-
Pytania natury liturgicznej. Rozwiewamy wątpliwości, zdobywamy wiedzę, bez wartościowania i krytyki.
-
Jak wygląda sprawa postu w okresie przedpościa, czy obowiązuje post już od jutra ?
-
Jak wygląda sprawa postu w okresie przedpościa, czy obowiązuje post już od jutra ?
Przedpoście jest przed postem i w czasie jego trwania w tradycji rzymskiej post nie obowiązuje - wszak zapusty i związane z nimi tańce, hulanki i zajadanie się tłustymi potrawami to nasz polski zwyczaj. Liturgia przedpościa jest uboższa, co nie przekłada się na przepisy dotyczące postu, czy wstrzemięźliwości. Natomiast w tradycji wschodniej sprawa wygląda nieco inaczej, może Pan przeczytać o tym tutaj http://cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=14
-
wszak zapusty i związane z nimi tańce, hulanki i zajadanie się tłustymi potrawami to nasz polski zwyczaj.
Chyba nie tylko polski. Obecny na szerokim świecie. Tak w oóle podobno papież Innocenty XI pod w XVII wieku zakazał karnawału, ale reakcja była jak później na Humanae vitae Pawła VI.
-
Oczywiście, że nie tylko polski, ale podkreśliłem jego polskość, żeby ktoś nie wysunął argumentów, że to np. kacerskie rozpasanie nie mające nic wspólnego z katolicką wstrzemięźliwością.
-
W SP czytamy: "Podczas mszy odprawianych w obecności ludu zgodnie z Mszałem bł. Jana XXIII, czytania mogą odbywać się w języku narodowym, zgodnie z wydaniami zatwierdzonymi przez Stolicę Apostolską."
W związku z tym chciałbym zapytać z czego najlepiej odczytywać, np. lekcję po polsku, po jej uprzednim odśpiewaniu po łacinie.
-
Z mszalika najlepiej :)
-
Z mszalika najlepiej :)
Tak właśnie czyni ksiądz na którego mszach trydenckich zdarza mi się uczestniczyć.
-
I tak jest najlepiej
-
Choć i z tym czytaniem z mszalika różnie to bywa, czego doświadczyłem już na dwóch mszach;) w tym na jednej dziś rano...
-
Tyle. że z mszalika to wiem, ale pozostaje kwestia wydania.
-
Do wykonania czytań w języku narodowym (por. Summorum Pontificum, art. 6) należy użyć perykop z zatwierdzonego lekcjonarza mszalnego, Pallottinum Poznań 1972-2004. Można także użyć Mszału Rzymskiego w opracowaniu OO. Benedyktynów z Opactwa Tynieckiego, Pallotinum Poznań 1963.
Wskazania Konferencji Episkopatu dla diecezji polskich dotyczące sprawowania Mszy św. według ogłoszonego przez papieża Benedykta XVI listu apostolskiego w formie Motu proprio Summorum Pontificum, pkt. 7
-
Do wykonania czytań w języku narodowym (por. Summorum Pontificum, art. 6) należy użyć perykop z zatwierdzonego lekcjonarza mszalnego, Pallottinum Poznań 1972-2004
Wskazania Konferencji Episkopatu dla diecezji polskich dotyczące sprawowania Mszy św. według ogłoszonego przez papieża Benedykta XVI listu apostolskiego w formie Motu proprio Summorum Pontificum, pkt. 7
No ciekawe jak oni sobie to wyobrażają.
-
(http://www.icrsp.org/IMAGES-APOSTOLATS/IMAGES-2009/Gricigliano/prise-Habit-2009/P1313345.jpg)
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/02/kolejny-woski-biskup-celebruje.html
Dlaczego biskup podczas tej uroczystości używa dwóch mitr?
-
Mam pytanie: błahe i trywialne.
Czy rozwodnik może uczestniczyć we Mszy Świętej? Czy na Mszę Wiernych musi wyjść?
Dzięki za odpowiedź. No i witam ponownie na FK
-
ad. p. Wiedhold: bo to uroczysta Msza z biskupem i się używa dwóch mitr: pretiosa i auriphyrygiata
ad p. amersand: może uczestniczyć, nie musi wychodzić
-
Czy mozna spiewac Missa de Angelis w okresie Wielkiego Postu?Czy jest to nieliturgiczne? :)
-
A umiecie spiewac inna?
-
To nie kwestia tego bo i tak prawdopodobnie schola bedzie,ale pytam czy jest taka mozliwosc? :)czy nie jest to naduzyciem jakims?
-
Uczyc ludzi jednej mszy dobrze- prawie wszedzie spiewaja De angelis caly rok.
-
Ale we Wrocławiu swego czasu w okresie Wielkiego Postu śpiewano inną Mszę. Jaka to była Msza??
-
W niedziele W. Postu śpiewa się Mszę XVII.
-
M mam takie pytanko, w okresie postu kapłan nie odmawia psalmu u stopni ołtarza a co z confiteorem kapłana i ministranta, czy normalnie mówi się gloria czy tak jak w adwencie pomija się je?
-
ad p. Szkielet: Orbis factor
-
Na niedzielę Wielkie Postu i Adwentu przeznaczona jest msza XVII, na dni powszednie - XVIII. Msza XVII nie ma Glorii, gdyz nie śpiewa sie przeciez tego hymnu w okresach liturgicznych na jaki jest przeznaczona.
Poza tym - troche dziwnie brzmiałaby msza VIII w Wielkim Poście... Msza XVII nie jest jakos strasznie skomplikowana i można z powodzeniem ja zaśpiewac.
-
Tez tak wlasnie przeczuwalem ;)
-
Nie wiem być może powinienem założyć nowy wątek, ale nie chce zaśmiecać forum.
Dlatego właśnie tu chcę zadać pytanie komuś kto zna się na szatach liturgicznych zwłaszcza chodzi mi o ornat rzymski.
Czy wymiary ornatu rzymskiego są takie jak niżej podaję?
Długość pleców 110cm
Długość przodu 97cm
Szerokość pleców 72cm
szerokość przodu na dole 65cm
szerokość przodu przed piersiami 48cm
wykrój w górze 28cm (czy to nie za dużo?)
w dole wcięcia 4cm
szerokość obszycia szyj 12cm.
Czy są to dobre w miary jeśli nie proszę o odnalezienie właściwych.
-
Czy wymiary ornatu rzymskiego są takie jak niżej podaję?
Nie ma ściśle określonych wymiarów ornatu, w każdym jest jakaś tolerancja
Długość pleców 110cm
Długość przodu 97cm
Ornat od najwyższego punktu ramion do dołu ma ok. 100 cm +/- 10 cm. Przód jest nieco krótszy o ca 5 cm.
Szerokość pleców 72cm
Tyle to max. Ja bym dała 65-70.
szerokość przodu na dole 65cm
Zależy od szerokości tyłu - o parę cm mniej.
szerokość przodu przed piersiami 48cm
Jeśli chodzi Panu o najwęższą część przodu, to 48 to trochę za dużo, będzie niewygodny. Na ogół jest 35-40.
wykrój w górze 28cm (czy to nie za dużo?)
Może tyle być lub trochę mniej, ca 25.
w dole wcięcia 4cm
???
szerokość obszycia szyj 12cm.
To za mało - powinno być ok.20.
-
Na niedzielę Wielkie Postu i Adwentu przeznaczona jest msza XVII, na dni powszednie - XVIII. Msza XVII nie ma Glorii, gdyz nie śpiewa sie przeciez tego hymnu w okresach liturgicznych na jaki jest przeznaczona.
Poza tym - troche dziwnie brzmiałaby msza VIII w Wielkim Poście... Msza XVII nie jest jakos strasznie skomplikowana i można z powodzeniem ja zaśpiewac.
Właściwie w poście i adwencie powinno się śpiewać XVII, W okresie wielkanocnym Lux et Orgio, a poza tym najlepiej wychodzi De Angelis
-
Jeśli chodzi o ścisłość z przeznaczeniem poszczególnych mszy:
I - Tempore Paschali (Lux et origo)
II - In Festis Solemnibus 1 (Kyrie Fons bonitatis)
III - In Festis Solemnibus 2 (Kyrie Deus sempiterne)
IV - In Festis Duplicibus 1 (Cunctipotens Genitor Deus)
V - In Festis Duplicibus 2 (Kyrie magne Deus potentiae)
VI - In Festis Duplicibus 3 (Kyrie Rex Genitor)
VII - In Festis Duplicibus 4 (Kyrie Rex splendens)
VIII - In Festis Duplicibus 5 (De Angelis)
IX - In Festis B. Mariae Virginis 1 (Cum Jubilo)
X - In Festis B. Mariae Virginis 2 (Alme Pater)
XI - In Dominicis infa annum (Orbis Factor)
XII - In Festis Sempliduplicis 1 (Pater Cuncta)
XIII - In Festis Sempliduplicis 2
XIV - Infra cotavas, quae non sunt de B. Maria Virgine (Jesu Redemptor)
XV - In Festis Simplicibus (Dominator Deus)
XVI - In Feriis per annum
XVII - In Dominicis Adventus et Quadragesimae
XVIII - In feriis Adventus et Quadragesimae
-
To jest schemat przedwojenny ;-)
W nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego obowiązuje Graduale Romanum 1961:
I. In tempore paschali. - Lux et origo 4*
II. In festis I classis. 1. - Kyrie fons bonitatis 8*
III. In festis I classis. 2. - Kyrie Deus sempiterne . . . . 11*
IV. In festis II classis. 1. - Cunctipotens Genitor Deus . . . 15*
V. In festis II classis. 2. - Kyrie magnae Deus potentiae . . 18*
VI. In festis II classis. 3. - Kyrie Rex Genitor . . . . . 21*
VII. In festis II classis. 4. - Kyrie Rex splendens 25*
VIII. In festis II classis. 5. - (De Angelis) . . 28*
IX. In festis B. Mariae V. 1. - Cum jubilo 32*
X. In festis B. Mariae V. 2. - Alme Pater 35*
XI. In dominicis per annum. - Orbis factor 38*
XII. In festis III classis. 1. - Pater cuncta 42*
XIII. In festis III classis. 2. - [Stelliferi Conditor orbis] . . . 44*
XIV. In festis III classis. 3. - Jesu Redemptor 47*
XV. In commemorationibus et in feriis temporis natalicii. - Dominator Deus 51*
XVI. In feriis per annum . . . . . 54*
XVII. In dominicis Adventus et Quadragesimae 55*
XVIII. In feriis Adventus et Quadragesimae, in vigiliis, feriis IV. temporum et in Missa rogationum. [Deus Genitor alme] 57*
Jeśli przemawiają za tym racje duszpasterskie ;-), można się nie stosować do w/w zaleceń, wyjąwszy msze św. w dni ferialne.
-
Zaiste mam stare liber usualis ;)
Najważniejsze ze nuty sie zgadzają ;)
-
Graduał tutaj do pobrania, panie Michale:
http://www.musicasacra.com/2006/10/graduale-romanum-1961.html
-
Dziekuje!! ;)
-
To w takim razie w niedziele przedpościa Orbis factor bez Gloria czy XVII?
-
Dobre pytani ;) Aczkolwiek wydaje mi sie, ze XVII będzie odpowiednia.
-
My śpiewamy na Przedpościu Orbis Factor. Mimo fioletu to jeszcze Wielki Post nie jest.
-
Czy podczas Mszy św. czytanej celebrans może odczytać czytania tylko po polsku, czyli nie czytać wcale po łacinie?
pozdrawiam
-
może
-
Art. 6. Podczas mszy odprawianych w obecności ludu zgodnie z Mszałem bł. Jana XXIII, czytania mogą odbywać się w języku narodowym, zgodnie z wydaniami zatwierdzonymi przez Stolicę Apostolską.
-
Tylko pytanie: czy Msza odprawiana w obecności ludu (termin posoborowy) oznacza Mszę recytowaną, prywatną, czy tylko śpiewaną i uroczystą (terminy przedsoborowe) Przecież, gdyby Stolica Apostolska uważała, że kapłan zawsze może zawsze czytać po polsku, to nie dodawałaby tego "odprawianych w obecności ludu".
Swoją drogą zauważyłem że księża, którzy czytają czytanie po polsku z Mszalika zamiast po łacinie odwracają się do ludu - czy nie jest to nadużycie? Przecież SP nie mówi nic o odwracaniu się. Tak samo chyba okadzać powinno się chyba mszalik, a nie mszał, bo przecież to z niego czyta się ewangelię, a nie z mszału. Czy nie lepiej po prostu nie kombinować i mówić po łacinie, a potem po polsku?
-
W świetle rubryk mszału 1962 jest to nadużycie. Natomiast w odpowiedzi na czyjeś zapytanie komisja Ecclesia Dei zezwoliła na to, choć mnie osobiście się to nie podoba (psuje symbolikę czytania lekcji ku ołtarzowi, a Ewangelii ku wschodowi):
http://saintbedestudio.blogspot.com/2007/04/more-decisions-of-ecclesia-dei.html (http://saintbedestudio.blogspot.com/2007/04/more-decisions-of-ecclesia-dei.html)
-
Tylko pytanie: czy Msza odprawiana w obecności ludu (termin posoborowy) oznacza Mszę recytowaną, prywatną, czy tylko śpiewaną i uroczystą (terminy przedsoborowe) Przecież, gdyby Stolica Apostolska uważała, że kapłan zawsze może zawsze czytać po polsku, to nie dodawałaby tego "odprawianych w obecności ludu".
Czy nie lepiej po prostu nie kombinować i mówić po łacinie, a potem po polsku?
To Pan kombinuje, gdy sa ludzie na Mszy to ksiadz moze po polsku czytac czytania niezaleznie od rodzaju Mszy.
-
O, przepraszam pana, panie Kalistrat za pominięcie 1. części pańskiego pytania. Po przeczytaniu 2. części (o odwracaniu się) zapomniałem o tej 1.
A jak w tekście jest napisane "z udziałem ludu" - oznacza to tyle, co jest napisane. Nawet jak msza jest odprawiana jako prywatna i zupełnie nikomu (oprócz ministranta) nie zapowiedziana - jak przyjdą ludzie - celebrans może odczytać dla nich czytania w języku narodowym.
-
(psuje symbolikę czytania lekcji ku ołtarzowi, a Ewangelii ku wschodowi):
Ewangelii ku północy :) Ale można też czytać/śpiewać od razu po polsku, nie odwracając sie do ludzi
-
Może było, może nie, ale zapytam. Czy jest w porządku, by w jednym kościele (budynku) tego samego dnia jedna Msza była w kolorze zielonym, a druga na fioletowo :)
-
Jeżeli jedna jest odprawiana w NOM a druga w KRR to myślę, że jak najbardziej w porządku, ponieważ odprawiane są wg dwóch różnych kalendarzy liturgicznych, które w pewnych okresach mogą się różnić kolorami liturgicznymi.
Natomiast jeśli mówimy o tym samym rycie, to wydaje mi się to niemożliwe, o ile chcemy ściśle przestrzegać przepisów liturgicznych - one jednoznacznie stanowią w danym rycie jaki mamy danego dnia kolor liturgiczny - jeden i ściśle określony.
Wyjątkiem (ale dość wydumanym, skoro mówimy o jednym kościele, zatem tej samej zakrystii z tymi samymi szatami liturgicznymi) może być użycie zamiennie koloru złotego za inny albo koloru fioletowego za różowy (ale to już chyba tylko w NOM, bo w KRR tego nie było - chyba że teraz też obowiązuje w KRR po wprowadzeniu go w NOM ?)
-
tak. jedna NOM, druga KRR, ale czy to w porządku, żeby dla każdej Mszy obowiązywał inny kalendarz? Czy jest to zgocne zobowiązującymi OBECNIE przepisami?
-
tak. jedna NOM, druga KRR, ale czy to w porządku, żeby dla każdej Mszy obowiązywał inny kalendarz? Czy jest to zgocne zobowiązującymi OBECNIE przepisami?
Tego wymagaja obecne przepisy. Zreszta moga byc 2 NOMy w roznych kolorach. Wystarczy, ze na jednej Mszy ksiadz wezmie wspomnienie dowolne meczennika.
-
Lub na przykład gdy będzie msza pogrzebowa. U mnie często tak jest 7.30 - Msza z dnia na zielono, 8 - msza pogrzebowa na fioletowo.
-
Ale mi generalnie chodzi o legalnośc stosowania "starego" kalendarza.
-
Skoro MP SP dopuściło stosowanie mszału Jana XXIII z 1962 r. to wraz z odpowiednim kalendarzem liturgicznym.
Przecież użycie współczesnego kalendarza nie da się pogodzić ze starym układem liturgii, więc chyba sprawa z formalno-prawnego punktu widzenia jest jasna ... ?
-
Ale mi generalnie chodzi o legalnośc stosowania "starego" kalendarza.
Ale jaki inny można by w takiej sytuacji stosować? Skoro można używać starego Mszału i nie ma w tym zakresie jakich szczególnych uregulowań, to należy stosować stary kalendarz, który jest integralną częścią tegoż Mszału. Dla NOM-u teraz mamy okres zwykły, którego nie przewiduje stary Mszał. Jaką Pana zdaniem należałoby odprawić Mszę w czasie, kiedy wg starego kalendarza przypada Przedpoście? Jakąś NOMową hybrydę? To dopiero byłoby nielegalne!
-
Gdybym wiedział, to bym nie pytał, pani Tereso :-*
-
Przepraszam, trochę się uniosłam.
-
Skoro MP SP dopuściło stosowanie mszału Jana XXIII z 1962 r. to wraz z odpowiednim kalendarzem liturgicznym.
Można to wysłowić mocniej: nakazuje używanie starego kalendarza na starej Mszy.
-
Może było, może nie, ale zapytam. Czy jest w porządku, by w jednym kościele (budynku) tego samego dnia jedna Msza była w kolorze zielonym, a druga na fioletowo :)
W Bytomiu jest taki układ Mszy, że po starej Mszy jest nowa. I naprawdę nie stanowi to dla nikogo problemu, że trzeba zmienić Mszał itp., teraz w przedpościu dochodzi jeszcze zmiana koloru szat. Dzieje się to w jednym kościele, w jednej zakrystii. Swego czasu jeszcze ministrant musiał zmienić kolor, w którym służył. Naprawdę zmiana koloru szat, jest tak mało uciążliwa, że jest to jeden z mniej istotnych problemów (o ile w ogóle jest to problem).
-
Mam pytanie, kiedy otrzymuje się tonsurę i co to są obłóczyny??
-
O to ja mam pytanie dodatkowe - teraz się ją też wycina we włosach? A jak tak to w którym momencie?
-
Udzielenie tonsury jest prostym obrzędem, ustanowionym (od VI w.) jako znak oficjalnego włączenia w szeregi duchowieństwa. Młodzieńcowi ścina się włosy z głowy w pięciu miejscach, na kształt korony cierniowej. W XIV w. dołączono do niego obrzęd wkładania komży. Od tej chwili alumn może juz w pełni i sensu stricto nazywać sie "klerykiem". Obcięcie włosów i przywdzianie czarnej sutanny, ma oznaczać wyrzeczenie się świata i poświęcenie się w służbie Bogu.
Cieszymy się, że kolejny raz potwierdza się istotny fakt, że z naszych młodych współnot i środowisk Pan wzbudza także powołania do służby Kościołowi. Oby ich było jak najwięcej! Módlmy się o wytrwałość dla naszych kleryków i prośmy o następnych, bo żniwo jest wielkie, ale robotników mało.
Modlitwa (z Pontyfikału Rzymskiego):
Prośmy, bracia najmilsi, Pana naszego Jezusa Chrystusa za tymi sługami, którzy pośpieszają, by z miłości ku Niemu zlożyć włosy z głowy, aby im dał Ducha Świetego. Oby tenże zachował w nich na zawsze poczucie bojaźni Bożej i strzegł ich od więzów tego świata i pożądliwości, aby tak, jak się zewnętrznie zmieniają, prawica jego dała im przyrost cnoty, a otwierając oczy z wszelkiej ślepoty duchowej i światowej, udzielił im światła łaski wiecznej. Który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności tegoż Ducha Św.
Modlitwa przy zakładaniu sutanny:
Dominus pars haereditatis meae et calicis mei: tu es qui restitues haereditatem meam mihi.
Modlitwa przy zakładanie komży:
Induat me Dominus, novum hominem, qui secundum Deum creatus est in iustitia, et sanctitate veritatis.
-
Ja mam jeszcze pytanie. Czy to jest właściwe?
Zbieranie darów w liturgii i przynoszenie ich do ołtarza nie ma charakteru ofiary składanej Bogu. Jest tylko jedna ofiara - Chrystusa, uobecniana w Eucharystii, nie ma i nie może być obok tego drugiej ofiary ludzkiej.
-
Ja mam jeszcze pytanie. Czy to jest właściwe?
Zbieranie darów w liturgii i przynoszenie ich do ołtarza nie ma charakteru ofiary składanej Bogu. Jest tylko jedna ofiara - Chrystusa, uobecniana w Eucharystii, nie ma i nie może być obok tego drugiej ofiary ludzkiej.
No jasne,mozna ofiarowac duchowo ciezary swojego zycia,ale to nie jest ta Ofiara we wlasciwym sensie liturgicznym :)
-
No tak, ale to co jednak przynosimy jest ofiarą składaną Bogu. Że nie właściwą w sensie liturgicznym to rozumiem. Ale to brzmi przynajmniej tak jakby ludzie właśnie nie mogli składać na ołtarzu swoich spraw.
-
Mam pytanie, kiedy otrzymuje się tonsurę i co to są obłóczyny??
Wtedy gdy ustali to rektor seminarium. Jak widac w IBP juz po 4 m. po przyjeciu do seminarium.
-
Dlatego się zapytałam bo nie rozumiem tamtego cytatu co podałam.
Nie wszystko wiem i pojmuję.
-
Chrystus to jedyny "kanał" łączący ludzi z Ojcem.
w starym przymierzu rowniez?
-
Może było, może nie, ale zapytam. Czy jest w porządku, by w jednym kościele (budynku) tego samego dnia jedna Msza była w kolorze zielonym, a druga na fioletowo :)
W Bytomiu jest taki układ Mszy, że po starej Mszy jest nowa. I naprawdę nie stanowi to dla nikogo problemu, że trzeba zmienić Mszał itp., teraz w przedpościu dochodzi jeszcze zmiana koloru szat. Dzieje się to w jednym kościele, w jednej zakrystii. Swego czasu jeszcze ministrant musiał zmienić kolor, w którym służył. Naprawdę zmiana koloru szat, jest tak mało uciążliwa, że jest to jeden z mniej istotnych problemów (o ile w ogóle jest to problem).
No oczywiście, że zmiana koloru szat to nie problem - przecież w kościołach, w których jest tylko NOM kolory szat zmieniają się w danym dniu często. Np. w sobotę rano czerwony (bo np. święto męczennika), potem czarny lub fioletowy (bo pogrzeb), potem biały (bo ślub), a wieczorem zielony (bo niedziela zwykła).
Tylko, że to nie tylko o szaty chodzi w tym wszystkim. Ale np. o wystrój kościoła, o termin obchodów, a przede wszystkim o oficjum.
Dlatego uważam zdecydowanie, że kalendarze powinny być do siebie dostosowane. Roztropnie powinny być zmienione obydwa. Przy czym ten z NFRR głównie uzupełniony o nowe obchody, a w tym ze ZFRR pozmieniane daty (np. aby nie było przenoszenia Trzech Króli, czy Wniebowstąpienia).
-
W katedrze krakowskiej przy kilku ołtarzach jest napisane "altare unum et septem privilegiatum" (Przepraszam za prawdopodobne błędy). Co to znaczy? i czy dzisiaj ma jakiekolwiek znaczenie praktyczne?
z góry dziękuję
-
Jeden z siedmiu ołtarzy uprzywilejowanych. Dziś bez znaczenia.
Ołtarz taki otrzymał od Ojca św. ten przywilej, że kapłan odprawiając Mszę św. za duszę człowieka, który w łasce Bożej umarł, uzyska ze skarbów duchownych Kościoła dla tej duszy odpust zupełny.
http://www.piekary.bazylika.katowice.opoka.org.pl/Zwiez/archiv/2004/07.2004/07072004.htm
N. 20. Święta Matka Kościół, pełna troski o wiernych zmarłych, postanawia żeby, po zniesieniu jakiegokolwiek przywileju w tej sprawie, nieść im pomoc jak najszerzej przez każdą ofiarę Mszy św.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pawel_vi/konstytucje/indulgentiarum_doctrina_01011967.html
-
Pytanko . Jak dobierać piuskę dla kapłana.
Gdzie można kupić dobrą albę, taką od połowy koronkową.
-
Gdzie można kupić dobrą albę, taką od połowy koronkową.
Ponoć w Rzeszowie jest firma, która wszystko szyje :)
Zaś w sklepie internetowym oplatki.pl sprzedają takie komże:
(http://www.oplatki.pl/sklep/info.php?t=492)
Podobne alby:
(http://www.oplatki.pl/sklep/info.php?t=2671)
Może da się zamówić z większą koronką :)
-
Na stronie IBP jest informacja o obłuczynach i tonsurze kleryków instytutu których udzielił Superior Generalny, mam w związku z tym kilka pytań:
1. Czy udzielanie tonsury nie jest przypisane biskupowi? Na jakich zasadach może jej udzielać kapłan?
2. Dużo ostatnio jest mowy o ekskomunicę za świecenia biskupie, a co z tonsurą? Wg. nowego KPK tonsura nie istnieje więc kapłan udzielający jej bez zezwolenia ordynariusza wpada w jakieś kary? Czy w ogóle taki obrzęd jest ważny?
-
Tonsura oznacza przede wszystkim przyjecie do danego zgromadzenia ksiezy czy zakonnikow - dawniej wiazala sie z inkardynacja. Dlatego ma sens, aby to przelozony generalny to robil. Podejrzewam, ze nalezy do sakramentaliow. Z punktu widzenia KPK, nie ma to znaczenia, ma znaczenie natomiast otwarcie seminarium i ksztalcenie ksiezy bez pozwolenia Watykanu i za to mozna miec problemy.
-
Ale chyba jest włączeniem osoby świeckiej w stan duchowny, wydaje mi się ,że obrzęd ten zmienia dość sporo w życiu jednostki i Kościoła (włączenie nowej osoby duchownej) dlatego ciekawi mnie czy za teoretyczne "szafowanie" tonsurą nie ma żadnych konsekwencji.
-
Ale chyba jest włączeniem osoby świeckiej w stan duchowny, wydaje mi się ,że obrzęd ten zmienia dość sporo w życiu jednostki i Kościoła (włączenie nowej osoby duchownej) dlatego ciekawi mnie czy za teoretyczne "szafowanie" tonsurą nie ma żadnych konsekwencji.
Obecnie dopiero diakonat sprawia, ze ktos staje sie duchownym, wiec tonsura troche wirtualnie wprowadza w stan duchowny. Z punktu widzenia Kosciola nie zmienia sie status takiego wiernego Szafowanie tonsura nie ma konsekwencji. Szafowanie tonsura wyplywa jednak z prawa do prowadzenia seminarium. Za nielegalne prowadzenie seminarium sa konsekwencje. Akurat IBP ma prawo do prowadzenia seminarium.
-
Mam pytanie, jak wygląda sprawa modlitwy u stopni Ołtarza w okresie przed pościa i postu.
Wiem że kapłan nie odmawia psalmu, a co z resztą modlitw konkretnie chodzi o Confiteor kapłana i ministranta, jest odmawiana czy pomija się ją.
-
Mam pytanie, jak wygląda sprawa modlitwy u stopni Ołtarza w okresie przed pościa i postu.
Wiem że kapłan nie odmawia psalmu, a co z resztą modlitw konkretnie chodzi o Confiteor kapłana i ministranta, jest odmawiana czy pomija się ją.
A dlaczego nie odmawia psalmu?
-
Mam pytanie, jak wygląda sprawa modlitwy u stopni Ołtarza w okresie przed pościa i postu.
Wiem że kapłan nie odmawia psalmu, a co z resztą modlitw konkretnie chodzi o Confiteor kapłana i ministranta, jest odmawiana czy pomija się ją.
o ile dobrze wiem to nie odmawia sie jej tylko w niedziele Iudica me czyli zdaje sie niedziele przed Palmow oraz w Niedziele Palmow- nie wiem jak z tygodniem, a nie mam pod reka mszalu- a w Przedpossciu i w samym Poscie to pierwsze slysze o czyms takim...
Prosze zerknac do mszalu tam jest wszsytko.
-
Mam pytanie, jak wygląda sprawa modlitwy u stopni Ołtarza w okresie przed pościa i postu.
Wiem że kapłan nie odmawia psalmu, a co z resztą modlitw konkretnie chodzi o Confiteor kapłana i ministranta, jest odmawiana czy pomija się ją.
o ile dobrze wiem to nie odmawia sie jej tylko w niedziele Iudica me czyli zdaje sie niedziele przed Palmow oraz w Niedziele Palmow- nie wiem jak z tygodniem, a nie mam pod reka mszalu- a w Przedpossciu i w samym Poscie to pierwsze slysze o czyms takim...
Prosze zerknac do mszalu tam jest wszsytko.
Psalmum Iudica me omittitur
a) in Missis de Tempore, a dominica I Passionis usque ad feriam V in Cena Domini;
b) in Missis defunctorum.
-
1. Są w Polsce pieśni Mszalne. Czytałem, że śpiewało się je/ można je śpiewać w Mszy cichej zamiast części stałych. Czy można śpiewać Chwała, Kyrie, Wierzę, Święty i Baranku Bozy po polsku na Mszach cichych?
2. Czy na Mszach w KRR można śpiewać nowe pieśni, np "Panie pragnienia ludzkich serc" ?
-
1. Są w Polsce pieśni Mszalne. Czytałem, że śpiewało się je/ można je śpiewać w Mszy cichej zamiast części stałych. Czy można śpiewać Chwała, Kyrie, Wierzę, Święty i Baranku Bozy po polsku na Mszach cichych?
Śpiew dosłownych przekładów części stałych na mszy czytanej dopuszczono dopiero w XX w. U nas przywilejem Stolicy Apostolskiej z 1961 r.
2. Czy na Mszach w KRR można śpiewać nowe pieśni, np "Panie pragnienia ludzkich serc" ?
Tak.
-
2. Czy na Mszach w KRR można śpiewać nowe pieśni, np "Panie pragnienia ludzkich serc" ?
Formalnie nie ma przeszkód, ale niektóre średnio pasują zarówno muzycznie, jak i treściowo.
Poza tym - mamy tyle pięknych, tradycyjnych pieśni, że spokojnie można się obejść bez najnowszej twórczości.
-
To trochę tak jakby na końcu "Strasznego Dworu" Moniuszki zamiast mazura zatańczyli rumbę.
Właściwie można - to skoczne i to skoczne. (Aż mną wstrząsnęło.)
-
To teraz już żadna nowa pieśń do liturgii nie zostanie dopuszczona bo się katalog pobożnych pieśni zamknął...
-
Nuda nam nie grozi. Dość pokaźny to katalog. Jakoś przed Soborem nikt tego zamknięcia nie zauważał.
-
To trochę tak jakby na końcu "Strasznego Dworu" Moniuszki zamiast mazura zatańczyli rumbę.
Właściwie można - to skoczne i to skoczne. (Aż mną wstrząsnęło.)
ja wiem czy rumba skoczna, raczej nie... chyba że chodziło o sambę.
-
Muzyka powinna być tworzona nadal i służyć liturgii a nie zamienić się w skansen.
-
A co oznacza słowo skansen?
-
Problem w tym, Pani Wiridiano, że większość muzyki obecnie tworzonej nie powinna być grana i śpiewana nawet na NOMie. Bo nie jest to muzyka liturgiczna. Co najwyżej religijna.
-
I czy to jest powód wystarczający by jak jednak ktoś stworzy muzykę odpowiednią żeby się nie mogła pojawić tam gdzie jej miejsce i służyć ludziom?
-
Nuda nam nie grozi. Dość pokaźny to katalog. Jakoś przed Soborem nikt tego zamknięcia nie zauważał.
Rozumiem, że np. "Czarnej Madonny" w tym katalogu nie ma. Nie jestem może wielkim fanem tej pieśni, ale wydaje mi się, że duża liczba tradycjonalistów nie ma nic przeciwko niej.
Poza tym nawet przed soborem też śpiewano w kościołach pieśni heretyckie, lub takie, których tekst jest dość niefortunny i może prowadzić do herezji. Weźmy np. "Zawitaj Królowo Różańca świętego - Jedyna nadziejo człowieka grzesznego", "?Do kogóż mamy wzdychać nędzne dziatki? Tylko do Ciebie, ukochanej Matki?, ?Przez Twego Syna cierpienia, Daruj nasze przewinienia?
Wiele jest też starych bardzo kiczowatych pieśni maryjnych...
Powinniśmy patrzeć nie na wiek, ale na jakość pieśni.
-
Wiele piesni zawartych w spiewnikach do niczego sie nia nadaje - stare moga byc kiczowate i slodkie, nowe zbyt skoczne i rozrywkowe. Nie znaczy to, ze wszystkie stare i wszystkie nowe trzeba usunac. Nalezaloby je przesiac przez kryterium "tresc+muzyka". Zbior piesni liturgicznych nie powinien sie nigdy zamknac i zawsze powinien byc poszerzany. Znajac niestety muzyczna kulture w naszych kosciolach, jest to jedynie pobozne zyczenie. Wierni znaja trzy piesni na krzyz, organistom ani ksiezom nie chce sie uczyc nowych (nowych czyli dotychczas nie spiewanych; najlepsze jest, jak ktos narzeka, ze organista czy ks. wprowadza nowinki do liturgii, potem sie dowiadujemy, ze ta "nowinka" jest piesn z XVIII w., ktorej w tym kosciele sie dotychczas nie spiewalo :)), wiernym chce sie spiewac coraz mniej i kolko sie zamyka.
Nowe piesni musza sie pojawiac i rowniez maja spelniac kryterium - wlasciwy gleboki tekst i odpowiednia muzyka.
-
Nuda nam nie grozi. Dość pokaźny to katalog. Jakoś przed Soborem nikt tego zamknięcia nie zauważał.
Rozumiem, że np. "Czarnej Madonny" w tym katalogu nie ma. Nie jestem może wielkim fanem tej pieśni, ale wydaje mi się, że duża liczba tradycjonalistów nie ma nic przeciwko niej.
Poza tym nawet przed soborem też śpiewano w kościołach pieśni heretyckie, lub takie, których tekst jest dość niefortunny i może prowadzić do herezji. Weźmy np. "Zawitaj Królowo Różańca świętego - Jedyna nadziejo człowieka grzesznego", "?Do kogóż mamy wzdychać nędzne dziatki? Tylko do Ciebie, ukochanej Matki?, ?Przez Twego Syna cierpienia, Daruj nasze przewinienia?
Wiele jest też starych bardzo kiczowatych pieśni maryjnych...
Powinniśmy patrzeć nie na wiek, ale na jakość pieśni.
Ja nie widzę w tych pieśniach niczego heretyckiego. Kiedyś o. Napiórkowski bardzo się obrażał słysząc Serdeczną Matkę, wydaje mi się, że odpowiedz o. Salija na to była trafna.
-
Ja nie mam zamiaru decydować o tym czy to już herezja jest, czy jeszcze nie. Pieśni kościelne są formą modlitwy i nie powinny wzbudzać żadnych kontrowersji.
-
Ale też nie można robić z pieśni traktatów teologicznych.
Tekst pieśni to poezja, która posługuje się specyficznymi środkami.
-
To, że coś jest poprawne teologiczne, nie znaczy, że jest traktatem teologicznym...
-
Nuda nam nie grozi. Dość pokaźny to katalog. Jakoś przed Soborem nikt tego zamknięcia nie zauważał.
Rozumiem, że np. "Czarnej Madonny" w tym katalogu nie ma. Nie jestem może wielkim fanem tej pieśni, ale wydaje mi się, że duża liczba tradycjonalistów nie ma nic przeciwko niej.
Poza tym nawet przed soborem też śpiewano w kościołach pieśni heretyckie, lub takie, których tekst jest dość niefortunny i może prowadzić do herezji. Weźmy np. "Zawitaj Królowo Różańca świętego - Jedyna nadziejo człowieka grzesznego", "?Do kogóż mamy wzdychać nędzne dziatki? Tylko do Ciebie, ukochanej Matki?, ?Przez Twego Syna cierpienia, Daruj nasze przewinienia?
Wiele jest też starych bardzo kiczowatych pieśni maryjnych...
Powinniśmy patrzeć nie na wiek, ale na jakość pieśni.
Co Pan powie? Kiczowatość i heretyckość oraz brak "jakości" można wytykać i tym posoborowym piosneczkom. Ośmieszać można wszystko. Panie dobry jak chleb...."
Jak chleb? A nie jak bułka? A może jak rogalik? A zdarza się też chleb nie dobry. Gdyby tak poddać szczegółowej teologicznej analizie wszystkie teksty pieśni nowych można by dojść do wielu ciekawych spostrzeżeń.
-
Poza tym nawet przed soborem też śpiewano w kościołach pieśni heretyckie, lub takie, których tekst jest dość niefortunny i może prowadzić do herezji. Weźmy np. "Zawitaj Królowo Różańca świętego - Jedyna nadziejo człowieka grzesznego", "?Do kogóż mamy wzdychać nędzne dziatki? Tylko do Ciebie, ukochanej Matki?, ?Przez Twego Syna cierpienia, Daruj nasze przewinienia?
Bo pieśń ta wyraża wiarę w O.M.C. dogmat Wszechpośredniczki łask...
-
I czy to jest powód wystarczający by jak jednak ktoś stworzy muzykę odpowiednią żeby się nie mogła pojawić tam gdzie jej miejsce i służyć ludziom?
Każde kolejne wykonanie utworu muzycznego jest twórczością. Co skanseny mają do tego?
-
"Ale też nie można robić z pieśni traktatów teologicznych.
Tekst pieśni to poezja, która posługuje się specyficznymi środkami."
Tym bardziej, że możliwa jest poprawna interpretacja starych pieśni, zresztą obecna w pismach świętych, doktorów Kościoła, wcale nie oderwana od rzeczywistości. Wiele tych pieśni ma źródła biblijne, których "otwarci katolicy" nie są świadomi. Co do pieśni "Zawitaj Królowo różańca świętego", widzę wpływ św. Bernarda z Clairvaux i św. Bernardyna ze Sieny i oczywiście konkretnej różańcowej pobożności dominikańskiej.
To właśnie takie biadolenie, i doszukiwanie się herezji, tam gdzie jej nie ma, prowadzi do osłabienia czci Najświętszej Maryi Panny i do nieufności do Niej.
-
mam pytanie jak wyglądał post eucharystyczny do 1962r.
Kolejne pytanie dotyczy ile razy można w ciągu jednego dnia przyjąć komunie, ja słyszałem ze dwa a jak jest naprawdę?
-
Kan. 917 - Kto przyjął już Najświętszą Eucharystię, może ją ponownie tego samego dnia przyjąć jedynie podczas sprawowania Eucharystii, w której uczestniczy,
można dwa razy
-
post: od północy, Pius XII zmienił na 3 godzinny dla osób chodzących na Msze popołudniowe.
-
A czy nie było jakiś zwolnień dla osób mających daleką drogę do kościoła?
-
A czy nie było jakiś zwolnień dla osób mających daleką drogę do kościoła?
Nie sądzę. Czytałem kiedyś, ale niestety bez notatek, bodajże w "Wiadomościach Archidiecezjalnych Warszawskich" (stawiam na roczniki z I ćwierci XX wieku), monit do duchowieństwa, by nie przeciągać w nieskończoność nabożeństwa niedzielnego, bo lud spracowany przychodzący z daleka zmuszony jest rezygnować z postu eucharystycznego, skutkiem czego rzadko komunikuje.
-
Czemu ten ksiądz ma mitrę na głowie choć nie jest biskupem, z czego to wynika? ???
(http://www.swbenon.pl/album/wydarzenia/2005/Odpust-16-VI-05/slides/17.JPG)
-
Zapewne jest infułatem :)
-
Czemu ten ksiądz ma mitrę na głowie choć nie jest biskupem, z czego to wynika? ???
Na głowie ma zapewne infułę a nie mitrę :)
A skoro tak - pewnie to, że ma ją na głowie wynika z przywileju. Prawdopodobnie jest infułatem.
Za to nie wiem jak wyjaśnić fakt, że ma na sobie firankę, skoro nie jest oknem, tylko księdzem.
-
tak, ten ksiądz jest infułatem - mówił wtedy dłuuuugie kazanie o św. Benonie :)
-
A czym się różni infuła od mitry?
-
Proszę o wyjaśnienie zwrotu: In vigilia ad laudes
-
Trzeba zainwestować w słownik. ;D
-
A czym się różni infuła od mitry?
Właściwie niczym :P to są synonimy. Mitra jest bardziej wschodnim określeniem - wszak wschodni infułat to mitrat. Infułat może nosić tylko mitrę simplex, zaś gdy oprawia Mszę może nosić rękawiczki itd
-
Dosłowny sens rozumiem bez słownika, ale myślałem, że wigilia to jedno, a laudesy to drugie. Ale jak może być coś w wigilii do laudesów ???
-
A czy infułat prócz noszenia infuły i rękawiczek podczas liturgii ma jakieś inne przywileje?
-
Proszę o wyjaśnienie zwrotu: In vigilia ad laudes
Wytłumaczyłbym to: W wigilię na laudesy [np. śpiewa się to i to].
-
Mnie dziwi uzywanie infuly przez infulatow czy mitry przez biskupow przy stroju chorowym. Chyba ktos za wszelka cene chce pokazac swoja godnosc ;D
-
mitry przez biskupow przy stroju chorowym
The best zestaw: sama komża + mitra. Abp. Gądecki zdaje się też kiedyś tak wystąpił. :P ;D
-
A czy infułat prócz noszenia infuły i rękawiczek podczas liturgii ma jakieś inne przywileje?
Oczywiście, proszę zajrzeć tutaj http://nowowiejski.ota.pl/images/tom2/357.jpg przypis 2, http://nowowiejski.ota.pl/images/tom3/415.jpg http://nowowiejski.ota.pl/images/tom3/416.jpg przypis 2Mnie dziwi uzywanie infuly przez infulatow czy mitry przez biskupow przy stroju chorowym. Chyba ktos za wszelka cene chce pokazac swoja godnosc ;D
ekhem... przecież to jest akurat normalne. Nie chodzi chyba o to, żeby pokazać się "za wszelką cenę" - wiemy, że ktoś jest biskupem, czego symbolami są mitra i pastorał. Nie uważam, że biskup powinien być "równym gościem", który nie ubiera się w różne szatki, bo kojarzą się z triumfalizmem, bogactwem i hierarchią. To jest tradycja Kościoła Katolickiego
http://www.stkostka-rypin.plock.opoka.org.pl/images/wyszynsk/wysz2.jpg
-
Ale mitra do stroju chórowego panie Kolego? ;D
-
ekhem... przecież to jest akurat normalne. Nie chodzi chyba o to, żeby pokazać się "za wszelką cenę" - wiemy, że ktoś jest biskupem, czego symbolami są mitra i pastorał. Nie uważam, że biskup powinien być "równym gościem", który nie ubiera się w różne szatki, bo kojarzą się z triumfalizmem, bogactwem i hierarchią. To jest tradycja Kościoła Katolickiego
http://www.stkostka-rypin.plock.opoka.org.pl/images/wyszynsk/wysz2.jpg
Nie wiem, jakie sa przepisy w tym wypadku, ale wyglada to po prostu dziwnie. Kazdy wie, ze biskup to biskup, jesli ma wlasciwy sobie stroj chorowy. Mitra i pastoral sa elementami stroju pontyfikalnego - wydaje mi sie, ze po prostu nie pasuja do sutanny (nawet fioletowej) i komzy. Moze ktos znajdzie jakies przepisy a nie tylko swiadectwa dotyczace uzywania takiej kompozycji :) (to, ze kard. Wyszynski tak chodzil ubrany nie oznacza, ze bylo to zgodne z przepisami...). Pisze tak troche z intuicji. W dalszym ciagu mi sie wydaje, iz jest to chec pokazania swojej godnosci - zawsze ladniej i dostojniej sie wyglada z mitra i pastoralem :D
-
Czy Asperges w Wielkim Poscie tez jest?
-
A dlaczego miałoby nie nie być?...
-
No nie wiem ,dlatego pytam..
-
W okresie wielkanocnym jest tylko Vidi, zmieniające normę:)
-
Dzieki :)
-
tak, ten ksiądz jest infułatem - mówił wtedy dłuuuugie kazanie o św. Benonie :)
A z jakiej okazji byl w sw. Benonie?
-
Proszę o wyjaśnienie zwrotu: In vigilia ad laudes
Wytłumaczyłbym to: W wigilię na laudesy [np. śpiewa się to i to].
Ja tak samo. Jeszcze zależy, o jakim rycie rozmawiamy...
-
A z jakiej okazji byl w sw. Benonie?
http://www.swbenon.pl/album/wydarzenia/2005/index.html (http://www.swbenon.pl/album/wydarzenia/2005/index.html)
-
Ale mitra do stroju chórowego panie Kolego? ;D
Ja cały czas nie rozumiem Państwa zdziwienia. Biskup tak samo jak prezbiter czy diakon nie zawsze zakłada kapę do poświęceń itp Mitra i pastorał to oznaki urzędu, które nie są ściśle związane z kapą czy ornatem.
Nie mam pod ręką pontyfikału, czy ceremoniału biskupów, więc cytatów przytoczyć nie mogę. Zdjęć natomiast jest pełno, jak np. tu bp. Lefebvre http://galerie.piusx.org.pl/d/3384-2/11.jpg http://2.bp.blogspot.com/_m31kYlL1cKg/RhPDNU8LLSI/AAAAAAAAABo/1DuRj-0rpXI/s1600-h/Photo003.JPG opaci: http://4.bp.blogspot.com/_m31kYlL1cKg/RhP8e08LLVI/AAAAAAAAACA/o0gOKnY81ac/s1600-h/Photo006.JPG
-
Czy ktoś może podać części zmienne Mszy na Środę popielcową??
-
Czy ktoś może podać części zmienne Mszy na Środę popielcową??
Proszę http://msza.net/m/doc/msza_wp_sp.rtf
-
Dziękuję :)
-
tak, ten ksiądz jest infułatem - mówił wtedy dłuuuugie kazanie o św. Benonie :)
A z jakiej okazji byl w sw. Benonie?
To był jeden z odpustów, bodaj maj 2005 rok...
-
Czy przed Mszą Świętą wg Mszału Pawła VI można odprawić Pokropienie takie jak przed NFRR, które nie zastępowałoby aktu pokutnego, tak jak pokropienie podczas Mszy??
-
Pewnie można, jako opcje dodatkową, a że w NOM można wszystko, to pewnie przejdzie w tłumie. A tak na prawdę któż z wiernych wie że aspersja w NOM-ie zastępuje akt pokutny. Przecież tego nikt nie wie.
-
Czy przed Mszą Świętą wg Mszału Pawła VI można odprawić Pokropienie takie jak przed NFRR, które nie zastępowałoby aktu pokutnego, tak jak pokropienie podczas Mszy??
Można:
Si ritus intra Missam peragitur, locum tenet consueti actus paenitentialis initio Missae.
("Ordo ad faciendam et aspergendam aquam benedictam")
-
Mam pytanie. Czy kapłan w KRR przed wejściem na ambonę powinien założyć biret?
-
Owszem, ale tylko i wyłącznie wtedy, kiedy ma pewność posiadania chęci założenia ww. biretu ;)))
-
Dzięki :)
-
To był jeden z odpustów, bodaj maj 2005 rok...
Albo raczej połowa czerwca 2005...
-
Mam trywialne pytanie :-[
czy na Nom-ie kapłan może śpiewać ME (oczywiście głośno)
-
Mam trywialne pytanie :-[
czy na Nom-ie kapłan może śpiewać ME (oczywiście głośno)
Oczywiscie, ze moze. W nowym lacinskim wydaniu lacinskiego mszalu sa nuty bodajze calej modlitwy eucharystycznej. W poprzednim lacinskim nuty byly od "Hanc igitur" az do "Supplices Te rogamus" wlacznie. W polskim wydaniu sa nuty wylacznie slow ustanowienia w kazdej z modlitw eucharystycznych.
-
Dziękuję Panom... a w takim razie jakie godziny wchodzą w skład wigilii ? i od kiedy do kiedy może ona sięgać?
PS: Wszystkie pytania dotyczą KRR :)
A jeszcze jedno pytanie: czy nieszpory i jutrznia miały zawsze osobne hymny, czy mogły mieć jeden wspólny?
-
Podczas Mszy Świętej podczas wymawiania Imienia Jezus kapłan i ministranci skłaniają głowy.
Czy to dotyczy także wiernych? Jeśli tak, to nie zawsze wiemy kiedy, bo słowa są zbyt ciche.
Pozdrawiam.
-
Podczas Mszy Świętej podczas wymawiania Imienia Jezus kapłan i ministranci skłaniają głowy.
Czy to dotyczy także wiernych? Jeśli tak, to nie zawsze wiemy kiedy, bo słowa są zbyt ciche.
Pozdrawiam.
Kapłan skłania głowę nie tylko na Imię Jezus, ale także na imię Najświętszej Maryi Panny, świętego, którego święto obchodzi się danego dnia oraz imię urzędującego papieża. Wierni mogą, ale nie muszą. Jeśli tekstu nie słyszą, lepiej niech nie kłaniają się, bo to dziwnie wygląda jak kapłan kłania się w czasie odmawiania Kanonu a wierni za nim. Na imię Jezus skłania się do krzyża, lub księgi Ewangelii, na imię świętego do jego obrazu znajdującego się na ołtarzu lub jeśli obrazu nie ma, to prosto przed siebie.
-
Dziś na allegro zobaczyłem ciekawy drzeworyt przedstawiającą procesję. Zdziwiło mnie to, że ministranci mają na sobie dalmatyki! Widziałem już piuski, pasy, mucety, birety itp itd ale dalmatyk jeszcze nie. Czy ktoś z Państwa mógłby powiedzieć coś więcej na ten temat tj. gdzie jeszcze obowiązywał ten zwyczaj itp? Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.
link do aukcji http://allegro.pl/item560803919_kosciol_procesja_hiszpania_drzeworyt_1895_r.html
link do samego zdjęcia drzeworytu http://iskra555.republika.pl/9cmk/9cmk14.jpg
-
To raczej są tunicelle - o ile w historii dalmatyka była strojem diakona - to z tunicellą bywało różnie. To pewnie jest jakiś lokalny, niepamiętny zwyczaj. Catholic Encyclopedia podaje:
In the late Middle Ages the wearing of the tunic by acolytes was a widespread custom.
-
Dziękuję Panom... a w takim razie jakie godziny wchodzą w skład wigilii ? i od kiedy do kiedy może ona sięgać?
PS: Wszystkie pytania dotyczą KRR :)
A jeszcze jedno pytanie: czy nieszpory i jutrznia miały zawsze osobne hymny, czy mogły mieć jeden wspólny?
Wigilia rozpoczyna się od Matutinum i kończy bądź Noną (jeśli uroczystość, którą poprzedza, ma I Nieszpory), bądź Kompletą.
Dwie godziny posiadają czasem ten sam hymn, np.:
a) w komunale Apostołów poza okresem wielkanocnym:
hymn Exsultet orbis gaudiis - w I i II Nieszporach oraz w Laudesach
b) w komunale Apostołów na okres wielkanocny:
hymn Tristes erant Apostoli - w I i II Nieszporach oraz w Jutrzni
-
Ogromnie dziękuję :) :)
-
Dziś wpada środa suchych dni , mam pytanie czy w środę czwartek piątek sobotę obowiązuje ścisły post?.
Gdzieś słyszałem ze w te dni jest ścisły post.
-
W środę, piątek i sobotę - kiedyś obowiązywał.
-
W środę, piątek i sobotę - kiedyś obowiązywał.
Kiedyś czyli do kiedy, i kto to zmienił.
-
W czwartek nie,sroda,piatek i sobota scisly :)czwartek ilosciowy tylko :)
-
To teraz moja seria pytań :
1) Czy w 1964 roku zaczęto wprowadzać do KRR jakieś Soborowe Nowinki?
2) Kiedy w Polsce zaczęto wprowadzać Ryt 1965 i od kiedy obowiązywał?
3) Czy Wprowadzono w Polsce Ryt 1967?
4) Co to jest Kompleta ? :-[ wstyd było zapytać :P
-
To teraz moja seria pytań :
1) Czy w 1964 roku zaczęto wprowadzać do KRR jakieś Soborowe Nowinki?
2) Kiedy w Polsce zaczęto wprowadzać Ryt 1965 i od kiedy obowiązywał?
3) Czy Wprowadzono w Polsce Ryt 1967?
4) Co to jest Kompleta ? :-[
1. Począwszy od lat 50-tych, co roku wprowadzano przynajmniej jedną drobną zmianę w liturgii. W 1964 r. wydano instrukcję wprowadzającą tzw. "ryt 1965", ponadto zarządzono skrócenie formuły Komunii św. do "Corpus Christi - Amen".
2. http://krzyz.ota.pl/archiwum/index.php?topic=2490.0
3. Tak: http://krzyz.ota.pl/archiwum/index.php?topic=4265.msg96723#msg96723
4. Modlitwa brewiarzowa na zakończenie dnia.
wstyd było zapytać :P
Nie ma czego. "Pytania błahe i trywialne" :-)
-
No i usunięto niezapomniany 3 confiteor.
-
No i usunięto niezapomniany 3 confiteor.
A to już w 1960 r.
-
mam pytanie - czy w Wielkim Poście można śpiewać III Credo? czy moze I?
-
3. Tak: http://krzyz.ota.pl/archiwum/index.php?topic=4265.msg96723#msg96723
O jaa ale ze mnie gapa :o, zadałem pytanie na które sam kiedyś udzieliłem odpowiedź ::) no to teraz jest mi naprawdę już wstyd ;), zaledwie kilka dni temu skończyłem 25 lat a skleroza już mnie powoli dosięga :D
-
mam pytanie - czy w Wielkim Poście można śpiewać III Credo? czy moze I?
Można śpiewać III, aczkolwiek pierwsze rzeczywiście lepiej na Post pasuje.
-
Moje dwa pytania są związane z nabożeństwem Gorzkich Żali. Mianowicie, w którym miejscu powinno znajdować się kazanie? Po pobudce czy po tych trzech pieśniach? Kapa w kolorze czerwonym czy białym? (Gorzkie Żale są przy wystawionym NŚ.)
Oraz jeszcze jedno, gdy biskup odprawia nabożeństwo z wystawionym Najświętszym Sakramentem, to na czas kazania nie używa mitry i pastorału, prawda? Ale na procesję wejścia i zejścia może? A co, w czasie nabożeństwa, robią ministranci trzymający insygnia? Klęczą czy stoją?
-
@ piotrekpiotrek
Zachęcam do przeczytania w Ceremoniale Parafialnym abp Nowowiejskiego pkt 756
Jeśli chodzi o Pańskie pytania, to Ceremoniał ten podaje, że gorzkie żale odprawia się w białych szatach, a kazanie odbywa się po trzeciej części (ogólnie przed samym okadzenie Najświętszego Sakramentu i śpiewem Tantum ergo)
Przypominam, że Najświętszy Sakrament na czas kazania powinno się przykryć umbraculum.
-
[...]
Przypominam, że Najświętszy Sakrament na czas kazania powinno się przykryć umbraculum.
Interesujące. Czy jest wzmianka o tej czynności (tj. przykrycie monstrancji z Najświętszym Sakramentem) w jakimś dokumencie, który mógłby Pan przytoczyć?
-
@ Kalistrat. Dziękuję Panu bardzo!
A jak z biskupem podczas nabożeństwa?
-
@ Kalistrat. Dziękuję Panu bardzo!
A jak z biskupem podczas nabożeństwa?
Różnicy praktycznie nie ma żadnej, tylko biskupa się nie całuje, nie klęka się przed nim, biskup zasypuje kadzidło nic nie mówiąc ani nie błogosławiąc, błogosławi Najświętszym Sakramentem czyniąc trzy znaki krzyża itd.
[...]
Przypominam, że Najświętszy Sakrament na czas kazania powinno się przykryć umbraculum.
Interesujące. Czy jest wzmianka o tej czynności (tj. przykrycie monstrancji z Najświętszym Sakramentem) w jakimś dokumencie, który mógłby Pan przytoczyć?
Właśnie to znajdzie Pan w Ceremoniale pod podanym przeze mnie numerem poza tym proszę zajrzeć tu http://nowowiejski.ota.pl/images/tom2/350.jpg i tu http://nowowiejski.ota.pl/images/tom2/351.jpg
-
@ Kalistrat. Ale mitry i pastorału nie używa przy wystawionym NŚ?
-
W brewiarzu z 1905 r. po lekcjach w matutinum zamieszczone jest R. [Responsorium?], zaś w godzinach mniejszych R. br. [Responsorium brevis?].
Czym, poza nazwą ;), różni się jedno responsorium od drugiego?
-
Przypominam, że Najświętszy Sakrament na czas kazania powinno się przykryć umbraculum.
Jedno, bodajże z XVII wieku, jest w diecezjalnym muzeum - taka dygresja :)
-
W brewiarzu z 1905 r. po lekcjach w matutinum zamieszczone jest R. [Responsorium?], zaś w godzinach mniejszych R. br. [Responsorium brevis?].
Czym, poza nazwą ;), różni się jedno responsorium od drugiego?
R. - Responsorium (w domyśle: prolixum czyli długie)
R.br. - Responsorium breve (krótkie)
Responsoria krótkie są utworami sylabicznymi (zwykle 1 sylaba = 1 nuta), a ich repertuar tak muzyczny jak treściowy jest b. wąski - w ciągu każdego okresu liturgicznego, z wyjątkiem niedziel i świąt, śpiewa się codziennie te same wezwania.
Natomiast Responsoria Matutinum to najdłuższe i najpiękniejsze ze śpiewów brewiarzowych. Melizmatyczne, wytworne, przydają nokturnom dramaturgii, a niektóre z nich znalazły później zastosowanie także poza strukturą Oficjum, np. w obrzędach pogrzebowych ("Libera me"), w procesjach (responsoria Bożego Ciała) czy "Ecce sacerdos magnus" - na powitanie biskupa :-)
Przykłady:
1) Responsorium krótkie "In manus tuas" śpiewane w Komplecie codziennie z wyjątkiem Adwentu i Okresu Wielkanocnego:
http://www.youtube.com/watch?v=aOETVsfit3w&feature=channel (4:55-6:03)
2) Dominikańska ciekawostka, i to podwójna. Responsorium długie "Media vita" ("Pośrodku żywota w śmierci jesteśmy..."), śpiewane w funkcji... antyfony do Kantyku Symeona! Ryt dominikański przechował różnorodność antyfon w Komplecie, "Media vita" stosuje się tradycyjnie od soboty przed III niedzielą Wielkiego Postu do soboty przed niedzielą Męki Pańskiej. Chór odpowiada... Trishagionem ("Sancte Deus, Sancte Fortis...").
http://www.youtube.com/watch?v=__L2uoCXUfc
-
dlaczego na mszy trydenckiej podczas podniesienia ministranci chwytają kapłana za ornat?
-
Żeby w ornat łapać łaski spływające z nieba :D
A tak na prawdę - pozostałość po czasach gotyckich ornatów, które często były bogato zdobione i przez to ciężkie, zatem podtrzymywanie kraju ornatu ułatwiało księdzu podniesienie rąk.
-
@. p. Bartek
Dziękuję pięknie :)
-
@ p.Edi
Uzupełniłem:)
-
Czas zatem na kolejny zestaw pytań liturgicznych :) Tym razem pytania dotyczą Rytu Ambrozjańskiego :
1) Czy Ryt Amrozjański został po Vaticanum II zreformowany czy po prostu zastąpił go zwykły NOM na terenie Archidiecezji Mediolańskiej?
2) Czy Missale Amrosianum 1966 jest ostatnim wydaniem do przedsoborowego Rytu Amrozjańskiego czy jest to już jakaś Soborowa nowinkowa hybryda ala Ryt 1965?
3) Czy oprócz Chorału Ryt Ambrozjański różni się od Klasycznego Rzymskiego czymś jeszcze?
4) Jaka jest obecna sytuacja prawna w Kościele Rytu Ambrozjańskiego oraz jak się ma używanie Rytu Amrozjańskiego wobec Summorum Pontificum?
-
@ Giovanni 23
1) Używa się obu wersji rytu Ambrozjańskiego np. w San Rocco al Gentilino w Mediolanie- wg Mszału z 1957 i wg Mszału 2008 (który zastąpił ten z 1976)
2) Właśnie 1966 jest dwujęzyczną hybrydą, w której jest modlitwa wiernych, mniej przyklęknięć itp, od 1967 odmawia się kanon po włosku, versus populum, tradycyjny Mszał to ten z 1957.
3) No pewnie, wszak to jest inny ryt. Proszę zajrzeć do synopsy rytów www.execulink.com/~dtribe/blog/SynopsisRituum2004.pdf
4) Summorum Pontificum dotyczy tylko rytu rzymskiego
-
Proszę o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy N. pl. od Responsorium brevis to Responsoria breves?
2. Czy N. pl. od antiphona to antiphonae?
3. Co to takiego: Ad horas antiphone laudum ?
4. Czy "z pozostałymi antyfonami i psalmami" to będzie: "cum relinquis antiphonis et psalmis"?
-
1. N sg. to Responsorium breve, nie brevis - responsorium jest rodzaju nijakiego, przynajmniej w księgach liturgicznych. N pl. - Responsoria brevia
2. Tak.
3. Użycie poszczególnych antyfon Laudesów w godzinach mniejszych oficjum świątecznego, stosownie do n. 167 kodeksu rubryk.
4. Cum reliquis...
-
@ p.Edi
Uzupełniłem:)
I to jak Pan uzupełnił :)
Za rozwinięcie poprzedniego wpisu i wyjaśnienia gramatyczne pięknie dziękuję.
-
Żeby w ornat łapać łaski spływające z nieba :D
A tak na prawdę - pozostałość po czasach gotyckich ornatów, które często były bogato zdobione i przez to ciężkie, zatem podtrzymywanie kraju ornatu ułatwiało księdzu podniesienie rąk.
widzę, że trochę jest w liturgii gestów dawniej mających praktyczne znaczenie, a teraz - aby nadal mogły pozostać - dorabia się im symbolikę niejako na siłę. jest inny taki gest: lavabo. kiedyś kapłan przyjmował w ramach darów rzeczy, które brudziły mu ręce (np. ziemniaki) i z związku z tym musiał się jakoś opłukać. jak była reforma mszy, to liturgiści pytali Pawła VI, co dalej z lavabo. Paweł VI miał odpowiedzieć tylko: "niech zostanie" i dlatego zostało:)
-
widzę, że trochę jest w liturgii gestów dawniej mających praktyczne znaczenie, a teraz - aby nadal mogły pozostać - dorabia się im symbolikę niejako na siłę. jest inny taki gest: lavabo. kiedyś kapłan przyjmował w ramach darów rzeczy, które brudziły mu ręce (np. ziemniaki) i z związku z tym musiał się jakoś opłukać. jak była reforma mszy, to liturgiści pytali Pawła VI, co dalej z lavabo. Paweł VI miał odpowiedzieć tylko: "niech zostanie" i dlatego zostało:)
Posluchali papieza - cos podobnego ;)
Podobno osobista interwencja Pawla VI zapobiegla rowniez usunieciu z liturgii wezwania "Orate, fratres...", ktore zdaniem niektorych za bardzo podkresla, ze msza sw. jest ofiara. Ale i tak w Niemczech najczesciej sie tego nie uzywa - w niemieckim tlumaczeniu mszalu sa trzy mozliwosci rozpoczecia liturgii eucharystycznej po przygotowaniu darow...
-
jest inny taki gest: lavabo. kiedyś kapłan przyjmował w ramach darów rzeczy, które brudziły mu ręce (np. ziemniaki) i z związku z tym musiał się jakoś opłukać. jak była reforma mszy, to liturgiści pytali Pawła VI, co dalej z lavabo. Paweł VI miał odpowiedzieć tylko: "niech zostanie" i dlatego zostało:)
I Pan widzi w tym geście jedynie zbędną już pozostałość po dawnej konieczności?
Przecież kapłan za chwilę będzie trzymał w tych rękach Pana Jezusa!
-
Oczywiście, że lavabo ma dziś znaczenie tylko symboliczne, bo kapłan powinien umyć ręce dokładnie przed Mszą. Kapłan myje ręce na znak niewinności, oczyszczenia z grzechów itp. Mycie rąk zawsze było elementem liturgii w ogóle i zawsze miało znaczenie symboliczne - oczyszczenie, więc nie dorabia się symboliki "na siłę", bo ona po prostu "jest".
-
I z ornatem to tez nie na siłę: łaski spływające z nieba podczas podniesienia spadaja na ornat i zjeżdżają po nim jak po skoczni, by "wskoczyć" na ludzi ;)
-
Oczywiście, że lavabo ma dziś znaczenie tylko symboliczne, bo kapłan powinien umyć ręce dokładnie przed Mszą. Kapłan myje ręce na znak niewinności, oczyszczenia z grzechów itp. Mycie rąk zawsze było elementem liturgii w ogóle i zawsze miało znaczenie symboliczne - oczyszczenie, więc nie dorabia się symboliki "na siłę", bo ona po prostu "jest".
po wielu wiekach można powiedzieć, że ta symbolika "po prostu jest", ale kto wie, jakie by były losy lavabo, gdyby wieki temu kapłan nie miał potrzeby umycia rąk w trakcie mszy.
-
I z ornatem to tez nie na siłę: łaski spływające z nieba podczas podniesienia spadaja na ornat i zjeżdżają po nim jak po skoczni, by "wskoczyć" na ludzi ;)
a jak ministranci krzywo trzymają ornat to te łaski spływają tylko na ludzi po prawej lub po lewej stronie ołtarza (w zależności od tego, który róg ornatu jest wyżej uniesiony)? :-X
-
po wielu wiekach można powiedzieć, że ta symbolika "po prostu jest", ale kto wie, jakie by były losy lavabo, gdyby wieki temu kapłan nie miał potrzeby umycia rąk w trakcie mszy.
Pewnie by go nie bylo.
I z ornatem to tez nie na siłę: łaski spływające z nieba podczas podniesienia spadaja na ornat i zjeżdżają po nim jak po skoczni, by "wskoczyć" na ludzi ;)
a jak ministranci krzywo trzymają ornat to te łaski spływają tylko na ludzi po prawej lub po lewej stronie ołtarza (w zależności od tego, który róg ornatu jest wyżej uniesiony)? :-X
Jak jest wiekszy kosciol, to trzeba trzymac ornat pod innym katem, zeby laski dolecialy az do ostatnich lawek a nie rozbily sie o sufit ;D
-
po wielu wiekach można powiedzieć, że ta symbolika "po prostu jest", ale kto wie, jakie by były losy lavabo, gdyby wieki temu kapłan nie miał potrzeby umycia rąk w trakcie mszy.
Proszę Pana, gest obmycia rąk towarzyszy liturgii od zawsze. Proszę zauważyć, że kapłani przed odprawieniem NOMu nie myją rąk w zakrystii, więc lavabo jest jedynym momentem, kiedy kapłan liturgicznie myje ręce. O myciu rąk wspomina Cyryl Jerozolimski, jest też obecna w rytach wschodnich przed Boską Liturgią po ubraniu się w szaty a przed przystąpieniem do proskomidii. Oczywiście umiejscowienie tego gestu akurat w tym miejscu Mszy świętej faktycznie jest następstwem wielkich procesji z darami, jednak nie można mówić, że jest to gest z symboliką dodaną "na siłę". U prawosławnych w czasie mycia rąk też odmawia się psalm 25.
-
A przed odprawianiem mszy trydenckiej myją? A jak myją, czy jest to gest liturgiczny? A jak jest to gest liturgiczny, to po co powtarzać go na mszy św.?
jest inny taki gest: lavabo. kiedyś kapłan przyjmował w ramach darów rzeczy, które brudziły mu ręce (np. ziemniaki) i z związku z tym musiał się jakoś opłukać. jak była reforma mszy, to liturgiści pytali Pawła VI, co dalej z lavabo. Paweł VI miał odpowiedzieć tylko: "niech zostanie" i dlatego zostało:)
I Pan widzi w tym geście jedynie zbędną już pozostałość po dawnej konieczności?
Przecież kapłan za chwilę będzie trzymał w tych rękach Pana Jezusa!
Mój proboszcz tuż przed wzięciem w ręce konsekrowanej dopiero co hostii wyciera końce palców w korporał.
Pytanie: w którym momencie następuje konsekracja? Kiedy dokładnie chleb staje się ciałem Pana Jezusa? Logiczne jest, że natychmiast po wypowiedzeniu przez kapłana słów konsekracji, ale ktoś kiedyś mówił, że tak naprawdę nie da się dokładnie uchwycić momentu konsekracji.
-
A przed odprawianiem mszy trydenckiej myją? A jak myją, czy jest to gest liturgiczny? A jak jest to gest liturgiczny, to po co powtarzać go na mszy św.?
Kapłan powinien przed Mszą trydencką umyć ręce odmawiając przy tym modlitwę: "Da, Domine, virtutem manibus meis ad abstergendam omnem maculam: ut sine pollutione mentis et corporis valeam tibi servire"
Wycieranie rąk w korporał to także gest z Mszy trydenckiej.
A co do momentu konsekracji zachęcam do użycia opcji "szukaj" o tym dyskutujemy w innym wątku http://krzyz.katolicy.net/index.php?topic=190.0
-
Mam pytanie. Od dłuższego czasu zauważyłam, że "materia" Komunii Św. (nie wszędzie) jest inna niż zwykle.
Sam opłatek jest kremowo-beżowy i bardzo gruby.
Nie wiem, czy to jest przyjęte?
Dawniej tego nie było. Teraz zrozumiałam zastrzeżenia co do ewtl. profanacji.
-
Sam opłatek jest kremowo-beżowy i bardzo gruby.
Nie wiem, czy to jest przyjęte?
Przyjęte. Właściwa materia jest zachowana, technologia wypieku jest inna, te brązowawe komunikanty są grubsze i bardziej wypieczone.
Komunikant/hostia nie ma być opłatkiem, tylko przypominać chleb.
-
Mam pytanie. Od dłuższego czasu zauważyłam, że "materia" Komunii Św. (nie wszędzie) jest inna niż zwykle.
Sam opłatek jest kremowo-beżowy i bardzo gruby.
Nie wiem, czy to jest przyjęte?
Dawniej tego nie było. Teraz zrozumiałam zastrzeżenia co do ewtl. profanacji.
Instrukcja Redemptoris Sacramentum mówi tylko o tym z czego musi być zrobiony opłatek, nie podaje jednak jego barwy. Jednak pojawia się tam określenie "czysto pszenny". Czy więc to określenie nie dyskwalifikuje czasem mąki pełnoziarnistej, która przecież nie jest oczyszczona?
Panie Jarku, czy mógłby Pan może przybliżyć w czym różni się technologia wypieku ciemniejszych opłatków? Czy może to jest kwestia użycia niezbyt oczyszczonej mąki?
-
Co do barwy, to rozumiem. Moje wątpliwości wzbudziła grubość. Znajomi z Kanady opowiadali o profanacji poprzez możliwość wyjścia z Komunią Św.
( podaną też do ust ) z kościoła i wyjęcie Jej.
-
Co do barwy, to rozumiem. Moje wątpliwości wzbudziła grubość. Znajomi z Kanady opowiadali o profanacji poprzez możliwość wyjścia z Komunią Św.
( podaną też do ust ) z kościoła i wyjęcie Jej.
Hmm... o tym nie myślałem akurat, ma siostra trochę racji. Choć szczerze mówiąc, żeby naprawdę zabezpieczyć Ciało Pańskie przed profanacją należałoby zrobić tak jak u prawosławnych - ksiądz decyduje, czy ktoś przystąpi do komunii czy nie.
Z drugiej strony cienkie opłatki łatwiej przyklejają się do ust i łamią
-
Także w wielu modlitwach, pieśniach mamy : "Hostio biała..."
-
Panie Jarku, czy mógłby Pan może przybliżyć w czym różni się technologia wypieku ciemniejszych opłatków? Czy może to jest kwestia użycia niezbyt oczyszczonej mąki?
Ani ze mnie piekarz, ani technolog żywności (zwłaszcza anielskiej) ;)
Ale wydaje mi się, ze te brązowe są po prostu lepiej wypieczone (dłużej wypiekane), mają specyficzny smak i bardziej przypominają chleb.
-
Panie Jarku, czy mógłby Pan może przybliżyć w czym różni się technologia wypieku ciemniejszych opłatków? Czy może to jest kwestia użycia niezbyt oczyszczonej mąki?
Ani ze mnie piekarz, ani technolog żywności (zwłaszcza anielskiej) ;)
Ale wydaje mi się, ze te brązowe są po prostu lepiej wypieczone (dłużej wypiekane), mają specyficzny smak i bardziej przypominają chleb.
Te ciemniejsze oplatki sa popularne w krajach zachodnich - nie wiem, czy w Polsce mozna je gdzies kupic. Osobiscie bardzo mi sie podobaja, bo bardziej przypominaja chleb i sa bardziej praktyczne przy udzielaniu Komunii sw. pod dwoma postaciami przez zanurzenie.
Ale:
1. dla niektorych moglby to byc szok, ze Komunia sw. ma inny kolor
2. jesli cos przyszlo z Zachodu, w pewnych kregach jest automatycznie podejrzane ( ;D)
3. zastanawiam sie, czy nie ma w tym checi zrobienia za wszelka cene czegos nowego, zeby sie odroznic od dotychczasowej praktyki Kosciola? Wowczas by mnie to zaniepokoilo
-
Jak należy zachowywać się na Mszy Trydenckiej , chodzi mi o postawę wiernych w mszach cichych, recytowanych, śpiewanych i uroczystych , kiedy klękać kiedy wstawać mają wierni ?
-
Jak należy zachowywać się na Mszy Trydenckiej , chodzi mi o postawę wiernych w mszach cichych, recytowanych, śpiewanych i uroczystych , kiedy klękać kiedy wstawać mają wierni ?
Po odpowiedź zapraszam do wątku http://krzyz.katolicy.net/index.php?topic=62.0
-
Jak należy zachowywać się na Mszy Trydenckiej , chodzi mi o postawę wiernych w mszach cichych, recytowanych, śpiewanych i uroczystych , kiedy klękać kiedy wstawać mają wierni ?
Po odpowiedź zapraszam do wątku http://krzyz.katolicy.net/index.php?topic=62.0
A już się bałem, że ten sam temat będziemy wałkować kolejny raz w kolejnym temacie :D
-
Spotkałem się z zaskakującą (dla mnie) budową laudesów. Otóż po antyfonach zapisane są wersety... i tak pięć razy, nawet antyfona ad Benedictus ma po sobie werset. Odszukałem te antyfony w brewiarzu przedsoborowym. Używano ich podczas II nieszporów Nawrócenia św. Pawła. Jednak wersetów tam nie ma. Proszę o napisanie czegoś o tym niezidentyfikowanym obiekcie brewiarzowym.
Próbka:
1 ant. Ego plantavi apollo rigavit Deus autem in crementum dedit alleluia . Euouae.
Versus: Unus quis quem propriam mercedem accipiet secundum suum laborem.
-
Spotkałem dziś w zakrystii 2 przedmioty których zastosowania niejestem pewnien i nazwy fachowej jestem ciekaw. Pierwszy to 5 kwadratow złączonych ze sobą tak ze tworzą krzyż grecki. Kazdy bok ma na oko minimum 50 cm wiec przedmiot jest spory(1,5m x 1,5m), od razu przypomina welon kielichowy(materiał, złote nici na krawędziach ogolnie wygląda jak połączone ze sobą 5 dużych welonow). Drugi przedmiot to bursa ktora do spodu ma doczepiony kawałek materiału w ksztalcie tuby z otworem na końcu(taka "skarpeta" ;))
-
Co do komunikantów. Wiem od sióstr które w Krakowie wypiekają hostie i komunikanty od około 100 lat że hostie kremowe (ciemne, brązowe) niekruszące się, zbyt grube i lepiej wchłaniające płyny są "lewe" tzn. wątpliwą materią Mszy i już po tych zewnętrznych właściwościach fizycznych można miec coś do zażucenia. Kolor czasami zależy od tego jak długo pieczono hostię. Trzeba uważac od kogo je się nabywa (nawet w kościelnych sklepach) bo właśnie te o których wyżej mają różne domieszki do pszenicy np. różne oleje, mąkę kukurydzianą lub ryżowa itp. Powoduje to ich dłuższą przydatnośc do spożycia, nie krusza sie oraz są super chłonne. Zazwyczaj nie smakują jak opłatek. Kler olewa te tradycyjne i kupuje barachło robione często dla protestantów i importowane bo to chleb ma przypominac. Kurie nie kontrolują wytwórni hostii i komunikantów. Te protetanckie nie posiadają żadnych tradycyjnych odcisków i lini do łamania na trzy części. Tradycyjne komunikanty trzeba częsciej kupowac aby były świeże. Te nowe leża i pół roku zanim je się urzyje. Grube mogą byc bo tylko zależy to od formy. Materia chleba ma byc świeża a te z długą datą spożycia podejrzane. Nawet prawdziwy chleb takiej nieposiada. Czysta pszenica i woda utrwalona wypiekiem nie jest chłonna i szybko rozmaka, kruszy się nawet jak jest to gruba hostia czy komunikant. Kler nie ma zielonego pojęcia na ten temat i wszystko im jedno. Siostry mówiły że księża wolą te "zachodnie". A te są po znakiem zapytania. A z grubymi komunikantami problem mają starsi i dzieci. Zbędnych partykół prawie niema jak komunikanty zanim się ułoży w puszce przesieje się przez grube sito lub odpowiednio poukłada otrzepując je.
-
Cóż to takiego: Horarum Canonicarum liber dictus? Czy dobrze myslę, że to księga z godzinami oficjum odmawianymi przez kanoników? Będę bardzo wdzięczny za pomoc :)
-
@ emek
Szkoda, że nie zrobił Ksiądz zdjęć, ale postaram się odpowiedzieć
Pierwszy to 5 kwadratow złączonych ze sobą tak ze tworzą krzyż grecki. Kazdy bok ma na oko minimum 50 cm wiec przedmiot jest spory(1,5m x 1,5m), od razu przypomina welon kielichowy(materiał, złote nici na krawędziach ogolnie wygląda jak połączone ze sobą 5 dużych welonow). Drugi przedmiot to bursa ktora do spodu ma doczepiony kawałek materiału w ksztalcie tuby z otworem na końcu(taka "skarpeta" ;))
To pierwsze to może jakaś wersja konopeum zakładanego na tabernaculum
http://4.bp.blogspot.com/_cQ2xhpZfenk/SUglKdNolwI/AAAAAAAAD9I/vnlDJfD_5Qc/s1600-h/tabernacle+veil+peter+in+chains.jpg
http://1.bp.blogspot.com/_cQ2xhpZfenk/R2Lw13h9loI/AAAAAAAABhQ/h_mJa604rBA/s1600-h/tabernacle+veil.JPG
Coś w tym stylu choć nie mogłem znaleźć identycznego z opisem.
Cóż to takiego: Horarum Canonicarum liber dictus? Czy dobrze myslę, że to księga z godzinami oficjum odmawianymi przez kanoników? Będę bardzo wdzięczny za pomoc :)
Nie koniecznie. Hora jest rodzaju żeńskiego, w nom sing. byłoby hora canonica czyli godzina kanoniczna, gdyby chodziło tylko o kanoników, to byłoby np. "Horarum Canonicorum". Może chodzi Panu o "Liber horarum canonicarum dictum viaticus" w wydaniu Hallera z 1508 r.? Jeśli tak to jest to brewiarz, opracowany przez komisję powołaną przez bp. Jana Konarskiego, drukowany w oficynie Jana Hallera, w nim znajdują się jedne z pierwszych drukowanych łacińskich świadectw o świętych Cyrylu i Metodym.
Ogólnie Liber Horarum Canonicarum to po prostu brewiarz.
-
Dziękuję. Nie chodziło mi o pracę Hallera, choć miło, że przy okazji ją poznałem :) Jeśli powstała z polecenia bpa Konarskiego, to może wykorzystywano go w diecezji krakowskiej?
Czy słowo viaticum oznacza tu "pomoc", nie zaś "wiatyk, sakrament chorych"?
-
Dziękuję. Nie chodziło mi o pracę Hallera, choć miło, że przy okazji ją poznałem :) Jeśli powstała z polecenia bpa Konarskiego, to może wykorzystywano go w diecezji krakowskiej?
Czy słowo viaticum oznacza tu "pomoc", nie zaś "wiatyk, sakrament chorych"?
W tamtym okresie powstały w sumie trzy brewiarzee. Oprócz wyżej wymienionego jeszcze Viaticum Cracoviense (drukowane prawdopodobnie w Wenecji) i Viaticum Posnaniense bp Lubrańskiego z 1513 r.
Viaticum czy viaticus, to po prostu określenie brewiarza "podróżnego". Pochodzi od via czyli droga, stąd właśnie wiatyk, czyli posiłek na drogę, na podróż - w tym wypadku na tą ostatnią...
Tak przy okazji... gdzie Pan "znalazł" tę antyfonę z wersetem? W jakim brewiarzu?
-
Nie w brewiarzu, ale w czternastowiecznym antyfonarzu, którego zdjęcia dostałem do pooglądania i mozolnie próbuję go przeczytać ze zrozumieniem, co bardzo mnie wciągneło.
Pełny zapis brzmi tak:
Ad laudes:
[1 ant.] Ego plantavi apollo rigavit Deus autem in crementum dedit alleluia . Euouae.
Versus: Unus quis quem propriam mercedem accipiet secundum suum laborem.
[2 ant.] Libenter gloriabor in infirmitatibus meis ut inhabitet in me virtus Christi. Euouae.
Versus: Quando enim infirmor tunc fortior sum.
[3 ant.] Gratia dei in me vacua non fuit sed gratia eius semper in me manet Euouae.
Versus: Gratia dei sum id quod sum.
[4 ant.] Damasci prepositus gentis arethe regis voluit me comprehendere a fratribus per murum submissus sum in sporta et sic evasi manus eius in nomine domini. Euouae.
Versus: Deus et pater domini nostri ihesu christi scit quia non monitor.
[5 ant.] Ter virgis cesus sum semel lapidatus sum ter naufragium pertuli pro christi nominee. Euouae.
Versus: Nocte et die in profundo maris fui.
[Ant. ad Bened.] Vos qui secuti estis me sedebitis super sedes iudicantes duodecim tribus israel dicit dominus. Benedictus.
[V.] Cum sederit filius hominis in sede maiestatis sue.
Oczywiście mogłem błędnie rozczytać to i owo...
Nie mogę niestety w pełni rozczytać rubryki nad tym tekstem :-\ więc nie wiem, jakie to święto ???
Bp. Konarski skojarzył mi się z diecezją krakowską bo chyba zostały wydane akta synodu, który zwołał dla tej diecezji.
-
Czas zatem na kolejny zestaw pytań liturgicznych :) Tym razem pytania dotyczą Rytu Ambrozjańskiego :
A'propos Rytu Ambrozjańskiego - czy to prawda (a można znaleźć takie informacje w sieci), że w tym rycie Wielki Post zaczyna się w pierwszy poniedziałek po Środzie Popielcowej? I jeśli tak - to czym jest to spowodowane?
-
Czas zatem na kolejny zestaw pytań liturgicznych :) Tym razem pytania dotyczą Rytu Ambrozjańskiego :
A'propos Rytu Ambrozjańskiego - czy to prawda (a można znaleźć takie informacje w sieci), że w tym rycie Wielki Post zaczyna się w pierwszy poniedziałek po Środzie Popielcowej? I jeśli tak - to czym jest to spowodowane?
Oczywiście, można o tym przeczytać np. tutaj
http://www.newliturgicalmovement.org/2008/02/ambrosian-lent-i-intruductory-overview.html
Ja widzę tu wpływ bizantyjskiej tradycji, gdzie post zaczyna się od kathare deutera czyli dosł czystego poniedziałku. Po prostu niedziela jest jeszcze z wiadomych względów dniem świątecznym, a od poniedziałku zaczynamy pościć.
Dodam jeszcze że mówienie, iż Post zaczyna się po Środzie Popielcowej może wprowadzać w błąd, gdyż w rycie ambrozjańskim nie ma środy popielcowej. Po prostu zaczyna się od I niedzieli wielkiego postu.
-
Moje pierwsze zderzenie z mszalikiem, więc pytania na pewno trywialne ;D
Rozumiem, że 3. Niedziela Wielkiego postu, jako święto I klasy jest ważniejsza niż wypadające 15 marca wspomnienie św. Klemensa Marii Dworzaka (3 klasy), czy w związku z tym nie stosuje się żadnych modlitw z tego dnia?
A jak ma się sprawa w środę po 3. Niedzieli (3 kl.) gdy wypadnie wspomnienie św. Patryka (również 3 kl.) oraz św. Jana Sarkandra ?
Dziękuję za odpowiedź
-
Rozumiem, że 3. Niedziela Wielkiego postu, jako święto I klasy jest ważniejsza niż wypadające 15 marca wspomnienie św. Klemensa Marii Dworzaka (3 klasy), czy w związku z tym nie stosuje się żadnych modlitw z tego dnia?
Oczywiście, że jest ważniejsza :P nie, nie kommemoruje się wspomnienia św. Klemensa.
A jak ma się sprawa w środę po 3. Niedzieli (3 kl.) gdy wypadnie wspomnienie św. Patryka (również 3 kl.) oraz św. Jana Sarkandra ?
Wspomnienia św. Patryka i św. Jana Sarkandra wypadają we wtorek. Msza z ferii Wielkiego Postu, kommemoracja św. Patryka i św. Jana.(dodatkowe oracje sekrety i pokomunie)
W korzystaniu z mszalika pomoże Panu kalendarz http://sanctus.pl/index.php?grupa=1&podgrupa=364&doc=309 :)
-
Rzeczywiście, wtorek, źle do kalendarza spojrzałem. Dziękuję bardzo za odpowiedź.
A jeżeli przy kommemoracjach są przewidziane inne msze to z nich też się czerpie części zmienne czy tylko z mszy dnia? (tutaj wtorek po 3. niedzieli)?
-
Rzeczywiście, wtorek, źle do kalendarza spojrzałem. Dziękuję bardzo za odpowiedź.
A jeżeli przy kommemoracjach są przewidziane inne msze to z nich też się czerpie części zmienne czy tylko z mszy dnia? (tutaj wtorek po 3. niedzieli)?
Wszystkie teksty są z ferii wielkiego postu, tylko że po oracji z ferii następują oracje z św. Patryka i św. Jana Sarkandra. Tak samo jest przy sekrecie i pokomunii. Wszystko pozostałe bez zmian tzn. z ferii.
-
Spotkałem się z zaskakującą (dla mnie) budową laudesów. Otóż po antyfonach zapisane są wersety... i tak pięć razy, nawet antyfona ad Benedictus ma po sobie werset. Odszukałem te antyfony w brewiarzu przedsoborowym. Używano ich podczas II nieszporów Nawrócenia św. Pawła. Jednak wersetów tam nie ma.
To bez wątpienia fragment oficjum na czerwcowe wspomnienie św. Pawła Apostoła. Zaledwie kilka oficjów o świętych było może do XVI-XVII w. (?) ozdobionych takimi antyfonami z wersetem, również w Matutinum. W XIV-w. antyfonarzu dominikańskim z Poissy wyglądało to tak:
http://www.lib.latrobe.edu.au/MMDB/Images/Poissy/FOL_284V.htm
Co ciekawe, werset śpiewa się w tonie psalmowym (zaczynając od incipitu).
Wskazówkę wykonawczą znajdujemy w Ordinarium bł. Humberta z Romans, piątego generała zakonu dominikańskiego w rubryce dot. uroczystości Nawrócenia św. Pawła (pkt. 330), czyli chronologicznie pierwszego święta roku liturgicznego, w którym owe wersety stosowano:
„Post psalmum versus ante antiphonam dicatur et hoc in consimilibus observetur”.
Czyli miejsce wersetu jest po psalmie – zaraz po „in saecula saeculorum. Amen”, a przed powtórzeniem antyfony.
Doczytałem jeszcze, że dobór oficjów, które posiadają antyfony z wersetami, mógł nie być przypadkowy. W rozumieniu scholastycznym pewna grupa zbawionych oprócz wiecznego zjednoczenia z Bogiem (merces aurea) będzie się cieszyć szczęściem szczególnym (aureola). Nagrody tej dostąpią bądź ze względu na chwałę, jaka spotkała ciało, bądź ze względu na zasługi dzieła dokonanego – tradycyjnie zaliczano tu trzy rzędy świętych: dziewice, męczenników i doktorów Kościoła. W książce P. Buc, J. Le Goff: L'ambiguïté du Livre: prince, pouvoir, et peuple dans les commentaires de la Bible au Moyen Age s. 154 (jest na books.google.com) spotkałem się ze stwierdzeniem z jakiejś postylli, że dlatego właśnie, niby aureolami, przyozdobiono wersetami antyfony trzech oficjów: Nawrócenia św. Pawła (również we wspomnienie 30.VI), Narodzenia Najświętszej Maryi Panny „w niektórych obrządkach” (hmm... ja akurat nie znam żadnego, ale specjalnie nie szukałem) oraz w uroczystość św. Wawrzyńca (tu OK).
-
Molte gracie!!! Czy mógłby Pan jeszcze napisać nazwę tego święta po łacinie? Czy to może będzie commemoracione sancti pauli ? Wtedy spróbowałbym ją dopasować do zbioru abrewiatur, tworzącego tajemniczą rubrykę ;D Może wtedy ją rozczytam i podam tutaj jako ciekawostkę :) Imię Pawła Apostoła rzeczywiście się tam pojawia, a wcześniejsze oficjum nosi tytuł: In vigilia apostolorum petri et pauli. Ma I i II nieszpory, oraz laudesy. A później jest tajemnicze święto z wersetami, posiadajace, poza wklejonymi laudesami, antyfonę ad Magnificat i... prawdopodobnie oktawę, w której też wykorzystuje się antyfonę z wersetem.
-
Hmm... I „tajemnicze święto” nie ma Matutinum? W takim razie zamiast tytułu lub w jego obrębie spodziewałbym się rubryki z odwołaniem do strony/oficjum, skąd wziąć antyfony i responsoria Matutinum. Sama nazwa: tak, in commemoracione (zamiast „com” może stać znak podobny do arabskiej dwójki, albo jakieś litery ze środka wylecą ponad wyraz, w skrajnych wypadkach zostanie "cone" ;-)) sancti/beati Pauli Apostoli (abrew. Apli), choć to nie komemoracja w dzisiejszym znaczeniu, bo święto to miało ryt przynajmniej półzdwojony, więc może być i sollemnitas, i festivitas, i festum...
Czy antyfonarz ów posiada kalendarz?
-
Wszystkie teksty są z ferii wielkiego postu, tylko że po oracji z ferii następują oracje z św. Patryka i św. Jana Sarkandra. Tak samo jest przy sekrecie i pokomunii. Wszystko pozostałe bez zmian tzn. z ferii.
Dziękuję Panu raz jeszcze:)
-
W całym antyfonarzu com skracane jest przez znak umowny przypominający odwrócone C z pogrubioną laseczką górną i zmiejszoną dolną.
Odwrócona dziewiątka, taka malutka, występuje w nowożytnych dodatkach na końcu wyrazów. Co oznacza nie potrafię powiedzieć.
Kalendarza brakuje bo kodeks nie ma początku ani końca, zniszczeniu uległo też kilkanaście kart z wewnątrz, a nowozytni właściciele powklejali karty papierowe, przez co niektóre średniowieczne oficja są podzielone :'(
"Tajemnicze święto" nie ma tekstów matutinum, a informacje do nich kryją się zapewne w rubrykach, tylko te są tak nasycone abrewiacjami i ligaturami, że ich odczytanie jest dla mnie dość skomplikowane i czasochłonne, ale na tym cała paleograficzna zabawa polega :)
Całość wygląda tak (przepraszam, wiem, że miejscami jest bez sensu):
Antiphona pre dominica (?) cum suo _____________________ dicitur in commemoracione sancti pauli _______________________________ non hunc ecclesiam (????) sancti pauli dicant antiphona: Iuravit dominus cum antiphoni et psalmi de apostolis. Hymnus: Aurea luce ianitor celi. Sit trinitati.
[Ant. ad Magnif.] Hodie symon petrus ascendit crucis patibulum alleluia hodie clavicularius regni [f. 97r] gaudens migravit ad christum hodie paulus apostolus lumen orbis terre inclinato capite pro christi nomine martirio coronatus est alleluia. Magnificat.
[nie ma tekstów matutinum !!]
Ad laudes: [tak jak wklejałem... a później]:
______________________________________ per octavam antiphona: Gloriosi princeps terre cum versus (??): Constitues dicitur ad Magnificat et antiphona: Petrus apostolus cum versus: In omnem (???) dicitur ad Benedictus
Gloriosi principes terre quomodo in vita sua dilexerunt se ita et in morte non sunt separate. Euouae.
Petrus apostolus et paulus doctor gentium ipsi nos docuerunt legem tuam domine. Euouae.
Niżej są pierwsze nieszpory de sancto iohanne .
-
9 chyba oznacza tam "ur" np. osculat9 = osculatur ? jest całowany...
-
Dziewiątka na końcu wyrazu to raczej -us. Szkoda, że nie ma Pan możliwości umieszczenia zdjęć...
-
Szczerze mówiąc, to nawet jakbym mógł wklejać zdjęcia, to chyba bym tego nie zrobił, bo od razu wszystkoby Pan rozczytał i mógłby tu wpisać. A czym ja bym się wtedy zajmował... Wolę pytać tylko jak nie mogę czegoś znaleźć u Harpera, Pikulika i Nowowiejskiego (jakbym się nie bał pana AO to dodałbym Nadolskiego), albo gdy nie mam pewności, czy ich dobrze rozumiem (tak było z zakręconymi responsoriami, przez przykład "różnic w budowie" zamieszczonym w "Wykładzie liturgji").
Na koniec jak zwykle pięknie dziękuję i zapewniam o modlitwie (za dobroczynców :) )
-
i zapewniam o modlitwie (za dobroczynców :) )
Z serca dziękuję!
-
1) Kiedy i w jakich okolicznościach używa się w KRR świec wykonanych z wosku pszczelego?
2) Co to jest Antepedium?
3) Co to jest i do czego służy Stola Latior?
4) Co to jest i do czego służy Planeta Plicatta?
-
1) Kiedy i w jakich okolicznościach używa się w KRR świec wykonanych z wosku pszczelego?
2) Co to jest Antepedium?
3) Co to jest i do czego służy Stola Latior?
4) Co to jest i do czego służy Planeta Plicatta?
1) Strona mensy ołtarzowej znajdująca się "przed stopami" celebransa oraz zdobiona zasłona ją zakrywająca. Tu http://www.gdansk.dominikanie.pl/galeria/18.jpg to zielone to jest właśnie antepedium.
2 i 3) W okresach pokutnych diakon i subdiakon nie zakładali na siebie dalmatyki i tunicelli (szaty radosne) tylko planetae plicatae czyli dosł. ornaty zwinięte (ale raczej po prostu ucięte). W czasie wykonywania posług (subdiakon w czasie czytania lekcji i diakon w czasie czyt. ewangelii oraz w czasie posługi przy ołtarzu) mieli przekładane ornaty przez ramię, jednak ze względu na sztywność nie robiono tego w nowszych czasach, tylko zamiast tego używali szerszej stuły (stola latior) która przypomina złożony ornat i nie ma krzyży. Dalmatyk i tunicelli fioletowych używano tylko poza okresami adwentu i wielkiego postu a czarnej w wielki piątek. Ten wielowiekowy zwyczaj zniósł Pana ulubiony papież Jan XXIII (w Mszale z 1962 jest napisane, że nie używa się ornatów zwiniętych i stuł szerszych).
Fotki:
(http://img502.imageshack.us/img502/7153/blackfolded.jpg)
używano tego w Wielki Piątek
(http://img89.imageshack.us/img89/7981/palmsundaywb9.jpg)
Mam pytanie, szczególnie do Pana Antiquus Ordo: Czy FSSP ma indult na używanie ornatów złożonych? Zastanawia mnie bowiem to zdjęcie:
(http://www.fssp.org/album/VPB1998/image023.jpg)
-
1) Kiedy i w jakich okolicznościach używa się w KRR świec wykonanych z wosku pszczelego?
2) Co to jest Antepedium?
3) Co to jest i do czego służy Stola Latior?
4) Co to jest i do czego służy Planeta Plicatta?
1) Strona mensy ołtarzowej znajdująca się "przed stopami" celebransa oraz zdobiona zasłona ją zakrywająca. Tu http://www.gdansk.dominikanie.pl/galeria/18.jpg to zielone to jest właśnie antepedium
No dobrze, ale moje pytanie numer 1 dotyczyło kwestii używania podczas KRR świec wykonanych z wosku pszczelego a nie antepedium :)
-
Przepraszam... pomyliły mi się numerki... odpowiadam na pyt 1) w KRR świec z wosku pszczelego powinno się używać zawsze.
-
Czy dobrze zrozumiałem, że podczas jednej Mszy diakon i subdiakon używali obydwu szat? Podczas czytania i posługi przy ołtarzu szerokiej stuły, a kiedy indziej zwiniętych ornatów? Czy to znaczy, że przed czytaniami się przebierali?
-
1) w KRR świec z wosku pszczelego powinno się używać zawsze.
A to jest jakiś nakaz w Rubrykach z 1960 r. czy tylko zwykły starodawny zwyczaj, że w KRR powinno się używać zawsze świec wykonanych z wosku pszczelego? tak dociekam bowiem ta kwestia świec mnie ostatnio bardzo zaciekawiła, otóż rozmawiałem z moją babcią i ona dobrze pamięta, że w czasach przedsoborowych używano najczęściej do mszy św. takich właśnie świec wykonanych z wosku pszczelego a nie takich jak się współcześnie używa na KRR, i ona się temu bardzo dziwi, więc sam nie znając na to pytanie odpowiedzi nie bardzo wiem jak to jej wyjaśnić.Obawiam się, że świece z wosku pszczelego na KRR to obecnie zjawisko znikome, sam bowiem tylko w dwóch miejscach podczas uczestnictwa w KRR spotkałem się z takimi świecami, raz w Oratorium w Londynie a drugi raz w kościele seminaryjnym FSSPX w Econe, gdzie jak się dowiedziałem używa się tylko i wyłącznie świec z wosku pszczelego.
-
@Edi
Wg mnie dobrze, ale na wszelki wypadek przytoczę cytat z Rubricae generales Missalis, żeby czasem nie było tak, że ma Pan na myśli coś innego niż ja: "In diebus vero jejuniorum (praeterquam in Vigliis Sanctorum), et in Dominicis et Feriis Adventus et Quadragesimae ac in Vigilia Pentecostes ante Missam (exceptis Dominica Gaudete, etiam si ejus Missa infra Hebdomadam repetatur, et dominica Laetare, Vigilia Nativitatis Domini, Sabbato Sancto in benedictione Cerei et in Missa, ac in Quatuor Temporibus Pentecostes), item in benedictione Candelarum, et Processione in die Purificationis beatae Mariae, et in benedictione Cinerum, ac benedictione Palmarum, et Processione: in Cathedralibus et praecipuis Ecclesiis utuntur Planetis plicatis ante pectus: quam Planetam Diaconus dimittit cum lecturus est Evangelium, eaque tunc super sinistrum humerum super stolam complicatur: aut ponitur aliud genus Stolae latioris in modum Planetae plicatae; et facta Communione resumit Planetam, ut prius. Similiter Subdiaconus dimittit eam cum lecturus est Epistolam quam legit in Alba, et ea finito, osculataque Celebrantis manu, Planetam resumit, ut prius.
In minoribus autem Ecclesiis, praeditis diebus jejuniorum Alba tantum amicti ministrant: Subdiaconus cum Manipulo, Diaconus etiam cum Stola ab humero sinistro pendente sub dexterum."
@ Giovanni_23
U abp Nowowiejskiego stoi, że tylko świec woskowych można używać http://nowowiejski.ota.pl/images/tom1/473.jpg Nie wydaje mi się żeby później to zmieniono, a w Mszale nic o tym nie ma.
-
U abp Nowowiejskiego stoi, że tylko świec woskowych można używać http://nowowiejski.ota.pl/images/tom1/473.jpg Nie wydaje mi się żeby później to zmieniono, a w Mszale nic o tym nie ma.
To dlaczego w takim razie nawet w samej Tradycji obecnie nie jest to przestrzegane? czy aby Nowy Kodeks Rubryk z 1960 tego nie zniósł razem z wieloma innymi rzeczami? Głowy nie dam ,bo kiedyś coś na ten temat czytałem ale nie pamiętam już zbyt dokładnie ,ale raczej obstawiam, że zniósł to Nowy Kodeks Rubryk Jana XXIII bo jakoś mi się nie chce wierzyć ,że ten nakaz jest w samej Tradycji nagminnie olewany!
-
Do nowej Mszy też powinny być świece woskowe, ale dopuszczone są tez oliwne. To po prostu odniesienie do używania przedmiotów estetycznych i naturalnych (podobnie jak szaty liturgiczne powinny być z naturalnych materiałów).
Co do stoli i plicaty - tak, przebierali się
-
To dlaczego w takim razie nawet w samej Tradycji obecnie nie jest to przestrzegane? czy aby Nowy Kodeks Rubryk z 1960 tego nie zniósł razem z wieloma innymi rzeczami? Głowy nie dam ,bo kiedyś coś na ten temat czytałem ale nie pamiętam już zbyt dokładnie ,ale raczej obstawiam, że zniósł to Nowy Kodeks Rubryk Jana XXIII bo jakoś mi się nie chce wierzyć ,że ten nakaz jest w samej Tradycji nagminnie olewany!
Nie jestem pewien tego jak wygląda dokładnie sprawa świec, natomiast np. całowanie ręki celebransa i podawanych/odbieranych przedmiotów, o którym mówią rubryki Mszału z 1962 (proszę choćby pobieżnie przejrzeć Ritus Servandus) na wielu mszach w KRR nie występuje.
@ Caesar
Mimo wszystko obawiam się, że przepisy przedsoborowe wymagały użycia wosku (ew. może parafiny), ale stearyna i sztuczne oleje IMHO odpadają ze względów prawnych.
-
Toż to ja miałem na myśli
-
U abp Nowowiejskiego stoi, że tylko świec woskowych można używać http://nowowiejski.ota.pl/images/tom1/473.jpg Nie wydaje mi się żeby później to zmieniono, a w Mszale nic o tym nie ma.
To dlaczego w takim razie nawet w samej Tradycji obecnie nie jest to przestrzegane? czy aby Nowy Kodeks Rubryk z 1960 tego nie zniósł razem z wieloma innymi rzeczami?
:DDD
Nie demonizujmy reformy rubryk! :-)
Oprócz rubryk Caeremoniale Episcoporum, kwestię zawartości świecy w świecy regulowały dekrety Świętej Kongregacji Obrzędów. Coś poluzowano pod koniec lat 50-tych, ale nie mam pod ręką, więc nie mogę sprawdzić. W każdym razie świece łojowe przy wystawieniu Najświętszego Sakramentu dopuszczono w 1698 roku (6 świec woskowych + 6 łojowych), a wiek później zniesiono. Odpowiedź S.R.C. z 1904 r. wymagała dwóch świec ołtarzowych z czystego wosku pszczelego, pozostałe powinny zawierać min. 50% wosku. Niektórzy misjonarze mieli pozwolenie tejże Kongregacji na świece wykonane ze spermacetu (półpłynna substancja z cielska kaszalota).
-
@ Bartek
Oczywiście ma Pan rację, nie mniej jednak warto przypomnieć dlaczego Stolica Apostolska udzielała takich indultów. Wosk i oliwa z oliwek były bardzo drogie i niedostępne w niektórych rejonach świata. Np. w wiecznej lampce powinna się palić oliwa z oliwek, jeśli jest ona niedostępna, to kongregacja pozwoliła na używanie innych olejów roślinnych, a później także światła elektrycznego. W dzisiejszych czasach, gdy oliwę z oliwek można dostać prawie wszędzie nie widzę osobiście przesłanek ku temu, by używać czegoś innego. Tak samo ze świecami woskowymi - u nas pszczółek pod dostatkiem, to i świec woskowych powinno się używać.
-
Np. w wiecznej lampce powinna się palić oliwa z oliwek, jeśli jest ona niedostępna, to kongregacja pozwoliła na używanie innych olejów roślinnych, a później także światła elektrycznego.
Czy czasem ten indult nie był na czas wojny?
-
może i był, w każdym razie lampki elektryczne są dozwolone według prawa, niestety nie pamiętam jaki to dokument reguluj- ale na pewno tutejsi specjaliści wiedzą dokładnie:)
-
Np. w wiecznej lampce powinna się palić oliwa z oliwek, jeśli jest ona niedostępna, to kongregacja pozwoliła na używanie innych olejów roślinnych, a później także światła elektrycznego.
Czy czasem ten indult nie był na czas wojny?
Tak jest, został wprowadzony dekretem Św. Kongregacji obrzędów z 23. listopada 1916 r.
może i był, w każdym razie lampki elektryczne są dozwolone według prawa, niestety nie pamiętam jaki to dokument reguluj- ale na pewno tutejsi specjaliści wiedzą dokładnie:)
Jeśli chodzi o przepisy przedsoborowe, to (posługuję się angielskim tłumaczeniem):
Can. 1271 CIC: "At least one lamp should burn night and day before the tabernacle in which the Blessed Sacrament is kept. It should be fed with olive oil or bees wax. Where olive oil is not easily obtainable the Bishop may allow the use of other oils, which should as far as possible be vegetable oils"
Jeśli zaś o posoborowe, to w Polsce:
KOMUNIA ŚWIĘTA I KULT TAJEMNICY EUCHARYSTYCZNEJ
POZA MSZĄ ŚWIĘTĄ
WPROWADZENIE TEOLOGICZNE I PASTORALNE
pkt 12
Na podstawie powyższych uprawnień Konferencja Episkopatu Polski postanawia:
a) Na tabernakulum, w którym się przechowuje Najświętszy Sakrament, należy umieścić symbole eucharystyczne; nie jest konieczne konopeum.
b) Biorąc pod uwagę warunki krajowe oraz utrwalony już zwyczaj, Konferencja Episkopatu Polski pozwala na stosowanie światła elektrycznego w wiecznej lampce.
-
Temat szerokich stuł i krótkich ornatów szczęśliwie zagościł też na fidelitasie: http://www.fidelitas.pl/1948.html
-
W dzisiejszych czasach, gdy oliwę z oliwek można dostać prawie wszędzie nie widzę osobiście przesłanek ku temu, by używać czegoś innego. Tak samo ze świecami woskowymi - u nas pszczółek pod dostatkiem, to i świec woskowych powinno się używać.
Całkowicie się z Panem zgadzam.Moim zdaniem też powinno się także i dzisiaj używać na KRR tylko i wyłącznie świec wykonanych z wosku pszczelego, bo są naturalne, nie kapią woskiem, grzecznie się palą :) i jakoś tak przez swój unikalny kolor jakoś tak bardziej tradycyjniej wyglądają.A tak oto dzisiaj powinno wyglądać każde wyposażenie ołtarza na, którym się odprawia KRR :
http://4.bp.blogspot.com/_cQ2xhpZfenk/SQ3VdYNrG7I/AAAAAAAADcA/4LHqcMKc4CI/s1600-h/London+Oratory.JPG (http://4.bp.blogspot.com/_cQ2xhpZfenk/SQ3VdYNrG7I/AAAAAAAADcA/4LHqcMKc4CI/s1600-h/London+Oratory.JPG)
-
Ja jestem przede wszystkim za tym, aby na oltarzu - rowniez do NOMu - byly w ogole swiece, ktore wygladaja jak swiece czyli bez zadnych napisow, symboli, krzyzykow, obrazkow i nie wiadomo czego jeszcze.
-
Temat szerokich stuł i krótkich ornatów szczęśliwie zagościł też na fidelitasie: http://www.fidelitas.pl/1948.html
Pozwoli Pan, że nie będę komentował wypowiedzi Pana Leliwity...
@Giovanni_23
Co do linku do zdjęcia, to wosku niebielonego używa się tylko od Wielki Czwartek, Wielki Piątek i Wielką Sobotę, a także przy śpiewaniu officium lub przy odprawianiu Mszy za zmarłych. Wosku bielonego używa się natomiast w pozostałe dni nawet w adwencie i wielkim poście: http://nowowiejski.ota.pl/images/tom1/472.jpg
-
To teraz może Panowie popatrzą na ceny świec woskowych :)
Który dokument zezwala na używanie obecnie na NOM "świec" olejowych?
-
Liczyłem, że pan Lewita napisze coś innego, niż napisał... ::) i zgłebiąć akurat tej wiedzy za bardzo nie mam zamiaru.
-
To teraz może Panowie popatrzą na ceny świec woskowych :)
Który dokument zezwala na używanie obecnie na NOM "świec" olejowych?
Tu Pan ma opis jak się ma sprawa http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/14/18.htm
Co do cen, to nie rozumiem... przecież jeśli chodzi o kult Boży można poczynić wydatki...
Biskup koloczeński napisał kiedyś do biskupa zagrzebskiego w odpowiedzi, gdy ten ostatni poradził się swemu metropolicie, czy można używać świec stearynowych: "Parsimoniae denique ubi de decore et magnificentia cultus divini et de gloria Dei promovenda quaestio est, rationem haberi haud convenire res ipsa loquitur"
-
Ja jestem przede wszystkim za tym, aby na oltarzu - rowniez do NOMu - byly w ogole swiece, ktore wygladaja jak swiece czyli bez zadnych napisow, symboli, krzyzykow, obrazkow i nie wiadomo czego jeszcze.
Hola hola - to by trzeba zakazać wielu pięknych świec, które jeszcze są używane choćby w Rzymie (widziałem na zdjeciach Mszy którą odprawiał kard. Grocholewski) :)
(http://images.google.com/hosted/life/f?q=vatican+council+source:life&prev=/images%3Fq%3Dvatican%2Bcouncil%2Bsource:life%26hl%3Dpl&imgurl=87656f41ca387f8e)
-
@ emek
Szkoda, że nie zrobił Ksiądz zdjęć, ale postaram się odpowiedzieć
Proszę: :)
(http://img21.imageshack.us/img21/5263/dsc00006yiw.th.jpg) (http://img21.imageshack.us/my.php?image=dsc00006yiw.jpg)
Jak mówiłem bok ma ok. 50 cm więc całość jest wielkości ok 1,5 m X 1,5 m
(http://img23.imageshack.us/img23/182/dsc00005e.th.jpg) (http://img23.imageshack.us/my.php?image=dsc00005e.jpg)
Rozpoznaje ktoś te przedmioty?
-
Pierwszy przedmiot to prawdopodobnie nakrycie na faldistorium.
drugi to juz nie wiem:)
-
Czy wie ktoś może kiedy była obchodzona uroczystość Najśw. Imienia Jezus przed reformą św. Piusa X?
-
Może ta druga bursa to z takim nakryciem na kielich jest od razu :D Coś mi się kojarzy, że gdzieś na necie widziałem coś takiego, ale nic nie mogę sobie przypomnieć
-
Według mnie do tego czerwonego wkłada się kielich, a pod bursę patenę. I do szafy by się nie kurzyło. :)
-
Czy wie ktoś może kiedy była obchodzona uroczystość Najśw. Imienia Jezus przed reformą św. Piusa X?
W drugą niedzielę po Objawieniu Pańskim.
-
A jakiego formularza używano w niedzielę pomiędzy Obrzezaniem a Objawieniem?
-
A jakiego formularza używano w niedzielę pomiędzy Obrzezaniem a Objawieniem?
Dominica Vacat :-)
Na ten okres przypadało takie zagęszczenie świąt, oktaw i wigilii, że niedziela nie potrzebowała odrębnego formularza i go rzeczywiście nie miała. W dzień ten - tylko kalendarzowo - niedzielny odprawiało się oficjum świąteczne, nie niedzielne. Pius X po prostu uprzedził Sobór Watykański II w działaniach na rzecz podkreślenia paschalnego charakteru niedzieli :-) co w jego reformach oprócz wprowadzenia radosnych antyfon brewiarzowych "Alleluja" zaowocowało odzyskaniem dla kultu Bożego kilku formularzy niedzielnych, m.in. wspomnianej II niedzieli po Epifanii.
-
A jakiego formularza używano w niedzielę pomiędzy Obrzezaniem a Objawieniem?
Między obrzezaniem a objawieniem niedziela wypadała, innymi słowy miała pecha :P A poważnie to wyglądało to tak:
2. oct. św. Szczepana dupl. z comm. oct św. Jana i św. Młodzianków
3. oct. św. Jana dupl. z comm. św. Młodzianków.
4. oct. św. Młodzianków dupl
5. Wigilia Epifanii semidupl. comm. św. Telesfora
Rubryka brzmiała tak: "Si aliqua ex sequentibus Octavis in Dominica venerit, dicitur Missa de Octava: de Dominica vero nihil fit" chodzi oczywiście o oktawy od 2 do 4 stycznia. Ewentualnie gdy niedziela wypadła w Młodzianków wtedy mówiło się Credo, ale nic poza tym.
Natomiast gdy niedziela wypadła w wigilię także nic się nie bierze z niedzieli, gdyż w niedziele tak jak w semidupleksy odmawia się trzy oracje: pierwsza z wigilii, druga ze św. Telesfora, trzecia o NMP.
-
1) Co to jest i do czego służy Epitrachilion?
2) Co to jest i do czego służy Sticharion?
3) Co to jest i do czego służy Orarion?
4) Co to jest i do czego służy Omoforion?
-
We wschodnim obrzadku to
1.Stuła.
2.Alba.
3. Stuła diakońska, przednią końcówkę orarionu diakon trzyma w dłoni podczas liturgii, zwłaszcza, gdy śpiewa wezwania modlitewne. Symbolizuje skrzydła aniołów.
4.Paliusz.
-
Pierwszy przedmiot to prawdopodobnie nakrycie na faldistorium.
Można prosić o przybliżenie czym jest faldistorium
-
(http://fssp.org/album/O20080531/019-diaconat31-v-2008.jpg) To to krzesełko. W swej nożycowej składanej formie przypomina krzesło kurulne Rzymian. Siedział na nim biskup celebrujący ex faldistorio - czyli nie w swojej diecezji oraz ordynariusz gdy sprzed ołtarza głosił kazanie.
-
Mam pytanie do NOMu. Jutro jest uroczystość św. Józefa. Śpiewa się normalnie "Chwała Tobie, Słowo Boże"?
-
1) Co to jest i do czego służy Epitrachilion?
2) Co to jest i do czego służy Sticharion?
3) Co to jest i do czego służy Orarion?
4) Co to jest i do czego służy Omoforion?
Z całym szacunkiem... odpowiedzi są nawet na wikipedii...
-
Mam pytanie do NOMu. Jutro jest uroczystość św. Józefa. Śpiewa się normalnie "Chwała Tobie, Słowo Boże"?
Normalnie. Ewentualnie można wykonać tractus :-) Uroczystość dopuszcza w Wielkim Poście hymny Gloria i Te Deum, ale nie paschalny okrzyk Alleluja.
-
@ Pan Bartek. Dziękuję ślicznie! :)
-
1) Co to jest ciborium magnum ?
-
Synonim konfesji.
-
Czy dziś śpiewa się Gloria?
-
Czy dziś śpiewa się Gloria?
Odpowiedź 4 posty wyżej.
-
Mam pytanie odnośnie do umiejscowienia ambony, od której czyta się Słowo Boże. Czy istnieją jakieś przepisy normujące to, czy ma ona się znajdować po prawej/lewej stronie czy ma stać na środku prezbiterium. Za wszelką pomoc i podane dokumenty normujące tę sprawę z góry dziękuję!
-
OWMR:
309. Godność słowa Bożego wymaga, by w kościele było ono głoszone z miejsca, na którym w czasie Liturgii słowa spontanicznie skupia się uwaga wiernych 116.
Z zasady winna to być stała ambona, a nie zwykły, przenośny pulpit. Ambona odpowiednio wkomponowana we wnętrze kościoła powinna być tak umieszczona, by czytający i mówiący byli dobrze widziani i słyszani przez wiernych.
Z ambony wykonuje się jedynie czytania, psalm responsoryjny oraz orędzie wielkanocne; można też stąd wygłaszać homilię i intencje modlitwy powszechnej. Godność ambony wymaga, aby wstępował na nią tylko sługa słowa.
Przed oddaniem do użytku liturgicznego nowej ambony należy ją pobłogosławić zgodnie z obrzędem zamieszczonym w Rytuale Rzymskim 117.
-
"Godność ambony wymaga, aby wstępował na nią tylko sługa słowa."
Kto to jest sługa słowa? Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytanie wyłącznie osoby, które są pewne, bez domniemywań.
Drugie pytanie: Czy popełnię grzech świętokradztwa kupując różaniec, bądź medalik na aukcji internetowej, który posiada w sobie relikwie świętego?
-
Żeby zadać swoje kolejne pytanie będę musiał posłużyć się zdjęciem i od razu pytam - Co to jest za obrzęd i cóż to ma znaczyć? :
(http://img341.imageshack.us/img341/58/farovb11zp4.jpg)
-
Było o tym na starym forum, to jest faro (http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2008/11/ryt-ambrozjaski-ponce-faro.html).
-
Drugie pytanie: Czy popełnię grzech świętokradztwa kupując różaniec, bądź medalik na aukcji internetowej, który posiada w sobie relikwie świętego?
A czemu miałby Pan popełniać? Popełnia ten który sprzedaje:) na zdrowy rozum to lepiej żeby to kupił Pan i wykorzystał w celu właściwym niż ma kupic to jakiś własnie profanator lub inny człowiek powiedzmy złej woli...lex ordo rationis..
-
Drugie pytanie: Czy popełnię grzech świętokradztwa kupując różaniec, bądź medalik na aukcji internetowej, który posiada w sobie relikwie świętego?
A czemu miałby Pan popełniać? Popełnia ten który sprzedaje:) na zdrowy rozum to lepiej żeby to kupił Pan i wykorzystał w celu właściwym niż ma kupic to jakiś własnie profanator lub inny człowiek powiedzmy złej woli...lex ordo rationis..
Tak jak nie byłoby świętokradztwem spożycie przez Pana zapasu Hostii z tabernakulum w wypadku uzasadnionego zagrożenia ich profanacją.
-
Drugie pytanie: Czy popełnię grzech świętokradztwa kupując różaniec, bądź medalik na aukcji internetowej, który posiada w sobie relikwie świętego?
A czemu miałby Pan popełniać? Popełnia ten który sprzedaje:) na zdrowy rozum to lepiej żeby to kupił Pan i wykorzystał w celu właściwym niż ma kupic to jakiś własnie profanator lub inny człowiek powiedzmy złej woli...lex ordo rationis..
Tak jak nie byłoby świętokradztwem spożycie przez Pana zapasu Hostii z tabernakulum w wypadku uzasadnionego zagrożenia ich profanacją.
Nawet jeśli nie byłbym godzien??
-
Nawet. Wszak już przedsoborowi moraliści gotowi byli dopuścić do Eucharystii laika, który po popełnieniu grzechu ciężkiego nie znalazłszy spowiednika, opuszczając Komunię św. naraziłby siebie na utratę dobrego imienia. Oczywiście o ile łączy się z tym akt żalu doskonałego i postanowienie przystąpienia do Sakramentu Pokuty, kiedy to tylko będzie możliwe.
-
(http://fssp.org/album/O20080531/019-diaconat31-v-2008.jpg) To to krzesełko.
Hm... więc ten przedmiot:
(http://img21.imageshack.us/img21/5263/dsc00006yiw.th.jpg) (http://img21.imageshack.us/my.php?image=dsc00006yiw.jpg)
Nie powinien być w kształcie bardziej prostokąta aby być przykryciem na faldistorium?
-
Nie powinien być w kształcie bardziej prostokąta aby być przykryciem na faldistorium?
Ta środkowa cześć jego znajduje się na faldistorium (na górze) te cztery zwisają po bokach.
-
Nawet. Wszak już przedsoborowi moraliści gotowi byli dopuścić do Eucharystii laika, który po popełnieniu grzechu ciężkiego nie znalazłszy spowiednika, opuszczając Komunię św. naraziłby siebie na utratę dobrego imienia. Oczywiście o ile łączy się z tym akt żalu doskonałego i postanowienie przystąpienia do Sakramentu Pokuty, kiedy to tylko będzie możliwe.
Na przykład w takiej sytuacji, gdy klerycy przystępują codziennie do komunii na Mszy św. w kaplicy. Jednego dnia jeden z nich się "wyłamuje" wtedy wszyscy by zastanawiali się pewnie co on tam w nocy porabiał. Dlatego właśnie, jeśli nie może iść najpierw do spowiedzi, to żałując przystępuje do komunii i jak najszybciej idzie do spowiedzi.
-
Nie powinien być w kształcie bardziej prostokąta aby być przykryciem na faldistorium?
Nie, bo jest ich wiele odmian a ta fioletowa opada na wszsytkie strony.
-
1) Używa się obu wersji rytu Ambrozjańskiego np. w San Rocco al Gentilino w Mediolanie- wg Mszału z 1957
2) tradycyjny Mszał to ten z 1957
Oj chyba raczej 1954 :
...Traditional Ambrosian Rite is mainly used on Sundays and Holy Days of Obligation in the church of San Rocco al Gentilino in Milan, using the Ambrosian Missal of 1954....
Important editions of the Ambrosian Missal were issued in 1475, 1594, 1609, 1902 and 1954. The last of these was the final edition in the form of the Ambrosian Rite that preceded the Second Vatican Council, and is now used mainly in the church of San Rocco al Gentilino in Milan
-
@ Giovanni
Użyłem faktycznie lekkiego uproszczenia. Mszał z 1954, natomiast kalendarz (a także z resztą brewiarz) z 1957.
-
a co to jest faldistorium?
-
Vide ut supra.
-
1) W którym roku wydano ostatnią edycję typiczną Mszału dla Przedsoborowego Rytu Mozarabskiego?
2) Dlaczego w Rycie Mozarabskim Hostię dzieli się na 9 części?
3) Czy Ryt Mozarabski zreformowano po Vat. II?
4) Czy gdzieś obecnie na świecie jest odprawiana Msza w Przedsoborowym Rycie Mozarabskim? powtarzam Przedsoborowym bo posoborowy mnie nie interesuje żeby była jasność.
-
ad 2 - http://www.newliturgicalmovement.org/2009/01/liturgical-variations-fraction-in.html
-
Proszę o wyjasnienie, co to jest tekst euchologijny. Z kontekstu w jakim jest używany wnioskuję, że to tekst modlitewny, ale nie wiem czy to dotyczy każdej modlitwy, czy może liturgicznej lub prywatnej?
-
Czy oltarze boczne w kosciolach zawsze budowano z mysla o odprawianiu na nich Mszy Sw.?
Widze, ze w starych kosciolach te oltarze maja tak mala "czesc stolowa", ze raczej nie zmiesilby sie na nim Mszal ani korporal. A moze po soborze skracali takie co za bardzo wystawaly...
-
U "naszych" franciszkanów są przy wejściu dwa pseudo-ołtarze o walorach czysto dekoracyjnych... Nie sposób rozłożyć tam kielicha, zresztą, nawet nie ma dziury po portatylu. Ale wyglądają jak cała reszta bocznych. Nawet świeczniki na nich poustawiali.
-
Czy święto i uroczystość to to samo? np. czy można powiedzieć święto męczenika X i uroczystość męczennika X ?
Czy Pascha to to samo co Wielkanoc?
-
Z tego co wiem to niektóre święta podniesione są do rangi uroczystości, a inne nie.
Na pytanie czy to święto czy uroczystość najlepiej odpowiada mszał, tudzież brewiarz.
-
Czy święto i uroczystość to to samo? np. czy można powiedzieć święto męczenika X i uroczystość męczennika X ?
Czy Pascha to to samo co Wielkanoc?
Z tego co wiem to Pascha i Wielkanoc to to samo. No, chyba że u żydów- bo generalnie to żydowskie święto, a Wielkanoc nazywamy Paschą, bo śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa w okresie paschalnym miały miejsce.
-
Modlitwa powszechna. Gdzie nie spotkam, jako przedostanią prośbę wszędzie podaje się intencje. Po kiego grzyba? Przecież kapłan na początku Mszy św. już ją przedstawia. Proszę osobę kompetentną w temacie o wytłumaczenie mi, czy jest konieczne wspomnieć tu tę intencję Mszy św.? Czy jakiś dokument, przepis reguluje tę kwestię?
-
Dziękuję Panom :)
-
W modlitwie wiernych można wspomnieć intencje mszalną, z tego zresztą się wywodzi modlitwa wiernych - od odczytywania przez diakona z dyptychów intencji modlitw (za kogo się modlono). Za papieża i Kościół też powinno być wezwanie, mimo że wypowiada sie to też w czasie ME.
-
W modlitwie wiernych można wspomnieć intencje mszalną, z tego zresztą się wywodzi modlitwa wiernych - od odczytywania przez diakona z dyptychów intencji modlitw (za kogo się modlono). Za papieża i Kościół też powinno być wezwanie, mimo że wypowiada sie to też w czasie ME.
Dziękuję za odpowiedź. Analogicznie drugie pytanie. Czy modlitwę wiernych może czytać każdy? Zwykły ministrant, czy świecki?
-
W których momentach mszy biskup ma na głowie piuskę, kiedy zdejmuje i kiedy ją zakłada.
Czy do jakichś modlitw poza Mszą ją zdejmuje np. przechodząc przed krzyżem?
Proszę o odp.
-
Czy święto i uroczystość to to samo? np. czy można powiedzieć święto męczenika X i uroczystość męczennika X ?
Można sensu largo. Stopniowanie dni liturgicznych: sollemnitas (uroczystość) - festum (święto) - memoria (wspomnienie) wprowadził Kalendarz Rzymski w 1969 roku. Wcześniej uroczystość/święto w rubrykach określano terminem festum.
Czy Pascha to to samo co Wielkanoc?
Pascha żydowska była typem misterium śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa – ta jest główna racja, dla której stosuje się wymiennie oba terminy w sensie mistycznym (szczególnie to widać we wschodnich hymnach), bo w ujęciu rubrycystycznym świętujemy nie Paschę, a Wigilię Paschalną i Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.
Euchologia to inaczej formularz liturgiczny danej celebracji w ujęciu pierwotnym, czyli bez rubryk, antyfon, hymnów i Liturgii Słowa - same modlitwy.
Pojęcie euchologia jest złożeniem dwóch greckich słów euche - modlitwa i logos - słowo. Tym pojęciem określa się naukę o modlitwie, ale przede wszystkim euchologia to teksty modlitewne. W liturgii Mszy św. wyróżnia się tzw. euchologię większą, do której należą prefacja, Modlitwa eucharystyczna i uroczyste błogosławieństwo oraz euchologię mniejszą, czyli modlitwę dnia - kolektę, modlitwę nad darami i modlitwę po Komunii. Wszystkie te modlitwy są modlitwami przewodniczącego liturgii - są odmawiane przez głównego celebransa. Każda z nich ma inny charakter, znaczenie, sens. Rola, jaką pełnią w liturgii poszczególne modlitwy, warunkuje oczywiście ich treść.
-
Dziękuję za odpowiedź. Analogicznie drugie pytanie. Czy modlitwę wiernych może czytać każdy? Zwykły ministrant, czy świecki?
OWMR, 71
"Kapłan celebrujący kieruje modlitwą, stojąc w miejscu przewodniczenia. Rozpoczyna ją krótką zachętą, w której wzywa wiernych do modlitwy oraz wypowiada modlitwę na zakończenie. Proponowane intencje winny być nieliczne, ułożone w duchu mądrej wolności, zwięzłe i wyrażające błagania całej wspólnoty.
Wezwania wygłasza diakon lub kantor albo lektor lub inny wierny świecki 67, stojący przy ambonie lub w innym odpowiednim miejscu."
Czyli - kapłan rozpoczyna i kończy, wezwania może świecki.
-
(...)
Czyli - kapłan rozpoczyna i kończy, wezwania może świecki.
Ślicznie dziękuję za odpowiedź.
Kolejne pytanie. Jak to jest z zachowywaniem postawy podczas Drogi Krzyżowej? Uczono mnie, że klęka się wyłącznie na wezwanie "Kłaniamy Ci się ... żeś przez ... świat odkupić raczył". W pozostałych momentach przyjmujemy postawę stojącą, tj. podczas rozmyślań oraz gdy krzyż w świątyni się przemieszcza (opcjonalnie my razem z nim). Natomiast spotyka się przeróżne zachowanie w postawach wiernych. Jak to być winno "po Bożemu"?
-
@ p. Bartek
Dziękuję :)
-
ad p. bratpatryk: piuskę ściąga się przed prefacją (po sekrecie), zakłada po puryfikacji. W czasie Mszy to jedyne "ściągnięcia" piuski.
Ad p. Sebastianus: powinno się stać na rozważania i klękać na "Adoramus Te Christe" - z prostej przyczyny: powinno się iść od stacji do stacji, a nie siedzieć w ławkach. Ale to raczej nie jest sprecyzowane przepisami, więc jak nie ma miejsca na chodenie od stacji do stacji to można stać w ławce. Spotkałem się też, ze sie klęczy przez całą stację śmierci na krzyżu albo nawet przez całą drogę krzyżową.
-
Ad p. Sebastianus: (...)
Dziękuję serdecznie Panu za odpowiedź.
-
powinno się iść od stacji do stacji, a nie siedzieć w ławkach. Ale to raczej nie jest sprecyzowane przepisami, więc jak nie ma miejsca na chodenie od stacji do stacji to można stać w ławce. Spotkałem się też, ze sie klęczy przez całą stację śmierci na krzyżu albo nawet przez całą drogę krzyżową.
Napisał Pan słusznie, ale jest to jednak określone w przepisach - a mianowicie w przepisach o odpustach (http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/25/8.htm):
4. Wymaga się przechodzenia od jednej stacji do drugiej.
5. Jeżeli jednak tę pobożną praktykę odprawia się publicznie i wszyscy biorący udział nie mogą bez zamieszania przechodzić od stacji do stacji, wystarczy, jeżeli do poszczególnych stacji przechodzi prowadzący Drogę Krzyżową, podczas gdy inni pozostają na swoim miejscu.
-
ad p. bratpatryk: piuskę ściąga się przed prefacją (po sekrecie), zakłada po puryfikacji. W czasie Mszy to jedyne "ściągnięcia" piuski.
.
Czyli ma kanon i podniesienie jest Biskup w piusce , i w czasie komunii troszkę to dziwne?.
-
od prefacji do puryfikacji nie ma przeciez Cesar napisał.
-
Czy oltarze boczne w kosciolach zawsze budowano z mysla o odprawianiu na nich Mszy Sw.?
Widze, ze w starych kosciolach te oltarze maja tak mala "czesc stolowa", ze raczej nie zmiesilby sie na nim Mszal ani korporal. A moze po soborze skracali takie co za bardzo wystawaly...
-
od prefacji do puryfikacji nie ma przeciez Cesar napisał.
a na ewangelie? czy są jakieś przepisy , gdzieś które to regulują.
-
Nigdy się na Ewangelię nie ściągało piuski, z tego co wiem, przepisy mówią tak jak to napisał Cesar.
-
@ bratpatryk
W necie są tysiące zdjęć podniesienia, na żadnym nie ma biskup piuski na głowie, nie rozumiem skąd się wzięły u Pana takie wątpliwości. Nawet na NOMie tego nie zmienili... Z ewangelią tak samo... setki zdjęć...
-
Bardzo proszę o pomoc w zrozumieniu podziałów roku liturgicznego (przedsoborowego).
Jest sobie Septuagesima i ona zaczyna okres Przedpościa w którym są dwie kolejne niedziele (Sexagesima i Quinquagesima). Później jest Quadragesima,która zaczyna okres Wielkiego Postu i są w niej niedziele II, III, IV i V in Quadragesima.
Poza tym jest Adwent i Okres Wielkanocny, a reszta to okres zwykły ?
Czy niedziele okresu wielkanocnego mają jakąś specjalną nazwę?
Czy Wniebowstąpienie wypada 40 dni po Wilekiejnocy, niezależnie czy to niedziela, czy nie?
Zesłanie Ducha Św. 50 dni po Wielkiejnocy? i to jest koniec okresu wielkanocnego? i gdy w następną niedzielę mamy uroczystość Trójcy Św. to już nie jest w okresie wielkanocnym?
-
Bardzo proszę o pomoc w zrozumieniu podziałów roku liturgicznego (przedsoborowego).
Jest sobie Septuagesima i ona zaczyna okres Przedpościa w którym są dwie kolejne niedziele (Sexagesima i Quinquagesima). Później jest Quadragesima,która zaczyna okres Wielkiego Postu i są w niej niedziele II, III, IV i V in Quadragesima.
Środa popielcowa i dni po Popielcu. Jest też I niedziela W. P.
V niedziela Wielkiego Postu jest tylko w Novus Ordo. W tradycyjnym układzie jest to I niedziela Męki Pańskiej. Niedziela Palmowa - II niedziela Męki Pańskiej.
Poza tym jest Adwent i Okres Wielkanocny, a reszta to okres zwykły ?
To jest okres po Epifanii i po Zesłaniu Ducha Św.
Czy niedziele okresu wielkanocnego mają jakąś specjalną nazwę?
I Niedziela po Wielkanocy - przewodnia, lub in albis
II Niedziela po Wielkanocy - Niedziela Dobrego Pasterza.
Czy Wniebowstąpienie wypada 40 dni po Wilekiejnocy, niezależnie czy to niedziela, czy nie?
Skoro Wielkanoc zawsze wypada w niedzielę, to logiczne jest, że Wniebowstąpienie też zawsze wypada w konkretny dzień tygodnia - czwartek.
Zesłanie Ducha Św. 50 dni po Wielkiejnocy?
Tak. i to jest koniec okresu wielkanocnego?
Nie. Jeszcze jest oktawa Zesłania Ducha Św. Okres po Zesłaniu Ducha Św. (zwykły) zaczyna się od Niedzieli Trójcy Przenajświętszej.
-
Panie Boże wielki zapłać!
Witam Czcigodnego Ojca znów na forum :) :D :)
Pozwoli Ojciec, że się jeszcze upewnię... czy ostatecznie wygląda to tak:
okres Adwentu
Boże Narodzenie - Epifania (czy to jakiś okres?)
Epifania - 6 niedziel po Epifanii, = okres po Epifanii.
okres zwykły, odłsona pierwsza ;)
Przedpoście
Wielkipost
(czy to osobne okresy, czy jeden ?)
WIELKANOC
zaczyna się okres wielkanocny i trwa sobie do oktawy Zesłania Ducha Św.
okres po Zesłaniu Ducha Św., czyli druga odsłona okresu zwykłego?
i znowu Adwent...
???
-
Szczegółowy podział roku liturgicznego znajdzie Pan w rubrykach ogólnych:
http://www.ceremoniaire.net/pastorale1950/rubriques1960/generales-1.html#VIII
Wypada dodać, że dwie części okresu w ciągu roku („per annum” - liturgiści powoli odchodzą od terminu "okres zwykły"!) zwą się:
- tempus per annum ante Septuagesimam (przed Siedemdziesiątnicą)
- tempus per annum post Pentecosten (po Zesłaniu Ducha Świętego)
-
Molte grazie :D
-
Czy od minionej Niedzieli niema modlitw u stopni ołtarza czy tylko psalmu na początek?
Chwała Ojcu opuszcza sie tylko w Brewiarzu czy w Różańcu również?
Jeszcze jedno pytanko , czy w necie jest gdzieś szczegółowy opis liturgii Wielkiego Czwartku, Piątku, Soboty ?
-
Czy od minionej Niedzieli niema modlitw u stopni ołtarza czy tylko psalmu na początek?
Chwała Ojcu opuszcza sie tylko w Brewiarzu czy w Różańcu również?
Jeszcze jedno pytanko , czy w necie jest gdzieś szczegółowy opis liturgii Wielkiego Czwartku, Piątku, Soboty ?
Modlitwy u stopni ołtarza są, tylko nie ma psalmu 42.
-
Czy w Mszy Trydenckiej gdzie obowiązuje kalendarz z 1962r można odprawić Mszę Św.o Św O. Pio.
-
Czy w Mszy Trydenckiej gdzie obowiązuje kalendarz z 1962r można odprawić Mszę Św.o Św O. Pio.
Oczywiście... tylko, że nie ma "przelicznika" rang świąt z nowego na stary. Wobec czego są dwie opcje
1) Piszemy do Ecclesia Dei z pytaniem o to czy można, a jeśli tak to jakiej klasy jest to święto.
2) Korzystamy z tego (Rubricae Generales: "303 b) Missa de commemoratione in Officio diei occurrente, et Missa de Mysterio, Sancto vel Beato, cuius elogium eo die habetur in Martyrologio vel eius Appendice pro respectivis Ecclesiis approbata, dici potest tantum si occurrit dies liturgicus IV classis.
-
Jeszcze jedno pytanko , czy w necie jest gdzieś szczegółowy opis liturgii Wielkiego Czwartku, Piątku, Soboty ?
Proszę bardzo: http://www.musicasacra.com/pdf/hebdomadae.pdf (http://www.musicasacra.com/pdf/hebdomadae.pdf) (Tylko, że to jest z 1923 r., więc trochę nieaktualne w stosunku do roku 1962, proszę więc skonfrontować różnice z Mszałem 1962 oraz np. "Obrzędami Wielkiego Tygodnia" - http://rapidshare.com/files/216315017/ceremonial.rar.html (http://rapidshare.com/files/216315017/ceremonial.rar.html).)
-
czy w niedzielę palmową po poświęcemiu stawia sie palme na ołtarzu? dziękuję za pomoc
-
Można ołtarz przyozdobić palmami, ale żeby stawiać je tam tuż po poświęceniu to pierwsze słyszę...
-
Jeszcze jedno pytanko , czy w necie jest gdzieś szczegółowy opis liturgii Wielkiego Czwartku, Piątku, Soboty ?
Proszę bardzo: http://www.musicasacra.com/pdf/hebdomadae.pdf (http://www.musicasacra.com/pdf/hebdomadae.pdf) (Tylko, że to jest z 1923 r., więc trochę nieaktualne w stosunku do roku 1962, proszę więc skonfrontować różnice z Mszałem 1962 oraz np. "Obrzędami Wielkiego Tygodnia" - http://rapidshare.com/files/216315017/ceremonial.rar.html (http://rapidshare.com/files/216315017/ceremonial.rar.html).)
Trochę :D ale z drugiej strony to są typowo "trydenckie" obrzędy Wielkiego Tygodnia, a nie mix trydencko-novusowy, jaki zafundowali nam A. Bugnini i Pius XII
Co do palm na ołtarzu, to oczywiście starym zwyczajem przyozdabia się ołtarz palmami, o czym pisze abp Nowowiejski w Ceremoniale parafialnym w czynnościach zakrystianina pkt 765: "Podczas procesji naprzód umieści pewną ilość palm poświęconych między kandelabrami dla ozdobienia ołtarza". W przypisie 1 nadto czytamy "Palmy te z ołtarza wieczorem tego dnia usunie". Problem w tym, że reformy ordo Świętego Tygodnia usunęły np. zwyczaj trzymania palm w czasie śpiewania Pasji, wiec nie wiem czy coś nie zmienili w lokowaniu palm na ołtarzu.
Pozdrawiam:)
-
Hm mam pytanko, ale o NOM. Czy w NOMie mozna uzywac burs na korporal? W OWMR o tym nic nie znalazlem, za to znalazlem bursy w zakrystii i chcialbym uzyc w wielki czwartek.
-
moje pytanie dotyczy Obrzędów Wielkiego Tygodnia obowiązujących w KRR, otóż - Dlaczego w okresie Wielkiego Postu aż do Rezurekcji muszą być zasłonięte fioletowymi szatami wszystkie obrazy,posągi i krzyże znajdujące się w kościele?
-
moje pytanie dotyczy Obrzędów Wielkiego Tygodnia obowiązujących w KRR, otóż - Dlaczego w okresie Wielkiego Postu aż do Rezurekcji muszą być zasłonięte fioletowymi szatami wszystkie obrazy,posągi i krzyże znajdujące się w kościele?
Zapraszam do wątku, w którym to pytanie już padło:
http://krzyz.katolicy.net/index.php?topic=63.msg14971#msg14971
-
Hm mam pytanko, ale o NOM. Czy w NOMie mozna uzywac burs na korporal? W OWMR o tym nic nie znalazlem, za to znalazlem bursy w zakrystii i chcialbym uzyc w wielki czwartek.
Chyba się nie spotkałem z przepisem który by znosił bursę lub jej zakazywał. Choć w NOMie zazwyczaj korporał wkłada się pod welon. Jeżeli jednak ma słuzyć bursa do przenoszenia samego korporału (np. korporału pod monstrancję) to sądzę, że bursy można użyć.
-
W Wielki Czwartek tabernakulum powinno być puste. Czy są jakieś przepisy mówiące o tym, co zrobić z pełną puszką zakonsekrowanych komunikantów znajdującą się w tabernakulum?
-
I jeszcze jedno pytanie (chodzi o NOM). Po odczytaniu Ewangelii Ewangeliarz powinien być przeniesiony albo na ołtarz, albo na inne godne miejsce. Czy tym innym godnym miejscem może być przenośny pulpit znajdujący się - w prezbiterium - nieco przed ołtarzem? Nie za bardzo wyeksponoane byłoby to miejsce?
-
I jeszcze jedno pytanie (chodzi o NOM). Po odczytaniu Ewangelii Ewangeliarz powinien być przeniesiony albo na ołtarz, albo na inne godne miejsce. Czy tym innym godnym miejscem może być przenośny pulpit znajdujący się - w prezbiterium - nieco przed ołtarzem? Nie za bardzo wyeksponoane byłoby to miejsce?
Ewangeliarz powinien być na ołtarzu do Ewangelii. Po niej powinien pozostać na ambonie, albo przeniesiony w inne godne miejsce, a nie z powrotem na ołtarz. Jeśli ten pulpit jest odpowiedni i odpowiednio wyeksponowany, to jak najbardziej tak. U mnie kładzie się czasami Ewangeliarz na starym ołtarzu, a co do godności chyba nie w tym względzie wątpliwości:)
-
Można ewangeliarz odnieść na takowy pulpit, można odłożyć na kredensję.
A puszkę w Wielki Czwartek przenosi się do tabernakulum w jakiejś kaplicy na plebanii (jeżeli sie ma jakąś). U mnie w parafii trzyma się w sejfie w drugiej części zakrystii (mało co kto tam wchodzi, więc to dość odosobnione miejsce)
-
A u mnie 2 ołtarze boczne służą jako ciemnica i grób, także w nich trzyma się Najświętszy Sakrament. Choć raz do roku ołtarze boczne się przydają :)
-
Hm mam pytanko, ale o NOM. Czy w NOMie mozna uzywac burs na korporal? W OWMR o tym nic nie znalazlem, za to znalazlem bursy w zakrystii i chcialbym uzyc w wielki czwartek.
Chyba się nie spotkałem z przepisem który by znosił bursę lub jej zakazywał. Choć w NOMie zazwyczaj korporał wkłada się pod welon.
No ja tez nie, korporal zawsze byl pod welonem, a bursy w uzyciu w NOMie nigdy nie widzialem. Dam sobie spokoj, choc szkoda mi tych burs bo leza i niszczeja a sa nawet ladnie wykonane.
-
czy w niedzielę palmową po poświęcemiu stawia sie palme na ołtarzu? dziękuję za pomoc
Według odnowionych przez Piusa XII obrzędów Wielkiego Tygodnia można ołtarz ozdobić palmamipodczas poświęcenia palm i procesji, ale przed rozpoczęciem mszy należy je usunąć.
-
Dziękuję za wszystkie powyższe odpowiedzi.
Kiedyś czytałem lub słyszałem (nie pamiętam, gdzie), że w Wielki Czwartek ksiądz zanosił zakonsekrowane komunikanty do siebie na plebanię i tam stawiał puszkę na specjalnie przygotowanym do tego stole (po to, żeby tabernakulum było puste). Czy ktoś mógłby potwierdzić (jeżeli to możliwe, z podaniem źródła)?
-
dziś w mszaliku wyczytałem coś takiego,, Podczas Mszy Św., według zwyczaju polskiego, kapłan konsekruje trzy Hostie święte. Jedną spożywa w czasie Mszy, a dwie pozostałe umieszcza w kielichu, aby po ukończeniu Mszy przenieść do Ołtarza wystawienia." Względem tego mam pytanie czy wierni w wielki Piątek nie przyjmują komunii?
-
przyjmują. Kapłan poza hostią (która będzie wystawiona w monstrancji podczas adoracji przy grobie Panskim w Wielki Piątek i Wielką Sobotę) w Wielki Czwartek podczas mszy św. konsekruje komunikanty, które wierni będą przyjmować w komunii podczas mszy Wieczerzy Pańskiej oraz podczas liturgii w Wielki Piątek.
-
Co do tych burs - w mojej parafii służą jako opakowanie na pateny komunijne, kiedy te leżą na kredensji
-
dziś w mszaliku wyczytałem coś takiego,, Podczas Mszy Św., według zwyczaju polskiego, kapłan konsekruje trzy Hostie święte. Jedną spożywa w czasie Mszy, a dwie pozostałe umieszcza w kielichu, aby po ukończeniu Mszy przenieść do Ołtarza wystawienia." Względem tego mam pytanie czy wierni w wielki Piątek nie przyjmują komunii?
W którym roku został wydany ten mszalik? Do reform Piusa XII nie udzielano w Wielki Piątek komunii wiernym.
-
dziś w mszaliku wyczytałem coś takiego,, Podczas Mszy Św., według zwyczaju polskiego, kapłan konsekruje trzy Hostie święte. Jedną spożywa w czasie Mszy, a dwie pozostałe umieszcza w kielichu, aby po ukończeniu Mszy przenieść do Ołtarza wystawienia." Względem tego mam pytanie czy wierni w wielki Piątek nie przyjmują komunii?
Mam Pan mszalik sprzed reform Piusa XII. Po ich kapłan w Polsce w Wielki CZwartek konsekruje dwi hostie: jedną spożywa podczas mszy, drugą do wystawienia w Bożym Grobie. Konsekruje również komunikanty do komunii wiernych dziś i jutro. Przed reformami Piusa XII w Wielki Piątek tylko kapłan spozywał komunię.
-
dziś w mszaliku wyczytałem coś takiego,, Podczas Mszy Św., według zwyczaju polskiego, kapłan konsekruje trzy Hostie święte. Jedną spożywa w czasie Mszy, a dwie pozostałe umieszcza w kielichu, aby po ukończeniu Mszy przenieść do Ołtarza wystawienia." Względem tego mam pytanie czy wierni w wielki Piątek nie przyjmują komunii?
W którym roku został wydany ten mszalik? Do reform Piusa XII nie udzielano w Wielki Piątek komunii wiernym.
Imprimatur jest z 31 Maii 1956r
-
No to wychodziłoby że to już jest zreformowany. Jeśli chodzi o zreformowane rubryki, to te trzy hostie to "duże hostie": pierwsza na Mszę w Wielki Czwartek, druga spożywana w Wielki Piątek, a trzecia do monstrancji w Grobie.
-
mam takie pytanie czy w internecie są gdzieś zdjęcia biczy jakich kiedyś używano w kościele?
-
Kolejną sprawę mam taką. W którym momencie wigilii Paschalnej Nakrywa się ołtarz i zapala świece?
-
Co do tych burs - w mojej parafii służą jako opakowanie na pateny komunijne, kiedy te leżą na kredensji
A ja ich w koncu uzylem ich na Wielki Piatek. Korporal byl bez kielicha, wiec akurat sie nadaly :)
Pozdrawiam
-
@ bratpatryk
Na NOMie zapala się świece bezpośrednio przed Gloria, na KRR przed rozpoczęciem Mszy świętej, tj. gdy ksiądz ministrantami idzie się przebrać. Wtedy też (w KRR) przystraja się ołtarz kwiatami. W obu wersjach rytu rzymskiego ołtarz jest przykryty obrusami przed rozpoczęciem celebracji wigilii, tj od początku jest nimi przykryty. Pisząc KRR mam na myśli ordo tak sprzed reform Piusa XII jak i po jego i A. Bugniniego reformach - w tej akurat kwestii nie różnią się.
-
Proszę mnie oświecić. Czy rodzice błogosławią swojego syna na jego Mszy prymicyjnej?
Widziałem kiedyś zdjęcia obrazujące takie gest, a na tym filmiku jest to ukazane wyraźnie: http://www.youtube.com/watch?v=ucA6qv6S1ks
Jak to jest? Jak być winno?
-
Proszę mnie oświecić. Czy rodzice błogosławią swojego syna na jego Mszy prymicyjnej?
Tak, rodzice błogosławią prymicjanta w domu przed Mszą. Nie jestem pewien czy to zwyczaj czy jest to gdzieś zapisane, nigdy się nie zagłębiałem.
Mam pytanie o obrzędy namaszczenia olejami świętymi (np. bierzmowanie). W NOMie biskup po namaszczeniu bierzmowanego olejem Krzyżma wyciera ręce w chleb i sól (w KRR tak samo? ) i tutaj mam pytanie co wg. rubryk (przed- i po- soborowych jeśli posoborowe w ogóle ten temat podejmują) należy zrobić z tym chlebem i solą?
-
Co to jest za hymn? -> http://www.youtube.com/watch?v=1P5FZkqWBuU&feature=channel_page (http://www.youtube.com/watch?v=1P5FZkqWBuU&feature=channel_page)
-
Pytanie pewnie błahe, ale nie mogłem znaleźć w archiwum na nie odpowiedzi.
Exsultet może być śpiewany w języku narodowym podczas Wigilii Paschalnej celebrowanej wg KRR?
Podobne pytanie odnośnie modlitw między czytaniami oraz poświęcenia wody chrzcielnej.
-
Co to jest za hymn? -> http://www.youtube.com/watch?v=1P5FZkqWBuU&feature=channel_page (http://www.youtube.com/watch?v=1P5FZkqWBuU&feature=channel_page)
Dobrze, że zadał Pan tu pytanie. :) Jest to kanon Najświętszej Bogurodzicy św. Teodora Studyty. Zaczyna się od
Ὠδὴν ἐπινίκιον, ἄσωμεν πάντες, Θεῷ τῶποι ἤσαντι, θαυμαστὰ τέρατα, βραχίονι ὑψηλῶ, καὶ σώσαντι τὸν Ἰσραήλ, ὅτι δεδόξασται.
Potem wszystko leci z http://www.geocities.com/panagiatrias/panagiaagioynikodhmoy.htm od razu od pierwszej pieśni (οδή α')
-
Co to jest za hymn? -> http://www.youtube.com/watch?v=1P5FZkqWBuU&feature=channel_page (http://www.youtube.com/watch?v=1P5FZkqWBuU&feature=channel_page)
Dobrze, że zadał Pan tu pytanie. :) Jest to kanon Najświętszej Bogurodzicy św. Teodora Studyty. Zaczyna się od
Ὠδὴν ἐπινίκιον, ἄσωμεν πάντες, Θεῷ τῶποι ἤσαντι, θαυμαστὰ τέρατα, βραχίονι ὑψηλῶ, καὶ σώσαντι τὸν Ἰσραήλ, ὅτι δεδόξασται.
Potem wszystko leci z http://www.geocities.com/panagiatrias/panagiaagioynikodhmoy.htm od razu od pierwszej pieśni (οδή α')
Dzięki za info.Swoją drogą to jest chyba to samo tylko śpiewane na inny styl -> http://www.youtube.com/watch?v=-M64eyWUlcA&feature=channel (http://www.youtube.com/watch?v=-M64eyWUlcA&feature=channel)?
-
Nie ma sprawy :)
Oj nie, to nie jest to samo. To co Pan podał to jest Akathistos Hymnos Św. Romanosa Melodosa - Ωδή ζ. http://www.egolpio.com/PLOUTOS_ORTHOD/AKATHISTOS_YMNOS.htm
-
Rozmawiałam kiedyś z kapłanem, który interesował się Tradycją i KRR - powiedział coś dla mnie bardzo zaskakującego. Mianowicie, że jeśli odprawiając Mszę św. KRR popełni się 33 pomyłki (czy więcej niż 33 pomyłki) to taka Msza św. jest nieważna..... Dodam, że kapłan uwielbia łacinę, ortodoksja czasem z niego aż kipi i nie reaguje na KRR nienawiścią czy zmieszaniem, więc chyba nie miało to na celu "odstraszenie mnie".
Temat: forma + materia + intencja = sakrament już mam przerobiony :)
Zachodzę w głowę o co mogło chodzić temu kapłanowi?
Czy ktoś z Państwa wie o co w tym chodzi? Może ja go źle zrozumiałam?
-
Żeby zadać kolejne pytanie będę musiał posłużyć się fotografią, i od razu pytam - co to jest za zakon? : (http://www.sestry.ru/church/content/slug/events/7/psx3)
-
Z jakich elementów oczyścił Sobór Trydencki wczesniejszy Mszał?
Albo inaczej sforuuję pytanie - jak wygladała i czym różniła się Mszy Trydenckiej tzw. msza średniowieczna (rzymska).
O niektórych rzeczach wiem: - tropy przy Kyrie (przywórcone w NOMie w jednym z aktów pokuty), podobno również przy Gloria, większa ilość Sekwencji (tzn. ile ich byłoi jakie). Coś jeszcze?
-
Żeby zadać kolejne pytanie będę musiał posłużyć się fotografią, i od razu pytam - co to jest za zakon?
Bazylianie - wszak u prawosławnych jest tylko jedna reguła - św. Bazylego, wg której żyją mnisi na całym świecie, nie ma podziału na zakony.
A teraz do rzeczy: zdjęcie przedstawia mnichów którzy przyjęli postrzyżyny do wielkiej schimy, tzn. są na najwyższym stopniu życia monastycznego. Noszą charakterystyczne i dość "widowiskowe" szaty: kukoł i anaław. Więcej tu http://cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=28 i tu (na dole) http://cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=255
EDIT
Były dosłownie tysiące sekwencji...
-
Żeby zadać kolejne pytanie będę musiał posłużyć się fotografią, i od razu pytam - co to jest za zakon?
A teraz do rzeczy: zdjęcie przedstawia mnichów którzy przyjęli postrzyżyny do wielkiej schimy, tzn. są na najwyższym stopniu życia monastycznego. Noszą charakterystyczne i dość "widowiskowe" szaty: kukoł i anaław. Więcej tu http://cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=28 i tu (na dole) http://cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=255
Dzięki.Ale ze mnie gapa tak szybko czytałem, że przeczytałem początkowo "wielkiej schizmy" :D
-
Rozmawiałam kiedyś z kapłanem, który interesował się Tradycją i KRR - powiedział coś dla mnie bardzo zaskakującego. Mianowicie, że jeśli odprawiając Mszę św. KRR popełni się 33 pomyłki (czy więcej niż 33 pomyłki) to taka Msza św. jest nieważna..... Dodam, że kapłan uwielbia łacinę, ortodoksja czasem z niego aż kipi i nie reaguje na KRR nienawiścią czy zmieszaniem, więc chyba nie miało to na celu "odstraszenie mnie".
Pogląd oczywiście błędny, ale zakładając, że nie jest to bon mot ukuty współcześnie, BARDZO interesuje mnie jego źródło! Jeszcze w literaturze z końca XIX wieku można było spotkać taryfikatory win i pokut za usterki popełniane przy odprawianiu Mszy. ale nic się tam nie sumuje do 33 :-)
Jeśli powtórzy się okazja do rozmowy, podam Pani kilka pytań pomocniczych ;-)
-
Jeśli powtórzy się okazja do rozmowy, podam Pani kilka pytań pomocniczych ;-)
To ja je bardzo poproszę (mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się nadarzy), bo jak na razie też mi przychodzi mi do głowy tylko pytanie o źródło :)
Aczkolwiek robię nieśmiałe założenie, że jednak mogłam go źle zrozumieć... i też mnie to gnębi - o co mu mogło chodzić...
-
To ja je bardzo poproszę (mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się nadarzy)
1) Czy chodzi o błędy jedynie w obrzędach otaczających konsekrację (Kanon)?
2) Co dokładnie rozumie pod pojęciem „Msza nieważna”?
3) Skoro istniała taka reguła „unieważniająca” Mszę, to z pewnością istniała też instrukcja, jak w takim wypadku postąpić: zacząć Mszę od początku? powtórzyć same słowa konsekracji?
Ja myślę, że to raczej jeden z przedsoborowych żartów kleryckich.
-
Dziękuję za podpowiedzi, zapamiętam je sobie :)
-
Z jakich elementów oczyścił Sobór Trydencki wczesniejszy Mszał?
Albo inaczej sforuuję pytanie - jak wygladała i czym różniła się Mszy Trydenckiej tzw. msza średniowieczna (rzymska).
O niektórych rzeczach wiem: - tropy przy Kyrie (przywórcone w NOMie w jednym z aktów pokuty), podobno również przy Gloria,
I przy Sanctus, Agnus Dei, Introicie...
większa ilość Sekwencji (tzn. ile ich byłoi jakie).
Od groma. W niektórych mszałach po kilka na każde święto. Ilość łączną sekwencji „w obiegu” w przededniu „Quo primum” szacuje się na dziewięć tysięcy. W Mszale Rzymskim zostało tylko pięć. Dodatkowo, z sekwencji „Victimae paschali laudes” papież-antysemita ;-) usunął jedną strofę o wymowie antysemickiej.
Przycięto też ilość prefacji, ale – podobnie jak w przypadku sekwencji – zachowano gdzieniegdzie niektóre mocą indultu. Podobnie z Mszami wotywnymi.
Poza tym, wg mojej wiedzy, mszał Piusa V ustalił pewne obrzędy obecne już w wielu kościołach lokalnych jako obowiązkowe:
- „Per evangelica dicta” przy całowaniu ewangeliarza
- Ostatnią Ewangelię,
Inne, równie powszechne, zniósł:
- procesję wiernych z darami i kwestie wypowiadane przez kapłana przy ich odbieraniu
- pocałowanie krzyża na początku Kanonu i towarzyszące mu formuły
- liczne modlitwy przygotowawcze do Komunii kapłańskiej
- udzielanie przez kapłana potrójnego błogosławieństwa
Ponadto ujednolicił sposób okadzania ołtarza i zmienił formułę "Fiat commixtio et consecratio" na "Haec commixtio et consecratio" (choć kontrowersyjne „consecratio” pozostało).
-
Żeby zadać kolejne pytanie będę musiał posłużyć się fotografią, i od razu pytam - co to jest za zakon?
A teraz do rzeczy: zdjęcie przedstawia mnichów którzy przyjęli postrzyżyny do wielkiej schimy, tzn. są na najwyższym stopniu życia monastycznego. Noszą charakterystyczne i dość "widowiskowe" szaty: kukoł i anaław. Więcej tu http://cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=28 i tu (na dole) http://cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie&a_id=255
Dzięki.Ale ze mnie gapa tak szybko czytałem, że przeczytałem początkowo "wielkiej schizmy" :D
bo tak jest :
3) Wielka schima - do szat mnicha wielkiej schizmy oprócz wyżej już opisanych zaliczamy jeszcze: (...)
-
Na stronie www.newliturgicalmovement.org znalazłem takie zdjęcie: http://1.bp.blogspot.com/_71ZPiLxOVfU/SeH0IXgA4zI/AAAAAAAACjo/B-rYOOeOiic/s1600-h/Pascha09-12.jpg
Czemu na ołtarzu leży korporał?
-
Jest dość spory więc włożony do bursy, czy położony na kielichu dziwnie by wyglądał :p
-
To korporał może leżeć cały czas na ołtarzu? Czy po prostu rozkłada go się przed Mszą a składa normalnie, po komunii?
-
Lezec to ma obrus ewentualnie subcorporał , korporał powinien byc schowany w bursie lub przynajmniej złożony po prostu.
-
To korporał może leżeć cały czas na ołtarzu? Czy po prostu rozkłada go się przed Mszą a składa normalnie, po komunii?
Gdzieniegdzie praktykuja, ze rozklada sie go przed msza, a sklada po i choc OWMR mowi kiedy to robic to i tak nie ma co tlumaczyc. Zgodnie z OWMR powinien byc rozlozony w czasie przygotowania darow.
-
No to wychodziłoby że to już jest zreformowany. Jeśli chodzi o zreformowane rubryki, to te trzy hostie to "duże hostie": pierwsza na Mszę w Wielki Czwartek, druga spożywana w Wielki Piątek, a trzecia do monstrancji w Grobie.
Według zreformowanych obrzędów kapłan nie spożywa dużej hostii w Wielki Piątek.
-
Ups faktycznie lekko się zakręciłem :D
-
czy od wigilii paschalnej na Krzyżu ołtarzowym powinna być czerwona stuła?
-
Czerwona stuła powinna być od procesji.
Czy w NOM, można opuścić Modlitwę Wiernych w czasie Wigilii Paschalnej? Zwykle gdy jest Litania, opuszcza się modlitwę Powszechną?
-
Czerwona stuła powinna być od procesji.
Czy w NOM, można opuścić Modlitwę Wiernych w czasie Wigilii Paschalnej? Zwykle gdy jest Litania, opuszcza się modlitwę Powszechną?
Nie można
-
Czerwona stuła powinna być od procesji.
Czy w NOM, można opuścić Modlitwę Wiernych w czasie Wigilii Paschalnej? Zwykle gdy jest Litania, opuszcza się modlitwę Powszechną?
Nie można
skąd więc to podwojenie: najpierw prośby w Litanii, a potem modlitwa o to samo w Modlitwie Wiernych
-
Przecież w zreformowanej litanii do Wszystkich Świętych śpiewanej w Wigilię Paschalną nie ma próśb za papieża, Kościół itp
-
czy od wigilii paschalnej na Krzyżu ołtarzowym powinna być czerwona stuła?
Własnie. zawsze byłem przekonany, że w KRR jak w NOM.
Krzyża procesyjnego ze stułą u nas i tak nie ma gdzie umieścić, a na ołtarzowym jest piękny manipularz ;)
Pytanie odnośnie paschału: Czy obecnie jest w zwyczaju zapalanie paschału podczas Ewangelii i gaszenie przy Komunii kapłańskiej? Mowa, rzecz jasna o sumie niedzielnej ;) Wyczytałem taki zwyczaj w vademecum z 1953 roku.
-
Przecież w zreformowanej litanii do Wszystkich Świętych śpiewanej w Wigilię Paschalną nie ma próśb za papieża, Kościół itp
I nawet "lista" świętych została zdaje sie skrócona...
-
Przecież w zreformowanej litanii do Wszystkich Świętych śpiewanej w Wigilię Paschalną nie ma próśb za papieża, Kościół itp
nie ma?! Oj to nadużycie ogromne u nas było - hehe :P były owe wezwania.. że też w Mszale nie sprawdziłem
-
ad p.Maswerk - gasi się paschał po Ewangelii na Wniebowstąpienie
-
Jakie są różnice pomiędzy starymi sprzed 1956 r. Obrzędami Wielkiego Tygodnia a zreformowanymi po 1956?
-
Nie zrozumieliśmy się.
o. Gerard Domka Def. p. O. M. Conv. franciszkanin. Vade mecum ceremonii nabożeństw w kościołach oo.Franciszkanów w Polsce. Listopad - 1953 r.
Kiedy ma się palić paschał?
Paschał jest zapalany w następujące święta,w czasie nabożeństw:
a/: podcza(s) rezurekcji
b/: podcza(s) sumy i nieszporów w niedziele,oraz w święto Wniebowstąpienia Pańskiego - tego dnia po pierwszej Ewangelii gasi się, a po skończonej sumie zabiera br. zakrytian z ołtarza.
c/: drugiego i trzeciego dnia wielkanocy,
d/: w inne solenne uroczystości w okresie wielkanocnym przypadające,jeśli jest taki zwyczaj./Ś.K.Ob.10,V,1607,n.235 ad 2./
Podczas sumy i nieszporów paschał pali się od początku do końca. /Eph.Lit.1893,p.277/.
U nas jest zwyczaj, że paschał pali się: w czasie sumy od początku pierwszej Ewangelii do Komunii kapłańskiej,a w czasie nieszporów tylko na Magnificat.
Czy to jest właściwa instrukcja?
-
Dziwne to jakieś - paschału nie powinno sie gasic, bo symbolizuje obecność Jezusa na Zmartwychwstałego na ziemi (dlatego sie gasi na Wniebowstąpienie). Jednak może gdzieś takie zwyczaje były, nie wiem, nie znam się :)
-
Jakie są różnice pomiędzy starymi sprzed 1956 r. Obrzędami Wielkiego Tygodnia a zreformowanymi po 1956?
Przyłączam się do pytania.
-
Na NLM jest po angielsku to opisane
-
Jakie są różnice pomiędzy starymi sprzed 1956 r. Obrzędami Wielkiego Tygodnia a zreformowanymi po 1956?
Przyłączam się do pytania.
http://www.newliturgicalmovement.org/#2298676362005382333
W wielkim skrócie:
Niedziela Palmowa:
W całości w fioletowych szatach. Poświęcenie palm przy ołtarzu podobne do mszy: Najpierw lekcja z Wj o wyjściu z Egiptu, potem responsorium, ewangelia o wjeździe do Jerozolimy prefacja, sanctus i kilka modlitw na poświęcenia palm. Procesja zatrzymywała się przed zamkniętymi drzwiami kościoła i uderzano w nie trzykrotnie krzyżem procesyjnym. Męka Pańska śpiewana praie do końca, potem nałożenie kadzidła, przeniesienie mszału i dalej jaki normalna ewangelia.
Wielki Czwartek:
Generalnie podobnie, ale zamiast puszki do komunii w Wielki Piątek konsekrowano dodatkową hostię umieszczoną w dodatkowym kielichu, który po konsekracji przykrywano welonem i obwiązywano po czym zanoszono do ciemnicy.
Wielki Piatek:
Cała liturgia w czarnym ornacie, przy ołtarzu, od początku nakrytym obrusem z krzyżem n aśrodku i czterema świecami. Lekcje czytane tam gdzie we mszy. Męka Pańska po stronie lekcji, potem przeniesienie mszału itd. i dalej jak Ewangelia. Modlitwa Powszechna z mszału po stronie lekcji. Odsłonięcie krzyża podobnie, ale po odsłonięciu kładziono na ziemi oparty o poduszkę i tak adorowano. Potem uroczyste przyniesienie konsekrowanej hostii z ciemnicy (pełna procesja itp.) złożenie hostii na ołtarzu, nalanie wina i wody do kielicha, złożenie na ołtarzu, okadzenie a następnie od razu ojcze nasz i inne modlitwy jak normalnie przed komunią. Komunię przyjmował tylko kapłan a potem wypijał niekonsekrowane wino z kielicha. Modlitwy po komunii po stronie lekcji.
Wigilia Paschalna:
Poświęcenie ognia przed kościołem, uroczyste wniesienie potrójnego świecznika do kościoła i zapalanie każdej świecy przy każdym "lumen Christi". Paschał cały czas w prezbiterium, włożenie pięciu gran i zapalenie go w trakcie eksultetu, który była faktyczną modlitwą na poświęcenie paschału. 12 lekcji czytanych jak we mszy, po stronie epistoły, modlitwy między nimi też tak jak we mszy z mszału przy ołtarzu.
Po lekcjach procesja do chrzcielnicy i tam poświęcenie wody jak w odnowionych obrzędach (a nie w prezbiterium jak w odnowionych). Nie ma odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych i pokropienia wody, tylko dopiero teraz zaczyna się litanię do wszystkich świętych, w czasie której kapłan leży krzyżem, a w połowie wychodzi do zakrystii, ubiera się do mszy i odprawia ją jak w odnowionych obrzędach. Pod koniec mszy zamiast skróconych laudesów są skrócone nieszpory.
No i rzecz najbardziej charakterystyczna: wszystkie obrzędy Wielkiego Tygodnia odbywają się rano.
Ciemne jutrznie antycypowało się poprzedniego dnia wieczorem (czwartkową we środę itp.). Pod koniec czynilo się hałas uderzając książkami o siedzenia.
-
Dlaczego w tym roku na "Urbi rt orbi" papież nie miał kapy i mitry a stułę (jeszcze biały mucet ale to już chyba nie liturgczne)? Kardynałowie-diakoni tym czasem byli w dalmatykach.
-
Tak też czynił Pius XII. Jak tłumaczyli tę zmianę to mówili, że to nie czynność liturgiczna i dlatego papież nie ma na sobie kapy tylko mucet.
-
A mówiąc dokładniej w stroju chórowym.
Tak to wyglądało za czasów Piusa XII
(http://1.bp.blogspot.com/_71ZPiLxOVfU/SeHzdyBmF-I/AAAAAAAACiQ/U1Q6bJawf8Q/s1600-h/urbietorbi1952.jpg)
Swoją drogą ciekawe kiedy papież udzieli błogosławieństwa urbi et orbi z innego miejsca np. z balkonu Pałacu Kwirynalskiego;) No i oczywiście kiedy wreszcie zobaczymy tylko trzy paluszki... :D
-
Czy ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego w Polskim lekcjonarzu i OWMR sekwencja Wielkanocna i na Zesłanie Ducha Świętego jest przypisana przed śpiewem Alleluja, skoro zarówno Mszał św. Piusa V jak i łacińskie OWMR mszału Pawła VI podają ją PO śpiewie Alleluja? Ja się zdenerwowałem i w tym roku na parafii zobligowałem do śpiewania zgodnie z Tradycją, a wbrew naszemu tłumaczeniu.
-
Czy ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego w Polskim lekcjonarzu i OWMR sekwencja Wielkanocna i na Zesłanie Ducha Świętego jest przypisana przed śpiewem Alleluja, skoro zarówno Mszał św. Piusa V jak i łacińskie OWMR mszału Pawła VI podają ją PO śpiewie Alleluja? Ja się zdenerwowałem i w tym roku na parafii zobligowałem do śpiewania zgodnie z Tradycją, a wbrew naszemu tłumaczeniu.
Tłumaczenie jest poprawne, zostało wykonane wprost z Missale Romanum editio typica tertia A.D. 2002. Rubryka sytuująca sekwencję PO Alleluja występowała jedynie w wydaniu studyjnym Institutio Generalis Missalis Romani z roku 2000 (n. 64).
-
Mam takie pytanie gdzie można zdobyć propria Polonia ?- chyba tak to się nazwa, jeśli coś pomyliłem to wybaczcie .
-
Hmm... Mógłbym Panu zeskanować, ale tylko z Mszału Leona XIII i tylko po łacinie. Poza tym można szukać w mszalikach
-
Hmm... Mógłbym Panu zeskanować, ale tylko z Mszału Leona XIII i tylko po łacinie. Poza tym można szukać w mszalikach
Rzeczywiście w mszaliku jest, gapa ze mię.
-
Na początek witam wszystkich!
Chciałbym zadać pytanie odnoście rytów zachodnich innych niż rzymski. Wiem, że Summorum Pontificum nic o nich nie wspomina, ale czy na terenach tych diecezji, gdzie te ryty były kiedyś używane widać jakieś ożywienie w sprawie powrotu do zarzuconych rytów?
Chodzi mi dokładnie o Lion, Toledo i Bragę. Ryt bragancki z tego co czytałem http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/04/ryt-z-braga.html jest czasem używany, wiem, że był zreformowany. Czy nie orientuje się ktoś czy ta reforma była jakąś dogłębną reformą, że w rezultacie powstała jakaś odmiana NOM czy może się nieco pohamowano? Jak wygląda zreformowany ryt mozarabski?
Z góry dziękuje za odpowiedź
-
Czy ktoś morze wie, jak brzmi nazwa Koronki Do miłosierdzia Bożego po łacinie?
I takie troszkę głupawe pytanie ale nie wiem co to za dzień, Litania większa, o co tu chodzi?
-
Czy ktoś morze wie, jak brzmi nazwa Koronki Do miłosierdzia Bożego po łacinie?
Corona Divinae Misericordiae
Opis koronki po łacinie znajduje się pod adresem (poleconym notabene przez polską stronę FSSPX):
http://www.preces-latinae.org/thesaurus/Filius/DivinaMiser.html
-
Czy ktoś morze wie, jak brzmi nazwa Koronki Do miłosierdzia Bożego po łacinie?
Corona Divinae Misericordiae
Opis koronki po łacinie znajduje się pod adresem (poleconym notabene przez polską stronę FSSPX):
http://www.preces-latinae.org/thesaurus/Filius/DivinaMiser.html
Dzięki sam też znalazłem.
http://veritas.terramail.pl/modl/corona.htm
-
I takie troszkę głupawe pytanie ale nie wiem co to za dzień, Litania większa, o co tu chodzi?
na św. Marka Ew. - procesja z litanią do wszystkich świętych i Msza - o zmilowanie, prośby w różnych potrzebach, szczególnie o dobre zasiewy, plony itp.
-
Mam pytanie ad. modlitwy po Vidi Aquam w wydaniu O. Krzysztofa u Benona. O. Krzysztof co prawda nie umie jeszcze Vidi Aquam ale pewnie z czasem się nauczy.
Normalnie odmawia się standard "Ostende nobis ..... " - rzeczony ks. używa jednak innego wezwania, na co prawie nikt nie wie co odpowiedzieć, czy ktoś wie skąd to się wzięło i dlaczego jest używane oraz jak dokładnie brzmi i co wierni mają odpowiedzieć?
z góry dziękuję
Domino
-
czy morze ktoś wie jakie wymiary powinien mieć welon do błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem?
-
Mam pytanie ad. modlitwy po Vidi Aquam w wydaniu O. Krzysztofa u Benona. O. Krzysztof co prawda nie umie jeszcze Vidi Aquam ale pewnie z czasem się nauczy.
Normalnie odmawia się standard "Ostende nobis ..... " - rzeczony ks. używa jednak innego wezwania, na co prawie nikt nie wie co odpowiedzieć, czy ktoś wie skąd to się wzięło i dlaczego jest używane oraz jak dokładnie brzmi i co wierni mają odpowiedzieć?
Było;)
http://forum.fidelitas.pl/viewtopic.php?t=2325
-
Proszę o wyjaśnienie następujących kwestii:
1. Czy Alleluja śpiewano po sekwencji czy jakoś inaczej?
2. Czy traktus różni się od sekwencji tym, że używano go w okresach pokutnych i Mszach św. za zmarłych a jej z radośniejszych okazji?
3. Czy hebdomadariusz to przewodnik chóru podczas śpiewania oficjum?
-
Było;)
http://forum.fidelitas.pl/viewtopic.php?t=2325
V. Domine, apud te est fons vitae, alleluja.
R. Et in nomine tuo videbimus lumen, alleluja.
Aha, super, to dzięki bardzo. Nie siedzę w ogóle na fidelu. To czemu w mszaliku jest tylko standard i pisze że tak odpowiadamy po Asperges i Vidi Aquam? Za stary mszalik?
-
To czemu w mszaliku jest tylko standard i pisze że tak odpowiadamy po Asperges i Vidi Aquam? Za stary mszalik?
Raczej za młody. Albo redaktor ultramontanista;)
-
Znalazłem jedną odpowiedź - sekwencję śpiewano po Alleluja :)
-
Proszę o wyjaśnienie następujących kwestii:
1. Czy Alleluja śpiewano po sekwencji czy jakoś inaczej?
2. Czy traktus różni się od sekwencji tym, że używano go w okresach pokutnych i Mszach św. za zmarłych a jej z radośniejszych okazji?
3. Czy hebdomadariusz to przewodnik chóru podczas śpiewania oficjum?
AD. 1 - tak
AD 2. - Nie. Tractus to śpiew, który zastępuje alleluja i werset po alleluja w okresach pokuty. Sekwencja zaś to dodatkowy śpiwe, który występuje w niektórych mszach po alleluja albo po tractusie.
AD 3. Tak
-
@ p. Edi
Ad 2. Właściwsze byłoby pytanie o różnice między traktusem a Alleluja. Już tłumaczę, dlaczego.
Traktusy jako w wielu miejscach nie przystające do rytmiki języka łacińskiego uznawane są przez badaczy za najstarsze pienia Proprium Missae.
Sekwencja z kolei jest spośród propriów najmłodsza (pierwsze wzmianki w VIII wieku). Pierwsze sekwencje powstawały jako środek mnemotechniczny dla skomplikowanych figur neumatycznych Alleluja. Pod melodię ostatniego „a” podkładano pobożne westchnienia, które z czasem układano w całe strofy. Stąd i umiejscowienie sekwencji po śpiewie Alleluja.
Traktus często śpiewany jest po graduale zamiast Alleluja, co ma miejsce głównie w okresach pokutnych, jednak trudno dopatrzeć się tu jakiejś reguły: wiele bowiem formularzy ferialnych Wielkiego Postu zawiera tylko graduał (bez traktusa i bez Alleluja), z kolei np. formularz Wigilii Zesłania Ducha Świętego zawiera tylko Alleluja i traktus (w tej kolejności).
Ad 3. Hebdomadarz czy hebdomadariusz (od łac. hebdomada – tydzień) przewodniczy modlitwom godzin kanonicznych. Jak nazwa wskazuje, funkcja przypada co tydzień innemu kapłanowi.
-
@ p. Edi
Ad 3. Hebdomadarz czy hebdomadariusz (od łac. hebdomada – tydzień) przewodniczy modlitwom godzin kanonicznych. Jak nazwa wskazuje, funkcja przypada co tydzień innemu kapłanowi.
Zgadza się, tak też jest napisane w The Little Office of the Blessed Virgin Mary - "Hebdomadary".
-
Są Państwo jak zawsze niezawodni i udzielają odpowiedzi przekraczających to, o co śmiem prosić :D Pięknie dziękuję i zapewniam o modlitwie.
-
(http://sanctus.pl/foto/Missa/Lateran/Canizares1.jpg)
Proszę o wyjaśnienie kwestii: na tym obrazku - który to diakon, subdiakon i kim jest ta czwarta osoba, która stoi przy ołtarzu?
-
(http://sanctus.pl/foto/Missa/Lateran/Canizares1.jpg)
Proszę o wyjaśnienie kwestii: na tym obrazku - który to diakon, subdiakon i kim jest ta czwarta osoba, która stoi przy ołtarzu?
Od lewej: subdiakon, diakon, celebrans, prezbiter asystujący.
-
Dziękuję. Jakie są funkcje tegoż prezbitera podczas Mszy?
-
Zajmuje się zasadniczo mszałem podaje do czytania biskuowi go, zabiera z ołtarza na ofiarowaniu na kadzenie, towarzyszy przez cały kanon przy mszale.
-
Zajmuje się zasadniczo mszałem podaje do czytania biskuowi go, zabiera z ołtarza na ofiarowaniu na kadzenie, towarzyszy przez cały kanon przy mszale.
I dzięki temu diakon podczas kanonu może skoncentrować się na palce i nie musi biegać z jednej strony celebransa na drugą :)
-
Czy ksiądz IHS ma email?
Nadolski wiem używa:)
-
2. Czy traktus różni się od sekwencji tym, że używano go w okresach pokutnych i Mszach św. za zmarłych a jej z radośniejszych okazji?
Jeszcze pozwolę sobie zauważyć, że sekwencja "Dies irae" bynajmniej na radosne okazje nie jest przepisana;)
Co ciekawe, ks. prof. Bogusław Nadolski TChr twierdzi ("Liturgika" t. III s. 283), że jeszcze w mszale wrocławskim z 1319 r. stała rubryka pozwalająca śpiewać Alleluja w Requiem "o ile przemawiają za tym racje duszpasterskie" [sic! czy kol. AO miał może okazję zweryfikować to u źródła?].
W każdym razie Dies irae jest przykładem sekwencji, która wyrosła nie ze śpiewu Alleluja - mianowicie z responsorium "Libera me" oficjum za zmarłych.
-
Na Piasku jest ? jak tam x.N podaje?
-
Na Piasku jest ? jak tam x.N podaje?
Sygnatury nie podaje. Może chodziło o Missale secundum Ritum et diecesim Wratislaviensis z 1519 r.?
-
Czekaj, mam coś...
Zrezygnowano z sekwencji Dies irae, dies illa, która zawierała swoistą wizję śmierci i nie pochodziła z okresu klasyki liturgicznej. Powrócił natomiast śpiew Alleluja, który przetrwał do X w., chociaż już Cezary z Arles (VI w.) podkreślał, że Mszach za zmarłych opuszcza się Gloria i Alleluja, a Ordo XVI i XVII (Andrieu) opiewało: in missas eorum, Gloria in excelsis Deo et alleluia non cantatur. Mszał wrocławski z 1319 r. wskazywał jeszcze, że można śpiewać Alleluja, jeśli pozwalają na to racje pastoralne.
W graduale norbertanów z Wrocławia z 1319 r. późniejsza ręka dopisała przy introicie *): Tempore paschali additur Alleluja.
:DDDDDDD
*) Si enim credimus - introit polskich mszy za zmarłych (przypis mój, pogrubienia również)
-
tak z innej dziedziny. Słyszałem, że norbertyni mogli zachować swój Mszał po Soborze Trydenckim, nie orientują się Państwo kiedy z niego zrezygnowali, bo nie natrafiłem na żadne ślady rytu norbertiańskiego obecnie. Cystersi swój obrządek chyba w XVIII wieku zarzucili na rzecz rzymskiego.
-
zakony wszystkie porzuciły dawne rytmy by były długie
-
no nie wszystkie bo kartuzi, karmelici i dominikanie zostali przy swoich :)
-
Raczej norbertanie- z ta wersją się spotykałem- cystersi swój ryt porzucili na kapitule w 1663 zdaje sie.
Teza o tym, że były długie troche naciągana:)
-
no nie wszystkie bo kartuzi, karmelici i dominikanie zostali przy swoich :)
A popros karmelitów - to ryt karmelitański dotyczył karmelitów bosych, czy trzewiczkowych. Czy też obu?
-
Trzewiczkowych jedynie. Bosi przyjęli ryt rzymski.
-
Ja mam pytanie dotyczące komemoracji, chodzi mi o taką sprawę.
Obecnie jest okres Wielkanocny, więc msze są z tego okresu jeśli wpada wspomnienie wtedy następuje komemoracja, czy tylko msza z dnia oświetym bez okresu Wielkanocnego?.
Drugie pytanie dotyczy doboru mszy, czy kapłan może w Piątek albo w jaki kol wiek inny dzień odprawić msze o Sercu Jezusa np. w rocznice poświęcenia rodziny Sercu Jezusa? i czy wtedy odprawia się msze z komemoracją dnia powszedniego?
Będe wdzięczny za odp.
-
Niektóre klasztory zachowały stary rytm ale niestety w Polsce obawiam sie że nie.
-
Ja mam pytanie dotyczące komemoracji, chodzi mi o taką sprawę.
Obecnie jest okres Wielkanocny, więc msze są z tego okresu jeśli wpada wspomnienie wtedy następuje komemoracja, czy tylko msza z dnia oświetym bez okresu Wielkanocnego?.
Drugie pytanie dotyczy doboru mszy, czy kapłan może w Piątek albo w jaki kol wiek inny dzień odprawić msze o Sercu Jezusa np. w rocznice poświęcenia rodziny Sercu Jezusa? i czy wtedy odprawia się msze z komemoracją dnia powszedniego?
Będe wdzięczny za odp.
Ferie okresu wielkanocnego są 4 klasy, a ferii 4 kl. nigdy się nie wspomina, więc gdy w okresie wielkanocnym wypadnie święto jakiegoś świętego, odprawia się msze o świętym bez żadnej kommemoracji.
Msza wotywna o Najświętszym Sercu Pana Jezusa jest mszą wotywną 3 kl. i może być odprawiona jedynie w pierwszy piątekm miesiąca i tylko raz w jednym kościele - nawet jeśli wypada wtedy święto 3 kl. To święto wspomina się wówczas. Ferii 4 kl. nie wspomina się nigdy.
Natomiast w inne piątki roku wolne od świąt - będące feriami 4 kl. można odprawić jakąkolwiek mszę wotywną 4 kl. Oczwyście ferii 4 kl. nigdy się nie wspomina.
-
Proszę o wyjasnienie:
- co to takiego "ostatnia niedziela po Zesłaniu Ducha Św." ?
- co to jest "tabela wielkanocna" ?
Z góry dziękuję :)
-
Proszę o wyjasnienie:
- co to takiego "ostatnia niedziela po Zesłaniu Ducha Św." ?
Ostatnia niedziela roku liturgicznego, poprzedzająca I niedzielę Adwentu.
- co to jest "tabela wielkanocna" ?
Uniwersalna tabela do wyznaczania dni świąt ruchomych w danym roku. W komplecie z kalendarzem liturgicznym pełni rolę kalendarza wiecznego:)
Mszał Rzymski zawierał tabelę wielkanocną zarówno dla kalendarza juliańskiego:
http://www.binetti.ru/collectio/liturgia/missale_files/tabulaantiq.htm
jak i gregoriańskiego:
http://www.binetti.ru/collectio/liturgia/missale_files/tabulanova.htm
jak również instrukcję obsługi obu tabel:
http://www.binetti.ru/collectio/liturgia/missale_files/deanno.htm
-
W komplecie z kalendarzem liturgicznym pełni rolę kalendarza wiecznego:)
Tabela Wszechczasów :)
-
Ostatnia niedziela po zesłaniu Ducha Św. to jest niedziela Chrystusa Króla 34 niedziela okresu zwykłego
-
Ostatnia niedziela po zesłaniu Ducha Św. to jest niedziela Chrystusa Króla 34 niedziela okresu zwykłego
W nadzwyczajnej formie rytu (nie: rytmu!:) rzymskiego nie liczymy niedziel okresu zwykłego, lecz niedziele po Zesłaniu Ducha Św. (post Pentecosten).
W tejże nadzwyczajnej formie uroczystość Chrystusa Króla świętujemy nie w ostatnią niedzielę roku liturgicznego (jak nakazywałby kalendarz rzymski z roku 1969), lecz w ostatnią niedzielę października (jak pierwotnie ustalił papież Pius XI).
-
Jak wygląda kwestia przyszłej niedzieli w obu formach rytu rzymskiego? Odprawia się Mszę z uroczystości NMP Królowej Polski czy niedzieli wielkanocnej?
-
Episkopat uroczystośc Królowej Polski przesunął na 4 maja
-
W formie nadzwyczajnej ta niedziela jest II klasy, uroczystość NMP Królowej Polski jest świętem partykularnym I kl.
Zatem wg tabeli zbieżności oficjów obchodzi się święto NMP Królowej Polski, a o niedzieli jest tylko komemoracja - w Laudesach, Nieszporach i we Mszy.
-
Episkopat uroczystośc Królowej Polski przesunął na 4 maja
Ja to już ich zupełnie nie rozumiem... Wniebowstąpienie przenoszą na niedzielę, żeby ludzie przyszli. A jak im 3 V wypada w niedzielę, to... przenoszą na poniedziałek. Żeby co? Żeby nie przyszli tym razem?
-
W formie nadzwyczajnej ta niedziela jest II klasy, uroczystość NMP Królowej Polski jest świętem partykularnym I kl.
Zatem wg tabeli zbieżności oficjów obchodzi się święto NMP Królowej Polski, a o niedzieli jest tylko komemoracja - w Laudesach, Nieszporach i we Mszy.
KOMEMORACJA W MSZY WSTEPUJE W
introlicie ,oremus po gloria, i secreta tak czy coś pomyliłem.
-
Po prostu NOM jest zbyt nowym tworem i jeszcze nie poradził sobie z problemami. Niewątpliwie bardzo dawno temu także kapłani mieli wiele problemów z kalendarzem, natomiast z biegiem lat nauczono się radzić z tymi problemami, przez komemoracje, translacje itd. Ponieważ idea kalendarza nowego jest inna wobec tego nie można używać często narzędzi już sprawdzonych, które wydają się nam oczywiste.
Taka anegdotka pewien znajomy młody kapłan opowiedział mi, że gdy był jeszcze diakonem i przebywał akurat w swojej rodzinnej parafii "wpadły" na siebie dwa święta i ksiądz proboszcz postanowił że odmówi dwie oracje, co dla młodego diakona było szokiem i w ogóle :D
@ bratpatryk
No pewnie, że Pan pomylił, czy kiedykolwiek w życiu słyszał Pan dwa introity :P proszę podejść do tego logicznie. Skoro wie Pan, że komemoruje się trzy modlitwy i wie Pan, że jedną z nich jest oracja po Gloria, no to chyba logicznym jest, że kommemorowane są także dwie podobne do niej modlitwy, czyli secreta i pokomunia.
-
W formie nadzwyczajnej ta niedziela jest II klasy, uroczystość NMP Królowej Polski jest świętem partykularnym I kl.
Zatem wg tabeli zbieżności oficjów obchodzi się święto NMP Królowej Polski, a o niedzieli jest tylko komemoracja - w Laudesach, Nieszporach i we Mszy.
KOMEMORACJA W MSZY WSTEPUJE W
introlicie ,oremus po gloria, i secreta tak czy coś pomyliłem.
W kolekcie, sekrecie i pokomunii.
-
Dlaczego uroczystą Mszę odprawianą przez biskupa nazywamy "pontyfikalną" ?? Skąd wywyodzi się to słowo??
-
Dlaczego uroczystą Mszę odprawianą przez biskupa nazywamy "pontyfikalną" ?? Skąd wywyodzi się to słowo??
Od łac. pontifex – biskup (Summus Pontifex – papież).
Stąd też:
pontyfikalia – insygnia biskupie
Pontyfikał – księga liturgiczna z obrzędami odprawianymi przez biskupa
W Brewiarzu Rzymskim teksty wspólne o wyznawcach (tzw. komunał - Commune Confessoris) dzielą się na: Commune Confessoris Pontificis (o wyznawcy biskupie) i Commune Confessoris non Pontificis (o wyznawcy nie-biskupie).
-
Od łac. pontifex – biskup
Ale episcopus to chyba też po łacinie (jako pożyczka z Greki?).
A pontifex to mi się bardziej z budowniczym mostów kojarzy :)
-
Od łac. pontifex – biskup
Ale episcopus to chyba też po łacinie (jako pożyczka z Greki?).
A pontifex to mi się bardziej z budowniczym mostów kojarzy :)
Bo buduje mosty miedzy ziemią i niebem. A biskup to po łacinie także antistes.
-
Od łac. pontifex – biskup
Ale episcopus to chyba też po łacinie (jako pożyczka z Greki?).
A pontifex to mi się bardziej z budowniczym mostów kojarzy :)
Tzn. z czasem przyjął się w Kościele właśnie ów tytuł pochodzenia greckiego (od episkopos – doglądający), pontifexa zaś zastrzeżono dla papieża, z wyjątkami wyżej podanymi (w niektórych modlitwach czy śpiewach liturgicznych na uroczystości biskupa też ostał się pontifex).
Jako źródłosłów terminu pontifex rzeczywiście przyjmuje się pons + facere (stawiać mosty). W pogańskim Rzymie pontifices tworzyli kolegium kapłańskie sprawujące nadzór nad kultem religijnym. Ponoć Ancius Marcjusz, czwarty król Rzymu, zbudował na Tybrze most, na którym spełniano obrzędy (ofiary składano po obu brzegach rzeki).
-
dodadkowo kolegium to sprawowało piecze nad tym mostem.
-
Pytania kieruję zwłaszcza do znawców Rytów Wschodnich bowiem właśnie ich będzie dotyczył kolejny zestaw pytań :
1) Co to jest i do czego służy używany w Rycie Konstantynopolskim tzw. Święty Ukrop ? :
wlewasz święty ukrop do krwi Pańskiej, to wtedy wlewaj z umiarem, aby starczyło dla wszystkich, którzy chcą przystąpić do komunii. Tak też wino i wodę
Ponadto niech będzie ci wiadomo i o tym, że gdy rozcięczasz św. ukropem Boską Krew Pańską, wtedy wlewaj z obliczeniem, aby wystarczyło dla wszystkich pragnących przystąpić do Komunii Św.
2) Jakie znaczenie ma św. Ukrop?
3) Czy w Rycie Rzymskim kiedyś był używany we mszy św. św. ukrop?
4) Z jakich składników składa się św. ukrop?
-
chyba chodzi o obrzęd zeonu czyli dolanie gorącej wody do Krwi Pańskiej przed Komunią, w rycie ukraińskim została to po unii zniesione, ale nie wiem czy nie powrócono do tego ostatnimi czasy (coś widziałem jak w Cerkwi Greckokatolickiej w Krakowie ksiądz dolewał przed Komunia do Kielicha)
-
Czy dawniej nakazanym bylo swieto 1. maja tj. sw. Jozefa, robotnika?
Czy 3. maja (w tym roku 4.) musimy byc na Mszy sw.?
-
Czy jeśli Mszę odprawia kilku biskupów, to każdy pod ornat może włożyć dalmatykę? Czy tylko ten który przewodniczy?
-
Czy dawniej nakazanym bylo swieto 1. maja tj. sw. Jozefa, robotnika?
Czy 3. maja (w tym roku 4.) musimy byc na Mszy sw.?
A niby czemu czwartego , przecież trzeci Maj to klasa pierwsza i obchodzimy ją w niedziele kl 3.
Jeśli się mylę poprawcie mię.
Czy jeśli Mszę odprawia kilku biskupów, to każdy pod ornat może włożyć dalmatykę? Czy tylko ten który przewodniczy?
msze odprawia jeden Biskup , niema przecież koncelebry w starym rycie.
-
Czy dawniej nakazanym bylo swieto 1. maja tj. sw. Jozefa, robotnika?
Czy 3. maja (w tym roku 4.) musimy byc na Mszy sw.?
A niby czemu czwartego , przecież trzeci Maj to klasa pierwsza i obchodzimy ją w niedziele kl 3.
Jeśli się mylę poprawcie mię.
Czy jeśli Mszę odprawia kilku biskupów, to każdy pod ornat może włożyć dalmatykę? Czy tylko ten który przewodniczy?
msze odprawia jeden Biskup , niema przecież koncelebry w starym rycie.
w obu przypadkach chodzi o Novusa, przecież to pytania liturgiczne są.. A NOM to niby co, jak nie liturgia?
-
Uroczystość królowej Polski jest świętem nie obowiązkowym. W 1847 święto św. Józefa ustanowił papież Pius IX, było obchodzone w trzecią niedzielę po Wielkanocy, papież Pius X podniósł je w 1913 do rangi uroczystości I klasy. Natomiast w 1955 papież Pius XII zniósł je by wprowadzić nowe tej samej klasy tj. Świętego Józefa Pracownika na 1 maja. W 1969 reforma liturgiczna zmieniła rangę tego święta do wspomnienia dowolnego.
-
Czy dawniej nakazanym bylo swieto 1. maja tj. sw. Jozefa, robotnika?
Czy 3. maja (w tym roku 4.) musimy byc na Mszy sw.?
A niby czemu czwartego , przecież trzeci Maj to klasa pierwsza i obchodzimy ją w niedziele kl 3.
Jeśli się mylę poprawcie mię.
Czy jeśli Mszę odprawia kilku biskupów, to każdy pod ornat może włożyć dalmatykę? Czy tylko ten który przewodniczy?
msze odprawia jeden Biskup , niema przecież koncelebry w starym rycie.
w obu przypadkach chodzi o Novusa, przecież to pytania liturgiczne są.. A NOM to niby co, jak nie liturgia?
Tylko że tu zadaje sie raczej pytania dotyczące Starej Mszy .
Tu lepiej zadawać pytania o kościół po soborowy
http://krzyz.katolicy.net/index.php/board,4.20.html
-
Wczoraj na sympozjum we Wrocławiu J. E. Ks. Bp . dr Stefan Cichy, biskup legnicki opowiadając o Mszy w KRR powiedział, że na Mszach wg. Mszału św. Piusa V na homilię gaszono wszystkie świece a kapłan zdejmował ornat, ponieważ homilia nie jest częścią Mszy św.
Dlaczego teraz tak się nie dzieje?
(Na samym początku swojego przemówienia biskup legnicki wspomniał też, że gdzieniegdzie Msze nadal są sprawowane wg. tego Mszału i zachęcił do poznawania tradycji Kościoła :)
-
Czy dawniej nakazanym bylo swieto 1. maja tj. sw. Jozefa, robotnika?
Nie, jedynie od roku 1960 zobowiązywało proboszczów do aplikowania Mszy św. "pro populo".
Czy 3. maja (w tym roku 4.) musimy byc na Mszy sw.?
Nie, nie jest to święto nakazane.
-
Wczoraj na sympozjum we Wrocławiu J. E. Ks. Bp . dr Stefan Cichy, biskup legnicki opowiadając o Mszy w KRR powiedział, że na Mszach wg. Mszału św. Piusa V na homilię gaszono wszystkie świece a kapłan zdejmował ornat, ponieważ homilia nie jest częścią Mszy św.
Dlaczego teraz tak się nie dzieje?
Kasa- oszczędzano po prostu świece, ornat zdejmowano bo homilia to nie msza- po prostu- czasem się zdejmuje ale nie widzę potrzeby dziś robienia tego. ja byłem na referacie ks Łuźniaka- bardzo kiepski...
-
Wczoraj na sympozjum we Wrocławiu J. E. Ks. Bp . dr Stefan Cichy, biskup legnicki opowiadając o Mszy w KRR powiedział, że na Mszach wg. Mszału św. Piusa V na homilię gaszono wszystkie świece a kapłan zdejmował ornat, ponieważ homilia nie jest częścią Mszy św.
Dlaczego teraz tak się nie dzieje?
Kasa- oszczędzano po prostu świece, ornat zdejmowano bo homilia to nie msza- po prostu- czasem się zdejmuje ale nie widzę potrzeby dziś robienia tego. ja byłem na referacie ks Łuźniaka- bardzo kiepski...
Nie chcę mi się wierzyć że kasa decydowała o gaszeniu świec podczas Mszy, argumentacja biskupa jest bardziej odpowiednia ;) Tłumaczenie typu "nie widzę potrzeby..." nie jest dobre, inni nie widzą potrzeby pokazywania wiernym skarbów tradycji Kościoła.
Twoja odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje.
Na potwierdzenie słów biskupa, wrzucony już na forum przez Pana Breslauera filmik
http://www.youtube.com/watch?v=qvW_A9EvnSs - ksiądz zostawał tylko w albie i w stule
-
Nie ma potrzeby bo nie ma np ambony, wiec ksiadz nie idzie nigdzie, nie wychodzi, nie musi sie nigdzie wdrapywać- a kazanie jest w trakcie trwania mszy- a nie przed lub po niej- zatem dlatego nie ma potrzeby dzis. Świece były bardzo drogie wiec, kasa decydowała i to ze jesli nic nie działo się przy ołtarzu to po co mają sie palić.
-
[A niby czemu czwartego , przecież trzeci Maj to klasa pierwsza i obchodzimy ją w niedziele kl 3.
Jeśli się mylę poprawcie mię.
Czytalem na jakims forum. Nie wiem nawet, czy nie na tym, ze Episkopat przelozyl na 4. maja owe swieto. Jednak zadnej oficjalnej informacji o tym nie znalazlem. Wiec jak to jest? W tym roku Krolowej Polski obchodzimy w niedziele, czy w poniedzialek?
-
Nie ma potrzeby bo nie ma np ambony, wiec ksiadz nie idzie nigdzie, nie wychodzi, nie musi sie nigdzie wdrapywać- a kazanie jest w trakcie trwania mszy- a nie przed lub po niej- zatem dlatego nie ma potrzeby dzis. Świece były bardzo drogie wiec, kasa decydowała i to ze jesli nic nie działo się przy ołtarzu to po co mają sie palić.
to są względy praktyczne, z którymi się zgadzam, ale ważniejsze są względy ideologiczne jeżeli ktoś takie podaje (ponieważ homilia nie jest częścią Mszy św.)
-
Wczoraj na sympozjum we Wrocławiu J. E. Ks. Bp . dr Stefan Cichy, biskup legnicki opowiadając o Mszy w KRR powiedział, że na Mszach wg. Mszału św. Piusa V na homilię gaszono wszystkie świece a kapłan zdejmował ornat, ponieważ homilia nie jest częścią Mszy św.
Dlaczego teraz tak się nie dzieje?
(Na samym początku swojego przemówienia biskup legnicki wspomniał też, że gdzieniegdzie Msze nadal są sprawowane wg. tego Mszału i zachęcił do poznawania tradycji Kościoła :)
U nas kaplan w Lodzi takze przez pewien okres zdejmowal ornat na czas kazania. Po pewnym czasie zaprzestal to czynic. Po kilku tygodniach wytlumaczyl na kazaniu, ze to wcale nie jest elementem tradycyjnym, lecz zachowaniem wloskim, gdzie kaplani tak czynili, poniewaz klimat goracy.
to są względy praktyczne, z którymi się zgadzam, ale ważniejsze są względy ideologiczne jeżeli ktoś takie podaje (ponieważ homilia nie jest częścią Mszy św.)
Zawsze bylem przkonany, ze kazanie nie jest czescia Mszy, a homilia jest.
-
Kasa- oszczędzano po prostu świece
Fakt. Czasem na światło szło i 90% jura stolae...
-
Pan Eremita twierdzi, ze Krolowej Polski jest nakazanym swietem, Pan Bartek, ze nie. Panowie, prosze o jednomyslnosc. :-)
PS. Jako swieto nakazane rozumiem, ze obowiazkowo uczestniczyc we Mszy sw. trzeba w danym dniu.
-
to są względy praktyczne, z którymi się zgadzam, ale ważniejsze są względy ideologiczne jeżeli ktoś takie podaje (ponieważ homilia nie jest częścią Mszy św.)
W liturgii większość rzeczy miało najpierw znaczenie praktyczne, potem kształtowała się wokół tego ideologia :)
-
Pan Eremita twierdzi, ze Krolowej Polski jest nakazanym swietem, Pan Bartek, ze nie. Panowie, prosze o jednomyslnosc. :-)
PS. Jako swieto nakazane rozumiem, ze obowiazkowo uczestniczyc we Mszy sw. trzeba w danym dniu.
http://mateusz.pl/mt/npk.htm
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/M/ML/nakazane.html
-
To prawda kiedys świece były drogie bo robione je z łoju baranów i wołów, dopiero później z parafiny. Świece z wosku pszczelego to był luksus tylko dla bogatych. Pomyśleć ile tych świec trzeba było żeby oswietlić cały kościół.
-
Ktoregos razu koscielny wlaczyl swiatla przed Msza nieco wczesniej niz zwykle. Gdy wszedl Ks. Proboszcz to z pewnym wyrazem oburzenia do koscielnego, ze za bardzo sie pospieszyl i "a zlotowki leca".
-
czyli jaki formularz w koncu wg tradycyjnego kalendarza jest prawidlowy?III niedziela po Wielkanocy czy Krolowej Polski?
-
czyli jaki formularz w koncu wg tradycyjnego kalendarza jest prawidlowy?III niedziela po Wielkanocy czy Krolowej Polski?
Królowej Polski bo ma 1 klasę
-
czyli jaki formularz w koncu wg tradycyjnego kalendarza jest prawidlowy?III niedziela po Wielkanocy czy Krolowej Polski?
Królowej Polski bo ma 1 klasę
Aha,a niedziele po Wielkanocy ktora?
-
czyli jaki formularz w koncu wg tradycyjnego kalendarza jest prawidlowy?III niedziela po Wielkanocy czy Krolowej Polski?
Królowej Polski bo ma 1 klasę
Aha,a niedziele po Wielkanocy ktora?
II klase.
W całym Kościele w Polsce, Uroczystość MB Królowej Polski jest przeniesiona na 4 maja.
PS. Czyli Krolowej Polski w NOMie obchodzi sie w tym roku 4. maja, a w rycie gregorianskim 3. maja?
-
czyli jaki formularz w koncu wg tradycyjnego kalendarza jest prawidlowy?III niedziela po Wielkanocy czy Krolowej Polski?
Królowej Polski bo ma 1 klasę
Aha,a niedziele po Wielkanocy ktora?
3 niedziela kl II
W całym Kościele w Polsce, Uroczystość MB Królowej Polski jest przeniesiona na 4 maja.
PS. Czyli Krolowej Polski w NOMie obchodzi sie w tym roku 4. maja, a w rycie gregorianskim 3. maja?
[/quote]
Tak
Post ścisły czyli tak co do ilości jak co do jakości zachować należy: w środę popielcową, piątki i soboty Wielkiego Postu, w Suche Dni, w Wigilię Zielonych Świąt i Bożego Narodzenia, oraz 7 grudnia (7) (kan. 1252 § 2).
czy ten post nadal obowiązuje z z którego roku pochodzi.
-
Mam pytanie. Dużo jest teraz kościołów wybudowanych po Soborze z nowymi ołtarzami. Podobno już w tych nowych ołtarzach nie ma relikwii. Więc jak wygląda sprawa ew. celebracji Mszy Św. w KRR? Czy kapłan musi wtedy na tym ołtarzy posoborowym postawić ołtarz przenośny jakich kapłani używali przed Soborem na Mszach polowych? Jak wygląda sprawa obecności relikwii w ołtarzy w rycie ormiańskim (ks. Zaleski odprawia na posoborowych ołtarzach)?
-
jeszcze jedno pytanie. jak byłem na Mszy Św. na Wawelu o 8 rano (KRR) to była podejrzewam Msza cicha. Więc dlaczego nie było po Mszy modlitw kapłana z ludem u stóp ołtarza?
-
Mam pytanie. Dużo jest teraz kościołów wybudowanych po Soborze z nowymi ołtarzami. Podobno już w tych nowych ołtarzach nie ma relikwii. Więc jak wygląda sprawa ew. celebracji Mszy Św. w KRR? Czy kapłan musi wtedy na tym ołtarzy posoborowym postawić ołtarz przenośny jakich kapłani używali przed Soborem na Mszach polowych? Jak wygląda sprawa obecności relikwii w ołtarzy w rycie ormiańskim (ks. Zaleski odprawia na posoborowych ołtarzach)?
Z tego co ja się orientuje wystarczy w takiej sytuacji , ustawić relikwie na ołtarzu.
Ale mogę się mylić....
-
Księża FSSPX mieli takie specjalne chusty z relikwiami które można było położyć pod obrusy ale bez relikwii spokojnie można celebrować. To Msza św. jest najważniejsza.
-
Proszę o wyjaśnienie, czym się różni maius duplex od minus duplex; semiduplici maiori od semiduplici minori; minoribus simplicibus od simplicibus minoribus. Podejrzewam, że jest to odpowiednik podziału na klasy i nie wpływa na to jak wygląda celebracja a służy to do ustalania pierwszeństwa... ?
Czy dobrze rozumiem, że Pięćdziesiątnica ma dwa znaczenia - 1. druga niedziela przedpościa, 2. Zesłanie Ducha Św. ??
-
Poszukuję od kilku dni , czy jest jakiś może w Internecie ?, wiadomo coś wam o tym.
-
Czy dobrze rozumiem, że Pięćdziesiątnica ma dwa znaczenia - 1. druga niedziela przedpościa, 2. Zesłanie Ducha Św. ??
Dobrze:)
Z tym, że pierwszemu odpowiada pięćdziesiątka łacińska (Quinquagesima), drugiemu - grecka (πεντηκοστή).
-
Proszę o wyjaśnienie, czym się różni maius duplex od minus duplex; semiduplici maiori od semiduplici minori; minoribus simplicibus od simplicibus minoribus. Podejrzewam, że jest to odpowiednik podziału na klasy i nie wpływa na to jak wygląda celebracja a służy to do ustalania pierwszeństwa... ?
Odpowiem może ogólnie, bo in specie to wyliczaniu różnic między kolejnymi reformami nie byłoby końca;) Ale z tym podziałem na semiduplex maior i minor to jeszcze się nie spotkałem!
No więc tak: ryt podwójny (duplex) i połowiczny (semiduplex) mają pierwsze i drugie nieszpory oraz 9-lekcyjne Matutinum (3 nokturny po 3 lekcje). Ryt prosty (simplex) – tylko jedne nieszpory, 3-lekcyjne Matutinum.
Pomijając różnice wynikające z ustalaniem pierwszeństwa (okurrencji i konkurencji świąt), w samej celebracji wraz ze wzrostem rangi święta mnożyły się objawy jego solenności:
1) rósł stopień skomplikowania melodii oracji i śpiewów Ordinarium Missae
2) rosła liczba kantorów tak przy śpiewie solowych partii tak śpiewów mszalnych, jak śpiewów oficjum w odprawianiu chórowym
3) im niższa ranga, tym święto dopuszczało więcej komemoracji we Mszy św., jak również więcej modlitw własnych celebransa (ad libitum)
4) mniejsze święta i ferie dopuszczały celebracje Mszy wotywnych (w tym obrzędowych, szczególnie za zmarłych), jak również zastępowanie oficjum z dnia bieżącego oficjum wotywnym (w tym Officium Defunctorum, oficjum sobotnim o Najświętszej Maryi Pannie, jak również - wprowadzonym przez Leona XIII, a zniesionym już przez jego sukcessora - oficjum wotywnym na poszczególne dni tygodnia, np. w środę o św. Józefie, w piątek o Męce Pańskiej)
5) w duplexach obowiązywała recytacja całej antyfony przed psalmem: nie tylko w oficjum, ale również w Praeparatio ad Missam i Gratiarum Actio Post Missam
6) duplexy wykluczały recytację modlitw dodatkowych w oficjum (tzw. preces i suffragiów)
-
Dziękuję za jak zawsze wspaniałą odpowiedź :)
-
Ponawiam moje pytanie o św. Ukrop
-
Ponawiam moje pytanie o św. Ukrop
Najpierw należy wytłumaczyć pojęcia. Słówko "ukrop" to wg słownika języka polskiego: «wrząca lub bardzo gorąca ciecz». W bizantyńskim rycie przed komunią dolewa się wrzątku do Krwi Chrystusa. Ma to symbolizowac Ducha Św. (http://serafim.com.ru/pixes/f_is_19_31.jpg) (http://st-elizabet.narod.ru/foto2006/uriy.JPG)
A tu ministrant niesie w czajniku gorącą wodę (http://st-elizabet.narod.ru/foto2006/maxim.JPG)
-
Ponawiam pytanie czy ten post nadal obowiązuje ,z którego roku pochodzi?.
Post ścisły czyli tak co do ilości jak co do jakości zachować należy: w środę popielcową, piątki i soboty Wielkiego Postu, w Suche Dni, w Wigilię Zielonych Świąt i Bożego Narodzenia, oraz 7 grudnia (7) (kan. 1252 § 2).
-
Ponawiam pytanie czy ten post nadal obowiązuje ,z którego roku pochodzi?.
Post ścisły czyli tak co do ilości jak co do jakości zachować należy: w środę popielcową, piątki i soboty Wielkiego Postu, w Suche Dni, w Wigilię Zielonych Świąt i Bożego Narodzenia, oraz 7 grudnia (7) (kan. 1252 § 2).
Obecnie post ścisły obowiązuje tylko w środę popielcową i W. Piątek, co nie oznacza, że nie wolno zachowywać dawne przepisy.
-
Ponawiam pytanie czy ten post nadal obowiązuje ,z którego roku pochodzi?.
Post ścisły czyli tak co do ilości jak co do jakości zachować należy: w środę popielcową, piątki i soboty Wielkiego Postu, w Suche Dni, w Wigilię Zielonych Świąt i Bożego Narodzenia, oraz 7 grudnia (7) (kan. 1252 § 2).
Obecnie post ścisły obowiązuje tylko w środę popielcową i W. Piątek, co nie oznacza, że nie wolno zachowywać dawne przepisy.
Drogi Ojcze
Chodzi mi o ustalenie czy to są , posty z przed Soboru ostatnie czy były jeszcze jakieś modyfikacje przed SW2 postów. Rozumie ze te posty są wedle prawa kanonicznego Piusa XII.
-
Pyta się Pan czy nadal obowiązują, więc Panu odpowiadam, że nie.
-
a propos św. ukropu to dodam, że ma symbolizować żar Ducha Św. Zastanawiam się czy obrzęd zeonu jest obecny w Kościołach greckokatolickich czy tylko w prawosławnych może ktoś coś wie o tym?.
Ponawiam pytanie o modlitwy Leona XII
Czy po reformach Piusa XII kiedy można było sprawować Mszę Św. po południu można było za Mszę niedzielną uznawać Mszę w sobotę po nieszporach czy to może dopiero pomysł Soboru?
-
Czy arcybiskupi też mogą nosić spinki do paliusza?
-
Może lektura tego wątku (http://forum.piusx.org.pl/forum/index.php?topic=515.0) pomoże ...
-
Biskup, mający siedzibę w stołecznym mieście, zowie się arcybiskupem lub metropolitą (Odznaką wyróżniającą metropolitę jest paliusz. Paliusz był pierwotnie płaszczem honorowym, obecnie jest to taśma z wełnybiałej na 3 palce szeroka, oznaczona czarnymi krzyżykami. Włożona na ornat ma dwa końce spadające, jeden na piersi, i drugi na plecy, przytwierdzone szpilkami a nadto opatrzone ołowiem dla nadania im ciężkości, a całej taśmie równowagi.
za: http://www.ultramontes.pl/Obrzedy.htm
Diakon przymocowuje szpilkę naprzód w miejscu krzyżyka na przedzie, potem w krzyżyku na ramieniu lewym, a wreszcie w tyle, co ma być w taki sposób uczynione, aby szpilka przeszła trzy razy przez oczka w krzyżyku. Kamień drogocenny w głowie szpilki ma być obrócony do prawej tego, który ją wkładał.
A to za jakaś antyklerykalną stroną ( :) ), gdzie nie było źródła, ale papież też ma tak szpilki wbite.
Patrząc po zdjęciach to abp noszą szpilki:
(http://www.rc.net/washington/sdc/SDC%20Annual%20Mass%202007_Archbishop.jpg)
(http://www.paulmcsherry.co.uk/resources/W+ARCHBISHOP+CONTI+50.jpg)
(http://www.icfdeafservice.org/pictures/Archbishop%20Kelly%2001.jpg)
-
Proszę o informację, czy niedziela Trójcy Przenajświętszej i Boże Ciało są w okresie zwykłym? I to jest pierwsza niedziela po Zesłaniu Ducha Św., a Boze Ciało jest w pierwszy czwartek po tejże niedzieli ?
-
Proszę o informację, czy niedziela Trójcy Przenajświętszej i Boże Ciało są w okresie zwykłym? I to jest pierwsza niedziela po Zesłaniu Ducha Św., a Boze Ciało jest w pierwszy czwartek po tejże niedzieli ?
W okresie po zesłaniu Ducha Świętego.
-
Proszę o informację, czy niedziela Trójcy Przenajświętszej i Boże Ciało są w okresie zwykłym? I to jest pierwsza niedziela po Zesłaniu Ducha Św., a Boze Ciało jest w pierwszy czwartek po tejże niedzieli ?
Jeśli pyta Pan o KRR, to tu nie ma okresu zwykłego.
Jak napisał Pan bratpatryk, niedzielą Trójcy rozpoczyna się Okres po Zesłaniu Ducha Świętego. Na pokropienie śpiewamy już Asperges me zamiast Vidi Aquam, a w proprium wraca graduał, którego nie było w okresie wielkanocnym.
-
co do tzw. św. Ukropu - rozmawiałem z jednym bazylianinem, on twierdzi, że jest to na siłę dorabianie teologii do czegoś, co powstało na gruncie praktycznym. otóż dawniej, kiedy zimą świątynie były nieopalane, a Liturgia trwała długo, zdarzało się, że wino zamarzało. dlatego przed komunią św. dolewali wrzątku. Potem dorobiono symbolikę, wg tego Ojca, trochę na siłę. tak samo z resztą mówił o obrzędzie, kiedy podczas śpiewania WIERZĘ kapłan macha nad kielichem czymś w rodzaju naszego welonu kielichowego (przepraszam za niefachowe nazewnictwo). nad odkrytym kielichem zbierają się muchy, więc trzeba było je odgonić. A potem dorobiono duchowe znaczenie.
Grecko-katolicka Cerkiew na Ukrainie, z tego co wiem, (a zdarzało mi się koncelebrować z nimi Liturgię), odeszła od dolewania wrzątku do Krwi Pańskiej.
-
Dziękuję bardzo! Wszytskie pytanie dotyczą Mszy Wszechczasów, która niestety miesza mi się z kalnedarzem NOM'a >:(
A prosze mi jeszcze powiedzieć: czy po 4 niedzielach Wielkiego Postu jest Niedziela Męki Pańskiej, a po niej niedziela wielkanocna? Czy to dobre nazewnictwo?
-
co do tzw. św. Ukropu - rozmawiałem z jednym bazylianinem, on twierdzi, że jest to na siłę dorabianie teologii do czegoś, co powstało na gruncie praktycznym. otóż dawniej, kiedy zimą świątynie były nieopalane, a Liturgia trwała długo, zdarzało się, że wino zamarzało. dlatego przed komunią św. dolewali wrzątku. Potem dorobiono symbolikę, wg tego Ojca, trochę na siłę. tak samo z resztą mówił o obrzędzie, kiedy podczas śpiewania WIERZĘ kapłan macha nad kielichem czymś w rodzaju naszego welonu kielichowego (przepraszam za niefachowe nazewnictwo). nad odkrytym kielichem zbierają się muchy, więc trzeba było je odgonić. A potem dorobiono duchowe znaczenie.
Grecko-katolicka Cerkiew na Ukrainie, z tego co wiem, (a zdarzało mi się koncelebrować z nimi Liturgię), odeszła od dolewania wrzątku do Krwi Pańskiej.
Księże, z obrzędami liturgicznymi tak było. Najpierw jakiś praktyczny gest, a potem teologia. Np. manipularz, to dawniej chusta do wycierania potu. Nie potępiałbym wschodniaków, bo to jest naturalny proces.
-
A prosze mi jeszcze powiedzieć: czy po 4 niedzielach Wielkiego Postu jest Niedziela Męki Pańskiej, a po niej niedziela wielkanocna? Czy to dobre nazewnictwo?
Jest 6 niedziel Wielkiego Postu, przedostatnia to 1. Niedziela Męki Pańskiej, a ostatnia - 2. Niedziela Męki Pańskiej czyli Palmowa. Po niej oczywiście - Niedziela Wielkanocna
-
Dokładnie tak jest jak ojciec Nikodem napisał - to jest normalny proces dla kazdej liturgii powstałej w organicznym rozwoju. Dlatego są problemy z NOMem nierzadko (z częścią przepisów itp.).
A manipularz służył także do dawania znaku na rozpoczęcie zawodów oraz do zabierania resztek jedzenia jak się było w gościach - ach ci Rzymianie :D
-
Księże, z obrzędami liturgicznymi tak było. Najpierw jakiś praktyczny gest, a potem teologia. Np. manipularz, to dawniej chusta do wycierania potu. Nie potępiałbym wschodniaków, bo to jest naturalny proces.
[/quote]
ja ich nie potępiam. Cytowałem opinię jednego z ojców.
-
Papież celebruje Mszy ad orientem, mówi o chrzcie
Watykan, 14 stycznia, 2008 (CWNews.com) - Pope Benedict XVI (bio - aktualności) ochrzcił 13 niemowląt, dzieci pracowników Watykanu, zgodnie z tradycją Watykan w Święto Chrztu Chrystusa.
Ojciec Święty używanych ad orientem postawy, stoi w tym samym kierunku, jak zgromadzenie, wykorzystując wspaniały ołtarz w kaplicy Sistine niż przenośny ołtarz, który został utworzony w latach poprzednich. To wywołało powszechne komentarz, z wieloma dziennikarzami sprawozdawczości że Papież miał odnowić starą tradycję liturgiczną. (W rzeczywistości, ad orientem postawy nigdy nie została zniesiona.)
Ks. Guido Marini, nowy mistrz ceremonii papieskich liturgii, powiedział, że tradycyjne postawy został wykorzystany do podkreślenia "piękno i harmonię tego architektoniczne arcydzieło", jak to było pierwotnie zaprojektowane do uroczystości liturgicznych. Zwrócił uwagę na publiczne oświadczenie, że w doceniają ad orientem, papież nie było zerwanie z dotychczasową praktykę, lecz "wykorzystanie możliwości rozważanych przez normy liturgiczne. Nadal papież powrót do tradycyjnej praktyki ożywił pogłoski, że Papież Benedykt wkrótce świętować publicznej Msza za pomocą "nadzwyczajnej formie" - tradycyjne łacińskie Mass.
Papież ochrzcił 8 dziewczynek i 5 chłopców na 13 stycznia uroczystości. (Jeden z chłopców został nazwany Jana Pawła). W homilii przypomniał, że rodzice i rodzice chrzestni, że w chrzcie dziecka wejścia "do osobistej relacji ze Stwórcą, i to trwa wiecznie."
"To z tego powodu, że rodzice chrześcijańscy wprowadzają swoje dzieci do chrzcielnicy jak najszybciej," Ojciec Święty nadal "wiedząc, że ich życie przekazywane do nich powołuje się na pełnię, a zbawienia, że tylko Bóg może dać. " Dzięki ich dzieci ochrzczonych szybko, on powiedział, "rodzice stają się współpracownikami Boga, przekazywaniu ich dzieci nie tylko fizyczne, ale także życia duchowego".
"Niestety, nadal na papieża," człowiek jest zdolny do gaszenia tego nowego życia poprzez grzech. " Jeśli chodzi o inne zwierzęta, śmierć oznacza jedynie do końca życia, papież przestrzegane. Ale dla ludzi "grzech tworzy otchłań, która ryzyka połykania nas na zawsze." Chrystus poszedł do siebie, że otchłań, rzekł, aby dać ludziom możliwość ucieczki go.
Później w niedzielę, na jego południe Anioł publiczności, Papież Benedykt odzwierciedlenie w Chrzest Chrystusa, zauważając, że wydarzenie oznaczone początku Chrystusa życiu publicznym. "Dzięki Sam ochrzczony przez Jana wraz z grzesznikami, Jezus zaczął podejmować na siebie ciężar grzechu całej ludzkości", powiedział.
Papież stwierdza: "Cały Chrystusa misję można podsumować w następujący sposób: chrzest w Duchu Świętym, by nas z niewoli śmierci i otworzyć nam niebo - innymi słowy ... do prawdziwego i pełnego życia. "
-
[...] Nadal papież powrót do tradycyjnej praktyki ożywił pogłoski, że Papież Benedykt wkrótce świętować publicznej Msza za pomocą "nadzwyczajnej formie" - tradycyjne łacińskie Mass. [...]
Pomijając drobne usterki automatycznego tłumaczenia to wydaje się być bardzo ciekawy fragment tej wiadomości.
-
Proszę o wyjaśnienie mi budowy tygodnia:
1. dominica - niedziela
2. feria secunda - poniedziałek
3. feria tertia - wtorek
etc.
6. feria sexta - piątek
7. sabato - sobota
Czy to tak wyglądało?
-
Proszę o wyjaśnienie mi budowy tygodnia:
1. dominica - niedziela
2. feria secunda - poniedziałek
3. feria tertia - wtorek
etc.
6. feria sexta - piątek
7. sabato - sobota
Czy to tak wyglądało?
Tak. Dominica, albo dies Dominica, Dies Domini - Dzień Pański.
Feria II (Secunda), III, IV - kolejne dni tygodnia. Niedziela jest pierwszym dniem więc poniedziałek to dzień II.
A sobota to po prostu sobota. Zapewne nazwa soboty jest związana z liczbą siedem.
Kalendarz chrześcijański zastąpił pogańskie nazwy dni, które poświęcały każdy dzień innemu bałwanowi.
-
Dziękuję :)
-
Kalendarz chrześcijański zastąpił pogańskie nazwy dni, które poświęcały każdy dzień innemu bałwanowi.
Oj, owa "bałwańska" nomenklatura funkcjonowała równolegle z feriami w praktyce kancelaryjnej do XVII wieku przynajmniej:) Tyle, że datowało się np. "die Veneris proxima post festum Sancti Benedicti abbatis". Nawet reformie SVII nie udało się wszystkich tych pogaństw wykorzenić z brewiarza;)))
-
Czy "tempus" np. tempus Epiphanie mozna tłumaczyć na "okres"?
np. okres Bożego Narodzenia, okres Epifanii (po Epifanii) ? A może to nie to samo?
-
Mozna jako okres tłumaczyć.
-
Dziękuję pięknie :)
-
Również i moje następne pytania będą dotyczyły głównie także kwestii Prawa Kanonicznego :
1) Kiedy w Kościele Katolickim zniesiono możliwość wyboru na Papieża osoby duchownej bez święceń biskupich i bez rangi arcybiskupiej i kardynalskiej?
2) Jaka Instrukcja To zniosła i kiedy?
3) Który papież jako ostatni w momencie wyboru był zwykłym kapłanem bez święceń biskupich,arcybiskupich,kardynalskich etc. ?
4) Czy wedle tego prawa wybór na Stolicę Piotrową był możliwy tylko dla zakonników czy także też dla zwykłych księży parafialnych?
-
Również i moje następne pytania będą dotyczyły głównie także kwestii Prawa Kanonicznego :
1) Kiedy w Kościele Katolickim zniesiono możliwość wyboru na Papieża osoby duchownej bez święceń biskupich i bez rangi arcybiskupiej i kardynalskiej?
A została zniesiona taka możliwość? O ile mi wiadomo, to nadal dziekan kolegium kardynalskiego jest zobowiązany konsekrować elekta niebiskupa.
2) Jaka Instrukcja To zniosła i kiedy?
Nie słyszałem o takiej.
-
Np. manipularz, to dawniej chusta do wycierania potu.
Czy obecnie może kapłan manipularzem wycierać pot?
-
I pewnie kapy jako płaszcza przeciwdeszczowego...? ;D
-
Pytałem poważnie. Mam prawo nie znać przepisów i chcieć się dowiedzieć.
-
Słyszałem że kościół , Papież miał możliwość rzucania Klątwy, czy taką klątwa ma jakieś podłoże teologiczne, i skąd wo gule pochodzi? Czy prawo kanoniczne z przed soboru WII mówi coś na ten temat.
-
Klątwa w Kościele katolickim to kara kościelna (tzw. cenzura, ekskomunika ), która pozbawia osobę obłożoną ekskomuniką prawa uczestniczenia w życiu religijnym z powodu ciężkiego przestępstwa wobec jego porządku i nauki. Nie ma charakteru definitywnego.
Wyróżnia się excommunicatio latae sententiae - wiążącej mocą samego prawa, która następuje automatycznie po czynie. Przez sam czyn katolik tak bardzo oddala się od Kościoła, że nie może być dalej uważany za jego członka.
W katolickich Kościołach wschodnich nie ma ekskomuniki latae sententiae. Istnieje za to rozróżnienie na ekskomunikę większą i ekskomunikę mniejszą. Pierwsza jest całkowitym zakazem uczestniczenia w życiu religijnym, druga natomiast jest zakazem uczestniczenia w Eucharystii i może być związana również z zakazem wstępu do kościoła.
Ekskomunika grozi między innymi za:
1. znieważenie postaci eucharystycznych (Kan. 1367),
2. użycie siły fizycznej wobec papieża (Kan. 1370 § 1),
3. rozgrzeszenie przez kapłana wspólnika grzechu nieczystości (Kan. 1378 § 1),
4. udzielenie i przyjęcie sakry biskupiej bez zgody papieża (Kan. 1382),
5. naruszenie tajemnicy konklawe przez personel pomocniczy (Universi Dominici Gregis art. 58),
6. symonię przy wyborze papieża (Universi Dominici Gregis art. 78) jak również za inne wykroczenia naruszające konklawe: uleganie wpływom zewnętrznym (ibidem art. 80), zmowy między elektorami (ibidem art. 81),
7. bezpośrednie naruszenie tajemnicy spowiedzi (Kan. 1388 § 1),
8. przeprowadzenie lub dobrowolne poddanie się aborcji (Kan. 1398),
9. apostazję (Kan. 1364 § 1),
10. herezję formalną (Kan. 1364 § 1),
11. schizmę (Kan. 1364 § 1).
W pierwszych siedmiu wypadkach z kary może uwolnić tylko Stolica Apostolska. W pozostałych wypadkach chodzi o tzw. kary kościelne niezastrzeżone dla Stolicy Apostolskiej. Oznacza to, że od tej kary może również uwolnić biskup ordynariusz oraz upoważnieni księża (w Polsce kanonicy i penitencjarze kościoła katedralnego lub kolegiackiego).
Drugi rodzaj ekskomuniki to excommunicatio ferendae sententiae, która następuje przez ogłoszenie przez biskupa ordynariusza. Stosowana jest jako swoisty środek przymusu. Może zostać np. nałożona w ciężkich wypadkach tzw. publicznego zgorszenia.
W średniowieczu ekskomunika była często orzekanym i brzemiennym w skutki narzędziem walki z przeciwnikami władz kościelnych. Dzisiaj jest stosowana bardzo rzadko.
Podobną karą kościelną do ekskomuniki jest interdykt.
-
a propos św. ukropu to dodam, że ma symbolizować żar Ducha Św. Zastanawiam się czy obrzęd zeonu jest obecny w Kościołach greckokatolickich czy tylko w prawosławnych może ktoś coś wie o tym?.
Ponawiam pytanie o modlitwy Leona XII
Czy po reformach Piusa XII kiedy można było sprawować Mszę Św. po południu można było za Mszę niedzielną uznawać Mszę w sobotę po nieszporach czy to może dopiero pomysł Soboru?
ponawiam pytania :)
p.s. com do zeonu to na fidelitas można poszperać, pamiętam, że było to tam dość szeroko omawiane
-
Klątwa w Kościele katolickim to kara kościelna (tzw. cenzura, ekskomunika )
czyli klątwa to to samo co Ekskomunika,
czy coś zupełnie innego jak sama nazwa by wskazywała.
-
Również i moje następne pytania będą dotyczyły głównie także kwestii Prawa Kanonicznego :
1) Kiedy w Kościele Katolickim zniesiono możliwość wyboru na Papieża osoby duchownej bez święceń biskupich i bez rangi arcybiskupiej i kardynalskiej?
2) Jaka Instrukcja To zniosła i kiedy?
3) Który papież jako ostatni w momencie wyboru był zwykłym kapłanem bez święceń biskupich,arcybiskupich,kardynalskich etc. ?
4) Czy wedle tego prawa wybór na Stolicę Piotrową był możliwy tylko dla zakonników czy także też dla zwykłych księży parafialnych?
Ad. 1 Nigdy. Co więcej, żadne prawo kościelne nie mówi, kto w zasadzie może zostać wybrany. Jest to problem teologiczny, a nie prawny. Wspólna opinia teologów mówi tylko, że musi być to ochrzczony mężczyzna, nie musi mieć święceń w momencie wyboru. Większość zgadza się też, że nie może być heretykiem ani schizmatykiem (aczkolwiek ślady poglądów przeciwnych mamy w koncepcji sedeprywacjonistycznej i koncepcji papieża formalnego i materialnego). Problemem teologicznym jest też to, czy żonaty mężczyzna wybrany na papieża mógłby kontynuować pożycie małżeńskie, aczkolwiek np. nie zabrania się tego nawróconym pastorom anglikańskim, którzy przyjęli święcenia w kościele katolickim.
Ad. 2 - Patrz punkt 1.
Ad. 3 - Nie pamiętam, aczkolwiek trzeba by sięgnąć do wczesnego średniowiecza. Ostatnim papieżem nie będącym wcześniej kardynałem był Bartolomego Prignano, arcybiskup Bari wybrany na papieża w 1378 r. jako Urban VI (jak ktoś czytał "Pierścień rybaka, to zna tego dżentelmena i okoliczności jego wyboru). Ostatnim papieżem nie mającym święceń biskupich w czasie wyboru był. kard. Bartolomeo Cappellari, prefekt Kongregacji Rozkrzewiania Wiary, wybrany na papieża w 1831 r. jako Grzegorz XVI.
Ad. 4 - Patrz punkt 1. Papieżem mógł i może zostać każdy ochrzczony mężczyzna.
-
Do powyższej bardzo wyczerpującej wypowiedzi dodam dla ścisłości, że nie istnieje coś takiego jak zawarte w pytaniu Pana Giovanniego święcenia arcybiskupie czy kardynalskie.
-
Mam pytanie.
W "Chłopach" Reymonta (IV rozdział tomu II) jest opisana pasterka:
Ksiądz wyszedł ze mszą pierwszą, organy zagrały, a naród się zakołysał, pochylił i na kolana padł przed majestatem Pańskim (...)Potem zaś, gdy się msza skończyła, ksiądz wlazł na ambonę i prawił długo, nauczał o tym dniu świętym, przestrzegał przed złem, gromił, rękami wytrząchał i grzmiał tym słowem palącym (...) A dopiero przed drugą mszą, kiej już naród skruszał nieco modleniem się, huknęły znowu organy (...)Gdy już i drugą mszę wysłuchali, organista jął wycinać kolędy na taką skoczną nutę(...)Msza się odprawiła, kazanie było, druga msza przeszła
Wdzięczny będę za wyjaśnienie, o co chodzi z tymi dwiema Mszami i dwoma kazaniami :)
-
Najpierw pewnie pisze o prymarii- pierwszej mszy a potem o summie.
-
Najpierw pewnie pisze o prymarii- pierwszej mszy a potem o summie.
Myślę, że p. Grigorij docieka raczej, czy pleban celebrując z formularza "Lux fulgebit" zaraz po "Dominus dixit" zmieścił się w przepisanych prawem ramach czasowych:P
-
Najpierw pewnie pisze o prymarii- pierwszej mszy a potem o summie.
Myślę, że p. Grigorij docieka raczej, czy pleban celebrując z formularza "Lux fulgebit" zaraz po "Dominus dixit" zmieścił się w przepisanych prawem ramach czasowych:P
Noo niezupełnie... :D
Proszę mi wybaczyć ignorancję; czyli mieszkańcy Lipiec w wigilijną noc słuchali dwóch mszy, tak ?
Moje pierwsze skojarzenia były z Mszą Katechumenów i Mszą Wiernych,że może były traktowane tak jakby dwie msze; ale to tylko domysły niemal zupełnego laika.
-
AAA tak nie dokładnie przeczytałem- to pewnie dwie msze po kolei odprawiał- potem w ciągu dnia tylko "Puer natus"
-
Proszę mi wybaczyć ignorancję; czyli mieszkańcy Lipiec w wigilijną noc słuchali dwóch mszy, tak ?
No tak. Pierwsza msza (pasterka) była prawem przepisana na godzinę północną, druga najwcześniej o brzasku, trzecia po niej. Nieliczni moraliści przypuszczali nawet, że kapłan z przywilejem binacji może sześć mszy tego dnia celebrować:D
Panowało przekonanie, iż mierny to katolik, któren w Boże Narodzenie na wysłuchaniu jednej mszy poprzestanie. Przeto dla dogodności ludu wiernego kapłani często pozwalali sobie (o czym pisze abp Nowowiejski) na odprawianie wbrew przepisom dwóch mszy o świcie (pierwsza z formularza pasterki), względnie dwóch nocnych „pasterek”. I to chyba jest ten przypadek. Pasterka pierwsza, kazanie pierwsze (w późnym średniowieczu kazanie odłączyło się od Mszy św.), zaraz potem pasterka druga z formularza mszy anielskiej tj. porannej, kazanie drugie.
-
Bardzo dziękuję za wyjaśnienia, ciekawe to :)
-
Czy na takich Mszach wierni mogli przystępować do Komunii kilkakrotnie? Jak to wygląda dzisiaj w KRR i w NOM-ie?
-
Na NOMie można dwa razy, z tym że za drugim razem trzeba uczestniczyć w całej Mszy.
Ale księża różne poglądy w tym względzie głoszą.
-
Czy na takich Mszach wierni mogli przystępować do Komunii kilkakrotnie? Jak to wygląda dzisiaj w KRR i w NOM-ie?
Wg starego kodeksu (CIC 857) tylko raz dziennie wolno było przystąpić do Komunii. A przystępowanie wiernych do Komunii św. na pasterce było zakazane gdzieś do XIX wieku (bo prawo określało porę rozdawania Eucharystii na „ab aurora usque ad meridiem”, bez wyjątku dla nocy Bożego Narodzenia). No i panowało przekonanie o konieczności spowiedzi przed każdorazowym przyjęciem Pana Jezusa, co wobec świątecznego szturmu na konfesjonał oraz zakazu spowiedzi podczas jutrzni i pasterki często wykluczało Komunię gorliwszych wiernych w "drugie święto" tj. na św. Szczepana.
Jak jest wg obecnie obowiązującego KPK, wyłożyła p. Wiridiana. Oczywiście bez względu na ryt, w jakim jest Msza odprawiana.
Kan. 917 - Kto przyjął już Najświętszą Eucharystię, może ją ponownie tego samego dnia przyjąć jedynie podczas sprawowania Eucharystii, w której uczestniczy, z zachowaniem przepisu kan. 921, § 2.
-
Proszę o wyjaśnienie, czy:
dominica in kalendis Augusti - to niedziela najbliższa kalendom, czyli pierwszego dnia sierpnia
oraz, czy:
sabbato kalendas septembris
sabbato proximo kalendas octobris
sabbato kalendas novembris - to soboty najbliższe pierwszym dniom (kalendom) września, pażdziernika i listopada?
-
Który z papieży po raz ostatni odprawił Mszę Świętą w rycie innym niż NOM, KRR, ryt 1965, '67 i Missa Normativa...?? chodzi mi o ryty wschodnie lub inne zachodnie...
-
Pius V podobno odprawiał w rycie dominikańskim do końca życia (z wyjątkiem Mszy papieskich) natomiast gdzieś widziałem zdjęcia z celebracji liturgii bizantyńskiej, w której uczestniczył Jan Paweł II, z tym, że nie jestem pewien czy był głównym celebransem, w każdym razie szaty miał zachodnie.
P.S. ponawiam swoje poprzednie pytania :)
-
Pius V podobno odprawiał w rycie dominikańskim do końca życia (z wyjątkiem Mszy papieskich) natomiast gdzieś widziałem zdjęcia z celebracji liturgii bizantyńskiej, w której uczestniczył Jan Paweł II, z tym, że nie jestem pewien czy był głównym celebransem, w każdym razie szaty miał zachodnie.
P.S. ponawiam swoje poprzednie pytania :)
Naprzykład tak było podczas jego wizyty na Ukrainie.
-
Ale podczas tej liturgii na Ukrainie Jan Paweł II jej tylko przewodniczył, natomiast nie sprawował jej (odprawiał kard. L. Huzar).
Pamiętam bardzo dobrze, bo też byłem ciekaw, czy papież będzie odprawiał liturgię w "nie swoim" obrządku grekokatolickim.
-
Tak, prawda. Ale pan Jędrek napisał, że raczej nie przewodniczył i był w szatach łacińskich. Papież jako Namiestnik Chrystusa zwyczajnie nie koncelebruje, tylko przewodniczy liturgiom, albo są one wobec niego celebrowane.
-
Ponawiam pytanie o modlitwy Leona XIII
Stolica Święta z biegiem lat mnożyła wyjątki od obowiązku odmawiania tych modlitw. Ostatni dekret Świętej Kongregacji Obrzędów w tej sprawie znajdzie Pan tutaj:
http://www.forum.fidelitas.pl/viewtopic.php?t=2867
Czy po reformach Piusa XII kiedy można było sprawować Mszę Św. po południu można było za Mszę niedzielną uznawać Mszę w sobotę po nieszporach czy to może dopiero pomysł Soboru?
Soboru - instrukcja Kongregacji Obrzędów "Eucharisticum Mysterium" pkt 28.
-
Proszę o wyjaśnienie, co to za święto:
In festo sancti Iohannis ante portam latinam
?
S. Mariae Magdalenae Paenitentis
?
-
1) w święto św. Jana [Ewangelisty] przed Bramą Latyńską (w Polsce popularnie zwane świętem św. Jana w Oleju)
2) św. Marii Magdaleny Pokutnicy
-
Bardzo dziękuję za pomoc :)
-
@ miki
Poprawna odpowiedź brzmi: Jan Paweł II i to nie raz. Tu zdjęcia z Rzymu:
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass.html
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass2.html
i z Węgier małe zdjątko
http://www.cnewa.org/mag-article-bodypg-us.aspx?articleID=770
@ Edi
Święto św. Jana przed bramą Latyńską. Św Jana męczono właśnie tam wrzuciwszy do kotła z wrzącym olejem.
Św. Marii Magdaleny Pokutnicy 22 lipca
-
Jest ołtarz, ale bez Najświętszego Sakramentu. Jedynie stoi krzyż po środku nad potencjalnym tabernakulum. Na Mszy św. to rozumiem, że przechodząc przez środek klęka się, ale jak zachowywać się poza Mszą przechodzą obok ołtarza? Przyklęknięcie, pokłon, nic nie robić?
-
Wszystko zależy od indywidualnej pobożności, chyba nie uważa Pan, że coś takiego regulują rubryki... Wydaje mi się, że pokłon jest na miejscu.
-
@ miki
Poprawna odpowiedź brzmi: Jan Paweł II i to nie raz. Tu zdjęcia z Rzymu:
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass.html
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass2.html
i z Węgier małe zdjątko
http://www.cnewa.org/mag-article-bodypg-us.aspx?articleID=770
właśnie te zdjęcia miałem na myśli:)
Tzw. modlitwy Leonowe można opuścić:
1) gdy Mszę odprawia się za nowożeńców albo z okazji pierwszej komunii, komunii generalnej, bierzmowania, święceń lub ślubów zakonnych,
2) gdy po Mszy bezpośrednio i stosownie następuje inna czynność [liturgiczna] lub nabożeństwo,
3) gdy w czasie Mszy wygłaszano homilię,
4) po Mszach dialogowanych tylko w niedzielę i święta,
5) Ordynariusze miejscowi mogą pozwolić, aby wspomniane modlitwy odmawiano w języku krajowym po zatwierdzeniu przez nich tekstu.
dziękuję za odpowiedź. mam pytanie, szczególnie dla ludzi z Krakowa. Który z tych punktów zachodzi na Wawelu o 8 rano, że opuszcza się modlitwy Leonowe?
-
A propos Wawelu:
Primo: Nic mi nie wiadomo o obowiazku odmawiania modlitw Leonowych wraz z ludem wiernym (choc oczywiscie zalecano).
Secundo: Do tych modlitw byl zobowiazany celebrans Najsw. Ofiary nie zas lud.
Jesli sie myle prosze o sprostowanie (bede wdzieczny za wskazanie zrodel).
-
Wszystko zależy od indywidualnej pobożności, chyba nie uważa Pan, że coś takiego regulują rubryki... Wydaje mi się, że pokłon jest na miejscu.
O rubrykach nawet nie pomyślałem. Liczyłem na subiektywne opinie użytkowników.
-
Mi rowniez jako oddanie rewerencji "pustemu" oltarzowi, poza czasem gdy sprawuje sie na nim Najsw. Ofiara. wydaje sie byc poklon.
-
Dziękuję uprzejmie, Panie Kalistrat :)
-
Kolejne z cyklu ciekawy miki:
1) czy obecny na Mszy Pawła VI subdiakon (np z FSSP) może rozdawać Komunię Świętą, np gdy kapłan słabo się poczuł lub gdy jest bardzo dużo wiernych bez specjalnego błogosławieństwa zawartego w Mszale? No bo akolita może, a subdiakon to ktoś więcej niż akolita.
2) który z tradycyjnych instytutów odprawia w KRR Triduum Sacrum sprzed reform Piusa XII?
-
ad.2: Instytut Chrystusa Króla.
-
Kolejne z cyklu ciekawy miki:
1) czy obecny na Mszy Pawła VI subdiakon (np z FSSP) może rozdawać Komunię Świętą, np gdy kapłan słabo się poczuł lub gdy jest bardzo dużo wiernych bez specjalnego błogosławieństwa zawartego w Mszale? No bo akolita może, a subdiakon to ktoś więcej niż akolita.
Wystarczy pomyslec logicznie. NOM przewiduje w rubrykach tylko akolite, szafarza nadzwyczajnego lub diakona. Subdiakon podpada tylko pod akolitę, zatem obowiązują go rubryki akolity.
-
Co do sudiakona na NOM
Normalnie swiecenia akolitatu poprzedzaja swiecenia subdiakonatu, wiec jak najbardziej moze.
-
Pius XII zniósł obchód oktawy Bożego Ciała w 1955 r. - na czym polegała ta reforma i czy miała istotne znaczenie w stosunku do dawnych tradycjnych katolickich obchodów święta Bożego Ciała? Ponoć w Polsce na prośbę Prymasa Wyszyńskiego zachowano oktawę na mocy jakiegoiś indultu, czy to prawda?
-
Z tego co kojarzę to oktawa pozostała na prośbę episkopatu, ale nie ma sensu liturgicznego
-
W Polsce poza procesją zachowano mocą indultu niektóre liturgiczne przywileje towarzyszące obchodom Oktawy, jak prawo do odprawiania wotywy o Najśw. Sakramencie, Msze z wystawieniem Najśw. Sakramentu oraz błogosławieństwo Najśw. Sakramentem podczas śpiewu sekwencji "Lauda Sion".
-
Ale samej oktawy nie zachowano.
Zależy gdzie.
Pochodzę z Radomia, obecnie tam nie mieszkam. Swego czasu bardzo byłem zdziwiony nie mogąc uczestniczyć w procesji w czwartek po Bożym Ciele... ;)
W Radomiu przez całą oktawę Bożego Ciała odbywają się procesje w parafiach, a w czwartek po Bożym Ciele jest duża procesja ulicami miasta.
-
Proszę o informację czy patroni Polski św. Wojciech i Stanisław zostali wpisani do trydenckiego kalendarza liturgicznego, czy też byli czczeni tylko lokalnie - w Polsce ?
-
Proszę o informację czy patroni Polski św. Wojciech i Stanisław zostali wpisani do trydenckiego kalendarza liturgicznego, czy też byli czczeni tylko lokalnie - w Polsce ?
Św. Stanisław jest czczony w całym Kościele, tyle że dnia 7 maja. Św. Wojciech tylko lokalnie.
-
Proszę o informację czy patroni Polski św. Wojciech i Stanisław zostali wpisani do trydenckiego kalendarza liturgicznego, czy też byli czczeni tylko lokalnie - w Polsce ?
Św. Stanisław jest czczony w całym Kościele, tyle że dnia 7 maja. Św. Wojciech tylko lokalnie.
Zgadza się, tak jest w np. angielskich mszalikach. (7.V.)
-
W angielskich mszalikach ? Ma Pan takowy może w wersji elektronicznej ?
-
Dopowiem, że do kalendarza ogólnego rytu rzymskiego św. Stanisław został wpisany w 1606 roku - święto w randze semiduplex, m/w wiek później (potrydencka inflacja świąt:) podwyższone do duplexa.
Św. Stanisław jest czczony w całym Kościele, tyle że dnia 7 maja.
I to mimo skasowania w 1960 r. święta Zjawienia św. Michała Archanioła (8 maja)...
-
W angielskich mszalikach ? Ma Pan takowy może w wersji elektronicznej ?
Angielski to nie wiem czy jest, ale Missale Romanum 1962 jest dostępny w wersji PDF i nie jest to skan, ale pełny elektroniczny skład tekstu!
http://www.sanctamissa.org/en/resources/missale-romanum-pdf.html
Można więc np. zaznaczać i kopiować tekst, lub, co najważniejsze, wyszukiwać. I tak na str 608 można znaleźć:
Die 7 Maji
S. Stanislai
Episcopi et Martyris Duplex
-
Dziękuję Panom :) a czy jest może jakaś książka lub inne opracowanie / źródło, w którym można poczytac o potrydenckiej inflacji świąt i która wymienia te wprowadzone uroczystości?
-
Dość szczegółowo omawia to Wikipedia angielska:) w historii kultu każdego ze świętych.
-
Dziękuję, to wspaniale, bo temat jest zajmujący ;D
-
W angielskich mszalikach ? Ma Pan takowy może w wersji elektronicznej ?
Jakość skanu może nie za dobra, ale jest. Proszę bardzo.
The St. Andrew Daily Missal, jeden z najpopularniejszych w świecie anglojęzycznym, który można sobie normalnie kupić w księgarni lub przez sieć np. http://www.southwellbooks.com/st-andrew-daily-missal-10-p.asp
(http://images43.fotosik.pl/122/c811d13a7f1f41ec.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dzięki wielkie :)
-
W ilu miejscach używa się (i jakich) innych form oprócz zwyczajnej i nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego w czystej postaci. Chodzi mi o to, że gdzieś tam jakiś klasztor używa np. rytu 65, Instytut Chrystusa Króla ma zezwolenie na stare obrzedy Wielkiego Tygodnia itp.
Pytanie dwa, kiedyś oglądałem jedną z komedii z Luisem de Fine (nie wiem jak się to pisze, chodzi o słynnego żandarma), w każdym razie wpada on do kościoła i trwa Msza Św. dokładnie był Confiteor i to stary Confiteor, dlatego mnie to zdziwiło, bo tłumacz tłumaczył, nie pamiętam w tej chwili po jakiemu mówili w kościele, ale skoro było tłumaczone to podejrzewam, że po francusku. Nie wie ktoś jak można to wyjaśnić?
-
W ilu miejscach używa się (i jakich) innych form oprócz zwyczajnej i nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego w czystej postaci. Chodzi mi o to, że gdzieś tam jakiś klasztor używa np. rytu 65, Instytut Chrystusa Króla ma zezwolenie na stare obrzedy Wielkiego Tygodnia itp.
W samym kościele łacińskim (zachodnim) jest ładnych parę odmian:
- rzymski (zwyczajny i nadzwyczajny)
- rzymski "Anglican Use" (w USA ci, którzy opuścili kościół episkopalny i zostali katolikami)
- rzymski "Algonquian and Iroquoian Uses" - używany przez Indian Algoquin i Irokezów (indult z XVII w)
- ambrozjański (Mediolan)
- bragijski (Portugalia)
- mozarabski (Hiszpania)
- kartuzański (Francja)
Prócz tego wiele zgromadzeń zakonnych miało swoje odmiany rytu przed soborem, ale teraz już raczej ich nie używają. Poza tym kościoły wschodnie mają sporo swoich rytów (bizantyjski, chaldejski, aleksandryjski itd.)
-
No i jeszcze ryt zairski.
-
No i jeszcze nadzwyczajna forma rytu rzymskiego w języku staro-cerkiewno-słowiańskim
Czy korzystał Pan przy wypisywaniu ze swojej wiedzy, czy raczej posiłkował się Pan angielską wikipedią?
-
Czy korzystał Pan przy wypisywaniu ze swojej wiedzy, czy raczej posiłkował się Pan angielską wikipedią?
Tak, czytałem artykuł w Wiki, jest tam zresztą też wymienionych wiele innych już "wymarłych" rytów. Bardzo obszerny artykuł na ten temat jest też w Catholic Encyclopedia
http://www.newadvent.org/cathen/13064b.htm
Osobiście, gdybym miał wymieniać z pamieci tylko te ryty, o których wcześniej słyszałem lub miałem do czynienia, to z zachodnich byłyby to "Anglican Use", mozarabski, ambrozjanski, i kartuzanski. O tych trzech ostatnich można ostatnio nierzadko przeczytać np. na New Liturgical Movement.
Zdaje mi się też, że kiedyś gdzieś czytałem, że jest jakaś oficjalna lista wszystkich rytów katolickich, i ktoś nawet podawał dokładną ich liczbę, ale niestety nie mogę sobie przypomniec, gdzie to było.
No i jeszcze nadzwyczajna forma rytu rzymskiego w języku staro-cerkiewno-słowiańskim
Czy przymiotnik nadzwyczajna oznacza to samo co w przypadku rytu rzymskiego w j. łacinskim? Jeżeli tak, to czy jest też "zwyczajna" wersja (spodziewam się, że nie, ale kto wie :-))?
-
Istnieje indult dla słowian południowych i Czechów na odprawianie Mszy w rycie rzymskim w języku staro-cerkiewno-słowiańskim. Jeśli chodzi o zwyczajną formę, to nie ma w tym nic dziwnego, gdyż języki inne niż łacina są dopuszczone do użytku liturgicznego. Natomiast czymś ciekawym jest to, że Msza trydencka może być odprawiana także w języku staro-cerkiewno-słowiańskim. Fakt - bardzo rzadko, ale dzieje się to do tej pory.
Pater noster zapisane głagolicą: http://www.croatianhistory.net/gif/music/otce_nas_rl.jpg
:P
Swoją drogą bardzo chciałbym zobaczyć miny wiernych po uczestnictwie we Mszy w języku staro-cerkwiewno-słowiańskim z oprawą w postaci Glagolská mše którą skomponował Leoš Janáček
Tu np. sanctus: http://www.youtube.com/watch?v=ZcomgPMMZUo
-
dziękuję za informacje, ale nie do końca o to mi chodziło. o anglican use i rycie zairskim oraz o wszystkich rytach wschodnich i zachodnich słyszałem. nie słyszałem o algonkin use (więc dziękuję za rozszerzenie mojej wiedzy). W pytaniu chodziło mi raczej o użycie rytu 65, dopuszczanie obrzędów sprzed reform Piusa XII itp. a nie o inne ryty zachodnie i wschodnie.
na czym polegało to algonkin use i czy jest to nadal używana odmiana formy nadzwyczajnej (skoro indult jest z XVII wieku)?
jeżeli chodzi o mszę w SCS to liste miejsc gdzie była odprawiana podaje bp Nowowiejski
-
Ten film z de Funes'em to zapewne Żandarm i kosmici, jest z roku '79 i faktycznie jest tam scena Confiteoru, z tego co pamiętam,w czasie niego ksiadz stoi przy ambonce przodem do ludzi.
-
Mam pytanie czy można ofiarować msze Gregoriańską za osobę żywą, mi ta msza kojarzy się raczej z mszą za zmarłych?
-
Mam pytanie czy można ofiarować msze Gregoriańską za osobę żywą, mi ta msza kojarzy się raczej z mszą za zmarłych?
Na mą logikę to absurd! Geneza gregorianki się kłania.
-
A zna Pan jakąś żywą osobę, która nie będzie za jakiś czas (najprawdopodobniej) zmarła? (Osoby Boskie i postacie opisane w Biblii wyłączam)
-
Mam pytanie czy można ofiarować msze Gregoriańską za osobę żywą, mi ta msza kojarzy się raczej z mszą za zmarłych?
Na mą logikę to absurd! Geneza gregorianki się kłania.
Zadałem te pytanie bo dziś dowiedziałem się ze moja babcia zakupiła msze gregoriańską za żywą osobę,jestem zdziwiony.
-
A zna Pan jakąś żywą osobę, która nie będzie za jakiś czas (najprawdopodobniej) zmarła? (Osoby Boskie i postacie opisane w Biblii wyłączam)
Ale Panu chodzi o zamówienie gregorianki przez osobę żywą dla siebie, gdy umrze? Jeżeli tak, to chyba nie o to chodziło Panu Patrykowi.
-
Proszę ow yjasnienie, czym jest commemoratio w godzinach kanonicznych? czy to jakaś modlitwa?
-
Proszę ow yjasnienie, czym jest commemoratio w godzinach kanonicznych? czy to jakaś modlitwa?
Pytał już Pan o to na starym forum, zatem pozwolę sobie stamtąd przekleić i moją odpowiedź:)
KOMEMORACJA - Liturgiczne wspomnienie święta (w tym również dnia oktawalnego), które z różnych przyczyn "wypadło" z obchodów w danym roku, np. przez nałożenie się dwóch świąt jednego dnia. Taka komemoracja składa się z antyfony do kantyku wspominanej godziny kanonicznej (Benedictus lub Magnificat), wersykułu z odpowiedzią oraz modlitwy (z tej samej godziny).
Postać komemoracji przybierają też różne suffragia dołączane do oficjów, np. antyfony do Najświętszej Dziewicy Maryi śpiewane po komplecie, lub - do reform lat 50/60-tych - komemoracja o Krzyżu Świętym w okresie wielkanocnym do Wigilii Wniebowstąpienia Pańskiego.
W nabożeństwach ludowych, szczególnie starych Różańcach, też stosowano tę konstrukcję, czerpiąc w ten sposób z form właściwych liturgii - każda tajemnica różańca była w swym kształcie wspomnieniem jej liturgicznego obchodu. Podobnie: zakończenie Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP, od słów "Tać to różdżka". Nie wspominając już pewnych elementów obrzędów sakramentalnych czy sakramentaliów, które w podobny sposób z liturgii wyrastały.
-
Tak, tylko teraz znalazłem to słowo w kontekście, którego nie rozumiałem, a mianowicie: wyliczenie antyfon na dany dzień (do Benedictus, do Magnificat) i wśród nich commemoratio i pomyślałem, że to coś innego, niż antyfona + wersykuł + modlitwa. Ale widocznie nie... Więc... w jednych nieszporach byłyby dwie antyfony do Magnificat :o w nowym brewiarzu jest zawsze jedna...
Pytanie tak trywialne, że aż mi wstyd: czy niedziela zawsze miała pierwsze i drugie nieszpory, a zatem czy soboty nie miały nigdy swoich nieszporów?
Dziękuję za cierpliwość wobec moich pytań :D
-
To jest to samo co commemoratio w czasie Mszy - gdy jakieś dwa święta się spotykają wtedy często jest tak, że ze święta o wyższej randze odprawia się daną godzinę kanoniczną, a to o niższej randze się kommemoruje.
A wygląda to tak: Po oracji odmawia się antyfonę do Magnificat/Benedictus przewidzianą w kommemorowanym officium. Następnie zaraz odmawia się Versus, a potem Oremus i orację z kommemorowanego officium.
A co do gregorianki, to faktycznie jest absurd ofiarowanie za zmarłych. Zastanawia mnie natomiast czy ksiądz wie, że odprawia za żywą osobę - pewnie nie. Wobec tego trąci to o świadome wprowadzanie księdza błąd. Faktycznie, żadna modlitwa nie zginie na pewno przyniesie pożytek osobie, za którą została ona ofiarowana.
Zadałem te pytanie bo dziś dowiedziałem się ze moja babcia zakupiła msze gregoriańską za żywą osobę,jestem zdziwiony.
Bracie Patryku, Mszy się nie kupuje!
Kan. 948 - Należy odprawić oddzielnie Msze św. w intencji tych, za których została złożona i przyjęta ofiara, nawet niewielka.
-
Bracie Patryku, Mszy się nie kupuje!
Kan. 948 - Należy odprawić oddzielnie Msze św. w intencji tych, za których została złożona i przyjęta ofiara, nawet niewielka.
Oraz kan. 947:
Od ofiar mszalnych należy bezwzględnie usuwać wszelkie pozory transakcji lub handlu.
-
Soboty nie, ale jeśli w sobotę wpadło święto pierwszej klasy ew. duplex I lub II klasy wtedy odprawiało się officium ze święta z kommemoracją niedzieli. Jeśli ma Pan brewiarz, to odpowiedź znajdzie Pan w tabeli konkurencji oficjów.
EDIT: ups skopiowałem nie ten kanon, co trzeba:P dziękuję Panu Barkowi za poprawkę.
-
Bracie Patryku, Mszy się nie kupuje!
Kan. 948 - Należy odprawić oddzielnie Msze św. w intencji tych, za których została złożona i przyjęta ofiara, nawet niewielka.
Oraz kan. 947:
Od ofiar mszalnych należy bezwzględnie usuwać wszelkie pozory transakcji lub handlu.
Wpadają takie osoby do zakrystii i do księdza, że chcą zapłacić za Mszę. Ja nie wiem, czy sieroty z tych naszych kapłanów, że nie potrafią się odezwać, zwrócić uwagę. "Ani be, ani me". Jeszcze lepsze jak wchodzą do zakrystii wierni i z tekstem "dzień dobry", albo na wychodne "do widzenia".
-
Ech, z tym "do widzenia" sam mam problem. Skoro to wątek "pytania trywialne", to skorzystam z nadarzającej się okazji i zapytam: jak wypada żegnać kapłana? "Z Panem Bogiem"? A może jest kilka alternatyw?
-
Soboty nie, ale jeśli w sobotę wpadło święto pierwszej klasy ew. duplex I lub II klasy wtedy odprawiało się officium ze święta z kommemoracją niedzieli.
Dziękuję :D
Czyli taka zwykła sobota bez święta nie miała swoich nieszporów?
-
Ech, z tym "do widzenia" sam mam problem. Skoro to wątek "pytania trywialne", to skorzystam z nadarzającej się okazji i zapytam: jak wypada żegnać kapłana? "Z Panem Bogiem"? A może jest kilka alternatyw?
Osobiście korzystam z dwóch zwrotów.
Szczęść Boże oraz z Panem Bogiem.
-
Osobiście korzystam z dwóch zwrotów.
Szczęść Boże oraz z Panem Bogiem.
Ja również, innej mozliwości nie znam...
-
Więc... w jednych nieszporach byłyby dwie antyfony do Magnificat :o w nowym brewiarzu jest zawsze jedna...
Były dwie, czasem trzy, cztery, pięć:)
Jak wyjaśnił P. Kalistrat, komemoracja miała postać dodatku na zakończenie danej godziny kanonicznej, po jej oracji. Kantyk ewangeliczny był poprzedzony tylko jedną antyfoną - tą z głównego oficjum dnia.
Ale w nowym brewiarzu komemoracje wciąż występują! Co prawda w ograniczonym zakresie (Wielki Post oraz 17-31 grudnia) i jedynie opcjonalnie, ale zachęcam do korzystania z nich! (OWLG 238-239)
Pytanie tak trywialne, że aż mi wstyd: czy niedziela zawsze miała pierwsze i drugie nieszpory, a zatem czy soboty nie miały nigdy swoich nieszporów?
Odpowiedzi udzielił niezawodny p. Kalistrat. Ja tylko dopowiem, że XX-wieczna odnowa liturgiczna podkreśliła ten fakt:
a) w psałterzu tygodniowym Brewiarza przez zmianę tytułu nieszporów celebrowanych w sobotę na "ad I Vesperas Dominicae" (wcześniej drukowano tylko: "ad Vesperas") w 1960 roku,
b) w posoborowej Liturgii Godzin każdy tydzień psałterza rozpoczyna się od I Nieszporów niedzieli, a nie dopiero od Matutinum (tu: Officium lectionis) jak w starym Brewiarzu.
-
Bracie Patryku, Mszy się nie kupuje!
Kan. 948 - Należy odprawić oddzielnie Msze św. w intencji tych, za których została złożona i przyjęta ofiara, nawet niewielka.
Oraz kan. 947:
Od ofiar mszalnych należy bezwzględnie usuwać wszelkie pozory transakcji lub handlu.
Ja to wiem, proszę powiedzieć to kapłanom skoro oni mówią ile chcą za Msze jak to inaczej nazwać.
-
No tak z tymi starszymi brewiarzami to nieraz były jaja. Ktoś czytał, że I nieszpory z niedzieli, szuka a tu I nieszporów ani widu ani słychu. Są za to nieszpory sobotnie i bądź tu mądry :P ale da się to jakoś opanować
-
Dziękuję Panom. A teraz czekam do 17 grudnia, żeby sobie pokomemorować :)
a) w psałterzu tygodniowym Brewiarza przez zmianę tytułu nieszporów celebrowanych w sobotę na "ad I Vesperas Dominicae" (wcześniej drukowano tylko: "ad Vesperas") w 1960 roku,
b) w posoborowej Liturgii Godzin każdy tydzień psałterza rozpoczyna się od I Nieszporów niedzieli, a nie dopiero od Matutinum (tu: Officium lectionis) jak w starym Brewiarzu.
Nareszcie jakaś zmiana na lepsze w tych reformach :D
-
Czy ja wiem czy na lepsze? Kalendarz i brewiarz straciły ten urok, teraz to jakby wszystko podane na tacy. Kiedyś to trzeba było się nakombinować co nie miara na początku korzystania z brewiarza, potem już szło gładko. A to zastanawianie się nad tym, co się dzieje kiedy wypadnie razem duplex maius, oktawa, i jeszcze jakiś semiduplex :D Ehhh
-
Mam pytanie o różnice między korporałem greckim, a portatylem. Z tego co wiem portatyl jest kamieniem z relikwiami, a korporał jak sama nazwa mówi korporałem. Dlaczego więc zazwyczaj mówi się ,że Msza powinna być odprawiana z użyciem portatylu, a nie korporału który jest poręczniejszy? Cz w ogóle w obecnych czasach takie korporały są "tworzone" (nie wiem czy to właściwe słowo)?
W samym kościele łacińskim (zachodnim) jest ładnych parę odmian:
- rzymski "Anglican Use" (w USA ci, którzy opuścili kościół episkopalny i zostali katolikami)
- rzymski "Algonquian and Iroquoian Uses" - używany przez Indian Algoquin i Irokezów (indult z XVII w)
- ambrozjański (Mediolan)
- bragijski (Portugalia)
- mozarabski (Hiszpania)
- kartuzański (Francja)
Prócz tego wiele zgromadzeń zakonnych miało swoje odmiany rytu przed soborem, ale teraz już raczej ich nie używają. Poza tym kościoły wschodnie mają sporo swoich rytów (bizantyjski, chaldejski, aleksandryjski itd.)
Odnośnie powyższego mam pytanie:
1. Czy można gdzieś przeczytać coś więcej o "Anglican Use" i "Algonquian and Iroquoian Uses", jakie są różnice w stosunku do NOMu/KRR?
2. Czy ryty bragijski i mozarabski są przypisane do określonego terenu? Czy kapłan z poza Portugalii/Hiszpanii może odprawić Mszę publiczną/prywatną w jednym z tych rytów?
3. Podobne pytanie dot. rytów zakonnych, czy x. diecezjalny albo np. kapucyn może odprawić Mszę w rycie dominikańskim?
-
Mam pytanie ad. Litanii loretańskiej: - skąd się wzięły te dodatki, kto je wprowadził i kiedy?
ps. w kościele św. Benona np. w większości śpiewników Siedleckiego "Matko sprawiedliwości i miłości społecznej" - jest wykreślone ołówkiem.
http://angelus.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=457&Itemid=818
Kyrie eleison.
Chryste eleison. Kyrie eleison.
Chryste, usłysz nas.
Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże
Duchu Święty, Boże
Święta Trójco, jedyny Boże
Święta Maryjo, módl się za nami.
Święta Boża Rodzicielko
Święta Panno nad pannami
Matko Chrystusowa
Matko Kościoła
Matko łaski Bożej
Matko nieskalana
Matko najczystsza
Matko dziewicza
Matko nienaruszona
Matko najmilsza
Matko przedziwna
Matko dobrej rady
Matko sprawiedliwości i miłości społecznej
Matko Stworzyciela
Matko Zbawiciela
Panno roztropna
Panno czcigodna
Panno wsławiona
Panno można
Panno łaskawa
Panno wierna
Zwierciadło sprawiedliwości
Stolico mądrości
Przyczyno naszej radości
Przybytku Ducha Świętego
Przybytku chwalebny
Przybytku sławny pobożności
Różo duchowna
Wieżo Dawidowa
Wieżo z kości słoniowej
Domie złoty
Arko przymierza
Bramo Niebieska
Gwiazdo zaranna
Uzdrowienie chorych
Ucieczko grzesznych
Pocieszycielko strapionych
Wspomożenie wiernych
Królowo Aniołów
Królowo Patriarchów
Królowo Proroków
Królowo Apostołów
Królowo Męczenników
Królowo Wyznawców
Królowo Dziewic
Królowo wszystkich Świętych
Królowo bez zmazy pierworodnej poczęta
Królowo wniebowzięta
Królowo różańca świętego
Królowo rodzin
Królowo pokoju
Królowo Polski
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Panie, nasz Boże, daj nam, sługom swoim, cieszyć się trwałym zdrowiem duszy i ciała, i za wstawiennictwem Najświętszej Maryi, zawsze Dziewicy, uwolnij nas od doczesnych utrapień i obdarz wieczną radością. Przez Pana Naszego, Jezusa Chrystusa, Króla miłosierdzia, który z Tobą i z Duchem Świętym okazuje nam miłosierdzie teraz i na wieki wieków.
-
Matko sprawiedliwości i miłości społecznej - włączone w 1983 r., ale tylko na terenie diecezji katowickiej
Królowo rodzin - w 1995 r. (http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/10/11.htm)
-
Matko sprawiedliwości i miłości społecznej - włączone w 1983 r., ale tylko na terenie diecezji katowickiej
Hm. A w "Drodze do nieba" też jest.
BTW. W wielu parafiach na końcu śpiewa się (nielegalnie) "Królowo Świata" z przyczyn muzycznych.
-
W tekście łacińskim jest:
Vas spirituale,
Vas honorabile,
Vas insigne devotionis,
a w polskim tłuaczeniu
Przybytku Ducha Świętego
Przybytku chwalebny
Przybytku sławny pobożności
Skąd te robieżności?
Czyzby w naszym kraju "Naczynie osobliwego nabożeństwa" źle sie kojarzyło??
-
W tekście łacińskim jest:
Vas spirituale,
Vas honorabile,
Vas insigne devotionis,
a w polskim tłumaczeniu
Przybytku Ducha Świętego
Przybytku chwalebny
Przybytku sławny pobożności
Skąd te robieżności?
Czyzby w naszym kraju "Naczynie osobliwego nabożeństwa" źle sie kojarzyło??
w mszaliku LFB. 1931:
Vas spirituale, - Naczynie duchowne
Vas honorabile, - Naczynie poważne
Vas insigne devotionis,- Naczynie osobliwego nabożeństwa :)
-
No zgadza sie. Tłumaczenie takie własnie jest - chodziło mi bardziej o obecnie odmawianą polską wersje litanii. Skad te zmiany/rozbieżności?
-
W ogóle mnogość wersyj, potem odgórne przeróbki, potem ich wycofywanie, potem znowu korekty w litaniach czy pieśniach polskich w I poł. XX wieku to jest przyczynek na doktorat co najmniej;)
Proszę zwrócić uwagę, że dosłowny przekład wezwania brzmi: „Naczynie osobliwe nabożeństwa”. I tak ustalono bodaj w 1949 r., by na początku 1961 r. wprowadzić jako obowiązujące brzmienie dzisiejsze. Z tego co kojarzę, przyczyną zmiany rzeczywiście były pewne przaśne dowcipasy, ale bez źródła w ręku nie przytoczę.
-
czy może ktos wie z jakich składników składa się kadzidło kościelne?. Udało mi się kilka ustalić : nasiona jaowca, kwiaty wrzosu, żywica sosnowa.
-
A to zalezy jakie- najczęściej to jest żywica- te sa najszlachetniejsze- my np wanilię ostatnio kupiliśmy- najgorszy jest ( i zarazem najtańszy i najbardziej polularny między duchownymi) tzw. Herbapol- niby zioła a śmierdzi jak guma- nie radze też nigdy muchy wrzucać z parapetu zakrystyjnego- kiedyś jak bylismy mali z moimi kumplai tak zrobiliśmy i smród był taki, ksiądz mało nas nie zatłukł tym kadzidłem:)
-
W moich stronach opiłki bursztynu mielili na proszek do kadzidła. Kopcilo sie niezle, ale dusilo rowniez rewelacyjnie.
-
W kurpiowskiej miejscowości Kadzidło dawno temu kopano bursztyn, który mielony służył póxniej jako składnik kadzidła kościelnego. Stąd sie wzięła nazwa miejscowości :)
-
Czy w Uroczystosc Trojcy Przenajswietszej przed Msza spiewa sie Asperges czy jeszcze Vidi aquam?
-
Zdecydowanie Asperges.
Podobnie Regina Caeli śpiewa sie do Trójcy Świetej wyłącznie.
-
Vidi Aquam śpiewane jest w Okresie Wielkanocnym. Zesłanie Ducha Świętego kończy Okres Wielkanocny.
-
Ja ze swej strony polecam ładan, bardzo dobre kadzidło z żywicy wytwarzanej przez z drzewa z rodzaju Boswellia szczególnie przez gatunek Boswellia sacra seu thurifera. Nie należy jednak do najtańszych http://sklep.cerkiew.pl/index.php?cPath=34_79
-
Proszę o wyjaśnienie, co to jest za oficjum:
De sancta Cruce
Crucem sanctorum subiit qui infernum confregit accinctus est potentia surrexit die tercia alleluia.
Versus: Dicite in nationibus alleluia. [R.] Quia Deus regnavit a ligno alleluia.
??
-
Zdecydowanie Asperges.
Podobnie Regina Caeli śpiewa sie do Trójcy Świetej wyłącznie.
To co spiewac w zamian?
-
@ p. Kurak
Od I Nieszporów Pięćdziesiątnicy Uroczystości Trójcy Przenajświętszej śpiewamy "Salve Regina". Informacja o Niedzieli Trójcy Św. jako dacie zmiany antyfon jest błędna.
@ p. Edi
Odpowiem śpiewająco:
http://www.youtube.com/watch?v=wm4tOnJHm1I
(antyfona "Crucem sanctam" stanowiła część oficjum na święto Znalezienia Krzyża Świętego - 3.V - skasowane w 1960 r.)
-
Pewnie znalazł to Pan w jakimś stareńkim brewiarzu, następnym razem proszę podać skąd to Pan wziął itd, to ułatwia sprawę.
Dawniej od poniedziałku po Białej Niedzieli do Wniebowstąpienia codziennie (chyba że był duplex lub oktawa) dodawano w laudesach i nieszporach kommemorację o św. Krzyżu. Wyglądało to tak:
In Laud. Ant. de Cruce. Crucifixus surrexit a mortuis, et redemit nos, alleluja, alleluja.
v. Dicite in nationibus, alleluia.
[R.] Quia Dominus regnavit a ligno, alleluia.
Oratio.
Deus, qui pro nobis Filium tuum crucis patibulum subire voluisti, ut inimici a nobis expelleres potestatem: concede nobis famulis tuis; ut resurrectionis gratiam consequamur. Per eumdem Dominum nostrum...
Ad Vesp. Ant. Crucem sanctorum subiit qui infernum confregit accinctus est potentia surrexit die tertia alleluia.
v. et Oratio, ut supra.
EDIT. O, znalazłem w necie brewiarz Leona XIII, proszę poczytać na stronie 275 o tym.
-
Pięknie Panom dziękuję :) i podziwiam tak rozległą wiedzę i chęć pomocy.
-
1. Czy można gdzieś przeczytać coś więcej o "Anglican Use" i "Algonquian and Iroquoian Uses", jakie są różnice w stosunku do NOMu/KRR?
2. Czy ryty bragijski i mozarabski są przypisane do określonego terenu? Czy kapłan z poza Portugalii/Hiszpanii może odprawić Mszę publiczną/prywatną w jednym z tych rytów?
3. Podobne pytanie dot. rytów zakonnych, czy x. diecezjalny albo np. kapucyn może odprawić Mszę w rycie dominikańskim?
Odnośnie Anglican Use to najlepiej przekonać się samemu: tu można zobaczyć ich Book of Divine Worship (coś jak mszał i część brewiarza w jednym)
http://www.atonementonline.com/BODW.pdf
Ogólnie rzecz biorąc, Anglican Use to taka mieszanka tradycyjnej mszy trydenckiej przetłumaczonej na angielski z dodatkiem elementów Novus Ordo, jak również elementow czysto anglikańskich.
Natomiast ryt "indianski" trochę jest opisany tu
http://mysite.verizon.net/driadzbubl/IndianMasses/GeneralCharacteristics.html
jest też książka na ten temat
http://www.newliturgicalmovement.org/2008/04/roman-rite-in-algonquian-and-iroquoian.html
Co do (2): nie sądze, że ryt (tak ogólnie rzecz biorąc) jest przypisany do terenu, bowiem środowiska emigrantów w Ameryce Pln. używają często rytów ze swojego kraju pochodzenia. Wczoraj np. dowiedziałem sie, że w Toronto istnieje kościół obrządku maronickiego, używający języka aramejskiego w liturgii. Ale czy dowolny kapłan może odprawiać w rycie takim jak mozarabski/bragijski - to wątpię.
Może ktoś kompetentny się wypowie.
-
Druga prośba dzisiejsza:
Co to za święto: In Inventione sancti Michaelis ?
Nie pomyliło mi się z in Dedicatione S. Michaelis Archangeli...
Dziwi mnie to jak można "znaleźć" Archanioła, bo że mamy święto znalezienia relikwi św. Stefana, to rozumiem.
-
Druga prośba dzisiejsza:
Co to za święto: In Inventione sancti Michaelis ?
Google na to odpowiada po hiszpańsku - o ile dobrze rozumiem, taką nazwę nosiło święto "In Apparitione S. Michaelis Archang." w Mszale Rzymskim z roku 1474. Ale skąd taka nazwa...?
-
Apparitio S. Michaelis Archangeli - Ukazanie się św. Michała Archanioła na górze Gargano w południowej Italii (v w. - 8 maja) - tak podaje słownik ks. Jougana.
Ale niestety u mnie jest Inventione, sprawdzałem raz jeszcze.
Całość wygląda tak: In Inventione sancti Michaelis ad vesperas antiphona: Stetit angelus. Omnia require in festo eius in autumno.
-
1) Dlaczego podczas Mszy Pontyfikalnej nie ma tablic ołtarzowych?
2) Kiedy pojawiły się w kościołach pierwsze ambonki?
3) Na czym polegał przywilej 10 lat odpustu dany przez bł. Piusa IX w 1868 r. ?
4) Kiedy zaczęły się pojawiać w kościołach pierwsze ołtarze Wolnostojące i czy było to związane z jakimiś nowinkami w rubrykach mszalnych?
-
ad 1) bo nie są potrzebne - biskup odmawia modlitwy z mszału lub pontyfikału
ad 2) ambonki - chodzi o ambony czy współczesne ambonki/pulipty
ad 4) od starożytności :)
-
Na marginesie rozmów o historii liturgii: znalazłem ciekawą rozmowę na forum łacińskim:
http://lacina.info.pl/forum/viewtopic.php?t=344&sid=2e4fa8445d46a9533efdb60a4358d824
-
Wybaczcie, szukałem ale nie znalazłem.
Dlaczego w momencie podniesienia ministrant podnosi ornat celebransa?
-
Apparitio S. Michaelis Archangeli - Ukazanie się św. Michała Archanioła na górze Gargano w południowej Italii (v w. - 8 maja) - tak podaje słownik ks. Jougana.
Ale niestety u mnie jest Inventione, sprawdzałem raz jeszcze.
Całość wygląda tak: In Inventione sancti Michaelis ad vesperas antiphona: Stetit angelus. Omnia require in festo eius in autumno.
Proszę kliknąć tutaj: http://www.google.com/search?q=%22In+Inventione+sancti+Michaelis%22 - tam jest właśnie równoległy przykład na święto Znalezienia, o którym pisałem.
-
Bo kiedyś ornaty były bardzo ciężkie i takie podniesienie ułatwiało powstanie kapłanowi z klęczek... poza tym misternie haftowany ornat nie niszczył się od szurania po kamiennej posadzce.
-
@. P. Bartek
Dziękuję.
-
ad 2) ambonki - chodzi o ambony czy współczesne ambonki/pulipty
Chodzi o pulpity często nazywane także ambonkami właśnie.
-
Proszę o wytłumaczenie mi jak to było z antyfonami "O". Czy bybły odmawiane obok zwykłych antyfon ad Magnificat wypadających na dany dzień, czy też je zastępowały?
-
Zwykle je zastępowały, chyba że danego dnia wypadło jakieś święto, wtedy po oracji ze święta pojawiała się jako kommemoracja Adwentu z V i [R.] i z oracją
-
Dziękuję. Czyli ferie IV tygodnia nie powinny mieć własnych antyfon ad Magnificat ?
-
Nie mają ;) A co do tego casusu ze świętem, to chodziło o święto św. Tomasza 21 grudnia.
-
Molte grazie :)
-
@ p. Kurak
Od I Nieszporów Pięćdziesiątnicy śpiewamy "Salve Regina". Informacja o Niedzieli Trójcy Św. jako dacie zmiany antyfon jest błędna.
Jakaś podstawa prawna?
-
@ p. Kurak
Od I Nieszporów Pięćdziesiątnicy śpiewamy "Salve Regina". Informacja o Niedzieli Trójcy Św. jako dacie zmiany antyfon jest błędna.
Jakaś podstawa prawna?
Łee, rypnąłem się. Przepraszam wszystkich :( Informacja podana przez p. michal_k jest prawidłowa.
-
A ja aż zgłupiałem co jest grane z tego wszystkiego ???
Dobrze ze sie wyjaśniło :)
-
Czy jest na świecie jakiś zakon, wspólnota, diecezja, ksiądsz czy kraj gdzie odmawia sie trzecie Confiteor przed Komunią? Kiedys podobno Polska miała taki indult, ale teraz tego nie ma.
Ponawiam pytanie o dopuszczenie innych form rytu rzymskiego (czyli chodzi mmi o ryt 65, 67 i Mszał sprzed reform Piusa XII ew. Jana XXIII) chodzi mi nie tylko o czyste formy tych rytów, ale o wszelkie zapozyczenia, adaptacje np. do Mszy w NFRR.
-
dziękuje za odpowiedzi, zapomniałem tylko dodać, że chodzi mi o wspólnoty w pełni mkatoliockie, więc sedewakantyści i sedeprywacjoniści nie podpadają.
-
Ponawiam pytanie o dopuszczenie innych form rytu rzymskiego (czyli chodzi mmi o ryt 65, 67 i Mszał sprzed reform Piusa XII ew. Jana XXIII) .
Na dzień dzisiejszy nie można używać Rytów '65 i 67 w Kościele, ich samowolne używanie jest całkowicie nielegalne,nie ma obecnie żadnych przepisów prawnych regulujących używanie tychże rytów, jedynie Opactwo Le Barroux ma wyjątkowe pozwolenie od Papieskiej Komisji Ecclesia Dei na celebrowanie niektórych mszy św. według Ordo 1965.
Sprawa ma się podobnie z używaniem Mszałów sprzed reform Piusa XII (1955) i Jana XXIII (1962) oraz wszystkich przedsoborowych Rytów Zachodnich (za wyjątkiem Rzymskiego).Co do używania Mszałów Benedykta XV (1920) i Piusa XII (1955) i reszty wcześniejszych to sprawa jest jasna - Summorum Pontificum pozwala jedynie na całkowicie wolne i powszechne używanie Mszału Jana XXIII z 1962 ,bez III Confiteor, podobnież wcześniejsze dokumenty "Ecclesia Dei" (1988) oraz instrukcja "Quattor Abhinc Annos" (1984) wspominają jedynie o Missale Romanum 1962.
-
Mam pytanie dosyć błahe, jednak dla mnie ważne; otóż mógłby mi ktoś powiedzieć jaką poprawnie nazywa się kołnierzyk noszony przez duchownego na podanym niżej zdjęciu??
(http://www.historianaturalis.pl/fxcms/files/277-kollotajI2-big.JPG)
Z tego co w internecie wyszukałem, wynika iż jest to "befka" bądź "rzymski kołnierzyk"
chętnie się też dowiem co ten kołnierzyk oznacza, czy każdy ksiądz może go nosić.
Z góry dziękuje za odpowiedź:).
-
Czy w Wigilie Zesłania obowiązuje post ścisły.
-
Sprawa ma się podobnie z używaniem Mszałów sprzed reform Piusa XII (1955) i Jana XXIII (1962) oraz wszystkich przedsoborowych Rytów Zachodnich (za wyjątkiem Rzymskiego).
nie bardzo rozumiem, czyżby ryty zachodnie były zakazane??? to nakażda jedną celebrację trzeba miec indult? np. 23 czerwca będzie Msza dominikańska we Wrocławiu, to, zeby ja odprawić trzeba mieć specjalne pozwolenia i skąd?
-
Kołnierzyki takie noszą Bracia szkolni
(http://www.braciaszkolni.mzone.pl/galerie/dzien-patrona-2009/images/100_7720.JPG)
(http://4.bp.blogspot.com/_s-90LnjgAOE/SfmniHH87jI/AAAAAAAAAD0/3R6mTs4RbsM/s320/br54a.jpg)
(http://3.bp.blogspot.com/_s-90LnjgAOE/SfmnnMGXZhI/AAAAAAAAAD8/8UNY1SZYI2Q/s320/bro55.jpg)
I oni to nazywają właśnie befką. Inna sprawa że żadko w habicie bywają ;)
-
Bracia szkolni
Znany internetowy pogromca "lefebryzmu" Leszek, Jan był chyba z tego zgromadzenia ;-)
-
Inna nazwa (właściwsza) takiego "kołnierzyka" przy habicie / sutannie to rabatki albo rabat.
-
Proszę o pomoc :) Jak po łacinie nazywały się Dni Krzyżowe po Pięćdziesiątnicy?
Dodane pytanie numer dwa: Zazwyczaj psalmy brano według kolejności biblijnej, tak, żeby w ciągu tygodnia odmówić cały Psałterz. Zatem nie było potrzeby ich zapisywania. Ale jeśli nagle przy antyfonach jakiegoś oficjum pojawiają się incipity psalmów to czy mamy do czynienia z psalmami specjalnie i na stałe dobranymi do danego oficjum ?
-
nie bardzo rozumiem, czyżby ryty zachodnie były zakazane??? to nakażda jedną celebrację trzeba miec indult? np. 23 czerwca będzie Msza dominikańska we Wrocławiu, to, zeby ja odprawić trzeba mieć specjalne pozwolenia i skąd?
Niestety, na odprawianie Mszy w rycie dominikańskim od 1969 roku trzeba mieć pozwolenie ojca prowincjała. :'(
-
a jak wygląda sprawa z rytem karmelickim, kartuskim, liońskim, ambrozjańskim i mozarabskim? jakie pozwolenia trzeba na nie mieć?
-
Proszę o pomoc :) Jak po łacinie nazywały się Dni Krzyżowe po Pięćdziesiątnicy?
Hmm... Może chodzi Panu o suche dni wiosenne: Quatuor Tempora Pentecostes?
Dodane pytanie numer dwa: Zazwyczaj psalmy brano według kolejności biblijnej, tak, żeby w ciągu tygodnia odmówić cały Psałterz. Zatem nie było potrzeby ich zapisywania. Ale jeśli nagle przy antyfonach jakiegoś oficjum pojawiają się incipity psalmów to czy mamy do czynienia z psalmami specjalnie i na stałe dobranymi do danego oficjum ?
Myślę, że to raczej sprawa konwencji, praktyki. Dobry brewiarz, a tym bardziej antyfonarz, zawsze podaje incipit, żeby nie przerywać toku modlitwy. W antyfonarzu jest to praktyczny sposób podania tonu psalmodii. W brewiarzu widziałbym jako zbędne jedynie podawanie incipitów w godzinach mniejszych (do Piusa X miały codziennie takie same psalmy, z pewnymi wyjątkami dla Prymy) oraz w Laudesach niedziel i świąt (również stały układ). W nieszporach świątecznych za to (a w Matutinum tym bardziej) występowały wariacje w zależności od rodzaju zastosowanego komunału (męczenników, wyznawców, biskupów, dziewic etc.), więc tu już incipity byłyby wskazane.
Proszę podać, o jakiej epoce/manuskrypcie rozmawiamy, to będę mógł lepiej pomóc.
-
Dziękuję pięknie :)
Nazwa święta to chyba nie ta, której szukam :/ Po niedzieli pięćdziesiątnicy jest takie coś:
Feria IIII in die ___________________ <--- nie mogę rozczytać :(
Cum ieiunatis nolite fieri sicut iipocrite tristes. Benedictus.
Thesaurisate vobis tesauros in cello ubi nec erugo nec tinea demolitur. Magnificat.
Tekst mówi o poście i pora też pasuje do dni krzyżowych, więc je na razie obstawiam, ale jakoś dziwnie sie tu nazywają.
Pisałem z myślą o średniowiecznych kodeksach. Ten, który najlepiej znam nie jest widocznie zbyt dobry, bo incipity psalmów podaje dość rzadko, przeważnie są w nim same antyfony... co ciekawe psalmy wskazane są w największe święta jak Wielkanoc, Zielone Świątki, Wniebowstąpienie etc. Chodzi o proprium de tempore, bo do sanktorału jeszcze nie doszedłem.
Więc pomyślałem, że te święta miały sepcjalny dobór psalmów do ofcjów, a w pozostałe dni brano psalmy po kolei aby co tydzień odmówić wszystkie 150 :) Harper pisze o czymś takim, ale o oficjach o świętych.
PS: Oglądałem parę dni temu brewiarz franciszkański i w kalendarzu były te dziwne rangi świąt: duplex maior i minus, widocznie to specjalność braci mniejszych :)
-
Dziękuję pięknie :)
Nazwa święta to chyba nie ta, której szukam :/ Po niedzieli pięćdziesiątnicy jest takie coś:
Feria IIII in die ___________________ <--- nie mogę rozczytać :(
Cum ieiunatis nolite fieri sicut iipocrite tristes. Benedictus.
Thesaurisate vobis tesauros in cello ubi nec erugo nec tinea demolitur. Magnificat.
Tekst mówi o poście i pora też pasuje do dni krzyżowych, więc je na razie obstawiam, ale jakoś dziwnie sie tu nazywają.
Ha! Pan o jednej Pięćdziesiątnicy, a ja o innej. Toż to Środa Popielcowa! Feria IIII in die Cinerum.
-
Ha! Idę się utopić ze wstydu!
Jeszcze zdążę podziękować zanim to zorbię!
-
Ja obstawiam, że chodzi o "Feria IIII in capite ieiunii" znana obecnie jako "Feria quarta in die Cinerum", czyli Środa Popielcowa.
http://www.cursus.uea.ac.uk/ms/hyde#Hyd.06034000
Co do rang świąt to nie rozumiem Pana. Przecież jeszcze za Piusa XII używano tych "dziwnych" ale bardzo starych rang dni liturgicznych. Poza tym nie wiem czemu dziwnych.... Fakt, trzeba było trochę poczytać i mieć trochę samozaparcia, żeby się połapać w kalendarzu, ale mimo to zdecydowanie wolę starszy kalendarz.
-
Cóż ja mogę odpowiedzieć spod wody? Widocznie mnie dziwią rzeczy dla innych oczywiste, ale jestem dopiero w liturgicznym przedszkolu :D i widocznie mogę nieźle namieszać.
-
Rozróżnienie świąt duplex na major i minor wprowadził dopiero papież Klemens VIII w 1604 r.
Pisałem z myślą o średniowiecznych kodeksach. Ten, który najlepiej znam nie jest widocznie zbyt dobry, bo incipity psalmów podaje dość rzadko, przeważnie są w nim same antyfony... co ciekawe psalmy wskazane są w największe święta jak Wielkanoc, Zielone Świątki, Wniebowstąpienie etc. Chodzi o proprium de tempore, bo do sanktorału jeszcze nie doszedłem.
Zrozumiałe. W temporale dobór psalmodii podlega mniejszym wahaniom niż w sanktorale. Obowiązuje psalmodia w układzie tygodniowym i ten cykl lectio continua psalmów przerywają (jak Pan zauważył) jedynie starsze święta, w których pozostawiono starożytny układ psalmów, uwypuklający główne myśli świętowanych misteriów, ale również - co widać w rycie rzymskim w Matutinum ciemnych jutrzni, zaś w rytach karmelitańskim i dominikańskim w Matutinum Oktawy Wielkanocnej – przechowujący być może ślady innej niż rzymska sekwencji lectio continua (tak więc karmelici i dominikanie śpiewają w każdy dzień tej Oktawy inne psalmy, podczas gdy tradycja rzymska każe przez całą Oktawę brać psalmy ze święta).
-
Jeszcze słowo o psałterzu tygodniowym, bo nie wiem, czy do końca się rozumiemy.
Do reform Piusa X w oficjum rzymskim i w oficjach zakonnych (pomijając oficja monastyczne, szczególnie te o zaostrzonym rygorze tj. cały psałterz dziennie) nie tyle dobierano w dni powszednie „pierwsze wolne” psalmy tak, by uczynić zadość obowiązkowi odmówienia całego psałterza, co stosowano po prostu tradycyjny rzymski układ psalmów: http://www.kellerbook.com/PRE-19~1.HTM
Jak widać, ciężar lectio continua spoczywał na Matutinum i Nieszporach. Pozostałe godziny miały swoje własne psalmy, np. Laudesy chwalbę poranną, w godzinach od Prymy do Nony psalm 118 krzepił w całodziennej walce o utrzymanie się na drodze przykazań itd.
Proszę zatem w oficjach z temporału zawsze odnosić antyfony do odpowiednich psalmów z podanego schematu. Na Allegro można czasem za psie pieniądze dostać zniszczone brewiarze z XIX wieku, co miłośnik liturgii umie skwapliwie wykorzystać, jako że im bardziej zniszczony brewiarz -> bardziej omodlony -> po wytarciu stron lepiej widać preferencje użytkownika -> więcej własnoręcznych notatek, korekt -> interesujące wkładki, wklejki, wpiski z nowymi oficjami -> własne przemyślenia na marginesie -> zapiski z życia duszpasterza itp. :)
-
Dostałem raz do pooglądania wielki, czterotomowy brewiarz, tomy miały nazwy pór roku. Był bardzo zniszczony. Grzbiet miał wyciśnięte wgłębienie od trzymających go dłoni. Kartki pokrywały ołówkowe glossy. W każdym tomie były... takie same! Brewiarz był w nich uroczo nazywany "modlitwami kapłańskimi" :) poza tym znalazłem mnóstwo karteczek z litaniami, i z drogą krzyżową, przepięknie wykaligrafowaną. Były też obrazki z kolejnych rocznic święceń kapłańskich. Nawet bez zrozumienia struktury brewiarza oglądanie takiej książki jest piękną podróżą w czasy dawnej pobożności.
Ad. historia: przyjmuję z wdzięcznością do przemyślenia - muszę obejrzeć zalinkowany schemat.
Jedno pytanie mam od razu: skąd i jak brano psalm zmienny do laudesów, ten po 92 (50 w niedziele) a 62 i 66 używanymi jako jeden psalm? Czy też z lectio continua?
"ślady innej niż rzymska sekwencji lectio continua" <- tego nie rozumiem, sekwencja to zdaje się znaczy kolejność. Jak mogą być różne rodzaje lectio continua, skoro to właśnie jest kolejność jeden po drugim? czyżby to ślad jakiegoś cursus monastycznego czy mieszanego? Mnisi egipscy i inni wschodni mieli własną kolejność odmawiania psalmów, czy te sekwencje to echo czegoś takiego?
Co do Allegro to jestem uzależniony, ale od szukania terorii a tu widać, że trzeba się zająć praktyką. Źródła to zawszeć podstawa :D
-
Jedno pytanie mam od razu: skąd i jak brano psalm zmienny do laudesów, ten po 92 (50 w niedziele) a 62 i 66 używanymi jako jeden psalm? Czy też z lectio continua?
Nie. Ktoś pod natchnieniem Ducha Św. zadecydował, że tam mają być i kropka:)
"ślady innej niż rzymska sekwencji lectio continua" <- tego nie rozumiem, sekwencja to zdaje się znaczy kolejność. Jak mogą być różne rodzaje lectio continua, skoro to właśnie jest kolejność jeden po drugim? czyżby to ślad jakiegoś cursus monastycznego czy mieszanego? Mnisi egipscy i inni wschodni mieli własną kolejność odmawiania psalmów, czy te sekwencje to echo czegoś takiego?
Mówiąc prościej: trudno mi dostrzec klucz, wg którego dobrano układ psalmów Matutinum Oktawy Wielkanocnej w rytach dominikańskim i karmelitańskim. Może Panu się uda?
niedziela | Ps.1,2,3 |
poniedziałek | Ps.4,5,6 |
wtorek | Ps.7,8,10 |
środa | Ps.11,12,13 |
czwartek | Ps.14,15,16 |
piątek | Ps.18,19,20 |
sobota | Ps.22,23,25 |
Brak Ps. 21 (Deus... respice in me) jest logiczny, jednak w innych pominiętych psalmach trudno się doszukać elementów nie harmonizujących ze świętowaniem Zmartwychwstania Pańskiego. Stąd moja sugestia, że zaczerpnięto je z innego niż rzymski układu psałterza – z układu, w którym psalmy 9, 17, 21 i 24 nie znalazły się w lectio continua Matutinum, ponieważ wyrażone w nich myśli/prośby predestynowały je do innych godzin oficjum. Utylitarysta powie, że wyleciały, bo były za długie:)
-
O, teraz rozumiem! Wielkie są zalety tłumaczenia na przykładach.
-
Mnisi egipscy i inni wschodni mieli własną kolejność odmawiania psalmów, czy te sekwencje to echo czegoś takiego?
Tak to wygląda obecnie na wschodzie: http://www.old.cerkiew.pl/prawoslawie/text.php?id=208
-
czytałem, ze po Soborze zmieniono nieznacznie tekst Exultet. Dysponuje ktos może starym tekstem?
w odpowiedzi na swoje pytanie:http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/ jednak można rozciągnąć Summorum Pontificium na inne ryty
-
http://darkoctober618.blogspot.com/2003_04_13_archive.html - nowy tekst, ale stare fragmnty i zamienione słowa też są (np. astantes - adstantes)
-
Astantes jest akurat starsze od adstantes - było u Leona XIII :) W mszale tegoż papieża znajdował się też taki fragment, później zmieniony z oczywistych powodów:
Po słowach: "Precamur ergo te, Domine: ut nos famulos tuos, omnemque clerum, et devotissimum populum: una cum beatissimo Papa nostro N. et Antistite nostro N., quiete temporum concessa, in his paschalibus gaudiis, assidua protectione regere, gubernare et conservare digneris. " było jeszcze: "Respice etiam ad devotissimum* si non est coronatus dictitur: *electum Imperatorem. Imperatorum nostrum N. cujus tu Deus desiderarii vota praenoscens, ineffabili pietatis, et misericordiae tuae munere, tranquillum perpetuae pacis accommoda: et coelestem victoriam cum omni populo suo. Per eumdem Dominum...
-
a jak wygląda sprawa z rytem karmelickim, kartuskim, liońskim, ambrozjańskim i mozarabskim? jakie pozwolenia trzeba na nie mieć?
Niestety, tego nie wiem. Ale sam jestem ciekawy i czekam na wypowiedź kogoś, kto wie jak to jest. :)
Jednak o ile się orientuję, są to indywidualne decyzje każdego z tych zgromadzeń. I jeśli, tak jak dominikanie w 1969 roku, nie zrezygnowali z własnego rytu na rzecz NOM, to chyba pozwoleń mieć nie muszą. Ale podkreślam, że to tylko moja spekulacja - nic pewnego.
-
@ jędrek
Proszę rozmawiajmy o tym w jednym temacie a nie w kilku
Tutaj jest odpowiedź, której udzieliłem w innym wątku: http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,805.msg26168.html#msg26168
-
Kiedy pojawił się przepisy stanowiący, że od Konsekracji kapłan ma mieć złączony kciuk i palec wskazujący (pytanie zrodzone przez: http://liturgia.pl/node/7577 (http://liturgia.pl/node/7577)).
-
Kiedy pojawił się przepisy stanowiący, że od Konsekracji kapłan ma mieć złączony kciuk i palec wskazujący (pytanie zrodzone przez: http://liturgia.pl/node/7577 (http://liturgia.pl/node/7577)).
U dominikanów – w pierwszej kodyfikacji rytu (1256 r.): „Cumque dixit In remissionem peccatorum reponat et operiat corporali. Post haec digitos non disjungat, nisi ad cruces faciendas, usque post ablutionem.” (Ordinarium... Romae 1921 - Martyrologium, n. 87)
Wcześniej wzmianki np. o nie przewracaniu kart mszału palcami, które dotknęły się Ciała Pańskiego – w XI w. (np. u Bernolda z Konstancji).
-
Dziękuję pięknie. Pozwoliłem sobie umieścić w odpowiedzi pod notką zawarta w podanym wyżej linku :)
-
Uprzedzając ewentualną dyskusję pozwoliłem sobie wydzielić wątek o reformie brewiarza. (http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,840.msg26531.html#msg26531)
-
czy w oktawie zesłania Ducha św.w suche dni zachowuje się post??
-
czy czerwona stułe z krzxyza powinno sie zdjac dzisiaj czy dopiero po oktawie zeslania ducha??
-
a sabbato magno usque ad sabbato in pentecostes octavam <- czy to oznacza: od wielkiej soboty do soboty w oktawie Zesłania Ducha Św. ?
-
a sabbato magno usque ad sabbato in pentecostes octavam <- czy to oznacza: od wielkiej soboty do soboty w oktawie Zesłania Ducha Św. ?
Dokładnie.
-
Dziękuję :)
-
Czy kapłan (diecezjalny) obowiązany odmawiać Liturgię Godzin może w dowolnym momencie wymienić ją sobie na Monastyczną Liturgię Godzin - by ją odmawiać w miejsce tamtej?
Proszę o odpowiedzi osoby, które znają odpowiedź. Nie interesują mnie subiektywne opinie. :)
-
Proszę o odpowiedzi osoby, które znają odpowiedź. Nie interesują mnie subiektywne opinie. :)
Szkoda... Tym samym wykluczył mnie Pan z udziału w dyskusji ;)
Zastanawiam się, jak z tego wybrnąć. Może zadając pytanie pomocnicze? :)
- Czy kapłan diecezjalny uczestnicząc w chórowej recytacji oficjum monastycznego np. podczas rekolekcji spełnia tym samym obowiązek celebracji Liturgii Godzin?
-
Proszę o odpowiedzi osoby, które znają odpowiedź. Nie interesują mnie subiektywne opinie. :)
Szkoda... Tym samym wykluczył mnie Pan z udziału w dyskusji ;)
Zastanawiam się, jak z tego wybrnąć. Może zadając pytanie pomocnicze? :)
- Czy kapłan diecezjalny uczestnicząc w chórowej recytacji oficjum monastycznego np. podczas rekolekcji spełnia tym samym obowiązek celebracji Liturgii Godzin?
Moim skromniutkim zdaniem to jak najbardziej wypełnia dany obowiązek. Czyli drogą dedukcji mogę już udzielić sobie odpowiedzi na postawione przeze mnie pytanie? :)
-
Nie jest to takie oczywiste.
A jak było przed Soborem?
Kodeks rubryk z r. 1960 (n. 157) zezwalał kapłanom diecezjalnym na nielimitowany udział w oficjum odprawianym „w chórze lub wspólnie” w innym obrządku, bez potrzeby powtarzania tych godzin kanonicznych, ale pod istotnym warunkiem: zachowania rubryk! Zwracam na to uwagę, bo przecież nikt z nas laików nie słucha dwóch mszy w niedzielę Adwentu tylko dlatego, że w pierwszej kapłan użył rozesłania „Benedicamus Domino” zamiast „Ite missa est” - a tu twardo stoi: „servatis rubricis”.
Druga sprawa, za Gawantem („Comment. in Rubricas Breviarii Romani” sect. I cap. VI):
19. Non potest Episcopus cum aliquo dispensare, ut relicto proprio Breviario, recitet officium juxta formam alterius Breviarii.
Czyli nawet biskup nie może pozwolić kapłanowi na użycie w recytacji brewiarza innego niż własny!
-
Czy ma ktos moze jakies takie praktyczne wskazowki dla organisty ktory bedzie gral pierwszy raz na Mszy?W jakims takim prostym jezyku,wrecz potocznym :)
-
http://spiewnik.katolicy.net/spiew_a_liturgia/wskazowki_dla_organistow_grajacych_do_mszy_trydenckiej-t617.0.html tutaj są dwie wersje
-
Dzieki sliczne :)
-
Czy to możliwe aby na pierwsze nieszpory brano antyfony z komunału a na drugie nieszpory z laudesów danej uroczystości? Czy też istnienie własnych antyfon wykluczało korzystanie z komunału?
-
Przede wszystkim, proszę traktować komunał nie jako konstytutywną część brewiarza, lecz jako umowny sposób jego uporządkowania i skrócenia. Szkicowałem już, jak taki przykładowy komunał mógł się kształtować: http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,29.msg19518.html#msg19518
Osoby znające tylko potrydenckie brewiarze są zwykle zaskoczone układem średniowiecznych ksiąg do celebracji Oficjum, które często nie posiadają nawet odrębnego psałterza tygodniowego z antyfonami! Takowy pojawia się w rocznym biegu oficjów jako składnik temporału, dopiero wtedy, gdy jest potrzebny, tj. w drugim tygodniu po Epifanii :) Podobnie w przypadku np. świąt Apostołów – bywa, że brak komunału o Apostołach, a przy kolejnych świętach umieszczono po prostu odnośniki do stosownych propriów ze św. Andrzeja.
Teraz przystępując do odpowiedzi na Pańskie pytanie: w Brewiarzu Rzymskim sprzed reform Jana XXIII podany przez Pana warunek spełniało np. oficjum na uroczystość Narodzenia NMP. Ale, zgodnie z tym co pisałem wcześniej, te antyfony I Nieszporów mogły być kiedyś własnymi antyfonami tegoż oficjum, by później przejść do nowo wydzielonego komunału o Matce Bożej :)
Pańskie pytanie jest w gruncie rzeczy pytaniem o istnienie pewnego kanonu oficjów. I taki kanon da się wyodrębnić, różny dla różnych epok czy środowisk. Sam Pan na pewne analogie zwróci uwagę, nie będę psuć niespodzianki – podpowiem jedynie, że oficjum łamiącym najwięcej kanonicznych zasad jest to o Siedmiu Boleściach NMP, stąd też powiedzenie „od siedmiu boleści” zrodziło się w głowie liturgisty właśnie ;) ;) ;) ;)
-
Dziękuję pięknie :)
Ogólnie jest to straszny gąszcz właśnie z tym, co Pan opisał - odnośnikami do różnych propriów. Trudno się w tym tak z biegu połapać, trzeba będzie zrobić indeks :D może dzięki temu zaczną jakieś kanony na jaw wychodzić.
-
Ogólnie jest to straszny gąszcz właśnie z tym, co Pan opisał - odnośnikami do różnych propriów. Trudno się w tym tak z biegu połapać, trzeba będzie zrobić indeks :D może dzięki temu zaczną jakieś kanony na jaw wychodzić.
Indeksy ma Pan w necie - choćby na końcu Antyfonarza Rzymskiego czy jako samodzielne projekty badawcze:
http://www.uni-regensburg.de/Fakultaeten/phil_Fak_I/Musikwissenschaft/cantus/
http://www.cursus.uea.ac.uk/incipits/list
http://www.lib.latrobe.edu.au/MMDB/Alist/list.htm
Przede wszystkim jednak polecam doraźną modlitwę z Breviarium Romanum.
-
Molte grazie, jak to miło, że ktoś to zrobił :)
-
Witam,
mam pytanie dotyczące NOMu, a dokładnie liturgii Sakramentu Małżeństwa:
czy narzeczeni mają prawo sami wypowiedzieć słowa przysięgi, czy muszą powtarzać za celebransem? Gdzie mogę to sprawdzić?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam.
-
Nie znam dokładnei rubryk ale chyba o ile pamiętam jest ustęp że powtarza za celebransem słowa przysięgi.
-
Zawarcie małżeństwa
Kapłan zwraca się do narzeczonych, aby wyrazili zgodę małżeńską:
Skoro zamierzacie zawrzeć sakramentalny związek małżeński, podajcie sobie prawe dłonie i wobec Boga i Kościoła powtarzajcie za mną słowa przysięgi małżeńskiej.
Narzeczeni zwracają się do siebie i podają sobie prawe dłonie. Kapłan wiąże je końcem stuły.
Narzeczony powtarza za kapłanem:
Ja, [N.], biorę ciebie, [N.], za żonę
i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską
oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.
(Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący, w Trójcy Jedyny,
i wszyscy Święci.)
Następnie powtarza narzeczona:
Ja, [N.], biorę ciebie, [N.], za męża
i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską
oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.
(Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący, w Trójcy Jedyny,
i wszyscy Święci.)
http://www.apostolowie.pl/index.php?op=3&go=7
http://swantoni.siemianowice.wiara.pl/content/view/132/206/
A najlepiej w Rytuale w parafii.
-
Dzięki wielkie!
Czy można w takim razie stwierdzić, że w sytuacji kiedy narzeczeni sami szybciutko (nie czekając na księdza) wyrecytują słowa przysięgi to będzie to nadużycie? Czy może wręcz sakrament będzie nieważny?
Gdyby ktoś miał informacje bezpośrednio z rubryk to byśmy wiedzieli na 100%.
Pozdrawiam.
-
Następnie powtarza narzeczona:
Ja, [N.], biorę ciebie, [N.], za męża
i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską
oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.
(Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący, w Trójcy Jedyny,
i wszyscy Święci.)
Przepraszam Panią bardzo:) a gdzie jest ślub posłuszeństwa mężowi ? ;)
-
Przepraszam Panią bardzo:) a gdzie jest ślub posłuszeństwa mężowi ? ;)
A na szczęście :D ładnych parę lat temu skasowali :)
-
Przepraszam Panią bardzo:) a gdzie jest ślub posłuszeństwa mężowi ? ;)
A na szczęście :D ładnych parę lat temu skasowali :)
Heheh :) Rozumiem, że radość wielka nastała :D Ja kiedyś krotochwilnie twierdziłem, że w momencie gdy Kościół "zniósł" ślub posłuszeństwa Niewiast swym Mężom, powinien się zgodzic na rozwody, a to temu , że jest rzeczą nie do pogodzenia, by na jednym statku było dwóch kapitanów, rodzi to tylko kompletny chaos, stąd zresztą owoce w postaci rozpadu tylu małżeństw niestety.
-
To jest bardzo ciekawy temat i można by go pociągnąć w innym wątku.
Skoro dało się kobietom prawo głosu to trzeba było zabrać przysięgę posłuszeństwa :D
-
To jest bardzo ciekawy temat i można by go pociągnąć w innym wątku.
Skoro dało się kobietom prawo głosu to trzeba było zabrać przysięgę posłuszeństwa :D
Aż strach pomyśleć jak to pójdzie dalej...tak od rzemyczka, do kamyczka...;)
-
Przepraszam Panią bardzo:) a gdzie jest ślub posłuszeństwa mężowi ? ;)
A na szczęście :D ładnych parę lat temu skasowali :)
Raczej na nieszczęście. >:(
-
Raczej na nieszczęście. >:(
Przecież ja się śmieję.
I tak ważniejsze jest to co napisane jest w Piśmie św a tam napisane jest wyraźnie: żony bądźcie poddane mężom.
-
Przecież ja się śmieję.
I tak ważniejsze jest to co napisane jest w Piśmie św a tam napisane jest wyraźnie: żony bądźcie poddane mężom.
I dalej..."jako Panu" :)
-
Czy można w takim razie stwierdzić, że w sytuacji kiedy narzeczeni sami szybciutko (nie czekając na księdza) wyrecytują słowa przysięgi to będzie to nadużycie? Czy może wręcz sakrament będzie nieważny?
Bez obaw. Forma wyrażenia zgody może być bez utraty ważności sakramentu dowolna (w przypadku głuchoniemych np. tylko pismem czy gestem), byleby zgodę tę nupturienci wyrazili świadomie i dobrowolnie. Takie deklamowanie przysięgi przez narzeczonych z pamięci staje się popularne i nie ma oczywiście wpływu na ważność małżeństwa, choć w świetle rubryk jest to nadużycie.
-
Czy można w takim razie stwierdzić, że w sytuacji kiedy narzeczeni sami szybciutko (nie czekając na księdza) wyrecytują słowa przysięgi to będzie to nadużycie? Czy może wręcz sakrament będzie nieważny?
Bez obaw. Forma wyrażenia zgody może być bez utraty ważności sakramentu dowolna (w przypadku głuchoniemych np. tylko pismem czy gestem), byleby zgodę tę nupturienci wyrazili świadomie i dobrowolnie. Takie deklamowanie przysięgi przez narzeczonych z pamięci staje się popularne i nie ma oczywiście wpływu na ważność małżeństwa, choć w świetle rubryk jest to nadużycie.
Na moim slubie popelnilismy to naduzycie. Na religii w LO ksiadz kazal nam sie tej przysiegi nauczyc, po to aby wlasnie nie trzeba bylo powtarzac po ksiedzu na slubie.
-
Chciałbym się zapytać czy oprócz zwykłej Liturgii Godzin i Monastycznej Liturgii Godzin były/są w użyciu jeszcze jakieś inne Brewiarze (chodzi mi o tradycję zachodnią), np. ambrozjański, dominikański itp.
Chciałbym też się zapytać odnośnie obrządku premostrateńskiego (dziś św. Norberta nawiasem) czy jest nadal w użyciu czy może zaginął przed Soborem Watykańskim II (Synopsis Ritum o nim ni wspomina).
-
Chciałbym też się zapytać odnośnie obrządku premostrateńskiego (dziś św. Norberta nawiasem) czy jest nadal w użyciu czy może zaginął przed Soborem Watykańskim II (Synopsis Ritum o nim ni wspomina).
Każda msza z ludem w obrządku premonstrateńskim to dziś wieeelkie wydarzenie:
http://www.newliturgicalmovement.org/2008/02/missa-cantata-in-premonstratensian-rite.html
-
Bez obaw. Forma wyrażenia zgody może być bez utraty ważności sakramentu dowolna (w przypadku głuchoniemych np. tylko pismem czy gestem), byleby zgodę tę nupturienci wyrazili świadomie i dobrowolnie.
Co więcej - można przez pełnomocnika...
-
Dziękuję serdecznie za odpowiedź!
Czyli jednak zachowali swój ryt. Może ma ktoś linka to Mszału lub porządku Mszy Św.?
Czy w Polsce są premonstratensi?
-
Czy w Polsce są premonstratensi?
Nie ma.
Jest tylko żeńska gałąź - norbertanki.
-
Bez obaw. Forma wyrażenia zgody może być bez utraty ważności sakramentu dowolna (w przypadku głuchoniemych np. tylko pismem czy gestem), byleby zgodę tę nupturienci wyrazili świadomie i dobrowolnie.
Co więcej - można przez pełnomocnika...
A i ksiądz nie musi być obecny.
-
Ja mam pytanie ale odnoście egzorcyzmów w ruchach odnowy. Czy tam może ich udzielać zwykły ksiądz? I w ogóle czy to są egzorcyzmy?
Na oazie jest coś takiego po drugim stopniu bodajże, jak się kroki przyjmuje.
W neokatechumenacie w czasie skrutyniów
http://blogs.radiopodlasie.pl/bp/?p=53
Tak można robić?
-
@ Wiridiana
Panie Wiridiano, trudno się wypowiedzieć, gdyż nie znam tekstu tych "egzorcyzmów". W każdym razie niedopuszczalne w tej sytuacji jest stosowanie tzw. egzorcyzmu większego (tj. właściwego egzorcyzmu stosowanego np. przy opętanych) i ogólnie form imperatywnych, które jak sama nazwa mówi są skierowane bezpośrednio do szatana. Form nieimperatywnych może używać każdy świecki prywatnie. przykładem jest modlitwa "Sancte Michaele Archangele, defende nos..."
Wyróżnia się egzorcyzmy mniejsze, których kapłan może używać używać bez zgody ordynariusza i egzorcyzmy wielkie, których stosowanie bez zgody ordynariusza może nawet zaszkodzić.
-
Na oazie na pewno to nie jest egzorcyzm wiekszy bo nade mna cos takiego mowiono. Raczej jak modlitwa nad kimś.
Że każdy świecki może wiem. Ale nie wiedziałam czy ksiądz w stosunku do wiernego może.
To też może każdy świecki odmawiać?
Crux Sancta Sit Mihi Lux, Non Draco Sit Mihi Dux
Vade Retro, Satana, Ne Suade Mihi Vana
Mala Sunt Quae Libas: Ipse Venena Bibas
-
Oczywiście, że może.
Errm... Ładny ma Pani awatar ;D
-
Oczywiście, że może.
Errm... Ładny ma Pani awatar ;D
Dziękuję ;)
Za pomoc takoż.
-
Panie Siloam... rozumiem, że Pan odpowiada po "gruntownym" przestudiowaniu tematu...
@ Wiridiana
Można w chwili np. pokusy, prywatnie, natomiast nie wolno, odmawiać nad kimś kuszonym, a tym bardziej NIE WOLNO odmawiać, gdy dana osoba jest opętana/osaczona/dręczona przez szatana (gdy szatan manifestuje swoją obecność) gdyż usłyszy się w najlepszym wypadku "cicho bądź" w wersji szatańskiej. Opętana osoba otrzyma kolejnych parę guzów, a nic jej to nie pomoże, bo szatan wie dobrze, że Pani nie może z nim rozmawiać.
-
Na oazie na pewno to nie jest egzorcyzm wiekszy bo nade mna cos takiego mowiono.
Znaczy się ksiądz mówił nad Panią egzorcyzm czy oazowicze jakąś modlitwę o uwolnienie?
Panie Siloam... rozumiem, że Pan odpowiada po "gruntownym" przestudiowaniu tematu...
Zapewnie większym niż Pan.
Natomiast nie wolno, odmawiać nad kimś kuszonym
Pan raczy żartować. Pierwsze litery tego tekstu wyryte są na medaliku św. Benedykta. Można a nawet należy wypowiadać te słowa w chwili pokusy swojej czy kogoś innego. Zgadzam się że osoba świecka nie powinna je wypowiadać nad opętanym, ale w chwili zwykłego kuszenia może jak najbardziej. Modlitwa ta ma bardzo długą tradycję.
-
Znaczy się ksiądz mówił nad Panią egzorcyzm czy oazowicze jakąś modlitwę o uwolnienie?
Nie no aż tak źle nie było. Ksiądz. Czy egzorcyzm nie wiem. Jakaś modlitwę ale całość tego czegoś nazywano egzorcyzmem. Tak mi się skojarzyło z tym co o neo na blogu bp przeczytałam.
gdy dana osoba jest opętana/osaczona/dręczona przez szatana (gdy szatan manifestuje swoją obecność) gdyż usłyszy się w najlepszym wypadku "cicho bądź" w wersji szatańskiej. Opętana osoba otrzyma kolejnych parę guzów, a nic jej to nie pomoże, bo szatan wie dobrze, że Pani nie może z nim rozmawiać.
To wiem. Swego czasu czytałam pare ksiazek o egzorcyzmach.
-
Znaczy się ksiądz mówił nad Panią egzorcyzm czy oazowicze jakąś modlitwę o uwolnienie?
Nie no aż tak źle nie było. Ksiądz. Czy egzorcyzm nie wiem. Jakaś modlitwę ale całość tego czegoś nazywano egzorcyzmem. Tak mi się skojarzyło z tym co o neo na blogu bp przeczytałam.
W neo też coś podobnego jest, Ksiądz wypowiada modlitwę nad każdym z osobna i jest to nazwane egzorcyzmem. Nie znam się na tym, ale potwierdzam.
-
Nazywane jest to egzorcyzmem, ale zapewne chodzi o modlitwę o uwolnienie. Egzorcyzm w sensie ścisłym zarezerwowany jest dla biskupa i wyznaczonych przez niego kapłanów.
-
Nazywane jest to egzorcyzmem, ale zapewne chodzi o modlitwę o uwolnienie. Egzorcyzm w sensie ścisłym zarezerwowany jest dla biskupa i wyznaczonych przez niego kapłanów.
A dlaczego po nizszych swieceniach egzorcystatu nie mozna egzorcyzmowac?
-
Nazywane jest to egzorcyzmem, ale zapewne chodzi o modlitwę o uwolnienie. Egzorcyzm w sensie ścisłym zarezerwowany jest dla biskupa i wyznaczonych przez niego kapłanów.
A dlaczego po nizszych swieceniach egzorcystatu nie mozna egzorcyzmowac?
Kiedyś tak było, problem w tym, że egzorcyzmy to od zawsze był temat drażliwy. Trudno oczekiwać by kleryk po święceniach egzorcystatu dysponował wiedzą, która jest konieczna do egzorcyzmowania. Dlatego też pozwala się korzystać z władzy wypędzania złych duchów dopiero po święceniach prezbiteratu i za zgodą biskupa. Wyobraża Pan sobie co by się działo, gdyby każdy kapłan mógł egzorcyzmować bez żadnych problemów?
@ Siloam
Co z tego, że jest na medaliku? Medalik święci kapłan i medalik działa nie przez to kto go nosi, ale przez tego kto poświęca. Ja rozumiem, że wielu jest takich świeckich, którzy w głębi duszy żałują pewnie, że nie ma świeckich egzorcystów. Nie myślę tu akurat o Panu - był tu taki jeden co wklejał egzorcyzm Leona XIII. Po co to? Po co rozmawiać z szatanem? Czy nie wpadł Pan na to, że szatan może Panu odpowiedzieć na to " vade retro"? Modlitwa jest relacją Bóg <-> człowiek (oczywiście często występują pośrednicy - święci) a w słowach:
"Crux Sancta Sit Mihi Lux, Non Draco Sit Mihi Dux
Vade Retro, Satana, Ne Suade Mihi Vana
Mala Sunt Quae Libas: Ipse Venena Bibas"
Tylko pierwszy werset można nazwać modlitewnym, pozostałe są bezpośrednio skierowane do szatana, czego świecki nie może czynić ze względów oczywistych, czego, ku mej uciesze, droga Pani Wiridiana jest świadoma. Jaką korzyść może nam przynieść rozmowa z szatanem? O, już skuteczniejsza jest prośba o to, by Jezus szatana odpędził! Poza tym zauważmy, że w tym "egzorcyzmie" nie ma odwołania do Jezusa Chrystusa, co powoduje, że nie może być używany sam w sobie jako egzorcyzm większy - kapłan prędzej użyje innych modlitw.
W modlitwach prośmy, a nie rozkazujmy, bo gdy prosimy - otrzymamy. Módlmy się o to aby Jezus uwolnił nas od pokus, ale nie rozkazujmy szatanowi pokładając nadzieję we własnych siłach i w sile samych kilku słów łacińskich - szatana bardziej denerwuje nasza modlitwa i nadzieja pokładana w panu, niż nasze "vade retro".
-
Proszę o informację jak się nazywa gwiazdka w tekstach liturgicznych * ?
-
Asteriscus
EDIT: odowiedź powinna znajdować się w brewiarzu np. w rubrykach dot. Invitatorium, czy antyfon ;)
-
Dziękuję :)
-
zatana bardziej denerwuje nasza modlitwa i nadzieja pokładana w panu, niż nasze "vade retro".
Jestem tego świadomy. Nie uważam słów: "Vade retro satana" za rozmowę z szatanem. Wręcz przeciwnie. Ucinam nimi pokusę i potem modlę się do Maryi lub św. Michała.
-
1) Czy Grekokatolicy z Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego używają jako swego rytu podstawowego Liturgi św. Jana Chryzostoma takiej samej jak u Prawosławnych czy z jakimiś zmianami?
2) Na czym polegała reforma liturgiczna w Kościele Greckokatolickim?
-
1) Czy Grekokatolicy z Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego używają jako swego rytu podstawowego Liturgi św. Jana Chryzostoma takiej samej jak u Prawosławnych czy z jakimiś zmianami?
2) Na czym polegała reforma liturgiczna w Kościele Greckokatolickim?
Ad. 1
Takiej samej, ale po okolo 500 latach te liturgie ewoluowaly kazda w swoja strone. Prawoslawie w roznych krajach tez ma delikatnie rozniace sie liturgie.
Ad. 2
Polegala na wyplenieniu nalecialosci lacinskich np. klekanie, dzwonki. Polecam liturgie Bractwa sw. Jozefata na Garncarskiej w Warszawie. Tam mozna zobaczyc liturgie UKGK sprzed reformy.
-
Liturgia grkokatolicka jest podobna do prawosławnej ale nieco znieniona. Do najważniejszych porządków należą liturgia św Jana Złotoustego, liturgia św Bazylego Wielkiego i liturgia św Jakuba, Brata Panskiego. Kiedy częśc prawosławia połączyła się z Kościolem łacińskim w 1595. Unici przyjeli zwyczje łacinników. Np do cerkwi wprowadzono organy, używano dzwonków itp.
-
Problem jest trochę bardziej złożony, bo UKGK przez wieki był między młotem a kowadłem. Z jednej strony Kościół Łaciński indoktrynował grekokatolików, popierając latynizację rytu bizantyjsko-ukraińskiego, który był bardzo bardzo często uważany za gorszy. Jak przejawiała się ta latynizacja? Wyrzucaniem modlitw przed ikonostastem, ograniczaniem proskomydii do przekładania uprzednio pociętych kawałków prosfory z pojemnika na dyskos, udzielaniem komunii na klęcząco, odprawianiem adoracji Najświętszego Sakramentu i procesji teoforycznych w odpowiednio przystosowanej monstrancji (patrząc pryzmat liturgii bizantyńskiej - absurd), słuchaniem spowiedzi w konfesjonale, klękaniem na niedzielnej (czy w okresie wielkanocnym) Boskiej Liturgii itd.
Z kolei słuchanie łacinników doprowadzało często do tego, że grekokatolicy przechodzili do prawosławnych, bo twierdzili, że to nie jest już liturgia ich ojców, przy czym prawosławni tych, którzy pozostali przy UKGK traktowali (i często traktują do dzisiaj) jak zdrajców, którzy sprzedali swój ryt za cenę jedności z papieżem.
Dochodził jeszcze jeden element. Prawosławie kojarzyło się z Rosją, więc dążenie do prawosławizacji rytu bizantyńskiego kojarzono z rusofilstwem, podczas gdy latynizacja pozwalała pokazać odrębność - "my Ukraińcy, my katolicy, a nie prawosławni Rosjanie."
-
Nurtuje mnie sprawa, dlaczego (chyba Pius XII )zniósł oktawę Bożego Ciała?A także kiedy i dlaczego zniesiono msze z wystawionym Najświętszym Sakramentem? Wiem, od niezyjącego już dawno dziadka, że przed wojną takie msze odbywały się. Ale jak dokładnie to się odbywało? Że takie msze były świadczy fakt, że w tzw. starokakatalickim kościele mariawitów w czasie mszy jest cały czas wystawiony Najświętszy Sakrament. A ponieważ mariawici powstali w 1909 roku to tak wtedy musiały wyglądać msze w Kościele Katolickim.
-
ministrant.krzyz.org - tu Pan znajdzie opis tego rodzaju Mszy
-
a podobno św. Pio do końca swoich dni KRR odprawiał a tu http://www.youtube.com/watch?v=msA_96fYQ4c&feature=related czysty NOM.
Uwaga na zmyłki.
-
a podobno św. Pio do końca swoich dni KRR odprawiał a tu http://www.youtube.com/watch?v=msA_96fYQ4c&feature=related czysty NOM.
Uwaga na zmyłki.
Kwestia ta była już poruszana na forum. Jak dobrze pamiętam to albo to jest ryt gregoriański, ale na potrzeby tv w takiej formie. Albo jedyna nowa Msza, jaką ów Święty odprawił w życiu. Mądrzejsi niech mnie poprawią.
Właśnie dojrzałem datę '68. Czyli jaki NOM?!
-
Ekhem... jak już to jest wg rytu 1967, więc to zależy od tego, co Pan ma na myśli pisząc "NOM", bo jak Pan widzi taki NOM nie jest odprawiany w naszych parafiach
-
To nie jest ani Ordo 1965, ani 1967 ani też tym bardziej NOM, jak już to jest Ordo 1962 celebrowane versus populum,ktoś już kiedyś wspominał, że możliwość celebracji Versus Populum dopuścił już sam Mszał 1962 (Ritus Servandus) a nie dopiero Ryt 1965.
-
Mszal 1962 to z pewnoscia nie jest, chocby m. in. ze wzledu na blogoslawienstwo przed rozeslaniem.
-
@ Lumen de lumine
Proszę Pana na odprawianie "versus populum" zezwalały rubryki nawet XIX-wiecznych mszałów (oczywiście starszych także). Rubryki z 1965 dopuszczają odprawianie versus populum także w kościołach orientowanych.
Rozumiem, że Pan uważa, że Mszał z 1962 dopuszczał śpiewanie oracji od "miejsca przewodniczenia" prezbiterowi, który nie ma zgody na pontyfikowanie...
-
1) Czy dalmatyka pontyfikalna musi być zawsze w kolorze ornatu w NFRR? Czy w NOM musi być w kolorze ornatu?
2) Czy biskup może odprawić Mszę śpiewaną, czy tylko prywatną i uroczystą (Nadzwyczajna Forma), a jeśli może to czym różni się ona od odprawianej przez prezbitera?
3) Kto niesie krzyż w Mszy Biskupiej? Subdiakon, czy diakon, czy ktoś inny ubrany w dalmatykę/tunicelę?
-
1) Czy dalmatyka pontyfikalna musi być zawsze w kolorze ornatu w NFRR? Czy w NOM musi być w kolorze ornatu?
2) Czy biskup może odprawić Mszę śpiewaną, czy tylko prywatną i uroczystą (Nadzwyczajna Forma), a jeśli może to czym różni się ona od odprawianej przez prezbitera?
3) Kto niesie krzyż w Mszy Biskupiej? Subdiakon, czy diakon, czy ktoś inny ubrany w dalmatykę/tunicelę?
Czym się różni tunicella od dalmatyki??
-
@ miki
1) tak
2) nie może śpiewanej
3) subdiakon (lub obłóczony kleryk) w albie i tunicelli bez manipularza, w czasie Mszy odprawianej przez metropolitę nosi się dwa krzyże
@ hellsing
W praktyce niczym. Teoretycznie długością, długością rękawów, szerokością. Tunicelle biskupie mają węższe rękawy, żeby można było dalmatykę założyć.
-
Jak to dwa krzyże??Słyszałem, że przed bp niesie się krzyż podwójny a przed abp potrójny ale nie wiem czy to prawda więc proszę o ew. korektę :)
-
tunicella od dalamtyki rózni sie przede wszsytkim nazwą ;D Dalmatyka ma szerokie rękawy i nie przylega, tunicella powinna mieć wąskie rękawy i doł.
Krzyż niesie się przed arcybiskupem i nie jak wczesniej napisano potrójny tylko podwójny, niesie go subdiakon pasyjka jest zwróćona w stronę abp. więcej o tym pisze Nabucco w Ius Pontyficalis. Poza tym przed każdym większym zgromadzeniem kleru idącym w procesji można nieść zwyaczajny krzyż, a w rycie Sarum nawet niesie sie 3 w procesji wejścia.
-
@ miki
1) tak
2) nie może śpiewanej
3) subdiakon (lub obłóczony kleryk) w albie i tunicelli bez manipularza, w czasie Mszy odprawianej przez metropolitę nosi się dwa krzyże
Mamy wtedy 2 subdiakonow. Natoniast funkcje subdiakona zazwyczaj moze pelnic obloczony kleryk (dawniej kleryk po przyjeciu tonsury).
-
Dziękuję za odpowiedź.
-
wspomniano przed chwila o rycie Sarum.
Jakie jest obecnie jego użycie poza Kościołem i jak status w Kościele?
-
Ja również dziękuję za odpowiedź, mam jeszcze pytanie o rolę manipularza w KRR, czy poza założeniem nim stronicy w Mszale po zdjęciu ornatu na kazanie, sepłnia on jeszcze jakieś inne funkcje??
A i jeszcze kwestia czym się różni rewerenda od sutanny bo też za bardzo tego nie kojarzę.
-
Manipularz biskupa niesie się też w Ewangeliarzu w czasie procesji wejścia podczas Mszy pontyfikalnej. Kiedyś miewał też inne zastosowania - pierwotnie do wycierania naczyń liturgicznych, później (to już Antiqus dopowie może) mógł służyć do dawania znaków dla kantora na Mszach papieskich (jeżeli dobrze pamiętam).
-
Proszę o wyjaśnienie cóż to jest cantus virilis ?
-
O manipularzu w ORI
7. Deinde subdiaconus regionarius, tenens mappulam
pontificis in sinistro bracchio super planetam revolutam,
exiens ad regiam secretarii dicit : Schola. Respondet :
Adsum. Et ille : Quis psallet ? Respondet : Illli et illi.
Et rediens ad pontificem subdiaconus, porrigit ei mappu
lam, inclinans se ad genua illius et dicens : Servi domni
met, tails subdiaconus regionarius leget apostolum, et talis de
schola cantabit. Et postea non licet alterum mutare in loco
lectoris vel cantatoris.
-
Pytanie naprawdę błache: Czy w Klasycznym Rycie jest określony rubrykami kolor cingulum celebransa? No bo zwykle widuję w kolorze ornatu i całej reszty.
-
Ja sie nie spotkalem z regulacją tego.
-
A ja spotkałem się z tym, dokładnie tutaj: http://www.nowowiejski.cba.pl/images/tom2/178.jpg
W skrócie: można zawsze używać białych, lub zgodnych z kolorem (innych) paramentów.
-
Czy przepisy pozwalają wystawienie do adoracji Najświętszego Sakrament w formie puszki z komunikantami zamiast Hostii w monstrancji a na koniec udzielenie błogosławieństwa to puszką? Wczoraj po Mszy wieczornej i przyznam, że mocno się zdziwiłem.
-
Jaką puszką?! Się błogosławi Najświętszym Sakramentem :)
-
@ Jacek S.
Oczywiście, że można... nawet przed soborem było można. Mógł też ksiądz otworzyć po prostu tabernakulum, odprawić nabożeństwo, wyjąć puszkę, pobłogosławić i schować.
-
@ miki
Oczywiście że błogosławi się Najświętszym Sakramentem, z tą puszką to był skrót myślowy :)
@ Kalistrat
Dziękuję ze wyjaśnienia.
-
Proszę o wyjaśnienie cóż to jest cantus virilis ?
Śpiew męski. Z jakiegoż to traktatu?
-
tak jeden mój znajomy, który nie dawno się pogodził z Kościołem zadał mi pytanie, czy "w starym rycie istnieje coś takiego jak odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych?"
-
Dlaczego na tym obrazku:
(http://dici.org/galerie/Zaitzkofen09/HRez/04processionMgrDeG.jpg)
Diakon i subdiakon mają pod dalmatyką/tunicelą zamiast alb komże?
-
Ponieważ to są tak zwani diakoni honorowi. Czyli prezbiterzy asystujący biskupowi podczas Mszy Pontyfikalnej. Zwyczaj ten wywodzi się z Mszy Papieskiej, gdzie papieżowi asystują kardynałowie. Dziś tak również się dzieje, z tym, że kardynałowie mają alby pod dalmatykami. W procesji wejścia, którą widzimy na zdjęciu diakon, subdiakon i prezbiter asystujący (w komży, humerale i kapie) idą przed biskupem.
-
Śpiew męski. Z jakiegoż to traktatu?
Dziękuję :) Wyrażenia tego użył Ks. abenadar:
A co do reformy Piusa X. To na jakie kryteria przyjąć aby reforma była "tradycyjna"? A co do reformy śpiewu to wielu też ma poważne zastrzeżenia. I nie dlatego, że nie lubią chorału gregoriańskiego, tylko dlaczego papież narzucił wszystkim metodę Solesmes (archeologizm w czystej postaci) niszcząc przy okazji wiele lokalnych tradycji wykonywania chorału (niektórych bardzo starych). W świetle współczesnych badań wersja (a raczej sposób śpiewania) przyjęty w Solesmes na pewno nie była powszechną formą w żadnej epoce, co najwyżej w niektórych klasztorach we Francji, chociażby dlatego że nie jest to cantus virilis .
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,782.msg27980.html#msg27980
To teraz dopiero nie rozumiem: śpiew mnichów z Solesmes nie jest... śpiewem męskim :o ???
-
No pewnie, że nie jest. :D
Prawdziwie męski dawny chorał przechował się w liturgii mozarabskiej. Proszę posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=xFzgfCzfSQg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ob_YOmaW8Z8
-
Pięknie dziękuję za linki! bardzo ciekawie się tego słucha, ale od paru lat nie potrafię tego polubić :-X śpiew solesmeński wydaje mi się bardziej niebiański, bliższy Niebieskiemu Jeruzalem, mniej ludzki... ale to tylko subiektywna opinia :)
PS: Czy znają Państwo serię Jasngórska Muzyka Dawna? Słuchałem z niej kilku płyt z liturgią XVIII wieczną, łączącą śpiew i muzykę instrumentalną - prześliczne :D
http://www.jasnagora.com/zycie_muzyczne/wstepniak.php?a=dawna
A dziś będę słuchał muzyki od Pana Kalistrata ;)
-
No pewnie, że nie jest. :D
Prawdziwie męski dawny chorał przechował się w liturgii mozarabskiej. Proszę posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=xFzgfCzfSQg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ob_YOmaW8Z8
dzięki serdeczne za link! świetny chorał!!! Czegoś takiego szukałem od dawna!! Czy są płyty CD z takim chorałem? Jak wiemy jest full płytek ale z solesmenskim.....
-
To teraz dopiero nie rozumiem: śpiew mnichów z Solesmes nie jest... śpiewem męskim :o ???
Owszem, na tle starszych tradycji chorałowych Zachodu (np. mozarabskiej, dominikańskiej), wylansowana przez Solesmes maniera wysublimowanego śpiewu kilometrowych fraz na jednym oddechu jawi się mało męsko. No ale „nie będą nas drwale z Korsyki chorału uczyć!” - zastrzegł pewien ksiądz muzykolog... :(
To temat na zajmującą dyskusję na forum http://spiewnik.katolicy.net/index.php – siedzą tam znawcy i praktycy chorału, którzy na FK rzadko zaglądają...
-
dzięki serdeczne za link! świetny chorał!!! Czegoś takiego szukałem od dawna!! Czy są płyty CD z takim chorałem? Jak wiemy jest full płytek ale z solesmenskim.....
To ja po raz n-ty polecę Mszę mozarabską "Salve Sancta parens" w wykonaniu Bractwa Śpiewaczego z Andavias - tutaj nagranie sprzed paru lat z Jarosławia:
http://rapidshare.com/files/251375234/2_Missa_solemnis.mp3
Zastrzegam, że nie porównywałem z zapisem w mozarabskim Graduale... Nawet nie wiem, czy oni kiedykolwiek mieli ją w detalach rozpisaną, czy może tradycyjnie obywają się bez skryptury (a propos: proszę zwrócić uwagę na urocze iberyzmy czy jak im tam: "et resurrexit tertia die secundum escrituras" :-))
-
Czy istnieje polski przekład Prawa Kanonicznego?? (oczywiście chodzi mi o KPK przedsoborowe)
-
Czy istnieje polski przekład Prawa Kanonicznego?? (oczywiście chodzi mi o KPK przedsoborowe)
ks. Franciszek Bączkowicz CM: Prawo kanoniczne (t. I-III)
-
A mam yno takie pytanko. W NOMie jak ministrant nie przyjmuje Komunii to poprostu gdzies tam sobie kleczy czy cos,a jak to jest w KRR?No bo przeciez wszyscy sie schodza na srodek na Agnus Dei i przyjmuja pozniej po kolei??To palec na usta czy co?
-
Oddaje patenę kolejnemu ministrantowi.
Dzekuje Pani :)
-
Przykładają palec i oddaja.
-
W NOMie jak ministrant nie przyjmuje Komunii to poprostu gdzies tam sobie kleczy czy cos
Klęczy?
Czegoś takiego dawno nie widziałem. Raczej już to "czy coś". To znaczy siedzieli. Ciekawy jestem, czy to tylko ja mam takiego pecha, że do takich parafii na NOMy chodzę... :(
-
mojej rodzinnej parafii cala sluzba przyjmuje na kleczaco a jak nie przyjmuje to na kleczaca czeka az reszta przyjmie
-
mojej rodzinnej parafii cala sluzba przyjmuje na kleczaco a jak nie przyjmuje to na kleczaca czeka az reszta przyjmie
To już niestety jakaś "wymierająca" parafia, która stara się być wierna wytycznym kard.Wyszyńskiego...w większości to się cuda wianki dzieją... u Paulinów we Wrocławiu, to już nie tylko służba stoi, ale nawet siedzi a "kościelny" prawie wcale nie przyklęka przed tabernaculum, które jest na środku w ołtarzu głównym ( za to "słania" się przed "stołem" tylcem do Pana Boga ) porażka po prostu.. i to taki zacny zakon był....
-
no ale jak przyjma Najsw. Sakr. to siedza (ci co z patena nie chodza)
-
mojej rodzinnej parafii cala sluzba przyjmuje na kleczaco a jak nie przyjmuje to na kleczaca czeka az reszta przyjmie
To już niestety jakaś "wymierająca" parafia, która stara się być wierna wytycznym kard.Wyszyńskiego...w większości to się cuda wianki dzieją... u Paulinów we Wrocławiu, to już nie tylko służba stoi, ale nawet siedzi a "kościelny" prawie wcale nie przyklęka przed tabernaculum, które jest na środku w ołtarzu głównym ( za to "słania" się przed "stołem" tylcem do Pana Boga ) porażka po prostu.. i to taki zacny zakon był....
Czy mógłby Pan podać jakieś szersze informację na temat tych "wytycznych" ??
(wie Pan zawsze podczas rozmowy z ksiedzem, warto podać dzieło człowieka tak wielkiego formatu jakim był Kard. Wyszyński)
-
No to moja parafia wierna jest, ale nie do końca chyba :) bo klęczymy w momencie, gdy inni ministranci przyjmują Komunię Świętą, oraz gdy kapłan z Panem Jezusem wchodzi po skończonej Komunii do prezbiterium, ale w trakcie Komunii jednak siedzimy.
-
Raczej jest nadużyciem, w Mszale stoi jak stoi więc po co zmieniać?
Ja będąc w parafii dziadków w pierwszy dzień Bożego Narodzenia usłyszałem: Oto Jezus Chrystus, ten który dziś się narodził.... czy coś w ten deseń.
-
Też pytanko z NOM-u.
1. parafia warszawska. Sytuacja rozgrywa się w budynku kościelnym. Jest tabernakulum, stolik do nomu, ambonka etc.
2. zebrał się lud. Wychodzi ksiądz i mówi do zebranych: "kto pragnie przystąpić do komunii, zapraszam do przełożenia opłatków z naczynia po lewej stronie do naczynia po prawej stronie"
3. no i kolejkowicze podchodzą i łapkami przebierają.
4. tabernakulum jest puste.
(pomijając aspekt grzebalny - łapkami) co o tym sądzić?
Warszawa, parafia p.w. Opatrzności Bożej przy ul. Dickensa 5 - kościół dolny, 11 lipca br. godz. 16.
dodane
-
Horror ...po prostu to już są "posoborowe potworki"....
-
Panie Thomas podobno na zachodzie tak często jest. Toć nowe OWMR podaje że Hostie podawane wiernym w miare możliwości powinny być konsekrowane na tej samej Mszy. Pomijając już, że to niehigieniczne to proszę sobie wyobrazić babcie przepychające się po komunikanty. "Józia! weź jedną dla mnie!" ;)
-
(pomijając aspekt grzebalny - łapkami) co o tym sądzić?
Ale co to za "warszawska parafia"? Jeśli tak było w istocie, to ma Pan obowiązek poinformować o tym biskupa. Zrobił to Pan?
-
No to w takim razie:
Sobota 11 lipca, godz. 16 (kościół dolny) parafia p.w.Opatrzności Bożej w W-wie przy ul. Dickensa 5
Pytanie moje wynika z tego, że uczestniczyłem w mszy św. (nieświętej?) na obozie ZHR w lasach nieopodal Drezdenka. Podobną procedurę zastosował kapłan w lesie. No ale to był las. Nie było stałej kaplicy ani tabernakulum.
Estetyka sto razy gorsza - pucha z aluminium po chałwie, siedzą harcerze po turecku w kółeczku (kapłan też) przy stoliku z kartonu po pomidorach (skrzynce po jabłkach?) - horror!!!
proszę nie pytać o krzyż ołtarzowy ;)
-
Dlaczego więc nie poinformuje Pan o wspomnianych nadużyciach arcybiskupa Nycza?
-
Jeżeli procedura z "przebieraniem w opłatkach z lewego do prawego" była nadużyciem, to poinformuję.
-
Będę b. wdzięczny za pomoc w powołaniu się na stosowne przepisy. Mogę oczywiście ograniczyć się do opisu sytuacji. Ale jezeli napiszę, że przedstawiona sytuacja wyczerpuje znamiona złamania takiego a takiego paragrafu ...etc, etc to będzie lepiej.
Odnośnie mszy ZHR. Błyo to rok temu.
-
Z tymi opłatkami to spotkałem się już u jezuitów na Rakowieckiej jeszcze w latach 80-tych. Ale wtedy myślałem że tak musi być iże to jest trendy a ja bardzo chciałem być trendy jak o. Oszajca i inni znani mi jezuici z rekolekcji powołaniowych.
-
Normalnie powinno leżeć jakieś narzędzie do przenoszenia komunikantów, ale o ile mi wiadomo nie jest to konieczne. Generalnie sama praktyka, również - podkreślam - o ile mi wiadomo - jest całkowicie dozwolona. Chodzi o to, by ludzie spożywali Hostie konsekrowane na tej samej Mszy i żeby nie konsekrować nadmiaru komunikantów.
O to to. Spotkałem się z tą praktyką wielokrotnie (ale nigdy na normalnej Mszy rozkładowej, najczesciej na Mszy w jakichś wspólnoitach) - ale najczęściej do przekładania komunikantów służyła pinceta.
-
Narzedzie do przekladania -jaknajbardziej potrzebne. Sama praktyka bywa b. praktyczna np. na Mszach polowych czy w kaplicach, gdzie nie przechowuje sie Najsw. Sakramentu (inaczej trzeba by pytac kto bedzie przyjmowal i ludzi liczyc).
-
w Maszach rozkladowych na oko mniej wiecej widac ile jest osob, i z doswiadczenia ilu +/- przystepujacych do komunii mozna sie spodziewac
-
Pytanko z NOMu. Czy jest nadużyciem i jeśli tak, to jak poważnym, notoryczne przekręcanie słów "Oto Baranek Boży...". Byłam dziś u oo jezuitów i znów to samo, coś o zaproszonych i szczęśliwych, którzy z tego zaproszenia skorzystali. Właściwie to nie zdarzyło mi się usłyszeć tam formuły z mszału, zawsze jakieś dziwolągi.
OWMR 31. Do kapłana jako przewodniczącego zgromadzenia należy również wypowiadanie pewnych zachęt przewidzianych w samym obrzędzie. Tam gdzie przewidują to rubryki, wolno kapłanowi te zachęty nieco przystosować, aby odpowiadały pojętności uczestników. Winien jednak kapłan troszczyć się o to, by zawsze zachować sens zachęty zaproponowanej w mszale i aby ją wyrazić w krótkich słowach.
AFAIK we Mszy św. dopuszcza się jedynie własne modyfikacje wprowadzeń: do aktu pokuty i do Modlitwy Pańskiej.
-
O to to.
ciepło, cieplej...
nie była to msza rozkładowa. Być może członkowie wspólnoty - stanowili 40% uczestników (kapłan też?), woleli "spożywać świeże, niż czerstwe" - jak pisał o podobnych praktykach portal KNO.
Poza tym, tabernakulum, lampka...to takie katolickie. Przenoszenie konsekrowanych postaci do tabernakulum z należną rewerencją... to też takie niewspółczesne. Chyba gdzieś tabernakulum (dyskretnie schowane) było? (oprócz tego pustego)
-
Czy to jakac kaplica boczna dolna czy jak ja zwal byla? Moze zadko uzywana.
Co do swieze/czerstwe: Nie traktujmy tabernakulum jak lodowki na P. Jezusa.
-
Kościół dolny. Nawa, dwa rzędy ław, stolik, ambonka, "dekoracja zakończenia nawy" - mozaika, krucyfiks, tabernakulum. Wszystko w standardzie.
Wejście do kościoła górnego jest remontowane.
-
Moze normalnie jest msza w gl. kosciele a kaplicy uzywaja raz za czas, wtedy to ma jakis sens.
-
aby odpowiadały pojętności uczestników
:o w takim razie część postępowego duchowieństwa ma lud nawet nie za "ciemny", ale za zbiór osób cierpiących na ograniczenia umysłowe. Bo dla jakiej pojętności przeznaczone są te słowa: "Teraz będzie chwila ciszy. Przygotujemy się do Eucharystii w chwili ciszy. W chwili ciszy przypomniemy sobie nasze grzechy. A teraz chwila ciszy..." ?
-
Za to dla komentarza "wyobrazmy sobie ze jest ciemno" w W. Sobote to juz nie bylejaki poziom jest potrzebny.
-
Zjawisko - stoliczek, pojemniczek, szczypeczki cała ta jakże irytująca mnie samoobsługa nie jest wcale rzadka, a w jednej znanej mi parafii to konstans mimo że kościół mały, wokół ciasnota i przeziębiony dziadek nachyla sie nad pojemniczkiem, z nosa mu kapie i dla sąsiadki, poproszony, też odłoży.
Ooooj. Garkuchnia. Przypomina mi to zieleniak czy rynek. "-Kalafior proszę.- Se pani wybierze".
Jak dobrze że nie muszę już tego oglądać.
(temat był na st. forum)
-
Ile razy po ile okadza sie Ksiedza podczas Mszy?
-
w śpiewanej 2- po kadzeniu na początku i na ofiarowanie, z diakonem i sub. okadza się jeszcze po Ewangelii.
-
w śpiewanej 2- po kadzeniu na początku i na ofiarowanie, z diakonem i sub. okadza się jeszcze po Ewangelii.
Tzn 2 razy po 1? czy 3 razy po 2?Mowie tu o jednorazowym okadzeniu,w sensie okadza na Kyrie oltarz i pozniej mi oddaje i wtedy okadxzam go ile po ile?Troszku namieszalem :)
-
2rzuty x 3razy
-
2rzuty x 3razy
A podczas Przeistoczenia?
-
3 x 3 ale to juz nie księdza:)
-
3 x 3 ale to juz nie księdza:)
He he,no wiem,dzieki wielkie ;D
-
A ja zadam dwa pytania:
1) W którym momencie zaczyna się NOM? Konkretniej - czy pieśń na wejście to już liturgia czy nie?
2) Czy "Barka" została kiedykolwiek przez kogokolwiek kompetentnego zatwierdzona do użytku liturgicznego?
-
1) W którym momencie zaczyna się NOM? Konkretniej - czy pieśń na wejście to już liturgia czy nie?
Celebracja rozpoczyna się intonacją śpiewu na wejście (OWMR 47). W przypadku mszy czytanej (propria recytowane) - z momentem rozpoczęcia procesji kapłana i usługujących do ołtarza. Natomiast pieśń na wyjście ewidentnie nie należy już do liturgii.
-
Czy w ślubie tradycyjnym jest udzielana państwu młodym Komunia Św. pod dwiema postaciami?
W jakich ogólnie sytuacjach jest dopuszczone udzielenie Komunii pod dwiema postaciami w NFRR?
-
W jakich ogólnie sytuacjach jest dopuszczone udzielenie Komunii pod dwiema postaciami w NFRR?
Jedyna taka opcja dotyczy Komunii nowo konsekrowanego biskupa. Nowożeńcom umożliwioną ją dopiero dekretem o koncelebrze i Komunii pod dwiema postaciami z roku 1965.
-
Dlaczego na niektórych Mszach pontyfikalnych są diakoni honorowi, a nie ma ich na innych (vide: Msza kard. Antonio Canizaresa Llovera na Lateranie, gdzie ich nie było)? Od czego to zależy? Bo obecność ministrantów w kapach od posiadania kap, jak już się dowiedziałem. Czyli obecność diakonów honorowych od liczby dalmatyk? To samo pytanie tyczy się subdiakona który niesie krzyż, kiedy może być a kiedy nie, bo nie zawsze jest.
-
Czasem moze to wynikac z "brakow personalnych".
-
A ja zadam dwa pytania:
2) Czy "Barka" została kiedykolwiek przez kogokolwiek kompetentnego zatwierdzona do użytku liturgicznego?
Hehe.
Na marginesie - wymieniona "piesn" znajduje sie rowniez w "Spiewniku ewangelickim" uzywanym w Kosciele ewangelicko-augsburskim w Polsce. Jak to zobaczylem, to mnie lekko szoknelo :o
-
No i co z tego? ;D Ile piesni luterańskich jest u nas w śpiewnikach:) Poza tym jak słysze jakieś piesni typu "serce twe Jezu" "Czy Matko Najświętsza" to wprowadziłbym w parafiach indeks pieśni zakazanych...
-
No i co z tego? ;D Ile piesni luterańskich jest u nas w śpiewnikach:) Poza tym jak słysze jakieś piesni typu "serce twe Jezu" "Czy Matko Najświętsza" to wprowadziłbym w parafiach indeks pieśni zakazanych...
A mamy w ogole jakies uzywane powszechnie spiewniki w Polsce? ;) I jestem ciekaw, ile mamy tych piesni luteranskich w katolickim uzyciu w Polsce. Chyba zadnej (inna sytuacja jest w krajach niemiecko czy anglojezycznych).
Moj szok na "Barke" wynikal z tego, ze jest to "piesn" od jakiegos czasu jednoznacznie kojarzaca sie z Janem Pawlem II, ale nie przeszkadzalo to naszym braciom ewangelikom wlozyc ja do swojego nowego (bo wydanego bodaj w 2002 r.) spiewnika.
Piesni nalezaloby przejrzec i powywalac (;D) - ewentualnie zmienic slowa, bo melodie sa ladne (a przede wszystkim powywalac- Panstwo wybacza konsekwentne uzycie owego literackiego sformulowania- wszystkie "ochy", "achy" i rozliczne slodkosci...)
-
A co jest złego w pieśni "Matko Najświętsza"? bo w "Serce Twe Jezu" rzeczywiście są mocne słowa "i próżny dla nich Twej męki trud"
-
A co jest złego w pieśni "Matko Najświętsza"? bo w "Serce Twe Jezu" rzeczywiście są mocne słowa "i próżny dla nich Twej męki trud"
U mnie się śpiewa "i próżny zda się Twej męki trud". Ale sprawdziłem w modlitewniku i tam jest tak jak Pan napisał. Dziwne.
-
Ja napisałem tak jak w kościele słyszę.
-
A co jest złego w pieśni "Matko Najświętsza"? bo w "Serce Twe Jezu" rzeczywiście są mocne słowa "i próżny dla nich Twej męki trud"
Bo maja brzydkie melodie.
@ pauluss
"Głoś imię Pana" luterski hymn obecny w wielu śpiewnikach, "Być blizej ciebie chcę" to chyba także przykład luterskije pieśni- które i tak melodię i wogle muzycznie stoją na lepszym poziomie:) nie ma co jak niemieckie chorały:)
-
Kwestia gustu, mnie się osobiście te melodie podobają (mówię o "Matce najświętszej" (szczególnie) i "Sercu Jezusa"), nie wiem czy są to melodie niemieckie. Będąc w Austrii słyszałem niemieckie melodie i rzeczywiście są rozwlekłe i może trochę dziwne dla Polaka ale idzie przywyknąć:)
Natomiast czasem jak się słyszy pieśni śpiewane nad zmarłymi przed pogrzebem w domach to dopiero herezja.... (Kto te godzinki nocne codziennie śpiewa/temu wiele grzechów ubywa). Ja osobiście rzadko chadzam na takie spotkania, ale mama czasem jak opowiada to rzeczywiście...
-
A co jest złego w pieśni "Matko Najświętsza"? bo w "Serce Twe Jezu" rzeczywiście są mocne słowa "i próżny dla nich Twej męki trud"
U mnie się śpiewa "i próżny zda się Twej męki trud". Ale sprawdziłem w modlitewniku i tam jest tak jak Pan napisał. Dziwne.
Środek taki stylistyczny. Hiperbola się nazywa bodajże. Jeju... to Pan z pokolenia, które już nie zna wersji pierwotnej?
-
A co jest złego w pieśni "Matko Najświętsza"? bo w "Serce Twe Jezu" rzeczywiście są mocne słowa "i próżny dla nich Twej męki trud"
U mnie się śpiewa "i próżny zda się Twej męki trud". Ale sprawdziłem w modlitewniku i tam jest tak jak Pan napisał. Dziwne.
Środek taki stylistyczny. Hiperbola się nazywa bodajże. Jeju... to Pan z pokolenia, które już nie zna wersji pierwotnej?
A jaka jest pierwotna? Ja mam lat 16 więc raczej nie znam ;)
-
A jaka jest pierwotna? Ja mam lat 16 więc raczej nie znam ;)
Taka jak w modlitewniku. Korektę przeprowadzono bodaj w ostatnim dziesięcioleciu:
http://spiewnik.katolicy.net/index.php/topic,50.msg465.html#msg465
-
A co jest złego w pieśni "Matko Najświętsza"? bo w "Serce Twe Jezu" rzeczywiście są mocne słowa "i próżny dla nich Twej męki trud"
Bo maja brzydkie melodie.
Też mi sie te melodie nie podobają. Zresztą, większość tradycyjnych pieśni do Serca Jezusowego ma melodie takie sobie...
-
wspomniano przed chwila o rycie Sarum.
Jakie jest obecnie jego użycie poza Kościołem i jak status w Kościele?
Chyba nie było odpowiedzi na to pytanie. A przypominam je, bo poszukuję informacji o rycie sarum. Mam też pytanie: jak on się ma do rytu Cranmera (czy ryt sarum jest jego "klasycznym" odpowiednikiem)? Znalazłem kilkanaście stron w języku angielskim na ten temat. Wie ktoś może, czy można coś znaleźć o tym rycie w polskiej literaturze? Będę bardzo wdzięczny za pomoc :)
-
@ pauluss
"Głoś imię Pana" luterski hymn obecny w wielu śpiewnikach, "Być blizej ciebie chcę" to chyba także przykład luterskije pieśni- które i tak melodię i wogle muzycznie stoją na lepszym poziomie:) nie ma co jak niemieckie chorały:)
"Glos imie Pana" - zgoda, piesn luteranska, choc tlumaczenie katolickie (ewangelicy maja inne - "Pochwal, moj duchu"), piekna melodia. Tylko, ze w ilu kosciolach katolickich w Polsce to sie spiewa?
"Byc blizej Ciebie chce" nie jest piesnia luteranska - bardziej metodystyczna, XIX w., Ameryka - bardziej rozpowczechniona u nas (nie choral, wiec mi sie nie podoba za bardzo :)).
Oprocz tego sa jeszcze "Za reke wez mnie, Panie", "Zlacz, Panie, milujacych Cie" i "O glowo, cos zraniona". I to wszystko z owych licznych luteranskich piesni znajduajcych sie w naszych katolickich spiewnikach, piesni, ktorych i tak sie zreszta nie spiewa...
Nie wiem, czy Pan z tymi choralami niemieckimi na serio, ale ja na serio mam do nich slabosc (oczywiscie do choralow protestanckich). Ta rytmiczna melodia (choc jak ktos nie umie grac czy spiewac, to tez ja rozciagnie), sensowne slowa (ogolnie - cos przekazuja a nie powtarzaja w kolko to samo, pisze "ogolnie", bo w uszach katolika niektore sformulowania brzmia dziwnie ;)). Byla juz kiedys dyskusja o tym - po prostu protestanci maja dluga tradycje wspolnego ludowego spiewu w czasie nabozenstw (ponad 400 lat, spiewa sie w jednej piesni tyle zwrotek ilu my w ciagu calej mszy swietej nie zaspiewamy, hehe), w Kosciele katolickim jest to novum i pewnie dlatego muzyka liturgiczna i spiew ludu stoi na tak niskim poziomie - byle jak, byle co i jak najmniej, zeby nie przedluzac a najlepiej w ogole.
-
Potwierdzam to co mówi ks. Pauluss. My też to śpiewaliśmy w seminarium a korzystaliśmy ze śpiewnika ks. Siedleckiego.
-
"Glos imie Pana" - zgoda, piesn luteranska, choc tlumaczenie katolickie (ewangelicy maja inne - "Pochwal, moj duchu"), piekna melodia. Tylko, ze w ilu kosciolach katolickich w Polsce to sie spiewa?
Śpiewamy czasami na poznańskiej tridentinie :)
-
"Glos imie Pana" - zgoda, piesn luteranska, choc tlumaczenie katolickie (ewangelicy maja inne - "Pochwal, moj duchu"), piekna melodia. Tylko, ze w ilu kosciolach katolickich w Polsce to sie spiewa?
Śpiewamy czasami na poznańskiej tridentinie :)
Luter sie w grobie przewraca ;D. Albo inaczej - praktyczny ekumenizm jest mozliwy i na tridentinie ;)
-
"Glos imie Pana" jest nieco czestsze na Slasku. Dla mnie melodia zbyt "kwadratowa".
-
Co do niemieckich pieśni na nabożeństwach - czasem w niedzielę włączę sobie na satelicie jakiś zbór i oglądam, co tam się dzieje (szumnie powiedziane "dzieje", bo ogólnie to tam nic się nie dzieje) i słucham jak śpiewają - niby równo, niby ładnie, ale jakoś tak nijak. Nie to co u nas kiedyś: tato opowiada nie raz, jak to w Wilnie bywało: jak na Pasterkę kościół się wypełnił (i czuć było gorzałę i zapach kożuchów :) ) i jak wszyscy zaśpiewali, to mury się trzęsły. Takim śpiewem to by protestantów zdmuchnęli razem z ławkami. Ale cóż - kiedyś ogólnie ludzie umieli i chcieli śpiewać, dziś co najwyżej jak już są pijani i to bardziej ryczą niż śpiewają.
http://www.youtube.com/watch?v=keLLldHkG2w - a ten filmik już na tym forum był, ale Boże coś Polskę w starym stylu przypomnieć można :)
-
Pytanie nader teoretyczne:
Czy do otrzymania tradycyjnych święceń kapłańskich w Polskim seminarium wystarczyłoby jakby kleryk wystąpił do Stolicy Świętej o Indult zezwalający na tradycyjne święcenia??
-
AD P. in principio
... i zeby go jesze przy okazji z seminarium nie wywalili
-
Bardzo szybko taki kandydat stałby się osobą świecką z wilczym biletem. Wystarczyłoby tylko wspomnieć o chęci celebracji w KRR. Chyba że przez kilka lat coś się zmieniło na lepsze?
-
Bardzo szybko taki kandydat stałby się osobą świecką z wilczym biletem. Wystarczyłoby tylko wspomnieć o chęci celebracji w KRR. Chyba że przez kilka lat coś się zmieniło na lepsze?
Na pewno ;D
-
Dlaczego na niektórych Mszach pontyfikalnych są diakoni honorowi, a nie ma ich na innych (vide: Msza kard. Antonio Canizaresa Llovera na Lateranie, gdzie ich nie było)? Od czego to zależy? Bo obecność ministrantów w kapach od posiadania kap, jak już się dowiedziałem. Czyli obecność diakonów honorowych od liczby dalmatyk? To samo pytanie tyczy się subdiakona który niesie krzyż, kiedy może być a kiedy nie, bo nie zawsze jest.
tak nieśmiało się przypominam..
-
Ad P. Major
W niektorych sie nieco pozmienialo. W moim za chec celebracji z pewnoscia sie nie wyleci.
-
A mamy w ogole jakies uzywane powszechnie spiewniki w Polsce? ;)
Formalnie jedynym ogólnopolskim śpiewnikiem zatwierdzonym do użytku liturgicznego jest "Śpiewnik Liturgiczny" wydany przez Towarzystwo Naukowe KUL. Ale powszechnie używany to on raczej nie jest.
Natomiast różne diecezje mają własne śpiewniki. W diecezji opolskiej i gliwickiej powszechnie używana jest "Droga do Nieba" (pod tą starą marką kryją się modlitewniki wydane w różnych formach, modlitewnik i śpiewnik z nutami a także chorał).
"Glos imie Pana" - zgoda, piesn luteranska, choc tlumaczenie katolickie (ewangelicy maja inne - "Pochwal, moj duchu"), piekna melodia. Tylko, ze w ilu kosciolach katolickich w Polsce to sie spiewa?
Na Śląsku prawie w każdym :)
"Głoś imię Pana" to polska wersja starej (XVII w.) pieśni niemieckiej "Lobe den Herren, den mächtigen König", popularnej w krajach zachodnich (np. w Holandii są co najmniej trzy teksty do tej melodii).
"Byc blizej Ciebie chce" nie jest piesnia luteranska - bardziej metodystyczna, XIX w., Ameryka - bardziej rozpowczechniona u nas (nie choral, wiec mi sie nie podoba za bardzo :)).
Adaptacja hymnu angielskiego "Nearer, my God, to Thee" kojarząca się z Titanikiem. To pieśń sporna (z uwagi na melodię), aczkolwiek jest zatwierdzona w niektórych diecezjach do użytku liturgicznego, w "Drodze do Nieba" jest w dziale pieśni na wejście i na przygotowanie darów. Słyszę ją też często na Mszach żałobnych.
Oprocz tego sa jeszcze "Za reke wez mnie, Panie", "Zlacz, Panie, milujacych Cie"
"Złącz, Panie, miłujących Cię" słyszę często w śląskich parafiach. Melodia pochodzi z Francji, autorem polskiego tekstu jest ks. Hieronim Chamski.
A "Za rękę weź mnie, Panie" to pieśń z "Chorału do modlitewników śląskich".
-
Wogole Slask ma inne zwyczaje muzyczne. A Slask Cieszynski jeszcze inne. I Bogu niech beda dzieki.
-
w śpiewanej 2- po kadzeniu na początku i na ofiarowanie, z diakonem i sub. okadza się jeszcze po Ewangelii.
Tzn 2 razy po 1? czy 3 razy po 2?Mowie tu o jednorazowym okadzeniu,w sensie okadza na Kyrie oltarz i pozniej mi oddaje i wtedy okadxzam go ile po ile?Troszku namieszalem :)
To może ja troszkę więcej namieszam, bo np. w czasie Mszy coram Summo Pontifice to by było 2x2 :P
Dlaczego na niektórych Mszach pontyfikalnych są diakoni honorowi, a nie ma ich na innych (vide: Msza kard. Antonio Canizaresa Llovera na Lateranie, gdzie ich nie było)? Od czego to zależy? Bo obecność ministrantów w kapach od posiadania kap, jak już się dowiedziałem. Czyli obecność diakonów honorowych od liczby dalmatyk? To samo pytanie tyczy się subdiakona który niesie krzyż, kiedy może być a kiedy nie, bo nie zawsze jest.
Ekhem... Proszę pomyśleć... czy wg Pana właściwym byłoby, żeby jakiś tam kardynał odprawiał pontyfikalnie od tronu z diakonami honorowymi Mszę w Rzymie, w papieskiej katedrze? A może zrobić hybrydę - od faldistorium z diakonami honorowymi? Chyba Pan nie myśli, że na Lateranie nie mają zapasowych dalmatyk :P
-
Witam,
jak i z czego ma być zbudowany ołtarz i czy można odprawiać Mszę bez ołtarza w świetle obecnych przepisów? Jak ma się to do dawnych przepisów (np do "Wykładu Liturgii" abp Nowowiejskiego). Bardzo proszę o jakieś dostępne w internecie źródło.
pozdrawiam
-
Mszę bez ołtarza :D myślałem, że z krzesła spadnę :D ale do rzeczy:
Współczesne przepisy: Obrzędy poświęcenia ołtarza: "II. BUDOWA OŁTARZA
6.-Wypada, by w każdym kościele był ołtarz stały. Na innych natomiast miejscach, przeznaczonych do odprawiania świętych obrzędów, może być ołtarz stały lub przenośny.
Ołtarzem stałym nazywamy ołtarz tak zbudowany, że łączy się ściśle z posadzką i nie może być przesunięty. Ołtarz przenośny natomiast można przesuwać 15.
7.-W nowych kościołach należy zbudować tylko jeden ołtarz, aby na wspólnym zgromadzeniu wiernych jedyny ołtarz oznaczał jednego Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, oraz jedną Eucharystię Kościoła.
W kaplicy natomiast, w miarę możliwości w jakiś sposób oddzielonej od nawy kościoła, w której umieszcza się tabernakulum do przechowywania Najświętszego Sakramentu, można postawić drugi ołtarz, gdzie również można odprawić Mszę świętą w dni powszednie dla małej liczby wiernych.
Należy bezwzględnie zaniechać budowy wielu ołtarzy jedynie do przyozdobienia kościoła.
8.-Ołtarz należy zbudować w pewnej odległości od ściany, aby kapłan mógł go łatwo obchodzić oraz odprawiać Mszę świętą twarzą do ludu. "Ma znajdować się w takim miejscu, by naprawdę stanowił centrum, na które samorzutnie całe zgromadzenie wiernych zwraca uwagę" 16.
9.-Zgodnie z tradycją Kościoła oraz symboliką biblijną właściwą ołtarzowi, mensa ołtarza stałego ma być kamienna i wykonana z kamienia naturalnego. Jednakże można użyć także innego materiału, byleby zgodnie z oceną Konferencji Episkopatu był godny, trwały i wykonany według zasad sztuki.
Kolumny lub podstawa do podtrzymywania mensy ołtarzowej mogą być wykonane z jakiegokolwiek materiału, byle tylko był godny i trwały 17.
10.-Z natury swej ołtarz jest poświęcony samemu Bogu, gdyż Ofiarę eucharystyczną składa się samemu Bogu. W takim znaczeniu należy rozumieć zwyczaj Kościoła poświęcania ołtarzy Bogu dla uczczenia Świętych. Wyraził to trafnie św. Augustyn: "Ołtarze wznosimy nie męczennikowi, lecz samemu Bogu męczenników, chociaż na grobach męczenników" 18.
Należy to wyraźnie wytłumaczyć wiernym. W nowych kościołach nie należy nad ołtarzem umieszczać ani figur, ani obrazów Świętych. Nie powinno się również na mensie ołtarza umieszczać relikwii Świętych, gdy się je wystawia do uczczenia przez wiernych.
11.-Zgodnie z tradycją liturgii rzymskiej należy zachować zwyczaj składania w ołtarzu relikwii Męczenników i innych Świętych 19. Należy jednak mieć na uwadze:
a) Składane relikwie mają być takiej wielkości, by można było wywnioskować, że są częściami ciał ludzkich. Należy unikać składania zbyt małych części relikwii jednego lub wielu Świętych.
b) Z największą starannością należy dbać o autentyczność składanych relikwii. Lepiej poświęcić ołtarz bez relikwii, niż składać pod nim relikwie niepewnego pochodzenia.
c) Szkatuły z relikwiami nie należy umieszczać ani nad ołtarzem, ani na mensie ołtarza, lecz pod jego mensą.
Tam, gdzie sprawuje się obrzęd złożenia relikwii, jest wskazane odprawienie Wigilii przy relikwiach Męczennika lub Świętego (zob. rozdz. II, nr 10)."
i
Obrzędy błogosławieństwa ołtarza
1.-"Ołtarzem stałym nazywamy ołtarz tak zbudowany, że łączy się ściśle z posadzką i nie może być przesunięty. Natomiast ołtarz przenośny można przesuwać"
Ołtarz stały należy poświęcić według obrzędów podanych w rozdziale IV. Ołtarzowi przenośnemu także należy się cześć, gdyż jest stołem przeznaczonym wyłącznie i na stałe do Uczty eucharystycznej. Zanim zacznie się go używać, należy go uroczyście poświęcić albo przynajmniej pobłogosławić, według obrzędów niżej podanych
2.-Ołtarz przenośny można zbudować z jakiegokolwiek trwałego materiału, odpowiedniego do użytku liturgicznego według zwyczajów i tradycji danego kraju
3.-Przy budowie ołtarza przenośnego należy z odpowiednim dostosowaniem do sytuacji zachować zasady podane we Wprowadzeniu do obrzędów poświęcenia ołtarza (rozdz. IV, nry 6-10). Nie wolno jednak w jego podstawie umieszczać relikwii Świętych.
4.-Ołtarz przenośny błogosławi biskup diecezji lub kapłan, który jest rektorem kościoła.
5.-Ołtarz przenośny można błogosławić w każdym dniu, z wyjątkiem Wielkiego Piątku i Wielkiej Soboty. Najlepiej wybrać taki dzień, w którym wierni liczniej mogą się zgromadzić, przede wszystkim niedzielę, chyba że względy duszpasterskie przemawiają za innym dniem.
6.-Przy obrzędzie błogosławieństwa ołtarza przenośnego odprawia się Mszę z dnia.
7.-Do początku Liturgii eucharystycznej ołtarz pozostaje nie nakryty. Dlatego krzyż, jeżeli nie jest umieszczony obok ołtarza, obrusy, świece i inne ozdoby, umieszcza się w dogodnym miejscu w prezbiterium."
O przedsoborowych to sobie Pan poczyta w "Wykładzie..." Cz. I Dz. II b)
-
Bardzo Panu dziękuję. Właśnie czytam "Wykład..." i tego typu pytania zawsze mi się nasuwają - "a jak jest teraz?". Bardzo to trudno jest mi zawsze znaleźć odpowiedź. Bardzo dziękuję.
-
Skąd miałem wiedzieć od faldistorium się bez diakonów honorowych odprawia? Gdybym wiedział to bym nie pytał :P Dziękuję za odpowiedz Panie Kalistrat. Pozostaje druga część pytania: kiedy jest subdiakon, który niesie krzyż, a kiedy nie go ma?
No i nasunęło się mi kolejne pytanie: właściwie od czego zależy to kiedy biskup odprawia od tronu, a kiedy od faldistorium?
-
Skąd miałem wiedzieć od faldistorium się bez diakonów honorowych odprawia? Gdybym wiedział to bym nie pytał :P Dziękuję za odpowiedz Panie Kalistrat. Pozostaje druga część pytania: kiedy jest subdiakon, który niesie krzyż, a kiedy nie go ma?
No i nasunęło się mi kolejne pytanie: właściwie od czego zależy to kiedy biskup odprawia od tronu, a kiedy od faldistorium?
Subdiakon jeśli jest nosi krzyż do mszy solennej czy to pontyfikalnej czy nie - jeśli go nie ma to zastępuje go akolita - krucyfer. Jeśli zaś celebruje metropolita, to w procesji idzie też drugi subdiakon w dalmatyce z krzyżem obróconym pasyjką w stronę biskupa.
Co do drugiego pytania... cóż... najprościej mówiąc: od tronu celebruje ordynariusz, kardynałowie, legat papieski, metropolita w swojej prowincji, patriarchowie i papież. Poza tym mogą to czynić Ci biskupi, którym ordynariusz diecezji ustąpił asystencji, czyli swych praw liturgicznych (jedynie nie może ustąpić prawa do cyrkułów i odpustu). W niektórych przypadkach jednak nawet ordynariusz odprawia od faldistorium - Kiedy koncelebruje z nimi kardynał, papież itd. (w tym znaczeniu, że taki kardynał, legat itd. siedzi w kapie na tronie wśród diakonów honorowych, a ordynariusz odprawia od faldistorium)
-
Przepraszam ze pytanie nomowe za to dosc trywialne.
Czy przepisy okreslaja czy bierzmowany w samym momencie bierzmowania ma stac czy kleczec. Sam przyjmowalem bierzmowanie na kleczaca i czesto sie tak udziela
np. http://www.aleksandrowice.bielsko.opoka.org.pl/foto/bierzm/12.jpg ale na stojaka tez sie zdarza niektorym biskupom.
A co mowia rybryki?
-
W ZWFF na pewno klęczeć. W Pontyfikale jasno stoi, że albo biskup siedzi i konfirmanci podchodzą pojedynczo i klękają, albo gdy jest ich dużo, to klęczą "na kościele" i bp podchodzi bierzmować.
W NFRR rubryki mówią, że konfirmanci podchodzą (do ołtarza) i klękają (z tego, co pamiętam) - powinien być wyjątek z Pontyfikału w każdym Mszale.
-
To wiem. Tylko ze mi chodzi o NOM. W praktyce jest jak sie komu umani a jak w teorii?
(wiem ze to dzial dla wiadomej litugii ale nie wiedzialem gdzie indziej by to pytanie mozna wsadzic)
-
To wiem. Tylko ze mi chodzi o NOM. W praktyce jest jak sie komu umani a jak w teorii?
(wiem ze to dzial dla wiadomej litugii ale nie wiedzialem gdzie indziej by to pytanie mozna wsadzic)
Odpowiedziałem Panu, jak to winno być w obu formach rytu rzymskiego :)
Mimo wszystko zajrzałem do Pontyfikału dla ZFRR i jest tam napisane tak:
NAMASZCZENIE KRZYŻMEM
26. Diakon podaje biskupowi święte krzyżmo. Kandydaci do bierzmowanie pojedynczo podchodzą do biskupa, albo, jeśli przemawiają za tym okoliczności, biskup podchodzi do każdego kandydata. Świadek bierzmowani kładzie prawą rękę na ramieniu kandydata i podaje jego imię biskupowi albo kandydat sam podaje swoje imię.
A więc jest dowolność w ZFRR (przynajmniej według tekstu polskiego, nie wiem jak to stoi w edycji typicznej). Nie jest sprecyzowane, czy kandydaci mają klęczeć, czy stać.
Podobnie w Caeremoniale Episcoporum nie jest to sprecyzowane:
474* [465]. Biskup siada i otrzymuje mitrę. Podchodzi do niego diakon trzymający naczynie lub naczynia z krzyżmem świętym. Jeśli w udzielaniu namaszczenia mają biskupowi pomagać prezbiterzy, diakon wszystkie naczynia z krzyżmem przynosi biskupowi, który je następnie wręcza kolejno podchodzącym do niego prezbiterom.
475* [466]. Następnie kandydaci do bierzmowania pojedynczo podchodzą do biskupa i prezbiterów albo, jeśli przemawiają za tym okoliczności, biskup w mitrze i z pastorałem oraz prezbiterzy kolejno podchodzą do każdego kandydata.
Więcej: http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/44/8.htm (http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/44/8.htm)
-
@ Nathanael
Nie w każdym Mszale jeno w każdym Rytuale, tylko że tam jest tylko ritus servandus a simplici sacerdote Sacramentum Confirmationis conferente. Tenże prezbiter konfirmuje "stans ante Altare" "versa facie ad confirmandos" Co do konfirmowanych, to: "Postea Sacerdos confirmat illos per ordinem genuflexos, primo mares, secundo feminas. Uno ordine confirmato, illi surgunt, et alii genuflectunt, et confirmantur, et sic usque in finem." Biskup zaś siedzi na faldistorium.
-
Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz.
-
@ Nathanael
Nie w każdym Mszale jeno w każdym Rytuale, tylko że tam jest tylko ritus servandus a simplici sacerdote Sacramentum Confirmationis conferente. Tenże prezbiter konfirmuje "stans ante Altare" "versa facie ad confirmandos" Co do konfirmowanych, to: "Postea Sacerdos confirmat illos per ordinem genuflexos, primo mares, secundo feminas. Uno ordine confirmato, illi surgunt, et alii genuflectunt, et confirmantur, et sic usque in finem." Biskup zaś siedzi na faldistorium.
W Mszałach również pojawia się wyciąg z Pontyfikału (choć pewnie nie zawsze - nie powinienem pisać, że w każdym) :)
Biskup winien siedzieć na faldistirium, a gdy nie ma biskupa - tzn. gdy jest wyznaczona inna osoba do udzielenia sakramentu przez biskupa? W Rzeszowie infułatowi podstawiliśmy zwykły "liturgiczny" (hah!) taborecik :)
-
Pan wie, że tego taborecika powinno nie być? (Celebrans siedzi ale dopiero po bierzmowaniu i błogosławieństwie i to niekoniecznie versus populum) tak samo jak księża nie powinni nosić stuł - tylko na czas przyjmowania/rozdzielania komunii św, a x. infułat także na czas bierzmowania.
EDIT: tylko proszę nie odebrać tego jako czepianie się. Po prostu jeśli już Pan poruszył sprawę bierzmowania w Rzeszowie, to pozwoliłem sobie na taką uwagę, co nie zmienia faktu, że cieszę się niezmiernie iż w Rzeszowie bierzmowanie odbyło się :)
-
Pan wie, że tego taborecika powinno nie być? (Celebrans siedzi ale dopiero po bierzmowaniu i błogosławieństwie i to niekoniecznie versus populum) tak samo jak księża nie powinni nosić stuł - tylko na czas przyjmowania/rozdzielania komunii św, a x. infułat także na czas bierzmowania.
EDIT: tylko proszę nie odebrać tego jako czepianie się. Po prostu jeśli już Pan poruszył sprawę bierzmowania w Rzeszowie, to pozwoliłem sobie na taką uwagę, co nie zmienia faktu, że cieszę się niezmiernie iż w Rzeszowie bierzmowanie odbyło się :)
Wcale nie odbieram tego, jako czepianie się. Po prostu chciałem się dowiedzieć, jak być powinno, co by na przyszłość być bogatszym o tą wiedzę. Jeszcze takie pytanie: jak więc winno wyglądać bierzmowanie, którego nie udziela biskup? Z tego samego miejsca, ale na stojąco?
-
@ Nathanael
Tak jak do komunii: klękają w rzędzie i ksiądz podchodzi do każdego i namaszcza, potem wstają, klękają inni. Oczywiście mogą podchodzić w "rzędach jednoosobowych" tj. ksiądz stoi w miejscu, a konfirmowani podchodzą pojedynczo (oczywiście ze świadkami) i klękają, a ksiądz konfirmuje. Wygląda to mniej więcej tak jak komunia św. udzielana przez Benedykta XVI.
-
O ile pamiętam OWMR to nie powinien w ogóle opuszczać prezbiterium.
Nie o ile pamiętam ale OWMR mówi wyrażnie ze kapłan w czasie liturgi nie może opuscić prezbiterium
-
Mam takie trzy pytania które mnie dość mocno nurtują liczę że państwo udzielą mi jasnej i rzetelnej odpowiedzi na nie:
1. Czy w mszy z udziałem dzieci kapłan może podczas Liturgii Eucharystii pozwolić dzieciom stać przy nim wokół ołtarza (tam gdzie mogą stać koncelebransi lub diakoni) bo takowy incydent zdarzył się w mojej byłej parafii a wikary się upiera że tak można.
2. Czy w Wielki Piątek zamiast pasji wg. św. Jana można odczytać/odśpiewać inną dowolna pasje np. wg. św. Łukasza? Bo w mojej byłej parafii dwa a w tym roku po raz trzeci chór wykonywał odpowiedzi a lektorzy (oazowicze) czytali pasje wg św. Łukasza.
3. Czy biskup nie powinien nałożyć jakieś sankcji na duchownych danej parafii która łamie rubryki mszalne jak np w mojej byłej parafii:) odprawiani wigilii Paschalnej przed zapadnięciem nocy? choć rubryki piszą wyraźnie iż należy ją sprawować po zapadnięciu nocy? Była o 19:00 kiedy jeszcze jasno było. Dość komiczna sytuacja za oknem jasno a ksiądz śpiewa: O zaiste święta noc;)
-
"Dość komiczna sytuacja za oknem jasno a ksiądz śpiewa: O zaiste święta noc;)"... i pomyśleć, że ta "komiczna sytuacja" miała miejsce od wieków w liturgii Wielkiego Tygodnia...
-
1. Czy w mszy z udziałem dzieci kapłan może podczas Liturgii Eucharystii pozwolić dzieciom stać przy nim wokół ołtarza (tam gdzie mogą stać koncelebransi lub diakoni) bo takowy incydent zdarzył się w mojej byłej parafii a wikary się upiera że tak można.
Wszelkie "inności" w Mszach dla dzieci opisuje dyrektorium o Mszach świętych z udziałem dzieci: http://www.kkbids.episkopat.pl/dokumentypovii/mdzieci/wstep.htm (http://www.kkbids.episkopat.pl/dokumentypovii/mdzieci/wstep.htm).
2. Czy w Wielki Piątek zamiast pasji wg. św. Jana można odczytać/odśpiewać inną dowolna pasje np. wg. św. Łukasza? Bo w mojej byłej parafii dwa a w tym roku po raz trzeci chór wykonywał odpowiedzi a lektorzy (oazowicze) czytali pasje wg św. Łukasza.
Ma być Pasja wg. św. Jana. Warto przeczytać list okólny o obchodzeniu świąt Paschalnych.
3. Czy biskup nie powinien nałożyć jakieś sankcji na duchownych danej parafii która łamie rubryki mszalne jak np w mojej byłej parafii:) odprawiani wigilii Paschalnej przed zapadnięciem nocy? choć rubryki piszą wyraźnie iż należy ją sprawować po zapadnięciu nocy? Była o 19:00 kiedy jeszcze jasno było. Dość komiczna sytuacja za oknem jasno a ksiądz śpiewa: O zaiste święta noc;)
Winien, ale nie nakładają. Przeważnie wystosowują listy, w których usilnie proszą, albo nakazują dostosowanie się do przepisów (niech się Pan zastanowi, czy do coś daje). Na podstawie Redemptionis Sacramentu z 2004 roku można, pisząc brzydko, donieść biskupowi na takiego proboszcza i wtedy winien on go upomnieć lub stosownie ukarać (mówi o tym ostatni rozdział RS).
-
1. Czy w mszy z udziałem dzieci kapłan może podczas Liturgii Eucharystii pozwolić dzieciom stać przy nim wokół ołtarza (tam gdzie mogą stać koncelebransi lub diakoni) bo takowy incydent zdarzył się w mojej byłej parafii a wikary się upiera że tak można.
co ciekawsze nowy mszał Jana Pawła II wyd. typiczne 2002 nie zawiera już tych modlitw eucharystycznych
-
1. Czy w mszy z udziałem dzieci kapłan może podczas Liturgii Eucharystii pozwolić dzieciom stać przy nim wokół ołtarza (tam gdzie mogą stać koncelebransi lub diakoni) bo takowy incydent zdarzył się w mojej byłej parafii a wikary się upiera że tak można.
co ciekawsze nowy mszał Jana Pawła II wyd. typiczne 2002 nie zawiera już tych modlitw eucharystycznych
Hmmm... a czy nie zostały one usunięte dopiero w wydaniu Benedykta XVI w 2008 roku? Mimo wszystko, choć nie znajdują się one w Mszale, są a Appendix :)
-
1. Czy w mszy z udziałem dzieci kapłan może podczas Liturgii Eucharystii pozwolić dzieciom stać przy nim wokół ołtarza
(tam gdzie mogą stać koncelebransi lub diakoni) bo takowy incydent zdarzył się w mojej byłej parafii a wikary się upiera że tak można.
Wszelkie "inności" w Mszach dla dzieci opisuje dyrektorium o Mszach świętych z udziałem dzieci:
http://www.kkbids.episkopat.pl/dokumentypovii/mdzieci/wstep.htm (http://www.kkbids.episkopat.pl/dokumentypovii/mdzieci/wstep.htm).
Nie znalazłem w poleconym dokumencie NIC o takim "zaangażowaniu" dzieci.
Więc podbijam pytanie, bo proboszczowi (nowy) z Brzezin Śl. takowe Msze się zdarzają.
Proszę sobie wyobrazić: Modlitwa Eucharystyczna, za chwilę "TO JEST CIAŁO..."
a tu chmara dzieci przy ołtarzu (koncelebransi - jeśli są - stoją nawet dalej)
wierci się i gada, a ksiądz to do mszału to na dzieci zerka ( i wzrokiem je gani, przecież nie przerwie modlitwy).
Koszmar!
-
1. Czy w mszy z udziałem dzieci kapłan może podczas Liturgii Eucharystii pozwolić dzieciom stać przy nim wokół ołtarza
(tam gdzie mogą stać koncelebransi lub diakoni) bo takowy incydent zdarzył się w mojej byłej parafii a wikary się upiera że tak można.
Wszelkie "inności" w Mszach dla dzieci opisuje dyrektorium o Mszach świętych z udziałem dzieci:
http://www.kkbids.episkopat.pl/dokumentypovii/mdzieci/wstep.htm (http://www.kkbids.episkopat.pl/dokumentypovii/mdzieci/wstep.htm).
Nie znalazłem w poleconym dokumencie NIC o takim "zaangażowaniu" dzieci.
Więc podbijam pytanie, bo proboszczowi (nowy) z Brzezin Śl. takowe Msze się zdarzają.
Proszę sobie wyobrazić: Modlitwa Eucharystyczna, za chwilę "TO JEST CIAŁO..."
a tu chmara dzieci przy ołtarzu (koncelebransi - jeśli są - stoją nawet dalej)
wierci się i gada, a ksiądz to do mszału to na dzieci zerka ( i wzrokiem je gani, przecież nie przerwie modlitwy).
Koszmar!
Ta parafia mieści się w Mysłowicach. Tam z tego co pamiętam różne dziwne rzeczy się dzieją. Wielki Czwartek na wejście Barka, na przeniesienie do ciemnicy Panie Jezu Chryste światło niegasnące (oczywiście akompaniament gitary i afrykańskich bębenków)itd. Grzeczne zwrócenie uwagi pani ze scholi skończyło się tym iż równo mnie zjechała tekstami typu: "kto mi dał prawo aby jej zwracać uwagę, czy proboszcz mi na to pozwolił lub hasła: Bo ludzie to znają, bo to 9 rok z rzędu śpiewają, bo jakiś wikariusz który 9 lat temu tą schole założył napisał ten repertuar i od tam tego czasu w 98% nie zmienił się. Należy nadmienić iż proboszcz sam świadomie zgadza się na to.
-
to moze warto o tych eksperymentach powiadomić odpowiednie władze ::)
-
1. Czy w mszy z udziałem dzieci kapłan może podczas Liturgii Eucharystii pozwolić dzieciom stać przy nim wokół ołtarza (tam gdzie mogą stać koncelebransi lub diakoni) bo takowy incydent zdarzył się w mojej byłej parafii a wikary się upiera że tak można.
co ciekawsze nowy mszał Jana Pawła II wyd. typiczne 2002 nie zawiera już tych modlitw eucharystycznych
Hmmm... a czy nie zostały one usunięte dopiero w wydaniu Benedykta XVI w 2008 roku? Mimo wszystko, choć nie znajdują się one w Mszale, są a Appendix :)
ja nie mówiłem o usunięciu tylko o ni umieszczeniu w wydaniu łacinskim typicznym mszału JP II
-
ja nie mówiłem o usunięciu tylko o ni umieszczeniu w wydaniu łacinskim typicznym mszału JP II
Są w wydaniu typicznym AD 2002, tak jak pisze Nathanael, w appendiksie, od strony 1271 począwszy. Trzy modlitwy.
-
Czytałem gdzieś, że niektóre modlitwy oficjum brano ze mszału. Proszę o informacje jakie to były teksty i kiedy tak było (średniowiecze, nowożytność, epoka postępu).
-
Czytałem gdzieś, że niektóre modlitwy oficjum brano ze mszału. Proszę o informacje jakie to były teksty i kiedy tak było (średniowiecze, nowożytność, epoka postępu).
Brewiarz Rzymski nie ma za wiele WŁASNYCH modlitw spoza temporału czy sanktorału (tak jak np. Liturgia Godzin ma WŁASNE modlitwy psałterza 4-tygodniowego na każdą godzinę wyjąwszy Godzinę Czytań), modlitwa własna oficjum de Tempore czy de Sanctis jest zaś taka, jak kolekta w Mszy na ten dzień, we wszystkich godzinach z wyjątkiem Prymy i Komplety (co wynika z tego, że te dwie godziny dodano do oficjum później). Jedynie w Wielkim Poście Nieszpory mają inną modlitwę niż Laudesy, ale dlatego, że nieszporna brana jest znów z Mszału, z „oratio super populum” (Humiliate capita vestra Deo). Na pewno można mówić o pewnej migracji modlitw między rytuałem, pontyfikałem, mszałem i brewiarzem. Wiele modlitw obrzędowych znajdziemy pośród kolekt, a orację kończącą Kompletę (Visita, quaesumus) widziałem w XVIII-wiecznym Rytuale w obrzędzie poświęcenia „domu, w którym straszy” - podobnie, modlitwa po aspersji „Exaudi... mittere digneris sanctum Angelum tuum de caelis” występuje w obrzędach nawiedzenia chorych.
-
(http://img233.imageshack.us/img233/6233/69767858.png)
Czy podczas wystawienia zawsze winno się podtrzymywać kapłanowi kapę w czasie błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem? Czy mogą to uczynić ministranci, czy musi to być asysta (diakon, subdiakon)? Czyni się to oczywiście ze względów praktycznych?
Na zdjęciu jest faldistorium i poduszka dla biskupa? Poduszka pod nogi?
-
nie pod nogi tylko pod kolana, miejsce w którym klęczy ten biskup (klęcznik)
-
A tak to "działa"
(http://vatikanifigyelo.freeblog.hu/files/BXVI/faldistorio-benedettoXVI-2.jpg)
@ Bartek "podobnie, modlitwa po aspersji „Exaudi... mittere digneris sanctum Angelum tuum de caelis” występuje w obrzędach nawiedzenia chorych."
No i oczywiście przy święceniu domu.
-
Dziękuję pięknie :)
-
Czy ksiądz może odprawić Mszę św. w rycie gregoriańskim bez ministranta (i bez wiernych, tylko ksiądz i Pan Bóg)?
-
Czy ksiądz może odprawić Mszę św. w rycie gregoriańskim bez ministranta (i bez wiernych, tylko ksiądz i Pan Bóg)?
Może. SP daje prawo odprawiania Mszy św. w NFRR prywatnie zawsze wtedy kiedy chce. Zazwyczaj wtedy nie ma ministranta, choć zaleca się, aby był.
-
Może odprawiać. Na SP raczej się nie ma co powoływać w tym przypadku, gdyż od tego są przepisy odpowiednie, które określają, że powinien być ministrant, ale jak nie ma takiej możliwości, to też odprawić można.
-
od tego są przepisy odpowiednie, które określają, że powinien być ministrant, ale jak nie ma takiej możliwości, to też odprawić można.
Ale tam zdaje się jest klauzula "dummodo aliquis fidelis Sacro assistat"...
-
A być może - zatem jak się by to miało do niesummorowych przepisów tego tematu dotyczących?
-
Dziękuję za odpowiedzi.
Kto w takim wypadku mówi kwestie ministranta? Sam ksiądz?
-
Tak, sam ksiądz. Przy pewnych zmianach w niektórych kwestiach.
-
Tak, sam ksiądz. Przy pewnych zmianach w niektórych kwestiach.
Dokładniej: Odmawia tylko jeden confiteor potem "misereatur nosti", a później "Suscipiat Dominus sacrificium de manibus meis itd"
Czy ksiądz może odprawić Mszę św. w rycie gregoriańskim bez ministranta (i bez wiernych, tylko ksiądz i Pan Bóg)?
Może. SP daje prawo odprawiania Mszy św. w NFRR prywatnie zawsze wtedy kiedy chce. Zazwyczaj wtedy nie ma ministranta, choć zaleca się, aby był.
Oczywiście, że w zwyczajnych sytuacjach nie może, gdyż summorum pontificum zezwala na odprawianie Mszy KRR wg Mszału z 1962 r., którego integralną częścią jest "De defectibus". W rozdziale X czytamy:
Possunt etiam defectus occurrere in ministerio ipso, si aliquid ex requisitis ad illud desit: ut si celebretur in loco non sacro, vel legitime non deputato, vel in altari non consecrato, vel tribus mappis non cooperto; si non adsint luminaria cerea; si non sit tempus debitum celebrandi, quod est ab una hora ante auroram usque ad unam horam post meridiem communiter, nisi pro quibusdam Missis aliud tempus statutum sit, vel Ordinarius loci quasdam Missas etiam horis vespertinis permiserit; si omittat aliquid ex vestibus sacerdotalibus; si vestes sacerdotales et mappae non sint ab Episcopo, vel ab alio hanc habente potestatem benedictae; si non adsit clericus, vel alius deserviens in Missa, vel adsit qui deservire non debet, ut mulier; si non adsit calix cum patena conveniens, cuius cuppa debet esse aurea vel argentea vel stannea, non aerea vel vitrea; si corporalia non sint munda, quae debent esse ex lino, nec serico in medio ornata, et ab Episcopo vel ab alio hanc habente potestatem benedicta, ut etiam superius dictum est: si celebret capite cooperto sine dispensatione: si non adsit Missale, licet memoritet sciret Missam, quam intendit dicere."
Może więc w sytuacji, gdy ma indult z Rzymu, lub ministrant zaprzestanie służenia w trakcie Mszy - np zachoruje, gdy Msza jest odprawiana w jakieś święto/niedzielę (a wierni nie mogliby przez to wypełnić obowiązku uczestnictwa we Mszy św) i dla konsekrowania Wiatyku.
Poza tym Msza bez ministranta to nie jest ksiądz sam na sam z Bogiem - są jeszcze święci, dusze w czyśćcu cierpiące, aniołowie - dlatego też ksiądz nawet w takiej sytuacji mówi "Dominus vobiscum"
-
Nie mam przed oczami ostatnich (a więc obowiązujących i w nowym rycie) wytycznych Św. Kongregacji Obrzędów w sprawie mszy bez ministranta, ale z tego co pamiętam, Kongregacja poza wymienionymi przez p. Kalistrata warunkami kładła tam nacisk na kształcenie wiernych – tak mężczyzn jak i niewiast – przynajmniej w odpowiedziach z ministrantury, zaś każda dyspensa papieska na celebrę bez ministranta była obwarowana wspomnianą klauzulą "dummodo aliquis fidelis Sacro assistat" (Msza sprawuje się w obecności przynajmniej jednego wiernego).
-
Pytanie blache wrecz trywialne
Co zmienilo sie w Mszach Reqiuem w '55 i '62 roku?
-
Pytanie blache wrecz trywialne
Co zmienilo sie w Mszach Reqiuem w '55 i '62 roku?
W formularzu żadnych zmian z wyjątkiem wspomnienia św. Józefa w Kanonie. Nadto ograniczono liczbę dni dopuszczających Msze codzienne za zmarłych do dni liturgicznych IV klasy (czyli z pominięciem świąt dawniej określanych jako semiduplex). W rubrykach mszalnych zamieszczono przestrogę, by Mszę codzienną za zmarłych odprawiać wyłącznie ZA ZMARŁYCH, a nie dlatego, że jest krótka, łatwa i przyjemna :-)
-
Pytanie blache wrecz trywialne
Co zmienilo sie w Mszach Reqiuem w '55 i '62 roku?
Do tego w Mszale Leona XIII we Mszy codziennej za zmarłych odmawiano trzy oracje, sekrety i pokomunie - pierwsza za zmarłego/zmarłych, za których sprawowana była Ofiara Mszy św., druga ad libitum, trzecia za wszystkich zmarłych.
-
Czy biskup mówiąc "Orate fratres..." nie wykonuje pełnego obrotu (tzn. od ołtarza obraca się w prawo, i potem też w prawo)? Bp Perry na tej Mszy: http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/07/nagranie-z-pontyfikalnej-mszy-sw-w.html (http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/07/nagranie-z-pontyfikalnej-mszy-sw-w.html) obraca się najpierw w prawo i potem "wraca tą samą drogą". Tak winno być?
-
Do tego w Mszale Leona XIII we Mszy codziennej za zmarłych odmawiano trzy oracje, sekrety i pokomunie - pierwsza za zmarłego/zmarłych, za których sprawowana była Ofiara Mszy św., druga ad libitum, trzecia za wszystkich zmarłych.
Właśnie - dekret z 1955 roku więcej zmienił w celebracji mszy Requiem niż reforma 1960/62. Np. praktycznie wyeliminował sekwencję Dies irae z codziennych Mszy św. poza pogrzebowymi (dotąd obowiązywała we wszystkich mszach śpiewanych oraz rytu zdwojonego, odtąd tylko ad libitum).
-
Pytanie blache wrecz trywialne
Co zmienilo sie w Mszach Reqiuem w '55 i '62 roku?
Do tego w Mszale Leona XIII we Mszy codziennej za zmarłych odmawiano trzy oracje, sekrety i pokomunie - pierwsza za zmarłego/zmarłych, za których sprawowana była Ofiara Mszy św., druga ad libitum, trzecia za wszystkich zmarłych.
Teraz wystarcza jedna?
-
Wystarcza jedna. W mszach nie konwentualnych IV klasy można dodać nadto orację wotywną (Kodeks rubryk nn. 398a, 464).
-
A czy mozna zawsze zastosowac wiecej oracyj? i ile powinno/moze ich byc w Mszach pogrzebowych?
-
Każda Msza pogrzebowa jest Mszą za zmarłych I klasy, stąd nie dopuszcza żadnych dodatkowych modlitw.
Dwie modlitwy (czyli po dwie: kolekty, sekrety i pokomunie) dozwolone są jedynie we Mszach „codziennych” za zmarłych tj. IV klasy, czytanych, nie konwentualnych (te trzy warunki muszą być spełnione jednocześnie *)). Propria takiej mszy bierze się z formularza „In Missis cotidianis defunctorum”, przy czym w przypadku intencji ogólnej tj. „za wszystkich zmarłych”, można wybrać modlitwę ogólną zaproponowaną w tym formularzu („Fidelium...”). W innych przypadkach wybiera się jedną lub dwie modlitwy najlepiej odpowiadające intencji, spośród modlitw formularzy trzech mszy zawartych w rozdziale „Missae defunctorum” oraz siedemnastu oracji zawartych w następnym rozdziale zatytułowanym „Orationes diversae pro defunctis”.
*) - czyli "coś za coś": jeśli decydujemy się skorzystać z formularza Mszy rocznicowej lub Mszy w 3, 7 lub 30 dzień po śmierci, możemy ją odprawić w dzień liturgiczny tak III jak i IV klasy (bo ona sama jest III klasy), ale za to tracimy możliwość dodania modlitwy "od siebie", ze zbioru wspomnianych oracji, jak w Mszach za zmarłych IV klasy, dopuszczonych tylko w dni IV klasy.
-
Czy biskup mówiąc "Orate fratres..." nie wykonuje pełnego obrotu (tzn. od ołtarza obraca się w prawo, i potem też w prawo)? Bp Perry na tej Mszy: http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/07/nagranie-z-pontyfikalnej-mszy-sw-w.html (http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/07/nagranie-z-pontyfikalnej-mszy-sw-w.html) obraca się najpierw w prawo i potem "wraca tą samą drogą". Tak winno być?
Ksiądz nie zatacza koła tylko wtedy, gdy odprawia wobec wystawionego Najświętszego Sakramentu - w pozostałych sytuacjach powinien to uczynić.
Jeśli już jesteśmy przy Mszy bp. Perry'ego, to jest tam kilka niedociągnięć, np. powinien biskup obchodzić ołtarz w czasie okadzenia, subdiakon powinien trzymać epistolarz w czasie śpiewania lekcji, a subceremoniarz nie powinien kłaniać się krzyżowi w trakcie Ewangelii, nie mniej jednak nie chcę, aby Panowie uważali mnie za narzekacza - wszak ogromnie się cieszę, że bp. Perry tak często odprawia Mszę trydencką :)
-
Czy biskup mówiąc "Orate fratres..." nie wykonuje pełnego obrotu (tzn. od ołtarza obraca się w prawo, i potem też w prawo)? Bp Perry na tej Mszy: http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/07/nagranie-z-pontyfikalnej-mszy-sw-w.html (http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/07/nagranie-z-pontyfikalnej-mszy-sw-w.html) obraca się najpierw w prawo i potem "wraca tą samą drogą". Tak winno być?
Ksiądz nie zatacza koła tylko wtedy, gdy odprawia wobec wystawionego Najświętszego Sakramentu - w pozostałych sytuacjach powinien to uczynić.
Jeśli już jesteśmy przy Mszy bp. Perry'ego, to jest tam kilka niedociągnięć, np. powinien biskup obchodzić ołtarz w czasie okadzenia, subdiakon powinien trzymać epistolarz w czasie śpiewania lekcji, a subceremoniarz nie powinien kłaniać się krzyżowi w trakcie Ewangelii, nie mniej jednak nie chcę, aby Panowie uważali mnie za narzekacza - wszak ogromnie się cieszę, że bp. Perry tak często odprawia Mszę trydencką :)
Dziękuję pięknie za odpowiedź! Te kwestie, które Pan opisał niejako dodatkowo, także mnie "zainteresowały". Co do okadzania ołtarza - rubryki podają, że jeśli jest on odsunięty od ściany to ma (musi) być okadzany dookoła (czy jednak jest to dowolne, ew. czy wstępują jakieś wyjątki od tej reguły - gdyby takowa była)?
-
Kapłan nie jest do tego zobligowany sub gravi, więc jest to bardziej niedociągnięcie wynikające pewnie z faktu niedoczytania rubryk, a nie błąd, który niesie z sobą jakieś poważne konsekwencje. Poza tym okadzanie świadome ołtarza odsuniętego tak samo jak nieodsuniętego od ściany jest czymś bezsensownym, gdyż pierwotnie ołtarze były odsunięte od ściany i na pamiątkę tego kapłan choć nieraz nie może obejść ołtarza, to zawsze symbolicznie okadza tylną jego część - jest to pozostałość po obchodzeniu ołtarzy.
-
Nie wiem czy to pytanie padło, ale ze zwykłego lenistwa nie chce mi się czytać całego tego tematu (BTW ma on 60 str co może być usprawiedliwieniem).
Czy co do opata stosuje się te same instrukcje liturgiczne co do biskupa czy też nie?
-
Po pierwsze jest opcja "szukaj" na forum, choć nie przypominam sobie, bym odpowiadał na takie pytanie. Odpowiedź brzmi: tak i nie, w zależności od tego o co Pan pyta. Domyślam się, że taka odpowiedź Pana nie satysfakcjonuje, dlatego też pozwolę sobie opisać jak to jest z opatami w KRR.
Opaci mogli odprawiać pontyfikalnie Mszę + I nieszpory trzy razy do roku, wtedy to celebrowali od tronu, który jednak miał tylko dwa stopnie, ustępowali jednak tronu nawet biskupowi ordynariuszowi i gdy ten koncelebrował opat odprawiał od faldistorium. Opat udzielny (abbatus nullius) może używać wtedy mitry złotem przetykanej (auriphyrygiata ) i prostej (simplex), ale nie ozdobnej (pretiosa). Może też używać pierścienia pontyfikalnego z drogim kamieniem, ale bez garniturka diamencików wokół, co przysługuje biskupom. Może nosić pektorał, z tym, że na sznurku czarno-złotym, a nie jak biskupi zielono-złotym, rękawiczki - bez złotych haftów, pończochy nie z lamy, bez galonów, a tym bardziej haftów złotych, ale ze zwykłej gładkiej tkaniny, sandały bez ozdób złotych czy srebrnych, istnieje zwyczaj by pastorał trzymali zakrzywioną stroną do siebie, nie mniej nie jest to rubrykami przepisane, natomiast powinni mieć na pastorale welon tzw. sudarium. To na razie wszystko, jak coś mi się przypomni, to dam znać :)
PS. Nie wspominam tu o tym że jedni opaci mają przywilej do noszenia tego, inni do tego, np. niektórym opatom zezwolono na noszenie fioletowych biretów, piusek i cappa magna (np. cappa magna mogą nosić opaci Solesmes i Beuron)
-
Po pierwsze jest opcja "szukaj" na forum, choć nie przypominam sobie, bym odpowiadał na takie pytanie.
Skoro Pan nie odpowiadał, to z pewnością takiego pytania nie było! ;)
-
Jeszcze raz przepraszam za swoje lenistwo (swoją drogą zapomniałem o opcji "szukaj) i dziękuję za odpowiedź, która rozwiała mniejszą część moich wątpliwości.
-
Czy ksiądz może odprawić Mszę św. w rycie gregoriańskim bez ministranta (i bez wiernych, tylko ksiądz i Pan Bóg)?
Może. SP daje prawo odprawiania Mszy św. w NFRR prywatnie zawsze wtedy kiedy chce. Zazwyczaj wtedy nie ma ministranta, choć zaleca się, aby był.
Nie do końca. Poza przypadkami absolutnej konieczności niedopuszczalne jest, by kapłan celebrował mszę bez obecności co najmniej jednej osoby, która mogłaby odpowiadać na jego wezwania. Natomiast nie jest absolutnie konieczne, by był to ministrant, bo może to być np. kobieta :)
-
Jak to jest z tymi bazylikami większymi? Jest ich w rzeczywistości cztery, czy osiem? Bazylika św. Wawrzyńca w Rzymie także jest większą? Bazyliki w Asyżu także? Ktoś potrafi to wyjaśnić? Będę bardzo wdzięczny za pomoc :)
-
A może 5 większych i 3 papieskie? Też mnie to pytanie nurtuje od pewnej wyprawy za Nysę Łużycką, kiedy to A.O. nie doprecyzował odpowiedzi:PP
-
Bazylik większych jest dziewięć, z czego siedem znajduje się w Rzymie, a dwie poza nim, są to: Bazylika św. Jana na Lateranie, Bazylika św. Piotra na Watykanie, Bazylika św. Pawła przy drodze ostyjskiej, Bazylika św. Matki Bożej Większej na Eskwilinie, Bazylika św. Wawrzyńca za murami, Bazylika św. Krzyża jerozolimskiego, Bazylika św. Sebastiana, Bazylika św. Franciszka w Asyżu i katedra w Anagni.
Siedem pierwszych tj. rzymskie bazyliki większe nazywa się bazylikami stacyjnymi. Te siedem bazylik rzymskich jest wyobrażeniem siedmiu Kościołów, o których czytamy w Apokalipsie. We wszystkich z nich znajdują się ołtarz papieskie, których użycie reguluje motu proprio papieża Pawła VI Peculiare Ius http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pawel_vi/motu/peculiare_ius_08021966.html
Cztery pierwsze, czyli św. Jana, św. Piotra, św. Pawła i i NMP Większej nazywało się bazylikami patriarchalnymi, gdyż wyobrażają cztery stolice patriarchalne, a więc św. Jana - patriarchat rzymski, św. Piotra - patriarchat konstantynopolitański, św. Pawła - patriarchat aleksandryjski, NMP Większej - patriarchat antiocheński. Bazylika św. Wawrzyńca od dawien dawna była uznawana za symbolizującą patriarchat jerozolimski, papież Benedykt XVI jednak nakazał aby nie nazywać ich patriarchalnymi, ale papieskimi, co wiąże się z jego rezygnacją z tytułu Patriarchy Zachodu przy czym nie chcę tu rozwijać dyskusji na temat sensu tej decyzji itd.
Cztery pierwsze, czyli św. Jana, św. Piotra, św. Pawła i NMP Większej posiadają także portam sanctam - święte drzwi otwarte w czasie roku jubileuszowego
-
A ja mam pytanie dlaczego pan Antiguus-ordo chodzi w fioletowej sutannie + pas ??
-
W podręczniku do liturgiki ks. Nabucco, Ius Pontificalium, ( w zasadzie komentarza do pontyfikału) jest opisane kto może używać sutanny fioletowej i pasa w trakcie liturgii, wyszczególnieni są caudatariusz metropolitów, także ich krycyfer i obaj ceremoniarze biskupi pierwszy i drugi.
-
A ministrant pełniący funkcję subdiakona( jest taka możliwość?) pod sutannę zakłada koloratkę czy nie?
-
Ja bym zasadniczo unikał koloratek do czarnych sutann- i tak koszule często mylą z koloratka:) - nie widzę potrzeby żaby zakładać nawet sutannę jakby nawet zaszła taka ewentualność że miałby to być ministrant- oczysićei alba lepiej wygląda i lezy na sutannie- co do koloratki jednak nie widziałbym tu warunku sine qua.
-
Szanowny Panie, czy mogę prosić o źróła Pańskiej wiedzy?
Nie moge też, niestety nie zauważyć, że Pański tekst jest dośc osobliwy:
Bazylik większych jest dziewięć(...). Te siedem bazylik jest wyobrażeniem siedmiu Kościołów, o których czytamy w Apokalipsie.
Bazylik większych jest dziewięć z czego sześć znajduje się w Rzymie, a trzy poza nim (...).Siedem pierwszych tj. rzymskie bazyliki ...
Cztery pierwsze, czyli św. Jana, św. Piotra, św. Pawła i i NMP Większej nazywało się bazylikami patriarchalnymi, gdyż wyobrażają pięć stolic patriarchalnych
Jednym słowem 9=7, ale też 6=7, nie mówiąc już o tym, że 4=5 ;-)
Osobliwe jest też tłumaczenie dokumentu papieskiego na stronach Opoki.
Oto jak brzmi początek oryginalnego tekstu:
Peculiare ius, quo sive Romae sive Asisii in Basilicis Patriarchalibus altaris Pontificii usus regitur.
A teraz tłumaczenie:
Szczególne prawo, regulujące korzystanie z ołtarza Papieskiego w Bazylikach Patriarchalnych czy to Rzymu czy Azji .
NB w samym dokumenice też sa pewne sprzeczności, bo raz mówi się o czterech bazylikach patriarchalnych, które sa w Rzymie, w innym zaś miejscu wymienia sie ich 5 - Św. Piotra, św. Pawła, Laterańską, MB Większej i św. Wawrzyńca za murami.
Skandinąd wydaje się, że patriarchalny status tej ostatniej mógłbyć związany z tym , że przez 500 lat, do 1847 roku była ona siedzibą łacińskiego patriarchy Jerozolimy.
Niegdy nie spotakłem się z okreslaniem jako bazylik większych kościołów św. Krzyża jerozolimskiego, św. Sebastiana, i katedry w Anagni.
Nayomiast ze światyń assyskich bazyliką większą jest także kościół MB Anielskiej - Porcjunkuli.
Pozdrawiam
-
Szanowni forowicze!
Mam (pewnie głupie pytanie): czemu w mszaliku (reprint wyd. Lancea) "Asperges me" nie jest w części stałej? W ogóle nie mogę znaleźć.
-
Mam (pewnie głupie pytanie): czemu w mszaliku (reprint wyd. Lancea) "Asperges me" nie jest w części stałej?
Ponieważ aspersja nie jest częścią Mszy świętej?
-
@ romain
Poprawiłem już. Po prostu pomyliłem się w jednym miejscu przy pisaniu i w jednym miejscu poprawiłem, a w drugim nie :P
A o bazylice św. Wawrzyńca jedni mówią tak inni tak, ale teoretycznie nie była ona bazyliką patriarchalną.
O bazylikach znajdzie Pan u abp Nowowiejskiego t. I s.222
-
A ministrant pełniący funkcję subdiakona( jest taka możliwość?) pod sutannę zakłada koloratkę czy nie?
Powinien to byc klery po obloczynach (d. po tonsurze), wiec skoro na jej urzywa.
-
A ministrant pełniący funkcję subdiakona( jest taka możliwość?) pod sutannę zakłada koloratkę czy nie?
Powinien to byc klery po obloczynach (d. po tonsurze), wiec skoro na jej urzywa.
Niekoniecznie. Według KPK duchownym staje się człowiek w chwili przyjęcia święceń diakonatu - do tego czasu jest to osoba świecka ( Kan. 266 - § 1. Przyjmujący diakonat staje się duchownym i zostaje inkardynowany do Kościoła partykularnego lub prałatury personalnej, dla których posługi został promowany). Problem w tym, że pierwsza tonsura czyniła człowieka duchownym, ale współczesne obłóczyny już duchownym nie czynią. Z drugiej jednak strony komisja Ecclesia Dei wypowiedziała się na ten temat: http://3.bp.blogspot.com/_A5W-t7caxb0/Rgcep-XWmhI/AAAAAAAAAAM/K5scXp82XLg/s1600-h/EDS%231.jpg z tego wynika, że osoba, która przyjęła posługę akolity może pełnić rolę subdiakona, gdyż przed soborem wyświęcony akolita mógł pełnić posługę subdiakona. Problem w tym, że wyświęcony lektor mógł także. Czy więc ktoś kto otrzymał (novusową) posługę lektora może pełnić rolę subdiakona?
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że nawet przed soborem rolę subdiakona pełnił często starszy, doświadczony ministrant, gdy ktoś sobie zażyczył Mszę uroczystą kładąc trochę więcej księdzu na stół.
-
Mam (pewnie głupie pytanie): czemu w mszaliku (reprint wyd. Lancea) "Asperges me" nie jest w części stałej?
Ponieważ aspersja nie jest częścią Mszy świętej?
No dobez, choć z http://introibo.pl/msza/missae.htm wynika coś innego
-
Akurat introibo.pl z całym szacunkiem źródłem godnym uwagi tak nie jest. W Mszale Pan nie znajdzie aspersji w Ordo Missae tylko prawie na szarym końcu po "Ordo ad faciendam aquam benedictam". Gdyby Pan zacytował jakiegoś rubrycystę, albo lepiej jakiś dokument, to byśmy mogli jeszcze podyskutować, ale tak sprawa jest jasna jak słońce.
-
Dlaczego mons. Lefebvre nie używał gremiału (przynajmniej nie zauważyłem by go używał w ceremoniach przedstawionych w filmach dokumentalnych możliwych do pobrania ze strony FSSPX Polska)?
-
Cóż sam Pan widzi, że w Bractwie pod względem liturgicznym nie jest idealnie. Tak przy okazji w czasie święceń biskup powinien używać dwóch gremiałów: w kolorze ornatu i białego
-
"Glos imie Pana" - zgoda, piesn luteranska, choc tlumaczenie katolickie (ewangelicy maja inne - "Pochwal, moj duchu"), piekna melodia. Tylko, ze w ilu kosciolach katolickich w Polsce to sie spiewa?
"Byc blizej Ciebie chce" nie jest piesnia luteranska - bardziej metodystyczna, XIX w., Ameryka - bardziej rozpowczechniona u nas (nie choral, wiec mi sie nie podoba za bardzo :)).
Oprocz tego sa jeszcze "Za reke wez mnie, Panie", "Zlacz, Panie, milujacych Cie" i "O glowo, cos zraniona". I to wszystko z owych licznych luteranskich piesni znajduajcych sie w naszych katolickich spiewnikach, piesni, ktorych i tak sie zreszta nie spiewa...
Daj Boże więcej takich perełek św. Bernarda z Clairvaux w luterańskich zborach :)
-
Kochani,
Mam pytanie ad. tekstu na NRL: http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/08/instytut-chrystusa-krola-boska-liturgia.html tłumaczonego za http://www.institute-christ-king.org/institute/latin-mass/
Czy termin "Boska Liturgia" [Divine Liturgy] - jest zarezerwowany wyłącznie dla Kościoła Wschodniego?
Niektórzy argumentują, iż Kościół Zachodni mówi tylko o "Świętej Liturgii" [Holy Liturgy].
W oryginale jest dla odmiany (żeby się nam nie nudziło) - "Niebiańska Liturgia" - [Heavenly Liturgy] - czy jest ona swoistą metaforą obu poprzednich, czy w ogóle można wszystkich tych trzech terminów używać zamiennie i swobodnie stosować metafory?
proszę jakiegoś profesjonalistę lub profesjonalistkę ;) o wyjaśnienie i podanie odniesienia do wiarygodnego źródła
dziękuję
Domino
-
Jak wygląda Komunia w sytuacji gdy kapłan odprawia Mszę Św. bez wiernych w asyście 1 ministranta który nie przystępuje do Komunii? Czy mówi "Ecce agnus Dei...", a ministrant "Domine non sum dignus"? Co jeśli Msza jest przy bocznym ołtarzu bez tabernakulum lub w wyjątkowych warunkach, kapłan spożywa konsekrowany Komunikant który ukazywał ministrantowi?
-
Jak wygląda Komunia w sytuacji gdy kapłan odprawia Mszę Św. bez wiernych w asyście 1 ministranta który nie przystępuje do Komunii? Czy mówi "Ecce agnus Dei...", a ministrant "Domine non sum dignus"? Co jeśli Msza jest przy bocznym ołtarzu bez tabernakulum lub w wyjątkowych warunkach, kapłan spożywa konsekrowany Komunikant który ukazywał ministrantowi?
Kapłan spożywa Najświętsze Postacie, ministrant wstaje i idzie po ampułki do puryfikacji. Nie ma ''Ecce Agnus Dei...''. Do ''Ecce Agnus'' wykorzystuje się komunikant z tabernakulum (albo puszki konsekrowanej na Mszy), więc gdy kapłan odprawia bez wiernych a ministrant nie przystępuje do Komunii, i nie ma tabernakulum, nie ma więc już Ciała Pańskiego do okazania ministrantowi -- konsekrowaną Hostię spożył kapłan.
-
Poprostu po komunii kaplana nie ma komunii wiernych. Ergo ministrantowi Ciala Panskiego nie ukazuje oczywiscie. Wszystko idzie ja w Odro Missae. (Komunia wiernych jest opisana w rubrykach a nie w ordo.)
-
Czy termin "Boska Liturgia" [Divine Liturgy] - jest zarezerwowany wyłącznie dla Kościoła Wschodniego?
Wbrew temu co zawsze myślałem - najwidoczniej nie jest, bo http://orthodoxwiki.org/Divine_Liturgy (http://orthodoxwiki.org/Divine_Liturgy) wymienia jako Boską Liturgię również Liturgię św. Grzegorza Wielkiego, czyli właściwie KRR.
Niektórzy argumentują, iż Kościół Zachodni mówi tylko o "Świętej Liturgii" [Holy Liturgy].
Raczej się to rzadko spotyka - o wiele częściej "Święta" Liturgia jest używana zamiennie z "Boską" przez tradycje wschodnie. Co ciekawe grekokatolicy częściej mówią "Święta" niż "Boska", a prawosławni odwrotnie.
W oryginale jest dla odmiany (żeby się nam nie nudziło) - "Niebiańska Liturgia" - [Heavenly Liturgy] - czy jest ona swoistą metaforą obu poprzednich, czy w ogóle można wszystkich tych trzech terminów używać zamiennie i swobodnie stosować metafory?
Wedle wschodniej nomenklatury takie zamienne stosowanie tych określen jest całkowicie uzasadnione - słowo Liturgia jest tam zupełnie jednoznaczne i nie wymaga żadnych przymiotników. Mam tu na myśli to, że Liturgia jest zawsze konkretną ofiarą eucharystyczną, a nie występuje w znaczeniu takim jak np. Liturgia Godzin.
Moim skromnym zdaniem mówienie tak o Mszy Świętej jest, pomimo że uzasadnione i w gruncie rzeczy poprawne, wprowadzaniem w błąd i należałoby tego unikać.
-
W nawiązaniu do artykułu na NRL o akatystach :
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/05/akatyst-ku-czci-bogurodzicy.html
Czy oprócz oo Bazylianów oraz Benedyktynów rytu wschodniego któryś z zakonów katolickich ( obrządku łacińskiego) praktykuje śpiewanie Akatystu ku czci Bogurodzicy ?. Pytanie bierze się stąd , ze w artykule jest link do wykonania fragmentu Akatystu " w języku polskim zgodnie z kanonem zachodnim ''
-
Wykonanie może być bo nawet nasz chór śpiewał młodzieżowy po polsku.
-
Przypuszczam , że dokonanie polskiego przykładu wymuszone było jakąś potrzebą liturgiczną . Unici języka polskiego w liturgii nie używali i nie używają. Natomiast bracia schizmatycy dla potrzeb kilku parafii z z językiem polskim - używają innego przekładu.
-
W moich okolicach Akatyst ten jest czasami śpiewany w kościele, którym opiekują się franciszkanie. Zwykle dzieje się to w maju albo podczas większych świąt maryjnych.
-
Pozatem w seminariach czasem sie spiewa.
-
My śpiewaliśmy na pierwszych ślubach na Świętym Krzyżu.
-
U nas tez w seminarium (pewnym ;)) sie spiewalo - nawet ja mialem jakas solowke i sie darlem...
-
Czy do ważności Przeistoczenia wina wymagane jest, by kapłan widział materię podczas słów konsekracji? Pytam, bo ostatnio widziałem na NOM jak pewien ksiądz podczas wypowiadania owych słów nachylił kielich w kierunku wiernych i na pewno nie widział w nim wina (sic, widziałem dokładnie - służyłem do tejże Mszy).
-
A gdzie pisze, że musi widzieć postacie?...
-
w takim czy przeistoczenie jest ważne jeśli kapłan wypowie słowa konsekracji siedząc na plebanii a myśląc o hostii zamkniętej w zakrystii ???
-
Czy do ważności Przeistoczenia wina wymagane jest, by kapłan widział materię podczas słów konsekracji?
Nie, nie jest. Teologia moralna, hasło: "Eucharistia - materia proxima" (że tak pojadę panem Fons Blaudi... ;) )
-
Dziękuję
-
Czemu podczas Mszy Św. (zarówno NOM i VOM) kapłan wyciąga już poświęcone hostie z tabernakulum po przeistoczeniu?
-
Czemu podczas Mszy Św. (zarówno NOM i VOM) kapłan wyciąga już poświęcone hostie z tabernakulum po przeistoczeniu?
Żeby udzielić wiernym komunii?
-
Tu jest tylko prosta odpowiedź. Tylko może poprawniej nie poświęcone a konsekrowane.
-
Czemu podczas Mszy Św. (zarówno NOM i VOM) kapłan wyciąga już poświęcone hostie z tabernakulum po przeistoczeniu?
Żeby udzielić wiernym komunii?
A ktoś broni konsekracji większej ilości podczas epiklezy?
-
Nikt nie broni
-
No tak. Można by tak za każdym razem czynić (notorycznie nie brane pod uwagę zalecenie odkąd promulgowana została Konstytucja o Liturgii - by wierni otrzymywali Komunię świętą konsekrowaną z darów uprzednio złożonych na ołtarzu w czasie tej samej Eucharystii - w swojej książce "Msza święta. Liturgiczne ABC" x. M. Zachara MIC nad tym co kilkanaście stron ubolewa), ale trzeba byłoby zaraz przed rozpoczęciem Mszy jakoś wypytać ludzi ilu będzie przystępować do Komunii świętej (a nie daj Boże niech ktoś się spóźni!), co by odpowiednią ilość komunikantów przygotować - dlaczego? Ponieważ według tego, co Pan pisze, nie powinno Ciało Pańskie być umieszczane po Mszy w tabernakulum. I koło się zamyka ;)
-
Nikt nie broni
No to widzę, ze kompletnie błędnie sformułowałem pytanie.
Więc jeszcze raz:
Dlaczego korzysta się już z konsekrowanych hostii zamiast konsekrować je podczas epiklezy.
-
No tak. Można by tak za każdym razem czynić (notorycznie nie brane pod uwagę zalecenie odkąd promulgowana została Konstytucja o Liturgii - by wierni otrzymywali Komunię świętą konsekrowaną z darów uprzednio złożonych na ołtarzu w czasie tej samej Eucharystii - w swojej książce "Msza święta. Liturgiczne ABC" x. M. Zachara MIC nad tym co kilkanaście stron ubolewa), ale trzeba byłoby zaraz przed rozpoczęciem Mszy jakoś wypytać ludzi ilu będzie przystępować do Komunii świętej (a nie daj Boże niech ktoś się spóźni!), co by odpowiednią ilość komunikantów przygotować - dlaczego? Ponieważ według tego, co Pan pisze, nie powinno Ciało Pańskie być umieszczane po Mszy w tabernakulum. I koło się zamyka ;)
To jest sensowna odpowiedz, dziekuję. Tylko mnie intryguje coś innego: skąd w tabernakulum konsekrowane hostie w dużej ilości, skoro nigdy nie widziałem konsekracji takiej ilości?
-
Skąd? Konsekrowane są na jakiejś Mszy. To, że Pan nie widział czegoś, nie oznacza, że tego nie ma :)
-
To widać mało Pan widział. Jeśli jakaś puszka zostanie opróżniona z Ciała Pańskiego, to wtedy kapłan ją puryfikujem. Następnie ktoś ją napełnia komunikantami i na "pierwszej lepszej" Mszy puszka znów jest konsekrowana, tzn jej zawartość. Czasami dzieje się to w niedzielę, czasami w tygodniu, czasami na pogrzebie, czasami na ślubie. Bywa też, że Najświętszy Sakrament zostaje z dużych uroczystości, np jakichś pegegrynacji i temu podobnych, gdzie odprawia wielu kapłanów.
-
No właśnie. Miałem już pisać, ale Pan miki nie ubiegł :)
W parafialnej rzeczywistości idzie się na najprostszej (najbardziej praktycznej) linii oporu - w tabernakulum są cybiora z Najświętszym Sakramentem (w zależności od parafii - od jednej do trzech, czy czterech [jeśli duże tabernakulum]) - i gdy Ciało Pańskie w jednym z cyborium się - że napiszę brzydko - skończy, wtedy kapłan puryfikuje taką puszkę, kościelny po Mszy nakłada do niej komunikantów i na następnej Mszy się je Konsekruje... i tak w kółko ;)
-
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.
-
W parafialnej rzeczywistości idzie się na najprostszej (najbardziej praktycznej) linii oporu - w tabernakulum są cybiora z Najświętszym Sakramentem (w zależności od parafii - od jednej do trzech, czy czterech [jeśli duże tabernakulum]) - i gdy Ciało Pańskie w jednym z cyborium się - że napiszę brzydko - skończy, wtedy kapłan puryfikuje taką puszkę, kościelny po Mszy nakłada do niej komunikantów i na następnej Mszy się je Konsekruje... i tak w kółko ;)
Co w kościelnem żargonie lodówką eucharystyczną zową (łac. locus refrigerii).
-
Proszę wyjaśnienie następującej kwestii: gdy jednego dnia zbiegną się dwa święta to istnieją dwie drogi postępowania: okkurencja kiedy to oba święta celebruje się tego samego dnia, lub przeniesienie jedego z nich na inny termin.
1. Czy obydwa przypadki nazywamy okurencją, czy też jedne z nich?
2. Od czego zależy wybór jednej, lub drugiej metody postępowania?
Pytanie dotyczy liturgii przed SV2.
-
Nikt nie broni
No to widzę, ze kompletnie błędnie sformułowałem pytanie.
Więc jeszcze raz:
Dlaczego korzysta się już z konsekrowanych hostii zamiast konsekrować je podczas epiklezy.
Konsekrować podczas epiklezy? Kolega zdaje sobie sprawę, jaką herezję walnął?
-
Proszę wyjaśnienie następującej kwestii: gdy jednego dnia zbiegną się dwa święta to istnieją dwie drogi postępowania: okkurencja kiedy to oba święta celebruje się tego samego dnia, lub przeniesienie jedego z nich na inny termin.
1. Czy obydwa przypadki nazywamy okurencją, czy też jedne z nich?
2. Od czego zależy wybór jednej, lub drugiej metody postępowania?
Pytanie dotyczy liturgii przed SV2.
Okurrencja to dwa obchody liturgiczne przypadające w tym samym dniu, a konkurencja, to obchód liturgiczny "konkurujący" z I nieszporami jakiejś uroczystości przypadającej na dzień nastepny.
Jeśli chodzi o okurencję to prawo przeniesienia na inny termin przysługuje tylko świętom I klasy. W innych wypadkach obchód niżej rang redukowany jest do wspomnienia albo w ogóle pomijany (zależnie od rodzaju obchodu).
-
(http://te-deum.smugmug.com/photos/621953314_pzgVn-L.jpg)
Za: http://www.newliturgicalmovement.org/2009/08/archbishop-vigneron-at-assumption.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2009/08/archbishop-vigneron-at-assumption.html).
Kapłan ma unieść Święte Postacie tak wysoko, jak może wyciągnąć ręce - ale czy jednocześnie nie musi patrzeć na te Święte Postacie i czy ręce powinien/może tak za głowę wyciągać?
Czy na Podniesieniu diakon nie winien klęczeć i podnosić ornatu? :o
-
Myślę , że to NOMowe nawyki .
-
Bo to jest nowa Msza, choć i tak diakon powinien klęczeć.
Co do patrzenia na Ciało - ksiądz powinien patrzeć na Nie, ale być może zdjęcie uchwyciło moment, jak biskup już/na moment opuścił głowę - po casusie palców bp. Balcerka wiemy, że trudno oceniać na podstawie jednego zdjęcia :)
-
Dziękuję pięknie za odpowiedź.
-
Zadam głupie pytanie. Dlaczego mszał rzymski z 1962 roku jest o połowę cieńszy od współczesnego ? Czy to znaczy, że współczesny jest bardziej rozbudowany i urozmaicony ?
-
Cieńszy? Ja wiem. Mniej więcej takie same są. Tyle, że w tym z '62 roku wraz z formularzami Mszalnymi są lekcje, graduały, alleluja i Ewangelie (+ niekiedy sekwencje). I owe propria idą cały czas za sobą, jedne za drugimi. W Mszale Pawła VI, przynajmniej w wydaniu polskim, na każdy formularz przeznaczona jest osobna strona. Podobnie z prefacjami - na każdą śpiewaną i recytowaną jest osobna strona (a prefacji jest prawe sto). Co się z tym wiąże literki są w nowym - przynajmniej polskim - mszale o wiele większe ;) To tak jakoś prosto z mojej strony.
-
Spotkałem się z twierdzeniem, że obchód liturgiczny święta kończyły... nieszpory. Wydaje mi się to absurdem, ale wolę się upewnić: czy to nieszpory, czy kompleta kończyła liturgiczny obchód święta?
-
Dlaczego w mszale z 1962 jest tak mało prefacji ? Obecnie jest ich około 100
-
Spotkałem się z twierdzeniem, że obchód liturgiczny święta kończyły... nieszpory. Wydaje mi się to absurdem, ale wolę się upewnić: czy to nieszpory, czy kompleta kończyła liturgiczny obchód święta?
Po "nowemu" na pewno tak jest. Wydaje mi się, że po "staremu" nie powinno być inaczej. Pan Bartek?
-
Rzeczywiście, nie sposób zgodzić się z tym twierdzeniem, przynajmniej co do PEŁNEGO obchodu. Kompleta nie jest samodzielnym bytem, jakąś odrębną modlitwą kończącą dzień. Nabiera cech okresu liturgicznego (Wielkiego Tygodnia, Okresu Wielkanocnego), choć w rycie rzymskim skromniej niż w innych rytach zachodnich, nadto w obchodach świątecznych bierze się ją z niedzieli zamiast z dnia powszedniego.
Jedynie obchód wspomnień uprzywilejowanych kończy się na Nieszporach, ale tylko w tym sensie, iż wspomnienie takiego obchodu dodaje się po modlitwach Laudes i Nieszporów wyłącznie. Całodzienne oficjum jest bowiem wówczas świętowaniem dwóch obchodów (głównego i wspominanego), a jedynie pewne namacalne przejawy obchodu wspominanego, w postaci komemoracji, pojawiają się w obu głównych godzinach kanonicznych.
-
Dziękuję Panom pięknie.
-
Dlaczego w mszale z 1962 jest tak mało prefacji ? Obecnie jest ich około 100
W VII wieku było w użyciu kilkaset prefacji. Gdzieś w XII wieku Stolica Apostolska stwierdziła, że Kościół poradzi sobie z dziesięcioma prefacjami, więc resztę wycięto, choć nie wszędzie. I do 1919 r. w Rzymie nie dołączano nowych, co było motywowane:
a) przekonaniem o starożytnym pochodzeniu tych dziesięciu,
b) szacunkiem do depozytu tradycji (można wręcz mówić o „świętym lęku”, który powstrzymywał potrydenckich papieży przed nawet drobnymi korektami w niektórych sprzecznych rubrykach ksiąg liturgicznych – sam pomysł dodania nowej prefacji postrzegano by jako rewolucyjny, zaś dominikanin, który w 1868 r. ośmielił się wystosował do Piusa IX prośbę o wstawienie imienia św. Józefa do Kanonu Mszy, zmarł nagle kilka miesięcy później ;)).
Nowe prefacje w Mszale Pawła VI są w części zaczerpnięte ze starych sakramentarzy, w części z mszałów innych obrządków czy diecezji. Reszta nowo ułożona.
-
Szukam wiadomości na temat feruli- ale nie tej papieskiej, głównie chodzi mi o ta chociażby magistra ceremoniarzy katedralnego, czy w ogóle biskupiego, o ferulę kantorską czy też, przywileju na 50 lecie święceń używania w trakcie mszy przez jubilata bo o takowym też słyszałem.
-
Szukam wiadomości na temat feruli- ale nie tej papieskiej, głównie chodzi mi o ta chociażby magistra ceremoniarzy katedralnego, czy w ogóle biskupiego, o ferulę kantorską czy też, przywileju na 50 lecie święceń używania w trakcie mszy przez jubilata bo o takowym też słyszałem.
Nowowiejski nie wystarczy? :) (również pod hasłem: baculus praecentoris / regentum chori)
-
Może i to będzie pomocne: http://www.newadvent.org/cathen/06092a.htm (http://www.newadvent.org/cathen/06092a.htm).
-
Co oznacza zwyczaj, obecny w rytach wschodnich, zapalania przed ikonami świeczek?
-
" Świece płonące w cerkwi symbolem obecności Boga i wyrazem wiary , miłości i modlitwy wiernych (...) Wykonane są z czystego wosku pszczelego, ponieważ jest on substancją czystą , delikatną , o miłej woni . Te atrybuty wosku powinny być również atrybutami duszy ludzkiej w relacji do Boga. "
E.Smykowska " Zwyczaje i obrzędy prawosławne . Mały słownik . Wyd. Verbinum , Warszawa 2006
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
-
Trochę się ta odpowiedź wymija z pytaniem - pytanie jest o świece przed ikonami, a nie o świece w cerkwi :) Ikony przecież można też mieć choćby w domu.
Zapalanie świeczek przed ikonami jest natomiast ściśle związane z kultem ikon. Jest ono wyrazem czci, ale często jednocześnie symbolizuje konkretną modlitwę czy prośbę (np. o czyjeś zdrowie).
-
Proszę o wytłumaczenie: święcenia kapłańskie w KRR - biskup trzyma wyciągniętą rękę, kapłani podchodzą i nakładają ręce na neoprezbiterów, potem trzymają rękę wyciągniętą i odchodzą. Dlaczego rękę wyciągniętą trzymają też diakon i subdiakon? Czy dlatego, że po prostu funkcję diakona i subdiakona pełnią prezbiterzy? Czy inny jest powód?
-
To prezbiterzy.
-
Dzięki Antiquus
-
To jest sensowna odpowiedz, dziekuję. Tylko mnie intryguje coś innego: skąd w tabernakulum konsekrowane hostie w dużej ilości, skoro nigdy nie widziałem konsekracji takiej ilości?
Skąd? Konsekrowane są na jakiejś Mszy. To, że Pan nie widział czegoś, nie oznacza, że tego nie ma :)
Ja widziałem:
na ołtarzu stały trzy kielichy pełne komunikantów,
właśnie do konsekracji i do tabernakulum.
-
edit: nie doczytałem następnych dwóch postów z odpowiedzią...
-
Bo to jest nowa Msza, choć i tak diakon powinien klęczeć.
Co do patrzenia na Ciało - ksiądz powinien patrzeć na Nie, ale być może zdjęcie uchwyciło moment, jak biskup już/na moment opuścił głowę - po casusie palców bp. Balcerka wiemy, że trudno oceniać na podstawie jednego zdjęcia :)
Poza tym na ołtarzu jest Mszał. Gdyby to był KRR, to by miał Kanon. Myślę, że pozostałe zdjęcia rozwieją wszelkie wątpliwości http://te-deum.blogspot.com/2009/08/2009-feast-of-assumption-at-assumption_8424.html
Spotkałem się z twierdzeniem, że obchód liturgiczny święta kończyły... nieszpory. Wydaje mi się to absurdem, ale wolę się upewnić: czy to nieszpory, czy kompleta kończyła liturgiczny obchód święta?
Po "nowemu" na pewno tak jest. Wydaje mi się, że po "staremu" nie powinno być inaczej. Pan Bartek?
Nieraz obchód kończy nona - wtedy gdy nieszpory brane są ze święta, które ma I nieszpory i nie ma żadnej kommemoracji.
-
W jakie dni dokładnie odmawiano niegdyś w Godzinach Oficjum prośby (preces feriales) i czy coś się w tej materii zmieniało na przestrzeni lat?
-
O ile pamiętam OWMR to nie powinien w ogóle opuszczać prezbiterium.
Na pewno nie powinien wychodzić z prezbiterium na znak pokoju i dawac reke wszytskim obecnym na Mszy.
1.
A co z modlitwą wiernych?
Ksiądz skończył kazanie,
a przemawiał na środku nawy między ławkami
(msza na rozpoczęcie roku szkolnego),
tak został i: "Módlmy się....."
To wg rubryk niedopuszczalne czy tylko nom-owa "zwyczajna" praktyka?
2.
Zaskoczyła mnie również komunia ministrantów-
wychodzą z prezbiterium i ustawiają się w kolejce (!!!)
zaraz po nich idą wierni. Znów: to wg rubryk niedopuszczalne czy tylko nom-owa "zwyczajna" praktyka?
I (jak ja nie lubię jego Mszy!)
na Ojcze nasz: "Wszystkie dzieci rączki w górę!"
(Mój syn nie podnosi.)
-
ad 1 - ksiądz zaczyna modlitwę powszechną z miejsca przewodniczenia, diakon, kantor itp. zaś odczytują/odśpiewują ją z ambony lub innego odpowiedniego miejsca
ad 2 - nie kojarzę, aby gdzieś był sprecyzowany przepis dotyczący komunii ministrantów.
-
Czy za odmówienie modlitwy św. Tomasza z Akwinu poleconej do odmawiania przed przystąpieniem do Komunii Świętej jest przewidziany odpust? W modlitewniku "Te Deum Laudamus" pod tekstem modlitwy znajduje się napis: "Odpust 3 lata". W Mszaliku z imprimatur bpa Wojtyły o takim odpuście nic nie zostało zaznaczone. Jest natomiast stosowny przypis (str.1343. w Mszaliku wydanym przez Lancea) w przypadku modlitwy dziękczynnej po przyjęciu Ciała Pańskiego.
Z góry dziękuję za wyjaśnienie.
-
Czy za odmówienie modlitwy św. Tomasza z Akwinu poleconej do odmawiania przed przystąpieniem do Komunii Świętej jest przewidziany odpust?
Której konkretnie?
-
Czy za odmówienie modlitwy św. Tomasza z Akwinu poleconej do odmawiania przed przystąpieniem do Komunii Świętej jest przewidziany odpust?
Której konkretnie?
Tej zaczynającej się słowami: "Wszechmogący, wieczny Boże, oto zbliżam się do przenajświętszych tajemnic Jednorodzonego Syna Twego...". Znajduje się ona w modlitewniku "Te Deum Laudamus" na stronie 48. zaś w mszaliku wydawnictwa Lancea na 1337.
-
Czy za odmówienie modlitwy św. Tomasza z Akwinu poleconej do odmawiania przed przystąpieniem do Komunii Świętej jest przewidziany odpust? W modlitewniku "Te Deum Laudamus" pod tekstem modlitwy znajduje się napis: "Odpust 3 lata". W Mszaliku z imprimatur bpa Wojtyły o takim odpuście nic nie zostało zaznaczone. Jest natomiast stosowny przypis (str.1343. w Mszaliku wydanym przez Lancea) w przypadku modlitwy dziękczynnej po przyjęciu Ciała Pańskiego.
Jest, cząstkowy, natomiast zupełny w każdy piątek Wielkiego Postu oraz w Wielki Piątek.
-
Panie Bolt, a mogę prosić o jakieś źródło? Przepraszam, że tak męczę, ale po prostu nie mogę znaleźć tego odpustu na poniższej liście ("wszystkich odpustów"):
http://www.seminarium.wroclaw.pl/php/Dokumenty/wykaz_odpustow.doc
-
Panie Bolt, a mogę prosić o jakieś źródło? Przepraszam, że tak męczę, ale po prostu nie mogę znaleźć tego odpustu na poniższej liście ("wszystkich odpustów"):
http://www.seminarium.wroclaw.pl/php/Dokumenty/wykaz_odpustow.doc
W tym wykazie (http://archidiecezja.lodz.pl/czytelni/odpusty.html) punkt 22.
W oficjalnym dokumencie SA (http://www.vatican.va/roman_curia/tribunals/apost_penit/documents/rc_trib_appen_doc_20020826_enchiridion-indulgentiarum_lt.html) punkt:
Eucharistica et spiritalis communio
-
Przed reformą Pawła VI był - odpust trzy lata za odmówienie pojedyncze, a zupełny za odmawianie codziennie przez cały miesiąc pod zwykłymi warunkami Pius XI 10.12.1936r. Nie wiem jak to wygląda obecnie - przeglądałem "Enchridion..." ale nie mogłem znaleźć, więc pewnie nie ma, ale nie ręczę.
-
Panie Bolt, dziękuję (szczególnie za trud wyszukania tego łacińskiego oryginału). Jednak jak się okazuje, za modlitwę o której ja pisałem nie ma odpustu.
Odpust o którym Pan napisał, jest za odmawianie "Duszo Chrystusowa" (Anima Christi) i za "Oto ja, o dobry i najsłodszy Jezu" (En ego bonum et dulcissimum Iesum) - obie odmawiane jako dziękczynienie po Komunii świętej.
Jeszcze raz dziękuję!
-
Panie Bolt, dziękuję (szczególnie za trud wyszukania tego łacińskiego oryginału). Jednak jak się okazuje, za modlitwę o której ja pisałem nie ma odpustu.
Racja, znowu byłem nieuważny. Ale za tę modlitwę będzie odpust "z innego paragrafu", a dokładnie z p. 2:
Partialis indulgentia conceditur christifideli qui, qualibet pia formula legitime adprobata, elicuerit:
2° gratiarum actionem post communionem (e.g. Anima Christi; En ego, o bone et dulcissime Iesu).
Nie jest tu wymieniona modlitwa św. Tomasza, ale na pewno się kwalifikuje.
-
Czy NOM można odprawiać jako msze prywatne z udziałem samego księdza lub ograniczonej liczby wiernych?
-
Czy NOM można odprawiać jako msze prywatne z udziałem samego księdza lub ograniczonej liczby wiernych?
Oczywiście. Mszał nazywa takie celebracje "mszą z udziałem jednego posługującego".
-
Są jakieś szczególne warunki które musi spełniać taka msza by być uznaną za prywatną?
-
Czy NOM można odprawiać jako msze prywatne z udziałem samego księdza lub ograniczonej liczby wiernych?
No i widzi pan : lata neokatechujmenalnej formacji, a na takie elementarne pytanie nie potrafii pan odpowiedziec. Przypomina mi sie jedna z neonek, ktora twierdzila, ze msza "bez ludu" jest niewazna (w sensie sakramentalnym)- tzn. nie zachodzi konsekracja). Na szczescie udalo mi sie ja wowczas przekonac do nauczania katolickiego, a dzis juz wyszla z sekty.
-
i...
-
... i Deo gratias.
-
lata neokatechujmenalnej formacjii
:DDDDDDDDDDDDDDDD
-
Są jakieś szczególne warunki które musi spełniać taka msza by być uznaną za prywatną?
Trochę miesza Pan pojęcia. Prywatność mszy nie ma nic wspólnego z jej zewnętrzną uroczystością ani udziałem lub nie wiernych a jedynie z umiejscowieniem jej w publicznym kulcie danego kościoła - czyli mówiąc trywialnie - z grafikiem mszy w danym kościele czy kaplicy. Jeśli jest, nie jest już prywatna. Jeśli nie jest, jest prywatna nawet, jeśli uczestniczy w niej schola i tłum wiernych.
Według nowego mszału, każda msza, w której uczestniczy ktoś poza celebransem i jednym ministrantem jest już mszą z ludem ze wszystkimi jej konsekwencjami.
Jeśli pyta Pan natomiast o warunki, jakie spełniać musi msza by została uznana za "mszę z udziałem jednego posługującego", zwaną w dawniejszych wydaniach nowego mszału "mszą bez udziału ludu" to warunki te zawierają się już w jej nazwie: udział w niej, poza kapłanem, jednego ministranta i nikogo więcej.
-
Bardzo panu dziękuję.
-
Bardzo panu dziękuję.
Bardzo proszę.
Jeśli zajrzy Pan do zwykłego mszału ołtarzowego, będzie miał Pan tam opisany porządek (ordo) takiej mszy, który różni się nieco od mszy św z ludem.
-
Czy pantofle i pończochy biskupie były ad libitum po 1962 roku?
-
Czy pantofle i pończochy biskupie były ad libitum po 1962 roku?
Nie wiem co było między 1962 a 1969, ale od Niedzieli Przewodniej 1969 pantofle biskupie są zniesione, natomiast pończochy nie.
Gdy używa się sutanny fioletowej, należy włożyć również i pończochy fioletowe.
(Por. Instrukcja w sprawie szat, tytułów i godeł kardynałów, biskupów i prałatów niższych stopni z 1969 r.)
-
O msze mi chodzi nie o strój codzienny.
-
Czy pantofle i pończochy biskupie były ad libitum po 1962 roku?
Nigdy o tym, by pończochy/pantofle były po 1962 ad libitum. W tej sprawie znalazłem na tylko w tekście napisanym przez x. Cekadę "No matter what rubrics a traditionalist bishop follows — Pius X, Pius XII or John XXIII — all three require a bishop to wear the buskins and sandals (1) whenever he celebrates Pontifical High Mass, and (2) even when he confers Major Orders (subdiaconate, diaconate, priesthood, episcopate) at Pontifical Low Mass.
The John XXIII rubrics allow the bishop to put the buskins and sandals on in his room. The old rubrics prescribe that the Master of Ceremonies puts them on the bishop as he recites the Prayers of Preparation in the sacristy."
http://www.traditionalmass.org/blog/2007/07/04/the-bishops-dress-code/
Lepszego dowodu nie znalazłem...
Jestem natomiast pewien, że pontyfikalne pończochy/pantofle były ad libitum po 21 czerwca 1968, gdyż w INSTRUCTIO DE RITIBUS ET INSIGNIBUS PONTIFICALIBUS SIMPLICIORIBUS REDDENDIS Św. Kongregacji Obrzędów
czytamy:
15. Ad libitum Episcopus adhibere potest:
a. caligas et sandalia;
b. chirothecas, cum facultate, si libuerit, eas coloris semper albi adhibendi;
c. formale, super pluviale assumendum.
Jednak tak późne zmiany nie wchodzą pewnie w grę...
-
Czy infułat może publicznie odprawić zwykłą Mszę śpiewaną? Czy musi pontyfikalną od faldistorium?
-
Czy z formalnego - prawnego punktu widzenia możliwe jest przywrócenie lektyki?
-
Czy z formalnego - prawnego punktu widzenia możliwe jest przywrócenie lektyki?
Z tego co wiem, to ani lektyka, ani flabelle przy papieżu nie zostały zniesione jakimś prawnym nakazem, lecz na drodze zwykłej rezygnacji z tych oznak (podobnie jak tiara).
-
Czy infułat może publicznie odprawić zwykłą Mszę śpiewaną? Czy musi pontyfikalną od faldistorium?
Tak na chłopski rozum - przecież infuła to przywilej! Skoro prezbiter może być subdiakonem, to i infułat może szeregowym prezbiterem :)
-
Czy z formalnego - prawnego punktu widzenia możliwe jest przywrócenie lektyki?
Z tego co wiem, to ani lektyka, ani flabelle przy papieżu nie zostały zniesione jakimś prawnym nakazem, lecz na drodze zwykłej rezygnacji z tych oznak (podobnie jak tiara).
Ba o ile pamietam panowie co noszą lektykę dalej maja etat w Watykanie
-
Ba o ile pamietam panowie co noszą lektykę dalej maja etat w Watykanie
Tak by wynikało z tekstu, który niedawno na sanctus się pojawił :)
-
Ba o ile pamietam panowie co noszą lektykę dalej maja etat w Watykanie
Tak by wynikało z tekstu, który niedawno na sanctus się pojawił :)
Ja ostatnio wyłączona z sieciowego życia byłam więc pewnie dlatego nie widziałam ;) Jeszcze całego forum nie ogarnęłam.
-
Czy infułat może publicznie odprawić zwykłą Mszę śpiewaną? Czy musi pontyfikalną od faldistorium?
Tak na chłopski rozum - przecież infuła to przywilej! Skoro prezbiter może być subdiakonem, to i infułat może szeregowym prezbiterem :)
Z tymi prałatami to im dalej w las tym więcej drzew, bowiem przed soborem były cztery rodzaje protonariuszów apostolskich: de numero participantium, supranumerarii, ad instar participantium i titulares seu honorarii a obecnie mamy tylko dwa: de numero i supra numerum. Teraz pojawia się pytanie: przepisy dotyczące jakich prałatów należy stosować do rzeczonego infułata (nie lubię za bardzo tego określenia, ale cóż)? Na pewno nie de numero z oczywistych względów i na pewno nie titulares (bo tych mianował nuncjusz, a tenże infułat dostał pewnie nominację z Rzymu. Pozostają supranumerarii i ad instar. Ktoś mógłby pomyśleć, że przecież dawniejsi supranumerarii i supra numerum to praktycznie to samo. Niestety tak nie jest gdyż dawniej protonotariuszami supranumerarii byli kanonicy bazylik większych i kilku innych kościołów, więc trudno, by ich zrównywać z dzisiejszymi infułatami. Pozostają ad instar. Teraz trzeba się zastanowić, czy olewamy przepisy Pawła VI i jedziemy całkowicie przedosoborowo. Jeśli tak, to wszystko odbywa się od ołtarza, kapłan siedzi na normalnym siedzeniu po stronie lekcji, ubiera się w zakrystii w rękawiczki, pończochy i trzewiki jedwabne bez ozdób, ma pektorał i pierścień, poza katedrą może mieć także archidiakona w kapie, używa kanonu i bugii, ma dalmatykę i tunicellę, ale myje ręce tylko na lavabo, błogosławi pojedynczym znakiem krzyża bez dialogu przed. Podkreślam jednak, że wszystko odbywa się od ołtarza, a nie od siedziska.
-
Czy podczas Mszy spiewanej do ministrantury moga byc dwie osoby?jedna po lewej i druga po prawej stronie kaplana?Bo raz sluyszalem,ze to niepoprawne,drugim,ze spoko.Jak to jest?
-
Może być dwóch ministrantów.
-
Dwoch akolitow bez turyferarza i ceremoniarza ?
-
Nie. Służy się wtedy tak jak do Mszy czytanej.
Chociaż z tego co pamiętam widziałem też Msze śpiewane na których było dwóch ministrantów, z czego jeden był turyferem.
-
Czy podczas Mszy spiewanej do ministrantury moga byc dwie osoby?jedna po lewej i druga po prawej stronie kaplana?Bo raz sluyszalem,ze to niepoprawne,drugim,ze spoko.Jak to jest?
Albo ktoś się lekko pomylił, albo Pan nie dosłyszał. Jest tak jak Pan mówi, ale przy mszy czytanej seu prywatnej. Do Mszy czytanej może służyć tylko jeden ministrant ("Praelati Episcopo inferiores unico ministro contenti sint, et duo tantum candelae luceant in altari" (Const. Pii. VII., Idibus Decembr. 1818) z dwoma wyjątkami:
1) jest to msza cicha zastępująca śpiewaną, np zwykle w grafiku jest Msza śpiewana, ale z różnych względów (np. organista ma biegunkę itp) trzeba danego dnia odprawić Mszę cichą, albo okazja jest większa. Wtedy to może być dwóch ministrantów, można też zapalić więcej świec itd. "Quoad Missas parochiales, vel similes diebus solemnioribus,
et quoad Missas quae celebrantur loco solemnis atque cantatas, occasione realis atque usitatae celebritatis, et solemni
tatis tolerari posse." i "Utrum in conventibus et Ecclesiis, quae ad instar Paroeciarum in Dioecesi Northantoniensi institute habentur, quando propter inopiam cantorum Missa principalis, quae est etiam conventualis, vel parochialis, cantari non potest, liceat plus quam duas candclas in altari accendere saltern in Festis solemnioribus? R. Affirmative, 6 Feb. 1858, n. 5257."
2) Gdy jest to Pontyfikalna Msza Prywatna (zwana zwykle cichą Mszą biskupią)
-
Nie. Służy się wtedy tak jak do Mszy czytanej.
Chociaż z tego co pamiętam widziałem też Msze śpiewane na których było dwóch ministrantów, z czego jeden był turyferem.
Widziec, to ja rozmaite hybrydy juz widzialem, ale jak to sie ma do przepisow ? Zawsze wydawalo mi sie, ze do dwoch ministrantow przy mszy cichej ma prawo biskup, jak to pisze pan Kalistrat. W seminariach tradycyjnych FSSPX i ED - gdzie w ten sposob odprawiana jest msza wspolnotowa - jest to nieustannym przedmiotem polemik, jak fakultatywnosc biretu etc.
-
No tak, tylko że biret fakultatywny jest tylko w odniesieniu do tych, którzy siedzą w chórze, a nie tych ubranych w święte szaty: "An toleranda sit consuetudo canonicorum aliorumque in Choro praesentium nunquam coeperiendi caput dum divina officia peraguntur? R. Affirmative, pro iis qui sacris paramentis non sunt induti" (S.R.C. 14 Martii 1861, S. Iacobi de Chile, Dub. XI)
-
No tak, tylko że biret fakultatywny jest tylko w odniesieniu do tych, którzy siedzą w chórze, a nie tych ubranych w święte szaty: "An toleranda sit consuetudo canonicorum aliorumque in Choro praesentium nunquam coeperiendi caput dum divina officia peraguntur? R. Affirmative, pro iis qui sacris paramentis non sunt induti" (S.R.C. 14 Martii 1861, S. Iacobi de Chile, Dub. XI)
Na początku lat sześćdziesiątych XX wieku to zmieniono.
-
Czy podczas Mszy spiewanej do ministrantury moga byc dwie osoby?jedna po lewej i druga po prawej stronie kaplana?Bo raz sluyszalem,ze to niepoprawne,drugim,ze spoko.Jak to jest?
Dwóch ministrantów może służyć do mszy śpiewanej albo do mszy recytowanej "odprawianej z pewną uroczystością"
-
No tak, tylko że biret fakultatywny jest tylko w odniesieniu do tych, którzy siedzą w chórze, a nie tych ubranych w święte szaty: "An toleranda sit consuetudo canonicorum aliorumque in Choro praesentium nunquam coeperiendi caput dum divina officia peraguntur? R. Affirmative, pro iis qui sacris paramentis non sunt induti" (S.R.C. 14 Martii 1861, S. Iacobi de Chile, Dub. XI)
Na początku lat sześćdziesiątych XX wieku to zmieniono.
Niekoniecznie. Mamy tylko "Postremo sacerdos accipit planetam et, convenienter, caput tegit" a to "convenienter" nie musi oznaczać, że biret jest "ad libitum". Równie dobrze może oznaczać, że jeśli nosi biret (tj. jest częścią jego chórowego stroju) to ma go założyć, jeśli zaś nie (np. jest zakonnikiem) to go nie zakłada. Nie ma w tej sprawie nowego dubium.
-
Niekoniecznie. Mamy tylko "Postremo sacerdos accipit planetam et, convenienter, caput tegit" a to "convenienter" nie musi oznaczać, że biret jest "ad libitum". Równie dobrze może oznaczać, że jeśli nosi biret (tj. jest częścią jego chórowego stroju) to ma go założyć, jeśli zaś nie (np. jest zakonnikiem) to go nie zakłada. Nie ma w tej sprawie nowego dubium.
Riten- und Rubrikenbuch für Priester und Kandidaten des Priestertums z uwzględnieniem nowych wskazań (Eph. Lit. 75 (1961) 401--448) podaje:
Das Birett ist bei der stillen Messe nicht mehr vorgeschrieben, sondern empfohlen.
-
Widziec, to ja rozmaite hybrydy juz widzialem, ale jak to sie ma do przepisow ?
A taką hybrydę to u FSSPX widziałem na tym filmiku właśnie:
http://www.youtube.com/watch?v=aErGtpTtg74
A co do dwóch ministrantów na Mszy śpiewanej:
http://ministrant.krzyz.org/spiewana.htm
-
Widziec, to ja rozmaite hybrydy juz widzialem, ale jak to sie ma do przepisow ?
A taką hybrydę to u FSSPX widziałem na tym filmiku właśnie:
http://www.youtube.com/watch?v=aErGtpTtg74
He, he : ten filmik to nie jest zdecydowanie cos od czeego nalezy zaczynac zaznajamianie sie z rytem tradycyjnym. Mialem kiedys sporoa polemike na ten temat z jednym z piusowskich atkywistow, dla ktore wszystko co robi ks. Stehlin jest swiete. Zreszta FSSPX, indult, parafia etc. - wszystko jedna matryca. Gdybym sfilowal msze jaka niedawno widzialem w IDP, to byl by niezly temat na watek "rubrycystyczny" :( Musze przyznac, ze jako calosc jedynie Instytut Chrystusa Krola wybija sie pozytywnie na tle calego nurtu tradycyjnego dbaloscia o rubryki.
A co do dwóch ministrantów na Mszy śpiewanej:
http://ministrant.krzyz.org/spiewana.htm
OK. "we mszach czytanych, zastępujących msze uroczyste". Bardzo jasne kryterium.
-
Widziec, to ja rozmaite hybrydy juz widzialem, ale jak to sie ma do przepisow ?
A taką hybrydę to u FSSPX widziałem na tym filmiku właśnie:
http://www.youtube.com/watch?v=aErGtpTtg74
Przepraszam. Grzecznie spytam; co jest hybrydowego w Mszy przedstawionej na tym (starym i znanym już) filmiku?
(To chyba jeszcze pionierskie nagranie z końca lat 90-tych. Mam tę Mszę na kasecie video i zawsze traktowałem z należną rewerencją żadnej "hybrydowatości" nie zauważając. Co więcej, służyła mi jako "pomoc dydaktyczna w propagowaniu MT. Oglądający byli wzruszeni.)
-
OK. "we mszach czytanych, zastępujących msze uroczyste". Bardzo jasne kryterium.
Ja tego zwrotu nie rozumiem do konca :'(
-
Przepraszam. Grzecznie spytam; co jest hybrydowego w Mszy przedstawionej na tym (starym i znanym już) filmiku?
Nie ma zasadnicze czegoś takiego jak msza z kadzeniem na 2 ministrantów, w sumie to nawet na jednego i turyfera.
-
Celebrans nie wspomaga scholi spiewajac Gloria od oltarza.
-
Msza śpiewana może mieć dwóch ministrantów; obaj przybrani w komże posługują zupełnie tak, jak do mszy czytanej, gdy dwóch ich jest do posługi (zob. nr. 328 i dalsze).
Może tak bardziej po naszemu Kuraku: jak masz stara Msze w niedzielę, a masz tylko dwóch ministrantów, to mimo to może ona być śpiewana, jeżeli się chce, żeby była bardziej uroczysta.
-
Msza śpiewana może mieć dwóch ministrantów; obaj przybrani w komże posługują zupełnie tak, jak do mszy czytanej, gdy dwóch ich jest do posługi (zob. nr. 328 i dalsze).
Może tak bardziej po naszemu Kuraku: jak masz stara Msze w niedzielę, a masz tylko dwóch ministrantów, to mimo to może ona być śpiewana, jeżeli się chce, żeby była bardziej uroczysta.
Dzieki sliczne,mam rozwiane wszystkie watpliwosci :)
-
Skąd dawniej ksiądz po mszy św. niedzielnej czytał ogłoszenia parafialne ? Chodzi mi o miejsce w kościele przy ołtarzu czy ambony ?
-
Skąd dawniej ksiądz po mszy św. niedzielnej czytał ogłoszenia parafialne ?
Z koniecznosci.
-
Skąd dawniej ksiądz po mszy św. niedzielnej czytał ogłoszenia parafialne ?
Z koniecznosci.
U nas czyta np. przed :)
-
Przepraszam. Grzecznie spytam; co jest hybrydowego w Mszy przedstawionej na tym (starym i znanym już) filmiku?
Nie ma zasadnicze czegoś takiego jak msza z kadzeniem na 2 ministrantów, w sumie to nawet na jednego i turyfera.
Dziękuję. Nie wiedziałem. Ale myślę sobie; daj nam Panie Boże jak najwięcej takich "hybryd"!
-
+
gdy sobie pomyślę jak widziałem celebrowane Msze święte we Francji, to ciesze że jestem w Polsce. Dla wszystkich "idealistów" liturgicznych polecam taka wycieczkę "szlakiem tradycyjnych mszy we Francji", a gwarantuje że można sie wyleczyć z "rubrycyzmu", patrząc jak odprawiają księża francuscy. Ba, można nawet dojść do wniosku, że u nas w Polsce nie jest tak źle, a miejscami to nawet na głowę bijemy. Na uwagi z mojej strony często słyszałem, że w "Polsce były zbyt duże wpływy ducha niemieckiego", dlatego Polacy tak dbają o detale...
-
Dziękuję. Nie wiedziałem. Ale myślę sobie; daj nam Panie Boże jak najwięcej takich "hybryd"!
To lepiej myśleć w duchu: daj nam Panie jeszcze dodatkowych dwóch ministrantów :)
-
Dziękuję. Nie wiedziałem. Ale myślę sobie; daj nam Panie Boże jak najwięcej takich "hybryd"!
To lepiej myśleć w duchu: daj nam Panie jeszcze dodatkowych dwóch ministrantów :)
....byle nie okazali się też "hybrydami". :)
I tak sobie również myślę, że jeśli zaczniemy już tak drobiazgowo i szczegółowo brać pod lupę wszelkie aspekty poprawności "rubrystycznej" Mszy Wszechczasów (pomijając oczywiste niedociągnięcia) to ja to minorowo widzę. Również niewesoło jawi mi się przyszłość naszej, nazwijmy to, idei. Na tak bezwzględny puryzm liturgiczny przyjdzie czas gdy MT stanie się rzeczywistością w każdej parafii. Utinam! Póki co nieprzyjaciel rzeknie; "patrzcie, oni między sobą o ilość ministrantów się gryzą."
-
Dziękuję. Nie wiedziałem. Ale myślę sobie; daj nam Panie Boże jak najwięcej takich "hybryd"!
To lepiej myśleć w duchu: daj nam Panie jeszcze dodatkowych dwóch ministrantów :)
....byle nie okazali się też "hybrydami". :)
I tak sobie również myślę, że jeśli zaczniemy już tak drobiazgowo i szczegółowo brać pod lupę wszelkie aspekty poprawności "rubrystycznej" Mszy Wszechczasów (pomijając oczywiste niedociągnięcia) to ja to minorowo widzę. Również niewesoło jawi mi się przyszłość naszej, nazwijmy to, idei. Na tak bezwzględny puryzm liturgiczny przyjdzie czas gdy MT stanie się rzeczywistością w każdej parafii. Utinam! Póki co nieprzyjaciel rzeknie; "patrzcie, oni między sobą o ilość ministrantów się gryzą."
Juz dawno to mowilem.
O tym mowia równiez od dawna Pan A.O.,Caesar(bardzo krytykowani za to zreszta)ze od takiego czepiania sie bez granic to wszystko legnie i przypadnie z kretesem.To do tych wszystkich ktorzy popadli w rubrycyzm do granic choroby. :)
-
Na puryzm liturgiczny przyjdzie czas gdy MT stanie się rzeczywistością w każdej parafii.
Zgoda. Pogadajmy sobie o tym w kregu wtajemniczonych tradsow po drugim skrutynium, a profanow nie ma co gorszyc :)
-
Skąd dawniej ksiądz po mszy św. niedzielnej czytał ogłoszenia parafialne ? Chodzi mi o miejsce w kościele przy ołtarzu czy ambony ?
Zalezy kiedy je czytal -przed Msza, po Mszy czy np. przed kazaniem.
-
Co znaczy łacińskie słowo euge ? W Palmach występuje z przed SV II
-
Co znaczy łacińskie słowo euge ? W Palmach występuje z przed SV II
eu(euge;eugepae) int gr. dobrze, świetnie, brawo
interiecto (int) to wykrzyknik
-
W psalmach raczej w znaczeniu: "Dobrze mu tak!"
-
W psalmach raczej w znaczeniu: "Dobrze mu tak!"
Słowniki Plezi i Korpantego ogranicza się do tych 3 znaczeń które podałem
"A Dictionary of the psalter" podaje zgodnie z tym co Pan napisał : euge, interj. (efrye). In the psalms it is used only in an ironical
sense, and it is found only in pairs. It is variously rendered: Ha!
Ha!; Aha! Aha!; Vah! Vah!; Well done! Well done! It is
well! It is well! 34,21,25; 39,16; 69,http://www.musicasacra.com/pdf/dictionarypsalter.pdf
W psalmie 70(69) euge jest tłumaczeniem hebrajskiego הֶאָח, nie wiem jak w innych miejscach.
הֶאָח: heach aha!
Notes Strongs #1889: Interjection;
from #1887 הֵא [he' , hay] and #253 אָח ['ach , awkh];
Meaning: 1) aha!
AV translations: ah, aha, ha.
http://www.2letterlookup.com/
-
Czy sa jakies ograniczenia odnosnie ilosci Mszy spiewanych w danym kosciele danego dnia? Chodzi mi o stary ryt. Czy gdy ksiadz binuje to czy jest zasada, ze nie moga to byc dwie Msze spiewane?
-
Od kiedy pogrzeby papieskie sa w szatach czerwonych?
-
Od kiedy pogrzeby papieskie sa w szatach czerwonych?
Zależy o co dokładnie chodzi.
1) Po śmierci papieża ubiera się go w szaty czerwone i zakłada się mitrę złotem przetykaną - to są przywieleje papieskie, gdyż innych duchownych ubiera się po śmierci we fioletowe szaty i ewentualnie zakłada się mitrę prostą.
2) Kardynał odprawiający pogrzebową Mszę requiem miał na sobie szaty koloru czarnego. http://3.bp.blogspot.com/_GK9vk5xxaSs/Sp6z0s4QRII/AAAAAAAAEAI/7gHMRq3cStA/s1600-h/Pope+Pius+XII+(40).jpg Dopiero za Pawła VI wprowadzono tu kolor czerwony.
3) Papież gdy odprawiał Requiem za duszę kogokolwiek miał na sobie szaty koloru czerwonego, tak samo gdy było to requiem coram Summo Pontifice
@ Jarod
Oczywiście, że mogą być dwie śpiewane, problem może być innego typu. Przed soborem post eucharystyczny trwał trzy godziny, co ma odzwierciedlenie w rubrykach Mszału gdyż w Ritus Servandus mamy:
XIV - De agendis, si sacerdos bis vel ter eodem die celebret
2. Sacerdos, qui plures Missas cum intermissione celebrat, prioribus in Missis suas ablutiones a rubricis praescriptas sumere debet. Si sequentem Missam ante tres horas celebraturus sit, aqua tantum in ablutionibus adhibenda est; si vero per inadvertentiam vinum quoque sumpserit, sequentem Missam nihilominus etiam ante tres horas celebrare potest, si necesse sit.
Z jednej strony można powiedzieć, że post został ograniczony do jednej godziny, z drugiej jednak strony nikt nie powiedział, że ten przepis z Mszału został zniesiony...
-
Choć nie jest to stricte liturgiczne, mam prośbę:
Czy byłby ktoś w stanie zacytować rubryki Mszału Rzymskiego (bł. Jana XXIII), które odnoszą się Konsekracji? Będę wdzięczny.
-
5. Si adsit vas cum aliis hostiis consecrandis, antequam accipiat hostiam, discooperit manu dextera calicem, seu vas aliarum hostiarum. Cum autem finierit supradicta verba, cubitis super altare positis, distincte et reverenter profert verba consecrationis super hostiam et simul super omnes, si plures sint consecrandæ ; et hostiam suam pollicibus et indicibus tantam tenens dicit : Hoc est enim Corpus meum. Quibus prolatis, celebrans tenens hostiam inter pollices et indices prædictos super altare, reliquis manuum digitis extensis, et simul iunctis (et hostiis, si plures sint consecratæ, in loco, in quo a principio Missæ positæ sunt, super corporale vel in alio vase aut calice demissis) genuflexus eam adorat. Tunc se erigens, quantum commode potest, elevat in altum hostiam, et intentis in eam oculis (quod et in elevatione calicis facit) populo reverenter ostendit adorandam ; et mox sola manu dextera ipsam reverenter reponit super corporale in eodem loco unde eam levavit, et deinceps pollices et indices non disiungit, nisi quando hostiam consecratam tangere vel tractare debet, usque ad ablutionem digitorum post Communionem.
6. Reposita hostia consecrata super corporale, genuflexus ipsam veneratur ; si adsit vas aliarum hostiarum, patena vel palla cooperit, ut supra. Minister paulo ante Consecrationem campanulæ signo fideles moneat. Deinde, dum celebrans elevat hostiam, manu sinistra elevat fimbrias posteriores planetæ, ne ipsum celebrantem impediat in elevatione bracchiorum ; quod et facit in elevatione calicis ; et manu dextera pulsat campanulam ter ad unamquamque elevationem, vel continuate quousque sacerdos deponat hostiam super corporale, et similiter postmodum ad elevationem calicis.
7. Celebrans, adorato Sacramento, surgit, et discooperit calicem, in quem, si opus sit, extergit digitos, quod semper faciat si aliquod fragmentum digitis adhæreat ; et stans erectus dicit : Simili modo, postquam cenatum est, et ambabus manibus accipiens calicem iuxta nodum infra cuppam, et aliquantulum illum elevans, ac statim deponens, dicit : accipiens et hunc præclarum Calicem in sanctas ac venerabiles manus suas, etc. Cum dicit : item tibi gratias agens, caput inclinat ; cum dicit : benedixit, sinistra calicem infra cuppam tenens, dextera signat super eum ; et prosequens : deditque discipulis suis, etc., et ambabus manibus tenens calicem, videlicet sinistra pedem, dextera nodum infra cuppam, cubitis super altare positis, profert attente et continuate, ut supra, verba consecrationis Sanguinis : Hic est enim Calix, etc. Quibus dictis, reponit calicem super corporale, dicens secreto : Hæc quotiescumque feceritis, etc., genuflexus Sanguinem reverenter adorat. Tum se erigit, et accipiens calicem discoopertum cum Sanguine ambabus manibus, ut prius, elevat eum, et erectum quantum commode potest, ostendit populo adorandum : mox ipsum reverenter reponit super corporale in locum pristinum, et manu dextera palla cooperit, ac genuflexus Sacramentum veneratur.
8. In Missa solemni ad finem præfationis accenduntur duo saltem intorticia ab acolythis, quæ exstinguuntur post elevationem calicis, nisi aliqui sint communicandi, et tunc exstinguuntur post Communionem. In diebus etiam ieiuniorum et in Missis defunctorum tenentur accensa usque ad Communionem. Cum autem celebrans dicit : Quam oblationem, etc., diaconus accedit ad eius dexteram, et ibi in superiori gradu altaris genuflexus, cum Sacramentum elevatur, fimbrias planetæ elevat, et quando opus est, se erigens, calicem discooperit et cooperit, et cum celebrante genuflectit. Subdiaconus genuflectit in loco suo. Thuriferarius genuflexus in latere Epistolæ ter incensat hostiam, cum elevatur, et similiter calicem, posito incenso in thuribulo absque benedictione ; quod servatur etiam in Missis cantatis in quibus incensationes fiunt. Deposito calice, diaconus redit ad librum, nisi alius assistat. Ceteri surgunt et stant in locis suis.
-
Dziękuję pięknie! Jak domyślam się nie przepisywał Pan tego ręcznie - czy wyjątek ten skopiował Pan z jakiejś strony? Jeśli tak prosiłbym o podanie jej adresu :)
-
Plik PDF moze byc ?
-
Jak najbardziej - jeśli Pan może, proszę go umieścić na jakimś serwerze, np. odsiebie.com, czy speedyshare.com, co by był dostępny dla ogółu (jednocześnie - jeśli prośba moja będzie możliwa do spełnienia - chcę prosić nie umieszczanie stosownego pliku na stronach typu rapidshare, czy megaupload, gdyż dla niektórych pobrać z nich pliki jest rzeczą uciążliwą lub nawet niemożliwą) :)
-
Proszę sobie ściągnąć Panie Nathanaelu http://www.sanctamissa.org/en/resources/books-1962/missale-romanum-1962-pdf.html
-
http://www.speedyshare.com/581870213.html
-
.
-
Czy są wytyczne jak wykonuje się skłony podczas Mszy Świętej? Czy są one zróżnicowane? Czy jest to kwestia dowolna? Czy wystarczy zgiąć głowę?
Jedne są ściśle określone, inne są takie, a nie inne na mocy zwyczaju, a jeszcze inne są dowolne - uzależnione od prywatnej pobożności - zależy przez kogo są wykonywane i w jakiej sytuacji. Gdyby mógł Pan powiedzieć o co dokładnie Panu chodzi, bo tego jest sporo.
-
"Chyba nigdy... Po reformach Piusa XII z 1955 w Wielki Piątek mieliśmy do czynienia z czymś troszkę podobnym - Wielki Penitencjarz we fioletowym ornacie, diakon, subdiakon i prezbiter asystent także na fioletowo, a papież w czerwonym mantum"
Wypowiedź Pana Kalistrata z innego wątku. Co to jest mantum? Wiedziałem, ale zapomniałem.
-
Co to jest mantum? Wiedziałem, ale zapomniałem.
Papieska kapa dość sporych rozmiarów
http://3.bp.blogspot.com/_HYmckVkkJz0/SSzJ0pI6uVI/AAAAAAAABW8/NSusWuOulf4/s1600-h/Manto-accorciato.jpg
PS. Wystarczy wpisać mantum w Google grafika ;)
-
.
-
"Chyba nigdy... Po reformach Piusa XII z 1955 w Wielki Piątek mieliśmy do czynienia z czymś troszkę podobnym - Wielki Penitencjarz we fioletowym ornacie, diakon, subdiakon i prezbiter asystent także na fioletowo, a papież w czerwonym mantum"
Wypowiedź Pana Kalistrata z innego wątku. Co to jest mantum? Wiedziałem, ale zapomniałem.
Dodam tylko, że przed Soborem papieże w mszach pontyfikalnych używali tylko dwóch kolorów - białego i czerwonego.
-
A jak w Poście odprawiali albo w Adwencie?
-
A jak w Poście odprawiali albo w Adwencie?
Na czerwono.
-
Mam jutro ustalać z księdzem, który będzie celebrował Mszę św. i obrzędy pogrzebowe (wg NOM) mojej ś.p. Babci, chciałbym żeby był on godny i uroczysty, w związku z tym mam kilka pytań:
-czy jeżeli poproszę aby Celebrans był ubrany w czarne szaty to musi się on na to zgodzić, czy zależy to od jego widzimisię ?
-czy w NOM-ie za zmarłych jest do wyboru wykonanie sekwencji Dies irae?
-czy w dzień powszedni można używać I ME czyli Kanonu?
Z góry dziękuję za odpowiedź i proszę o sugestie co można zrobić jeszcze, aby ceremonia była ładna. Nieboszczce bardzo na tym zależało, a poza tym zjedzie się sporo rodziny (Babcia była seniorką rodu).
-
Czarne szaty na pogrzeb można ubrać, zatem jeżeli Pan takie życzenie wyrazi to ksiądz powinien je zaakceptować. Sekwencja jest opcjonalna, Kanonu można używać zawsze.
-
Dlaczego w reprintowannym mszaliku z 1963 roku jest swieto 3 klasy "Świętego Jana Sarkandra", skoro zosał on kanonizowany dopiero w 1995 roku... ?
-
Pewnie osoby odpowiedzialne za reprint przejrzały mszalik i błogosławionych, którzy od '63 roku byli kanonizowani przemianowali na świętych ;)
-
Psssst! Bo cofną koncesję na reprint! ;-)
-
Dlaczego w reprintowannym mszaliku z 1963 roku jest swieto 3 klasy "Świętego Jana Sarkandra", skoro zosał on kanonizowany dopiero w 1995 roku... ?
A sprawdzał Pan w oryginale?
-
Ha! W oryginale stoi "ŚW. JANA SARKANDRA" :)
-
Ha! W oryginale stoi "ŚW. JANA SARKANDRA" :)
Jadwiga Królowa to już w XVIII-XIX-wiecznych propriach świętą bywała :-)
-
Sw. Karol Wielki tez jest tu i owdzie.
-
A może mszalik wydany przez Pallotinum redagował Jan Oborniak? :)
-
To byloby wspomnienie obowiazkowe sw. Marcela, biskupa i wyznawcy :)
-
To byloby wspomnienie obowiazkowe sw. Marcela, biskupa i wyznawcy :)
:)
A za 500 lat papież Paweł XXXVIII, w ramach porządkowania kalendarza liturgicznego połączy jego wspomnienie ze wspomnieniem św. Jana Pawła II :)
Ps. Jeśli tłumaczymy imiona, to abp będzie po kanonizacji św. Marcelim raczej...
-
Wedle wschodniej nomenklatury takie zamienne stosowanie tych określeń jest całkowicie uzasadnione - słowo Liturgia jest tam zupełnie jednoznaczne i nie wymaga żadnych przymiotników. Mam tu na myśli to, że Liturgia jest zawsze konkretną ofiarą eucharystyczną, a nie występuje w znaczeniu takim jak np. Liturgia Godzin.
Moim skromnym zdaniem mówienie tak o Mszy Świętej jest, pomimo że uzasadnione i w gruncie rzeczy poprawne, wprowadzaniem w błąd i należałoby tego unikać.
hmmm,
dzięki za odp.
na NLM: http://www.newliturgicalmovement.org/2009/02/ranjith-on-ars-celebrandi.html mamy:
It is Divine Liturgy, as the Christian East calls it, and not just liturgy.
-
.
-
Proszę zobaczyć punkt wcześniej SP i będzie wszystko jasne. "W PARAFIACH" a bonifratrzy parafialnym kościołem nie są.
-
U mnie Art. 5 §. 2 brzmi trochę inaczej:
"Celebracja wg Mszału bł. Jana XXIII może mieć miejsce w dni powszednie; również w niedziele i święta może miejsce celebracja tego rodzaju"
Nie jest tu podkreślone, że może być tylko jedna.
W łacińskim oryginale o świętach i niedzieli stoi tak:
"dominicis autem et festis una etiam celebratio huiusmodi fieri potest".
Nie potrafię tego przetłumaczyć z zachowaniem sensu i stwierdzić, że przytoczone wyżej tłumaczenie jest właściwe, więc może ktoś bieglejszy się wypowie.
-
.
-
.
-
Ten punkt KEP-u jest ewidentnie sprzeczny z logiką prawniczą. To bubel prawny i tyle. Skoro papież w motu proprio zezwala na więcej, to akt, niższego rzędu jakim są zalecenia KEP-u, nie ma tu żadnego znaczenia, tym bardziej, że papież nie zostawia tutaj swobody konferencjom poszczególnych krajów.4
Proszę zobaczyć punkt wcześniej SP i będzie wszystko jasne. "W PARAFIACH" a bonifratrzy parafialnym kościołem nie są.
Nie znam się na prawie. Czy punkty 1 i 2 są połączone ?? Na mój mały rozumek punkt drugi nie ma nic wspólnego z pierwszym w sprawie tych "parafii".
Ma. To jest część tego samego artykułu, który mówi o parafiach.
-
@ kamilek
Dla samych autorów tego kepskiego dokumentu jak i dla jego sygnatariusz byłoby najlepiej gdyby wierni o nim jak najszybciej zapomnieli, a księżą go zignorowali. Poza tym nawet w samym mp "SP" stoi jak wół: "(...) wbrew wszelkim przeciwnym zarządzeniom."
-
Co do Mszy u bonifratrow to niech panstwo zauwaza ze x. Wojciech nie odprawia na podstawie SP.
-
Z jakiego powodu ceremoniarz(e) zakładają purpurowe rewerendy? Czy jest to uregulowane przez jakieś przepisy? Czy w Mszy świętej, której nie odprawia biskup, lub do której nie asystuje, także ceremoniarz może zakładać purpurową rewerendę?
-
Co do Mszy u bonifratrow to niech panstwo zauwaza ze x. Wojciech nie odprawia na podstawie SP.
Jesli odprawia w nieswoim kosciele i odprawia Msze publiczna to odprawia na podstawie SP.
-
Czy w czasie każdej Mszy pontyfikalnej winny się takie emblematy znajdować na świecach? Co powinny one przedstawiać (jak się domyślam, np. herb biskupa, patrona kościoła - a reszta)? Czy są one jedynie dowolnością? Jak je należy wykonać, albo gdzie można materiały do stworzenia podobnych kupić? Ponawiam także moje pytanie zadane wyżej (o ceremoniarza). Będę wdzięczny za odpowiedzi :)
(http://www.sanctus.pl/foto/Missa/Wroclaw/Wroclaw-jubileusz-09.JPG)
(http://photos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc1/hs189.snc1/6340_811173893863_1238794_46272950_7532277_n.jpg)
-
Na świecach, które były na ołtarzu w czasie Mszy na Piasku były herby Ojca św., arcybiskupa i chyba Wrocławia. Na prefację do końca kanonu abp. zapalił jeszcze jedną świecę ze swoim herbem, którą postawiono na ołtarz.
(http://piasek.katolicy.net/images/phocagallery/missa-coram-episcopo/karczewski/thumbs/phoca_thumb_l_DSC_4903-1.JPG)
A sutanna fioletowa wynika z tradycji. Ceremoniarz biskupi wyróżniał się strojem. Kidyś to zawsze byli duchowni, a na mszy, nawet jeśli godnością komuś ustępowali, to mieli prawo ich upominania. Strój miał podkreślać to prawo. Zresztą w liturgii papieskiej ten zwyczaj jest do tej pory.
-
Dokładnie. Na Mszy na Piasku były herby (od środka): Papieża, archidiecezji wrocławskiej i abp. Gołębiewsiego. Co do sutanny to podobnie jak wyżej napisał p. dxcv, a AO jak wróci to zapewne poda jeszcze odpowiedni cytat, który niegdyś mi przytoczył.
-
Jestem poza domem więc cytatu nie podam- do fioletowej sutanny na prawo ceremoniarz- w zasadzie dwaj ceremoniarze biskupi, krucyfer abp, noszacy caudę, oraz czasem zdaje sie Nabucco pisał o tym w komentarzu do Pontyfikału- ministrzy znacznjeszych kościołów w tym oczywiście katedralnego.
co do herbów- tradycja ta została po tym jak fundowano świece na ołtarz i tym herbem uwidaczniano fundatora, tak jak z ornatami.
-
Dziękuję za odpowiedzi. :)
-
.
-
Ksieza zbierajacy na tace glaszcza male dzieci po glowach.
Czy to jest rodzaj blogoslawienstwa?
Czy świeccy zbierajacy na tace tez to powinni robic?
-
Czy mężczyźni i kobiety powinni siedzieć osobno? Mam wrażenie, że kobiety siadają po prawej stronie (prawe ławy), a mężczyźni po lewej (lewe ławy).
Tak było jeszcze w latach 50-tych, zwłaszcza w małomiasteczkowych i wiejskich parafiach. Dzisiaj nie upierałbym się przy tym. Sądzę, że przepisu nie było. Był zwyczaj.
-
Ksieza zbierajacy na tace glaszcza male dzieci po glowach.
Czy to jest rodzaj blogoslawienstwa?
Obecnie po ujawnieniu i nagłośnieniu przypadków pedofilii (często wyolbrzymionej i niesłusznej) niejeden ksiądz dwa razy sie zastanowi zanim pogłaszcze dziecko (młodego chłopczyka) po głowie. Niestety. Smutne to. Współczuję księżom.
-
Czy mężczyźni i kobiety powinni siedzieć osobno? Mam wrażenie, że kobiety siadają po prawej stronie (prawe ławy), a mężczyźni po lewej (lewe ławy).
Tak było jeszcze w latach 50-tych, zwłaszcza w małomiasteczkowych i wiejskich parafiach. Dzisiaj nie upierałbym się przy tym. Sądzę, że przepisu nie było. Był zwyczaj.
Codex Iuris Canonici 1917
Can. 1262. § 1. Optandum ut, congruenter antiquae disciplinae,
mulieres in ecclesia separatae sint a viris.
§ 2. Viri in ecclesia vel extra ecclesiam, dum sacris ritibus
assistunt, nudo capite sint, nisi aliud ferant probati populorum mores
aut peculiaria rerum adiuncta; mulieres autem, capite cooperto et
modeste vestitae, maxime cum ad mensam Dominicam accedunt.
-
Czy mężczyźni i kobiety powinni siedzieć osobno? Mam wrażenie, że kobiety siadają po prawej stronie (prawe ławy), a mężczyźni po lewej (lewe ławy).
Tak było jeszcze w latach 50-tych, zwłaszcza w małomiasteczkowych i wiejskich parafiach. Dzisiaj nie upierałbym się przy tym. Sądzę, że przepisu nie było. Był zwyczaj.
Codex Iuris Canonici 1917
Can. 1262. § 1. Optandum ut, congruenter antiquae disciplinae,
mulieres in ecclesia separatae sint a viris.
A jednak! Nie wiedziałem. Dziękuje.
-
Ksieza zbierajacy na tace glaszcza male dzieci po glowach.
Czy to jest rodzaj blogoslawienstwa?
Obecnie po ujawnieniu i nagłośnieniu przypadków pedofilii (często wyolbrzymionej i niesłusznej) niejeden ksiądz dwa razy sie zastanowi zanim pogłaszcze dziecko (młodego chłopczyka) po głowie. Niestety. Smutne to. Współczuję księżom.
Smutne, ale prawdziwe. Ja ze swej strony glaskac nikogo nie zamierzam. W Czechach natomiast jest zwyczaj, ze ksiadz przy udzielaniu Komunii sw. robi na czole dzieci znak krzyza - to jeszcze robie ;)
-
Tylko nie tymi palcami, które dotykają Pana Jezusa...
-
Czy mężczyźni i kobiety powinni siedzieć osobno? Mam wrażenie, że kobiety siadają po prawej stronie (prawe ławy), a mężczyźni po lewej (lewe ławy).
U mnie w parafii wygląda to tak, że po lewej (patrząc od wejścia do kościoła) siedzą same kobiety, a po prawej mężczyźni mocno z kobietami wymieszani. "Chłop po babskiej stronie nie siednie", baba po chłopskiej owszem.
-
W Czechach natomiast jest zwyczaj, ze ksiadz przy udzielaniu Komunii sw. robi na czole dzieci znak krzyza - to jeszcze robie ;)
U mnie, Górny Śląsk, rodzice wręcz podchodzą do komunii z małymi dziećmi, by je ksiądz pobłogosławił.
Syna także tak zabieraliśmy. Zwyczaj trwa.
-
.
-
W Czechach natomiast jest zwyczaj, ze ksiadz przy udzielaniu Komunii sw. robi na czole dzieci znak krzyza - to jeszcze robie ;)
U mnie, Górny Śląsk, rodzice wręcz podchodzą do komunii z małymi dziećmi, by je ksiądz pobłogosławił.
Syna także tak zabieraliśmy. Zwyczaj trwa.
Identycznie na Słowacji, zarówno wśród Słowaków i Węgrów.
Być może dlatego, że te kraje przez 600 lat były jednym państwem (Czechy, Słowacja, Śląsk, w herbie Republiki Czeskiej widnieje herb Śląska) ! Potem doszły Węgry ale 6/7 Śląska wpadło Niemcom do koszyka.
Granice administracyjne Kościoła nie zmieniały się tak często jak granice państw
-
Czy Cappa magna może za biskupem nosić (świecki) ministrant?
-
"Riten- und Rubrikenbuch" Müllera i Freia (uwzględnia ostatnią reformę rubryk) podaje, że kommemoracja niedzieli jest kommemoracją uprzywilejowaną i nigdy jej się nie pomija, z kolei kalendarz mówi, że w Święto Chrystusa Króla nie ma kommemoracji XXI niedzieli po ZŚw. Czy ktoś może wie, dlaczego wypada kommemoracja, która z definicji nie wypada?
-
Niezamierzony błąd w kalendarzu. Zresztą ta sama rubrycela (z Rinascimento Sacro - jeśli o tej mówimy) na inne święta I kl. zbieżne z niedzielą II kl. przepisuje komemorację.
-
Skoro został poruszony temat komemrcji zapytam, jak w tym roku będzie wyglądała sytuacja 1 listopada. Formularz oczywiście z uroczystości Wszystkich Świętych, ale czy dodaje się wspomnienie niedzieli czy nie?
-
Dodaje się. Identyczna sytuacja jak w przypadku Uroczystości Chrystusa Króla.
-
Niezamierzony błąd w kalendarzu. Zresztą ta sama rubrycela (z Rinascimento Sacro - jeśli o tej mówimy) na inne święta I kl. zbieżne z niedzielą II kl. przepisuje komemorację.
Ordo 2009 dla IDP w Polsce podaje dla 25 X: Missa propria, Gloria, nulla commemoratio, Credo
-
Rubrycela IDP jako oparta o rubrycelę Rinascimento Sacro powiela właśnie ten błąd.
-
Pan Bartek jak zawsze niezawodny, dziękuję :)
-
Dodaje się. Identyczna sytuacja jak w przypadku Uroczystości Chrystusa Króla.
A ja nie jestem taki pewny. Mam przed sobą kalendarz liturgiczny FSSPX z Francji (wydany przez Franciszkanów z Le Trevoux) gdzie w niedzielę Chrystusa Króla zaznaczono "żadnej komemoracji" (Aucune memoire), natomiast w Uroczystość Wszystkich Świętych jest komemoracja niedzieli.
-
Mam przed sobą kalendarz liturgiczny FSSPX z Francji (wydany przez Franciszkanów z Le Trevoux) gdzie w niedzielę Chrystusa Króla zaznaczono "żadnej komemoracji" (Aucune memoire), natomiast w Uroczystość Wszystkich Świętych jest komemoracja niedzieli.
No właśnie. Czy gdzieś są SPÓJNE przepisy odnoszące się do kalendarza?
-
PRZEPRASZAM najmocniej! Wyszła moja ignorancja w temacie, zresztą - jak teraz sobie przypominam - już wałkowanym kiedyś na forum.
Święta Pańskie I i II kl., zarówno te wyznaczone na niedzielę, jak i przypadające w danym roku, zajmują miejsce niedzieli wraz ze wszystkimi jej prawami i przywilejami. Tak więc w te dni rzeczywiście nie komemoruje się niedzieli.
Źródła:
Novus Codex Rubricarum n. 17
Breviarium Romanum - Notanda in tabellas occurentiae et concurrentiae n. 1
-
Jaka jest postawa ludzi gdy np. w uroczystych Mszach Credo trwa 9 minut z hakiem?Moga usiasc razem z Ksiedzem czy musza stac?
-
Raczej tak. Wielokrotnie widziałem siadających nawet gdy Credo nie trwało 9 min
-
Dla wiernych nie ma zadnych przepisow liturgicznych innych niz zwyczajowe. Zas zwyczaj, ktory znam polega na tym, ze wierni siadaja kiedy siada kaplan, a wiec takze jesli Gloria czy Credo trwa dluzej, co sie zdarza nagminnie. Niekiedy wyglada to dosc komicznie : siedza na offertorium, wstaja na okadzanie przez turyferarza, siadaja znow, bo ksiadz jeszcze nie skonczyl odmawiac sekrety, po czym 15 s. pozniej znow sie zrywaja, bo kaplan zaczyna "per omnia secula saeculorum"
-
Kiedy można opuścić Graduał? dzisiaj w Krakowie na 13,15 nie zauważyłem, żeby był śpiewany.
Również nie było pokropienia przed Sumą.
Dlaczego, jakie sa tutaj regulacje?
-
Czy sa jakies przepisy mowiace o tym kiedy ma byc odprawiona Msza roratnia?Czy musi byc to ranek czy pora jest obojetnie byle bylaby tylko raz dziennie?
-
Na dawnym forum Pascha była podejmowana ta kwestia. Polskie prawo liturgiczne (bo roraty są polską tradycją liturgiczną) jest nieprecyzyjne. Niejaki p. Łukasz Wolański miał wyjaśnić tę sprawę u bpa Cichego, jednak od zamknięcia wspomnianego forum sprawa stoi (ew. można się skontaktować z p. Wolańskim). Nie słyszałem, by wydawano jakieś nowe dyrektywy w tej sprawie - jeśli rzeczywiście nie, to Msza roratnia może być odprawiana i rano i wieczorem.
-
Jeżeli się nic nie zmieniło w tej materii, to sprawa stanęła na tym, że Episkopat odesłał z tym pytaniem do Kongregacji w Watykanie, a ta odesłała do Episkopatu :)
-
Czyli nikt nie wie. Ważne by ciemno było żeby się z lampionami chodzić dało. A czy rano czy wieczoren winno zależeć bardziej kiedy ludziom łatwiej przyjść.
-
Czyli nikt nie wie. Ważne by ciemno było żeby się z lampionami chodzić dało. A czy rano czy wieczoren winno zależeć bardziej kiedy ludziom łatwiej przyjść.
Mi to jakos tak rano bardziej wydaje sie odpowiednie,natomiast myslalem,ze jest to gdzies zawarte w dokumentach :)
-
Jeżeli się nic nie zmieniło w tej materii, to sprawa stanęła na tym, że Episkopat odesłał z tym pytaniem do Kongregacji w Watykanie, a ta odesłała do Episkopatu :)
Tylko tam chyba chodziło o śpiew Gloria w czasie Mszy roratnich. Watykan zostawił to w gestii Episkopatu, czyli bpa Cichego, a ten raczej Gloria akceptuje.
Pora odprawiania winna być ranna, choć wiadomo, że względy duszpasterskie etc., etc. i są wieczorami.
-
A tak tak, faktycznie - to o Gloria chodziło :)
-
Jeżeli się nic nie zmieniło w tej materii, to sprawa stanęła na tym, że Episkopat odesłał z tym pytaniem do Kongregacji w Watykanie, a ta odesłała do Episkopatu :)
Tylko tam chyba chodziło o śpiew Gloria w czasie Mszy roratnich. Watykan zostawił to w gestii Episkopatu, czyli bpa Cichego, a ten raczej Gloria akceptuje.
W Mszy roratniej Gloria jest, gdy Msza jest w sobotę, w inne dnie Glorii się nie odmawia.
-
Czy są jakieś modlitwy podczas sprawowania Mszy św. których kapłan musi znać na pamięć i których nie może czytać bo np. musi wznieść wzrok ku górze, itp? Uczę się ministrantury do KRR i nasz "nauczyciel", który przygotowuje też kapłana twierdzi, że tak nakazują rubryki. Może to jednak spowodować znaczne opóźnienie :'( w odprawianiu, z wiernymi Mszy św.!
-
Na pamięć musi znać Aufer a nobis..., Oramus te... i to koniec w zasadzie. Chyba, że jeszcze mówimy o takich krótkich fragmentach jak: Per Evangelica dicta... czy Orate fratres... Inne modlitwy czyta się z Mszału, tablic ołtarzowych czy nawet własnych kartek (np. modlitwy u stopni ołtarza czy modlitwy Per intercessionem..., Dirigatur Domine... czy Incensum istud - choć te wymienione lepiej znać na pamięć).
-
Na pamięć musi znać Aufer a nobis..., Oramus te... i to koniec w zasadzie. Chyba, że jeszcze mówimy o takich krótkich fragmentach jak: Per Evangelica dicta... czy Orate fratres... Inne modlitwy czyta się z Mszału, tablic ołtarzowych czy nawet własnych kartek (np. modlitwy u stopni ołtarza czy modlitwy Per intercessionem..., Dirigatur Domine... czy Incensum istud - choć te wymienione lepiej znać na pamięć).
Nie no, to nie do końca tak. Na pamięć kapłan powinien znać:
- Modlitwy u stopni ołtarza
- modlitwy przy podejściu do ołtarza i jego ucałowaniu
- modlitwy przy okadzeniu
- modlitwę przy ofiarowaniu kielicha, bo odmawia ją z oczami wzniesionymi na krzyż.
Natomiast dopóki się ich nie nauczy, to korzystanie ze ściągawek jest złem koniecznym, ale nie może być zasadą.
-
Dlatego napisałem, że obie modlitwy przy podchodzeniu do ołtarza musi znać na pamięć, a z resztą można sobie poradzić czytając z kartki lub kanonów. Zapamiętanie reszty to kwestia czasu i częstszego odprawiania, a przecież mówimy o księdzu, który dopiero zaczyna i nie zapewne nie miał do tej pory zbyt często do czynienia ze starą Mszą. Jeżeli tak wymieniać co jest konieczne do nauki wg. Pana kryteriów, to trzeba by dodać także ofiarowanie hostii, bo tam też oczy wzniesione i do tego In spiritu humilitatis i Suplices te rogamus, bo tu z kolei jest głęboki pokłon, a i Placeat Tibi i Deus qui humanae substantiae.
-
Dlatego napisałem, że obie modlitwy przy podchodzeniu do ołtarza musi znać na pamięć, a z resztą można sobie poradzić czytając z kartki lub kanonów. Zapamiętanie reszty to kwestia czasu i częstszego odprawiania, a przecież mówimy o księdzu, który dopiero zaczyna i nie zapewne nie miał do tej pory zbyt często do czynienia ze starą Mszą. Jeżeli tak wymieniać co jest konieczne do nauki wg. Pana kryteriów, to trzeba by dodać także ofiarowanie hostii, bo tam też oczy wzniesione i do tego In spiritu humilitatis i Suplices te rogamus, bo tu z kolei jest głęboki pokłon, a i Placeat Tibi i Deus qui humanae substantiae.
Nie ma czegoś takiego jak "czytanie z kartki". To zło konieczne w okresie nauki. I w zasadzie nie powinno mieć miejsca, bo kapłan powinien do pierwszej mszy przystępować w pełni przygotowany. Ale jako "praktyk" zdaję sobie sprawę z rzeczywistości, więc o to kopii nie kruszę. Chodzi o to, żeby z "czytania z kartki" nie czynić dopuszczalnej zasady.
Co do modlitwy przy ofiarowaniu hostii to kapłan wznosi oczy tylko przy pierwszych słowach, więc resztę może odczytać z tablicy.
Przy modlitwie "In spiritu humilitatis" to nie wiem, gdzie Pan przeczytał, że obowiązuje tu głęboki pokłon. Obowiązuje średni pokłon ciała, zatem nic nie stoi na przeszkodzie w odczytaniu z tablicy. Przy modlitwie "supplices Te rogamus" rzeczywiście obowiązuje skłon głęboki, ale tylko w czasie pierwszych słów.
Przy modlitwie Placeat Tibi rownież nie obowiązuje głęboki skłon, tylko średni, więc znów, nic nie stoi na przeszkodzie skorzytania z tablicy.
A już "Deus, qui humanae substantiae" odmawia się bez żadnego pochylenia, w czasie dolewania wody do wina, więc zadnych przeszkód przed odczytaniem z tablicy nie ma.
-
Proszę Pana - czy ja propaguję czytanie z kartki? Przecież nie piszę, że to zasada i w pierwszym poście jasno to określiłem, ale zdaję sobie sprawę jak to wygląda w przypadku świeżego kapłana przy starej Mszy, gdzie dochodzić będzie jeszcze stres itp. Zatem wolę, żeby takowy kapłan na początku miał możliwość korzystania z pomocy, niż żeby dukał modlitwy z pamięci nie będąc pewnym, czy dobrze pamięta i w połowie szukał jej słów gdzieś pośród modlitw spisanych na środkowym kanonie.
Co do pokłonów - przepraszam, napisałem tak niedokładnie bardzo (słowo pokłon głęboki miało być tylko do Supplices, a faktycznie wyszło jakby było także do In spiritu) - chodziło mi ogólnie o pokłon, który czasem utrudnia przeczytanie odpowiednich modlitw (zależy gdzie taka modlitwa jest umieszczona na kanonie, do tego dochodzi jeszcze stojący kielich i czasem puszka i z doświadczenia wiem, że mogą one zasłonić tekst modlitwy). Co do Supplices to dość skromnie Pan ujął, że skłon tylko na pierwsze słowa, bo jest on od początku aż do ucałowania ołtarza, czyli zatem praktycznie pół modlitwy. Zaś co do Deus qui humanae nie chodziło mi o pokłon, ale o wykonywane czynności: raczej trudno wymierzyć odrobinę wody przy wlewaniu jej do kielicha jednocześnie czytając z tablicy.
Przepraszam za niedokładności, ale nie sądziłem, że powstanie dyskusja z tego tematu, bo o ile czytanie z pomocy jest dla mnie dopuszczalne przy nowych księżach nie będących z tradycyjnych seminariów - a o takiego było pytanie - o tyle od księży doświadczonych i po tradycyjnych seminariach wymagałbym oczywiście znajomości na pamięć większości modlitw. W tym zapewne się zgadzamy, zatem chyba nie ma co dalej rozwijać tego wątku :)
-
Proszę Pana - czy ja propaguję czytanie z kartki? Przecież nie piszę, że to zasada i w pierwszym poście jasno to określiłem, ale zdaję sobie sprawę jak to wygląda w przypadku świeżego kapłana przy starej Mszy, gdzie dochodzić będzie jeszcze stres itp. Zatem wolę, żeby takowy kapłan na początku miał możliwość korzystania z pomocy, niż żeby dukał modlitwy z pamięci nie będąc pewnym, czy dobrze pamięta i w połowie szukał jej słów gdzieś pośród modlitw spisanych na środkowym kanonie.
Co do pokłonów - przepraszam, napisałem tak niedokładnie bardzo (słowo pokłon głęboki miało być tylko do Supplices, a faktycznie wyszło jakby było także do In spiritu) - chodziło mi ogólnie o pokłon, który czasem utrudnia przeczytanie odpowiednich modlitw (zależy gdzie taka modlitwa jest umieszczona na kanonie, do tego dochodzi jeszcze stojący kielich i czasem puszka i z doświadczenia wiem, że mogą one zasłonić tekst modlitwy). Co do Supplices to dość skromnie Pan ujął, że skłon tylko na pierwsze słowa, bo jest on od początku aż do ucałowania ołtarza, czyli zatem praktycznie pół modlitwy. Zaś co do Deus qui humanae nie chodziło mi o pokłon, ale o wykonywane czynności: raczej trudno wymierzyć odrobinę wody przy wlewaniu jej do kielicha jednocześnie czytając z tablicy.
Przepraszam za niedokładności, ale nie sądziłem, że powstanie dyskusja z tego tematu, bo o ile czytanie z pomocy jest dla mnie dopuszczalne przy nowych księżach nie będących z tradycyjnych seminariów - a o takiego było pytanie - o tyle od księży doświadczonych i po tradycyjnych seminariach wymagałbym oczywiście znajomości na pamięć większości modlitw. W tym zapewne się zgadzamy, zatem chyba nie ma co dalej rozwijać tego wątku :)
Pełna zgoda, nie ma sporu.
-
czy Kośćiół przed SWII dopuszczał w jakiś państwach celebrację KRR w innym niż łacina języku?
-
czy Kośćiół przed SWII dopuszczał w jakiś państwach celebrację KRR w innym niż łacina języku?
Słyszałem że np. w Chorwacji celebrowano w scs, ale czy i na ile to prawda nie wiem.
-
Były eksperymenty w diecezjach i zakonach. Krótkie relacje można wyczytać u p. Milcarka w "Historii Mszy".
-
O Tridentinie w SCS szeroko pisze abp. Nowowiejski (w necie jest to dostępne), wylicza nawet parafie na Bałkanach gdzie się odbywają (ły)a takie celebracje.
-
Jest australijski ksiadz w FSSP z pochodzenia Chorwat, ktory chce wskrzesic tridentine w scs.
-
czy Kośćiół przed SWII dopuszczał w jakiś państwach celebrację KRR w innym niż łacina języku?
http://mateusz.pl/wdrodze/nr307/307-08-Kwiecien.htm - tutaj kilka informacji w akapicie poświęconym językowi narodowemu
-
Moglby pan nie wylewać zawartości swojego nocnika bez uprzedzenia ?
-
To do mnie takie teksty czy się coś panu pomyliło?
-
Kieruje Pan swoje słowa do pana Fons Blaudi czy się coś panu pomyliło?
Z jednej strony zdanie pod zdaniem, ale z drugiej strony bezzasadne w tym kontekście użycie liczby mnogiej ("takie teksty").
Nie znalazł Pan w polskiej sieci żadnego bardziej wartościowego artykułu, w którym byłoby choćby napomknięte o użyciu innych języków niż łacina we Mszy Wszechczasów? Czy nie mógłby Pan dodać do polecanego linka choćby zdania komentarza od siebie, dotyczącego jego treści? Choćby coś w stylu popularnego hasła: "Uwaga Gaz - chroń oczy!".
Reakcja p. FB jest dla mnie zrozumiała. Trudno bez wzburzenia czytać te wypociny o. Kwietnia sprzed 10 lat. Na szczęście sporo od tego czasu zmieniło się na lepsze. Zarówno w sferze dostępności do faktów na temat dewastacji liturgii jak i w postawie samego dominikanina, co mnie bardzo cieszy.
Tak przy okazji: czy ojciec Tomasz zdążył przyznać się już do błędu/pomyłki/kłamstwa/oszczerstwa* i odwołał swoje teksty na temat rzekomej schizmy ś.p. Arcybiskupa?
* niepotrzebne skreślić
-
.
-
W nowej książce p. Milcarka zamieszczona jest wypowiedź opata Fontgombault podsumowująca dziesięciolecie motu proprio Jana Pawła II "Ecclesia Dei", w której mówi on, że tamtejsza wspólnota mnichów przyjęła za własny Mszał z 1962 roku, ale za pozwoleniem Komisji Ecclesia Dei dodali do niego pewne elementy z Mszału wydanego w 1969 roku. O jakie elementy chodzi? W jakim zakresie zostały dokonane te modyfikacje?
-
W nowej książce p. Milcarka zamieszczona jest wypowiedź opata Fontgombault podsumowująca dziesięciolecie motu proprio Jana Pawła II "Ecclesia Dei", w której mówi on, że tamtejsza wspólnota mnichów przyjęła za własny Mszał z 1962 roku, ale za pozwoleniem Komisji Ecclesia Dei dodali do niego pewne elementy z Mszału wydanego w 1969 roku. O jakie elementy chodzi? W jakim zakresie zostały dokonane te modyfikacje?
Uprzejmie proszę:
http://adflicta.free.fr/barroux.html
-
W nowej książce p. Milcarka zamieszczona jest wypowiedź opata Fontgombault podsumowująca dziesięciolecie motu proprio Jana Pawła II "Ecclesia Dei", w której mówi on, że tamtejsza wspólnota mnichów przyjęła za własny Mszał z 1962 roku, ale za pozwoleniem Komisji Ecclesia Dei dodali do niego pewne elementy z Mszału wydanego w 1969 roku. O jakie elementy chodzi? W jakim zakresie zostały dokonane te modyfikacje?
Uprzejmie proszę:
http://adflicta.free.fr/barroux.html
Dziękuję pięknie! Powracam także tutaj do mojego pytania, czy istnieje jakaś wspólnota będąca w pełnej jedności z Rzymem, sprawująca kult Boży jedynie według ksiąg liturgicznych sprzed bł. Jana XXIII.
-
Czy w podanym przeze mnie linku, we fragmentach na które wskazałem (dotyczące tłumaczeń Mszału) są jakieś kłamstwa, nieprawdziwe dane, informacje? Rozumiem, że tak i potrafią to panowie wykazać, skoro zapałaliście takim świętym oburzeniem.
Rozumiem także, że dla Panów nawet jakby była zawarta jakaś prawdziwa informacja w danym źródle, ale źródło to zostało napisane przez nieodpowiednią osobę lub wykazuje w innych miejscach nieodpowiednie treści, to tym samym ta prawdziwa informacja staje się sama z siebie nieprawdziwą?
Nie znalazł Pan w polskiej sieci żadnego bardziej wartościowego artykułu (...)
Gdybym znalazł (jakbym w ogóle szukał - o artykule o. Kwietnia po prostu pamiętałem), to bym przecież podał link i do o. Kwietnia i do tej drugiej wiadomości
Panie Eligiuszu: co do tekstu p. FB to śmieszne i dziecinne są tego rodzaju słowa, nawet jakbym wstawił tutaj cytat z jakiegoś dzieła abp. Bugniniego. Zresztą nie wiem, czemu to miało być wylewaniem "z mojego nocnika", tak jakbym miał coś wspólnego z tym artykułem. I użyłem liczby mnogiej, bo niepoważne jest zarówno tekst o "nocniku", jak i o "bez uprzedzenia" - p. ryszard1966 pytał o jakieś informacje na dany temat, a nie o moja analizę krytyczną artykułu pod względem innych zawartych w nim kwestii. Proszę pozwolić p. ryszardowi1966 pozostawić ocenę tego, czy ten link był przydatny czy nie, czy może chociaż nakierował go na inne źródła.
-
Mam pytanie, czy w taką niedzielę jak dzisiaj, albo tydzień temu, gdy jednocześnie wypada Uroczystość Chrystusa Króla lub Wszystkich Świętych, powinna być kommemoracja z niedzieli?
-
Bylo tutaj:
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,17.msg55402.html#msg55402
-
Co oznaczają 3 i 4 skrzydła na biretach?
Podobno przed soborem Watykańskim II 4 oznaczają proboszcza lub doktora liturgiki, a po soborze wolna amerykanka i znaczenie zależne od regionu ?
Co to oznacza wśród tradycyjnego duchowieństwa (ostatnia pielgrzymka do Częstochowy)?
Ciekawe skąd te informacje :P troszkę Pan pokręcił.
Ogólnie mamy dwa rodzaje biretów - doktorskie i "liturgiczne".
Biretów doktorskich przy wypełnianiu funkcji liturgicznych używać nie można, niezależnie od tego jak ten biret wygląda, a że często zdarza się, że wykładają także kapłani, to też możemy zobaczyć fotki kapłanów noszących birety doktorskie jak np. (http://www.dieter-philippi.de/images/2128_Karol_Wojtyla_Portraet.JPG)
(http://www.dieter-philippi.de/images/2098_Span_Birrete_Antonio_maria_rouco_Varela.JPG)
Pozostałe birety, niedoktorskie, które ja nazwałem liturgicznymi często różniły się kształtami. Współcześnie jeśli chodzi o kształt, to mamy birety z trzema i czterema rogami. Ilość tychże rogów zależy od tradycji obecnej w danej kapitule, czy w zakonie, lub bardziej generalnie - w danym kraju, tak więc z trzema rogami noszone były i są np. we Włoszech, a cztery np. w Niemczech i w zakonie premonstrantensów. Mamy jeszcze birety hiszpańskie, które mają dość osobliwy kształt (http://img126.imageshack.us/img126/8610/missatridentina530sw9.jpg)
(http://www.dieter-philippi.de/images/2235_Bonete_Operarios_Diocesanos_del_Sol.JPG)
Mit mówiący, że każdy biret z czterema rogami jest biretem doktorskim wziął się z błędnej interpretacji dubium z 6 września 1895 S. Jacobi de Chile, w której pytany czy można "adhibere birretum doctorale cum quatuor apicibus" na co Rzym odparł "negative, quoad birretum formae doctoralis, iuxta decretum in Venusina, 7 Dec. 1844." Pytanie było o to czy można używać biretu doktorskiego z czterema rogami, co nie oznacza, że każdy biret z czterema rogami jest doktorski. Kongregacja odpowiada, że doktorskiego używać nie można, lecz o czterech rogach nie wspomina.
-
Panie Kalistrat jest Pan fenomenalny!
-
Jak to z tymi świecami na requiem jest-chciałbym jakaąs podkładke pod uzasadnienie że powinny być ciemne, czy ktoś ma jakieś przepisy na to?
-
Mam takie pytanie a propos biretów. W których momentach Mszy Św mógł mieć na głowie kapłan uczestniczący we Mszy lecz nie celebrujący jej, a w których momentach celebrujący. Nie ma przepisów co do używania biretu w NOM-ie, ale przez analogię, jak można by go używać, pytam się bo dziś podczas Mszy Św z okazji uroczystości Wszystkich Świętych na Mszy na cmentarzu używałem biretu i zastanawiam się czy dobrze to robiłem.
-
czy Msza we Wszystkich Świętych powinna być sprawowana na cmentarzu czy raczej w kościele?
-
Mam pytanie o ubiór x. Grygla podczas wrocławskiego jubileuszu (np. tutaj: http://www.sanctus.pl/foto/Missa/Wroclaw/Wroclaw-jubileusz-06.JPG)
1. Jak nazywa się ta czarna pelerynka jaką x. Wojciech ma na sobie?
2. To strój liturgiczny/codzienny?
3. Założenie jej wiązało się w jakiś sposób z funkcją x. Wojciecha na Mszy?
-
Ilość tychże rogów zależy od tradycji obecnej w danej kapitule, czy w zakonie, lub bardziej generalnie - w danym kraju, tak więc z trzema rogami noszone były i są np. we Włoszech, a cztery np. w Niemczech i w zakonie premonstrantensów.
Jaka jest tradycja w Polsce odnośnie ilości rogów i czy do ilości rogów była kiedykolwiek dorabiana jakaś symbolika?
-
Mam pytanie o ubiór x. Grygla podczas wrocławskiego jubileuszu (np. tutaj: http://www.sanctus.pl/foto/Missa/Wroclaw/Wroclaw-jubileusz-06.JPG)
1. Jak nazywa się ta czarna pelerynka jaką x. Wojciech ma na sobie?
2. To strój liturgiczny/codzienny?
3. Założenie jej wiązało się w jakiś sposób z funkcją x. Wojciecha na Mszy?
1. mucet
2. chórowy
3. nie
Jaka jest tradycja w Polsce odnośnie ilości rogów i czy do ilości rogów była kiedykolwiek dorabiana jakaś symbolika?
U nas był zwyczaj noszenia z czterema rogami, choć współcześnie większość to te z trzema. Akurat w tym wypadku najważniejszy jest zwyczaj - w danym miejscu stale nosi się taki biret, to wyskakiwanie z innym, bo tak się komuś podoba jest nie na miejscu.
Mam takie pytanie a propos biretów. W których momentach Mszy Św mógł mieć na głowie kapłan uczestniczący we Mszy lecz nie celebrujący jej, a w których momentach celebrujący. Nie ma przepisów co do używania biretu w NOM-ie, ale przez analogię, jak można by go używać, pytam się bo dziś podczas Mszy Św z okazji uroczystości Wszystkich Świętych na Mszy na cmentarzu używałem biretu i zastanawiam się czy dobrze to robiłem.
Nosić biret w czasie wszelkich procesji (także na wejście i wyjście) a także wtedy, kiedy się siedzi, na czas oddawania rewerencji biret zdejmujemy. Oczywiście pod warunkiem, że nie przebywamy w obecności wystawionego Najświętszego Sakramentu. To są podstawowe reguły, myślę że to wystarczy.
Jak to z tymi świecami na requiem jest-chciałbym jakaąs podkładke pod uzasadnienie że powinny być ciemne, czy ktoś ma jakieś przepisy na to?
To zależy z kim się rozmawia. Na zwykłego, niedociekliwego miśka powinien wystarczyć pkt 671 z Ceremoniału Parafialnego :P
-
Danke:)
-
Natomiast dopóki się ich nie nauczy, to korzystanie ze ściągawek jest złem koniecznym, ale nie może być zasadą.
Jest to zło konieczne i tak jak Pan i p.Ceasar piszecie jest wyjątkiem dopóki (bardzo szybko) kapłan się nie nauczy tych tekstów na pamięć. Ale czy pod względem prawnym, moralnym (grzech?) można tak zrobić? Czy taki kapłan nie zaciąga jakieś winy?
-
.
-
Mam pytanie, czy w taką niedzielę jak dzisiaj, albo tydzień temu, gdy jednocześnie wypada Uroczystość Chrystusa Króla lub Wszystkich Świętych, powinna być kommemoracja z niedzieli?
Pani Murka odesłała do wcześniejszego podwątku, ja tylko doprecyzuję, że w Święto Chrystusa Króla niedzieli się nie komemoruje, we Wszystkich Świętych natomiast i owszem. Gdyby zaś Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych wypadło w niedzielę, to przenosi się je na poniedziałek. O tym wszystkim podają punkty 16, 17. i 95b rubryk mszału i brewiarza. Zawsze też można się posiłkować rubrycelą IBP :)
-
Jaki jest status tych pochodni trzymanych przez lewitów lub ceremoniarza/ministranta. Czy istnieje możliwośc używania ich przez asystę wyższą i niższą w KRR?? Wiadomo że talkich pochodzni mogą używać ceroferariusze, aleczy wolno ich używać lewitom i ceremoniarzowi czy ministrantowi?
(http://inillotempore.com/blog/images/The_Miraculous_Mass.jpg)
-
Witam
Od razu przejdę do istoty sprawy.
Oto moje pytanie: Kto celebrował Mszę Świętą na zakończenie pielgrzymki „Christianitas” (Warszawa – Czerwińsk nad Wisłą) w roku 2005?
Bardzo proszę osobę, bądź osoby, posiadającą taką wiedzę o odpowiedź. Dziękuję
-
W 2005 roku odprawiał ojciec Krzysztof, a ksiądz Grygiel grał na organach.
-
Mam do Państwa takie pytanie:
Dlaczego Missale Romanum stosuje wspólny nagłówek "Lectio libri Sapientiae" do czytań z chyba wszystkich ksiąg mądrościowych (znalazłem Mądrości, Przysłów, Eklezjastyka i z Pieśni nad Pieśniami, dalej mi się nie chciało szukać)?
Do poruszenie tematu zainspirowało mnie usłyszane ostatnio dwukrotnie czytanie z Prz 8, 22-36 ("Pan mnie stworzył, swe arcydzieło"). Otóż czytanie to zatytułowane jest, naturalnie, "Lectio libri Sapientiae", a wersji polskiej "czytanie z Księgi Przysłów". O ile dobrze słyszałem i pamiętam, sam abp Gołębiewski miał z tym problem - podczas homilii, chcąc odnieść się do tej lekcji, chwilę się zastanowił, po czym powiedział "Jak słyszeliśmy w czytaniu z Księgi, ..., Mądrości" - podczas gdy fragment ten znajduje się w rzeczywistości w Księdze Przysłów.
Nie dało się powiedzieć po tytule, tak jak np. "Lectio Danielis Prophetae"? Czym jest to umotywowane, i czy są inne takie "zbiorcze" nagłówki?
-
Czy dysponuje ktos z Panstwa zapisem nutowym Psalmu 127?Jesli tak to bardzo bede wdzieczny za przesłanie mi tego materiału na maila :)
-
Czy dysponuje ktos z Panstwa zapisem nutowym Psalmu 127?Jesli tak to bardzo bede wdzieczny za przesłanie mi tego materiału na maila :)
Proszę o doprecyzowanie pytania.
-
Dlaczego Missale Romanum stosuje wspólny nagłówek "Lectio libri Sapientiae" do czytań z chyba wszystkich ksiąg mądrościowych (znalazłem Mądrości, Przysłów, Eklezjastyka i z Pieśni nad Pieśniami, dalej mi się nie chciało szukać)?
To pewnie jeden Duch Święty wie. Co ciekawe, w tytułach perykop brewiarzowych poszczególne księgi sapiencjalne SĄ rozróżniane.
-
Tzn jak doprecyzowac? :) Potrzebuje dac chorowi zapis nutowy zeby mogli taki Psalm wykonac :)
-
Tzn jak doprecyzowac? :) Potrzebuje dac chorowi zapis nutowy zeby mogli taki Psalm wykonac :)
Aha. Czyli jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi znowu o Pański ślub, panie kurak? :D
Czyli wykonanie w tonie psalmowym drugim albo na melodię z tradycji dziadów kalwaryjskich odpada?
-
Tzn jak doprecyzowac? :) Potrzebuje dac chorowi zapis nutowy zeby mogli taki Psalm wykonac :)
Aha. Czyli jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi znowu o Pański ślub, panie kurak? :D
Czyli wykonanie w tonie psalmowym drugim albo na melodię z tradycji dziadów kalwaryjskich odpada?
He he no jak nie jak tak :D jutro jade do Wrocka umowe spisac i musze przedstawic dokladny repertuar itd itp,no a tak sobie pomyslalem,ze warto zeby oni go zaspiewali jak juz beda i tak ;D
-
w Rituale jest:)
-
Dlaczego Missale Romanum stosuje wspólny nagłówek "Lectio libri Sapientiae" do czytań z chyba wszystkich ksiąg mądrościowych (znalazłem Mądrości, Przysłów, Eklezjastyka i z Pieśni nad Pieśniami, dalej mi się nie chciało szukać)?
To pewnie jeden Duch Święty wie. Co ciekawe, w tytułach perykop brewiarzowych poszczególne księgi sapiencjalne SĄ rozróżniane.
Podobnie jeden Duch Święty wie, dlaczego w tytułach lekcji nie podaje się numeru porządkowego listów św. Pawła.
-
Dzisiaj ksiadz odprawil Msze Sw. wotywna o sw Jadwidze. Nie moglem takiej znalezc w mszaliku Pallotinum? Jest tam taka? Skad w ogole biora sie formularze "starej" Mszy o "nowych" kanonizowanych?
przepraszam za brak polskiej czcionki
Pozdrawiam
-
Dzisiaj ksiadz odprawil Msze Sw. wotywna o sw Jadwidze. Nie moglem takiej znalezc w mszaliku Pallotinum? Jest tam taka? Skad w ogole biora sie formularze "starej" Mszy o "nowych" kanonizowanych?
przepraszam za brak polskiej czcionki
Pozdrawiam
Rozumiem, że chodzi o św. Jadwigę, Królową?
Jeśli tak, to zapewne wziął formularz z mszy wspólnej o świętych niewiastach "Cognovi".
-
Jak wyglądały obchody Wielkiej Soboty i Wielkiej Niedzieli przed reformami Piusa XII? Chodzi mi przede wszystkim co o jakiej porze się odprawiało.
Czy w Wielki Piątek była Komunia Św.?
-
Jak wyglądały obchody Wielkiej Soboty i Wielkiej Niedzieli przed reformami Piusa XII? Chodzi mi przede wszystkim co o jakiej porze się odprawiało.
Czy w Wielki Piątek była Komunia Św.?
Szczegółowe opracowanie tutaj:
http://www.newliturgicalmovement.org/search/label/1955%20Holy%20Week%20Revisions
Obrzędy Wielkiego Tygodnia celebrowało się rano, natomiast ciemne jutrznie po południu.
W Wielki Piątek komunię sw. spożywał tylko kapłąn celebrujący liturgie.
-
W najnowszym nr. "W Drodze" (11/09) Grzegorz Górny pisze, że w pochodzącej z IVw. bazylice w Akwilei ołtarz był wolnostojący, a prezbiter stał twarzą do wiernych (co podobno udowodniono na podstawie podłogowej mozaiki). Czy jest w stanie ktoś zweryfikować/obalić to twierdzenie?
-
W najnowszym nr. "W Drodze" (11/09) Grzegorz Górny pisze, że w pochodzącej z IVw. bazylice w Akwilei ołtarz był wolnostojący, a prezbiter stał twarzą do wiernych (co podobno udowodniono na podstawie podłogowej mozaiki). Czy jest w stanie ktoś zweryfikować/obalić to twierdzenie?
Wolnostojący ołtarz to oczywiście nic nowego. A zwrócenie się twarzą do wiernych mogło oznaczać po prostu, że bazylika orientowana była na zachód.
-
Ktory moment mszy przedstawia owa mozaika ? A moze eksperci od liturgii znalezli na posadzce video z mszy w IV w. ?
-
W najnowszym nr. "W Drodze" (11/09) Grzegorz Górny pisze, że w pochodzącej z IVw. bazylice w Akwilei ołtarz był wolnostojący, a prezbiter stał twarzą do wiernych (co podobno udowodniono na podstawie podłogowej mozaiki). Czy jest w stanie ktoś zweryfikować/obalić to twierdzenie?
W starożytnych bazylikach ołtarze były wolnostojące i to nie jest żaden wyjątek.
Natomiast co do celebracji twarzą do wiernych - wg Gambera ("Zwróćmy się ku Panu!") w świątyniach, które miały absydę skierowaną na zachód kapłan rzeczywiście stał za ołtarzem. Jednakże wierni stojący w nawie począwszy od prefacji również zwracali się w stronę wschodu. Tak więc nie można mówić, że celebracja była twarzą do ludu, bo wszyscy stali zwróceni w jednym kierunku.
-
Dalej symbolika zwrócenia wszystkich wiernych w jednym ( nie zawsze wschodnim ) kierunku wyewoluowała w to że ściana absydy symbolizowała wschód nie zawsze będąc skierowaną ku wschodowi. Stąd właśnie Msza z wiernymi i kapłanem zwróconymi w jednym kierunku...
-
@ Michał Barcikowski
Całkowicie się z Panem zgadzam, jednak nie mogłem się powstrzymać od zwrócenia uwagi na to, że stwierdzenie "bazylika orientowana była na zachód" jest dość absurdalne ;)
-
"Okcydentowana" raczej ;)
-
Ktory moment mszy przedstawia owa mozaika ? A moze eksperci od liturgii znalezli na posadzce video z mszy w IV w. ?
Moment stania... a raczej śladów po nich czyli wytarcia podłogi zapewne w wielu starych kościołach suppedaneum bywało nieźle wytarte na środku przed ołtarzem.
-
Mam pytanie, czy papieże celebrują liturgię wschodnią, czy tylko jej przewodniczą? Jak często się to zdarzało przed SWII i po nim? Czy biskupi rytu łacińskiego mogą celebrować liturgie wschodnie bez przeszkód? A biskupi rytów wschodnich celebrować ryty zachodnie? Czy takie rzeczy zdarzały się w Polsce?
-
Znam jedna relacje fotograficzny gdy Jan XXIII celebrował liturgię wschodnią, papież Jan Paweł II uczestniczył w kapie gdy celebrował kard. Huzar oraz celbrował na pewno raz.
-
a jak to jest z biskupami? Np. wiadomo coś czy kardynał Wyszyński celebrował liturgie wschodnie, gdy w czasach komuny był ordynariuszem dla obrządków wschodnich? Czy może ktoś z Forumowiczów był na święceniach kapłańskich kapłanów Bractwa św. Jozefata odbywających się w przeoracie Bractwa św. Piusa X w Radości? Chodzi o to czy biskupi Bractwa celebrowali wtedy w rycie bizantyjskim?
-
http://galerie.piusx.org.pl/v/liturgia/
http://galerie.piusx.org.pl/v/swiecenie/
http://galerie.piusx.org.pl/v/ordinations06/
http://galerie.piusx.org.pl/v/ordinations07/
Niech Pan jednak nie pokazuje tych zdjęć, jakimś specjalistom od wschodnich rytów bo się mogą załamać
-
Tak na dobrą sprawę to nie rozumiem do końca dlaczego Bractwo ingeruje w ryty wschodnie. Czy są w ogolę jakieś zapiski Arcybiskupa o sytuacji rytów wschodnich po SWII ? Wydaje mi się, że Bractwo powinno ograniczyć się do rytu łacińskiego, gdzie działalność po SWII przyniosła wiele zniszczeń. A chyba katolickie obrządki wschodnie jakiś wielkich uszczerbków w liturgii nie doznały.
-
W najnowszym nr. "W Drodze" (11/09) Grzegorz Górny pisze, że w pochodzącej z IVw. bazylice w Akwilei ołtarz był wolnostojący, a prezbiter stał twarzą do wiernych (co podobno udowodniono na podstawie podłogowej mozaiki). Czy jest w stanie ktoś zweryfikować/obalić to twierdzenie?
Na początek zacznę od stwierdzeń na forum:
Wolnostojący ołtarz to oczywiście nic nowego. A zwrócenie się twarzą do wiernych mogło oznaczać po prostu, że bazylika orientowana była na zachód.
Niestety, bazylika sprawia wrażenie "niezorientowanej - tzn ołtarz jest po stronie mniej więcej NEE
http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=aquileia&sll=52.138335,20.849991&sspn=0.134016,0.279808&ie=UTF8&hq=&hnear=Akwileja+Udine,+Friuli-Wenecja+Julijska,+W%C5%82ochy&ll=45.770071,13.37063&spn=0.00238,0.004372&t=h&z=18&iwloc=poi0 - zatem teza odpada...
Ktory moment mszy przedstawia owa mozaika ? A moze eksperci od liturgii znalezli na posadzce video z mszy w IV w. ?
Sęk w tym, że na mozaikach jakie znalazłem w internecie nie znalazłem nic związanego z liturgią - prawie wyłącznie motywy zwierzęce...
(http://www.comune.aquileia.ud.it/typo3temp/pics/4be191167c.jpg)
Znalazłem też figurę Dobrego Pasterza, co w sposób oczywisty łączy się z Instytutem Dobrego Pasterza i udowadnia, że było tyłem do ludzi... ;)
-
Tak na dobrą sprawę to nie rozumiem do końca dlaczego Bractwo ingeruje w ryty wschodnie. Czy są w ogolę jakieś zapiski Arcybiskupa o sytuacji rytów wschodnich po SWII ? Wydaje mi się, że Bractwo powinno ograniczyć się do rytu łacińskiego, gdzie działalność po SWII przyniosła wiele zniszczeń. A chyba katolickie obrządki wschodnie jakiś wielkich uszczerbków w liturgii nie doznały.
Dlatego, ze obrona rytu Mszy i sprzeciw wobec reformy liturgicznej to tylko jeden z aspektow dzialalnosci Bractwa, wcale nie najwazniejszy. Oczywiscie wschodniacy pod schemat KRR/NOM nie podpadaja. Podpadaja natomiast pod inne aspekty kryzysu : ekumenizm, porzucenei katolickiego prozelityzmu, wolnosc religijna etc. Dlaczego odmawiac pomocy ofiarom np. deklaracji z Balamand ? Misja Bractwa nie ogranicza sie do ram kanonicznych Kosciola Lacinskiego. Gdyby np. o pomoc donc zwrocili sie ksieza sprzeciwiajacy sie janopawlowej reformie rytu mozarabskiego, to tez bym bym za tym, by stosownie do mozliwosci i kompetencji pomocy im udzielic.
-
Ktory moment mszy przedstawia owa mozaika ? A moze eksperci od liturgii znalezli na posadzce video z mszy w IV w. ?
Sęk w tym, że na mozaikach jakie znalazłem w internecie nie znalazłem nic związanego z liturgią - prawie wyłącznie motywy zwierzęce...
Pisałem juz o tym wczesniej. O. Sczaniecki także buduje na podstawie analizy posadzki w katedrze wawelskiej to że celbrowano twarzą do ludu, ona nic nie ma przedstaiwac tylko jest ewentualnie wytarta, nikt by mszy na kafelkach podłogowych nie przedstawiał...
-
Czyli "wpływ nadgorliwych sprzątaczek na liturgikę" ;)
-
mam takie pytanie na tym filmie http://www.youtube.com/watch?v=PuFR_a4AprY na początek mszy ministrant dzwoni dzwonkami , może ktoś wyjaśnić z jakiego powodu .
-
Chodzi o dzwonienie przy wychodzeniu z zakrystii?
-
Nie, przed modlitwami u stopni oltarza.
-
Ano fakt - tak to jest, jak się przewija filmik :D
Pewnie ministranci z Łodzi by mogli odpowiedzieć na to pytanie, a ja mogę tylko podejrzewać, że chodzi o danie znaku, żeby wszyscy klęknęli.
-
Ano fakt - tak to jest, jak się przewija filmik :D
Pewnie ministranci z Łodzi by mogli odpowiedzieć na to pytanie, a ja mogę tylko podejrzewać, że chodzi o danie znaku, żeby wszyscy klęknęli.
Tak wiem że to znak by klęknąć , ale czym uwarunkowane jest dzwonienie , czy w rubrykach coś takiego jest ?
Mszę odprawia jeśli dobrze poznaje O. Krzysztof , lecz u Św. Benona niema dzwonków w tym momencie dlatego zapytałem.
-
Tak wiem że to znak by klęknąć , ale czym uwarunkowane jest dzwonienie , czy w rubrykach coś takiego jest ?
W NOM-ie promuje się usilnie piracką wersję, że dzwonki oznaczają zmianę postawy ciała, ale w "starej" Mszy?
-
Tak wiem że to znak by klęknąć , ale czym uwarunkowane jest dzwonienie , czy w rubrykach coś takiego jest ?
W NOM-ie promuje się usilnie piracką wersję, że dzwonki oznaczają zmianę postawy ciała
Nie sadze by ktos to robil specjalnie, moze z niewiedzy
-
Tak wiem że to znak by klęknąć , ale czym uwarunkowane jest dzwonienie , czy w rubrykach coś takiego jest ?
W rubrykach nie ma. W Mszale jest bodajże jedynie zapis o dzwonieniu na Sanctus, inne zaś dzwonienia są kwestią lokalnej tradycji.
Zaś co do zmiany postawy ciała i dzwonków - czemu to ma być jakaś "piracka wersja"?
-
Tak wiem że to znak by klęknąć , ale czym uwarunkowane jest dzwonienie , czy w rubrykach coś takiego jest ?
W rubrykach nie ma. W Mszale jest bodajże jedynie zapis o dzwonieniu na Sanctus, inne zaś dzwonienia są kwestią lokalnej tradycji.
Zaś co do zmiany postawy ciała i dzwonków - czemu to ma być jakaś "piracka wersja"?
Bo dzwonki nie maja tego sygnalizowac, ale dzis sie tak utarlo i tak jest. W wielu kosciolach,w tym zagranica widzialem, ze postawy ciala zmieniaja sie niezaleznie od dzwonkow. Nie mowie ze to zle, ale w NOM dzwonki sa w ogole mniej przydatne skoro ludzie i tak wszystko widza, slysza i rozumieja.
-
Tak wiem że to znak by klęknąć , ale czym uwarunkowane jest dzwonienie , czy w rubrykach coś takiego jest ?
W rubrykach nie ma. W Mszale jest bodajże jedynie zapis o dzwonieniu na Sanctus, inne zaś dzwonienia są kwestią lokalnej tradycji.
Zaś co do zmiany postawy ciała i dzwonków - czemu to ma być jakaś "piracka wersja"?
Jeszcze jest (o ile się nie mylę) obowiązek dzwonienia na przeistoczenie.
Zaś co do zmiany postawy ciała i dzwonków - czemu to ma być jakaś "piracka wersja"?
Bo dzwonki tego nie oznaczają. Dzwonki wskazują ważne części Mszy. Nie zawsze dzwonek jest dla wiernych, np. w niektórych miejscach dzwoni się na rozpoczęcie ofertorium, to jest pierwszy dzwonek Mszy i kościelny wie, że może już zacząć zbierać na tacę. Dzwonki są ważne także dla organisty, szczególnie w kościołach, gdzie organista siedzi bokiem, albo tyłem i nie widzi ołtarza. Dlatego też są na Sanctus dzwoni się 3 x, na Hang igitur (żeby przestał grać) raz, na przestoczenie (1 + 3 + 1) * 2, na Domine, non sum dignus 1 + 2 + 3, każdy dzwonek inny -- organiści mogą się zmienić nawet w czasie trwającej Mszy i po sposobie dzwonienia wiedzą, jak jest część Mszy.
Co do NOM-u: OWMR raz tylko wspomina o dzwonkach, nie mówi nic na temat ich funkcji, ani kiedy używać. Dlatego też w każdej parafii dzwoni się inaczej, a nawet różnie się dzwoni na różnych Mszach (bo inny ministrant dzwoni). Sens używania dzwonków jest zupełnie wbrew idei reformy NOMowej: po co dzwonkiem cokolwiek podkreślać, jak ludzie wszystko widzą i słyszą? Dlatego dorabia się dzwonkom piracką funkcję oznaczania zmiany postawy ciała, co i tak jest bardzo niekonsekwentne, bo np. nie dzwoni się przed Ewangelią, a postawę się zmienia. Ponadto jest to jest: na Tridentinie, gdzie nic nie widać, nic nie słychać, ludzie wiedzą kiedy klękać, a na NOMie, gdzie wszystko jest jawne, trzeba im dzwonić? Wszelkie dzwonki na NOM-ie to pozostałość zwyczajów trydenckich, zatem dzwonienie na NOM-ie to kryptotradycjonalizm i sprzyjanie wiemu komu :-)
-
Z tego co mi wiadomo, nikt swiadomie zadnej wersji o dzwonkach na zmiane postawy ciala nie dorabial. Raczej weszlo w krew wiernym i ministrantom tez sie tak zaczelo wydawac. Dzwonek dalej ma podkreslac wazne czesci mszy, ale nie ma juz funkcji sygnalizacyjnej jak dawniej (nio chyba ze ktos stoi za filarem albo nie widzi oltarza). Niektorzy ksieza, rowniez liturgisci chcialo by je nawet wywalic. Ale nie sadze by do tego doszlo, bo jednak dodaja jakiegos uroku i podkreslaja wazne czesci.
-
Dlatego dorabia się dzwonkom piracką funkcję oznaczania zmiany postawy ciała, co i tak jest bardzo niekonsekwentne, bo np. nie dzwoni się przed Ewangelią, a postawę się zmienia.
No właśnie, dlatego mało kto po wymianie zdań w temacie będzie się upierał, że taka jest funkcja dzwonków w nowym rycie. Raczej wskazuje się na zwyczaj oraz na rolę uświetniającą ceremonie (vide: fanfary na Podniesienie). Przecież jeśli zawieziemy wiejską babcinkę, która od 50 lat nie ruszała się z parafii, na miejską mszę bez dzwonków i bez uorganisty, babcinka może wyrazić uzasadnione obawy co do tego, czy uczestniczy we Mszy katolickiej :-)
Trzeba jednak przyznać, że u zarania zwyczaju te dwa cele: uwydatnienie ważniejszych momentów Mszy oraz sygnalizacja zmiany postawy przenikały się. Biskup wskazywał, żeby w momencie, który sygnalizuje dzwonek (a za nim dzwon wielki), wyrazić wiarę w rzeczywistą Obecność tak myślą, słowem, jak i gestem. Dzwonek na ofertorium też pewnie pierwotnie wzywał do uformowania procesji z darami.
-
Z tego co mi wiadomo, nikt swiadomie zadnej wersji o dzwonkach na zmiane postawy ciala nie dorabial.
Dorabia się, dorabia, aż miło. Tak się "formuje" ministrantów, tak też można słyszeć od księży (czasem nawet na kazaniu).
-
Chciałbym poruszyć sprawę postaw wiernych w czasie KRR. Chyba z rok temu o. Krzysztof Stępowski poświęcił dużo wysiłku w przekonywanie wiernych u św. Benona, by na modlitwy u stopni ołtarza, Santus i Agnus Dei zachowali postawę stojącą we mszach niedzielnych ze spiewem. I to się w zasadzie nie przyjęło. Większość klęczy, niektórzy stoją. Z kolei na mszach niedzielnych w Przeoracie w Radości prawie wszyscy stoją. A jak to jest w przepisach liturgicznych?
-
Właśnie Pan Bartek napisał to, co sam napisać chciałem :) Dzwonki początkowo służyły także do wskazywania przyjecie odpowiedniej postawy (Rzymianie również w niektórych obrzędach używali dzwonków, ale nie wiem czy to było jakoś od nich przejęte).
Co do zmiany postawy ciała - w NOMie akurat zazwyczaj dzwoni się już niemal tylko w momentach, kiedy zmienia się postawę ciała na klęczącą (choć to też zależy od parafii oczywiście), zatem trudno mówic, że to jakieś dorabianie teorii. Co do KRR to wiadomo - dzwonki miały większe znaczenie sygnalizacyjne: a to dla ludzi, a to dla organisty itp.
Trzeba też przyznać, że na NOMie dzwonki są potrzebne, kiedy ksiądz weźmie np. I ME :)
-
A jak to jest w przepisach liturgicznych?
Przepisy nie regulują postaw wiernych.
-
Właśnie Pan Bartek napisał to, co sam napisać chciałem :) Dzwonki początkowo służyły także do wskazywania przyjecie odpowiedniej postawy (Rzymianie również w niektórych obrzędach używali dzwonków, ale nie wiem czy to było jakoś od nich przejęte).
Co do zmiany postawy ciała - w NOMie akurat zazwyczaj dzwoni się już niemal tylko w momentach, kiedy zmienia się postawę ciała na klęczącą (choć to też zależy od parafii oczywiście), zatem trudno mówic, że to jakieś dorabianie teorii. Co do KRR to wiadomo - dzwonki miały większe znaczenie sygnalizacyjne: a to dla ludzi, a to dla organisty itp.
Trzeba też przyznać, że na NOMie dzwonki są potrzebne, kiedy ksiądz weźmie np. I ME :)
Jasne, tylko ze wtedy ministranci nie wiedza kiedy dzwonic :)
W NOMie akurat dzwonienie jest zdaje sie bardzo umowne i przypisane do zwyczajow diecezjalnych, gdzieniegdzie widzialem dzwonienie tylko na Podniesienie (nie w Polsce). Ale ogolnie to w mszalach jest zeby klekac po Sanctus a nie na dzwonki chyba ze sa jakies wytyczne episkopatu i kleczec az do doksologii koncowej. A dzwonki sobie dzwonia niezaleznie.
-
W NOMie akurat dzwonienie jest zdaje sie bardzo umowne i przypisane do zwyczajow diecezjalnych, gdzieniegdzie widzialem dzwonienie tylko na Podniesienie (nie w Polsce). Ale ogolnie to w mszalach jest zeby klekac po Sanctus a nie na dzwonki chyba ze sa jakies wytyczne episkopatu i kleczec az do doksologii koncowej. A dzwonki sobie dzwonia niezaleznie.
Sa wytyczne odpowiedniego organu KEP jak nalezy standardowo w Polsce dzwonic na NOM.
-
No tak, sorry, aczkolwiek i tak sa roznice pomiedzy diecezjami. Mozna sie np. obywac bez gongu, w wielu parafiach same dzwonki.
-
No tak, sorry, aczkolwiek i tak sa roznice pomiedzy diecezjami. Mozna sie np. obywac bez gongu, w wielu parafiach same dzwonki.
Przeciez nie napisalem, ze parafie biora sobie do serca te wytyczne. Roznice sa nawet w tej samej diecezji.
-
W NOMie akurat dzwonienie jest zdaje sie bardzo umowne i przypisane do zwyczajow diecezjalnych, gdzieniegdzie widzialem dzwonienie tylko na Podniesienie (nie w Polsce). Ale ogolnie to w mszalach jest zeby klekac po Sanctus a nie na dzwonki chyba ze sa jakies wytyczne episkopatu i kleczec az do doksologii koncowej. A dzwonki sobie dzwonia niezaleznie.
Sa wytyczne odpowiedniego organu KEP jak nalezy standardowo w Polsce dzwonic na NOM.
A mógłby Pan powiedzieć coś więcej o nich?
-
A mógłby Pan powiedzieć coś więcej o nich?
Widzialem to w jakiejs ksiazeczce dla ministantow a pozniej gdzie w necie. Nie potrafie teraz wskazac zrodla.
-
Chciałbym poruszyć sprawę postaw wiernych w czasie KRR. Chyba z rok temu o. Krzysztof Stępowski poświęcił dużo wysiłku w przekonywanie wiernych u św. Benona, by na modlitwy u stopni ołtarza, Santus i Agnus Dei zachowali postawę stojącą we mszach niedzielnych ze spiewem. I to się w zasadzie nie przyjęło. Większość klęczy, niektórzy stoją. Z kolei na mszach niedzielnych w Przeoracie w Radości prawie wszyscy stoją. A jak to jest w przepisach liturgicznych?
O postawie wiernych przepisy nic nie mówią. O postawie kaplanów uczestniczących w chórze, co może być pewną wskazówką, mówi kodeks rubryk, proszę tam zajrzeć.
-
Ale ogolnie to w mszalach jest zeby klekac po Sanctus a nie na dzwonki chyba ze sa jakies wytyczne episkopatu i kleczec az do doksologii koncowej. A dzwonki sobie dzwonia niezaleznie.
Najczęściej jak widziałem to dzwonki są na koniec Santus i Agnus Dei i po nich ludzie klękają (albo i przed nimi jeszcze, jak kto się pośpieszy :) )
-
Ale ogolnie to w mszalach jest zeby klekac po Sanctus a nie na dzwonki chyba ze sa jakies wytyczne episkopatu i kleczec az do doksologii koncowej. A dzwonki sobie dzwonia niezaleznie.
Najczęściej jak widziałem to dzwonki są na koniec Santus i Agnus Dei i po nich ludzie klękają (albo i przed nimi jeszcze, jak kto się pośpieszy :) )
No ja najczesciej slyszalem dzwonki na epikleze, czyli przy II ME kawalek po Sanctus. Ale ludzie sa juz tak oswojeni z IIME ze klekaja na epikleze nawet przed dzwonkami hehe
-
Widzę, że zmiksowano już obydwie formy rytu :)
W formie nadzwyczajnej nie są określone postawy wiernych, natomiast określone są momenty, kiedy ministrant dzwoni.
W formie zwyczajnej określone są dokładnie postawy wiernych, natomiast nie określono momentów, kiedy ministrant dzwoni, dlatego są różne zwyczaje. Jeśli chodzi o dzwonienie w trakcie ME, to skoro np. należy uklęknąć na epiklezę, to chyba rozsądne jest zadzwonić przed epiklezą.
-
Panie JGP - przepraszam, coś mi się znowu pomyliło :) Oczywiście widziałem dzwonienie tak jak Pan opisał, a nie na koniec Santus:)
-
A ja mam pytanko w jakich momentach Mszy Trydenckiej nalezy klęczeć,siedzieć,stać? zawsze mam z tym problem.uczęszczam od niedawna na tą piękną Mszę:) z gory dziekuje za odpowiedz :)
-
Generalna zasada jest taka:
W czasie Mszy św. śpiewanej
- stać od początku do kolekty
- siedzieć podczas Lekcji i śpiewów po Lekcji
- stać podczas Ewangelii i Credo (uklęknąć na "et incarnatus est ex
Maria Virgine et homo factus est")
- siedzieć podczas Offertorium
- stać podczas prefacji i śpiewu Sanctus
- klęczeć po Sanctus aż do końca Kanonu
- stać od Pater noster do końca śpiewu Agnus Dei
- klęczeć po Agnus Dei (dzwonek) aż do schowania Najświętszego
Sakramentu (dzwonek); potem można usiąść
- stać podczas modlitwy po komunii i podczas Ite missa est
- klęczeć podczas błogosławieństwa
- stać podczas Ostatniej Ewangelii (uklęknąć razem z kapłanem na "et
Verbum caro factum est").
W czasie Mszy czytanej (cichej) klęczy się przez cały czas, wstając
tylko na Ewangelię i Ostatnią Ewangelię.
-
czy w rycie 65 obowiązywał inny ceremoniał od tego z '62?
gdzie był zapisane zmiany rytu, co jak robić itp. ??
-
Dziekuje za odopowiedz pozdrawiam :)
-
czy w rycie 65 obowiązywał inny ceremoniał od tego z '62?
gdzie był zapisane zmiany rytu, co jak robić itp. ??
Tak. Tutaj francuski przekład rubryk (w innym języku nie znalazłem):
http://www.ceremoniaire.net/pastorale1950/docs/ordomissae_1965_1.html
-
Byłem dziś świadkiem "nabożeństwa eucharystycznego", które odbyło się zamiast mszy wieczornej z okazji misji świętych. Czekałem sobie spokojnie w kolejce do spowiedzi (której przez kilka dni z okazji misji nie było) i trochę się, przyznam, zdziwiłem. Nie znam się może na rubrykach, ale kilka rzeczy mnie zdumiało i chciałbym zapytać o to, czy to normalna praktyka.
Przy ołtarzu stał zapalony paschał. Nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu. Księża ubrani byli w alby i stuły, prałat dodatkowo w kapę, czyli jak do nabożeństwa. Z tym, że dziwnie ono przypominało Mszę Świętą. Były nawet czytania (nie z dzisiaj), psalm, alleluja i Ewangelia.
Kiedy po wystawieniu na samym początku ludzie klęczeli ojciec kazał im usiąść, a wszystko odbywało się dalej przy wystawionym Najświętszym Sakramencie. Również blisko godzinne kazanie połączone z "aktem przebaczenia" i późniejszym przepraszaniem parafian przez proboszcza i wikariuszy.
Nie wiem co się działo dalej, bo skorzystałem z sakramentu i wyszedłem w momencie, gdy miano sobie wzajemnie podawać ręce.
Jednak trochę mnie to wszystko zdziwiło, czy takie rzeczy są prawidłowe z punktu widzenia rubryk? Mi jakoś kłóciło się to ze stojącą na środku ołtarza monstrancją z Najświętszym Sakramentem...
-
Jak można w dwóch lub trzech słowach(opisowo) nazwać typowy ołtarz przedsoborowy? Chodzi mi o tłumaczenie z angielskiego "altars with grand reredoses"
-
Czy według: http://ministrant.krzyz.org/pozdrowienia.htm (http://ministrant.krzyz.org/pozdrowienia.htm), na "Gratias agamus Domino Deo nostro" winien być wykonany przez ministrantów skłon średni?
Czy w czasie błogosławieństwa (Msza święta) należy pochylać głowę?
---
Wierusz - Kowalski w swej "Liturgice" pisał, że ryt rzymski nie zna gwałtownych gestów, dlatego należy się bić w piersi otwartą dłonią. Czy jest to prawda?
-
Temat był już wałkowany, ale nie do końca. Czy może ktoś wskazać dokument zezwalający na odprawianie Mszy roratnich w adwencie (kiedy wszystkie ferie są III, a później i II klasy)?
-
Temat był już wałkowany, ale nie do końca. Czy może ktoś wskazać dokument zezwalający na odprawianie Mszy roratnich w adwencie (kiedy wszystkie ferie są III, a później i II klasy)?
Dekret S.R.C. Prot. N.D. 17/963 z 18 grudnia 1963 r.
-
Czy sa jakies przepisy mowiace o tym kiedy ma byc odprawiona Msza roratnia?Czy musi byc to ranek czy pora jest obojetnie byle bylaby tylko raz dziennie?
Od 1969 r. mogą być odprawiane wieczorem - "ze względów duszpasterskich".
-
Poszukuje Kyrie, Gloria, Credo, Agnus Dei w formacie mp3 we wszystkich wersjach mszalnych . Może ktoś z państwa poleci jakąś stronę ?
-
Proszę bardzo:
http://www.christusrex.org/www2/cantgreg/kyriale_eng.html
(tylko uwaga: Kyrie w wersji Novus Ordo czyli 2x2x2, poza tym jakość może nie jest najlepsza)
-
Czy istnieje przepis, który precyzuje dopuszczalność mieszania śpiewów Kyriale (np.: śpiewa się całą mszę Lux et origo z wyjątkiem Gloria, które chór wykonuje z De angelis)?
-
Temat był już wałkowany, ale nie do końca. Czy może ktoś wskazać dokument zezwalający na odprawianie Mszy roratnich w adwencie (kiedy wszystkie ferie są III, a później i II klasy)?
Dekret S.R.C. Prot. N.D. 17/963 z 18 grudnia 1963 r.
A można gdzieś ten dekret znaleźć? Nie mogę do niego dotrzeć.
-
Jest w rubryceli IBP.
-
Czy istnieje przepis, który precyzuje dopuszczalność mieszania śpiewów Kyriale (np.: śpiewa się całą mszę Lux et origo z wyjątkiem Gloria, które chór wykonuje z De angelis)?
Rubryka z Graduale Romanum, rozdział: Ordinarium Missae.
-
Jest w rubryceli IBP.
To proszę wkleić fragment. W pliku, który mam, nie mogę tego ustępu znaleźć.
-
Cytowanie z PDFa mi się coś wykrzacza - proszę zerknąć tutaj:
http://pastorbonus.pl/uploads/Liturgia/Ordo%20pro%20Polonia_2009.pdf
-
Cytowanie z PDFa mi się coś wykrzacza - proszę zerknąć tutaj:
http://pastorbonus.pl/uploads/Liturgia/Ordo%20pro%20Polonia_2009.pdf
Bardzo dziękuję! W moim pliku tego nie było :-)
-
Czy według: http://ministrant.krzyz.org/pozdrowienia.htm (http://ministrant.krzyz.org/pozdrowienia.htm), na "Gratias agamus Domino Deo nostro" winien być wykonany przez ministrantów skłon średni?
Czy w czasie błogosławieństwa (Msza święta) należy pochylać głowę?
---
Wierusz - Kowalski w swej "Liturgice" pisał, że ryt rzymski nie zna gwałtownych gestów, dlatego należy się bić w piersi otwartą dłonią. Czy jest to prawda?
Ad. 1 - Na Gratias agamus wykonuje się głęboki skłon głowy.
Ad. 2 - W czasie błogosławieństwa się klęka, nie ma obowiązku dodatkowego pochylania głowy.
Ad. 3 - większość rubrycystów,których czytałem tak właśnie twierdzi.
-
Dziękuję pięknie za odpowiedź! W związku z tym przygotowałem malutki tutorial:
Abp. A. J. Nowowiejski: „Gdy [ministrant] ma oddać ukłon jaki czy uklęknąć, cały się najprzód w tę stronę zwróci, w którą ma rewerencję oddać. Zresztą, po największej części, te zwykle oddaje rewerencje co i celebrans. Nigdy się też tyłem do ołtarza nie zwraca”.
a) Zakrystia (przed i po Mszy świętej) Zwykły: lekkie i spokojne pochylenie głowy
• Do krzyża – średni Średni: lekkie pochylenie głowy i ramion
Głęboki: pochylenie całego tułowia
b) Modlitwy u stopni ołtarza
• „Gloria Patri” – średni
• „Confiteor” (do „Amen”) – średni
• „Deus tu conversus” – średni
c) Introit
• „Gloria Patri” – zwykły (ceremoniarz!)
c) „Gloria”
• „Adoramus te” – zwykły
• „Gratias agimus tibi” – zwykły
• „Jesu Christe” – zwykły
• „Suscipe deprecationem” – zwykły
• „Jesu Christe” – zwykły
d) Kolekta
• „Oremus" – zwykły
• Imię świętego – zwykły
• Zakończenie - zwykły
e) Ewangelia
• „Jezus” – zwykły
• „Maria” – zwykły
• Imię świętego - zwykły
f) „Credo”
• „Deum” – zwykły
• „Jesum Christusm” – zwykły
• „Adoratur, et conglorificatur” – zwykły
g) Ofiarowanie
• „Oremus" - zwykły
h) Prefacja
• „Gratias agamus” – głęboki
i) Przeistoczenie - głęboki
j) Pokomunia
• „Oremus” – zwykły
• Zakończenie – zwykły
k) „Salve Regina”
• „Iesum”, „Maria” – zwykły
Skłon zwykły ponadto czynimy zawsze przed celebransem, ilekroć zwrócony jest do ministrantów (po przyjściu i po odejściu). Ministranci, zwyczajem francuskim, mogą także czynić skłon głowy do siebie, gdy przekazują sobie paramenta (podobnie czynią po przyjściu do ołtarza, gdy rozchodzą się na obie strony: przyklękają, odwracają się do siebie, czynią skłon i rozchodzą się). Ceremoniarz w czasie „Gloria” i „Credo”, w stosownym czasie, daje znak celebransowi, czyniąc skłon głowy.
Gdyby wkradły się jakieś błędy, proszę o informację :)
-
Gdyby wkradły się jakieś błędy, proszę o informację :)
Przesłałem Koledze na priva mój własny tutorial, nieco bardziej szczegółowy.
-
Przesłałem Koledze na priva mój własny tutorial, nieco bardziej szczegółowy.
Dziękuję. Choć ja swój tworzyłem wyłącznie na potrzeby ministrantów (rzeszowskich), co by wreszcie jednolicie się skłaniali :)
-
Czy w Mszy w KRR można konsekrować dwie duże Hostie jednocześnie? Jedną do Komunii kapłana, a drugą do np. monstrancji?
-
Czy w Mszy w KRR można konsekrować dwie duże Hostie jednocześnie? Jedną do Komunii kapłana, a drugą do np. monstrancji?
A w jaki sposob wg Pana konsekruje sie komunikanty na Mszy w KRR?
-
No komunikanty są w puszce. Ale mi chodzi o dużą Hostię. Rozumiem, że można. Więc kolejne pytanie - czy obiema Hostiami wykonuje się wszystkie znaki krzyża, podniesienie, a potem jedną z Nich się łamię a drugą nie, czy może jedna leży na korporale, a drugą czyni się znaki krzyża itd?
-
No komunikanty są w puszce. Ale mi chodzi o dużą Hostię. Rozumiem, że można. Więc kolejne pytanie - czy obiema Hostiami wykonuje się wszystkie znaki krzyża, podniesienie, a potem jedną z Nich się łamię a drugą nie, czy może jedna leży na korporale, a drugą czyni się znaki krzyża itd?
Nie, druga spoczywa np. w kustodii, którą otwiera i zamyka się w tych momentach, co i cyborium z komunikantami przeznaczonymi do konsekracji. Można też złożyć ją na korporale razem z pierwszą hostią, gdzie spoczywa aż do komunii. Po komunii kapłana należy umieścić ją w kustodii i schować w tabernakulum.
-
No komunikanty są w puszce. Ale mi chodzi o dużą Hostię.
A czy do puszki nie mozna wlozyc tej duzej hostii. Przeciez nie ma limitu na srednice hostii w puszce...
-
Dzięki.. kolejne pytanie: swego czasu na youtube oglądałem sobie uroczystą Mszę. Diakon i subdiakon nie przyjmowali Komunii Świętej - czy tak można, aby osoba, która służy do Mszy Świętej bedąc najbliżej kapłana, nie była w stanie łaski? I to na Mszy Trydenckiej - chociaż moje pytanie dotyczy obu form rytu.
Co do limitu i puszki - racja, moja wina, nie pomyślałem :-[ Pozdrawiam i dziękuję
-
Dzięki.. kolejne pytanie: swego czasu na youtube oglądałem sobie uroczystą Mszę. Diakon i subdiakon nie przyjmowali Komunii Świętej - czy tak można, aby osoba, która służy do Mszy Świętej bedąc najbliżej kapłana, nie była w stanie łaski? I to na Mszy Trydenckiej - chociaż moje pytanie dotyczy obu form rytu.
Skad taka niegrzeczna supozycja ? Moze to byli ksieza ? A moze juz tego dnia komunikowali np. na mszy wspolnotowej ? A moze postanowili nie isc do komunii, bo ich poprawne pelnienie funkcji subdiakona i diakona na tyle rozprasza, ze nie maja wlasciwych dyspozycji ? A moze nie maja zwyczaju komunikowac codziennie ? Przystepowanie do komunii nie jest zadnym obowiazkiem. To u progresistow do komunii chodzi sie lawkami.
-
Różnie to bywa, ja np. raz służąc do Mszy nie komunikowałem ze względu na niezachowanie postu eucharystycznego (chyba dość późno dowiedziałem się że mam służyć), raz- bo to była już druga Msza tego dnia. Różnie bywa, niekoniecznie tak, że nie byli w stanie łaski.
Nie mniej nie ma obowiązku przyjmować komunii służąc do Mszy, nikt o przyczynę nie pyta, więc czy można nie być w stanie łaski i służyć to nie wiem. Nie mniej jak się nie jest to w ogóle najlepiej jak najszybciej iść do spowiedzi, a nie zwlekać...
-
Czy istnieje przepis, który precyzuje dopuszczalność mieszania śpiewów Kyriale (np.: śpiewa się całą mszę Lux et origo z wyjątkiem Gloria, które chór wykonuje z De angelis)?
Rubryka z Graduale Romanum, rozdział: Ordinarium Missae.
Serdeczne dzięki :)
-
Dzięki.. kolejne pytanie: swego czasu na youtube oglądałem sobie uroczystą Mszę. Diakon i subdiakon nie przyjmowali Komunii Świętej - czy tak można, aby osoba, która służy do Mszy Świętej bedąc najbliżej kapłana, nie była w stanie łaski? I to na Mszy Trydenckiej - chociaż moje pytanie dotyczy obu form rytu.
Tak jak pisze kol. Fons Blaudi, najprawdopodobniej byli księżmi i tego dnia już celebrowali mszę.
-
Jak wygląda sprawa doboru kyrie, Gloria, Credo na czas adwentu , chodzi mi o melodie na które są na dany okres Liturgiczny ?
-
Na niedzielę Wielkiego Postu i Adwentu przeznaczona jest msza XVII, na dni powszednie - XVIII
Credo I proponuje :)
-
raz- bo to była już druga Msza tego dnia.
no to akurat nie jest przeszkoda, bo Komunię Świętą można przyjąć dwukrotnie, a nawet 3 razy w ciągu dnia. Normalnie dwukrotnie - pierwszy raz niekoniecznie w trakcie Mszy Świętej - np podczas spowiedzi parafialnych przed Świętami rozdzielana jest u mnie w kościele Komunia co 30 minut na zasadach określonych w przepisach o Komunii poza Mszą. I jeżeli tak przyjmę Chrystusa, to nic nie stoi na przeszkodzie abym przyjął go drugi raz na Mszy Świętej. Kodeks Prawa Kanonicznego mówi: Kan. 917 - Kto przyjął już Najświętszą Eucharystię, może ją ponownie tego samego dnia przyjąć jedynie podczas sprawowania Eucharystii, w której uczestniczy, z zachowaniem przepisu kan. 921, § 2.
Jeśli chodzi o te 3 razy: Wiatyk można przyjąć nawet, jeśli przyjęło się Chrystusa dwukrotnie w ciągu jednego dnia. O tym właśnie mówi kan. 931, § 2.
Ale tak jak Pan mówił, nie ma obowiązku przyjmowania Komunii Świętej.
-
Trzeba pamiętać, że niektórzy zachowują dawne zasady postu eucharystycznego, a także przystępują do Komunii tylko raz (co i dziś obowiązuje kapłanów, chyba, że drugi raz odprawiają Mszę).
-
Wiem. O poście nic nie pisałem. Chodzi mi tylko o to, że obecny Kodeks daje nam możliwość przyjmowania Komunii więcej niż raz w ciągu doby. A obowiązuje on niezależnie od rytu Mszy, w której uczestniczymy. Daje nam tylko prawo, z którego korzystać nie trzeba.
-
No to sam pan sobie odpowiedzial. Daje prawo (moim zdaniem blednie), ale nie naklada obowiazku, a pan od razu z grubej rury, ze sa w stanie grzechu ciezkiego. Zastanowilbym sie trzy razy przed napisaniem czegos takiego.
Powiem panu, ze roznym poboznym ludziom zdarza sie isc na msze, w stanie laski, a nie isc do komunii.
W seminarium jednego z tradycyjnych zgromadzen prosi sie klerykow o powstrzymanie sie od komunikowania raz w miesiacu.
Tyrania odfajkowania zaliczenia oplatka to wymysl posoborowia.
-
U mnie w parafii ciotki parafialne zawsze doskonale wiedza kto przystapil, kto nie, wniosek zawsze ten sam: nie idzie do Komunii, znaczy sie nagrzeszyl/a. Widzialam tez panie, ktore z roznych przyczyn uczestniczac w dwoch Mszach w ciagu dnia, dwukrotnie przystepowaly do Komunii, z powodu ze "no bo jak to tak nie przystapic". Wiem ze prawo zezwala, ale wg mnie to albo rodzaj jakiegos duchowego obzarstwa, albo dzialanie pod presja.
-
Czytając powyższe aż mnie ręka świerzbi by uruchomić wątek "Przystępowanie do Komunii św. jako miara katolicyzmu/wiary". Coś w tym rodzaju.
Nie chciałbym Państwa rozczarować, ale obowiązkiem moim jest tu oświadczyć, że do Komunii św. przystępuję niezmiernie, bardzo niezmiernie rzadko.
Dlaczego? A własnie dlatego, jak słusznie zauważył p. Fons Blaudi "żeby nie odfajkować zaliczenie opłatka".
-
No i owoce duchowe Ofiary Pana Jezusa sa z Mszy swietej, a nie z przystapienia do komunii. Wlasciwa komunia duchowa daje (niemal) te same laski co komunia sakramentalna, co oznacza, ze komunia duchowa moze sakramentalna zastapic. Mszy sw. zastapic nic nie moze.
-
Dzis Komunie duchowa uznaje sie za substytut Komunii sakramentalnej dla ludzi, ktorzy z powodu braku laski uswiecajacej nie moga don przystapic.
-
To bez sensu. Stan laski jest konieczny do uzyskania owocow duchowych z komunii.
-
Pewien ksiadz malo mi sie do gardla nie rzucil, kiedy poddawalam w watpliwosc takie myslenie i twierdzilam, ze takimi teoriami mydli sie oczy grzesznikom odbierajac im motywacje do skruchy i poprawy. No ale on tez nie uznawal, by grzech smiertelny mogl sie stac powodem definitywnego potepienia, no i Bog mnie kocha takiego jakim jestem, wiec czemu mialby sie bac o los zwiedzionych zatwardzialych grzesznikow.
Przeczytalam kiedys zdanie, ktore bardzo mi sie spodobalo; ze Komunia nie jest nagroda dla bezgrzesznych, ale lekarstwem dla dusz grzesznikow, zrodlem zycia dla umarlych. Jak sie zorientowalam w jaki sposob sie to zdanie realizuje - ze Komunia stala sie prawem a moze nawet obowiazkiem kazdego uczestnika Mszy sw. i nalezy mu sie jak psu buda, to sie lekko przerazilam. To m/w tak jak z sakramentem ostatniego namaszczenia: jest dzien chorego, i kazden jeden na Mszy wystawia rece. Sami umierajacy.
-
To jest najlepszy przyklad na to, ze nie wystarczy slyszec z ust hierarchi slow, ktore wydaja nam sie dobrze brzmiec, by odtrabic koniec kryzysu. Zdanie "Komunia nie jest nagroda dla bezgrzesznych, ale lekarstwem dla dusz grzesznikow" zupelnie inaczej brzmi w ustach sw. Piusa X czy biskupa Pelczara, a inaczej w ustach Hryniewicza, nieprawdaz ? Skoro nie jest dla bezgrzesznych, to znaczy, ze jest dla wszystkich, logiczne. A wiec wstajemy i calymi lawkami idziemy po ten smieszny bialy krazek. Bo inaczej msza bedzie niewazna. Do komunii nie isc ? To jak isc na wesele i sie nie napic.
-
Mimo wszystko Pan Jezus powiedzial,ze kto nie bedzie przyjmowal Jego Ciala itd nie bedzie mial zycia wiecznego.Nie trzeba latac caly czas do Komunii,wiadomo.Zreszta jak jest sie bez laski uswiecajacej to logiczne.Natomiast bedac w jej posiadaniu nie widze nic zlego z przyjmowania Ciala Panskiego nawet codziennie.czym ma sie krzepic katolik jak nie wlasnie Nim w porabanym swiecie? :) Moze rzeczywiscie otowrzyc lepiej watek nowy bo ten do tego nie sluzy :)
-
Moze rzeczywiscie otowrzyc lepiej watek nowy bo ten do tego nie sluzy :)
Już jest:
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,2768.0.html
-
Pan Jezus powiedzial,ze kto nie bedzie przyjmowal Jego Ciala itd nie bedzie mial zycia wiecznego.
Jak wiekszosc cytatow z Pisma swietego, tak i ten wymaga wyjasnienia, co Kosciol juz zrobil w swym przykazaniu : co najmniej raz w roku, na Wielkanoc.
Skadinad zakony, w ktorych siostry przyjmowaly komunie raz w zyciu musialy miec chyba od tego dyspense ?
Zreszta jak jest sie bez laski uswiecajacej to logiczne.Natomiast bedac w jej posiadaniu nie widze nic zlego z przyjmowania Ciala Panskiego nawet codziennie.
Stan laski nie jest wystarczajacym kryterium. Sa jeszcze wymagane minimum dyspozycyji. Czy komunia przyjeta w stanie calkowitego rozproszenia, albo rutyniarsko, bo wszyscy ida moze przyniesc dobre owoce ? Ex opere operato z pewnoscia, ale ex opere operantis ? Czy raczej nie nasuwaja sie slowa sw. Pawla ? Q uicumque manducaverit panem vel biberit calicem Domini indigne, reus erit corporis et sanguines Domini
-
Nie mowie o przyjmowaniu rutyniarsko czy w rozproszeniu,mowie o jak njagodniejszym Jej przyjeciu.Jesli ktos zauwazyl,ze przyjmuje Komunia,ot tak o sobie,to rzeczywiscie powinien sie zastanowic co robi.Gdyby byl Pan laskawy pisac po polsku,nie jestem tak biegly w lacinie :)Przerzucmy sie do watku o oplatkach jak cos ;D
-
Jaki jest stosunek KK do kanonizacji dokonanych na Wschodzie po rozłamie w 1054 roku? Czy KK uznaje tych świętych? Jak jest z tym w kalendarzu obrządku greckokatolickiego?
-
1 Czy introit powinien być głośno odmawiany ?
2 czy Alleluja i graduał są czytane głośno czy po cichu?
3 Antyfona na ofertorium, czy powinna być odmawiana głośno ?
-
1 Czy introit powinien być głośno odmawiany ?
2 czy Alleluja i graduał są czytane głośno czy po cichu?
3 Antyfona na ofertorium, czy powinna być odmawiana głośno ?
Głośno
Głośno
Głośno
-
Czy antyfony wielkie w adwencie to są antyfony O (jak Oliwia) czy antyfony 0 (zero) ?
-
Czy antyfony wielkie w adwencie to są antyfony O (jak Oliwia) czy antyfony 0 (zero) ?
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2008/12/antyfony-o-17-do-23-grudnia.html (http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2008/12/antyfony-o-17-do-23-grudnia.html)
-
Jeśli dobrze pamiętam to od pierwszej niedzieli Adwentu nie odmawia się Gloria Patri i Gloria in excelsis Deo.
Pytanie jest następujące: Czy w święto 8 Grudnia i w czasie Rorat śpiewa się Gloria ?
Jeśli w czymś się mylę proszę o pouczenie.
-
Czy kanonik gremialny kapituły kolegiackiej ma jakieś specjalne przywileje podczas celebracji Mszy w tradycyjnym rycie? Pytam także czy coś takiego występuje w przypadku Mszy z asystą wyższą.
-
Jeśli dobrze pamiętam to od pierwszej niedzieli Adwentu nie odmawia się Gloria Patri i Gloria in excelsis Deo.
Pytanie jest następujące: Czy w święto 8 Grudnia i w czasie Rorat śpiewa się Gloria ?
Jeśli w czymś się mylę proszę o pouczenie.
Po kolei: nie, tak, tak, tak.
-
Czy mozna w Suche dni odprawic Msze roratnia?
-
Czy mozna w Suche dni odprawic Msze roratnia?
Niech mnie np. kol. Bartek albo Kallistrat albo Antykwus poprawią, ale w Polsce msza roratnia ma rangę mszy wotywnej II klasy, zatem może być odprawiana we wszystkie dni II, III i IV klasy. Czyli w suche dni również.
-
Czy kaplan moze odprawic sam Msze bez zadnego ministranta i bez zadnego wiernego?
-
Czy kaplan moze odprawic sam Msze bez zadnego ministranta i bez zadnego wiernego?
Poza ważną przyczyną (np. konieczność udzielenia wiatyku umierającemu) kapłan nie może odprawiać mszy bez przynajmniej jednego wiernego, który by dawał odpowiedzi.
-
Czy kaplan moze odprawic sam Msze bez zadnego ministranta i bez zadnego wiernego?
Poza ważną przyczyną (np. konieczność udzielenia wiatyku umierającemu) kapłan nie może odprawiać mszy bez przynajmniej jednego wiernego, który by dawał odpowiedzi.
A czy ten jeden wierny może/powinien przenosić mszał, podawać ampułki etc.? A co jeśli tym jednym wiernym jest niewiasta?
-
Czy kaplan moze odprawic sam Msze bez zadnego ministranta i bez zadnego wiernego?
Poza ważną przyczyną (np. konieczność udzielenia wiatyku umierającemu) kapłan nie może odprawiać mszy bez przynajmniej jednego wiernego, który by dawał odpowiedzi.
A czy ten jeden wierny może/powinien przenosić mszał, podawać ampułki etc.? A co jeśli tym jednym wiernym jest niewiasta?
Jeśli jest mężczyzną i potrafi służyć do mszy świętej, to oczywiście może służyć. Ale jeśli nie potrafi, nie chce, albo jest kobietą, to po prostu odpowiada z nawy a kapłan radzi sobie sam.
-
Czyli wynika,ze kaplan bedacy np. sam na wakacjach,majac potrzebne "sprzety" itd chcac odprawic w jakims tam kosciolku przy bocznym oltarzu cicha Msze nie moze.Czym jest to uwarunkowane,ze musi byc chociaz 1 osoba?
-
Czyli wynika,ze kaplan bedacy np. sam na wakacjach,majac potrzebne "sprzety" itd chcac odprawic w jakims tam kosciolku przy bocznym oltarzu cicha Msze nie moze.Czym jest to uwarunkowane,ze musi byc chociaz 1 osoba?
No przecież samą strukturą mszy, która składa się, między innymi, z odpowiedzi na wezwania kapłana.
-
No samemu tez by mozna bylo sobie odpowiedziec :) Tym bardziej,ze dialogu nie ma za duzo :) Nie no rozumiem,dziekuje :)
-
Czyli wynika,ze kaplan bedacy np. sam na wakacjach,majac potrzebne "sprzety" itd chcac odprawic w jakims tam kosciolku przy bocznym oltarzu cicha Msze nie moze.Czym jest to uwarunkowane,ze musi byc chociaz 1 osoba?
Może odprawic, ale jest to przypadek wyjątkowy. Należy dołożyc, wszelkich starań, by znaleźc chociaż jedną osobę, ale jeśli się nie da, to trzeba pamiętac, że Msza Św. jest wielkim dobrem dla całego Kościoła i z powodu braku ludzi z tego dobra nie należy rezygnowac.
Jak to wygląda w praktyce? Prawie tak jak we Mszy z ministrantem, tyle że zmienia się trochę Confiteor.
S. Confiteor Deo omnipotenti, beatae Mariae semper Virgini, beato Michaeli Archangelo, beato Ioanni Baptistae, sanctis Apostolis Petro et Paulo et omnibus Sanctis, quia peccavi nimis cogitatione, verbo, et opere: mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa. Ideo precor beatam Mariam semper Virginem, beatum Michaelem Archangelum, beatum Ioannem Baptistam, sanctos Apostolos Petrum et Paulum et omnes Sanctos, orare pro me ad Dominum Deum nostrum.
Odrazu po tym następuje Misereátur nostri omnípotens Deus, et dimíssis peccátis nostris, perdúcat nos ad vitam aetérnam dalej zwyczajnie Indulgentiam.... Po ofertorium kapłan mówi Orate, fratres : ut meum ac vestrum sacrificium acceptabile fiat apud Deum Patrem omnipotentem. i sam odpowiada: Suscípiat Dóminus sacrifícium de mánibus meis ad laudem et glóriam nóminis sui, ad utilitátem quoque nostram, totiúsque Ecclésiae suae sanctae. Reszta jak w Mszy z ministrantem.
-
Wielkie Bog zaplac prosze Ksiedza :)
-
Może odprawic, ale jest to przypadek wyjątkowy. Należy dołożyc, wszelkich starań, by znaleźc chociaż jedną osobę, ale jeśli się nie da, to trzeba pamiętac, że Msza Św. jest wielkim dobrem dla całego Kościoła i z powodu braku ludzi z tego dobra nie należy rezygnowac.
Pozwolę sobie uściślić. Sam fakt, że nie znaleziono takiej osoby do odpowiedzi nie jest jeszcze wystarczającym powodem do tego, żeby odprawić mszę samemu. Muszą być po temu inne wskazania:
np. konieczność udzielenia wiatyku umierającemu, przyjęty na siebie obowiązek celebrowania codziennej mszy gregoriańskiej, albo w ogóle przyjęcie stypendium za odprawienie mszy w danym dniu, której nie można przenieść na inny dzień.
Sama cheć odprawienia mszy nie usprawiedliwia jeszcze jej celebrowania bez obecności jednego wiernego.
-
A co w przypadku mnichów - pustelników ? Przypadek co prawda nieczęsto spotykany, ale jednak...
Na przykład kiedyś (jak jest teraz nie wiem) każdy wyświęcony mnich Kameduła miał w swoim domku kapliczkę z ołtażem, miał prawo przechowywać tam Najświętszy Sakrament, no i odprawiać Mszę św.
-
A co w przypadku mnichów - pustelników ? Przypadek co prawda nieczęsto spotykany, ale jednak...
Na przykład kiedyś (jak jest teraz nie wiem) każdy wyświęcony mnich Kameduła miał w swoim domku kapliczkę z ołtażem, miał prawo przechowywać tam Najświętszy Sakrament, no i odprawiać Mszę św.
Moze w takim razie o okreslonej godzinie przychodzil jakis braciszek i mu uslugiwal :-\
-
A co w przypadku mnichów - pustelników ? Przypadek co prawda nieczęsto spotykany, ale jednak...
Na przykład kiedyś (jak jest teraz nie wiem) każdy wyświęcony mnich Kameduła miał w swoim domku kapliczkę z ołtażem, miał prawo przechowywać tam Najświętszy Sakrament, no i odprawiać Mszę św.
Moze w takim razie o okreslonej godzinie przychodzil jakis braciszek i mu uslugiwal :-\
Albo usługiwali sobie nawzajem? Tak czy siak, ciekawe pytanie.
-
Chyba sobie nawzajem, zresztą znane sa przypadki papiezy co swoim sekretarzom usługiwali do mszy więc powyższa opowiedź wydaje mi się najbardziej prawdopodobna.
-
Bardzo prawdopodobne. Na potwierdzenie znalazłem taki fragment o św. Charbelu Makhlouf, libańskim (maronickim) mnichu - pustelniku (1828-1898) :
"W 1875r. otrzymał pozwolenie wycofania się dopustelni św.Piotra i Pawła, nie bardzo oddalonej od klasztoru (...). To w tym odosobnionym sanktuarium spędził pozostałe 23 lata swego życia, praktykując surowe umartwienia. Jego towarzysze zanotowali, że nosił włosienicę, praktykował dyscyplinę cielesną, spał na gołej ziemi i jadał tylko jeden posiłek dziennie (...). (...) cechowało go niezwykłe nabożeństwo do Przenajświętszej Eucharystii oraz że wybierał odprawianie codziennej Mszy św. o godz. 11 przed południem, tak aby móc spędzić prawie cały ranek na przygotowaniu się, a pozostałość dnia - na dziękczynieniu.
W roku 1898 podczas odprawiania Mszy Świętej dostał ataku apopleksji, tak, że kapłan asystujący przy Najświętszej Ofierze zmuszony był wydrzeć Najświętszą Eucharystię z jego uścisku. Świątobliwy mnich umarł osiem dni później w Wigilię Bożego Narodzenia (...)"
Ale co w przypadku wyświęconych mnichów - rekluzów ? Może po prostu nie odprawiali Mszy św. ?
-
Czy konopeum jest oznaka,ze w tabernakulum znajduje sie Najswietszy Sakrament.?Jesli tak to istnieje obowiazek zdjecia konopeum gdy Go nie ma.?
-
Nie, wtedy się je odsłania, a drzwiczki zostawia otwarte na oścież, tylko chyba zwyczajowo zdejmuje się w Wielki Piątek.
-
dzieki wielkie :)
-
Czy jest specjalny moment w którym momencie Mszy Trydenckiej ksiądz modli się w wyznaczonej intencji? W NOM jest modlitwa powszechna w której padają słowa w rodzaju "módlmy się za duszę, zdrowie, itd...)
Jak nie ma kazania to uczestnicy w zasadzie mogą nie wiedzieć za kogo jest Msza...
-
Jak nie ma kazania to uczestnicy w zasadzie mogą nie wiedzieć za kogo jest Msza...
Nie wystarczy, że wie to Pan Bóg?
Nie był Pan na Mszy w intencji "Panu Bogu wiadomej"?
-
Kanon - Memento (pierwsze - za żywych, drugie - za umarłych).
A czy wierni muszą wiedzieć w jakiej intencji sprawowana jest Msza święta? Moim zdaniem: nie. Zawsze można też ogłosić to przed Mszą świętą, jak już ma być to tak istotne, no chyba, że zależy od tego głębsze uczestnictwo wiernych we Mszy...
-
Jak nie ma kazania to uczestnicy w zasadzie mogą nie wiedzieć za kogo jest Msza...
Nie wystarczy, że wie to Pan Bóg?
Nie był Pan na Mszy w intencji "Panu Bogu wiadomej"?
pytania na pytanie jak widzę...
Mam nadzieję jednak, że znajdzie się, że tak się wyrażę, profesjonalna odpowiedź...
-
czy można tu normalnie zadać pytanie bez wywoływania burzy w szklance wody?
Której już...
-
Kolejne pytanie: Czy istnieją jakieś wytyczne dotyczące pocztu sztandarowego na Mszy Świętej w jednej i drugiej formie Rytu? Głównie chodzi mi o wytyczne kościelne, ale świeckie także mogą być.
-
Panowie jp7 i Nathanael!
Ksiądz jest tylko człowiekiem i może mu się zdarzyć pomylić karteczki z intencjami. Wiernym taki namacalny znak jak odczytanie intencji na głos też jest potrzebny. Nie potępiajmy w czambuł starego jak Wawel zwyczaju czytania intencji przed sprawowaniem Ofiary (tuż przed Mszą albo na zakończenie kazania, z dołączoną np. Zdrowaśką) tylko dlatego, że się nam kojarzy z pewnymi wynaturzeniami. Bo jeśli pójdziemy tym tropem, to zakwestionujemy więcej ludowych zwyczajów jak na ten przykład "wymijanki".
-
pytania na pytanie jak widzę...
Bo myślę, że Pan doskonale wie...
Mam nadzieję jednak, że znajdzie się, że tak się wyrażę, profesjonalna odpowiedź...
Nie ma miejsca w KRR, w którym kapłan musiałby wyrazić explicite intencji, w kórej odprawiana jest Msza święta. Zatem uczestnicy mogą nie wiedzieć. Niektórzy kapłani (np. w kościele p.w. św. Benona) czytają intencję przy okazji kazania. Ale to bardziej "grzeczność" niż reguła.
-
Bo myślę, że Pan doskonale wie...
Po prostu gdy nie było kazania nie słyszałem intencji, ale nie byłe pewien czy w jakimś momencie Mszy ksiądz wypowiada ja w cichy sposób.
Czy Pan uważa, że ja zadaję podstępne, faryzejskie pytania mające na celu np wykazanie wyższości NOM-u? ;)
NAPRAWDĘ - NIE wiedziałem!!!
-
Czy Pan uważa, że ja zadaję podstępne, faryzejskie pytania mające na celu np wykazanie wyższości NOM-u? ;)
NAPRAWDĘ - NIE wiedziałem!!!
Szanowny Panie - jeśli na podstawie jakiejkolwiek części mojej wypowiedzi odniósł Pan wrażenie, że o cokolwiek Pana podejrzewam, to mogę tylko nad tym faktem ubolewać. Nie było to moją intencją.
@p. Bartek - nie rozumiem, skąd myśl, ze cokolwiek potępiał. Ale skoro 2 Osobom coś takiego się nasunęło - to widać coś niejasno napisałem. Zatem - przepraszam.
-
Czy Pan uważa, że ja zadaję podstępne, faryzejskie pytania mające na celu np wykazanie wyższości NOM-u? ;)
NAPRAWDĘ - NIE wiedziałem!!!
Szanowny Panie - jeśli na podstawie jakiejkolwiek części mojej wypowiedzi odniósł Pan wrażenie, że o cokolwiek Pana podejrzewam, to mogę tylko nad tym faktem ubolewać. Nie było to moją intencją.
@p. Bartek - nie rozumiem, skąd myśl, ze cokolwiek potępiał. Ale skoro 2 Osobom coś takiego się nasunęło - to widać coś niejasno napisałem. Zatem - przepraszam.
ja dziękuję za odpowiedź na moje pytanie. Wydaje mi się, że temat - teologiczny sens intencji mszalnych - jest wart oddzielnego wątka.
-
Jak napisałem wyżej - kapłan może wspomnieć osoby, za które się modli w Kanonie. Niczego nie potępiam, wyraziłem jedynie własne zdanie na ten temat (a raczej swego rodzaju niepewność).
-
Czy ktoś może mi przetłumaczyć końcówkę psalmu 62
Ipsi vero in ruinam quoesierunt animam meam*
introibunt in inferiora terroe,
tradentur in potestatem gladii,*
partes vulpium erunt.
Rex vero loetabitur in Deo gloriabuntur omnes, qui iurant in eo,*
quia obstructum est os loquentium iniqua.
-
Podbiję:
Kolejne pytanie: Czy istnieją jakieś wytyczne dotyczące pocztu sztandarowego na Mszy Świętej w jednej i drugiej formie Rytu? Głównie chodzi mi o wytyczne kościelne, ale świeckie także mogą być.
-
Czy ktoś może mi przetłumaczyć końcówkę psalmu 62
Ipsi vero in ruinam quoesierunt animam meam*
introibunt in inferiora terroe,
tradentur in potestatem gladii,*
partes vulpium erunt.
Rex vero loetabitur in Deo gloriabuntur omnes, qui iurant in eo,*
quia obstructum est os loquentium iniqua.
Polskiego przekładu psalmów Neowulgaty chyba jeszcze nie wydano, więc będę pierwszy ;-)
Oni zaś ku zagładzie pożądali mej duszy,
zstąpią do czeluści ziemi,
zostaną wydani pod moc miecza,
staną się pastwą szakali.
Król zaś rozraduje się w Bogu,
chlubić się będzie każdy, kto nań przysięga,
bo zamknięto usta mówiących nieprawości.
-
@p. Bartek - nie rozumiem, skąd myśl, ze cokolwiek potępiał. Ale skoro 2 Osobom coś takiego się nasunęło - to widać coś niejasno napisałem. Zatem - przepraszam.
Nie ma sprawy. Zdarza się.
-
Jak nie ma kazania to uczestnicy w zasadzie mogą nie wiedzieć za kogo jest Msza...
Nie wystarczy, że wie to Pan Bóg?
Nie był Pan na Mszy w intencji "Panu Bogu wiadomej"?
pytania na pytanie jak widzę...
Mam nadzieję jednak, że znajdzie się, że tak się wyrażę, profesjonalna odpowiedź...
W Bytomiu ksiądz ogłasza (jeśli, bo rzadko) intencje
albo przed Mszą, kiedy również omawia co i jak śpiewamy i podaje strony w mszalikach
albo podczas, a raczej po kazaniu.
-
Kolejne pytanie: Czy istnieją jakieś wytyczne dotyczące pocztu sztandarowego na Mszy Świętej w jednej i drugiej formie Rytu? Głównie chodzi mi o wytyczne kościelne, ale świeckie także mogą być.
W nowej Mszy poczty nie mogą iść w procesji. Już mają czekać w kościele.
-
Mam kilka pytań co do tego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=ijkRYfjG6og
1. Dlaczego niema krzyża?
2. Czy sztandar może iść w procesji?
3. Czy kapłani idący w procesji wejścia mogą mieć założone birety?
4. Dlaczego kard. Rodé nie używa pastorału?
5. Kim sa krączący za kard. Rodé tj. jakie funkcje pełnią?
To chyba na tyle. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
-
1) Jakie reformy liturgiczne będą zawarte w mszaliku z 1954 roku?
2) Na jakie dokładnie słowa należy się skłaniać na Gloria i Credo?
-
2) Na jakie dokładnie słowa należy się skłaniać na Gloria i Credo?
S. Gloria in excelsis Deo.
M. Et in terra pax hominibus bonae voluntatis. * Laudamus te. * Benedecicimus te. * Adoramus te. * Glorificamus te.* Gratias agimus tibi propter magnam gloriam tuam. Domine Deus, Rex caelestis, * Deus Pater omnipotens. Domine Fili unigenite, Iesu Christe. * Domine Deus, Agnus Dei, Filius Patris. * Qui tollis peccata mundi, * miserere nobis. * Qui tollis peccata mundi, * suscipe deprecationem nostram. * Qui sedes ad dexteram Patris, miserere nobis. * Quoniam tu solus Sanctus. * Tu solus Dominus.* Tu solus Altissimus, Iesu Christe. Cum Sancto Spiritu (+) in gloria Dei Patris. Amen.
S. Credo in unum Deum:
M. Patrem omnipotentem, factorem caeli et terrae, * visibilium omnium et invisibilium. * Et in unum Dominum, Iesum Christum, Filium Dei unigenitum. * Et ex Patre natum ante omnia saecula. * Deum de Deo, lumen de lumine, Deum verum de Deo vero. * Genitum non factum, consubstantialem Patri: per quem omnia facta sunt. Qui propter nos homines, et propter nostram salutem descendit de caelis. * (PRZYKLEKNĄĆ) ET INCARNATUS EST DE SPIRITU SANCTO EX MARIA VIRGINE: ET HOMO FACTUS EST. * Crucifixus etiam pro nobis: sub Pontio Pilato passus, et sepultus est. * Et resurrexit tertia die, secundum Scripturas. Et ascendit in caelum: sedet ad dexteram Patris. * Et iterum venturus est cum gloria iudicare vivos, et mortuos: cuius regni non erit finis. * Et in Spiritum Sanctum, Dominum et vivificantem: * Qui ex Patre Filioque procedit. * Qui cum Patre et Filio simul adoratur, et conglorificatur: qui locutus est per Prophetas. * Et unam, sanctam, catholicam et apostolicam Ecclesiam. * Confiteor unum baptisma in remissionem peccatorum. * Et exspecto resurrectionem mortuorum. Et vitam (+) venturi saeculi. Amen.
-
Czy przed Mszą cichą jest aspersja? W niedzielę.
-
Dziękuję bardzo panu Mateuszowi.
-
.
-
Prosba do przedmowcy: czy moze Pan nie straszyc dzis ta morda na awatarze? Dzien wybitnie niestosowny.
Z gory dziekuje.
-
.
-
Kolejne pytanie - proste. W jakiej kolejności występują nazwy Mszy Bożego Narodzenia. Nie chodzi mi o nazwy Msza w nocy, o świcie itd. Tylko o nazwy: anielska itd w odpowiedniej kolejności. Msza w nocy = Anielska?
-
Msza w nocy = Anielska?
No właśnie jak to jest? Wyjątek Ewangelii zapisanej u św. Łukasza (2, 1-14) wskazywałby na to, że poprawniej nazywać Mszę w nocy anielską. Temat pasterzy rozwija ciąg dalszy (Łk 2, 15-20), i pasterką musiałaby być msza o świcie.
A teraz inne pytanie: czy celebrans okadzając ołtarz ma obejść ołtarz wraz z ministrantami czy może to zrobić sam?
-
Manipularza w NOM można używać:
http://wdtprs.com/blog/2009/12/alert-maniples-in-the-news/ (http://wdtprs.com/blog/2009/12/alert-maniples-in-the-news/)
http://rorate-caeli.blogspot.com/2009/12/maniple-was-never-abrogated.html (http://rorate-caeli.blogspot.com/2009/12/maniple-was-never-abrogated.html)
-
Kolejne pytanie - proste. W jakiej kolejności występują nazwy Mszy Bożego Narodzenia. Nie chodzi mi o nazwy Msza w nocy, o świcie itd. Tylko o nazwy: anielska itd w odpowiedniej kolejności. Msza w nocy = Anielska?
Nazwy ludowe, nieliturgiczne dwóch pierwszych Mszy Bożego Narodzenia bardzo łatwo zapamiętać. Msza o hołdzie aniołów nazywa się pasterską, o hołdzie pasterzy - anielską. Nie odwrotnie :-)
-
Mam kilka pytań co do tego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=ijkRYfjG6og
1. Dlaczego niema krzyża?
2. Czy sztandar może iść w procesji?
3. Czy kapłani idący w procesji wejścia mogą mieć założone birety?
4. Dlaczego kard. Rodé nie używa pastorału?
5. Kim sa krączący za kard. Rodé tj. jakie funkcje pełnią?
To chyba na tyle. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Nieśmiało ponawiam prośbę o odpowiedzi na pytania.
-
1. Nie wiem:)
2. Może.
3. Spotkałem dwie prkatyki- nakryte lub odkryte:)
4. Bo nie jest na tereni swojej diecezji i zwyczajowo w Rzymie nikt tego prawa do używania nie otrzymuje.
5. Ministrant bugii, ministrant od kanonu biskupiego, ministnt noszacy mitrę. oraz jeden z pokojowych kardynała dawniej dzis ładnie ubrany Pan do obmywania rak kardynała., czasem ida jeszcze sekretarz i kapelan w fariolach.
-
Czy obecność na Pasterce 24 grudnia jest wypełnieniem obowiązku uczestnictwa we Mszy Świętej pierwszego dnia Świąt Bożego Narodzenia?
Jak jest dzisiaj i jak było przed Soborem? ???
-
Czy obecność na Pasterce 24 grudnia jest wypełnieniem obowiązku uczestnictwa we Mszy Świętej pierwszego dnia Świąt Bożego Narodzenia?
Jest - bo Pasterka jest już Mszą z pierwszego dnia Świąt.
Jak jest dzisiaj i jak było przed Soborem? ???
Tak samo. Tyle że dziś przeciętny zorientowany wierny pyta, czy będąc na Pasterce zadośćuczynił przykazaniu, a jeszcze sto lat temu pytał, czy wypada mu opuścić którąś z trzech Mszy Bożego Narodzenia.
-
Czy obecność na Pasterce 24 grudnia jest wypełnieniem obowiązku uczestnictwa we Mszy Świętej pierwszego dnia Świąt Bożego Narodzenia?
Jest - bo Pasterka jest już Mszą z pierwszego dnia Świąt.
Jak jest dzisiaj i jak było przed Soborem? ???
Tak samo. Tyle że dziś przeciętny zorientowany wierny pyta, czy będąc na Pasterce zadośćuczynił przykazaniu, a jeszcze sto lat temu pytał, czy wypada mu opuścić którąś z trzech Mszy Bożego Narodzenia.
Dodajmy, że było mu łatwiej "zaliczyć" wszystkie trzy msze, gdyż często kapłan odprawiał wszystkie trzy pod rząd.
-
Witam serdecznie!
Ja chciałem zapytać jeszcze o jakieś nagrania kolęd w języku łacińskim..gdzie można takie coś znaleźć? ma ktoś?
Interesuję się ogólnie językiem łacińskim i się próbuje uczyć..teraz mamy czas kolęd więc chciałbym sobie posłuchać :)
-
Najlepiej zaczac od tradycyjnej koledy "Na desce widelec".
-
Witam serdecznie!
Ja chciałem zapytać jeszcze o jakieś nagrania kolęd w języku łacińskim..gdzie można takie coś znaleźć? ma ktoś?
Interesuję się ogólnie językiem łacińskim i się próbuje uczyć..teraz mamy czas kolęd więc chciałbym sobie posłuchać :)
Teksty można znaleźć w Internecie, a melodie są takie same jak w j. polskim.
Najlepiej zaczac od tradycyjnej koledy "Na desce widelec".
... czyli Adeste fideles, ale nie wiem czy to na sam początek jest takie dobre. Lepiej zacząć od czegoś prostszego.
-
może Gaudete Gaudete
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gaudete_%28kol%C4%99da%29
-
no tak,ale to nie zawsze to samo..tekst jako tako sie orientuj e jaki jest..zresztą znaleźć tekst to nie problem. wolałbym nagrania jakieś znaleźć i tu prośba o pomoc :)
-
no tak,ale to nie zawsze to samo..tekst jako tako sie orientuj e jaki jest..zresztą znaleźć tekst to nie problem. wolałbym nagrania jakieś znaleźć i tu prośba o pomoc :)
Ma Pan tytułu proszę szukać, cała kupa tego w sieci.
-
lecz nie widze opcji pobierz, a internet nie zawsze mam ;)
-
http://gaudium-mundo.blogspot.com/ spis kolęd.
-
Czy po przyjęciu Ciała Chrystusa czyni się na CIELE znak krzyża czy nie ? Jeśli tak to dlaczego, skąd się to wywodzi.
Pozdrawiam.
-
Tam jest napisane o plycie z taka muzyka. Poza tym:
youtube
np. Adeste fidelis
http://www.youtube.com/watch?v=DZKFU2Aq1oI
i sciaganie:
http://www.video2mp3.net/
Wklejamy link do okienka na stronie i za chwile mamy mp3 :)
-
Czy po przyjęciu Ciała Chrystusa czyni się na czole znak krzyża czy nie ? Jeśli tak to dlaczego, skąd się to wywodzi.
Jeśli się czyni, to dlaczego na samym czole? Nawet logicznie rzecz biorąc i jak to się mówi, po przyjęciu Komunii świętej Pana Jezusa mamy w sercu ;)
-
na ciele
-
czy przy przyjmowaniu Komunii Świętej trzeba odpowiadac Amen?
-
w NOM tak.
-
a w Mszy NFRR?
-
nie.
Ponieważ AMEN powinien mówić sam ksiądz ; Corpus Domini Nostri...... AMEN
-
Nie. Amen mówi kapłan.
-
Lecz zazwyczaj nie mówi..
-
ok czyli nie bede mowic. A jeszcze jedno czy na Mszy w NFRR stoi sie tylko na ewangelie? bo ja mam zawsze problem czy wstac czy kleczec:)
-
Jak wie że pownien a nie mówi to grzeszy. Jak nie wie że powinien i nie mówi to się powinien dowiedzieć. Jak wierni słyszą że nie mówi to powinni go upomnieć, jak nie upominają to grzeszą.
-
ok czyli nie bede mowic. A jeszcze jedno czy na Mszy w NFRR stoi sie tylko na ewangelie? bo ja mam zawsze problem czy wstac czy kleczec:)
chyba oczywiste, że powinno się stać. W ewentualnych przypadkach można klęczeć lecz ogólnie rzecz biorąc się stoi.
-
Stoi się o ile się nie mylę na Aspersji, na modlitwach u stopni o ile się coś śpiewa lub chór śpiewa Introit, Kyrie, Gloria, Ewangelii, Credo, Prefację, Pater noster, Ostatnią Ewangelię. Chyba niczego nie pominąłem. Jak tak to niech mnie ktoś poprawi. Jakiś czas temu robiliśmy taki mszalik dla wiernych z opisem co wierni mają robić podczas Mszy. Mogę podełsać.
-
ok dziekuje ja czytalam komiks moja Msza Swieta ale za bardzo nie pamietam:) ale z tego co sie orientuje i nie myle Msza powinna byc na kleczaco a zanm osoby ktore wstaja tylko na Ewangelie a reszte klecza wiem ze na Lekcje mozna usiasc.Ale chyba to nie jest zaden blad jezeli klecze caly czas a wstaje na Ewangelie?
-
żaden błąd, coś normalnego
-
A jaką macie Mszę? Śpiewana, recytowana czy cicha? Bo to też różnie. Myślę że bezwzględnie nalezy stać na obu Ewangeliach. Postawa w KRR to nie jest musztra, więcej tu dowolności niż w NOM.
-
Dziekuje i pozdrawiam :)
-
Więcej dowolności jest w Nowej Mszy.
Np. modlitwy eucharystyczne, akt pokuty itp.
-
Chodzi mi o dowolność indywidulanej pobożności wiernego świeckiego. W NOM dowolność dotyczy struktury Mszy, ale uczestnictwo świeckich jest już dość sztywno określone.
-
Pytanie.
Jeżeli przechodzi się pomiędzy Nowym a Starym Ołtarzem, na jednym i na drugim (tabernakulum) jest Najświętsze Ciało Chrystusa to gdzie uklęknąć, ukłonić się ??
-
Pytanie.
Jeżeli przechodzi się pomiędzy Nowym a Starym Ołtarzem, na jednym i na drugim (tabernakulum) jest Najświętsze Ciało Chrystusa to gdzie uklęknąć, ukłonić się ??
To jedna takich mały hipokryzji liturgicznych zreformowanej liturgii :) Nie ma dobrej odpowiedzi tak naprawdę, bo tu albo tu się stanie (wypnie) do Jezusa Chrystusa tyłem.
Po co to było stawiać jakieś stoły przed ołtarzem...
-
zatem co zrobić?
-
Uklon w strone stolu oltarzowego moim zdaniem zalatwi sprawe
-
Najlepsze rozwiązanie jest takie: przejść przed "stół ołtarzowy" i przyklęknąć. Dziękuję :)
-
Nie wszedzie sie da. U mnie w kosciele np. nie
-
ok. Juz wiem - skłon w stronę nowego ołtarza.
Zaś gdy przechodzi się w NOM przed tabernakulum to ukłon.
-
No mysle, ze do konsekracji mozna klekac przed tabernakulum.
-
Nie powinno się mnożyć gestów podczas akcji liturgicznej.
-
Pan chyba nie rozumie prostych zdan. EOT
-
niby jakich prostych zdań?
-
niby jakich prostych zdań?
Pan tak celowo? Jestem ministrantem od ładnych kilku lat do NOM w kościele ze starym ołtarzem. Przed konsekracją klękam przechodząc na przeciwną stronę przed Tabernakulum. Po - staram się jak najrzadziej przechodzić, ale przez *cit* znak pokoju czasem nie ma wyjścia. Wówczas najczęściej przyklękam przed Chrystusem rozłożonym na stole eucharystycznym.
Jeżeli szuka Pan gotowej odpowiedzi w magisterium Kościoła na ten temat to chyba jej Pan nie znajdzie.
-
Nie powinno się mnożyć gestów podczas akcji liturgicznej.
Proszę nie nadużywać słów "liturgia" i "liturgiczny" bo zaciągnie Pan na się ekskomunikę latae sententiae a na Rzeczpospolitą Obojga Narodów interdykt :P
-
Nie powinno się mnożyć gestów podczas akcji liturgicznej.
Akcja liturgiczna! A w osobnym wątku właśnie o tym rozmawiamy. No, nie! Ludzie! Trzymajcie mnie! Ja chyba dokonam akcji samobójstwa!
Dziś jeszcze nie byłem na akcji liturgicznej. Wybieram się po południu. Mam nadzieję, że dotrę, chyba ze będzie jakaś akcja policyjna.
-
A co takiego w stwierdzeniu AKCJA LITURGICZNA
-
A co takiego w stwierdzeniu AKCJA LITURGICZNA
No właśnie! Co?
-
No właśnie ???
-
Osobiscie rzadko slysze to okreslenie, ale to przyklad dziwnej nowomowy. Niepotrzebne okreslenie. Znajomy ksiadz mowi nawet, ze msza to akcja , a nie kontemplacja i ze ma byc szybko i sprawnie. Okreslenie niejasne i niepotrzebne moim zdaniem, gdy mozna uzyc slowa liturgia, msza etc.
-
Aha, czyli akcja liturgiczna to nowa nazwa Mszy świętej? Coś w tym jest, czasem takie akcje się rozgrywają, że można by z miejsca płakać albo śmiać się... jak w teatrze czy cyrku. Niestety.
-
w suche dni to raczej szaty nie są czarne
-
Aha, czyli akcja liturgiczna to nowa nazwa Mszy świętej?
Nie. To inaczej czynność liturgiczna, podpadająca pod zmysły manifestacja obrzędu kościelnego. Pojęcie stosowane od lat 50-tych ub. stulecia, obecne również w rubrykach Mszału bł. Jana XXIII. Nie widzę przeciwwskazań do stosowania żargonu liturgicznego w rozmowach "technicznych" tutaj.
Udając się na medytację nad euchologią mniejszą dzisiejszych Nieszporów pozdrawiam... ;)
-
Nie. To inaczej czynność liturgiczna, podpadająca pod zmysły manifestacja obrzędu kościelnego. Pojęcie stosowane od lat 50-tych ub. stulecia, obecne również w rubrykach Mszału bł. Jana XXIII. Nie widzę przeciwwskazań do stosowania żargonu liturgicznego w rozmowach "technicznych" tutaj.
Udając się na medytację nad euchologią mniejszą dzisiejszych Nieszporów pozdrawiam... ;)
Dziękuję za wyjaśnienie. Notabene, moje benedyktyńskie nieszpory, na które również udaję się, aż taką szczególną terminologią nie muszę nazywać? ;)
To tak przy okazji pytanko postawię. Czy w zakonach korzystających obecnie z MLG, podczas odmawiania oficjum mnisi siadają? Zaobserwowałem razu pewnego w Tyńcu będąc oraz na filmie Wielka Cisza, iż odmawiając pacierze w chórze nie siadają, lecz tak jakby opierają się? A może po prostu się mylę?
-
Tradycyjnie w chórowych zakonnych stallach podparcia pod ... zadek są na tyle małe, że właśnie są podparciami, a nie siedziskami. Czyli modlitwy chórowe odmawiać powinno się chyba na stojąco ?
-
Chciałbym się czymś podzielić. Niekomfortowo czuję się duchowo, gdy mam odmawiać psalmy na siedząco. Od kąd pamiętam tak mam. Od dziś postanowiłem to zmienić i albo odmawiać je na stojąco albo opierać tyłek o krzesło. Tylko teraz pozostaje kwestia. Kiedy, w których momentach klękać.
-
Tylko teraz pozostaje kwestia. Kiedy, w których momentach klękać.
Rozdział VI „Rubryk ogólnych Brewiarza Rzymskiego”?
-
Jak wyglądała zmieniona Tridentina w Polsce na mocy indultu Jana XXIII z 1961 roku?
-
Jak wyglądała zmieniona Tridentina w Polsce na mocy indultu Jana XXIII z 1961 roku?
Prawda jest taka, że zmiany (śpiew w języku ludowym części stałych - przyp. Bartek) wprowadzono tylko na papierze. Melodie wraz z dosłownym przekładem Ordinarium opublikowano dopiero w 1963 roku. W dniu wydania I instrukcji wykonawczej reform soborowych śpiewano je jedynie w seminariach.
-
Pytanie odnosi się trochę do tego wyżej. Czy można odprawić Mszę Trydencką w następujący sposób: msza jest recytowana, ale są śpiewy ludu na wejście, na przygotowanie darów, na Komunię i na zakończenie, a ponadto śpiewa się po polsku "Panie zmiłuj się" (3x2),"Chwała", śpiew między czytaniami (pieśń, no bo nie psalm responsoryny nomowy),"Wierzę", "Święty" i "Baranku Boży" ??
-
Skoro Missa lecta, to nie śpiewa się pieśni, nie ma asysty.
Ale Missa lecta nie wyklucza śpiewów ludowych, byleby przystawały one do tekstów propriów! Taki udział to przecież drugi stopień uczestnictwa wiernych wg instrukcji "De musica sacra et sacra liturgia".
-
To można czy nie można tak odprawić??
-
Ja też mam pytanie: gdzie można znaleźć formułę poświęcenia nowego ornatu w krr?
Nie będzie czasem w appendixie w Mszale? (Ewentualnie zawsze można z "omnia").
-
Ja też mam pytanie: gdzie można znaleźć formułę poświęcenia nowego ornatu w krr?
Nie będzie czasem w appendixie w Mszale? (Ewentualnie zawsze można z "omnia").
Jest w Mszale jako "Benedictio specialis cuiuslibet indumenti". Także w Pontifcale Romanum: http://liturgialatina.org/pontificale/066.htm (http://liturgialatina.org/pontificale/066.htm)
-
Tylko teraz pozostaje kwestia. Kiedy, w których momentach klękać.
Rozdział VI „Rubryk ogólnych Brewiarza Rzymskiego”?
Pan szanowny wybaczy, lecz moja znajomość łaciny nie równa się Pańskiej wybornej znajomości tegoż języka.
-
re - triregnum
Tak.
-
"Planeta" to jedna z nazw ornatu, stosowana szczególnie w rzymskiej nomenklaturze ;)
-
Tylko teraz pozostaje kwestia. Kiedy, w których momentach klękać.
Rozdział VI „Rubryk ogólnych Brewiarza Rzymskiego”?
Pan szanowny wybaczy, lecz moja znajomość łaciny nie równa się Pańskiej wybornej znajomości tegoż języka.
E tam. Ja znam same podstawy: tyle co w liceum „liznąłem” w 3. klasie i na medycynie na 1. roku.
A pozwoliłem sobie odesłałać do tego rozdziału rubryk, bo można go w sieci znaleźć przełożonego na angielski (http://www.officiumdivinum.org/general_rubrics_of_the_breviary.php) i francusku (http://www.ceremoniaire.net/pastorale1950/rubriques1960/breviaire-2.html) (francuska strona akurat dziś nie działa).
-
Mam jedno pytanie czy w okresie Oktawy Bożego Narodzenia w piątek obowiązuje post ?
-
Mam jedno pytanie czy w okresie Oktawy Bożego Narodzenia w piątek obowiązuje post ?
Normalnie tak, w tym roku nie, bo przypada uroczystość „Świętej Bożej Rodzicielki Maryi” wg kalendarza NOM. W kalendarzu KRR jest święto 1. klasy, więc też by (chyba?) nie było postu.
-
Przecież nawet gdyby nie było uroczystości, to w oktawie post nie obowiązuje.
Edit: Mogę jednak nie mieć racji, bo w KPK ('83) stoi inaczej, choć kanonistą nie jestem i nie będę zdobywał się na interpretację.
-
Przecież nawet gdyby nie było uroczystości, to w oktawie post nie obowiązuje.
Edit: Mogę jednak nie mieć racji, bo w KPK ('83) stoi inaczej, choć kanonistą nie jestem i nie będę zdobywał się na interpretację.
Temat wraca co rok :) Oktawa Bożego Narodzenia jest specyficzna, niższa rangą od Oktawy Wielkanocy. Jej dni nie są uroczystościami, postu więc nie znoszą.
-
Do Pana Dxcv: Oktawa Bożego Narodzenia nie znosi postu piątkowego, przynajmniej wg obowiązującego kalendarza. Taką „moc” posiada natomiast Oktawa Wielkiej Nocy.
Edit: Pan Bartek mnie ubiegł :)
-
Dziękuję za wyjaśnienie :)
-
Ale pytanie czy w tym roku w piątek, 1 stycznia, jest post, czy nie pozostało bez odpowiedzi.
-
Ale pytanie czy w tym roku w piątek, 1 stycznia, jest post, czy nie pozostało bez odpowiedzi.
Ale w tym roku 1 stycznia przypadł przecież w czwartek... :-)
Pojutrze, rzecz jasna, nie ma postu z uwagi na Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
-
Ale pytanie czy w tym roku w piątek, 1 stycznia, jest post, czy nie pozostało bez odpowiedzi.
Oszukuje Pan :P
Mam jedno pytanie czy w okresie Oktawy Bożego Narodzenia w piątek obowiązuje post ?
Normalnie tak, w tym roku nie, bo przypada uroczystość „Świętej Bożej Rodzicielki Maryi” wg kalendarza NOM. […]
-
He, he :)
---
Czy przedstawione poniżej na zdjęciach momenty w liturgii mają odzwierciedlenie w przepisach?
1. Okadzanie szopki Bożonarodzeniowej
(http://icrsp.org/IMAGES-APOSTOLATS/IMAGES-2009/Gricigliano/Decembre-2009/Noel/Photo%20293.jpg)
2. Podtrzymywanie ręki celebransa przez diakona w czasie Podniesienia
(http://icrsp.org/IMAGES-APOSTOLATS/IMAGES-2009/Gricigliano/Decembre-2009/Noel/Photo%20329.jpg)
3. Sposób siedzenia w kapie (czy może ona niejako zwisać z tyłu, czy jednak noszący ją winien się nią tak opatulać)
(http://icrsp.org/IMAGES-APOSTOLATS/IMAGES-2009/Gricigliano/Decembre-2009/Noel/Photo%20229.jpg)
-
ad 2 - diakon trzyma stopę kielicha, a nie rękę księdza. I nie w czasie podniesienia, a w czasie ofiarowania.
ad 3 - tak, kapą się "opatula" i prawy jej kraj zarzuca się na lewy (czyli tak jak na zdjęciu)
-
ad 2 - diakon trzyma stopę kielicha, a nie rękę księdza. I nie w czasie podniesienia, a w czasie ofiarowania.
ad 3 - tak, kapą się "opatula" i prawy jej kraj zarzuca się na lewy (czyli tak jak na zdjęciu)
Dziękuję piękne za wyjaśnienia! :)
-
Okadzanie szopki wprost do liturgii nie należy. Można odprawic cały obchód Świąt Narodzenia Pańskiego i Epifanii nie mając szopki w kościele.
-
Okadzanie szopki wprost do liturgii nie należy. Można odprawic cały obchód Świąt Narodzenia Pańskiego i Epifanii nie mając szopki w kościele.
Rozumiem. Dziękuję. A czy okadzanie szopki jest jakoś uzasadnione?
-
Okadzanie szopki wprost do liturgii nie należy. Można odprawic cały obchód Świąt Narodzenia Pańskiego i Epifanii nie mając szopki w kościele.
Rozumiem. Dziękuję. A czy okadzanie szopki jest jakoś uzasadnione?
Jak każde inne figury czy obrazy przedstawiające Naszego Pana i świętych.
-
Aha, na tej zasadzie. To teraz już wszystko wiem. Dziękuję pięknie za odpowiedzi :)
-
Można odprawic cały obchód Świąt Narodzenia Pańskiego i Epifanii nie mając szopki w kościele.
Na Piasku na szczęście cieszymy się przywilejem nieustannie obecnej szopki :P Choć w tym adwencie drabinki już nie było :)
-
Czy przepisy liturgiczne pozwalają na żywą szopkę w kościele( wewnątrz)?
-
Na Piasku na szczęście cieszymy się przywilejem nieustannie obecnej szopki :P
To sie nadaje na tytul jakiegos wpisu do KNO ;D
-
Bo ta szopka to się nadaje do wpisu na KNO :)
-
http://www.youtube.com/watch?v=8TFILKfX474 (http://www.youtube.com/watch?v=8TFILKfX474)
Czy diakon i subdiakon mają obowiązek, w czasie okadzenia ołtarza, podtrzymywać ornat kapłana (jeśli chodzi o gotycki - jest no naturalne, a co z rzymskim)?
-
Obowiązkiem to nie jest, a jest bardziej przejawem praktycyzmu lub pewnej tradycji.
-
Jak to jest w koncu z tym dzwonieniem podczas Mszy,bo slyszalem juz 2 szkoly. Chodzi mi dokladnie o Agnus Dei i Domine non sum dignus kaplana.Jedni mowia zeby dzwonic na Baranku a drudzy zeby na Panie, nie jestem... Jak to w koncu jest prawidłowo?
-
Dzwonić na Domine non sum dignus...
-
Na Agnus dzwoni sie na NOMie, nieprawdaz ?
-
Na Agnus dzwoni sie na NOMie, nieprawdaz ?
Tak jest - jak kapłan przyklęka :)
-
Ritus servandus mówi o dzwonieniu tylko na Sanctus i podczas podniesienie - wszelkie inne dzwonienia są zatem kwestią tradycji bądź przyjętej normy.
-
Na Agnus dzwoni sie na NOMie, nieprawdaz ?
Nieprawdaż :-) W NOM-ie dzwonków w ogóle może nie być (nie są ujęte w przepisach) i dzwonienie jest zwyczajowe. Prawdę mówiąc, dzwonki są sprzeczne z ideą reformy NOMowej i są trydentalizacją NOMu.
-
Ale za to gong jest! xD
-
Na Agnus dzwoni sie na NOMie, nieprawdaz ?
Nieprawdaż :-) W NOM-ie dzwonków w ogóle może nie być (nie są ujęte w przepisach) i dzwonienie jest zwyczajowe. Prawdę mówiąc, dzwonki są sprzeczne z ideą reformy NOMowej i są trydentalizacją NOMu.
W sumie NOM sie pojawil jak meteoryt z nieba, miasl zmiesc tridentine z powierzchni ziemi, nie bylo zadnych okresow przejsciowych ani nawet szkolen, jak w firmach ktore z Windows przechodza na Mac OS X. Wiec tam, gdzie duch byl rewolucyjny, tam NOMem posluzono sie jak lomem do rozwalania liturgi. Mysle, ze w wielu polskich parafiach po prostu wzieto ten zatruty podarek z Rzymu przykladajac don stary modus celebrandi czy tez raczej sile przyzwyczajenia.
-
Przeciez poza Polska tez sa dzwonki, a dzwonki pojawiaja sie raz w OWMR. W jednym punkcie jest o dzwonieniu tuz przed konsekracja jesli okolicznosci za tym przemawiaja. Poza tym sa jakies tam wytyczne episkopatu w tej kwestii chyba.
-
Poza tym sa jakies tam wytyczne episkopatu w tej kwestii chyba.
Ostatnie bodajże z 1967 roku.
-
http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/42/8.htm (http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/42/8.htm)
Wyszukiwarka nie pokazuje nic na hasło "dzwo", a więc we wskazaniach nic o dzwonkach ani dzwonieniu nie ma (bo zakładam, że o te wskazania chodziło).
Co do gongu - bardzo sporna jest kwestia, czy ma on swoje "liturgiczne uzasadnienie". Czy jakiś dokument podaje gong jako sprzęt, parament liturgiczny?
-
Swego czasu ktoś na Passze silił się na uzasadnienie rzekomego zakazu stosowania dzwonków na Podniesienie w nowej mszy: nie ma ich w rubrykach, ergo są instrumentem, a na instrumentach w czasie Modlitwy Eucharystycznej grać nie wolno ;-)
-
Było, było. Pamiętam. Wiem nawet kto, i to dość sporo, o tym napisał :) Gdyby tak wgłębić się w "nową liturgię" to jeszcze nie jedną sprzeczność można by znaleźć.
-
a dzwonki pojawiaja sie raz w OWMR. W jednym punkcie jest o dzwonieniu tuz przed konsekracja jesli okolicznosci za tym przemawiaja.
Prosiłbym o uściślenie informacji, tzn. o konkretne miejsce w OWMR-ze. Wiem (bo czytałem :-) ), że raz są wspomniane dzwonki w NOMowym OWMR-ze, ale nie mogłem później znaleźć. Zatem, jeśli Pan potrafi zlokalizować miejsce, bardzo proszę o napisanie.
-
a dzwonki pojawiaja sie raz w OWMR. W jednym punkcie jest o dzwonieniu tuz przed konsekracja jesli okolicznosci za tym przemawiaja.
Prosiłbym o uściślenie informacji, tzn. o konkretne miejsce w OWMR-ze. Wiem (bo czytałem :-) ), że raz są wspomniane dzwonki w NOMowym OWMR-ze, ale nie mogłem później znaleźć. Zatem, jeśli Pan potrafi zlokalizować miejsce, bardzo proszę o napisanie.
Przydałby się też tekst oryginalny.
-
Prosiłbym o uściślenie informacji, tzn. o konkretne miejsce w OWMR-ze. Wiem (bo czytałem :-) ), że raz są wspomniane dzwonki w NOMowym OWMR-ze, ale nie mogłem później znaleźć. Zatem, jeśli Pan potrafi zlokalizować miejsce, bardzo proszę o napisanie.
Hm, znalazlem w jednym miejscu:
150. Jeśli okoliczności za tym przemawiają, krótko przed konsekracją ministrant dzwonkiem daje znak wiernym. Podobnie dzwoni zgodnie z miejscowym zwyczajem, gdy kapłan ukazuje wiernym święte postacie.
Jeśli stosuje się okadzenia, kiedy kapłan ukazuje ludowi Hostię i kielich, ministrant je okadza.
-
150. Paulo ante consecrationem, minister, pro opportunitate, campanulæ signo fideles monet. Item pulsat campanulam ad unamquamque ostensionem, iuxta cuiusque loci consuetudinem. Si incensum adhibetur, cum hostia et calix populo post consecrationem ostenduntur, minister ea incensat.
-
Prosiłbym o uściślenie informacji, tzn. o konkretne miejsce w OWMR-ze. Wiem (bo czytałem :-) ), że raz są wspomniane dzwonki w NOMowym OWMR-ze, ale nie mogłem później znaleźć. Zatem, jeśli Pan potrafi zlokalizować miejsce, bardzo proszę o napisanie.
Hm, znalazlem w jednym miejscu:
150. Jeśli okoliczności za tym przemawiają, krótko przed konsekracją ministrant dzwonkiem daje znak wiernym. Podobnie dzwoni zgodnie z miejscowym zwyczajem, gdy kapłan ukazuje wiernym święte postacie.
Jeśli stosuje się okadzenia, kiedy kapłan ukazuje ludowi Hostię i kielich, ministrant je okadza.
Bardzo dziękuję!
Głoszona wszem wobec i każdemu teoria, że dzwonki oznaczają zmianę postawy ciała, jest piracka.
-
Ja mam pytanie dotyczące kolęd ,choinki i żłobka do kiedy śpiewa siękolędy. Ja spotkałem się z dwiema wersjami , jedna mówi że do 6 Stycznia druga ze do 2 lutego a jak wedle przepisów powinien być w kościele .
Polska tradycja nakazuje śpiewać je do 2 lutego.
-
Ja mam pytanie dotyczące kolęd ,choinki i żłobka do kiedy śpiewa siękolędy. Ja spotkałem się z dwiema wersjami , jedna mówi że do 6 Stycznia druga ze do 2 lutego a jak wedle przepisów powinno być w kościele , jak wygląda sprawa z choinką i żłobkiem?
-
Mam podobne pytanie:
Kiedy usuwa się napis "K+M+B" z drzwi? Też 2 lutego?
-
Mam podobne pytanie:
Kiedy usuwa się napis "K+M+B" z drzwi? Też 2 lutego?
Ja napis C + M + B usuwam już 6 stycznia ... kolejnego roku, tuż przed napisaniem kolejnego. Nie wstydzę się pokazać, że tu mieszkam.
-
Mam podobne pytanie:
Kiedy usuwa się napis "K+M+B" z drzwi? Też 2 lutego?
Ja napis C + M + B usuwam już 6 stycznia ... kolejnego roku, tuż przed napisaniem kolejnego. Nie wstydzę się pokazać, że tu mieszkam.
Nie usuwa się!
(To znaczy: się-usuwa-sam, zwykle znika tuz przed nową kolędą...)
Choć można go zmyć zaraz następnego dnia, nawet lekkiego nie ma za to...
-
Nie umiem znaleźć - pewnie już było na forum:
Czy obecnie wierni mogą odpowiadać kapłanowi (oczywiście w NRR) - kwestie ministranta, czy nie? Odmawiają Confiteor, Credo?
Jest u abpa Nowowiejskiego w Ceremoniale odpowiedź Kongregacji Obrzędów z 1922 (s. 300), ale po łacinie, a to język dla mnie obcy. No i nie wiem, czy nadal obowiązuje?
-
Odpowiedź, uwzględniającą dwa stopnie solenności Mszy, znajdzie Pan tutaj w punktach 24-34:
http://introibo.pl/dokumenty/swieta.html
-
Jakiego formularza mszy św używa się po Epiphania Domini ?
Chodzi mi o msze św przedsoborową
-
Jakiego formularza mszy św używa się po Epiphania Domini ?
Chodzi mi o msze św przed soborową
Kiedy dokładnie?
-
Po 6 stycznia do niedzieli czyli 7,8,9 stycznia.
-
Kochani,
Mam pytanie ad. tekstu na NRL: http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/08/instytut-chrystusa-krola-boska-liturgia.html tłumaczonego za http://www.institute-christ-king.org/institute/latin-mass/
Czy termin "Boska Liturgia" [Divine Liturgy] - jest zarezerwowany wyłącznie dla Kościoła Wschodniego?
Niektórzy argumentują, iż Kościół Zachodni mówi tylko o "Świętej Liturgii" [Holy Liturgy].
W oryginale jest dla odmiany (żeby się nam nie nudziło) - "Niebiańska Liturgia" - [Heavenly Liturgy] - czy jest ona swoistą metaforą obu poprzednich, czy w ogóle można wszystkich tych trzech terminów używać zamiennie i swobodnie stosować metafory?
proszę jakiegoś profesjonalistę lub profesjonalistkę ;) o wyjaśnienie i podanie odniesienia do wiarygodnego źródła
dziękuję
Domino
(http://www.nowowiejski.cba.pl/images/tom1/30.jpg)
Arcybiskup ogólnie pisząc o Liturgii używa określenia "Boska".Zaś wymieniając jej cechy, jako pierwszą objaśnia jej cechę Boską: (http://www.nowowiejski.cba.pl/images/tom1/24.jpg)
---
Ciągle o tym pamiętałem i jak wyczytałem nie omieszkałem nie poinformować :)
-
Czy dekret (http://www.nowowiejski.cba.pl/images/tom1/60.jpg) Świętej Kongregacji Obrzędów z dnia 20 września 1806 roku o tym, że nieuprawniony jest zwyczaj siadania na stopniach ołtarza w czasie kazania, jest w mocy?
-
Mam takie pytanie.
Dlaczego kard. Cañizares nie trzymał złączonych palców po konsekracji? Ani za pierwszym, drugim i trzecim razem jak odprawiał KRR ??
-
Pewnie uczyl sie z polskiego DVD.
-
tzn.??
-
W oryginale jest dla odmiany (żeby się nam nie nudziło) - "Niebiańska Liturgia" - [Heavenly Liturgy]
Poprawniej jest: "niebieska litrurgia".
Słowo niebo+ski nie oznacza koloru! 'Bytom+ski' także nie oznacza koloru
Podobnie: Ojciec niebieski, ptaki niebieskie, szofer niebieski (obraz Andrzeja Wróblewskiego), równik/równoleżnik/biegun niebieski, sfera niebieska, chóry niebieskie...
Natomiast "niebiański" to bardziej: budzący zachwyt, podziw.
Ale się nie kłócę, bo w mowie potocznej to wszystko sę (niestety) wymieszało
-
Jakiego formularza mszy św używa się po Epiphania Domini ?
Chodzi mi o msze św przedsoborową
Do 13 stycznia w dni powszednie bez świąt używa się mszy ze święta Objawienia bez credo i bez zmian w kanonie, a od 14 stycznia do II niedzieli po Objawieniu w dni powszednie używa się formularza z I niedzieli po Objawieniu (czyli tego formularza, którego akurat w tę niedzielę się nie używa ze względu na święto św. Rodziny :)
-
O co chodzi ze spluwaniem w kościołach? Abp Nowowiejski wspomina o tym, przy restaurowaniu i czci dla kościołów. Wywnioskowałem, że był to zwyczaj powszechny.
-
O co chodzi ze spluwaniem w kościołach? Abp Nowowiejski wspomina o tym, przy restaurowaniu i czci dla kościołów. Wywnioskowałem, że był to zwyczaj powszechny.
O powszechny jeszcze nie tak dawno obyczaj spluwania wszędzie, beż żenady. Do tego stopnia, że w miejscach publicznych ustawiano spluwaczki.
-
Żucie tytoniu czy powszechność chorób dróg oddechowych, zapalenia oskrzeli, gruźlicy - trzeba było jakoś tę flegmę regularnie uwalniać.
W starych decus clericorum znajdziemy uwagę, że mijając kogoś należy splunąć na bok, nigdy nie tej osobie pod nogi. W pokoju spluwać tylko w kąt, nigdy na środek. W obrzędach Komunii św. w rycie klasycznym rubryki zawierają monitio o niespluwaniu zaraz po przyjęciu Hostii.
-
Mam pytanie czy święto Objawienia ma oktawę?
-
Mam pytanie czy święto Objawienia ma oktawę?
Nie ma. Oktawa święta Objawienia Pańskiego została skasowana Dekretem o uproszczeniu rubryk z 23 marca 1955 roku.
-
Mam pytanie czy święto Objawienia ma oktawę?
Św. Kongregacja Obrzędów w 1921 roku wydała dekret, który stanowił, że niedzielę św. Rodziny obchodzić należy w oktawie Epifanii - jako ciekawostka :)
-
Czy dekret (http://www.nowowiejski.cba.pl/images/tom1/60.jpg) Świętej Kongregacji Obrzędów z dnia 20 września 1806 roku o tym, że nieuprawniony jest zwyczaj siadania na stopniach ołtarza w czasie kazania, jest w mocy?
Nie słyszałem, aby coś znoszono w tej materii, nie mniej jednak podam Panu cytat z tegoż dekretu:
"3. In praedicta Ecclesia S. Laurentii consuescunt omnes Monachi atque etiam Colegiales seculares Seminarii eiusdem Monasterii audire sacras conciones sedendo in gradibus Altaris Maioris, terga vertendo SSmo Sacramento, sive sit vel non sit expositum : el cum hoc videatur maxime indecorum, idcirco quaeritur : An haec consuetudo sive corruptela debeat tolerari?" "Negative"
Natomiast Św. Kongregacja Obrzędów raczyła dozwolić ministrantom siedzieć na stopniach prezbiterium:
"5. An thuriferario et acolythis minoribos permittenda sit sedes in Missa solemni, quando celebrans sedet cum Ministris? et qaaienus affirmative: An tolerari possit illos sedere In gradibus Presbyterii?" "Ad 5. In Missa solemni, quando Celebrans et Ministri sacri sedent, possunt etiam in gradibus Presbyterii sedere acolythi, et etiam thuriferarius, quando non gerit vicem Caeremoniarii"
http://www.youtube.com/watch?v=8TFILKfX474 (http://www.youtube.com/watch?v=8TFILKfX474)
Czy diakon i subdiakon mają obowiązek, w czasie okadzenia ołtarza, podtrzymywać ornat kapłana (jeśli chodzi o gotycki - jest no naturalne, a co z rzymskim)?
Obowiązkiem to nie jest, a jest bardziej przejawem praktycyzmu lub pewnej tradycji.
Kiedyś ornaty kapłańskie były podwijane z boków i składane na rękach, aby nie krępowały ruchów. Obecnie używa się nierzadko ornatów gotyckich, jednak o tym dawnym zwyczaju nikt nie pamięta, a trzeba sobie radzić, więc lewici trzymają ornat. Natomiast podtrzymywanie ornatu rzymskiego w czasie okadzania jest wg mnie pozbawione sensu stosowane w celu maksymalnej pomponizacji liturgii ;)
-
Może ktoś wie co to jest za utwór gregoriański ?
http://www.youtube.com/watch?v=_MbDqc3x97k&feature=related
-
Może ktoś wie co to jest za utwór gregoriański ?
http://www.youtube.com/watch?v=_MbDqc3x97k&feature=related
Przecież jest tam napisane... nawet tekst podali po łacinie i po angielsku.
-
Mam pytanie czy w dni powszednie odmawia się zawsze w czasie mszy gloria, i czym jest uwarunkowane pomijanie gloria?
-
Opuszcza się Gloria w Mszach odprawianych w kolorze czarnym, fioletowym oraz w ciągu tygodnia w Mszach "zielonych", a także w Mszach wotywnych.
-
Opuszcza się Gloria w Mszach odprawianych w kolorze czarnym, fioletowym oraz w ciągu tygodnia w Mszach "zielonych", a także w Mszach wotywnych.
Oczywiście chodzi tylko o wotywy 4 klasy. Chociaż i tutaj są wyjątki: w mszach wotywnych 4 klasy o aniołach oraz w mszy o NMP w sobotę zawsze jest gloria.
-
Czy mszał łacińsko-polski wydany w Paryżu 1968 r nadaje się do odprawiania mszy św trydenckich ?
-
Nie bardzo.
-
Czy mszał łacińsko-polski wydany w Paryżu 1968 r nadaje się do odprawiania mszy św trydenckich ?
Właśnie, w mojej parafii taki mszał leży... to był chyba przejściowy mszał...
-
Nie bardzo.
Dlaczego ?
Chyba wszystko jest. Czytań i ewangelii nie ma trzeba szukać z Pisma Św.
-
mam mszalik '68 i i tamże kanon okrojony jest dość bardzo.
-
Nie bardzo.
Dlaczego ?
Chyba wszystko jest. Czytań i ewangelii nie ma trzeba szukać z Pisma Św.
Prosze spojrzec do Kanonu mszy bedzie szybka odpoiwedź:)
-
Ryt '67 nie OK
-
Przepraszam za krótkie, naiwne, błahe i trywialne pytanie, (bo już sprawdzać i szukać mi się nie chce), a znających się w tej materii na FK mamy:
Jak to jest u Prawosławnych ze spowiedzią? (pardon, z sakramentem pojednania)?
-
Przepraszam za krótkie, naiwne, błahe i trywialne pytanie, (bo już sprawdzać i szukać mi się nie chce), a znających się w tej materii na FK mamy:
Jak to jest u Prawosławnych ze spowiedzią? (pardon, z sakramentem pojednania)?
W jakim sensie? Normalnie się idzie do księdza i się spowiada z grzechów, dostaje się pokutę i rozgrzeszenie.
-
Przepraszam za krótkie, naiwne, błahe i trywialne pytanie, (bo już sprawdzać i szukać mi się nie chce), a znających się w tej materii na FK mamy:
Jak to jest u Prawosławnych ze spowiedzią? (pardon, z sakramentem pojednania)?
W jakim sensie? Normalnie się idzie do księdza i się spowiada z grzechów, dostaje się pokutę i rozgrzeszenie.
Dziękuję. Rozumiem. Ale.... "się idzie do księdza" ? Jak to się idzie? Po południu? Na plebanię? Kiedy? Skoro konfesjonałów nie ma. Się idzie? Towo ja poniał. Izwinitie batjuszka, ja chotiełby isdpowiedowat' griechy moiji? A gdie ispowiedalnia?
-
Jak to jest u Prawosławnych ze spowiedzią? (pardon, z sakramentem pojednania)?
Prawosławni dość rzadko przystępują do komunii świętej, a przed Boską Liturgią, na której mają przystąpić do komunii idą do spowiedzi. Czasami więc może dojść do tego, że kapłan powie iż nikt nie przystępuje dziś do Komunii (no bo dziś nikt się u niego nie spowiadał).
Co do tego co napisał x. Konstantyn to małe sprostowanie: można dostać, albo pokutę, albo rozgrzeszenie. Pokuta, czyli επιτίμιον to jest ćwiczenie, które może zadać spowiednik (choć czyni to niezbyt często) wiążące się z odłożeniem rozgrzeszenia do czasu wykonania tegoż ćwiczenia.
Tutaj ma Pan tekst obrzędu pokajanija w j. polskim http://www.liturgia.cerkiew.pl/euch/pokuta/obrzed_pokuty.pdf
Co do czasu: przed Boską Liturgią, miejsce: cerkiew przed analogionem (anałojem) z ikoną/księgą Ewangelii/krzyżem, szczególnie po północnej stronie cerkwii twarzą w stronę wschodu, u Słowian na stojąco, a w Grecji stoi się na samo rozgrzeszenie (przedtem się siedzi). Na plebanię to można też iść, ale batiuszka pomyśli sobie:
a) ten to pewnie ładnie nagrzeszył
b) pewnie to jakiś bardzo gorliwy wierny
No i parę zdjęć
(http://fatherstephen.files.wordpress.com/2007/12/confession.jpg)
(http://content.foto.mail.ru/mail/l.n.greegoriev/5/i-6.jpg)
(http://www.fotosearch.com/bigcomp.asp?path=UNS/UNS006/u10590496.jpg)
-
Prawosławni maja obowiązek spowiedzi cztery razy w roku. Spowiadają się bez konfesjonałów jak to wyżej na fotografiach przedstawiono. Grzesznik podchodzi do takiego niby stoliczka , nie wiem jak to nazwać, nachyla głowę a batiuszka (ksiądz, ojczulek tak się to tłumaczy) nakrywa głowę stułą i słucha spowiedzi. Jak rozgrzesza to trzeba palcami stuka po głowie znacząc krzyż. :D
-
Czy prawosławna Spowiedź jest ważna? A jeżeli prawosławny wyspowiada się w obliczu śmierci u swojego księdza i otrzyma rozgrzeszenie, to jest w stanie łaski uświęcającej i idzie prosto do nieba?
-
Fanie by bylo. Lepiej by bylo wowczas chodzic do spowiedzi do prawoslawnych niz do novusowcow.
Kurcze, prosze poczytac w dobrym katechizmie rozdzial o tym sakramencie, a potem zadawac pytania.
-
Chyba lepiej się wyspowiadać w cerkwii grekokatolickiej niż u schizmatyków prawosławnych. Zresztą nawet nie wiem czy prawosławni by chcieli słuchać spowiedzi katolika. Dziwne pytania zadaje pan Marcin
-
@ Maksym
"Prawosławni maja obowiązek spowiedzi cztery razy w roku. "
A może poda Pan jakieś źródło... Pierwszy raz o czymś takim słyszę tym bardziej, że typowy Grek przystępuje do Komunii tylko na Boże Narodzenie i Wielkanoc.
"Grzesznik podchodzi do takiego niby stoliczka , nie wiem jak to nazwać, "
Przecież napisałem wyżej, że to jest z greckiego analogion, a po słowiańsku anałoj.
"nakrywa głowę stułą"
Epitraichilionem (względnie epitrachelionem, jeśli odwołujemy się do starej wymowy). W cs jest to jepitrachił.
Czy prawosławna Spowiedź jest ważna? A jeżeli prawosławny wyspowiada się w obliczu śmierci u swojego księdza i otrzyma rozgrzeszenie, to jest w stanie łaski uświęcającej i idzie prosto do nieba?
W tym kontekście zdecydowanie tak - kan 976 KPK ale piszę tu tylko w kontekście niebezpieczeństwa śmierci.
@ryszard1966
"Chyba lepiej się wyspowiadać w cerkwii grekokatolickiej niż u schizmatyków prawosławnych."
Tylko lepiej przygotować się np na coś w tym stylu
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fe/%D0%98%D1%81%D0%BF%D0%BE%D0%B2%D0%B5%D0%B4%D1%8C_%D0%B1%D0%B5%D1%80%D0%BD_%D1%81%D0%BE%D0%B1%D0%BE%D1%80.jpg
"Zresztą nawet nie wiem czy prawosławni by chcieli słuchać spowiedzi katolika."
Ależ wręcz przeciwnie! A że będą oczekiwać wyznania grzechu schizmy to inna sprawa. Lepiej nie próbować tego np na Górze Athos, bo jeszcze kapłan zaproponuje chrzest sub conditione itd :P
-
Oczywiście nie chodziło mi o to, czy katolik może się spowiadać u prawosławnego księdza, ale czy ksiądz prawosławny ważnie spowiada swoich wiernych, znaczy czy po takiej spowiedzi są w stanie łaski uświęcającej mimo przynależności do schizmy.
(Druga sprawa - chyba prawosławni nie mają jurysdykcji?)
-
W sąsiedniej parafii jest figura św Wojciecha. Jest on ubrany w albę, kapę, ma pastorał w ręce i mitrę na głowie, ale ma na albie dalmatykę. Czy w KRR biskup nosi dalmatykę i tunicelę pod kapą?
-
@ Maksym
"Prawosławni maja obowiązek spowiedzi cztery razy w roku. "
A może poda Pan jakieś źródło... Pierwszy raz o czymś takim słyszę tym bardziej, że typowy Grek przystępuje do Komunii tylko na Boże Narodzenie i Wielkanoc.
Kiedyś rozmawiałem z prawosławną osobą i tak mi powiedziała, że cztery razy do roku.
-
@ryszard1966
"Chyba lepiej się wyspowiadać w cerkwii grekokatolickiej niż u schizmatyków prawosławnych."
Tylko lepiej przygotować się np na coś w tym stylu
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fe/%D0%98%D1%81%D0%BF%D0%BE%D0%B2%D0%B5%D0%B4%D1%8C_%D0%B1%D0%B5%D1%80%D0%BD_%D1%81%D0%BE%D0%B1%D0%BE%D1%80.jpg
"Zresztą nawet nie wiem czy prawosławni by chcieli słuchać spowiedzi katolika."
Ależ wręcz przeciwnie! A że będą oczekiwać wyznania grzechu schizmy to inna sprawa. Lepiej nie próbować tego np na Górze Athos, bo jeszcze kapłan zaproponuje chrzest sub conditione itd :P
[/quote]
U prawosławnych księży chyba nie wolno katolikom przyjmować sakramentów św. w sposób ciągły. Chodzi tu, że raz idę do kościoła raz do cerkwi. Jednak są wyjątki np pogrzeb, chrzest, itd...
-
Czy prawosławna Spowiedź jest ważna?
Paradoksalnie - spowiedź katolika u prawosławnego kapłana jest ważna. Natomiast wobe prawosławnego - taki kapłan nie ma jurysdykcji. Ale z reguły myśli, że ma, podobnież wierny - stąd - zwykle jest ważna. Inna sprawa to kwestia odpowiedzialności za bycie w schizmie.
A jeżeli prawosławny wyspowiada się w obliczu śmierci u swojego księdza i otrzyma rozgrzeszenie, to jest w stanie łaski uświęcającej i idzie prosto do nieba?
Jeśli spełnione są warunki spowiedzi - to tak.
Kurcze, prosze poczytac w dobrym katechizmie rozdzial o tym sakramencie, a potem zadawac pytania.
Dział to pytania liturgiczne błahe i trywialne
-
Chyba też spowiedz u starokatolików np. mariawitów(linii płockiej) byłaby ważna, Ale to dyskusja czysto teoretyczna. Mamy swoich katolickich duchownych i u nich sie spowiadajmy.
-
Chyba też spowiedz u starokatolików np. mariawitów(linii płockiej) byłaby ważna, Ale to dyskusja czysto teoretyczna. Mamy swoich katolickich duchownych i u nich sie spowiadajmy.
W obliczu śmierci- u każdego, kto ma ważne święcenia.
-
W obliczu śmiercii na pewno, każdy kto ma ważne święcenia. Bo na pewno nie mają ich panie ,,biskupki" i kapłanki np. tzw ,,katolickiego kościoła mariawitów" :)
-
Mam pytanie związane z liturgią. Czy w KRR jest możliwa komunia pod dwoma postaciami? Jeśli nie to dlaczego? Bo w NOM spotykam się niekiedy/rzadko/ z tą praktyką. W storożytnej Boskiej Liturgii św. Jana Złotoustego i św. Bazylego Wielkiego komunia jest pod dwoma postaciami
-
W obliczu śmiercii na pewno, każdy kto ma ważne święcenia. Bo na pewno nie mają ich panie ,,biskupki" i kapłanki np. tzw ,,katolickiego kościoła mariawitów" :)
Oraz przez owe "biskupki" wyświęceni.
-
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/6a/Izabela_Wi%C5%82ucka.jpg/150px-Izabela_Wi%C5%82ucka.jpg)
Co chcecie, nieładnie wygląda?
-
Czy w momencie gdy Ksiadz mowi podczas Mszy Orate, fratres:....organista ma grac ciagle czy ma skonczyc?Bo spotkalem sie wlasnie z dwojaka forma.
-
Może, ale nie musi. Ksiądz nie powinien czekać, aż skończą śpiewać, tylko zacząć "orate fratres" i odmówić sekretę. Dopiero "per saecula" śpiewa, gdy już skończy się śpiew (gra).
-
W Warszawie ta mariawicka linia felicjanowska ma nawet kaplicę. Przed laty ksiądz Alfon Skowronek chyba w Więzi pisał że nawet uczestniczył tam z aplauzem w nabożeństwie sprawowanym przez panie ,,biskupki" Napisał nawet, że to była ,,msza".
-
Czy po skonczonym Pater noster organista ma przygrywac tylko przez samo Libera Nos czy zachowac cisze i zaczac dopiero Agnus Dei po Łamaniu Chleba?
-
Co chcecie, nieładnie wygląda?
Ma novusowy ornat.
-
Co chcecie, nieładnie wygląda?
Ma novusowy ornat.
No to to już przesada jest. Ma ładny gotycki ornat. Ornaty barokowe są czymś nowym w tradycji liturgii rzymskiej, ale większość tradycjonalistów chyba uważa, że św. Piotr takiego używał, no i jeszcze albą koronkowa.
-
Co chcecie, nieładnie wygląda?
Ma novusowy ornat.
Krój takich ornatów był używany jak jeszcze o skrzypcach nie myślano, zatem na drugi raz z takimi komentarzami proszę sie wstrzymywac.
-
Co chcecie, nieładnie wygląda?
Ma novusowy ornat.
No to to już przesada jest. Ma ładny gotycki ornat. Ornaty barokowe są czymś nowym w tradycji liturgii rzymskiej, ale większość tradycjonalistów chyba uważa, że św. Piotr takiego używał, no i jeszcze albą koronkowa.
Novuoswy, bo obrazek ma z przodu, czyli jest nie jest przystosowany do oglądania z tyłu.
Proszę księdza, żartowałem przecież:P
Poczułem imperatyw żeby skomentować, bo tak się złożyło, że wczoraj pierwszy raz widziałem to zdjęcie, jak szukałem etymologii imienia "Izabela" na wikipedii, i dowiedziałem się, że "Święta Izabela to (...) także w Kościele Katolickim Mariawitów Izabela Wiłucka - pierwsza polska biskupka.", co stanowiło ok 11% treści głównej części artykułu i bardzo mnie rozbawiło. A zdjęcie rozczuliło.
-
Podbiję:
Czy w KRR biskup zakłada pod kapę tunicelę i dalmatykę, jeśli używa alby, czy nie?
-
Nie, nie zakłada.
-
A kiedykolwiek zakładał, czy św. Wojciech w albie, dalmatyce i kapie to wymysł artysty?
-
Chyba wymysł artysty. Z tego co wiem to taki stój, o jakim pan wspomniał wcześniej, ubierali królowie na swoją koronację.
-
Nie, nie zakłada.
A ja myślaaałem, że jednak zakłada ;D
(http://www.koc.pl/Bierzmowanie/photos/01.jpg)
-
Nie, nie zakłada.
A ja myślaaałem, że jednak zakłada ;D
Złośliwy ;D
-
Nie, nie zakłada.
Ok, ale skąd w takim razie wzięły się w malarstwie europejskim setki przedstawień biskupów w dalmatyce i tunicelli pod kapą?
-
Ponowie pytanie: :)
Czy po skonczonym Pater noster organista ma przygrywac tylko przez samo Libera Nos czy zachowac cisze i zaczac dopiero Agnus Dei po Łamaniu Chleba?
-
Nie, nie zakłada.
Ok, ale skąd w takim razie wzięły się w malarstwie europejskim setki przedstawień biskupów w dalmatyce i tunicelli pod kapą?
Proszę zwrócić uwagę na to, że te przedstawienia pochodzą z Niemiec i okolic, bo to jest późnośredniowieczny zwyczaj niemiecki.
-
Czyli Ksiądz Biskup na zdjęciu powyżej, to żył w późnośredniowiecznych Niemczech? HEHE..
Wróćmy do pytań: cytat: "Czy po skonczonym Pater noster organista ma przygrywac tylko przez samo Libera Nos czy zachowac cisze i zaczac dopiero Agnus Dei po Łamaniu Chleba?"
-
Mam pytanie , jak nazywa się dokument potwierdzający to iż dana osoba jest kapłanem ?
-
Mam pytanie , jak nazywa się dokument potwierdzający to iż dana osoba jest kapłanem ?
Celebret.
-
Ponowie pytanie: :)
Czy po skonczonym Pater noster organista ma przygrywac tylko przez samo Libera Nos czy zachowac cisze i zaczac dopiero Agnus Dei po Łamaniu Chleba?
Jak chce to na Libera nos może jakąś krótką przygrywkę zagrać
-
Ponowie pytanie: :)
Czy po skonczonym Pater noster organista ma przygrywac tylko przez samo Libera Nos czy zachowac cisze i zaczac dopiero Agnus Dei po Łamaniu Chleba?
Jak chce to na Libera nos może jakąś krótką przygrywkę zagrać
Taka ładną, że tylko w Breslau takie sa możliwe:)
-
Taka ładną, że tylko w Breslau takie sa możliwe:)
Ooo... a dlaczego tylko tam? :>
-
Bo nigdzie ładniejszej nie słyszalem:)
-
W Poznaniu akurat na Libera nos jest cisza.
Natomiast ostatnio zastanawiałam się, czy można by delikatnie podgrywać po skończeniu Agnus Dei do Ecce Agnus?
-
Pytanie do użytkowników naszej klasy: http://nasza-klasa.pl/profile/15400290/gallery/288
Kim są osoby na drugim planie? Czy to ministranci? Co mają ubrane?
Zdjęcie przedstawie Pawła VI w drodze do ołtarza, na którym złozy tiarę. Tiarę oczywiście niesie w ręce.
-
@ miki
To są greckie stichariony ;)
-
Co oznacza, że owi ministranci to diakoni greccy.
-
Czy ja wiem? Diakon na sticharion zakłada orarion. A na tych sticharach nie widzę orarionów. To raczej nie diakoni, może subdiakoni, nie wiem jak się subdiakon grecki ubiera.
-
Jeśli było to przepraszam...
Czy podczas Mszy Śpiewanej kiedy organista skończy grać odpowiadamy na Orate Fratres?
-
Ministranci odpowiadają. Co do zasady wierni nie odpowiadają na "mówione" wezwania.
-
Pamiętam swoją pierwszą MT i wielkie rozczarowanie już przy modlitwie u stopni ołtarza - że nie dialoguje się głośno z celebransem :) . Jednak NOMowe gadulstwo zwalczyłem w sobie bardzo szybko...
-
Msze dialogowe nie mają takiej długiej tradycji, większość mszy przed Soborem to były ciche msze raczej. Może stąd jest teraz zdecydowany opór starszych ludzi przeciw MT. ,,Bo nic wtedy nie słyszeli" :)
-
Msze dialogowe nie mają takiej długiej tradycji, większość mszy przed Soborem to były ciche msze raczej. Może stąd jest teraz zdecydowany opór starszych ludzi przeciw MT. ,,Bo nic wtedy nie słyszeli" :)
Słuszna uwaga. Obserwując zachowanie wiernych na obecnych Mszach Trydenckich zauważam przemożny wpływ nomowego uwarunkowania - trzeba byc koniecznie aktywnym i prawie że współcelebrować. Stąd wszelkie odpowiedzi na Orate fratres, Dominus vobiscum, skłony głowy na Jesus Christus, oremus etc. Sam się na tym przyłapuję, a wiedzieć trzeba że "w tamtych czasach" gesty te wykonywał tylko celebrans i ministranci. (Chyba że ktoś lepiej pamięta)
Już samo śpiewanie Pater Noster przez księdza zdaje się drażnić. A my to co? Nie umimy? Ale gdy przyjdzie do Te Deum to tylko dośpiewamy; laudamus, Te Dominum tra-la-la-la. Dalej nie umimy. :)
(Co nie oznacza, że krytykuję tę aktywność. Niech będzie. Ale przyczyna jest ewidentnie nomowa)
-
"Msza dialogowana" to banalny produkt chwili, nowinkarstwo, ktore dzis awansowalo do rangi superhipermegatrdycji, przynajmniej w Europie. Jak sie patrzy na dzieje ruchu liturgicznego z perspektywy XXI stulecia, to widac dokladnie, ze to "pelniejsze uczestnictwo" bylo pierwszym klockiem w dlugim szeregu kostek domina, z ktorych ostatnia stanowi wielka betonowa plyta, ktora swym ciezarem zmiazdzyla i (niemal) zabila tradycyjna liturgie katolicka.
-
[…] skłony głowy na Jesus Christus
Skłony głowy na imię Zbawiciela są w moim przekonaniu bardzo zacnym aktem pobożności. To samo na „Gloria Patri…”. Tego bym się akurat nie czepiał.
-
Pan Fidelis tego nie podwaza ani sie nie czepia,mowi tylko,ze kiedys tego nie bylo wsrod szarego ludu :)
-
Akt poboznosci prywatnej, ale ani gest liturgiczny (u swieckich poza sluzacymi do mszy), ani tym bardziej obowiazkowy. Przynajmniej jest dyskretny i nie przeszkadza innym, podczas gdy glosne skandowanie ministrantury i cala ta szwedzka gimnastyka przez wiernych rozprasza i denerwuje.
-
Msze dialogowe nie mają takiej długiej tradycji, większość mszy przed Soborem to były ciche msze raczej. Może stąd jest teraz zdecydowany opór starszych ludzi przeciw MT. ,,Bo nic wtedy nie słyszeli" :)
Słuszna uwaga. Obserwując zachowanie wiernych na obecnych Mszach Trydenckich zauważam przemożny wpływ nomowego uwarunkowania - trzeba byc koniecznie aktywnym i prawie że współcelebrować. Stąd wszelkie odpowiedzi na Orate fratres, Dominus vobiscum, skłony głowy na Jesus Christus, oremus etc. Sam się na tym przyłapuję, a wiedzieć trzeba że "w tamtych czasach" gesty te wykonywał tylko celebrans i ministranci. (Chyba że ktoś lepiej pamięta)
Już samo śpiewanie Pater Noster przez księdza zdaje się drażnić. A my to co? Nie umimy? Ale gdy przyjdzie do Te Deum to tylko dośpiewamy; laudamus, Te Dominum tra-la-la-la. Dalej nie umimy. :)
(Co nie oznacza, że krytykuję tę aktywność. Niech będzie. Ale przyczyna jest ewidentnie nomowa)
Nie bardzo, już przed soborem papieże zachęcali wiernych do odmawiania kapłanowi.
-
To ze cos bylo chronologicznie przed soborem, to argument progresistow tylko ze a rebours. Posoborowie nie wzielo sie z niczego. Ruch liturgiczny juz na poczatku stulecia zaczeli infiltorwac ex-modernisci czy raczej proto-progresisci, a za Piusa XII hulali w nim jak Malejonek po kosciele w Gorze Kalwarii.
Msza dialogowana jako taka to moze i nic zlego, ale :
- primo, zostala wprowadzona przez zlych ludzi ze zlymi intencjami w imie "herezji" partycypacjonizmu
- secundo, wyparla dzis w wiekszosci krajow nieanglosaskich tradycyjne formy poboznosci i doprowadzila do zarzniecia mszy ciszej, ktoram IMHO jest forma o wiele bardziej odpowiednia duchowo dla prostych niewyksztalconych katolikow jak nizej podpisany.
-
Wątpię, czy tym posunięciem zamknięto by usta progresistom. Gdyby nie dążyli do kolejnych zmian - przestali by być progresistami.
-
Troche temat zszedl od tematu watku. :)
-
Akt poboznosci prywatnej...
...którego "używam" na nowych Mszach.
A kiedy skończy się obciskywanie na znak pokoju (ja - tylko lekki skłon głowy)
to już całkiem przez sąsiadów spotrzegany jestem jak ufoludek ;)
-
Ja trzymam "ruki po szwam" a i to czasami ktoś mi prawicę od nogawki siłą oderwie ;) ...
-
@vatu0 i miki
Ale z Panów spekulanci. Ani to diakoni, ani subdiakoni, a co najwyżej lektorzy, a może nawet zwykli ministranci :P
Tak przy okazji: subdiakon (a właściwie hypodiakon lub ipodiakon od ὑποδιάκονος i Иподиа́кон) to u wschodnich ktoś kto przyjął chirotezję na ipodiakona. Jego jedynym zadaniem w rycie bizantyńskim jest posługiwanie biskupowi w czasie Boskiej Liturgii i innych nabożeństw. Subdiakon zakłada na siebie sticharion i orarion przy czym obwiązuje się nim trochę poniżej klatki piersiowej i krzyżuje z tyłu i z przodu końce wkłada za uprzednio zrobiony z orarionu "pasek". Tutaj ładnie widać subdiakonów:
http://old.svots.edu/Press-Releases/2003-0406-seraphimvisit/images/P4060005_JPG.jpg
http://old.svots.edu/Press-Releases/2003-0406-seraphimvisit/images/P4060025_JPG.jpg
Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że skoro jest to jeden ze stopni święceń to ipodiakonów jest raczej mało. Aby temu zaradzić biskup zwykle udziela minorzystom, lub nawet przeszkolonym ministrantom specjalnego błogosławieństwa pozwalającego w czasie danej liturgii spełniać czynności ipodiakona, co wiąże się także z noszeniem orarionu na sposób subdiakoński. Powoduje to czasami sytuacje takie ta na zdjęciu :P
(http://image.absoluteastronomy.com/images/encyclopediaimages/m/me/me_in_church_with_bishop.jpg)
-
Czy ostatnie wydanie "przedsoborowego" Ceremoniału biskupiego pochodzi z 1886 roku? W późniejszym czasie nie dokonywano w nim żadnych zmian związanych z reformami Piusa X, Piusa XII, czy Jana XXIII?
-
Powrócę ;)
Nie, nie zakłada.
A ja myślaaałem, że jednak zakłada ;D
Ja też ;)
(http://www.fssp.org/album/VS1990W/31%20benediction.jpg)
(http://www.fssp.org/album/VS1990W/31c%20benediction.jpg)
(http://www.fssp.org/album/VS1990W/34c%20groupe.jpg)
(http://www.fssp.org/album/VS1990W/34d%20groupe.jpg)
(http://www.fssp.org/album/VS1990W/38b%20groupe.jpg)
-
Mam pytanie czy kapłan może odmówić ostatniego namaszczenia, z powodu braku czasu i powiedzieć że może przyjść za dwa dni.
Dodając do tego tekst, że jeśli jest nie przytomny to nie może udzielić tego sakramentu.
Proszę mi powiedzieć czy kapłan może tak się zachować?
-
KTO jest nieprzytomny ?! Kapłan ? To wtedy oczywiście nie może ŻADNEGO sakramentu udzielić.
A Pan szanowny to przytomny dzisiaj ?
-
Mam pytanie czy kapłan może odmówić ostatniego namaszczenia, z powodu braku czasu i powiedzieć że może przyjść za dwa dni.
Dodając do tego tekst, że jeśli jest nie przytomny to nie może udzielić tego sakramentu.
Proszę mi powiedzieć czy kapłan może tak się zachować?
A co miało by ten brak czasu spowodować? Czy sam stan kapłański nie zobowiązuje do tego, by prowadzić dusze do Boga?
-
KTO jest nieprzytomny ?! Kapłan ? To wtedy oczywiście nie może ŻADNEGO sakramentu udzielić.
A Pan szanowny to przytomny dzisiaj ?
proszę czytać ze zrozumieniem.
Jezeli piszę ze kapłan dodał , tekst o tym iż ktoś jest nie przytomny to rzeczywiście tak ciężko pojąć o co chodzi.
-
Powrócę ;)
Nie, nie zakłada.
A ja myślaaałem, że jednak zakłada ;D
Ja też ;)
Przecież Kardynał nosi dalmatykę do rękawiczek:)
-
@ p. patryksluga
Bardzo serdecznie wspolczuje, jesli przydarzyla sie Panu taka sytuacja.
Wiem, ze to bardzo bolesne, czasem zdarza sie, ze w tych najwazniejszych momentach kaplani nie staja na wysokosci zadania. Sama raz osobiscie poszlam ksiedza doslownie za fraki wyciagnac do umierajacej, bardzo to bylo bolesne i upokarzajace dla bliskich tej osoby, nie wiedzieli jak sie zachowac, by ksiedza przekonac ze to juz i natychmiast, mysleli ze chodzi o pieniadze, ale nie smieli proponowac, generalnie obrzydliwa sytuacja.
-
Tu w Santiago bardzo ciężko jest znaleźć księdza gotowego pójść do chorego. Szpitale nie mają kapelanów, za to pełno tam protestantów. Na długo przed moim przyjazdem w pewnej tradirodzinie umierał dziadek. Ks. Navas był poza Chile. Syn chorego objechał całe sześciomilionowe miasto i nie znalazł księdza. W końcu dziadek musiał bez sakramentów z tego łez padołu zejść. Przerażające i w Polsce nie spotykane.
-
Przepraszam, że robię OT, ale tak a propos tej historii z Chile to czy nie myślał Ksiądz o założeniu jakiegoś bloga/dziennika opisującego chilijską rzeczywistość, pracę duszpasterską? Chociażby jakieś relacje na pastorbonus.pl, NRL czy też Mitrze.
Uważam, że mogłoby to być bardzo ciekawe, zwłaszcza, że temat Chile jest dla Polaków raczej obcy...
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,1437.msg49375.html#msg49375
-
Przepraszam, że robię OT, ale tak a propos tej historii z Chile to czy nie myślał Ksiądz o założeniu jakiegoś bloga/dziennika opisującego chilijską rzeczywistość, pracę duszpasterską? Chociażby jakieś relacje na pastorbonus.pl, NRL czy też Mitrze.
Uważam, że mogłoby to być bardzo ciekawe, zwłaszcza, że temat Chile jest dla Polaków raczej obcy...
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,1437.msg49375.html#msg49375
Dziękuję, kilka miesięcy nie czytania forum robi swoje, to się usuwam :)
EDIT:
Chociaż jednak pozostawiam mój postulat o blog po polsku :)
-
Czy zwyczaj spiewanai koled do 2 lutego dotyczy takze okresu przedposcia???
Dziwnie to wyglada jak po koledzie o Dziecinie w zlobku spiewa sie introit de facto wielkopostny....
-
Czy zwyczaj spiewanai koled do 2 lutego dotyczy takze okresu przedposcia???
Dziwnie to wyglada jak po koledzie o Dziecinie w zlobku spiewa sie introit de facto wielkopostny....
W Poznaniu już wówczas kolęd nie śpiewamy. Pytałam też kiedyś o to jednego tradi-księdza i potwierdził słuszność naszej praktyki.
-
Dziś na Mszy w Bytomiu również nie śpiewaliśmy, natomiast ksiądz zapowiedział że w Oczyszczenie NMP po raz ostatni będziemy śpiewać kolędy.
-
(http://www.institute-christ-king.org/uploads/gallery/2009_francis_pilgrimage/pic09.jpg)
Czy kapę zawsze tak powinno się trzymać w czasie błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem?
---
(http://www.institute-christ-king.org/uploads/gallery/2009_shrine_first_pontifical_mass/pic14.jpg)
Jak to jest? Biskup winien się ubierać w zakrystii, czy przy ołtarzu? Od czego to zależy?
-
Mam pytanie Ostałe część Mszy Świętej jak Kyrie i pozostałe Gloria i Credo Sanctus....
Z jakiej Mszy się je dziś śpiewa
-
Ja bym proponowal np. Orbis factor i na okres Wielkiego Postu wskoczyc z Msza XVII :)
-
Przedpoście nie ma własnego Kyriale, więc chyba najlepiej będzie - jak już pisał p. kurak - Orbis Factor (oczywiście bez Glorii)
-
Dlaczego we wspomnie świętego Błażeja (3 lutego) błogosławi się lud zgaszonymi świecami ?
-
Z uwagi na przepisy p-poz.
-
Z uwagi na przepisy p-poz.
;D
Poważnie pytam.
Pierwszy raz usłyszałem o tym dzisiaj w ogłoszeniach u św. Jakuba w Toruniu, wcześniej się z tym nie spotkałem.
-
On jest patronem mówców, śpiewaków i ogólnie osób, które muszą mieć gardło ok ii w ten dzień błogosławi się lud krzyżując świece i dotykając ich gardeł właśnie w tym celu ;)
-
Dzięki za odp. :)
-
Chciałbym się upewnić: biskup w KRR nie krzyżuje stuły ?
Krzyżuje ksiądz, biskup nie.
-
Dobrze kombinuję, że 2 lutego nie ma Glorii?
-
Dobrze kombinuję, że 2 lutego nie ma Glorii?
Źle Pan kombinuje. Gloria jest i Credo. Jest to święto Pańskie II klasy.
-
Ja się tak zastanawiam, skoro w "nowej" Mszy zniesiono ten przepis o krzyżowaniu stuły przez kapłana (IGMR stanowi, że winna ona wolno zwisać), to po co "bawić" się jeszcze w inny sposób ubioru stuły przez diakona? Bezsensu - to sobie utniemy, a to zostawimy, ot takie puzzle liturgiczne :)
-
@ Nathanael
Czyli wg Pana w IX wieku powinno się np. znieść stuły i ornaty w ogóle, a nie tylko zabrać je subdiakonom i akolitom? Tak dziwnie: tu ucięli, tam zostawili :D A tak poważnie: reformatorom NOMowskim chodziło o zbliżenie biskupów do prezbiterów, a krzyżowanie stuły to był jednym ze szczegółów odróżniających prezbiterów od biskupów, więc zmieniono odpowiedni przepis. Z diakonatem już nie tak łatwo, bo jednak różnice między diakonem, a prezbiterem są o wiele większe niż między prezbiterem a diakonem i tego drugiego można by przez tę stułę wziąć za koncelebransa itd. u diakona trzeba było już to zostawić.
-
Pan Kalistrat:
Oczywiście uogólniłem, ale to pokazuje tylko swego rodzaju komiczność sytuacji: bo kwestia ta w NOMie większości nie obchodzi, ten ksiądz sobie założy stułę tak, a ten tak. Ostatnio była obfita koncelebra, że tak napiszę, u mnie w parafii. Zabrakło fioletowych ornatów (batmanów) to wydarli z szafy skrzypce. Dosłownie beznadziejnie wygląda to jak kapłan ma stułę nie skrzyżowaną przy ornacie rzymskim (co innego u biskupa, gdyż ten zakłada na stułę jeszcze tunikę i dalmatykę). Albo widziałem jak biskupi sobie stułę krzyżują i o. Jak to się mówi w języku młodzieżowym: olewka totalna.
-
@ Nathanael
"Dosłownie beznadziejnie wygląda to jak kapłan ma stułę nie skrzyżowaną przy ornacie rzymskim (co innego u biskupa, gdyż ten zakłada na stułę jeszcze tunikę i dalmatykę)"
Czyli wg Pana abp Życiński będzie wyglądał w niedzielę beznadziejnie, bo nie założy ani tunicelli, ani dalmatyki? Przecież przed soborem przez większą część roku biskup nie zakładał tunicelli i dalmatyki ;P
Ja oczywiście jestem zwolennikiem krzyżowania stuł przez prezbiterów i widzę, że zmiana tych przepisów wpisuje się w posoborowe upraszczanie liturgii nie mniej jednak uważam, że akurat ten argument z "beznadziejnym wyglądem" jest całkowicie nietrafiony ;P
-
@ Nathanael
"Dosłownie beznadziejnie wygląda to jak kapłan ma stułę nie skrzyżowaną przy ornacie rzymskim (co innego u biskupa, gdyż ten zakłada na stułę jeszcze tunikę i dalmatykę)"
Czyli wg Pana abp Życiński będzie wyglądał w niedzielę beznadziejnie, bo nie założy ani tunicelli, ani dalmatyki? Przecież przed soborem przez większą część roku biskup nie zakładał tunicelli i dalmatyki ;P
Swoje zdanie utrzymuję: niechlujnie to wygląda.
-
Chciałbym się upewnić: biskup w KRR nie krzyżuje stuły ?
Krzyżuje ksiądz, biskup nie.
A Arcybiskup? ;) ;D(http://1.bp.blogspot.com/_TYO4ENqegz8/S2XOu8RqIRI/AAAAAAAAD6c/3JwxOpCRTgQ/s1600/z4745198M.jpg)
-
Akurat ks. Abp zawsze krzyżuje stułę :) Przynajmniej na NOM.
-
krzyżuje stułę ? Moze to ciche wyznanie watpliwosci we wlasna sakre ? :)
-
Może dla odróżnienia. W końcu skoro zwykli księża nie krzyżują, to on będzie:D`
-
Może ktoś z Państwa wie, gdzie w mszaliku (współczesnym dostępnym reprincie) znajduje się tekst "asperges me"?
-
Może ktoś z Państwa wie, gdzie w mszaliku (współczesnym dostępnym reprincie) znajduje się tekst "asperges me"?
Z tego, co się orientuję, to w reprincie Mszału tynieckiego z 1963 roku Asperges me pan nie uświadczy :)
-
Z tego co pamiętam , w tej wersji mszalnika nie ma Asperges . Trzeba sobie " dokserować '' z innej wersji np. z Mszalu o .Lefebvre
-
(http://www.christusrex.org/www2/cantgreg/partituras/an_asperges_me_I.gif)
albo wydrukować
-
bardzo dziękuję! :)
Zastanawiam się dlaczego nie ma. A może warto wznowić (reprint) starszy mszalik np. z lat 50-tych -jeżeli taki był- lub z 30-tych jeżeli jest "pełniejszy". To, że nie jest aktualny, to nic nie szkodzi. Obecnie dostępny reprint, też nie jest aktualny.
-
Obecnie dostępny reprint, też nie jest aktualny.
Tzn.?
-
źle się wyraziłem. Reprint to reprint. Chodzi mi o to, że została zmieniona modlitwa za Żydów. To oczywiście szczegół, układ itd pozostał bez zmian.
Obserwuję u ludzi w rękach mszaliki (wyglądające na b.stare, z czerwonymi brzegami/krawędziami stron). Asperges tam jest. Ciekaw jestem czy w czasach bierutowsko-gomułkowskich udało się wydać inne mszaliki niż ten obecnie dostępny. Czasy były ciężkie.
ps
Obecny reprint wydrukowany został na Białorusi u Łukaszenki. Co za czasy.
-
mszaliki przed 1962 rokiem i po różnią się pewnymi rzeczami, ale nie są one zbyt istotne. Tak samo wi tym reprincie obecnym brak modlitw Leona XIII po mszy. Cóż były reformy piusowe, ale musimy je uznać. Też brak mi w mszale Jana XXIII wigilii, oktaw niektórych świąt. Ale nie ma już co tego wracać.
-
jak na mój gust to wypadałoby nową edycję po prostu zrobić. w Nijmegen w Holandii, gdzie mieszkałam czas jakiś było w antykwariacie w bród graduałów, antyfoniarzy, brewiarzy et cetera ze zlikwidowanych bibliotek klasztornych, ale wszystko wydane w latach 30-tych, co oznaczało na przykład, że nigdzie tam nie było w kalendarzu wspomnienia św. Piusa X, bo kanonizowany był w 1954. nie uświadczymy też oczywiście w żadnym wydaniu świętych ostatniego półwiecza czyli na przykład św. ojca Pio. poza tem, jak wiadomo Jan XXIII w 1962 roku dodał do Kanonu św. Józefa. można powiedzieć, że to szczegóły, ale to trochę głupie, żeby nie wpomniać największego świętego XX wieku (który zresztą nigdy nie odprawił NOMu), bo go nie ma w kalendarzu, nieprawdaż?
-
Wydanie reprintu mszalika z lat byłoby ciekawe, ale czy potrzebne? Bo jeśli wszystkie wspólnoty tradycyjne posługują się mszałem z 1962 roku, to po co wydawać rzeczy które zawiarają stan liturgii sprzed reform Piusa XII. Tym bardziej, że raczej się nie kwestionuje poważnie reform piusowych. Inną sprawą jest natomiast kwestia uzupełnienia mszału z 1962 roku o nowych świętych kanonizowanych po tym roku. Ale to kwestia przyszłości.
-
Poczekajmy z tym "ubogacaniem" na lepsze czasy. Jak komu spieszno, to neich se odprawia z formularzy wsponych dodajac imie swietego w miejsce NN. Dopoki przy sterach beda te same psuje, co mszal tradycyjny zarzneli, to lepiej malpom brzytwy nie dawac.
-
Jak komu spieszno, to neich se odprawia z formularzy wsponych dodajac imie swietego w miejsce NN.
Zdaje się, że nie jest to zgodne z przepisami.
-
Chyba jest zgodne.
Ks. Stehlin chyba ze wspólnych formularzy wspominał św. Maksymiliana.
-
Ważne pytania w związku z: http://www.newliturgicalmovement.org/2007/03/pontifical-mass-coram-summo-pontifice.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2007/03/pontifical-mass-coram-summo-pontifice.html)
1. Co oznacza słowo "uncovered" w pierwszym akapicie opisu Mszy?
2. Czy zdanie w pierwszym akapicie opisu Mszy: "Cardinal and will sit at the faldstool on the Epistle side" oznacza, że celebrans siedzi NA falidistorium (jakby wynikało z dalszej części tekstu)?
3. Czy "the Archbishop Book-Bearer, and the Archbishop Candle-Bearer" mają swoje własne nazwy (po łacinie)? Zdanie z czwartego akapitu opisu Mszy.
4. Czwarty akapit opisu Mszy: "The Prefect of Apostolic Ceremonies is present also at the throne, in surplice and rochet; the Pope’s mitre will be borne by the Dean of the Roman Rota, in surplice, rochet, and veil" - jaki welon oznacza słówko "veil"? Taki jak noszą insygniarze przy biskupie?
5. Ostatni akapit przed częścią "PAX": "During the Canon, the four torchbearers will split up into two pairs, facing each other across the sanctuary" czy niosący pochodnie mają swoją własną nazwę, czy także nazywa się ich ceroferariuszami?
6. Czy zdjęcia te: a) http://img12.imageshack.us/img12/3063/mtzoom1.jpg (http://img12.imageshack.us/img12/3063/mtzoom1.jpg); b) http://img12.imageshack.us/img12/5779/mtzoom2.jpg (http://img12.imageshack.us/img12/5779/mtzoom2.jpg); c) http://img12.imageshack.us/img12/6167/holythursdaypiusxi.jpg (http://img12.imageshack.us/img12/6167/holythursdaypiusxi.jpg) - przedstawiają Mszę coram Summo Pontifice (Piusa XII)?
-
Jak komu spieszno, to neich se odprawia z formularzy wsponych dodajac imie swietego w miejsce NN.
Zdaje się, że nie jest to zgodne z przepisami.
Hmmm... Jest cala masa swietych i blogoslawionych, takze przedsoborowych, ktorych nie uswiadczych w zadnym Mszale. Formularze wspolne wlasnie na taka okazje sie nadaja.
-
Zdjecia a. i b. to zbliżenie zdjecia c.,a w tytule zdjecia c jest napisane Pius XI wiec to na bank zdjecia z jego mszy
-
Zamiast uczyć się do egzaminu przeczytałem o papieskiej Missa Coram i znalazłem takie zdjęcie:
(http://www.execulink.com/~dtribe/blog/AmbrosianLitRome.jpg)
To ponoć ryt ambrozjański. Mszę odprawia chyba kard.(abp?) Montini (przynajmniej podobny), a z tyłu przy papieskim ołtarzu jest albo Pius XII albo bł. Jan XXIII.
-
Na Jana XXIII chyba za chudy? :)
-
Zamiast uczyć się do egzaminu przeczytałem o papieskiej Missa Coram i znalazłem takie zdjęcie:
(http://www.execulink.com/~dtribe/blog/AmbrosianLitRome.jpg)
To ponoć ryt ambrozjański. Mszę odprawia chyba kard.(abp?) Montini (przynajmniej podobny), a z tyłu przy papieskim ołtarzu jest albo Pius XII albo bł. Jan XXIII.
Na pewno ryt ambrozjański: http://www.newliturgicalmovement.org/2007/03/picture-of-ambrosian-rite-in-present-of.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2007/03/picture-of-ambrosian-rite-in-present-of.html)
-
Zamiast uczyć się do egzaminu przeczytałem o papieskiej Missa Coram
no to nieładnie ;D
-
To musi być Jan XXIII, bo jest napisane, że Msza jest podczas Vat II, a celebrował abp Montini ;)
-
źle się wyraziłem. Reprint to reprint. Chodzi mi o to, że została zmieniona modlitwa za Żydów. To oczywiście szczegół, układ itd pozostał bez zmian.
Obserwuję u ludzi w rękach mszaliki (wyglądające na b.stare, z czerwonymi brzegami/krawędziami stron). Asperges tam jest. Ciekaw jestem czy w czasach bierutowsko-gomułkowskich udało się wydać inne mszaliki niż ten obecnie dostępny. Czasy były ciężkie.
ps
Obecny reprint wydrukowany został na Białorusi u Łukaszenki. Co za czasy.
Moze te mszaliki z czerwonymi "krawedziami stron" to poprostu mszalik tyniecki z roku 56. Sam takiego uzywam. Od tego z 63 nie wiele sie rozni za to ma jedna znaczaca przewage -czytania po lacinie i po polsku.
-
Czeka mnie niedlugo zorganizowanie chrztu dziecka. W zwiazku z tym nasunely mi sie pytania:
1. Jakie slowa wypowiada kaplan namaszczajac dziecko krzyzmem sw?
2. Czym roznia sie: krzyzmo, olej katechomenow, olej chorych i czy sa jakies jescze inne oleje sw.? Chodzi mi, sklad, wyglad i symbolike.
Z gory bardzo dziekuje!
-
Czeka mnie niedlugo zorganizowanie chrztu dziecka. W zwiazku z tym nasunely mi sie pytania:
1. Jakie slowa wypowiada kaplan namaszczajac dziecko krzyzmem sw?
2. Czym roznia sie: krzyzmo, olej katechomenow, olej chorych i czy sa jakies jescze inne oleje sw.? Chodzi mi, sklad, wyglad i symbolike.
Z gory bardzo dziekuje!
Rozumiem, że chodzi o stary ryt?
Jeśli tak, to:
Ad 1. "Bóg Wszechmogący, Ojciec Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który Cię odrodził z wody i Ducha Świętego, i udzielił ci odpuszczenia wszystkich grzechów, niechaj cię namaści Krzyżmem zbawienia w Chrystusie Jezusie Panu naszym."
AD 2. Olej chorych to oliwa poświęcana przez biskupa w czasie Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek pod koniec Kanonu, której uzywa się przy udzielaniu sakramentu namaszczenia chorych. Olej katechumenów to oliwa, która w czasie tej samej mszy jest poświęcana przez biskupa po komunii i używana przy udzielaniu sakramentu chrztu, święceń biskupich i niektórych sakramentaliach). Olej Krzyżma, to oliwa zmieszana z wonnym balsamem (żywicznym) poświęcana w Wielki Czwartek i używana przy udzielaniu sakramentu chrztu, konsekracji biskupiej i niektórych sakramentaliach.
-
czy jest jakies opracowanie mowiace jak ma grac organista w momencie gdy z choru tam gdzie gra nie widac oltarza z Ksiedzem odprawiajacym???Po czym ma sie lapac ,ktory akurat jest moment?
-
Lusterko wsteczne.
-
Lusterko wsteczne.
??? :)
-
Lusterko wsteczne.
??? :)
No zamontować.
W wielu kościołach przecież tak jest. Organista patrzy na lusterko i widzi co się dzieje.
-
Aha,no spoko.Bo gdzies czytalem kurcze kiedys,ze organista na dobra sprawe bez patrzenia bedzie wiedzial co sie dzieje przy oltarzu.tylko nie wiem gdzie to bylo :)
-
To chyba w Novusie ;D
-
To chyba w Novusie ;D
He he no chyba ;D
-
Rozumiem, że chodzi o stary ryt?
Jeśli tak, to:
Ad 1. "Bóg Wszechmogący, Ojciec Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który Cię odrodził z wody i Ducha Świętego, i udzielił ci odpuszczenia wszystkich grzechów, niechaj cię namaści Krzyżmem zbawienia w Chrystusie Jezusie Panu naszym."
AD 2. Olej chorych to oliwa poświęcana przez biskupa w czasie Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek pod koniec Kanonu, której uzywa się przy udzielaniu sakramentu namaszczenia chorych. Olej katechumenów to oliwa, która w czasie tej samej mszy jest poświęcana przez biskupa po komunii i używana przy udzielaniu sakramentu chrztu, święceń biskupich i niektórych sakramentaliach). Olej Krzyżma, to oliwa zmieszana z wonnym balsamem (żywicznym) poświęcana w Wielki Czwartek i używana przy udzielaniu sakramentu chrztu, konsekracji biskupiej i niektórych sakramentaliach.
Bardzo Panu dziekuje za odpowiedz. Chodzi o stary ryt. Ktore modlitwy podczas obrzedu sa po polsku, a ktore po lacinie? W moim mszaliku wszystko jest po polsku z wyjatkiem formuly namaszczenia olejem katechomenow i polania woda.
-
Na chrztach, na ktorych bylem ostatnio (a pare ich bylo) po lacinie byly egzorcyzmy, a reszta w jezyku narodowym.
-
Dlaczego w Polsce nie ma wcale tradycyjnych zgromadzeń zakonnych jak w innych krajach ? :-\
-
Bo nikt nie zalozyl ani nie sprowadzil.
- Szeregowy, dlaczego te ciezarowki stoja ?
- Bo, panie generale, szoferzy wylaczyli motory.
:)
-
Dlaczego w Polsce nie ma wcale tradycyjnych zgromadzeń zakonnych jak w innych krajach ? :-\
Żeby otworzyć w Polsce fundację np. opactwa w Le Barroux itp trzeba, by do klasztoru w Le Barroux wstąpił kilku Polaków, skoro zaś chętnych Polaków nie ma to i fundacji brak.
-
Jest jeszcze jedna opcja. Jezeli jakies zgromadzenie, jego galaz, polska prowincja albo chociaz dom postanowia powrocic do Tradycji. W takiej np. Brazylii, Meksyku czy na Filipinach jest kilka takich przypadkow.
-
Mam takie pytania:
- czy ktoś z Państwa może polecić (po polsku) ceremoniarz/kalendarz rodzinny
- kim jest JE bp Koch, ma zastąpić ulubieńca fk kardynała W.Kaspera?
-
Podstawowe i techniczne info: http://www.catholic-hierarchy.org/bishop/bkoch.html (http://www.catholic-hierarchy.org/bishop/bkoch.html)
-
Wczoraj byłem na pogrzebie - Mszy (Inna sprawa, że popielec pogrzebowej nawet nie puszcza, ale coż to dla dzisiejszych kapłanów.. mix był nieziemski, ale ad rem) którą sprawował starszy, choć młodo wyglądający jeszcze, znajomy kapłan. Zauważyłem u niego, że po Komunii Świętej, którą rozdawało dwóch kapłanów, oddając puszkę drugiemu księdzu pocałował ją a potem przyklęknął. Stąd pytanie: czy był zwyczaj/przepis mówiący o całowaniu puszki? Czy to tylko wymysł kapłana?
-
Wczoraj byłem na pogrzebie - Mszy (Inna sprawa, że popielec pogrzebowej nawet nie puszcza
Puszcza, puszcza. Msza pogrzebowa jest dozwolona w Popielec, inne za zmarłych są zabronione.
-
Ech musiało mi się popierniczyć, jak w kalendarz zerknąłem. No ale co z tą puszką? To wymysł księdza, czy był taki zwyczaj/przepis?
-
Ile czasu trwa wielki Post, z tego co wiem 40 dni ale w tym roku jeśli dobrze policzyłem post ma 38 dni.
Nie wiem czy dobrze pamiętam ale w Niedziele niema postu, i w Św. Józefa jak też 25 marca .
Proszę o wytłumaczenie i sprostowanie jeśli dobrze rozumiem...
-
Ile czasu trwa wielki Post, z tego co wiem 40 dni ale w tym roku jeśli dobrze policzyłem post ma 38 dni.
Nie wiem czy dobrze pamiętam ale w Niedziele niema postu, i w Św. Józefa jak też 25 marca .
Proszę o wytłumaczenie i sprostowanie jeśli dobrze rozumiem...
W kalendarzu tradycyjnym na 2010, który posiadam, zarówno Zwiastowanie jak i dzień św. Józefa mają narysowaną
rybę - a więc post. Być może w Polsce jest dyspensa na św. Józefa, ale w kościele uniwersalnym nie.
Post zawsze zaczyna się w Środę Popielcową, bo to 40 dni przed Zmartwychwstaniem nie licząc niedziel. Dyspensy, o ile są, nie są odliczane, bo wtedy musielibyśmy mieć Wtorek Popielcowy, albo Poniedziałek...
-
W kalendarzu tradycyjnym na 2010, który posiadam, zarówno Zwiastowanie jak i dzień św. Józefa mają narysowaną
rybę - a więc post. Być może w Polsce jest dyspensa na św. Józefa, ale w kościele uniwersalnym nie.
W Kościele powszechnym uroczystość św. Józefa znosi post mocą KPK 1251.
-
W Kościele powszechnym uroczystość św. Józefa znosi post mocą KPK 1251.
Hmm - więc albo wydawca mojego kalendarza się myli, albo, jak przypuszczam, stosuje się do starego KPK,
który mówi:
Diebus dominicis vel festis de praecepto lex abstinentiae, vel abstinentiae et ieiunii, vel ieiunii tantum cessat, excepto festo tempore Quadragesimae, nec pervigilia anticipantur; item cessat Sabbato Sancto post meridiem.
-
Diebus dominicis vel festis de praecepto lex abstinentiae, vel abstinentiae et ieiunii, vel ieiunii tantum cessat, excepto festo tempore Quadragesimae, nec pervigilia anticipantur; item cessat Sabbato Sancto post meridiem.
No, ja bym Panie Kolego uważał na takiego wydawcę, któren przed Wigilią Paschalną święcone pozwala pożywać...
-
Ech musiało mi się popierniczyć, jak w kalendarz zerknąłem. No ale co z tą puszką? To wymysł księdza, czy był taki zwyczaj/przepis?
Moze ksiedzu nie chcialo sie juz isc do oltarza lub tabernakulum wiec okleknal przed puszka po oddaniu jej kaplanowi.
-
Ok, ale czemuż ją pocałował??
-
Ok, ale czemuż ją pocałował??
Zapewne wynikało to z jego prywatnej pobożności.
-
Czy słowa przysięgi małżeńskiej w KRR wymawia się po łacinie czy w języku narodowym? Bo dzisiaj znajomy ksiądz mi z takim pytaniem wyskoczył ;)
-
Czy słowa przysięgi małżeńskiej w KRR wymawia się po łacinie czy w języku narodowym? Bo dzisiaj znajomy ksiądz mi z takim pytaniem wyskoczył ;)
Oczywiście, że w języku narodowym.
-
Potwierdzam: język narodowy. W Rzeszowie swego czasu był ślub Polki i Niemca (a może na odwrót?) i każde swoją kwestię wypowiadało w rodzimym języku (z tego względu, że druga połówka z Niemiec nie znała dobrze polskiego).
-
ornat czarny Msze pogrzebowe i Wielki Piątek
-
ornat czarny Msze pogrzebowe i Wielki Piątek
Raczej w Mszach żałobnych (wyjątek: Msze z Dnia Zadusznego odprawiane w czasie nabożeństwa czterdziestogodzinnego (rubr. gen. 130d)) i w Wielki Piątek (do Komunii, od Komunii włącznie już jest fioletowy) (rubr. gen. 132). Bo np. w Dzień Zaduszny czarne paramenty są, mimo, że to nie pogrzeb.
-
Czy słowa przysięgi małżeńskiej w KRR wymawia się po łacinie czy w języku narodowym? Bo dzisiaj znajomy ksiądz mi z takim pytaniem wyskoczył ;)
Oczywiście, że w języku narodowym.
dziękuję
-
Witam!
Czy ksiądz może założyc koloratke do zwykłej koszuli ze zwykłym kołnierzem?
jęzeli tak to jak to robi skoro kapłańska ma inny kołnierz? prosze o wytłumaczenie
-
Witam!
Czy ksiądz może założyc koloratke do zwykłej koszuli ze zwykłym kołnierzem?
jęzeli tak to jak to robi skoro kapłańska ma inny kołnierz? prosze o wytłumaczenie
Jak zechce i mu się uda, to może założyć koloratkę nawet do T-shirta.
Duchowieństwo ma nosić strój duchowny. Strojem duchownym jest sutanna lub zakonny habit. A nie jakieś białe, szare, błękitne lub czarne koszuliny z prostokącikami i garnitury. Więc i kołnierz nie ma tu nic do rzeczy.
-
Panie Jarku, czyżby nie miał Pan pojęcia o stroju krótkim? To, że nam się nie podoba nie znaczy, że nie istnieje i że nie jest dopuszczony przez prawo...
-
Panie Jarku, czyżby nie miał Pan pojęcia o stroju krótkim? To, że nam się nie podoba nie znaczy, że nie istnieje i że nie jest dopuszczony przez prawo...
Panie Pawle, proszę mi pokazać jakiś papier na to dopuszczenie. Wiem, że jest praktyka taka, jaka jest.
Ale to, że ktoś na garnitur mówi "strój krótki" nie oznacza, że jest to zatwierdzony strój duchowny.
BTW. Widział Pan może papieża w tym "stroju krótkim"? Bo ja nie.
Strojem księdza jest strój duchowny. Ma ubierać się jak ksiądz i wyglądać jak ksiądz, a nie jak "pan z kościoła".
-
Tak,ale chodziło mi jak taki ksiądz to ulokuje w zwykłej koszuli.
Mnie na przykład podobają sie sutanny i strój księdza i wolę jak ejst tak ubrany. Natomiast rozumiem ,że jeżeli w lecie mamy 30 stopni gorąca to księdzu tez gorąco w sutannie.. a pod sutanna tez ma ubranie :)
a Papiez to co innego... przedstawiciel nagłówniejszy.. reprezentuje na każdym kroku,ale nie wiadomo jak chodzi ubranu w swoim "pałacyku"
-
rozumiem ,że jeżeli w lecie mamy 30 stopni gorąca to księdzu tez gorąco w sutannie..
Da się przeżyć takie temperatury :)
-
wazniejsza od temperatury jest czesto wilgotnosc powietrza
a co do tego czy da sie wytrzymac to moim zdaniem najbardziej zalezy od tego czy sie do noszenia sutanny przywyklo czy nie
-
Natomiast rozumiem ,że jeżeli w lecie mamy 30 stopni gorąca to księdzu tez gorąco w sutannie.. a pod sutanna tez ma ubranie :)
A musi nosi dużo tego ubrania pod sutanną? Czy sutanna musi iść w komplecie ze spodniami, podkoszulkiem i koszulą?
-
@ Sz. P. D.J.D.
Czy sugeruje Pan aby ja ubierac na gole cialo? Jakis podkoszulek musi byc a spodnie chociaz krotkie (wtedy ozcywiscie przydaja sie dluzsze skarpety).
-
Natomiast rozumiem ,że jeżeli w lecie mamy 30 stopni gorąca to księdzu tez gorąco w sutannie.. a pod sutanna tez ma ubranie :)
A musi nosi dużo tego ubrania pod sutanną? Czy sutanna musi iść w komplecie ze spodniami, podkoszulkiem i koszulą?
Trzeba nosic coś bo zaraz sól od potu widac na plecach - co najabrdziej pokazuje się na pielgrzymkach.
-
Nie ma mowy w Europie i Ameryce o białych sutannach - nie weszło to, że tak napiszę, do naszej (ich) kultury. W Afryce jest to zrozumiałe, gdzie kapłani zdaje się powszechnie noszą białe sutanny (przez prawdzie upały).
-
Nie ma mowy w Europie i Ameryce o białych sutannach - nie weszło to, że tak napiszę, do naszej (ich) kultury. W Afryce jest to zrozumiałe, gdzie kapłani zdaje się powszechnie noszą białe sutanny (przez prawdzie upały).
Co do Ameryki to w Kaliforni podobno mozna, ale tam diecezjalni to jak koloratke zaloza to juz jest wielki sukces.
-
mam pytanie jak wygląda obrzęd chrztu św. w krr, chodzi mi o rubryki mszalne?Byłbym wdzięczny za link.
-
http://www.fisheaters.com/baptism2.html (http://www.fisheaters.com/baptism2.html) - tu zdaje się jest, albo w Mszałach (np. reprincie) - tylko uwaga: ten link pobieżnie przeglądnąłem.
Tutaj video z ceremonii (nie powinno być żadnych uchybień rubrycystycznych): http://sanctamargaritamaria.blogspot.com/2010/02/traditional-catholic-rite-of-baptism.html (http://sanctamargaritamaria.blogspot.com/2010/02/traditional-catholic-rite-of-baptism.html)
-
Bóg zapłać za odpowiedź
-
@Nathanael
"Tutaj video z ceremonii (nie powinno być żadnych uchybień rubrycystycznych)"
Nie byłbym tego taki pewien :P np. powinien zdjąć fioletowe szaty po namaszczeniu olejem a przed wyznaniem wiary... Ablucji dokonuje się po Chrzcie a nie po namaszczeniu, a komentarze pozostawię bez komentarza :P .... A może sobie na jeden pozwolę: ciekawe czy temu księdzu by się podobało, gdyby jakiś inny jego znajomy - kapłan po odmówieniu Sanctus mówił do wiernych: "A teraz przechodzimy do najważniejszej części Mszy świętej, czyli do Kanonu rzymskiego bla bla bla"
Ciekawe czy paschał i świeca są z wosku pszczelego, naczynie na krzyżmo niezgodne z rubrykami.
Nie mniej jednak wynik dość dobry ;)
-
Msza na okres Wielkanocny to Lux et origo?
-
Dziękuję za ten komentarz do filmiku :)
-
Msza na okres Wielkanocny to Lux et origo?
tak :)
-
Pytanie: czy wygłaszając kazanie tylko biskup ma prawo siedzieć? A np. gdy kapłan wygłasza naukę w czasie obrzędów związanych ze Środa Popielcową - czy może wtedy usiąść, czy musi stać?
-
Tutaj video z ceremonii (nie powinno być żadnych uchybień rubrycystycznych): http://sanctamargaritamaria.blogspot.com/2010/02/traditional-catholic-rite-of-baptism.html
Czy część czwarta tego nie przedstawia przypadkiem obrzędu określanego jako "Wywód" (przynajmniej w Mszaliku Pallotinum)? To powszechna praktyka, żeby łączyć ten obrzęd ze chrztem? Czy w ogóle u nas (tzn wśród polskich tradziuchów) odprawia się ten obrzęd?
-
Pytanie: czy wygłaszając kazanie tylko biskup ma prawo siedzieć?
Nie. Kapłan celebrujący (do którego należy głoszenie homilii) wygłasza homilię przy krześle, stojąc lub siedząc, albo na ambonie.
A np. gdy kapłan wygłasza naukę w czasie obrzędów związanych ze Środa Popielcową - czy może wtedy usiąść, czy musi stać?
Nie przypominam sobie aby było tam miejsce na jakieś nauki :D
Ale jeśli te nauki to homilia, którą głosi celebrans, to może usiąść na krześle.
-
Kapłan po poświęceniu, pokropieniu i okadzeniu może wygłosił krótką naukę. Przynajmniej tak podaje ceremoniał abp. Nowowiejskiego. Dziękuję za odpowiedź.
---
Tak - czwarta część to tzw. wywód, który budzi skojarzenia z Oczyszczeniem Najświętszej Maryi Panny.
-
@ Jarek
Nie od/z krzesła a stojąc bądź siedząc na podnóżku po stronie Ewangelii
-
Kapłan po poświęceniu, pokropieniu i okadzeniu może wygłosił krótką naukę. Przynajmniej tak podaje ceremoniał abp. Nowowiejskiego. Dziękuję za odpowiedź.
Moja wina. Nie zauważyłem z jakiego działu ten wątek i pisałem o nowym porządku.
-
@ Jarek
Nie od/z krzesła a stojąc bądź siedząc na podnóżku po stronie Ewangelii
Już się zorientowałem ;)
-
@ Jarek
Nie od/z krzesła a stojąc bądź siedząc na podnóżku po stronie Ewangelii
Podnóżku?
-
@ Jarek
Nie od/z krzesła a stojąc bądź siedząc na podnóżku po stronie Ewangelii
Podnóżku?
Podnóżku, czyli suppendaneum, czyli najwyższym stopniu ołtarza, na którym stoi kapłan celebrując mszę.
-
A, dziękuję. Czyli o taborecie nie ma mowy.
-
A, dziękuję. Czyli o taborecie nie ma mowy.
Ja myślałem, że czymś logicznym jest, iż ksiądz siedzi na jakimś zydelku :P
-
Czy podczas slubu po Hymnie do Ducha Swietego kaplan ma obowiazek wyglosic przemowienie?Czy mozna je potraktowac w takim sensie,ze pozniej podczas Mszy nie musi juz mowic kazania?
-
Czy poza IDP jakieś inne zgromadzenia kapłańskie mają swoje własne stroje chóralne - inne od ogólnie przyjętych ( chodzi mi o kolorytykę np. niebieską w odniesieniu do IDP)
-
Panu chodzi chyba o ICRSP? :)
-
Niebieski kolor to kolor ICRSS, którego patronem jest św. Franciszek Salezy, najczęściej przedstawiany właśnie w niebieskich strojach (mucet, etc.). ICRSS praktykuje także 'salezjańską pobożność' :)
P. S. Warto czytać NRL:
Dlaczego kapłani Instytutu noszą własny strój chóralny?
Dzięki swoim świętym patronom i życiu kanonicznemu Instytut ma swoją własną silną tożsamość. W roku 1994 Instytut został powierzony patronatowi Niepokalanego Poczęcia i od momentu założenia jest inspirowany nauczaniem współpatronów, św. Benedykta, św. Tomasza z Akwinu oraz w sposób szczególny św. Franciszka Salezego.
Tradycyjnie księża mieszkający we wspólnocie przy danym kościele i przeznaczeni do odprawiania uroczystej łacińskiej liturgii bez ślubów zakonnych zwani są kanonikami świeckimi i charakteryzują się własnym strojem chóralnym.
W roku 2006 kard. arcybiskup florencki odpowiedzialny za nadzór nad życiem Instytutu nadał naszym kapłanom i oblatom charakterystyczny strój chóralny. Składa się on z rokiety, mucetu, krzyża św. Franciszka Salezego na niebiesko-białej taśmie oraz biretu z niebieskim pomponem. Przełożeni noszą niebieski mucet, kapłani czarny mucet z niebieskim ozdobieniem, zaś oblaci krzyż na taśmie na komży. Kolor niebieski jest oznaką zupełnego oddania się Najświętszej Maryi Pannie i tradycyjnie jest kolorem najczęściej widzianym na obrazach przedstawiających św. Franciszka Salezego. Strój chóralny wyraża silną łączność, duchowość i tożsamość Instytutu oraz dodaje liturgii podniosłości.
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2010/03/instytut-chrystusa-krola-najczesciej.html (http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2010/03/instytut-chrystusa-krola-najczesciej.html)
-
Jakiego koloru powinna być kapa kapłana, jeśli Gorzkie Żale są śpiewanie przed wystawionym Najświętszym Sakramentem?
-
Na logikę Panie Jacku: o Męce Pańskiej, to czerwona. Ale to moje przypuszczenie. Wszędzie gdzie byłem używa się złotej.
-
Ha, a w niektórych parafiach jeszcze fioletowej :)
-
Na logikę Panie Jacku: o Męce Pańskiej, to czerwona. Ale to moje przypuszczenie. Wszędzie gdzie byłem używa się złotej.
Ależ właśnie Pańska propozycja jest całkiem nielogiczna... ;)
Jakiego koloru powinna być kapa kapłana, jeśli Gorzkie Żale są śpiewanie przed wystawionym Najświętszym Sakramentem?
Jeśli odprawia się je po Mszy św, lub godzinie brewiarzowej to w kolorze dnia, jeśli zaś "osobno", to obowiązkowo na biało (por. Ceremoniał Parafialny 579 i 756.
-
No właśnie spotkałem się z wszystkimi wymiennymi przez Panów wersjami kolorystycznymi, że wolałem zapytać i się upewnić :).
-
Tak na wszelki wypadek: Gorzkie Żale przy wystawionym Najświętszym Sakramencie odprawia się w kapie i stule, a bez wystawienia - w kapie bez stuły.
-
Salve!
Czy w zwyczajnej formie rytu rzymskiego na krzyż w Wielki Czwartek można założyć białą zasłonę? Szukałem na to jakiś dokumentów ale niestety się nie udało.
Doszedłem tylko do tego, że w V niedzielę można założyć czerwoną/fioletową a na Wielki Piątek czerwoną.
-
Salve!
Czy w zwyczajnej formie rytu rzymskiego na krzyż w Wielki Czwartek można założyć białą zasłonę? Szukałem na to jakiś dokumentów ale niestety się nie udało.
Doszedłem tylko do tego, że w V niedzielę można założyć czerwoną/fioletową a na Wielki Piątek czerwoną.
Białą zasłonę zakłada się na krzyż ołtarzowy podczas mszy wieczerzy panskiej.
-
A czy jest na to jakiś dokument?
Bo potrzebuję do siebie do parafii potwierdzenia na piśmie.
-
A czy jest na to jakiś dokument?
Bo potrzebuję do siebie do parafii potwierdzenia na piśmie.
Ale zaraz, o jakiej formie rytu rzymskiego my mówimy?
Jeśli o zwyczajnej, to nic o żadnej białej zasłonie nie ma.
-
Szukam polskiego tłumaczenia hymnu Liturgii Horarum ::)
Nunc tempus acceptabile
fulget datum divinitus,
ut sanet orbem languidum
medela parsimoniæ.
Christi decoro lumine
dies salutis emicat,
dum corda culpis saucia
reformat abstinentia.
Hanc mente nos et corpore,
Deus, tenere perfice,
ut appetamus prospero
perenne pascha transitu.
Te rerum universitas,
clemens, adoret, Trinitas,
et nos novi per veniam
novum canamus canticum.
-
No przeca jest w polskim brewiarzu:
http://brewiarz.pl/iii_10/0803p/godzczyt.php3
-
Z braku lepszego tematu:
http://www.orbiscatholicus.org/2010/03/from-rome-cardinal-karol-wojtyla-in.html (http://www.orbiscatholicus.org/2010/03/from-rome-cardinal-karol-wojtyla-in.html)
Tutaj: http://dappledphotos.blogspot.com/ (http://dappledphotos.blogspot.com/) można znaleźć zdjęcie papieża Polaka np. w fanonie ;)
P. S. Dzisiaj szukając czegoś w biblioteczce znalazłem taki dokument jak "Installatio canonici vel praelati capituli cathedralis premisliensis rit. lat", Premisliae. Typis "Nowoczesna", 1938.
Ma to dwanaście stron (format: połowa zeszytu A5). Całość po łacinie. Byłby w stanie to ktoś przetłumaczyć na polski? Samego tekstu do tłumaczenia jest naprawdę niewiele, gdyż większość to psalmy.
-
Byłby w stanie to ktoś przetłumaczyć na polski?
Chętnie pomogę, o ile nie jest to potrzebne "na jutro" (będę niestety dość zajęty w najbliższych paru dniach).
-
Kol. Bartek (nick) Pana uprzedził z zapytaniem "cóż to jest" :) Jak nie będzie mógł/chciał pomóc w tłumaczeniu, wtedy się grzecznie do Pana ze stosowną prośbą zwrócę. Póki co przesłałem całość kol. Bartkowi :)
Całość będzie można umieścić na NRL :)
-
A czy jest na to jakiś dokument?
Bo potrzebuję do siebie do parafii potwierdzenia na piśmie.
Ale zaraz, o jakiej formie rytu rzymskiego my mówimy?
Jeśli o zwyczajnej, to nic o żadnej białej zasłonie nie ma.
Wszystko już wyjaśnione.
x. Mateusz Matuszewski pouczył. Ze względu na tradycję można użyć białej zasłony.
-
Śmichu warte: tutaj "ze względu na tradycję" (duże, czy małe "t"?), a tak to ta tradycja (Tradycja) jest "Be". Dla mnie to trochę hipokryzja "NOM" - jak nam coś z tego, co dawne pasuje, to se weźmiemy, a reszta do kosza (vel. procesje w "oktawę" Bożego Ciała, która w nowym kalendarzu nie istnieje). A ks. Matuszewski niezłym rubrycystą jest (niestety, zapewne jedynie jeśli chodzi o formę zwyczajną).
-
P. S. Dzisiaj szukając czegoś w biblioteczce znalazłem taki dokument jak "Installatio canonici vel praelati capituli cathedralis premisliensis rit. lat", Premisliae. Typis "Nowoczesna", 1938.
Ma to dwanaście stron (format: połowa zeszytu A5). Całość po łacinie. Byłby w stanie to ktoś przetłumaczyć na polski? Samego tekstu do tłumaczenia jest naprawdę niewiele, gdyż większość to psalmy.
Pan Regiomontanus już się zaoferował, ale jeśli nie byłoby problemu, to też bym to chętnie obejrzał.
-
Śmichu warte: tutaj "ze względu na tradycję" (duże, czy małe "t"?), a tak to ta tradycja (Tradycja) jest "Be". Dla mnie to trochę hipokryzja "NOM" - jak nam coś z tego, co dawne pasuje, to se weźmiemy, a reszta do kosza (vel. procesje w "oktawę" Bożego Ciała, która w nowym kalendarzu nie istnieje). A ks. Matuszewski niezłym rubrycystą jest (niestety, zapewne jedynie jeśli chodzi o formę zwyczajną).
Ks. Matuszewski uczy w seminarium kleryków również tridentiny. I nie udaje, że zna rubryki, tylko idzie wiernie za Fortesque.
-
Oktawa Bożego Ciała nie istnieje też w mszale Jana XXIII z 1962 roku.
-
Oktawa Bożego Ciała nie istnieje też w mszale Jana XXIII z 1962 roku.
A jednak w niektórych diecezjach polskich do dziś jest obchodzona - z codziennymi procesjami aż do czwartku po Bożym Ciele włącznie! ;)
-
Oktawa Bożego Ciała nie istnieje też w mszale Jana XXIII z 1962 roku.
A jednak w niektórych diecezjach polskich do dziś jest obchodzona - z codziennymi procesjami aż do czwartku po Bożym Ciele włącznie! ;)
Tak, ale paraliturgicznie, a nie liturgicznie :)
-
O, to że x. Matuszewski wykłada Mszę trydencką nie wiedziałem. Honor więc zwracam :)
-
Czy jest możliwe w najbliższym czasie ponowne umieszczenie w sieci Ceremoniału o. Małaczyńskiego?
Zbliża się Wielki Tydzień, a tutaj (jak by to krótko określił pewien ojciec bernardyn) - "halo!".
Przy okazji zapytuję uprzejmie, czy planuje się "kiedyś przy okazji" ;) reaktywację Manuale Sacrarum Ceremoniarum?
-
Odp do pyt. 1 i 2 : Nigdy o czymś takim nie słyszałem, nie widziałem, nie obiło mi sie o uczy.
-
Przywilej noszenia infuły przez kanoników.
Ps I proszę nie czerpać przykładów pytań na podstawie filmów... bo niedługo padnie pytanie czemu w "Tudorach" jeden z biskupów na dworze nosi na sutannie ornat i to do tego w formie mającej sie pojawić za 300 lat....
-
Przywilej noszenia infuły przez kanoników.
Ps I proszę nie czerpać przykładów pytań na podstawie filmów... bo niedługo padnie pytanie czemu w "Tudorach" jeden z biskupów na dworze nosi na sutannie ornat i to do tego w formie mającej sie pojawić za 300 lat....
Gratuluję zdjęcia Panie AO ;D jest prima sort !!!
-
Dziekuje- scinece fiction niestety troche:)
-
Dziekuje- scinece fiction niestety troche:)
Kto wie ... może to zdjęcie profetyczne... ;D Oby ....
-
Gratuluję avatara. Piękny choć niestety nierealny. Mozna jeszcze dorobić fanon.
Może realny ;) Może papież wróci ad fontes... W ogóle piękna tiara, choć póki co mnie najbardziej i tak podoba się ta: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/4/4d/Isabellatiara.jpg
:)
-
Ja takoż dumam... że ta "niespodzianka wielkanocna" co to ją Ojciec Święty pono szykuje, właśnie w owej Pana Antiqusowej zapowiedzi może się ziścić... :)
-
Ja takoż dumam... że ta "niespodzianka wielkanocna" co to ją Ojciec Święty pono szykuje, właśnie w owej Pana Antiqusowej zapowiedzi może się ziścić... :)
Taaak i właśnie w tym celu papież usunął tiarę ze swojego herbu...
-
Ja takoż dumam... że ta "niespodzianka wielkanocna" co to ją Ojciec Święty pono szykuje, właśnie w owej Pana Antiqusowej zapowiedzi może się ziścić... :)
Taaak i właśnie w tym celu papież usunął tiarę ze swojego herbu...
Ja tylko tak żartowałem...marzyłem... ;)
-
Gratuluję zdjęcia Panie AO ;D jest prima sort !!!
http://www.orbiscatholicus.org/2010/03/o-petre-apostolice-pastor-divini-gregis.html (http://www.orbiscatholicus.org/2010/03/o-petre-apostolice-pastor-divini-gregis.html)
"Is it real?" :)
-
Czy w uroczystość św. Józefa zachowuje się "Gloria"?
-
Na NOMie jest, więc i w KRR pewnie będzie, bo novusowcy raczej nic od siebie nie dodali.
-
Do reform Piusa X, Gloria śpiewało się prawie codziennie przez cały Wielki Post, z wyjątkiem niedziel i Wielkiego Tygodnia. Po prostu ferie przegrywały z nadmiarem świąt.
-
Co to jest, na czym polega, co symbolizuje i czym się charakteryzuje tzw. Post Oczu ?
-
Hmm... Wg mnie post oczu to odcięcie się od zbędnych do spełniania obowiązków stanu doznań wzrokowych i od nadmiaru informacji (TV, internet). Ograniczenie „hałasu” różnych wyobrażeń i zaaranżowanie sobie pewnej „strefy nudy”, takiej pustki zmysłowej, którą powoli wypełni tęsknota za Bogiem żywym. Bodajże Tolkien pisał swojemu synowi, że raz na jakiś czas dobrze jest wysłuchać Mszy odprawianej przez opryskliwego, oziębłego kapłana – to zalecenie moim zdaniem też wpasowuje się w ideę postu oczu.
Aha, ponieważ przypuszczalnie pyta Pan w związku z moją ubiegłoroczną wypowiedzią o zasłanianiu krucyfiksów, to jeszcze jeden przykład. Odprawia się wyjątkowa, uroczysta Msza z asystą, a Pan, zamiast ulokować się w miejscu „z widokami”, klęka sobie w bocznej kaplicy, albo gdzieś w dali za filarem, ale oczywiście nie dalej niż przepisowe 30 kroków od ostatniego rzędu wiernych, coby nie uchybić obowiązkowi niedzielnemu ;) – to byłby również post oczu.
-
W moim kościele parafialnym główny ołtarz jest cały drewniany, nawet (blat ołtarza ) .
Moje pytanie jest następujące czy to nie dopatrzenie czy odstąpienie od przepisów, ołtarz jest z przed soboru Watykańskiego ?
-
Dobre pytanie. W jednym z kościołów w Kętach także jest cały drewniany ołtarz. http://www.klaryski.odnowa.org.pl/
Wiadomo nie wygląda to jak stół, więc drewno aż tak nie razi, no ale jednak...
-
Jesli otarz jest sprzed "reform" to powinien byc w nim portatyl z relikwiami w sepulchrum.
-
To z mojego podwórka:
Ołtarz wielki był drewniany a przed tabernakulum było wcięcie gdzie włożony był portatyl.
-
Czy w 1 Niedziela Męki Pańskiej zakrywa się krzyże w kościele ?
Dlaczego na zakryty Krzyż fioletem nakłada się białą przezroczystą chustę , i kiedy się to robi ?
-
Zamienia się fioletową na biała na Wielki Czwartek.
-
z tym że ja widziałem białą przezroczystą na fioletowej ?
a fiolet był zdejmowany w Wielki Piątek .
-
Widocznie komuś nie chciało się fioletu zdejmowac.
-
Natrafiłem też w sieć na zdjęcia z zakrytymi obrazami i tabernakulum na czarno, czy to się okrywa w Wieli piątek czy w Niedziele Palmową ?
Czy krzyż też się zasłania czarnym materiałem ?
-
Natrafiłem też w sieć na zdjęcia z zakrytymi obrazami i tabernakulum na czarno, czy to się okrywa w Wieli piątek czy w Niedziele Palmową ?
Czy krzyż też się zasłania czarnym materiałem ?
Obrazy zasłania się na fioletowo w I niedzielę Męki Pańskiej, odsłania się w czasie Wigilii Paschalnej.
Czarne konopeum na tabernakulum to chyba tylko w czasie mszy żałobnych.
-
Natrafiłem też w sieć na zdjęcia z zakrytymi obrazami i tabernakulum na czarno, czy to się okrywa w Wieli piątek czy w Niedziele Palmową ?
Czy krzyż też się zasłania czarnym materiałem ?
Obrazy zasłania się na fioletowo w I niedzielę Męki Pańskiej, odsłania się w czasie Wigilii Paschalnej.
Czarne konopeum na tabernakulum to chyba tylko w czasie mszy żałobnych.
Czarnego konopeum nie ma, wszak Jezus żyje i ma się dobrze.
Obrazy także w fiolety się ubiera.
Na Dominica in Palmis krzyż procesyjne jest z fioletową oponą wespół z fioletową wstążeczką do przywiązania palmy potrzebną. Przed ołtarzem leży dywan a na nim krzyż bez opony na fioletowej poduszce oparty.
Co do Wielkiego Piątku Męki i Śmierci Pańskiej: krzyż osłonięty oponą fioletową. Krzyż procesjonalny także okryty jest oponą fioletową.
Na podstawie "Ceremonjału parafialnego" x. bp. A. J. Nowowiejskiego.
-
Natrafiłem też w sieć na zdjęcia z zakrytymi obrazami i tabernakulum na czarno, czy to się okrywa w Wieli piątek czy w Niedziele Palmową ?
Czy krzyż też się zasłania czarnym materiałem ?
Obrazy zasłania się na fioletowo w I niedzielę Męki Pańskiej, odsłania się w czasie Wigilii Paschalnej.
Czarne konopeum na tabernakulum to chyba tylko w czasie mszy żałobnych.
Czarnego konopeum nie ma, wszak Jezus żyje i ma się dobrze.
Obrazy także w fiolety się ubiera.
Na Dominica in Palmis krzyż procesyjne jest z fioletową oponą wespół z fioletową wstążeczką do przywiązania palmy potrzebną. Przed ołtarzem leży dywan a na nim krzyż bez opony na fioletowej poduszce oparty.
Co do Wielkiego Piątku Męki i Śmierci Pańskiej: krzyż osłonięty oponą fioletową. Krzyż procesjonalny także okryty jest oponą fioletową.
Na podstawie "Ceremonjału parafialnego" x. bp. A. J. Nowowiejskiego.
Co do konopeum nie mam pewności, sprawdzę.
Natomiast następne uwagi są niestety nieakatualne w związku z reformą obrzędów Wielkiego Tygodnia Piusa XII
-
właśnie. Może do książki arcybiskupa Nowowiejskiego potrzebna jest errata, wyjaśniająca zmiany w liturgii od wydania dzieła arcybiskupa do roku 1962, kiedy wydano mszał używany powszechnie przez kapłanów tradycjonalistycznych. O którym wspomina SP
-
właśnie. Może do książki arcybiskupa Nowowiejskiego potrzebna jest errata, wyjaśniająca zmiany w liturgii od wydania dzieła arcybiskupa do roku 1962, kiedy wydano mszał używany powszechnie przez kapłanów tradycjonalistycznych. O którym wspomina SP
W takim razie:
Mszał Rzymski (reprint)
Pallotinum
Poznań 1963
Wielki Piątek Męki i Śmierci Pańskiej
Część trzecia: uroczysta adoracja Krzyża
"Diakon udaje się do zakrystii, skąd w otoczeniu dwu ministrantów trzymających zapalone świece przynosi wielki krzyż okryty fioletową zasłoną."
-
mnie w poście o erracie chodziło by napisać tylko co w liturgii zmieniło się do 1962 roku. Np. przecież kiedyś nie było mszy wieczornych.
-
Konopeum i antepedium nigdy nie powinny byc czarne- nawet księża udzielający komunii podczas requiem a nie celebrujący powinni miec stuły fioletowe a nie czarne.
-
Errata nie ma sensu. Najlepsze rozwiązanie to opracowanie "Ceremoniału" i dostosowanie go do rubryk aktualnych w 1962 roku.
-
a jaka jest symbolika zasłaniania krzyża na biało w Wielki Czwartek?
-
W moim kościele parafialnym główny ołtarz jest cały drewniany, nawet (blat ołtarza ) .
Moje pytanie jest następujące czy to nie dopatrzenie czy odstąpienie od przepisów, ołtarz jest z przed soboru Watykańskiego ?
Będąc w kościele przyjżałem się ołtażom bocznym z XIX wieku i też są całe drewniane beż żadnej kamiennei płytki.
Widać to bo nie są przykryte obrusami.
Jak to się w wszystko ma do przepisów i norm stosowanych w tamtym czasie ?
-
W moim kościele parafialnym główny ołtarz jest cały drewniany, nawet (blat ołtarza ) .
Moje pytanie jest następujące czy to nie dopatrzenie czy odstąpienie od przepisów, ołtarz jest z przed soboru Watykańskiego ?
Będąc w kościele przyjżałem się ołtażom bocznym z XIX wieku i też są całe drewniane beż żadnej kamiennei płytki.
Widać to bo nie są przykryte obrusami.
Jak to się w wszystko ma do przepisów i norm stosowanych w tamtym czasie ?
Nijak się ma. Odkrycie, że przed soborem również zdarzał się liturgiczny tumiwisizm musi być bolesne.
-
po prostu przepisy sobie, a życie sobie. Także i przed soborem tak bywało niestety. A tak na marginesie wiele spotkałem osób starszych, którzy po uczestnictwie w KRR u św. Benona twierdziły, że kiedyś za ich młodości msza wyglądała inaczej.
-
Relikwie mogą być także w środku ołtarza a nie tylko w mensie.
Warto jest też mieć w pamięci, że relikwie mogły być ustawiane na ołtarzu na czas mszy. U św. Benona relikwie są w pobliżu ołtarza.
Inaczej bo przecież np. czytania nie były wykonywane po polsku, a jak już były to przed czy po Mszy.
-
Ale przedsoborowe drewniane ołtarze tak nie rażą, bo nie przypominają stołów.
-
Mam pytanie odnośnie ubierania kapłanów do trumny, a mianowicie:
1. Czy biskupa ubierano w szaty pontyfikalne, i jak to jest obecnie ?
2. Jak było i jest z duchowieństwem posiadającym przywileje pontyfikaliów ?
-
1. Tak, 1a pewnie tak samo.
2. Tak samo.
-
po prostu przepisy sobie, a życie sobie. Także i przed soborem tak bywało niestety. A tak na marginesie wiele spotkałem osób starszych, którzy po uczestnictwie w KRR u św. Benona twierdziły, że kiedyś za ich młodości msza wyglądała inaczej.
Może pamiętają Mszę z okresu przejściowego pomiędzy KRR a wprowadzeniem NOM? Ks prałat odprawiający w Dąbrowie ma własnie dużo takich naleciałości.
-
W codziennej parafialnej rzeczywistości najczęściej to była Msza cicha - to też trzeba mieć na uwadze.
-
Ja mam bardzo głupie pytanie, ale chciałbym się dowiedzieć. Otóż w najnowszym NeV jest tabela polskich biskupów, którzy odprawili Mszę Świętą tzw. trydencką. I tam są zwroty typu: asystował do Mszy Świętej (Missa coram episcopo); uczestniczył we Mszy Świętej; odprawił Mszę pontyfikalną od tronu. Czy to oznacza to samo?
-
Nie.
-
Nie.
Pozostając w temacie, czy w tabeli, przy bp Pieronku nie ma herbu z powodu pomyłki lub chochlika, czy też odnalezienie herbu tego biskupa było niemożliwe? ;)
-
Nie.
Pozostając w temacie, czy w tabeli, przy bp Pieronku nie ma herbu z powodu pomyłki lub chochlika, czy też odnalezienie herbu tego biskupa było niemożliwe? ;)
Nie wiem :)
-
Witam,
Co oznacza podniesienie ornatu przez ministranta w czasie Podniesienia Hostii bądź Kielicha?
Witam!
Gest ten pozostał z czasów kiedy ornaty były tak ciężkie, że kapłan nie dałby rady unieść rąk (albo kosztowało by go to zbyt wiele wysiłku).
-
Witam,
Co oznacza podniesienie ornatu przez ministranta w czasie Podniesienia Hostii bądź Kielicha?
Łaski spadające z nieba wtedy po ornacie niczym Małysz po skoczni i leca w stronę wiernych ;D
-
Szukałem w internecie herbu bp Pieronka i nie znalazłem.
-
Czy "De Missa Solemni Vespertina in Cena Domini" oznacza Msza Święta Wieczerzy Pańskiej?
A co oznacza sam zwrot "in Cena Domini"?
-
De Missa Solemni Vespertina in Cena Domini - O mszy wieczornej wieczerzy Panskiej.
-
Dziękuję ślicznie.
-
Czy podczas łączenia godzin brewiarzowym można/należy opuścić zakończenie godzin odmawianych najpierw?
-
po prostu przepisy sobie, a życie sobie. Także i przed soborem tak bywało niestety. A tak na marginesie wiele spotkałem osób starszych, którzy po uczestnictwie w KRR u św. Benona twierdziły, że kiedyś za ich młodości msza wyglądała inaczej.
Może pamiętają Mszę z okresu przejściowego pomiędzy KRR a wprowadzeniem NOM? Ks prałat odprawiający w Dąbrowie ma własnie dużo takich naleciałości.
Nalezy sobie raz na zawsze powiedziec, ze wspolczesna praktyka odprawiania Msza trydenckich zasadniczo rozni sie od Mszy przedsoborowej z punktu widzenia przygotowania i zaangazowania wiernych, przygotowania sluzby liturgicznej i rodzaju odprawianych Mszy. Moze to trzeba nazywac neotridentiną :)
Zreszta Polak zyjacy w wieku XVIII tez by twierdzil, ze Msza z jego czasow wygladala inaczej niz ta z lat 60-tych XX wieku. Mszal ten sam, ale jednak oprawa sie zmienia.
-
Czy komunikowanie wiernych "wielką" Hostią jest zgodne z przepisami? Chodzi mi o sytuację, gdy kapłan przyjmuje połowę Hostii a drugą połowę łamie i wkłada do cyborium poczym idzie komunikować wiernych.
-
W NOM jest to nawet zalecane.
-
Czy w Mszy Św. sprawowanej we Wtorek Wielkanocny (feria tertia infra octavam Paschae) do kolekty, sekrety i pokomunii dodaje się jeszcze modlitwy "pro papa" lub "contra persecutores Ecclesiae"?
Zniesiono to w 1955 roku.
-
Czyli we Wtorek Wielkanoncy odmawia się tylko modlitwy z tego dnia, bez dodawania innych?
Tak.
Mam rozumieć, że odmawianie kilku modlitw przy duplex, semiduplex i simplex już nie obowiązuje?
Kwestię tę w szczegółach reguluje Kodeks Rubryk:
http://www.ceremoniaire.net/pastorale1950/rubriques1960/missel-2.html
Najpierw jednak musi Pan sobie doczytać o reformach kalendarza liturgicznego przeprowadzonych w latach 1955 i 1960. Dawne święta duplex major, duplex minor i semiduplex nazywają się teraz świętami 3 klasy. Dawne święta simplex - wspomnieniami.
-
@ triregnum
Przecież już nie ma duplexów semiduplexów i simplexów... Pan sobie lepiej ściągnie Mszał 1962 i poczyta
-
@ Bartek
Dziękuję.
-
Wspomnienie świętego, pod którego wezwaniem jest kościół, wypada w niedzielę 2. klasy. Czy należy odprawić mszę o świętym? Jeśli tak, czy wspomina się niedzielę?
Chodzi o św. Antoniego Padewskiego :).
-
Wspomnienie świętego, pod którego wezwaniem jest kościół, wypada w niedzielę 2. klasy. Czy należy odprawić mszę o świętym? Jeśli tak, czy wspomina się niedzielę?
Chodzi o św. Antoniego Padewskiego :).
Święto patrona jest zawsze I klasy (ma więc I nieszpory) i zastępuje niedzielę II klasy. Niedzielę należy wspomnieć we wszytkich mszach, a także w Laudesach i Nieszporach (bo to wspomnienie uprzywilejowane). Gdyby niedziela była I klasy, to świętu patrona nie ustępuje, ale przenosi się je na najbliższy wolny termin (translacja).
-
Dziękuję za pomoc. :)
-
Czy obecność na Wigilii Paschalnej wypełnia obowiązek niedzielny?
-
Wigilia Paschalna jest Mszą Niedzieli Zmartwychwstania - wypełnia.
-
W parafii Swory to jest diecezja siedlecka, zauważyłem, że dwóch księży w Wielki Czwartek mieli nałożone na Wieczerzy Mszy Pańskiej ornaty maryjne. Czy to jest nadużycie liturgiczne i poważne wykroczenie ?
-
Nie, nie jest to żadne wykroczenie. Co najwyżej nietakt. No bo ornat maryjny, jest biały (złoty, srebrny) a w Wielki Czwartek ma być biały. Nieważne jak zdobiony. Może zabrakło niemaryjnych białych...
-
Czy są przepisy, które zabraniają wycieranie ołtarza NOM-owego nieodpowiednimi ścierkami- czytaj ściera od podłogi, gąbka samochodowa itp.itd?
-
Nie słyszałem, nie widziałem, nie czytałem o takich konkretnych przepisach, ale teoretycznie to ręka niekonsekrowana ołtarza dotykać nie powinna, a to choćby z tego względu, że należy mu się odpowiedni szacunek :)
-
Nie słyszałem, nie widziałem, nie czytałem o takich konkretnych przepisach, ale teoretycznie to ręka niekonsekrowana ołtarza dotykać nie powinna, a to choćby z tego względu, że należy mu się odpowiedni szacunek :)
czyli: księża! myjcie ołtarze aby nie musiał robić tego za was ktoś inny!
:P
-
Ale teraz się ołtarze itp ponoć dedykuje...
-
Tak, tak - w nowych (posoborowych) księgach zmieniono terminologię (kiedyś była konsekracja, dziś jest dedykacja albo błogosławieństwo), generalnie jak zwykle tłumacząc to dostosowaniem terminów do czasów dzisiejszych, uzdrowieniem liturgii, etc. Mimo wszystko ręce kapłana się konsekruje (chyba, że coś mi umknęło. jeśli chodzi o NOM), o których to rękach wyżej pisałem.
-
Tak, konsekruje się, z tego co wiem :) Mi chodzi o materię nieożywioną ;)
-
a ja mam pytanie czy w NOM na Ojcze Nasz rozlozenie rak przez ludzi tak jak kaplan jest grzechem czy tak wolno? i mowienie slow konsekracji po cichu lub za ksiedzem to grzech? czy tak wolno?z gory dziekuje za odpowiedz
-
Nie wolno ani jednego ani drugiego, a czy to grzech - kwestia nie jest jasna i zależy od okoliczności i "premedytacji" :)
-
ale to naduzycie liturgiczne?:) czyli podchodzi pod grzech wedlug mnie:)
-
To zależy: dzisiaj nadużycia nie są osankcjonowane grzechami, jak to dawniej było. Pytanie jest takie: po co takie udziwnienia (wiadomo: żeby "aktywnie uczestniczyć" mogli wierni i inne pitolenie).
-
To zależy: dzisiaj nadużycia nie są osankcjonowane grzechami, jak to dawniej było.
Są nadal. Tyle, że nie poświęca się im tyle miejsca, co kiedyś.
Co do "babć koncelebrujących", to dobrze je rozumiem - czasem sam sobie mamroczę pewne fragmenty Kanonu podczas Mszy św.
-
bywszy ostatnio na kilku NOMach z rzędu w czasie konsekracji myślałam sobie po cichu "hoc est enim Corpus Meum" ;)
NOMy te po polsku rzecz jasna.
-
To zależy: dzisiaj nadużycia nie są osankcjonowane grzechami, jak to dawniej było.
Są nadal. Tyle, że nie poświęca się im tyle miejsca, co kiedyś.
O, a jest wprost napisane np. w KPK, że za nadużycia umyślne grzech się zaciąga?
-
Witam po długiej niebytności na forum.
Chciałem się zapytać jak wyglądała kwestia reformy obchodów Wielkiego Tygodnia w innych rytach zachodnich?
Czy dodanie św. Józefa do Kanonu też objęło inne ryty?
-
O, a jest wprost napisane np. w KPK, że za nadużycia umyślne grzech się zaciąga?
Z jakiej racji? KPK (nowy czy stary) jest źródłem prawa, nie katalogiem grzechów. Po prostu nie ma czynów obojętnych moralnie, zaś nadużycia liturgiczne Kościół nazywa poważnym wykroczeniem - stąd grzech. Inna sprawa, że łatwo dziś trafić na ekshortację nt. przestrzegania rubryk, gdzie słowo "grzech" nie pojawia się ani razu... (wyjątkiem - odpowiedzi KKBiDS).
-
Kiedys pod tym adresem http://manuale.ota.pl/ byl dostepny szkic okadzen dla kaplana podczas Mszy,fajnie rozrysowane bylo.Niestety strona nie dziala,czy ma ktos moze podobny rysunek jak powinny wygladac okadzenia oltarza?
-
Jest w Mszale: http://www.documentacatholicaomnia.eu/01p/1962-06-23,_SS_Ioannes_XXIII,_Missale_Romanum,_LT.pdf
- strona 104 i kolejne.
-
Dziekuje,ale kiedy stosuje sie to okadzenie "na krzyz" a kiedy "na okraglo"?
Czy mozna odprawic w poniedzialek 12 Msze wotywna?
-
Gdy weźmie Pan do ręki jakikolwiek mszał to wszystko stanie się jasne. (http://www.binetti.ru/collectio/liturgia/missale_files/incens2.jpg)
Incensum istud a te benedictum ascendat ad te, Domine (1,2,3,4,5,6 czyli na krzyż)
et descendat super nos misericordia tua (7,8,9 czyli wokoło).
-
Czy mozna wybrac sobie dowolna Msze wotywna czy trzeba odprawiac taka, ktora przypada na dany dzien?
-
Czy mozna wybrac sobie dowolna Msze wotywna czy trzeba odprawiac taka, ktora przypada na dany dzien?
W przypadku mszy wotywnych czwartej klasy, w dniu czwartej klasy można odprawić którąkolwiek z nich.
-
Czy można odprawiać publiczne msze w intencji niekatolików?
-
Czy można odprawiać publiczne msze w intencji niekatolików?
A czemu nie?
-
http://www.seminairesaintvincent.fr/home.php?area=photos&evt=39&lang=fr (http://www.seminairesaintvincent.fr/home.php?area=photos&evt=39&lang=fr):
(http://www.seminairesaintvincent.fr/fichiers/event_photo/39_IMG_3240.JPG)
Czy diakon (subdiakon) ma czerwoną dalmatykę, a celebrans fioletową kapę?
-
I do tego czerwoną stułę? Że tak brzydko powiem: no bez jaj :P
Kapa jest z aksamitu, a ten zawsze wydaje się ciemniejszy, niż jest w rzeczywistości. Na moim monitorze wygląda na niemal czarną.
-
Kapa jest czerwona, tylko że ciemna mocno :)
-
.
-
To jak jest czerwona to ok. Już kiedyś była dyskusja na temat podobnego zdjęcia.
-
Czy diakon (subdiakon) ma czerwoną dalmatykę, a celebrans fioletową kapę?
To jak jest czerwona to ok. Już kiedyś była dyskusja na temat podobnego zdjęcia.
Kapa jest czerwona, dalmatyka jest różowa (jasno-czerwona?).
(http://skrzynia.files.wordpress.com/2010/04/kapa.jpg)
kolory oczyszczone z czerni i rozjaśnione,
wbrew pozorom dalmatyce bliżej do fioletu!
-
Czy można odprawiać publiczne msze w intencji niekatolików?
A czemu nie?
Ale w intencji żywych? Czy może zmarłych?
Można. Np. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrzeb_J%C3%B3zefa_Pi%C5%82sudskiego
"16 maja miała miejsce msza pontyfikalna celebrowana przez kardynała Aleksandra Kakowskiego"
A Piłsudski nie wrócił przypadkiem na łono Kościoła?
-
Wszystko rozjaśnione, ale za bardzo. Kapa i dalmatyka są czerwone. Wszystkich pewnie myli ta dziwna fioletowa podszewka. Nigdy nie widziałem takiego połączenia. Może to sen pijanego krawca.
-
Czy można w okresie wielkanocnym odprawiać Msze z formularza za zmarłych? NOM.
-
;D ;D ;D
wybaczanie Panowie, ale nie mogę się powstrzymać od wyśmiania Panów za tę rozkminę kolorową.
te szaty są przede wszystkim uszyte z różnych typów materiałów (dalmatyka - prawdopodobnie z tafty, kapa - aksamitu), więc światło dzienne kompletnie inaczej się na nich układa. zapewne we wnętrzu kościoła różnica nie jest już tak rzucająca się w oczy.
-
.
-
Czy można odprawiać publiczne msze w intencji niekatolików?
KPK z 1983 Kan. 901. Kapłan może odprawiać Mszę świętą za kogokolwiek, zarówno za żywych, jak i za zmarłych.
EDIT: Jeśli chodzi o CIC z 1917, to:
Can. 809. Integrum est Missam applicaro pro quibusvis tum vivis, tum etiam defunctis purgatorio igne admissa expiantibus, salvo praescripto can. 2262, § 2, n. 2.
Can. 2262.
par. 1. Excommunicatus non fit particeps indulgentiarum, suffragiorum, publicarum Ecclesiae precum.
par. 2. Non prohibentur tamen:
1. Fideles privatim pro eo orare;
2. Sacerdotes Missam privatim ac remoto scandalo pro eo applicare; sed, si sit vitandus, pro eius conversione tantum.
-
Takie banalne pytanie: czy w czasie Credo we Mszy cichej ministrant (lub dwóch ministrantów) winno stać, czy klęczeć?
-
Takie banalne pytanie: czy w czasie Credo we Mszy cichej ministrant (lub dwóch ministrantów) winno stać, czy klęczeć?
Stać.
-
nie wiem co się winno, ale obserwacje przeprowadzone w zeszłym tygodniu wskazują na klęczenie.
-
No właśnie. Według tego schematu: http://ministrant.krzyz.org/ustawienie.htm (http://ministrant.krzyz.org/ustawienie.htm) - klęczeć, ale niektórzy praktykują inaczej.
-
Takie banalne pytanie: czy w czasie Credo we Mszy cichej ministrant (lub dwóch ministrantów) winno stać, czy klęczeć?
Zdecydowanie powinni klęczeć - taki był zwyczaj por. Ceremoniał abp. Nowowiejskiego pkt 551. Jeśli chodzi o Mszę prywatną to poza czytaniem obu Ewangelii i wykonywaniem jakichś posług zawsze się klęczy: to dotyczy wiernych i ministrantów, przy czym a propos wiernych dawniej była nawet odpowiednia rubryka w Mszale. Skoro zaś przez długi czas wiernym Mszał nakazywał klęczenie także w czasie credo, to chyba to jest odpowiednia postawa. Dodam jeszcze, że ministrant stojący u stopni ołtarza strasznie dziwnie wygląda.
@ Krzysztof_
A mógłby Pan powiedzieć dlaczego??
-
U Dominikanów w Krakowie przez całą oktawę Wielkanocy była śpiewana sekwencja Victimae Paschali Laudes. Czy jest to zgodne z NOMowymi przepisami? Jak to wygląda w KRR? Na Wielkanoc byłem też u dominikanów na Wiktorówkach, tam sekwencja została odczytana nie śpiewana. Czy to jest jakieś nadużycie czy normalna praktyka jak niema osoby dobrze śpiewającej w kościele.
-
Tak, jest to zgodne z NOMowymi przepisami: "Obowiązuje w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Można ją odmawiać w dni oktawy wielkanocnej." - tak mniej więcej brzmi rubryka z Lekcjonarza, która jest umieszczona gdzieś w pobliżu sekwencji, z tego co pamiętam.
-
Wg Mszału z 1962 r. Sekwencję odmawia (śpiewa) się przez całą Oktawę Wielkanocy, a więc do soboty - w niedzielę (Dominica in albis) sekwencji nie śpiewa się, z tego tytułu, iż sobotnia nona kończy oktawę.
-
Za to w NOM można ją w niedzielę śpiewać, o ile dobrze kojarzę. Bo w NOM oktawa kończy się w Niedzielę Przewodnią, Miłosierdzia, nieszporami tej niedzieli, tak? Czy się mylę?
-
Za to w NOM można ją w niedzielę śpiewać, o ile dobrze kojarzę. Bo w NOM oktawa kończy się w Niedzielę Przewodnią, Miłosierdzia, nieszporami tej niedzieli, tak?
Dokładnie tak.
Wg Mszału z 1962 r. Sekwencję odmawia (śpiewa) się przez całą Oktawę Wielkanocy, a więc do soboty - w niedzielę (Dominica in albis) sekwencji nie śpiewa się, z tego tytułu, iż sobotnia nona kończy oktawę.
No właśnie, jak to jest? ;) Tradycyjnie, oktawa to przecież obchód ośmiodniowy - nawet rubryki ogólne Mszału A.D. 1962 tak mówią :) Zresztą, dopiero Pius X włożył w Brewiarz rubrykę, że oktawa Wielkanocy kończy się w sobotę po Nonie.
W rycie dominikańskim sekwencję wielkanocną śpiewa się tylko w niedzielę, poniedziałek i wtorek. W rycie rzymskim, jeśli wierzyć ks. Nadolskiemu, niedziela po Wielkanocy miała dwa formularze - chrzcielny i oktawalny. I chyba właśnie to, że w Mszale Rzymskim przyjął się ten pierwszy, zadecydowało o braku sekwencji w ową niedzielę, jak i o "ucięciu" oktawy. W oktawy innych uroczystości mających własne sekwencje (obchodzonych do reformy 1955 roku: Bożego Ciała i Wszystkich Świętych) czytało/śpiewało się sekwencję przez wszystkie osiem dni obchodu.
-
@ Bartek
"W oktawy innych uroczystości mających własne sekwencje (obchodzonych do reformy 1955 roku: Bożego Ciała i Wszystkich Świętych) czytało/śpiewało się sekwencję przez wszystkie osiem dni obchodu."
Czy mógłby mi Pan przypomnieć jaką sekwencję miało Święto Wszystkich Świętych? ;) A co do Bożego Ciała, to w niedzielę w oktawie używano innego formularza, który nie zawierał sekwencji - upewniłem się nawet zaglądając do mszału Leona XIII.
-
@ Bartek
"W oktawy innych uroczystości mających własne sekwencje (obchodzonych do reformy 1955 roku: Bożego Ciała i Wszystkich Świętych) czytało/śpiewało się sekwencję przez wszystkie osiem dni obchodu."
Czy mógłby mi Pan przypomnieć jaką sekwencję miało Święto Wszystkich Świętych? ;)
:) Poprawiałem ten nawias trzy razy, a tu jeszcze taka wtopa...
A co do Bożego Ciała, to w niedzielę w oktawie używano innego formularza, który nie zawierał sekwencji - upewniłem się nawet zaglądając do mszału Leona XIII.
Racja.
-
Jakiej rangi są Litaniae maiores et minores? Litania większa w tym roku wypada w niedzielę.
-
Litania Większa oraz Mniejsze są 3. klasy. W kalendarzu wydanym przez ŚŚWTŁ jest napisane, że w tę niedzielę wspomina się Litanię Większą.
-
Czy obowiązkowe jest używanie pateny ministranckiej podczas rozdawania Komunii?
Jak zapobiec bezczeszczeniu Pana Jezusa podczas rozdawania Komunii ?
Czy można rozdawać komunię bez pateny i nie bezcześcić Postaci eucharystycznych?
Jaki są sposoby rozdawania Komunii bez ministrantów( i bez pateny)?
Pytam, bo sam znalazłem partykułę- okruszek Ciała Chrystusa na posadzce po rozdawaniu Komunii bez pateny.
-
Czy obowiązkowe jest używanie pateny ministranckiej podczas rozdawania Komunii?
Jak zapobiec bezczeszczeniu Pana Jezusa podczas rozdawania Komunii ?
Czy można rozdawać komunię bez pateny i nie bezcześcić Postaci eucharystycznych?
Jaki są sposoby rozdawania Komunii bez ministrantów( i bez pateny)?
Pytam, bo sam znalazłem partykułę- okruszek Ciała Chrystusa na posadzce po rozdawaniu Komunii bez pateny.
Jeśli jest ministrant, to ma iść z pateną (inna sprawa, ze jak będzie to dziecko lat 6-10, o typowej inteligencji i wzroście, to i tak pożytku z niego nie będzie). Natomiast nie widziałem zakazu rozdawania bez pateny.
Ale się dołączam:
Czy można użyć pateny z kielicha zamiast ministranckiej (mi się to nie widzi, ale słyszałem często o takim postępowaniu)?
-
Czy można użyć pateny z kielicha zamiast ministranckiej (mi się to nie widzi, ale słyszałem często o takim postępowaniu)?
Nie potrafię teraz podać źródła, czytałem, że nie można.
Gdy nie ma ministranta patenę przy balaskach mogą sobie przekazywać wierni (widziałem coś takiego na żywo).
-
Czy mógłby mi ktoś ukazać, jak powinna przebiegać liturgia zbliżającej się niedzieli (Litania większa)?
-
Czy obowiązkowe jest używanie pateny ministranckiej podczas rozdawania Komunii?
Jak zapobiec bezczeszczeniu Pana Jezusa podczas rozdawania Komunii ?
Czy można rozdawać komunię bez pateny i nie bezcześcić Postaci eucharystycznych?
Jaki są sposoby rozdawania Komunii bez ministrantów( i bez pateny)?
Pytam, bo sam znalazłem partykułę- okruszek Ciała Chrystusa na posadzce po rozdawaniu Komunii bez pateny.
Jeśli jest ministrant, to ma iść z pateną (inna sprawa, ze jak będzie to dziecko lat 6-10, o typowej inteligencji i wzroście, to i tak pożytku z niego nie będzie). Natomiast nie widziałem zakazu rozdawania bez pateny.
Ale się dołączam:
Czy można użyć pateny z kielicha zamiast ministranckiej (mi się to nie widzi, ale słyszałem często o takim postępowaniu)?
Jest natomiast nakaz używania pateny!
Instrukcja Redemptoris Sacramentum
93. W celu uniknięcia niebezpieczeństwa upadku konsekrowanej hostii lub jakiegoś jej fragmentu, podczas Komunii wiernych należy używać pateny180.
Poza tym zwyczaj jest prawem Kościoła!
Zwyczajem w Kościele jest używanie pateny.
KPK
Kan. 27 - Zwyczaj jest najlepszą interpretacją ustaw.
-
Litania Większa oraz Mniejsze są 3. klasy. W kalendarzu wydanym przez ŚŚWTŁ jest napisane, że w tę niedzielę wspomina się Litanię Większą.
Znalazłem :-)
Litania mniejsza jest wotywą II klasy. Msza własna, bez Gloria, z ewentualną kommemoracją świętego (III klasy), z Alleluja, bez Credo, z Ite Missa est. Jeśli przed Mszą jest procesja, odpadają modlitwy u stopni ołtarza, Aufer a nobis itd. Jeśli w kościele jest tylko jedna Msza i jest to Msza z litanii mniejszej, to zakazane są Msze za zmarłych, także pogrzebowe.
-
Litania Większa oraz Mniejsze są 3. klasy. W kalendarzu wydanym przez ŚŚWTŁ jest napisane, że w tę niedzielę wspomina się Litanię Większą.
Znalazłem :-)
Litania mniejsza jest wotywą II klasy. Msza własna, bez Gloria, z ewentualną kommemoracją świętego (III klasy), z Alleluja, bez Credo, z Ite Missa est. Jeśli przed Mszą jest procesja, odpadają modlitwy u stopni ołtarza, Aufer a nobis itd. Jeśli w kościele jest tylko jedna Msza i jest to Msza z litanii mniejszej, to zakazane są Msze za zmarłych, także pogrzebowe.
Zgadza się, z tym że odprawianie mszy z litanii większej bez procesji albo nabożeństwa pokutnego przed nią jest zakazane.
-
Co do pateny to trudno jej używać, jak nie ma ministranta co się w polskich kościołach zdarza niestety coraz częściej. Oczywiście jako pateny można użyć dekielka od cyborium, zdarza się że niektórzy wykorzystują też palkę. Niestety w niektórych kościołach są max dwie pateny. Stosowanie pateny moim skromnym zdaniem mija się z celem gdy pozwala się na handkomunię. Oczywiście jestem jej przeciwny.
-
Czy ryty przejściowe z roku 1965 i 1967 dopuszczały koncelebrę ?
Przypadek o który mi chodzi dotyczy ewentualnej koncelebry przez biskupów w dniu koronacji obrazu Matki Bożej w październiku 1967 roku.
Z góry dzięki za odpowiedź.
-
Koncelebra sakramentalna zostala dopuszczona najpierw w seminariach w instrukcji "Inter Oecumenici" z 26 wrzesnia 1964 (§15) niejako na kredyt, na mocy §57 i 58 Sacrosanctum Concilium. Szczegolowe przepisy zostaly wydane dopiero 7 marca 1965 r. ("Ritus concelebrationis").
-
Mam pytanie odnośnie NOM. Czy jest jakiś przepis regulujący, co może, a co nie może znajdować się na ołtarzu ? Konkretnie chodzi mi o kartkę z intencjami mszalnymi, która u nas prawie zawsze tam się znajduje.
-
Na pewno nie powinno być na nim kwiatów. A no i musi być św. mikrofon, bez którego Msza jest świętokradzka ;D
A co kartki to niewiem.
-
http://www.kkbids.episkopat.pl/wprowadzeniedoksiag/owmrpopr/5.htm
Konkretnie chodzi mi o kartkę z intencjami mszalnymi, która u nas prawie zawsze tam się znajduje.
ale właściwie co w tym złego?
-
Np ostatnio leżały: jedna kartka A4 z intencjami na bieżący tydzień, 1 kartka A4 z intencjami na kolejny tydzień, 1 kartka A4 z ogłoszeniami duszpasterskimi, zalaminowana modlitwa przygotowująca parafię do nawiedzenia obrazu MB, odmawiana codzienne, jakieś zaproszenie na akademię przygotowaną przez szkołę. Czasami dochodzi do tego jeszcze list episkopatu itd. Wydaje mi się, że ołtarz to nie jest odpowiednie miejsce na takie rzeczy. Zwłaszcza, że różne papiery leżą na nim non stop, a krzyż znajduje się pół metra od niego, żeby nie przeszkadzał.
-
Łał! NOMoczesne tablice ołtarzowe!
-
Jeżeli dzień ślubu jest ferią i jednocześnie pierwszą sobotą miesiąca, czy można zastosować formularz Mszy o Najświętszej Maryi Pannie + modlitwy w Mszy za Nowożeńców ?
-
Jak rozumiem pyta Pan, czy można odprawić Mszę o Niepokalanym Sercu NMP z kommemoracją Mszy pro Sponsis. Nie da się. Wotywa pro Sponsis jest II klasy, a wotywa o Niepokalanym sercu - III klasy. A w ogóle to dziwny pomysł jest...
-
OK ! Dziękuję za wyjaśnienie. Chciałem się upewnić, czy istnieje inna opcja niż pro Sponsis
-
Czy w NOMie (w Polsce) w czwartek w 40-tym dniu po Zmartwychwstaniu (czyli w dniu Wniebowstąpienia) można jeszcze odprawiać Mszę z Uroczystości Wniebowstąpienia, czy też święto to przeniesione jest na Niedzielę, i ew. odprawianie NOMu jest nadużyciem?
Pytam w kontekście tego pewnego wątku z FF.
-
Czy w NOMie (w Polsce) w czwartek w 40-tym dniu po Zmartwychwstaniu (czyli w dniu Wniebowstąpienia) można jeszcze odprawiać Mszę z Uroczystości Wniebowstąpienia, czy też święto to przeniesione jest na Niedzielę, i ew. odprawianie NOMu jest nadużyciem?
Pytam w kontekście tego pewnego wątku z FF.
Jeśli można, to chyba tylko jako mszę wotywną. Ale na wotywach w NOM się nie znam.
-
Rzeczywiście. W ferie Okresu Wielkanocnego "Msze w różnych potrzebach i wotywne zasadniczo są zakazane. Jeżeli jednak prawdziwa potrzeba lub dobro wiernych tego wymaga, można sprawować z udziałem ludu Mszę świętą odpowiadającą tej potrzebie lub temu dobru; decyduje o tym rektor kościoła albo sam kapłan celebrujący." (OWMR 376)
-
Czyli jak to w NOM - róbta co chceta, byle się publice podobało
-
Czy Świętoszek znajdował się kiedyś na liście ksiąg zakazanych?
-
a dlaczego miałby?
edit:
tak czy owak był:
http://www.beaconforfreedom.org/search/censored_publications/publication.html?id=9800643
censoring body: King Louis XIV, Chief of Police of Paris, Archbishop of Paris
-
Był zakazany przez abp. Paryża i przez króla przez pewien (krótki) czas, ale na Index Librorum Prohibitorum chyba nigdy nie trafił.
-
Kosciol gallikanski byl bardziej "brawarystyczny" niz Rzym. M. in. aktorom odmawiano katolickiego pogrzebu. Molier mial spore trudnosci po smierci.
-
Był zakazany przez abp. Paryża i przez króla przez pewien (krótki) czas, ale na Index Librorum Prohibitorum chyba nigdy nie trafił.
Mimo to mam nadzieję że egzaminator tego nie sprawdzi :-\
-
Przy obecnym sposobie sprawdzania matur nie ma się czym przejmować ;)
-
W którym dokładnie roku wprowadzono do Mszału Rzymskiego święto św. Mikołaja z Tolentino?
-
Czy w Watykanie nie używa(ło) się korporału ??
http://www.youtube.com/watch?v=WAbmRut5Z7w&feature=related
-
Na tym nagraniu rzeczywiście korporału nie widać, ale myślę, że nawet za czasów arcyszkodnika liturgicznego nie było to stałą praktyką. Wszak za czasów x. Guido Mariniego do liturgii sprawowanej przez Papieża powrócił nawet papieski asterysk :)
-
papieski asterysk
A cóż to takiego?
-
Na tym nagraniu rzeczywiście korporału nie widać, ale myślę, że nawet za czasów arcyszkodnika liturgicznego nie było to stałą praktyką. Wszak za czasów x. Guido Mariniego do liturgii sprawowanej przez Papieża powrócił nawet papieski asterysk :)
wcześniej tez go widziałem nie przesadzajmy.
-
Nawet Jan Paweł II użył kiedyś asterysku, widzimy to np. tutaj: ;)
(http://easterncatholichymns.homestead.com/files/deacons.jpg)
-
Ooo... dzięki za to zdjęcie! Znana jest może Przedmówcy data tej Mszy świętej?
-
.
-
Ooo... dzięki za to zdjęcie! Znana jest może Przedmówcy data tej Mszy świętej?
To Pan tych zdjęć wcześniej nie widział? :P
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass.html
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass2.html
Miało to miejsce albo 7 lipca 1996 albo 27 października 1996.
-
Piękne dzięki! Nie widziałem wcześniej tych zdjęć. Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś info, zdjęcia etc. dot. asterysku w lit. papieskiej, to będę wdzięczny, gdyby tu umieścił. Póki co znalazłem to: http://www.newliturgicalmovement.org/2008/04/use-of-asterisk-in-papal-masses.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2008/04/use-of-asterisk-in-papal-masses.html) - niestety, większość lików podanych w komentarzach już jest nieaktywnych.
-
Panie Nathanael, proszę zauważyć, ze to jest liturgia bizantyjska, gdzie się asterysku używa powszechnie i z tego względu IMHO nie do końca się nadaje jako przykład użycia go w liturgii papieskiej...
-
Panie Nathanael, proszę zauważyć, ze to jest liturgia bizantyjska, gdzie się asterysku używa powszechnie i z tego względu IMHO nie do końca się nadaje jako przykład użycia go w liturgii papieskiej...
Tak, tak - jako miarodajny przykład nie, ale jako ciekawostka tak :) W między czasie znalazłem to, czego chciałem - niedługo umieszczę wszystkie materiały razem :)
-
Ooo... dzięki za to zdjęcie! Znana jest może Przedmówcy data tej Mszy świętej?
To Pan tych zdjęć wcześniej nie widział? :P
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass.html
http://easterncatholichymns.homestead.com/popemass2.html
Miało to miejsce albo 7 lipca 1996 albo 27 października 1996.
Muszę dopytać, bo za nic nie mogę znaleźć: to były dwie osobne celebracje, czy jedna tylko możliwe są dwie daty? Takie zdjęcie jeszcze znalazłem [ta - te same celebracje?]:
(http://rumkatkilise.org/popebyz.jpg)
-
Te zdjęcia, które podesłałem są z tej samej Boskiej Liturgii - widać to po tym, że wszyscy mają identyczne szaty itd. Co do daty, to wiem, że Boska Liturgia była odprawiana w Rzymie z okazji 350. rocznicy Unii użhorodzkiej i 400. rocznicy Unii brzeskiej i nie wiem z jakiej okazji odprawiana była Boska Liturgia, którą możemy zobaczyć na zdjęciach.
To zdjęcie, które Pan podesłał oczywiście nie pochodzi z tamtych celebracji, co widać gdy porównamy z tym zdjęciem:
(http://easterncatholichymns.homestead.com/files/creed2.jpg)
Pańskie zdjęcie pochodzi akurat z Boskiej Liturgii, którą papież odprawił na lotnisku Czajka w Kijowie 25 czerwca 2001. Na tym zdjęciu możemy zaobserwować coś bardzo ciekawego: otóż diakon stojący po lewej ma na sobie rzymską dalmatykę i greckie epimanikia. Takie mieszanie szat jest niedopuszczalne - w czasie Boskiej Liturgii używa się szat obrządku własnego Kościoła, chyba że ma się pozwolenie na birytualizm.
-
Po lewej nie jest diakon tylko wschodni biskup, zresztą tak jak i po prawej. Tylko że nie wiadomo czemu jeden z nich ma założoną mitrę a drugi nie. A jak wiadomo wschodni biskupi do liturgii zakładają taką specjalną szatę, która jest identyczna z zachodnią dalmatyką.
-
Jakie ozdoby mogą, a jakie muszą znajdować się na ornatach? Na nowo produkowanych często widuje naklejone podobizny świętych ale podobno jest to nadużycie, czy jest jakiś przepis dot. tego? Z drugiej strony wiele starych ornatów w mojej parafii jest pozbawionych jakichkolwiek el. religijnych (np. wyhaftowanego krzyża) natomiast są pięknie haftowane kwiaty. Ten brak krzyża jest dla mojego proboszcza jednym z argumentów przeciw używaniu starych ornatów.
-
Faktycznie nie zauważyłem omorforionu i dlatego tak pomyślałem sobie, a jestem już przyzwyczajony do tego, że czasem o grekokatolików mamy rózne miksy :P
-
Kolejny raz pięknie dziękuję za pomoc - napiszę po prostu, że Msza została odprawiona w 1996 roku :)
-
Chciałem się upewnić, czy Msza trydencka może być: czytana, śpiewana, z asystą, pontyfikalna i papieska? Czy coś opuściłem?
-
Różne nazwy przyjęte do określania szczegółów Mszy św.
Strona główna
Biblioteka ministranta
Ministrantura
Ceremoniał
x. Alojzy Jougan
Missa adventitia, manualis – Msza św. zamówiona przygodnie przez wiernych na podstawie doręczonego stypendium mszalnego (w przeciwieństwie do fundacyjnej).
Missa animarum v. pro defunctis – Msza św. na intencję spokoju dusz osób zmarłych.
Missa aurěa – Msza św. złota, śpiewana w niektórych miejscowościach w środę suchych dni Adwentu.
Missa cantata - Msza św. śpiewana przez kapłana z towarzyszeniem chóru śpiewaczego, ale bez asysty kleryków.
Missa catechumenorum – Msza św. katechumenów od wstępu do Mszy św. do końca pierwszej Ewangelii, w której uczestniczyć mogli (dorośli) katechumeni.
Missa commendata – Msza św., którą odprawia się obok Mszy dnia ku czci jakiego świętego o wigilii a ferii, która przez przypadające właśnie święto została usunięta.
Missa conventualis – Msza św. konwentualna, odprawiana codziennie tam, gdzie istnieje obowiązek uczestniczenia w chórze.
Missa cotidiana – Msza św. żałobna, nieuprzywilejowana, którą można odprawiać za zmarłych w każym dniu poza świętami rytu zdwojonego w odróżnieniu od Mszy św. żałobnej uprzywilejowanej, jaką jest np. Missa exequialis czy in tertia lub septima albo trigesima die post obitum.
Missa diei – Msza św. dzienna.
Missa exequialis – Msza św. żałobna, odprawiana za osobę zmarłą w związku z jej pogrzebaniem.
Missa ferialis – Msza św. powszechnie odprawiana wg formularza z dnia (o ferii), a nie o święcie; tak np. w W. Poście odprawiane są przeważnie Missae feriales.
Missa fidelium – Msza św. wiernych od Ofiarowania do zakończenia, w której w pierwszych wiekach Kościoła uczestniczyć mogli tylko wierni, którzy mogli przystępować do Komunii św.
Missa fundata – Msza św. fundacyjna a. wieczysta, odprawiana dorocznie na podstawie ustanowionej stale fundacji.
Missa Gregoriana – Msza św. gregoriańska, 30 Mszy św. odprawianych w przeciągu 30 dni bez przerwy, za duszę zmarłego.
Missa lecta, bassa, plana – Msza św. czytana, przy której kapłan wszystkie modlitwy mszalne tylko czyta, a nie śpiewa.
Missa legata – Msza św. z zapisu.
Missa maior – Msza św. główna (u nas zwana sumą) w kościele, w którym obok Mszy porannej odprawia się więcej Mszy św.
Missa matutinalis – Msza św. wczesna a. prymaria, którą odprawia się w niektórych zakonach w święta duplex (i wyżej) przed Mszą konwentualną.
Missa nocturna – Msza św. nocna.
Missa nova, novella – Msza św. pierwsza (prymicyjna) nowo wyświęconego kapłana.
Missa nuptialis v. pro sponso et sponsa – Msza św. ślubna, połączona z błogosławieństwem dla nowożeńców przy zawieraniu małżeństwa wedle formularza: missa pro sponsis.
Missa papalis – Msza św. papieska, odprawiana przez papieża.
Missa parochalis – Msza św. parafialna, którą z obowiązku pasterskiego odprawiać ma proboszcz a. jego zastępca za wszystkich parafian we wszystkie niedziele i święta nakazane, a częściowo także w święta zniesione. Parafianie obowiązani są wprawdzie uczestniczyć w tej Mszy św., która zwyczajnie jest główną, czyli sumą, mogą jednak uczynić zadość swemu obowiązkowi także przez wysłuchanie każdej innej Mszy św.
Missa pontificalis – Msza św. pontyfikalna, odprawiana przez biskupa uroczyście w asyście kapłanów i kleryków. Infułaci odprawiają również Mszę pontyfikalną, ale ze skróconym ceremoniałem.
Missa praesanctificatorum – Msza św. z darów uprzednio konsekrowanych; jest to uroczysty obrzęd Komunii św. do 1956 r. stosowany w liturgii wielkopostnej; obecnie zachowany w liturgiach wschodnich. U Greków praktykuje się ten obrzęd także w każdą środę i piątek W. Postu oraz w pierwszych trzech dniach W. Tygodnia i w niektóre święta przypadające w czasie postnym. Dawniej stosowano u nich ten obrzęd w każdym dniu powszednim W. Postu z wyjątkiem święta Zwiastowania N. Panny.
Missa privata – każda cicha Msza św., która nie jest ani parafialną, ani konwentualną i może być czytana bez uprzedniego zapowiedzenia.
Missa realis – Msza św. rzeczywista, w której jest konsekracja i Komunia.
Missa de Requie – Msza św. żałobna, nazwana tak od pierwszych słów introitu; odprawiana według formularzy dla Mszy żałobnych.
Missa secreta – Msza św. cicha; nazwa przyjęta dla tej części Mszy św. od końca Sanctus do Pater noster (lub do Komunii), która ma być odprawiana w zupełnej ciszy.
Missa sicca v. ieiuna – Msza św. sucha, w której nie ma Konsekracji ani Komunii; odprawiano ją na okrętach i stąd nazw. navalis s. nautica. Śladem tej Mszy św. jest dzisiejsze poświęcenie palm.
Missa sollemnis – uroczysta Msza św. z asystą kleryków, diakona i subdiakona.
Missa spontaněa – Msza św. według własnej intencji kapłana.
Missa votiva – Msza św. wotywna, która nie odpowiada officium, lecz którą celebrans odprawia, aby zadośćuczynić swej osobistej pobożności albo pobożności wiernych (do Matki Boskiej, do św. Antoniego, o pokój, itp.).
http://ministrant.krzyz.org/msza.htm (http://ministrant.krzyz.org/msza.htm)
---
Przy okazji: http://www.youtube.com/watch?v=5LQDaRZKzU0 (http://www.youtube.com/watch?v=5LQDaRZKzU0)
-
rozumiem, że papieże mogą odprawiać liturgię w każdym obrządku, mimo że noszą tytuł Patriarchy Zachodu?
-
rozumiem, że papieże mogą odprawiać liturgię w każdym obrządku, mimo że noszą tytuł Patriarchy Zachodu?
Katolickim - tak ;)
-
http://picasaweb.google.com/caeremonialeromanvm/ThePapalAsterisk#
parę zdjęć asterysku
-
rozumiem, że papieże mogą odprawiać liturgię w każdym obrządku, mimo że noszą tytuł Patriarchy Zachodu?
Papieże już nie noszą tytułu Patriarcha Zachodu. Benedykt XVI usunął ten tytuł, by nie wprowadzać prawosławnych w błąd, jakoby Wikariusz Chrystusowy był jak jeden ze wschodnich patriarchów, ograniczony tylko do świata łacińskiego. Papież jest ponad wszelkimi patriarchami, metropolitami, episkopatami, kardynałami; jest superpatriarchą całago Kościoła Chrystusowego.
-
Z tego wynika, że papież powinien zrezygnować z tytułu Biskup Rzymu, skoro jest ponad wszystkimi biskupami...
-
Może Pan Kalistrat zasugerowac papieżowi. ;D
A tan na serio, to właśnie biskupstwo w Rzymie daje mu te inne przywileje. Papież jest następcą św. Piotra na stolicy biskupiej w Rzymie i dlatego, że jest następcą św. Piotra cieszy się prymatem nad całym Kościołem. Św. Piotr nie był patriarchą Wschodu czy Zachodu.
-
Patriarchę Wschodu mamy, Papieża również mamy, więc czekamy na "Patriarchę" zachodu. Kardynał Schonborn?? :P ;D
to żarcik.
-
Akurat tytułu Patriarchy Zachodu to się zrzekł Benedykt XVI
-
Zrzekł czy przestał używać? Bo to różnica.
-
Słynna kopalnia w Wieliczce, a konkretnie ołtarz z soli, na NLM: http://www.newliturgicalmovement.org/2010/05/carved-rock-salt-chapel-of-st-kinga.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2010/05/carved-rock-salt-chapel-of-st-kinga.html)
-
Proszę o przetłumaczenie:
"Pietre vive con Cristo pietra viva, ofriamo sacrifici a Dio graditi" - to jest tekst śpiewany na przygotowanie darów przez scholę papieską od kilku lat jeśli pamięć mnie nie myli w Wielkanoc.
-
Proszę o przetłumaczenie:
"Pietre vive con Cristo pietra viva, ofriamo sacrifici a Dio graditi" - to jest tekst śpiewany na przygotowanie darów przez scholę papieską od kilku lat jeśli pamięć mnie nie myli w Wielkanoc.
Zdaje się, że jest to parafraza tekstów biblijnych. Google może więcej pomoże - nie chcę dokonywać autorytatywnego tłumaczenia, bo nie znam włoskiego nawet w podstawach :)
-
Żywe kamienie z Chrystusem żywą opoką, składamy ofiarę przyjemną Bogu.
:)chyyyyyba
-
Dziękuję
-
Ewentualnie "ofiary przyjemne Bogu" :)
-
Myślę, że niezwykle ciekawe zdjęcia: http://www.newliturgicalmovement.org/2010/05/icrss-in-ireland.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2010/05/icrss-in-ireland.html) - Msza sprawowana w Irlandii przez kapłana ICRSS. Dlaczego ciekawe? Ponieważ, mimo, że w kościele jest "stary" ołtarz, czyli dawny ołtarz główny, Msza św. była celebrowana przy "nowym" ołtarzu. I tu mam dwie wątpliwości - pytania, które krótkim wstępem poprzedzę. Wiadomo, że ICRSS jest najbardziej ortodoksyjnym i konserwatywnym liturgicznie Instytutem z ramienia Ecclesia Dei i daję sobie rękę uciąć, że gdyby tylko mogli, to sprawowaliby Mszę właśnie przy starym ołtarzu, dlatego: słyszałem/czytałem kiedyś o wskazaniach mówiących, że jeśli w kościele jest "nowy" ołtarz stały i "stary ołtarz" (ołtarz główny), to Mszę św. tzw. trydencką należy sprawować przy tym pierwszym - czy to prawda? I drugie pytanie, a raczej obserwacja: nawet, jeśli odpowiedź na moje pierwsze pytanie jest twierdząca, to i tak między dwoma ołtarzami jest bardzo niewiele miejsca i ciężko byłoby odprawiać Mszę św., a co dopiero z asystą (tak jak się odprawiała). Tylko pytanie kolejne: czy "nowy" ołtarz jest stały? Bardzo możliwe, że tak, bo raz, że jest wykonany z kamienia (lub innego podobnego materiału), a dwa, że nie ma pod nim dywanu. Gdyby jednak ten ołtarz nie był stały, to byłbym ogromnie zdziwiony :)
-
To ze Msze powinno sie odprawiac przy nowym glownym oltarzu wynika z przepisow NOM-owych, jedna nigsy nie spotkalem sie z takim twierdzeniem w stosunku do starej Mszy. Wynika to z OWRM ale ono nie ma zadnego zastosowania wobec nadzwyczajnej formy rutu rzymskiego. Patrzac natomiast na zdjecia mozna zauwazyc dosc waski stopien przed starym oltarzem a i zuwagi na ogolne uksztaltowanie przestrzeni mysle za zadecydowaly wzgledy praktyczne. Poza tem w nowym oltarzu mogl byc rowniez poprtatyl. No i prosze pamietac ze stary ryt nie wymusza celebrowania zawsze przy oltarzu glownym.
-
Gdzie w obrządkach wschodnich jest przechowywany Najświętszy Sakrament po mszy? Na pewno nie ma adoracji poza mszą, ale gdzie przechowuje się nie spożyte komunikanty?
-
Tak przechowuje się, ale nie ma "niespożytych komunikantów" bo komunikantów nie ma. konsekruje się w celu przechowywania i chowa w atroforionie na ołtarzy czasem na on formę małego grobu lub nawet tak jak u nas to było w pierwszym tysiącleciu kształt gołębicy. Głownymi motywami przechowywania są komunia chorych i liturgia darów uprzednio konsekrowanych. dawniej przechowywali je w pastoforium lub w diakonikonie.
-
Dziękuję za wyjaśnienia. Jadę przed Bożym Ciałem na kilka dni Warmię. tam nie ma KRR, więc chodzę tam na liturgię do cerkwii grekokatolickiej, ale rozumiem że u grekokatolików nie ma święta Bożego Ciała?. Coż inna duchowość.
-
od czasu reform unici używali monstrancji i w ogóle robili różne katolickie rzeczy :)
-
ale już chyba od dawna grekokatolicy nie używają monstrancji? To musiało być dawno.
-
nie wiem dokładnie kiedy, ale chyba zreformowano go na ukrainie dopiero po oficjalnym odtworzeniu w latach 90. (kiedy w polsce to zupelnie nie wiem)
przestano uzywac monstrancji, rozanca, zastapiono ukrainskim jezyk scs, chyba ograniczono kleczenie (bo zdaje mi sie, ze wczesniej pod lacinskim wplywem przyjmowali komunie kleczac). wszystko w celu zblizenia z prawoslawiem (tak! szczegolnie znoszac uzywany w cerkwi ros. scs...)
nie wiem... moze niech ktos bardziej obyty w unitach sie wypowie :)
ale ławek jakos nie zniesli...
-
To że upadabniają się bardziej do duchowości wschodniej to chyba dobrze? Akurat różaniec, kult Najświętszego Sakramentu, Droga Krżyżowa to duchowośc zachodnia, łacińska. Trudno by im było pozyskiwać prawosławnych do unii proponując im łacińskie formy modlitwy.
-
nie wiem jak to jest z konwersjami prawosławie -> unityzm w ostatnich latach, ale wiem na pewno, ze zrobil sie z tego kosciol narodowy, a to moim zdaniem nie za dobrze
-
Adorowanie Najświętszego Sakramentu z punktu widzenia tradycji wschodniej jest całkowicie bez sensu, bo ryt został tak ułożony, by wierny świecki nie miał możliwości oglądania Ciała Pańskiego. Jedyna procesja teoforyczna, to Wielkie Wejście w czasie Liturgii Преждеосвященных Даров, kiedy to kapłan przenosi Ciało Pańskie z żerwiennika na prestol, a wierni "stoją na kolanach" co widać w 3 minucie filmu http://www.youtube.com/watch?v=_mqAT5MVOz0 Stąd też, by zachować spójność rytu, to wierni w czasie takiego wystawienia Najświętszego Sakramentu, powinni czołami dotykać ziemi, co trochę mija się z celem wystawienia.
-
Czy istnieje jakas inna odmiana Mszy pontyfikalnej oprócz "od tronu"? Czy biskup może odprawić Mszę z asystą taka jaką odprawia prezbiter?
-
Czy istnieje jakas inna odmiana Mszy pontyfikalnej oprócz "od tronu"? Czy biskup może odprawić Mszę z asystą taka jaką odprawia prezbiter?
Owszem, może być msza od faldistorium, przysługująca biskupowi nie będącemu ordynariuszem kościoła, w którym celebruje. Nie ma w wówczas diakonów honorowych. Biskup nie może celebrować mszy tylko z diakonem i subdiakonem, na wzór prezbitera.
Oczywiście, to teoria. Biskupom FSSPX często zdarza się celebrować wbrem przepisom Ceremoniału Biskupiego. Osobiście zapamiętalem zwykłą mszę z diakonem i sudiakonem oraz mszę pontyfikalną od tronu ale za to bez diakonów honorowych.
-
ale już chyba od dawna grekokatolicy nie używają monstrancji? To musiało być dawno.
oj znajdzie się i dziś... jeden kolega mi opowiadał o takich dziwnych wypadkach jak celebracja Boskiej liturgii z wystawionym Przenajświętszym Sakramentem.
W tradycji wschodniej kapłan lub diakon spożywa pozostałe Ciało i Krew Chrystusa. Dla chorych przechowuje się darochranietelnicy i tu uwaga bo nie wiem jak unici ale prawosławni, przechowują "wysuszone" Ciało i Krew. Z tego co pamiętam jest to specjalnie przygotowywane w czasie Triduum kiedy to Pryczastie umieszcza się na metalowym naczyniu i powoli doprowadza do odparowania wody. Domyślam się że chodzi o zabezpieczenie przez pleśnią.
Ciekawa sytuacja jest w LUPD gdyż na liturgii Jana Chryzostoma konsekruje się więcej prosfor ale nie przechowuje się wina! Znaczy, na LUPD komunie przyjmuje się jak zawsze czyli zatopione we Krwi cząsteczki Ciała Chrystusa. Ale wina się nie konsekruje, zatem tu jam nie wiem czy wino zostaje uświęcone (przemienione) poprzez kontakt z przeistoczoną prosforą czy pozostaje zwykłym winem.
Kult eucharystyczny poza liturgią nigdzie nie występuje na wschodzie, z racji tego że do adoracji są ikony.
Latynizacja unitów była bardzo silna ale powoli się to cofa... a różaniec, jest u unitów obecny ba i u prawosławnych. Polecam lekturze :
http://www.westernorthodox.com/rosary.html
http://www.stmaryofegypt.org/prayerbook/5pray.htm
-
Dziękuję za odpowiedzi. Podociekam trochę :), w takim razie czy Msza św. sprawowana przez biskupa Pieronka była Mszą od tronu czy od falsidorium, w końcu bp. Pieronek nie jest ordynariuszem? No i co to jest falsidorium? Kto to sa diakoni honorowi?
Z tego co wiem to biskup mnie może też odprawić Mszy śpiewanej. Załóżmy taką sytuację, przed soborem biskup jedzie na wizytację i bierzmowanie to małej wioski gdzie jest tylko proboszcz, który ma paru ministrantów, ledwo umiejących odpowiadać na cichej Mszy. Co w takim razie biskup robi, bierze ze sobą świtę, żeby odprawić Mszę św. pontyfikalną czy celebruje Mszę cichą?
-
ja tam i nom przy wystawieniu widziałem parę razy w życiu...
jak u nas jeszcze byla praesanctificationis, to też brano wino, wkładano do niego cząstkę Ciała Pańskiego, co je uświęcało, ale chyba nie przemieniało w Krew (no bo przecież w każdej cząstce Hostii jest obecny cały Jezus... )
@ jedrek
faldistorium to taka ładna nazwa stołka, na którym się siada przed ołtarzem
odp. na ostatnie pyt. -> msza cicha
-
http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php (http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php):
- faldistorium ---> t. I, s. 287
- Diaconi asistentes ---> t. III, s. 411
- Biskupie nabożeństwa ---> t. III, s. 417
-
Pytanie: w KRR przyklęka się i przed Najświętszym Sakramentem i przed (np.) biskupem na prawe kolano. Skąd wzięło się to, iż dzisiaj naucza się, aby przed biskupem (w NOM) przyklękać na lewe kolano?
-
Ciekawe, że chodzi Panu o NOM, bowiem ja zwykle słyszałem to od tradycjonalistów. Ten błędny pogląd wziął się z przekonania, że przed Bogiem klęka się na prawe kolano, a na lewe przed ludźmi. Powinno być tak - na prawe kolano klękamy przed władzą duchowną, a na lewe - przed świecką.
-
Pan Kalistrat jak zwykle na posterunku! Dziękuję! :)
-
Wysłałem zapytanie do jednego z autorów bloga New Liturgical Movement nt. rytów zachodnich. Zamieszczam uzyskana odpowiedź (w języku angielskim):
The traditional Ambrosian rite is celebrated at least once a week in a church in Milano.
The Lyons rite as well, not in his solemn forms but at least as low masses, in Lyons.
The Sarum rite has been celebrated from time to time in England, but not on a regular basis.
The same with the 18th century parisian rite.
Wysłałem też pytanie do autora bloga o rycie dominikańskim, uzyskałem odpowiedź (w tekście są moje pytanie i odpowiedzi o.
Augustine Thompsona)
Laudetur Jesus Christus!
I'm from Poland, I'm interested in western liturgy.
After reform of Holy Week made by pope Pius XII was anything changes in
Dominican rite or only reform was in roman rite?
Altough the initial reform of the Easter Rites affected only the Roman Rite, the Dominican Order requested permission to adopt certain changes into the Dominican Rite. Most of these were incorporated by 1958, when new Holy Week books were printed for the Dominican Rite
It is used name of Holy Joseph in Kanon in Diminican rite?
There was never any request made or permission given to add the name of Joseph to the Canon. Nevertheless, nearly every friar priest did so after the change was made. Finally, it was retroactively approved for inclusion in 1965.
In Dominican rite have You got your own Liturgy of Hours and Chant or You
use Brevarium Romanum and Gregorian Chant?
The Dominican Office was also different from the Roman and dates to 1254. The chant is also unique to the Dominican Rite. But the Dominican is part of the same family of Latin uses as the Roman. The last edition of the Dominican Breviary was published in 1962. The last Dominican Breviary with the medieval Psalm order was published in 1909. After that the order adapted the new Roman psalm order of Pius X.
Do You know if there are used another traditional western rites in the
world? (I'm interested especially in lion, Bragan, mozarabic, Kartusian and
premonstratentian rite).
I believe that only the Carthusians regularly use their ancient rite, which was modernized after Vatican II. Some small traditionalist groups in union with Rome are trying to revive the Carmelite Rite. I don't know about the others.
I have written extensively on the Dominican Rite at: http://dominican-liturgy.blogspot.com/
-
odp. na ostatnie pyt. -> msza cicha
celebruje msze recytowaną bo trzeba tylko do niej dwóch duchownych.
-
Ciekawa sytuacja jest w LUPD gdyż na liturgii Jana Chryzostoma konsekruje się więcej prosfor ale nie przechowuje się wina! Znaczy, na LUPD komunie przyjmuje się jak zawsze czyli zatopione we Krwi cząsteczki Ciała Chrystusa. Ale wina się nie konsekruje, zatem tu jam nie wiem czy wino zostaje uświęcone (przemienione) poprzez kontakt z przeistoczoną prosforą czy pozostaje zwykłym winem.
Christus Rex
Można jaśnie jakieś źródła najlepiej stare co do zaznaczonego fragmentu "na liturgii Jana Chryzostoma konsekruje się więcej prosfor ale nie przechowuje się wina! Znaczy, na LUPD komunie przyjmuje się jak zawsze czyli zatopione we Krwi cząsteczki Ciała Chrystusa. Ale wina się nie konsekruje"
Istota formy Sakramentu Eucharystii
Do istoty formy Sakramentu Eucharystii należą tylko słowa: "to jest ciało moje" i "to jest kielich krwi mojej". To bowiem tylko do istoty formy należy, co oznacza, a więc i sprawuje przemianę chleba i wina w ciało i krew Chrystusa, a to oznaczają tylko słowa wspomniane. Co do słów wyrzeczonych nad chlebem jest rzeczą widoczną, że tylko słowa: to jest ciało moje mogą istotę formy stanowić, gdyż w rycie rzymskim innych słów nie ma. Ale i słowa nad kielichem wypowiedziane: (to jest kielich krwi mojej) "nowego i starego testamentu, który za was i za wielu będzie wylany na odpuszczenie grzechów" nie należą do istoty formy, bo same słowa: to jest kielich krwi mojej, oznaczają a więc i sprawują przeistoczenie, a nadto bo w lituriach wschodnich ich nie ma, w których to liturgiach nikt nie wątpi, konsekracja kielicha jest ważna i skuteczna. Należą one do pełności formy (ad integritatem et perfectionem formae). W tym sensie mówi św. Tomasz (3. q. 78. a. 3.), że należą do "substancji formy", bo je nazywa "tylko pewnymi bliższymi określeniami orzeczenia t.j. krwi Chrystusa (ibid.) i dlatego "gdyby kapłan same słowa (konsekracjyjne) wypowiedział z intencją spełnienia tego sakramentu, dokonałby tego sakramentu (ibid. . 1.. ad. 4.). Oczywiście w praktyce, pod grzechem ciężkim, należy i te słowa wymówić.
Ks. dr. M. Sieniatycki, Zarys dogmatyki katolickiej. Tom IV. O sakramentach i rzeczach ostatecznych, Kraków 1931, s. 212.
-
ale tu chodzi o msze uprzednio poswieconych darow, nie zas o "normalna" msze
-
Panie LUK, na Boskiej Liturgii Uprzednio Poświęconych Darów miesza się Ciało Pańskie z niekonsekrowanym winem, tak samo jak przed 1955 kapłan w Wielki Piątek wpuszczał cząstkę Ciała Pańskiego do kielicha z winem niekonsekrowanym. Tak samo z resztą dzieje się, gdy kapłan wschodni udziela komunii choremu - oczywistym jest w takich wypadkach, że mamy do czynienia z niekonsekrowanym winem, a nie z winem konsekrowanym np. przez kontakt
-
1. Czy "Index librorum prohibitorum" Saeviniego jest aktualny?
2. Czy dekret Św. Kongregacji Obrzędów z 27 sierpnia 1792 r. i z 24 lutego 1890 r., mówiące o tym, że w całej diecezji winien być tylko jeden kościół pw. danego świętego, takoż jeden ołtarz w każdym kościele pw. jednego świętego i przy każdym ołtarzu jeden obraz danego świętego?
3. Czy przepisów mówiący o tym, że w czasie 40-to godzinnego nabożeństwa należy zakryć lub usunąć wszystkie obrazy z ołtarza, podobnie w okresie Pasyjnym?
Byłbym wdzięczny, gdyby podano ew. dokumenty znosząc te nakazy i rubryki.
-
zastanawiam się dlaczego do lat 40 XX wieku w KK nie było mszy wieczornych? Czy to uzasadniono? Zauważyłem, że np. prawosławni z cerkwii św. Marii Magdaleny w Warszawie sprawują msze tylko rano. A jak właściwie zgodnie z Tradycją powinno być? Rano czy wieczorem?
-
bo były przepisy (i u ortodoxów nadal sa) o poście eucharystycznym od północy, potem go skrócono do 3 h, potem do 1h...
-
post eucharystyczny to chyba nie jedyny powód.
-
nie wiem czy jedyny czy nie, ale b. ważny - xiądz , który nie pościł od pólnocy do mszy nie mógł przyjąc Sakramentu czyli nie mógl odprawic mszy...
może chodzi też o wypatrywanie Zmartwychwstałego, nowego dnia jako nowego życia w Jezusie etc. od samego początku chreścijaństwa msze sprawowano przed świtem/ o świcie
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reformy_liturgiczne_Piusa_XII
Tutaj trochę o tym jest, ale ciekawe dlaczego post eucharystycczny zaczął przeszkadzać kapłanom dopiero w czasach Piusa XII, a przedtem nikt nie wpadł na pomysł mszy wieczornych
-
"Pius XII zezwolił także na odprawianie Mszy niedzielnych w sobotę wieczorem" hmmm... a myslałem , ze to innowacja z lat 70.
moja opinia jest taka i można się z nią niezgadzac, ale powinno się powrocic w krr do rytów wlk. tygodnia sprzed '55 i w ogóle do mszału Benedykta XV
***
"W roku 1948 papież powołał Papieską Komisję do spraw Reformy Liturgicznej. Sekretarzem tej komisji został bp Annibale Bugnini."
i wszystkie wątpliwości rozwiewają się jak za dotknieciem magicznej rozdzki :(
-
zgadzam się z opinią pana Guldenmonda. Reformy Piusa XII rozpoczęły proces, którego nie nie zdołano potem powtrzymać, potem jeszcze Jan XXIII dołożył trochę zmian, potem był ryt 65, a potem już NOM. Zauważmy, że papieże przed Piusem XII nie ruszali raczej mszału rzymskiego.
-
Chodziło także o to, aby odprawiać Mszę świętą wraz ze Wschodem słońca (do południa) - wtedy symbolika zwracania się na Wschód nabiera szczególnego znaczenia... i ja osobiście do tej praktyki bym powrócił, gdyby tylko się dało, a jak wiadomo (generalnie) nie da się (praca, nowoczesność, zmiany, które już nastąpiły, dostosowanie się do obecnego trybu życia ludzi, etc.).
-
większośc krr w Rzplitej: 13.00 -20.00 ;)
-
myślę, że w niedziele to swobodnie można by powrócić do celebrowania mszy tylko do południa, a potem wieczorem sprawować tylko nieszpory. Natomiast w dni powszednie to już celebr wieczornych nie da się uniknąc. Wiadomo ludzie pracują i cięzko byc rano na mszy.
-
bo były przepisy (i u ortodoxów nadal sa) o poście eucharystycznym od północy, potem go skrócono do 3 h, potem do 1h...
Wydaje mi się, że wprowadzenie trójgodzinnego postu było konsekwencją zezwolenia na odprawianie Mszy wieczornych, a nie odwrotnie.
-
Wydaje mi się, że wprowadzenie trójgodzinnego postu było konsekwencją zezwolenia na odprawianie Mszy wieczornych, a nie odwrotnie.
no tak. czy napisalem cos innego?
nieszpory... a to sie jeszcze gdzies odprawia? ;)
-
myślę, że w niedziele to swobodnie można by powrócić do celebrowania mszy tylko do południa, a potem wieczorem sprawować tylko nieszpory. Natomiast w dni powszednie to już celebr wieczornych nie da się uniknąc. Wiadomo ludzie pracują i cięzko byc rano na mszy.
Hmm, mimo wszystko są ludzie, którzy muszą pracować w niedziele. I mogliby czasem nie zdążyć przez to na Mszę, gdyby były one sprawowane tylko do południa.
@Guldenmond
Widocznie źle Pana zrozumiałem ;) Oczytałem to tak (w szczególności w kontekscie pytania Pana Ryszarda o powody sprawowania Mszy wieczorem), że Pan twierdzi, że wprowadzono Msze wieczorne ponieważ skrócono post eucharystyczny.
-
Panie Kamilu, na pewno jest taka grupa ludzi, ale oni teoretycznie mogą spełnić niedzielny obowiązek w sobotę wieczorem(pozwolenie Piusa XII), ale w większości to jest tak teraz, ze jak ktos rano w niedzielę nie pójdzie do kościoła to już wieczorem też nie pójdzie, bo mu się po prostu nie chce. Lepiej posiedzieć na działce.
-
łacząc 2 tematy: mszy uprzednio poswieconych darów i postu
bywaly (szczegolnie na wschodzie, ale na zachodzie tez) cale debaty na temat "czy jesli kropla uświeconego (czyli niekonsekrowanego) wina dotknie jezyka szybciej niz czastka Ciala to zostanie zlamany post (czyli komunia bedzie przyjeta swietokradczo)?" ;D
-
... ale oni teoretycznie mogą spełnić niedzielny obowiązek w sobotę wieczorem(pozwolenie Piusa XII)...
Mógłby mi Pan to przybliżyć, bo dla mnie to jakaś nowość. Byłem przekonany, że antycypowanie niedzielnej Mszy w sobotę wieczorem jest oparte na nowym C.I.C. Mogę się mylić, bom nigdy tej sprawy nie zgłębiał.
-
myślę, że w niedziele to swobodnie można by powrócić do celebrowania mszy tylko do południa, a potem wieczorem sprawować tylko nieszpory. Natomiast w dni powszednie to już celebr wieczornych nie da się uniknąc. Wiadomo ludzie pracują i cięzko byc rano na mszy.
no nie wiem, i unici wprowadzają wieczorne niedzielne liturgie bo czasami nie ma możliwości odprawić 3-4 liturgii do 13! Nie wiem jak to wyszło ale słyszałem że i na miodowej chcieli liturgie niedzielną dać o 17.30.
W dużych parafiach msze są co 2godziny od 8 do 18 czy 20 z przerwa na obiad jedynie i kościoły są pełne. Msze popołudniowe są więc koniecznością i także błogosławieństwem, ale to racy źle się czułem w niedziele rano tak że nie sposób było iść do kościoła a po południu mi się poprawiało i mogłem wskoczyć w auto i na 18 na mszę :)
-
Myślę, że upowszechnienie oświetlenia elektrycznego też nie było tu bez znaczenia
-
Drogi Księże Konstantynie. Wiadomość zaczęrpnąłem z Wikipediii. W przypisach powołują się na dokumenty watykańskie. Trudno mi w tej chwili zweryfikować tą informację. A co Ksiądz myśli, dlaczego wprowadzono mszę wieczorne, czy było to do końca uzasadnione? Dlaczego do lat 40 tych XX wieku kurczowo trzymano się mszy porannych? A czy pora mszy ma jakiekolwiek znaczenie? Pozdrawiam serdecznie
-
Osobiście jestem zwolennikiem Mszy porannych z wielu powodów. Najważniejszy, że jest mi łatwiej się skopić, bo głowa nie jest zabsorbowana problemami mijającego dnia itd. Ale praktyka duszpasterska pokazuje, że ludzie chętniej korzystają z Mszy wieczornych.
Co do Wikipedii, to obawiam się, że tam pomylono pewne sprawy. Prawdą jest to, że śp. Pius XII pozwolił na odprawiania Mszy św. wieczorem. Ale wątpię bardzo, by pozwolił na antycypowanie Mszy niedzielnej w sobotę wieczorem.
Dlaczego Pius XII pozwolił na Msze wieczorne? Pewnie ze względów duszpasterskich i ze względu na rozluźnienie praktyki postu eucharystycznego.
-
http://miqra.blog.onet.pl/Reformy-liturgiczne-Piusa-XII,2,ID398964136,n
jest coś tu o tym Księże Konstantynie, ale czy to też jest do końca wiarygodne to nie wiem.
-
Blog tylko powtarza za wikipedią, ta z kolei powołuje się na dwa zarządzenia papieskie - z 1941 i 1949 roku, łagodzące nieco dyscyplinę postną, ale bez związku z postem eucharystycznym. Owszem, ruch liturgiczny postulował, by uczestnicząc we Mszy w sobotę wieczorem można było wypełnić obowiązek niedzielny, jednak pomysły te zrealizowano, tak jak ks. Konstantyn pisze, dopiero po II Soborze Watykańskim.
-
Dlaczego okadza się celebransa i lud?
-
Jak właściwie powinno wyglądać leżenie krzyżem? Konkretnie jak powinny być ułożone ręce, rozłożone, czy pod głową? A może to bez znaczenia?
-
Jak właściwie powinno wyglądać leżenie krzyżem? Konkretnie jak powinny być ułożone ręce, rozłożone, czy pod głową? A może to bez znaczenia?
Wygodnie jest trzymać dłonie pod czołem. Istotne jest też pamiętanie by zegarek nie odbił się na czole. Co może się nieopatrznie przytrafić, ku rozweseleniu gawiedzi. ;D
-
Czy dopuszczone jest niesienie Najświętszego Sakramentu w procesji przez kapłana ubranego w prałacki strój chórowy, stułę i welon ?
-
ostatnio będąc w muzeum widziałem przepiękne zestawy naczyń liturgicznych, w śród których były min. łyżeczki. czy ktoś wie do czego służyły, czy i kiedy zostały zakazane/zniesione ?
dziękuję za odp.
-
Nie chodzi po prostu o łyżeczki do nalewania wody z ampułki do kielicha ? Ewentualnie do zasypywania kadzidła, w zestawie z łódką :)
-
do kielicha. a dlaczego się tego już nie używa?
-
No to zależy od tego czy to jest łyżeczka bizantyńska czy łacińska, bo jak bizantyńska, to służyła do udzielania Komunii świętej, a jak łacińska, to są trzy opcje:
- do nalewania wina i wody
- do mieszania olejów przy konsekracji Krzyżma św.
- do zasypywania kadzidła
Jeśli chodzi o użycie łyżeczki do nalewania wody, to zwyczaj ten nie został zniesiony, a i nawet przed soborem użycie łyżeczki było ad libitum, w Polsce mniej popularne niż na zachodzie Europy.
EDIT: To czy akurat jest to łyżeczka liturgiczna, czy też nie trudno osądzić, skoro i łyżeczki przeznaczone do świeckiego użytku miały krzyżyki itd.
-
no to pewnie była to łyżeczka do nalewania wody - była w jednej gablocie z kielichem, pateną, puszką , lavabo (wszystko jeden 17. wieczny komplet złotniczy)
-
No akurat wody święconej łyżeczką się nie przelewało, to łyżka zapewne do nalewania wody do wina.
-
Raz na Wawelu widziałem jak ks. Grygiel nalewał wody łyżeczką.
-
Raz na Wawelu widziałem jak ks. Grygiel nalewał wody łyżeczką.
Ja to na NOMach widizalem ostatnimi czasy. Chyba nowa moda...
-
do kielicha. a dlaczego się tego już nie używa?
Czasem się używa...
-
Na Jasnej Górze używają łyżeczki przy obrazie Matki Bożej (przynajmniej czasem)
-
Na Jasnej Górze używają łyżeczki przy obrazie Matki Bożej (przynajmniej czasem)
Do końca lat 70-tych i jeszcze na początku 80-tych łyżeczki były używane w mojej parafii regularnie.
-
Czy jeśli ołtarze boczne w kościele były dedykowane św. Antoniemu i św. Weronice, gdzie tych świętych figury stały, to uprawnione jest ich przededykowanie dla św. Józefa i Najświętszej Maryi Panny (zamiana figur). Jak to jest? Czy boczne ołtarze także konsekrowano dawniej?
-
czy konsekrowano? na pewno. ale chyba dedykacja jest niezależna od konsekracji; to tak, jak ze zmianą wezwania świątyni.
-
Nie koniecznie. Wystarczy umiescic konsekronany portatyl a "reszte oltarza" tylko poblogoslawic.
-
ale przyjmując, że ołtarzem sensu stricto jest kamień ołtarzowy z relikwiami (czyli inaczej mówiąc portatyl) , to ołtarz ten był konsekrowany. nie było odprawiania na stole tudzież innych meblach...
-
Oczywiscie. Jednak nie trzeba bylo konsekrowac "oltarza sw. Onufrego przy drugim oknie od churu, po lewej stronie kosciola".
-
W Mszale Rzymskim jest taki formularz "Pro Imperatore". Czy to chodzi o cesarza? Jeżeli tak to można go było stosować tylko do cesarza rzymskiego, czy ogólnie każdego który nosił taki tytuł(Napoleon czy np. cesarz austriacki)?
-
W Mszale Rzymskim jest taki formularz "Pro Imperatore". Czy to chodzi o cesarza? Jeżeli tak to można go było stosować tylko do cesarza rzymskiego, czy ogólnie każdego który nosił taki tytuł(Napoleon czy np. cesarz austriacki)?
Chodziło o cesarza rzymskiego, czyli od 1806 r. formularz był nieaktualny.
-
W Mszale Rzymskim jest taki formularz "Pro Imperatore". Czy to chodzi o cesarza? Jeżeli tak to można go było stosować tylko do cesarza rzymskiego, czy ogólnie każdego który nosił taki tytuł(Napoleon czy np. cesarz austriacki)?
Chodziło o cesarza rzymskiego, czyli od 1806 r. formularz był nieaktualny.
W takim razie czemu dalej figuruje w mszale?
-
W Mszale Rzymskim jest taki formularz "Pro Imperatore". Czy to chodzi o cesarza? Jeżeli tak to można go było stosować tylko do cesarza rzymskiego, czy ogólnie każdego który nosił taki tytuł(Napoleon czy np. cesarz austriacki)?
Chodziło o cesarza rzymskiego, czyli od 1806 r. formularz był nieaktualny.
W takim razie czemu dalej figuruje w mszale?
Proszę mnie poprawić, ale Pius XII i Jan XXIII usunęli ten archaizm z mszału (Pius XII z obrzędów Wielkiego Tygodnia, Jan XXIII z formularzy mszalnych).
A że i tak istniał przez 150 lat? Cóż, Kościół działa powoli...
-
czy mozna polaczyc formularze mszalne:
De Sanctissimo Eucharistiae Sacramento z Contra Paganos lub Ad Tollendum Schisma?
i jakiego koloru szat użyc? białego?
-
Można - jako wotywę IV klasy. Kolor biały lub z dnia. Przy czym drugi i trzeci formularz nazywają się "trochę" inaczej niż Pan podał - w Mszale 1962 usunięto z tytułów tych formularzy wszystko, co mogłoby ranić uczucia braci odłączonych.
-
W Mszale Rzymskim jest taki formularz "Pro Imperatore". Czy to chodzi o cesarza? Jeżeli tak to można go było stosować tylko do cesarza rzymskiego, czy ogólnie każdego który nosił taki tytuł(Napoleon czy np. cesarz austriacki)?
Chodziło o cesarza rzymskiego, czyli od 1806 r. formularz był nieaktualny.
W takim razie czemu dalej figuruje w mszale?
Proszę mnie poprawić, ale Pius XII i Jan XXIII usunęli ten archaizm z mszału (Pius XII z obrzędów Wielkiego Tygodnia, Jan XXIII z formularzy mszalnych).
A że i tak istniał przez 150 lat? Cóż, Kościół działa powoli...
Ależ oczywiście, że zajęto się tym wcześniej :)
Juxta opinionem quorumdam rubricistarum loco horum verborum Missalis: Pro christianissimo Imperatore nostro, dici debeat: Pro Romano Imperio, si imperium sit vacans quaeritur an hodiedum ita fieri oporteat, tam Feria VI in Parasceve, quam Sabbato Sancto, vel an monitio et oratio pro christianissimo Imperatore, et verba, quae ipsum concernunt, circa finem benedictionis cerei, sint penitus omittenda, prout in plurimis Ecclesiis a multis annis consuevit?
Resp. Esse penitus omittenda. Die 7. decembris 1844 in Mechlinien. 6m. (4839)
W mszale zaś mogliśmy znaleźć dawniej taki coś:
Sanctissimus Dominus Noster PIUS PAPA IX. ex Sacrorum Rituum Congregationis consilio summatim apponi et imprimi mandavit in principio Missalis hoc ab eadem S. Congregatione alias editum decretum, videlicet:
Orationes pro Romanorum Imperatore tam in Missa Praesanctificatorum Feria VI. in Parasceve, quam in fine Praeconii Paschalis Sabbato Sancto, ob sublatum Romanum imperium non amplius recitentur: excudantur tamen ut antea in novis Missalibus. Die 23. Septembris 1830. ad III. Die 14. Martii 1861.
C. Episcopus Portuensis et Sanctae Rufinae
Card. Patrizi S. R. C. Paef.
Loco + Sigilli
H. Capalti S. R. C. Secret.
Swoją drogą proszę nie zapominać, że Stolica Apostolska często udzielała pozwoleń na wspominanie władców w Kanonie. Pozwolenie dostał np. król Hiszpanii Filip II, czy cesarz Napoleon III.
-
Czy można prosić o polskie tłumaczenie ww. tekstu?
-
W Mszale Rzymskim jest taki formularz "Pro Imperatore". Czy to chodzi o cesarza? Jeżeli tak to można go było stosować tylko do cesarza rzymskiego, czy ogólnie każdego który nosił taki tytuł(Napoleon czy np. cesarz austriacki)?
Chodziło o cesarza rzymskiego, czyli od 1806 r. formularz był nieaktualny.
W takim razie czemu dalej figuruje w mszale?
Proszę mnie poprawić, ale Pius XII i Jan XXIII usunęli ten archaizm z mszału (Pius XII z obrzędów Wielkiego Tygodnia, Jan XXIII z formularzy mszalnych).
A że i tak istniał przez 150 lat? Cóż, Kościół działa powoli...
Ależ oczywiście, że zajęto się tym wcześniej :)
Juxta opinionem quorumdam rubricistarum loco horum verborum Missalis: Pro christianissimo Imperatore nostro, dici debeat: Pro Romano Imperio, si imperium sit vacans quaeritur an hodiedum ita fieri oporteat, tam Feria VI in Parasceve, quam Sabbato Sancto, vel an monitio et oratio pro christianissimo Imperatore, et verba, quae ipsum concernunt, circa finem benedictionis cerei, sint penitus omittenda, prout in plurimis Ecclesiis a multis annis consuevit?
Resp. Esse penitus omittenda. Die 7. decembris 1844 in Mechlinien. 6m. (4839)
W mszale zaś mogliśmy znaleźć dawniej taki coś:
Sanctissimus Dominus Noster PIUS PAPA IX. ex Sacrorum Rituum Congregationis consilio summatim apponi et imprimi mandavit in principio Missalis hoc ab eadem S. Congregatione alias editum decretum, videlicet:
Orationes pro Romanorum Imperatore tam in Missa Praesanctificatorum Feria VI. in Parasceve, quam in fine Praeconii Paschalis Sabbato Sancto, ob sublatum Romanum imperium non amplius recitentur: excudantur tamen ut antea in novis Missalibus. Die 23. Septembris 1830. ad III. Die 14. Martii 1861.
C. Episcopus Portuensis et Sanctae Rufinae
Card. Patrizi S. R. C. Paef.
Loco + Sigilli
H. Capalti S. R. C. Secret.
Swoją drogą proszę nie zapominać, że Stolica Apostolska często udzielała pozwoleń na wspominanie władców w Kanonie. Pozwolenie dostał np. król Hiszpanii Filip II, czy cesarz Napoleon III.
No ale nie oznaczało to ostatecznego usunięcia z mszału :)
-
Panie Michale, oczywiście że nie było to usunięcie z Mszału, bowiem po 1806 modlitwy tej używano w cesarstwie austriackim :)
-
http://www.cerkiew.net.pl/index.php?glowna=kalendarcerkowny
http://www.saintjosaphat.org/kalendar/
-
Panie Michale, oczywiście że nie było to usunięcie z Mszału, bowiem po 1806 modlitwy tej używano w cesarstwie austriackim :)
Więc czy gdyby cesarz Japonii byłby katolikiem, to by się na ten formularz załapał? Poważnie pytam.
-
A w cesarstwie Brazylii używano tego formularza ? :)
-
Panie Michale, oczywiście że nie było to usunięcie z Mszału, bowiem po 1806 modlitwy tej używano w cesarstwie austriackim :)
Więc czy gdyby cesarz Japonii byłby katolikiem, to by się na ten formularz załapał? Poważnie pytam.
Skoro Napoleon III musiał otrzymać tenże przywilej od papieża, to tym bardziej cesarz Japonii musiałby.
A w cesarstwie Brazylii używano tego formularza ? :)
Nie wiem, nigdy nie słyszałem o tym, nie mniej jednak musiał dostać na to jakiś papier.
Tu dla szanownych dyskutantów zamieszczam fragment dekretu Imperii Galliarium dotyczący przywilejów cesarza Napoleona III:
Memor autem, quae in Ecclesia fiunt, omnia ex Apostoli praecepto (I. Corinth. cap. xiv. , 40) honeste et secundum ordinem fieri oportere, praenotatas pro Supremo Principe preces ita in omnibus Galliarum Ecclesiis recitari voluit, ut una eademque sit ubivis usurpanda methodus, servatis ad unguem praescriptionibus quae sequuntur:
I. — In Missae Canone nomen Imperatoris adjiciatur, hac adhibita formula :
Et pro Imperatore nostro N.
Quae dicenda erit post mentionem factam Romani Pontificis et Episcopi dioecesani.
II. — In Missis solemnibus per annum, expleta Antiphona quae dicitur Communio, semel cantabitur versiculus:
Domine, salvum fac Imperatorem nostrum, et exaudi nos in die qua invocaverimus te.
Recitatis deinde Orationibus Postcommunionis, illarum postremae addetur sub unica conclusione sequens Collecta :
Quaesumus, omnipotens Deus, ut famulus tuus Imperator noster N., qui tua miseratione suscepit Regni gubernacula, virtutum etiam omnium suscipiat incrementa, quibus decenter ornatus vitiorum monstra devitare, hosles superare, et
ad te qui via, veritas, et vita es, gratiosus valeat pervenire. Per Dominum.
III. — In Missa Praesanctificatorum, Feria VI. in Parasceve, inter Orationem pro cunctis Ecclesiae ordinibus, et aliam pro Catechumenis, haec pro Imperatore dicatur:
Oremus et pro gloriosissimo Imperatore nostro N. ut Deus, et Dominus noster det illi sedium suarum assistricem sapientiam, qua populum sibi commissum gubernet in omni justitia et sanctitate ad divinam gloriam, et nostram perpetuam pacem.
Oremus. Flectamus genua.
Levate.
Omnipotens sempiterne Deus, qui regnis omnibus aeterna potestate dominaris,. respice ad Francorum benignus Imperium, ut et Imperator juste imperando, et populus fideliter obediendo ad gloriam tui nominis, et regni tranquillitalem unanimi pietate conspirent. Per Dominum.
IV. — Praeconium Paschale,
Sabbato Sancto, hac ratione concludatur:
Precamur ergo te, Domine: ut nos famulos tuos, omnemque clerum, et devotissimum populum: una cum beatissimo Papa nostro N. et Antistite nostro N. necnon gloriosissimo Imperatore nostro N. quiete temporum concessa in his Paschalibus gaudiis, assidua protectione regere, gubernare, et conservare digneris.
V. — In Litaniis Sanctorum, cum deventum fuerit ad Preces, inter Versiculum Ut inimicos Sanctae Ecclesiae humiliare, etc, et alium Ut Regibus et Principibus, etc, addatur
Ut Imperatorem nostrum custodire digneris.
Te rogamus, audi nos.
Item post Psalmum Deus, in adjutorium, etc, dicto Versiculo Oremus pro Ponlifice nostro N. Dominus conservet eum, etc, iilico subjungatur:
Oremus pro Imperatore nostro N.
Domine, salvum fac Imperatorem, et exaudi nos in die qua invocaverimus te.
Denique absolutis Precibus, immediate post Orationem pro Papa adjiciatur superius notata Collecta:
Quaesumus, omnipotens Deus ut famulus tuus Imperator noster N. , etc
Has itaque Preces, quas juxta formam modo descriptam approbare Sanctitas Sua dignata est, ita et non aliter in toto Galliarum Imperio recitandas esse decrevit.
-
Podczepiając się pod temat ołtarzy bocznych - czy są jakieś regulacje dotyczące budowania nowych ołtarzy bocznych w świątyniach (ta konkretna akurat ołtarze boczne już ma)?
-
303. W nowo budowanych kościołach winien być wzniesiony tylko jeden ołtarz, który w zgromadzeniu wiernych będzie oznaczał jednego Chrystusa i jedną Eucharystię Kościoła.
( OWMR 2002 - przekład studyjny )
-
będzie oznaczał jednego Chrystusa
zupełnie jak 27 koncelebransów...
-
303. W nowo budowanych kościołach winien być wzniesiony tylko jeden ołtarz, który w zgromadzeniu wiernych będzie oznaczał jednego Chrystusa i jedną Eucharystię Kościoła.
( OWMR 2002 - przekład studyjny )
Z tym się spotkałem, ale to jest właśnie stary kościół...
-
Pytanie: w kolegiackie jarosławskiej znaleźliśmy welon, taki kwadratowy, ok 80x80 cm, bogato zdobiony, haftowany, w środku z napisem IHS. Na subdiakona za mały, na gremiał za duży. To czego mógł on służyć (może)?
-
welon kielichowy? :)
-
Niemożliwe - za duży i za ciężki.
-
Jak jest za duży na gremiał to co dopiero na welon kielichowy.
Może służył jako "sufit" do baldachimu na procesje Bożego Ciała. Konstrukcja baldachimu, przykładowo, się rozpadła i zachowało się tylko obicie.
-
na baldachim nie za mały?
za cięzki tzn ile waży?
a może do przykrywania tronu na monstrancję albo na pulpit mszałowy?
-
303. W nowo budowanych kościołach winien być wzniesiony tylko jeden ołtarz, który w zgromadzeniu wiernych będzie oznaczał jednego Chrystusa i jedną Eucharystię Kościoła.
( OWMR 2002 - przekład studyjny )
Z tym się spotkałem, ale to jest właśnie stary kościół...
W Gdansku w kosciele św.Piotra i Pawła (Przedmieście a nie Wrzeszcz!) są 2 ołtarze boczne zrobione kilka lat temu - św. Klemensa (nastawa zrobiona z portalu z luterańskiego kościoła sw. bartłomieja z 1644r. :) ) i Ecce Homo (dawniej w św. Brygidzie). tyle, że chyba nie były konsekrowane tylko poświęcone...
jeszcze jest ołtarz główny barokowy ze Stanisławowa (ale sama nastawa, bo na mensę pieniędzy zabrakło) oraz ambona ze św. Brygidy
-
Gremiał jak nic
-
To baldachimu za mały, na antependium za mały, pod mszał za duży, pod, na monstrancję za duży i nie nadawałby się, bo ma naprawdę obfite hafty i ma przynajmniej kilka mm grubości sam materiał.
-
nu, ta myszlę, co Pan AO ma ratzję ;)
-
O, to gremiały też tak obficie ozdabiano, także napisami IHS? Jak mnie o to zapytali (baardzo ciekawscy ministranci tam byli) to od razu odpowiedziałem, że to gremiał, ale potem zacząłem się właśnie zastanawiać, czy rzeczywiście :)
-
http://1.bp.blogspot.com/_7nsAnYYy2Gs/S12QDDkdFUI/AAAAAAAAF5k/mPlml8-vRhQ/s1600-h/20090124Burke.jpg
może nie taki ozdobny, ale z "IHS"
-
O, świetne zdjęcie, dzięki. To wszystko jasne ;) Więc jak ktoś chce złoty, albo biały gremiał to jest w jarosławskiej kolegiacie, trzeba by go było tylko troszkę podreperować :)
-
303. W nowo budowanych kościołach winien być wzniesiony tylko jeden ołtarz, który w zgromadzeniu wiernych będzie oznaczał jednego Chrystusa i jedną Eucharystię Kościoła.
( OWMR 2002 - przekład studyjny )
Z tym się spotkałem, ale to jest właśnie stary kościół...
U mnie we wsi kościół w 1994 poświęcony, budowany z końcem lat 80-tych, a ołtarze boczne są nowiutkie (ok. 1999 roku wybudowane), a nawet balaski ksiądz wstawił.
-
i ambona normalna też jest? koniec świata!
***
czy dodawanie na koncu Paternoster "Albowiem Twoje jest Królestwo, i moc, i chwała na wieki wieków" jest katolickie? w Niemczech na nomie mówią z tym dodatkiem
-
Ten konkretny kościół o którym piszę to nawet Bazylika Mniejsza. Z czterema pięknymi ołtarzami bocznymi z prawdziwego zdarzenia.
Kilka lat temu dostawiono taki "ołtarz boczny" obudowujący obraz Jezusa Miłosiernego, są tam też relikwie św. Faustyny. Tylko ciężko to ołtarzem nazwać, bo to ledwie taka atrapa, mszy się na tym na pewno odprawić nie da.
No i teraz ponoć sam biskup zażyczył, żeby dobudować podobny po drugiej stronie. Tak więc potrzebuję jakichś argumentów...
-
***
czy dodawanie na koncu Paternoster "Albowiem Twoje jest Królestwo, i moc, i chwała na wieki wieków" jest katolickie? w Niemczech na nomie mówią z tym dodatkiem
Ale w krajach niemieckojęzycznych dużo rzeczy jest w normie. W Austrii widziałem następujące rzeczy:
-recytacja "Per Ipsum" przez cały lud (na wyraźną zachętę księdza)
-notoryczne zastępowanie części stałych jakimiś pieśniami typu "Heilig, heilig, heilig ist der Herr, heilig, heilig, heilig ist nur er"
-notoryczny brak drugiego czytania w niedzielę
-szafarki i szafarzy nawet w wiejskich parafiach
-mszę bez ornatu i na siedząco, łącznie z Podniesieniem (na próby wstawania, ksiądz uspokajał "Sie brauchen nicht")
-Skład Apostolski zamiast Credo na każdej Mszy w niedzielę
-mało kto modlił się przed i po Komunii Św. przyjętej oczywiście do ręki
-mam poważne wątpliwości czy wszyscy komunikujący byli w stanie łaski uświęcającej
-oczywiście "Bo Twoje jest Królestwo..." bardzo często dodawane zaraz do Pater Noster (a raczej Vater Unser )
-na tej mszy na siedząco mam poważne wątpliwości czy ksiądz nie zmieniał Kolekty i tekstu Ewangelii (w kolekcie usłyszałem słowo "Teichalm", gdzie sprawowana była Msza i "Kuehe" czyli krowy, które w Teichalm się pasą, w Ewangelii "Superstar"
-po takiej mszy na siedząco, po której sam czułem się zgorszony i wściekły, że zabrakło mi odwagi, żeby przykładnie wstać np., słyszałem komentarze typu "Schoene Messe" z ust starszych ludzi (dla nie zgermanizowanych piękna Msza)
-ministrantki
-na Podniesienie pieśń "Brot des Lebens"
in plus
-klęczenie na błogosławieństwo (w kościele tylko, często ksiądz udzielał rozbudowanego błogosławieństwa)
-Różaniec przed Mszą
Generalnie wierni są zadowoleni z takiego stanu rzeczy, co widać np. przy przyjmowaniu Komunii (do ust bierze dosłownie kilka osób).
-
no wiem... tez mam takie przykre doświadczenia... ;)
-notoryczne zastępowanie części stałych jakimiś pieśniami typu "Heilig, heilig ist der Herr, heilig, heilig ist nur er"
a u nas na krr przed soborem to niby inaczej było?
-notoryczny brak drugiego czytania w niedzielę
to mi się akurat podoba. reszta... tradgedia
***
w kolekcie usłyszałem słowo "Teichalm", gdzie sprawowana była Msza i "Kuehe" czyli krowy, które w Teichalm się pasą, w Ewangelii "Superstar"
hahahaa ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Uważam jednak, że jeżeli w NOMie są dwa czytania na niedzielę to ksiądz ma obowiązek dopilnować, żeby były przeczytane. Jak się mu to nie podoba to niech sprawuje KRR. Rozumiałbym ograniczenie do jednego czytania w przypadku gdyby szło to w parze z np. komunią do ust i na klęcząco, Mszą po łacinie Versus Dominum itp. :)
Co do tych pieśni to prawda wiem, że dawniej ich używano, ale ksiądz odmawiał daną część po cichu po łacinie. W NOMie jak jest w językach narodowych logiczne mi się wydaje, że powinno się używać tłumaczeń dosłownych (chyba, że niemieckie jest tak koszmarne, że nie idzie tego normalnie zaśpiewać :P)
Jeszcze jedno in plus, ale tak generalnie mi się przypomniało, to, że w rodzinie u której pracowałem modlono się przed i po jedzeniu odmawiając: Ojcze Nasz, Zdrowaś i modlitwę odpowiednio przed i po jedzeniu, przy każdym posiłku. Generalnie wielu ludzi, których widziałem te modlitwy przed i po znali, u nas raczej rzadziej to spotykane. No i oczywiście wszechobecne Gruess Gott!
-
większośc niemieckich pieśni kościelnych (pieśni, a nie dziecięco-oazowo-neonsko-podobnych piosneczek) jest piekna, łatwa do śpiewania (tylko wyst. archaizmy i skrócenia słow dostosowujące do się do melodii)
-
http://www.youtube.com/watch?v=3NeX721epRI&feature=related
Heilig Schuberta
Czy to byla ta wersja?
PS Niemickie piesni sa przepiekne
Np
http://www.youtube.com/watch?v=FNL-yvzSSNM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=LgiH76zUNWE&feature=related
-
a propos niemieckich spiewów: jak to jest z wykonywaniem w kosciele Bacha? czy mozna np. jako "preludium missae" albo "improwizacje na epistołe" zagrac jakis jego utwor?
http://www.youtube.com/watch?v=ve-P2Vr2lm8&feature=related (lutrzyki :))
http://www.youtube.com/watch?v=D9mkHgw-H8M (to nie jest liturgiczna Gloria !)
http://www.youtube.com/watch?v=FwgOw232d2w&feature=related (same organy)
-
Jak już się samą melodię posłucha to nasze "Serce twe Jezu" i inne "Matki Najświętsze" to naprawdę kicz...
-
Moja ulubiona
http://www.youtube.com/watch?v=B4JYwbWwNSs
Text to tlomaczenie z laciny, muzyka Bach
az szkoda ze juz po wielkim poscie jak sie tego slucha
-
No tak to jest to co pamiętam, Schubert. Nie wiedziałem, że to ma takie pochodzenie. Może tu przesadziłem, ale przyzwyczajony jestem do "normalnych" śpiewów na Mszy. Choć piosneczkę "Danke o Herr fuer alle guten Freunden und fuer Musik" też słyszałem.
O melodiach już kiedyś dyskutowaliśmy:P Mi tam "Matka Najświętsza" nie przeszkadza.
-
Jak już się samą melodię posłucha to nasze "Serce twe Jezu" i inne "Matki Najświętsze" to naprawdę kicz...
Serce Twe Jezu - zgadzam się. Ale Matko Najświętsza ma piękną melodię imho
-
Te melodie niemieckie nawet ładne, choć język ich nadaje się tylko do śpiewania marszów i wygłaszania wojennych przemówień :) Się przypominają demotywatory o niemieckiej (nie)mowie ;)
-
co jest nie tak z "Matka najswietsza" ? tradycyjna piesn, a ze pogrzebowa, to smutna.
-
Wiele już widziałem na NOM, ale nie widziałem na żywo śpiewanej Modlitwy Eucharystycznej. Czy znają Państwo kościół, najlepiej w Małopolsce, gdzie kapłani śpiewają tą część Mszy Świętej?
-
Ja slyszalem ostanim razem na prymicjach pewnego dominikanina (I ME). Okolo rok temu. Na regularnych mszach parafialnych watpie aby gdziekolwiek spiewano ME, ale moze gdzies...
-
Jedyne miejsce, które przychodzi mi na myśl, to zakon benedyktynów i klasztor w Tyńcu.. może ktoś tam uczęszcza z Państwa...
-
ja bem w takie cuda nie wierzyła.
-
U Dominikanów w Krakowie w pierwsze czwartki w Roku Kapłańskim była IME z śpiewanymi słowami konsekracji.
-
Wiele już widziałem na NOM, ale nie widziałem na żywo śpiewanej Modlitwy Eucharystycznej. Czy znają Państwo kościół, najlepiej w Małopolsce, gdzie kapłani śpiewają tą część Mszy Świętej?
salki katechetyczne neonow ?
-
" IME z śpiewanymi słowami konsekracji " co?
-
No słowa konsekracji śpiewali, resztę czytali.
-
wiem co robili, nawet sobie wyobrażam jak to wyglądało, ale nie rozumiem i nie zrozumiem dlaczego...
***
http://www.youtube.com/watch?v=FNL-yvzSSNM&feature=related
za wikipedia.de
"Großer Gott, wir loben dich ist ein ökumenisches deutsches Kirchenlied" ;D
-
powtórzę się: jak to jest z wykonywaniem w kosciele, na mszy utworów Bacha?
-
powtórzę się: jak to jest z wykonywaniem w kosciele, na mszy utworów Bacha?
czy muzyka Bacha wyznaje tę samą wiarę co Bach?
-
ale słowa mogą byc jakoś nieprawomyślne teologicznie (?)
-
ale słowa mogą byc jakoś nieprawomyślne teologicznie (?)
Sanctus czy Agnus Dei nieprawomyslne ?
-
w jakiś utworach może byc zawarta niekatolicka nauka... chociaz to i tak po niemiecku i (prawie) nikt w kosciele nie zrozumie...
-
ale słowa mogą byc jakoś nieprawomyślne teologicznie (?)
przykłady?
-
W przypadku Bacha balbym sie bardziej ze mogly by byc 'niepoprawne politycznie', jak np. ta angielska piesn http://www.youtube.com/watch?v=aTBJgZcSvRY&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=aTBJgZcSvRY&feature=related)
-
prawosławni czczą Konstantyna Wielkiego jako świętego, katolicy nie. a unici?
***
w Akwizgranie jest kilka relikwiarzy Karola Wielkiego:
- prawej ręki
- głowy
- rogu i noża myśliwskiego ;D
- ramienia, zębów (zawiera również mannę, fragment Gwoździa Panskiego, Korony Cierniowej, gąbki z octem i jeszcze olej sw. Katarzyny, włosy Jana Chrzciciela, ząb sw. Katarzyny, relikwie Jana Teologa i sw. Mikolaja)
- reszty ciala ( relikwiarz ten stoi na środku prezbiterium ), są też napisy "Sanctus Carolus Magnus".
w książce Der Domschatz zu Aachen można przeczytac: "... durch Kaiser Friedrich I. Barbarossa im Jahre 1165 heiliggesprochen worden war"
co z tym świętym?
-
Gdzieś ost. widziałem kaplicę pw. bł. Karola Wielkiego (nie pamiętam, ale chyba w czeskiej Pradze). Zresztą to było podwójne wezwanie - ktoś tam jeszcze był wymieniony, ale też nie pamietam kto.
-
Na stronie newadvent.org (http://www.newadvent.org/cathen/03610c.htm (http://www.newadvent.org/cathen/03610c.htm), ostatni akapit) możemy przeczytać:
In some parts of the empire popular affection placed him among the saints. For political purposes and to please Frederick Barbarossa he was canonized (1165) by the antipope Paschal III, but this act was never ratified by insertion of his feast in the Roman Breviary or by the Universal Church; his cultus, however, was permitted at Aachen [Acta SS., 28 Jan., 3d ed., II, 490-93, 303-7, 769; his office is in Canisius, "Antiq. Lect.", III (2)].
Podobna informacja, nie wiem, na ile prawdziwa, jest na angielskiej wikipedii, z zaznaczeniem, że święto przypada na 28 stycznia.
A czy grekokatolicy uznają za świętego Włodzimierza Wielkiego?
-
wg wikipedii - tak
"Rocznica śmierci świętego jest wielkim świętem prawosławnych i unitów (lecz nie katolików rzymskich) w Rosji i na Ukrainie. Zwłoki świętego odnaleziono w Diesiatinnej Cerkwi w 1636 r. W 1935 r. władze sowieckie kazały rozebrać kościół. Brak informacji na temat, co się stało z relikwiami Włodzimierza, jego żony Anny i babki św. Olgi "
ale czy to prawda prawdziwa - nie wiem...
-
Czy są jakieś różnice między mszą:
-recytowaną
-czytaną
-cichą
Czy to tylko różne nazwy oznaczające to samo?
-
Różne nazwy oznaczające to samo
-
Jak się nazywają fachowo te "grzanki" w Boskiej Liturgii przy Komunii św.?
Prosforki.
Skąd to porównanie do "grzanek"? ???
-
Konkretne pytania odnośnie sakramentu małżeństwa i mszy pro sponsis:
1. O ile się orientuję, asysta diakona i subdiakona przysługuje kapłanowi tylko podczas mszy, procesji i uroczystych błogosławieństw. Czy prawidłowy jest zatem mój wniosek, że podczas udzielania sakramentu małżeństwa kapłanowi nie asystują diakon i subdiakon ubrani w dalmatyki i tunicelle, nawet jeżeli bezpośrednio po obrzędzie sakramentu odprawiona ma być msza uroczysta pro sponsis z wyższą asystą?
2. Rytuał mówi, że w trakcie błogosławieństwa ślubnego we mszy po Pater Noster nowożeńcy klękają na podnóżku ołtarza, czyli na najwyższym stopniu. Co wtedy mają zrobić subdiakon i diakon? Odsunąć się na bok? Stanąć po obu stronach kapłana? Czy też ustawić się już po stronie lekcji, gotowi do modlitwy Libera nos?
3. Takie samo pytanie odnośnie błogosławieństwa nowożeńców po ite missa est: co z diakonem i subdiakonem? Ustawiają się po obu stronach kapłana? Tak mi się wydaje najlogiczniej.
-
Jak się nazywają fachowo te "grzanki" w Boskiej Liturgii przy Komunii św.?
zaraz, czy chodzi o Ciało Pańskie rozdawane z kielicha z Krwią czy antydor? Po komunii rozdaje się antydor (znaczy tyle co zamiast darów), a chleb używany podczas proskomidi to prosfora (grek. oferuję, przynoszę). Nazwa jest stąd że wcześniej proskomidia była po liturgii katechumenów i wierni przynosili z domu dary dla ubogich w tym chleb na liturgię, z czasem przeniesiono proskomidie na początek choć wielki wchod jest pozostałością starego schematu. To że z nawy proskomidijnej wychodzi kapłan i okrąża ikonostas to pozostałość tego jak kapłan wychodził do kruchty kościoła po dary i potem uroczyście je wnosił do prezbiterium.
-
Re M. Barcikowski
1. Jeśli przy błogosławieństwach asystują to tym bardziej przy sakramencie - tak wydaje się najlogiczniej :).
2. Nie.To kapłan idzie na stronę Lekcji (stans in latere Epistolae ersus sponsum et sponsam) i tam klękają, subdiakon zresztą ma jeszcze w rękach patenę więc stanąć na boku kapłana nie może.Kapłan wraca dopiero na Libera na środek ołtarza.
3. Tak i subdk. ma kociołek z woda a diakon kropidło.
-
1. Wiem, że tak jest najlogiczniej, ale jak w takim razie wygląda np. obrzęd chrztu z asystą diakona i sudiakona?
-
Nie wiem nie byłem:)
-
Mam pytanie dotyczące Mszy Świętej Gregoriańskiej, jakie pieśni powinny być śpiewane podczas niej ?
-
Pieśni nabożne.
-
Skąd pochodzą słowa antyfony Vidi aquam, śpiewanej przy aspersji na Wielkanoc?
-
Ez 47, 1-2. 9
-
być może głupie pytanie: gdzie się powinno nieść kadzielnicę w trakcie procesji z N.Sakramentem: na początku czy przed samą monstrancją?
-
A, przed kim się kadzi?
-
A, przed kim się kadzi?
Ja slyszalem wersje, ze powinny isc dwie kadzielnice. Jedna przed krzyzem a jedna przed monstrancja.
-
A nie aby dwie kadzielnice, OBIE przed monstrancją? Gdzie jest Bóg?
-
uważam, że powinna być przed monstrancją, ale spotkałem się z 2 wersjami i to spowodowało powyższe pytanie
-
A co to jest dalmatyka pontyfikalna?
-
Prosze unikac niepotrzebnego patosu i przymiotników.
Tunicellę i dalmatykę nosi biskup podczas mszy uroczystej.
Nie można ich chyba kupić w Polsce, ewentualnie pewnie na zamówienie.
-
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Tunic-pont-bianca-2.jpg
to jest podpisane "Pontifical tunic" :P
***
pewnie by zrobili
http://www.zygzak.eu/
-
Jak wygląda warunkowe udzielanie sakramentów? Chodzi mi o to jakich dodatkowo słów się używa.
-
Warunek dodany do formy w trybie orzekającym.
-
Jak wygląda warunkowe udzielanie sakramentów? Chodzi mi o to jakich dodatkowo słów się używa.
N. si non es baptizatus (-a), ego te baptizo ...
-
Vel
"Si vivis, ego te baptizo..."
-
Czy ryt cichej Mszy biskupiej w jakiś sposób zmienił się od 1949 r.? Można się spokojnie odnieść do "Małego ceremoniału dla kleryków i kapłanów" x. Muellera, przetłumaczonego na polski język przez ks. Prumbsa, wydanego właśnie w 1949 r. w Poznaniu? Bardzo będę wdzięczny za wszelkie spostrzeżenia, uwagi, etc. Jeśli będzie to konieczne, to umieszczę fragmenty tegoż ceremoniału mówiące o Mszy cichej biskupa.
-
Jak wygląda warunkowe udzielanie sakramentów? Chodzi mi o to jakich dodatkowo słów się używa.
N. si non es baptizatus (-a), ego te baptizo ...
Swego czasu posługiwano się tymi słowami :«Si baptizatus es, non te baptizo, sed, si nondum baptizatus es, ego te baptizo, etc.» :P
-
A nawet:
Si es homo...
-
Czy w cerkwiach jest miejsce na którym leży mszał? Byłem wiele razy na Boskiej Liturgii u ojców bazylianów, ale żadnego mszału tam nie widziałem. Kapłani posługują się małymi książeczkami. Więć powstaje pytanie czy w obrządkach wschodnich jest taka księga jak mszał u łacinników?
-
Na "wschodzie" mszalu nie ma i tyle. Z rersztamszal NOM-owy, tak na marginesie, nie jest stricte mszalem ale kompilacja sakramentarza z textami antyfonarza.
-
Jak powinnam zwracać się do kleryka?
-
Po polsku ? "Prosze ksiedza" jesli nalezy do stanu duchownego czyli jesli tonsurowany. Poniewaz zas tego nie widac golym okiem, to do noszacego sutanne.
-
A jeśli ten chłopak jest na początku drogi seminaryjnej, nie nosi sutanny, ale ja wiem , ze jest klerykiem?
-
A jeśli ten chłopak jest na początku drogi seminaryjnej, nie nosi sutanny, ale ja wiem , ze jest klerykiem?
spytać jak chce, żeby się do niego zwracać.
-
A jeśli ten chłopak jest na początku drogi seminaryjnej, nie nosi sutanny, ale ja wiem , ze jest klerykiem?
jak nie nosi sutanny to na ty lub pan
-
Po polsku ? "Prosze ksiedza" jesli nalezy do stanu duchownego czyli jesli tonsurowany. Poniewaz zas tego nie widac golym okiem, to do noszacego sutanne.
To gdzieś w RP jeszcze się tonsuruje? :o
-
- Proszę księdza...
- Nie jestem księdzem, jestem diakonem...
:)
Cytat jak najbardziej autentyczny.
-
http://www.flickr.com/photos/paullew/4827512656/
was ist das?
***
http://1.bp.blogspot.com/_oN5K_WcO5JM/TEZEvPU8K_I/AAAAAAAAGFQ/-42bcD8p6gw/s1600/Perry3.jpg
czy można miec na zielonej tunice bialy /zloty ornat?
***- Proszę księdza...
- Nie jestem księdzem, jestem diakonem...
- Proszę księdza...
- Nie jestem księdzem.
- Diakonem?
- Nie.
- No to na pewno klerykiem [ mina wyrazająca :) ]
- Nie...
- Ale... [ mina wyrażająca zawstydzenie i zdziwienie ] ale idzie ksiądz... pan... do seminarium? prawda...?
:D
-
http://www.flickr.com/photos/paullew/4827512656/
was ist das?
Y, święcenia diakonatu w nowym rycie? http://www.newliturgicalmovement.org/2010/07/ordinations-at-blackfriars-oxford.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2010/07/ordinations-at-blackfriars-oxford.html)
http://1.bp.blogspot.com/_oN5K_WcO5JM/TEZEvPU8K_I/AAAAAAAAGFQ/-42bcD8p6gw/s1600/Perry3.jpg
czy można miec na zielonej tunice bialy /zloty ornat?
O, Kanonicy św. Jana Kantego :)
-
To z osobistych spotkań z wiernymi:
- Może mnie ojciec wyspowiadać?
- Nie jestem ojcem.
- długie lustrowanie mnie z góry do dołu O, przepraszam, nie zauważyłem braku koloratki. Czy może mnie brat skierować do jakiegoś ojca?
I drugie:
- Odprawi mi ojciec Mszę?
Tę panią skierowałem do siostry zakonnej, która przyjmowała intencję. Nie chciało mi się tłumaczyć.
Czy ludziom naprawdę wszystko jedno, w co są ubrani człowieki przy ołtarzu? Nie potrafią zauważyć, że ten nosi stułę i ornat, a inny NIGDY nie ma czegoś takiego czy choćby podobnego ubranego? Czy każdy dorosły mężczyzna w prezbiterium czy w zakrystii musi być kapłanem?
-
zachwycanie się starymi ciuszkami, 7 świeczkami, welonem na pulpicie, wyllyamem byrdem etc.
a msza - masowa koncelebra na stoliku i bez krzyża... to już wolę zwyczajny-parafialny-beznadziejnie-wyglądający nom niż taką "tradycyjną" przebierankę bez rzeczywistej przemiany
***
- Odprawi mi ojciec Mszę? Tę panią skierowałem do siostry zakonnej
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
To z osobistych spotkań z wiernymi:
(...)
- Odprawi mi ojciec Mszę?
Tę panią skierowałem do siostry zakonnej, która przyjmowała intencję. Nie chciało mi się tłumaczyć.
Odprawiła??? ;D
-
Jak wnosi się trumnę ze zmarłym do kościoła, to czy nogi zmarłego powinny być w stronę wyjścia z koscioła czy w stronę ołtarza?
Hmm... ja udzielę odpowiedzi opierając się na tradycjach mojego kościoła parafialnego, a więc: wiernego wnosi się "przodem do Pana Boga", a księdza "przodem do ludzi". Ile jest w tym prawdy, nie wiem. Wiem natomiast, że kiedyś cmentarze budowano tak, aby groby i leżące w nich ciała, były zwrócone na wschód.
-
Odprawiła??? ;D
Przyjęła intencję. A odprawił jeden z ojców, nie wiem który.
-
Jak wnosi się trumnę ze zmarłym do kościoła, to czy nogi zmarłego powinny być w stronę wyjścia z koscioła czy w stronę ołtarza?
jesli ma byc msza, to zmarly ma byc nogami do oltarza (tak, by "widzial" ;))
a jezeli tylko na eksportacje, to i tak powinno sie niesc nogami do przodu a potem obrocic, ale z lenistwa robi sie tak, jak latwiej
-
Chciałabym zapytać kto to jest "postindultowiec"
ktos kto uczeszcza na msze sprawowane niegdyś z indultu np. u sw. Benona,
a nie do fsspx, x. Trytka, na msze "powstale" po motu proprio itd.
-
Czy w cerkwiach jest miejsce na którym leży mszał? Byłem wiele razy na Boskiej Liturgii u ojców bazylianów, ale żadnego mszału tam nie widziałem. Kapłani posługują się małymi książeczkami. Więć powstaje pytanie czy w obrządkach wschodnich jest taka księga jak mszał u łacinników?
Mszał Rzymski jest taki obszerny przede wszystkim dlatego, że każdy obchód liturgiczny ma tu więcej tekstów własnych (modlitw, pieśni) niż w liturgii bizantyjskiej. U wschodniaków, z tego co się orientuję, kapłanowi wystarcza książeczka z Ordo Missae - całą resztę "obstawia" służba liturgiczna i chór. W obrządku łacińskim na upartego dałoby się podobnie skrócić Mszał, gdyby nie dominacja Mszy bez lewitów i gdyby nie ten dziwny, XIV-wieczny pomysł (po części szczęśliwie wyrugowany przez reformy lat 50-tych), by kapłan nawet podczas Mszy uroczystej odczytywał kwestie śpiewane przez chór, subdiakona i diakona.
-
Dziękuję za odpowiedź.
Pewnie nie raz była tutaj o tym mowa, więc przepraszam, ze pytam ale jak odróżnić Mszę indultową od Mszy powstałej na mocy motu proprio?
a po co? czy jedne są koszerniejsze od drugich? ;D
stare miejsca to chyba tylko warszawa, wroclaw, rzeszow i krakow (ale sie moge mylic, bo nie pamietam :) )
-
Dziękuję za odpowiedź.
Pewnie nie raz była tutaj o tym mowa, więc przepraszam, ze pytam ale jak odróżnić Mszę indultową od Mszy powstałej na mocy motu proprio?
Technicznie nie ma takiej mozliwości. Jedynie rys historyczny każdego miejsca może coś o tym powiedzieć.
Poza tym po co?? To ta sama Msza.
-
Dziękuję za odpowiedź.
Pewnie nie raz była tutaj o tym mowa, więc przepraszam, ze pytam ale jak odróżnić Mszę indultową od Mszy powstałej na mocy motu proprio?
Ten podział jest bez znaczenia, ponieważ generalnie ludzie uczęszczający na Msze św. sprawowane obojętnie czy to na mocy indultu (do 2007 r.), czy to na mocy motu proprio SP (od 2007 r.), czy to przez kapłanów FSSP albo IBP, są zazwyczaj określani mianem "indultowców/postindultowców".
Niech się Pani nie przejmuje tego typu definicjami. ;) Powstają one w wyniku głupich podziałów oraz zaszufladkowań i są używane głównie w różnych głupich i bezcelowych dyskusjach, które się uskutecznia m.in. na tym forum. :P
-
Niech się Pani nie przejmuje tego typu definicjami. ;) Powstają one w wyniku głupich podziałów oraz zaszufladkowań i są używane głównie w różnych głupich i bezcelowych dyskusjach, które się uskutecznia m.in. na tym forum. :P
100% zgoda :)
-
Jeszcze jedno pytanie do sympatyków FSSPX ( proszę nie dopatrywać się jakiejś uszczypliwości)
skoro NOM jest nieważnie odprawiany to czy powinnam się według Was wyspowiadać, ze przez 30 lat uczestniczyłam w takiej Mszy?Jeśli chodziłam do Kościoła częściej niż w niedzielę to czy paradoksalnie mam więcej grzechów?I jeszcze dzieci tak nauczyłam?
Poproszę o odpowiedź.
Raczej nikt (albo prawie nikt) z sympatyków FSSPX nie twierdzi, że NOM jest co do zasady nieważny.
-
Wrecz przeciwnie : kazdy kandydat do kaplanstwa w FSSPX musi podpisac, ze uznaje waznosc nowego rytu, jak w deklaracji z 5 maja 1988 podpisanej przez abpa Lefebvre'a (I§4) :
Ja, Marceli Lefebvre, arcybiskup, biskup-emeryt Tulle, jak również członkowie założonego przeze mnie Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X (...) deklarujemy uznanie ważności Ofiary Mszy i sakramentów sprawowanych z intencją czynienia tego, co czyni Kościół, według rytów wskazanych w wydaniach typicznych Mszału Rzymskiego i Rytuałów Sakramentów promulgowanych przez papieży Pawła VI i Jana Pawła II.
Teza o systematycznej niewaznosci mszy (oraz niektorych innych sakramentow) wg nowego rytu to teza sedewakantystow, i to tych glupszych.
Chodzenie na NOM nie jest grzechem jezeli nie jest sie swiadomym wad tego rytu.
-
Stąd pytanko do życzliwych: kiedy mi się to jakoś wyrówna?
Raczej nigdy ;D
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Pytam o znaczenie niektórych rzeczy ponieważ chcę lepiej rozumieć o czym Państwo dyskutujecie :)
Nie chcę oceniać rytów, ani czyichś poglądów.Na razie zbieram informacje.
Nie wszystkie dyskusje warto czytać. ;)
Z perspektywy kilku miesięcy "bycia tradsem" mogę tylko powiedzieć, że
1)nigdy przed poznaniem KRR nie mogłam na Mszy osiągnąć takiego "modlitewnego skupienia" ( wiem ,ze to określenie bardzo ogólne, ale myślę, że wiecie o co chodzi)
2)z ogromną przykrością zauważam , ze na Mszy Novus Ordo ( uczestniczę tak rzadko jak się da) prawie wszystko mnie denerwuje
To całkowicie normalne i chyba każdy to rozumie, bo przeżywał lub przeżywa to samo. :) Dopiero kiedy pozna się liturgię klasyczną, zaczyna się dostrzegać wady i braki NOM-u.
Stąd pytanko do życzliwych: kiedy mi się to jakoś wyrówna?
Nikt nie gwarantuje, że kiedykolwiek. ;D
-
stare miejsca to chyba tylko warszawa, wroclaw, rzeszow i krakow (ale sie moge mylic, bo nie pamietam :) )
W rzeczy samej myli się Pan, gdyż zapomniał o Poznaniu - Kolebce Wszystkich Polskich Indultów ;)
-
Mater & Magistra ;D
pokornie błagam o wybaczenie albowiem zgrzeszyłem wielce owym zaniedbaniem...
;)
-
Mam pytanie.
Jest teraz taka moda, że na dużych uroczystościach podczas Modlitwy Wiernych na wezwanie "Ciebie prosimy" chór odpowiada Kyrie Eleison. O ile się nie mylę to Kyrie... tłumaczy się jako "Panie zmiłuj się" a nie "wysłuchaj nas Panie". Ponieważ niedawno śpiewałem w takim chórze, miałem w rękach nuty z tym Kyrie i zauważyłem, że prawa do tego utworu ma cośtamcośtam z Taize. Czy któreś (sic!) OWMR przewiduje w ogóle zastąpienie odpowiedzi przez "Kyrie"?
-
@ amersand
Na danym terenie obowiązuje tylko jedno IGMR i żadne tegoż wydanie nie precyzuje tych kwestii.
-
Przepraszam; czyli można zaśpiewać Kyrie ponieważ nie zostało to sprecyzowane?
-
"Tralalalalala" tez nie zostalo sprecyzowane. Moze zaproponowac ksiedzu ?
-
stare miejsca to chyba tylko warszawa, wroclaw, rzeszow i krakow (ale sie moge mylic, bo nie pamietam :) )
W rzeczy samej myli się Pan, gdyż zapomniał o Poznaniu - Kolebce Wszystkich Polskich Indultów ;)
Summorum Ponitifcum znioslo wszystkie poprzednie indulty zatem od 14 wrzesnia 2007 wszystkie Msze trydenckie (poza FSSPX) sa odprawiane na mocy Summorum Pontificum (tylko prosze mi nie pisac o bulli itd. wszyscy wiemy jak jest).
-
Modlitwa powszechna (wiernych) - może to coś pomoże:
- http://www.liturgia.ovh.org/przepisy_modlitwa.php (http://www.liturgia.ovh.org/przepisy_modlitwa.php)
- http://www.ddl.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=165&Itemid=47 (http://www.ddl.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=165&Itemid=47) [tutaj literatura, więc można się odnieść]
- http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/38/21.htm (http://www.kkbids.episkopat.pl/anamnesis/38/21.htm):
We wszystkich mszach z udziałem wiernych obowiązuje Modlitwa wiernych. Księga Modlitwa powszechna na ogół nie jest dostatecznie wykorzystywana według indeksu rzeczowego - nie aktualizuje się wezwań ani w treści, ani w formie. Szczytem skostnienia jest stałe czytanie tekstu "na dni powszednie" albo przez cały tydzień tekstu z niedzieli, choćby nawet w niedzielę zestaw wyraźnie nie pasował do Ewangelii w tym roku.
Wstęp i zakończenie Modlitwy wiernych należy do celebransa głównego, który powinien wezwać do modlitwy i ją zakończyć (nigdy koncelebrans).
-
Mam pytanie.
Jest teraz taka moda, że na dużych uroczystościach podczas Modlitwy Wiernych na wezwanie "Ciebie prosimy" chór odpowiada Kyrie Eleison. O ile się nie mylę to Kyrie... tłumaczy się jako "Panie zmiłuj się" a nie "wysłuchaj nas Panie". Ponieważ niedawno śpiewałem w takim chórze, miałem w rękach nuty z tym Kyrie i zauważyłem, że prawa do tego utworu ma cośtamcośtam z Taize. Czy któreś (sic!) OWMR przewiduje w ogóle zastąpienie odpowiedzi przez "Kyrie"?
Chwilunia... To właśnie "Kyrie eleison" jest jedną (obok "Dominum deprecemur / Ut nos exaudire digneris. Te rogamus audi nos", "Christe, audi nos" i paru innych) z podstawowych, proponowanych przez właściwe rytowi księgi muzyczne odpowiedzi na wezwania modlitwy powszechnej. To, że w Polsce najpopularniejsze stało się wezwanie i odpowiedź z Litanii do Wszystkich Świętych (odpowiednik tradycyjnego "Ut nos exaudire digneris - Te rogamus audi nos", ale na melodię polską), nie znaczy, że inne, przewidziane rubrykami Graduale Simplex formuły są zakazane.
-
Tutaj jest trochę wyjaśnień, acz po angielsku. http://www.catholicculture.org/news/features/index.cfm?recnum=21242
-
jak sama nazwa wskazuje degradacji i złożenia z urzędu odp. biskupiego, kapłańskiego etc. czyli pozbawienia święceń
-
Święceń pozbawić chyba nie można. Natomiast można przenieść do stanu świeckiego.
-
racja. moj bląd. Ty jesteś kapłan do końca wieka według obrządku Melchizedeka
ale nie bedzie juz pelnil funkcji kaplanskich
-
Święceń pozbawić chyba nie można.
Święceń pozbawić chyba nie można.
ale nie będzie już pełnił funkcji kapłańskich
Mszę prywatną zawsze może odprawić.
A w sytuacjach nadzwyczajnych może wykonywać inne posługi kapłańskie.
-
Mszę prywatną zawsze może odprawić.
TYlko niegodnie.
-
Jakiś czas temu na forum znalazłem tekst o różańcu iż Któryś z Papieży? podobno zalecał odmawianie go w czasie Mszy Świętej wiernym.
Czy może ktoś z państwa wie gdzie można odnaleźć podobne informacji .
-
.
-
Mam takie dwa pytania na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi:
1. Dlaczego w katedrach i kościołach zakonnych reguły benedyktyńskiej i podobnych (np cystersi) tabernakulum nie znajdowało się w głównym ołtarzu, lecz zawsze w bocznej kaplicy, bocznym ołtarzu lub w ścianie?
2. Dlaczego podczas Mszy pontyfikalnej wynoszono Najświętszy Sakrament z ołtarza przy którym celebrował biskup?
-
Czy w czasie Mszy polowej mogą grać różne góralskie kapele, wykonujące tradycyjne pieśni, nawet nie gwarą?
-
Mam dwa pytania, pewnie dla większości trywialne :]
1. Spotkałem osobę, która w trakcie Mszy, dokładniej w czasie poprzedzającym konsekrację odmawia wszystkie modlitwy "razem z xiędzem" (oczywiście po cichu z modlitewnika), włączając w to czynienie znaków krzyża !
Czy to jest dopuszczalne?
2. Wcześniej byłem uczony, że w momencie podniesienia, należy pochylić głowę. W "komiksie" Twoja Msza wyczytałem natomiast, że cyt.: "Następnie wznosi ciało Syna Bożego, abyśmy wszyscy mogli je adorować. Patrz na Pana Jezusa i szeptaj cicho: "Pan mój i Bóg mój!"". Pytania zatem brzmią:
a) skąd taka różnica,
b) która z wersji jest prawidłowa i
c) czy sytuacja powtarza się podczas podniesienia krwi Pana Jezusa?
-
1. Spotkałem osobę, która w trakcie Mszy, dokładniej w czasie poprzedzającym konsekrację odmawia wszystkie modlitwy "razem z xiędzem" (oczywiście po cichu z modlitewnika), włączając w to czynienie znaków krzyża !
Czy to jest dopuszczalne?
Nie ma żadnych przepisów mówiących, jak mają się wierni zachować wysłuchując Mszę świętą (wg Mszału 1962 i wcześniejszych). Zasadniczo, każdy może się modlić, uczestniczyć we Mszy św. jak chce (oczywiście, w ramach rozsądku, np. krzyczenie, czy głośne odmawianie modlitw, w czasie Kanonu, byłoby czymś hmm... niestosownym), trzeba mieć jednak na uwadze wykształconą tradycję, a także tradycje lokalne.
2. Wcześniej byłem uczony, że w momencie podniesienia, należy pochylić głowę. W "komiksie" Twoja Msza wyczytałem natomiast, że cyt.: "Następnie wznosi ciało Syna Bożego, abyśmy wszyscy mogli je adorować. Patrz na Pana Jezusa i szeptaj cicho: "Pan mój i Bóg mój!"". Pytania zatem brzmią:
a) skąd taka różnica,
b) która z wersji jest prawidłowa i
c) czy sytuacja powtarza się podczas podniesienia krwi Pana Jezusa?
Krótko: samo Podniesienie wprowadzono do Mszy św., ponieważ ludzie chcieli adorować Pana Jezusa, dopiero potem ludzie zaczęli padać przed Bogiem na twarze (znane zdjęcie Mszy św. z jednym ministrantem, który pochyla się mając twarz w rękach). Wytworzyło to też pewne nieprawidłowości u wiernych (panowało przekonanie, że wystarczy tylko spoglądać w czasie Podniesienia na Ciało Pańskie oraz Kielich z Krwią Pańską, aby wypełnić obowiązek niedzielny). Na forum już kilka razy o tym był - można poszukać. Więcej szczegółów można też znaleźć w literaturze liturgicznej omawiającej kolejne części Mszy św. pod względem historycznym. Dodać można, że za odmówienie aktu strzelistego "Pan mój i Bóg mój" patrząc się na Święte Postaci w czasie Podniesienia, można otrzymać odpust (jaki nie wiem, jaki papież go nadał też nie wiem, ale kojarzy mi się, że jeszcze dziś o tym czytałem na forum).
-
.
-
Nie ma dla wiernych innych przepisow niz poboznosc i zdrowy rozsadek. Liturgia dla liturgow. To w neokatechumenacie liturgiem jest wspolnota, w Kosciele katolickim - kaplan + duchowni + asymilowani.
-
Dodać można, że za odmówienie aktu strzelistego "Pan mój i Bóg mój" patrząc się na Święte Postaci w czasie Podniesienia, można otrzymać odpust (jaki nie wiem, jaki papież go nadał też nie wiem, ale kojarzy mi się, że jeszcze dziś o tym czytałem na forum).
Za uniesienie z pokorą w gorę oczu na podniesioną przez kapłana Świętą Hostię podczas Przeistoczenia lub podczas przyjmowania Komunii św. oraz podczas Błogosławieństwa i odmówienie w sercu po cichu słów Apostoła: „Pan mój i Bóg mój”
(7 lat i 7 kwadragen: 40x7=280 dni odpustu. - Pius X, 1907)
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:Y22rMVnUNB4J:www.echochrystusakrola.net/assets/files/odpustach.doc+Pan+m%C3%B3j+i+B%C3%B3g+m%C3%B3j+odpust+sze%C5%9B%C4%87+lat&cd=5&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a
-
No to po ptokach bo Pawel VI odpusty czastkowe zlikwidowal.
http://www.vatican.va/holy_father/paul_vi/apost_constitutions/documents/hf_p-vi_apc_19670101_indulgentiarum-doctrina_lt.html
-
Nie zlikwidował. Tylko zniósł liczbę dni przez które ten odpust miał obowiązywać.
-
Jest to grzech ciężki, słowa konsekracji są zarezerwowane tylko i wyłącznie dla kapłana celebrującego Mszę. Nie można ich odmawiać razem z kapłanem. (Oczywiście zakładam, że ta osoba odmawiała też kawałek Kanonu z konsekracją - lepiej specyzowąć co dokładnie odmawiała)
Cóż, trudno mi z całą pewnością sprecyzować odmawiane modlitwy ale wydawało mi się, że było to (przynajmniej w tym czasie mszy kiedy xiądz odmawia):
Te igitur... , Memento, Domine... , Communicantes... , Hanc igitur... , Quam oblationem... i tyle. W czasie same konsekracji skupienie i zamknięty modlitewnik.
Czy to w takim razie może podlegać pod grzech ciężki czy też nie i mógł to być lokalny zwyczaj lub jakiś "prywatny zwyczaj", nie zabroniony przez Kościół?
Za uniesienie z pokorą w gorę oczu na podniesioną przez kapłana Świętą Hostię podczas Przeistoczenia lub podczas przyjmowania Komunii św. oraz podczas Błogosławieństwa i odmówienie w sercu po cichu słów Apostoła: „Pan mój i Bóg mój”
Czy to dotyczy tylko konsekracji chleba czy też również wina?
-
Czy ktoś z Państwa wie na czym polega i czego dotyczy ten obrzęd:
http://liturgialatina.org/pontificale/091.htm#092
?
Tutaj jest trochę wyjaśnień, acz po angielsku. http://www.catholicculture.org/news/features/index.cfm?recnum=21242
Z tego co tam jest napisane wynika że musi być także dobra wola degradowanego, w tym sensie że przecież musi on "dać się" "rozbierać". A co jeśli degradowany nie chciał poddać się temu obrzędowi? Siłą go przytrzymywali? Czy może da się degradować na odległość?
-
Nie zlikwidował. Tylko zniósł liczbę dni przez które ten odpust miał obowiązywać.
ke ? A kiedy to dni przy odpustach czastkowych oznaczal "liczbę dni przez które ten odpust miał obowiązywać" ?
Nowy rezim odpustow zasadza sie na tym :
N. 5. Christifideli qui, corde saltem contritus, peragit opus indulgentia partiali ditatum, tribuitur ope Ecclesiae tantadem poenae temporalis remissio, quantam ipse sua actione iam percipit.
Ho, ho. Co hojnosc... :( Ja widac posoborowie nie moglo nic zostawic w stanie nienaruszonym, wszystko trzeba bylo pozmieniac i poprzekrecac :(
-
Ponawiam pytanie o góralskie kapele na polowych NOM-ach. Dopuszczalne to? Jeśli nie, czy to duże nadużycie, czy mniejsze niż gdyby były dostępne organy a posiłkowano się kapelami z akordeonami i skrzypkami?
-
Ponawiam pytanie o góralskie kapele na polowych NOM-ach. Dopuszczalne to? Jeśli nie, czy to duże nadużycie, czy mniejsze niż gdyby były dostępne organy a posiłkowano się kapelami z akordeonami i skrzypkami?
Ja wiem, inkulturację mamy, jeśli chodzi o NOM. Idę o zakład, że mało który, jeśli jakiś w ogóle, współczesny liturgista, nastawiony nawet neutralnie do spraw tzw. tradycji katolickiej, byłby temu przeciwny.
-
A kiedy to dni przy odpustach czastkowych oznaczal "liczbę dni przez które ten odpust miał obowiązywać" ?
Od zawsze? "300 dni odpustu, 15 dni odpustu..."
-
ponawiam moje dwa pytania, bardzo zależy mi na uzyskaniu na nie odpowiedzi:
1. Dlaczego w katedrach i kościołach zakonnych reguły benedyktyńskiej i podobnych (np cystersi) tabernakulum nie znajdowało się w głównym ołtarzu, lecz zawsze w bocznej kaplicy, bocznym ołtarzu lub w ścianie?
2. Dlaczego podczas Mszy pontyfikalnej wynoszono Najświętszy Sakrament z ołtarza przy którym celebrował biskup?
-
ke ? A kiedy to dni przy odpustach czastkowych oznaczal "liczbę dni przez które ten odpust miał obowiązywać" ?
Od zawsze? "300 dni odpustu, 15 dni odpustu..."
Przeciez to oznacza "wartosc dodana" dziela czy modlitwy, do ktorych przywiazany jest odpust, a nie okres obowiazywania !
-
ponawiam moje dwa pytania, bardzo zależy mi na uzyskaniu na nie odpowiedzi:
1. Dlaczego w katedrach i kościołach zakonnych reguły benedyktyńskiej i podobnych (np cystersi) tabernakulum nie znajdowało się w głównym ołtarzu, lecz zawsze w bocznej kaplicy, bocznym ołtarzu lub w ścianie?
Z tego, co pamiętam, to głównie ze względów praktycznych, jeśli chodzi o kościoły zakonników, gdyż musieli się oni zbierać kilka razy w ciągu dnia w prezbiterium na sprawowanie oficjum, co wiązało się z ciągłym przechodzeniem przed tabernakulum, a co się z tym wiąże, z ciągłym przyklękaniem no i małym zamieszaniem. Chciano tego uniknąć. Obecnie taki "układ" znajduje się w opactwie tynieckim, gdzie i sami mnisi tak to tłumaczą :)
-
Przeciez to oznacza "wartosc dodana" dziela czy modlitwy, do ktorych przywiazany jest odpust, a nie okres obowiazywania !
Jasne, nie wczytałem się.
-
ponawiam moje dwa pytania, bardzo zależy mi na uzyskaniu na nie odpowiedzi:
1. Dlaczego w katedrach i kościołach zakonnych reguły benedyktyńskiej i podobnych (np cystersi) tabernakulum nie znajdowało się w głównym ołtarzu, lecz zawsze w bocznej kaplicy, bocznym ołtarzu lub w ścianie?
2. Dlaczego podczas Mszy pontyfikalnej wynoszono Najświętszy Sakrament z ołtarza przy którym celebrował biskup?
Ad. 1 Ponieważ cześć dla Najświętszego Sakramentu utrudniałąby godne odmawianie liturgii godzin w chórze.
Ad. 2 Ponieważ cześć dla Najświętszego Sakramentu uniemozliwiałaby godne odprawienie liturgii, w czasie której biskup często odchodzi od ołtarza.
-
Bardzo dziękuje za odpowiedź, zastanawiało mnie dlaczego w katedrze oliwskiej, która jest kościołem pocysterskim, nigdy nie było tabernakulum w głównym ołtarzu, przy konfesji św Wojciecha tabernakulum jest w ścianie, w nowszych czasach XIX/XX wiek tabernakulum znajdowało się, tak jak dziś w bocznej kaplicy. Gdy rozmawiałem z klerykiem z IDP dowiedziałem się o tym, że taka była praktyka, jednak nie do końca był pewien czemu tak jest.
-
http://www.newliturgicalmovement.org/2010/08/solemn-pontifical-mass-of-nigerian.html
Dlaczego bp ma zieloną dalmatykę, a ornat złoty?
(swoją drogą ciekawe wydarzenie)
-
O Kosciele w Nigerii i o niegryjskich biskupach m. in. :
http://www.laportelatine.org/archives/entret/2009/obih0909/GregObih.php
-
@ FidelisTraditioni
Może na zasadzie, że nie mieli odpowiednich dalmatyk dla diakonów i że złoty zastępuje inne kolory....
-
W tym dekrecie Leona XIII ( zdaje się) jest mowa o szatach wierzchnich, dalamtyka i tunicella biskupie mają chyba pozostać w kolorze dnia- z tego co słyszałem:)
-
@ FidelisTraditioni
Może na zasadzie, że nie mieli odpowiednich dalmatyk dla diakonów i że złoty zastępuje inne kolory....
Szaty w barwach wesołych można zastąpić szatami złotymi, tj szytymi ze złota. Szat, które są tylko w KOLORZE złotym używać nie wolno! Tu chodzi o materię, nie barwę.
-
Bardzo dziękuje za odpowiedź, zastanawiało mnie dlaczego w katedrze oliwskiej, która jest kościołem pocysterskim, nigdy nie było tabernakulum w głównym ołtarzu, przy konfesji św Wojciecha tabernakulum jest w ścianie, w nowszych czasach XIX/XX wiek tabernakulum znajdowało się, tak jak dziś w bocznej kaplicy. Gdy rozmawiałem z klerykiem z IDP dowiedziałem się o tym, że taka była praktyka, jednak nie do końca był pewien czemu tak jest.
aby uzupełnic obraz sytuacji dodam tyle, że drzwi obecnego tabernakulum ozdabia postac Jana Pawla II...
-
Czy kapłan przy celebracji KRR musi mieć obowiązkowo manipularz? Bo już dwa widziałem celebrację KRR przez kapłana IDP bez manipularza. To nie jest zarzut tylko pytanie, jak sprawę manipularza regulują przepisy.
-
Czy Pan będac księdzem odprawiłby bez manipularza msze gdyby go nie było?
-
Kolego Antiquus, odpowiadanie pytaniem na pytanie, to przypadłość kobieca.... :)
-
Ks. Tadeusz Kwiecień czasami odprawiał bez manipularza w Licheniu w latach 90-tych jak nie było pod kolor. Więc to żaden problem.
-
Czy kapłan przy celebracji KRR musi mieć obowiązkowo manipularz? Bo już dwa widziałem celebrację KRR przez kapłana IDP bez manipularza. To nie jest zarzut tylko pytanie, jak sprawę manipularza regulują przepisy.
Jeśli istnieje taka potrzeba to może kapłan odprawić w samej albie i w ornacie. Jeśli zaś chodzi o albę i ornat to są one rzeczami sine quibus non.
Ks. Tadeusz Kwiecień czasami odprawiał bez manipularza w Licheniu w latach 90-tych jak nie było pod kolor. Więc to żaden problem.
Oczywiście, że problem jest: przecież kapłan nie jest zobligowany sub gravi do odprawiania w szatach w odpowiednich barwach, wobec tego powinien był zakładać manipularz "nie pod kolor".
-
Jakie są różnice w postawach ministrantów między Mszą śpiewaną, a Mszą czytaną z 2 ministrantami?
-
To zależy o jaką Mszę śpiewaną chodzi - czy tylko z 2 ministrantami, czy może z pełną asystą (turyfer, akolici, ceremoniarz).
-
Tylko z 2 ministrantami
-
Jakie są różnice w postawach ministrantów między Mszą śpiewaną, a Mszą czytaną z 2 ministrantami?
Zależy w jakim mieście akurat pan służy do Mszy. ;)
-
Ponawiam pytanko i bardzo proszę o odp...
Jakiś czas temu na forum znalazłem tekst o różańcu iż Któryś z Papieży? podobno zalecał odmawianie go w czasie Mszy Świętej wiernym.
Czy może ktoś z państwa wie gdzie można odnaleźć podobne informacji .
-
Tylko z 2 ministrantami
Msza cicha z dwoma ministrantami jest zarezerwowana dla biskupa (lub innych dostojnikow posiadajacych ten przywilej). Teoretycznie oczywiscie, bo w praktyce nikt tego nie przestrzega.
-
Czy są jakieś różnice między mszą:
-recytowaną
-czytaną
-cichą
Czy to tylko różne nazwy oznaczające to samo?
Różne nazwy oznaczające to samo
Ponawiam swoje pytanie, bo chyba pan K.L.O nie ma racji. W planie organizacyjnym Tradicampu te msze figurują jako różne.
-
Panie Piotrze. Ma Pan do dyspozycji cały internet. Wystarczy chcieć poszukać a się znajdzie.
http://sanctus.pl/index.php?grupa=116&podgrupa=339&doc=285
-
Panie Piotrze. Ma Pan do dyspozycji cały internet. Wystarczy chcieć poszukać a się znajdzie.
http://sanctus.pl/index.php?grupa=116&podgrupa=339&doc=285
Wiem o co chodzi z mszą śpiewaną i uroczystą. Mnie chodzi o czytaną, cichą, recytowaną. W planie tradicampu stoi:
"9:00 – Msze Święte ciche i Msza Święta recytowana w kościele"
To chyba nie synonimy?
-
Czy 19 niedziela zwykła (wNOM) jest początkiem czy końcem 19 tygodnia zwykłego?
-
Czy 19 niedziela zwykła (wNOM) jest początkiem czy końcem 19 tygodnia zwykłego?
Niedziela bądź jakaś uroczystość zazwyczaj rozpoczyna jakieś obchody (Wielkanocy, tygodnia zwykłego, etc.).
-
Msza cicha z dwoma ministrantami jest zarezerwowana dla biskupa (lub innych dostojnikow posiadajacych ten przywilej). Teoretycznie oczywiscie, bo w praktyce nikt tego nie przestrzega.
Zaskoczył mnie Pan, nie wiedziałem o tym. Moje pytanie wynika z tego, że zdarza mi się uczestniczyć w Mszach recytowanych i śpiewanych z 2 ministrantami i widziałem różnice w ich służeniu, tylko chciałem to usystematyzować.
-
Bo w wiekszosci kaplic indultowych i FSSPX panuje liturgiczna partyzantka. Trudno znalesc i przyuczyc czteroosobowa ekipe to mszy spiewanej bez lewitow (ktora mowiac nawiasem sama tez jest bardzo swiezym wynalazkiem), nie mowiac juz o scholi zdolnej zaspiewac albo choc psalmodiowac propria. Dlatego wieksosc "mszy spiewanych", zwlaszcza w malych kaplicach, takich na kilkadziesiat osob, to liturgiczna improwizacja made by Adam Slodowy. Bierze sie z mszy spiewanej co sie da, z cichej - co konieczne i dopisuje nowy rozdzial do podrecznika dla ceremoniarzy. Czesc tych improwizowanych z koniecznosci praktyk wchodzi potem w krew i staje sie norma. Np. czemu w seminariach tradycyjnych do mszy wspolnotowych sluzy dwu klerykow ?
-
Bo do mszy parafialnej lub konwentualnej może służyć dwóch, więc to wcale nie zły nawyk.
-
Mszy "parafialnej" w sensie kazdej mszy pulblicznej w parafii ?
-
Tak, nie tylko do summy.
-
Większość rubrycystów uznaje, że dwóch ministrantów może służyć do mszy czytanej, jeśli odprawia się ona z licznym udziałem wiernych i z okazji jakiegoś bardziej uroczystego obchodu.
-
Jak to jest z komunią świętą pod dwoma postaciami? Czy ryt trydencki całkowicie jej zakazuje? Bo w NOM jest dozwolona, nawet kilka razy przyjmowałem komunię pod dwoma postaciami. I powstaje pytanie, czy w tej sprawie nie ma całkowitej sprzeczności między dwoma formami rytu rzymskiego?
-
Jak to jest z komunią świętą pod dwoma postaciami? Czy ryt trydencki całkowicie jej zakazuje?
Tak:
Zdaniem zwierzchnika kościelnego sądownictwa powinna zostać zachowana podstawowa zasada, że przy celebrowaniu mszy i innych obrzędów według ksiąg sprzed posoborowej reformy liturgii należy generalnie zachowywać przepisy dyscyplinarne dotyczące tych obrzędów obowiązujące przed reformą.
http://rzymskikatolik.blox.pl/2010/08/Msza-trydencka-bez-ministrantek-i-swieckich.html
I powstaje pytanie, czy w tej sprawie nie ma całkowitej sprzeczności między dwoma formami rytu rzymskiego?
Oczywiście, że jest. Między oboma rytami jest przecież wiele innych sprzeczności, w sprawach zasadniczych.
-
Ale jak Pan uważa, czy świecki katolik może przyjmować komunię pod dwoma postaciami? Czy nie jest to jakieś nadużycie? NOM dopuszcza to, ale .... Kiedyś w czasach reformacji toczono o to boje, Luter wysuwał takie postulaty, a w Polsce komunię pod dwoma postaciami wprowadzili mariawici, zachowując liturgię trydencką w języku polskim. Mam jakieś mieszane uczucia w tej sprawie, może dlatego że kilka razy w życiu zdarzyło mi się przyjąć komunię pod dwoma postaciami.
-
Jezeli robi sie cos nieswiadomie to nie ma powodow do mieszanych uczuc. Takie dreczenie sie przynosi zle owoce duchowe. To co bylo zostawiamy za soba i staramy sie zeby bylo dobrze :)
-
Ale jak Pan uważa, czy świecki katolik może przyjmować komunię pod dwoma postaciami?
Nie widzę przeciwwskazań.
w Polsce komunię pod dwoma postaciami wprowadzili mariawici
Komunię pod dwiema postaciami rozdzielało się w Kościele wiernym powszechnie do mniej więcej XV wieku. W Polsce jeszcze w pół wieku po Soborze Trydenckim - w diecezji śląskiej.
-
Dziękuję bardzo za odpowiedż w tej sprawie
-
Ale jak Pan uważa, czy świecki katolik może przyjmować komunię pod dwoma postaciami?
Nie widzę przeciwwskazań.
Ja widze.
Jedna natury dogmatycznej : jesli udzielana i przyjmowana jest w taki sposob, ze oslabia to wiare w Rzeczywista Obecnosc w jednej postaci.
Druga natury dyscyplinarnej : ryt tradycyjny ma swoje formy i przepisy tworzace pewna calosc bedaca wynikiem organicznego rozwoju. Nie ma sensu implementowac tam obcych elementow.
-
Jedna natury dogmatycznej : jesli udzielana i przyjmowana jest w taki sposob, ze oslabia to wiare w Rzeczywista Obecnosc w jednej postaci.
W takich okolicznościach - pełna zgoda.
Druga natury dyscyplinarnej : ryt tradycyjny ma swoje formy i przepisy tworzace pewna calosc bedaca wynikiem organicznego rozwoju. Nie ma sensu implementowac tam obcych elementow.
O tym pisałem wyżej. Pytanie dotyczyło Mszału Pawła VI.
-
Co to za kołnierzyki mają ministranci na tym zdjęciu:
(http://3.bp.blogspot.com/_oN5K_WcO5JM/TGSycyD5NHI/AAAAAAAAGa0/iIHiaA7JGFE/s1600/IGP7455.jpg)
Za: http://www.newliturgicalmovement.org/2010/08/st-patricks-wallsend-australia.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2010/08/st-patricks-wallsend-australia.html)
---
Na niektórych zdjęciach z Mszy podobne kołnierzyki widziałem przy tunicellach i dalmatykach. Jak to się nazywa? Kto może tego używać i na jakich zasadach?
-
Przy dalmatykach i tunicellach to po prostu kroj hiszpanski. Skad sie wzial i czemu akurat w Hiszpanii ? Pojecia nie mam.
-
Chwila - ale o ile ja dobrze kojarzę to nie kołnierzyk alby, ornatu, czy dalamatyki, a humerału. Jako ciekawostkę można napisać, że ten kołnierzyk to np. jeden z latynizmów w rycie ormiańskim (obok np. infuły biskupiej, czy ost. Ewangelii).
-
To pozostałosc po tym jak albę i kaptur zdobiono parurami (parures) które symbolizowały 5 ran Chrystusa, na rękach przybierały formę prostokątów na rekawach i na dole alby z tyłu i przodu.
-
Na niektórych zdjęciach z Mszy podobne kołnierzyki widziałem przy tunicellach i dalmatykach. Jak to się nazywa? Kto może tego używać i na jakich zasadach?
W miejscu gdzie rozpoczynałem służbę nosiło się jeszcze inne. Tu w tej galerii jest na kilku zdj takie cudo widoczne:
http://www.klaryski.odnowa.org.pl/galeria/galeria.php?kategoria=10
-
Nomowa cepelia jedno z drugim raczej ma mało wpsólnego.
-
Czy okadzamy biskupa nie koncelebrującego Mszy, a siedzącego w stroju chórowym( jak to jest w NOM-ie, a jak w KRR)????
-
W "Prawdziwych Wyznaniach" diakon okadzał :D
-
@ Johny Oczywiście, że okadzamy!
-
Ale zarówno w rycie gregoriańskim jak i po zreformowanej liturgii po CVII???
-
Bo do mszy parafialnej lub konwentualnej może służyć dwóch, więc to wcale nie zły nawyk.
W takim razie powrócę do mojego pytania: Czy rubryki (zwyczaj?) rozróżniają zachowanie się ministrantów w Mszy śpiewanej i czytanej?
-
Rubryki nie zajmują się takimi błahostkami ;) (z małymi wyjątkami).
Zwyczaj - niemal w każdym mieście jest inny. W Poznaniu nie rozróżnia. Chyba, że p. Kalistrat przypomni sobie i przytoczy nam tu jakiś wyjątek od reguły ;]
-
Moje pytanie może błache ale teraz przyszło mi do głowy.
Dziś czyli 18 jest dzień ferialny i jednocześnie Św. Agapita, Męczennika, czy tu występuje komemoracja ?
Czy są wspomnienia obowiązkowe lub nie i od czego to zależy?
-
A ja się spytam o Psalmy pokutne? Kiedy je powinno się odmawiać? A może w każdym czasie?
Są umieszczone w Mszalikach i w Diurnale.
-
Obecność psalmów pokutnych w tych księgach to w głównej mierze relikt po Brewiarzu trydenckim. Do reform Piusa X, odmawiało się w Wielkim Poście:
a) piętnaście psalmów gradualnych - w każdą środę przed Matutinum w chórze (poza chórem - o dogodnej porze dnia),
b) siedem psalmów pokutnych - w każdy piątek po Laudesach w chórze (poza chórem - o dogodnej porze dnia).
Po reformach, ich odmawianie pozostawiono prywatnej pobożności, bywały też zadawane jako pokuta. W rycie dominikańskim zachowano odmawianie psalmów pokutnych w miejscach tradycyjnie związanych z publicznym jednaniem pokutników, tj. przed obrzędami Środy Popielcowej oraz Wielkiego Czwartku.
-
@ Jonny Oczywiście chodzi mi o KRR.
@ Patryk Kommemoracje dzielą się na uprzywilejowane i zwykłe. Uprzywilejowane to: wspomnienia niedzieli, święta I klasy, suchych dni, litanii większej, ferii Wielkiego Postu i Adwentu. Pozostałe to wspomnienia zwykłe.
Niedziele I klasy i święta I klasy dopuszczają tylko wspomnienie uprzywilejowane. Niedziel II klasy dopuszczają wspomnienie święta II klasy. Inne dni II klasy dopuszczają jedno wspomnienie, dni III i IV klasy dopuszczają dwa wspomnienia. Takiże dzisiaj msza z dnia (z poprzedniej niedzieli) wraz ze wspomnieniem św. Agapita.
-
Także dzisiaj msza z dnia (z poprzedniej niedzieli) wraz ze wspomnieniem św. Agapita.
Dodajmy (bo mam wrażenie, że pytanie dotyczyło Brewiarza), że komemoracja św. Agapita występuje tylko w Laudesach. Jest to jedyny przejaw obchodu tego świętego dzisiaj, obowiązkowy zresztą. Wspomnienia dowolne nie występują w Brewiarzu, jedynie we Mszy świętej (poniekąd odwrotnie, jak w rycie posoborowym).
-
Ta niedziela 21 jest Niepokalane serce N M P.
Tu też jest komemoracja z XIII niedziela ?
-
Ta niedziela 21 jest Niepokalane serce N M P.
Tu też jest komemoracja z XIII niedziela ?
Zapomniałem dodać, że powyższe zasady odnoszą się tylko do mszy czytanych, w mszach śpiewanych dopuszczalna jest tylko kommemoracja uprzywilejowana.
Także w najbliższą niedzielę msza z XIII niedzieli bez żadnego wspomnienia (jeśli śpiewana) albo ze wspomnieniem święta Niepokalanego Serca NMP (jesli czytana).
-
Czy jeśli do Mszy Świętej służy... biskup (np papieże podobno służyli swoim kapelanom), to zachowuje się jakoś inaczej niż każdy inny ministrant - np nie całuje ręki kapłana?
-
Jak nazywa się to cudo, które ma w avatarze nasz moderator Antiquus_ordo???
-
cingolo con fiocci - czyli pas z pomponami.
-
Czy jeśli w ołtarzu nie ma tabernakulum w czasie Mszy świętej (śpiewanej) winno się i tak za każdym razem przyklękać przechodząc przed krzyżem (środkiem), czy należy robić skłony?
-
Ministranci zawsze przyklękają przechodząc przez środek ołtarza, kapłan zaś schyla głowę.
-
O, pięknie dziękuję za odpowiedź, nie byłem pewny jak to dokładnie jest :)
-
Jak nazywa się to cudo, które ma w avatarze nasz moderator Antiquus_ordo???
zdechłe chomiki :P
-
Jak nazywa się to cudo, które ma w avatarze nasz moderator Antiquus_ordo???
zdechłe chomiki :P
Dwie flaszki (handgranaty?) i wymiędlony T-shirt... ;D
-
Jeżeli w procesji idzie krucyferariusz a po bokach dwóch akolitów to np. w jakimś wąskim przejściu w jakiej kolejności powinni przejść? Najpierw akolici, czy najpierw osoba z krzyżem?
-
W KRR krucyferariusz względnie ministrant krzyża idzie przed akolitami niosącymi świece, czyli idzie w takiej sytuacji pierwszy. A w NOM-ie jest na odwrót.
-
Jeżeli w procesji idzie krucyferariusz a po bokach dwóch akolitów to np. w jakimś wąskim przejściu w jakiej kolejności powinni przejść? Najpierw akolici, czy najpierw osoba z krzyżem?
Jak wygodniej, kazde waskie przejscie jest inne ;D
-
ale słowa mogą byc jakoś nieprawomyślne teologicznie (?)
przykłady?
Niektóre Bachowskie kantaty na rok kościelny mają libretto zaczerpnięte z pism Lutra i innych kacerzy. Szczegółowa informacja jest dostępna w sieci (http://www.bach-cantatas.com/IndexTexts.htm). O ile pamiętam z audycji prof. Perza, były tam fragmenty co najmniej wątpliwej ortodoksji.
Tu jest lista tekstów Lutra (http://www.bach-cantatas.com/Lib/Luther.htm) użytych w kantatach i innych utworach chóralnych.
-
Wystarczy ze luteranke nazywa obronczynia wiary:D
-
Czy ceremoniarzowi biskupiemu (NFRR) przysługują dodatkowe "atrybuty" oprócz fioletowej sutanny jak np. pas itp????
-
Tak, komza.
-
@ Johny Najpierw świece, potem krzyż.
-
@Michał Barcikowski: można prosić jakieś źródła? W NOMie chyba rzeczywiście świece mają pierwszeństwo przed krzyżem, ale jeszcze na żadnym zdjęciu czy video z KRR tego nie zauważyłem (a na wielu było chyba nawet odwrotnie).
-
W NOM-ie to jest przyjęta zasada taka, ale przepis żaden nie reguluje tego(nie dziwie się), ale w KRR wydaję mi się że czytałem słowa krzyż jako sztandar Chrystusa winien być niesiony pomiędzy świecami, gdy nie ma miejsca na przejście, krzyż przechodzi pierwszy. No i tam, że ewentualnie jak będzie turyfer (bądź t. i n.) to poprzedza krzyż(nie cytowałem, sam pisałem kontekst). Jak znajdę chwilę czasu to spróbuje to znaleźć.
-
W NOM-ie to jest przyjęta zasada taka, ale przepis żaden nie reguluje tego(nie dziwie się).
Gdzieś czytałem, ale jakiej było to rangi prawnej? Nie pamiętam... W każdym razie chodziło o to, ze krzyż jest ważniejszy, świece oświetlają krzyż, więc idą przed, jeśli brakuje miejsca.
-
Swiece pierwsze nawet Innocenty III pisal o tym.
-
Mi się wydaje logiczne to, że świecie, a więc światło, winno iść na przodzie, by oświetlać drogę, nie zaś z tyłu - wtedy nie ma go przecież z przodu, gdzie drogę winno oświetlać :)
-
W NOM-ie to jest przyjęta zasada taka, ale przepis żaden nie reguluje tego(nie dziwie się).
Gdzieś czytałem, ale jakiej było to rangi prawnej? Nie pamiętam... W każdym razie chodziło o to, ze krzyż jest ważniejszy, świece oświetlają krzyż, więc idą przed, jeśli brakuje miejsca.
Jestem w 99% pewny, że czytał to Pan w CWP, ale jak wiadomo ta książka nie została nawet wydana, a pracę są nad nią dalej prowadzone, więc odnoszę się do tego z wielkim dystansem.
-
W NOM-ie to jest przyjęta zasada taka, ale przepis żaden nie reguluje tego(nie dziwie się).
Gdzieś czytałem, ale jakiej było to rangi prawnej? Nie pamiętam... W każdym razie chodziło o to, ze krzyż jest ważniejszy, świece oświetlają krzyż, więc idą przed, jeśli brakuje miejsca.
Jestem w 99% pewny, że czytał to Pan w CWP, ale jak wiadomo ta książka nie została nawet wydana, a pracę są nad nią dalej prowadzone, więc odnoszę się do tego z wielkim dystansem.
Staram się na zapamiętywać pomysłów z CWP, które niekiedy są dziwne (i mam nadzieję, ze to się jednak w obecnej wersji nie ukaże). Ale nie zaprzeczam, może i tam to było.
-
Pytanie wyjątkowo błahe ale mnie nurtuje ;-)
Czy do ampułki nalewa się wodę przegotowaną, kranówę czy mineralną? ;D ;D
-
Mineralna jest zdrowsza ;D Ale jak już to raczej niegazowana ;D
-
W krajach, gdzie woda z kranu nadaje się wprost do picia leje się kranówę ;)
-
W krajach, gdzie woda z kranu nadaje się wprost do picia leje się kranówę ;)
prosta sprawa a w Polsce?
-
w seminarium diec. sosnowieckiej uzywaja niegazowanej Dobrawy :D
-
U mnie w parafii kranówa nie przegotowana. Ale uważam że jest zdatna do spożycia, wypiło się jej trochę i żyję :) ale co wieś to wieś...
Z innej beczki (bo o ogniu) - czy z kadzielnicy powinno się dymić? Byłem dziś na Boskiej Liturgii pierwszy raz i co mnie zdziwiło - kapłan dzwonił kadzielnicą, ale nie dymiło się z niej..
-
Z tym całym "ogniem" to chodzi przede wszystkim o to, aby się dymiło, co ważniejsze, dym winien "dotykać", "obejmować" okadzaną osobę (Osobę) bądź rzecz.
-
Z ministranckiego doświadczenia wiem, że czasami ( zwłaszcza na najbardziej uroczystych mszach) choćby nie wiem co się robiło to nie chce się dymić ;D
-
W krajach, gdzie woda z kranu nadaje się wprost do picia leje się kranówę ;)
prosta sprawa a w Polsce?
Żywiec Zdrój, Kropla Beskidu, Nałęczowianka, dziś wyjątkowo była Cisowianka. ;]
-
Z ministranckiego doświadczenia wiem, że czasami ( zwłaszcza na najbardziej uroczystych mszach) choćby nie wiem co się robiło to nie chce się dymić ;D
Trzeba sie bardziej starac ;D
-
W krajach, gdzie woda z kranu nadaje się wprost do picia leje się kranówę ;)
prosta sprawa a w Polsce?
Żywiec Zdrój, Kropla Beskidu, Nałęczowianka, dziś wyjątkowo była Cisowianka. ;]
To Pan tam chyba jakiegoś degustatora wody ma na parafii... ;D
-
Marny to degustator. Wino mamy ciągle to samo.
Chociaż, nie. Muszę przyznać - czasem, dla urozmaicenia, zamiast znakomitego Chateau de Jabol Książę Stefan rocznik bieżący mamy, nie mniej wyśmienite Świeże, produkcji krajowej.
-
Na zdjęciu pektorał biskupa jest włożony nie na komżę, ale na jakiś dodatkowy... element. Co to jest?
http://2.bp.blogspot.com/_oN5K_WcO5JM/THMo8Vg_jeI/AAAAAAAAGiA/eNZLeSbEvNc/s1600/P1130221.JPG
-
A to nie jest aby zapięty mucet?
-
A to nie jest aby zapięty mucet?
Ano zdaje się, że tak: http://en.wikipedia.org/wiki/Mozzetta (http://en.wikipedia.org/wiki/Mozzetta) :)
-
Nooo tak. Oczywiście. Stuła i kapa zasłoniły resztę. Wydawało mi się, że to jakiś dodatkowy element stroju. :-X
To było prawdziwie trywialne pytanie liturgiczne. :P Dziękuję za odpowiedzi.
-
Pytanie wyjątkowo błahe ale mnie nurtuje ;-)
Czy do ampułki nalewa się wodę przegotowaną, kranówę czy mineralną? ;D ;D
soloną
-
Czy w trakcie mszy cichej powinno się będąc w pozycji klęczącej wykonywać wszystkie pokłony na "Iesu Christe", "Oremus", w trakcie Gloria, Credo itd. czy też nie są one obowiązkowe (przynajmniej dla usługującego)?
-
W NFRR kapłan błogosławiąc zatacza rękami koło i spogląda w górę. Co oznaczają te gesty? Czy w posoborowej liturgii coś w tej kwestii zmieniono czy to wynika z "nowego zwyczaju" (czyli lenistwa/ignorancji?)
-
Najpierw całuje ołtarz. Błogosławieństwo niejako podąża od ołtarza, poprzez kapłana, na wiernych. Spojrzenie ku Niebu jest prośbą o to, by Pan Bóg pobłogosławił, pisząc dość prosto. Niesamowita symbolika tutaj jest. Wszystko jest dokładnie przepisane w Ritus servandus.
-
Czy do ampułki nalewa się wodę przegotowaną, kranówę czy mineralną? ;D ;D
soloną
Serio? Nie wiedziałem. W każdem razie na NOMie tego nigdy nie widziałem.
A ode pytanie - czy na nabieranie wody z ampułki specjalną łyżeczką był jakis indult? Z tego co kiedyś czytałem na jakiejs stronie tradi-hiszpańskiej - oni (tzn. hiszpańskojezyczni) właśnie tak mieli (tzn. ten indult ta to).
-
no :) " trydencka " wode swiecona sie soli :D http://www.uvknox.org/water.htm
a o łyzeczkach to ten post i nastepne http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,17.msg90950.html#msg90950
-
Witam serdecznie.
W moje ręce trafiła książka ,,Przewodnik prawdziwej Pobożności" czyli nowe praktyczne rozmyślania na każdy dzień roku. przekład O. Brunona Vercruysse. książka wydana w 1905r w Lwowie. Pod datą pierwszego września jest Uroczystość Św. Aniołów stróżów. Moje pytanie dotyczy , kalendarza liturgicznego czy w roku 1905 obowiązywał inny kalendarz.
-
Oczywiście. Pierwsze poważne zmiany nastąpiły po 1910 r., przy reformie Brewiarza Rzymskiego, którą rozpoczął św. Pius X. Tutaj szczegóły: http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/11/reforma-brewiarza-piusa-x-cz-xiv.html (http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/11/reforma-brewiarza-piusa-x-cz-xiv.html) (części od IX-XI).
-
Uroczystość ŚŚ. Aniołów Stróżów przypadała w Kalendarzu Rzymskim 2 października, jak obecnie. Lokalnie dozwolono, mocą zwyczaju, na jej obchód w pierwszą niedzielę września. Św. Pius X zerwał jednak z wieloma próbami przyćmienia niedzieli przez inne święta, m.in. właśnie likwidując ten wrześniowy obchód.
Termin 1 września wybrano na potrzeby wydawnictwa, nie należy go traktować dosłownie.
-
Najpierw całuje ołtarz. Błogosławieństwo niejako podąża od ołtarza, poprzez kapłana, na wiernych. Spojrzenie ku Niebu jest prośbą o to, by Pan Bóg pobłogosławił, pisząc dość prosto. Niesamowita symbolika tutaj jest. Wszystko jest dokładnie przepisane w Ritus servandus.
Jakoś nie do końca rozumiem analogię między podążaniem błogosławieństwa od ołtarza, a robieniem rękami okręgu. Również podczas błogosławieństwa poza Mszą Św. gest wyglądają tak samo, nie zmienia to symboliki? Ponowie pytanie o to jak wygląda ta sytuacja w NOMie gdzie gest kapłana są uproszczone, to z lenistwa?
Są gdzieś przetłumaczone Ritus servandus?
-
Ponowie pytanie o to jak wygląda ta sytuacja w NOMie gdzie gest kapłana są uproszczone, to z lenistwa?
Nie, tak przepisują rubryki. Z tego, co pamiętam, jeden z rodzimych liturgistów zaliczył nawet wznoszenie rąk po staremu a'la papa Benedictus do "grzechów liturgicznych".
Są gdzieś przetłumaczone Ritus servandus?
W "Mszy świętej" abpa Nowowiejskiego zapewne. Względnie, możemy sami przetłumaczyć na forum.
-
Najpierw całuje ołtarz. Błogosławieństwo niejako podąża od ołtarza, poprzez kapłana, na wiernych. Spojrzenie ku Niebu jest prośbą o to, by Pan Bóg pobłogosławił, pisząc dość prosto. Niesamowita symbolika tutaj jest. Wszystko jest dokładnie przepisane w Ritus servandus.
Jakoś nie do końca rozumiem analogię między podążaniem błogosławieństwa od ołtarza, a robieniem rękami okręgu. Również podczas błogosławieństwa poza Mszą Św. gest wyglądają tak samo, nie zmienia to symboliki? Ponowie pytanie o to jak wygląda ta sytuacja w NOMie gdzie gest kapłana są uproszczone, to z lenistwa?
Ehh... ta posoborowa mentalność. W Mszy świętej w klasycznym rycie rzymskim (czy jak kto woli w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego) KAŻDY gest ma znaczenie, nawet najmniejszy - i żaden z tych gestów nie wziął się znikąd.
-
Ehh... ta posoborowa mentalność. W Mszy świętej w klasycznym rycie rzymskim (czy jak kto woli w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego) KAŻDY gest ma znaczenie, nawet najmniejszy - i żaden z tych gestów nie wziął się znikąd.
Mam tego świadomość dlatego tak uparcie dopytuje o ten gest wykonywany rękami, wiem, że ma symbolikę i dlatego chciałbym ją poznać, a jak chyba (jeśli gdzieś przegapiłem to bardzo przepraszam) nie dostałem odpowiedzi.
-
Gloria w liturgii norbertańskiej w święta maryjne
Gloria in excelsis Deo et in terra pax hominibus bonae voluntatis. Laudamus te, benedicimus te, adoramus te, glorificamus te, gratias agimus tibi propter magnam gloriam tuam. Domine Deus Rex coelestis, Deus Pater omnipotens. Domine fili unigenite, Jesu Christe. Spiritus et alme orphanorum paraclete. Domine Deus, Agnus Dei, Filius Patris. Primogenitus Mariae virginis matris. Qui tollis peccata mundi, miserere nobis. Qui tollis peccata mundi, suscipe deprecationem nostram, ad Mariae gloriam. Qui sedes ad dexteram Patris, miserere nobis. Quoniam tu solus sanctus, Maria sanctificans. Tu solus Dominus, Maria gubernans. Tu solus altissimus, Maria coronans. Jesu Christe. Cum Sancto Spiritu in gloria Dei Patris. Amen.
czy wiecie Panstwo o tym tekscie cos wiecej? jakie jest jego pochodzenie?
-
Gloria w liturgii norbertańskiej w święta maryjne
Gloria in excelsis Deo et in terra pax hominibus bonae voluntatis. Laudamus te, benedicimus te, adoramus te, glorificamus te, gratias agimus tibi propter magnam gloriam tuam. Domine Deus Rex coelestis, Deus Pater omnipotens. Domine fili unigenite, Jesu Christe. Spiritus et alme orphanorum paraclete. Domine Deus, Agnus Dei, Filius Patris. Primogenitus Mariae virginis matris. Qui tollis peccata mundi, miserere nobis. Qui tollis peccata mundi, suscipe deprecationem nostram, ad Mariae gloriam. Qui sedes ad dexteram Patris, miserere nobis. Quoniam tu solus sanctus, Maria sanctificans. Tu solus Dominus, Maria gubernans. Tu solus altissimus, Maria coronans. Jesu Christe. Cum Sancto Spiritu in gloria Dei Patris. Amen.
czy wiecie Panstwo o tym tekscie cos wiecej? jakie jest jego pochodzenie?
NRL, NRL... NRL: http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2010/08/gloria-maryjne.html (http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2010/08/gloria-maryjne.html)
-
dziekuję. nrl nie czytam, gdyż jako jedyna strona ze wszystkich, jakie w tym półroczu chciałem odziedzic i odwiedziłem wygląda tak
&&%*%(^bhkgfgfhj)()(&^%
więc nie wiedziałem :)
-
dziekuję. nrl nie czytam, gdyż jako jedyna strona ze wszystkich, jakie w tym półroczu chciałem odziedzic i odwiedziłem wygląda tak
&&%*%(^bhkgfgfhj)()(&^%
więc nie wiedziałem :)
Proszę uprzejmie. Na NRL poruszanych jest wiele interesujących tematów, szczególnie liturgicznych. Dlaczego tak się Panu NRL wyświetla? Korzysta Pan może z jakiś specyficznych sprzętów? :)
Skoro tak to wklejam tekst:
Powszechnie znane Gloria mszalne, noszące też nazwę Hymnu anielskiego albo doxologia maior, w przeciwieństwie do doxologia minor kończącej psalmy, ma swój tekst ustalony w wieku IX. Początek swój wywodzi ze Wschodu, gdzie służyło jako modlitwa ranna i wieczorna. Tekst grecki, znajdujący się w Codex Alexandrinus i w Konstytucjach Apostolskich, jak i łaciński w "Antyfonarzu" w Bangor (Irlandia), odchyla się od obecnego tekstu. Według Liber pontificalis w VI w. wchodziło już do rzymskiej liturgii. Do XI w. było zastrzeżone biskupom intonowanie Gloria w niedziele i święta męczenników; kapłani mogli je intonować tylko na Wielkanoc. W XI w. znika ta różnica.
W średniowieczu powstaje Gloria maryjne. Jak powstawały prefacje związane z rokiem kościelnym, czy ze świętymi, których chciano specjalnie uczcić, tak można uważać Gloria maryjne za początek takiego procesu w doxologia maior. Próba ta spotkała się z potępieniem i zakazem, ale długo po soborze trydenckim trzeba było przypominać, że na święto Matki Boskiej, to czy inne, nie wolno brać Gloria maryjnego, lecz tylko Gloria, przekazane i przyjęte we Mszy przez Liturgię rzymską.
Tekst Gloria używany obecnie jest tu podany w pisowni obecnej i z obecną interpunkcją. Tekst Gloria maryjnego podany jest według oryginału, interpunkcja jest dodana, bo nie ma jej w rękopisie, imię Jezus Christus podane jest alfabetem łacińskim, oryginał zaś ma w greckim: I X C X P. Wstawki są podane innym pismem aniżeli tekst urzędowy (Mszał aug. k LXXV, ob. pag. 83).
a.
Gloria in excelsis Deo. Et in terra pax hominibus bonae voluntatis. Laudamus te. Benedicamus te. Adoramus te. Glorificamus te. Gratias agimus tibi propter magnam gloriam tuam. Domine Deus. Rex coelestis. Deus Pater omnipotens. Domine Fili unigenite, Jesu Christe, altissime, Domine Deus, Agnus Deus, Filius Patris. Qui tollis peccata mundi, miserere nobis. Qui tollis peccata mundi suscipe deprecationem nostram. Qui sedes ad dexteram Patris miserere nobis. Quoniam tu solus Sanctus. Tu solus Dominus. Tu solus Altissimus, Jesu Christe. Cum Sancto Spiritu in gloria Dei Patris. Amen.
b.
Gloria in excelsis deo. Et in terra pax hominibus bone voluntatis. Laudamus te. Benedicimus te. Adoramus te. Glorificamus te. Gracias agimus tibi propter magnam gloriam tuam. Domine deus rex celestis deus pater omnipotens domine fili unigenite iesu christe. Spiritus et alme orphanorum paraclite. domine deus, agnus dei, filius patris primogenitus marie virginis matris. Qui tollis peccata mundi miserere nobis. Qui tollis peccata mundi suscipe deprecationem nostram Ad marie gloriam. Qui sedes ad dextram patris miserere nobis. Quoniam tu solus sanctus Mariam sanctificans. Tu solus dominus Mariam gubernans. Tu solus altissimus Mariam coronans iesu christe. Cum sancto spiritu in gloria dei patris. Amen.
Przytoczone Gloria maryjne znajduje się w Mszale - rękopisie klasztoru OO. Augustianów w Krakowie na Kazimierzu. Jest nie w Bibliotece, lecz w Archiwum. Rękopis jest uszkodzony, brak mu początku. Zaczyna się resztką agendy. Jest poświęcenie soli i dalsze obrzędy przy chrzcie, obrzędy ostatniego namaszczenia. Na k 9 zaczyna się Mszał. Wzmianka w Mszale o dekrecie Piusa II (1458 - 1464) określa czas powstania rękopisu czyli za pontyfikatu lub po.
Mszał augustianów potwierdza tezę, iż księgi liturgiczne, używane w katedrach mniej odbiegały od liturgii rzymskiej aniżeli księgi kościołów niekatedralnych. Jan Rzeszowski, biskup krakowski stwierdza w swej przedmowie do pierwszego drukowanego Mszału diec. krakowskiej w Moguncji w r. 1484, że nastała w mszałach pisanych ogromna rozmaitość i rozbieżność, jeśli rozmaitość, to i dowolność, raz szczęśliwa, to znów niewłaściwa. W Mszale augustiańskim można śledzić te różne przejawy, np. Msza wotywna Contra obloquentes (Mszał aug. k. 74) albo Contra episcopos male agentes (l. c. k. 65).
Co przemawia za tym, iż Mszał augustianów jest mszałem krakowskim? Wnosić można tylko z litanii do Wszystkich Świętych, odmawianej w W. Sobotę. Nie tak świadczy wezwanie św. Stanisława, św. Wojciecha i św. Wacława, ale wezwanie św. Floriana i św. Jadwigi. "Agenda" ołomuniecka z 1586 r. ma w litanii do Wszystkich Świętych św. Stanisława, św. Wojciecha i św. Wacława, ale w innym porządku: w naszym Mszale jest: Stanislae, Venceslae, Adalberte, w "Agendzie" zaś ołomunieckiej: Venceslae, Adalberte, Stanislae. W ołom. nie ma Jadwigi, za to jest Ludmilla; wchodzi też, nie mówiąc o innych jak np. Wit, przed Wacławem św. Cyryl i Metody bezpośrednio po Marcinie i Mikołaju.
Litania do Wszystkich Świętych w Mszale aug., odmawiana przy ostatnim namaszczeniu, różni się od litanii w tymże Mszale odmawianej w W. Sobotę. Chodzi tu tylko o wezwania świętych, pozostawiając na boku resztę litanii. Jest wezwanie do św. Jadwigi, do św. Stanisława, św. Wojciecha i św. Wacława, ale w odmiennym porządku: S. Adalberte, S. Georgi, S. Stanislae, S. Venceslae, a przed S. Adalb. jest S. Maurici cum sociis tuis. Nie ma zaś w tej litanii wezwania do św. Floriana. W tym samym Mszale są więc obok siebie, nawet w wezwaniu świętych w litanii, poważne różnice. Nie chodzi tu o wszystkich świętych.
Merytoryczne omówienie wstawek do Gloria mszalnego będzie właściwsze, jeśli weźmie się pod uwagę wszystkie Gloria z wstawkami, jakie mają nasze księgi liturgiczne. Tu chodzi o podanie jednego tekstu i o umiejscowienie go w krakowskiej diecezji, a nic nie świadczy, iżby był mszałem augustiańskim, choć jest mszałem augustianów, bo u augustianów.
Ks. Teofil Długosz, Ruch Biblijny i Liturgiczny, rocznik 1951, s. 127 - 128. Zachowano oryginalną pisownię i pogrubienia w tekście.
-
Ja jeszcze pociągnę wątek błogosławieństwa kapłańskiego... spotkałem się z praktyką jednego kapłana, który błogosławił dwoma palcami (środkowym i wskazującym) jest to prawidłowe?
-
Czytam ostatnio "Kazania o Mszy Świętej" o. Piusa Parscha (wyd. 1931 r.) i zaciekawiło mnie, że autor kilka razy podkreśla, że kazanie jest częścią Mszy Świętej, a z tego co się orientuję w KRR kazanie częścią Mszy nie jest. Czy to co pisze o. Parsh było jakąś próbą forsowania, w tamtych czasach, nowego poglądu nt. roli kazania we Mszy Świętej?
-
Od pontyfikatu Piusa XI mozna dla uproszczenia sobie zakodowac "ruch liturgiczny = kon trojanski". Moze przez to oberwie paru uczciwych katolickich liturgistow, ale coz ... Bog rozpozna swoich.
-
Witam serdecznie.
Mam takie pytanie.
Czy istnieje gdzieś w necie Brewiarz Benedyktyński wedle reguły i zaleceni Św Benedykta.
-
Witam serdecznie.
Mam takie pytanie.
Czy istnieje gdzieś w necie Brewiarz Benedyktyński wedle reguły i zaleceni Św Benedykta.
Na pierwszej stronie wyszukiwań są dostępne trzy pełne brewiarze monastyczne podług "Reguły" św. Benedykta: http://www.google.com/search?hl=pl&tbo=1&tbs=bks%3A1&q=breviarium+monasticum&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai= (http://www.google.com/search?hl=pl&tbo=1&tbs=bks%3A1&q=breviarium+monasticum&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=)
-
Różne wydania Brewiarza Monastycznego z XVIII wieku znajdzie Pan na http://books.google.com (hasło: monasticum).
Pełne oficjum tegoż brewiarza (wersja sprzed reform trydenckich) na każdy dzień dostępne jest na stronie:
http://divinumofficium.com/cgi-bin/horas/officium.pl
(z drugiej listy u dołu wybrać "pre-Trident Monastic")
Można również podziwiać zdigitalizowane benedyktyńskie księgi do śpiewu oficjum z końca X wieku:
http://www.e-codices.unifr.ch/de/description/csg/0390
http://www.e-codices.unifr.ch/de/description/csg/0391
-
Jak się ma głęboki ukłon czyniony przez celebransa, bądź koncelebrans, czy też księdza nie koncelebrującego wychodzącego proklamować Ewangelię (pomijając fakt czy powinien ją czytać) do ołtarza. Najczęściej wykonują go do ołtarza, a starsi księża do tabernakulum, czyżby jakaś reguła przed CVII. Proszę o odp. w jaką stronę (tabernakulum czy ołtarz)i czy powinien być wykonany ukłon obecni?? Czy wykonywano kiedyś taki ukłon?? Z góry dziękuje :).
-
Obecnie (w ZFRR): co parafia to zwyczaj. Utarły się trzy praktyki: skłon do ołtarza, celebransa bądź tabernakulum. Kwestię tę podejmuje "Ceremoniał Wspólnoty Parafialnej", jednak jej nie rozstrzyga. Idąc logicznie za "Ceremoniałem biskupim", który nakazuje temu, kto ma proklamować Słowo Boże, uczynić skłon do biskupa (nie pamiętam czy zawsze, czy tylko przechodząc przed nim - to istotna kwestia), co można także zastosować w Mszy świętej celebrowanej przez prezbitera. W ZFRR dużą rolę gra też układ prezbiterium i relacja między amboną, ołtarzem, tabernakulum, a miejscem przewodniczenia.
-
Czy w mszy z asystą "pocałunek pokoju" powinien powędrować między wszystkimi obecnymi w prezbiterium ministrantami (poza np. ceroferariuszami z pochodniami o ile są takowi)?
Byłbym także wdzięczny gdyby ktoś z Państwa odpowiedział również na poprzednie zadane w tym wątku przeze mnie pytniae;
Czy w trakcie mszy cichej powinno się będąc w pozycji klęczącej wykonywać wszystkie pokłony na "Iesu Christe", "Oremus", w trakcie Gloria, Credo itd. czy też nie są one obowiązkowe (przynajmniej dla usługującego)?
-
Ministrant, jeśli klęczy, nie wykonuje tych skłonów. Dla wiernych - dowolnie, według uznania :)
-
W reprincie mszalika Benedyktynów Tynieckich po drodze krzyżowej na str. 1457 znajduje się taka uwaga:
"Nie ma obowiązku odmawiania pacierzy na intencję Ojca św."
Czy ktoś może mnie oświecić, dlaczego tam się znalazło to zdanie? Pytam, bo znajoma osoba ma z tego powodu wątpliwości co do "prawomyślności" tego mszalika :-)
-
W necie jest amerykańskie wydanie Raccolty z lat 50-tych ubiegłego stulecia. Tam powinno być to wyjaśnione (w moim mszaliku z 1931 r. nie ma już tego pacierza).
Wyjaśnienie jednostek:
1 pacierz = 1 Pater noster + 1 Ave Maria + 1 Gloria Patri
-
Ministrant, jeśli klęczy, nie wykonuje tych skłonów. Dla wiernych - dowolnie, według uznania :)
Ceremoniał Parafialny abp. Nowowiejskiego mówi coś zgoła przeciwnego ;)
Czy w mszy z asystą "pocałunek pokoju" powinien powędrować między wszystkimi obecnymi w prezbiterium ministrantami (poza np. ceroferariuszami z pochodniami o ile są takowi)?
Pocałunek pokoju otrzymują Ci którzy są w chórze, a ponieważ ministranci korzystają z praw duchowieństwa (są duchownymi fictione iuris) to otrzymują pocałunek pokoju, są okadzani przez diakona itd. Trzeba jednakże podkreślić, że świeccy korzystają z praw duchownych TYLKO dlatego, że tychże duchownych zastępują. Stąd też jest czymś nagannym przebywanie świeckich w prezbiterium, którzy nic nie robią, tylko paradują w sutannach i komżach, żeby było bardziej pomponiarsko. Stąd też podczas Mszy solennej w stallach powinni zasiadać w czasie pocałunku pokoju tylko krucyfer i turyfer - nikt więcej.
Dziwię się, skąd wziął się u Pana cudzysłów. Mógłby Pan to wyjaśnić?
Mam też takie oto pytanie: Dlaczego w Wielki Czwartek umywa się nogi dwunastu osobom, a nie trzynastu? Rubryki znam, pytam czy ktoś może natknął się na wyjaśnienie w czym przeszkadzała ta jedna osoba :P
-
W reprincie mszalika Benedyktynów Tynieckich po drodze krzyżowej na str. 1457 znajduje się taka uwaga:
"Nie ma obowiązku odmawiania pacierzy na intencję Ojca św."
Czy ktoś może mnie oświecić, dlaczego tam się znalazło to zdanie? Pytam, bo znajoma osoba ma z tego powodu wątpliwości co do "prawomyślności" tego mszalika :-)
Pogratulowac znajomych ::)
Tak na czuja, to zdanie moze oznaczac, ze odpust przywiazany jest do danego nabozenstwa (tu : Drogi krzyzowej) jako takiego, bez koniecznosci odmawiania modlitw ad mentem S.P.
-
Tak na czuja, to zdanie moze oznaczac, ze odpust przywiazany jest do danego nabozenstwa (tu : Drogi krzyzowej) jako takiego, bez koniecznosci odmawiania modlitw ad mentem S.P.
Na to wyglada - w Raccolcie, którą polecił p. Bartek powyżej, naisane jest, że odpust można uzyskać odprawiając Drogę Krzyżową jako taką w "oficjalnym" miejscu, Natomiast np. chorzy mogą odprawić w domu i też uzyskać ten sam odpust, ale pod dodatkowymi warunkami, do których się m.in. zalicza pacierz w intencji papieża.
A znajoma kupiła ten mszalik za moją radą w księgarni Te Deum, więc muszę ją teraz upewnić, że to jest w 110% OK. ;)
-
Ministrant, jeśli klęczy, nie wykonuje tych skłonów. Dla wiernych - dowolnie, według uznania :)
Ceremoniał Parafialny abp. Nowowiejskiego mówi coś zgoła przeciwnego ;)
Tak też mi się wydawało. :) Skoro należy wykonywać w pozycji klęczącej skłon np. na Gloria Patri po Psalmie 43 (czyli na imiona Trzech Osób Boskich) to dlaczego miałby istnieć zakaz wykonania gestu rewerencji np. na Imię Jezusa.
Dziwię się, skąd wziął się u Pana cudzysłów. Mógłby Pan to wyjaśnić?
Chodziło mi o to, że aktualnie nie jest to przecież prawdziwy pocałunek a jego okrojona wersja.
-
Ministrant, jeśli klęczy, nie wykonuje tych skłonów. Dla wiernych - dowolnie, według uznania :)
Ceremoniał Parafialny abp. Nowowiejskiego mówi coś zgoła przeciwnego ;)
Tak też mi się wydawało. :) Skoro należy wykonywać w pozycji klęczącej skłon np. na Gloria Patri po Psalmie 43 (czyli na imiona Trzech Osób Boskich) to dlaczego miałby istnieć zakaz wykonania gestu rewerencji np. na Imię Jezusa.
O, nie czytałem tego fragmentu. W takim razie źle byłem uczony w tamtym roku - mówiono, że jak się klęczy to nigdy nie wykonuje się żadnych skłonów, bo to dublowanie znaków i przesadna egzaltacja (naleciałość gallikańska), a wyjątkiem tutaj jest tylko Confiteor ministranta w czasie modlitw u stopni ołtarza ---> twarda szkoła niemiecka, wiadomo :)
Dziwię się, skąd wziął się u Pana cudzysłów. Mógłby Pan to wyjaśnić?
Chodziło mi o to, że aktualnie nie jest to przecież prawdziwy pocałunek a jego okrojona wersja.
[/quote]
Pocałunek pokoju, to pocałunek pokoju. Dlaczego okrojona wersja? To, że kiedyś było inaczej wcale nie znaczy, że później musi być tak samo, liturgia żyje. To tak, jakby napisać, że tzw. NOM to "okrojona wersja Mszy świętej" (niektórzy zapewne by się pod tym podpisali). Jeśli tak, to pytanie mam: jaki pocałunek pokoju były nieokrojony? Gdyby się wszyscy dosłownie całowali? Albo przy użyciu instrumentum pacis (pacyfikał)?
-
@ Kallistrat Ceremoniarz i akolici w czasie mszy solennej są okadzani przez turyfera, a nie diakona, prawda? A znak pokoju zdaje się jest w takiej kolejności: Celebrans diakonowi, diakon subdiakonowi, subdiakon pierwszemu duchownemu w chórze, następnie subdiakon ceremoniarzowi, ceremoniarz pierwszemu akolicie, pierwszy akolita drugiemu. Nie wiem, gdzie w tym wszystkim turyfer, według mojego rozeznania otrzymuje od drugiego akolity, ale to moja interpretacja Ritus Servandus.
-
mam pytanie odnośnie do Chrztu. Czy rytuał z 63 r. dozwala odmawianie części modlitw w jęz. polskim?
-
Prawie wszystkich, z wyjątkiem formuł sakramentalnych i egzorcyzmów.
-
dziękuję. jeszcze pytanie dotyczące samej Mszy Św. Jeżeli lekcja jest śpiewana np. przez innego kapłana, celebrans siedzi. Następnie schola wykonuje graduał i alleluja. Kiedy celebrans ma podejść do ołtarza przeczytać graduał i alleluja? Czy może podejść do ołtarza dopiero po rozpoczęciu śpiewu alleluja? i czy musi do ołtarza podejść wcześniej przyklękając, czy może iść "na skróty"? z góry dziękuję za odp.
-
Czy arcybiskup może na kapę założyć paliusz?
-
W jakich momentach podaje i odbiera się biskupowi mitrę i pastorał w Mszy pontyfikalnej (KRR)?
-
Nie powinien. Zawsze na ornat i tylko w wyznaczone dni w pontyfikale.
-
W jakich momentach podaje i odbiera się biskupowi mitrę i pastorał w Mszy pontyfikalnej (KRR)?
:)
-
Ciekawa rzecz. Proszę zwrócić uwagę na mitrę (święcenia w IDP w 2008 roku):
(http://pastorbonus.pl/uploads/images/Swiecenia%202008/20081011-IMG_4503.jpg)
(http://pastorbonus.pl/uploads/images/Swiecenia%202008/20081011-IMG_4738.jpg)
Teraz proszę zwrócić uwagę na ornat (stułę i manipularz) z Rzeszowa:
(http://lh6.ggpht.com/_TYO4ENqegz8/ST2ZL1zZzSI/AAAAAAAABWg/At6Zi7CIB1o/s512/DSCN7853.JPG)
(http://lh5.ggpht.com/_TYO4ENqegz8/TB5Pmmt0GlI/AAAAAAAAEZQ/JDXgCdcIK0Y/s512/DSCN9131.JPG)
(http://pastorbonus.pl/uploads/images/Swiecenia%202008/20081011-IMG_4738.jpg)
Komplet? Ornat z Rzeszowa jest w posiadaniu miejscowych sióstr karmelitanek, sprowadzany (a raczej uratowany) z... Zachodu właśnie :)
-
dziękuję. jeszcze pytanie dotyczące samej Mszy Św. Jeżeli lekcja jest śpiewana np. przez innego kapłana, celebrans siedzi. Następnie schola wykonuje graduał i alleluja. Kiedy celebrans ma podejść do ołtarza przeczytać graduał i alleluja? Czy może podejść do ołtarza dopiero po rozpoczęciu śpiewu alleluja? i czy musi do ołtarza podejść wcześniej przyklękając, czy może iść "na skróty"? z góry dziękuję za odp.
Kapłan podchodzi do ołtarza zaraz po skończonej lekcji (jeżeli jest Msza z asystą, to i tak błogosławi subdiakona) i czyta graduał itp. Od ołtarza odchodzi się krótką drogą, wraca zaś długą (przez środek).
W jakich momentach podaje i odbiera się biskupowi mitrę i pastorał w Mszy pontyfikalnej (KRR)?
W bardzo wielu momentach ;)
-
Ciekawa rzecz. Proszę zwrócić uwagę na mitrę (święcenia w IDP w 2008 roku)
Komplet? Ornat z Rzeszowa jest w posiadaniu miejscowych sióstr karmelitanek, sprowadzany (a raczej uratowany) z... Zachodu właśnie :)
Takich kompletów pewnie by sie jeszcze dziesiatki znalazły:)
-
Nie powinien. Zawsze na ornat i tylko w wyznaczone dni w pontyfikale.
To dlaczego ks. abp Marian Gołębiewski nosił paliusz na kapie podczas Mszy Św. w październiku 2009 roku na Piasku?
Miał, ale mieć nie powinien.
-
W jednym z tematów pojawiło się stwierdzenie, że propria można zaśpiewać w tonie psalmowym i tonie chorałowym - czym się różnią te dwie formy śpiewu części zmiennych? No melodią, ale co to znaczy ton psalmowy i ton chorałowy?
-
Śpiew w tonie chorałowym polega na wykonaniu proprium tak, jak zapisano je w księdze liturgicznej - czyli melizmatycznie (na jedną sylabę przypada często więcej niż jedna nuta).
Śpiew w tonie psalmowym to wykonanie sylabiczne (1 sylaba = 1 nuta). Pod tekst proprium podkładamy któryś z 8 tonów psalmowych (najlepiej ósmy, bo najprostszy) - tych, na które śpiewa się psalmodię np. w nieszporach. Kto nie słyszał nigdy gregoriańskich nieszporów, może zastosować analogię z nieszporami ludowymi lub z wersetami psalmu responsoryjnego w Mszy Pawła VI.
-
Dziękuję za wyjaśnienie. Do tej pory myślałem, że koniecznym jest zaśpiewanie części zmiennej na melodię jej przypisaną - a tu niespodzianka - są melodie uniwersalne. :)
-
Ba, wcześniej (tj. przed 1958 rokiem) można było propria, z wyjątkiem introitu, odczytać - byle głośno i wyraźnie (z towarzyszeniem organów lub bez).
-
Wszedłem dzisiaj na stronę NLM i przeczytałem artykuł o papieskiej Mszy w katedrze westminsterskiej. W artykule wyczytałem, że formularz mszalny był Wotywem o Przenajświętszej Krwi Chrystusa, co spotkało się u mnie ze zdziwieniem, ponieważ po raz pierwszy w życiu zobaczyłem to święto w mszale Jana XXIII, ale nigdy w nowym mszale. Czy to oznacza, że to święto ( i ten wotyw) nie zostało jednak zniesione?? Czy po prostu wybór wotywu był związany z wezwaniem tejże świątyni?
-
po pierwsze - wotywa to slowo rodzaju żenskiego ;)
po drugie - wymowa angielskiego przez papieza jest kosmiczna :D nawet bardziej kosmiczna niż włosko-angielska wymowa łaciny :)
po trzecie - znalazłem cos takiego (tekst nomowego proprium)
http://vultus.stblogs.org/2006/10/20-october-votive-mass-of-the.html
i po czwarte - In the Liturgical Calendar of the Extraordinary Form of the Roman Rite July 1st is the Feast of the the Most Precious Blood of Our Lord Jesus Christ. (This Feast exists in the Ordinary Form of the Roman Rite in the form of a Votive Mass.)
http://adtelevavi.wordpress.com/2008/07/01/the-feast-of-the-most-precious-blood/
-
po drugie - wymowa angielskiego przez papieza jest kosmiczna :D
Oj tak :) Ale w porównaniu z moimi znajomymi z Singapuru, to Papież mówi niezwykle wyraźnie :)
-
po drugie - wymowa angielskiego przez papieza jest kosmiczna :D nawet bardziej kosmiczna niż włosko-angielska wymowa łaciny :)
Po pierwsze, papież jest Niemcem.
Po drugie, proszę spojrzeć na jego datę urodzenia.
Tak poza tym to dziękuję za udzielenie mi odpowiedzi i reprymendy językowej.
-
Ale czy ja się wyśmiewam z Papieża? Ja to rozumiem. W porównaniu z dwudziestokilkuletnimi Singapurczykami, to mówi o niebo lepiej ;)
-
po drugie - wymowa angielskiego przez papieza jest kosmiczna :D nawet bardziej kosmiczna niż włosko-angielska wymowa łaciny :)
Po pierwsze, papież jest Niemcem.
Po drugie, proszę spojrzeć na jego datę urodzenia.
Tak poza tym to dziękuję za udzielenie mi odpowiedzi i reprymendy językowej.
to nie byla reprymenda. po prostu stwierdzenie, ze "wymowa angielskiego przez papieza jest kosmiczna" z tym, ze "kosmiczna" ma znaczenie pozytywne ;P
-
Pod tekst proprium podkładamy któryś z 8 tonów psalmowych (najlepiej ósmy, bo najprostszy)
A jeszcze lepiej będzie użyć tonu psalmowego zgodnego z tonem chorału :)
-
Pod tekst proprium podkładamy któryś z 8 tonów psalmowych (najlepiej ósmy, bo najprostszy)
A jeszcze lepiej będzie użyć tonu psalmowego zgodnego z tonem chorału :)
to znaczy jakiego??
-
Każda melodia chorałowa napisana jest w jednym z ośmiu modusów. Jak spojrzy Pan na jakikolwiek zapis nutowy, to na początku jest odpowiednia cyfra rzymska lub arabska od 1 do 8. Dla przykładu - introit na dzisiejszą Mszę Iustus est jest w pierwszym modusie. Zamieniając to na psalmodię należałoby użyć pierwszego tonu psalmowego.
-
Dla mnie to skomplikowanie Pani Tereso.
-
Dziękuję ślicznie za wyjaśnienie :)
-
Czy jest jakieś radio transmitujące Mszę Św. Trydencką?
-
Czy błogosławieństwo na mszy śpiewanej może być śpiewane czy tylko recytowane?
-
Tylko recytowane.
Śpiewanego błogosławieństwa udziela biskup.
-
Tylko recytowane.
Śpiewanego błogosławieństwa udziela biskup.
A można prosić jeszcze o cytat rubryk mszału gdzie jest o tym mowa ? :)
-
Proszę uprzejmie :)
Ritus servandus in celebratione Missae
XII
1) (...) tum erigens se, adhuc stans versus illud, elevat ad caelum oculos et manus, quas extendit et iungit, caputque Cruci inclinans, dicit voce intellegibili: Benedicat vos omnipotens Deus (...)
7) In Missa solemni celebrans, eadem voce et modo quo in Missis lectis, semel tantum benedicit populo, nisi sit Episcopus vel abbas, ut infra: et dicto Evangelio secundum Ioannem, discedit cum ministris ordine et modo quo venerat.
EDIT:
Jeszcze w Rubricae generales pod nr 513 jest wymienione, co celebrans powinien śpiewać - błogosławieństwa tam nie ma.
-
Bokotemat wydzielono: http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,5107.0.html
-- Moderacja
-
http://wdtprs.com/blog/2010/09/quaeritur-crossing-stole-and-using-maniple-in-novus-ordo/ (http://wdtprs.com/blog/2010/09/quaeritur-crossing-stole-and-using-maniple-in-novus-ordo/)
Niezawodny Father Z kolejny raz dowodzi, że w NOM można manipularza używać :)
-
http://wdtprs.com/blog/2010/09/quaeritur-crossing-stole-and-using-maniple-in-novus-ordo/ (http://wdtprs.com/blog/2010/09/quaeritur-crossing-stole-and-using-maniple-in-novus-ordo/)
Niezawodny Father Z kolejny raz dowodzi, że w NOM można manipularza używać :)
"Można, :P ale po co?" ??? ???
-
a po co komu komunia do ust?
-
Bo alternatywą jest dożylnie/dośluzówkowo (o ile mamy na uwadze spożycie) względnie do kieszeni/do śmietnika/do paprotki przy ścianie itp. Jednak tylko do ust spełnia polecenie Zbawiciela: "jedzcie"
-
a mysli Pan, ze to przekona te setki w sposob "do lapki" czyniace...? no wlasnie.
tak samo nie przekona sie wiekszosci ksiezy do manipulowania :) , lecz czy znaczy to, ze nie mozna i nie potrzeba dawac dobrych wzorcow?
-
Odnośnie do manipularza. Czy w NOM jest on bardziej "wyłączony" ze stosowania, czy raczej "zapomniany"? Chodzi mi o prawne uzasadnienie. Może ktoś z obecnych zna link do objaśnienia miarodajnego, na które można się powołać.
-
nie ma zakazu, nie ma nakazu. po prostu skazany na zapomnienie przez zmowe milczenia.
-
I o to właśnie chodzi. Ciekawi mnie analiza prawna w tym temacie. Czy wypowiadał się jakiś prawnik?
powstaje pewna kwestia sporna - że można używać manipularza, bo żaden dokument go nie zakazuje; że nie można używać manipularza, bo OWMR go nie wymienia.
-
jak ojciec zalozy to (raczej :) ) nikt mu w zeby nie da.
-
Czy poniżej podane reguły dotyczące binowania są nadal w mocy?
(za W służbie ołtarza - Ettensprerger&Nogala 1948)
http://img841.imageshack.us/img841/4766/binowanie.png
http://img191.imageshack.us/img191/263/binowanie2.png
-
Na jakie uproszczenia zezwalają rubryki dotyczące odprawiania po sobie trzech mszy (dot Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych i Uroczystości Bożego Narodzenia)?
-
Proszę przeczytać pliki, do których linki są wyżej. Tam coś o tym napisane jest
-
Rozumiem, że przed reformami biskup pod ornatem miał dalmatykę, pod dalmatyką tunicelę, potem albę, humerał i sutannę. Czy teraz do Mszy Pontyfikalnej też ubiera się biskupa w tunicelę i dalmatykę, czy tylko dalmatykę ma?
-
@ Miki. Tylko dalmatykę, a i to nieobowiązkowo. Choć jest zalecane przez pontyfikał.
-
Pan odpowiedział chyba nt. Novus Ordo, wydawało mi się że na Mszy pontyfikalnej w KRR to biskup pod ornatem zawsze ma coś: dalmatykę. Pytałem o KRR :)
-
@Miki
Przepraszam, nie zrozumiałem. Biskup odprawiający mszę pontyfikalną w KRR zakłada: pończochy (poza mszą żałobną), pantofle (poza mszą żałobną), humerał, albę, cingulum, stułę, pektorał, rękawiczki (poza mszą żałobną), pierścień, tunicellę, dalmatykę, ornat oraz mitrę złotą i mitrę ozdobną (zależnie od momentu mszy). Jeśli odprawia mszę żałobną, używa mitry białej bez ozdób. Poza tym po confiteor zakłada manipularz (w mszy żałobnej przed mszą). Jeśli celebruje we własnej diecezji, używa pastorału (we mszy żałobnej nawet wtedy nie używa).
Jeśli jest metropolitą celebrującym we własnej metropolii, zakłada również paliusz (jeśli otrzymał go od papieża). W kilku diecezjach ich ordynariusze zakładają również racjonał.
Powyższe pontyfikalia biskup zakłada również do mszy czytanej, jeśli w czasie niej udziela sakramentu święceń.
-
Czyli to, że nie ma już powszechnie udzielanych święceń subdiakonatu, nie wyklucza zakładania przez biskupa tuniceli?
-
@Miki
Cóż, w praktyce nie wyklucza. ale postawił Kolega ciekawy problem teologiczny.
-
W jakich momentach podczas Mszy Św. pontyfikalnej biskup nosi mitrę pretiosa, a w jakich momentach mitrę auriphrygiata? :)
-
Mitra pretiosa jest używana od początku mszy aż do odejścia momentu, gdy biskup siada odmówiwszy Kyrie wyłącznie oraz pod koniec mszy na błogosławieństwo i procesję wyjścia.
Mitra auryphgigriata używana jest pomiędzy powyżej wymienionymi momentami.
-
Dziękuję.
-
Czy brak jednej szpilki na dzisiejszej kanonizacji miało jakiś wymiar liturgiczny??? ( Przypadkowo zauważone, proszę się nie czepiać ;D)
-
Jakiej szpilki?
-
Gdzie można poczytać coś o praktyce tzw. "Missa sicca"? Jak wygląda ta praktyka praktycznie, kanonicznie i teologicznie?
-
Jakiej szpilki?
zdaje sie ze w paliuszu
-
Tak w paliuszu. Przepraszam za nie doprecyzowanie.
-
Jak będzie brzmiało po łacinie: "Czytanie z Dziejów Apostolskich" i "Czytanie z Księgi Wyjścia"?
-
Na Mszy:
- Lectio Actuum Apostolorum
- Lectio libri Exodi
W brewiarzu:
- De Actibus Apostolorum
- De libro Exodi
PS.1. Tak samo w starym i w nowym rycie.
PS.2. Exodi - akcent na "E".
-
Jak będzie brzmiało po łacinie: "Czytanie z Dziejów Apostolskich" i "Czytanie z Księgi Wyjścia"?
Lectio Actuum Apostolorum
Lectio Libri Exodi.
-
Dziękuję...
Co do libri Exodi - dobrze myślałem.
-
ciut nie o to chodzilo w pytaniu, ale tez w temacie nazw:
dawniej uzywane formy
"lekcja z Ksiegi Wyjscia ( to jest Exodus )"
"lekcja z Ksiegi Izajasza Proroka"
"lekcja z Proroctwa Izajaszowego"
"Na czesc i chwałe Panu Bogu wszechmogącemu, w Trójcy Swietej jedynemu,
na pozytek nasz zbawienny,
czyta nam Kosciol świety, Matka nasza,
na niedzielę Mięsozapustną
wyjątek z Ewangelii (świętej) zapisanej u św. Lukasza,
ktorej jako slow Bożych - z uszanowaniem powstawszy - posłuchajcie: Onego czasu..."
-
chcialbym wiedziec: jak sie ma sprawa z czarnym antependium i konopeum?
http://www.legitymizm.org/multimedia-seminarium-econe
http://3.bp.blogspot.com/_oN5K_WcO5JM/S4FQMCMfVAI/AAAAAAAAD8Y/R9BOao0vO3A/s400/4372829877_be912deb31_b.jpg
oraz nowowiejski §832 (z przypisem)
-
Nie wiem o co Panu dokładnie chodzi, nie mniej jednak strzelam, że o to:
Jeśli Msza jest odprawiana w czarnych szatach, używa się konopeum filoletowego (lub białego oczywiście, ew. czerwonego jeśli to ryt ambrozjański). Antepedium może być czarne wtedy, gdy odprawia się Mszę przy ołtarzu, na którym nie przechowuje się Najświętszego Sakramentu. Inaczej zastępuje się barwę czarną fioletem
-
bo lekki niepokoj wzbudzil we mnie przypis z Nowowiejskeigo "Gdyby w oltarzu nie bylo przenajsw. Sakramentu, antepedjum to byloby czarne", a na zdjeciu z econa zdaje sie konopeum nawet jest czarne. [ no chyba, z eto taki b. ciemny fiolet...? ]
-
Może po pierwsze z jakiego Nowowiejskiego. Ma pan cztery tomy "Wykładu liturgii" i ceremoniał parafialny.
Niemniej, czarne konopeum to oksymoron.
-
Upsss. dziwnym trafem ucięło mi pół zdania. Już wyedytowałem posta.
-
z 'ceremonialu" ;-)
dzieki za odpowiedz
i jeszcze pyt. uzupelniajace - jak traktowac wolnostojacy oltarz centralny, jesli 15 metrow dalej jest oltarz wielki, w ktorym jest tabernakulum ?
-
Czy zmarły bp w trumnie ma założoną mitrę i ma pastorał??? Jak to było w KRR i jak w NOM???
-
Pytanie do kapłanów.
Podczas sprawowania Mszy Św. gregoriańskich, w Formie Nadzwyczajnej, czy istnieją jakieś wskazania dla tej Formy i tej Mszy o których kapłan powinien wiedzieć, a wiedzy tej może nie posiadać.
Chodzi o to czy nie ma czegoś dodatkowego, istotnego - zarezerwowanego dla Mszy gregoriańskich.
-
Ojcze, nie ma żadnych specjalnych spraw, które kapłan musi wiedzieć.
-
Dziękuję, :)
-
Pytanie:
Czytałem gdzieś że w Mszach uroczystych można dodać dodatkowego subdiakona ale bez manipularza jako crucifera. Czy można tak dalej robić? Czy w Mszy solennej z manduktorem można mieć takiego subdiakona, co on robi w czasie Mszy, gdzie stoi?
Obiło mi się o uszy, że jest jakiś dokument JP2 znoszący ograniczenia dla subdiakona Mszy solennej, który nie posiada świeceń subdiakonatu a służy na Mszy "in funcione". Czy coś takiego istnieje faktycznie czy to mitologia?
-
To ja sam siebie podbije:
Gdzie można poczytać coś o praktyce tzw. "Missa sicca"? Jak wygląda ta praktyka praktycznie, kanonicznie i teologicznie?
-
Na pewno we "Mszy świętej" abpa Nowowiejskiego.
-
Czy można używać manipularza w NOM?? Jeśli tak to prosił bym o coś, co by to potwierdzało. Z góry dziękuje ;).
-
"TRES ADHINC ANNOS. Druga Instrukcja o należytym wykonywaniu Konstytucji o św. Liturgii" Święta Kongregacja obrzędów (4 maja 1967 roku):
25. Manipularza można nigdy nie używać.
Czyli jak kapłan bardzo chce to może w NOMie nie używać manipularza, choć nie wiem po co takie dziwactwo ;)
-
Czy można używać manipularza w NOM?? Jeśli tak to prosił bym o coś, co by to potwierdzało. Z góry dziękuje ;).
Proszę się cofnąć o parę stron i prześledzić dyskusję od postu datowanego na 30 września br. włącznie.
-
Czy stułę trzeba nosić na komżę albo albę? Czy można bezpośrednio na sutannę?
-
W pewnych sytuacjach można na sutannę.
-
A w jakich? :)
-
A w jakich? :)
Np. mając kilkusetletnie przywileje ustanowione przez Stolice Apostolską, a nieodwołane.
Związane ze zwolnieniem z głoszenia kazań czy spowiadania w komży, ba nawet bez stuły. Oczywiście mamy wtedy do czynienia z habitem a nie sutanną, są jednak zgromadzenia noszące sutanny.
Takie przywileje mają franciszkanie, o innych sytuacjach sam chętnie się dowiem ;)
-
-spowiadanie
-kazanie (dawniej także poza kościołem)
-święcenie domów, budowy, kamieni węgielnych pod budynki niezwiązane z kultem, medalików, książeczek etc
Generalnie działalność kościelna ale niezwiązana bezpośrednio z liturgią lub sakramentami i częścią sakramentaliów, choć za wyłączeniem spowiedzi
może coś jeszcze...
a teraz nawet na mszy pontyfiklanej można...
-
A w jakich? :)
Np. mając kilkusetletnie przywileje ustanowione przez Stolice Apostolską, a nieodwołane.
Związane ze zwolnieniem z głoszenia kazań czy spowiadania w komży, ba nawet bez stuły. Oczywiście mamy wtedy do czynienia z habitem a nie sutanną, są jednak zgromadzenia noszące sutanny.
Takie przywileje mają franciszkanie, o innych sytuacjach sam chętnie się dowiem ;)
Coś słyszałem, że FSSPX ma, bo abp Lefebvre jako misjonarz miał prawo do zezwalania na spowiadanie bez komży (stuła na sutannę), i nie odwołano mu tego przywileju... Ale nie wiem czy czegoś nie pomieszałem....
-
-spowiadanie
-kazanie (dawniej także poza kościołem)
-święcenie domów, budowy, kamieni węgielnych pod budynki niezwiązane z kultem, medalików, książeczek etc
Generalnie działalność kościelna ale niezwiązana bezpośrednio z liturgią lub sakramentami i częścią sakramentaliów, choć za wyłączeniem spowiedzi
może coś jeszcze...
a teraz nawet na mszy pontyfiklanej można...
A mógłby Pan podać jakieś źródła, które potwierdzają to, co Pan pisze? Wiem, że w niektórych przypadkach można wykonywać te czynności bez np. komży, ale z tego co Pan pisze wynika, że np. do Sakramentu Pokuty komża jest niepotrzebna. Czy mógłby Pan uściślić?
Odnośnie sakramentu pokuty polecam wszystkim przeczytanie http://cdigital.dgb.uanl.mx/la/1080016159_C/1080016161_T3/1080016161_28.pdf pkt 171 Wszystko jest tam ładnie opisane.
@ Kamil
Odnośnie misjonarzy to wiem, że kazania mogli głosić w ten sposób
5. Concionator nec superpelliceum, nec stolam, nec birettam induit. Crucifixum, autem, sat magnumsuper pectus portabit." http://www.archive.org/download/manualemissionar00ryan/manualemissionar00ryan.pdf
-
A w jakich? :)
Np. mając kilkusetletnie przywileje ustanowione przez Stolice Apostolską, a nieodwołane.
Związane ze zwolnieniem z głoszenia kazań czy spowiadania w komży, ba nawet bez stuły. Oczywiście mamy wtedy do czynienia z habitem a nie sutanną, są jednak zgromadzenia noszące sutanny.
Takie przywileje mają franciszkanie, o innych sytuacjach sam chętnie się dowiem ;)
Coś słyszałem, że FSSPX ma, bo abp Lefebvre jako misjonarz miał prawo do zezwalania na spowiadanie bez komży (stuła na sutannę), i nie odwołano mu tego przywileju... Ale nie wiem czy czegoś nie pomieszałem....
Ciekawe rozumowanie...
-
Ile razy ja byłem u księdza u spowiedzi który na sutannie nie miał komży tylko stułę. Albo był tylko w koloratce. To co moja spowiedź była nieważna z powodów tak drugorzędnych jak komża?
-
Ile razy ja byłem u księdza u spowiedzi który na sutannie nie miał komży tylko stułę. Albo był tylko w koloratce. To co moja spowiedź była nieważna z powodów tak drugorzędnych jak komża?
Widać nie przeczytał Pan tego pkt 171. Dla wszystkich, którzy nie znają łaciny (nie mówię tu koniecznie o Panu, Panie Majorze) zamieszczam screena z Ceremoniału Parafialnego
(http://img100.imageshack.us/img100/6089/screenshot012i.png)
-
U nas pod tym względem szczególnie podczas pogrzebu panuje rozbieżność: np. w czasie "Libera" wszyscy powinni stać z odkrytymi głowami, tymczasem jedni stoją w biretach, inni bez biretów.
Może ktoś wyjaśnić o co konkretnie tu chodzi. O co chodzi ze słowem Libera???
-
"Libera" odnosi się do:
Libera me, Domine, de morte æterna, in die illa tremenda:
Quando cæli movendi sunt et terra.
Dum veneris iudicare sæculum per ignem.
Tremens factus sum ego, et timeo, dum discussio venerit, atque ventura ira.
Quando cæli movendi sunt et terra.
Dies illa, dies iræ, calamitatis et miseriæ, dies magna et amara valde.
Dum veneris iudicare sæculum per ignem.
Requiem æternam dona eis, Domine: et lux perpetua luceat eis.
-
"Libera me" to ostatnie, 9-te responsorium Jutrzni z Officium Defunctorum, stosowane również podczas samych ceremonii pogrzebowych. Mianowicie śpiewa się je zaraz po Mszy żałobnej, przy katafalku - jego śpiew rozpoczyna więc obrzędy absolucji:
http://www.youtube.com/watch?v=komfl50UqIk
-
Odnośnie wyżej podanego linku zadam pytanie.
Czy w KRR nie ma obowiązku umieszczania koło trumny paschału???
-
Tylko proszę uważać, by nie pomylić tego z innym Libera me, które było 9. responsorium Jutrzni Officium Defunctorum odmawianym w środy i soboty w sytuacji, gdy odmawiano tylko III nokturn.
R: Libera me Domine de viis inferni, qui portas aereas confregisti, et visitasti infernum, et dedisti eis lumen, ut viderent te, qui erant in poenis tenebrarum.
V: Clamantes, et dicentes, advenisti redemptor noster. Qui erant in poenis tenebrarum.
V: Requiem aeternam dona eis Domine: et lux perpetua luceat eis. Qui erant in poenis tenebrarum.
-
Czy w KRR nie ma obowiązku umieszczania koło trumny paschału???
nie umieszcza sie paschalu i kropka.
-
Skąd wzięła się nazwa "zacheuszek" określająca miejsce namaszczenia ściany w trakcie konsekracji kościoła? Czym się ewangeliczny celnik zasłużył, że te dwanaście punktów w świątyni jest określanych tym terminem?
-
Skąd wzięła się nazwa "zacheuszek" określająca miejsce namaszczenia ściany w trakcie konsekracji kościoła? Czym się ewangeliczny celnik zasłużył, że te dwanaście punktów w świątyni jest określanych tym terminem?
Łatwo zauważyć, że często o kościele mówi się jako o domu (vide np. oracja po aspersji). Poza tym w Mszy na dzień dedykacji kościoła czyta się Ewangelię o Zacheuszu. Z resztą w czasie samych obrzędów dedykacji śpiewa się antyfonę: "Zachaee, festinans descende, * quia hodie in domo tua oportet me manere. At ille festinans descendit, et suscepit illum gaudens in domum suam. Hodie huic domui salus Deo facta est, alleluia."
-
Tak jak Zacheusz wdrapywał się na sykomorę, tak i zacheuszki umieszcza się na filarach w pewnej wysokości nad ziemią :)
-
Na pewno ktoś z państwa już odpowiadał na to pytanie, ale zadam je jeszcze raz.
Potrzebuję jakieś potwierdzenie dla księdza (jakiś dokument, odpowiedź z Rzymu) odnośnie tego, czy jeśli ksiądz odprawia KRR dla osób nie związanych z parafią, w której msza będzie celebrowana to potrzebuje pozwolenia biskupa?
Najlepiej jeśli będzie to odpowiedź potwierdzona jakimś dokumentem! :)
-
Na pewno ktoś z państwa już odpowiadał na to pytanie, ale zadam je jeszcze raz.
Potrzebuję jakieś potwierdzenie dla księdza (jakiś dokument, odpowiedź z Rzymu) odnośnie tego, czy jeśli ksiądz odprawia KRR dla osób nie związanych z parafią, w której msza będzie celebrowana to potrzebuje pozwolenia biskupa?
Najlepiej jeśli będzie to odpowiedź potwierdzona jakimś dokumentem! :)
Najgorsza formą cenzury jest autocenzura.
-
W którym roku zmieniona nazwy poszczególnych okresów roku w kościele ?
i jak one się nazwały, czy były takie same jak w Mszale 1962 ?
-
Podział roku liturgicznego w obecnych ramach (Przedpoście, Oktawa Pięćdziesiątnicy) ustalił się w VIII wieku. Później w XIV wieku namieszał postępowy papież Jan XXII, wprowadzając Uroczystość Trójcy Przenajświętszej - dlatego w niektórych obrządkach liczono i nadal liczy się niedziele po Trójcy Świętej, a w obrządku rzymskim: niedziele po Pięćdziesiątnicy. Oczywiście mówię wyłącznie o rytach tradycyjnych. Ciekawe, że luteranie wciąż mają niedziele "post Trinitatem".
-
liczenie "po Trojcy" jest chyba logiczniejsze - tak mi sie zdaje
-
czy stosowanie zamiast noramlnego confiteor i kyrie form "panie jezu... chryste... panie..." nie jest w jakis sposob heretyckie?
-
czy stosowanie zamiast noramlnego confiteor i kyrie form "panie jezu... chryste... panie..." nie jest w jakis sposob heretyckie?
nie jest
-
Czy może ktoś z państwa przetłumaczyć ten tekst, by jak najdokładniej brzmiał.
Cunctas haereses sola interemisti in universo mundo.
-
Cunctas haereses sola interemisti in universo mundo.
= Sama zniszczyłaś wszystkie herezje na całym świecie.
-
Cztery pytania:
1.Dlaczego po Ojcze nasz kapłan czyni znak Krzyża pateną?
2.Kiedy kapłan może rozłączyć palce?
3.Czy kapłan na Mszy śpiewanej może śpiewać błogosławieństwo?
4.Czy okadzenia na Mszy śpiewanej bez asysty mogą odbywać się tylko na sumie parafialnej czy na innych Mszach w niedzielę też?
-
Ad 3. Proszę korzystać z wyszukiwarki. Strony 153/154 niniejszego wątku.
-
1.Dlaczego po Ojcze nasz kapłan czyni znak Krzyża pateną?
Ad.1. "W trakcie Libera celebrans wyjmuje patenę spod korporału i trzyma opartą na ołtarzu aż do prośby o pokój; wówczas żegna się nią, a na znak zjednoczenia z Księciem pokoju ucałowuje jej wygrawerowany krzyżyk i kładzie na niej Hostię." stronma sanctus.pl
-
Ad 3 Moze jesli jest biskupem.
-
tak bardzo na marginesie pytanie: gdzies slyszalem, ze obowiazek mszy niedzielnej jest dopiero od offertorium? czy to prawda?
-
Jak wygląda sprawa oświetlenia na roratach? Czy światła różne od świec tj. elektryczne powinno się włączać np. dopiero na Gloria?
-
Czy w NFRR jest możliwość - podobnie jak w ZFRR - użycia 7-u świec na Mszy z biskupem? Jeśli nie to skąd ta nowość w ZFRR, czy ma to jakiekolwiek historyczne uzasadnienie?
-
Czy w NFRR jest możliwość - podobnie jak w ZFRR - użycia 7-u świec na Mszy z biskupem?
Jest możliwość.
-
czy post ścisły obowiązuje w środy i piątki adwentowe?
Może ktoś dokładnie wie jakie posty obowiązywały w 1962r.
Czy były to te posty http://www.tradycja.koc.pl/posty.htm
-
W środę 24 listopada, wspomnienie św Meczenników Wietnamskich poszedłem na NOM. Trafiłem na koniec poprzedniej Mszy św i celebrans był ubrany w ornat czerwony. Do następnej Mszy inny ksiądz wyszedl ubrany w ornat biały. Czy owa sroda to do godz 18 dzień powszeni, a pózniej to święto?
-
W środę 24 listopada, wspomnienie św Meczenników Wietnamskich poszedłem na NOM. Trafiłem na koniec poprzedniej Mszy św i celebrans był ubrany w ornat czerwony. Do następnej Mszy inny ksiądz wyszedl ubrany w ornat biały. Czy owa sroda to do godz 18 dzień powszeni, a pózniej to święto?
Nikt nie broni odprawić jedną Mszę ze wspomnienia dowolnego o męczennikach (czerwoną), a drugą jako wotywę do Najświętszej Maryi Panny (białą) - pod warunkiem, że jest feria. Jeśli nie ma ferii, tylko wspomnienie obowiązkowe (jak właśnie 24 listopada) - obowiązuje formularz z dnia bieżącego.
-
czy post ścisły obowiązuje w środy i piątki adwentowe?
Post scisly obowiazuje w dwa dni w roku : w Wielki Piatek i w Srode Popielcowa. To minimum Poszczegolne konferencje episkopatu i biskupi moga zakres obowiazywania postu rozszerzyc.
-
czy post ścisły obowiązuje w środy i piątki adwentowe?
Może ktoś dokładnie wie jakie posty obowiązywały w 1962r.
Czy były to te posty http://www.tradycja.koc.pl/posty.htm
Obowiązek postu ścisłego w środy i piątku Adwentu został zniesiony w 1917 roku, podobnie jak np. obowiązek wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w każdą sobotę roku.
-
W środę 24 listopada, wspomnienie św Meczenników Wietnamskich poszedłem na NOM. Trafiłem na koniec poprzedniej Mszy św i celebrans był ubrany w ornat czerwony. Do następnej Mszy inny ksiądz wyszedl ubrany w ornat biały. Czy owa sroda to do godz 18 dzień powszeni, a pózniej to święto?
Nikt nie broni odprawić jedną Mszę ze wspomnienia dowolnego o męczennikach (czerwoną), a drugą jako wotywę do Najświętszej Maryi Panny (białą) - pod warunkiem, że jest feria. Jeśli nie ma ferii, tylko wspomnienie obowiązkowe (jak właśnie 24 listopada) - obowiązuje formularz z dnia bieżącego.
Właśnie ta druga w białym ornacie też była o męczennikach. Dziękuję za wyjasnienie. :)
-
czy post ścisły obowiązuje w środy i piątki adwentowe?
Może ktoś dokładnie wie jakie posty obowiązywały w 1962r.
Czy były to te posty http://www.tradycja.koc.pl/posty.htm
Obowiązek postu ścisłego w środy i piątku Adwentu został zniesiony w 1917 roku, podobnie jak np. obowiązek wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w każdą sobotę roku.
Rozumnie a zatem jakie posty obowiązywały w 1962r przed zmianami Pawła VI
-
a mozna wiedziec jakie (jeszcze) posty byly przed 1917? ;) dzieki za odp
-
a mozna wiedziec jakie (jeszcze) posty byly przed 1917? ;) dzieki za odp
Post ścisły ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych (jejunium):
- wszystkie dni Wielkiego Postu z wyjątkiem niedziel
- Suche Dni
- wigilie przed niektórymi świętami
- środy i piątki Adwentu
Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych (abstinentia):
- wszystkie niedziele Wielkiego Postu
- wszystkie piątki i soboty całego roku
- Dni Krzyżowe
-
Takie zapytanie: czy kapłan na aspersję np. w którąś z niedziel po Zesłaniu Ducha Świętego czy też niedziel adwentu zamiast kapy w kolorze dnia może założyć białą? Jeżeli tak to czy stuła także biała?
-
Nie. Jak nie ma kapy w stosownym kolorze, to aspersję robi się w stule.
I pytania ode mnie :) :
1) Czy wolno śpiewać w czasie mszy introit z innej mszy zamiast/oprócz introitu właściwego?
2) Czy jeżeli chór długo śpiewa introit, czy celebrans może od razu odmówić Kyrie i udać się do sedilla, czy musi czekać na pierwsze "Kyrie" chóru?
-
Ad 1)
Na Mszy śpiewanej? Nie wolno ("zamiast" - wprost zakazane, "oprócz" - wyniknie z poniższego). Domyślam się, że wcale nie chodzi o gregoriański introit, a o pewien inspirowany chorałem XVIII-wieczny utwór pochodzenia francuzkiego – niewątpliwie zacny, jednak wykorzystujący zaledwie fragment tekstu właściwego introitu.
Z Instrukcji Ś.K.O. „De Musica Sacra et Sacra Liturgia” (1958):
21. To wszystko, co na mocy przepisów ksiąg liturgicznych ma być śpiewane czy to przez kapłana i asystujących mu, czy też przez chór i lud, należy w całości do świętej liturgii. Dlatego:
a) Zabrania się surowo zmieniać w jakikolwiek sposób porządek śpiewanego tekstu, zamieniać, opuszczać lub nieestetycznie powtarzać słowa. Także melodie ułożone według zasad polifonii sakralnej należy tak komponować, by poszczególne słowa tekstu można było wyraźnie usłyszeć.
b) Z tego samego powodu wyraźnie zakazuje się we wszelkiej czynności liturgicznej opuszczać całkowicie lub częściowo jakikolwiek tekst liturgiczny, który ma być śpiewany; chyba, że rubryki stanowią inaczej.
c) Jeśli zaś dla rozumnej przyczyny, np. z powodu małej ilości śpiewaków, albo ich małej biegłości w sztuce śpiewania, albo gdy czasem z powodu długości obrzędu lub utworu ten czy ów tekst liturgiczny wykonywany zwykle przez chór nie może być zaśpiewany według nut umieszczonych w księgach liturgicznych, pozwala się by teksty te w całości były odśpiewane albo na jednym tonie, albo na sposób psalmów, jeżeli to odpowiada z towarzyszeniem organów.
Ad 2)
Nie tylko może, ale powinien. Rusza wtedy do ołtarza mniej więcej w okolicach ostatniego Kyrie.
Przy czym rubryki wcale nie faworyzują długich introitów. W przywołanej Instrukcji czytamy:
27. a) Jeśli kapłan z asystującymi wchodzi dłuższą drogą do kościoła, po prześpiewaniu Antyfony na wejście, można śpiewać wiele innych wierszy tegoż psalmu. W tym wypadku po każdym wierszu, lub co dwa wiersze można powtarzać antyfonę i kiedy celebrans dojdzie do ołtarza, przerwawszy, jeśli potrzeba, psalm, śpiewa się Gloria Patri i powtarza antyfonę po raz ostatni.
Tę uwagę powtórzono w „De Ritibus Servandis in Cantu Missae” Graduale Romanum 1961 (pkt I).
-
Post ścisły ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych (jejunium):
(...)
- wigilie przed niektórymi świętami
Dla ciekawskich, w Polsce wyglądało to tak:
Post obowiązywał w wigilie przed uroczystościami:
1. Bożego Narodzenia
2. Zielonych Świątek
3. Wniebowzięcia NMP
4. ŚŚ. Apostołów Piotra i Pawła
5. Wszystkich Świętych
oraz, ze "starożytnego zwyczaju", w przeddzień uroczystości, wigilii liturgicznych nie posiadających:
6. Oczyszczenia NMP
7. Zwiastowania NMP
8. Narodzenia NMP
Przy czym, pośród rozlicznych, sławnych na cały świat chrześcijański indultów ;), miała również Polska indulta apostolskie od postów, z których najważniejszy, z roku 1775, zwalniał wiernych naszych diecezyj od postu w wigilie wszystkich uroczystości ŚŚ. Apostołów (wyjąwszy pkt 4 jak wyżej), zobowiązując ich w zamian do postu w środy i piątki Adwentu.
-
Czy jest cos takiego znane w liturgii, czy to naduzycie: ministranci na "Swiety, Swiety, Swiety..." schodza na dol przed oltarz, stoja tam (zwroceni w kierunku oltarza), pozniej klecza i na "Ojcze Nasz" ida z powrotem na swoje miejsce w prezbiterium?
Chodzi mi o NOM
-
Heh. NOM nie reguluje jak mają chodzić ministranci, przynajmniej nie spotkałem się ani w praktyce, ani w teorii z żadnym DOKUMENTEM. Są natomiast różniaste opracowania na temat służenia, ale ich nie znam. Na zdrowy rozum - to po prostu lokalna praktyka, być może jeszcze ma naleciałości sprzed reformy - nie jest nadużyciem liturgicznym, a czy jest potrzebna?
W mojej parafii ministranci stają w dwóch szeregach za ołtarzem, w przestrzeni Ołtarz - Tabernakulum, twarzami do siebie = bokiem do Ołtarza. Podchodzimy w czasie : "Módlcie się, aby moją..." odchodzimy w trakcie Komunii, potem na Modlitwę po Komunii podchodzimy i zostajemy do końca.
-
Na zdrowy rozum - to po prostu lokalna praktyka, być może jeszcze ma naleciałości sprzed reformy - nie jest nadużyciem liturgicznym, a czy jest potrzebna?
Toż to relikt po obrzędzie Sanctuskerze (świece na Sanctus, łac. intortitia). Gdzie jak gdzie, ale naszym forum chyba wszyscy zgodzimy się co do potrzeby podkreślenia świętości czasu Kanonu, zwłaszcza jeśli praktyka nawiązuje do blisko 600-letniego zwyczaju.
-
No tak, dziwne, że nie skojarzyłem z tym obrzędem..
-
Na zdrowy rozum - to po prostu lokalna praktyka, być może jeszcze ma naleciałości sprzed reformy - nie jest nadużyciem liturgicznym, a czy jest potrzebna?
Toż to relikt po obrzędzie Sanctuskerze (świece na Sanctus, łac. intortitia). Gdzie jak gdzie, ale naszym forum chyba wszyscy zgodzimy się co do potrzeby podkreślenia świętości czasu Kanonu, zwłaszcza jeśli praktyka nawiązuje do blisko 600-letniego zwyczaju.
Moglby Pan ten obrzed blizej wyjasnic, bo zupelnie jest mi to nieznane?
-
http://www.youtube.com/watch?v=EO68RpJkrek i kolejne części
-
Bóg zapłać panie Bartku!
pewien inspirowany chorałem XVIII-wieczny utwór pochodzenia francuzkiego – niewątpliwie zacny, jednak wykorzystujący zaledwie fragment tekstu właściwego introitu.
No tak, oczywiście ma pan rację :) Nawet dokładnie nie sprawdziłem...
Drugie pytanie zadałem w kontekście Requiem Mozarta - w zeszłym roku prałat Stanisławski grzecznie czekał przy ołtarzu, aż chór zacznie Kyrie. Trochę to trwało. ;)
-
Z OWMR:
275. Ukłon wyraża uszanowanie i cześć oddawaną osobom lub ich wyobrażeniom. Rozróżnia
się dwa rodzaje ukłonów: pochylenie głowy i pochylenie ciała.
a) Pochylenie głowy czyni się, wymawiając razem imiona Trzech Osób Boskich, imię
Jezusa, Najświętszej Maryi Panny i Świętego, na cześć którego sprawuje się Mszę.
b) Pochylenie ciała, czyli głęboki ukłon, czyni się: przed ołtarzem; podczas wypowiadania
modlitw: Wszechmogący Boże, oczyść i Przyjmij nas, Panie; w czasie wyznania wiary na
słowa: I za sprawą Ducha Świętego; w Kanonie Rzymskim na słowa: Pokornie Cię błagamy.
Probuje dojsc do tego, kiedy wierni powinni robic uklony, a kiedy kaplan (konkretnie w ktorych momentach Mszy sw,) ? Te wspomniane modlitwy w punkcie b) - kiedy sa one i przez kogo mowione? Kiedy mowione sa razem imiona Trzech Osob Boskich i przez kogo?
-
wierni niczego (poza klęczeniem w odp. momentach) nie powinni. mogą - jeśli chą.
okropnie to wygląda jak na mszach ludzie się kicają zupełnie jak żydzi pod ścianą płaczu :P
-
wierni niczego (poza klęczeniem w odp. momentach) nie powinni. mogą - jeśli chą. okropnie to wygląda jak na mszach ludzie się kicają zupełnie jak żydzi pod ścianą płaczu :P
Moze i racja. Ale sklony glowa wydaja mi sie ok. Ale mimo wszystko interesuje mnie odpowiedz na powyzsze pytania :)
-
Probuje dojsc do tego,
1.kiedy wierni powinni robic uklony, a kiedy kaplan (konkretnie w ktorych momentach Mszy sw,) ?
2.Te wspomniane modlitwy w punkcie b) - kiedy sa one i przez kogo mowione?
3.Kiedy mowione sa razem imiona Trzech Osob Boskich i przez kogo?
Ad.1 Wierni i ksiadz w zasadzie sklony w czasie Gloria na imie Jezus i w Credo, oraz poklon na "I za sprawa Ducha św". Reszta ksiadz
Ad.2 W czasie okadzenia, druga z wymienionych w czasie przygotowania darow, po ofiarowaniu kielicha, trzecia wiadomo, czwarta tez wiadomo
Ad.3 Chocby koniec Gloria, wiec w zasadzie sklon jest na wymiane Trzech Osób Boskich, a nie na imie Jezus, moim zdaniem.
-
Panie Jean Gabriel Perboyre, nie tylko Pana zdaniem skłon na koniec Glorii jest na Imię Trójcy. Także zdaniem przepisów, które jasno i wyraźnie mówią, że skłon przy wymawianiu razem Imion Trójcy, nie mówiąc o kolejności wymawiania i sposobie. "Jezu Chryste, z Duchem Świętym, w chwale Boga Ojca".
Dodane:
Imiona Trzech Osób Boskich wymienia się w trakcie Mszy Świętej wg nowego porządku także np. podczas śpiewania do końca "Anioł Pasterzom mówił" hehe.
-
wierni niczego (poza klęczeniem w odp. momentach) nie powinni. mogą - jeśli chą.
okropnie to wygląda jak na mszach ludzie się kicają zupełnie jak żydzi pod ścianą płaczu :P
Czy faktycznie tak jest, ze sklony i uklony sa nieobowiazkowe dla wiernych?
-
Czy faktycznie tak jest, ze sklony i uklony sa nieobowiazkowe dla wiernych?
We Mszale stoi "wszyscy",ale wierni raczej z Mszału nie korzystają...
-
wierni niczego (poza klęczeniem w odp. momentach) nie powinni. mogą - jeśli chą.
okropnie to wygląda jak na mszach ludzie się kicają zupełnie jak żydzi pod ścianą płaczu :P
Czy faktycznie tak jest, ze sklony i uklony sa nieobowiazkowe dla wiernych?
Novus Ordo mozna z czystym sumieniem podejrzewac o kazda glupote.
-
Czy faktycznie tak jest, ze sklony i uklony sa nieobowiazkowe dla wiernych?
We Mszale stoi "wszyscy",ale wierni raczej z Mszału nie korzystają...
Nie rozumiem. Z Mszalu korzystac nie musza, ale przeciez moga tam chyba byc przepisy odnoszace sie tez do wiernych?
-
Czy faktycznie tak jest, ze sklony i uklony sa nieobowiazkowe dla wiernych?
A skad pan to wzial? Wierni wykonuja sklony i uklony kiedy mowia Jezus np., jesli mowi to tylko ksiadz to nie wykonuja. Ludzie po prostu nie sa nauczeni, zalezy to od lokalnej praktyki rowniez.
Pan Fons Blaudi mógłby sobie darowac nic nie wnoszace do tematu, nacechowane zlosliwoscia, uderzajace w rzeczy swiete posty.
-
To ryt jest "rzeczą świętą"??? :o
-
To ryt jest "rzeczą świętą"??? :o
Msza w nowym rycie jest, dla mnie jest.
-
Znalazlem w OWMR:
137. Wyznanie wiary śpiewa lub recytuje kapłan razem z ludem (por. nr 68). Wszyscy stoją.
Na słowa: I za sprawą Ducha Świętego itd. głęboko się pochylają, a w uroczystości Zwiastowania
i Narodzenia Pańskiego przyklękają.
Tak wiec wiernych uklony tez dotycza i sa obowiazkowe. Wiadomo, ze w wiekszosci parafii sie tego jednak nie praktykuje. Jednak wydaje sie, ze takie ukolony sa z pozytkiem duchowym dla wiernych
-
U mnie w parafii nie ma. A na "Drodze..."?
-
Z Mszalu korzystac nie musza, ale przeciez moga tam chyba byc przepisy odnoszace sie tez do wiernych?
W nowym rycie, ktory oddala sie nie tylko od katolickiej doktryny, ale i od zasad logiki wszystko jest mozliwe : skoro ksieza odprawiaja msze ze skoroszytow, to czemu wierni nie mieliby zagladac do mszalu ? Jednak pomysl, ze jakies przepisy zawarte w ritus servandus lub w rubrykach Mszalu moga dotyczyc wiernych jest dosc absurdalny i pokazuje w jaki sposob reforma liturgiczna wszystko postawila na glowie. Przepisy liturgiczne sa dla aktorow liturgii, ktorymi sa tylko duchowni i asymilowani. Swieccy z natury nie biora udzialu w liturgii wiec koncepcja "liturgiczne przepisy obowiazujace wiernych" jest tak samo spojna jak "sucha woda" albo "kwadratowe kolo".
-
To ryt jest "rzeczą świętą"??? :o
Msza w nowym rycie jest, dla mnie jest.
Msza jest swieta, ryt - nie. A wrecz przeciwnie. Abp Bugnini z pewnoscia by sie ze mna zgodzil, przynajmniej odnosnie rytu. Wszak desakralizacja i zorientowanie liturgii na czlowieka byla jednym z zalozen reformy.
-
czyli to też jest "święte" zorientowanie ale w zupełnie innym sensie ... "kultu człowieka, który uczynił siebie bogiem..." ;)
-
Czy insygniarze trzymający mitrę i pastorał w KRR klękali/ją na czas przeistoczenia???
-
Przepisy liturgiczne sa dla aktorow liturgii, ktorymi sa tylko duchowni i asymilowani. Swieccy z natury nie biora udzialu w liturgii wiec koncepcja "liturgiczne przepisy obowiazujace wiernych" jest tak samo spojna jak "sucha woda" albo "kwadratowe kolo".
otorz to. wiernym przez wieki wystarczylo kleczenie i rozaniec - i wielu z nich dochodzilo do swietosci. czy bylo to w takim razie bledne postepowanie wiernych...? ; P
-
Czy w czasie KRR jest miejsce na odczytanie przez kapłana intencji mszalnej(tzn za kogo msza jest sprawowana)? Co mówią o tym rybryki?
-
Czy w czasie KRR jest miejsce na odczytanie przez kapłana intencji mszalnej(tzn za kogo msza jest sprawowana)? Co mówią o tym rybryki?
Nie mówią nic. Są dwa na to miejsca tradycją uświęcone - przed Mszą oraz na początku kazania.
-
Tak robi ojciec Krzysztof u św. Benona w Warszawie. Ale ciekawe jak to było dawniej. Zdecydowana większość to były ciche msze. Więc intencja mszalna mogła być tylko wymieniana przed mszą albo nie wymieniano jej wcale. Np. w kaplicach FSSPX nidy nie słyszałem by kapłan głośno odczytał intencję mszalną.
-
w niedziele przed suma odczytywano ( i odczytuje sie gdzieniegdzie nadal ): intencje mszalne ( czasem wraz z ofiarodawca i kwota ;) ) oraz zapowiedzi
-
Z Mszalu korzystac nie musza, ale przeciez moga tam chyba byc przepisy odnoszace sie tez do wiernych?
Przepisy liturgiczne sa dla aktorow liturgii, ktorymi sa tylko duchowni i asymilowani. Swieccy z natury nie biora udzialu w liturgii wiec koncepcja "liturgiczne przepisy obowiazujace wiernych" jest tak samo spojna jak "sucha woda" albo "kwadratowe kolo".
A gdzie tak jest napisane, ze swieccy nie biora udzialu w liturgii? Albo, ze nie moga brac udzialu? Jaka jest podstawa teologiczna takiego stwierdzenia? Skoro wierny moze np. czytac czytania (zgodnie ze starozytna tradycja), to przeciez staje sie aktorem liturgii. Wiec logika nie stoi wg mnie na przeszkodzie, zeby mogl wykonywac ukolony.
-
Skoro wierny moze np. czytac czytania (zgodnie ze starozytna tradycja), to przeciez staje sie aktorem liturgii.
http://breviarium.blogspot.com/2008/02/reporta-z-mszy-w-w-radomu.html choc takie rzeczy jak widac sie zdarzaja, to nie byly i - dzieki Bogu - nie sa stalym i powszechnym elementem celebracji mszy rzymskiej
-
Skoro wierny moze np. czytac czytania (zgodnie ze starozytna tradycja), to przeciez staje sie aktorem liturgii.
http://breviarium.blogspot.com/2008/02/reporta-z-mszy-w-w-radomu.html choc takie rzeczy jak widac sie zdarzaja, to nie byly i - dzieki Bogu - nie sa stalym i powszechnym elementem celebracji mszy rzymskiej
Ja mowie o NOM. I nie jestem za naduzyciami w jakimkolwiek rycie. Czy np. bicie sie w piers przez wiernych to udzial w liturgii, czy nie? Nie za bardzo rozumiem logike i spojnosc p. Fons Blaudi.
-
Ja mowie o NOM.
a my z kolegą FB zdaje się mówimy o mszy rzymskiej
pierwotne pytanie brzmiało:
kiedy wierni powinni robic uklony, a kiedy kaplan ?
wierni mogą kłaniac się na Swięte Imiona, nie byla to jednak powszechna praktyka; kapłan - wtedy, gdy nakazuje mszał
-
Skoro wierny moze np. czytac czytania (zgodnie ze starozytna tradycja), to przeciez staje sie aktorem liturgii.
http://breviarium.blogspot.com/2008/02/reporta-z-mszy-w-w-radomu.html choc takie rzeczy jak widac sie zdarzaja, to nie byly i - dzieki Bogu - nie sa stalym i powszechnym elementem celebracji mszy rzymskiej
O właśnie. Wiadomo czy w Radomiu się polepszyło? Jak się natknąłem na ten wpis dawno temu, to mnie aż zamurowało.
-
Ja mowie o NOM.
a my z kolegą FB zdaje się mówimy o mszy rzymskiej
Wlasnie. "Logika" NOMu jest dla mnie nieprzenikniona tajemnica (przy zalozeniu, ze istnieje).
Jezeli wierni powinni (musza, maja obowiazek, nakazuja im przepisy etc.) wykonywac pewne gesty podczas mszy, to niewykonywanie ich jest grzechem, co najmniej lekkim. Samo to wystarczy, by zdac sobie sprawe jakim absurdem jest obejmowanie wiernych rubrykami.
-
pierwotne pytanie brzmiało:
kiedy wierni powinni robic uklony, a kiedy kaplan ?
wierni mogą kłaniac się na Swięte Imiona, nie byla to jednak powszechna praktyka; kapłan - wtedy, gdy nakazuje mszał
Na jakiej podstawie twierdzi Pan, zemoga? Zgodnie z OWMR maja chyba obowiazek (kwestia interpretacji tego zdania):
137. Wyznanie wiary śpiewa lub recytuje kapłan razem z ludem (por. nr 68). Wszyscy stoją.
Na słowa: I za sprawą Ducha Świętego itd. głęboko się pochylają, a w uroczystości Zwiastowania
i Narodzenia Pańskiego przyklękają.
FB:
Jezeli wierni powinni (musza, maja obowiazek, nakazuja im przepisy etc.) wykonywac pewne gesty podczas mszy, to niewykonywanie ich jest grzechem, co najmniej lekkim. Samo to wystarczy, by zdac sobie sprawe jakim absurdem jest obejmowanie wiernych rubrykami.
A jak to wyglada w KRR? Czt tam wierni maja jakies obowiazki? I czy ich niewykonanie jest objete grozba popelnienia grzechu? Na przyklad, czy wierny musi ukleknac na przeistoczenie? A jesli tego nie zrobi, czy jest przepis, ktory mowi, ze popelnia grzech?
-
A jak to wyglada w KRR? Czt tam wierni maja jakies obowiazki? I czy ich niewykonanie jest objete grozba popelnienia grzechu? Na przyklad, czy wierny musi ukleknac na przeistoczenie? A jesli tego nie zrobi, czy jest przepis, ktory mowi, ze popelnia grzech?
Nie. KRR jest spojny : przepisy liturgiczne wynikaja z teologii liturgii, nie ma w nich nic z konstruktywizmu (lex credendi lex orandi). Przepisy liturgiczne dotycza "wykonujacych" i "asystujacych" czyli celebransa, asyste - w tym ministrantow - oraz duchowienstwo w chorze. Wierni moga robic co chca w granicach okreslonych zwyczajem i zdrowym rozsadkiem.
Nieprzyklekniecie na przeistoczenie moze byc grzechem z powodu braku szacunku lub wiary wobec Rzeczywistej Obecnosci, ale nie z powodu zlamania przepisow. Odwrotnie niz niewykonanie pewnych gestow przez celebransa lub asyste. I de facto, na mszach tradycyjnych na ktorych bywam czesto na przeistocznenie nie kleka jakies 10 do 15 % wiernych.
-
Zgodnie z OWMR maja chyba obowiazek
wydaje mi sie, ze duchowni musza, a wierni moga. ale nie wiem co dokladnie autor mial na mysli :)
-
Na jakiej podstawie twierdzi Pan, zemoga? Zgodnie z OWMR maja chyba obowiazek (kwestia interpretacji tego zdania):
Ba, mają też obowiązek wspólnego zachowywania tych samych gestów i postaw ciała, szczególnie podczas przyjmowania Ciała Pańskiego, jak i wystrzegania się wszelkiego indywidualizmu w liturgii (OWMR 95-97).
-
U mnie w parafii wymyślono nową tradycję. W każdą pierwszą niedziele miesiąca zamiast kazania jest adoracja Najświętszego Sakramentu. Jest ona tuż przed końcowym błogosławieństwem. OWMR mówi w art 66 że:
"W niedziele i obowiązujące święta homilię należy głosić podczas wszystkich Mszy sprawowanych z udziałem ludu; można ją opuścić jedynie z bardzo ważnego powodu"
Czy adoracja jest ważnym powodem? Przecież NS można adorować poza Mszą św.
-
Po prostu wielu księży często nie ma czasu/chęci żeby wymyślać dwa kazania na jeden dzień i kiedy po mszy jest adoracja to po prostu wtedy wygłaszają coś a'la kazanie.
-
@ bruno
niech Sz.Kol. idzie do proboszcza i powie, zeby sakrament wystwiali na poczatku mszy, a chowali na koncu ;)
a tak powaznie: kazanie nie jest jakis tam mega waznym elementem mszy :) choc wg norm powinno byc; adoracja powinna byc po zakonczeniu mszy - nie w trakcie
-
Tłumaczą to słabą frekwencją na adoracjach poza Mszą św. Z kazania zrezygnowali, żeby nie było za długo. Mam wątliwości czy to jest zgodne z normami liturgicznymi.
-
@ bruno
niech Sz.Kol. idzie do proboszcza i powie, zeby sakrament wystwiali na poczatku mszy, a chowali na koncu ;)
To jest myśl :)
-
a tak powaznie: kazanie nie jest jakis tam mega waznym elementem mszy
Tak na powaznie, to kazanie w ogole nie jest elementem liturgii mszy. Jest obcycm wtretem, tory znalazl sie miedzy ewangelia a Credo z powodow praktycznych i historycznych. Mowa o KRR, oczywiscie.
-
wiem, wiem... dlatego jestem zwolennikiem zdejmowania ornatu. ale wg prawideł novos ordo - jest. a z postu Kol. Brunona (duzo jaśniej niż z postów Kol. Tawa) wynika, że o nom chodzi.
ps. w krr "najfajniej" wychodzi przed mszą ;)
-
Oczywiście, że o NOM.
-
Mam pytanie: Dlaczego na n/w filmie dalmatyki mają inny kolor niż ornat?
http://www.youtube.com/watch?v=-wouK2t5k8w
-
to są 2 odcienie czerwieni - ot z 2 różnych kompletów
-
Dzięki
-
Pytanie błahe lub wręcz trywialne:
Czy w niedzielę może zostać odprawiona Msza Requiem. Chodzi nie tyle o pogrzeb ile o ponowny pochówek ekshumowanych szczątek poległych nieznanych żołnierzy. Ponieważ uroczystość ma się odbyć w niedzielę mam pytanie; czy może zostać odprawiona Missa pro defunctis czy ma być Msza niedzielna.
-
Pytanie błahe lub wręcz trywialne:
Czy w niedzielę może zostać odprawiona Msza Requiem. Chodzi nie tyle o pogrzeb ile o ponowny pochówek ekshumowanych szczątek poległych nieznanych żołnierzy. Ponieważ uroczystość ma się odbyć w niedzielę mam pytanie; czy może zostać odprawiona Missa pro defunctis czy ma być Msza niedzielna.
Pochówek ekshumowanych szczątków podpada pod pojęcie "ultima defuncti sepultura", a Mszy za zmarłych z tej okazji nie wolno odprawiać w niedzielę (RGMR 411, 414).
-
a jakakolwiek msze rekwialna mozna? w jakim przypadku?
-
a jakakolwiek msze rekwialna mozna? w jakim przypadku?
Można jeśli jest ściśle pogrzebowa, ale nie dotyczy to niedziel: Adwentu, Wielkiego Postu, Męki Pańskiej, Wielkanocy, Niedzieli Białej, Pięćdziesiątnicy, Trójcy Świętej, Serca Jezusowego, Chrystusa Króla.
-
Czy sa jakies ladne zabezpieczenia na (wysokie) swiece, zeby wosk sie nie rozlewal podczas ich niesienia? Jesli tak, jak to sie fachowo nazywa i gdzie mozna kupic?
-
Dzisiaj to nic nie wiadomo - jak nowi kardynalowie celebrowali Msze sw z papiezem z mitrami ozdobnymi (pretiosae) a nie infulami...
Ile razy trzeba powtarzać: mitra to pochodzące z greki, a infuła - z łaciny określenie tego samego.
-
Ile razy trzeba powtarzać: mitra to pochodzące z greki, a infuła - z łaciny określenie tego samego.
Podejrzewam, że tu moim przedmówcom chodziło o skrót myślowy, wg którego mitra byłaby odpowiednikiem infula pretiosa, a infuła - infula simplex. :D
-
@x. Konstantyn Najmowicz
Domyślam się, że właśnie o to chodziło. Choć można by powiedzieć, że przy greckiej mitrze łacińska infula wydaje by się dość simplex :D
@triregnum
To pewnie Pana także zaciekawi, że tiara pochodzi z perskiego :P
-
Witam,
Kieruję takie oto zapytanie:
Kiedy używało się takich płaszczy tj. czy były jakieś przepisy lub dni wyznaczone na to? Przy płaszczu używało się kapelusza czy biretu?
http://www.hizon.org/sacred%20vestments/images/11-02-09/1%20009.jpg
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
-
Do sutanny przy szczególnie uroczystych, ale nie liturgicznych okazjach.
-
Do sutanny przy szczególnie uroczystych, ale nie liturgicznych okazjach.
Ma ten płaszcz jakąś fachową nazwę?
-
Ma ten płaszcz jakąś fachową nazwę?
Feraiolo.
-
czy uderzanie krzyzem o drzewi koscielne w niedziele palmowa jest w mszale z 1962?
-
Nie ma :(
Obrzęd został uchylony przez Ordo Hebdomadae Sanctae Instauratus z 1955 r.
-
Kiedy wyszła ostatnia przedsoborowa edycja Kyriale? Czy w ogóle po soborze wydano nowe Kyriale?
-
Przedsoborowa w 1961, posoborowa (dużo uboższa) w 1965 roku.
Kyriale Romanum z 1961 roku:
http://www.sanctamissa.org/en/music/gregorian-chant/the-faithful/kyriale-solesmes.html
-
Kiedy należy zapalić światła na pasterce? Można to zrobić na glorii, czy trzeba zapalić je wcześniej?
-
To zalezy gdzie :)
a gdzie jest?
Jeśli gdziś jest, to nielegalnie i z rażącym pogwałceniem przepisów.
-
Wątpię, czy ktokolwiek zaryzykowałby wydanie samizdata z tak poważną ingerencją w rubryki.
-
Proszę wybaczyć, że o NOM pytam:
1. Czy dopuszczalne jest ukazywanie Ciała Pańskiego z puszki przez księdza, który nie celebruje Mszy, a tylko wyszedł rozdawać Komunię, podczas "Oto Baranek"
2. Czy aklamacje po przeistoczeniu są ściśle powiązane z wezwaniem śpiewanym przez księdza, czy też nie? Innymi słowy, czy poprawne byłoby odpowiedzenie na "Tajemnica wiary" - "Ile razy ten chleb spożywamy" albo na "Oto wielka Tajemnica..." - "Panie Ty nas wybawiłeś..." itd?
3. Czy poprawne jest poprowadzenie aktu pokuty w taki sposób: Kapłan czyta lub śpiewa: "Panie który zostałeś posłany, aby uzrowić" itp. A lud śpiewa "Kyrie, Kyrie eleison" po każdym wezwaniu - jak na ingresie biskupa polowego Wojska Polskiego tydzień temu.
4. Czy poprawne jest na wyrecytowane "Módlmy się do Ojca niebieskiego, jak nas nauczył..." i in. odpowiedzieć śpiewanym Ojcze nasz? I dalej na recytowaną modlitwę odpowiedzieć śpiewanym "Bo Twoje jest królestwo"
-
1. Mszał pozwala (OWMR 162), by inni prezbiterzy pomagali kapłanowi jedynie przy rozdawaniu Komunii świętej.
2. Wydaje mi się, że tak: http://liturgia.wiara.pl/doc/420934.A
3. Tak to właśnie wygląda w edycji typicznej Mszału Rzymskiego.
4. Nie. Obrzęd Modlitwy Pańskiej (od wezwania do Modlitwy Pańskiej aż do doksologii „Bo Twoje jest królestwo”) albo się w całości śpiewa (w Mszy śpiewanej obowiązkowo), albo głośno recytuje. Źródła: OWMR 81, Instrukcja „Musicam sacram” 28-29 i 36.
-
Czy dzisiaj wg Mszału 1962 było Święto Świętej Rodziny? A jeśli nie, to czy może dziś celebrans na mocy jakichś dokumentów go robić?
-
W klasycznym rycie rzymskim dziś przypada niedziela w oktawie Bożego Narodzenia. Święto Świętej Rodziny będzie w pierwszą niedzielę po Objawieniu Pańskim, czyli 9 stycznia.
-
Czy dzisiaj wg Mszału 1962 było Święto Świętej Rodziny? A jeśli nie, to czy może dziś celebrans na mocy jakichś dokumentów go robić?
Mieszanie kalendarzy jest nadużyciem.
-
Do którego dzisiaj niestety doszło.
Myślę, że x. prałat uczynił to zupełnie świadomie ze względu na list pasterski, który należało dziś odczytać, a jego treść dotyczyła właśnie święta Świętej Rodziny, które w NOM przypada dzisiaj.
-
A u św. Benona dziś też o. Krzysztof czytał list Episkopatu na Święto św. Rodziny, ale formularz mszalny był z niedzieli w Oktawie Bożego Narodzenia.
-
A u św. Benona dziś też o. Krzysztof czytał list Episkopatu na Święto św. Rodziny, ale formularz mszalny był z niedzieli w Oktawie Bożego Narodzenia.
We Wrocku było dokładnie tak samo.
-
A co do listu to wyjątkowo dało się go słuchać.
-
Czy dzisiaj wg Mszału 1962 było Święto Świętej Rodziny? A jeśli nie, to czy może dziś celebrans na mocy jakichś dokumentów go robić?
Nie było i nie może.
W kalendarzu AD 1962 święto Św. Rodziny Przypada w niedzielę po Objawieniu i wtedy należy je celebrować.
-
Czy kapłan koncelebrujący w NOM-ie, powinien podczas doksologii podnieś kielich z Krwią, jeśli Cs podnosi patenę z konsekrowaną hostią?? Czy ma to zrobić tylko główny celebrans.
-
OWMR mówi, że koncelebransi wypełniają funkcje diakona (208) - ergo powinien podnieść kielich jeśli diakona nie ma.
-
W jaki sposób i czym wyczyścić Krzyż?
Wygląda na aluminium, może z cyny.
Gdy go kupowałem błyszczał Teraz powoli robi się matowy.
-
na mosiadz dziala to ( tylko prosze bez smiechow chichow :P )
nasmarowac keczupem i po paru minutach zmyc i wytrzec do sucha szmatka / recznikiem papierowym
moze i na to zadziala :D
-
Czy żonaty diakon stały (jacy teraz się pojawiają) może służyć do Mszy uroczystej?
-
Czy żonaty diakon stały (jacy teraz się pojawiają) może służyć do Mszy uroczystej?
A dlaczego nie?
-
na mosiadz dziala to ( tylko prosze bez smiechow chichow :P )
nasmarowac keczupem i po paru minutach zmyc i wytrzec do sucha szmatka / recznikiem papierowym
moze i na to zadziala :D
Niestety na to nie zadziałało.
Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł.
-
a juz najwiekszym curiosum jest to, gdy mimo spiewania piesni przez chor / kongregacje niektorzy uporczywie na glos czytaja modlitwy stopni na glos z ksiazeczki ;D
Tak sa nauczeni : jestesmy tradycjonalisci, ale tez mamy "aktywne uczestnictwo Ludu Bozego" i to jeszcze lepsze niz NOMowcy, bo tradycyjne. Msza, na ktorej nie obracam ozorem i to jak najglosniej jest niewazna. Dlatego dla pewnosci siadam w pierwszej lawce, zeby slyszec co ksiadz mowi i skanduje "moj" tekst nawet jesli trzeba przekrzyczec schole, a kiedy juz spiewam, to rycze na caly glos, wlasnym rytmem (tym slusznym), nawet propria, ktore slysze pierwszy raz w zyciu, odpowiadam szybciej albo wolniej niz ministranci, ale nigdy jednoczesnie, nosze zawsze mszalik, bo bez mszalika msza jest podwojnie niewazna, a czesto i Liber Usualis. Gdy ktos mi probuje wytlumaczyc, ze taka praktyka jest bardzo mloda i nie pochodzi od sw. Grzegorza Wlk, to sie oburzam. Jestem tradycyjnym tradycjonalista. Mam racje.
-
na mosiadz dziala to ( tylko prosze bez smiechow chichow :P )
nasmarowac keczupem i po paru minutach zmyc i wytrzec do sucha szmatka / recznikiem papierowym
moze i na to zadziala :D
Niestety na to nie zadziałało.
Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł.
Proszę spróbować KIWI Płyn do polerowania miedzi i mosiądzu. (http://img89.imageshack.us/img89/5905/kiwiplyndoczyszczeniamo.jpg)
-
Czy są gdzieś w internecie zapisy audio melodii, którymi można śpiewać Modlitwę Eucharystyczną???? Bo dziś na Mszy był śpiewane słowa opowiadania o ustanowieniu Eucharystii i śpiew księdza, zalatywał mi coś neonami, dlatego chcę się dowiedzieć dopuszczonych przez władze Kościelną melodii. Z góry dziękuje.
-
W jaki sposób i czym wyczyścić Krzyż?
Wygląda na aluminium, może z cyny.
Gdy go kupowałem błyszczał Teraz powoli robi się matowy.
Lekki połysk, jeśli rzeczywiście jest z cyny, można nadać zanurzając w wywarze z trzech, czterech cebul, albo przecierając tamponem z gazety umoczonym w nafcie. Jeśli chcemy uzyskać wyższy połysk, należy pocierać papką z magnezji i denaturatu. (Z. Dzięgielewska, ABC porządków domowych, Warszawa 1982, s. 70). Oczywiście nie biorę odpowiedzialności...
-
Czy są gdzieś w internecie zapisy audio melodii, którymi można śpiewać Modlitwę Eucharystyczną???? Bo dziś na Mszy był śpiewane słowa opowiadania o ustanowieniu Eucharystii i śpiew księdza, zalatywał mi coś neonami, dlatego chcę się dowiedzieć dopuszczonych przez władze Kościelną melodii. Z góry dziękuje.
W Mszale Rzymskim dla Diecezji Polskich zastosowano, z tego co pamiętam, adaptację melodii z edycji typicznej.
Tutaj 10-minutowe nagranie całego Kanonu Rzymskiego, w oparciu o tę samą melodię, w języku angielskim:
http://www.youtube.com/watch?v=QCoFxoibzGQ
http://www.youtube.com/watch?v=AujwtDIKgc8
-
Czy ktoś wie skąd pochodzi ten cytat,,Różaniec jest najpiękniejszą i najcenniejszą ze wszystkich modlitw do Pośredniczki wszelakich łask: to modlitwa, która najbardziej porusza serce matki Boga. Odmawiajcie go codziennie.
(św. Pius X)
I czy jest więcej cytatów Piusa X o Różańcu.
-
Czy na Mszy recytowanej w KRR odprawianej przez proboszcza w swoim kościele parafialnym przysługują mu jakieś przywileje Mszy śpiewanej? Chodzi mi w szczególności o używanie kadzidła i posługę ceremoniarza.
-
Czy na Mszy recytowanej w KRR odprawianej przez proboszcza w swoim kościele parafialnym przysługują mu jakieś przywileje Mszy śpiewanej? Chodzi mi w szczególności o używanie kadzidła i posługę ceremoniarza.
Nie.
-
Wiedziałem, gdzie zapytać, żeby dostać szybką i konkretną odpowiedź. Dziękuję w imieniu swoim i Księdza, który mnie prosił o zadanie tego pytania :).
-
.
-
Podobnież w NOM po Okresie Bożego Narodzenia do 2 lutego nie powinno śpiewać się kolęd na wejście i na Komunię Św. Czy w KRR też były (są) jakieś ograniczenia z kolędami na ten czas?
-
Jakie są odpowiednie sutanny dla ministranta do Mszy trydenckiej?
Najlepiej czarne.
-
Podobnież w NOM po Okresie Bożego Narodzenia do 2 lutego nie powinno śpiewać się kolęd na wejście i na Komunię Św. Czy w KRR też były (są) jakieś ograniczenia z kolędami na ten czas?
W obu rytach brak szczegółowych regulacji, poza ogólnym wskazaniem, by każda śpiewana pieśń w języku narodowym odpowiadała charakterowi danej części Mszy św. i okresowi liturgicznemu. W Polsce przyjęło się śpiewać pieśni pasyjne przez cały Wielki Post oraz kolędy aż do Oczyszczenia NMP (vel: Ofiarowania Pańskiego). Zdania liturgistów są podzielone. Jedni na przykład, posłuszni wezwaniu śp. ks. Blachnickiego: "Nie róbmy z Komunii Bożego Ciała!", konsekwentnie eliminują z liturgii śpiew pieśni eucharystycznych (poza jedną jedyną Uroczystością Ciała i Krwi Pańskiej), inni przeciwnie - w przekonaniu, że zwyczaj jest najlepszą interpretacją prawa - po staremu śpiewają kolędy do 2 lutego, czasem nawet: w maju tylko pieśni maryjne, w październiku różańcowe, itd.
-
Dziękuję! Pytam dlatego, że kiedy rozmawiałem o tym z najzywczajniej NOM-owum księdzem, powiedział w pewnym momencie "Czy oni (liturgiści) muszą walczyć z każdą tradycją?"
Ale o eliminowaniu pieśni eucharystycznych to nawet nie słyszałem.
-
Jak uargumentować twierdzenie, że postawa oranta jest właściwa tylko kapłanowi? Mam znajomych, którzy lubią rozkładać rączki na Ojcze Nasz twierdząc, że to taka piękna postawa modlitewna i praktykowana od początków chrześcijaństwa.
-
Kajetan Rajski:
Jeśli chodzi o postawę oranta w czasie Modlitwy Pańskiej, to 9 marca 2005 r. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski uchwaliło „Wskazania Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego”. Pod punktem 32 czytamy: „Modlitwę Ojcze nasz z rękami rozłożonymi odmawiają tylko kapłani celebrujący i koncelebrujący”. Mój komentarz jest chyba zbędny.
Należy pamiętać, że liturgia nie jest jakimś spektaklem, w którym widz ma się dobrze czuć, ale oddawaniem czci Bogu w łączności z Kościołem. Nie wolno również popadać w drugą skrajność i wyszukiwać gdzie się tylko da błędy. Trzeba mieć jednak świadomość tego, co jest w liturgii konieczne, co dopuszczone, a co zakazane.
http://www.fronda.pl/k_rajski/blog/o_liturgii_i_nie_tylko
-
Jak wygląda prawidłowa wykładnia klękania na lewe/prawe kolano? Spotkałem się z dwoma teoriami:
1) Na prawe kolano klękamy przed władzą kościelną, a na lewe przed władzą świecką (np. król)
2) Na prawe kolano klękamy przed Sanctissimum, a na lewe przed biskupem
-
Pierwsza teoria jest słuszna.
-
Jeszcze z ciekawości... czy to ma jakieś alegoryczne wyjaśnienie? Np. w symbolice lewej i prawej strony?
-
Jeszcze z ciekawości... czy to ma jakieś alegoryczne wyjaśnienie? Np. w symbolice lewej i prawej strony?
A to nie jest przypadkiem tak, że prawa strona w chrześcijaństwie symbolizuje dobro?
-
Co to jest Hostia razowa i czy to to jest ważną materią Eucharystii? Czy księża kupują normalne komunikanty, czy od razu bezglutenowe? Zaczynam się przerażać tym, widząc, że masowa produkcja komunikantów może być bez kontroli i w opłatku oprócz mąki pszennej i wody, znajduje się np. nie wiem- cukier, sól itp, a to chyba nie jest już ważna materia... tak mi do głowy przyszło...
-
Z tego co wiem to piekarni gdzie są wyrabianie Hostie jest niewiele i na pewno są pod specjalnym nadzorem. Zresztą we wschodnim chrześcijaństwie (tradycja zachodniosyryjska) Hostie są z dodatkiem soli i nie ma powodu, żeby twierdzić, że materia jest nie ważna.
-
Czy księża kupują normalne komunikanty, czy od razu bezglutenowe?
Nie ma komunikantow bezglutenowych. Chleb bez glutenu nie jest chlebem, a zatem jest brak materii i niewazny sakrament.
-
Dlatego prawidłowa nazwa to komunikanty niskoglutenowe.
-
Co robi ministrant, który nie przyjmuje Komunii Świętej??? Czy może wtedy służyć???
-
a czemu mialby nie sluzyc?
-
Zależy dlaczego nie przyjmuje Komuni Świętej. Jeśli np. już przyjmował w tym samym dniu Ss to nie ma żadnych przeciwwskazań co do służenia, ale jeśli jest w stanie grzechu ciężkiego to według wielu osób nie powinno się wtedy służyć do Mszy Świętej. Np. o. Hariolf Ettensperger OSB pisał na ten temat ( http://ministrant.krzyz.org/kimjest.htm ):
Ile razy służy do mszy św., musi mieć serce tak czyste, by móc przyjąć Komunię św. Ilekroć przywdziewa białą komeżkę, musi również Chrystus rzeczywiście zamieszkiwać w jego duszy. Inaczej biała komeżka byłaby kłamstwem!
-
Czy proprium na np. trzecią niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego dotyczą także kolejnych dni tygodnia, tzn. czy mówi się takie same w poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek i sobotę po tej niedzieli ?
-
Czy proprium na np. trzecią niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego dotyczą także kolejnych dni tygodnia, tzn. czy mówi się takie same w poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek i sobotę po tej niedzieli ?
W dni powszednie (wolne od świąt) w tygodniu odprawia się mszę z poprzedniej niedzieli. Jedynie w sobotę wolną od święta odprawia się mszę o NMP w sobotę.
-
Czy krzyż towarzyszy procesji do Grobu Pańskiego w Liturgii Męki Pańskiej???
-
Czy krzyż towarzyszy procesji do Grobu Pańskiego w Liturgii Męki Pańskiej???
Procesyjny - tak.
-
Czy proprium na np. trzecią niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego dotyczą także kolejnych dni tygodnia, tzn. czy mówi się takie same w poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek i sobotę po tej niedzieli ?
W dni powszednie (wolne od świąt) w tygodniu odprawia się mszę z poprzedniej niedzieli. Jedynie w sobotę wolną od święta odprawia się mszę o NMP w sobotę.
A jak jest w tygodniu z modlitwami ze wspomnienia świętych? Dąłącza się do niedzielnych, czy zastępuje?
-
Czy krzyż towarzyszy procesji do Grobu Pańskiego w Liturgii Męki Pańskiej???
Procesyjny - tak.
A jakieś potwierdzenie tego???
-
O. Franciszek Małaczyński OSB, Ceremoniał obrzędów Wielkiego Tygodnia, Warszawa 1958. - i zawarte tam instrukcje Episkopatu Poslki (wszak procesja do Grobu Bożego jest polskim obrzędem i nie ma go w Missale Romanum.)
-
Skąd na NOMie pojawił się zwyczaj, że wierni biją się w piersi na słowa "Baranku Boży" (czy to przy Gloria, Agnus Dei czy Litanii)? Zazwyczaj takie naleciałości zostawały po KRR ale chyba nigdy się na KRR nie wykonywało takich gestów?
-
Skąd na NOMie pojawił się zwyczaj, że wierni biją się w piersi na słowa "Baranku Boży" (czy to przy Gloria, Agnus Dei czy Litanii)? Zazwyczaj takie naleciałości zostawały po KRR ale chyba nigdy się na KRR nie wykonywało takich gestów?
jak to nie? oczywiscie, ze to krr-o pochodna :D
na Agnus Dei qui tollis... (poza mszami zalobnymi) bito sie w piersi, a z tad przeszlo to na kazdorazowe Agnus
-
Czyli w KRR można bić się w piersi na Agnus Dei w czasie Glorii?
-
nikt Panu raczej nie zabroni ;)
-
Tyle, że w czasie samego Agnus Dei powinno się w sumie bić w piersi na słowo "nobis" (dlatego też we mszach żałobnych gdzie jest "eis" w piersi się nie bijemy).
-
Czyli w KRR można bić się w piersi na Agnus Dei w czasie Glorii?
Byle we wlasne.
-
Skąd na NOMie pojawił się zwyczaj, że wierni biją się w piersi na słowa "Baranku Boży" (czy to przy Gloria, Agnus Dei czy Litanii)? Zazwyczaj takie naleciałości zostawały po KRR ale chyba nigdy się na KRR nie wykonywało takich gestów?
Bo w czasie Agnus Dei należy bić się w piersi, ale na miserere nobis. Ludzie skojarzyli to z Barankiem i ilekroć mowa jest o Nim, to się biją w piersi, nieco bezmyślnie.
Tyle, że w czasie samego Agnus Dei powinno się w sumie bić w piersi na słowo "nobis" (dlatego też we mszach żałobnych gdzie jest "eis" w piersi się nie bijemy).
W czasie mszy żałobnych nie bijemy się w piersi, bo prosimy o zmiłowanie dla zmarłych, nie dla siebie.
-
Znajomy ksiądz proboszcz prosi o pomoc w znalezieniu tekstów błogosławieństwa chleba i wody na święto świętej Agaty. Chodzi oczywiście o dawne Rituale Romanum.
-
Panie Jacku, chętnie pomogę, tylko że błogosławieństwo chleba i wody w dawnym "Rituale Romanum" (appendix do wydania Pusteta dla diecezji kolońskiej) było do św. Adelajdy, nie Agaty. Jeśli ma być koniecznie Agata, "Rituale Romanum" odpada - a ostatnim rytuałem, który je zamieścił, był katowicki Rytuał dla diecezji polskich z roku 1927.
Pod ręką mam obrzęd z XIX-wiecznego "Rituale Sacramentorum", mogę Panu przesłać. Należy jednak wziąć poprawkę na jego rubryki. Reformatorom liturgicznym z początku XX wieku nie była w smak polska tradycja święcenia chleba i wody podczas Kanonu Rzymskiego. Lamentowali, że kapłan palce rozłącza, że odchodzi od ołtarza podczas samej Liturgii Ofiary, i takie tam... ;) Koniec końców, w 1927 roku "starożytne" rubryki zmieniono i święcenie ma się teraz odbywać poza Mszą.
-
Pan Bartek jak zawsze niezawodny, dziękuję :). Namiary do mnie podesłałem na PW.
-
Może to Pana zainteresuje
(http://img87.imageshack.us/img87/2489/benedictiopanisetaquae.png)
Źródło: Nova Collectio, continens formas Benedictionum frequentiores et ad usu magis necessarias, necnon modum applicandi indulgentias, quibus fidelium pietati satisfieri possit. Opus parochis caeterisque sacerdotibus perutile / coordinatum á D. D. Marianno Puigllat. 1853
-
Obrzęd krótszy od polskiego, ale modlitwy podobne.
-
W książce "Historia Mszy" dr Pawła Milcarka jest taka wzmianka o reformach mszału Klemensa VIII:
"skrócono dwie modlitwy odmawiane po confiteor"
Jak zatem one przed papieżem Klemensem brzmiały?
-
Misereatur vestri omnipotens Deus, et dimissis OMNIBUS peccatis vestris, perducat vos ad vitam aeternam.
Indulgentiam, + absolutionem et remissionem OMNIUM peccatorum nostrorum, tribuat nobis omnipotens et misericors Dominus.
-
Jak obecnie wygląda kwestia użycia j. polskiego w obrzędzie chrztu? Jeśli można, poprosiłbym też stosowny dokument mówiący o tym.
Edit: Odpowiedź znalazłem na 151 stronie niniejszego wątku :) Ale będę wdzięczy za wrzucenie pisma, które tę kwestię reguluje.
-
Jak obecnie wygląda kwestia użycia j. polskiego w obrzędzie chrztu? Jeśli można, poprosiłbym też stosowny dokument mówiący o tym.
Edit: Odpowiedź znalazłem na 151 stronie niniejszego wątku :) Ale będę wdzięczy za wrzucenie pisma, które tę kwestię reguluje.
(http://img716.imageshack.us/img716/66/skan009v.jpg)
-
Czy w NOM-ie kapłan koncelebrujący może dokonywać puryfikacji, czy musi to robić celebrans??
Czym się różniła koncelebracja kapłanów w KRR, gdy był biskup, od tej która jest w NOM-ie?? (nie mówili kanonu itp?)
-
Czy w NOM-ie kapłan koncelebrujący może dokonywać puryfikacji, czy musi to robić celebrans??
Czym się różniła koncelebracja kapłanów w KRR, gdy był biskup, od tej która jest w NOM-ie?? (nie mówili kanonu itp?)
Ad. 1 może
Ad. 2 Odmawiali wszystkie modlitwy równocześnie z biskupem.
-
http://img716.imageshack.us/img716/66/skan009v.jpg
Bóg zapłać panie Michale!
-
planeta plicata - czyli odpowiednik dalmatyki - byla (i gdzieniegdzie jest) uzywana w wielkim poscie i adwencie (czarne - wlk. piatek)
http://anglicanexfide.blogspot.com/2010/03/exclusive-preview-of-black-folded.html
http://anglicanexfide.blogspot.com/2010/04/good-friday-in-older-rite-at-s-magnus.html
http://anglicanexfide.blogspot.com/2010/03/palm-sunday-in-pre-pian-rite.html
http://anglicanexfide.blogspot.com/2009/12/advent-ii.html
http://anglicanexfide.blogspot.com/2009/12/advent-i.html
(wydaje mi sie ,ze juz kiedys tych anglo-katolikow linkowalem)
-
Czy to prawda, że przed soborem przepisy dot. obchodzenia się z naczyniami liturgicznymi były o wiele bardziej rygorystyczne? Czy tylko osoby duchowne mogły dotknąć kielicha/pateny?
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sykstus_I
Sykstus I - święty Kościoła katolickiego, papież w okresie od ok. 115 do ok. 125.
Sykstus pochodził z rodu Elvidia. Tradycja chrześcijańska przypisuje Sykstusowi I wzmocnienie dyscypliny kościelnej. Wydał przepisy zezwalające tylko kapłanom dotykać naczyń liturgicznych
-
@jp7
Ekhem... teraz Pan zasugerował, że przed soborem tylko kapłani mogli dotykać naczyń liturgicznych :P
@ Kreowany styl
Tylko osoby tonsurowane.
-
A czy ministranci mogli np. przez komżę przenosić w koniecznych sytuacjach naczynia liturgiczne, bo spotkałem się z takimi opisami i sytuacjami?
-
A czy ministranci mogli np. przez komżę przenosić w koniecznych sytuacjach naczynia liturgiczne, bo spotkałem się z takimi opisami i sytuacjami?
W koniecznej sytuacji to i Pana Jezusa w rękę mógł świecki wziąć... pytanie tylko o jaką konieczność chodzi :P Mógłby Pan podać przykład?
-
Do kiedy takie przepisy obowiązywały? Czy po SVII wydano jakąś instrukcję nt. temat?
Interesuje mnie też bardzo jak wyglądało to na poziomie zwykłej parafii, kościelny nie mógł dotknąć kielicha? Jak wszystko przygotowywał? Jak napełniał puszki?
-
Do kiedy takie przepisy obowiązywały? Czy po SVII wydano jakąś instrukcję nt. temat?
Interesuje mnie też bardzo jak wyglądało to na poziomie zwykłej parafii, kościelny nie mógł dotknąć kielicha? Jak wszystko przygotowywał? Jak napełniał puszki?
W rękawiczkach.
-
Ksiądz potrafił się sam obsłużyć.
Edit: Dodam, że ministrant nietonsurowany także welonu kielichowego dotykać w czasie Mszy nie mógł i nie może.
-
@ p. Kamil
We Mszy prywatnej sam celebrans wynosi puszkę na ołtarz, [...] może to uczynić także kleryk, nigdy laik, choćby w komży, choćby w rękawiczkach.
Tyle abp. Nowowiejski w tym temacie. :) (Msza święta - cz. 1, wyd. Antyk, Warszawa, 2001, s. 457).
@ kol. Kalistrat - otóż to.
-
Pytanie dotyczy NOM: Czy w wotywie o Najświętszym Sercu Pana Jezusa na pierwsze piątki miesiąca odmawia się Gloria?
-
Edit: Dodam, że ministrant nietonsurowany także welonu kielichowego dotykać w czasie Mszy nie mógł i nie może.
Ale przecież nieraz widziałem jak po Komunii ministranci zamieniają miejscem mszał i welon.
-
W koniecznej sytuacji to i Pana Jezusa w rękę mógł świecki wziąć... pytanie tylko o jaką konieczność chodzi :P Mógłby Pan podać przykład?
Nie wiem w jakich sytuacjach takie coś mogłoby być uzasadnione, po prostu widziałem coś takiego na Mszy, iż ministrant przez komżę przeniósł bodajże pustą puszkę na polecenie kapłana.
Edit: Dodam, że ministrant nietonsurowany także welonu kielichowego dotykać w czasie Mszy nie mógł i nie może.
Ale przecież nieraz widziałem jak po Komunii ministranci zamieniają miejscem mszał i welon.
Zwykle także przed Ofiarowaniem ministrant składa welon, który kapłan zdejmuje z kielicha.
A jak się sprawa ma z takimi naczyniami jak np. pokrywka od puszki? Byłem kiedyś uczestnikiem sytuacji, w której z powodu braku paten używano tychże pokrywek jako substytutu przy rozdzielaniu Komunii.
-
Edit: Dodam, że ministrant nietonsurowany także welonu kielichowego dotykać w czasie Mszy nie mógł i nie może.
Nadal nie może? Właśnie gdzie znajdowały się te przepisy o niedotykaniu naczyń liturgicznych przez świeckich? W CIC, mszale czy gdzie indziej? W jaki sposób Mszał Pawła VI to zniósł?
Ogólnie jestem zaskoczony jak wiele się przez te kilkadziesiąt lat zmieniło...
Ostatnim moim pytaniem w tym temacie jest jak wyglądała sprawa z relikwiarzami? Spotkałem się ze zwyczajem, że ministrant wynosił relikwiarze przez komżę.
-
Pytania:
Kiedy mówi się "Ite Missa est" a kiedy "Benedicamus Domino"? Podobno ma to związek z odmawianiem "Gloria". Którą wersję mówi się w niedzielę przedpościa?
Czy w Introicie śpiewa się Gloria zawsze?
Z góry dziękuję.
-
Benedicamus Domino używa się m.in. wtedy kiedy od razu po Mszy odbywa się jakieś nabożeństwo, np. wystawienie Najświętszego Sakramentu i błogosławieństwo Nim później. Gloria Patri w Introicie na pewno nie ma w Mszach żałobnych.
-
Pytania:
Kiedy mówi się "Ite Missa est" a kiedy "Benedicamus Domino"? Podobno ma to związek z odmawianiem "Gloria". Którą wersję mówi się w niedzielę przedpościa?
Czy w Introicie śpiewa się Gloria zawsze?
Z góry dziękuję.
Kiedyś rzeczywiście było tak, jak Pan pisze, to znaczy Benedicamus Domino mówiło się wtey, kiedy nie odmawiało się Gloria in excelsis Deo.
Po zmianach bł. Jana XXIII Benedicamus domino mówi się tylko wtedy, kiedy bezpośrednio po mszy następuje inna czynność liturgiczna.
-
Gloria Patri w Introicie na pewno nie ma w Mszach żałobnych.
Oraz począwszy od I Niedzieli Męki Pańskiej do Wielkiego Czwartku włącznie.
-
Benedicamus Domino mówiło się wtey, kiedy nie odmawiało się Gloria in excelsis Deo.
czyli w dni powszednie tez bylo benedicamus?
-
Benedicamus Domino mówiło się wtey, kiedy nie odmawiało się Gloria in excelsis Deo.
czyli w dni powszednie tez bylo benedicamus?
Tak, z tym, że jak się Pan zapewne orientuje poza Adwentem i Wielkim Postem w zasadzie codziennie przypada jakieś święto.
-
chodzilo mi o takie "calkiem gole' dni ;-)
-
Czy Gloria odmawia się we wszystkie święta niezależnie od klasy i okresu liturgicznego?
-
Czy Gloria odmawia się we wszystkie święta niezależnie od klasy i okresu liturgicznego?
Tak.
-
Jak przebiegało szczegółowo nabożeństwo "poniżenia relikwii"? Sz. Hołownia w "Kościół dla średnio zaawansowanych" wspomina tylko o tym, że stawiano je na podłodze i (o zgrozo) bito.
I jeszcze kolejne pytanie.
Kiedy w NOM ma być odśpiewana antyfona na wejście - w trakcie wchodzenia procesji, w trakcie kadzenia, czy jak już kapłan uda się do krzesła? Chodzi mi dokładnie o papieską pasterkę w tym roku, gdzie podczas procesji i kadzenia chór śpiewał Tu es Petrus, a dopiero jak Papież był przy tronie zaśpiewali introit.
-
Jak przebiegało szczegółowo nabożeństwo "poniżenia relikwii"? Sz. Hołownia w "Kościół dla średnio zaawansowanych" wspomina tylko o tym, że stawiano je na podłodze i (o zgrozo) bito.
I jeszcze kolejne pytanie.
Kiedy w NOM ma być odśpiewana antyfona na wejście - w trakcie wchodzenia procesji, w trakcie kadzenia, czy jak już kapłan uda się do krzesła? Chodzi mi dokładnie o papieską pasterkę w tym roku, gdzie podczas procesji i kadzenia chór śpiewał Tu es Petrus, a dopiero jak Papież był przy tronie zaśpiewali introit.
Antyfona na wejście to antyfona na wejście. Ma być śpiewana podczas procesji wejścia. Msze papieskie to inna para kaloszy.
-
Jak to jest dokładnie z odczytywaniem lekcji i Ewangelii w j. polskim? Jeżeli Msza jest śpiewana, można od razu odwracając się do wiernych przeczytać teksty po polsku, bez uprzedniego śpiewania ich po łacinie?
-
Jak to jest dokładnie z odczytywaniem lekcji i Ewangelii w j. polskim? Jeżeli Msza jest śpiewana, można od razu odwracając się do wiernych przeczytać teksty po polsku, bez uprzedniego śpiewania ich po łacinie?
nie, trzeba zaspiewac. tak na marginesie: odczytywanie czegokolwiek tyklo po polsku (nie zaleznie od tego czy msza spiewana, czy czytana) jest kompletnie nielogiczne.
-
Jak to jest dokładnie z odczytywaniem lekcji i Ewangelii w j. polskim? Jeżeli Msza jest śpiewana, można od razu odwracając się do wiernych przeczytać teksty po polsku, bez uprzedniego śpiewania ich po łacinie?
Zgodnie z SP można zaśpiewać od razu po polsku.
Lekcję można odczytać od razu po polsku.
-
Jeżeli Msza jest śpiewana, można od razu odwracając się do wiernych przeczytać teksty po polsku, bez uprzedniego śpiewania ich po łacinie?
Przepisy nic nie mówią o odwracaniu się - zatem czyta się/śpiewa się w tym samym kierunku co normalnie, tyle że w języku narodowym. Jakby to wyglądało, jakby śpiewać/czytać Ewangelię nie kierując się ku północy?
-
http://www.youtube.com/watch?v=4I1yx5w5ivg 7:15
No dobra, a na przykład w Du Chardonnet u Bractwa śpiewany jest tylko tytuł do lekcji, a ciąg dalszy po francusku czyta lektor. Nie powinni najpierw zaśpiewać po łacinie lekcji, a dopiero potem czytać? Jak coś, to się nie wymądrzam, tylko nie wiem i dlatego się pytam :)
-
Jak się nazywa ten płaszcz jaki ma na sobie x. Tomasz http://piasek.katolicy.net/images/stories/wydarzenia/x_Tomasz.jpg ? To jakieś specjalnie ubranie czy zwykły płaszcz?
-
Czy jest przewidziany jakiś specjalny obrzęd na Mszy podczas której dziecko przystępuje do I Komunii? Moja mama twierdzi, że gdy szła do I Komunii to nie było żadnych nadzwyczajnych obrzędów; Msza jak każda inna. Jednak na zdjęciach dzieci pozują ze świecą, kiedy się jej zatem używa?
-
Jak przebiegało szczegółowo nabożeństwo "poniżenia relikwii"? Sz. Hołownia w "Kościół dla średnio zaawansowanych" wspomina tylko o tym, że stawiano je na podłodze i (o zgrozo) bito.
"Living with the dead in the Middle Ages" na books.google.com - strona 95 i kolejne.
-
Czy jest przewidziany jakiś specjalny obrzęd na Mszy podczas której dziecko przystępuje do I Komunii? Moja mama twierdzi, że gdy szła do I Komunii to nie było żadnych nadzwyczajnych obrzędów; Msza jak każda inna. Jednak na zdjęciach dzieci pozują ze świecą, kiedy się jej zatem używa?
Zapala na Ewangelię i gasi po jej odśpiewaniu. Szczegóły w "Ceremonjale parafjalnym" Nowowiejskiego.
-
http://galerie.piusx.org.pl/v/swiecenie/P1010610.jpg.html
UUUU! :o
Drewniany (w górnej części) pastorał.
Czyżby J.E. bp Tissier przeszedł na ciemną stronę mocy? ;)
A tak na serio to czy są jakieś przepisy dotyczące materiału tworzącego pastorał? I czy drewniany (choćby tylko u góry) tak krytykowany czasami przez KNO jest dopuszczalny? No przecież Bractwo to nie jacyś indultowcy na siłę. ??? ??? ???
-
Z tego zdjęcia wcale nie widać, z czego jest zrobiony ten pastorał. Ale chyba nie ma zakazu drewna? We wczesnych wiekach chrześcijaństwa pastorały były robione z drewna cyprysowego.
-
Z tego zdjęcia wcale nie widać, z czego jest zrobiony ten pastorał. Ale chyba nie ma zakazu drewna? We wczesnych wiekach chrześcijaństwa pastorały były robione z drewna cyprysowego.
No dobrze, ale chyba przyzna pan, że kolor górnej części zdradza co nie co jego nietradycyjny charakter. Porównanie:
http://www.nacjonalista.pl/wp-content/uploads/2010/06/bpfellay.jpg
-
modrenista i tyle! ;D
( dla porownania, tu mamy dobrego tradycjonaliste: http://www.adalbertus.gda.pl/galerie/2011-02-20_XX_Rocznica_Sakry_Ksiedza_Arcybiskupa_Slawoja_Leszka_Glodzia/slides/HJ1_0339.html )
-
modrenista i tyle! ;D
Coś mi się wydaję właśnie, że ostatnio widziałem ekscelencję odprawiającego NOM z kardynałem Mahony. ;D Oczywiście żartuję. Dlatego pytałem się, czy są jakieś przepisy dotyczące czegokolwiek o pastorałach
-
Ale np. tutaj bp. Tissier de Mallerais ma już inny pastorał:
http://tinyurl.com/tissier (http://tinyurl.com/tissier)
A tu też:
http://www.kreuz.net/photo/photoimage.4271.jpg (http://www.kreuz.net/photo/photoimage.4271.jpg)
Widocznie w Polsce pożyczył od kogoś nowoczesny pastorał :)
-
tu mamy dobrego tradycjonaliste: http://www.adalbertus.gda.pl/galerie/2011-02-20_XX_Rocznica_Sakry_Ksiedza_Arcybiskupa_Slawoja_Leszka_Glodzia/slides/HJ1_0339.html )
:o :o :o
No to już pobił nawet Prymasa Tysiąclecia:
http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_51-1-7.jpg :)
-
http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_51-1-7.jpg
a to chyba poprzedni pastoral bp-a glodzia - wojskowy :-)
-
Czy może ktoś z was pomoże mi ze zrozumieniem gestu Piusa XII w tym temacie:
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,3580.msg118330.html#msg118330
-
Za http://www.romanitaspress.com/rubrics_guides/mc_at_high_mass_rev-4-22-2010.pdf :
Ratione accommodationis: This Latin phrase means with reasonable accommodation and describes a circumstance
where an inferior minister breaks the normal rule that applies to him to be in unison with a sacred minister’s
action. This rule has its effect on the MC during the Canon of the Mass in regards only to the genuflections (not
the liturgical gestures). While inferior ministers are not allowed to genuflect on the predella, the MC (and Th)
does so at these times:
• During each incensation of the altar in conjunction with C.
• During the Canon, after the Consecration, when C does s
Czy z tego wynika że podczas mszy śpiewanej z ceremoniarzem akolici nie mogą klęczeć na predelli? Czy jest to zakaz bezwzględny?
-
A predella jest przypadkiem miejscem na... lichtarze i relikwiarze?
Edit:
Jeśli autor tego tekstu ma na myśli suppedaneum, to mi do głowy nie przychodzi żadna sytuacja, w której akolici mieliby tam klęczeć.
-
predella to najnizsza czesc retabulum oltarzowego
tu, w oltarzu Sw. Krwi predstawione jest w predelli ukrzyzowanie http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0f/Rothenburg_ob_der_Tauber_023.JPG
-
Ale autor tamtego tekstu ma na myśli stopień ołtarza na którym większość mszy stoi kapłan?
Na mszy bez ceremoniarza akolici klęczą na nim od Hanc igitur do przeistoczenia, ale czy mogą tam klęczeć także na mszy z ceremoniarzem?
-
Czy jest przewidziany jakiś specjalny obrzęd na Mszy podczas której dziecko przystępuje do I Komunii? Moja mama twierdzi, że gdy szła do I Komunii to nie było żadnych nadzwyczajnych obrzędów; Msza jak każda inna. Jednak na zdjęciach dzieci pozują ze świecą, kiedy się jej zatem używa?
Zapala na Ewangelię i gasi po jej odśpiewaniu. Szczegóły w "Ceremonjale parafjalnym" Nowowiejskiego.
Dziękuję. Jakby kto szukał, to http://tradycja.org/ceremonial/ pkt 646 strony 369-371
-
@ Piotr
A po co?
-
@ Piotr
A po co?
Z takiego powodu że jest mało miejsca. Dlatego pytam czy zakaz w tamtym poradniku jest bezwzględny.
-
Nie jest, gdyż rubryki o ile wiem milczą na ten temat. Ze swej strony sugerowałbym jednak wybór innego rozwiązania, niż posyłanie akolitów na 1-szy stopień po Hanc igitur. Może np. nieco inne ich rozstawienie przed ołtarzem.
-
Jak się nazywa zasada "hierarchiczności" - tzn. ta która ustala kto od kogo odbiera trybularz, w jakiej kolejności ktoś jest okadzany. itp? Czy można znaleźć ją w rubrykach?
-
Mam pytanie o gest oranta w KRR. Jeśli dobrze się orientuje ręce mają być rozłożone na wysokości ramion, dłoniami zwróconymi ku sobie ale dlaczego nie wygląda ten gest tak: http://www.tfadc.org/files/Oranta_Kiev.jpg ? Liturgiści podkreślają, że gest ten przypomina Pana Jezusa na krzyżu, więc na logikę szersze rozłożenie rąk z dłońmi zwróconymi ku zewnątrz wydaje się sensowniejsze. Jest jakieś uzasadnienie takiej postawy celebransa?
-
Czy modlitwy po Mszy Świętej cichej przepisane przez Leona XIII i Piusa IX można odmawiać po polsku?
-
@emek - to już można w ogóle jak np. w rycie dominikańskim rozkładać ręce na kształt krzyża. Forma tego gestu jest różna, bo i w starożytności pogańskiej różne formy przybierała, a nie wiem, czy akurat do rzymskiego sposobu dopisano jakieś uzasadnienie :)
@thomas - można
-
Czyli prawdopodobnie jedynym wyjaśnieniem jest właściwa rytowi rzymskiemu skromność i surowość.
-
Również skromność przywołuje Gavantus ("Thesaurus Sacrorum Rituum" t. I s. 121 - jest na books.google.com), gdy przepis odnośnej rubryki Mszału (Ritus servandus, V, 1) wywodzi od zalecanej przez Tertuliana (http://www.thelatinlibrary.com/tertullian/tertullian.oratione.shtml) postawy modlitewnej: "... ne ipsis quidem manibus sublimius elatis, sed temperate ac probe elatis, ne uultu quidem in audaciam erecto". Ręce mają być więc uniesione i rozłożone "powściągliwie i przyzwoicie". Powściągliwie = nie wystawać poza ramiona.
-
Jeszcze dwa pytania...
1) Jak powinny być ułożone 4 palce podczas czynienia 3 krzyży na Ewangelię? Wyprostowane czy schowane? Kiedy należy wykonać ten gest, natychmiast gdy kapłan zacznie "Sequentia sancti Evangelii..." czy po skończeniu?
Regulują to rubryki lub są jakieś opinie liturgistów?
2) Skąd się wziął w Polsce zwyczaj mówienia po kazaniu "Panie Boże zapłać"?
-
u mnie jest cos miedzy "Panie Boze wielkie zaplac" a "Panie Boze wielki zaplac" :)
-
u mnie jest cos miedzy "Panie Boze wielkie zaplac" a "Panie Boze wielki zaplac" :)
A ja znam wersję: "Panie Boże zapłać za naukę świętą."
Jak powinny być ułożone 4 palce podczas czynienia 3 krzyży na Ewangelię? Wyprostowane czy schowane? Kiedy należy wykonać ten gest, natychmiast gdy kapłan zacznie "Sequentia sancti Evangelii..." czy po skończeniu?
Palce wyprostowane, gest wykonywany w trakcie wymawiania słów "Sequentia Sancti Evangelii...".
-
Palce wyprostowane
Jest jakieś alegoryczne wytłumaczenie wyprostowanych palców?
-
Czy Ciemną Jutrznię w starym rycie należy śpiewać, czy można ją tylko przeczytać w odmawianiu wspólnotowym?
-
Palce wyprostowane
Jest jakieś alegoryczne wytłumaczenie wyprostowanych palców?
Pewnie jest, ale moja dobra rada: przeżywając w liturgię nie warto koncentrować się na alegoriach, bo liturgia jest rzeczywistością a nie jakąś alegorią.
-
popieram, Panie Michale!
moze do niektorych dotrze np. to, ze manipularz nie powstal jako wspanialy, wymowny symbol, tylko mial praktyczna funkcje itd. , moze dotrze, ze nie stopien rozchylenia ramion ksiedza jest wazny, tylko Bog...
-
Pewnie jest, ale moja dobra rada: przeżywając w liturgię nie warto koncentrować się na alegoriach, bo liturgia jest rzeczywistością a nie jakąś alegorią.
Zgadzam się w 100% ale uważam również, że alegoryczne tłumaczenie elementów Mszy pozwala ubogacić nasze przeżywanie jej poszczególnych części. Szczególnie widzę wartość alegorii w tłumaczeniu obrzędów Mszy ludziom mało interesujących się samą liturgią i ogólnie wiarą. Zamiast mówić, że jakiś obrzęd jest bo jest, można pokazać jak wielką treść ze sobą niesiesie, jak niewielkie elementy składają się na całość Misterium.
Powyższe pytania zadałem gdyż potrzebowałem trochę wiedzy do nauk o Mszy Św. jakie mam okazje wygłaszać. Postawiłem na sporą ilość wyjaśnień alegorycznych. Czy dobrze postąpiłem? Zobaczymy.
moze do niektorych dotrze np. to, ze manipularz nie powstal jako wspanialy, wymowny symbol, tylko mial praktyczna funkcje itd.
Wiem o tym bardzo dobrze ale nie uważam za coś złego przedstawianie później dodanej symboliki (nota bene pięknej).
moze dotrze, ze nie stopien rozchylenia ramion ksiedza jest wazny, tylko Bog...
Ma Pan rację, uważam, że uczestnictwo we Mszy tylko poto aby szukać nadużyć jest chore... Tak samo gorączkowanie się całą niedzielę, że ksiądz za szeroko rozłożył ręce... ale hasło "nie gesty są ważne, a Bóg" jest już bardzo niebezpieczne i chyba Pan sam widzi wokół siebie do czego może prowadzić. Chory rubrycyzm jest zły ale odprawienie Mszy z luźnym podejściem do rubryk na zasadzie "odprawione? Noto ok" jest wg. mnie gorsze.
Nie widzę sprzeczności między tym aby Pan Bóg był w centrum i głębokim przeżywaniem Mszy Świętej, a poznawaniem jak szczegółowo powinno wyglądać (i co oznacza) celebrowanie Najświętszej Ofiary.
-
Palce wyprostowane
Jest jakieś alegoryczne wytłumaczenie wyprostowanych palców?
Raz jeszcze polecam Gawanta. Jakkolwiek w tym przypadku (t. I s. 125) brak wyjaśnienia, księga pełna jest odwołań do rubryk ksiąg rzymskich i traktatów. Znakomicie ubogaca spojrzenie na obrzędy kościelne.
-
Środa Popielcowa rozpoczyna Wielki Post, ale jest to też dzień I klasy. Czy należy zatem śpiewać mszę III czy XVII?
-
Żadną z nich. Msze II i III przeznaczone są na ŚWIĘTA (in festis) I klasy. Środa Popielcowa jest dniem I klasy. Wśród dni I klasy mamy różne święta, ferie, wigilie, dni oktawalne. Środa Popielcowa jest ferią, zatem Msze II ani III do niej się nie stosują. Najlepszy wybór to Msza XVIII "In feriis Adventus et Quadragesimae, in vigiliis, feriis IV temporum et in Missa Rogationum" - wszak Wielki Post rozpoczyna się wraz z Matutinum Środy Popielcowej.
-
Biskup sprawując mszę solenną zakłada dalmatykę i tunikę. Czy także do mszy żałobnych?
-
@ Bartek - Dziękuję :)
@ mateusz72 - tutaj biskup ma, więc chyba do requiem - też: http://www.youtube.com/watch?v=GHXofQ8oxxY
-
Podłącze jeszcze jedno pytanie pod temat Środy Popielcowej: jeżeli chodzi o modlitwy u stopni ołtarza to należy pominąć psalm i confiteor czy też od razu przejść do introitu?
Wydzielono z działu "Kościół posoborowy".
-- Moderacja
-
czy modlitwy poswiecenia popiolu trzeba odmowic wszystkie (i asperges tez), czy cos mozna pominac?
[ tak, wiem, ze to glupie pytanie ;) ale nie pochodzi ono ode mnie ]
-
Mam pytanie o gest oranta w KRR. Jeśli dobrze się orientuje ręce mają być rozłożone na wysokości ramion, dłoniami zwróconymi ku sobie ale dlaczego nie wygląda ten gest tak: http://www.tfadc.org/files/Oranta_Kiev.jpg ? Liturgiści podkreślają, że gest ten przypomina Pana Jezusa na krzyżu, więc na logikę szersze rozłożenie rąk z dłońmi zwróconymi ku zewnątrz wydaje się sensowniejsze. Jest jakieś uzasadnienie takiej postawy celebransa?
Na liturgista.pl dyskusyja w tomacie:
... Odkad jednak w rozmowach wraca kwestia trydenckiego ukladu rak, okazuje sie ze calkiem pawdopodobnie kaplani rozkladali tak oszczednie rece, bo po prostu zbyt ciezkie ornaty uniemozliwialy im prawdziwe rozloznie rak, a potem stalo sie to naszym stylem.
http://www.liturgista.pl/?menu_id=3&&display=sekcja&&sekcja=c&&wyrazenie=&&view=post_details&&id=115#692
-
czy modlitwy poswiecenia popiolu trzeba odmowic wszystkie (i asperges tez), czy cos mozna pominac?
[ tak, wiem, ze to glupie pytanie ;) ale nie pochodzi ono ode mnie ]
Po posypaniu głów popiołem i umyciu rak kapłan całuje ołtarz nic nie mówiąc i od razu przechodzi do okadzenia bądź introitu.
czy modlitwy poswiecenia popiolu trzeba odmowic wszystkie (i asperges tez), czy cos mozna pominac?
[ tak, wiem, ze to glupie pytanie ;) ale nie pochodzi ono ode mnie ]
Tak, wszystkie.
-
Czy paschał powinno się zapalać podczas obrzędu bierzmowania w NOM-ie. Pilnie potrzebuję potwierdzenia. Z góry dziękuje.
-
Czy paschał powinno się zapalać podczas obrzędu bierzmowania w NOM-ie. Pilnie potrzebuję potwierdzenia. Z góry dziękuje.
Nie.
-
Czy w sobotę suchych dni wielkiego postu zachowuje się post jeśli wypada Uroczystość Św. Józefa ?
-
To zależy, z którą dyscypliną postną Pan się identyfikuje.
1) Według dyscypliny posoborowej – nie ma postu.
2) Według CIC 1917 – post obowiązuje.
3) Według Świętej Apostolskiej Nieprzerwanej Tradycji – klasyczną postną dietę opartą na suchym chlebie i piwie można jutro wzbogacić o wino i ryby. Można się też wykąpać.
-
Mam pytanie odnośnie do obrzędów Niedzieli Palmowej:
1. Kto może śpiewać Pasję? Czy mogą to być osoby świeckie? Można zaśpiewać ją od razu po polsku?
2. Czy podczas śpiewu lekcji na słowa "ut in nomine Iesu omne genu flectatur..." przyklękają wszyscy? Jeśli lekcję śpiewałby lektor celebransa też obowiązuje przyklęknięcie?
3. Uderzenia krzyżem w drzwi kościoła podczas procesji z palmami zgodnie z OHSI nie praktykuje się?
4. Ewangelię podczas procesji można zaśpiewać od razu w j. polskim?
z góry dziękuję
-
Mam pytanie odnośnie do obrzędów Niedzieli Palmowej:
1. Kto może śpiewać Pasję? Czy mogą to być osoby świeckie? Można zaśpiewać ją od razu po polsku?
2. Czy podczas śpiewu lekcji na słowa "ut in nomine Iesu omne genu flectatur..." przyklękają wszyscy? Jeśli lekcję śpiewałby lektor celebransa też obowiązuje przyklęknięcie?
3. Uderzenia krzyżem w drzwi kościoła podczas procesji z palmami zgodnie z OHSI nie praktykuje się?
4. Ewangelię podczas procesji można zaśpiewać od razu w j. polskim?
z góry dziękuję
Tak jest we Wrocławiu:
1.Śpiewają świeccy (oprócz słów Pana Jezusa).
2.Wszyscy. Od kiedy lektor śpiewa lekcję?
3.Nie jest zgodne, ale na Piasku jest.
4.We Wrocławiu było od razu po polsku - to jest zgodne z SP.
-
Mam pytanie odnośnie do obrzędów Niedzieli Palmowej:
1. Kto może śpiewać Pasję? Czy mogą to być osoby świeckie? Można zaśpiewać ją od razu po polsku?
2. Czy podczas śpiewu lekcji na słowa "ut in nomine Iesu omne genu flectatur..." przyklękają wszyscy? Jeśli lekcję śpiewałby lektor celebransa też obowiązuje przyklęknięcie?
3. Uderzenia krzyżem w drzwi kościoła podczas procesji z palmami zgodnie z OHSI nie praktykuje się?
4. Ewangelię podczas procesji można zaśpiewać od razu w j. polskim?
z góry dziękuję
2.Wszyscy. Od kiedy lektor śpiewa lekcję?
miałem na myśli kleryka. bo chyba dopuszczalne jest śpiewanie lekcji przez kleryków?
dziękuję bardzo za odpowiedź
-
miałem na myśli kleryka. bo chyba dopuszczalne jest śpiewanie lekcji przez kleryków?
dziękuję bardzo za odpowiedź
Tak, obłóczeni klerycy mogą śpiewać lekcje (oraz pełnić f-kcję subdiakona mimo braku tych święceń).
-
Mam pytanie odnośnie do obrzędów Niedzieli Palmowej:
1. Kto może śpiewać Pasję? Czy mogą to być osoby świeckie? Można zaśpiewać ją od razu po polsku?
2. Czy podczas śpiewu lekcji na słowa "ut in nomine Iesu omne genu flectatur..." przyklękają wszyscy? Jeśli lekcję śpiewałby lektor celebransa też obowiązuje przyklęknięcie?
3. Uderzenia krzyżem w drzwi kościoła podczas procesji z palmami zgodnie z OHSI nie praktykuje się?
4. Ewangelię podczas procesji można zaśpiewać od razu w j. polskim?
z góry dziękuję
Tak jest we Wrocławiu:
1.Śpiewają świeccy (oprócz słów Pana Jezusa).
2.Wszyscy. Od kiedy lektor śpiewa lekcję?
3.Nie jest zgodne, ale na Piasku jest.
4.We Wrocławiu było od razu po polsku - to jest zgodne z SP.
AD 1. - Niestety, ale jest to nadużycie i to dość dużego kalibru. Pasję muszą śpiewać co najmniej diakoni.
-
Mam pytania o ten obraz: http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/190397_1905586123870_1368272409_2117995_7738107_n.jpg
1. Dlaczego ksiądz udziela ostatniego namaszczenia w manipularzu?
2. To jakiś specjalny krój komży - bez rękawów?
3. Co ksiądz ma wokół szyi, to chyba nie jest mucet?
-
2. To jakiś specjalny krój komży - bez rękawów?
A to nie jest jakaś odmiana mantoletu?
-
Mam pytania o ten obraz: http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/190397_1905586123870_1368272409_2117995_7738107_n.jpg
1. Dlaczego ksiądz udziela ostatniego namaszczenia w manipularzu?
2. To jakiś specjalny krój komży - bez rękawów?
3. Co ksiądz ma wokół szyi, to chyba nie jest mucet?
1. Nie wiem
2. tak
3. Pelerynke.
-
Co to jest "śpiew gregoriański autentyczny"?
-
Według mojej wiedzy, tego terminu używano na przełomie XIX i XX wieku, w polemikach między solezmeńczykami a cecylianistami, na określenie pierwotnego chorału - jak każe legenda, ułożonego przez samego Grzegorza Wielkiego. Przy czym dziś wiemy, że śpiew, zawarty w zapisach edycji watykańskiej (jeszcze w Graduale Romanum z 1961 roku), który Pius X wskazał jako autentyczny chorał gregoriański, w wielu miejscach odbiega, tak melodycznie jak i rytmicznie, od najstarszych zachowanych zapisów chorału w notacji bezliniowej - nie sposób go więc nazwać autentycznym.
-
Niekiedy w Mszale (np. w ferie Wielkiego Postu) po Postcommunio znajduje się taki tekst:
Super populum: Oremus. Humiliate capita vestra Deo.
Oratio
(tekst oracji)
Co to za oracja, kiedy i jak należy ją odmówić?
-
moze np. w te dni, w ktorych jest to podane; po odmowieniu pokomunii, hę?
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katolicy_j%C4%99zyka_hebrajskiego
Jest tam taki tekst:
W roku 1952 papież Pius XII pozwolił, by katolicy obrządku łacińskiego mieszkający w Izraelu mogli używać w liturgii języków hebrajskiego i aramejskiego. Trzy lata później łaciński patriarcha Jerozolimy Alberto Gori zaaprobował powstanie Œuvre de Saint Jacques l'Apôtre (Apostolat św. Jakuba Większego), który następnie przerodził się w Wikariat dla katolików języka hebrajskiego[1]
W 1952 roku nikt o NOMie nie słyszał, czyli była Msza trydencka po hebrajsku i aramejsku (o ile wierzyć wikipedii). Ciekawe czy ktoś kontynuuje tę tradycję.
-
@ jędrek
Zgoda na użycie języka w liturgii dotyczyła najprawdopodobniej Liturgii Słowa oraz śpiewu Ordinarium Missae w dosłownym przekładzie - jak w Polsce w r. 1961.
W różnych bibułach bez przypisów można natrafić na urban legends oparte na posoborowym, szerokim rozumieniu sformułowania "użycie języka w liturgii". Najlepiej sprawdzić u źródła - czyli w "Acta Apostolicae Sedis".
@ dernapol
Modlitwa z Nieszporów, śpiewa się ją w dni powszednie Wielkiego Postu zaraz po Pokomunii (nuty są w Graduale). Różnie tłumaczy się jej obecność. Miała to być pozostałość po dawnym łączeniu Mszy z Nieszporami, bądź też miała zastępować wiernym Komunię, której przyjęcie traktowano jako złamanie postu.
-
Możliwe, z tym, że z tego co wiem to hebrajski zawsze był uważany za język liturgiczny (wszak znalazł się na tytule winy zawieszonym na Krzyżu). Ciekawe jak wyglądała kwestia użycia języka hebrajskiego w liturgii na przestrzeni wieków. Aramejski jest można powiedzieć szeroko używany przez chrześcijan obrządku zachodnio i wschodniosyryjskiego (obecnie chyba wkracza powoli arabski).
-
hebrajski zawsze był uważany za język liturgiczny (wszak znalazł się na tytule winy zawieszonym na Krzyżu)
nie bardzo rozumiem Pana tok rozumowania
-
Tytuł, umieszczony nad krzyżem: „Jezus Nazareński Król Żydowski”, był napisany w językach hebrajskim, greckim i łacińskim (Jan 19, 19-20). Były to trzy najważniejsze języki znanego podówczas świata: Boskie zrządzenie niejako przeznaczyło je i uświęciło na Krzyżu dla kościelno-liturgicznego użytku. W napisie krzyżowym głosiły one całemu światu dostojeństwo, potęgę chwałę Zbawiciela oraz królestwo i panowanie łaski, które On zdobył przez Swoją krwawą śmierć ofiarną; u ołtarza żyją one nadal i służą do ponawiania aż do skończenia czasów zbawczej śmierci Chrystusowej, przez którą panowanie łaski coraz dalej się rozszerza i coraz więcej umacnia, a Królestwo pokoju stale się zbliża do swego celu.
http://ministrant.krzyz.org/gihr.html
(skojarzenie powstało chyba na okazję polemik około działalności ŚŚ. Cyryla i Metodego, w każdym razie nie później)
-
pomijając już trzy najważniejsze języki znanego podówczas świata, to pozostaje to dla mnie hmm... nadinterpretacją, ale ci co chcą - niech wierzą, niech tak uważają; ja się tam kłócił nie będę. a, i dzięki za odp.
-
@Guldenmond
Czytałem w mądrych książkach, że liturgicznymi językami są języki: grecki, łaciński, ormiański, aramejski, starosłowiański (głagolica) itp. ale o hebrajskim nie czytałem...
Ale teraz (w N.O.M.)mamy nawet polski więc i nowohebrajski na 100% jest w użyciu.
-
Sprawdziłem w Multimedialnej Bibliotece Liturgicznej czyli u abp. Nowowiejskiego internetowo. Niestety brak jest strony 305 gdzie pisze arcybiskup prawdopodobnie o języku hebrajskim i aramejskim (syriackim). W każdym razie przy podsumowaniu nie wymienia języka hebrajskiego jako używanego w jego czasach. Swoją drogą ciekawe czy napis na Krzyżu był po hebrajsku czy po aramejsku, z tego co wiem to różne cytaty z Ewangelii niby hebrajskie są aramejskie. Dlatego też może ten język był uważany za jeden z trzech języków świętych. Z drugiej strony wpisanie w google hasła 'herezja trójjęzyczna' powoduje pokazanie się stron, na których jest napisane, że był to pogląd Niemców, jakoby liturgię można było sprawowac w językach: łacińskim, greckim i hebrajskim.
Po drodze zatrzymali się w Wenecji, gdzie doszło do ożywionej dyskusji ze zwolennikami tzw. „herezji trójjęzycznej”. Utrzymywali oni, jakoby istniały tylko trzy języki, w których można było godziwie wysławiać Boga: hebrajski, grecki i łaciński.
źródło:http://kosciol.wiara.pl/doc/489610.Swieci-Cyryl-i-Metody
Abp. Nowowiejski wymienia 7 języków liturgicznych : łaciński, grecki, syryjski, koptyjski, etiopski, ormiański, słowiański. Do tego wspomina o gruzińskim, rumuńskim i arabskim jako językach ludowych używanych w Liturgii. Do ciekawostek należy, że również w 1624 roku Urban VIII zezwolił karmelitom na przetłumaczenie liturgii rzymskiej na arabski i była ona używana aż do zniknięcia wspólnoty katolików w Persji. (strona 314).
-
@ Jędrek
Syryjski liturgiczny ma 2 odmiany. Jedna z nich to po prostu aramejski.
Zapis hebrajski nie oznacza języka hebrajskiego. W tej chwili posługujemy się zapisem łacińskim (znakami) ale wyrażamy słowa polskie.
Język Perski to nie arabski, ale znaki zostały zapożyczone z arabskiego (są tylko pisane w sposób bardziej "kwadratowy")
Mam płytę ze śpiewami koptyjskimi (liturgicznymi). Koptyjski to niesamowity relikt. W tym języku pobrzmiewają dźwięki języka budowniczych piramid. Chętnie bym coś zawiesił na fk z tej płyty, tylko nie wiem jak to zrobić. Może ktoś mi podpowie.
(http://www.wrzuta.pl/images_2/pliki.gif) (http://konstantynopolitanka.wrzuta.pl/plik/2OE20xxtDL5/muzyka_koptyjska)
czy jest ktoś w stanie odsłuchać wrzucony utwór? Bo ja nie mogę :-\
-
Informatycznie nie pomogę:)
Co do aramejskiego to właśnie nie wiem. Dzieli się on generalnie na dwie odmiany (mówię o współczesnym). Zachodnia używana w paru wioskach w Syrii i wschodnia dosyć szeroko używana wśród Chaldejczyków, Asyryjczyków itp. A co do liturgicznych to nie orientuje się Pan w których Kościołach jest jaka odmiana używana?
Natomiast co do arabskiego to abp. Nowowiejski wyraźnie pisze, że był to język arabski, natomiast użytkownicy mieszkali w Persji. (str. 314, link:http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php).
-
@ Jędrek
O aramejskim czytałem w II t. Mszy świętej abp.J.Nowowiejskiego.
Muszę przeczytać jeszcze raz, bo niewiele pamiętam ::), niestety.
Miałem też link (chorwacki) do części stałych i ministrantury w starosłowiańskim ( w 2 zapisach głagolica i łaciński) ale :-\ zgubiłem, niestety.
Skoro nic mądrego nie napiszę, to przynajmniej pokażę Mauzoleum Hadriana w Splicie. Tam była odprawiana Tridentina w głagolicy... a teraz ostała się jeno "Barka" >:(
Ołtarz i tabernaculum jest 2 - stronne. (Kościół i kaplica) załączę później inne zdjęcia.
(http://img861.imageshack.us/img861/1117/pict0314.jpg) (http://img861.imageshack.us/i/pict0314.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
-
Ja korzystam z internetowego wydania dzieła arcybiskupa, niestety nie jest kompletne. Co do słowiańskiej to posiadam w pdfie tekst Mszy po łacinie i w scs, ale w cyrylicy. Jest to msza schizmatycka:
una cum fámulo tuo Patriárcha nostro N. et Antístite nostro N.
.
-
Ja pisałem nie o mszy schizmatyckiej. Św. Papież Pius X ograniczył stosowanie głagolicy do Czech Słowacji d.Jugosławii i Łużyc.
-
Ja pisałem nie o mszy schizmatyckiej. Św. Papież Pius X ograniczył stosowanie głagolicy do Czech Słowacji d.Jugosławii i Łużyc.
A wcześniej gdzie jeszcze była? I o Łużycach nie słyszałem.
-
@ dernapol
Modlitwa z Nieszporów, śpiewa się ją w dni powszednie Wielkiego Postu zaraz po Pokomunii (nuty są w Graduale). Różnie tłumaczy się jej obecność. Miała to być pozostałość po dawnym łączeniu Mszy z Nieszporami, bądź też miała zastępować wiernym Komunię, której przyjęcie traktowano jako złamanie postu.
A czy rubryka "Super populum" coś konkretnego oznacza? (Jakiś gest kapłana?) Czy po prostu kapłan śpiewa tę modlitwę tak jak każdą inną? Czy ministranci powinni schylić głowy podczas tej modlitwy, jak głosi tekst "Humiliate capita vestra Deo."?
-
po wpisaniu w gógla 'humiliate capita vestra' - trzy pierwsze linki...
http://www.liturgia.pl/node/8523
http://adonai.pl/wielkanoc/?id=128
http://en.wikipedia.org/wiki/Postcommunion
At ferial Masses in Lent the Oratio super populum follows the last Postcommunion. The celebrant sings Oremus; the deacon turning towards the people chants: Humiliate capita vestra Deo, on do with the cadence la, do, si, si, do for the last five syllables. Meanwhile everyone, including the celebrant, bows the head. The deacon turns towards the altar and the celebrant chants the prayer appointed in the Mass. At low Mass the celebrant himself says the same text and does not turn towards the people. The deacon's exclamation apparently was introduced when this prayer became a speciality of Lent (Durandus mentions it).
-
@ rysio
http://www.wrzuta.pl/ i klikamy: Wrzuć plik.
@ dernapol
Jest to opisane dokładnie w Ritus Servandus XI, 2:
In Quadragesima autem a feria IV cinerum usque ad feriam IV Hebdomadæ sanctæ, in Missa feriæ, postquam celebrans dixit orationes post Communionem cum suis solitis conclusionibus, antequam dicat : Dominus vobiscum, stans in eodem loco ante librum dicit : Oremus. Humiliate capita vestra Deo, caput inclinans, et, extensis manibus, subiungit eadem voce orationem super populum ibidem positam, qua finita, osculatur altare, et vertens se ad populum dicit : Dominus vobiscum, et alia ut supra.
Do tekstu z wikipedii dodam tylko tyle, że modlitwę kapłan śpiewa lub czyta z rękami rozłożonymi, a głowę pochyla - według Meratiego (cyt. Nowowiejski) - tylko na Oremus.
Wierni pochylają głowy dlatego, że modlitwa ma charakter błogosławieństwa. Zresztą samo "oratio super populum" jest synonimem benedykcji.
Ciekawe, że słowa "Humiliate capita vestra Deo" diakon - na Mszy uroczystej - mówi skierowany do ludzi, natomiast kapłan w jego zastępstwie - do mszału.
-
Czy w czasie nabożeństw kapłan powinien zakładać albę i na to kape czy komżę i kapę?
-
jesli nabozenstwo jest przed/po mszy - albe
-
Czy możliwe jest poświęcenie palem bez odbycia procesji? (warunki przestrzenne)
-
5. Samego poświęcenia palm bez procesji i Mszy odprawiać nie wolno.
6. Poświęcenie palm może się odbyć w innym kościele, z którego przechodzi się procesjonalnie do kościoła głównego dla odprawienia Mszy św. (Ordo n. 17). Gdzie zaś nie ma drugiego kościoła, poświęcenia palm można dokonać w jakimś odpowiednim miejscu, a nawet pod gołym niebem, przed kapliczką albo przed krzyżem procesyjnym, byleby procesja przeszła stamtąd do kościoła dla odprawienia Mszy św.
("Zarządzenia i wyjaśnienia w sprawie Odrodzonego Obrządku Wielkiego Tygodnia", Święta Kongregacja Obrzędów, 1 lutego 1957 roku)
-
Planowany jest w Warszawie ślub w starym rycie. Ślubować sobie będą Polak i Amerykanka. Oczywiste jest dla mnie, że ponieważ ślub jest w Polsce, używamy rytuału dla diecezji polskich.
Natomiast pytanie następujące: w jakim języku ślubować mają małżonkowie?
Czy znają Panowie jakiekolwiek przepisy liturgiczne regulujące tę sprawę?
-
Kwestię traktowano dość swobodnie. Osobiście nie kojarzę żadnych wytycznych. W każdym porządnym rytuale lokalnym są formuły w różnych językach. Co ciekawe, na Ślunsku niemiecka formuła przysięgi, zamiast "Tak mi dopomóż, Panie Boże wszechmogący w Trójcy jedyny i wszyscy Święci", miała konkluzję: "so wahr mir Gott helfe und sein heiliges Evangelium".
-
jak im to odpowiada, to moga po lacinie. albo kazdy w swoim.
-
Przysięga po łacinie to dość dziwaczny pomysł...
-
Jak wygląda tradycyjna przysięga? I czy ksiądz mów przy ślubiei coś po polsku jeszcze?
-
'Ja ... biorę sobie Ciebie ... za małżonkę i ślubuję Ci miłość, wiarę i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci.'
widziałęm też '...małżeńską, a iż cię...'
czasami spotyka się w przysiędze żony: '... uczciwośc i posłuszenstwo malzenskie oraz...' ;) ale chyba to zniesiono w końcu jako niekonsekwencję w stos. do wersji łacinskiej
-
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, jak brzmi antyfona maryjna na święto Niepokalanego Poczęcia, poprzedzająca Magnificat. Mam wersję francuską, a potrzebuję wersji łacińskiej i polskiej:
"Aujourd’hui est sorti un rejeton de la racine de Jessé : aujourd’hui Marie a été conçue sans aucune tache de péché : aujourd’hui la tête de l’ancien serpent a été écrasée par elle, alléluia." Dosłowne tłumaczenie : Wyrosła dziś różdżka z pnia Jessego: Dziś Maryja została poczęta bez żadnej zmazy grzechu: dziś głowa węża starodawnego została przez nią zmiażdżona, alleluja".
Poza tym nie wiem, jaka brzmi polska nazwa dla wyrażenia 'Cantiques évangéliques' w zwrocie "antienne des Cantiques évangéliques du jour de l'Epiphanie" - chodzi o antyfonę do Magnificat z nieszporów na uroczystość Objawienia Pańskiego - czy kantyk ewangelijny jest odpowiednim tłumaczeniem?
Nous célébrons trois mystères en ce jour. Aujourd'hui l'étoile a conduit les mages vers la crèche ; aujourd'hui l'eau fut changée en vin aux noces de Cana ; aujourd'hui le Christ a été baptisé par Jean dans le Jourdain pour nous sauver, alléluia." Dosłowne tłumaczenie: Świętujemy w tym dniu trzy tajemnice. Dziś gwiazda prowadzi królów do żłóbka; dziś woda została przemieniona w wino na godach w Kanie; dziś Chrystus został ochrzczony przez Jana w Jordanie dla naszego zbawienia, alleluja.
-
@ Mari
Hodie egressa est * virga de radice Jesse: hodie sine ulla peccati labe concepta est Maria: hodie contritum est ab ea caput serpentis antiqui, alleluia.
Dzisiaj wyszła różdżka z korzenia Jessego: dzisiaj Maryja została poczęta bez żadnej zmazy grzechu: dzisiaj starła ona głowę węża starodawnego, alleluja.
ad 2)
Pieśń z Ewangelii lub pieśń/kantyk ewangeliCZny.
@ Guldemond
"Wersja łacińska" obrzędu nie zawiera przysięgi.
-
Panie Bartku,
mógłby Pan mi jeszcze podać tłumaczenia do drugiego cytatu?
Dziękuję za pomoc!
-
Tribus miraculis ornatum diem sanctum colimus:
Hodie stella Magos duxit ad praesepium:
Hodie vinum ex aqua factum est ad nuptias:
Hodie in Jordane a Joanne Christus baptizari voluit, ut salvaret nos,
Alleluia.
Dzień święty trojakim cudem ozdobiony czcimy:
Dziś gwiazda przywiodła Mędrców do żłóbka:
Dziś woda w wino przemieniła się na godach:
Dziś Chrystus chciał być ochrzczonym w Jordanie przez Jana, by nas zbawić,
Alleluja.
Przekład również z Mszalika tynieckiego, ale są błędy, więc naniosłem poprawki - również do poprzedniej antyfony.
-
a, to cos pokrecilem. dzieki za sprostowanie w takim razie :>
-
Mam pytanie. Kiedy i w jakich okolicznościach wprowadzono stół do prezbiterium i ustawiono kapłana versus populum. Jakie były podstawy prawne?
-
W krypcie opactwa http://www.maria-laach.de/
W sierpniu przypadnie 90-ta rocznica tamtej celebracji.
-
W krypcie opactwa http://www.maria-laach.de/
W sierpniu przypadnie 90-ta rocznica tamtej celebracji.
Ma ktoś zdjęcie? jest takie?
-
Nie wiem. Na fidelu wkleiłem kiedyś z lat 30-tych: http://forum.fidelitas.pl/viewtopic.php?p=42256#42256
Tutaj więcej: http://alcazar.net/liturgical_reform.html
-
Dzięki. Chodzi mi jeszcze o akt prawny dopuszczający taką możliwość. W tej chwili jest to zwyczaj, ale czy norma obowiązująca, a versus Deum to wyjątek czy odwrotnie? Chodzi o regulację prawną. Jest jakaś instrukcja z lat 40 czy 50 ale nie potrafię jej znaleźć.
-
Wbrew temu, co pisze Dextimus (http://breviarium.blogspot.com/2006/10/jeszcze-o-otarzu-i-tabernakulum.html), co najmniej od lat 50-tych na celebracje versus populum były wydawane zgody biskupie. W 1962 roku referent ds. liturgicznych przy Prymasie Polski ogłosił, że tam, gdzie jest już ołtarz wolno stojący, nie trzeba nawet zgody biskupiej. W ogóle, różne eksperymenty liturgiczne w I połowie XX wieku były przez papieży tolerowane, niektóre niestety podchwytywane (vide: nocna Msza dialogowana odprawiona przez Piusa XI w 1922 roku, z odpowiedziami wiernych w różnych językach narodowych). Pius XII wyraził się nawet, że skoro Pan Jezus w tabernakulum umieszczonym na ołtarzu przeszkadza w celebracji twarzą do ludu, to dobrze, by architekci zajęli się rozwiązaniem tego problemu. No i się zajęli... :/
Co do uzasadnienia prawnego – powoływano się, nieco przewrotnie, na rzeczoną rubrykę Ritus Servandus (V, 3) oraz na rzekomą powszechną praktykę celebry versus populum w chrześcijańskiej starożytności (teza lansowana przez liturgicznych archeologów, chyba nawet nasz Nowowiejski ją podzielał). Odgórnie nic chyba nie wyszło, sprawę regulowały poszczególne Episkopaty.
-
Pius XII wyraził się nawet, że skoro Pan Jezus w tabernakulum umieszczonym na ołtarzu przeszkadza w celebracji twarzą do ludu, to dobrze, by architekci zajęli się rozwiązaniem tego problemu. No i się zajęli... :/
poważnie tak powiedział?
o kierunku celebracji polecam do poczytania Klausa Gambera, albo przynajmniej oparty na wywodach Gambera rozdział w "Obronie Mszy Św. i Tradycji Katolickiej" x. D. Olewińskiego. Rozprawiają się tam z rzekomą praktyką celebrowania versus populum w starożytności.
o ile dobrze pamiętam jest też tam wykazane, że (przynajmniej w czasach gdy powstawały te książki) nie było żadnych dokumentów, które nakazywałyby ustawianie "soborowych ołtarzy" w starych kościołach.
-
Na zakończenie Kongresu w Asyżu w 1956 r.
-
Na zakończenie Kongresu w Asyżu w 1956 r.
Aha, to mówicie że Jan Paweł II był pełen sprzeczności, a tu boom: prawda nie jest taka prosta jak to przedstawiają ludzie Tradycji. ???
-
Na zakończenie Kongresu w Asyżu w 1956 r.
Aha, to mówicie że Jan Paweł II był pełen sprzeczności, a tu boom: prawda nie jest taka prosta jak to przedstawiają ludzie Tradycji. ???
Pan uważa, bo zacytuję Piusa XII, który mówi o "przewodniczącym celebracji". I niektórzy specjaliści od osądzania znieważania papieży dopiero będa mieli zagwozdkę.
-
;D ;D ;D Niech Pan da :)
-
Szczęść Boże!
Moje pytanie na dziś- czy istnieje możliwość, aby Mszę w KRR kapłan odprawiał w asyście samego diakona, bez sdk.? Na innym forum spotkałem się z opinią, że jest to możliwe tylko w wyjątkowych przypadkach i zwykle do asysty dobiera się także subdiakona, choćby "sztucznego".
Druga sprawa- czy ma ktoś może plik z opisem czynności wykonywanych podczas Mszy przez diakona i subdiakona? Może to już gdzieś było, ale jakby ktoś mi podsunął, to będę wdzięczny.
-
Sa lepsi eksperci, ale nie ma przeciwskazan, by ksiadz odprawil msze cicha, a diakon sluzyl mu do mszy :)
Jesli chodzi o msze uroczysta, to subdiakon nie musi miec swiecen subdiakonatu. Nie wykonuje wtedy pewnych funkcji m. in. nie dotyka pateny. Musi byc minorzysta, ale rozne diecezje maja - podobno - rozmaite indulty na "przebieranie" za subdiakona klerykow. W praktyce wystepuja rozne naduzycia. W FSSPX widzialem sluzacego jako diakona brata (ale ten akurat mial komplet swiecen nizszych), a niedalekiej parafii indultowej przez lata za subdiakona robil szef scholi, swiecki (!)
-
Mszę śpiewaną z samym diakonem dopuszczono: w 1957 r. w obrzędach Wielkiego Tygodnia, w 1964 r. we wszystkich Mszach.
-
Czy można w NOMie przy Podniesieniu ukazywać Hostię Świętą leżącą na patenie?
-
Czy można w NOMie przy Podniesieniu ukazywać Hostię Świętą leżącą na patenie?
O Boże - no to fajnie by pokazał :D
-
Hostię należy podnieść z pateny.
-
Niestety właśnie dzisiaj byłem świadkiem tego i innych nadużyć liturgicznych (np. odsłonięty przez całą liturgię krycyfiks, "Błogosławieni, czyli szczęśliwi, którzy zostali wezwani na Jego ucztę").
-
@ p. trivelt
A to na pewno nadużycie było ? Może przebieraniec nieumiejący Mszy św. odprawić (nawet NOM-u !) księdza udawał ?
-
A tak przy okazji, skoro mowa o Podniesieniu.
Skąd w ogóle wziął się ten gest, dlaczego podnosi się Ciało i Krew?
I czy wtedy na należy sie na Nie patrzeć, czy nalezy sie pokłonić, bo widziałem obie "reakcje"?
dziękuję za odpowiedź
-
A tak przy okazji, skoro mowa o Podniesieniu.
Skąd w ogóle wziął się ten gest, dlaczego podnosi się Ciało i Krew?
I czy wtedy na należy sie na Nie patrzeć, czy nalezy sie pokłonić, bo widziałem obie "reakcje"?
dziękuję za odpowiedź
Podnosi się po to, żeby wiernu mogli adorować, więc bardziej "w duchu liturgii" jest patrzenie.
-
I czy wtedy na należy sie na Nie patrzeć, czy nalezy sie pokłonić
W rycie tradycyjnym nie ma rubryk dla wiernych, wiec nic nie "nalezy". Nalezy robic to, co przynosi wiekszy pozytek duchowy, co jest kwestia subiektywna. Pamietam nasmiewanie sie z moherowych babc, ktore na przeistoczenie sklaniaja glowe jako staly element konwersacji wsrod NOMowych ministrantow.
-
bylo juz kiedys o tym, i zdaje sie, ze nawet ja wtedy pytalem ;)
sklanianie glowy to obyczaj pozniejszy, patrzenie - wczesniejszy
-
I czy wtedy na należy sie na Nie patrzeć, czy nalezy sie pokłonić
W rycie tradycyjnym nie ma rubryk dla wiernych, wiec nic nie "nalezy". Nalezy robic to, co przynosi wiekszy pozytek duchowy, co jest kwestia subiektywna. Pamietam nasmiewanie sie z moherowych babc, ktore na przeistoczenie sklaniaja glowe jako staly element konwersacji wsrod NOMowych ministrantow.
Żeby to tylko NOMowi ministranci... ksiądz katecheta nasz ze szkoły uczył nas w ramach lekcji: "Eucharystia" nie brania przykładu z tych babć, co to pamiętają jeszcze starą Mszę. Odmawiają one bowiem różaniec, a to podczas Mszy św. (cyt.) "jest niepoprawne". No cóż... 6 lat prania mózgu......
-
czy po wprowadzeniu nomu w trakcie "tajemnicy wiary" nalezalo kleczec, a potem to zniesli, czy jak? - bo kiedys zauwazylem, ze w jednej parafii wszyscy kleczeli az do konca odpowiedzi wiernych
-
U nas się jeszcze klęczało jeszcze parę lat temu we wszystkich parafiach w okolicy. Dopiero jak miałem bierzmowanie, jakieś 7 lat temu, ksiądz nas szkolił żeby wstawać, bo bp. Tomasik na to zwraca uwagę.
-
Mszał od pierwszej edycji przepisywał klęczenie "w czasie konsekracji". To, że zmianę postawy na siedzącą (w bardziej postępowych parafiach: na stojącą) najczęściej umiejscawiono po aklamacji, wynikało albo ze zwykłej duszpasterskiej roztropności, by nie "podrywać" na komendę wiernych w takiej chwili, albo z silnego wiązania aklamacji z konsekracją (wyprowadzenie słów "Mysterium fidei" poza formułę konsekracyjną).
-
To, że zmianę postawy na siedzącą (w bardziej postępowych parafiach: na stojącą)
was? :o
-
To, że zmianę postawy na siedzącą (w bardziej postępowych parafiach: na stojącą)
was? :o
U mnie jeszcze kilka lat temu w czasie aklamacji zmieniano pozycję na siedzącą (tylko stare babcie klęczały :) )Podobno się to wzięło stąd, że jak wprowadzano NOM to ksiądz dał wybór: albo się wtedy klęczy albo stoi. Ludzie wybrali wariant pośredni.
Podobno w niektórych parafiach zwyczaj klęczenia aż do Per Ipsum... trwa nadal.
-
Jak dobrze poszukać, znajdą się parafie, gdzie po staremu siedzi się z przerwami na Ewangelię, Podniesienie i Ecce Agnus Dei, nie wstając nawet na wejście kapłana.
-
U mnie w parafii było klęczenie od końca Sanctus do Per ipsum aż do Bożego Narodzenia 2007, teraz klęczymy na Podniesienie i na aklamację.
-
bylo juz kiedys o tym, i zdaje sie, ze nawet ja wtedy pytalem ;)
sklanianie glowy to obyczaj pozniejszy, patrzenie - wczesniejszy
A jakie jest wytłumaczenie skłaniania? Na słowa konsekracji to wiadomo, z szacunku dla najważniejszych słów (i naśladowanie ministrantów) ale podniesienie ma właśnie na cel ukazanie Najświętszych Postaci do adoracji więc patrzenie wydaje się najsensowniejsze.
-
Takie jest wytłumaczenie. A dlaczego na Ecce Agnus Dei się pochylamy? Przecież też się ukazuje Ciało Pańskie ;)
-
W mszaliku Benedyktynów tynieckich na str. 345 podany jest łaciński tekst psalmu XXI, który recytuje się w czasie ceremonii obnażenia ołtarzy. Zaczyna się to od słów:
Deus meus, Deus meus, quare me dereliquisti?
Longe abes a precibus, a verbis clamoris mei.
...
Jest to jakaś nieznana mi wersja tegoż psalmu. Nie jest to ani Vulgata, ani "versio piana", ani też tłumaczenie ks. Zorelli. Co to za wersja, i skąd pochodzi? Googlowanie nic nie daje, poza linkiem do jakiejś francuskiej książki, która identyfikuje powyższe dwa wersy jako "la nouvelle traduction do Psautier". Czy ktoś wie, o jakie "nouvelle traduction" chodzi, i dlaczego zalazło się ono w tym mszaliku?
-
Nie widzę różnic między tą wersją a Psalterium Pianum.
-
Faktycznie, nie nie przyjrzałem się dokładnie. A już myślałem, że odkryłem jakiś nowy przekład :-(
Wygląda na to, że inne psalmy w tym mszaliku (np. z completorium) są też Psalterium Pianum. Przy okazji, zadziwiające, że Psalterium Pianum nie ma nigdzie w całości w sieci...
-
A czy któryś z nieoficjalnych przekładów Psałterza na łacinę był w ogóle używany w zakonie benedyktyńskim?
-
Mam pilne pytanie, o obrzedy NOMowe:
Gdy Wigilie Paschalna celebruje wikariusz, to czy proboszcz-infułat, który koncelebruje, może używac infuły? Wydaje mi się, że ta, ale pewien nie jestem.
-
A czy któryś z nieoficjalnych przekładów Psałterza na łacinę był w ogóle używany w zakonie benedyktyńskim?
Nie słyszałem o czymś takim - wydaje mi się, że ci, ktorzy chcieli poprawionego psałeterza, byli przeważnie zadowoleni z przekładu Piusa XII, i tego używali.
Przy okazji mam jeszcze jedno pytanie związane z liturgią Wielkiego Tygodnia. W starej wersji modlitw wielkopiątkowych (przed reformami 1955) była taka modlitwa:
Oremus et pro christianissime imperatore nostro N...
Kogo wstawiano w miejscu N. za czasów PRLu?
-
O cesarzu rozmawialiśmy wcześniej :)
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,17.msg91653.html#msg91653
-
Dziękuję, jak zwykle nie poszukałem najpierw :(
Pytałem, bo w Missale Romanum z 1942 znalazłem uwagę "si non est corontaus, dicatur: electo Imperatore", więc myślałem, że może chodzić o władcę wybranego, np. prezydenta (w sumie imperator po łacinie to niekoniecznie cesarz). Ale rozumiem, że "electus Imperator" oznacza tylko i wyłącznie cesarz-elekt - czy tak?
-
Czy można w jednym kościele odprawić Triduum z dwóch Mszałów: 1962 i NOMowego "po kawałku" - to znaczy np. Mszę Wieczerzy Pańskiej wg KRR, Liturgię Męki Pańskiej NOM, Wigilię Paschalną KRR, albo w innej kombinacji? Nie pytam o Państwa opinie, ale o fakty. Moje pytanie jest czysto teoretyczne.
-
Podczas jakich Mszy świętych może być zapalony paschał? Według portalu Sancta Missa (http://www.sanctamissa.org/en/sacristy/sacristy-sanctuary-and-altar/paschal-candle.html) umieszcza się go po stronie Ewangelii przy głównym ołtarzu i zapala na uroczyste Msze niedzielne w okresie od Wielkiejnocy do Wniebowstąpienia.
1. Czy można go zapalić również w dni oktawy Wielkiejnocy albo w inne dni okresu wielkanocnego (niższej klasy)?
2. Czy można go zapalić podczas Mszy recytowanej?
3. Gdy Msza sprawowana jest przy bocznym ołtarzu, czy można przenieść paschał do bocznego ołtarza i zapalić go? (Znalazłem informację, że przy bocznym ołtarzu stawiało się czasem drugi poświęcony paschał, ale nie wiem, czy można przenieść paschał z ołtarza głównego.)
-
Mam takie skromne pytanko. Mam poświęconą wodę wg Rituale Romanum. Ale pomału się kończy. Czy jak uzupełnię wodą zwykłą to będzie ok? W kościołach jest tylko pobłogosławiona chyba. Wiem że to gdzieś już było ale nie wiem gdzie.
-
dolewac po troszku
-
Mam takie skromne pytanko. Mam poświęconą wodę wg Rituale Romanum. Ale pomału się kończy. Czy jak uzupełnię wodą zwykłą to będzie ok? W kościołach jest tylko pobłogosławiona chyba. Wiem że to gdzieś już było ale nie wiem gdzie.
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,63.msg72066.html#msg72066
-
Podczas jakich Mszy świętych może być zapalony paschał? Według portalu Sancta Missa (http://www.sanctamissa.org/en/sacristy/sacristy-sanctuary-and-altar/paschal-candle.html) umieszcza się go po stronie Ewangelii przy głównym ołtarzu i zapala na uroczyste Msze niedzielne w okresie od Wielkiejnocy do Wniebowstąpienia.
1. Czy można go zapalić również w dni oktawy Wielkiejnocy albo w inne dni okresu wielkanocnego (niższej klasy)?
2. Czy można go zapalić podczas Mszy recytowanej?
3. Gdy Msza sprawowana jest przy bocznym ołtarzu, czy można przenieść paschał do bocznego ołtarza i zapalić go? (Znalazłem informację, że przy bocznym ołtarzu stawiało się czasem drugi poświęcony paschał, ale nie wiem, czy można przenieść paschał z ołtarza głównego.)
Przyłączam się do pytań Przedmówcy i mam jeszcze jedno, dodatkowe: czy w czasie Mszy uroczystych, gdy po po lewej stronie ołtarza stoi zapalny paschał, zawsze opuszcza się niesienie świec na Ewangelię czy tylko na Mszy rezurekcyjnej?
-
jak to jest z tą instytucją manduktora? funkcjonuje ona tylko we mszy uroczystej? i czy wtedy ministrant może założyć kapę?
-
Manduktor to ksiądz, który asystuje neoprezbiterowi w czasie Mszy prymicyjnej.
Asysta (trzymający mitrę, pastorał, buggię i mszał) zakłada kapy w Mszy pontyfikalnej (stąd też potoczna nazwa kapariuszy).
-
Czy w święto 3 klasy ksiądz ma obowiązek odprawić Mszę z tego święta?
Czy zaprezentowany w poniższym filmiku sposób ułożenia rąk na Dominus vobiscum jest charakterystyczny dla dominikanów? Bo czasem na Stolarskiej w Krakowie też tak rozkładają ręce, myślałem, że to jakaś nowa moda.
-
Nie ma obowiązku - może odprawić np. wotywę pierwszopiątkową, wotywę za nowożeńców albo rocznicową Mszę za zmarłych.
Filmiku nie widzę.
-
Zapomniałem wkleić :)
Proszę bardzo: http: //www.youtube.com/watch?v=fviNWVF8F2E
-
Tak, jest to specyfika rytu dominikańskiego. Ryt stolarski kształtował się pod jego silnym wpływem :) Kojarzę jeszcze: rozłożone ręce na Unde et memores, żegnanie się trzema palcami i Pax od kielicha.
-
Też zauważyłem brak ucałowania ołtarza przed odwróceniem się do wiernych.
W tych filmikach co pokazałem jest dosyć dokładnie omówiona Msza dominikańska i jest dokładnie pokazane co ksiądz w danej chwili robi przy ołtarzu z komentarzem po angielsku. Abstrahując od dla mnie koszmarnej łaciny jaką oni mówią jest to ciekawe i mogłoby się przydać nawet jakiemuś księdzu chcącemu się nauczyć rytu. Ciekawym czy sa wielkie różnice między gestami w czasie Kanonu między rytem rzymskim a dominikańskim.
-
W święto św. Wojciecha odprawia się mszę "Sicut terra" czy "Protexisti me" ? Pytam, gdyż wklejka z "Sicut terra" jest z 1965 roku, sam mszał zaś z 1923...
Czy na krzyżach ołtarzy bocznych również wiesza się czerwone stuły?
-
Mszalik tyniecki podaje Protexisti me.
-
Pytam, gdyż wklejka z "Sicut terra" jest z 1965 roku
Czy wg tego formularza czyta się Ewangelię o ziarnie pszenicznym?
-
Podczas jakich Mszy świętych może być zapalony paschał? Według portalu Sancta Missa (http://www.sanctamissa.org/en/sacristy/sacristy-sanctuary-and-altar/paschal-candle.html) umieszcza się go po stronie Ewangelii przy głównym ołtarzu i zapala na uroczyste Msze niedzielne w okresie od Wielkiejnocy do Wniebowstąpienia.
1. Czy można go zapalić również w dni oktawy Wielkiejnocy albo w inne dni okresu wielkanocnego (niższej klasy)?
2. Czy można go zapalić podczas Mszy recytowanej?
Odpowiedź Św. Kongregacji Obrzędów z 19 maja 1607 r. (in Placentina):
Cereus Paschalis regulariter accendi debet ad Missas et Vesperas solemnes in triduo Paschatis, in Sabbato in Albis et Dominicis usque ad Ascensionem, quo die, cantato Evangelio, extinguitur. Ad Matutinum, et in aliis solemnitatibus, et diebus solemniter celebratis non accendatur, nisi adsit consuetudo, quod durante tempore Paschali accendatur.
Tak więc prawo paschału przysługuje jedynie Mszom uroczystym. Poza niedzielami, również przez całe Triduum Wielkanocne (niedziela, poniedziałek, wtorek) i Sobotę Przewodnią. W dni pozostałe jedynie podczas uroczystości (Nowowiejski precyzuje: święta Apostołów, Dedykacji, Patrona i Tytułu kościoła) - o ile istnieje taki zwyczaj.
-
Czy wyobrażają sobie Państwo celebrowanie Mszy trydenckiej w ornacie dajmy na to "indiańskim" lub "góralskim"? Oczywiście z dorobionym manipularzem odpowiednio z frędzlami lub parzenicami ;D
Mnie by się to średnio podobało.
-
W święto św. Wojciecha odprawia się mszę "Sicut terra" czy "Protexisti me" ? Pytam, gdyż wklejka z "Sicut terra" jest z 1965 roku, sam mszał zaś z 1923...
Czy na krzyżach ołtarzy bocznych również wiesza się czerwone stuły?
Proszę pamiętać, że w Polsce obowiązuje msza własna.
-
Jak można uzasadnić podnoszenie krańców kapy?
-
Jak można uzasadnić podnoszenie krańców kapy?
wygodą :)
-
Jaki tytuł miał mszał z 1965 roku?
-
"Ordo Missae. Ritus servandus in celebratione Missae et de defectibus in celebratione Missae occurrentibus"
-
Bóg zapłać!
-
Dlaczego przeniesiono w Polsce święto Wniebowstąpienia Pańskiego na VII niedzielę wielkanocną?
-
Z tego co kojarzę, to chodziło o to, że Wniebiwstąpienie jest uroczystością z obowiązkiem uczestnictwa we Mszy św. a przeniesienie jej na niedziele - z czwartku (będącego dniem w którym się pracuje) - pozwoliło na umożliwienie większej liczbie wiernych na spełnienienie owego obowiązku ;)
Chociaż troche mi to tchnie wygodnictwem i naciąganiem standartów do Zachodu...
-
Ze strony jednej z parafii:
* Składamy serdeczne podziękowania [...] za ufundowany piękny kielich do koncelebry Mszy św
To do koncelebry jest jakiś specjalny kielich?
-
To zdanie to sie chyba bardziej do działu "Humor" nadaje :D
-
Ze strony jednej z parafii:
* Składamy serdeczne podziękowania [...] za ufundowany piękny kielich do koncelebry Mszy św
To do koncelebry jest jakiś specjalny kielich?
Jak duża koncelebra to i kielich musi być bolszy. ;)
-
Z tego co kojarzę, to chodziło o to, że Wniebiwstąpienie jest uroczystością z obowiązkiem uczestnictwa we Mszy św. a przeniesienie jej na niedziele - z czwartku (będącego dniem w którym się pracuje) - pozwoliło na umożliwienie większej liczbie wiernych na spełnienienie owego obowiązku ;)
Chociaż troche mi to tchnie wygodnictwem i naciąganiem standartów do Zachodu...
Nie wiem w jakim jest pan wieku, ale sugeruje wyguglowanie hasla "swieta zniesione". Dowie sie Pan, ze w PRLu zniesiono calkiem pokazna liczbe swiat koscielnych, ktore wczesniej byly wolne od pracy, uniemozliwiajac tym samym wypelnienie obowiazku. Kosciol dostosowal sie po prostu do tej nowej sytuacji. Podobnie zreszta jak w innych krajach. My sie dziwimy, ze procesja na Boze Cialo we Francji jest w niedziele, a nie w czwartek, a Francuzi ze u nas w poniedzialek Zielonych Swiatek idzie sie do pracy.
-
Czy ktoś z Państwa dysponuje jakąś, nazwijmy to, "instrukcją obsługi kalendarza tradycyjnego". Po prostu chciałbym wreszcie zrozumieć, jak ten kalendarz działa, a w szczególności:
1. jaka jest hierarchia dni liturgicznych (z uwzględnieniem diecezji polskich),
2. w jakie dni dokładnie odmawia się Gloria,
3. jak działają translacje,
4. kiedy dodaje się wspomnienie dnia, który ustępuje, tzn. czy jest to obowiązkowe i jak to wygląda obrzędowo, tzn. czy po prostu dodaje się dodatkowe oracje po oracji z dnia wyżej w hierarchii,
5. czy można odprawić całą Mszę ze wspomnienia, które zawsze wypada w tym samym dniu co jakieś święto,
6. kiedy można odprawiać wotywy i requiem.
Jeśli nikt z Państwa nie zna żadnego takiego tekstu, to oczywiście będę wdzięczny za odpowiedzi na poszczególne zagadnienia powyżej. Zaznaczam, że mam i czytałem Mszalik tyniecki, ale nie wiele mi pomógł (nawet hierarchia dni jest tam opisana dosyć mętnie i znalazłem jedną sprzeczność, na pozostałe pytania w ogóle nie odpowiada). Przeglądałem też rubryki Mszału, ale też nie wiele mi to pomogło.
-
Czy ktoś z Państwa dysponuje jakąś, nazwijmy to, "instrukcją obsługi kalendarza tradycyjnego". Po prostu chciałbym wreszcie zrozumieć, jak ten kalendarz działa, a w szczególności:
1. jaka jest hierarchia dni liturgicznych (z uwzględnieniem diecezji polskich),
2. w jakie dni dokładnie odmawia się Gloria,
3. jak działają translacje,
4. kiedy dodaje się wspomnienie dnia, który ustępuje, tzn. czy jest to obowiązkowe i jak to wygląda obrzędowo, tzn. czy po prostu dodaje się dodatkowe oracje po oracji z dnia wyżej w hierarchii,
5. czy można odprawić całą Mszę ze wspomnienia, które zawsze wypada w tym samym dniu co jakieś święto,
6. kiedy można odprawiać wotywy i requiem.
Jeśli nikt z Państwa nie zna żadnego takiego tekstu, to oczywiście będę wdzięczny za odpowiedzi na poszczególne zagadnienia powyżej. Zaznaczam, że mam i czytałem Mszalik tyniecki, ale nie wiele mi pomógł (nawet hierarchia dni jest tam opisana dosyć mętnie i znalazłem jedną sprzeczność, na pozostałe pytania w ogóle nie odpowiada). Przeglądałem też rubryki Mszału, ale też nie wiele mi to pomogło.
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2011/01/ad-2011-stary-kalendarz-z-nowymi.html
Tu ma Pan kalendarz, który przynajmniej częściowo odpowie na Kolegi pytania. Reszty należy szukać w Rubrykach Mszału. Niestety, tylko po łacinie. Niech Pan się przez to przegryzie i przyniesie konkretne wątpliwości.
-
http://members.cox.net/kk1727/ Albo po angielsku. W zamierzchłych czasach były też w polskim tłumaczeniu, ale to było dawno i nieprawda ;)
-
Z tego co kojarzę, to chodziło o to, że Wniebiwstąpienie jest uroczystością z obowiązkiem uczestnictwa we Mszy św. a przeniesienie jej na niedziele - z czwartku (będącego dniem w którym się pracuje) - pozwoliło na umożliwienie większej liczbie wiernych na spełnienienie owego obowiązku ;)
Chociaż troche mi to tchnie wygodnictwem i naciąganiem standartów do Zachodu...
Nie wiem w jakim jest pan wieku, ale sugeruje wyguglowanie hasla "swieta zniesione". Dowie sie Pan, ze w PRLu zniesiono calkiem pokazna liczbe swiat koscielnych, ktore wczesniej byly wolne od pracy, uniemozliwiajac tym samym wypelnienie obowiazku. Kosciol dostosowal sie po prostu do tej nowej sytuacji. Podobnie zreszta jak w innych krajach. My sie dziwimy, ze procesja na Boze Cialo we Francji jest w niedziele, a nie w czwartek, a Francuzi ze u nas w poniedzialek Zielonych Swiatek idzie sie do pracy.
Odnośnie Wniebowstąpienia to nie jest tak do końca. W Polsce zmianę wprowadzono tzw. dekretem dotyczącym świąt zniesionych (dekret Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z dnia 4 marca 2003 r., 1784/01/L) na prośbę prymasa Polski, Józefa kard. Glempa.
Dlaczego tak? - nie wiem. A to, że ta zmiana zachwiała liturgiczno-obrzędową logikę nikt się już nie przejął, (miało być 40 dni po Wielkanocy) , w poniedziałek, wtorek i środę są dni krzyżowe; ale dziewięć dni przed Zesłaniem Ducha Św. jest też nowenna do Ducha Św. która też już nie ma dziewięć dni, a siedem. Ale ... najwyraźniej wracają po rozum do głowy. Jak przeczytałam na stronie RW, biskupi Anglii i Walii, myślą już o powrocie do dawnego kalednarza.
Anglia: Kościół myśli o powrocie do świąt przeniesionych
http://www.radiovaticana.org/pol/Articolo.asp?c=489244
-
Co oznacza skrót Cf.infra?
-
Porównaj niżej.
-
Ze strony jednej z parafii:
* Składamy serdeczne podziękowania [...] za ufundowany piękny kielich do koncelebry Mszy św
To do koncelebry jest jakiś specjalny kielich?
Jak duża koncelebra to i kielich musi być bolszy. ;)
A prawosławnych i tak nikt nie przebije
(http://2.bp.blogspot.com/_y5xoW3tzngU/TFIefKNp1QI/AAAAAAAAADw/l6qr5O70f-s/s320/Diskos,+Chalice+and+Star.jpg)
-
Ze strony jednej z parafii:
* Składamy serdeczne podziękowania [...] za ufundowany piękny kielich do koncelebry Mszy św
To do koncelebry jest jakiś specjalny kielich?
Jak duża koncelebra to i kielich musi być bolszy. ;)
A prawosławnych i tak nikt nie przebije
(http://2.bp.blogspot.com/_y5xoW3tzngU/TFIefKNp1QI/AAAAAAAAADw/l6qr5O70f-s/s320/Diskos,+Chalice+and+Star.jpg)
Ten chleb to jak sernik wygląda :D :D
-
Patriarcha Kirył będąc w Smoleńsku odprawiał nawet na katolickich kielichach, które to w cerkwi się pojawiły z okolicznych kościołów.
Informacja pewna, bo sprawdzona, na kielichach łacińskie krzyże i inskrypcje. ;D
-
Patriarcha Kirył będąc w Smoleńsku odprawiał nawet na katolickich kielichach, które to w cerkwi się pojawiły z okolicznych kościołów.
Informacja pewna, bo sprawdzona, na kielichach łacińskie krzyże i inskrypcje. ;D
To jest taki zwyczaj :D
Pan posłucha sobie od kogo patriarcha Cyryl I otrzymał swego czasu kielich.
http://www.youtube.com/watch?v=mM5BryZ9ubM&feature=player_embedded
-
Mam może nieco głupie pytanie: czy istnieje jakiś algorytm, na podstawie mógłbym wyliczać wszystkie święta ruchome oraz Dni Suche na np 30 lat w przód?
-
Mam może nieco głupie pytanie: czy istnieje jakiś algorytm, na podstawie mógłbym wyliczać wszystkie święta ruchome oraz Dni Suche na np 30 lat w przód?
Istnieje od średniowiecza, ale jest nieco skomplikowany :)
Nie lepiej sprawdzić, kiedy w danym roku wypada Wielkanoc i do niej się dostosować?
-
Mam może nieco głupie pytanie: czy istnieje jakiś algorytm, na podstawie mógłbym wyliczać wszystkie święta ruchome oraz Dni Suche na np 30 lat w przód?
Jasne.
Wielkanoc przypada w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca.
Jeśli znajdzie Pan dane, kiedy danego roku zaczyna się wiosna i kiedy przypada pierwsza wiosenna pełnia to obliczy sobie Pan daty wszystkich świąt ruchomych.
-
Jeśli znajdzie Pan dane, kiedy danego roku zaczyna się wiosna i kiedy przypada pierwsza wiosenna pełnia to obliczy sobie Pan daty wszystkich świąt ruchomych.
To pójście na skróty. Kiedyś bawiłem się w takie wyliczanki i wiem, że nawet data pełni Księżyca nie jest potrzebna, ale algorytmu nie pamiętam. Zdaje się, że najprostszy a skuteczny algorytm opracował Gauss ale głowy za to nie dam. Proszę poszukać w internecie napewno się znajdzie. :)
-
O już jest wszystkowiedząca Wikipedia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielkanoc
-
Jasne.
Wielkanoc przypada w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca.
Jeśli znajdzie Pan dane, kiedy danego roku zaczyna się wiosna i kiedy przypada pierwsza wiosenna pełnia to obliczy sobie Pan daty wszystkich świąt ruchomych.
Chyba by trzeba jeszcze znaleźć algorytm na pierwszeństwo dni w przypadku zbiegu dwóch lub więcej reguł.
-
Jutro święcenia dk. Marka Grabowskiego. Jaki formularz Mszy mam zaznaczyć w Mszaliku? Mszę z dnia czy jakąś wotywę?
-
Ponieważ przypada 1. sobota miesiąca, został wybrany formularz taki jaki stosuje się na Uroczystość Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny (22 sierpnia).
-
Ponieważ przypada 1. sobota miesiąca, został wybrany formularz taki jaki stosuje się na Uroczystość Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny (22 sierpnia).
Przepraszam, a to oracji In collatione Ordinum sub unica conclusione nie było???
-
Dlaczego Hostię kładzie się na korporale a nie na patenie?
Dlaczego błogosławieństwo nowożeńców jest po Pater Noster? Czy po błogosławieństwie ksiądz odmawia Libera nos?
-
... biskupi Anglii i Walii, myślą już o powrocie do dawnego kalednarza. ...
I bardzo słusznie. 40 = 43 i 10 = 7, do tego zdublowane kalendarze (Teresy i Jadwigi), Świętego Stanisława Kostki ci co ich znam obchodzą 13.XI itd, itp.
-
Dlaczego błogosławieństwo nowożeńców jest po Pater Noster? Czy po błogosławieństwie ksiądz odmawia Libera nos?
Jungmann (Missarum Sollemnia, vol. II, p. 361-362) tłumaczy, że w najstarszych zachowanych sakramentarzach ta modlitwa nad nowożeńcami znajduje się po embolizmie, a przed Pax Domini. W tym miejscu też zanoszono dodatkowe modlitwy w różnych potrzebach. Dopiero później w średniowieczu, kiedy zatracono związek Modlitwy Pańskiej z embolizmem, który jest rozwinięciem jej ostatniej prośby, modlitwa nad nowożeńcami weszła pomiędzy te modlitwy. Zresztą przypuszcza się, że pierwotnie wszelkie te okolicznościowe błogosławieństwa wykonywano w Kanonie przed „Per quem haec omnia”.
Libera nos oczywiście odmawia się.
-
Dzisiaj, w uroczystość Trójcy Przenajświętszej, czytana była ostatnia ewangelia taka jak zawsze. W moim graduale z lat 50 tych figuruje Ewangelia wg. Św. Łukasza, natomiast nasz ceremoniarz twierdzi, że w Mszale z 1962 nie ma wzmianki, jakoby miałaby być inna. Czy reforma Bł. Jana XXIII zmieniła również ostatnią ewangelię w dzisiejsze święto?
-
Nic mi o tym nie wiadomo.
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Reformy_liturgiczne_Piusa_XII
Zniesiono własną ostatnią Ewangelię, z wyjątkiem Mszy w Niedzielę Palmową, której nie poprzedza święcenie palm (wtedy jako ostatnia Ewangelia jest odczytywana Ewangelia z obrzędu święcenia palm).
Czy w ten piątek (św. Jana Chrzciciela) jest post? (W NOMie z tego co dzis słyszałem nie ma).
-
Pytanie do znawców tematyki szat liturgicznych. Jak wygląda kwestia stroju liturgicznego świeckiego ceremoniarza na Mszy trydenckiej, dokładniej czy ma on prawo nosić pas do sutanny i czarny mucet? Osobiście nie używam ani jednego ani drugiego, ale zastanawiam się, jak wyglądają przepisy w tej kwestii.
-
Nie znam żadnych konkretnych przepisów na ten temat, ale z wielu źródeł słyszałem, że owszem - mogą. Ministrant w KRR zastępuje kleryka a więc przysługuje mu strój chórowy - może mieć pas, biret, dawniej ministranci nosili np. piuski itd.
-
Strojem ceremoniarza jest sutanna i komża. Gdzieniegdzie przyjęty jest nadto czarny kołnierz.
o. Ettensperger, W SŁUŻBIE OŁTARZA. Podręcznik dla ministrantów wraz z dodatkami "Służba ceremoniarza" i "Służba Boża w Wielkim Tygodniu". Przełożył i uzupełnił. x. Teodor Nogala, Poznań 1948.
-
Strojem ceremoniarza jest sutanna i komża. Gdzieniegdzie przyjęty jest nadto czarny kołnierz.
o. Ettensperger, W SŁUŻBIE OŁTARZA. Podręcznik dla ministrantów wraz z dodatkami "Służba ceremoniarza" i "Służba Boża w Wielkim Tygodniu". Przełożył i uzupełnił. x. Teodor Nogala, Poznań 1948.
To są rzeczy podstawowe, ale cytat nie wyjaśnia, czy ministrant może nosić inne elementy stroju chórowego. Chociażby koloratkę - w Polsce nie jest to przyjęte, ale są kraje, gdzie ministranci je zakładają.
-
A jakie święto jest w najbliższy piątek? Krwi Pana Jezusa czy Serca?
Jaka prefacja obowiązuje w Boże Ciało?
-
A jakie święto jest w najbliższy piątek? Krwi Pana Jezusa czy Serca?
Jaka prefacja obowiązuje w Boże Ciało?
Ad.1 Serca
Ad.2 Communis.
-
Jaka prefacja obowiązuje w Boże Ciało?
Communis.
mój mszał powiada: o Bożym Narodzeniu
-
A jakie święto jest w najbliższy piątek? Krwi Pana Jezusa czy Serca?
Jaka prefacja obowiązuje w Boże Ciało?
- Serca (Święta ruchome mają pierwszeństwo przed stałymi)
- Zwykła (do reform Jana XXIII o Bozym Narodzeniu).
-
mój mszał powiada: o Bożym Narodzeniu
No, bo jest sprzed reformy, tak jak MB napisał.
-
Na kiedy przenosi się Święto Najdroższej Krwi Pana Jezusa?
-
Na kiedy przenosi się Święto Najdroższej Krwi Pana Jezusa?
Nie przenosi się. Jeśli zejdą się dwa święta pańskie, to święto niższej rangi po prostu po prostu nie istnieje w danym roku.
-
Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ? :)
Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
-
Byly takie kazusy we Wloszech zaraz po Summorum P. Ksieza zostali pozbawieni urzedu przez ordynariusza. Prosze poszperac po bratnich Forach po detale.
-
Byly takie kazusy we Wloszech zaraz po Summorum P. Ksieza zostali pozbawieni urzedu przez ordynariusza. Prosze poszperac po bratnich Forach po detale.
No czyli bez konsekwencji to się nie obejdzie, nie?
NO dobrze, ale załóżmy że może, to było by mi niezmiernie miło gdyby mogli państwo odpowiedzieć na drugie pytanie
-
Trzeba byc realista. Jesli biskup ma twarda reke, to zgnoi na smierc. Jesli jest mieczak, a ksiadz to np. stara gwardia diecezjalna, to moze sie postawic az do klaszu wlacznie. Wlasnie tak na Zachodzie parafie, ktore nidy nie przyjely NOMu przetrwaly w najbardziej liberalnych diecezjach. W Polsce nie wieszcze powodzenia takiemu hipotetycznemu odwaznemu ksiedzu. Z przedsoborowia hierarchia zachowala to co najgorsze : autorytaryzm, serwilizm i klerykalizm.
-
Niestety, ma Pan rację Panie FB. Do tego dodałbym jeszcze brak kontaktu z realnym światem. Ale tak to jest jak widzi się świat z za okien samochodu lub przez pryzmat wizytacji parafii gdzie słodzą, dają kwiaty czy serwuję głupawe wierszyki które recytują dzieci. Mam nadzieję że są chlubne tego wyjątki.
-
Niestety, ma Pan rację Panie FB. Do tego dodałbym jeszcze brak kontaktu z realnym światem. Ale tak to jest jak widzi się świat z za okien samochodu lub przez pryzmat wizytacji parafii gdzie słodzą, dają kwiaty czy serwuję głupawe wierszyki które recytują dzieci. Mam nadzieję że są chlubne tego wyjątki.
No ok, ale to jak ma wyglądać taka wizytacja? Jakaś propozycja? I jak wreszcie biskup ma mieć ten kontakt?
-
Wystarczy przejść się po mieście na spacer. Nie traktować pałacu biskupiego jak jakiegoś bunkra.
I przede wszystkim skończyć z tymi szopkami na wizytacjach.
-
Wystarczy przejść się po mieście na spacer. Nie traktować pałacu biskupiego jak jakiegoś bunkra.
I przede wszystkim skończyć z tymi szopkami na wizytacjach.
Podpisuję się pod tymi słowami
-
Wystarczy przejść się po mieście na spacer. Nie traktować pałacu biskupiego jak jakiegoś bunkra.
I przede wszystkim skończyć z tymi szopkami na wizytacjach.
Dokładnie tak, choć w wielu warszawskich parafiach podczas wizytacji biskupi spotykają się z parafianami i z radą parafialną, gdzie nie ma słodzenia a jest całkiem szczera rozmowa, o sytuacji parafii czy kościoła lokalnego.
-
Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ? :)
Prywatnie może, ale jak proboszcz będzie chciał utrudnić mu życie, to wyznaczy go codziennie do celebracji nomu, a kapłan co do zasady nie może binować
Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
Jak nie ma ministranta, to wobec stanu konieczności może się bez niego obyć, jednakże powinien być wówczas obecny choćby jeden wierny.
-
Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ? :)
Prywatnie może, ale jak proboszcz będzie chciał utrudnić mu życie, to wyznaczy go codziennie do celebracji nomu, a kapłan co do zasady nie może binować
Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
Jak nie ma ministranta, to wobec stanu konieczności może się bez niego obyć, jednakże powinien być wówczas obecny choćby jeden wierny.
Ale czy ten wierny bez ministranta może o prostu tylko wysłuchać Mszy czy musi odpowiadać? Czy po prostu opuszcza się tak jak w NOMie wezwania, błogosławieństwo i pozdrowienia?
-
Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ? :)
t e o r e t y c z n i e: tak. praktycznie: wątpliwe.
-
@hellsing
Dokładnie tak, choć w wielu warszawskich parafiach podczas wizytacji biskupi spotykają się z parafianami i z radą parafialną, gdzie nie ma słodzenia a jest całkiem szczera rozmowa, o sytuacji parafii czy kościoła lokalnego.
Bardzo ciekawe. Czy mógłby Pan przytoczyć jakieś przykłady. Jakie to środowiska pozwalają sobie na szczerą rozmowę z biskupem? Bo chyba nie konserwatywne ani tym bardziej Tradycyjne.
I piszę to całkiem serio. Wydaje mi się, że więcej pytań odważy się zadać Neo niż konserwa.
ps
Kuria Warszawska niepotrzebnie wystraszyła się bierzmowania u Benona. Ze strony wiernych zanosiło się na "wysoko słodząną" imprezę.
-
Też mi się wydaje że DN może być odważniejsze w szczerej rozmowie. Ale są tradsi którzy też nie słodzą. Nie wszyscy są pokorni.
-
Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ? :)
Prywatnie może, ale jak proboszcz będzie chciał utrudnić mu życie, to wyznaczy go codziennie do celebracji nomu, a kapłan co do zasady nie może binować
Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
Jak nie ma ministranta, to wobec stanu konieczności może się bez niego obyć, jednakże powinien być wówczas obecny choćby jeden wierny.
Ale czy ten wierny bez ministranta może o prostu tylko wysłuchać Mszy czy musi odpowiadać? Czy po prostu opuszcza się tak jak w NOMie wezwania, błogosławieństwo i pozdrowienia?
Jeśli nie ma nikogo innego do odpowiedzi, to powinien odpowiadać.
-
Czy wierni mogą siedzieć podczas śpiewu GLoria i Credo? Pytam bo problem ten wynikł w sobotę podczas uroczystej celebry u św. Klemensa. Co mówia na to przepisy liturgiczne? Z postawą siedzacą na Gloria i Credo spotkałem się też kiedyś u mariawitów w ich warszawskim kościele. A w zasadzie przechowali oni mszę trydencką(oczywiście po polsku) bez zmian według stanu z początku XX wieku. Więc można przypuszczać, że wtedy postawa siedząca w czasie Gloria i Credo mogła być powszechna w kościołach katolickich.
-
Czy wierni mogą siedzieć podczas śpiewu GLoria i Credo? Pytam bo problem ten wynikł w sobotę podczas uroczystej celebry u św. Klemensa. Co mówia na to przepisy liturgiczne? Z postawą siedzacą na Gloria i Credo spotkałem się też kiedyś u mariawitów w ich warszawskim kościele. A w zasadzie przechowali oni mszę trydencką(oczywiście po polsku) bez zmian według stanu z początku XX wieku. Więc można przypuszczać, że wtedy postawa siedząca w czasie Gloria i Credo mogła być powszechna w kościołach katolickich.
Nie ma przepisów, które by nakazywały wiernym cokolwiek podczas mszy. Są zalecenia i wskazówki. Jedną z takich wskazówek jest to, że jak się śpiewa, to się stoi. Drugą, że jeśli się nie śpiewa to można usiąść wtedy, kiedy siada celebrans.
-
Czy można gdzieś obejrzeć nagranie z Mszy Świętej (a przynajmniej fragment) w Przeoracie Bractwa w Warszawie oprócz tego na Youtube z Mszy wotywnej o NMP?
-
Czy na prymicjach w Przeoracie warszawskim był kiedykolwiek chór gregoriański? Bo jak patrzyłem na zdjęcia prymicji x. Trytka to nie widziałem chóru.
-
Dlaczego Hostię kładzie się na korporale a nie na patenie?
Odsyłam do: http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,4571.msg103518.html#msg103518
-
Czy ktoś posiada może ceremoniał opisujący po kolei czynności subdiakona w pdf-ie?
-
http://www.wrzuc.to/iKQo810hP1.wt
po pobraniu od strony 40.
-
http://www.wrzuc.to/iKQo810hP1.wt
po pobraniu od strony 40.
Plik jest uszkodzony, niestety. Czy ktoś posiada jakieś inne źródło tej wiedzy?
-
U mnie działa. Zaraz wyślę Księdzu na maila.
-
mozna prosic o tekst mszy ad repellendas tempestates (albo powiedziec gdzie ona w mszale) bo za chiny znalesc nie moge :)
-
AD REPELLENDAS
TEMPESTATES
Oratio
A domo tua, quaesumus, Domine,
spiritales nequitias repellantur: et
aerearum discedat malignitas tempestatum.
Per Dominum.
Secreta
Offerimus tibi, Domine, laudes et
munera, pro concessis beneficiis
gratias referentes, et pro concedendis
semper suppliciter deprecantes. Per
Dominum nostrum.
Postcommunio
Omnipotens sempiterne Deus, qui
nos et castigando sanas, et ignoscendo
conservas: praesta supplicibus
tuis; ut et tranquillitatibus huius optatae
consolation is laetemur, et dono tuae
pietatis semper utamur. Per Dominum.
(18 w Orationes Diversae)
-
dzięki :)
-
1. Skąd się wzięły, co oznaczają, czy na każdym ołtarzu "przedsoborowym" znajdują się po bokach na mensie po jednej i po drugiej stronie małe krzyże (ostatnio to zauważyłem, 2 małe krzyże greckie)?
2. Jak biskup obecnie używa mitry i pastorału (tego drugiego domyślam się nie używa obecnie) w Liturgii Męki Pańskiej w NOM? oraz jak to wyglądało w KRR? Jeśli ktoś były łaskaw pokrótce to przybliżyć. ;)
-
Czy można gdzieś znaleźć opis konsekracji kościoła? Szczególnie zaciekawił mnie obrzęd widoczny na tym zdjęciu z poświęcenia kościoła w Gdyni.
(http://gdynia.piusx.org.pl/index.php?view=image&format=raw&type=img&id=381&option=com_joomgallery&Itemid=9&lang=pl)
-
Dokładnie, bardzo ciekawy obrzęd. BIskup później "rysuje" pastorałem litery greckie na tym pyle(?).
-
"Bp. pisze dolnym końcem pastorału na krzyżu usypanym z popiołu na posadzce alfabet najprzód grecki, potem łaciński. (...)" bp. Karol Józef Fischer "Konsekracya kościoła" (tamże opis całego obrzędu)
-
Czy można gdzieś znaleźć opis konsekracji kościoła?
http://www.sanctamissa.org/en/resources/books-1962/documents/PontificaleRomanumofLeoXIII.pdf
-
kto, kiedy, z jakiej motywacji ( poza chcecia zmian ;) ) wymyslil i wprowadzil na papieskich pogrzebach czerwien ( jako stroj celebransow, nie zmarlego ) ?
-
kto, kiedy, z jakiej motywacji ( poza chcecia zmian ;) ) wymyslil i wprowadzil na papieskich pogrzebach czerwien ( jako stroj celebransow, nie zmarlego ) ?
Cóż, zdjęcia z jednej z 9 mszy żałobnych w bazylice św. Piotra za dusze Piusa XII pokazują, że czarnych szat na nich celebrans nie używał (kard. Tisserant, dziekan kolegium kardynalskiego) -co na czarnobiałych zdjęciach może nie jest oczywiste, ale o czym świadczy mitra pretiosa i rękawiczki.
(http://www.gstatic.com/hostedimg/96826192786f78f1_large)
Ps. Aż do reform Pawła VI pogrzeb papieża miał przebieg specyficzny. Odbywało się dziewięć publicznych mszy w bazylice św. Piotra, natomiast samo złożenie do grobu odbywało się bez mszy i bez udziału publiczności.
-
Ps. Aż do reform Pawła VI pogrzeb papieża miał przebieg specyficzny. Odbywało się dziewięć publicznych mszy w bazylice św. Piotra, natomiast samo złożenie do grobu odbywało się bez mszy i bez udziału publiczności.
Przerażający jest ten festiwal zmian. Stąd m.i. dystans do nowego Różańca.
-
Ps. Aż do reform Pawła VI pogrzeb papieża miał przebieg specyficzny. Odbywało się dziewięć publicznych mszy w bazylice św. Piotra, natomiast samo złożenie do grobu odbywało się bez mszy i bez udziału publiczności
moze p6 bal sie, ze odprawia za niego za duzo mszy ;-)
a teraz na powaznie: skad jednak kolor czerwony?
-
Ps. Aż do reform Pawła VI pogrzeb papieża miał przebieg specyficzny. Odbywało się dziewięć publicznych mszy w bazylice św. Piotra, natomiast samo złożenie do grobu odbywało się bez mszy i bez udziału publiczności
moze p6 bal sie, ze odprawia za niego za duzo mszy ;-)
a teraz na powaznie: skad jednak kolor czerwony?
Nie no, spokojnie, Pawęł VI utrzymał dziewięć mszy przez dziewięć dni, tyle, że pierwsza z nich, jest równocześnie mszą pogrzebową, przed którą odbywa się złożenie do trumny, odczytanie i zapieczętowanie aktów notarialnych oraz zamknięcie trumny, a po której odbywa się włożenie trumny do dwóch większych, zapieczętowanie wszystkiego i złożenie do grobu.
-
W niedzielę moją parafię ma wizytować bp. Będzie przewodniczył Liturgii Słowa a od Ofiarowania będzie odprawiał już ksiądz wyznaczony. Chyba cóś tu nie tak? Z tego co pamiętam, to Msza powinna stanowić jeden akt kultu i nie powinna być dzielona.
-
??? ???
Jeju, co za nowość. Naprawdę, takiego czegoś jeszcze nie widziałem.
-
W poniedziałek napiszę jak to wyglądało.
-
OWMR 92:
Jeśli zaś biskup nie celebruje Eucharystii, lecz powierza to komuś innemu, wtedy wypada, aby ubrany w albę oraz stułę i kapę, oraz mając krzyż noszony na piersiach, przewodniczył Liturgii słowa i pod koniec Mszy świętej udzielił błogosławieństwa
-
Dzięki za wyjaśnienie. Powinienem najpierw sprawdzić w OWMR. :)
-
??? ???
Jeju, co za nowość. Naprawdę, takiego czegoś jeszcze nie widziałem.
to nie nowość, w klasycznym rycie tak może być.
-
??? ???
Jeju, co za nowość. Naprawdę, takiego czegoś jeszcze nie widziałem.
to nie nowość, w klasycznym rycie tak może być.
Ale w rycie klasycznym nie ma Liturgii Słowa.
-
Msza wyglądała lepiej niż co niedziela. Biskup ograniczył do minimum "część oficjalną" całość w sumie dobrze.
-
Mam pytanie... pewnie odpowiedź prosta, no ale jej nie znam:
Jest dzień ferialny... no i co dalej? Jaki formularz? Skąd mogę wiedzieć, które modlitwy i czytania będą na Mszy?
-
Z niedzieli poprzedniej. Poza Wielkim Postem, bo każda feria ma swoje własne formularze.
-
Będzie z niedzieli poprzedniej, o ile kapłan nie wybierze jakiejś Mszy wotywnej, np. Requiem czy o Najświętszej Maryi Pannie.
-
Będzie z niedzieli poprzedniej, o ile kapłan nie wybierze jakiejś Mszy wotywnej, np. Requiem czy o Najświętszej Maryi Pannie.
A właśnie, miałem zawsze zapytać - Msza zazwyczaj ma intencję za zmarłych/zmarłego. Requiem to jest taka Msza jak zawsze tylko bardziej "specjalna" za dusze, tak? :)
-
Mam do państwa pytanie dotyczące Świętych 14 Wspomożycieli, w internecie znalazłem 8 lipca wypadające wspomnienie .
Natomiast żaden kalendarz liturgiczny nie uwzglednia tego wspomnienia.
Albo ja go nie zauważyłem .
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czternastu_%C5%9Awi%C4%99tych_Wspomo%C5%BCycieli
-
Mam do państwa pytanie dotyczące Świętych 14 Wspomożycieli, w internecie znalazłem 8 lipca wypadające wspomnienie .
Natomiast żaden kalendarz liturgiczny nie uwzglednia tego wspomnienia.
Albo ja go nie zauważyłem .
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czternastu_%C5%9Awi%C4%99tych_Wspomo%C5%BCycieli
O ile sie njie mylę czternastu wspomozycieli zniesiono po Soborze Trydenckim.
Ich średniowieczny kult zatrącał o magię
-
Mam do państwa pytanie dotyczące Świętych 14 Wspomożycieli, w internecie znalazłem 8 lipca wypadające wspomnienie .
Natomiast żaden kalendarz liturgiczny nie uwzglednia tego wspomnienia.
Albo ja go nie zauważyłem .
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czternastu_%C5%9Awi%C4%99tych_Wspomo%C5%BCycieli
O ile sie njie mylę czternastu wspomozycieli zniesiono po Soborze Trydenckim.
Ich średniowieczny kult zatrącał o magię
No ok po soborze, ale kalendarz http://www.piusx.org.pl/liturgia/kalendarz#dzis jest z przed soboru a tego wspomnienia niema.
-
O ile sie njie mylę czternastu wspomozycieli zniesiono po Soborze Trydenckim.
-
No ok po soborze, ale kalendarz http://www.piusx.org.pl/liturgia/kalendarz#dzis jest z przed soboru a tego wspomnienia niema.
Kalendarz, na który się pan powołuje, nie jest sprzed Soboru trydenckiego. Obecnie istnieją też inne sposoby radzenia sobie z bólami głowy, gardła, bólami porodowymi oraz epilepsją.
-
Dokładnie ma Pan rację Panie Ant.
-
No tak przepraszam, przeczytałem po Soborze ale że Trydenckim to mi gdzieś to uciekło.
-
No tak przepraszam, przeczytałem po Soborze ale że Trydenckim to mi gdzieś to uciekło.
Znalazłem juz stosowny cytat w "Jesieni sredniowiecza". Nie chce mi sie przepisywać, jutro zeskanuję i wkleję
-
Oczekuję z niecierpliwością
-
(http://fotoforum.gazeta.pl/photo/7/rg/ub/bea7/6lxTXQwan7w3pEW10X.jpg)
(http://fotoforum.gazeta.pl/photo/7/rg/ub/bea7/XBClmk9SyljKfwNAIX.jpg)
(http://fotoforum.gazeta.pl/photo/7/rg/ub/bea7/Wx0HrMeypWgwbLT44X.jpg)
-
Będzie z niedzieli poprzedniej, o ile kapłan nie wybierze jakiejś Mszy wotywnej, np. Requiem czy o Najświętszej Maryi Pannie.
A właśnie, miałem zawsze zapytać - Msza zazwyczaj ma intencję za zmarłych/zmarłego. Requiem to jest taka Msza jak zawsze tylko bardziej "specjalna" za dusze, tak? :)
Tak. Pozwala na głębsze rozważenie tajemnicy śmierci, zmartwychwstania i zbawienia. No i wyraża katolicką naukę o potrzebie ofiarowania Mszy za zmarłych.
Co do Mszy do iluśtam wspomożycieli - znalazła się ona na liście Mszy zakazanych, wydanej 8 kwietnia 1628 r. przez Świętą Kongregację Obrzędów. Co ciekawe, w tym samym roku, innym dekretem, Św. Kongregacja uspokajała, że 30 Mszy św. gregoriańskich odprawiać można.
-
Indeks Mszy Zakazanych - dobre
-
Czy w Polsce w ostatnich latach odbyła się Msza żałobna z trumną?
-
Czy można odprawić mszę wotywną o świętym, którego obchodzona jest tylko kommemoracja?
-
Ostatnio zmagam się z przygotowaniem Ołtarza, zaprojektowanego dla NOM, do odprawiania Mszy św. w KRR. Ołtarz jest oczywiście wolnstojący.
Chce zrobić nastawę na ołtarz, trzy drewniane skrzynki, dwie boczne i większa środkowa.
Teraz rodzi się pytanie o kolor. Mogę przykryć je materiałem, mogę ładnie pomalować (lakierować).
Ołtarz jest wykonany z jasnego marmuru.
Proszę o sugestie odnośnie do koloru, w pierwszej kolejności liturgiczne, wypływające z tradycji, w dalszej wynikające z estetyki.
Za wszystkie sugestie będę wdzięczny.
-
1. czy na pewno takie podstawki sa konieczne? jesli nie - po co marnowac energie
2. kolory, ktore moim zdaniem sie nadaja: orzech, kasztan, czarny (tu niektorzy mjaja watpliwosci - vide: czarne antependia itp.), klasycystyczny szary, bialy, ecru. zwlaszcza te 2 ostatnie moga byc okej przy jasnym marmurze. no i mozna tez przezroczystym lakierem, jesli ma byc to konstrukcja drewniana.
-
@ Adaltare
Moim skromnym zdaniem kolory jasne beda sie lepiej komponowac z marmurem i obrusami.
-
Sam nie wiem, czy czasem nie przesadzam.
Sytuacja wygląda tak http://w759.wrzuta.pl/obraz/0HLq8sERwlv/zdjecie0093
Tak to sobie wymyśliłem http://w759.wrzuta.pl/obraz/2J5pAYmq5Xv/zdjecie0094
Ostatni klasztor w którym byłem miał barokowe ołtarze, tu jest co jest.
Nie mam wiele do powiedzenia w sprawie wystroju ołtarza. Myślę jednak, że współbracia zniosą dzielnie moje modlitewne preferencje.
Co do nastawy i jej konieczności, nigdy nie odprawiałem bez nastawy. O co oprzeć tablice ołtarzowe? Jest to dla mnie nowa sytuacja, więc prosiłem o sugestie.
@Guldenmond
@Slavko
Proszę pomóżcie jeszcze raz w ocenie sytuacji.
-
Sytuacja wygląda tak http://w759.wrzuta.pl/obraz/0HLq8sERwlv/zdjecie0093
czyli standard posoborowia...
Tak to sobie wymyśliłem http://w759.wrzuta.pl/obraz/2J5pAYmq5Xv/zdjecie0094
pomysl dobry, ale nie wiem czy konieczny. tablice glowna mozna oprzec o krzyz, boczne - o lichtarze. ( nb. nie jestem zwolennikiem uzywania tablic, a zwlaszcza centralnej, ale ciii ;) ),
(http://www.prinknashabbey.org/Images/Tridentine_Mass_1.jpg)
http://mszatrydencka.waw.pl/album-klemens/wydarzenia/2011/2011-11-01-Wszystkich-Swietych/slides/1.html
jesli, np. krzyz jest za niski, to mozna pod niego cos podstawic (z wlasnego doswiadczenia powiem, ze nom-mszaly sprawdzaja sie znakomicie) lub tez uzyc krzyza procesyjnego.
kiedy jednak trzeba / bardzo chce sie robic takie podstaweczki, to do tego oltarza: biale lub naturalne drewno.
-
kolorystycznie wybral bym biale
ale jesli sa do dyspozycji wysokie lichtarze wystarczyla by podkladka/podstawka pod krycyfiks
-
Po ostatnich rozmowach ze współbraćmi kapłanami ( czasem reagują dość histerycznie) będę musiał zacząć od podstawki pod krzyż.
To niesamowite ze wielu kapłanów w ogóle nie wie nic o SP. Coś słyszeli, jednak poczucie zagrożenia i niepewności jest większe niż znajomość dokumentu.
Na pocieszenie znalazłem w szafie idealnie zachowane ornaty rzymskie. Co jest wręcz cudem, bo to nowy kościół.
Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
-
Po ostatnich rozmowach ze współbraćmi kapłanami ( czasem reagują dość histerycznie) będę musiał zacząć od podstawki pod krzyż
moglby ojciec wytlumaczyc? - nie za bardzo rozumiem
Co jest wręcz cudem, bo to nowy kościół.
czesto pozbywano sie skrzypiec jako daru dla nowej swiatynii / parafii
-
Nie ma wiele do tłumaczenia. Ot ludzie maja swoje przyzwyczajenia i nie lubią "nowości".
Taką nowością dla moich współbraci są Msze w KRR.
By objaśnić z jakimi problemami się borykam podam przykład kwiatów przed ołtarzem.
Na pierwszą sugestię, że je przesunę a potem ustawie na swoim miejscu, zareagowano dość emocjonalnie.
Po dwóch tygodniach udało mi się uzyskać wstępną zgodę na ich przesuniecie na czas Mszy w KRR.
Innym problemem, wiele poważniejszym, będzie zgoda na zastosowanie zwykłych świec - może się uda ( "bo obrus może się pochlapać").
itd. itp. ciągle jakieś problemiki, jakieś kłopociki, jak to we wspólnocie. ;)
-
mozna przeciez msze rzymska odprawiac <niby versus populi>, na zasadzie 'rzymsko-bazylikowej' ;)
-
mozna przeciez msze rzymska odprawiac <niby versus populi>, na zasadzie 'rzymsko-bazylikowej' ;)
Tylko i wyłącznie z powodu kwiatów.? Nie sądzę.
ks. Adaltare OK
-
mozna przeciez msze rzymska odprawiac <niby versus populi>, na zasadzie 'rzymsko-bazylikowej' ;)
Tylko i wyłącznie z powodu kwiatów.? Nie sądzę.
to byl zarcik :P
-
mozna przeciez msze rzymska odprawiac <niby versus populi>, na zasadzie 'rzymsko-bazylikowej' ;)
Tylko i wyłącznie z powodu kwiatów.? Nie sądzę.
to byl zarcik :P
Żarcik żarcikiem, a ten problem dzieje się na prawdę...
-
Jak to jest ze wspomnieniem św. Stanisława Kostki w metropolii łódzkiej?
Znalazłem w propriach: breviarium (1925/1934), missale (1934) takie informacje:
(http://img404.imageshack.us/img404/3962/dsc00128sf.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/404/dsc00128sf.jpg/) (http://img85.imageshack.us/img85/1134/dsc00129r.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/85/dsc00129r.jpg/)
Jak to rozumieć? Gdzie, w jakich rejonach traktuje się dzisiejsze wspomnienie jako pierwszej klasy?
Kiedy i gdzie kapłani (odmawiający breviarium) powinni korzystać z propriów o św. Stanisławie Kostce, a nie niedzielnych?
-
Przedwojennymi rangami świąt polskich proszę się nie przejmować. Nie są kompatybilne z rubrykami Mszału z 1962 roku. W powszechnie stosowanym w klasycznym rycie proprium polskim z 1965 roku, święto św. Stanisława Kostki ma rangę "II classis - in tota Polonia".
Dziś zbiega się ono z niedzielą, co interpretuje się według umieszczonej w Brewiarzu "Tabella occurrentiae".
Wynik interpretacji ma Pan tutaj:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2011/01/ad-2011-stary-kalendarz-z-nowymi.html
-
Dziękuję serdecznie za odpowiedź.
-
Czy w Polsce w ostatnich latach odbyła się Msza żałobna z trumną?
Nie słyszałem, ale pociągnę temat: jakie przepisy regulują obecność trumny na Mszach w Dzień Zaduszny? Czy nad pustą trumną odprawia się wówczas absolucję?
-
Na kanwie dyskusji stąd: http://rebelya.pl/forum/watek/39137/?page=2 oraz wszelkich innych wymian zdań z Kol. Michałem Barcikowskim chciałbym zapytać Pana Bartka ;) i innych użytkowników forum, czy i na jakiej podstawie pozostają w mocy rozmaite zgody i indulty odnoszące się do liturgji trydenckiej wydane przed 1962 r. jeśli nie są potwierdzane przez treść rubryk Mszału ?
Chodzi o takie zagadnienia jak:
- wspólne odmawianie Pater noster przez celebransa i wiernych
- odmawianie po polsku (części) części stałych
- itp ?
-
Na kanwie dyskusji stąd: http://rebelya.pl/forum/watek/39137/?page=2 oraz wszelkich innych wymian zdań z Kol. Michałem Barcikowskim chciałbym zapytać Pana Bartka ;) i innych użytkowników forum, czy i na jakiej podstawie pozostają w mocy rozmaite zgody i indulty odnoszące się do liturgji trydenckiej wydane przed 1962 r. jeśli nie są potwierdzane przez treść rubryk Mszału ?
Chodzi o takie zagadnienia jak:
- wspólne odmawianie Pater noster przez celebransa i wiernych
- odmawianie po polsku (części) części stałych
- itp ?
Większość gestów kapłana na mszy nie jest potwierdzanych wprost przez rubryki mszału.
-
@Krusejder
Przede wszystkim, rozróżniłbym różne indulty, zwłaszcza ad tempus, od przywołanej w rubrykach Mszału instrukcji Świętej Kongregacji Obrzędów "De Musica Sacra et Sacra Liturgia", która m.in. zezwala na wspólne odmawianie Pater noster we Mszach czytanych.
@Michał Barcikowski
Większość?!
-
@Krusejder
Przede wszystkim, rozróżniłbym różne indulty, zwłaszcza ad tempus, od przywołanej w rubrykach Mszału instrukcji Świętej Kongregacji Obrzędów "De Musica Sacra et Sacra Liturgia", która m.in. zezwala na wspólne odmawianie Pater noster we Mszach czytanych.
@Michał Barcikowski
Większość?!
OK, znaczna część.
-
Bardzo proszę i liczę na pomoc w takich sprawach:
Czy obrusy lniane do Krr (3 szt.) powinny być pobłogosławione przez biskupa?
Gdzie lniane-ołtarzowe obrusy można kupić w W-wie? Jak należy je składać?
A gdzie można kupić świece? - takie właściwe co do formy i materiału.
Bursa(y), welony, palka... Może antependium... ampułki.
Humerał, manipularz(e)...
Ornaty są.
-
mozna przeciez msze rzymska odprawiac <niby versus populi>, na zasadzie 'rzymsko-bazylikowej' ;)
Tylko jeśli kapłan miałby być zwrócony ku wschodowi. W innym wypadku to przejaw głupoty.
@rysio
W sprawie świec proszę się kontaktować z pszczelarzami
-
Obrusy mozna zwijac na cos w rodzaju wałka. To b. praktyczne rozwiązanie.
-
Wałka? jakoś trudno mi sobie wyobrazić... kupujemy po prostu dwa razy dłuższy od mensy i składamy na pół i na górę dajemy inny, ładniejszy. Prosto i bez wałków ;)
-
Wałka? jakoś trudno mi sobie wyobrazić... kupujemy po prostu dwa razy dłuższy od mensy i składamy na pół i na górę dajemy inny, ładniejszy. Prosto i bez wałków ;)
I ten ładniejszy warto przechowywać na wałku. To popularna metoda przechowywania obrusów. Nie posiadają zagięć i łatwo się je przechowuje. Całość podobna do tapety nawiniętej na kartonową rurę.
-
Tylko jeśli kapłan miałby być zwrócony ku wschodowi. W innym wypadku to przejaw głupoty.
tamto bylo w formie zartu, traz bedzie na powaznie: prosze sobie wyobrazic nowa swiatynie, z prawdziwym, konsekrowanym oltarzem, ktory od strony nawy nie ma schodow tylko murek - tak, ze oltarz zaczyna sie 1,5 metra nad podloga nawy. nie ma tez miejsca by mozna bylo stanac tylem do ludzi. co wtedy?
-
Hmmm... zmienić kościół? Czy kościół ma tylko jeden ołtarz? Jeśli tak, to dochodzi jeszcze dekret Św. Kongregacji Obrzędów z 1957 roku:
4. In ecclesiis, ubi unicum exstat altare, hoc nequit ita aedificari, ut sacerdos celebret populum versus ; sed super ipsum altare, in medio, poni debet tabernaculum ad asservandam Ssmam Eucharistiam, ad normam legum liturgicarum constructum, forma et mensura tanto Sacramento omnino dignum.
Z tego zapisu można wyciągnąć wniosek, że w kościele, w którym jest tylko jeden ołtarz nie można odprawiać versus populum.
-
Nie słyszałem, ale pociągnę temat: jakie przepisy regulują obecność trumny na Mszach w Dzień Zaduszny? Czy nad pustą trumną odprawia się wówczas absolucję?
Może to się przyda :)
http://pokazywarka.pl/jfbchf/#zdjecie2451214
http://pokazywarka.pl/sw14m1/#zdjecie2451328
-
A elementarnie: które rubryki nakazują/zezwalają na dodanie do Mszy żałobnej rocznicowej czy w Dzień Zaduszny absolucji pustej trumny na katafalku?
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2011/10/jak-zbudowac-katafalk.html
Nie spotkałem też dotąd apologii tego obrzędu, zniesionego w 1969 roku.
-
W rituale romanum mamy "De officio faciendo in exsequiis absente corpore defuncti..." proszę przeczytać co jest napisane szczególnie na końcu owego obrzędu, np. tutaj http://books.google.pl/books?id=usE-AAAAYAAJ&printsec=frontcover&dq=rituale+romanum&hl=pl&ei=xP3ETvj_IsaohAeytdXZDQ&sa=X&oi=book_result&ct=book-preview-link&resnum=2&ved=0CDUQuwUwAQ#v=onepage&q&f=false str. 285 - 287 :)
EDIT. Poza tym absolucja nie musi być po Mszy żałobnej.
-
Już mam:
RGMR 401. Absolutio super cadaver aut super tumulum:
a) fieri debet post Missam exsequialem;
b) fieri potest post ceteras Missas defunctorum;
c) fieri potest, ex rationabili causa, etiam post Missas quae non sunt defunctorum.
Czyli absolucja obowiązuje jedynie po Mszy pogrzebowej. Muszę przyznać, że pkt c) mnie zaskoczył.
-
No jak to JEDYNIE? :P Proszę sobie poczytać też to: ciekawe :D
SAMOGITIEN.
De cantu Responsorii " Libera me Domine „ et de Absolution epost Missas de die.
Hodiernus Rmus Episcopus Samogitiensis a Sacrorum Rituum Congregatione humiliter expetivit, ut, ad devotionem populi pro animabus defunctorum fovendam et secundum antiquam ac vigentem in dioecesi Samogitiensi consuetudinem, licite possit post Missas de die et non de Requie, cantatas vel lectas, in medio ecclesiae extendi pannus niger, et, posito prope et extra illum crucifixo, cantari a sacerdote induto pluviali nigro et a cantoribus Libera cum aspersionibus et incensationibus, quae fieri solent ad tumulum. Et Sacra eadem Congregatio, exquisito voto Commissionis liturgicae, omnibusque accurate perpensis, rescribendum censuit: Servetur decretum n. 3780 Romana 12 Iulii 1892 ad Ex S. Congregatione Rituum VIII (i); et si dicatur Officium defunctorum, fiat in casu Absolutio immediate post ipsum et ante Missam. Atque ita rescripsit, die 17 Martii 1906. A. Card. TRIPEPI, Pro-Praefectus. L. S. f D. Panici, Archiep. Laodicen., Secretarius.
(i) Proposito enim dubio VIII: « Num Absolutio pro defunctis fieri vel Responsorium super sepulturam cantari quotidie possit, maxime si id ex consuetudine antiquiori servatum hucusque fuerit, ut adimpleatur testatoris voluntas », S. R. C. die 12 Iulii 1892 respondit: « Ad VIII Affirmative, exceptis tamen duplicibus primae classis, in quibus Absolutio et Responsorium neque habere locum poterunt private post absolutas vespere horas canonicas. Quod si in diebus permissis de mane fiant, nunquam post Missam de die, nisi omnino independenter ab eadem » (N. R.).
EDIT: Źródło http://www.vatican.va/archive/ass/documents/ASS%2039%20%5B1906%5D%20-%20ocr.pdf str. 169 - 170.
-
Gdzie mozna by znalesc w jednym miejscy, wszystkie zmaiany wprowadzone przez Mszal '62?
-
Gdzie mozna by znalesc w jednym miejscy, wszystkie zmaiany wprowadzone przez Mszal '62?
Jeśli chodzi o łączne zmiany wprowadzone w latach 1960-62, nie znam takiego opracowania. Zmian rubrycystycznych, szczególnie kosmetycznych, było mnóstwo.
Oficjalne, dość skromne (kilka stron) zestawienie zmian w rubrykach szczegółowych ksiąg liturgicznych w 1960 roku przedrukowano tutaj, ss. 60-70:
http://www.missaleromanum.it/Summorum/Summorum05.pdf
-
Mam pytanie. Jakie są różnice miedzy rytami partykularnymi, czy zakonnymi a KRR? Jakie Mszały są używane w tamtych rytach? Wdzięczny będę za odpowiedź.
-
Mam pytanie. Jakie są różnice miedzy rytami partykularnymi, czy zakonnymi a KRR? Jakie Mszały są używane w tamtych rytach? Wdzięczny będę za odpowiedź.
Na początek polecam:
Dom Fernand Cabrol: The Mass of the Western Rites
http://www.sanctamissa.org/en/spirituality/the-mass-of-the-western-rites.html
Działy: Ryt dominikański, Inne ryty zachodnie
http://forum.fidelitas.pl/index.php?c=7
-
Dziękuję, Panie Bartku.
-
Trochę nieliturgiczne, ale bardziej o zwyczaj:
Czy na Śląsku zawsze intonuje się po łacinie: "Te Deum laudamus" by potem kontynuować Ciebie Boże wielbimy i czy zawsze się dzwoni w trakcie śpiewu?
-
Raczej nie zawsze, poza tem nie caly Śląsk jest taki sam.
-
Trochę nieliturgiczne, ale bardziej o zwyczaj:
Czy na Śląsku zawsze intonuje się po łacinie: "Te Deum laudamus" by potem kontynuować Ciebie Boże wielbimy i czy zawsze się dzwoni w trakcie śpiewu?
W wiekszości górnoślaskich parafii jest taki zwyczaj
-
A to gdzie indziej się nie dzwoni? :o ;)
-
Dziękuję
-
A to gdzie indziej się nie dzwoni? :o ;)
Dzwonić moze i gdzie indziej dzwonią. Jak mi sie zdaje specyfike ślaskiego zwyczaju konstytuują:
-zajawka łacińska
-inna melodia i tekst
-częstość użycia ( na wsystkich jubileuszach urodzin, slubów, etc. )
-
proszę o wytłumaczenia, czy według mszału z 1962 można sprawować roraty wieczorem o 19.30?
-
Zapewne nie, tak jak nie powinno się ich odprawiać wieczorem i z Mszału Novusowego.
"Roraty odprawia się wcześnie rano. Są one symbolem, że przez Wcielenie przyszła na świat Światłość prawdziwa, wzeszło "Słońce sprawiedliwości"
-
Oczywiście nie chcę krytykować o. Krzysztofa, rozumiem że o innej porze celebracja mszy roratniej w KRR u św. Klemensa jest niemożliwa. No cóż realia
-
Oczywiście nie chcę krytykować o. Krzysztofa, rozumiem że o innej porze celebracja mszy roratniej w KRR u św. Klemensa jest niemożliwa. No cóż realia
A te grudniowe wieczorne Msze są roratnie u Klemensa? Nie wiedziałem, a bym się wybrał ;/
-
Wieczorne roraty odprawia się też w Bractwie. Dobrze że mnie państwo ostrzegli że to niedopuszczalne, bo się chciałem wybrać :)
-
Odprawianie Rorat wieczorem jest oczywiście praktyką posoborową, a pierwsze znane mi zezwolenie na sprawowanie tej wotywy w godzinach wieczornych "ze względów duszpasterskich" wydał Sł. B. Stefan kard. Wyszyński w 1969 roku.
-
Czy może ktoś z państwa ma gdzieś pod ręką link do strony z instruktarzem dla kapłana nauki mszy Trydenckiej.
Ukazała się jakaś płyta ale niepamiętam gdzie to szukać.
-
http://www.youtube.com/watch?v=roBiSF90wUE
Świetny ...
-
http://www.youtube.com/watch?v=roBiSF90wUE
Świetny ...
Poza tym, że głos lektora jest czasem podobny do głosu generowanego przez syntezator mowy :P
-
Owszem, po prostu dokładność w nim doszła aż do granic możliwości. Ale to w istocie rzeczy dobrze - przynajmniej każde drobne szczególiki kapłan się nauczy. :D
-
Dzięki
-
Dzięki
Osobiście polecam filmiki wydane przez Bractwo, te wydane przez Watykan są gorsze.
Najlepiej natomiast skontaktować się z kapłanem który potrafi odprawiać.
-
Trochę nieliturgiczne, ale bardziej o zwyczaj:
Czy na Śląsku zawsze intonuje się po łacinie: "Te Deum laudamus" by potem kontynuować Ciebie Boże wielbimy i czy zawsze się dzwoni w trakcie śpiewu?
http://www.youtube.com/watch?v=2UN35U5xFZM
Ciekawy jest drugi komentarz.
-
Która powinna być prefacja na niedzielnych Mszach adwentowych?
-
W Ciechanowie była o Trójcy Świętej. :)
-
W Ciechanowie była o Trójcy Świętej. :)
Mszalik podaje to samo... Ale na 80% w Krk trzeci tydzień słyszę inną... Jest to możliwe? ;P Czy któryś z Krakusów mógłby rozwiać moje wątpliwości?
-
Można zamiast prefacji o Trójcy św. użyć prefacji o adwencie, która jest "do wyboru".
-
Można zamiast prefacji o Trójcy św. użyć prefacji o adwencie, która jest "do wyboru".
Można coś szerzej? Mszalik nic nie wspomina o takowej... W Mszale 1962 też nie znalazłem...
Troszku znalazłem, ale nie satysfakcjonuje mnie to:
No i znowu będzie awantura. :-\ Kurczę, uważam, że póki nie będzie statusu FSSPX i normalności na NOMach w Kościele, nie powinno się manipulować przy Mszale KRR.
Naprawdę dodanie prefacji adwentowej i mszy o św. Piusie z Pietreceliny będzie taka tragedią?
Prefacji adwentowej oraz de SS. Sacramento nie trzeba dodawać, jest w Mszale w dodatku i w Polsce można ją odmawiać vide Wrocław :) Oczywiście ładniej będzie jak będzie otwierać zbiór głównych prefacji w Mszale. Jestem za
-
W mszaliku jej nie ma, a w mszale kiepsko pan szukał ;) Proszę sprawdzić na samym końcu.
-
W mszaliku jej nie ma, a w mszale kiepsko pan szukał ;) Proszę sprawdzić na samym końcu.
Vere dignum et iustum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias ágere: Dómine, sancte Pater, omnípotens ætérne Deus: per Christum Dóminum nostrum. Quem pérdito hóminum géneri Salvatórem miséricors et fidélis promissísti: cuius véritas instrúeret ínscios, sánctitas iustificáret ímpios, virtus adiuváret infírmos. Dum ergo prope est ut véniat quem missúrus es, et dies affúlget liberatiónis nostræ, in hac promissiónum tuárum fide, piis gáudiis exsultámus. Et ídeo cum Ángelis et Archángelis, cum Thronis et Dominatiónibus, cumque omni milítia cæléstis exércitus, hymnum glóriæ tuæ cánimus, sine fine dicéntes...
To to to?
-
Niestety dostęp do mszału będę miał dopiero w czwartek - jeśli ktoś wie na 100%, proszę rozwiać wątpliwość, bo sam teraz głowy nie dam. ;)
-
Potwierdzam.
-
Chciałbym zapytać, czy jeżeli Msza św. KRR śpiewana jest odprawiana przy bocznym ołtarzu to stawia się 4 świece czy 6 świec. Pytam, bo usłyszałem ostatnio, że przy głównym ołtarzu na śpiewanej stawia się 6 świec, a na bocznym 4. Czy to prawda? :)
-
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2011/12/regularne-msze-trydenckie-w-szczecinie.html
Czy to nie jest przypadkiem planeta plicata? (pierwsze zdjęcia) - ornat długi, z przodu krótszy. Chodzi oczywiście o proporcjonalność, a nie wysokość księdza.
----
Edit: Chociaż planeta ma charakterytyczne wycięcie. Niech mnie ktoś upewni.
-
ornat sie po prostu obsunal ku tylowi. a planety plicaty mozna zobaczyc tu -- http://www.icrsp.org/IMAGES-APOSTOLATS/IMAGES-2010/Gricigliano/Purification/Purification.htm
-
Trochę nieliturgiczne, ale bardziej o zwyczaj:
Czy na Śląsku zawsze intonuje się po łacinie: "Te Deum laudamus" by potem kontynuować Ciebie Boże wielbimy i czy zawsze się dzwoni w trakcie śpiewu?
Tak, nie wiem jakie to ma umocowanie w rubrykach - ale jak pamiętam zawsze tak było. Proszę zwrócić uwagę, że samo Te Deum jest inne (zarówno tłumaczenie, jak i melofia) niż w innych czesciach Polski.
-
Vere dignum et iustum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias ágere: Dómine, sancte Pater, omnípotens ætérne Deus: per Christum Dóminum nostrum. Quem pérdito hóminum géneri Salvatórem miséricors et fidélis promissísti: cuius véritas instrúeret ínscios, sánctitas iustificáret ímpios, virtus adiuváret infírmos. Dum ergo prope est ut véniat quem missúrus es, et dies affúlget liberatiónis nostræ, in hac promissiónum tuárum fide, piis gáudiis exsultámus. Et ídeo cum Ángelis et Archángelis, cum Thronis et Dominatiónibus, cumque omni milítia cæléstis exércitus, hymnum glóriæ tuæ cánimus, sine fine dicéntes...
A czy posiada ktoś tłumaczenie (albo jest w stanie przetłumaczyć)?
-
Może być w lengłydżu?
http://www.rosarychurch.net/latin/prefadvent.html
-
Chciałbym zapytać, czy jeżeli Msza św. KRR śpiewana jest odprawiana przy bocznym ołtarzu to stawia się 4 świece czy 6 świec. Pytam, bo usłyszałem ostatnio, że przy głównym ołtarzu na śpiewanej stawia się 6 świec, a na bocznym 4. Czy to prawda? :)
A u Nowowiejskiego (http://nowowiejski.cba.pl/) Pan sprawdzał?
Na New Advent przy Mszy śpiewanej nie rozróżniają ołtarza wielkiego i bocznego:
http://www.newadvent.org/cathen/01347a.htm
-
Czy w Sobotę Suchych Dni można skrócić liczbę czytań we Mszy (i przypisanych do nich Oracji) do 2 (zamiast 5-ciu)?
-
We Mszy konwentualnej oraz we Mszy ze święceniami odczytuje się wszystkie modlitwy i lekcje. Natomiast w innych Mszach po 1 graduale można odmówić Dominus vobiscum i drugą modlitwę bez Flectamus genua, po czym bezpośrednio czyta się 6 lekcję.
Więc chyba można...
-
Można, w sobotę suchedniową każdej pory roku.
-
Czy podczas Mszy z bierzmowaniem propria z dnia są używane?
-
Czy podczas Mszy z bierzmowaniem propria z dnia są używane?
Bierzmowania udziela się poza mszą. Jeśli po nim odprawia się mszę, to oczywiście z dnia albo wotywną, według rubryk.
-
Dziękuję :)
-
Kyrie, Sanctus, Credo i Gloria na Niedzielę Siedemdziesiątnicy z której Mszy się bierze ? Czy jest to Msza XVIII ?
-
Glorii nie ma. Credo dowolne (tak jak w każdym okresie). Kyrie, Sanctus, Agnus Dei, Ite missa est - z Mszy XI (Orbis factor).
-
Fakt Gloria nie będzie, a czy może jest gdzieś w necie możliwość pobrania nut do część stałych i do Propri na ową niedzielę.
Potrzebne dla Pana Organisty.
-
http://musicasacra.com/pdf/graduale1961.pdf
Propria (Circumdederunt) ss. 73-77
Ordinarium (XI) s. 38*-41* (Glorię pomijamy)
Credo III s. 64*
-
Kyriale z nutami do harmonizacji organowej:
http://www.antoinedanielmass.org/kyriale/
-
http://musicasacra.com/pdf/graduale1961.pdf
Propria (Circumdederunt) ss. 73-77
Ordinarium (XI) s. 38*-41* (Glorię pomijamy)
Credo III s. 64*
nie wiem czemu ale nie otwiera się
-
To może stąd?
http://www.renegoupil.org/
Pierwszy link "Score" w lutym.
-
To może stąd?
http://www.renegoupil.org/
Pierwszy link "Score" w lutym.
Bardzo dziękuję
-
Czy znajdę gdzieś (internet/książki) zebrane biografie świętych wymienianych w Kanonie Rzymskim?
-
Czy żywoty podane u Nowowiejskiego ("Msza święta") nie są wystarczające?
-
Mam przy sobie tylko 2 tomy wydane przez ISP więc nawet nie pomyślałem o "Mszy świętej". Dziękuje serdecznie, sprawdzę niedługo jak będę miał dostęp do Nowowiejskiego.
-
Czy żywoty podane u Nowowiejskiego ("Msza święta") nie są wystarczające?
Czy chodzi dokładnie o tą pozycję
http://www.antyk.org.pl/ksiazki/k-35.htm
-
@emek
Lista tych świętych i kontrowersje wokół ich identyfikacji są również u Brinktrine'a.
@patryksługa
Tak.
-
Nie wiem czy w tym wątku, czy ministranckim jakby co proszę przenieść.
Sprawa dotyczy Niedzieli Palmowej, Jak wygląda przebieg Mszy.
W Ciechanowie mamy tylko dwóch ministrantów, i musimy jakoś przygotować wszystko by to miało ręce i nogi.
Czy ktoś może podpowiedzieć.
Prawdo podobnie nie będzie święcenia palm, chodź do końca nie wiemy tego.
I czy z dwoma ministrantami można to wszystko zrobić?
-
Nie wiem czy w tym wątku, czy ministranckim jakby co proszę przenieść.
Sprawa dotyczy Niedzieli Palmowej, Jak wygląda przebieg Mszy.
W Ciechanowie mamy tylko dwóch ministrantów, i musimy jakoś przygotować wszystko by to miało ręce i nogi.
Czy ktoś może podpowiedzieć.
Prawdo podobnie nie będzie święcenia palm, chodź do końca nie wiemy tego.
I czy z dwoma ministrantami można to wszystko zrobić?
nowowiejski - ceremonial parafialny. i tyle.
ps. tylko nie robcie cyrku z rozdawaniem lisci prawdziwej palmy czy podobnej roslinki ani stoliczka na srodku prezbiterium :)
pps. wlasnie mi sie przypomnialo, ze u nowowiejskiego sa te fajniejsze obrzedy, takze trza wziac poprawke na to, co potem zepsuto
-
Nie wiem czy w tym wątku, czy ministranckim jakby co proszę przenieść.
Sprawa dotyczy Niedzieli Palmowej, Jak wygląda przebieg Mszy.
W Ciechanowie mamy tylko dwóch ministrantów, i musimy jakoś przygotować wszystko by to miało ręce i nogi.
Czy ktoś może podpowiedzieć.
Prawdo podobnie nie będzie święcenia palm, chodź do końca nie wiemy tego.
I czy z dwoma ministrantami można to wszystko zrobić?
Ma Pan dostęp do ceremoniału o. Małaczyńskiego OSB? Jeśli nie, to wyślę Panu odpowiednie skany.
-
Nie wiem czy w tym wątku, czy ministranckim jakby co proszę przenieść.
Sprawa dotyczy Niedzieli Palmowej, Jak wygląda przebieg Mszy.
W Ciechanowie mamy tylko dwóch ministrantów, i musimy jakoś przygotować wszystko by to miało ręce i nogi.
Czy ktoś może podpowiedzieć.
Prawdo podobnie nie będzie święcenia palm, chodź do końca nie wiemy tego.
I czy z dwoma ministrantami można to wszystko zrobić?
Ma Pan dostęp do ceremoniału o. Małaczyńskiego OSB? Jeśli nie, to wyślę Panu odpowiednie skany.
Niestety nie mam .
No właśnie co z tym stoliczkiem słyszałem że powinien być.
Jeszcze jedna kwestia dotycząca, czytania Ewangelii, coś słyszałem oczytaniu w stronę ściany ?
-
Panie Guldenmond, jak Pan chce na podstawie dzieła abp. Nowowiejskiego przygotowywać liturgię Wielkiego Tygodnia? To trochę nierozsądne.
@patryksługa
No więc mogę Panu podesłać, tylko z góry uprzedzam, że Św. Kongregacja Obrzędów zapisała w Zarządzeniach i wyjaśnieniach w sprawie odrodzonego porządku Wielkiego Tygodnia, że w niedziele palmową ma być najmniej trzech ministrantów. Skoro jednak nie będzie poświecenia i procesji, to nie ma problemu - zrobić tak, jak zawsze.
-
- zrobić tak, jak zawsze.
Czyli Msza jak w Niedzielę, podaje adres
ciechanow.tradycja@gmail.com
-
Ma Pan dostęp do ceremoniału o. Małaczyńskiego OSB? Jeśli nie, to wyślę Panu odpowiednie skany.
znalazłem na chomikuj, czy o tym pan pisał?
http://chomikuj.pl/KATOLIKU_BRON_SWOJEJ_WIARY/*e2*80*a2+LITURGIKA/Ceremonia*c5*82y/Ma*c5*82aczy*c5*84ski_+Franciszek_-_Ceremonia*c5*82_Obrz*c4*99d*c3*b3w_Wielkiego_Tygodnia+_1958,519223231.pdf (http://chomikuj.pl/KATOLIKU_BRON_SWOJEJ_WIARY/*e2*80*a2+LITURGIKA/Ceremonia*c5*82y/Ma*c5*82aczy*c5*84ski_+Franciszek_-_Ceremonia*c5*82_Obrz*c4*99d*c3*b3w_Wielkiego_Tygodnia+_1958,519223231.pdf)
-
Tak o to chodziło
-
Nie wiem czy w tym wątku, czy ministranckim jakby co proszę przenieść.
Sprawa dotyczy Niedzieli Palmowej, Jak wygląda przebieg Mszy.
W Ciechanowie mamy tylko dwóch ministrantów, i musimy jakoś przygotować wszystko by to miało ręce i nogi.
Czy ktoś może podpowiedzieć.
Prawdo podobnie nie będzie święcenia palm, chodź do końca nie wiemy tego.
I czy z dwoma ministrantami można to wszystko zrobić?
nowowiejski - ceremonial parafialny. i tyle.
ps. tylko nie robcie cyrku z rozdawaniem lisci prawdziwej palmy czy podobnej roslinki ani stoliczka na srodku prezbiterium :)
pps. wlasnie mi sie przypomnialo, ze u nowowiejskiego sa te fajniejsze obrzedy, takze trza wziac poprawke na to, co potem zepsuto
Przepraszam, ale stół na środku prezbiterium jest wyraźnie przepisany przez obowiązujące rubryki.
-
Panu Guldenmondowi chodziło zapewne o stół umieszczony w prezbiterium kościoła, w którym będzie odprawiana Msza.
-
Przepraszam, ale stół na środku prezbiterium jest wyraźnie przepisany przez obowiązujące rubryki.
Dzięki Bogu OO. Paulini z Jasnej Góry szczęśliwie tego nie zauważają.
-
Panu Guldenmondowi chodziło zapewne o stół umieszczony w prezbiterium kościoła, w którym będzie odprawiana Msza.
nie.
-
Panu Guldenmondowi chodziło zapewne o stół umieszczony w prezbiterium kościoła, w którym będzie odprawiana Msza.
nie.
to o co?
-
to o co?
o absurdalny stół na środku prezbiterium wyraźnie przepisany przez obowiązujące rubryki służący do położenia na nim palm
ilustracje: (http://piasek.katolicy.net/images/phocagallery/nd_palmowa_11/thumbs/phoca_thumb_l_6518.jpg)(http://piasek.katolicy.net/images/phocagallery/nd_palmowa_11/thumbs/phoca_thumb_l_6558.jpg)
-
W zeszłym roku w Gdańsku był stolik, ale nie na środku prezbiterium, tylko z boku (w prezbiterium). W Mszale stoi:
Rami, nisi ab ipsis fidelibus iam in manibus teneantur, parentur super abacum, tobalea alba coopertum, et positum in opportuniore loco presbyterii, ita tamen, ut maneat in conspectu populi.
Wydaje mi się, że nie ma nic o tym, że ma być na środku, ale "w odpowiednim miejscu" (proszę o wypowiedź łacinników).
ps. tylko nie robcie cyrku z rozdawaniem lisci prawdziwej palmy czy podobnej roslinki ani stoliczka na srodku prezbiterium :)
Chyba się Kolega trochę zagalopował z tym "cyrkiem" mówiąc o obrzędzie liturgicznym, oczekuję przeprosin albo interwencji moderacji.
-
Ad Dwrnapol
Jesli sprawa owego stolika zajmuje sie jedynie przytoczony przez Wać Pana fragment. To ani nie jest on wymagany zawsze a jeno jesli wierni nie trzymia palm galazek w rekach. Nic rowniez fragment nie wspomina o umieszczaniu go w centrum a jeno w najodpowiedniejszym miejscu w presbyterium i tak aby pozostawal widoczny dla ludu.
-
Chyba się Kolega trochę zagalopował z tym "cyrkiem" mówiąc o obrzędzie liturgicznym, oczekuję przeprosin albo interwencji moderacji.
nazwalem to tak poniewaz jest to moim zdaniem dziwadlo i nic wiecej. dziwadlem jest w mych oczach stawianie stolika, dziwadlem jest uzywanie szat czerwonych i dziwadlem w przypadku polski jest uzywanie galazek jak na powyzszych obrazkach zamiast bukszpanu, kotkow, tzw. palm wilenskich itd.itp.
to tylko moje prywatne poglady; nikogo tym urazic zamiaru nie mialem.
a tak juz na marginesie marginesow: zadziwiajace na tym forum jest to, ze zmusza sie ludzi do wyrazanai sie z tzw. szacunkiem o czyms / kims tak na prawde bez powodu, by nie powiedziec, ze zmusza sie ich czasem do klamstwa, mowienia nie tego, co sie mysli...
-
ps. tylko nie robcie cyrku z rozdawaniem lisci prawdziwej palmy czy podobnej roslinki ani stoliczka na srodku prezbiterium :)
Chyba się Kolega trochę zagalopował z tym "cyrkiem" mówiąc o obrzędzie liturgicznym, oczekuję przeprosin albo interwencji moderacji.
Moderacja reaguje: Obrząd liturgiczny wbrew rubrykom albo bez umocowania w tradycji - to robienie cyrku z liturgii.
-
Szacunek liturgii się należy.
Panie Guldenmond, mógłby Pan wyjaśnić DLACZEGO uważa Pan te rzeczy za dziwadła? Według rubryk sprzed 1955 gałązki mogły być umieszczone przed ołtarzem (chyba nie na ziemi, nie?), a co do gałązek, to mogły być obojętnie jakie, byle z drzew.
Hmm no to teraz pokażcie mi Państwo gdzie nie ma tego umocowania w tradycji
-
Co do Niedzieli Palmowej znalazłem taki filmik
http://www.youtube.com/watch?v=ixS83UFwkjk&feature=plcp&context=C3aef718UDOEgsToPDskICHxftdDR8D26Jy0-PlgdJ (http://www.youtube.com/watch?v=ixS83UFwkjk&feature=plcp&context=C3aef718UDOEgsToPDskICHxftdDR8D26Jy0-PlgdJ)
Czy ktoś z państwa może przeczytać i sprawdzić czy tłumaczenie Encykliki SUPERIORE ANNO http://www.vatican.va/holy_father/leo_xiii/encyclicals/documents/hf_l-xiii_enc_30081884_superiore-anno_en.html (http://www.vatican.va/holy_father/leo_xiii/encyclicals/documents/hf_l-xiii_enc_30081884_superiore-anno_en.html) jest w miarę dobrze napisane.
będę wdzięczny za pomoc
We have therefore resolved that in this coming month of October, in which the sacred devotions to Our Virgin Lady of the Rosary are solemnised throughout the Catholic world, all the devotions shall again be observed which were commanded by Us this time last year. - We therefore decree and make order that from the 1st of October to the 2nd of November following in all the parish churches [curialibus templis], in all public churches dedicated to the Mother of God, or in such as are appointed by the Ordinary, five decades at least of the Rosary be recited, together with the Litany. If in the morning, the Holy Sacrifice will take place during these prayers; if in the evening, the Blessed Sacrament will be exposed for the adoration of the faithful; after which those present will receive the customary Benediction. We desire that, wherever it be lawful, the local confraternity of the Rosary should make a solemn procession through the streets as a public manifestation of religious devotion.
To tłumaczenie.
Dlatego postanowiliśmy, że w tym nadchodzącym miesiącu październiku, w którym święte modlitwy do Naszej Dziewicy Pani Różańca będziemy obchodzić uroczyście w całym katolickim świecie, wszystkie modlitwy znów będą przestrzegane, które zostały nakazane przez Nas w ubiegłym roku. - Dlatego też zarządzamy i ustanawiamy porządek, że od 1. października do 2. listopada następować mają we wszystkich kościołach parafiach [curialibus templis,], i we wszystkich publicznych kościołach poświęconych Matce Bożej jak jest wyznaczone przez nasze zarządzenie, by conajmniej pięć dziesiątek Różańca odmówić razem z Litanią. Jeśliby rano, Święta Ofiara będzie mieć miejsce podczas tych modlitw; jeżeli wieczorem, najświętszy Sakrament będzie wystawiony dla adoracji wiernych; którym to udzielić należy Błogosławieństwa . Pragniemy, ażeby, gdzie to będzie możliwe, miejscowe bractwo Różańcowe, powinno zrobić uroczystą procesję przez ulice jako publiczna manifestacja religijnego oddania.
-
Chyba się Kolega trochę zagalopował z tym "cyrkiem" mówiąc o obrzędzie liturgicznym, oczekuję przeprosin albo interwencji moderacji.
nazwalem to tak poniewaz jest to moim zdaniem dziwadlo i nic wiecej. dziwadlem jest w mych oczach stawianie stolika, dziwadlem jest uzywanie szat czerwonych i dziwadlem w przypadku polski jest uzywanie galazek jak na powyzszych obrazkach zamiast bukszpanu, kotkow, tzw. palm wilenskich itd.itp.
to tylko moje prywatne poglady; nikogo tym urazic zamiaru nie mialem.
a tak juz na marginesie marginesow: zadziwiajace na tym forum jest to, ze zmusza sie ludzi do wyrazanai sie z tzw. szacunkiem o czyms / kims tak na prawde bez powodu, by nie powiedziec, ze zmusza sie ich czasem do klamstwa, mowienia nie tego, co sie mysli...
- stolik jakoś nie jest dziwadlem na Mszy Krzyżma.
- niby dlaczego używanie szat symbolizujacych godność królewską ma być dziwactwem w czasie procesji ku czci Króla?
- modlitwa na poświęcenie palm mówi o żywych, cietych gałązkach,a nie o sklejankach z papieru i suszu.
- z szacunkiem nalezy wyrażać sie o Kościele, jego biskupach z papieżem na czele i ustanowionych przez niego obrzędach. Szacunek nie oznacza nie zwracania uwagi na niedoskonałosci.
Jedną z choób tradycjonlizmu jest to, że jako cnote traktuje bandytyzm retoryczny.
-
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/97/Antoni_Baraniak%2C_Stefan_Wyszy%C5%84ski.jpg/519px-Antoni_Baraniak%2C_Stefan_Wyszy%C5%84ski.jpg)
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić jak to możliwe? Kardynał i obok biskup - obaj w mucetach i mantoletach. Wiem, że:
-Kardynał zakłada mucet z mantoletem w Rzymie.
- Biskup zakłada mucet z mantoletem w swojej diecezji w obecności kardynała.
-Biskup zakłada mantolet bez mucetu poza swoją diecezją.
Coś mi ten mucet abp. Baraniaka nie pasuje:P
-
100 dni odpustu i tyleż kwadragen - ile wynosi 1 kwadragen ?
-
Strzelam: 400 dni odpustu? :)
-
Quadraginta ;)
-
100 dni odpustu i tyleż kwadragen - ile wynosi 1 kwadragen ?
wyczytałem że 1 kwadragen to 40 dni.
-
raczej kwadragena
-
Co do Niedzieli Palmowej znalazłem taki filmik
http://www.youtube.com/watch?v=ixS83UFwkjk&feature=plcp&context=C3aef718UDOEgsToPDskICHxftdDR8D26Jy0-PlgdJ (http://www.youtube.com/watch?v=ixS83UFwkjk&feature=plcp&context=C3aef718UDOEgsToPDskICHxftdDR8D26Jy0-PlgdJ)
Ciekawe, nie ma okadzenia palm, a w Mszale stoi:
Deinde celebrans ponit incensum in thuribulo, more solito, et primum ter adolet ramos benedictos super abacum positos, postea, ad cancellos, vel transeundo per aulam ecclesiae, incensat ramos fidelium.
Nie ma też procesji.
-
Są też modlitwy u stopni :P
-
Ale bez psalmu Iudica me, czyli tak jak w I Niedzielę Męki Pańskiej (ale wtedy jest on w introicie). Modlitwy u stopni (całe, łącznie z Confiteorem) opuszcza się, jeśli było poświęcenie palm i procesja. Skoro było poświęcenie bez procesji (chyba też niedozwolone), to ewentualnie miałyby sens modlitwy u stopni w całości. Wniosek: Generalnie tego filmiku to chyba nie można traktować jako wzorcowy.
-
@dernapol
Generalnie nie powinno się wzorować na filmikach... Chyba że to są typowo instruktażowe. Do innych lepiej podchodzić z rezerwą. Dobrą praktyką jest obejrzenie kilku filmów dokumentujących dany obrzęd i porównanie ze sobą i z rubrykami, ale nie zawsze mamy taką możliwość i chęci.
Ciekawostka: A wiedzą Państwo, że dawniej (jeszcze przed reformą z 1955 roku) był w niektórych kościołach zwyczaj, zgodnie z którym procesja zatrzymywała się na środku kościoła, a kapłan brał palmę i okładał nią Chrystusa na krzyżu procesyjnym przy śpiewie "Scriptum est enim: percutiam pastorem et dispergentum oves gregis". Zwyczaj oczywiście zniesiono.
-
Ciekawostka: A wiedzą Państwo, że dawniej (jeszcze przed reformą z 1955 roku) był w niektórych kościołach zwyczaj, zgodnie z którym procesja zatrzymywała się na środku kościoła, a kapłan brał palmę i okładał nią Chrystusa na krzyżu procesyjnym przy śpiewie "Scriptum est enim: percutiam pastorem et dispergentum oves gregis". Zwyczaj oczywiście zniesiono.
x. Grzegorz mógłby wspomnieć pewną historię, którą sam niegdyś zasłyszał, związaną z tym obrzędem :)
-
Było by dobrze gdyby takie filmiki były.
jest jeszcze taki
http://www.youtube.com/watch?v=xQZ-DFWF_zg
czy jest tu wszystko tak jak być powinno
-
Obejrzałem aż do okadzenia ołtarza. A zatem: Ksiądz całuje ołtarz na samym początku, a nie powinien. Kropi wodą święconą palmy w trakcie wypowiadania błogosławieństwa zamiast zrobić znak krzyża w tym miejscu i pokropić je po błogosławieństwie. Niektórzy ministranci całują w złej kolejności (powinno być: najpierw palma, potem dłoń kapłana). Po rozdaniu palm ksiądz powinien ucałować ołtarz i przy ołtarzu dokonać zasypania, tak jak zwykle, i odczytać Ewangelię z Mszału na ołtarzu. Tymczasem, nie całuje ołtarza, sam przenosi Mszał (??) i to jeszcze na jakiś pulpit, dopiero wtedy zasypuje. Poza tym nie ma procesji. Nie mówiąc już o tym, że jest cały czas wielkie zamieszanie.
-
Trochę mnie zaszokował ministrant podtrzymujący kapę, jak cappa magna biskupa.
Odnośnie całowania ołtarza na początku, o. Małaczyński przepisuje to, gdy kapłan wchodzi na suppedaneum, kiedy nie ma innego stosowniejszego miejsca do poświęcenia.
Jednakże nakazuje też przygotować okryty czerwonym materiałem pulpit do śpiewania Ewangelii, kiedy tymczasem mszał podaje, że czytanie Ewangelii odbywa się tak jak zwykle. Kolejne: do krzyża procesyjnego palmy się nie przywiązuje (zresztą dawniej następowało to dopiero po poświęceniu). Ołtarz powinien mieć czerwone antepedium. O ile pamiętam, nie powinny znajdować się tam również sprzęty do mszy (kielich i tablice).
Że już nie wspomnę o nadużyciu panoszącym się powszechnie, również u nas - czyli śpiewaniu Pasji przez świeckich.
-
Na stronie IBP w informacji o ostatnich święceniach jest powiedziane, że:
od tamtej pory codziennie powtarza on słowa modlitw (przy zakładaniu koloratki, przywdziewaniu sutanny, opasując się pasem i przywdziewając komżę), w których prosi, by Pan nałożył na niego swe słodkie jarzmo, jak i słodkie jarzmo Najświętszej Maryi Panny, by opasał go pasem czystości i wstrzemięźliwości, by przyoblókł go w nowego człowieka, jednocześnie wyznając, że Bóg jest częścią jego dziedzictwa, jego życia i że to On przywróci mu jego dziedzictwo na wieki.
Jak brzmią te modlitwy po polsku i w oryginale?
-
Indue me, Domine, novum hominem, qui secundum Deum creatus est in iustitia et sanctitate veritatis. Amen.
-
od tamtej pory codziennie powtarza on słowa modlitw (przy zakładaniu koloratki, przywdziewaniu sutanny, opasując się pasem i przywdziewając komżę), w których prosi, by Pan nałożył na niego swe słodkie jarzmo, jak i słodkie jarzmo Najświętszej Maryi Panny, by opasał go pasem czystości i wstrzemięźliwości, by przyoblókł go w nowego człowieka, jednocześnie wyznając, że Bóg jest częścią jego dziedzictwa, jego życia i że to On przywróci mu jego dziedzictwo na wieki.
moze kogos wkurze, ale dla mnie to jest obrzydliwie (do potegi obrzydliwosci) przeslodzone
-
Proszę o informację, czy istnieje sposób sprawdzania w jakim roku i ewentualnie jakim dokumentem, Stolica Apostolska wprowadzała nowe oficja mszalne i brewiarzowe (dla nowych świąt, świętych i ewentualnie nowe redakcje wcześniejszych oficjów). Interesuje mnie okres od Soboru Trydneckiego do wydawania Acta Sancte Sedis.
Czy jest do tego literatura bądź wydane źródła ?
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i podpowiedzi :)
-
Gdzie szukać aktualnych przepisów o chrzecielnicy w kościele? Znajdę w necie?
-
Dorzucę też dwa pytania od siebie:
Dlaczego w rubrykach MR przy obrzędach środy popielcowej nie ma słowa o myciu rąk; a jest wymienione za to przy obrzędach niedzieli palmowej - choć wydaje się, że w pierwszym przypadku jest ono niezbędne, a w drugim - niekoniecznie?
Jak rozwiązać problem istnienia ciemnicy i Grobu Pańskiego w małym kościółku, gdzie jest tylko główny ołtarz i jeden niewielki ołtarz boczny? Wznoszenie drugiego ołtarza jak na Boże Ciało jest w tamtejszych warunkach co najmniej karkołomne, jeśli nie awykonalne. Proszę o rady.
-
Dorzucę też dwa pytania od siebie:
Dlaczego w rubrykach MR przy obrzędach środy popielcowej nie ma słowa o myciu rąk; a jest wymienione za to przy obrzędach niedzieli palmowej - choć wydaje się, że w pierwszym przypadku jest ono niezbędne, a w drugim - niekoniecznie?
Jak rozwiązać problem istnienia ciemnicy i Grobu Pańskiego w małym kościółku, gdzie jest tylko główny ołtarz i jeden niewielki ołtarz boczny? Wznoszenie drugiego ołtarza jak na Boże Ciało jest w tamtejszych warunkach co najmniej karkołomne, jeśli nie awykonalne. Proszę o rady.
Zakrystia?
-
Jak rozwiązać problem istnienia ciemnicy i Grobu Pańskiego w małym kościółku, gdzie jest tylko główny ołtarz i jeden niewielki ołtarz boczny? Wznoszenie drugiego ołtarza jak na Boże Ciało jest w tamtejszych warunkach co najmniej karkołomne, jeśli nie awykonalne. Proszę o rady.
a nie mozna np. ciemnicy urzadzic na jakims stoliku, w jakiejs niszy czy czyms takim? zakrystia to niezbyt dobry pomysl
-
Ciemnica powinna być miejscem dostępnym dla adoracji wiernych, więc zakrystia niestety odpada. Jest przy tym ciasna i obskurna.
Stolik, ołtarz lub coś w ten deseń można urządzić, tyle że będzie musiał być albo pod chórem przy głównym wejściu, albo na ścianie naprzeciw tego bocznego ołtarza. Nie wiem czy tak można, żeby ołtarz był "zorientowany" w przeciwną stronę do innych (ołtarz główny i boczny są skierowane "do przodu", a ten musiałby być "do tyłu"). Z kolei pod chórem nie wyobrażam sobie, bo nie jest to miejsce nijak wydzielone od nawy głównej.
I tak to wygląda. Dlatego też właśnie piszę tu z prośbą o wsparcie w tej kiepskiej sytuacji. :-\
-
A można poprosić o zdjęcie kościoła/kaplicy?
-
Niestety, te które są z zeszłorocznego Triduum, pokazują tylko niewielką część kościoła. https://picasaweb.google.com/112928788103267193362
-
proponuje na ciemnice postawic stolik o tu: https://picasaweb.google.com/112928788103267193362/TriduumSacrumWielkiPiatekPiotrYsakowskiFecit#5599856045884740338
https://picasaweb.google.com/112928788103267193362/TriduumSacrumWielkaSobotaTomaszWozniakFeci
a w sumie... to moze moznaby i bez stoliczka...
-
Dorzucę też dwa pytania od siebie:
Dlaczego w rubrykach MR przy obrzędach środy popielcowej nie ma słowa o myciu rąk; a jest wymienione za to przy obrzędach niedzieli palmowej - choć wydaje się, że w pierwszym przypadku jest ono niezbędne, a w drugim - niekoniecznie?
Nie powiem niestety dlaczego tak jest, ale proszę przeczytać o tym tutaj. Wiem, że stare, ale nic się nie zmieniło od tego czasu jak mniemam http://books.google.pl/books?id=tSUBAAAAQAAJ&pg=PA86&dq=cinerum+lavat&hl=pl&sa=X&ei=L8RDT8i9EI-h-Qbei9W7BQ&ved=0CDwQ6AEwAg#v=onepage&q=cinerum%20lavat&f=false (str 84 w książce, XIX)
Jak rozwiązać problem istnienia ciemnicy i Grobu Pańskiego w małym kościółku, gdzie jest tylko główny ołtarz i jeden niewielki ołtarz boczny? Wznoszenie drugiego ołtarza jak na Boże Ciało jest w tamtejszych warunkach co najmniej karkołomne, jeśli nie awykonalne. Proszę o rady.
Powiem Panu jak ja bym zrobił: Na tym bocznym ołtarzu, jeśli nie ma to umieścić tabernakulum i tam zrobić ciemnicę, a grób sobie darować. Nie ma sensu kombinować, a tak jest zgodnie ze zwyczajem rzymskim. Jeśli wybierać między tymi dwoma, to jedynym słusznym wyborem jest budowa ciemnicy.
Zakrystia?
Wynoszenie Najśw. Sakramentu poza kościół zostało zakazane przez Św. Kongregację Obrzędów 6. sierpnia 1591 i nic mi nie wiadomo, by tu coś się zmieniło.
@Guldenmond
Nie, musi być kapliczka, lub sam ołtarz z tabernakulum.
A teraz z przymrużeniem oka: do czego to doszło, żeby tradycjonaliści proponowali stolik zamiast ołtarza ;)
-
Ale skoro to nie możliwe, to może rzeczywiście stolik z przenośnym tabernakulum pod obrazem Matki Bożej. Bo co innego?
-
Powiem Panu jak ja bym zrobił: Na tym bocznym ołtarzu, jeśli nie ma to umieścić tabernakulum i tam zrobić ciemnicę, a grób sobie darować. Nie ma sensu kombinować, a tak jest zgodnie ze zwyczajem rzymskim. Jeśli wybierać między tymi dwoma, to jedynym słusznym wyborem jest budowa ciemnicy.
Dokładnie tak zrobiliśmy w zeszłym roku. Chyba trzeba będzie zastosować to rozwiązanie i teraz. "Ołtarz" Matki Bożej raczej nie pomieści tabernakulum i 6 lichtarzy; zresztą stoi na drodze do głównego ołtarza, więc pojawia się problem przyklękać/ nie przyklękać przechodząc.
Ciekawe z tym myciem rąk. Podobnie podaje ceremoniał franciszkański (po polsku, z 1953 r.).
-
Kolejne pytanie:
Jak wygląda kwestia głoszenia kazania przez kapłana, który nie celebruje danej mszy? Czy jest to dozwolone, a jeśli tak to kiedy? Interesuje mnie zarówno NOM jak i KRR.
-
Kazanie nie jest czescia mszy, wiec nie ma tu zadnych szczegolnych przepisow liturgicznych.
Ritus servandus z 1962 precyzuje, ze kazanie ma miec miejsce po Ewangeli, a przed Credo (VI, 6), poza msza requiem (gdzie ma byc po mszy (XIII, 3), ale nie uscisla kto owo kazanie ma glosic.
Caeremoniale Episcoporum (1752) mowi, ze gdy odprawia biskup, to kazanie moze byc gloszone jedynie przez niego lub jednego z kanonikow, ktory powinien sluzyc do Mszy. Kiedy jedynie asystuje, to kazanie moze wyglosic dowolny kaznodzieja (XXII, 1, 2).
Co ciekawe, kazanie po Ewangelii ma dotyczyc Ewangelii. Jesli jest na inny temat, to ma miec miejsce po mszy (XXII, 5).
-
Dziękuję za odpowiedź. Czy wiadomo, skąd taki zwyczaj związany z Requiem? Przyznam, że nigdy o nim nie słyszałem.
Czy w NOM też panuje taka dowolność?
-
Nie mam pojecia. Bardzo kiepsko znam rubryki nowego rytu.
Co do Requiem, to mozna przypuszczac, ze dlatego, iz mowy pogrzebowe odnosza sie zazwyczaj do osoby zmarlego, a zatem nie dotycza Ewangelii. Jest w tym jakas logika. Oczywiscie w zyciu jeszcze nie widzialem kazania inaczej niz miedzy Ewangelia a Credo.
-
Oczywiscie w zyciu jeszcze nie widzialem kazania inaczej niz miedzy Ewangelia a Credo.
a ja slyszalem juz kazania przed msza, po mszy, po credo (na krr-ach)
-
Czy w najbliższą sobotę, podobnie jak jest w nowym kalendarzu, ze względów duszpasterskich można można wziąć wotywę o Matce Bożej?
-
Czy mszał z 1962 roku pozwala na msze ciche z głośną lekturą Pisma Świętego?
-
Czy mszał z 1962 roku pozwala na msze ciche z głośną lekturą Pisma Świętego?
O ile wiem, rubryki nakazują czytanie lekcji i ewangelii intelligibili voce.
-
Chodzi mi o sytuację, gdy cała msza jest cicha, a czytania lekcji i ewangelii są głośno i w języku narodowym? Wolno czy nie wolno?
-
Chodzi mi o sytuację, gdy cała msza jest cicha, a czytania lekcji i ewangelii są głośno i w języku narodowym? Wolno czy nie wolno?
Mszał z 1962 nie mówi nic o czytaniu w językach narodowych. Czytanie powinno być po łacinie, a może co najwyżej być powtórzone w języku narodowym, jak niedawno wyjaśniła ED w liście omawianym tu: http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2010/02/komisja-ecclesia-dei-odpowiada-na.html
Wydaje się jednak, że takie powtórzone czytanie nie jest formalnie częścią liturgii, ale ma status podobny jak kazanie. Więc chyba można czytać tak głośno jak się chce.
Tak ja to widzę, ale może ktoś bardziej kompetentny jeszcze się wypowie.
-
Otóż wydana w ubiegłym roku instrukcja Universae Ecclesiae wyjaśnia w jaki sposób odbywać mogą się czytania podczas Mszy świętej (także cichej).
26. Zgodnie z tym, co jest przewidziane przez artykuł 6 motu proprio Summorum Pontificum, czytania w Mszach według mszału z 1962 r. mogą być wykonywane albo wyłącznie po łacinie, albo po łacinie i następnie w języku narodowym, albo, w mszach czytanych, wyłącznie w języku narodowym.
-
Otóż wydana w ubiegłym roku instrukcja Universae Ecclesiae wyjaśnia w jaki sposób odbywać mogą się czytania podczas Mszy świętej (także cichej).
26. Zgodnie z tym, co jest przewidziane przez artykuł 6 motu proprio Summorum Pontificum, czytania w Mszach według mszału z 1962 r. mogą być wykonywane albo wyłącznie po łacinie, albo po łacinie i następnie w języku narodowym, albo, w mszach czytanych, wyłącznie w języku narodowym.
Czyli jeśli czyta się wyłącznie w języku narodowym, to wtedy stosują się te same rubryki, co do czytania po łacine?
-
Jeżeli czytania wykonywane są tylko w języku narodowym (co dopuszczalne jest jedynie na Mszy czytanej) to jest to element liturgii, do którego stosują się rubryki odnoszące się do lekcji i Ewangelii. Także ministrant służący do takiej Mszy powinien pamiętać o wykonywaniu odpowiednich skłonów oraz odpowiedzeniu na końcu "Deo gratias"/"Laus Tibi Christe".
-
Czy jest w sieci dostępny tekst obrzędów Sakramentu Małżeństwa sprzed reformy? Chodzi mi dokładnie o sam tekst przysięgi, najlepiej w języku polskim.
-
Poda Pan maila na priv, to prześlę ;)
-
Chodzi mi o sytuację, gdy cała msza jest cicha, a czytania lekcji i ewangelii są głośno i w języku narodowym? Wolno czy nie wolno?
Lekcja i Ewangelia we mszy czytanej i recytowanej muszą być czytane głośno, clara voce. Pojęcia "msza cicha" nie lubię, bo sam nie wiem co to jest za dziwactwo: we mszy cichej więcej partii wypowiada się głośno niż we mszy śpiewanej, która powinna być "głośna" (skoro czytana to cicha). Język tu nie gra roli.
-
Chodzi mi o sytuację, gdy cała msza jest cicha,
To jest poważne nadużycie.
-
Potrzebna odpowiedzi co do wymowy łaciny pod linkiem http://chomikuj.pl/seddth/00+-+LEKTORAT+J*c4*98ZYKA+*c5*81ACI*c5*83SKIEGO/Wymowa+i+akcent,1168629124.doc
rubryka 14 ti + samogłoska przykład lectio moim zdaniem wymawia się je jako llekcio a w tabeli jest jako lekjo.
czy jest to poprawnie?
-
Łacina ma to do siebie, że się różnie czyta/czytało. Więc możliwe, ale nie wiem na pewno. Mów tak jak przyjęto w łacinie kościelnej - lekcjo.
-
Chodzi mi o sytuację, gdy cała msza jest cicha,
To jest poważne nadużycie.
Panie Michale, mnie chodzi o msze wieczorne o u św. Klemensa w dni powszednie. Jakoś dziwnie ostatnio wyglądają. Sam o. Krzysztof określa je jako ,,ciche z głośną lekturą Pisma Świętego". Nie chodzi mi o krytykę o. Krzysztofa, ale po prostu stawiam pytanie jak się to ma do rubryk mszału 1962. Bo mnie się wydaje, że albo msze są ciche, albo recytowane czy śpiewane. Powiem szczerze, że np. w Przeoracie FSSPX nigdy mszy cichych z głośnymi czytaniami nie widziałem. Więc kieruję to pytanie do znawców liturgii.
-
Panie Ryszardzie nie ma czegoś takiego jak msza cicha. W ten, potoczny i nieoficjalny sposób określa się zwykle mszę czytaną zwaną niegdyś mszą prywatną. Jeśli chodzi o głośność głosu kapłana w liturgii to można mówić głośno clara voce lub cicho submissa voce, czyli tak, żeby wierni nie słyszali. Oprócz tego we mszy śpiewanej i uroczystej dochodzi głos taki, który pozwala komunikować się z ministrami - kapłan mówi wtedy mediocri voce. We mszy czytanej zgodnie z rubrykami kapłan mówi o wiele więcej partii głośno (np. od In nomine Patris do Aufer a nobis wyłącznie, introit, lekcję, graduał itd) te części we mszy śpiewanej i uroczystej mówi się ciszej, ale nie cicho - tak, żeby ministrzy słyszeli. Problem z mszami cichymi wziął się z odprawiania wielu mszy równocześnie w jednym kościele - stąd przyciszanie głosu, żeby sobie nawzajem nie przeszkadzać. Poza tym kapłani nie chcą zwykle przeszkadzać wiernym w śpiewaniu.
-
Mam pytanie błahe i trywialne, czy Ojciec Święty odprawia w Bazylice św Piotra Mszę versus Deum, gdzie można o tym przeczytać? Będę wdzięczny za odpowiedź.
-
he, he. Nie ma takiej mozliwosci technicznej (chyba, ze przy bocznym oltarzu, jak zwykly kanonik)
-
Przecież ołtarz w Bazylice św. Piotra jest tak usytuowany, że papież odprawia versus Deum.
-
he, he. Nie ma takiej mozliwosci technicznej (chyba, ze przy bocznym oltarzu, jak zwykly kanonik)
Do Vaticanum II nie było takiej możliwości. Na otwarcie soboru dobudowano istniejącą do dziś platformę, które pozwala podejść do ołtarza Konfesji od dowolnej strony.
Swoją drogą celebrowanie versus populum uważano za tak typowe dla liturgii papieskiej, że (kompletnie bez sensu) odtwarzano ten układ nawet poza rzymskimi bazylikami:
(http://www.myartprints.co.uk/kunst/carl_schuetz/wienstephansdompiusvi.jpg)
Pius VI celebruje mszę w Niedzielę Wielkanocną 1782 r. w katedrze św. Szczepana w Wiedniu (papież udał się tam z "pielgrzymką" :)
-
Mam pytanie błahe i trywialne, czy Ojciec Święty odprawia w Bazylice św Piotra Mszę versus Deum, gdzie można o tym przeczytać? Będę wdzięczny za odpowiedź.
Nie lubię nadużywania określeń "versus Deum", "versus turbam" czy "versus populum". Zgodnie z katolicką tradycją kapłan odprawia mszę zwrócony w kierunku wschodnim. Kropka. Reszta jest istotna tylko w kontekście obracania się lub nie kapłana. Wszystko inne to odejście od owej tradycji, novusowanie nawet jeśli jest to zgodne z późniejszymi przepisami. Przez to jest cyrk z tymi różnymi "wschodami liturgicznymi" i dywagowanie nad tym co jest ważniejsze: wschód liturgiczny, czy geograficzny.
-
Jest jakiś dokument Kongregacji d/s Kultu Bożego dotyczący versus populum, ktoś wie, gdzie go można znaleźć?
-
Jest jakiś dokument Kongregacji d/s Kultu Bożego dotyczący versus populum, ktoś wie, gdzie go można znaleźć?
ŚWIĘTA KONGREGACJA OBRZĘDÓW
"INTER OCUMENICI"
Pierwsza Instrukcja o należytym wykonywaniu Konstytucji o Liturgii Świętej z 26 września 1964r
ROZDZIAŁ I
BUDOWA KOŚCIOŁÓW I OŁTARZY
W SPOSÓB UŁATWIAJĄCY CZYNNE UCZESTNICTWO WIERNYCH
II. Ołtarz wielki
91. Pożądane jest wystawienie ołtarza wielkiego w takim oddaleniu od ściany, aby go łatwo można obejść i aby celebra mogła się odbywać twarzą do ludu; w świątyni zaś ołtarz powinien zająć takie miejsce, aby rzeczywiście stanowił ośrodek, na którym samorzutnie skupia się uwaga całego zgromadzenia wiernych.
W wyborze materiału, z którego ma być zbudowany ołtarz i jego wyposażenie, należy zachować przepisy prawne.
Prezbiterium wokół ołtarza powinno być tak obszerne, aby obrzędy święte łatwo można spełniać.
http://www.kkbids.episkopat.pl/index.php?id=125
-
Dziękuję. :)
-
Dziękuję. :)
Bardzo proszę .
-
jak wygladalo w praktyce odprawianie mszy przy bocznych oltarzach w niedziele? czy, tak jak mysle, odprawiano tylko przy wielkim? (nie pytam o msze prywatne)
-
jak wygladalo w praktyce odprawianie mszy przy bocznych oltarzach w niedziele? czy, tak jak mysle, odprawiano tylko przy wielkim? (nie pytam o msze prywatne)
Bardzo ciekawe pytanie.
U mnie w parafii podobno w czasie wdrażania reformy na głównym ołtarzu odprawiało się NOM, a w między czasie na bocznych jeszcze KRR. Kościół był bardzo mały, a ludzi dużo.
-
Zbliża się niedziela palmowa i powstaje w nas pewien niepokój.
Wszystko co dotyczy liturgii musimy wiedzieć my sami.
Dlatego szanownych forumowiczów znawców liturgii prośmy o pomoc w sprecyzowaniu naszych wiadomość.
Krzyż na ołtarzu jest zasłonięty fioletem, a co z obrazem Matki Bożej. Kapłan poinformował mnie że zasłonięcie jego jest nie konieczne ze względu na to iż jest to kaplica Najświętszego Sakramentu to samo tyczy się kwiatów.
Jak to na prawdę jest ?
Zacznijmy od obrzędu poświęcenia palm, czy przed tym obrzędem jest Asperges ?
Czy palmy mają leżeć na stoliku, i czy kapłan ma je podawać wiernym przed procesją, czy też wierni mają mieć swoje palmy?
Procesja- Jeśli niema diakona i tylko kapłan sam jest z trzema lub 6 ministrantami czy sam Kapłan odśpiewuje ,, Procedamus in paace?
W mszaliku 1956r jest opisane iż: pod koniec procesji dwóch śpiewaków zamyka drzwi do kościoła i zaczyna śpiewać Gloria laus... pieśń składa się z 6 zwrotek czy procesja stoj przed kościołem do końca ich śpiewania ? na zakończenie powtarza się też antyfony.
Po Antyfonach jest opis : Tu subdiakon uderza Krzyżem w drzwi , jeśli go niema to kto uderza w drzwi i czy ten obrzęd istnieje?
Po procesji jest Msza jeśli dobrze rozumie to zaczyna się ona odrazu od okadzenia ołtarza ?
Męka pańska jeśli niema subdiakona i kapłan sam ja odczytuje czy robi to w stronę ściany po stronie ewangelii czy przy ołtarzu jak normalnie?
Bardzo proszę o pomoc, jeśli coś pominąłem proszę o pouczenie.
-
Znawcą raczej nie jestem, więc wypowiem się tylko w tych sprawach, w których mam pewność.
Czy palmy mają leżeć na stoliku, i czy kapłan ma je podawać wiernym przed procesją, czy też wierni mają mieć swoje palmy?
Rubryki dopuszczają obie opcje.
W mszaliku 1956r jest opisane iż: pod koniec procesji dwóch śpiewaków zamyka drzwi do kościoła i zaczyna śpiewać Gloria laus... pieśń składa się z 6 zwrotek czy procesja stoj przed kościołem do końca ich śpiewania ? na zakończenie powtarza się też antyfony. Po Antyfonach jest opis : Tu subdiakon uderza Krzyżem w drzwi , jeśli go niema to kto uderza w drzwi i czy ten obrzęd istnieje?
W Mszale z 1962 r. nie ma już mowy o zamykaniu drzwi, ani o obrzędzie uderzania krzyżem (a zatem zniesiono te obrzędy). "Gloria laus" śpiewa się po prostu gdzieś w trakcie procesji. Mszał stwierdza jedynie, że w momencie przechodzenia celebransa przez drzwi kościoła należy zacząć 8 antyfonę.
Po procesji jest Msza jeśli dobrze rozumie to zaczyna się ona odrazu od okadzenia ołtarza ?
Msza zaczyna się od ucałowania ołtarza, po czym jest okadzenie.
Męka pańska jeśli niema subdiakona i kapłan sam ja odczytuje czy robi to w stronę ściany po stronie ewangelii czy przy ołtarzu jak normalnie?
Przy ołtarzu.
-
Zacznijmy od obrzędu poświęcenia palm, czy przed tym obrzędem jest Asperges ?
Jeśli jest poświęcenie palm, aspersję pomija się.
-
W Mszale z 1962 r. nie ma już mowy o zamykaniu drzwi, ani o obrzędzie uderzania krzyżem (a zatem zniesiono te obrzędy).
co jednak nei przeszkadza niektorym w ich kultywowaniu ( :> )
-
Krzyż na ołtarzu jest zasłonięty fioletem, a co z obrazem Matki Bożej. Kapłan poinformował mnie że zasłonięcie jego jest nie konieczne ze względu na to iż jest to kaplica Najświętszego Sakramentu to samo tyczy się kwiatów.
Jeżeli NS jest schowany, to nie jest to kaplica wystawienia NS, więc kwiatów być nie powinno - tak IMO podpowiada logika. Jeśli chodzi o obrazy, to jaka jest to kaplica jest bez znaczenia. Rubryka nakazuje zakrywać obrazy; natomiast w Polsce (choćby w latach '50) różnie z tym bywało w praktyce.
Procesja- Jeśli niema diakona i tylko kapłan sam jest z trzema lub 6 ministrantami czy sam Kapłan odśpiewuje ,, Procedamus in paace?
Odśpiewuje kapłan.
Po procesji jest Msza jeśli dobrze rozumie to zaczyna się ona odrazu od okadzenia ołtarza ?
Po odśpiewaniu oracji na zakończenie procesji kapłan udaje się do sedilla, zdejmuje kapę i stułę, wkłada szaty fioletowe i od razu wstępuje po stopniach ołtarza, jest Kyrie i okadzenie ołtarza.
Moja rada: organizując liturgię raz na zawsze porzucić mszaliki, mszały, ceremoniały i opracowania sprzed 1962 roku, bo wprowadzają tylko niepotrzebne zamieszanie. Można używać do modlitwy, do poznania dawnych zwyczajów, ew. jako wsparcie, gdy aktualne opracowania są zbyt skąpe.
Resztę wyjaśnił p. dernapol. Nie ma żadnego pukania do drzwi, uderzania palmą w krzyż procesyjny, ani aspersji.
A niestety - przynajmniej ja to obserwuję - że szczerą prawdą jest to, co pan pisze na wstępie. "Wszystko co dotyczy liturgii musimy wiedzieć my sami."
-
Tylko przypominam o ucałowaniu ołtarza przed okadzeniem, bo w zamieszaniu może umknąć!
-
W Mszale z 1962 r. nie ma już mowy o zamykaniu drzwi, ani o obrzędzie uderzania krzyżem (a zatem zniesiono te obrzędy).
co jednak nei przeszkadza niektorym w ich kultywowaniu ( :> )
Tak z ciekawości: komu?
-
na ten przyklad niektorym ksiezom wiadomego bractwa
-
Księża wiadomego bractwa w ogóle są kopalnią liturgicznych ciekawostek. Ale zdaje się, że (patrząc po zdjęciach) również na Piasku Wielki Tydzień wyglądał ciekawie ;)
-
Księża wiadomego bractwa w ogóle są kopalnią liturgicznych ciekawostek. [...]
Można wiedzieć jakich? Nie znam się na rubrykach, trudno mi bez wspomagania ocenić koszerność.
-
To materiał na dłuższą opowieść, nie chciałbym być poza tym posądzony o obmowę; a tym bardziej ryzykować usunięcie mnie z forum... :-X
-
Księża wiadomego bractwa w ogóle są kopalnią liturgicznych ciekawostek. [...]
Można wiedzieć jakich? Nie znam się na rubrykach, trudno mi bez wspomagania ocenić koszerność.
Np. nie dopuszczają do ołtarzy "świeckich ceremoniarzy" wystrojonych w "koronki, mucety, purpurowe sutanny i pompony" , co dyskwalifikuje ich w niektórych osobliwych kręgach wręcz całkowicie... :)
-
nie widziałem tam też świeckich subdiakanów czy lektorów czytających lekcję
-
nie widziałem tam też świeckich subdiakanów czy lektorów czytających lekcję
właśnie...a to już jest "liturgiczna zbrodnia" normalnie !
-
Np. nie dopuszczają do ołtarzy "świeckich ceremoniarzy" wystrojonych w "koronki, mucety, purpurowe sutanny i pompony"
Dla mnie to akurat nie jest na minus, a wręcz przeciwnie.
"Świecki subdiakon" to oczywiste nadużycie, ale lektor śpiewający lekcję jest wg rubryk OK; zwłaszcza na mszy śpiewanej.
-
"Świecki subdiakon" to oczywiste nadużycie,
Czy aby na pewno? Gdzieś czyatłem, ze świecki, czy kleryk z nizszymi świeceniami może pełnić funkcję subdiakona, z tym że nie używa manipularza
-
Kleryk owszem, wtedy bez manipularza, ale o świeckich subdiakonach nigdzie dotychczas nie znalazłem wzmianki. Czy dysponuje pan źródłem?
-
Sam widziałem przy celebrze mszy żałobnej w Bazylice św. Krzyża w 2010 roku. Na Forum tłumaczono, że świecki akolita może być subdiakonem, ale wątpię by w celebracjach KRR przed 1962 rokiem występowali świeccy subdiakoni, bo rolę taką pełnili kapłani. I wątpię też by do roku 1962 była potrzeba by lekcję zamiast księdza czytali lektorzy. Jeśli używamy mszału z 1962 roku to nie powinno być w celebracjach rzeczy na które pozwolono póżniej. Także dziwią mnie msze ciche KRR z głośną lekturą Pisma Świętego w dodatku z użyciem mikrofonu, które teraz stają się coraz modniejsze w pewnym kościele. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że takie msze były powszechne w 1962 roku, w chwili wydania mszału Jana XXIII.
-
Przypuszczam, że mikrofon to była dość droga rzecz...
-
"Świecki subdiakon" to oczywiste nadużycie,
Czy aby na pewno? Gdzieś czyatłem, ze świecki, czy kleryk z nizszymi świeceniami może pełnić funkcję subdiakona, z tym że nie używa manipularza
Minorzysta w razie koniecznosci. Swiecki - nigdy.
W parafiach indultowych we Francji to dosc czeste schorzenie.
-
Także dziwią mnie msze ciche KRR z głośną lekturą Pisma Świętego w dodatku z użyciem mikrofonu, które teraz stają się coraz modniejsze w pewnym kościele. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że takie msze były powszechne w 1962 roku, w chwili wydania mszału Jana XXIII.
Nie widzę akurat nic złego w odczytaniu w trakcie cichej Mszy (jeżeli są na niej, poza samym ministrantem, też inni wierni) głośno czytań w języku ludowym (oczywiście po odczytaniu ich uprzednio po łacinie) dla pouczenia wiernych. Choć nie wiem, czy akurat o takie coś Panu chodziło.
Oczywiście w większości kościołów, zwłaszcza tych starych, mikrofon jest zbędny.
-
Także dziwią mnie msze ciche KRR z głośną lekturą Pisma Świętego w dodatku z użyciem mikrofonu, które teraz stają się coraz modniejsze w pewnym kościele. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że takie msze były powszechne w 1962 roku, w chwili wydania mszału Jana XXIII.
Nie widzę akurat nic złego w odczytaniu w trakcie cichej Mszy (jeżeli są na niej, poza samym ministrantem, też inni wierni) głośno czytań w języku ludowym (oczywiście po odczytaniu ich uprzednio po łacinie) dla pouczenia wiernych. Choć nie wiem, czy akurat o takie coś Panu chodziło.
Oczywiście w większości kościołów, zwłaszcza tych starych, mikrofon jest zbędny.
Jeśli Msza nie jest śpiewana, czytania nie muszą być w ogóle odczytywane po łacinie, można od razu w języku narodowym.
Universae Ecclesiae
(...)
26. Zgodnie z tym, co jest przewidziane przez artykuł 6 motu proprio Summorum Pontificum, czytania w Mszach według mszału z 1962 r. mogą być wykonywane albo wyłącznie po łacinie, albo po łacinie i następnie w języku narodowym, albo, w mszach czytanych, wyłącznie w języku narodowym.
-
Jeśli Msza nie jest śpiewana, czytania nie muszą być w ogóle odczytywane po łacinie, można od razu w języku narodowym.
Universae Ecclesiae
(...)
26. Zgodnie z tym, co jest przewidziane przez artykuł 6 motu proprio Summorum Pontificum, czytania w Mszach według mszału z 1962 r. mogą być wykonywane albo wyłącznie po łacinie, albo po łacinie i następnie w języku narodowym, albo, w mszach czytanych, wyłącznie w języku narodowym.
nowy michal nam rosnie! :d
-
"Świecki subdiakon" to oczywiste nadużycie,
Czy aby na pewno? Gdzieś czyatłem, ze świecki, czy kleryk z nizszymi świeceniami może pełnić funkcję subdiakona, z tym że nie używa manipularza
Minorzysta w razie koniecznosci. Swiecki - nigdy.
Tylko czy ten przywilej zastepownia subdiakona wynika z bycie klerykiem czy wynika z przyjecia swiecen nizszych akolitatu? Jesli to drugie to swiecki, ktory niegdys byl klerykiem i przyjal te swiecenia moze pelnic funkcje subidakona.
-
Przyjmujac hipoteze teologiczna, ze swiecenia nizsze wyciskaja znamie i po porzuceniu staanu duchownego sie ich nie traci.
-
Zgodnie z obecnym prawem kanonicznym wszyscy subdiakoni, lektorzy itd z instytutów i bractw tradycyjnych nie są duchownym - to zwykli laicy.
Odnośnie liturgicznej kreatywności kapłanów z bractwa już wiele powiedziano na forum.
-
Odnośnie liturgicznej kreatywności kapłanów z bractwa już wiele powiedziano na forum.
kreatywnosc to chyba nie najlepsze slowo
-
Problem polega na tym na ile obecne prawo kanoniczne odnosi sie w tych ustepach do rytu tradycyjnego. IMHO jest tu proznia kanoniczna, ktora kiedys bedzie musiala zostac zapelniona.
-
obecnie według KPK z 1983 subdiakoni to laicy, ale jeśli mszę sprawuje się według ksiąg z 1962 roku to wtedy to nie byli to laicy. A mszalik reprint z 1962 roku mówi, ze powinni być to duchowni i w dodatku zobowiązani do celibatu. W ogóle uwazam, że istnienie subdiakonów obecnie, gdy Paweł VI, zniósł ten urząd to jakiś teatr i kuriozum
-
Pawel VI w Ministeria quaedam pisze wyraznie "in Ecclesia Latina ordo maior Subdiaconatus non amplius habetur". Jesli interpretowac to scisle, to oznacza to ni mniej ni wiecej we wspolnotach Ecclesia Dei jest sporo przebierancow karnawalowych nazywanych subdiakonami, regularnie dokonuje sie symulakry sakramentu i to przy wspoludziale biskupow i niejednokrotnie wysokich dostojnikow watykanskich, a Benedykt XVI udzielajac zgody na uzywanie ksiag liturgicznych sprzed 1972 roku jest sedewakantysta albo schizofrenikiem.
Inna mozliwosc interpretacji motu proprio to taka, ze Pawel VI uwazal ryt tradycyjny za zniesiony i zakazany, a ryt zreformowany za jego kontynuacje, ktora go zastapila. Nie mogl wiec legiferowac dla rytu, ktory w jego mniemaniu nie istnial (podobnie jak Jan Pawel II w 1983 r.). Dyscyplina znoszaca swiecenia nizsze i subdiakonat odnosi sie wiec jedynie do noweg rytu, a ci ktorzy pozostali przy rycie tradycyjnym, wbrew stanowi prawnemu, ale zgodnie z prawem, stosuja sie do stanu prawnego sprzed reformy. Dodatkowo zezwolenie na uzywanie pontyfikalu sprzed reformy w 1988 roku, potwierdzone expressis verbis w 2007 roku oznacza, ze mozna zalozyc, iz dla Rzymu w ceremoniach res odpowiada sacramentum, a ze nie jest to tylko zezwolenie na karnawalowe przebieranki, ani tym bardziej symulacje sakramentu.
-
Czy może ma ktoś z państwa obrzęd poświęcenia palm, psalmy ewangelię i pieśni w zapisie nutowym na Niedzielę Palmową?
Potrzebuję tego dla pana organisty.
-
Zgodnie z obecnym prawem kanonicznym wszyscy subdiakoni, lektorzy itd z instytutów i bractw tradycyjnych nie są duchownym - to zwykli laicy.
Hmm...cóż zważywszy na kanon Soboru Trydenckiego to jest to bardzo "ryzykowne" wyznanie...dotąd myślałem, że wg.obrońców"cnoty i prawowierności" Pawła VI panuje pogląd, że ...."niższe święcenia nie zostały zniesione, a tylko zawierają się w wyższych"...co miało dość osobliwie tłumaczyć czy usprawiedliwiać, jawne zniesienie tychże święceń przez Pawła VI...wbrew treści trydenckiego kanonu...a jednak proszę....w sumie Panu Kalistratowi należy się uznanie za szczerą i prawdziwą opinię...
-
Czy może ma ktoś z państwa obrzęd poświęcenia palm, psalmy ewangelię i pieśni w zapisie nutowym na Niedzielę Palmową?
Potrzebuję tego dla pana organisty.
Czy naprawdę nikt nie ma?
-
@ Fons Blaudi
Tylko że w Universae Ecclesiae możemy przeczytać:
"30. Odnośnie do tonsury, niższych święceń i subdiakonatu Motu Proprio Summorum Potificum nie wprowadza żadnych zmian w normach Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r.; w konsekwencji w instytutach życia konsekrowanego i w stowarzyszeniach życia apostolskiego, podlegających Papieskiej Komisji Ecclesia Dei, profes, który złożył śluby wieczyste, bądź ten, kto został definitywnie włączony do kleryckiego stowarzyszenia życia apostolskiego, poprzez święcenia diakonatu zostaje inkardynowany jako duchowny do instytutu bądź stowarzyszenia w myśl kan. 266 § 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego. "
Czyli zgodnie z tym człowiek przyjąwszy święcenia subdiakonatu pozostaje cały czas świeckim? :D
Co ciekawe w KKKW analogiczny kanon mówi: "Kan. 358. Przez święcenia diakonatu przyjmujący je jako duchowny nabywa przynależność do eparchii, dla posługi której jest święcony, o ile według norm prawa partykularnego własnego Kościoła sui iuris nie nabył wcześniej tej przynależności." Nie ma tu mowy, że święcenia diakonatu włączają do stanu duchownego"
"Kan. 327. Jeśli oprócz biskupów, prezbiterów i diakonów również inni szafarze, nazwani ogólnie niższymi duchownymi, są ustanawiani przez święcenia niższe i dopuszczani lub ustanawiani dla posługiwania ludowi Bożemu lub do wykonywania funkcji w świętej liturgii, rządzą się oni jedynie prawem partykularnym własnego Kościoła sui iuris."
@ patryksługa
Proszę poszperać w Liber Usualis
http://www.sanctamissa.org/en/music/gregorian-chant/choir/liber-usualis-1961.html
-
Jeśli dobrze przeczytałem to znalazłem tylko to http://www.sanctamissa.org/en/music/gregorian-chant/chant-liturgical-year/trid_dominica_in_palmis.html
Nie widzę antyfon i psalmów na poświęcenie Palm.
Dziękuje
-
Universae Ecclesiae to tylko przepisy wykonawcze. Ranga prawna tego dokumentu jest niska. Na pewno nizsza niz ogolnych norm prawa.
Inaczej konsekwentnie trzeba przyznac, ze caly nurt Ecclesia Dei (a i lefebrysci) to cos w rodzaju zinstytucjonalizowanego grzechu swietokradztwa.
-
Universae Ecclesiae to tylko przepisy wykonawcze. Ranga prawna tego dokumentu jest niska. Na pewno nizsza niz ogolnych norm prawa.
Inaczej konsekwentnie trzeba przyznac, ze caly nurt Ecclesia Dei (a i lefebrysci) to cos w rodzaju zinstytucjonalizowanego grzechu swietokradztwa.
Nie rozumiem zamieszania z nizszymi swieceniami. Tak na prawde chodzi tutaj o administracje. Od momentu przyjecia diakonatu katolik wlicza sie w szeregi duchowienstwa tzn. jego przelozonym jest oficjalnie biskup i on nim rzadzi. Wczesniej katolik nadal pozostaje swieckim z tego punktu widzenia, ze nie jest do dyspozycji biskupa. Nie wlaczamy w to alumnow seminariow, ktorzy sa do dyspozycji biskupa, ale nie z racji swiecen, ale z racji bycia klerykiem.
Diakon to taki czlonek rzeczywisty kleru diecezjalnego, a subdiakon to taki czlonek "korespondent" diecezji/instytutu. Dlatego w przypadku rezygnacji diakona konieczne jest przeniesienie do stanu swieckiego. W przypadku rezygnacji po przyjeciu subdiakonatu, nie jest to wymagane, bo subdiakon nie byl jeszcze "formalnie zatrudniony w tej firmie".
Warstwa teologiczna znaczenia swiecen pozostraje niezmieniona. Administracyjnie trzeba bylo gdzies postawic kreske.
-
właśnie wczoraj w czasie celebry KRR u św. Klemensa jeden z księży(na pewno miał wyższe święcenia, bo miał na ręku manipularz) pełnił funkcję subdiakona. Trochę nie rozumiem tej sytuacji istnieje czy nie istnieje subdiakona? Bo jak nie to trochę jest to teatralne.
-
Subdiakonat trwa wbrew zamachom modernistów. Przypominam że dzisiejszy neoprezbiter Sergiusz Orzeszko był przeszło dwa lata subdiakonem. Ciężko dyskutować z rzeczywistością. Nałożył na niego ręcę biskup z całą pewnością żyjący w zgodzie ze Stolicą Apostolską.
-
Mam pytanie dotyczące pacierzy kapłańskich przed i po odprawieniu mszy, są w Mszale, Brewiarzu, w wielu zachrystiach wiszą nad klęcznikiem, są obecne w modlitweniku Te Deum. Mianowiecie: kiedy, jak i kto dokładniej te pacierze odmawia? Czy była praktyka wspólnego odmawiania przez duchownych? Jak to się odnosi do tercji po której jest suma? Odmawia się czy nie ?
-
Subdiakonat trwa wbrew zamachom modernistów. Przypominam że dzisiejszy neoprezbiter Sergiusz Orzeszko był przeszło dwa lata subdiakonem. Ciężko dyskutować z rzeczywistością. Nałożył na niego ręcę biskup z całą pewnością żyjący w zgodzie ze Stolicą Apostolską.
Znam ksiezy z Bractwa sw. Piotra, ktorzy odpowiedzieliby panu, ze nie byl subdiakonem, bo subdiakonat jest zniesiony w Kosciele Lacinskim, a jedynie wzial udzial w ceremonii odprawianej wg dawnego pontyfikalu. Cos jak krol karnawalu, ktory nie jest zadnym krolem. Mniej wiecej to samo o tonsurze i swieceniach nizszych.
-
Poważnie?
-
Powaznie. Swego czasu w seminarium FSP rektor zakazal klerykom [przed diakonatem] zwracac sie do siebie per "prosze ksiedza", a nakazal "prosze pana" (w seminariach tradycyjnych klerycy nie zwracaja sie do siebie per "ty").
-
Znam ksiezy z Bractwa sw. Piotra, ktorzy odpowiedzieliby panu, ze nie byl subdiakonem, bo subdiakonat jest zniesiony w Kosciele Lacinskim, a jedynie wzial udzial w ceremonii odprawianej wg dawnego pontyfikalu. Cos jak krol karnawalu, ktory nie jest zadnym krolem. Mniej wiecej to samo o tonsurze i swieceniach nizszych.
to ci panowie chyba adres pomylili ...
-
Powaznie. Swego czasu w seminarium FSP rektor zakazal klerykom [przed diakonatem] zwracac sie do siebie per "prosze ksiedza", a nakazal "prosze pana" (w seminariach tradycyjnych klerycy nie zwracaja sie do siebie per "ty").
To się spytam, przy okazji, od którego momentu należy do kleryka zwracać się per "proszę księdza"?
-
Zwyczajowo ? "Prosze ksiedza" mowimy nie tylko do ksiezy po swieceniach, ale do wszystkich duchownych czyli od tonsury, ktora wlacza - wg dawnej dyscypliny - do stanu duchownego. W jezyku polskim slowo "ksiadz" ma dwa znaczenia. Po pierwsze jest nazwa mezczyzny po swieceniach prezbiteratu, a po drugie tytulem grzecznosciowym niezakonnej osoby duchownej. Poniewaz trudno zgadnac czy kleryk jest tonsurowany czy nie, to mozna przyjac, ze takim zankiem widzialnym stanu duchownego jest sutanna. Ja zwracam sie per "prosze ksiedza" do osoby w sutannie. Czasami zdarza sie, ze ktos poprawi, albo z zadowoleniem udzieli wyjasnien, ze nie otrzymal jesczze tonsury, ale jest tylko po obluczynach etc.
-
http://news.fsspx.pl/wp-content/uploads/20120219_MG_3445.jpg
Skoro na zdjęciu jest diakon i subdiakon, to gdzie prezbiter w kapie, diakoni honorowi, tunicela i dalmatyka biskupa? Kiedyś pytałem na forum czy biskup może odprawiać Mszę jak prezbiter - śpiewaną - odpowiedź była że albo jest Msza "cicha" albo pontyfikalna - czyli zdjęcie przedstawia złamanie przepisów?
-
Dziwne.
Per pan to zwyczaj francuski.
To tosnura i obłuczyny to nie jest rzecz jedna i tożsama?
Fons blaudi prezentuje betonowy, czarnosicienny sposób odnoszenia się do duchownych. W zasadzie się mówi: xięże, ale tylko do tych którzy są co najmniej dyakonami stosownie ubranymi.
A tak to po prostu, jak się przedstawił.
-
Dziwne. Per pan to zwyczaj francuski.
a seminaria fssp to jakie sa? ;p
-
frankogiermańskie
-
frankogiermańskie
no wiec sam kol. sobie odpowiedzial :D
-
Czekaj, ja nie pytałem o seminarium. Ja udzielałem informacji :)
Ja pytam o sposób odmawiania nabożeństwa "Ne reminiscaris Domine" przedmszalnego. ??!?
-
modlitwy przed i po mszy to chyba tylko akt prywatnej poboznosci (zalecanej, ale prywatnej) odprawiajacego
-
http://news.fsspx.pl/wp-content/uploads/20120219_MG_3445.jpg
Skoro na zdjęciu jest diakon i subdiakon, to gdzie prezbiter w kapie, diakoni honorowi, tunicela i dalmatyka biskupa? Kiedyś pytałem na forum czy biskup może odprawiać Mszę jak prezbiter - śpiewaną - odpowiedź była że albo jest Msza "cicha" albo pontyfikalna - czyli zdjęcie przedstawia złamanie przepisów?
Naprawdę spodziewa się pan przeczytać na tym forum, że FSSPX złamało przepisy? Hehe ;)
-
Guldenmold - ale czy tylko? Z jakiegoś powodu jest to rytnabożeństwa pokutnego, śpiewanego w czasie klęsk, z własną melodyą.
Pewien xiądz mówił mi, że to jedno ze zbędnych powtórzeń, jakie Sobór Trydencki usunął. Te modlitwy miałyby być w średniowieczu obowiązkowe do odmówienia przez duchownych przed i po, chyba w czasie przygotowania i drogi do ołtarza. Nie mam pewności, a chcę wiedzieć.
Coż, Maswerku, nie trzeba tego pisać.
-
@ Kefasz
Obecnie ritus servandus mówi "Sacerdos Missam celebraturus orationi aliquantulum vacet, precibus inferius positis ad libitum adhibitis." czyli modlitwy są nieobowiązkowe. Oczywiście dawniej tak nie było, a odpowiednia rubryka mówiła o konieczności odmówienia matutinum i laudesów oraz odmawianiu przepisanych modlitw.
-
http://news.fsspx.pl/wp-content/uploads/20120219_MG_3445.jpg
Skoro na zdjęciu jest diakon i subdiakon, to gdzie prezbiter w kapie, diakoni honorowi, tunicela i dalmatyka biskupa? Kiedyś pytałem na forum czy biskup może odprawiać Mszę jak prezbiter - śpiewaną - odpowiedź była że albo jest Msza "cicha" albo pontyfikalna - czyli zdjęcie przedstawia złamanie przepisów?
Naprawdę spodziewa się pan przeczytać na tym forum, że FSSPX złamało przepisy? Hehe ;)
Nie wiem czemu hehe. Wielokrotnie pisalem na tym forum, i gdzie indziej, ze Bractwu bardzo daleko do miana wzorca liturgicznego. Mozna by spokojnie Kronike Starus Ordo zalozyc. Czesc bierze sie z proby przystosowania przepisow do garazowych mozliwosci, sila rzeczy ograniczonych, i stad takie dziwactwa jak np. msze z trzema misnistrantami etc. Ale czesc niestety bierze sie z obecnej od samego poczatku wypaczonej koncepcji liturgii rodem z ruchu liturgicznego. No, ale dla wielu to nie beda naduzycia, nawet jesli lamia rubryki :)
-
(http://pius.info/images/phocagallery/Pfarreien/2012/palmsonntag_goeffingen/thumbs/phoca_thumb_l_31.jpg)
czy takie "coś" jest dopuszczalne?
za: www.fsspx.de
-
pius.info/images/phocagallery/Pfarreien/2012/palmsonntag_mm/thumbs/phoca_thumb_l_palmsonntag_26.jpg a ten ojczulek puka w drzwi wiec nie istnieje :D
-
benedyktyńska ksieni klasztoru św. Walburgii w Eichstätt.
(http://img850.imageshack.us/img850/5058/benedyktyskaksieniklasz.jpg)
Przypadkiem znalazłem w internecie .
Czy to był wyjątek , czy norma ? Skąd to się wzięło ?
-
mam w domu, ale neistety niecyfrowo zdjecie bp-a wojtyly z ksienia ze staniatek. oboje z pastoralami.
***
ps. na deser kilka swietych scholastyk ;)
http://brewiarz.katolik.pl/czytelnia/swieci/img/02/0210-scholastyka_1.jpg
http://www.benedyktynki.com/admin/ilustrace/scholastyka.jpg
http://www.witkm.pl/obrazki/files/0086r.jpg
i sw . walburga
http://3.bp.blogspot.com/_XJLRfM7_000/S4ZvNVoh9cI/AAAAAAAAA0Q/EWWIADP75yA/s320/St+Walburgis+1.JPG
-
mam w domu, ale neistety niecyfrowo zdjecie bp-a wojtyly z ksienia ze staniatek. oboje z pastoralami.
Skąd tradycja postorałów u księń
-
Opat też miał prawo do pastorałów, więc odpowiedniczka opata w zakonach męskich - też. Ale brak święceń...
-
Ale za to przywilej udzielania Komunii siotrom pod nieobecność kapłana.
-
Dlaczego w Mszy "Protexisti" (za jednego męczennika w czasie wielkanocnym), wybór lekcji ("Stabunt" bądź "Memor esto") pozostawia się, w niektóre święta, decyzji celebransa? Jest tak m.in. w przypadku św. Fidelisa i św. Bonifacego.
-
czy infulat moze nosic krzyz pektoralny? (oraz ogolnie: jaki stroj do mszy moze ubrac infulat w nomie i jaki w rycie rzymskim?) wyniklo bowiem pewne zamieszanie... dzieki za odp. :)
-
benedyktyńska ksieni klasztoru św. Walburgii w Eichstätt.
Ale ta ksienia nie wie chyba jak się trzyma pastorał... Kurwatura w złą stronę (chyba, że tradycja 'mówi' inaczej?).
-
benedyktyńska ksieni klasztoru św. Walburgii w Eichstätt.
Ale ta ksienia nie wie chyba jak się trzyma pastorał... Kurwatura w złą stronę (chyba, że tradycja 'mówi' inaczej?).
Wyglada na to, że ksienie tak noszą:
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/60/Maria_Theresia_Isabella_Austria_1816_1867_portrait.jpg/220px-Maria_Theresia_Isabella_Austria_1816_1867_portrait.jpg)
-
Ciężko powiedzieć, na co wygląda...
(http://www.benedyktynki.org/foto/18.jpg)
(http://1.bp.blogspot.com/_XJLRfM7_000/S5_0iQRqo_I/AAAAAAAABC4/_nsHq-ezvl4/s400/St+Gertrude+Nivelles+7.JPG)
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/0/0d/Magdalena_Mortęska.PNG/513px-Magdalena_Mortęska.PNG)
(http://2.bp.blogspot.com/_XJLRfM7_000/S3HQQHvCBAI/AAAAAAAAAp4/544wZgWfjcY/s320/St+Scholastica+8.jpg)
etc, etc...
-
Jak to jest z Aspersją na Mszy sw. ?
Kiedy można a kiedy nie można?
1. czy aspersja jest związana z tylko z sumą? A poza sumą już jej nie ma?
2. czy aspersja jest związana z miejscem celebracji? Kościół parafialny - tak, a np. kaplica - nie. Bo sumą (chyba) może być tylko Msza w kościele parafialnym.
zatem... aspersja na Karolkowej co do miejsca (parafia) jest ok. ale ... Msza o 14-tej nie jest sumą ?
a w Benonie Msza o 10-tej była sumą... ale nie był to kościół parafialny. Czy któraś z tych 2 aspersji była/jest nadużyciem ?
Piusowcy podobno mają aspersje w swoich kaplicach. Czy to też jest nadużycie?
-
czy infulat moze nosic krzyz pektoralny? (oraz ogolnie: jaki stroj do mszy moze ubrac infulat w nomie i jaki w rycie rzymskim?)
Tutaj jest co nieco na ten temat: http://breviarium.blogspot.com/2012/05/swidnica-we-fiolety-bogata.html
-
Od jakiegoś czasu na Mszy we Wrocławiu w trakcie Kanonu pojawia się na ołtarzu dodatkowa świeca. Może ktoś z Szanownych wie co to za świeca, po co ona jest i skąd się wzięła?
-
Czy w dniu poprzedzającym święto, wieczorem po pierwszych nieszporach można odprawić Mszę z formularza świątecznego? (Np. dzisiaj ze św. Stanisława?)
-
Od jakiegoś czasu na Mszy we Wrocławiu w trakcie Kanonu pojawia się na ołtarzu dodatkowa świeca. Może ktoś z Szanownych wie co to za świeca, po co ona jest i skąd się wzięła?
Prawdopodobnie chodzi o świecę, o której mowa tutaj: http://www.newliturgicalmovement.org/2008/07/lesser-known-roman-rubrics-sanctus.html
-
Czas na kilka odpowiedzi.
Od jakiegoś czasu na Mszy we Wrocławiu w trakcie Kanonu pojawia się na ołtarzu dodatkowa świeca. Może ktoś z Szanownych wie co to za świeca, po co ona jest i skąd się wzięła?"
Jest to tzw. świeczka sanctusowa, przepisana przez rubryki mszału. Oznacza ona obecność Sanctissimum na Ołtarzu. Może być też np. na stałe zamontowana z boku ołtarza.
czy infulat moze nosic krzyz pektoralny? (oraz ogolnie: jaki stroj do mszy moze ubrac infulat w nomie i jaki w rycie rzymskim?) wyniklo bowiem pewne zamieszanie... dzieki za odp."
Apropo nomowych zasad to ma Pan to w linku pana Szturmowca.
Co do KRR, jest to oczywiście o wiele bardziej skomplikowane.
Protonotariusze apostolscy (to jest właściwy tytuł infułata) mieli wiele przywilejów związanych z Liturgią, które w zależności od stopnia godności sprawiały, że ich celebracje pontyfikalne mniej lub bardziej przypominały celebracje biskupów. Przed wielką demolką Pawła VI istniały cztery stopnie protonotariuszy apostolskich - de numero, supra numerum, ad instar i titulares. Rozpiszę ich przywileje, żeby było to jasne.
1. De numero participantium - siedmiu wysokich urzędników kurii rzymskiej.
Mogli ubierać zwykły pierścień (taki jak biskupi, jednak bez otaczających brylantów, z jednym kamieniem, nie szafirem). Pontyfikowali od faldistorium tak jak biskupi nieposiadający jurysdykcji, bez "pax vobis" i dwóch wezwań przed błogosławieństwem końcowym. Ich błogosławieństwo było śpiewane, ale robili je jednym znakiem krzyża. Gdy pontyfikowali na Mszy wobec prałata większego, to nie udzielali błogosławieństwa. Używali dwóch mitr - złotej i prostej z białego jedwabiu. Nie mogli ponadto pontyfikować w Rzymie, a poza Rzymem mogli za pozwoleniem ordynariusza. Mszę cichą mogli odprawiać taką jak biskupi (z małymi ograniczeniami). Gdy udawali się pontyfikować, to na swój strój chórowy ubierali dodatkowo krzyż pektoralny złoty z jednym kamieniem zawieszony na czerwono-złotym sznurze, (czyli dzisiaj kardynałowie mają takie sznury od krzyży pektoralnych jak dawniej mieli protonotariusze apostolscy de numero).
2. Supra numerum - kanonicy rzymskich bazylik większych.
Tak jak poprzedni, mogli pontyfikować od faldistorium, ale tutaj za szczególnym pozwoleniem ordynariusza, który mógł zawsze odrzucić ich prośbę (de numero mogli raczej zawsze). Ubierali jedynie pierścień pontyfikalny, nie mogli nosić pierścienia codziennego, (czyli tylko jak pontyfikowali ubierali pierścień, podczas innych celebracji nie mogli go mieć na palcu, jak również poza kościołem pierścienia nosić nie mogli). Na swoich rękawiczkach, pantoflach i pończochach nie mogli mieć haftów, jedynie mogły one być obszyte złotą nicią. Ich krzyż pektoralny (apropo noszenia go jw) musiał być bez kamieni, na sznurze czerwonym. Pierścień pontyfikalny jedynie z jednym kamieniem. Dwie mitry - biała jedwabna ze złotymi obszyciami i prosta z białego lnu. Reszta jw, tylko jeszcze większe ograniczenia.
3. Ad instar participantium - najbardziej interesująca grupa, gdyż są to księża diecezjalni, którzy dostali odpowiednią godność honorową. Inaczej właśnie nasi infułaci.
Jak powyżsi, potrzebowali ścisłego pozwolenia ordynariusza na pontyfikowanie, jednakże musiał się też na to zgodzić rektor kościoła, w którym mieli pontyfikować. Dodatkowo, ordynariusz ściśle ogłaszał, w które dni protonotariusze ad instar z jego diecezji mogli pontyfikować, w inne dni czynić tego nie mogli. Nie mogli również pontyfikować na Mszy Requiem. Pontyfikowali w bardzo ciekawy sposób, mianowicie od sedilli. Ich Msza pontyfikalna wyglądała jak Msza Solenna zwykłego kapłana z udziałem asystującego prezbitera w kapie, nie licząc oczywiście użycia pontyfikaliów. Wszystko było odczytywane/odśpiewywane od mszału/kanonu przy Ołtarzu. Ich rękawiczki, pończochy i sandały miały żółte obszycia, używali tylko jednej mitry, białej z jedwabiu, nie mogli używać gremiału. Gdy pontyfikowali w katedrze lub wobec prałata większego, nie mogli mieć asystującego prezbitera. Ich krzyż pektoralny był gładki, na fioletowym sznurze.
4. Titulares - protonotariusze całkowicie honorowi, nie mieli prawie żadnych przywilejów, nazywano ich "czarnymi protonotariuszami" gdyż ich strój chórowy nie miał żadnych fioletowych elementów.
Podsumowując - było wiele różnych stopni protonotariuszy, w sposób hierarchiczny ich pontyfikowanie oddalało się od pontyfikowania biskupiego, a zbliżało się do solennych celebracji zwykłych kapłanów.
Gdyby były jeszcze jakieś pytania w tym temacie, chętnie odpowiem.
-
Dziękuję za odpowiedź ws. świecy.
Nasunęła mi się jeszcze takie pytanie a propos protonotariuszy de numero. Z tego co gdzieś kiedyś wyczytałem, to są to urzędnicy odpowiedzialni za notarialne potwierdzenie podpisu papieża i jest ich faktycznie siedmiu. Chyba kard. Dziwisz był taką osobą za poprzedniego pontyfikatu. Tak więc jest to bardziej funkcja niż godność i tę funkcję mogą też pełnić np. biskupi?
Przy okazji pontyfikowania to jeszcze jedno pytanie: Jak pontyfikuje kardynał, który nie jest biskupem?
-
Kardynał nie będący biskupem może pontyfikować tak jak biskup, jednak nie może oczywiście udzielać sakramentów na które potrzebna jest sakra.
Była kiedyś tradycja, że kardynałowie-diakoni nie mogli odprawiać Mszy Pontyfikalnej (oczywiście mogli pontyfikować na wszystkie inne okazje, np. nieszpory), jednak z tego co pamiętam potem zaczęto im przyznawać dodatkowe indulty oddzielne na Mszę, a następnie po prostu na stałe zlikwidowano tą różnicę.
Apropo protonotariuszy de numero, ma Pan rację. Co do tego, czy mogą tę funkcję pełnić biskupi, to niestety nie wiem, ale wydaje mi się, że raczej jest to zarezerwowane dla prezbiterów, jako najwyższa godność ze wszystkich jaką mogą otrzymać.
-
A opat odprawia Mszę Pontyfikalną jak biskup?
-
Czy w dniu poprzedzającym święto, wieczorem po pierwszych nieszporach można odprawić Mszę z formularza świątecznego? (Np. dzisiaj ze św. Stanisława?)
Ustawy z 1953 i 1957 r., wprowadzające msze wieczorne, nie wspominają o takiej możliwości. Dał ją dopiero KPK z 1983 r. (kan. 1248).
-
A opat odprawia Mszę Pontyfikalną jak biskup?
To zależy. Opat niezależny (nullius) jest praktycznie równy biskupowi, ale nie jest ich za dużo (nie wiem czy po soborze w ogóle tacy istnieją). Natomiast opaci prości (de regimine) w swoim opactwie mogą trzy razy do roku pontyfikować od tronu, prawie tak samo jak ordynariusze (ich celebra różni się kilkoma detalami od tej biskupa diecezjalnego). Nigdy nie mogą pontyfikować na Mszy Requiem. Co do pontyfikowania poza terenem swojego opactwa, to generalnie nigdy nie było na to pozwolenia. Z tego co się orientuję, w 1948 roku Święta Kongregacja Obrzędów dała im ten przywilej, ale zawsze musi być na to indult stolicy apostolskiej i pozwolenie ordynariusza. Oczywiście, opat odprawia wtedy ad faldistorium.
-
Dziękuję :)
-
@ rysio
Aspersja przynależy tylko do sumy, a więc głównej mszy niedzielnej sprawowanej za parafian. Obecnie jednak mało kto tego przestrzega, i aspersja występuje przed główną mszą niebędącą sumą; a nawet (na co też trafiłem) przed byle jaką msza niedzielną.
-
Opat niezależny (nullius) jest praktycznie równy biskupowi, ale nie jest ich za dużo (nie wiem czy po soborze w ogóle tacy istnieją).
Istnieją: jest ich jedenastu (zob.: http://en.wikipedia.org/wiki/Territorial_abbey -- sekcja 'List of territorial abbeys').
-
Czy opat w Tyńcu ma święcenia biskupie? Bo jakby nie patrzył pontyfikował na Ars Serviendi
-
@ Maswerk
dziękuję,
Zatem można przyjąć, że jak jest jedna Msza św. to bedzie ona sumą. Nawet w kaplicy, gdy nie ma koscioła.
W Piasecznie Tridentina nie jest sumą ale jest jedyną Mszą dla wiernych starego rytu w parafii/dekanacie.
Może być aspersja tak samo jak jest na Karolkowej. Msza sw. o 14:00 nie jest sumą. Suma jest wcześniej w NOM.
-
Czy opat w Tyńcu ma święcenia biskupie? Bo jakby nie patrzył pontyfikował na Ars Serviendi
Odsyłam do dyskusji:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,4797.msg98302.html#msg98302
-
Co to jest Litania Mniejsza przypadająca 16 maja?
-
Tutaj ma Pan odpowiedź:
http://sanctus.pl/index.php?grupa=1&podgrupa=445&doc=394
-
Procesja w dniu św. Marka nazywa się Litanią Większą (litaniae maiores) i jest ona starsza od święta św. Marka Ewangelisty, swoimi korzeniami tkwi w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
W moim mszaliku jest, że nawet starsza, bo z jakichś pogańskich zwyczajów się wywodzi.
-
Dziękuje bardzo. Czyli w samej Mszy św. nic się nie zmienia.
-
Czym była spowodowana zmiana liturgii sakramentu małżeństwa dokonana za pontyfikatu Piusa XII i Jana XXIII? Chodzi o to że wcześniej to kapłan zakładał nowożeńcom obrączki ( tak podaje mszalik o. G. Lefebvre z 1949 r.) a w 1962(mszalik z 1963 r.) to małżonkowie sami zakładają sobie obrączki. I tak dziś było na ślubie i KRR u św. Klemensa. Ciekawi mnie dlaczego dokonano tej zmiany już przed SWII. Niby to wydaje się drobną sprawą, ale dlaczego jej dokonano. Może ktoś coś wie na ten temat?
-
Obrzedy sakramentu malzenstwa wygladamy bardzo rozmaicie w zaleznosci o kraju i diecezji. Uwzglednialy w duzym stopniu lokalne tradycje, a element wspolny, rytualny, byl sprowadzony do minimum.
-
Może być aspersja tak samo jak jest na Karolkowej. Msza sw. o 14:00 nie jest sumą. Suma jest wcześniej w NOM.
Dla kogo nie jest, dla tego nie jest, dla nas jest.
-
ale to chyba nie ma jakiegoś znaczenia teologicznego czy obrączki zakłada nowożeńcom kapłan czy oni sami?
-
ale to chyba nie ma jakiegoś znaczenia teologicznego czy obrączki zakłada nowożeńcom kapłan czy oni sami?
Gdy robią to oni sami, podkreślony zostaje fakt, że to oni są szafarzami sakramentu (w prawosławiu -- a z tego, co wiem, to także w Kościele katolickim obrządku bizantyjskiego -- jest to kapłan, a nie narzeczeni).
-
ciekawe jakim dokumentem dokonano tej zmiany z kapłana na narzeczonych? To musiało być między rokiem 1948 - 1963, bo mszaliki były wtedy wydane. Tak na marginesie to wydaje mi się, ze ta zmiana jest dobra, ale może się mylę
-
zakladali po przysiedze, tak? to tez nowomodnie :P
wydaje mi się, ze ta zmiana jest dobra, ale może się mylę
czemu?
ale to chyba nie ma jakiegoś znaczenia teologicznego czy obrączki zakłada nowożeńcom kapłan czy oni sami?
w ogole to nie maja one raczej nie wiadomo jakiego teologicznego znaczenia ;d
-
Może być aspersja tak samo jak jest na Karolkowej. Msza sw. o 14:00 nie jest sumą. Suma jest wcześniej w NOM.
Dla kogo nie jest, dla tego nie jest, dla nas jest.
jest odprawiana za parafian?
-
ciekawe jakim dokumentem dokonano tej zmiany z kapłana na narzeczonych? To musiało być między rokiem 1948 - 1963, bo mszaliki były wtedy wydane. Tak na marginesie to wydaje mi się, ze ta zmiana jest dobra, ale może się mylę
Być może zmiana ta nie została dokonana żadnym dokumentem- po prostu w różnych miejscach różnie to zwyczajowo wyglądało i mszalik o. Lefebvra zawiera opis innego zwyczaju niż mszalik tyniecki.
-
być może Panie Kamilu. Już moi dziadkowie nie żyją, bo bym się spytał jak to było w 1928 roku podczas ich ślubu w Warszawie.
-
ciekawe jakim dokumentem dokonano tej zmiany z kapłana na narzeczonych? To musiało być między rokiem 1948 - 1963, bo mszaliki były wtedy wydane. Tak na marginesie to wydaje mi się, ze ta zmiana jest dobra, ale może się mylę
O ile pamiętam była już dyskusja o tym na tym forum:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,3902.msg97780.html#msg97780
-
Dziękuję za podanie linku. Mnie się wydaje, że ta forma z 1962 roku jest właściwsza, ze młodzi sami zakładają sobie obrączki
-
w różnych miejscach różnie to zwyczajowo wyglądało i mszalik o. Lefebvra zawiera opis innego zwyczaju niż mszalik tyniecki.
w rytuale piotrkowskim z 19. wieku jest forma z wkladajacym ksiedzem... ;p
(ale jest tez żonine posluszenstwo :) )
-
Co to jest Litania Mniejsza przypadająca 16 maja?
Za Kodeksem Rubryk (http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2012/04/materiay-dla-celebrujacych-w-starym.html):
ROZDZIAŁ X
LITANIA WIĘKSZA I MNIEJSZA
A) LITANIA WIĘKSZA
80. Litania większa wyznaczona jest na dzień 25 kwietnia: jeżeli w tym dniu przypada Niedziela Zmartwychwstania lub Poniedziałek Wielkanocny, przenosi się ją na następny wtorek.
81. Litanii większej nie wspomina się w Oficjum, lecz tylko we Mszy. Wspomnienie jej nie jest wspomnieniem okresu liturgicznego („de Tempore”).
82. Zależnie od warunków i zwyczajów miejscowych, według zdania Ordynariusza miejscowego, w tym dniu odprawia się procesję, w czasie której odmawia się Litanię do Wszystkich Świętych (jej wezwań nie podwaja się) z właściwymi modlitwami.
83. Jeżeli procesja nie może się odbyć, niech Ordynariusze miejscowi ustanowią specjalne nabożeństwo, w czasie którego odmawia się Litanię do Wszystkich Świętych i inne modlitwy, jakie zwykle odprawia się w czasie procesji.
84. Wszyscy obowiązani do odmawiania Oficjum Bożego, którzy nie uczestniczą w procesji lub innym specjalnym nabożeństwie wspomnianym w poprzednim numerze, są obowiązani odmówić w tym dniu Litanię do Wszystkich Świętych z modlitwami po łacinie.
85. Jeżeli według zwyczaju miejscowego Litanię do Wszystkich Świętych z modlitwami odmawia się w czasie procesji lub specjalnego nabożeństwa razem z wiernymi w języku krajowym, obowiązani do odmawiania Oficjum Bożego, którzy brali udział w tych nabożeństwach, nie są obowiązani powtarzać te modlitwy po łacinie.
86. Mszę z Dni Krzyżowych („de Rogationibus”) zasadniczo odprawia się po ukończeniu procesji według przepisów zawartych w nn. 346–347. Wypada zaś, aby Mszę z Dni Krzyżowych odprawiano także po specjalnym nabożeństwie, które zastępuje procesję, choćby odbywało się w godzinach wieczornych.
B) LITANIA MNIEJSZA
87. Litania mniejsza, czyli Dni Krzyżowe (Rogationes), zasadniczo wyznaczone są na poniedziałek, wtorek i środę przed świętem Wniebowstąpienia Pańskiego. Ordynariusze miejscowi otrzymują władzę przeniesienia ich na inne 3 dni po sobie następujące, bardziej odpowiednie, zależnie od różnic geograficznych, zwyczajów lub potrzeb.
88. Litanii mniejszej nie uwzględnia się w Oficjum, lecz tylko we Mszy, która łączy się z procesją lub innym specjalnym nabożeństwem.
89. Co do procesji lub innego specjalnego nabożeństwa i Mszy lub wspomnienia należy zachować to, co wyżej postanowiono o Litanii większej (nn. 81–83 i 86).
90. W tych dniach odmawia się Litanię do Wszystkich Świętych z modlitwami tylko w czasie procesji lub innego nabożeństwa (por. n. 85). Dlatego obowiązani do odmawiania Oficjum Bożego, którzy nie biorą udziału w procesji lub specjalnym nabożeństwie, nie muszą odmawiać w tych dniach Litanii do Wszystkich Świętych z modlitwami.
-
Czy KRR pozwala na przenoszenie świąt na niedzielę? Znalazłem takie wyjaśnienie
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2008/11/wyjanienia-komisji-ecclesia-dei-dot.html
-
Od reform Piusa X jest to możliwe tylko w nielicznych przypadkach.
Jak zauważono na Rebelce, Kodeks Rubryk z r. 1960 mówi:
17. Zasadniczo na niedzielę nie wolno wyznaczać na stałe świąt.
Wyjątek stanowią:
a) święto Najśw. Imienia Jezus, które obchodzi się w niedzielę przypadającą od 2 do 5 stycznia (lub 2 stycznia);
b) święto Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa, które obchodzi się w pierwszą niedzielę po Objawieniu;
c) święto Najświętszej Trójcy, które obchodzi się w pierwszą niedzielę po Zesłaniu Ducha Św.;
d) święto Chrystusa Króla, które obchodzi się w ostatnią niedzielę miesiąca października;
e) święta Pańskie 1. klasy, które obecnie wyznaczone są na niedzielę 2. klasy w kalendarzach partykularnych.
-
Kiedy i w jakich okolicznościach zdejmuje się czerwoną stułę z krzyża ołtarzowego?
-
Od reform Piusa X jest to możliwe tylko w nielicznych przypadkach.
Jak zauważono na Rebelce, Kodeks Rubryk z r. 1960 mówi:
17. Zasadniczo na niedzielę nie wolno wyznaczać na stałe świąt.
Pan Andrzej był łaskaw naprostować mnie mailowo. Dziękując, przytaczam jego wyjaśnienie:
Moim zdaniem nie chodzi tu wcale o przeniesienie święta, bo w takim razie nie byłoby wiadomo, jak odmawiać Brewiarz (ze Mszą sprawa jest prostsza).
Chodzi zapewne o uroczystość zewnętrzną.
W grę wchodzi n. 358 i) Kodeksu Rubryk:
"Z samego prawa mają uroczystość zewnętrzną tylko: święta lub wspomnienia wpisane do kalendarza całego Kościoła lub do kalendarza własnego, które obchodzi się przy licznym udziale ludu, co osądza miejscowy Ordynariusz".
Takim właśnie świętem jest Wniebowstąpienie, a skoro cały Episkopat wystąpił o przeniesienie tego święta w nowym rycie na niedzielę i w czwartek nie ma już obowiązku uczestniczenia we Mszy, to trzeba uznać, że "osąd Ordynariusza" przynajmniej milcząco dopuszcza taką Mszę wotywną w niedzielę (tzn. 2 Msze, z których jedna może być ze śpiewem, Kodeks Rubryk nn. 356-361) [skoro poproszono o rzecz większą, czyli przeniesienie święta w nowym rycie, to rzecz mniejsza, czyli odprawienie w starym rycie wotywy o święcie, które nie jest już de praecepto, powinna być tym bardziej dozwolona].
-
w różnych miejscach różnie to zwyczajowo wyglądało i mszalik o. Lefebvra zawiera opis innego zwyczaju niż mszalik tyniecki.
w rytuale piotrkowskim z 19. wieku jest forma z wkladajacym ksiedzem... ;p
(ale jest tez żonine posluszenstwo :) )
Przytoczysz dokładnie źródło?
-
"Mox aspergit annulum aqua benedicta in modum Crucis, deinde annulum sponsae imponat in digitum penultimum dextrum sponsi, et e converso; vel serta super capita ipsorum, dicendo singillatim utrique."
Zwyczaj decydował, czy użyć pierścionków, czy wianków.
-
Kiedy jest 1 Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego?
Skoro tydzień temu było Zesłanie, dziś jest Trójcy Przenajświętszej, a za tydzień 2 Niedziela po Zesłaniu...
-
Dziś jest I niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego. Począwszy od 1334 roku, obchodzi się w tę niedzielę święto Trójcy Przenajświętszej, które posiada własny formularz "Benedicta sit". Dawny formularz na I niedzielę po Zesłaniu Ducha świętego ("Domine, in tua misericordia") używa się w dni powszednie tygodnia po tejże I niedzieli.
-
Dziękuję :)
-
Mam pytanie. Ikonę święci się wg jakiegoś specjalnego formularza? Pisana ręcznie na desce a nie jakaś podróbeczka dla turystów.
-
A co z oficjum własnym 1 nd po zesłaniu?
-
A co z oficjum własnym 1 nd po zesłaniu?
Jeśli w poniedziałek, wtorek, środę lub piątek przypada feria (mamy oficjum zwykłe tj. officium ordinarium), wówczas z I niedzieli po Zesłaniu Ducha świętego bierze się modlitwę ("Deus, in te sperantium...")
-
Nie wiedziałem, gdzie napisać, mam nadzieję że to w miarę odpowiedni temat.
Natknąłem się w pewnym XVI-wiecznym dokumencie na interesująca datację - mianowicie dokument "Actum feria quarta ante dominicam conductus paschae". Co znaczy ów "conductus"? Niedziela "prowadząca" Paschę/Wielkanoc (czyli n. przewodnia)?
(http://zapodaj.net/images/2d87acb991a40.jpg)
-
Natknąłem się w pewnym XVI-wiecznym dokumencie na interesująca datację - mianowicie dokument "Actum feria quarta ante dominicam conductus paschae". Co znaczy ów "conductus"? Niedziela "prowadząca" Paschę/Wielkanoc (czyli n. przewodnia)?
Dominica Conductus Paschae to Niedziela Przewodnia. W tym wypadku "conductus" to dopełniacz, który dla 4. deklinacji jest równy mianownikowi. Nie wiem, jak by to dobrze przełożyć na polski (niedziela odprowadzająca Wielkanoc, towarzysząca Wielkanocy?).
-
Dziękuję bardzo. Na szczęście nie muszę tłumaczyć tego dosłownie, wystarczy, że napiszę, iż chodzi o niedzielę przewodnią. :)
-
Czy rubryki wspominają gdziekolwiek o trzymaniu za łokcie celebransa przez lewitów, gdy ten przyklęka?
-
Czy rubryki wspominają gdziekolwiek o trzymaniu za łokcie celebransa przez lewitów, gdy ten przyklęka?
Ritus servandus (VIII, 8.) mówi tylko o podnoszeniu tylnej części ornatu przez diakona. Nic nie wspomina o podtrzymywaniu łokci celebransa.
-
Ano właśnie - też szukałem i nie znalazłem. Skąd zatem wziął się ten zwyczaj?
-
Ano właśnie - też szukałem i nie znalazłem. Skąd zatem wziął się ten zwyczaj?
Myślę, że po prostu ze względów praktycznych. W każdym razie nie jest nakazany.
Ceremoniał dla Mszy śpiewanej (bez asysty, ale z ceremoniarzem) przewiduje, że to ceremoniarz podtrzymuje łokieć kapłana:
http://ministrant.krzyz.org/komorowski.htm (http://ministrant.krzyz.org/komorowski.htm) (punkt 5).
-
Czy można znaleźć w przepisach liturgicznych jakieś uzasadnienie dla odprawienia w dniu rocznicy Summorum Pontificum (7 lipca) jakiejś wotywy np. de sanctissimo
Eucharistiae Sacramento (a może istnieje jakaś bardziej właściwa na tę okazję?), mimo że wypada w tym dniu święto 3 klasy (śś. Cyryla i Metodego)?
-
Czy można znaleźć w przepisach liturgicznych jakieś uzasadnienie dla odprawienia w dniu rocznicy Summorum Pontificum (7 lipca) jakiejś wotywy np. de sanctissimo
Eucharistiae Sacramento (a może istnieje jakaś bardziej właściwa na tę okazję?), mimo że wypada w tym dniu święto 3 klasy (śś. Cyryla i Metodego)?
Ponieważ jest to pierwsza sobota miesiąca można celebrować Mszę wotywną o Niepokalanym Sercu NMP albo o Chrystusie Najwyższym i Wiecznym Kapłanie (KR 385, pod warunkiem odprawienia specjalnych modlitw na cześć Matki Boskiej albo o uświęcenie duchowieństwa).
-
Czy można znaleźć w przepisach liturgicznych jakieś uzasadnienie dla odprawienia w dniu rocznicy Summorum Pontificum (7 lipca) jakiejś wotywy np. de sanctissimo
Eucharistiae Sacramento (a może istnieje jakaś bardziej właściwa na tę okazję?), mimo że wypada w tym dniu święto 3 klasy (śś. Cyryla i Metodego)?
Ponieważ jest to pierwsza sobota miesiąca można celebrować Mszę wotywną o Niepokalanym Sercu NMP albo o Chrystusie Najwyższym i Wiecznym Kapłanie (KR 385, pod warunkiem odprawienia specjalnych modlitw na cześć Matki Boskiej albo o uświęcenie duchowieństwa).
Jakie to modlitwy?
-
Jakie to modlitwy?
Do Niepokalanego Serca NMP: co najmniej jedna część Różańca (Nabożeństwo pierwszych sobót).
Do Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana: dowolna modlitwa o uświęcenie duchowieństwa (np. jedna z podanych tutaj: http://www.margaretka.org.pl/pl/modlitwy-za-kaplanow/77-modlitwy-za-kaplanow.html (http://www.margaretka.org.pl/pl/modlitwy-za-kaplanow/77-modlitwy-za-kaplanow.html))
-
Pytanie bardzo trywialne, a raczej prośba o potwierdzenie, lub skorygowanie mojej wiedzy:
1. Czy kapłan spowiadający ma stułę skrzyżowaną, jak do mszy, czy nakłada ją "normalnie"?
2. Czy stuła musi być zawsze fioletowa?
-
Skrzyżowanej nie widziałem stuły. I innych kolorów niż fioletowy
-
Pytanie bardzo trywialne, a raczej prośba o potwierdzenie, lub skorygowanie mojej wiedzy:
1. Czy kapłan spowiadający ma stułę skrzyżowaną, jak do mszy, czy nakłada ją "normalnie"?
2. Czy stuła musi być zawsze fioletowa?
ad 1. Na komżę stułę zawsze zakłada się prosto.
ad 2. Tylko fioletową, w wolnej chwili poszukam rubryk.
-
Dziękuję za odpowiedź. Tak mi się właśnie wydawało.
ad 1. Na komżę stułę zawsze zakłada się prosto.
A czy jest dopuszczalne spowiadanie w albie, tak jak się zdarza wśród "nomowych" księży?
-
Co do spowiedzi to Rytuał Rzymski mówi: "Superpelliceo, et stola violacei coloris utatur, prout tempus, vel locorum feret consuetudo".
A zatem, jak podaje abp Nowowiejski w swoim Ceremoniale parafialnym: "Spowiednik, idąc do konfesjonału, ubiera się w komżę i stułę fioletową, jeżeli go od tego potrzeba lub zwyczaj nie zwalnia. Tak np. zakonnicy żebrzący i jezuici słuchają spowiedzi bez komży. W nadzwyczajnym wypadku, gdy nie ma czasu ubrać się w szaty liturgiczne, może kapłan nawet bez stuły słuchać spowiedzi; stuła jednak jest bardziej obowiązująca niż komża".
Poza tym, gdyby kapłan skrzyżował stułę, musiałby się też przepasać cingulum. Penitent nie mógłby w takim przypadku ucałować końca stuły po zakończonej spowiedzi.
-
2. Czy stuła musi być zawsze fioletowa?
ad 2. Tylko fioletową, w wolnej chwili poszukam rubryk.
Na dubium Ambianen. 5382 III "Utrum consuetudo ministrandi Sacramentum Poenitentiae absque Stola etiam in Ecclesia et Sede Confessionali, servari possit, cum Rituale Romanum, dum praescribit usum Stolae in administratione Sacramentorum, addat: nisi in Sacramento Poenitentiae ministrando occasio, vel consuetudo, vel locus interdum aliter suadeat, et alibi idem Rituale subdat, Stola violacei coloris utatur, prout tempus, vel locorum consuetudo feret" Święta Kongragacja Obrzędów odpowiedziała: "Conveniens est, ut in Ecclesia adhibeatur Stola iuxta S. R. C. Decreta".
-
Czy ktoś może wie skąd wziąć teksty dla pana organisty na jutrzejszą niedziele.
Zawsze braliśmy z tej str http://www.renegoupil.org/ ale na jutro niema.
Bardzo proszę o pomoc .
-
http://www.sanctamissa.org/en/music/gregorian-chant/choir/graduale-romanum-1961.html
Strony 536-542 (bez Tractusa i następujących po nim dwóch Alleluja).
-
Gdy nie ma Credo, to kiedy diakon rozkłada korporał na ołtarzu podczas Mszy solennej?
-
Subdiakon po "Dominus vobiscum" przynosi z kredencji kielich wraz z bursą i wtedy się rozkłada korporał. (Ritus servandus, VI, 7)
-
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus mam dwa pytania: I. Czy ma ktoś dostęp do dekstu Liturgi Ormiańskiej? Jeśli tak prosze o link;
II. Wiem że w tej Liturgi używa się zasłony czytałem że taka praktyka była obecna w Rycie Zachodnim do późnego średniowiecza w jakich momętach Mszy Św. była wykorzystywana?
-
Skąd się wziął ludowy zwyczaj zabierania węgielka z Wielkosobotniego ogniska i wrzucanie go do wody święconej? Babcia mi mówiła, że "zawsze się tak robiło". Czy ma to jakiś związek z liturgią (np. był kiedyś taki obrzęd w liturgii Wielkiej Soboty) czy to czysto ludowy zwyczaj??
-
II. Wiem że w tej Liturgi używa się zasłony czytałem że taka praktyka była obecna w Rycie Zachodnim do późnego średniowiecza w jakich momętach Mszy Św. była wykorzystywana?
Tak zasłona wisiała chyba przez cały czas. Być może odsłaniano ołtarz lub prezbiterium tylko na istotniejsze chwile, np. na Podniesienie, jak to widać na XVI-wiecznym obrazie "Msza św. Idziego":
http://www.nationalgallery.org.uk/paintings/master-of-saint-giles-the-mass-of-saint-giles (http://www.nationalgallery.org.uk/paintings/master-of-saint-giles-the-mass-of-saint-giles)
X. K. Gamber pisze w "Zwróćmy się ku Panu", że:
W Kościele zachodnim zasłony ołtarza i balustrad chórowych (vela) wyszły ostatecznie z użycia dopiero w kościołach barokowych, w których wszystko było wystawione na widok i światło. Tak więc jeszcze w sakramentarzu z Angouleme (ok. 800 r.) na końcu formularza podczas konsekracji kościoła znajdujemy następujące zdanie: "Następnie ołtarze zostaną okryte obrusami i zawiesi się zasłony świątynne (vela templi)".
-
I. Czy ma ktoś dostęp do dekstu Liturgi Ormiańskiej?
Zapraszam do wątku jej poświęconemu: http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,322.0.html
-
ja zadam pytanie najbardziej błahe y trywialne
Czy ministrant sam służący do Mszy Św. klęczy do momentu zakończenia lekcji potem przenosi Mszał i ewangelię słucha już stojąc?
-
ja zadam pytanie najbardziej błahe y trywialne
Czy ministrant sam służący do Mszy Św. klęczy do momentu zakończenia lekcji potem przenosi Mszał i ewangelię słucha już stojąc?
Tak (przynajmniej jeśli mówimy o Mszy czytanej).
http://ministrant.krzyz.org/jeden.htm
-
Czy w czasach liturgii przedtrydenckiej nie było zwyczaju klękania kapłana w czasie modlitwy ,,Ojcze Nasz"? Pytam bo przeglądając różne publikacje na temat liturgii luterańskiej natrafiłem na ten zwyczaj, może więc Marcin Luter przejął ten zwyczaj z liturgii mszy przedtrydenckiej.
-
Czy w czasach liturgii przedtrydenckiej nie było zwyczaju klękania kapłana w czasie modlitwy ,,Ojcze Nasz"?
Chyba nie, bo od dawna z Modlitwą Pańską łączyła się postawa oranta, tak jak podczas odmawiania oracji mszalnych.
Natomiast w liturgii anglikańskiej, wg Book of the Common Prayer z 1662 r., podczas pierwszego Ojcze nasz (na początku Wieczerzy Pańskiej) ksiądz stoi, a lud klęczy.
-
Znalazłem taki fragment: "Tylko papież, jako namiestnik Chrystusa na ziemi, odprawia w W. Piątek bezkrwawą ofiarę."
("Liturgika Katolicka czyli Wykład obrzędów Kościoła Katolickiego", Lwów 1899, str 128, koniec podpunktu d.)
Dziwne. Może to jakiś błąd ks. Jougana. Przede wszystkim: jak miałaby wyglądać taka Msza? Skąd formularz (np. nieistniejące sekreta, ofertorium, prefacja, komunia i pokomunia)? Ze Mszy wotywnej o Męce Pańskiej?
-
Interesujące. Pamiętam, jak kilka lat temu z powodu kataklizmu na jakiejś wyspie chyba (szczegółów nie pamiętam), papież zezwolił tam na celebrację Mszy w Wielki Piątek. NOM oczywiście, ale ciekawe, jak to zrealizowano.
-
Interesujące. Pamiętam, jak kilka lat temu z powodu kataklizmu na jakiejś wyspie chyba (szczegółów nie pamiętam), papież zezwolił tam na celebrację Mszy w Wielki Piątek. NOM oczywiście, ale ciekawe, jak to zrealizowano.
Chodziło o Mszę pogrzebową po trzęsieniu ziemi w L'Aquila.
-
Cóż, czyli w tym przypadku kwestia formularza rozwiązana. Przyznaję bez bicia, że zbyt skrzętnie nie odnotowuję wydarzeń "z kraju i ze świata". ;)
-
Czy i jakie powinny być znaki i napisy na kamieniu węgielnym budowanego kościoła? W Pontyfikale nic na ten temat nie znalazłem.
-
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, jeśli zakonnicy w danym zakonie nie używają biretu to czy zastepują go czymś innym na mszy np. kapturem?
-
Np. humerałem:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2010/02/o-uzywaniu-biretu.html
-
Bóg zapłać mam jeszcze V pytań:;D
I. Kiedy Zakonnicy używają kaptura?
II. Czy wszystkie zakony maja kaptury?
III. Jak odróżnić zakonnika ze swieceniam od tych bez?
IV. Czy Biskup sprawujący Msze Pontyfikalną zakłada szaty liturgiczne na strój chórowy?
V. Czy pelerynka używana w sutannie przez Biskupów jest oddzielną częscią stroju czy jest zszyta z sutanną?
-
I. W czasie liturgii tak jak kapłani biretu. U karmelitów podobno był zwyczaj zakładania kaptura na śpiewane Dies Irae w Requiem.
II. Raczej nie, chociażby z tego względu, że np. jezuici też są pojmowani jako zakon.
III. Trudno. "Tradycyjni" benedyktyni w le Barroux (http://www.barroux.org/images/stories/historique/historique_monastere/dedicace_5.jpg) mają zasadę, że ojcowie noszą "koronę" tonsury, bracia nie.
IV. Strój chórowy, jak sama nazwa wskazuje, ubiera się do chóru, a nie do celebry.
V. Zszyta nie jest, ale oddzielną częścią stroju też nie jest, bo się do czegoś innego jej nie nosi. Ale takie habity mają np. pallotyni (pelerynka przyszyta do sutanny). ;)
-
II. Raczej nie, chociażby z tego względu, że np. jezuici też są pojmowani jako zakon.
Jezuici SĄ zakonem. Niestety zwyczaj używania kaptura zanika nawet w zakonach mniszych - przykładem są w Polsce Cystersi (nie wszyscy noszą kaptury - tradycyjnie zszyte ze szkaplerzem).
III. Trudno. "Tradycyjni" benedyktyni w le Barroux (http://www.barroux.org/images/stories/historique/historique_monastere/dedicace_5.jpg) mają zasadę, że ojcowie noszą "koronę" tonsury, bracia nie.
Czasem jest to niemożliwe. Niektórzy bracia zakonni (konkretnie u Cystersów) zamiast kaptura noszą nawet koloratkę.
W niektórych zgromadzeniach zakonnych niekleryckich (sami bracia - np. Bracia Serca Jezusowego) strojem zakonnym jest habit przypominający sutannę z koloratką.
-
Powiedzmy, że mamy franciszkanina.
1. Dobrze rozumiem, że zgodnie z aktualnymi przepisami może on założyć kaptur podczas liturgii wtedy, gdy kapłan diecezjalny zakładałby biret, czyli np. siedząc (jako celebrans albo w chórze)?
2. Czy tak działo się w praktyce w okolicach 1962 roku? Czy dysponuje ktoś zdjęciami dokumentującymi, jak to wyglądało?
3. Czy humerał zakłada się na kaptur czy na ramiona?
-
Norbertanie (Premonstratensi) są zakonem ale nie noszą kaptura.
-
Panie Darku, apropo jeszcze poprzednich pytań:
Tzw. Zimarra, czyli sutanna z pelerynką jaką ma Pan na myśli, ma tą pelerynkę zszytą z sutanną. Zimarra jest strojem typowo prywatnym, wg starych przepisów dozwolona wielu prałatom i biskupom. Paweł VI zostawił ją tylko biskupom wzwyż.
Chyba, że chodzi panu o mucet, mucet nie jest przyszyty do sutanny.
Co do ubierania szat przez biskupa, biskup powinien udawać się na celebrację w stroju chórowym, następnie zdejmować "kapę" (mantolet/mucet/cappa magna), i bezpośrednio na rokietę ubierać humerał, albę itd.
Pozdrawiam serdecznie
-
Dziękuje właśnie o tą pelerynkę mi chodziło zastanawiałem się jak jest przymocowywana skoro była by oddzielną częścią stroju a nie miała guzików i wstążeczki może jakoś za pomocą koloratki? Teraz wiem; a także stroju podczas Mszy Św. pontyfikalnej widziałem nagranie gdzie Biskup zakłada szaty na fioletowa sutannę stąd moje wątpliwości.
mam jeszcze takie pytania:
I. Wiem ze niektóre zakony noszą birety nie wiem czy mają kaptury ale jeśli tak to czego używają w czasie Przenajświętszej Ofiary?
II. Czy chrzest przez pokropienie jest ważny? http://msza.net/i/cz17_15.html
http://wlodekfenrych.bloog.pl/id,6447065,title,Czy-wazny-jest-chrzest-przez-pokropienie,index.html?_ticrsn=3&ticaid=6efff
III.Czy chrzest przez pokropienie jest ważny? Czy pokropienie jest jak z kropidła czy wystarczy dosłownie jedna kropelka?
IV.Czy aby chrzest był ważny musi być trzykrotne polanie/zanurzenie a może wystarczy jeden raz?
V. Czy zabrudzenie wody powoduje wątpliwość bądź nawet nieważność Tego sakramentu? Jeśli tak jak duże musi być to zanieczyszczenie.
VI.Czy konieczne jest aby woda chrzcielna dotknęła skóry? Czy wystarczy jedynie polanie np. włosy nie robią przeszkody?
http://breviarium.blogspot.com/2010/05/chrzest-przy-atrapie-paschau.html
-
I. Wiem ze niektóre zakony noszą birety nie wiem czy mają kaptury ale jeśli tak to czego używają w czasie Przenajświętszej Ofiary?
Paulini i Cystersi (a przynajmniej proboszczowie parafii należących do tych zakonów - np. w Wąchocku - Cystersi i w Błotnicy - Paulini) używają biretów. Ale w czasie Mszy św. raczej nie używają ani biretu ani nie zakładają kaptura. Cystersi w Wąchocku poinformowali mnie, że często (bo nie wszyscy) rezygnują z kaptura przy szkaplerzu, bo "łatwiej się ubrać do Mszy".
-
Augustianie również nosili biret pomimo że mają kaptur przy habicie.
http://www.augustianie.pl/images/galerie-zdjec/augustianie_96.jpg
Ci co posługują w obrządku wschodnim noszą czapkę grekokatolicką.
http://www.cerkiew.net.pl/Eparchia/Photo_duchowienstwo/ks_Szymon_Jankowski.jpg
-
II. Czy chrzest przez pokropienie jest ważny? http://msza.net/i/cz17_15.html
http://wlodekfenrych.bloog.pl/id,6447065,title,Czy-wazny-jest-chrzest-przez-pokropienie,index.html?_ticrsn=3&ticaid=6efff
III.Czy chrzest przez pokropienie jest ważny? Czy pokropienie jest jak z kropidła czy wystarczy dosłownie jedna kropelka?
IV.Czy aby chrzest był ważny musi być trzykrotne polanie/zanurzenie a może wystarczy jeden raz?
V. Czy zabrudzenie wody powoduje wątpliwość bądź nawet nieważność Tego sakramentu? Jeśli tak jak duże musi być to zanieczyszczenie.
VI.Czy konieczne jest aby woda chrzcielna dotknęła skóry? Czy wystarczy jedynie polanie np. włosy nie robią przeszkody?
http://breviarium.blogspot.com/2010/05/chrzest-przy-atrapie-paschau.html
ad IV
Polanie raz, tam gdzie obrządek przepisuje polanie trzykrotne, nie powoduje nieważności chrztu.
ad V
Użycie wody czystej jest warunkiem godności chrztu. Jeżeli użyje się wody brudnej, ale na tyle, że da się ją jeszcze nazwać wodą, wówczas chrzest jest ważny, ale niegodny.
ad VI
Konieczne do ważności. Chrzest udzielony na inne części ciała niż głowa, albo na włosy - jest wątpliwy. Generalnie, im dalej od głowy lub serca, tym trudniej uznać chrzest za ważny. Jednak w razie, gdy nie można ochrzcić np. dziecka inaczej niż po nóżce, należy to uczynić i powierzyć sprawę ważności Miłosierdziu Bożemu.
ad II & III
Sam Pan sobie odpowiedział, przywołując linki. Przy pokropieniu trudno o pewność ważności chrztu przez spełnienie warunku, o którym w punkcie VI.
-
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus; mam pytanie dotyczące raczej etykiety niż Liturgii choć w pewnien sposób z Nią związane otóż kiedy całowano stopy Ojca Świętego? A kiedy ręce i/lub pierścień? Czy takie same zasady obowiązywały wobec Królów, Książąt itp.?
-
http://www.caeremonialeromanum.com/2011/03/joachim-nabuco-de-romano-pontifice.html
W przypisie siódmym - wyliczone 13 przypadków, kiedy (według praktyki przedsoborowej) księża, książęta i królowie całują stopy papieża.
Przebieg solennej Mszy papieskiej:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2010/05/solenna-msza-papieska.html
-
Podbijam.
Powiedzmy, że mamy franciszkanina.
1. Dobrze rozumiem, że zgodnie z aktualnymi przepisami może on założyć kaptur podczas liturgii wtedy, gdy kapłan diecezjalny zakładałby biret, czyli np. siedząc (jako celebrans albo w chórze)?
2. Czy tak działo się w praktyce w okolicach 1962 roku? Czy dysponuje ktoś zdjęciami dokumentującymi, jak to wyglądało?
3. Czy humerał zakłada się na kaptur czy na ramiona?
-
Najlepiej zapytać jakiegoś franciszkanina, który odprawia po staremu. Np. http://www.frjosephtuscan.com/
Przejrzałem stary ceremoniał kapucynów z books.google.com - niestety brak takich detali.
W Guglu znalazłem tylko:
1) However, the Friars Minor and the Capuchins wear the amice, instead of the biretta, over the head, and are accustomed to say Mass with their feet uncovered, save only by sandals.
http://en.wikipedia.org/wiki/Catholic_Order_Rites
2) Prior to Vatican II the differences in the Franciscan Missal and Mass rubrics were that they would put up the cowel with the amice over it as they processed to and from the altar.
https://forums.catholic.com/showthread.php?t=664606
-
Ponawiam swoje pytanie:
Czy i jakie powinny być znaki i napisy na kamieniu węgielnym budowanego kościoła? W Pontyfikale nic na ten temat nie znalazłem.
Chodzi mi np. o inicjały na takim kamieniu węgielnym (czy są to może inicjały fundatora):
(https://lh4.googleusercontent.com/-glHirtVpicA/UC_rVaCz1MI/AAAAAAAAABs/oprSACyhfdA/w287-h191-p-k/angularis.png)
-
"Kamień takowy powinien być czworokątny, prostokątny, a zatem i równokątny (...), dość gładki, ażeby na każdej z sześciu stron na środku krzyż można było wykreślić; skalny, brukowiec, lub jaki inny naturalny; ujdzie jednakże sztuczny, betonowy lub inny. Krzyże mogą być pierwej przez kamieniarza wykute, a przy poświęceniu tylko się dla formy nożem lub dłutem po nich pociąga. Prócz krzyżów, można na nim położyć napis, np. imiona fundatorów, rok założenia i t.p."
"Encyklopedja Kościelna podług Teologicznej Encyklopedji Wetzera i Weltego", IX, 399
-
W przypisie siódmym - wyliczone 13 przypadków, kiedy (według praktyki przedsoborowej) księża, książęta i królowie całują stopy papieża.
I. Czyli poza Mszą Solenną nie całowano stóp Papieża?
II. Czy strój chórowy jest przechowywany w zakrysti jak szaty liturgiczne czy w domowej szafie jak garnitur?
III.Czy przy jego zakładaniu są jakieś specjalne modlitwy?
-
W przypisie siódmym - wyliczone 13 przypadków, kiedy (według praktyki przedsoborowej) księża, książęta i królowie całują stopy papieża.
I. Czyli poza Mszą Solenną nie całowano stóp Papieża?
Całowano w kilkunastu przypadkach (pierwszy link), nie tylko podczas Mszy. Artykuł o Mszy solennej podlinkowałem zakładając, że nie zna Pan łaciny. Całą listę przetłumaczę, jak znajdę czas. Mam jednak nadzieję, że któryś z forumowiczów mnie uprzedzi.
-
Tłumaczenie "robocze"
Zgodnie z obecnym prawem pocałunek stóp, a właściwie prawej stopy Ojca Św., nakazuje się czynić:
1. Kardynałom Św. Kościoła Rzymskiego podczas potrójnego oddania czci wybranemu przez nich Papieżowi, które ma miejsce podczas konklawe: po wyrażeniu przez elekta zgody na objęcie urzędu.
2. Kardynałowi archiprezbiterowi i duchowieństwu Bazyliki Watykańskiej, gdy Papież przystępuje do sprawowania uroczystej Mszy koronacyjnej.
3. Kardynałom ŚKR, biskupom i opatom, gdy Papież podczas koronacji zasiada na tronie: po przyjęciu przez niego paliusza i mitry, a przed introitem Mszy.
4. Kardynałowi archiprezbiterowi i duchowieństwu Bazyliki Laterańskiej, gdy Papież przybywa, aby ją objąć w posiadanie.
5. W podobny sposób duchowieństwu pozostałych bazylik apostolskich, gdy Papież nawiedza je po raz pierwszy.
6. Wybranemu biskupowi i opatom podczas złożenia hołdu, które ma miejsce przed uroczystą Mszą papieską.
7. Subdiakonom (obrządku greckiego i łacińskiego) po odśpiewaniu przez nich Epistoły we Mszy uroczystej, gdy tylko podejdą do tronu.
8. Diakonowi obrządku greckiego przed odśpiewaniem przez niego Ewangelii we Mszy uroczystej.
9. Kaznodziejom, którzy głoszą kazanie wobec Papieża podczas liturgii albo poza nią.
10. Nowo kreowanym Kardynałom:
a) podczas potrójnego oddania czci, które ma miejsce na publicznym konsystorzu, zanim po raz drugi przystąpią do tronu, aby otrzymać kapelusz kardynalski;
b) podczas konsystorza tajnego, gdy otrzymują od Papieża tytuł albo diakonię oraz pierścień.
11. Biskupom konsekrowanym przez Papieża:
a) pod koniec egzaminu;
b) po trzykrotnym odśpiewaniu ad multos annos.
12. Królom albo władcom chrześcijańskim:
a) podczas ich koronacji przez Papieża: na początku liturgii i po przyjęciu przez nich korony;
b) podczas ich uroczystego przyjęcia, kiedy przybywają do Rzymu; zwyczaj ten jednak wyszedł obecnie z użycia.
13. Biskupom, duchownym i wiernym, gdy przybywają do Rzymu i po raz pierwszy odwiedzają Papieża (z powodu odbywanej pielgrzymki); zwyczaj ten jednak wyszedł obecnie z użycia.
-
A jaka jest symbolika tegóż całowania? Bo antyklerykały zarzucają, że pycha papieży.
-
A jaka jest symbolika tegóż całowania? Bo antyklerykały zarzucają, że pycha papieży.
Też proszę o odpowiedz zadałem to pytanie kiedyś w poczekalni ale nie dostałem odpowiedzi nic nie mam przeciw temu zwyczajowi a wiec jaka jest symbolika tego pocałunku?
P.S. prosze również o odpowiedz na pytanie dotyczace stroju chórowego.
-
Dwa dziełka łacińskie, poświęcone w całości (!) ceremonii całowania stóp Ojca Świętego:
http://www.caeremonialeromanum.com/search/label/Kissing%20of%20the%20Toe
-
Dwa dziełka łacińskie, poświęcone w całości (!) ceremonii całowania stóp Ojca Świętego:
http://www.caeremonialeromanum.com/search/label/Kissing%20of%20the%20Toe
A to drugie nie jest czasem protestanckie?
-
A jaka jest symbolika tegóż całowania? Bo antyklerykały zarzucają, że pycha papieży.
Też proszę o odpowiedz zadałem to pytanie kiedyś w poczekalni ale nie dostałem odpowiedzi nic nie mam przeciw temu zwyczajowi a wiec jaka jest symbolika tego pocałunku?
O ile mi wiadomo, jest to nawiązanie do słów z księgi Izajasza 52,7
O jak są pełne wdzięku na górach
nogi zwiastuna radosnej nowiny,
który ogłasza pokój, zwiastuje szczęście,
który obwieszcza zbawienie,
który mówi do Syjonu:
"Twój Bóg zaczął królować".
-
A jaka jest symbolika tegóż całowania? Bo antyklerykały zarzucają, że pycha papieży.
W zalinkowanym przez Pana Bartka dziele J. Nabuco jest to napisane w przypisie 6. W skrócie: Pan Jezus pochwalił grzeszną niewiastę całującą Jego stopy (Łk 7, 38), a tam gdzie jest Piotr, tam też jest Chrystus - czyli pocałunek odnosi się do Papieża jako Wikariusza Chrystusa.
-
II. Czy strój chórowy jest przechowywany w zakrysti jak szaty liturgiczne czy w domowej szafie jak garnitur?
III.Czy przy jego zakładaniu są jakieś specjalne modlitwy?
P.S.
IV. Czy kolor stuły zależy od tego z jakiej okazi się cos święci. np z okazi wspomnienia meczennika na czerwono choć by chleb Św. Agaty a na biało krede kadzidło i złoto na Objawienie Pńskie. itp.?
V. Jeśli do stroju chórowego zakłada się stułe od czego zależy kolor od święta miejsca w hierarchi?
-
Stuła nie jest elementem stroju chórowego. Jedynie papież ma prawo używania stuły jako elementu stroju chórowego, i wtedy jest to stuła czerwona, w okresie wielkanocnym biała (piszę z pamięci, więc nie jestem pewny na 100%).
Panie Darku, o to gdzie są trzymane stroje chórowe, niech pan najlepiej zapyta kogoś kto taki strój posiada ;)
-
Dziękuję może kiedyś uda sie mi spotkać z jakimś dostojnikiem Kościelnym (osobiscie wątpie aby były jakieś specjalne modllitwy i zasady przechowywania) proszę jeszcze o odpowiedz dotycząca koloru stuły przy poświęceniu oraz dodatkowe pytania:
Czy Ojciec Święty nosił kiedyś mantolet?
Czy obecni Papieże używają przynajmniej części dawnych szat papieskich (jeśli tak to których?) w Nowym Ruchu Liturgicznym znalazłem zdjęcie JPII w dużej części szat pontyfikalnych czy BXVI kiedyś je założy?
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2010/04/dawne-szaty-papieskie.html
Stuła nie jest elementem stroju chórowego. Jedynie papież ma prawo używania stuły jako elementu stroju chórowego
http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/ksieza_niezlomni/czeslaw_kaczmarek/ck02.htm ? ???
-
Benedykt XVI - wątpię.
-
Co do koloru stuły to Rytuał mówi tak:
"In omni benedictione extra Missam, sacerdos saltem superpelliceo et stola coloris tempori convenientis utatur, nisi aliter notetur".
A zatem używa się stuły w takim kolorze, w jakim odprawiałoby się Oficjum danego dnia, chyba że rubryki szczegółowe przepisują co innego.
-
Odróżnić należy stułę noszoną przy sakramentach albo na czas głoszenia kazania (strój liturgiczny) od stuły noszonej na mucecie (strój chórowy).
W tym pierwszym przypadku stułę ubiera się tylko jak jest potrzebna, jest ona w odpowiednim kolorze liturgicznym (jak wyżej napisał pan Andrzej75), ubiera się ją na rokietę/komżę, w zależności od tego kto ją ubiera. Nigdy nie ubiera się jej na mucet/mantolet/cappa magna.
Natomiast stułę jako strój chórowy ubiera papież na mucet (papież nigdy nie używa mantoletu, bo zawsze i wszędzie jego jurysdykcja jest nieograniczona), zawsze ma ona kolor czerwony, z wyjątkiem białej na okres wielkanocny (możliwe, że w okresie Bożego Narodzenia też jest biała, nie pamiętam dokładnie).
Panie Darku, to zdjęcie jest nadużyciem, jakich wiele było, jest, i będzie (szczególnie w naszym kraju od zawsze był bałagan ze strojami i tego typu rzeczami). Tylko papież może ubrać stułę na mucet, tak samo nigdy nie ubiera się mitry i pastorału do stroju chórowego. Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że jest to detal, na takie rzeczy zazwyczaj mało kto (poza ceremoniarzami biskupimi i rubrycystami chyba nikt) nie zwracał uwagi.
Pozdrawiam
-
Podobne zdjęcie z Belgii (bp Coppieters, 4 od góry):
http://thefarsight2.blogspot.com/2010/02/photos-from-belgium.html
-
Czy pektorał biskupi zawsze jest pustym krzyżem czy może być krucyfiksem?
Jakie oznaki godnosci ma Biskup czy Kardynał bedacy zakonnikiem ?
-
Panie Darku, ostatniej kwestii poświęconych było kilka wpisów na profilu "I komu to przeszkadzało?"
http://www.facebook.com/pages/I-komu-to-przeszkadza%C5%82o/324162480938227
Jeśli nie ma Pan uprzedzeń do facebooka, serdecznie polecam lekturę tej strony. Znajdzie tam Pan odpowiedzi na wiele ze swoich pytań, choć nie od razu.
-
Dziękuję pewnie mi to pomoże wiec nie trzeba odpowiadać na te pytania które zadałem mam za to jeszcze takie pytanie czy kanon jest recytowany szeptem trochę słyszanym przez ludzi czy ma być całkiem cicho?
Czy modlitwy przed komunia napisane jako prywatne różnią się wysokością głosu od kanonu?
-
Dziękuję pewnie mi to pomoże wiec nie trzeba odpowiadać na te pytania które zadałem mam za to jeszcze takie pytanie czy kanon jest recytowany szeptem trochę słyszanym przez ludzi czy ma być całkiem cicho?
Czy modlitwy przed komunia napisane jako prywatne różnią się wysokością głosu od kanonu?
Kodeks Rubryk nr 512: "Modlitwy ciche [kapłan] niech odmawia tak, aby sam siebie słyszał, a nie był słyszany przez otaczających go".
Odnosi się to do wszystkich modlitw, które mają zaznaczone w rubrykach szczegółowych, że się je odmawia "po cichu" (secreto, secrete); dotyczy to więc i Kanonu, i modlitw przed Komunią.
-
Benedykt XVI - wątpię.
A czemu Ojciec Św. Benedykt XVI to chyba dość tradycjonalistyczny Papież? Założył camauro i używa nową ferule podobno do tej jakiej używał bł. Pius IX, napisał motu proprio Summorum Pontyficum, szkoda tylko ze usunął tiarę z herbu.
-
Normalnie hiperintegrysta.
-
Pewnie o tym już było, ale nie mogę się przekopać.
W niedzielę mamy Uroczystość MB Częstochowskiej, jest też wspomnienie uprzywilejowane niedzieli. Jak w praktyce ta kommemoracja ma wyglądać we Mszy śpiewanej, czy jest tylko jedno Oremus, a także tylko jedno zakończenie oracji, czy każda oracja ma swoje Oremus i zakończenie?
-
Pewnie o tym już było, ale nie mogę się przekopać.
W niedzielę mamy Uroczystość MB Częstochowskiej, jest też wspomnienie uprzywilejowane niedzieli. Jak w praktyce ta kommemoracja ma wyglądać we Mszy śpiewanej, czy jest tylko jedno Oremus, a także tylko jedno zakończenie oracji, czy każda oracja ma swoje Oremus i zakończenie?
Kodeks Rubryk:
436. Modlitwę własną Mszy odmawia się zawsze pod swoim zakończeniem, chyba że trzeba dołączyć pod tym samym zakończeniem inną modlitwę, jak to wskaże się niżej w nn. 444–445.
437. Zawsze odmawia się pod drugim zakończeniem:
a) wspomnienia, które trzeba zrobić [...]
Są dwa Oremus i dwa zakończenia.
-
A z czego wynika, kiedy jest Oremus, a kiedy nie? Czy zawsze jest przy kolejnych oracjach?
-
Tak skrótowo, to jeżeli oracji jest więcej niż dwie, to przy trzeciej i następnych nie powtarza się "oremus", jak również jest jedno zakończenie tych oracji (tzn. drugą i następne łączy się jakby w jedną orację).
-
OK, a pokaże mi pan to w rubrykach? Poza tym, więcej niż trzy oracje być nie może. :)
-
W starszych wersjach mszału bywało. W nowej (62) taka sytuacja, aby opuszczać oremus i zakończenie chyba nie występuje.
-
OK, a pokaże mi pan to w rubrykach? Poza tym, więcej niż trzy oracje być nie może. :)
Co do zakończeń, to sprawa jest jasna: są co najwyżej dwa, jak w cytowanym przeze mnie fragmencie z Kodeksu Rubryk.
Natomiast co do Oremus, to nie ma odpowiedniej rubryki, ale jest zasada, że ile zakończeń (konkluzji), tyle samo Oremus. Inaczej: Oremus nie może być odmawiane po modlitwie, której zakończenie zostało pominięte, bo ma po nim nastąpić inna modlitwa.
-
W ogóle z tym Oremus przed oracjami to jest ciekawa rzecz: wygląda to na przeoczenie w Kodeksie Rubryk, bo we wcześniejszych Mszałach była odpowiednia, jasna rubryka:
Rubricae generales Missalis.
VII De commemorationibus
7. Quando dicuntur plures orationes, prima tantum et ultima cum sua conclusione terminantur: et ante primam et secundam Orationem tantum dicitur Oremus, ante primam dicitur etiam Dominus vobiscum.
-
Bardzo ciekawe. Otóż właśnie na tę zasadę - Oremus przy pierwszej i drugiej, konkluzja przy pierwszej i ostatniej - kiedyś (fakt, że było to dawno ;) ) trafiłem w jakimś ceremoniale parafialnym; nie byłem pewien, czy ma zastosowanie obecnie.
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
-
Podobne przemilczenie (błąd Kodeksu Rubryk) jest w odniesieniu do komemoracji w Oficjum. Tam z kolei Oremus należy odmawiać przed każdą modlitwą (bo oracje są oddzielone od siebie antyfoną i wersetem), chociaż zakończenia też są tylko dwa.
Edit: Jednak zawiodła mnie pamięć. Co do Brewiarza jest odpowiednia wzmianka:
249. Modlitwę Oficjum dnia zawsze odmawia się pod jej zakończeniem, z zachowaniem przepisu zawartego w n. 110 a. Spośród modlitw należących do wspomnień zakończa się tylko ostatnią; Oremus mówi się przed każdą modlitwą.
-
I. Czy poza Msza Kapłan odmawia jakąś czesć obrzedów przy sakramentach i poświeceniu oraz naborzenstwach cicho lub aby byl słyszany tylko przez przyjmujacego(z tym przez pzyjmujacego to oczywiscie wiem ze przy spowiedzi)?
II.Co sie dzieje z czesciami zmiennymi Mszy kiedy kiedy wypada w nie np Święto Chrystusa Króla?
-
I. Czy poza Msza Kapłan odmawia jakąś czesć obrzedów przy sakramentach i poświeceniu oraz naborzenstwach cicho lub aby byl słyszany tylko przez przyjmujacego(z tym przez pzyjmujacego to oczywiscie wiem ze przy spowiedzi)?
II.Co sie dzieje z czesciami zmiennymi Mszy kiedy kiedy wypada w nie np Święto Chrystusa Króla?
Ad I
Może ktoś zna inne przypadki, ale po cichu odmawia się często Ojcze nasz.
W śpiewanym Oficjum:
w Jutrzni przed czytaniami śpiewa się tylko: Pater noster, V. Et ne nos inducas in tentationem, R. Sed libera nos a malo - resztę odmawia się po cichu; w Komplecie przed spowiedzią powszechną odmawia się je w całości po cichu.
W obrzędach sakramentów i sakramentaliów:
bardzo często odmawiano tylko początek i koniec Ojcze nasz (tak jak w Jutrzni); jednak w Collectio rituum z 1963 r. jest już odmawiane przeważnie głośno i nie tylko przez kapłana, ale w całości przez wszystkich obecnych.
Ad II
Nie za bardzo wiem, o co Panu chodzi. Jeśli przypadkowo zbiegają się dwa święta (lub więcej), święto z niedzielą itp., to Mszę odprawia się z tego obchodu liturgicznego, który ma pierwszeństwo, a drugi może być przeniesiony, wspominany albo w ogóle pominięty (w zależności od tego jakiej są klasy). O ile jakiś dzień liturgiczny ma być wspominany, to czyni się to przez umieszczenie jego oracji mszalnych (kolekta, sekreta i pokomunia) po oracjach Mszy z dnia, który miał pierwszeństwo. Pozostałe części zmienne pomija się.
-
II.Co sie dzieje z czesciami zmiennymi Mszy kiedy kiedy wypada w nie np Święto Chrystusa Króla?
Ad II
Nie za bardzo wiem, o co Panu chodzi. Jeśli przypadkowo zbiegają się dwa święta (lub więcej), święto z niedzielą itp., to Mszę odprawia się z tego obchodu liturgicznego, który ma pierwszeństwo, a drugi może być przeniesiony, wspominany albo w ogóle pominięty (w zależności od tego jakiej są klasy). O ile jakiś dzień liturgiczny ma być wspominany, to czyni się to przez umieszczenie jego oracji mszalnych (kolekta, sekreta i pokomunia) po oracjach Mszy z dnia, który miał pierwszeństwo. Pozostałe części zmienne pomija się.
Dziękuje odpowiedział Pan na część moich pytań, chodzi mi też o to że jeżeli zmieni sie formularz Mszy Św. np po ogłoszeniu dogmatu o wniebowzięciu NMP to czy poprzednie formularze przepadają czy są przenoszone na jakiś inny okres? A może są łączone z nowymi formularzami?
-
jeżeli zmieni sie formularz Mszy Św. np po ogłoszeniu dogmatu o wniebowzięciu NMP to czy poprzednie formularze przepadają czy są przenoszone na jakiś inny okres? A może są łączone z nowymi formularzami?
Jeśli zmieniony zostaje formularz Mszy, to poprzedni już nie obowiązuje. Oczywiście czasem nowy formularz wykorzystuje jakieś elementy z poprzedniego (tak się stało np. ze świętem Najśw. Serca Pana Jezusa: we Mszy Cogitationes Lekcję zaczerpnięto zasadniczo ze Mszy Egredimini, a Ewangelię ze Mszy Miserebitur).
-
Ile maksymalnie można mieć imion:
I. chrzcielnych?
II. z bierzmowania?
-
tYLU ILU BYŁO ŚWIĘTYCH
-
Liczba imion jest ograniczona długością pola "imiona" w programie do obsługi kancelarii parafialnej ;)
-
tYLU ILU BYŁO ŚWIĘTYCH
Mam na myśli liczbe imion dla jednej osoby, myślałem że na chrzest można miec dwa ale teraz przeczytałem że jest możliwosc trzeciego imienia, znam osobiście osobie która ma dwa imiona na bierzmowanie.
-
Panie Darku proszę popatrzeć na imiona u Habsburgów czy Burbonów - 4 to chyba minimalnie.
-
Taka np. księżna Alby ma tyle imion chrzestnych:
María del Rosario Cayetana Paloma Alfonsa Victoria Eugenia Fernanda Teresa Francisca de Paula Lourdes Antonia Josefa Fausta Rita Castor Dorotea Santa Esperanza
A zatem im bardziej arystokratyczny ród, tym więcej imion.
-
Co sądzicie na temat tego zdjęcia?
http://4.bp.blogspot.com/-tiYQFvOS--M/UDs8KjvImyI/AAAAAAAAAaQ/yIM4gf3t25Y/s1600/CATHOLICVS-Santa-Misa-Pasig-Holy-Mass-8.jpg
-
Co sądzicie na temat tego zdjęcia?
http://4.bp.blogspot.com/-tiYQFvOS--M/UDs8KjvImyI/AAAAAAAAAaQ/yIM4gf3t25Y/s1600/CATHOLICVS-Santa-Misa-Pasig-Holy-Mass-8.jpg
coś nie tak?
-
Co sądzicie na temat tego zdjęcia?
http://4.bp.blogspot.com/-tiYQFvOS--M/UDs8KjvImyI/AAAAAAAAAaQ/yIM4gf3t25Y/s1600/CATHOLICVS-Santa-Misa-Pasig-Holy-Mass-8.jpg
coś nie tak?
Ksiądz ma ubraną komżę pod ornatem.
-
Faktycznie, coś wystaje spod ornatu. Alba też białą sutannę przypomina :)
-
W języku polskim czasownik ubierać ma 2 znaczenia:
1) ubierać SIĘ albo kogoś - zakładać na siebie - kogoś ubranie lub
2) Ubierać coś - stroić coś, zakładać na to coś ubranie.
W co ów ksiądz ubrał tę komże? ;)
-
Np. Norbertanie nosza białą sutanne :)
-
Ale do mszy powinien na nią założyć albę, a tu jej nie widać.
-
Może ta alba jest lekko "transparentna"? Tutaj widać koronkowe zakończenie u dołu:
http://1.bp.blogspot.com/-3p3xra0v9-o/UDrjd9SDCgI/AAAAAAAAAxQ/m6J5El3EwGQ/s1600/31.jpg (http://1.bp.blogspot.com/-3p3xra0v9-o/UDrjd9SDCgI/AAAAAAAAAxQ/m6J5El3EwGQ/s1600/31.jpg)
-
A mozna prosić źródło fotografii??
-
A mozna prosić źródło fotografii??
http://tlmpasig.blogspot.com/2012/08/nunciature-official-offers-missa.html (http://tlmpasig.blogspot.com/2012/08/nunciature-official-offers-missa.html)
-
tYLU ILU BYŁO ŚWIĘTYCH
Mam na myśli liczbe imion dla jednej osoby, myślałem że na chrzest można miec dwa ale teraz przeczytałem że jest możliwosc trzeciego imienia, znam osobiście osobie która ma dwa imiona na bierzmowanie.
Maksymalnie dwa imiona można mieć według polskiego prawa. Dlatego jeżeli ktoś ma więcej imion z chrztu, to nie wpisuje się ich do dokumentów cywilnych, tak samo imion z bierzmowania. Ale Kościół, jak powiedziano wyżej, nie wprowadza takich limitów.
Notabene, mój ś.p. dziadek miał z chrztu imiona Henryk Innocenty, ale w cywilnych dokumentach miał wpisane wyłącznie Henryk, bo ponoć, jak głosi rodzinna legenda, milicjantowi wystawiającemu dowód osobisty nie spodobało się papieskie imię Innocenty i je pominął.
-
Może ta alba jest lekko "transparentna"? Tutaj widać koronkowe zakończenie u dołu:
http://1.bp.blogspot.com/-3p3xra0v9-o/UDrjd9SDCgI/AAAAAAAAAxQ/m6J5El3EwGQ/s1600/31.jpg (http://1.bp.blogspot.com/-3p3xra0v9-o/UDrjd9SDCgI/AAAAAAAAAxQ/m6J5El3EwGQ/s1600/31.jpg)
Ma Pan rację. Może komżę też da się jakoś wyjaśnić? 8)
http://1.bp.blogspot.com/-tfe7A2JQ17c/UDrjXw9E90I/AAAAAAAAAws/Dv4VMLLjFE4/s1600/23.jpg
-
Po prostu nie ma komży, a jedynie alba, która do pewnego miejsca jest z białego nieprzezroczystego materiału, a dalej ma prześwitującą koronkę.
-
Maksymalnie dwa imiona można mieć według polskiego prawa.
Mozna prosic o podstawe prawna? Co z osobami, ktore otrzymuja obywatelstwo, a maja wiecej imion?
-
Maksymalnie dwa imiona można mieć według polskiego prawa.
Mozna prosic o podstawe prawna? Co z osobami, ktore otrzymuja obywatelstwo, a maja wiecej imion?
Co do sporządzania aktu urodzenia:
USTAWA z dnia 29 września 1986 r. Prawo o aktach stanu cywilnego. (Dz. U. z dnia 6 października 1986 r.)
"Art. 50. 1. Kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka więcej niż dwóch imion, imienia ośmieszającego, nieprzyzwoitego, w formie zdrobniałej oraz imienia niepozwalającego odróżnić płci dziecka".
http://www.msw.gov.pl/portal/pl/57/1691/Ustawa_Prawo_o_aktach_stanu_cywilnego.html
Edit: Poza tym we wniosku o wydanie dowodu osobistego jest miejsce tylko na dwa imiona (co mogłoby dotyczyć cudzoziemców o większej liczbie imion, którzy nabyli polskie obywatelstwo).
-
OK. Dziekuje uprzejmie.
Plebejski absurd.
-
Sama ustawa i tak jest różnie przestrzegana, m.in jeśli chodzi np. o te "zdrobnienia". Można już spotkać imiona jak np. Magda (nie Magdalena...) :)
-
Sama ustawa i tak jest różnie przestrzegana, m.in jeśli chodzi np. o te "zdrobnienia". Można już spotkać imiona jak np. Magda (nie Magdalena...) :)
W "Wykazie imion używanych w PRL" (1983) imię "Magda" jest już uwzględnione jako odrębne od "Magdalena":
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=24254&dirids=1 (http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=24254&dirids=1) (str. 72-84)
Ale rzeczywiście: co do konkretnego imienia ostatnie słowo należy do kierownika USC, a on często idzie na rękę.
-
Mam koleżankę o imieniu Magda. Jest trochę wcześniej urodzona niz w 1983 roku.
-
Widziałam całkiem niedawno metrykę dziecka, któremu nadano imię KUBA ::)
-
Czy świeccy mogą pobłogosławić zwierzęta za pomocą modlitw z Rytuału Rzymskiego?
-
Wiem jaka jest minimalna i maksymalna liczba ministrantów na Mszy Św. recytowanej, a jaka jest minimalna na śpiewanej, solennej i pontyfikalnej ? Czy jest maksymalna liczba ministrantów na takiej Mszy Św. ? To znaczy liczba ministrantów której nie można przekroczyć.
-
Panie Darku, na Mszy śpiewanej bez ceremoniarza służy 2 ministrantów, z ceremoniarzem 3 lub 4 (nie licząc ceroferariuszy). Na Mszy solennej czterech + ceroferariusze, i ewentualny drugi ceremoniarz. Rodzajów Mszy pontyfikalnej jest wiele, do najbardziej uroczystej Mszy od tronu z "pełną pompą" potrzeba z tego co pamiętam ponad 20 usługujących (wliczając asystę wyższą). Dodam tylko jeszcze, że np. Adrian Fortescue w swoim ceremoniale zaleca zawsze minimalną ilość ministrantów, aby nie było niepotrzebnego tłoku przy oltarzu.
Pozdrawiam
-
Czy jeśli przechodzi się z boku tabernakulum z Najświętrzym Sakramentem (np. ministrant przychodzi z prawej lub lewej strony ołtarza a tabernakulum wystaje z ołtarza lub ściany nie jest w nią wbudowane)to czy też nalezy przyklęknąć?
zdjecie nr.4 [tu jest wbudowane w retabulum ale sa takie które całkiem są widoczne z boku]
http://zakony-na-swiecie.blogspot.com/2011/04/misjonarze-miosierdzia-bozego.html
-
Nie należy, przyklęka się tylko przechodząc na wprost (przecinając oś).
-
Zawsze myślałem, że "Msza gregoriańska" oznacza Mszę za jedną osobę. Co w takim razie oznacza wyrażenie "Msza gregoriańska zbiorowa"? Np.:
http://www.milosierdzienidzica.pl/witamy/nabozenstwa-i-sakramenty.html (http://www.milosierdzienidzica.pl/witamy/nabozenstwa-i-sakramenty.html)
Poza tym: w intencjach mszalnych na stronach różnych parafii pojawiają się czasem Msze gregoriańskie za więcej niż jedną osobę. Czy taką Mszę można w ogóle nazwać gregoriańską?
-
Nie wiedziałem gdzie spytać więc pytam tu:
czy jest jakieś zgromadzenie zakonne, które wyróżnia się noszeniem niebieskich pasów do sutanny?
-
No na niebiesko zasadniczo nosi się całe Griciliano czyli Instytu Chrustusa Króla i Najwyższego Kapłana.
-
Jest też jakieś (nieznane mi) Zgromadzenie Sług Maryi i Ubogich (Esclavos de Maria y de los Pobres):
http://zakonnicy.blogspot.com/2011/04/sudzy-maryi-i-ubogich.html (http://zakonnicy.blogspot.com/2011/04/sudzy-maryi-i-ubogich.html)
-
Mam parę pytań dot. obrzędów ślubu i Mszy pro sponsis. Proszę (o ile to możliwe) o uwzględnienie polskich zwyczajów, które zapewne różnią się od np. zachodnich.
1. Czy na początku narzeczeni oczekują w kruchcie i kapłan wychodzi po nich i prowadzi ich do ołtarza?
2. Czy podczas poświęcenia obrączek kropi się je wodą święconą?
3. Czy podczas obrzędu małżeństwa kapłan cały czas stoi w kierunku nowożeńców, czy też zwraca się w kierunku ołtarza na niektóre modlitwy (w szczególności na słowo Oremus)?
4. Czy małżonkowie otrzymują Komunię św. przed asystą niższą?
5. Czy podczas Mszy śpiewanej błogosławieństwo ślubne się śpiewa?
6. Czy odmawiając błogosławieństwo ślubne kapłan zwraca się na Oremus i konkluzje w kierunku krzyża ołtarzowego?
7. Czy podczas błogosławieństwa ślubnego kapłan ma ręce złożone?
8. Czy miejsca dla małżonków znajdują się prezbiterium?
9. Czy miejsca dla świadków mogą być wyróżnione podobnie jak małżonków i znajdować się bezpośrednio za miejscami dla małżonków?
-
1. Czy na początku narzeczeni oczekują w kruchcie i kapłan wychodzi po nich i prowadzi ich do ołtarza?
Collectio rituum mówi tak: "Proboszcz lub delegowany kapłan podchodzi do ołtarza odziany w komżę, stułę i kapę białej barwy, poprzedzany przez ministrantów, z których jeden niesie naczynie z wodą święconą i kropidło oraz Rytuał, a drugi tackę z obrączkami".
2. Czy podczas poświęcenia obrączek kropi się je wodą święconą?
Collectio rituum: "kapłan kropi obrączki wodą święconą".
3. Czy podczas obrzędu małżeństwa kapłan cały czas stoi w kierunku nowożeńców, czy też zwraca się w kierunku ołtarza na niektóre modlitwy (w szczególności na słowo Oremus)?
Zwraca się do ołtarza na Veni Creator.
6. Czy odmawiając błogosławieństwo ślubne kapłan zwraca się na Oremus i konkluzje w kierunku krzyża ołtarzowego?
Wg Ceremoniału parafialnego abp. Nowowiejskiego: tak (do Najśw. Sakramentu).
7. Czy podczas błogosławieństwa ślubnego kapłan ma ręce złożone?
Tak, przy czym nie rozłącza kciuka i palca wskazującego.
8. Czy miejsca dla małżonków znajdują się prezbiterium?
9. Czy miejsca dla świadków mogą być wyróżnione podobnie jak małżonków i znajdować się bezpośrednio za miejscami dla małżonków?
Collectio rituum: "Choćby narzeczonych do kościoła, w którym ma się odbyć ślub, uroczyście wprowadzali rodzice i przyjaciele, jednak do prezbiterium, oprócz oblubieńców, wchodzą tylko świadkowie, którzy po zajęciu przez narzeczonych klęczników pozostają nieopodal".
-
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi. Jeszcze nurtuje mnie:
1. Czy jeśli inny kapłan celebruje Mszę świętą niż ten który błogosławi małżeństwo, to ten pierwszy może być obecny w prezbiterium podczas ślubu ubrany w ornat etc. (bez manipularza)?
2. Kiedy nowożeńcy klęczą podczas obrzędów ślubnych? Tylko podczas śpiewania psalmu i pierwszej zwrotki Veni Creator?
3. Czy jeśli kapłan zrobił wprowadzenie przed obrzędami ślubnymi, a następnie wygłosił kazanie do małżonków podczas Mszy, to kapłan odprawiający Mszę musi i tak wygłosić pouczenie o obowiązkach małżeńskich na zakończenie Mszy (jakby trzecie "kazanie")?
4. Czy małżonkowie otrzymują Komunię św. przed ministrantami?
5. Czy podczas Mszy śpiewanej błogosławieństwo ślubne się śpiewa?
-
1. Czy jeśli inny kapłan celebruje Mszę świętą niż ten który błogosławi małżeństwo, to ten pierwszy może być obecny w prezbiterium podczas ślubu ubrany w ornat etc. (bez manipularza)?
Wydaje mi się, że nie. Wprawdzie w Ceremoniale parafialnym abp. Nowowiejskiego jest napisane, że kapłan, który błogosławi małżeństwo, a potem odprawia Mszę, ma być odziany w ornat (bez manipularza), ale Collectio rituum już o tym nie wspomina i poleca założenie komży, stuły i kapy.
2. Kiedy nowożeńcy klęczą podczas obrzędów ślubnych? Tylko podczas śpiewania psalmu i pierwszej zwrotki Veni Creator?
Tak. Oczywiście podczas Mszy na modlitwy po Pater noster i na błogosławieństwo przed Placeat również klęczą.
3. Czy jeśli kapłan zrobił wprowadzenie przed obrzędami ślubnymi, a następnie wygłosił kazanie do małżonków podczas Mszy, to kapłan odprawiający Mszę musi i tak wygłosić pouczenie o obowiązkach małżeńskich na zakończenie Mszy (jakby trzecie "kazanie")?
Wystarczy jedno przemówienie (kazanie): albo podczas obrzędów ślubnych, albo po Ewangelii, albo pod koniec Mszy (przed Placeat).
4. Czy małżonkowie otrzymują Komunię św. przed ministrantami?
Wygląda na to, że tak. Collectio rituum mówi: "Gdy [kapłan] przyjmie Najśw. Krew, winien udzielić nowożeńcom Komunii św. przed wszystkimi innymi. Wypada, aby nowożeńcy przyjęli Komunię św. z komunikantów konsekrowanych podczas tejże Mszy".
5. Czy podczas Mszy śpiewanej błogosławieństwo ślubne się śpiewa?
Nie.
-
Dziękuję. Jeszcze dopowiedzenie do kwestii klękania: czy nowożeńcy nie powinni uklęknąć na błogosławieństwo: Co Bóg złączył itd.?
-
Dziękuję. Jeszcze dopowiedzenie do kwestii klękania: czy nowożeńcy nie powinni uklęknąć na błogosławieństwo: Co Bóg złączył itd.?
Wydaje się to logiczne i tak też podaje abp Nowowiejski, ale Collectio rituum nic o tym nie mówi.
-
Gdzieś czytałam (chyba na Liturgia.pl ?) że są wydane części zmienne mszy po polsku do śpiewania. Spotkał się ktoś z czymś takim, albo z NOMem ze śpiewanymi częściami zmiennymi?
Można to gdzieś dostać?
-
Wiem że do około IV wieku wykorzystywano na zachodzie podczas Mszy Św. flabellum (wachlarze)
I. W jakich momentach je wykorzystywano?
II. Jak wyglądały?
III.Czy jakieś sie zachowały do naszych czasów?
IV.Jeśli tak to jeśli są prosze o przekierowanie zdjęć i/lub rysunków.
-
Użycie flabelli w rycie dominikańskim:
http://www.newliturgicalmovement.org/2008/02/dominican-rite-use-of-flabella.html
Flabella towarzyszące papieżowi w lektyce:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/12/sedia-gestatoria-lektyka-papieska.html
-
Ciekawostka, iż flabelli używa się także w rycie bizantyjskim w liturgii pontyfikalnej. Flabella zowie się u nich rypidionem.
http://diocese.ko.if.ua/gal_sob_osv/lar/11.jpg
http://diocese.ko.if.ua/gal_sob_osv/lar/04.jpg
http://diocese.ko.if.ua/gal_sob_osv/lar/20.jpg
http://www.schola-sainte-cecile.com/wp-content/2011/03/Intronisation-Sviatoslav02.jpg
-
Syryjczycy zaś dysponują wersją rypidionów rozszerzoną o dzwoneczki ;)
http://www.youtube.com/watch?v=yWChywFF9eQ&feature=player_detailpage
-
Użycie flabelli w rycie dominikańskim:
http://www.newliturgicalmovement.org/2008/02/dominican-rite-use-of-flabella.html
Flabella towarzyszące papieżowi w lektyce:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/12/sedia-gestatoria-lektyka-papieska.html
I. A w których momentach Najświętszej Ofiary wykorzystowano je w rycie zachodnim?
II. Czy jeśli kustodia są zakryte transsubstancja jest ważna?
III.Jaka maksymalnie odległość może być miedzy Kapłanem a komunikantami aby rzeczywiście zaszło przeistoczenie?
IV.Czy Kapłan aby konsekracja [w rycie zachodnim] była ważna musi trzymać hostie w rękach? (W rycie wschodnim wskauje się na prosfore nie dotykając jej w czasie przeistoczenia które jak wiadomo faktycznie zachodzi.)
V. Czy jesli Duchowny zostanie heretykiem i sprawuje heretyckie obrzędy to eucharystia jest ważna i dochodi do swiętokractwa?
VI.Co z heretykami którzy wierza w obecnosc Pana Jeusa ale błednie np. luteranie czy jest wtedy przeistoczenie? A może dopuscaja się nieswiadomego bałwochwalstwa cząc zwykły chleb? Albo maja słuszne przekonania ale przerwali sukcesje apostolska(anglikanie) lub wprowadzili świecenia kobiet(mariawici)
-
Użycie flabelli w rycie dominikańskim:
http://www.newliturgicalmovement.org/2008/02/dominican-rite-use-of-flabella.html
Flabella towarzyszące papieżowi w lektyce:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/12/sedia-gestatoria-lektyka-papieska.html
I. A w których momentach Najświętszej Ofiary wykorzystowano je w rycie zachodnim?
II. Czy jeśli kustodia są zakryte transsubstancja jest ważna?
III.Jaka maksymalnie odległość może być miedzy Kapłanem a komunikantami aby rzeczywiście zaszło przeistoczenie?
IV.Czy Kapłan aby konsekracja [w rycie zachodnim] była ważna musi trzymać hostie w rękach? (W rycie wschodnim wskauje się na prosfore nie dotykając jej w czasie przeistoczenia które jak wiadomo faktycznie zachodzi.)
V. Czy jesli Duchowny zostanie heretykiem i sprawuje heretyckie obrzędy to eucharystia jest ważna i dochodi do swiętokractwa?
VI.Co z heretykami którzy wierza w obecnosc Pana Jeusa ale błednie np. luteranie czy jest wtedy przeistoczenie? A może dopuscaja się nieswiadomego bałwochwalstwa cząc zwykły chleb? Albo maja słuszne przekonania ale przerwali sukcesje apostolska(anglikanie) lub wprowadzili świecenia kobiet(mariawici)
II. Raczej tak, bo w czym to ma niby przeszkadzać?
III. Rozsądna, wg mnie powinny znajdować się one na ołtarzu, ale praktyka NOM jest różna. Wiadziałem takie cuda, że księża stali z puszkami dookoła ołtarza.
IV. Rubryki (zarówno KRR i NOM) mówią, że kapłan bierze w ręce hostie, ale czy jeśli tego nie zrobi to przeistoczenie nie zajdzie? Raczej wszystkie wymagania co do ważności sakramentu zostaną spełnione.
V. Jest ważna.
VI. Jeśli nie mają sukcesji, to nie ma wśród nich kapłanów, więc nie ma szafarzy sakramentu, nie ma sakramnetu. Bałwochwalstwa też raczej nie ma, bo raczej ich intencją jest jednak oddawanie czci Bogu.
-
II. Czy jeśli kustodia są zakryte transsubstancja jest ważna?
Tak. Kapłan zawsze wzbudza intencję konsekrowania wszystkich hostii, które znajdują się na korporale, nie musi ich wszystkich widzieć (przecież jedne zasłaniają drugie).
III.Jaka maksymalnie odległość może być miedzy Kapłanem a komunikantami aby rzeczywiście zaszło przeistoczenie?
Trudno wskazać tu jakąś wyraźną granicę. Taka odległość, żeby dało się sensownie sądzić, że był w stanie wzbudzić w sobie intencję konsekrowania tych komunikantów. Sądzę, że musi widzieć wyraźnie, że tam oto znajdują się puszki z komunikantami, tzn. mieć pewność, że nie myli ich z innym przedmiotem.
IV.Czy Kapłan aby konsekracja [w rycie zachodnim] była ważna musi trzymać hostie w rękach? (W rycie wschodnim wskauje się na prosfore nie dotykając jej w czasie przeistoczenia które jak wiadomo faktycznie zachodzi.)
Nie musi. Przecież trzyma tylko jedną hostię, a komunikantów nie trzyma.
V. Czy jesli Duchowny zostanie heretykiem i sprawuje heretyckie obrzędy to eucharystia jest ważna i dochodi do swiętokractwa?
Tak. Chyba, że jego herezja prowadzi go do jawnej kontrintencji (np. jednoznacznie zaprzecza Realnej Obecności).
VI.Co z heretykami którzy wierza w obecnosc Pana Jeusa ale błednie np. luteranie czy jest wtedy przeistoczenie? A może dopuscaja się nieswiadomego bałwochwalstwa cząc zwykły chleb? Albo maja słuszne przekonania ale przerwali sukcesje apostolska(anglikanie) lub wprowadzili świecenia kobiet(mariawici)
Bez sukcesji nie ma przeistoczenia. Dotyczy to większości anglikanów (część uzupełniła sukcesję od starokatolików po bulli Leona XIII) i niemal wszystkich protestantów. Myślę, że ważność ewentualnej konsekracji luteranina z sukcesją byłaby bardzo wątpliwa, ponieważ ich wiara w Obecność Pana Jezusa bardzo odbiega od prawdziwej, np. nie wierzą w jej trwałość, a to dotyka już istoty tej Obecności, a nie tylko jej przygodnych cech (za zatem jest to kontrintencja). Niemniej pewności by nie było. "Święcenia" kobiet mogą przerwać sukcesję, bo są nieważne, ma to miejsce w mariawityzmie felicjanowskim. W skrzydle płockim są ważne Msze święte. Czcząc zwykły chleb dopuszczamy się bałwochwalstwa, niemniej jeśli jesteśmy tego nieświadomi, jest ono niezawinione. Ale czy luteranie rzeczywiście czczą ten chleb? Szczerze wątpię.
-
Powiedzmy, że mamy franciszkanina.
1. Dobrze rozumiem, że zgodnie z aktualnymi przepisami może on założyć kaptur podczas liturgii wtedy, gdy kapłan diecezjalny zakładałby biret, czyli np. siedząc (jako celebrans albo w chórze)?
2. Czy tak działo się w praktyce w okolicach 1962 roku? Czy dysponuje ktoś zdjęciami dokumentującymi, jak to wyglądało?
3. Czy humerał zakłada się na kaptur czy na ramiona?
"Tradycyjny" kapucyn zagadnięty o stosowanie kaptura/humerału zamiast biretu odrzekł:
Kapucyni nie posiadają własnej liturgii. Wolą św. Franciszka było, by stosować ryt rzymski. Jedyna modyfikacja: do Confiteor dodaje się imię św. Franciszka. Kapturów nie używa się w liturgii, chyba że w chórze, gdy jest bardzo zimno; nowicjusze mają kaptury osobne, oddzielne od habitu. Do Komunii kapucyni przystępują bez sandałów, zawsze je ściągają. Sandały nie mają pasków, żeby kapucyni byli zawsze gotowi iść do nieba, zostawiając wszystko na ziemi.
-
ważność ewentualnej konsekracji luteranina z sukcesją byłaby bardzo wątpliwa, ponieważ ich wiara w Obecność Pana Jezusa bardzo odbiega od prawdziwej, np. nie wierzą w jej trwałość, a to dotyka już istoty tej Obecności, a nie tylko jej przygodnych cech (za zatem jest to kontrintencja).
Przy takim zalozeniu wiekszosc mszy odprawianych dzis na Zachodzie jest niewazna.
-
ważność ewentualnej konsekracji luteranina z sukcesją byłaby bardzo wątpliwa, ponieważ ich wiara w Obecność Pana Jezusa bardzo odbiega od prawdziwej, np. nie wierzą w jej trwałość, a to dotyka już istoty tej Obecności, a nie tylko jej przygodnych cech (za zatem jest to kontrintencja).
Przy takim zalozeniu wiekszosc mszy odprawianych dzis na Zachodzie jest niewazna.
A jest to słuszne założenie?
-
Kapłan który odprawiał Mszę Świętą w Lanciano w 700 roku, nie wierzył że po słowach konsekracji chleb zmienia się w Ciało a wino w Krew Chrystusa - nastąpił wtedy Cud Eucharystyczny.
-
Wiem że do około IV wieku wykorzystywano na zachodzie podczas Mszy Św. flabellum (wachlarze)
O flabellum pisze abp Nowowiejski
http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php (http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php) t. 2 str. 466-468.
-
Kapłan który odprawiał Mszę Świętą w Lanciano w 700 roku, nie wierzył że po słowach konsekracji chleb zmienia się w Ciało a wino w Krew Chrystusa - nastąpił wtedy Cud Eucharystyczny.
Nie, on jedynie czasami powątpiewał. Przynajmniej tak zawsze się przekazuje tę historię. Jeśli zapytać luteranina, po co idzie odprawiać nabożeństwo, to odpowie, że nie po to, aby zamienić realnie i w sposób trwały chleb i wino w Ciało i Krew Pana Jezusa, bo to katolicki zabobon. A przecież to jest właśnie istota przeistoczenia. Czyli to jest tak jakby mówił: "Idę odprawić nabożeństwo, podczas którego nie mam zamiaru dokonać przeistoczenia (bo to nie możliwe)." Jeśli to nie jest kontrintencja, to ja już nie wiem co nią jest. Ważne jest też to, że luteranie nie tyle wątpią w Realną Obecność albo nie zastanawiają się nad tym zagadnieniem, co po prostu w pełni świadomie głoszą naukę przeciwną do katolickiej.
ważność ewentualnej konsekracji luteranina z sukcesją byłaby bardzo wątpliwa, ponieważ ich wiara w Obecność Pana Jezusa bardzo odbiega od prawdziwej, np. nie wierzą w jej trwałość, a to dotyka już istoty tej Obecności, a nie tylko jej przygodnych cech (za zatem jest to kontrintencja).
Przy takim zalozeniu wiekszosc mszy odprawianych dzis na Zachodzie jest niewazna.
No cóż, całkiem możliwe.
-
Eee, a to czasem nie jest tak, że to kalwini wierzą jedynie w symboliczną obecność, natomiast lutry uznają, że na sam czas trwania nabożeństwa w wyniku wiary zgromadzenia chleb i wino pozostając sobą niejako łączą się z rzeczywistą obecnością (konsubstancjacja)? Co prawda z punktu widzenia Stagiryty to zdaje się jest jakiś absurd, ale w filozofię oni podobno też nie wierzą...
-
ważność ewentualnej konsekracji luteranina z sukcesją byłaby bardzo wątpliwa, ponieważ ich wiara w Obecność Pana Jezusa bardzo odbiega od prawdziwej, np. nie wierzą w jej trwałość, a to dotyka już istoty tej Obecności, a nie tylko jej przygodnych cech (za zatem jest to kontrintencja).
Przy takim zalozeniu wiekszosc mszy odprawianych dzis na Zachodzie jest niewazna.
A jest to słuszne założenie?
Niesluszne. Wiara to akt rozumu. Intencja to akt woli. Nieprawidlowa wiara czy tez brak wiary moze wplynac na powziecie kontrintencji, ale nie musi. I zazwyczaj nie wplywa z uwagi albo na szczerosc przekonan bladzacych, ablo odwrotnie - ze wzgledu na ich tumiwisizm.
-
Eee, a to czasem nie jest tak, że to kalwini wierzą jedynie w symboliczną obecność, natomiast lutry uznają, że na sam czas trwania nabożeństwa w wyniku wiary zgromadzenia chleb i wino pozostając sobą niejako łączą się z rzeczywistą obecnością (konsubstancjacja)? Co prawda z punktu widzenia Stagiryty to zdaje się jest jakiś absurd, ale w filozofię oni podobno też nie wierzą...
Owszem, i tak właśnie napisałem, ale trwałość Realnej Obecności jest chyba jej cechą istotną, no bo co to znaczy, że konsekruję tylko "na chwilę"? Czy wtedy naprawdę konsekruję?
ważność ewentualnej konsekracji luteranina z sukcesją byłaby bardzo wątpliwa, ponieważ ich wiara w Obecność Pana Jezusa bardzo odbiega od prawdziwej, np. nie wierzą w jej trwałość, a to dotyka już istoty tej Obecności, a nie tylko jej przygodnych cech (za zatem jest to kontrintencja).
Przy takim zalozeniu wiekszosc mszy odprawianych dzis na Zachodzie jest niewazna.
A jest to słuszne założenie?
Niesluszne. Wiara to akt rozumu. Intencja to akt woli. Nieprawidlowa wiara czy tez brak wiary moze wplynac na powziecie kontrintencji, ale nie musi. I zazwyczaj nie wplywa z uwagi albo na szczerosc przekonan bladzacych, ablo odwrotnie - ze wzgledu na ich tumiwisizm.
Słusznie, nie ma pewności, czy prowadzi do kontrintencji, dlatego twierdzę jedynie, że ważność jest wątpliwa, a nie że na pewno jest nieważna. Natomiast opinia, że "zazwyczaj" nie wpływa to czyste zgadywanie. "Szczerość przekonań" to pojemne określenie. Czy jeśli szczerze jestem przekonany, że przeistoczenie nie może zajść, to czy to nie oznacza, że nie chcę żeby zaszło?
-
Powiedzmy, że mamy franciszkanina.
1. Dobrze rozumiem, że zgodnie z aktualnymi przepisami może on założyć kaptur podczas liturgii wtedy, gdy kapłan diecezjalny zakładałby biret, czyli np. siedząc (jako celebrans albo w chórze)?
2. Czy tak działo się w praktyce w okolicach 1962 roku? Czy dysponuje ktoś zdjęciami dokumentującymi, jak to wyglądało?
3. Czy humerał zakłada się na kaptur czy na ramiona?
"Tradycyjny" kapucyn zagadnięty o stosowanie kaptura/humerału zamiast biretu odrzekł:
Kapucyni nie posiadają własnej liturgii. Wolą św. Franciszka było, by stosować ryt rzymski. Jedyna modyfikacja: do Confiteor dodaje się imię św. Franciszka. Kapturów nie używa się w liturgii, chyba że w chórze, gdy jest bardzo zimno; nowicjusze mają kaptury osobne, oddzielne od habitu. Do Komunii kapucyni przystępują bez sandałów, zawsze je ściągają. Sandały nie mają pasków, żeby kapucyni byli zawsze gotowi iść do nieba, zostawiając wszystko na ziemi.
1. Jak w tym kontekście rozumieć to zdjęcie: http://www.facebook.com/photo.php?fbid=335529873134821&set=a.324176984270110.77136.324162480938227&type=3&theater ? Czy to oznacza, że kapucyni mieli inne zwyczaje w tym względzie niż OFM?
2. Czy ktoś z Państwa mógłby mi z całą pewnością odpowiedzieć na pytanie: Czy strojem chórowym franciszkanina konwentualnego jest sam habit czy habit z komżą (chodzi mi przede wszystkim o udział we Mszy w chórze)? (Upewniam się tylko, bo mam informację, że sam habit.)
-
Natomiast opinia, że "zazwyczaj" nie wpływa to czyste zgadywanie.
Troche zgadywanie, a troche znajomosc natury ludzkiej. U bardzo wielu ludzi jest row Marianski miedzy "wiem" a "chce".
"Szczerość przekonań" to pojemne określenie. Czy jeśli szczerze jestem przekonany, że przeistoczenie nie może zajść, to czy to nie oznacza, że nie chcę żeby zaszło?
"Szczerosc przekonan" polega na tym, ze ks. X jest szczerze przekonany, ze konsekracja to taki symboliczny obrzed, a przeistoczenie nie zachodzi, bo tak wyczytal w ksiazkach i tal go nauczono w seminarium. A do tego uwaza, ze takie wlasnie jest nauczanie Kosciola. Dlatego odprawiajac msze bez pozytywnej intencji konsekracji moze jednoczesnie miec intencje czynienia tego, co czyni Kosciol ze wzgledu wlasnie na te swoje szczere, choc mylne, przekonanie. Konsekracja bylaby niewazna, gdyby szafarz intencjonalnie wylaczal zamiar dokonania przeoistoczenia czy sprawowania ofiary pomimo znajomosci intencji Kosciola.
-
Natomiast opinia, że "zazwyczaj" nie wpływa to czyste zgadywanie.
Troche zgadywanie, a troche znajomosc natury ludzkiej. U bardzo wielu ludzi jest row Marianski miedzy "wiem" a "chce".
"Szczerość przekonań" to pojemne określenie. Czy jeśli szczerze jestem przekonany, że przeistoczenie nie może zajść, to czy to nie oznacza, że nie chcę żeby zaszło?
"Szczerosc przekonan" polega na tym, ze ks. X jest szczerze przekonany, ze konsekracja to taki symboliczny obrzed, a przeistoczenie nie zachodzi, bo tak wyczytal w ksiazkach i tal go nauczono w seminarium. A do tego uwaza, ze takie wlasnie jest nauczanie Kosciola. Dlatego odprawiajac msze bez pozytywnej intencji konsekracji moze jednoczesnie miec intencje czynienia tego, co czyni Kosciol ze wzgledu wlasnie na te swoje szczere, choc mylne, przekonanie. Konsekracja bylaby niewazna, gdyby szafarz intencjonalnie wylaczal zamiar dokonania przeoistoczenia czy sprawowania ofiary pomimo znajomosci intencji Kosciola.
Tutaj zgoda. Ale w przypadku protestanta, który członkiem Kościoła nie jest? Czy można mówić, że ma intencję czynienia tego, co czyni Kościół? Czy raczej ma intencję czynienia czegoś przeciwnego, bo go właśnie nauczono, że Kościół Katolicki to Wielka Nierządnica?
-
@ dernapol
Skoro żyd czy muzułmanin mogą ważnie ochrzcić, to dlaczego protestant miałby nie móc wzbudzić intencji uczynienia tego, co czyni Kościół?
-
Tutaj zgoda. Ale w przypadku protestanta, który członkiem Kościoła nie jest? Czy można mówić, że ma intencję czynienia tego, co czyni Kościół? Czy raczej ma intencję czynienia czegoś przeciwnego, bo go właśnie nauczono, że Kościół Katolicki to Wielka Nierządnica?
Tym niemniej mylnie on sądzi że jest członkiem Kościoła Chrystusowego i ma intencje czynienia tego co Kościół.
-
Ale w przypadku protestanta, który członkiem Kościoła nie jest?
Przynaleznosc do Kosciola nie jest wymagana do waznosci sakramentu. Jesli jest forma, materia i intencja, to szafarz moze byc poza Kosciolem. Prosze zauwazyc, ze wielu ksiezy pozostajacych oficjalnie w strukturach koscielnych jest poza Kosciolem z powodu formalnej herezji, schizmy lub ekskomuniki ipso facto. Spora czesc nawet nie jest tego swiadoma. Nie ma to wplywu na waznosc ich mszy.
Czy można mówić, że ma intencję czynienia tego, co czyni Kościół? Czy raczej ma intencję czynienia czegoś przeciwnego, bo go właśnie nauczono, że Kościół Katolicki to Wielka Nierządnica?
Wrecz przeciwnie. Paradoksalnie takiemu szafarzowi latwiej dokonac waznej konsekracji niz ksiedzu "w pelnej lacznosci", ale o heretyckich pogladach. U takiego protestanta wyobrazenie (obiektywnie bledne) o intencji Kosciola pokrywa sie z tym, czego naucza jego wspolnota eklezjalna, ktora uwaza za prawdziwy Kosciol. Latwiej wiec o intencje habitualna i trudniej o kontrintencje. Odwrotnie niz u ksiedza katolickiego, ktory naczytal sie herezji posoborowcow i ktory jednoczesnie uwaza, ze przeistoczenie to bajka, ze Kosciol katolicki to Kosciol i wzbudza intencje zgodna ze swoimi blednymi przekonaniami pomimo tego, co naucza Kosciol.
-
Jeśli tak, to niech Panowie odpowiedzą mi, kiedy wobec tego w ogóle mamy kontrintencję. Przecież każdy zdrowy na umyśle człowiek szczerze uważa swoje poglądy za słuszne i jeśli jest duchownym, to chce czynić, to co powinien czynić duchowny, nawet jeśli de facto czyni coś odwrotnego.
-
@ dernapol
Skoro żyd czy muzułmanin mogą ważnie ochrzcić, to dlaczego protestant miałby nie móc wzbudzić intencji uczynienia tego, co czyni Kościół?
To chyba inna sytuacja. Żyd czy muzułmanin nie chrzczą w ramach swojej praktyki religijnej, ale mogą ochrzcić właśnie wbrew swojej religii np. na czyjąś prośbę ("nie wierzę, ale chcę zrobić to, o co prosisz"). Nie mówimy o protestancie, który na chwilę pragnie zachować się jak katolik, ale o protestancie w jego codziennym kulcie, gdy pragnie zachowywać się jak protestant.
-
Jeśli tak, to niech Panowie odpowiedzą mi, kiedy wobec tego w ogóle mamy kontrintencję. Przecież każdy zdrowy na umyśle człowiek szczerze uważa swoje poglądy za słuszne
Poglady to sprawa rozumu. Intencja to akt woli. Moga byc laczne, moga byc rozdzielne. Kontrintencja to pozytywny akt woli wykluczajacy celowosc aktu. Mozna bardzo latwo wyobrazic sobie sytuacje, w ktorej ksiadz modernista wychodzi do oltarza mowiac sobie "ile to lat Kosciol narzucal ludziom te poganskie przesady o krwawej ofierze i przeistoczeniu, na szczescie ja wiem, ze jest inaczej i zadnej ofiary nie odprawiam" albo "co Kosciol se mowi, ja ofiary odprawiac nei zamierzam".
-
Jeśli tak, to niech Panowie odpowiedzą mi, kiedy wobec tego w ogóle mamy kontrintencję. Przecież każdy zdrowy na umyśle człowiek szczerze uważa swoje poglądy za słuszne
Poglady to sprawa rozumu. Intencja to akt woli. Moga byc laczne, moga byc rozdzielne. Kontrintencja to pozytywny akt woli wykluczajacy celowosc aktu. Mozna bardzo latwo wyobrazic sobie sytuacje, w ktorej ksiadz modernista wychodzi do oltarza mowiac sobie "ile to lat Kosciol narzucal ludziom te poganskie przesady o krwawej ofierze i przeistoczeniu, na szczescie ja wiem, ze jest inaczej i zadnej ofiary nie odprawiam" albo "co Kosciol se mowi, ja ofiary odprawiac nei zamierzam".
To protestant nie mówi tak?
-
To protestant nie mówi tak?
Obawiam isę, ze określenie "protestant" w tym kontekście nie ma sensu. CO innego uważa luteranin, co innego kalwin, co innego zielonośwątkowiec....
-
Ale zawsze można użyć określenia heretyk.
-
Ale zawsze można użyć określenia heretyk.
Po prawdzie znam luteran, którym bliżej do katolicyzmu niż niejednemu biskupowi...
-
Na temat intencji wymaganej w Sakramencie Eucharystii było już trochę na Fidelitas:
http://forum.fidelitas.pl/viewtopic.php?t=2766 (http://forum.fidelitas.pl/viewtopic.php?t=2766)
[H. Noldin S.J.,] Summa theologiae moralis, vol. III: De sacramentis, ed. XXXI quam paravit Godefridus Heinzel S.J., Oeniponte 1955.
s. 16
De intentione ministri
23. Principia. 1. Ad sacramentum valide conficiendum requiritur saltem intentio interna implicita faciendi, quod facit Ecclesia (vera) [...]
a. Ergo ad valide conficiendum sacramentum non requiritur, ut minister velit conferre hoc determinatum sacramentum (baptizare, confirmare), neque ut generatim velit conferre sacramentum vel effectum sacramentalem, neque ut velit facere, quod facit Ecclesia catholica vel Ecclesia romana, sed sufficit, ut velit facere, quod facit Ecclesia vera a Christo instituta, etiamsi falso putet suam sectam esse veram Ecclesiam.
b. Ergo certo non conficeret sacramentum, qui positive nollet facere, quod Christus instituit vel quod Ecclesia catholica facit. Ex hac potissimum ratione invalidae sunt ordinationes anglicanae: constat enim episcopos anglicanos ritum ordinationis ideo immutasse, ne facerent et conferrent, quod facit et confert Ecclesia catholica. - Pariter non conficit sacramentum, qui solum ritum externum ponere vellet, i. e. hanc materiam ponere et haec verba proferre. - Item qui integrum ritum externum, puta baptismi, poneret alio fine e. g. alium abluendi, ioci, irrisionis, exercitii causa, vel ex intentione mimica in theatro.
c. Ergo haereticus, qui ex errore putat nulla esse sacramenta vel sacramenta nullam conferre gratiam, potest tamen valide baptizare vel consecrare, si velit facere, quod Christus instituit. Immo valide baptizat infidelis, modo velit ponere ritum, quem christiani habent pro sacro seu velit facere, quod christiani facere solent, vel quod petunt ab eo.
-
Rozumiem. Czyli wychodzi na to, że defekt intencji występuje tylko wtedy, gdy ktoś ma po prostu złą wolę i chce zwieść ludzi, którzy sądzą, że sprawuje on prawdziwy sakrament.
-
Jeśli tak, to niech Panowie odpowiedzą mi, kiedy wobec tego w ogóle mamy kontrintencję. Przecież każdy zdrowy na umyśle człowiek szczerze uważa swoje poglądy za słuszne
Poglady to sprawa rozumu. Intencja to akt woli. Moga byc laczne, moga byc rozdzielne. Kontrintencja to pozytywny akt woli wykluczajacy celowosc aktu. Mozna bardzo latwo wyobrazic sobie sytuacje, w ktorej ksiadz modernista wychodzi do oltarza mowiac sobie "ile to lat Kosciol narzucal ludziom te poganskie przesady o krwawej ofierze i przeistoczeniu, na szczescie ja wiem, ze jest inaczej i zadnej ofiary nie odprawiam" albo "co Kosciol se mowi, ja ofiary odprawiac nei zamierzam".
To protestant nie mówi tak?
Nie. To co w jego wyobrazeniu jest prawdziwym Kosciolem nie glosi koncepcji ofary i przeistoczenia.
-
Kim jest ten duchowny widoczny w 8:49 tego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=cXLPNEdL7rA
(i bardzo dobrze na początku tego: http://www.youtube.com/watch?v=__tnOCCnIfo)
Czerwona sutanna, czerwony mucet, przepasany czymś(?) przez lewe ramię, zewnętrzna koloratka i czarny biret. Jakiś bardzo specyficzny lokalny strój kanonika?
-
Mam pytanie dotyczące koloru wina mszalnego wiem że może być białe lub czerwone czy może być np.różowe?(oczywiście gronowe i naturalne)
-
Mam pytanie dotyczące koloru wina mszalnego wiem że może być białe lub czerwone czy może być np.różowe?(oczywiście gronowe i naturalne)
W KK TYLKO białe.
-
Mam pytanie dotyczące koloru wina mszalnego wiem że może być białe lub czerwone czy może być np.różowe?(oczywiście gronowe i naturalne)
W KK TYLKO białe.
może być białe, czerwone, różowe, byle bez dodatków, np cukru, czy destylatu. OWMR 322
-
To dopiero!
-
Mam pytanie dotyczące koloru wina mszalnego wiem że może być białe lub czerwone czy może być np.różowe?(oczywiście gronowe i naturalne)
W KK TYLKO białe.
W obrządkach łacińskich (tradycyjnie) tylko białe.
Na Wschodzie czerwone.
KK to nie tylko Rzym i Latinitas.
-
Mam pytanie dotyczące koloru wina mszalnego wiem że może być białe lub czerwone czy może być np.różowe?(oczywiście gronowe i naturalne)
W KK TYLKO białe.
To grekokatolicy błądzą stosując czerwone?
-
Mam pytanie dotyczące koloru wina mszalnego wiem że może być białe lub czerwone czy może być np.różowe?(oczywiście gronowe i naturalne)
W KK TYLKO białe.
W obrządkach łacińskich (tradycyjnie) tylko białe.
Na Wschodzie czerwone.
KK to nie tylko Rzym i Latinitas.
To względy praktyczne aby nie brudzić korporału przepisy mówią że do ważności sakramentu wino musi być naturalne gronowe bez uleprzaczy nie słodzone dlatego pytam czy np.różowe może być? Skoro spełnia te warunki choc nie spotkałem sięz takimi wyczajemi słyszałem jedynie o białym i czerwonym.(według mnie czerwone lepiej oddaje to że stanie sie prawdziwa krwią zaś białe lepiej że przemiana dotyczy substancji nie przymiotów i nie jest symboliczna, ale to tylko moja osobista dygresja)
-
W stanie wojennym byly problemy z zaopatrzeniem w wino biale i ksiadz ekonom z parafii chodzil po prostu do sklepu po Egri Bikaver czy cos w tym stylu. Uzywanie bialego to zwyczaj.
-
Mam jeszcze pytanie dotyczące materii sakramentu Eucharystii otóż chleb musi być podobnie jak wino nie zepsuty co jednak jeśli już po konsekracji sczerstwieje?(w obrządku zachodnim to mało prawdopodobne jednak we wschodnim już tak na szczęście jako naturalny raczej nie spleśnieje) Czy Pan Jezus jest wtedy nadal obecny?
-
Zeby byla transubstancjacja musi byc, jak sama nazwa wskazuje, substancja chleba. Nie ma substancji - nie ma Rzeczywistej Obecnosci. Chleb splesnialy to nie juz nie chleb. Podobnie jak partykuly rozmoczone w wodzie, winie lub sokach trawiennych.
-
Zeby byla transubstancjacja musi byc, jak sama nazwa wskazuje, substancja chleba. Nie ma substancji - nie ma Rzeczywistej Obecnosci. Chleb splesnialy to nie juz nie chleb. Podobnie jak partykuly rozmoczone w wodzie, winie lub sokach trawiennych.
Mam na myśli sytuacje po konsekracji chleb naturalny nie pleśnieje ale może stać się czerstwy jednak nie wiem czy to jest wciąż chleb? Ale chyba tak czy wtedy Pan Jezus jest obecny? Wiem że w obrządku wschodnim umieszcza sie Najświętszy Sakrament w kibotosie w Wielki Czwartek w celu przeznaczenia dla ludzi nie mogących uczestniczyć w Boskiej Liturgii pozostała reszta Eucharystii jest spożywana w następny Wielki Czwartek i zastępowany nowym nie mam pojęcia jak zachowują świeżość postaci eucharystycznych przez około rok?
-
Mam pytanie: jak należy wymawiać po łacinie fragment z hymnu Te splendor et virtus Patris: "Tibi mille densa milium", tak aby zachować metrum? Czy tak, jak podaje Liber usualis: Tib(i) mille..., czy może jakoś inaczej? (Elizja "i" powoduje zbiegnięcie się "b" i "m", co nie brzmi zbyt dobrze).
-
tu jest wymienione jako jedna różnic w obrządku Cromwela a KRR
Taka ciekawostka historyczna :D
-
@Darek O kielichu i bieliźnie ołtarzowej pisze abp Nowowiejski (http://nowowiejski.cba.pl/) - wystarczy poszukać w spisie treści.
-
Na stronce jest wirus. Szkoda, bo poczytałbym. :)
-
Witam.
Czy ktoś z Państwa orientuje się, jakiej prefacji używa się w Mszy wotywnej za chorych "Exaudi Deus"?
Kłaniam się i pozdrawiam,
korrg.
-
Czy ktoś z Państwa orientuje się, jakiej prefacji używa się w Mszy wotywnej za chorych "Exaudi Deus"?
Kodeks Rubryk:
482. W każdej Mszy odmawia się prefację własną, a jeżeli jej nie ma, prefację okresową (de Tempore) albo zwykłą (Communis).
Wspomniana Msza nie ma własnej prefacji, więc stosuje się albo prefację okresową (oczywiście jeśli dany okres liturgiczny ma taką), albo zwykłą
-
Witam mam pytanie:
I. Czy są jakieś przepisy dotyczące wytłoczeń na hostii? Z tego co zauważyłem w KKR na dużej hostii zazwyczaj są wizerunki zaś na komunikantach nie lub jedynie prosty krzyż, tu jest wymienione jako jedna z różnic w obrządku Cromwela a KRR część 21 http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/333 ( B.Tradycyjny chleb ołtarzowy ).
II. Czy sa przepisy dotyczace ozdób kielicha mszalnego i bielizny kielichowej?
III.Przyjmując Komunie Św. pod jedną postacią przyjmujemy całego Pana Jezusa, jeśli tak czemu Kapłan mówi: niech ciało/krew Chrystusa strzeże dusze moją/twoją na żywot wieczny?
VI.Czemu po przeistoczeniu używa się określeń typu Chleb Życia skoro pozostają tylko przymioty?(Nie ma już chleba i wina jest tylko Pan Jezus)
V. Jak zamówić Msze gregoriańska dla osoby NN?
VI.Czy można zamówić Msze Gregoriańską w intenci duszy w czyśćcu cierpiącej Panu Bogu wiadomej?
-
ad III
Kapłan udzielając Komunii wiernym mówi: "Corpus Domini nostri Jesu Christi custodiat animam TUAM in vitam aeternam. Amen."
Jakoś nie widzę, aby była tu mowa o Krwi.
-
ad III
Kapłan udzielając Komunii wiernym mówi: "Corpus Domini nostri Jesu Christi custodiat animam TUAM in vitam aeternam. Amen."
Jakoś nie widzę, aby była tu mowa o Krwi.
Pan Jezus jest w całości obecny w obu postaciach eucharystycznych oddzielnie są jedynie w samym momencie przeistoczenia gdy następuje wtedy ofiara, czemu więc później jest to rozróżnienie?
-
A czy to nie jest tak, że Chrystus Pan jest rzeczywiście obecny "w całości" natomiast rozróżnienie na Ciało i Krew jest jedynie symboliczne? Jeżeli błądzę, to bardzo proszę, aby ktoś mnie poprawił.
-
Czy przed Soborem istniał jakiś obrzęd dopuszczania chłopca do służby ministranckiej (liturgiczny, paraliturgiczny, czy też zupełnie pozaliturgiczny, np. jakaś przysięga)? Czy był on obowiązkowy w całym Kościele czy też jego istnienie zależało od zwyczajów lokalnych?
-
Czy klaryski posiadały własne, rozbudowane, officium o św. Klarze? Bo w zwykłym brewiarzu większość wspomnienia jest z Mszy wspólnej.
-
Owszem.
http://books.google.pl/books?id=uFN9s0e8XmAC (od strony 956)
-
Ooo! Dziękuje ogromnie! A czy brewiarz franciszkański posiadał również swoją wersję Liber Usualis z melodiami do tego officium?
-
Tego nie wiem, ale proszę przejrzeć te źródła: http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,133.msg156589.html#msg156589
Na pewno franciszkanie mieli swój graduał:
Graduale Romano-Seraphicum
http://pl.scribd.com/doc/59431051/Gradual-Romano-Seraphicum-1932
http://musicasacra.com/books/graduale_romano_seraphicum.pdf
jak i antyfonarz:
Antiphonale Romano-Seraphicum
http://www.panewniki.pl/a,sesja_naukowa_z_okazji_roku_klarianskiego,213.html
http://members.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewUserPage&userid=gregory_ofm
http://www.newliturgicalmovement.org/2007/03/reader-requests-and-announcements.html
Ze starszych książek, wyguglał mi się kancjonało-rytuał:
Manuale romano-seraphicum ad usum Fratrum Minorum Almae Provinciae...
http://books.google.pl/books?id=jZjIQ1uBxuYC&printsec=frontcover
Widziałem średniowieczne antyfonarze, w których z pewnością jest całe oficjum, tylko że nie pamiętam linków...
Proszę też wziąć pod uwagę, że oprócz głównego święta (12 VIII), obchodzono (obchodzi się?) również Znalezienie (Inventio - 23 IX) oraz Przeniesienie (Translatio - 3 X). Inventio posiadało odrębne propria chorałowe.
-
Pytanie błahe i trywialne, ale jeżeli ktoś z Państwa wie, to bardzo proszę się nie krygować i odpowiedzieć. Jaka jest zwyczajowa postawa przyjmowana przez wiernych podczas śpiewu sekwencji przez chór w dzień zaduszny. (chyba, że się od 36r. coś zmieniło i się nie śpiewa sekwencji w Zaduszki)
-
Taka sama jak podczas Alleluja i innych śpiewów międzylekcyjnych.
-
Bardzo dziękuję.
-
Witam mam pytanie:
I.Przyjmując Komunie Św. pod jedną postacią przyjmujemy całego Pana Jezusa, jeśli tak czemu Kapłan mówi: niech ciało/krew Chrystusa strzeże dusze moją/twoją na żywot wieczny?
II.Czemu po przeistoczeniu używa się określeń typu Chleb Życia skoro pozostają tylko przymioty?(Nie ma już chleba i wina jest tylko Pan Jezus)
III. Jak zamówić Msze gregoriańska dla osoby NN?
IV.Czy można zamówić Msze Gregoriańską w intenci duszy w czyśćcu cierpiącej Panu Bogu wiadomej?
-
I.Przyjmując Komunie Św. pod jedną postacią przyjmujemy całego Pana Jezusa, jeśli tak czemu Kapłan mówi: niech ciało/krew Chrystusa strzeże dusze moją/twoją na żywot wieczny?
II.Czemu po przeistoczeniu używa się określeń typu Chleb Życia skoro pozostają tylko przymioty?(Nie ma już chleba i wina jest tylko Pan Jezus)
I. Chociażby ze względów praktycznych: dla odróżnienia sytuacji, kiedy postaci eucharystyczne przyjmuje się osobno i kiedy przyjmuje się je łącznie (jak to jest w liturgii bizantyjskiej). Zresztą w NOM formuła "Ciało i Krew Chrystusa" jest zarezerwowana dla udzielania Komunii świętej pod obiema postaciami przez zanurzenie.
II. Ponieważ sam Pan Jezus tak siebie określił: "Jam jest chleb żywota" (J 6, 35. 48). A św. Paweł tak mówi: "Kielich błogosławieństwa, któremu błogosławimy, czyż nie jest uczestnictwem we krwi Chrystusowej? A chleb, który łamiemy, czyż nie jest uczestnictwem w ciele Pańskim?" (1 Kor 10, 16).
-
Czy przed Soborem istniał jakiś obrzęd dopuszczania chłopca do służby ministranckiej (liturgiczny, paraliturgiczny, czy też zupełnie pozaliturgiczny, np. jakaś przysięga)? Czy był on obowiązkowy w całym Kościele czy też jego istnienie zależało od zwyczajów lokalnych?
Podbijam.
-
Wiem że za zgodą Kongregacji Nauki i Wiary można użyć w czasie Mszy Św. Moszczu winnego czy istnieje taka Możliwość w KRR? Czy nie powoduje to wątpliwości co do ważności sakramentu?
Jak ma się spawa z tzw. hostiami bezglutenowymi w NOM-ie i KRR? Czy są ważną materią ora hostie razowe?
-
Czy przed Soborem istniał jakiś obrzęd dopuszczania chłopca do służby ministranckiej (liturgiczny, paraliturgiczny, czy też zupełnie pozaliturgiczny, np. jakaś przysięga)? Czy był on obowiązkowy w całym Kościele czy też jego istnienie zależało od zwyczajów lokalnych?
"Wielką wartość wychowawczą może mieć godny polecenia zwyczaj uroczystego dopuszczania chłopców do poszczególnych stopni służby przy ołtarzu. Ceremoniał tej uroczystości, mającej charakter nabożeństwa paraliturgicznego z udziałem wiernych, a której istotę stanowi dopuszczenie chłopców do poszczególnych służb liturgicznych i udzielenie im kościelnego błogosławieństwa do ich należytego wykonania, należy uzgodnić z odpowiednią władzą diecezjalną. Należy dążyć do opracowania ogólnopolskiego ceremoniału, który mógłby wejść w skład rytuału."
Pisał ks. Franciszek Blachnicki ok. 1964-1965 roku ("Wprowadzenie do liturgii. Praca zbiorowa", wyd. K.Ś.W. Poznań, 1967)
U Nowowiejskiego też żadnych śladów obrzędu wprowadzania chłopców do służby Bożej.
-
Wiem że za zgodą Kongregacji Nauki i Wiary można użyć w czasie Mszy Św. Moszczu winnego czy istnieje taka Możliwość w KRR? Czy nie powoduje to wątpliwości co do ważności sakramentu?
Jak ma się spawa z tzw. hostiami bezglutenowymi w NOM-ie i KRR? Czy są ważną materią ora hostie razowe?
Bezglutenowe hostie nie są chlebem więc nie mogą być ważne. Niskoglutenowe są produkowane i producenci mają papiery biskupów odnośnie ważności materii. Vide
http://www.ksiegarnianamiodowej.pl/komunikanty-niskoglutenowe-50-szt-,3,35.36,5047.html
-
Czy przed Soborem istniał jakiś obrzęd dopuszczania chłopca do służby ministranckiej (liturgiczny, paraliturgiczny, czy też zupełnie pozaliturgiczny, np. jakaś przysięga)? Czy był on obowiązkowy w całym Kościele czy też jego istnienie zależało od zwyczajów lokalnych?
"Wielką wartość wychowawczą może mieć godny polecenia zwyczaj uroczystego dopuszczania chłopców do poszczególnych stopni służby przy ołtarzu. Ceremoniał tej uroczystości, mającej charakter nabożeństwa paraliturgicznego z udziałem wiernych, a której istotę stanowi dopuszczenie chłopców do poszczególnych służb liturgicznych i udzielenie im kościelnego błogosławieństwa do ich należytego wykonania, należy uzgodnić z odpowiednią władzą diecezjalną. Należy dążyć do opracowania ogólnopolskiego ceremoniału, który mógłby wejść w skład rytuału."
Pisał ks. Franciszek Blachnicki ok. 1964-1965 roku ("Wprowadzenie do liturgii. Praca zbiorowa", wyd. K.Ś.W. Poznań, 1967)
U Nowowiejskiego też żadnych śladów obrzędu wprowadzania chłopców do służby Bożej.
Czyli dobrze rozumiem, że dawniej nic takiego nie istniało, po prostu ministrantem był ten, komu ksiądz pozwolił służyć? I że obrzęd wprowadzenia do służby (vel przysięga ministrancka) to pomysł reformatorów?
-
Wzmianki o uroczystym "wprowadzeniu w posługę" ministranta laika nie znam. Co nie znaczy, że takowego nie było (może lokalnie, np. w Galii?). Sądzę jednak - być może naiwnie - że skoro ministrantura świecka długo miała status tolerowanego nadużycia (jakby dobrze poszukać, pewnie okaże się, że jeszcze na początku XIX wieku laik nie mógł służyć do Mszy śpiewanej bez dyspenzy ordynariusza miejsca), to obrzęd dopuszczenia do posługi mógł być postrzegany jako uzurpacja urzędu...
-
Zgodnie z encykliką Ojca Św. Piusa XII "Musicae sacrae disciplina" śpiew gregoriański może w czasie Liturgii być śpiewany tylko po Łacinie:
http://www.krzyzsercajezusowego.bnx.pl/viewpage.php?page_id=167
I.Czy można poza Liturgią śpiewać pieśni religijne np. gorzkie żale w formie chorału gregoriańskiego?
II.Również zgodnie z nią można we Mszy używać instrumentów smyczkowych(skrzypce, wiolonczela, altówka, kontrabas ) czy ktoś ma nagrania bądź zdjęcia czy chociaż jakieś podania o KRR tymi instrumentami?
-
II.Również zgodnie z nią można we Mszy używać instrumentów smyczkowych(skrzypce, wiolonczela, altówka, kontrabas ) czy ktoś ma nagrania bądź zdjęcia czy chociaż jakieś podania o KRR tymi instrumentami?
W Poznaniu odbywa się co roku Msza za duszę Mozarta, podczas której wykonywane jest mozartowskie Requiem.
Np. http://www.youtube.com/watch?v=Bfud_WgXz1U&feature=share&list=PLBB58CCA0CDDC7EF8
-
Zgodnie z encykliką Ojca Św. Piusa XII "Musicae sacrae disciplina" śpiew gregoriański może w czasie Liturgii być śpiewany tylko po Łacinie:
http://www.krzyzsercajezusowego.bnx.pl/viewpage.php?page_id=167
Proszę się nie sugerować śródtytułem "ŚPIEW GREGORIAŃSKI TYLKO PO ŁACINIE!" - pochodzi on od polskiego wydawcy encykliki. Nie jest prawdą, że w czasie liturgii wolno wykonywać chorał wyłącznie po łacinie. Po łacinie należy wykonać wszystkie śpiewy stanowiące integralną część liturgii - w przypadku Mszy śpiewanej będzie to Ordinarium Missae oraz Proprium Missae. Poza nimi (np. po prześpiewaniu antyfony na Komunię) wolno już wykonywać pieśni w języku narodowym, bez względu na to, czy śpiewa się je do jakiejś melodii chorałowej, czy nie.
I.Czy można poza Liturgią śpiewać pieśni religijne np. gorzkie żale w formie chorału gregoriańskiego?
Wiele polskich pieśni religijnych powstało w oparciu o chorał - np. pieśni eucharystyczne na bazie hymnów brewiarzowych ("O Zbawcza Hostio", "Przed tak wielkim Sakramentem", "Zbliżam się w pokorze").
Same Gorzkie Żale: w strukturze nabożeństwa noszą podobieństwo do brewiarzowej Jutrzni, muzycznie w dużej części oparte są o formy chorałowe. Na przykład jedna z pieśni tego nabożeństwa to niemal czysta psalmodia gregoriańska VI tonu (jeśli zna Pan tony gregoriańskie, sam Pan dojdzie, która). Inna wyraźnie nawiązuje do jednej z sekwencji gregoriańskich, być może użyto tu melodii chorałowej stosowanej kiedyś w Polsce.
Tak więc, na Pańskie pytanie odpowiem: polskim pieśniom religijnym nie należy nadawać formy chorału (zresztą, jaki miałby być cel takiej operacji?) - wystarczy ją odkryć tam, gdzie ona już jest :-)
-
Dziękuje mam jeszcze pytanie: I. Czy chrzest dorosłych w cerkwi odbywa się także nago?
II. Do jakiego wieku potrzebni są rodzice chrzestni?
-
I. Czy chrzest dorosłych w cerkwi odbywa się także nago?
Widziałem niedawno nagranie z Grecji, gdzie dorosłego w samej białej szacie chrzczono przez zanurzenie w balii. A zatem nie nago.
-
II. Do jakiego wieku potrzebni są rodzice chrzestni?
KPK: Kan. 872 – Przyjmujący chrzest powinien mieć, jeśli to możliwe, chrzestnego. Ma on dorosłemu towarzyszyć w chrześcijańskim wtajemniczeniu, a dziecko wraz z rodzicami przedstawiać do chrztu oraz pomagać, żeby ochrzczony prowadził życie chrześcijańskie odpowiadające przyjętemu sakramentowi i wypełniał wiernie złączone z nim obowiązki.
-
Mam pytanie w związku ze świętem Narodzenia NMP (8. września), które w przyszłym roku przypada w niedzielę II klasy. Czy we mszy śpiewanej ma być wspomnienie? Który punkt RG ma zastosowanie?
111. Wspomnienia dopuszcza się według następujących zasad:
a. w dni liturgiczne 1. klasy oraz w Mszach ze śpiewem niekonwentualnych dopuszcza się tylko jedno wspomnienie uprzywilejowane;
b. w niedziele 2. klasy dopuszcza się tylko jedno wspomnienie, mianowicie święta 2. klasy, opuszcza się jednak to wspomnienie, jeżeli trzeba zrobić wspomnienie uprzywilejowane;
Edit: Nazbyt się pospieszyłem z tym pytaniem. ;) Wątpliwość likwiduje inny punkt RG 8).
108. Wspomnienie uprzywilejowane robi się w Laudes i Nieszporach oraz we wszystkich Mszach; wspomnienia zwykłe robi się tylko w Laudes, w Mszach konwentualnych oraz we wszystkich Mszach czytanych.
-
O Mszach ze śpiewem mówi podpunkt a). Wspomnienie święta II klasy nie jest wspomnieniem uprzywilejowanym.
Tylko we Mszach czytanych w niedziele II klasy wspomina się święto II klasy.
O liczbie modlitw Kodeks Rubryk mówi też tutaj:
434. Ilość modlitw ustalona dla poszczególnych dni liturgicznych obejmuje modlitwę Mszy i wspomnienia oraz inne modlitwy przepisane przez rubryki lub nakazane przez Ordynariusza, lub wotywne.
Dlatego po modlitwie Mszy:
a) w dni liturgiczne 1. klasy, w Mszach wotywnych 1. klasy i w Mszach ze śpiewem niekonwentualnych nie dopuszcza się żadnej innej modlitwy oprócz modlitwy, którą należy odmówić pod jednym zakończeniem, i jednego wspomnienia uprzywilejowanego z zachowaniem przepisu zawartego w n. 333;
b) w niedziele 2. klasy nie dopuszcza się żadnej innej modlitwy oprócz wspomnienia święta 2. klasy, które opuszcza się, jeżeli trzeba odmówić wspomnienie uprzywilejowane.
-
W jaki sposób wierni odpowiadają lub śpiewają stałe części Mszy jeśli są one wielogłosowe jak np. w Missa Papae Marcelli?
-
Pan myśli, że zwykli wierni zaśpiewają Missa Papae Marceli albo Requiem Mozarta?
-
W jaki sposób wierni odpowiadają lub śpiewają stałe części Mszy jeśli są one wielogłosowe jak np. w Missa Papae Marcelli?
A dlaczego mieliby odpowiadać lub śpiewać te części? Jeżeli nie są muzykami, to raczej by to nie wyszło.
-
W jaki sposób wierni odpowiadają lub śpiewają stałe części Mszy jeśli są one wielogłosowe jak np. w Missa Papae Marcelli?
Udział wiernych w Mszy śpiewanej reguluje Instrukcja Świętej Kongregacji Obrzędów o muzyce sakralnej i liturgii, numery 24-27.
http://introibo.pl/dokumenty/swieta.html
Jak widać, śpiew utworów polifonicznych powierza się zespołowi, nie wiernym.
-
W jaki sposób wierni odpowiadają lub śpiewają stałe części Mszy jeśli są one wielogłosowe jak np. w Missa Papae Marcelli?
Jak widać, śpiew utworów polifonicznych powierza się zespołowi, nie wiernym.
Można jeszcze dodać nry 17-18:
17. Polifonię sakralną można stosować we wszystkich czynnościach liturgicznych, pod warunkiem że istnieje chór, który potrafi wykonać ją artystycznie. Ten rodzaj muzyki sakralnej bardziej odpowiada czynnościom liturgicznym odprawianym z wielką wystawnością.
18. Także nowoczesna muzyka sakralna może być dopuszczona do wszystkich czynności liturgicznych, jeśli rzeczywiście odpowiada dostojeństwu, powadze i świętości liturgii i istnieje chór, który może artystycznie ją wykonać.
-
W jaki sposób wierni odpowiadają lub śpiewają stałe części Mszy jeśli są one wielogłosowe jak np. w Missa Papae Marcelli?
A dlaczego mieliby odpowiadać lub śpiewać te części? Jeżeli nie są muzykami, to raczej by to nie wyszło.
I.A Kapłan stałe cęści np. credo odmawia w takim razie po cichu?
II.Cy wierni w Cerkwi odmawiają lub odśpiewują swoja liturgie po cichu gdy jest chór?
III.Czy u nas można tak robić?
-
Wzmianki o uroczystym "wprowadzeniu w posługę" ministranta laika nie znam. Co nie znaczy, że takowego nie było (może lokalnie, np. w Galii?). Sądzę jednak - być może naiwnie - że skoro ministrantura świecka długo miała status tolerowanego nadużycia (jakby dobrze poszukać, pewnie okaże się, że jeszcze na początku XIX wieku laik nie mógł służyć do Mszy śpiewanej bez dyspenzy ordynariusza miejsca), to obrzęd dopuszczenia do posługi mógł być postrzegany jako uzurpacja urzędu...
O ile się orientuję, aż do Piusa X wcześniej udzielano Bierzmowania. Wówczas, jak mniemam, ministrantem mógł być każdy bierzmowany.
Wcześniej, w Europie chrześcijańskiej ministrował kler młodszy, czyli w zasadzie wszyscy urzędnicy (vide bryt. clerc) i uczniowie szkół kościelnych. Później głównie wychowankowie wszystkich szkół kościelnych, parafialnych, niedzielnych itp itd
-
I.A Kapłan stałe cęści np. credo odmawia w takim razie po cichu?
II.Cy wierni w Cerkwi odmawiają lub odśpiewują swoja liturgie po cichu gdy jest chór?
III.Czy u nas można tak robić?
1. Tak.
2. Wydaje mi się, że nie jest to praktykowane.
3. Czemu miałoby to służyć? Wierni nie mają obowiązku włączania się w każdy śpiew chóru - ani zewnętrznie, ani nawet duchowo.
-
O ile się orientuję, aż do Piusa X wcześniej udzielano Bierzmowania.
O ile się orientuję, to za Piusa X nie zmieniano wieku przyjęcia Bierzmowania. To raczej prowadzenie wcześniejszej I Komunii dzieci doprowadziło do nieznanej wcześniej powszechnie praktyki, gdy Bierzmowanie było udzielane po pierwszym przyjęciu Eucharystii.
-
O to mie chodziło.
-
Pytanie do ekspertów z zakresu rubryk i kalendarza. Jak należy wybrać formularz Mszy i Oficjum, jeśli z dwóch świętych czczonych w kalendarzu wspólnym świętem tylko jeden z nich jest patronem kościoła? Chodzi mi konkretnie o 20 stycznia, święto św. Męczenników Fabiana i Sebastiana, w naszym opolskim kościele pod wezwaniem tego drugiego.
-
Odnośnie znaku pokoju- to czy we Mszy z diakonem i subdiakonem przekazuje go sobie cała asysta? Spotkałem się dwoma praktykami w tym zakresie. Jeden raz przekazywali sobie tylko celebrans, diakon, subdiakon i ceremoniarz, za drugim zaś razem- cała asysta. Za każdym razem, poza diakonem i subdiakonem, wszyscy ministranci byli świeckimi. Która praktyka jest prawidłowa?
-
Odnośnie znaku pokoju- to czy we Mszy z diakonem i subdiakonem przekazuje go sobie cała asysta? Spotkałem się dwoma praktykami w tym zakresie. Jeden raz przekazywali sobie tylko celebrans, diakon, subdiakon i ceremoniarz, za drugim zaś razem- cała asysta. Za każdym razem, poza diakonem i subdiakonem, wszyscy ministranci byli świeckimi. Która praktyka jest prawidłowa?
Ja na wszytskich Mszach lewitowanych na których byłem (choć nie było ich zbyt dużo) - spotkałem się z praktyką, że znak pokoju przekzaywała sobie cała asysta (nawet jeśli byli to świeccy) - a nawet siedzący w ławkach klerycy (Wigratzbad).
-
W Wigratzbad - raz kleryk pierwszego roku przekazal pokoj nastolatce, ktora sobie przysiadla obok w lawce :)
-
W Wigratzbad - raz kleryk pierwszego roku przekazal pokoj nastolatce, ktora sobie przysiadla obok w lawce :)
Pewnie to był czyn miłosierdzia. Biedna nastolatka przyjechała na pielgrzymkę do Wigratzbad i nie miała gdzie przenocować, więc kleryk przekazał jej swój pokój ;D
-
I. Jakie części ciała namaszcza kapłan olejem katechumenatów podczas tradycyjnej ceremonii chrztu?
II.Czy drosłych te to dotyczy?
-
I. Jakie części ciała namaszcza kapłan olejem katechumenatów podczas tradycyjnej ceremonii chrztu?
II.Czy drosłych te to dotyczy?
Zarówno podczas chrztu dzieci, jak i dorosłych kapłan dokonuje namaszczenia olejem katechumenów na piersi (tuż pod szyją) i na plecach (między łopatkami).
-
A nastolatka rzekła Pismem: Osculetur me osculo oris sui!
Osculum pacis - buziaczek pokoju
:*
to emotka liturgiczna!
-
Chciałbym prosić o wyjaśnienie poniższych kwestii:
1) Gdzie mogę znaleźć regulacje nt.: użycia fioletowej stuły przy udzielaniu komunii w czasie Requiem oraz generalnie noszenia (lub też i nie) stuły przez kapłana w stallach?
2) Czasami widać na filmach, że subdiakon manipularza nie nosi na nadgarstku, ale na łokciu - z tego to wynika?
3) Czy zachowuje się jakieś szczególne zwyczaje podczas celebry w katedrze?
-
1- Komunii udziea sie zawsze we fioletowej stule, nigdy w czarnej.
2- nic kwestia przywiiązania.
3- jesli takie zwyczaje są:)
-
Dołączam się do pytania p. Maswerka o stułę. Czy mógłby ktoś z Państwa wyjaśnić:
1. Czy kapłan siedzący w stallach podczas Mszy uroczystej/śpiewanej/recytowanej ma ze sobą (przewieszoną przez ramię) stułę zawsze, czasami, ad libitum? Co z kapłanem zakonnikiem, którego strojem chórowym jest jedynie habit?
2. Jeśli kapłan ma ze sobą stułę, to kiedy dokładnie ją zakłada na szyję i kiedy ją zdejmuje?
3. Do udzielania Komunii używa się stuły fioletowej zamiast czarnej, ale czy dotyczy to także kapłanów nie udzielających Komunii?
-
Dlaczego w Requiem podaje się Komunię w stule fioletowej?
Czy stułę zmienia się tylko do Komunji?
-
Kler będący w chórze ubiera stułę jedynie na czas komunii świętej, nie przypominam sobie, żeby był wymóg noszenia przewieszonej przez ramię stuły podczas uczestniczenia w celebracji w chórze.
Oczywiście, podczas Mszy Requiem, stuła ta (ubierana podczas przyjmowania Ciała Pańskiego) jest w kolorze fioletowym.
Co do zakonników, niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Moim zdaniem, użycie takiej stuły nie jest wymogiem (nie przypominam sobie, żeby gdzieś był taki wymóg), więc zostawiłbym zakonników tylko w habitach.
Stuła ubierana jest tylko na moment komunii.
Oczywiście należy pamiętać, że stuła nie jest strojem chórowym, więc ubieranie jej tak po prostu przez kapłanów podczas liturgii (kiedy nie ma takiej potrzeby) jest nadużyciem.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam
-
Dziekuję panom za treściwe odpowiedzi, jednakże chodziło mi bardziej o kwestię gdzie można znaleźć potwierdzenie danej praktyki (w jakichś rubrykach, ceremoniale?), zwłaszcza odnośnie tej stuły przy Requiem.
@ dernapol -
1. Stuła przewieszona przez ramię to kwestia praktyczna, jeżeli trzeba ją ze sobą zabrać z zakrystii, to czyni się to w ten sposób. Jeżeli jest się pewnym, że właściwym strojem zakonnika do chóru jest wyłącznie sam habit, to w takim stroju (na moją logikę) powinien pozostać.
2. Jak pisał przedmówca - gdy przystępuje do komunii, gdy udziela komunii, również gdy głosi kazanie.
-
Dziekuję panom za treściwe odpowiedzi, jednakże chodziło mi bardziej o kwestię gdzie można znaleźć potwierdzenie danej praktyki (w jakichś rubrykach, ceremoniale?), zwłaszcza odnośnie tej stuły przy Requiem.
Znalazłem tylko dekret generalny S.R.C. nr 3177 z 23 lipca 1868 roku, na obrzęd Komunii podczas Requiem przepisujący paramenta w kolorze czarnym. Nic nie wspomina o stule.
James M. O'Kane: Notes on the Rubrics of the Roman Ritual Regarding the Sacraments in General, Baptism, the Eucharist, and Extreme Unction, 1890, s. 497-498
http://books.google.pl/books?id=ae_qkkV31YsC&printsec=frontcover&hl=pl
-
Dziękuję. Chyba wygląda na to, że to kwestia bardziej zwyczaju niż przepisów. W Rituale Romanum z kolei jest tylko zapis przy obrzędach komunii poza mszą, że w 2. listopada należy użyć stuły fioletowej.
-
Priests and deacons wear a stole of the colour of the Mass (unless the Mass be in black vestements in which case they wear violet stoles) or the may wear white.
"Ceremonies of the roman rite described" A. Fortescue, najnowsze wydanie strona 148ma, jest to podrozdział poświęcony udzielaniu Komunii Świętej podczas Mszy.
Tłumaczenie - Kapłani i diakoni ubierają stułę koloru Mszy (chyba, że Msza jest w czarnych szatach, w tym przypadku ubierają fioletowe stuły), albo (generalnie) mogą mieć stuły białe.
-
Tłumaczenie - Kapłani i diakoni ubierają stułę koloru Mszy (chyba, że Msza jest w czarnych szatach, w tym przypadku ubierają fioletowe stuły), albo (generalnie) mogą mieć stuły białe.
Ale akurat ten przepis dotyczy chyba kapłanów i diakonów przyjmujących Komunię (Sacerdotes vero et diaconi communicantes utantur stola coloris albi vel eiusdem coloris ac sacerdos qui ministrat).
O udzielaniu Komunii poza Mszą tak mówi Rytuał: superpelliceo indutus, ac desuper stola coloris semper albi vel Officio diei convenientis (mutato tamen colore nigro in violaceum die Commemorationis Omnium Fidelium Defunctorum).
-
Dobrze Pan mówi, mi chodziło właśnie o kolor stuły "do chóru"
Pozdrawiam
-
Priests and deacons wear a stole of the colour of the Mass (unless the Mass be in black vestements in which case they wear violet stoles) or the may wear white.
"Ceremonies of the roman rite described" A. Fortescue, najnowsze wydanie strona 148ma, jest to podrozdział poświęcony udzielaniu Komunii Świętej podczas Mszy.
Moje wydanie nie ma tego nawiasu niestety. Czy w Pana wydaniu są tam jakieś przypisy? Jeśli nie to może być problem ze znalezieniem odpowiedzi na pytanie p. Maswerka o konkretne przepisy. Otwarte pozostaje też pytanie czy kapłan głoszący kazanie podczas Requiem zakłada stułę czarną czy fioletową? Tak na moją logikę to chyba czarną, bo fioletem zastępujemy czerń chyba tylko, gdy ma to jakiś związek z Najświętszym Sakramentem.
-
Nie ma przypisów. Nie jestem purystą totalnym, żeby odrzucać wszystko co nie ma przypisów do czystych rubryk albo CE. Dochodzę do wniosku, że zapewne dawno temu nie było problemem przyjmowanie komunii w czarnej stule, dopiero trochę później SKO ustaliła, że powinno być to w fioletowych, co jest logiczne.
Tak samo logiczne jest pana rozumowanie dotyczące stuły na kazanie (oczywiście mówię to bez ironii).
Pozdrawiam
-
Dziękuję. Chyba wygląda na to, że to kwestia bardziej zwyczaju niż przepisów.
Też stawiam na zwyczaj. Zresztą, w tym samym dekrecie n. 3177, na s. 497 wspomina się o istniejącym (1868 r.) zwyczaju odprawiania całej Mszy żałobnej w barwie fioletowej (!), aby móc podczas niej rozdawać Komunię. Skąd ten pomysł? Może powiem, jak ja rozumiem poruszone w dekrecie kontrowersje.
1. W mszale trydenckim były, owszem, rubryki rozdzielania Komunii św. podczas Mszy, ale tyczyły wyłącznie hostii konsekrowanych podczas tej samej Mszy. Wyjęcie puszki z tabernakulum celem komunikowania było odrębnym obrzędem. Dopiero reforma roku 1962 dodała do rubryk ustęp o rozdzielaniu hostii uprzednio konsekrowanych.
2. Akt wyjęcia puszki z tabernakulum nie mógł się odbywać w paramentach koloru czarnego.
Dlatego podczas Mszy żałobnej już przed 1868 r. często nie widziano problemu w rozdzielaniu Komunii z hostii konsekrowanych podczas tej samej Ofiary, ale już akt wyjęcia puszki z tabernakulum przedstawiał problem natury kolorystycznej. Dlatego rozdawano Komunię tylko przed lub po Mszy, albo odprawiano całe Requiem w paramentach barwy fioletowej.
Dekret n. 3177 rozwiązał problem, dopuszczając rozdzielanie Komunii św. podczas, po i - w uzasadnionych przypadkach - przed Mszą żałobną w paramentach czarnych. Zakazał też używania koloru fioletowego w Mszach żałobnych, za wyjątkiem wystawienia Najświętszego Sakramentu do adoracji na Nabożeństwo Czterdziestogodzinne 2 listopada.
-
Dekret n. 3177 rozwiązał problem, dopuszczając rozdzielanie Komunii św. podczas, po i - w uzasadnionych przypadkach - przed Mszą żałobną w paramentach czarnych. Zakazał też używania koloru fioletowego w Mszach żałobnych, za wyjątkiem wystawienia Najświętszego Sakramentu do adoracji na Nabożeństwo Czterdziestogodzinne 2 listopada.
No ale rozumiem, że chodzi o paramenta mszalne, natomiast nie dopuścił czarnej stuły księdza z chóru, który idzie do Komunii?
A właśnie: jak to jest z Requiem coram Sanctissimo? Odprawia się teraz na fioletowo czy czarno?
-
Panie Dernapol.
Nie dopuszcza właśnie zapewne dlatego, że komunia pochodzi z "oddzielnego obrzędu", który odbywał się na fioletowo, gdyż kolor czarny nigdy nie "pasuje" do celebracji związanych z Sanctissimum.
Nie ma czegoś takiego jak Requiem coram Sanctissimo.
Pozdrawiam
-
Nie ma czegoś takiego jak Requiem coram Sanctissimo.
Jest jeden wyjątek:
KR 130 d): Barwy fioletowej używa się również w Mszach z Dnia Zadusznego, które odprawia się w czasie wystawienia Najśw. Sakramentu na czterdziestogodzinne nabożeństwo.
-
A to novum! : "1. W mszale trydenckim były, owszem, rubryki rozdzielania Komunii św. podczas Mszy, ale tyczyły wyłącznie hostii konsekrowanych podczas tej samej Mszy. Wyjęcie puszki z tabernakulum celem komunikowania było odrębnym obrzędem. Dopiero reforma roku 1962 dodała do rubryk ustęp o rozdzielaniu hostii uprzednio konsekrowanych."
I właśnie dla takiej wiedzy warto zaglądać na forum. :)
Liturgika katolicka jest tak bogata, szczegółowa i piękna, że samo jej badanie bodaj mogło nawrócić rzetelnego badacza.
-
Panie Andrzeju dziękuję za informację, nie wiedziałem o tym.
Pozdrawiam
-
Jaki ma być welon naramienny do wystawienia Najśw. Sakramentu. Biały, czy dostosowany do koloru kapy?
-
Jaki ma być welon naramienny do wystawienia Najśw. Sakramentu. Biały, czy dostosowany do koloru kapy?
Collectio rituum [cap. 3, Ritus benedictionis eucharisticae, § 1]:
Kiedy błogosławieństwo eucharystyczne następuje bezpośrednio po Mszy św. lub Nieszporach, a celebrans nie odchodzi od ołtarza, tak że błogosławieństwo nie byłoby czynnością odrębną, stosuje się kapę barwy Mszy lub Oficjum, ale zawsze z wyjątkiem czarnej barwy. Natomiast welon naramienny ma być zawsze białej barwy, a stuła innego kapłana lub diakona dokonującego wystawienia (gdyby taki był obecny) winna być tej samej barwy co szaty liturgiczne celebransa.
-
Dziękuję bardzo.
-
Czy w czasie Adwentu na ołtarzu mogą stać kwiaty? I jeszcze jedna sprawa. Czy msze roratnie mogą być wieczorem? Oczywiście w obu pytaniach chodzi o KRR
-
Czy w czasie Adwentu na ołtarzu mogą stać kwiaty? I jeszcze jedna sprawa. Czy msze roratnie mogą być wieczorem? Oczywiście w obu pytaniach chodzi o KRR
1. Abp Nowowiejski w swoim Ceremoniale parafialnym podaje, że "na Adwent i podczas Wielkiego Postu dla smutku, w jakim Kościół pozostaje, kwiaty usuwają się". Analogiczny przepis "toto tempore Adventus altaria non ornantur floribus" jest w Ordo Divini Officii recitandi sacrique peragendi iuxta Calendarium Ecclesiae universae pro Anno Domini 2008 [http://www.missaleromanum.it/Summorum/Summorum05.pdf (http://www.missaleromanum.it/Summorum/Summorum05.pdf)], a Caeremoniale episcoporum (II 13, 2) mówi, że w okresie Adwentu (z wyjątkiem 3 niedzieli) "Ecclesia, altare, chorus simpliciori apparatu ornantur".
Trzeba jednak dodać, że Gatterer w Annus liturgicus inaczej interpretuje przepis z Ceremoniału biskupiego: "Rubricistae nonnumquam hanc rubricam ita explicant, ac si vascula cum floribus et imagines super altari poni minime possint: quae explicatio, ut vera sit, sic intellegi debet, ut solum uberior ornatus florum et imaginum vetitus habeatur". Poza tym, według niego, przepisy te obowiązują tylko podczas Mszy z okresu Adwentu; w trakcie Mszy świątecznych i wotywnych oraz w czynnościach pozaliturgicznych można stosować wystrój bardziej okazały.
2. Dekret ŚKO z 1963 r. (Prot. N.D. 17/963) nic nie mówi o porze, w jakiej należy odprawiać Msze "Rorate". Ponieważ wolno odprawiać Msze wieczorne, więc zgodnie z dekretem Prymasa Polski z 1969 r. (2885/69) "ze względów duszpasterskich Roraty mogą być odprawiane w godzinach wieczornych". Oczywiście najlepiej zachować dotychczasową tradycyjną porę.
-
Czy w czasie Adwentu na ołtarzu mogą stać kwiaty? I jeszcze jedna sprawa. Czy msze roratnie mogą być wieczorem? Oczywiście w obu pytaniach chodzi o KRR
2. Dekret ŚKO z 1963 r. (Prot. N.D. 17/963) nic nie mówi o porze, w jakiej należy odprawiać Msze "Rorate".
Czy mógłby ktoś z Państwa podać link do tego dekretu lub jego tekst? Chodzi mi nie tyle o sprawę pory, co ogólnie o rubryki jakie dotyczą rorat. Czy w 1963 roku tylko w Polsce obowiązywał indult na roraty? Dobrze rozumiem, że wcześniej Polska miała inny indult na roraty? Jeśli tak, to czym on się różnił od indultu z 1963 roku?
-
I.Czy na ET INCARNATUS(...) jedynie przyklęka się czy klęka? Spotkałem się różnymi praktykami wśród świeckich i duchownych
II.Czy na ET VERBUM(...)przyklękają wszyscy wierni?
III..Czy w Cerkwi klęka sie na błogosławieństwo?
VI.Czy Biskup podczas każdej Mszy i sakramentów świętych używa insygniów Biskupich czy jedynie na mszy pontyfikalnej?
http://rebelya.pl/post/1295/abp-fulton-j-sheen-rola-kobiet-kluczem-do-zrozu
-
Czy mógłby ktoś z Państwa podać link do tego dekretu lub jego tekst? Chodzi mi nie tyle o sprawę pory, co ogólnie o rubryki jakie dotyczą rorat. Czy w 1963 roku tylko w Polsce obowiązywał indult na roraty? Dobrze rozumiem, że wcześniej Polska miała inny indult na roraty? Jeśli tak, to czym on się różnił od indultu z 1963 roku?
ŚWIĘTA KONGREGACJA OBRZĘDÓW
Prot. N. D. 17/963
[SPRAWA] DIECEZJI POLSKICH
Na prośbę J. Em. ks. Stefana Kard. Wyszyńskiego, Arcybiskupa Gnieźnieńskiego i Warszawskiego, Prymasa Polski, wyrażającego także pragnienia wszystkich Biskupów polskich, Święta Kongregacja Obrzędów, korzystając z uprawnień udzielonych jej przez J. Św. Papieża Pawła VI, łaskawie zezwala, aby we wszystkich kościołach i kaplicach na terytorium Polski przez cały okres Adwentu mogła być odprawiana jedna Msza o Najświętszej Maryi Pannie (Rorate) jako wotywa 2. klasy. Poza tym należy zachować przepisy rubryk. Niniejszy indult ważny jest na najbliższe dziesięciolecie.
Bez względu na wszelkie przeciwne zarządzenia.
Dnia 18 grudnia 1963 r.
+ Arkadiusz Kard. Larraona, Prefekt ŚKO
Henryk Dante, Abp Karpazji, Sekretarz ŚKO
Poprzednio obowiązywał dekret Prymasa Polski (Roraty były tam Mszą wotywną 1. klasy, czyli przed 1963 r. odmawiano Credo).
PRYMAS POLSKI
N. 1822/61/P
DEKRET
Na podstawie szczególnych uprawnień udzielonych nam przez Stolicę Świętą, wziąwszy pod uwagę zaaprobowany przywilejami Stolicy Apostolskiej niepamiętny zwyczaj, dzięki któremu przez cały Adwent odprawiała się wczesnym rankiem przy licznym udziale wiernych uroczysta Msza wotywna o Najświętszej Maryi Pannie Rorate, oraz biorąc pod uwagę przepisy nowego Kodeksu Rubryk Mszału i Brewiarza, ogłaszamy wspomnianą Mszę Rorate wotywą 1. klasy, tak by nie tylko w kościołach, lecz za zezwoleniem Ordynariusza także w kaplicach publicznych i półpublicznych mogła być odprawiona codziennie w sposób uroczysty w okresie Adwentu, wyjąwszy jedynie święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, Wigilię Bożego Narodzenia oraz niedziele.
Bez względu na wszelkie przeciwne zarządzenia.
W Warszawie, dnia 25 marca 1961 r.
+ Stefan Kard. Wyszyński
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2012/04/materiay-dla-celebrujacych-w-starym.html
-
Czy mógłby ktoś z Państwa podać link do tego dekretu lub jego tekst? Chodzi mi nie tyle o sprawę pory, co ogólnie o rubryki jakie dotyczą rorat. Czy w 1963 roku tylko w Polsce obowiązywał indult na roraty? Dobrze rozumiem, że wcześniej Polska miała inny indult na roraty? Jeśli tak, to czym on się różnił od indultu z 1963 roku?
ŚWIĘTA KONGREGACJA OBRZĘDÓW
Prot. N. D. 17/963
[SPRAWA] DIECEZJI POLSKICH
Na prośbę J. Em. ks. Stefana Kard. Wyszyńskiego, Arcybiskupa Gnieźnieńskiego i Warszawskiego, Prymasa Polski, wyrażającego także pragnienia wszystkich Biskupów polskich, Święta Kongregacja Obrzędów, korzystając z uprawnień udzielonych jej przez J. Św. Papieża Pawła VI, łaskawie zezwala, aby we wszystkich kościołach i kaplicach na terytorium Polski przez cały okres Adwentu mogła być odprawiana jedna Msza o Najświętszej Maryi Pannie (Rorate) jako wotywa 2. klasy. Poza tym należy zachować przepisy rubryk. Niniejszy indult ważny jest na najbliższe dziesięciolecie.
Bez względu na wszelkie przeciwne zarządzenia.
Dnia 18 grudnia 1963 r.
+ Arkadiusz Kard. Larraona, Prefekt ŚKO
Henryk Dante, Abp Karpazji, Sekretarz ŚKO
Poprzednio obowiązywał dekret Prymasa Polski (Roraty były tam Mszą wotywną 1. klasy, czyli przed 1963 r. odmawiano Credo).
PRYMAS POLSKI
N. 1822/61/P
DEKRET
Na podstawie szczególnych uprawnień udzielonych nam przez Stolicę Świętą, wziąwszy pod uwagę zaaprobowany przywilejami Stolicy Apostolskiej niepamiętny zwyczaj, dzięki któremu przez cały Adwent odprawiała się wczesnym rankiem przy licznym udziale wiernych uroczysta Msza wotywna o Najświętszej Maryi Pannie Rorate, oraz biorąc pod uwagę przepisy nowego Kodeksu Rubryk Mszału i Brewiarza, ogłaszamy wspomnianą Mszę Rorate wotywą 1. klasy, tak by nie tylko w kościołach, lecz za zezwoleniem Ordynariusza także w kaplicach publicznych i półpublicznych mogła być odprawiona codziennie w sposób uroczysty w okresie Adwentu, wyjąwszy jedynie święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, Wigilię Bożego Narodzenia oraz niedziele.
Bez względu na wszelkie przeciwne zarządzenia.
W Warszawie, dnia 25 marca 1961 r.
+ Stefan Kard. Wyszyński
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2012/04/materiay-dla-celebrujacych-w-starym.html
Który z tych dekretów obowiązuje obecnie w świetle zdania "Niniejszy indult ważny jest na najbliższe dziesięciolecie." oraz Ecclesiae Universae kan. 28?
-
I.Czy na ET INCARNATUS(...) jedynie przyklęka się czy klęka? Spotkałem się różnymi praktykami wśród świeckich i duchownych
Kapłan i asysta podczas recytacji przyklękają, natomiast podczas śpiewu chóru klękają na oba kolana, chyba że w międzyczasie już doszli na sedilla, wtedy kłaniają się. Wierni wedle uznania, ale przy śpiewie bardziej naturalne wydaje się klękanie na oba kolana, bo w przyklęku zasadniczo nie powinno się zatrzymywać.
II.Czy na ET VERBUM(...)przyklękają wszyscy wierni?
Podczas Mszy czytanej tak, podczas śpiewanej wedle uznania.
III..Czy w Cerkwi klęka sie na błogosławieństwo?
Zasadniczo nie, ale może gdzieś, gdzie są jeszcze silne wpływy łacińskie w liturgii (oczywiście to wyklucza prawosławnych).
VI.Czy Biskup podczas każdej Mszy i sakramentów świętych używa insygniów Biskupich czy jedynie na mszy pontyfikalnej?
Nie, nie podczas każdej. Podczas pontyfikalnej tak, podczas cichej nie. Nie umiem podać szczegółów co do sakramentów.
-
Który z tych dekretów obowiązuje obecnie w świetle zdania "Niniejszy indult ważny jest na najbliższe dziesięciolecie." oraz Ecclesiae Universae kan. 28?
Formalnie indult ŚKO obowiązywał do 1973 r., ale już w 1969 r. weszły w życie przepisy Konstytucji Apostolskiej Missale romanum Pawła VI. W związku z tym 31 III 1971 r. Konferencja Plenarna Episkopatu Polski wydała zarządzenie nr 124 w sprawie Mszy wotywnych. Pozwolono wtedy odprawiać "w dni powszednie Adwentu jedną Mszę św. wotywną Rorate z prefacją o Najświętszej Maryi Pannie albo z drugą prefacją adwentową. W tych Mszach wotywnych można odmawiać hymn Chwała, nie odmawia się natomiast Wierzę". Pozwolenie KEP obowiązuje do dziś i jest kontynuacją poprzedniego indultu. Oczywiście zarządzenie wydane zostało dla NOM, ale co do zasady nie jest sprzeczne z nadzwyczajną formą rytu rzymskiego. Natomiast szczegóły obrzędowe dla NOM reguluje OWMR, a dla Mszy Trydenckiej - Kodeks Rubryk (indult z 1963 r. mówi nam, że ma to być Msza wotywna 2. klasy).
Gdyby zaś takie wyjaśnienie nie było przekonujące, to zamiast indultu wystarczy niepamiętny zwyczaj (niegdyś potwierdzany przywilejami).
Wreszcie można podać argument "zdroworozsądkowy": skoro OWMR w mniejszym stopniu zezwala na Msze wotywne, niż KR, to dziwna byłaby taka sytuacja, że Msza wotywna (obecna w jednym i drugim Mszale) w pierwszym przypadku byłaby dozwolona, a w drugim zakazana - bo przecież zgodnie z art. 1 Summorum Pontificum mamy dwa zwyczaje jednego rytu rzymskiego.
-
@Andrzej75
Przyznam się, że bardziej mi chodziło o to Credo. Czy przed indultem Prymasa, było odmawiane? Jaki był ten niepamiętny zwyczaj w tym wypadku? Ja też skłaniam się do tego, że obowiązuje ten późniejszy indult. Ale może jednak?
-
@Andrzej75
Przyznam się, że bardziej mi chodziło o to Credo. Czy przed indultem Prymasa, było odmawiane?
Przed Kodeksem Rubryk wotywy dzieliły się na uroczyste i prywatne. Msza Rorate należała do uroczystych i dlatego odmawiało się Credo. Prymas, kierując się dawną tradycją, ustalił w 1961 r. wotywę 1. klasy. Jednak po indulcie ŚKO Credo już się nie odmawia. Jest tu jeszcze jedna zmiana: dotychczas roraty, jako wotywa solenna, musiały być śpiewane: od 1963 r. mogą (ale nie muszą) być tylko czytane.
-
Kolega pyta:
Mam pytanie. Chodzi o to, czy w czasie adwentu można stosować prefację adwentową czy należy stosować prefację o Trójcy Świętej. Podobno prefacja taka została dodana w 1962 roku już po wydaniu ostatniej wersji Missale Romanum i kapłan może jej używać ad libitum (wg swojego uznania): albo adwentową albo o Trójcy Przenajświętszej. Z drugiej strony znalazłem info, że prefacji tej wolno używać tylko w USA na podstawie przywileju wydanego przez Stolicę Świętą. I już nie wiem jak to jest.
-
Takie pytanie padło rok temu, niestety nie udzielono na nie odpowiedzi.
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg139618.html#msg139618
1. Prefacji tej nie ma wydaniu typicznym Mszału z 1962 r., bo nie zawiera on tzw. prefacji gallikańskich (adwentowa, o Najśw. Sakramencie, na rocznicę poświęcenia kościoła, o Świętych). O tych prefacjach jest trochę tutaj: http://rorate-caeli.blogspot.com/2012/10/1962-missal-at-50-particular-curiosity.html
Prefacja taka (wraz z innymi) znajduje się natomiast w dodatkach do Mszałów pod Praefationes particulares a S. Rituum Congregatione aliquibus dioecesibus concessae - widać stąd wyraźnie, że potrzebny jest na nią indult. Taki indult otrzymały niegdyś m.in. diecezje francuskie i Stanów Zjednoczonych. Odmawia się ją wówczas nie tylko w niedziele, ale jako okresową w całym Adwencie, chyba że jakieś święto lub wotywa posiada prefację własną.
2. Na pewno odmawianie tej prefacji nie jest pozostawione "do uznania". Albo obowiązuje prefacja o Trójcy Przenajświętszej lub zwykła i nie wolno odmawiać adwentowej (tam, gdzie nie ma indultu), albo przeciwnie: nakazana jest adwentowa i nie można odmawiać de Trinitate albo communis (tam, gdzie uzyskano indult).
3. Zasadniczo Summorum Pontificum i Universae Ecclesiae nakazują stosowanie ksiąg liturgicznych w tym kształcie, jaki miały one w 1962 r. Wiadomo jednak, że niektóre księgi liturgiczne dla Polski, dostosowane do Kodeksu Rubryk, zostały zatwierdzone później: Collectio Rituum w 1963 r., a Msze i Oficja własne - w 1964 r. Moim zdaniem granicą, do której można jeszcze przyjąć kolejne rozporządzenia dotykające istotnych części rytu jest rok 1965, kiedy to zaczęto wprowadzać reformy Vaticanum II.
4. W Polsce do 1965 r. wspomniana prefacja nie była dozwolona. W Prawodawstwie Kościoła w Polsce 1961-1970 t. 1, s. 47 jest dekret ŚKO Prot. N. D. 44/965 z 8.11.1965 przyznający dla Polski prefację adwentową i o Najśw. Sakramencie. Jednak wtedy obowiązywała już instrukcja Inter oecumenici z 1964 r. (weszła w życie z dniem 7 III 1965 r.) i Ordo Missae z 1965 r.
Co prawda nr 28 Universae Ecclesiae znosi tylko "wszystkie przepisy prawa, związane ze świętymi obrzędami, promulgowane po 1962 r. niedające się zastosować do rubryk ksiąg liturgicznych obowiązujących w 1962 r.", uważam jednak, że ponieważ do 1965 r. Polska nie uzyskała takiego indultu, lepiej stosować się do rubryk zawartych w wydaniu typicznym Mszału z 1962 r. i odmawiać prefację o Trójcy Świętej albo zwykłą.
-
bardzo dziękuję za odpowiedź
-
Na roratach odmawiano credo. W śpiewnikach przedwojennych na mszę rorate pieśni mszalne mają zwrotki na credo. Vide W czasie smutnym adwentowym.
-
Jakiś nowy(?) zwyczaj się zrobił w Radości. Mszał przed mszą nie leży na ołtarzu, ale jest niesiony przez ministranta, gdy kapłan wychodzi sprawować msze. Ministrant kładzie go na stronie lekcji. Wydaje mi się to dziwne. Zawsze widziałem, że mszał przez mszą trydencką leży na ołtarzu. Proszę o wyjaśnienie tej sprawy.
-
Ritus servandus
Co do Mszy czytanej:
II 1: [kapłana] "poprzedza ministrant niosący mszał i inne przedmioty potrzebne dla celebracji (chyba że zostały przygotowane wcześniej)".
Co do Mszy uroczystej:
II 5: "W mszach uroczystych mszał znajduje się już na ołtarzu".
http://www.liturgia.bydgoszcz.pl/static/rubryki-mszalu-rzymskiego/
-
Dzięki za wyjaśnienie Panie Andrzeju.
-
Kwestia zwyczaju jeśli chodzi o Msze czytane, ważne jedynie by nie leżał otwarty.
-
Zadałem to pytanie, ponieważ w Radości ten zwyczaj jest od niedawna. Ale jeśli ten zwyczaj jest zgodny z rubrykami to OK.
-
Niektóre ceremoniały wręcz zalecają taką praktykę na Mszy czytanej (mszał niesiony przez ministranta), więc taki zwyczaj jest bardzo godny.
Pozdrawiam
-
III.Czy świece stawiane na retabulum nie wliczają się do świec ołtarzowych? Często widziałem e była jak by ich dodatkowa ilość podczas gdy na ołtarzu stała przypisana na daną msze.
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/02/liturgia-tradycyjna-w-hiszpanii.html
-
A czy z tą ilością świec to nie jest tak, że liczą się tylko te zapalone? Np. podczas cichej Mszy jest ustawionych 6 świec, ale płoną tylko dwie.
-
A czy z tą ilością świec to nie jest tak, że liczą się tylko te zapalone? Np. podczas cichej Mszy jest ustawionych 6 świec, ale płoną tylko dwie.
W linku pana Darka jest zapalonych 60 świec
-
Według mnie - to nie świece, tylko lampki w kształcie świec, a do tego nie zapalone, tylko w szkle żarówek odbija się światło reflektorów oświetlających ołtarz...
(http://4.bp.blogspot.com/_TYO4ENqegz8/SaQF2Ditf2I/AAAAAAAABug/fye0zm2NhZY/s1600/sevilla4.jpg)
-
Nie wiem czy z Facebooka zdjecia sie wklejaja.
(http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/396902_10151588139442166_2127712762_n.jpg)
-
Ritus servandus
Co do Mszy czytanej:
II 1: [kapłana] "poprzedza ministrant niosący mszał i inne przedmioty potrzebne dla celebracji (chyba że zostały przygotowane wcześniej)".
ważne jedynie by nie leżał otwarty.
ekmmm, a co to za roznica, tak naprawde?...
***
A czy z tą ilością świec to nie jest tak, że liczą się tylko te zapalone? Np. podczas cichej Mszy jest ustawionych 6 świec, ale płoną tylko dwie.
W linku pana Darka jest zapalonych 60 świec
przed soborem w polsce bylo dosc dziwnie - najczesciej ilosci swiecznikow przewyzszala znacznie normy i potrzeby (np. na wielkim 10,12, 14, na bocznym 6, 8, 10), z tym, ze... jakby to ujac? w katedrach itp. bylo swiec malo, a w zwyklych parafiach i klasztorach - duzo... :)
-
Może nie wierzyli elektrowniom? ;)
-
Dlaczego dzisiaj Invitatorium jest dopiero w trzecim nokturnie?
-
Właściwie to dzisiaj nie ma Invitatorium (oraz wersetów wstępnych i hymnu). Jutrznia zaczyna się jak podczas Triduum Wielkanocnego (od 1. antyfony 1. psalmu).
KR nr 182: "Invitatorium z psalmem 94 Venite exsultemus odmawia się, w sposób opisany w Ordinarium, na początku Jutrzni każdego Oficjum z wyjątkiem Oficjów Trzech Dni Świętych i święta Objawienia Pańskiego".
S. Maria Renata, niepokalanka, tak pisze w Vivere cum Ecclesia t. 2, s. 123-124:
Liturgiści średniowieczni tłumaczą to w następujący sposób: Kościół nie chce przypominać w tym dniu podstępnego zaproszenia Heroda: "Idźcie, a wywiadujcie się pilnie o Dziecię; a gdy znajdziecie, oznajmijcie mi, abym i ja, przybywszy, pokłonił się Jemu", lecz pragnie, abyśmy na wzór Mędrców ze Wschodu pośpieszyli z hołdem Panu, nie czekając innego zaproszenia, jak znaku niemej gwiazdy. Za to psalm 94 - Venite, exsultemus Domino, który zwykle towarzyszy antyfonie zwanej Invitatorium, umieszczony jest dziś w III Nokturnie, gdyż ten przedstawia prawo łaski sub gratia (tak jak I symbolizował czasy ante legem, a II - sub lege) i jest bogatszy w wezwania i zaproszenia Pańskie niż prawo natury lub prawo mojżeszowe. Brak hymnu zaś dowodzi, że Oficjum to jest bardzo starożytne; hymny bowiem wprowadzono oficjalnie do Brewiarza dopiero w X wieku.
-
A poza tym, dzisiejszy Ps. Venite różni się trochę od psalmu inwitatoryjnego. To chyba młodszy przekład.
-
Dziękuję bardzo.
-
I.Czy ksiądz Biskup udzielający sakramentu kapłaństwa lub bierzmownia zawsze siedzi na tronie?
II. Czy msze Trydencką kapłan może odprawiać po polowemu(poza kościołem) kiedy uzna to za słuszne np. wycieczka, pilgrzymka itd?https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/384280_10151257713481057_414449360_n.jpg
-
A poza tym, dzisiejszy Ps. Venite różni się trochę od psalmu inwitatoryjnego. To chyba młodszy przekład.
Tak. Ps 94 odmawiany zazwyczaj przed Jutrznią pochodzi z Psałterza Rzymskiego, a ten dzisiejszy - z Psałterza Gallikańskiego:
http://en.wikipedia.org/wiki/Latin_Psalters#Versio_Romana
-
W którym dokładnie roku wprowadzono do Mszału Rzymskiego święto św. Mikołaja z Tolentino?
Święto św. Mikołaja z Tolentynu (10 IX) wprowadził do Kalendarza Papież Sykstus V 23.12.1585, przepisując ryt zdwojony [bulla: Sancta romana universalis Ecclesia].
http://books.google.pl/books?id=I1FKAAAAcAAJ&printsec=frontcover&hl=pl&source=gbs_ge_summary_r&cad=0#v=onepage&q&f=false s. 48-49.
Co prawda pytanie stare, ale przy tej okazji warto podać, że wiele dawnych dokumentów papieskich znajduje się w bullariach dostępnych w Google Books, np. pod nazwą Magnum bullarium romanum.
-
wiele dawnych dokumentów papieskich znajduje się w bullariach dostępnych w Google Books, np. pod nazwą Magnum bullarium romanum.
Szkoda tylko, że nie jest to niestety kompletny zbiór... Szukam np. od jakiegoś czasu dokumentu Innocentego XI z r. 1684 (?) ustanawiającego festum sanctissimi Nominis beatae Mariae na pamiątkę bitwy pod Wiedniem. Nie wie Pan przypadkiem, gdzie tego można jeszcze poszukać (bo w MBR nie znalazłem)?
-
Znalazłem tylko dekret ogólny ŚKO z 17.6.1684 r. dotyczący postępowania ze świętem Imienia NMP dotychczas obchodzonym w niektórych miejscach 17 IX (s. 57-58):
http://books.google.pl/books?id=sWutuz3D28QC&printsec=frontcover&hl=pl#v=onepage&q&f=false
Edit:
Natomiast tutaj (http://books.google.pl/books?id=K7VFAAAAcAAJ&printsec=frontcover&hl=pl&source=gbs_ge_summary_r&cad=0#v=onepage&q&f=false) (s. 117) jest informacja, że święto zostało ustanowione 20 XI 1683, a Msza i Oficjum zatwierdzone 5.2.1684.
-
Znalazłem tylko dekret ogólny ŚKO z 17.6.1684 r. dotyczący postępowania ze świętem Imienia NMP dotychczas obchodzonym w niektórych miejscach 17 IX (s. 57-58):
http://books.google.pl/books?id=sWutuz3D28QC&printsec=frontcover&hl=pl#v=onepage&q&f=false
No właśnie, w powyższym dokumencie napisano "Cum SS. D.N.D. Innocientius Papa XI celebrari praecepit festum SS. Nominis...", czyli że musiała istnieć jakaś wcześniejsza bulla, w której papież "praecepit" obchodzenie tego święta. Musiała ona być wydana między wrześniem 1683 a czerwcem 1684, przypuszczam, że pewnie początkiem 1684 r., ale nie ma jej w bullarium.
Natomiast tutaj (s. 117) jest informacja, że święto zostało ustanowione 20 XI 1683, a Msza i Oficjum zatwierdzone 5.2.1684.
O, to już bardzo pożyteczna informacja - dziękuję!
-
Jaka Msza wypada na niedziele Sześćdziesiąt chodzi mi o Kyrie, Sanctus i agnus Dei?
-
Tak samo jak w Siedemdziesiątnicę:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg141284.html#msg141284
-
A tak nawiasem mówiąc, w niedzielę jako graduał śpiewamy fragment psalmu złorzeczącego, po Soborze skasowanego z brewiarza. Sam graduał po Soborze jednak zachowano - śpiewa się go na Mszy w II Niedzielę Wielkiego Postu.
-
Jak to jest z przywilejami odpustowymi nadanymi ołtarzom? U franciszkanów w Poznaniu są dwie tablice - tłumaczenie z łaciny przysłał mi jeden z wiernych. Co prawda nie sprawdzałem go z oryginałem, ale nie sądzę, by były tu jakieś błędy. NB nie jest napisane, jakim przywilejem cieszą się wymienione ołtarze...
Ten Ołtarz wzniesiony dla Wszechmogącego Boga przez cześć dla Najświętszej Maryi Panny obdarzony został codziennym przywilejem po wsze czasy bez ograniczeń za wszystkich zmarłych dla każdego kapłana na mocy brewe papieża Benedykta XIV dnia 4 października 1751 r. i zatwierdzonym przez przełożonego generalnego zakonu dnia 9.12.1752 r.
Wszystkie Msze Święte przy ołtarzach tego kościoła w intencji papieży, kardynałów, opiekunów zakonu i zmarłych braci, jedynie przez kapłanów kiedykolwiek odprawione, cieszą się na zawsze odpustem ołtarza obdarzonego przywilejem na mocy brewe papieża Benedykta XIII z dnia 1725 r. Nadto wszystkie Msze Święte w dzień śmierci lub innego dnia odprawione za te same wymienione osoby, za opiekunów i za zakonnice służące zakonowi i za ich tylko rodziców przez obojętnie jakiego kapłana odprawione cieszą się na zawsze tym samym przywilejem na mocy indultu Papieża Benedykta XIV z dnia 4.9.1751 r.
-
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg3229.html#msg3229
-
Dziękuję bardzo.
---
Chciałbym zapytać, czy liturgiści mówią coś na temat, jak powinny wyglądać pochodnie dla ceroferariuszy?
-
Mamy Mszę trydencką 28 lutego o 19:15 (naprawdę). Czy jeśli kapłan dotrze do wspomnienia papieża po godzinie 20:00, powinien je opuścić czy nie?
-
Ten wieczór będzie szczególny.
W Liturgii Godzin przypada wtedy (bodaj raz na 4 tygodnie?) wspomnienie papieża w Nieszporach. Z kolei przy odmawianiu Brewiarza Rzymskiego, jak ktoś się uprze, by w czwartek wieczorem antycypować Jutrznię z Laudesami (niby od 1960 r. nie można, ale...), to trafi na wielkopostne preces, gdzie też trzeba podać imię Ojca Świętego.
-
Wieczór 28 lutego będziew ciekawy. Np. o 19.30 jest msza trydencka u św. Klemensa. O. Krzysztof będzie się musiał pośpieszyć by do 20 odmówić jeszcze Kanon z imieniem Benedykta. A potem wszyscy będziemy sedekami. :)
-
A jak to wyglądało dawniej, kiedy wieści o śmierci aktualnego lub wyborze nowego papieża nie docierały tak szybko?
-
To to to, ale co jak było dwóch papieży, a nawet 3 jednocześnie, jak prosty kapłan mógł się połapać którego wymienić w Kanonie?
-
W Liturgii Godzin przypada wtedy (bodaj raz na 4 tygodnie?) wspomnienie papieża w Nieszporach.
Ale w okresie Wielkiego Postu prośby są inne niż w okresie zwykłym i nie jest w nich wymieniane imię Papieża. (Chyba żeby się korzystało z krótszej formy próśb, ale wtedy Papieża wspomina się codziennie).
-
To to to, ale co jak było dwóch papieży, a nawet 3 jednocześnie, jak prosty kapłan mógł się połapać którego wymienić w Kanonie?
Wymieniano imię tego Papieża (antypapieża), do którego obediencji należało państwo.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_schizma_zachodnia
-
A jak to wyglądało dawniej, kiedy wieści o śmierci aktualnego lub wyborze nowego papieża nie docierały tak szybko?
Wtedy liczyło się otrzymanie wiadomości o zgonie albo o wyborze Papieża. I na pewno było tak, że niektóre kraje, położone bliżej, wcześniej dokonywały zmiany.
-
Ale w okresie Wielkiego Postu prośby są inne niż w okresie zwykłym i nie jest w nich wymieniane imię Papieża.
Prawda. Wziąłem zły tom brewiarza :/
-
A tak przy okazji: czy gdzieś jeszcze, oprócz Kanonu Mszy (una cum), próśb na dni powszednie (preces feriales) w Brewiarzu oraz Litanii do WW. Świętych, trzeba pomijać imię Papieża?
-
A czy w KRR w okresie sedewakancji w miejsce imienia papieża wymienia się "kolegium kardynalskie" jak w NOM, czy się całkowicie ten fragment pomija?
Swoją drogą, pamiętam jak w niedzielę 3 kwietnia 2005 wielu księży (na NOM) było zdezdorientowanych i nie wiedziało, co powiedzieć. W mojej parafii o 6:30 celebrans powiedział "z naszym papieżem Janem Pawłem", pomimo że wiedział o śmierci Jana Pawła II, a nawet odprawiał tą mszę za jego duszę! Zapewne była to pierwsza sedewakancja w jego kapłańskim życiu. Dopiero potem pojawiło się wymienianie "kolegium kardynalskiego".
-
A nie jest czasem tak, że od momentu rozpoczęcia Mszy kapłan nie ma prawa zwracać uwagi na nic poza samą celebracją, w szczególności na zegarek, a zatem nie może wiedzieć, że minęła już godzina 20:00? Czy nie jest tak, że w tej sytuacji decydująca byłaby godzina rozpoczęcia Mszy, a Msza rozpoczęta przed 20:00 powinna zawierać wspomnienie papieża?
-
A czy w KRR w okresie sedewakancji w miejsce imienia papieża wymienia się "kolegium kardynalskie" jak w NOM, czy się całkowicie ten fragment pomija?
Swoją drogą, pamiętam jak w niedzielę 3 kwietnia 2005 wielu księży (na NOM) było zdezdorientowanych i nie wiedziało, co powiedzieć. W mojej parafii o 6:30 celebrans powiedział "z naszym papieżem Janem Pawłem", pomimo że wiedział o śmierci Jana Pawła II, a nawet odprawiał tą mszę za jego duszę! Zapewne była to pierwsza sedewakancja w jego kapłańskim życiu. Dopiero potem pojawiło się wymienianie "kolegium kardynalskiego".
Zarówno w KRR jak i w NOM opuszcza się ten fragment i nie wspomina się o Kolegium Kardynalskim.
-
Zarówno w KRR jak i w NOM opuszcza się ten fragment i nie wspomina się o Kolegium Kardynalskim.
Dziękuję za odpowiedź dot. KRR. Jeśli chodzi o NOM, to pamiętam że w okresie sedewakancji w 2005 słyszałem zawsze "kolegium kardynalskie" zamiast imienia papieża (z wyjątkiem wspomnianej w poprzednim poście mszy porannej z 3 kwietnia) - czy oznacza to, że celebransi postępowali wtedy nieprawidłowo? W sumie nie dziwi to, ale tak się pytam...
-
Tak, bo wymienia się imię biskupa Rzymu i ordynariusza miejsca.
-
Swoją drogą, pamiętam jak w niedzielę 3 kwietnia 2005 wielu księży (na NOM) było zdezdorientowanych i nie wiedziało, co powiedzieć.
No właśnie: gdzie w nowym Mszale Rzymskim znajduje się rubryka na okazję sede vacante?
A nie jest czasem tak, że od momentu rozpoczęcia Mszy kapłan nie ma prawa zwracać uwagi na nic poza samą celebracją, w szczególności na zegarek, a zatem nie może wiedzieć, że minęła już godzina 20:00? Czy nie jest tak, że w tej sytuacji decydująca byłaby godzina rozpoczęcia Mszy, a Msza rozpoczęta przed 20:00 powinna zawierać wspomnienie papieża?
Słuszna, praktyczna uwaga. W sakramentach kierujemy się równoczesnością moralną, nie fizyczną - np. w sakramencie Chrztu polanie wodą i wypowiedzenie formuły chrzcielnej nie muszą wystąpić równocześnie w sensie fizycznym. Wystarczy, że się zazębiają w czasie. Ze względów praktycznych zastosowałbym tu analogię. Czyli: odprawia się Mszę już od początku zakładając, że będzie ona - lub nie - z "una cum".
-
Zarówno w KRR jak i w NOM opuszcza się ten fragment i nie wspomina się o Kolegium Kardynalskim.
Jeśli chodzi o NOM, to pamiętam że w okresie sedewakancji w 2005 słyszałem zawsze "kolegium kardynalskie" zamiast imienia papieża (z wyjątkiem wspomnianej w poprzednim poście mszy porannej z 3 kwietnia) - czy oznacza to, że celebransi postępowali wtedy nieprawidłowo?
Tak.
Chociaż może celebransowi nie chodziło o to, że kardynałowie zastępują Papieża, ale chciał ich w modlitwie jakoś szczególnie uczcić spośród "wszystkich, którzy wiernie strzegą wiary katolickiej i apostolskiej" (I ME) "całego duchowieństwa" (II ME) "wszystkich biskupów świata" (III ME) itp.
-
Słuszna, praktyczna uwaga. W sakramentach kierujemy się równoczesnością moralną, nie fizyczną - np. w sakramencie Chrztu polanie wodą i wypowiedzenie formuły chrzcielnej nie muszą wystąpić równocześnie w sensie fizycznym. Wystarczy, że się zazębiają w czasie. Ze względów praktycznych zastosowałbym tu analogię. Czyli: odprawia się Mszę już od początku zakładając, że będzie ona - lub nie - z "una cum".
Też tak sądzę (co do godziny w sensie moralnym), ale zwykle i tak kapłan wie, ile czasu będzie trwać Msza, więc przed jej rozpoczęciem może sobie mniej więcej wyliczyć, czy do godz. 20 zdąży odmówić una cum czy też nie (w zależności od rodzaju Mszy, od tego, czy będzie kazanie). Poza tym w zakrystiach są często zegary wybijające głośno godzinę.
-
A nie jest czasem tak, że od momentu rozpoczęcia Mszy kapłan nie ma prawa zwracać uwagi na nic poza samą celebracją
Rubryka mówi inaczej:
http://www.liturgia.bydgoszcz.pl/static/rubryki-mszalu-rzymskiego/
Po wypowiedzeniu tych słów nie powinien już zwracać uwagi na innych celebrujących przy jakimkolwiek innym ołtarzu, nawet, jeśli następuje Podniesienie, ale kontynuuje swoją mszę aż do końca.
-
No właśnie: gdzie w nowym Mszale Rzymskim znajduje się rubryka na okazję sede vacante?
Dyskusja w tym przypadku na poziomie akademickim: jak papież wymieniał siebie w Kanonie przed soborem oraz kogo wymieniał papież będąc poza granicą diecezji rzymskiej?
To akurat proste, stary Ritus Servandus miał odpowiedź na wszystko.
Ja pytam o co innego: skąd księża odprawiający Novus Ordo Missae mają wiedzieć, jak odmawiać Modlitwę Eucharystyczną sede vacante, skoro ani w OWMR, ani w Ordo Missae nie ma już odnośnej regulacji? No chyba, że źle szukam.
-
Ja pytam o co innego: skąd księża odprawiający Novus Ordo Missae mają wiedzieć, jak odmawiać Modlitwę Eucharystyczną sede vacante, skoro ani w OWMR, ani w Ordo Missae nie ma już odnośnej regulacji? No chyba, że źle szukam.
Dobre pytanie... Podobnie nie ma też wskazówek, co zrobić z wakatem na stolicy biskupiej oraz czy i jak wtedy wspominać biskupa pomocniczego (albo biskupów pomocniczych).
Początkowo w Mszale Pawła VI nie było też instrukcji, kogo trzeba, a kogo można wymieniać w Modlitwie Eucharystycznej i jak wymieniać biskupów koadiutorów i pomocniczych, dopiero w 1972 r. KKB wydała odpowiedni dekret (9 X; AAS 64 (1972) 692-694).
Pisałem już też o tym na barce. Sytuacja chora jak w diecezji tarnowskiej w 2012 roku. Kanclerz Kurii wydał dokument, żeby dodawać "Z naszym biskupem administratorem Wiesławem" na co większość wybuchnęła śmiechem, ale byli i tacy, którzy tak głupkowato wymieniali. Sensu i logiki w tym brak.
Zgodnie ze wspomnianym dekretem KKB wymienia się imię administratora apostolskiego, który jest biskupem (w formule: "naszym Biskupem N."), ale nie dotyczy to administratora diecezjalnego.
-
A nie jest czasem tak, że od momentu rozpoczęcia Mszy kapłan nie ma prawa zwracać uwagi na nic poza samą celebracją
Rubryka mówi inaczej:
http://www.liturgia.bydgoszcz.pl/static/rubryki-mszalu-rzymskiego/
Po wypowiedzeniu tych słów nie powinien już zwracać uwagi na innych celebrujących przy jakimkolwiek innym ołtarzu, nawet, jeśli następuje Podniesienie, ale kontynuuje swoją mszę aż do końca.
Tak, ale to, że nie zwraca uwagi na inne rzeczy było zapewne oczywiste, natomiast podniesienie przy innym ołtarzu mogłoby jedynie wprowadzać jakąś konsternację i o tym mówi rubryka. Przecież oczywiste jest, że nie powinien zwracać uwagi na kichanie wiernych w kościele, myślę, że podobnie jest z patrzeniem na zegarek, a nawet słuchaniem, ile razy bije zegar w zakrystii. (Wyjątkiem jest bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia, albo groźba profanacji, ale o tym w De Defectibus.)
-
Swoją drogą, pamiętam jak w niedzielę 3 kwietnia 2005 wielu księży (na NOM) było zdezdorientowanych i nie wiedziało, co powiedzieć.
No właśnie: gdzie w nowym Mszale Rzymskim znajduje się rubryka na okazję sede vacante?
A nie jest czasem tak, że od momentu rozpoczęcia Mszy kapłan nie ma prawa zwracać uwagi na nic poza samą celebracją, w szczególności na zegarek, a zatem nie może wiedzieć, że minęła już godzina 20:00? Czy nie jest tak, że w tej sytuacji decydująca byłaby godzina rozpoczęcia Mszy, a Msza rozpoczęta przed 20:00 powinna zawierać wspomnienie papieża?
Słuszna, praktyczna uwaga. W sakramentach kierujemy się równoczesnością moralną, nie fizyczną - np. w sakramencie Chrztu polanie wodą i wypowiedzenie formuły chrzcielnej nie muszą wystąpić równocześnie w sensie fizycznym. Wystarczy, że się zazębiają w czasie. Ze względów praktycznych zastosowałbym tu analogię. Czyli: odprawia się Mszę już od początku zakładając, że będzie ona - lub nie - z "una cum".
Off topic: Czy równoczesność moralna dotyczy też koncelebry? Czyli, że nie jest tak, że ten, kto szybciej wypowie słowa konsekracji, dokonuje przeistoczenia, ale robią to wszyscy? Chodzi mi o normalną koncelebrę, jak np. podczas święceń czy konsekracji biskupich w KRR.
-
podniesienie przy innym ołtarzu mogłoby jedynie wprowadzać jakąś konsternację i o tym mówi rubryka.
Myślę, że nie chodzi tu o konsternację: rubryka przestrzega celebransa, żeby z własnej pobożności nie przerywał celebrowanej przez siebie Mszy albo nie przyklękał, gdy w innej, równocześnie odprawianej Mszy następuje Podniesienie; wówczas bowiem zbytnio skupiałby swą uwagę na innych Mszach, a nie na własnej.
-
Off topic: Czy równoczesność moralna dotyczy też koncelebry? Czyli, że nie jest tak, że ten, kto szybciej wypowie słowa konsekracji, dokonuje przeistoczenia, ale robią to wszyscy? Chodzi mi o normalną koncelebrę, jak np. podczas święceń czy konsekracji biskupich w KRR.
Wydaje mi się, że tak. Ale w kontekście tego, co św. Tomasz z Akwinu pisał o dwóch kapłanach chrzczących równocześnie tę samą osobę, należałoby rozważyć, jaką dokładnie intencję powinni mieć koncelebransi.
-
Off topic: Czy równoczesność moralna dotyczy też koncelebry? Czyli, że nie jest tak, że ten, kto szybciej wypowie słowa konsekracji, dokonuje przeistoczenia, ale robią to wszyscy? Chodzi mi o normalną koncelebrę, jak np. podczas święceń czy konsekracji biskupich w KRR.
Wydaje mi się, że tak. Ale w kontekście tego, co św. Tomasz z Akwinu pisał o dwóch kapłanach chrzczących równocześnie tę samą osobę, należałoby rozważyć, jaką dokładnie intencję powinni mieć koncelebransi.
A co pisze św. Tomasz?
-
podniesienie przy innym ołtarzu mogłoby jedynie wprowadzać jakąś konsternację i o tym mówi rubryka.
Myślę, że nie chodzi tu o konsternację: rubryka przestrzega celebransa, żeby z własnej pobożności nie przerywał celebrowanej przez siebie Mszy albo nie przyklękał, gdy w innej, równocześnie odprawianej Mszy następuje Podniesienie; wówczas bowiem zbytnio skupiałby swą uwagę na innych Mszach, a nie na własnej.
W zasadzie to właśnie miałem na myśli. Jest to przypadek, w którym pobożność (niewłaściwie rozumiana) mogłaby popchnąć celebransa do nadużycia, przed czym przestrzega rubryka. Inne sytuacje nie są opisane, bo jest oczywiste, że cokolwiek innego odciąga kapłana od ołtarza, nie jest do pogodzenia z nawet ze skrzywioną pobożnością.
-
Proszę przeczytać cały artykuł "CZY WIELU MOŻE NARAZ UDZIELAĆ CHRZTU?" (S.T. III, q. 67 a. 6)
http://www.katedra.uksw.edu.pl/suma/suma_indeks.htm
W tym wydawnictwie jest w tomie 27-mym.
-
O koncelebrze św. Tomasz pisze (III, q. 82 a. 2), że odróżnia się ona od udzielania chrztu, ponieważ dokonuje się w imieniu Chrystusa:
ZAGADNIENIE 82
SŁUGA SAKRAMENTU EUCHARYSTII
Artykuł 2
CZY JEDNĄ I TĘ SAMĄ HOSTIĘ MOGĄ KONSEKROWAĆ LICZNI KAPŁANI?
Na pozór nie, skoro: 1. Władzą kapłana konsekrującego Najświętszy Sakrament nie jest mniejsza od władzy człowieka, który kogoś chrzci; jak wiemy, jednego człowieka nie może chrzcić wielu ludzi. Więc liczni kapłani nie mogą jednocześnie konsekrować jednej hostii.
2. To, co może uczynić jeden człowiek, nie wymaga współdziałania wielu. Jeżeli więc jeden kapłan może konsekrować hostię, to jak sądzimy, nie potrzeba wielu, bo do sakramentów Chrystusa nie należy wprowadzać tego co zbędne. Więc liczni kapłani nie mogą konsekrować jednej hostii.
3. Jak zauważył Augustyn, sakrament Eucharystii jest „sakramentem jedności". Wielość jest przeciwieństwem jedności, więc konsekrowanie jednej hostii przez wielu kapłanów - jak się zdaje - nie licuje z omawianym sakramentem.
A jednak, zgodnie ze zwyczajem przyjętym przez, niektóre Kościoły, świeżo wyświęceni kapłani celebrują wspólnie z biskupem, który udzielił im święceń,
Wykład: W momencie święceń kapłan - jak wiemy - zostaje włączony do grona tych, którzy w czasie Ostatniej Wieczerzy otrzymali od Pana władzę konsekrowania Eucharystii. Dlatego w niektórych Kościołach przyjął się zwyczaj, że na wzór apostołów biorących udział w Ostatniej Wieczerzy wspólnie z Chrystusem, świeżo wyświęceni kapłani koncelebrują z biskupem. Ta koncelebra nie polega na wielokrotnym konsekrowaniu jednej i tej samej hostii, bo jak mówi Innocenty, intencja wszystkich ma być skierowana ku jednej konsekracji, dokonywanej w danym momencie.
Ad 1. W Piśmie św. nie ma wzmianki, że Chrystus sam chrzcił, kiedy wydawał polecenie apostołom udzielania chrztu. Więc to, co dotyczy chrztu, nie odnosi się do Eucharystii.
Ad 2. Gdyby poszczególny kapłan dokonywał konsekracji swą własną mocą, to zbyteczny byłby współudział w celebrze innych kapłanów, skoro wystarczałby jeden. Ale ponieważ kapłan dokonuje konsekracji wyłącznie w imieniu Chrystusa, a liczni kapłani są „kimś jednym w Chrystusie", to obojętne czy konsekruje sakrament jeden, czy wielu kapłanów, byleby zachowano obrządek Kościoła.
Ad 3. Eucharystia jest sakramentem kościelnej jedności. Jedność ta polega na jedności wielu w Chrystusie.
-
Czy 2. marca można odprawić wotywę o Niepokalanym Sercu NMP? Jest to pierwsza sobota miesiąca, msza ta ma klasę tak jak feria Wielkiego Postu (czyli III). Natomiast w mszaliku Pallotinum jest napisane, że msze wotywne w Wielkim Poście są zakazane .
-
Czy 2. marca można odprawić wotywę o Niepokalanym Sercu NMP? Jest to pierwsza sobota miesiąca, msza ta ma klasę tak jak feria Wielkiego Postu (czyli III). Natomiast w mszaliku Pallotinum jest napisane, że msze wotywne w Wielkim Poście są zakazane .
Można odprawić. Może w Mszaliku chodziło o Msze wotywne 4. klasy?
-
Dziękuję. Faktycznie, w mszaliku jest zapis "Zakazane są Msze wotywne i Msze żałobne 4 klasy." - wspomnianą tu 4. klasę odnosiłem jedynie do mszy żałobnych.
-
Czy wspominając ferię wielkiego postu należy dodać też modlitwę Humiliate... ?
-
Nie. Ta modlitwa jest odmawiana tylko we Mszach z okresu liturgicznego (de Tempore). Wspomnienia dotyczą tylko kolekty, sekrety i pokomunii.
-
Dziękuję :)
-
Czy prawidłowe jest wymienianie w modlitwie eucharystycznej: "razem z kolegium kardynalskim, naszym biskupem..." ?
-
Absolutnie nie.
-
Czy właściwe jest nazywanie treści z Ewangelii MAGICZNYMI?
Dziś takiego wyrażenia użył głoszący homilię w bazylice pw. Świetego Krzyża w Warszawie (przekaz radiowy był wyraźny).
-
nie jest na miejscu. Ewangelia nie ma z magia nic wspolnego, i to doslownie. Wszelka magia jest odszatanska, prosze zauwazyc, ze chrzescijanskie cuda dzialy sie zawsze z modlitwy i ufnosci Bogu, a nie z automatycznych zaklec i sztuczek.
Tylko ze byc moze kaznodzieja uzyl to w jakims kontekscie, gdzie to slowo znaczy troche co innego. Mowia niektorzy, ze ktos jest czarujacy, a przeciez kazdy wie, ze nie o sily ciemnosci tu chodz, a promieniowanie zyczliwoscia, elegancja itd. "Magiczna atmosfera" rowniez nie jest rownoznaczna ze stosowaniem magii.
Kosciol i na dodatek kazanie jednak nie sa miejscem na takie gupoty. To w najlepszym razie kojarzy sie z otylym czerwonym przedswiatecznym krasnalem, w najgorszym- z bluznierstwem.
-
Absolutnie nie.
cos wiecej?
-
Absolutnie nie.
cos wiecej?
Ritus servandus VIII, 2
Ubi dicit: una cum famulo tuo Papa nostro N., exprimit nomen Papae: Sede autem vacante verba praedicta omittuntur. Ubi dicitur: et Antistite nostro N., specificatur nomen Patriarchae, Archiepiscopi, vel Episcopi ordinarii in propria Dioecesi, et non alterius Superioris, etiamsi Celebrans sit omnino exemptus, vel sub alterius Episcopi jurisdictione. Si vero Episcopus ordinarius illius loci, in quo Missa celebratur, sit vita functus, praedicta verba omittuntur, quae etiam omittuntur ab iis qui Romae celebrant. Si Celebrans est Episcopus, Archiepiscopus vel Patriarcha, omissis praedictis verbis, eorum loco dicit: et me indigno servo tuo. Summus autem Pontifex cum celebrat, omissis verbis: una cum famulo tuo Papa nostro N. et Antistite nostro N., dicit: una cum me indigno famulo tuo, quem gregi tuo praeesse voluisti. Et continuant omnes, ut sequitur: et omnibus orthodoxis, etc.
-
O NOM chodzi :) na tridentinie bym tego nie uslyszal :)
-
O NOM chodzi :) na tridentinie bym tego nie uslyszal :)
W OWMR nie ma odpowiedniego przepisu: http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg162741.html#msg162741 (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg162741.html#msg162741).
Poszczególne kurie diecezjalne podają normy, np. tutaj (http://www.archidiecezja.wroc.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=728:informacja-dla-duszpasterzy-w-zwizku-z-wakansem-stolicy-apostolskiej&catid=62:aktualnoci&Itemid=205)
-
a jak to jest w rycie trydeckim, wymienia się tylko imię biskupa w Kanonie Rzymskim
-
W Vetus Ordo opuszcza się słowa una cum fámulo tuo Papa nostro N. i mówi się: [...] in primis, quæ tibi offérimus pro Ecclésia tua sancta cathólica: quam pacificáre, custodíre, adunáre et régere dignéris toto orbe terrarum: et Antístite nostro N. et ómnibus orthodóxis, atque cathólicæ et apostólicæ fídei cultóribus.
http://wdtprs.com/blog/2013/03/quaeritur-during-sede-vacante-what-must-priests-say-in-the-eucharistic-prayer-now-that-there-is-no-pope/
Prawdę mówiąc nie wiem, czy tak samo się postępuje, odmawiając w NOM-ie Kanon Rzymski po łacinie, bo przecież w językach narodowych wypowiada się słowa "razem z" (czyli "una cum"), a opuszcza tylko słowa "Twoim sługą, naszym Papieżem N. i".
-
Jak prawidłowo po łacinie odmienia się imię Wiktor - w "et Antístite nostro ..."? Victorio? Victori?
-
Victore.
-
+
W jakim kolorze należy celebrować Gorzkie Żale?
-
+
W jakim kolorze należy celebrować Gorzkie Żale?
U mnie w parafii wszystkie nabożeństwa z wystawieniem celebrowane były zawsze w złotej kapie.
-
Ponieważ Gorzkie Żale odprawia się coram Sanctissimo stosuje się przepisy jak do wystawienia Najśw. Sakramentu, czyli kolor biały. Natomiast jeśli następują bezpośrednio po Mszy albo Nieszporach - kolor fioletowy.
* * *
Przepisy posoborowe podają jednak inaczej (za Kalendarzem liturgicznym dla archidiecezji wrocławskiej):
"Gorzkie Żale", które są nabożeństwem ku czci Męki Pańskiej, odprawia się w kolorze czerwonym (podobnie jak Liturgię Niedzieli Palmowej i Wielkiego Piątku) albo w kolorze fioletowym - własnym okresu. Nie używa się natomiast koloru białego.
-
Czy można odprawić Mszę w intencji indywidualnej jakiegoś wiernego, ale z formularza wotywy pro eligendo Summo Pontifice?
-
Ciekawe. Ponieważ Mioduszwski pisze: w niedziele wielkiego postu zaraz po skończonym nieszporze wystawia się sanctissimum po czym śpiewa się hymn i czyta intencje nabożeństwa Gorzkich Żali.
-
Moje pytanie dotyczy zasłaniania Krzyża fioletem, kiedy i gdzie pierwszy raz tego dokonano?
Czy na jutrzejszą niedzielę powinny być już zasłonięte krzyże?
-
Jutro niedziela Laetare. Krzyże zasłaniamy dopiero za tydzień.
http://liturgia.wiara.pl/doc/419240.Zaslanianie-krzyzy
-
Mam szereg pytań w związku z kompletą w Wielki Czwartek:
1. Rubryki w Liber usualis mówią, że po confiteor i absolucji zaczyna się od psalmu Cum invocarem - czy to znaczy, że należy pominąć antyfonę?
2. Kompleta ma być absque cantu - należy to rozumieć jako odmawianie=recytowanie czy śpiewanie recto tono?
3. Czy dobrze rozumiem zapis przy oracji "ultima syllaba deprimitur ut in psalmis", że "Per omnia..." będzie zaśpiewane jak część wersetu psalmu po gwiazdce?
4. Jak należy rozumieć zapis przy oracji "Sed Per Dominum dicitur sub silentio"?
-
1. Rubryki w Liber usualis mówią, że po confiteor i absolucji zaczyna się od psalmu Cum invocarem - czy to znaczy, że należy pominąć antyfonę?
W Godzinach mniejszych w Triduum nie ma antyfon.
4. Jak należy rozumieć zapis przy oracji "Sed Per Dominum dicitur sub silentio"?
Zakończenie modlitwy Visita odmawia się po cichu.
-
2. Kompleta ma być absque cantu - należy to rozumieć jako odmawianie=recytowanie czy śpiewanie recto tono?
3. Czy dobrze rozumiem zapis przy oracji "ultima syllaba deprimitur ut in psalmis", że "Per omnia..." będzie zaśpiewane jak część wersetu psalmu po gwiazdce?
Hmm... Sam nie wiem. W Riten- und Rubrikenbuch (Müller-Frei) z 1963 r. piszą tak:
"W recytowanym Oficjum na końcu poszczególnych psalmów, kantyków oraz oracji głos obniża się o cały ton na ostatniej sylabie". [Beim rezitierten Offizium senkt man die Stimme am Ende der einzelnen Psalmen und Cantica sowie der Oration auf der letzten Silbe um einen Ganzton]
-
Moim zdaniem, śpiew recto tono jest tu najodpowiedniejszy (wszak zwyczaj takiego sposobu recytacji Missa privata uchował się gdzieniegdzie nawet do XVIII wieku). To obniżanie, o którym pisze pan Andrzej, jest przydatne ze względów praktycznych.
3. Czy dobrze rozumiem zapis przy oracji "ultima syllaba deprimitur ut in psalmis", że "Per omnia..." będzie zaśpiewane jak część wersetu psalmu po gwiazdce?
Gdzie znajduje się ta rubryka? Skoro odwołuje się do sposobu wykonania psalmodii, musiał on zostać wcześniej wyłożony.
-
3. Czy dobrze rozumiem zapis przy oracji "ultima syllaba deprimitur ut in psalmis", że "Per omnia..." będzie zaśpiewane jak część wersetu psalmu po gwiazdce?
Gdzie znajduje się ta rubryka? Skoro odwołuje się do sposobu wykonania psalmodii, musiał on zostać wcześniej wyłożony.
Chodzi tu o rubryki znajdujące się bezpośrednio przed Wielkim Czwartkiem, a odnoszące się do całego Triduum. W angielskiej wersji Liber usualis podają tak:
When the Office is recited, at every Hour, the voice drops a tone at the ending of each Psalm, Canticle, or division of these; Prayers are said aloud, and the ending is as for the Psalms, dropping a tone.
Czyli chodziłoby tu o obniżenie głosu jak przed flexą.
-
Dziękuję bardzo za wyjaśnienia.
-
Kiedy zaczęto odprawiać Msze Krzyżma? Mszał z 1962 roku już ją zawiera, w mszałach z przed 1955 roku nie ma o niej mowy. Czy jest to jedna z reform Piusa XII?
-
Kiedy zaczęto odprawiać Msze Krzyżma? Mszał z 1962 roku już ją zawiera, w mszałach z przed 1955 roku nie ma o niej mowy. Czy jest to jedna z reform Piusa XII?
Tak: Msza Krzyżma została przywrócona w 1955 r. przez Piusa XII. Niegdyś bowiem w Wielki Czwartek sprawowano trzy Msze: dla pojednania publicznych grzeszników, dla poświęcenia olejów św. i Mszę Wieczerzy Pańskiej.
-
Czyli to jedna z tych ,,nowinek" Piusa XII.
-
Moim zdaniem, śpiew recto tono jest tu najodpowiedniejszy (wszak zwyczaj takiego sposobu recytacji Missa privata uchował się gdzieniegdzie nawet do XVIII wieku). To obniżanie, o którym pisze pan Andrzej, jest przydatne ze względów praktycznych.
3. Czy dobrze rozumiem zapis przy oracji "ultima syllaba deprimitur ut in psalmis", że "Per omnia..." będzie zaśpiewane jak część wersetu psalmu po gwiazdce?
Gdzie znajduje się ta rubryka? Skoro odwołuje się do sposobu wykonania psalmodii, musiał on zostać wcześniej wyłożony.
mogę prosić szerzej? o recytacji śpiewnej mszy świętej?
-
Ne wiem czy to jest takie ważne, ale w czasie dzisiejszej Liturgii Wielkiego Piątku celebrans i asysta nie zdjęli obuwia na adorację Krzyża. Choć rubryki to przewidują. W poprzednich latach obuwie zdejmowali.
-
W Mszale z 1962 r. jest napisane tak:
Hi omnes, si commode fieri possit, prius calceamenta deponunt...
Nie wiem, jak jest w Mszale Pawła VI.
-
czyli kapłan powinień zdjąć buty?
-
Podczas adoracji krzyża zaleca się, by główny celebrans zdjął buty i boso podszedł do krzyża.
http://podlasie24.pl/wiadomosci/z-zycia-kosciola/druga-katecheza-paschalna-biskupa-siedleckiego-dc14.html
-
czyli w KRR zdjęcie obuwia jest tylko zalecane?
-
czyli w KRR zdjęcie obuwia jest tylko zalecane?
Wyedytowałem wpis: nie wiem dlaczego zrozumiałem, że chodzi również o NOM.
W KRR rubryka mówi, że "Ci wszyscy, jeśli się to da łatwo uczynić, zdejmują wcześniej obuwie".
-
mogę prosić szerzej? o recytacji śpiewnej mszy świętej?
Taka lakoniczna informacja wisi na angielskiej wiki. Sam jestem ciekaw źródeł.
-
Taki obrazek będąc w termacie: Ojciec Święty Jan XXIII w czasie adoracji Krzyża w Wielki Piątek w Bazylice Świętego Krzyża w Jerozolimie (Rzym). Papież idzie boso, zaś ceremoniarze przytrzymują faldę.
(http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/24662_557857767568696_1855612245_n.jpg)
-
A wierni? Czy przed deformą lat `50 zdejmowali obuwie dla ucałowania krzyża?
-
Czy w historii mszy trydenckiej były jakieś indulty na udzielanie komunii świętej pod dwoma postaciami?
-
Np. dla Śląska w XVI w. (to właściwie jeszcze przed Mszałem św. Piusa V):
"W latach 50. [XVI w.] król [Ferdynand I], widząc fiasko swych dotychczasowych usiłowań antyreformacyjnych, podjął próby dostosowania katolicyzmu do najpowszechniejszych, a możliwych również w ramach Kościoła katolickiego, żądań świeckich. W 1556 r. uzyskał od papieża pozwolenie na przyjmowanie komunii pod dwiema postaciami dla mieszkańców kraju śląskiego. Okazało się, że to ustępstwo spowodowało przede wszystkim zamęt wśród katolików, którym w ten sposób zabrano jednoznaczny, zewnętrzny znak różniący liturgię Kościoła katolickiego od ewangelickiego. Wraz z gwałtownym topnieniem liczby duchowieństwa katolickiego na Śląsku, to ustępstwo Ferdynanda powodowało narastanie zjawiska obojętnienia wśród katolików śląskich na to, w jakim Kościele uczestniczą".
M. Czapliński, E. Kaszuba. G. Wąs, R. Żerelik, Historia Śląska, Wrocław 2002, s. 154.
* * *
http://www.katolik.pl/o-komunii-swietej-pod-postaciami-chleba-i-wina,2834,416,cz.html
Do zbawienia zupełnie wystarcza Komunia Święta pod jedną postacią, w której przyjmuje się całego i integralnego Chrystusa. Uznaniu papieża pozostawiono kwestię, czy w przyszłości w jakimś kraju pozwolić na udzielanie Komunii pod obiema postaciami. Papież Pius IV (1559-1565) 10 kwietnia 1564 roku upoważnił metropolitów Moguncji, Kolonii, Trewiru, Salzburga i Ostrzyhomia (Esztergom) do zezwalania na przyjmowanie Komunii pod dwiema postaciami. Protestanci wprowadzenie Komunii pod dwiema postaciami przez katolików w niektórych metropoliach zaczęli uznawać za potwierdzenie słuszności głoszonych przez siebie poglądów. Papież Grzegorz XIII (1572-1585) w 1584 roku odwołał indult co do udzielania Komunii pod dwiema postaciami dla Bawarii, nastepnie odwołano indulty dla Węgier (w 1604 roku) i dla Czech (w 1621 roku).
-
Ostatnie indulty dla diecezji śląskiej odwołano w 1628 roku.
-
Dlaczego kapłani uczestniczący w Mszy Krzyżma w Vaduz byli ubrani jak koncelebransi do NOM - alba, stuła, ornat, (manipularz)? Czy nie powinni mieć komży humerału i ornatu?
-
Dlaczego kapłani uczestniczący w Mszy Krzyżma w Vaduz byli ubrani jak koncelebransi do NOM - alba, stuła, ornat, (manipularz)? Czy nie powinni mieć komży humerału i ornatu?
Zgodnie z przepisami Pontyfikału Rzymskiego (zachowywanymi zarówno przed, jak i po 1955 r.):
Pontifex venit ad Ecclesiam, ubi parat se ad Missam omnibus Pontificalibus ornamentis pretiosis albi coloris. Parant se etiam Ministri Pontificis, et ultra illos duodecim Presbyteri, septem Diaconi, septem Subdiaconi, Acolythi, et alii necessarii, omnes vestibus albi coloris Ordini suo congruentibus.
http://rorate-caeli.blogspot.com/2013/03/chrism-mass-archdiocese-of-vaduz.html?showComment=1364670999308#c6611895657798195395
Zarówno w tradycyjnej Mszy pontyfikalnej wielkiego Czwartku, jak i we Mszy Krzyżma z l. 1956/62 Biskup celebrans ma do asysty przy poświęceniu olejów 12 kapłanów, 7 diakonów (nie licząc zwykłej asysty) oraz 7 subdiakonów, ubranych w szaty liturgiczne właściwe dla stopnia święceń.
-
Dlaczego kapłani uczestniczący w Mszy Krzyżma w Vaduz byli ubrani jak koncelebransi do NOM - alba, stuła, ornat, (manipularz)? Czy nie powinni mieć komży humerału i ornatu?
W Pontyfikale jest napisane "Parant se etiam Ministri Pontificis, et ultra illos duodecim Presbyteri, septem Diaconi, septem Subdiaconi, Acolythi, et alii necessarii, omnes vestibus albi coloris Ordini suo congruentibus."
-
Ślicznie dziękuję
-
W związku z dyskusją w innym wątku chciałem spytać czy rubryki mszału trydenckiego umożliwiają przyjmowanie komunii świętej na stojąco? Oczywiste, że osoby niepełnosprawne, którym ciężko uklęknąć mogą przyjąć na stojąco komunie, ale inne pełnosprawne osoby?
-
Ależ drogi panie, nie zawsze rubryki się stosują.
-
Przyjmowanie komunii świętej przez kogo? Przez minisrantow lub asyste? Tu raczej niepelnosprawnych sie nie bierze. Przez wiernych? Wiernych rubryki nie dotycza, tu chodzi raczej o pobozny zwyczaj.
Na mszach indultowych, na ktorych bywam jakies 10-15% wiernych nie kleka na Kanon, a polowa z nich takze i na przeistoczenie.
-
Chodzi mi o wiernych, poczty sztandarowe, wojsko. Macie Panowie rację, nie tyle rubryki co pobożny zwyczaj.
Dyskusje była w innym wątku, więc stawiam pytania w tych wątku:
Bzdury gadacie! Zbrojni, pocztowi etc przystępują do Komunji właśnie tak. Czytać regulaminy i w wojsku służyć.
Ja widziałem członków pocztu (3-ch oczywiście) którzy przyjmowali komunię na stojąco (nie na baczność, raczej spocznij), z nakryciem głowy i z modlitwą po przyjęciu w tej samej postawie.
Czy to też jest OK?
-
Szukam filmu z instruktarzem do Mszy w KRR dla ministrantów, znalazłem dużo filmów dla kapłanów, ale nie konkretnie dla ministranta?!
Czy możecie państwo coś wskazać?
-
Ja się kiedyś uczyłem służyć do Mszy cichej z pomocą tej strony:
http://www.sanctamissa.org/en/serving/
-
Ma moze ktoś obrzęd święcenia pul z przed Soboru.
Jaka jest tradycja tego nabożeństwa?
-
Zapewne źle zrozumiałem, bo chyba nie ma to związku z... totolotkiem?
-
Zapewne literówka. Domyślam się, że panu Patrykowi chodziło o ule. W Rytuale Rzymskim jest przepiękna modlitwa na "Benedictio apum" (błogosławieństwo pszczół i uli/barci).
-
Ja ze swej strony początkowo domniemywałem pola... Błogosławieństwo tychże również w Rituale Romanum :)
-
Czy w wypadku NOM zmiana słów konsekracji (np. zamiast konsekracji jednej postaci inna) czyni msze niewazna?
Czy w takim wypadku kapłan zobowiazany jest powtórzyc własciwe słowa konsekracji na głos, czy wystarczy powtorzenie ich w mysli?
-
http://rebelya.pl/forum/watek/26223/
-
Ma moze ktoś obrzęd święcenia pul z przed Soboru.
Jaka jest tradycja tego nabożeństwa?
pytanie dotyczy objazdu pól.
Kiedy i skąd wzięło początek to nabożeństwo?
Odpowiedzi padła iż jest w Rytuale, nie posiadam takiego więc proszę o skan.
-
1. czy kapłan może błogosławić szaty zgodnie ze starym Rituale Romanum?
2. czy błogosławi się albę?
3. w Rytuale mam podane trzy modlitwy: czy odmawia się wszystkie czy wybiera jedną?
-
1. czy kapłan może błogosławić szaty zgodnie ze starym Rituale Romanum?
2. czy błogosławi się albę?
3. w Rytuale mam podane trzy modlitwy: czy odmawia się wszystkie czy wybiera jedną?
ad 1 jak ma upoważnienie biskupa (jak mniemam) ::)
EDIT:
Mogli także proboszczowie dla swoich kościołów oraz przełożeni zakonni.
ad 2 błogosławi się albę i wszystkie westymenta. Nie wymagają poświęcenia: kapa, bursa, welon kielichowy, welon naramienny (tuwalnia) i komża - aczkolwiek można je także błogosławić z innymi szatami.
ad 3 Mszał w Appendixie podaje tylko pierwszą: "Omnipotens sempiterne Deus, qui per Moysen", w rytuale są rzeczywiście 3 (przynajmniej tym w pdf)
-
ad 1 jak ma upoważnienie biskupa (jak mniemam) ::)
ło matko, prościej się nie da?
-
3. w Rytuale mam podane trzy modlitwy: czy odmawia się wszystkie czy wybiera jedną?
ad 3 Mszał w Appendixie podaje tylko pierwszą: "Omnipotens sempiterne Deus, qui per Moysen", w rytuale są rzeczywiście 3 (przynajmniej tym w pdf)
Ponieważ w 1962 r. dokonano reformy II części Pontyfikału Rzymskiego, poważnym zmianom uległy znajdujące się tam obrzędy poświęceń. Tak więc dla poświęcenia szat w ogólności należy używać dotychczasowej pierwszej modlitwy z Rytuału, ale bez słów: "purificare" oraz "et consecrare". Natomiast dla konkretnych rodzajów szat są podane odpowiednie formuły błogosławieństw.
Poświęcenie różnych przedmiotów kultu
W każdym poszczególnym obrzędzie poświęcenia pozostawiono w zasadzie tylko jedną orację (przy poświęceniu naczyń i ozdób kościelnych oraz obrusów orację drugą, a przy poświęceniu korporału i szat kapłańskich w ogólności orację pierwszą). Każda oracja ma zawsze zakończenie krótkie. Nigdy nie używa się w niej słów: „sanctificare, consecrare, purificare”, lecz tylko „benedicere”.
1) W formule poświęcenia szat liturgicznych w szczególności (której niestety nie ma w naszym dotychczasowym polskim Rytuale, ale która jest w dodatku do nowego wydania Mszału Desclée) oprócz wymienienia: humerału, alby, cingulum, manipularza, stuły, tuniceli, dalmatyki i ornatu wyszczególniono także: kapę i welon naramienny.
Co do tego zezwolenia biskupiego to trudno mi powiedzieć, czy dzisiaj jest ono potrzebne - dawniej te błogosławieństwa znajdowały się w dziale: "Benedictiones ab Episcopis vel aliis facultatem habentibus faciendae".
-
Ponieważ w 1962 r. dokonano reformy II części Pontyfikału Rzymskiego, poważnym zmianom uległy znajdujące się tam obrzędy poświęceń. Tak więc dla poświęcenia szat w ogólności należy używać dotychczasowej pierwszej modlitwy z Rytuału, ale bez słów: "purificare" oraz "et consecrare". Natomiast dla konkretnych rodzajów szat są podane odpowiednie formuły błogosławieństw.
Poświęcenie różnych przedmiotów kultu
W każdym poszczególnym obrzędzie poświęcenia pozostawiono w zasadzie tylko jedną orację (przy poświęceniu naczyń i ozdób kościelnych oraz obrusów orację drugą, a przy poświęceniu korporału i szat kapłańskich w ogólności orację pierwszą). Każda oracja ma zawsze zakończenie krótkie. Nigdy nie używa się w niej słów: „sanctificare, consecrare, purificare”, lecz tylko „benedicere”.
1) W formule poświęcenia szat liturgicznych w szczególności (której niestety nie ma w naszym dotychczasowym polskim Rytuale, ale która jest w dodatku do nowego wydania Mszału Desclée) oprócz wymienienia: humerału, alby, cingulum, manipularza, stuły, tuniceli, dalmatyki i ornatu wyszczególniono także: kapę i welon naramienny.
Ciekawe. Z czego ten cytat?
-
Ks. Roman Michałek, Reforma drugiego tomu Pontyfikału Rzymskiego, Miesięcznik Kościelny Archidiecezji Poznańskiej 14 (1963) nr 8, s. 190–196.
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2012/04/materiay-dla-celebrujacych-w-starym.html
(w 2 linku, od str. 62)
-
Dziękuję!
-
Odpowiedzi padła iż jest w Rytuale
W Rytuale dla Polski z 1927 r. (Appendix) są dwa poświęcenia pól:
40. Benedictio camporum vel alpium vel pascuorum (ss. 794-796);
41. Alia benedictio camporum (ss. 796-807).
* * *
Tego drugiego błogosławieństwa (z czterema stacjami) nie ma w Rytuale, do którego podał link Pan Najmłodszy Syn.
W Obrzędach błogosławieństw dostosowanych do zwyczajów diecezji polskich, t. 2, również jest obrzęd błogosławieństwa pól z czterema stacjami (ss. 261-277). We wprowadzeniu napisano tak: "Zgodnie z wielowiekową tradycją Kościół w Polsce zachowuje zwyczaj błogosławienia pól w okresie wzrostu i dojrzewania roślin, przynoszących potrzebne człowiekowi pożywienie. Obrzęd ten wyraża uwielbienie Boga, który stworzył ziemię i powierzył ludziom, aby czynili ją sobie poddaną ... Błogosławieństwo pól ma także charakter błagalny. Wszyscy członkowie społeczeństwa, nie tylko mieszkańcy wsi, proszą Boga o błogosławieństwo dla ojczystej ziemi, dla pracujących na roli, o obfite zbiory oraz o szacunek dla chleba i jego podział w duchu sprawiedliwości i miłości".
-
W „Wykładzie liturgii” Abp Antoniego J.Nowowiejskiego(s.1134) czytamy że nie należy używać kwiatów w czasie pogrzebów i że jest to zwyczaj masoński jak wygląda ta kwestia?
http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php
-
W „Wykładzie liturgii” Abp Antoniego J.Nowowiejskiego(s.1134) czytamy że nie należy używać kwiatów w czasie pogrzebów i że jest to zwyczaj masoński jak wygląda ta kwestia?
http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php
O, ciekawe.
-
Encyklopedia kościelna, t. 20, s. 130 tak pisze pod hasłem "Pogrzeb":
http://www.pbi.edu.pl/book_reader.php?p=15618&s=1 (skan 138)
Na świeckie dodatki do obrzędów pogrzebowych, gdy te nie sprzeciwiają się zasadom wiary, Kościół patrzy obojętnie. Do tych policzyć można następujące: a) mowy pochwalne i pożegnalne, miewane przez osoby świeckie [...]. b) żałoba w oznakach zewnętrznych [...]. c) wieńce z kwiatów, przewiązane wstęgami, na których napisy od kogo pochodzą, przez osoby wybrane ostentacyjnie noszone przed trumną, weszły do nas z Niemiec. Władza rządowa r. 1886 nosić ich wzbroniła, pozwalając tylko składać je na katafalkach lub trumnie w kościele. Ze względu na próżny wydatek wprzódy zganiły je pisma publiczne (cf. "Kaliszanin" r. 1892, n. 23; "Gaz. Warsz." r. 1893 nr 16 i inne).
Trudno mi powiedzieć, czy redaktor tejże encyklopedii, bp M. Nowodworski, wyraźnie wspomina o wyłącznie masońskim pochodzeniu tego zwyczaju w swoim artykule pt. Kwiaty przy pogrzebach zamieszczonym w "Przeglądzie Katolickim" 31 (1893) nr 2, ss. 17-22. (Nie mam dostępu do tego rocznika, a właśnie do s. 21 odsyła abp Nowowiejski w 1. tomie swojego Wykładu liturgii).
W "Gazecie Rzemieślniczej" 12 (1895) nr 11, s. 90 znajduje się cytat z "Przeglądu Katolickiego", ale nie wiadomo, czy chodzi o ten sam artykuł:
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=57533 (skan 6)
Od niedawnego czasu (bo zaledwie od lat 6-8) przybyła do nas z zagranicy moda, którą nasze społeczeństwo skwapliwie przyjęło, aby, dla okazania hołdu schodzącym z tego świata osobom, składać na ich trumnach wieńce. Rzecz to niewinna i nawet sympatyczna, lecz wkrótce przybrała rażące rozmiary, tak, że dziś nie ma prawie porządniejszego pogrzebu, na którym trumna nieboszczyka nie byłaby pokryta wieńcami kosztownymi, których wartość dziesiątki a nierzadko setki rubli przedstawia; a które to wieńce, nikomu zgoła nie przynoszące korzyści, w kilka godzin stają się śmieciami.
Widać stąd, że na przełomie XIX i XX w. ganiono zwyczaj kwiatów na pogrzebach nie dla jego (masońskiego) pochodzenia, ale dla niepotrzebnego trwonienia pieniędzy.
-
LICH
Kiedyś Kapłan na NOM ie mówił że Pan Jezus jest równie realnie obecny podczas liturgii słowa jak w eucharystii jakie jest tradycyjne spojrzenie na tę sprawę?
-
Anathema sit!
-
Anafima!!
-
Kiedyś Kapłan na NOM ie mówił że Pan Jezus jest równie realnie obecny podczas liturgii słowa jak w eucharystii jakie jest tradycyjne spojrzenie na tę sprawę?
Niech Pan go poprosi przy nastepnej komunii o lekkostrawna kartke z Pisma Swietego, bo hostie sie Panu juz znudzily.
-
W związku z mianowaniem nowego metropolity wrocławskiego Kuria przypomniała, że zgodnie z Caeremoniale Episcoporum z 1984 r. (nr 1147, http://www.liturgia.it/Cerimoniale.pdf) imię biskupa wymienia się w Kanonie Mszy dopiero od objęcia diecezji.
http://wroclaw.gosc.pl/doc/1563032.Co-w-czasie-sede-vacante
A jak było przedtem: czy imię biskupa wymieniało się już od prekonizacji czy tak samo jak teraz, od objęcia diecezji?
-
W związku z mianowaniem nowego metropolity wrocławskiego Kuria przypomniała, że zgodnie z Caeremoniale Episcoporum z 1984 r. (nr 1147, http://www.liturgia.it/Cerimoniale.pdf) imię biskupa wymienia się w Kanonie Mszy dopiero od objęcia diecezji.
http://wroclaw.gosc.pl/doc/1563032.Co-w-czasie-sede-vacante
A jak było przedtem: czy imię biskupa wymieniało się już od prekonizacji czy tak samo jak teraz, od objęcia diecezji?
Przypuszczam, że od prekonizacji. Były przecież diecezje, do których biskup nie pofatygował się w ogóle. Np. biskup warmiński Eneasz Sylwiusz Piccolomini, późniejszy paapież Pius II, nigdy w swojej diecezji nie przebywał.
-
czy z punktu widzenia starych przepisów diakon może egzorcyzmować i poświęcić wodę?
-
KPK 1983, kan. 1169 § 3: "Diakon może dokonywać tylko tych błogosławieństw, na które mu prawo wyraźnie zezwala". Podobnie było w kan. 1147 § 4 KPK z 1917 r. ("Diaconi et lectores illas tantum valide et licite benedictiones dare possunt, quae ipsis expresse a iure permittuntur".).
Przy poświęceniu wody nie ma wzmianki o diakonie, mowa jest tylko o kapłanie ("sacerdos celebraturus Missam vel alius ad id deputatus".).
-
wg nowych przepisów diakon może pobłogosławić wodę. stąd pytanie, czy błogosławieństwo może odbyć się wg starego rytuału?
-
wg nowych przepisów diakon może pobłogosławić wodę. stąd pytanie, czy błogosławieństwo może odbyć się wg starego rytuału?
Według mnie nie, bo stary rytuał nie przewiduje takiej opcji (jego rubryki, czyli prawo szczegółowe, nie pozwalają na to), w przeciwieństwie do nowego rytuału, które dają mu taką możliwość.
-
Nie jestem pewien,czy to najlepszy wątek na takie pytanie...
Czy ktoś z PT forumowiczów zna jakiś link do tekstów konstytucji Piusa VI Auctorem Fidei oraz akt synodu w Pistoi ?
Wiem, że konstytucja jest zdaje się w wydaniu Breviarium Fidei z roku 2000, ale jeśli ktoś może pomóc, to poproszę.
-
W "Breviarium Fidei" z 2001 r. są tylko fragmenty.
-
Czy gromnicę można poświęcić w inny dzień niż 2-go lutego?
-
Czy gromnicę można poświęcić w inny dzień niż 2-go lutego?
Abp Nowowiejski tak pisze w Ceremoniale parafialnym przy okazji Odwiedzania chorego przez kapłana i polecenia Bogu duszy umierającego: "[Kapłan] podaje krzyż do ucałowania i do ręki zapaloną gromnicę poświęconą w dzień Oczyszczenia Matki Bożej; gdyby zaś tak poświęconej gromnicy nie było, poświęca inną świecę woskową, według formuły z Rytuału, pt. Benedictio candelarum".
-
Słyszałem, że w ostatnim przedsoborowym CE jest zastrzeżenie, że krzyża podczas procesji na wejście można używać tylko w określone dni (określone święta). Ma ktoś może tę wersję CE (najlepiej w pdf) i może ją udostępnić i ewentualnie wskazać, gdzie dokładnie można przeczytać o tej sprawie?
-
Czy Gloria in excelsis Deo było w każdej Mszy św. cichej? I czy kapłan musiał sam dla siebie czytać Lectio i Evangelię?
-
Czy Gloria in excelsis Deo było w każdej Mszy św. cichej? I czy kapłan musiał sam dla siebie czytać Lectio i Evangelię?
Pan pyta o jakieś szczególne okresy, czy najnowszy? Gloria odmawia się tylko w święta dostatecznie wysokiej klasy, które wymagają przeczytania gloria - i nie ma wtedy różnicy czy Msza jest śpiewana czy recytowana. I oczywiście lekcję i ewangelię musiał czytać, niby dlaczego nie. Nie do końca też rozumiem sformułowanie sam dla siebie - po pierwsze w KRR ministrant poza sytuacjami szczególnymi (np. konieczność konsekracji wiatyku) był obowiązkowy, a po drugie Msza zawsze jest dla całego Kościoła, a nie tylko cieleśnie obecnych.
-
Czy Gloria in excelsis Deo było w każdej Mszy św. cichej? I czy kapłan musiał sam dla siebie czytać Lectio i Evangelię?
Ale o który wiek Panu (albo Pani, nick jest mylący) chodzi?
Obecnie Gloria:
431. Hymn Gloria in excelsis odmawia się:
a) w Mszach, które odpowiadają Oficjum dnia, ilekroć na Jutrzni odmówiono hymn Te Deum;
b) w Mszach świątecznych, o których mowa w n. 302;
c) w Mszach W. Czwartku Wieczerzy Pańskiej i we Mszy Wigilii Wielkanocnej;
d) w Mszach wotywnych 1., 2. i 3. klasy, jeżeli nie używa się szat fioletowych;
e) w Mszach wotywnych 4. klasy o Aniołach odprawianych w każdym dniu tygodnia i we Mszy o N. Maryi P. odprawianej w soboty.
432. Hymn Gloria in excelsis opuszcza się:
a) w Mszach, które odpowiadają Oficjum dnia, ilekroć na Jutrzni opuszcza się hymn Te Deum;
b) we wszystkich Mszach, w których używa się barwy fioletowej;
c) w Mszach wotywnych 4. klasy z wyjątkiem tych, o których mowa w n. 431 e;
d) w Mszach za zmarłych.
We Mszach czytanych kapłan zawsze sam odczytuje głośno lekcję i Ewangelię
-
Wcale nie musi czytać głośno, to modernizm.
-
Wcale nie musi czytać głośno, to modernizm.
Ja tylko piszę, co Kościół nakazuje.
Rubricae generales n. 511 e)
-
Wcale nie musi czytać głośno, to modernizm.
Ja tylko piszę, co Kościół nakazuje.
I nakazywał:
Z rubryk ogólnych Mszału św. Piusa V (XVI, 2)
"Sacerdos autem maxime curare debet, ut ea quae clara voce dicenda sunt, distincte et apposite proferat (...) neque etiam voce nimis elata, ne perturbet alios, qui fortasse in eadem ecclesia tunc temporis celebrant; neque tam submissa, ut a circumstantibus audiri non possit; sed mediocri et gravi, quae devotionem moveat, et audientibus ita sit accomodata, ut quae leguntur, intelligant".
Musi być rozróżnienie między modlitwami odmawianymi głośniej i ciszej. To, że od czasów Oświecenia (zwłaszcza Synod w Pistoi) jest tendencja do wprowadzania głośnego odmawiania modlitw dotychczas wypowiadanych po cichu, nie oznacza, że trzeba postępować w sposób przeciwny, i te teksty, które należy odmawiać głośno, odmawiać ciszej.
-
Jestem mężczyzną. Dziękuję za satysfakcjonujące odpowiedzi.
-
Czy modlitwy egzorcyzmu wody, oleju i soli z poniższego linka są prawidłowe?
http://chomikuj.pl/KAPLANI_EGZORCYSCI----TUTAJ_ZNAJDZIESZ_POMOC/EGZORCYZMOWANIE+DOM*c3*93W+NAWIEDZONYCH+PRZEZ+Z*c5*81E+DUCHY/2+-+EGZORCYZM+SOLI+WODY+I+OLEJU++-+przez+kap*c5*82ana (http://chomikuj.pl/KAPLANI_EGZORCYSCI----TUTAJ_ZNAJDZIESZ_POMOC/EGZORCYZMOWANIE+DOM*c3*93W+NAWIEDZONYCH+PRZEZ+Z*c5*81E+DUCHY/2+-+EGZORCYZM+SOLI+WODY+I+OLEJU++-+przez+kap*c5*82ana)
Czy ktoś z Państwa posiada te modlitwy wyciągnięte z Rytuału Rzymskiego?
-
za: COLLECTIO RITUUM continens excerpta e Rituali Romano Ecclesiis Poloniae adaptato, 1963 r. KATOWICE (http://przeklej.net/down/98491025277787891148376359003350015f32dc12ca0afa2460a0fc7.html)
(http://img829.imageshack.us/img829/3284/ihbj.jpg)
(http://img713.imageshack.us/img713/6149/xddu.jpg)
(http://img17.imageshack.us/img17/5919/kdl2.jpg)
(http://img10.imageshack.us/img10/5755/s61h.jpg)
-
Dziękuję serdecznie :)
-
W jakim dokumencie jest mowa o obowiązku umieszczania relikwii w ołtarzu? Chodzi oczywiście o stan sprzed lat 70-tych.
-
KPK 1917 kan. 1198 § 4.: "Tum in altari immobili tum in petra sacra sit, ad normam legum liturgicarum, sepulcrum continens reliquias Sanctorum, lapide clausum".
-
Wiem, że dotyczy KRR. Ale trochę w temacie: czy hymnu Gloria można używać poza Mszą, np podczas adoracji, czuwania?
-
Pewnie że tak, Zastępy Aniołów jakby nie patrzeć użyły go pierwszy raz podczas adoracji:)))
-
Pytanie rubrycystyczne.
Wiadomo, że do 1960 r. Nieszpory za zmarłych z Oficjum Dnia Zadusznego odmawiano zazwyczaj 1 XI po II Nieszporach święta Wszystkich Świętych. Jeśli jednak 2 XI przypadała niedziela, wówczas Dzień Zaduszny przenoszono na 3 XI, a Nieszpory za zmarłych odprawiano po II Nieszporach tej niedzieli.
W nr. 58 dołączonych do Kodeksu Rubryk Zmianach w Brewiarzu i Mszale czytamy:
Nieszpory za zmarłych z własną Kompletą wyznaczone dawniej na dzień 1 listopada przenosi się na Dzień Zaduszny... Jeżeli był taki zwyczaj, ze względu na pobożność wiernych można nadal odprawiać Nieszpory za zmarłych po II Nieszporach dnia 1 listopada, łącząc je z innymi tradycyjnymi obchodami jako specjalną formę nabożeństwa.
Jak więc należy postąpić w sytuacji, gdy 2 XI wypadnie niedziela (tak będzie w przyszłym roku): czy takie wotywne Nieszpory za zmarłych powinny się odbyć 1 XI (zgodnie z literalnym zapisem z 1960 r.) czy też 2 XI (zgodnie z praktyką sprzed 1960 r.)?
[Tutaj: http://www.missaleromanum.it/Summorum/Summorum05.pdf podano, że Nieszpory takie miałoby się odprawiać w niedzielę, 2 listopada]
-
Chciałbym zapytać, jak wygląda kwestia Komunii św. pod dwoma postaciami dla nowożeńców w czasie mszy ślubnej w KRR - jest (podobno) jakiś dekret KEPu, który zezwala na taką formę Komunii. Jednak bardziej rzecz w tym, że osoba, z którą rozmawiałem argumentowała, iż dekrety KEPu obowiązują w liturgii niezależnie od formy rytu.
-
Raczej nie obowiązują, gdyż jest to prawo lokalne, a rubryki starej Mszy nie zezwalają na takie "dostosowanie" na poziomie lokalnym.
Równie dobrze można by argumentować w ten sposób, że mogą być ministrantki, hand-komunia czy szafarze.
-
Na pewno nie obowiązuje, bo możliwość przyjmowania Komunii św. pod dwiema postaciami jest zawarta w przepisach posoborowego Rytuału (Obrzędy sakramentu małżeństwa). Stary rytuał nie daje takiego uprawnienia.
-
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
-
L.I.Ch.
I. Jakie jest tradycyjne spojrzenie na znicze elektryczne, pozytywki i sztuczne kwiaty na grobie? A jakie że tak to nazwę obecne?
II.Czy można je błogosławić?
-
nie święcić, a błogosławić. Benedictio ad omnia pasuje :)
-
I. Jakie jest tradycyjne spojrzenie na (...) kwiaty na grobie?
Gdzieś tutaj, na forum, było, że kwiaty na grobach (naturalne!) są nie-bardzo, że to "nowinka" z protestanckiego Zachodu. Ale to biskup pisał sto lat temu...
-
Znicze elektryczne - tandeta; przedmiot udający coś, czym nie jest, redukujący symbolikę naturalnego znicza.
Pozytywki - gadżet niszczący sakralny charakter cmentarza, zniechęcający do modlitwy nad grobem; narzędzie ucieczki od myśli o przemijaniu.
-
I. Jakie jest tradycyjne spojrzenie na (...) kwiaty na grobie?
Gdzieś tutaj, na forum, było, że kwiaty na grobach (naturalne!) są nie-bardzo, że to "nowinka" z protestanckiego Zachodu. Ale to biskup pisał sto lat temu...
Podobno to masoński zwyczaj był. Ale już został schrystianizowany, jak wiele przed nim i po nim
-
Czy jest jakaś lekka wersja Mszału, z którego można odprawiać dajmy na to polowo?
-
Sa mszaly malego formatu, prawie kieszonkowe, w sam raz do walizki na wakacje.
Jesli chodzi o mszaliki dla wiernych, to mam na polce tzw. mszalik wakacyjny, z propriami i sanktoralem tylko od konca czerwca do poczatku wrzesnia. Ma jakies 15 moze 20% objetosci normalnego Lefebvre'a.
-
Pytanie...
Dlaczego księża odwracający się do ludu na Dominus Vobiscum patrzą w podłogę? Czy są jakieś zalecenia na to?
-
Pytanie...
Dlaczego księża odwracający się do ludu na Dominus Vobiscum patrzą w podłogę? Czy są jakieś zalecenia na to?
Tak.
"Następnie z rękami złożonymi na klatce piersiowej i oczyma skierowanymi ku dołowi, odwraca się do ludu przez prawe ramię" Rubryki V,1
O, jak byłoby fajnie, by taki przepis był do całego NOM!
W Piekarach sezon pielgrzymowy trwa do teraz, na każdej Mszy koncelebra - trzech, czterech księży.
I co? No trzeba obejrzeć bazylikę, potem odnaleźć swoją pielgrzymkę, potem znów na jakiś fajny fresk na sklepieniu, potem usmiech posłać do jakiegoś fajnego swojego pielgrzyma, potem z innej strony ciekawa płaskorzeźba, no i w ogóle fajni ci wszyscy wierni, no i ładny ten kościół, niewiadomo, kiedy znów tu będę..................
-
Kiedy w tym roku przypada święto poświęcenia kościoła?
-
Kiedy w tym roku przypada święto poświęcenia kościoła?
Zgodnie z Proprium Poloniae: przedwczoraj (4. niedziela września; dla całej Polski - oprócz arch. wrocławskiej). Chyba że jakiś kościół obchodzi zgodnie z własną tradycją.
-
Bóg zapłać! Nie wiem, dlaczego ubzdurało mi się, że w ostatnią niedzielę września.
Który z papierowych kalendarzy na ten rok uwzględnił to święto?
-
A od czego zależy kiedy jest święto poświęcenia kościoła? Czy jak wiadomo kiedy dokładnie został poświęcony, to można wtedy zaśpiewać mszę Terribilis?
-
Powiedzmy, że mamy osobę, która całkowicie nie toleruje glutenu i mogłaby przyjmować Komunię św. jedynie pod postacią Wina. Jak rozwiązać to rytualnie? Ksiądz spożywa tylko część Krwi Pańskiej, zakrywa kielich, później w czasie Komunii wiernych (np. na koniec) podchodzi z kielichem z włożoną do niego fistułą (rurką) lub z łyżeczką do balasek, podaje Komunię wiernemu i wraca do ołtarza, gdzie spożywa resztkę Krwi, a podczas puryfikacji puryfikuje również fistułę lub łyżeczkę, czy tak? Czy fistuła lub łyżeczka musi być koniecznie pozłacana?
-
Wydaje się, że to jedyne rozsądne rozwiązanie.
W Krakowie zdaje się przez pewien czas było to w taki sposób praktykowane.
Ciekawe czy były jakieś wypowiedzi ŚKO dotyczące tej sprawy.
-
L.I.Ch.
Wiem że kolor wina mszalnego w rycie zachodnim niema znaczenia jednak czy w wypadku braku wina zwyczajnego w wyjątkowych sytuacjach można użyć wina typu szampan domyślam się że było by to niegodne ale czy ważne?
-
L.I.Ch.
Wiem że kolor wina mszalnego w rycie wschodnim niema znaczenia jednak czy w wypadku braku wina zwyczajnego w wyjątkowych sytuacjach można użyć wina typu szampan domyślam się że było by to niegodne ale czy ważne?
W zachodnim nie ma, we wschodnich ma (może być tylko czerwone). Wino z niewielkimi domieszkami w rycie zachodnim jest niegodne, ale ważne. Co do rytów wschodnich, to nie wiem jak u katolików, ale u prawosławnych jest na domieszki większa tolerancja niż u łacinników.
-
Kiedy w tym roku przypada święto poświęcenia kościoła?
Zgodnie z Proprium Poloniae: przedwczoraj (4. niedziela września; dla całej Polski - oprócz arch. wrocławskiej). Chyba że jakiś kościół obchodzi zgodnie z własną tradycją.
Czemu w arch. wrocławskiej obchodzi się kiedy indziej i jaka to jest data?
EDIT:
Po części znalazłem odpowiedź sam: w arch. wrocławskiej obchodzi się wspólnie poświęcenie katedry i kościoła własnego - 16 Listopada
-
W Graduale Romanum z 1962 r. uchowała się licząca sobie ze cztery stulecia rubryka.
In Dominica XXIV. et reliquis, si plures XXIV. fuerint Dominicae post Pentecosten, Introitus, Graduale, Offertorium et Communio semper dicuntur ut in Dominica vigesima tertia.
Do Piusa X była też w Mszale, później zastąpiono ją kompletnymi formularzami na brakujące niedziele.
Zastanawia mnie brak „Alleluja” w tym wyliczeniu. Z rubryk ogólnych Mszału nie wynika, jakoby pod pojęciem Graduale mieszczono dawniej oba śpiewy międzylekcyjne.
-
L.I.Ch.
Mam nietypowe pytanie otóż ale wiem ze istnieje grupa Luteran używająca kadzidła ale co okadzają Pismo Św., stół, chleb, krzyż no bo chyba nie obrazy?
-
Gdzie można sprawować publicznie Liturgię Godzin (tzn. liturgicznie, w odpowiednich szatach, z rewerencjami w kierunku krzyża)? Czy jedynie w kościołach i kaplicach konsekrowanych? Czy można ją sprawować również np. w obecności ołtarza przenośnego (portatylu) albo po prostu krzyża?
-
Przeczytaj Męczeństwo Pięciu Braci Polskich.
-
Przeczytaj Męczeństwo Pięciu Braci Polskich.
Mogę prosić jaśniej?
-
Uwaga to użytego słowa "liturgicznie odprawione". Męczeństwo przyszło na Patronów Polski, kiedy zasnęli po wilijach, odmawianych przy ognisku.
-
Gdzie można sprawować publicznie Liturgię Godzin (tzn. liturgicznie, w odpowiednich szatach, z rewerencjami w kierunku krzyża)? Czy jedynie w kościołach i kaplicach konsekrowanych? Czy można ją sprawować również np. w obecności ołtarza przenośnego (portatylu) albo po prostu krzyża?
Z góry przepraszam, że odpowiem zdawkowo, a w dodatku przyczepię się terminów ;)
1. Liturgia Godzin to termin posoborowy. Właściwszym było mówić o Officium Divinum, oficjum brewiarzowym, godzinach kanonicznych.
2. W "Ceremonjale parafjalnym" abp Nowowiejski pisze (n. 337, str. 149):
"Officjum solennie śpiewa się w kościele, prywatnie zaś odmawiać je można wszędzie, gdzie tylko uważnie można się modlić."
Odpowiedzi szczegółowej szukałbym więc w IV tomie "Wykładu Liturgji" tegoż autora, również w Pontificale Romanum.
3. Moim zdaniem, liturgiczne odprawianie Oficjum nie jest tożsame z publicznym. Wydaje mi się - podejmując cytat z pktu 2 - że można tu zastosować analogię z Mszą. Jest Msza solenna i Nieszpory solenne. Jest Msza śpiewana i Nieszpory śpiewane (tj. bez kadzenia). Jest wreszcie (stosując terminologię sprzed Codex Rubricarum 1960) Msza prywatna/cicha i Nieszpory prywatne, odprawiane przez księdza w pojedynkę lub z towarzyszem. O ile miejsce sprawowania Mszy prywatnej jest obwarowane licznymi wymaganiami, o tyle Nieszpory prywatnie można odmawiać "wszędzie" - i nadal jest to odprawianie liturgiczne, jako czynność kultu publicznego.
-
Pewnie to pytanie padało już tysiąc razy, ale zaryzykuję, gdzie kupić (używany lub nie) Mszał ołtarzowy 1962?
-
Gdzie można sprawować publicznie Liturgię Godzin (tzn. liturgicznie, w odpowiednich szatach, z rewerencjami w kierunku krzyża)? Czy jedynie w kościołach i kaplicach konsekrowanych? Czy można ją sprawować również np. w obecności ołtarza przenośnego (portatylu) albo po prostu krzyża?
Z góry przepraszam, że odpowiem zdawkowo, a w dodatku przyczepię się terminów ;)
1. Liturgia Godzin to termin posoborowy. Właściwszym było mówić o Officium Divinum, oficjum brewiarzowym, godzinach kanonicznych.
2. W "Ceremonjale parafjalnym" abp Nowowiejski pisze (n. 337, str. 149):
"Officjum solennie śpiewa się w kościele, prywatnie zaś odmawiać je można wszędzie, gdzie tylko uważnie można się modlić."
Odpowiedzi szczegółowej szukałbym więc w IV tomie "Wykładu Liturgji" tegoż autora, również w Pontificale Romanum.
3. Moim zdaniem, liturgiczne odprawianie Oficjum nie jest tożsame z publicznym. Wydaje mi się - podejmując cytat z pktu 2 - że można tu zastosować analogię z Mszą. Jest Msza solenna i Nieszpory solenne. Jest Msza śpiewana i Nieszpory śpiewane (tj. bez kadzenia). Jest wreszcie (stosując terminologię sprzed Codex Rubricarum 1960) Msza prywatna/cicha i Nieszpory prywatne, odprawiane przez księdza w pojedynkę lub z towarzyszem. O ile miejsce sprawowania Mszy prywatnej jest obwarowane licznymi wymaganiami, o tyle Nieszpory prywatnie można odmawiać "wszędzie" - i nadal jest to odprawianie liturgiczne, jako czynność kultu publicznego.
Dziękuję. Może doprecyzuję: chodzi mi o odprawianie w szatach liturgicznych (np. przynajmniej komża) i śpiewane.
-
Jak wyżej napisał Bartek.
Prywatnie dodam, że od pieciu lat mam kontakt z brewiarzem, a od dwóch roków okazjonalnie odprawiam prywatnie nieszpory, oczywiście śpiewając. W myśl nowego prawa kanonicznego nie jestem duchownym, chociaż jestem lektorem, (co do starego-nie mam tonsury, a nadania alby nie nazwałbym obłóczynami). Nie przebieram się, bo ni komży, ni alby, ni sutanny prywatnie nie posiadam. Zazwyczaj śpiewam nieszpory według Antyfonarza Rzymskiego Piusa X.
-
Jak wyżej napisał Bartek.
Prywatnie dodam, że od pieciu lat mam kontakt z brewiarzem, a od dwóch roków okazjonalnie odprawiam prywatnie nieszpory, oczywiście śpiewając. W myśl nowego prawa kanonicznego nie jestem duchownym, chociaż jestem lektorem, (co do starego-nie mam tonsury, a nadania alby nie nazwałbym obłóczynami). Nie przebieram się, bo ni komży, ni alby, ni sutanny prywatnie nie posiadam. Zazwyczaj śpiewam nieszpory według Antyfonarza Rzymskiego Piusa X.
Ma pan posługę lektoratu?
-
owszem
-
Co oznacza dokładnie zwrot w "designatio ignoretur" w rubryce dotyczącej wyboru oracji w Missa cotidiana pro defunctis? Kiedy można "zignorować desygnację"?
-
Jeżeli Mszę ofiaruje się za określonych zmarłych, odmawia się odpowiednią modlitwę spośród różnych modlitw za zmarłych podanych niżej; jeżeli ofiaruje się ją za wszystkich zmarłych lub brak określenia [dosł.: określenie (zmarłego) nie jest znane], odmawia się następującą modlitwę.
-
Gdzie można znaleźć w starym mszale modlitwa za ojczyznę po łacinie?
Szukałem z Missale Romanun na Pdf. Orationes diversae: Pro Patriae lub Patriam i nie znalazłem.
-
Chyba nie ma takiej w Mszale, jest:
9. Za rządzących państwami
10. Za króla
12. O zgodę w społeczności
W ZFRR:
"Deus, qui mirabili consilio universa disponis, suscipe benignus quas pro patria nostra tibi fundimus preces,
ut sapientia moderatorum et honestate civium concordia et iustitia firmentur, atque fiat cum pace prosperitas perpetua.
Per Dominum."
-
W przedwojennym rytuale dla Polski jest:
http://te-igitur.blogspot.com/2013/04/preces-pro-republica-et-pro-praeside.html
-
W przedwojennym rytuale dla Polski jest:
http://te-igitur.blogspot.com/2013/04/preces-pro-republica-et-pro-praeside.html
Ciekawe:
Post Missam sollemnem diebus Dominicis necnon d. 3 Maji in omnibus Ecclesiis parochialibus, filial. et regul. cantandae.
V. Salvam fac Rempublicam nostram, Domine.
R. Deus meus, sperantem in Te
V. Mitte ei, Domine, auxilium de sancto.
R. Et de Sion tuere eam.
V. Nihil proficiet inimicus in ea.
R. Et filius iniquitatis non nocebit ei.
V. Fiat pax in virtute Tua.
R. Et abundantia in turribus Tius.
V. Domine, exaudi orationem meam.
R. Et clamor meus ad Te veniat.
V. Dominus vobiscum.
R. Et cum spiritu tuo.
OREMUS.
Defende, quaesumus, Domine, beata Maria, semper Virgine, Regina Poloniae et Sanctis nostris Patronis intercedentibus, istam ab omni adversitate Rempublicam; et toto corde Tibi prostratam, ab hostium propitius tuere clementer insidiis.
Praetende, Domine, quaesumus, famulo Tuo STANISLAO Praesidi Reipublicae dexteram caelestis auxilii: ut Te toto corde perquirat, et, quae digne postulat, assequi mereatur. Per Christum Dominum nostrum.
R. Amen.
V. Divinum auxilium maneat semper nobiscum.
R. Amen.
Stanislao to - wg blogera - Stanisław Wojciechowski (http://en.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Wojciechowski), drugi prezydent II Reczpspolitej, członek i współzałożyciel Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS): części Międzynarodówki Socjalistycznej oraz "przodka" PZPR (PRLowskiej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej).
?! (UWAGA! Po wojnie część PPSu nie chciała kolaboracji z komunistami, w tym i Wojciechowski, i wraz z - przedwojennym - PSLem stworzyć frony antykomunistyczny, co się nie udało i tym i tym...)
-
W przedwojennym rytuale dla Polski jest:
http://te-igitur.blogspot.com/2013/04/preces-pro-republica-et-pro-praeside.html
Można pobrać na pdf :)
http://pbc.biaman.pl/dlibra/docmetadata?id=7636&from=&dirids=1&ver_id=9242&lp=3&QI=!61BBEDCAF8ACC3AAC20761FA429A14A6-32 (http://pbc.biaman.pl/dlibra/docmetadata?id=7636&from=&dirids=1&ver_id=9242&lp=3&QI=!61BBEDCAF8ACC3AAC20761FA429A14A6-32)
-
Modlitwy te można odmawiać po polsku:
MODLITWY ZA OJCZYZNĘ I PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ
odmawiane w niedziele po Mszy głównej.
Kapłan po ukończeniu Mszy, stojąc na posadzce prezbiterium przed ołtarzem, mówi:
V. Zachowaj, Panie, Rzeczpospolitą naszą.
R. Która w Tobie, Boże mój, nadzieję pokłada.
V. Ześlij jej, Panie, pomoc z przybytku swego.
R. Z nieba wysokiego ją wesprzyj.
V. Niech nie bierze nad nią góry nieprzyjaciel.
R. A duch nieprawości niechaj jej nie szkodzi.
V. Niech Bóg sprowadzi pokój do domów jej.
R. I bezpieczeństwo do jej posiadłości.
V. Panie, wysłuchaj modlitwy mojej.
R. A wołanie moje niech do Ciebie przyjdzie.
V. Pan z wami.
R. I z duchem twoim.
Módlmy się. Modlitwa
Prosimy Cię, Panie, za przyczyną Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, i wstawiennictwem świętych Patronów naszych, ochraniaj Rzeczpospolitą naszą od wszelkich przeciwności, a gdy całym sercem korzy się przed Tobą, zasłoń ją łaskawie od zasadzek nieprzyjacielskich.
Modlitwa
Podaj, błagamy Cię, Panie, słudze swemu N., Prezydentowi Rzeczypospolitej, prawicę niebieskiej pomocy, aby całym sercem Cię szukał, a o co godnie Cię prosi, niech wszystko otrzymać zdoła. Przez Chrystusa, Pana naszego.
R. Amen.
V. Pomoc Boska niech zawsze będzie z nami.
R. Amen.
-
Ile powinno być paginatorów ( w jakich miejscach) i wstążek (jakie kolory) w Mszale? ???
Muszę naprawić Mszał z 1962 i nie wiem.
A i jakie obrusy ołtarzowe, wiem, że trzy, ale z czego i jak powinny leżeć?
-
Ile powinno być paginatorów ( w jakich miejscach) i wstążek (jakie kolory) w Mszale? ???
Muszę naprawić Mszał z 1962 i nie wiem.
A i jakie obrusy ołtarzowe, wiem, że trzy, ale z czego i jak powinny leżeć?
Co do paginatorów, to chyba co mszał to jest inaczej.
Obrusy powinny być całkowicie lniane lub konopne (z płótna bielonego), poświęcone przez kompetentną władzę, w liczbie sztuk trzech.
Wierzchni powinien sięgać posadzki, jeden złożony obrus może zastąpić dwa. Należy unikać zasłaniania obrusem antepedium.
Pod spodem dobrze żeby się znalazło chrismale, czyli obrus nasączony woskiem, który uniemożliwi przesuwanie wyższych warstw i zabezpieczy konsekrowaną mensę.
-
Dziękuję za informację o obrusach.
Ponawiam pierwsze pytanie:
Ile powinno być paginatorów ( w jakich miejscach) i wstążek (jakie kolory) w Mszale? ???
Muszę naprawić Mszał z 1962 i nie wiem.
-
Wstążek pewnie 5-6, nie sądzę by kolory miały jakieś znaczenie.
W mszale, który posiadam paginatory są na każdej stronie od Kanonu do karty z Ostatnią Ewangelią (wyłącznie).
Dobrze, gdyby karta z dodatkowymi Communicantes miała paginator innego koloru.
Dodatkowo paginatory są na każdej stronie Tabula orationum.
Widziałem też mszały, gdzie paginatory miały wotywy o NMP i prefacja o zmarłych.
-
Rozumiem, że na karcie z Ostatnią Ewangelią nie ma paginatora?!
Paginatory schodzą od góry do dołu, na grubość paginatora?
-
czy roraty można sprawowwać wieczorem w KRR?
-
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg159711.html#msg159711
-
Takie pytanie padło rok temu, niestety nie udzielono na nie odpowiedzi.
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg139618.html#msg139618
1. Prefacji tej nie ma wydaniu typicznym Mszału z 1962 r., bo nie zawiera on tzw. prefacji gallikańskich (adwentowa, o Najśw. Sakramencie, na rocznicę poświęcenia kościoła, o Świętych). O tych prefacjach jest trochę tutaj: http://rorate-caeli.blogspot.com/2012/10/1962-missal-at-50-particular-curiosity.html
Prefacja taka (wraz z innymi) znajduje się natomiast w dodatkach do Mszałów pod Praefationes particulares a S. Rituum Congregatione aliquibus dioecesibus concessae - widać stąd wyraźnie, że potrzebny jest na nią indult. Taki indult otrzymały niegdyś m.in. diecezje francuskie i Stanów Zjednoczonych. Odmawia się ją wówczas nie tylko w niedziele, ale jako okresową w całym Adwencie, chyba że jakieś święto lub wotywa posiada prefację własną.
2. Na pewno odmawianie tej prefacji nie jest pozostawione "do uznania". Albo obowiązuje prefacja o Trójcy Przenajświętszej lub zwykła i nie wolno odmawiać adwentowej (tam, gdzie nie ma indultu), albo przeciwnie: nakazana jest adwentowa i nie można odmawiać de Trinitate albo communis (tam, gdzie uzyskano indult).
3. Zasadniczo Summorum Pontificum i Universae Ecclesiae nakazują stosowanie ksiąg liturgicznych w tym kształcie, jaki miały one w 1962 r. Wiadomo jednak, że niektóre księgi liturgiczne dla Polski, dostosowane do Kodeksu Rubryk, zostały zatwierdzone później: Collectio Rituum w 1963 r., a Msze i Oficja własne - w 1964 r. Moim zdaniem granicą, do której można jeszcze przyjąć kolejne rozporządzenia dotykające istotnych części rytu jest rok 1965, kiedy to zaczęto wprowadzać reformy Vaticanum II.
4. W Polsce do 1965 r. wspomniana prefacja nie była dozwolona. W Prawodawstwie Kościoła w Polsce 1961-1970 t. 1, s. 47 jest dekret ŚKO Prot. N. D. 44/965 z 8.11.1965 przyznający dla Polski prefację adwentową i o Najśw. Sakramencie. Jednak wtedy obowiązywała już instrukcja Inter oecumenici z 1964 r. (weszła w życie z dniem 7 III 1965 r.) i Ordo Missae z 1965 r.
Co prawda nr 28 Universae Ecclesiae znosi tylko "wszystkie przepisy prawa, związane ze świętymi obrzędami, promulgowane po 1962 r. niedające się zastosować do rubryk ksiąg liturgicznych obowiązujących w 1962 r.", uważam jednak, że ponieważ do 1965 r. Polska nie uzyskała takiego indultu, lepiej stosować się do rubryk zawartych w wydaniu typicznym Mszału z 1962 r. i odmawiać prefację o Trójcy Świętej albo zwykłą.
Ostatnio zajmowałem się tą kwestią i znalazłem w Internecie coś takiego - zastanawiające "ad libitum":
(https://lh3.googleusercontent.com/-VvodIlbFsws/UpuoVn19alI/AAAAAAAAkSM/-P7KYFoyNPw/s640/1-0fa2e88d6b.jpg)
Co do Rorat, to czy można nadal stosować zwyczaj zapalania 7-dmiu świec, mimo Mszy czytanej?
-
Ostatnio zajmowałem się tą kwestią i znalazłem w Internecie coś takiego - zastanawiające "ad libitum":
Obawiam się, że nie jest to zatwierdzone mocą kompetentnej władzy kościelnej, tylko powstało na podstawie uznania prywatnej osoby, która to opracowywała. Prawda jest tak, jak już pisałem: w Mszale z 1962 r. tej prefacji nie ma (jak nie ma innych prefacji neogallikańskich). Zresztą w poniższym artykule (http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2013/04/fiuv-positio-nr-8-orientacja-liturgiczna.html) wprowadzenie takich prefacji wyraźnie jest traktowane nie jako istniejąca rzeczywistość, ale jako "pieśń przyszłości" i dopuszcza się je w zasadzie tam, gdzie istniały tradycje gallikańskie (albo udzielono indultu):
13. Wydaje się jednak, że trzeba zachować wielką ostrożność przy wprowadzaniu tych prefacji jako opcjonalnych do powszechnego użytku; trzeba tu wspomnieć, że jest cechą charakterystyczną formy nadzwyczajnej, że możliwości wyboru są zazwyczaj zredukowane; i rzeczywiście: we współczesnych czasach nie ma precedensu dla prefacji ad libitum. Większa liczba dowolności sprawia, że wiernym trudniej jest śledzić liturgię, i prowadzi do poddania samej liturgii osobowości kapłana.
Co do Rorat, to czy można nadal stosować zwyczaj zapalania 7-dmiu świec, mimo Mszy czytanej?
Tutaj problem jest taki, że do 1963 r. była to wotywa uroczysta, czyli musiała być śpiewana. Od 1963 r. może być jednak również czytana. Z duchem rubryk zgodniejsze wydaje się stosowanie w takim przypadku liczby świec jak do Mszy czytanej. Ale jeśli będzie ich 7, myślę, że nie będzie to jakimś poważnym nadużyciem - można by to tolerować ze względu na istniejący wcześniej zwyczaj.
-
L.I.Ch.
Czemu kolorem liturgicznym papieskiej Mszy pogrzebowej jest czerwień? Czy requiem za Papieża też ma kolor czerwony?
-
Kolor szat liturgii papieskiej był tylko złoty albo czerwony. Papież celebrował tylko w niektóre święta w ciągu roku a wtedy był albo czerwony a zloty kolor.
Wg mnie właśnie stąd wynika ten dziwny zwyczaj, aby zmarłych papieży chować na czerwono.
L.I.Ch.
Czemu kolorem liturgicznym papieskiej Mszy pogrzebowej jest czerwień? Czy requiem za Papieża też ma kolor czerwony?
-
Częściowo na to pytanie odpowiedział już kiedyś Pan Kalistrat:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg51031.html#msg51031
W Manuale di storia liturgica M. Righettiego, Milano 1950, t. 1 str. 517 napisano tak:
Dall'antico costume orientale di usare paramenti di color rosso nelle ufficiature funebri, e derivata nella liturgia papale la consuetudine di rivestire la salma del Pontefice defunto colla casula rossa; e la prescrizione che, quando il Papa compie l'assoluzione a qualche defunto, assuma il piviale dello stesso colore [Ze starożytnego wschodniego zwyczaju stosowania paramentów barwy czerwonej podczas obrzędów pogrzebowych wywodzi się zwyczaj liturgii papieskiej, gdzie zmarłego Papieża ubiera się w czerwony ornat, i przepis mówiący, że kiedy Papież odprawia absolucję nad jakimkolwiek zmarłym, zakłada kapę tej samej barwy]".
-
Kolor szat liturgii papieskiej był tylko złoty albo czerwony. Papież celebrował tylko w niektóre święta w ciągu roku a wtedy był albo czerwony a zloty kolor.
Wg mnie właśnie stąd wynika ten dziwny zwyczaj, aby zmarłych papieży chować na czerwono.
L.I.Ch.
Czemu kolorem liturgicznym papieskiej Mszy pogrzebowej jest czerwień? Czy requiem za Papieża też ma kolor czerwony?
Nie ma złotego koloru: papież pontyfikował czy asystował do mszy na biało lub na czerwono, choć Paweł VI ma zdjęcie, gdy po staremu udzielał sakry biskupiej w kolorze zielonym.
-
Jakie są wymagania/przepisy odnośnie korporału greckiego, tzn. jakie ma mieć wymiary, z jakiego materiału ma być wykonany, w którym miejscu mają być wszyte relikwie, czy wystarczy jedna, czy musi został poświęcony przez biskupa itd. ?
-
Kto to jest kapłan świecki?
Fotka pochodzi z Brewiarza tercjarskiego.
(http://img600.imageshack.us/img600/5509/jvtg.jpg)
-
To "zwykły" parafialny ksiądz.
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php?topic=5655.0
-
Jakie są wymagania/przepisy odnośnie korporału greckiego, tzn. jakie ma mieć wymiary, z jakiego materiału ma być wykonany, w którym miejscu mają być wszyte relikwie, czy wystarczy jedna, czy musi został poświęcony przez biskupa itd. ?
The revision of 1961 also adds to the Pontifical three other blessings of various kinds of altar linens. Each of these follows the same pattern as the blessings noted above. The first is that of an antimension, as it is called in the Byzantine Rite, a cloth to be used in place of a table for the celebration of the Mass; permission to do so must be given by an indult of the Apostolic See. The rubric specifies that after the bishop has officially recognized the authenticity of some Martyrs’ relics, he places them in a small sack of cloth, which is then sewn into the right hand corner of the antimension. The prayer of blessing is as follows.
We humbly implore Thy majesty, o Lord, that through our humble service Thou may deign to bless + this linen cloth, made to receive the gifts of Thy people; that upon it we may be able to offer to Thee the Holy Sacrifice, to the honor of the Virgin Mary, and of Saints N. and N., whose relics we have laid within it, and all the Saints, and grant that through these most holy Mysteries, the bonds of our sins may be loosed, the stains (thereof) cancelled, forgiveness obtained, graces received; that together with Thy holy Elect, we may merit to receive eternal life. (short conclusion)
-
Kto to jest kapłan świecki?
Nie zakonny.
-
W sumie NOM, choć nie do końca ;)
W jaki sposób dotrzeć do łacińskich tekstów formularzy mszalnych zatwierdzanych przez KKBiDS?
Niestety Anamnesis zazwyczaj publikuje je tylko po polsku :(
Przykładowo chodzi mi o kolektę o św. Józefie Sebastianie Pelczarze.
-
W jaki sposób dotrzeć do łacińskich tekstów formularzy mszalnych zatwierdzanych przez KKBiDS?
Niestety Anamnesis zazwyczaj publikuje je tylko po polsku :(
Przykładowo chodzi mi o kolektę o św. Józefie Sebastianie Pelczarze.
Kolekta o polskim świętym po łacinie? Byłbym mile zaskoczony. Od wielu już lat, by uzyskać aprobatę proprium dla Kościoła lokalnego, wystarczy przesłać do KKBiDS dwie wersje jego tekstu: w języku narodowym i po włosku.
-
Znalazłem np. kolektę o bł. Marii Marcelinie Darowskiej.
Wrzucam, może komuś się przyda:
Deus, qui Beatam Marcellinam per varias vitae semitas duxisti ut tibi serviret et familias ad te attraheret, concede nos, ipsius intercessione, in vocatione nostra fideliter ambulare et voluntatem tuam iugiter adimplere. Per Dominum...
-
Rzeczywiście, w "Anamnesis" można znaleźć łacińskie teksty kilku kolekt o polskich świętych! Proszę wysłać zapytanie na kkbids@episkopat.pl
-
L.I.Ch.
I. Wiem że w Rycie Galicyjskim używany był brązowy kolor liturgiczny na jakie okazje był stosowany?
II. W zakonie Karmelitańskim istniał indut zezwalający na używanie żółtej stuły podczas spowiedzi czy nadal obowiązuje?
-
I. Wiem że w Rycie Galicyjskim używany był brązowy kolor liturgiczny na jakie okazje był stosowany?
W neogallikańskiej liturgii XVIII- i XIX-wiecznej Francji paramenty barwy brązowej można było stosować (jako zamiennik barwy czarnej) od niedzieli Męki Pańskiej aż do Nony Wielkiej Soboty oraz podczas odmawiania siedmiu psalmów pokutnych w Środę Popielcową (tak mówią rubryki Mszału paryskiego z 1738 r.: A Vesperis Sabbati ante Dominicam Passionis ad Vigiliam Paschae post Horas: item in recitatione Septem Psalmorum Feria quarta in capite Ieiunii.
http://fr.wikipedia.org/wiki/Rite_gallican#Couleurs_liturgiques_en_rite_parisien (tutaj wymieniono kolory stosowane w rycie paryskim, ale trochę źle podano, kiedy się je stosuje).
-
II. W zakonie Karmelitańskim istniał indut zezwalający na używanie żółtej stuły podczas spowiedzi
Czy można wiedzieć, skąd Pan to wie? (Jakiś link, cytat).
-
II. W zakonie Karmelitańskim istniał indut zezwalający na używanie żółtej stuły podczas spowiedzi
Czy można wiedzieć, skąd Pan to wie? (Jakiś link, cytat).
http://www.lms.org.uk/resources/articles-on-the-mass/liturgical_colours
„Blue and yellow were differently used in various places in, for example, the Sarum Use; blue was the colour for Virgins and Widows in some colour schemes with yellow for Confessors, in other places use of the two colours was reversed. Yellow continued until modern times as the colour for Confessors in the Carmelite Rite.”
-
Zakładając, że jest to prawda, to nie chodzi o spowiedników, tylko o Wyznawców (np. "Edward the Confessor" nie oznacza "Edwarda Spowiednika" tylko "Edwarda Wyznawcę") i o szaty stosowane w liturgii na ich cześć. Może jednak chodziło tu po prostu o szaty koloru złotego, ale niewykonane ze złotej nici?
-
czy msza roratnia w KRR ma pierwszeństwo przed świętami II klasy(np, dzisiejszym świętem św. Tomasza) i Suchymi Dniami?
-
Msza powinna być z suchych dni, officjum mieszane z Tomasza i z dnia.
-
To dlaczego w pewnym kościele była odprawiana msza roratnia dziś?
-
Bo taka była decyzja księdza.
Swoją drogą; jeśli chce pan panie Robercie być purystą liturgicznym, zapraszamy do ministrantury, będzie okazja zadbać o czystość liturgji.
-
Chyba rubryki powinni obowiązywać wszystkich księży. Wątpię czy szeregowy ksiądz może sobie wybierać z mszału to mu się podoba.
-
Proszę zostać ministrantem i to zaprowadzić.
-
Dziękuję za wyjątkowe grzeczne wypowiedzi
-
Pytania są wyjątkowo natarczywe. Jako mężczyźni współodpowiadamy za otaczającą nas rzeczywistość. Przypomnę; wczoraj w Klemensie nie było komu służyć do mszy. Msza zaczęła się o 16:45, byłem o 16:55, było już offertorium. Z obecnych do komunji przystąpiło 12 chłopa, razem z koryfeuszami środowiska, forumowiczami i byłymi marszałkami. I do cholery nie było komu do mszy służyć!!
Co więcej, nie było komu do mszy odpowiadać. To już kobieta może zrobić. I któraś powinna, by zawstydzić obecnych w nawie chłopów.
Pan, jako ochrzczony mężczyzna, może służyć do mszy. Jest w DTŁAW jeden siedemdziesięcioletni ministrant, z zawodu spawacz. I nie wstydzi się służyć do mszy, wprost przeciwnie, poczytuje to sobie za zaszczyt.
Każdy katolicki mężczyzna winien umieć służyć do mszy. Stanąć do mszy - piękne poetyckie określenie, określa całość Boskiej Służby, i księdza i kantora i ministrów.
Stanąć do mszy do zaszczyt, którzy królowie, jak Ludwik VII francuski, czy Jan III Sobieski, wręcz sobie rezerwowali.
Proszę zwrócić uwagę na drugą zwrotkę: https://sites.google.com/site/militeschristipl/wezwanie-ii-krucjata-1146-1147 (https://sites.google.com/site/militeschristipl/wezwanie-ii-krucjata-1146-1147)
To, że odprawiając mszę publiczna w kościele, w którym jest ze trzydzieści osób, ojcu Krzysztofowi nie umie i nie chce nikt do mszy służyć, to skandal. Jeszcze większy skandal, że nikt do mszy nie odpowiada. Msza to nie występ jednego aktora, to pobożna praca, do której trzeba co najmniej dwóch.
Dlatego zapraszam do ministantury.
-
@ryszard1966, Kefasz
W Polsce Msza Rorate jest wotywą II klasy, można więc ją odprawić we wszystkie dni II klasy, zatem również dzisiaj. Gdyby odprawiać Mszę z dnia, należałoby odprawić Mszę ze święta św. Tomasza, gdyż jest to święto II klasy, a zatem ma pierwszeństwo nad feriami II klasy, do których należy Sobota Suchych Dni Adwentu. W obu przypadkach zarówno w Mszach recytowanych jak i śpiewanych należałoby wspomnieć Sobotę Suchych Dni, gdyż jest to wspomnienie uprzywilejowane.
-
Czy można śpiewać kolędy na nabożeństwie przed pasterką?
-
Czy można śpiewać kolędy na nabożeństwie przed pasterką?
Jeśli po I Nieszporach, to można
-
ale czy przed 1962 rokiem były I nieszpory?
-
Msza powinna być z suchych dni, officjum mieszane z Tomasza i z dnia.
Nie wiem, więc się wypowiem.
Czy można śpiewać kolędy na nabożeństwie przed pasterką?
A dlaczegóż by nie? Przecież skoro przed Mszą o północy można odprawić Jutrznię Bożego Narodzenia, to tym bardziej można śpiewać kolędy. Zresztą 100 lat temu ludzie sami zaczynali śpiew kolęd gdzieś ok. pół godziny przed Mszą (tak opowiadała mi moja śp. Babcia, urodzona w Busku pod Lwowem; jako pierwszą kolędę śpiewano "A wczora z wieczora").
ale czy przed 1962 rokiem były I nieszpory?
ZWŁASZCZA przed 1962 r. były I Nieszpory (tzn. pierwsze Nieszpory były ważniejsze niż drugie, jeśli spotykały się święta tej samej klasy). Zasadniczo Pontyfikał przepisywał uczestnictwo Biskupa w I Nieszporach jeśli następnego dnia miał on sprawować Mszę pontyfikalną, w II Nieszporach mógł uczestniczyć (Sacrae solemnitates regulariter a primis Vesperis initium sumunt. [...] Si ergo Episcopus erit solemniter Missam sequenti die celebraturus, Vesperae solemnius peraguntur. [...] Secundae Vesperae poterunt etiam per Episcopum eadem solemnitate celebrari [...].)
-
To jak mi pan wyjaśni, że to przy mszach suchych dni udzielano święceń? Może to swojej uwagi pan raczy dodać, że sobotę suchych dni odprawia się po nonie, czyli w innym czasie liturgicznym niż msze ranne?
Co do mieszania officjum to podaje za divinumofficium.com na dzień dzisiejszy, nie przepiszę przecież całego nabożeństwa na to forum.
"Cytat: romek13 w Grudzień 21, 2013, 17:07:04 pm
Czy można śpiewać kolędy na nabożeństwie przed pasterką?"
w kościele nie. W domach owszem, były miejsca gdzie takie rzeczy robiono. Np. Warmia.
-
Kodeks Rubryk nr 300:
W soboty Suchych Dni oraz w sobotę „Sitientes” Mszę, w której udziela się wyższych święceń, należy odprawić ze soboty, chociażby przypadło święto 1. lub 2. klasy.
Czy w trakcie Mszy Rorate udzielano jakichś święceń? Nie? No to lepiej nie pisać, że "Msza powinna być z suchych dni" i nie wprowadzać w błąd.
-
P. Andrzeju, czy ja pisałem o roratach? Nie? Nie. Pisałem o suchej sobocie. Czy napisałem że kategorycznie nie może być wotywa "Rorate"? Nie. Napisałem że powinna być suchedniowa "Veni ostende". Dlatego, że odprawia się ją po nonie jako początek czuwania do mszy (nomen omen) "Rorate" w niedzielę rano. Jak jest, sam pan widzi, cały miesiąc mamy w tygodniu tylko wotywę "Rorate", dodam że z dwoma świecami.
"Nie wiem, więc się wypowiem." - napisał Andrzej75. Lepiej będzie; wiem, i podam wszystkie odpowiednie przepisy, by ciebie pouczyć panie Kefaszu!
Tak, by wszystko było jasne, zrozumiałe i pożyteczne.
Pozdrawiam
-
P. Andrzeju, czy ja pisałem o roratach?
Tak. Odpowiedział Pan na pytanie Pana Ryszarda1966 "czy msza roratnia w KRR ma pierwszeństwo przed świętami II klasy(np, dzisiejszym świętem św. Tomasza) i Suchymi Dniami?"
-
Co do mieszania officjum to podaje za divinumofficium.com na dzień dzisiejszy, nie przepiszę przecież całego nabożeństwa na to forum.
Sugeruję używać tej strony tylko w charakterze pomocniczym, bo jest tam dużo błędów - zarówno w rubrykach, jak i w tekstach (literówki). Szczególnie w "Sancta Missa".
-
@Kefasz
W tym roku św. Tomasza zeszło się z Sobotą Suchych Dni. Zgodnie z tabelą dni liturgicznych jako Mszę z dnia odprawia się Tomasza (nr 16 w tabeli pierwszeństwa) a nie Sobotę (nr 18 w tabeli). Proszę zajrzeć do rubryk.
-
http://traditio.com/calendar/cal1312.htm
-
http://traditio.com/calendar/cal1312.htm
"Following the Rubrics of Pope Pius X for the Universal Calendar of the Church"
-
Kodeks Rubryk nr 300:
W soboty Suchych Dni oraz w sobotę „Sitientes” Mszę, w której udziela się wyższych święceń, należy odprawić ze soboty, chociażby przypadło święto 1. lub 2. klasy.
Czy w trakcie Mszy Rorate udzielano jakichś święceń? Nie? No to lepiej nie pisać, że "Msza powinna być z suchych dni" i nie wprowadzać w błąd.
[/size]
a
Panie Andrzeju, proszę spojrzeć i porównać
P. Andrzeju, czy ja pisałem o roratach?
Tak. Odpowiedział Pan na pytanie Pana Ryszarda1966 "czy msza roratnia w KRR ma pierwszeństwo przed świętami II klasy(np, dzisiejszym świętem św. Tomasza) i Suchymi Dniami?"
Panie Innomine, to na czym polegać?
To teraz ja mam pytanie; skoro jest św Tomasz, to nie ma postu i abstynencji?
-
To teraz ja mam pytanie; skoro jest św Tomasz, to nie ma postu i abstynencji?
A gdy jakieś święto wypadnie w piątek, to Pan je mięso?
-
Ależ ja mam w ręku Mszał z 1962 roku. I z niego wynika, że jest Tomasz, a Suche Dni się tylko wspomina. Post według starej dyscypliny jest, bo św. Tomasza nie jest świętem nakazanym.
-
Czy nawet w święta I klasy wypada odprawiać uroczystostą mszę śpiewaną przy bocznym ołtarzu? Np. mszę pasterską
-
Często teraz się słyszy narzekania wiernych, że ksiądz nie wyczytał intencji mszalnej(chodzi o NOM), A jak było z tym kiedyś przed SWII, gdy zdecydowana większość mszy było cichych? W jaki sposób i czy w ogóle odczytywano intencje?
-
Każdy wiedział że Msza odprawia się w danej intencji lub było powiedziane podczas ( na wstępie) kazania. Tak mi się wydaje.
-
Teraz by to nie przeszło, bo babcie chcą dobrze słyszeć :)
-
Teraz by to nie przeszło, bo babcie chcą dobrze słyszeć :)
I nie tylko babcie, a jak ich intencja jest u koncelebransa, który, ich zdaniem, mniej od ministranta zaangażowany jest przy ołtarzu, no to się dopiero zaczyna, że intencję potraktowano po macoszemu.
-
Wg. x Rafała Trytka w dzisiejszy piątek jest post, w zeszłą sobotę był post. O msze nie pytałem z pośpiechu.
-
Skąd się wziął ludowy zwyczaj zabierania węgielka z Wielkosobotniego ogniska i wrzucanie go do wody święconej? Czy ma to jakiś związek z liturgią (np. był kiedyś taki obrzęd w liturgii Wielkiej Soboty) czy to czysto ludowy zwyczaj??
-
Chciałbym zapytać Państwa o przepisy regulujące sytuację odprawiania Mszy św. w KRR w Kościele wyposażonym zarówno w ołtarz "trydencki" jak i NOM-owy. Zależy mi na uzyskaniu wiedzy potrzebnej do odparcia nacisków aby Mszę trydencką odprawiać przy głównym ołtarzu podczas gdy ten przedsoborowy stoi odłogiem.
-
Chciałbym zapytać Państwa o przepisy regulujące sytuację odprawiania Mszy św. w KRR w Kościele wyposażonym zarówno w ołtarz "trydencki" jak i NOM-owy. Zależy mi na uzyskaniu wiedzy potrzebnej do odparcia nacisków aby Mszę trydencką odprawiać przy głównym ołtarzu podczas gdy ten przedsoborowy stoi odłogiem.
Nie ma takich przepisów. Jak ten nowy ołtarz zasłania stary to może nawet lepiej odprawiać na nowym.
-
odprawiania Mszy św. w KRR w Kościele wyposażonym zarówno w ołtarz "trydencki" jak i NOM-owy.
Tak się robi jak tu:
Przygotowania do Mszy św. rozpoczęły się od "przemeblowania" prezbiterium, w którym ponownie zajaśniał pełnią blasku piękny barokowy ołtarz.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/60259e95422b3cb5.html
... i już po Mszy, trzeba przywrócić dotychczasowy stan "szlachetnej prostoty" w prezbiterium.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f18e1429cc5ab701.html
-
Chciałbym zapytać Państwa o przepisy regulujące sytuację odprawiania Mszy św. w KRR w Kościele wyposażonym zarówno w ołtarz "trydencki" jak i NOM-owy. Zależy mi na uzyskaniu wiedzy potrzebnej do odparcia nacisków aby Mszę trydencką odprawiać przy głównym ołtarzu podczas gdy ten przedsoborowy stoi odłogiem.
Msza musi być odprawiana na relikwiach. Jeśli nowy ołtarz ich nie zawiera, to sprawa jest prosta.
-
[...] Msza musi być odprawiana na relikwiach. Jeśli nowy ołtarz ich nie zawiera, to sprawa jest prosta.
;D ;D ;D Bez wdawania się w próbę liczenia stawiam, że pewnie większość mszy na ołtarzach posoborowych nie spełnia tego wymogu.
-
Chciałbym zapytać Państwa o przepisy regulujące sytuację odprawiania Mszy św. w KRR w Kościele wyposażonym zarówno w ołtarz "trydencki" jak i NOM-owy. Zależy mi na uzyskaniu wiedzy potrzebnej do odparcia nacisków aby Mszę trydencką odprawiać przy głównym ołtarzu podczas gdy ten przedsoborowy stoi odłogiem.
A gdzie organizujesz Mszę? W sumie to w naszym mieście w niewielu kościołach ostał się stary ołtarz...
-
Strona 281 i dalej: http://books.google.pl/books?id=G7pFAAAAcAAJ&pg=RA1-PA281&dq=graduale+romanum&hl=pl&sa=X&ei=7LPNUvCnO4nF7AbT1oHoDQ&ved=0CEUQ6AEwAzgK#v=onepage&q=graduale%20romanum&f=false
Msze wotywne o zniesienie schizmy, o nawrócenie heretyków i przeciw poganom. Podobne widziałem w Graduale Piotrkowczyka.
Czy dalej te msze są w mszałach? Dlaczego nie ma ich w Graduałach (i w Librach)?
-
Strona 281 i dalej: http://books.google.pl/books?id=G7pFAAAAcAAJ&pg=RA1-PA281&dq=graduale+romanum&hl=pl&sa=X&ei=7LPNUvCnO4nF7AbT1oHoDQ&ved=0CEUQ6AEwAzgK#v=onepage&q=graduale%20romanum&f=false
Msze wotywne o zniesienie schizmy, o nawrócenie heretyków i przeciw poganom. Podobne widziałem w Graduale Piotrkowczyka.
Czy dalej te msze są w mszałach? Dlaczego nie ma ich w Graduałach (i w Librach)?
Oczywiście, że są w mszale tylko zmieniono nazwy:
62. Msza wotywna „Contra paganos” otrzymuje tytuł „Missa pro Ecclesiæ defensione”; Msza zaś „Ad tollendum schisma” odtąd się nazywa „Missa pro unitate Ecclesiæ”.
Obie te Msze są także w Graduale Romanum 1961
-
Dziękuję. Kto i kiedy zmienił?
edytka:
W Graduale z 1910 roku jest msza na niedzielę wśród oktawy Trzech Króli "In excelso Throno" zaś w Librze 1962 Dominica infra octavam epiphaniae Sanctae Familiae Jesu, Mariae, Joseph i msza "Exultet gaudio". Pytanie: Kiedy to zmieniono? Ile niedziel w roku jest zastępowanych innym officjum?
-
W 1921 roku, wraz z rozszerzeniem na cały Kościół święta Świętej Rodziny.
Oprócz niego, kojarzę jeszcze trzy nowsze święta wyznaczone na stałe na niedzielę:
- Najświętszego Imienia Jezus (w niedzielę między oktawą Narodzenia Pańskiego i Objawienia, a w jej braku 2 stycznia),
- rocznica poświęcenia własnego kościoła (w ostatnią niedzielę września),
- Jezusa Chrystusa Króla (w ostatnią niedzielę października).
W porównaniu z kalendarzem rytu rzymskiego sprzed reform Piusa X to bardzo niewiele.
edit:
Wprowadzenie święta Świętej Rodziny nie skasowało formularza "In excelso Throno". Jest on stosowany w dni powszednie po tym święcie.
-
Skąd reformatorzy wzięli słowa i melodie do nowych mszy przy zmianie porządku na niedziele po Objawieniu i po Zesłaniu na niedziele zwykłe? Czy w Graduałach posoborowych znajdę msze circumdederunt, exsurge i esto mihi?
-
Skąd reformatorzy wzięli słowa i melodie do nowych mszy przy zmianie porządku na niedziele po Objawieniu i po Zesłaniu na niedziele zwykłe? Czy w Graduałach posoborowych znajdę msze circumdederunt, exsurge i esto mihi?
Msze z przedpościa są przeniesione na W.Post (jako nieniedzielne) - nie pamiętam, czy w całości, ale poszczególne propria na pewno można znaleźć.
Msze po Objawieniu i Zesłaniu przeniesiono różne niedziele zwykłe i generalnie wszystkie w Graduale pozostały (czasami mają np. inne communio).
Gorzej z niektórymi świętami - np. introitu Exsultet gaudio ze Św. Rodziny w ogóle nie ma.
-
Ponieważ msze z Przedpościa i innych skasowanych obchodów (np. Suchych Dni) przeniesiono na Wielki Post, uzyskano w ten sposób kilka "wolnych" formularzy wielkopostnych i nimi obsadzono 4-6. oraz 29-32. niedziele Okresu Zwykłego. Szczegóły można sprawdzić pod podanym tu (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,972.msg175950.html#msg175950) linkiem.
Graduał posoborowy generalnie zaczerpnął repertuar z Graduale Romanum. Rzadko stosuje kontrafakturę, centonizacji chyba w ogóle, z melodii innych obrządków (np. ambrozjańskiego) też nie korzysta.
-
W Mszale Pawła VI ant. na Komunię Siedemdziesiątnicy wykorzystano w 4. niedzielę okresu zwykłego, a introit i ant. na Komunię Pięćdziesiątnicy w 6. niedzielę okresu zwykłego. Nie wykorzystano introitu i komunii Sześćdziesiątnicy oraz introitu Siedemdziesiątnicy
-
Nie wykorzystano introitu i komunii Sześćdziesiątnicy oraz introitu Siedemdziesiątnicy
Nie mogę teraz sprawdzić, ale z tego, co pamiętam, te introity są w jakiś nieniedzielnych Mszach W.Postu.
-
Nie wykorzystano introitu i komunii Sześćdziesiątnicy oraz introitu Siedemdziesiątnicy
Nie mogę teraz sprawdzić, ale z tego, co pamiętam, te introity są w jakiś nieniedzielnych Mszach W.Postu.
A rzeczywiście, ma Pani rację: introit Siedemdziesiątnicy został użyty w sobotę 4. tygodnia Wielkiego Postu.
-
Z niedzieli Sześćdziesiątnicy, introit użyto we wtorek II tygodnia Wielkiego Postu, zaś komunia jest przepisana na ferie V tygodnia Okresu Zwykłego.
-
Ale to chyba w Graduale, bo w Mszale są inne.
-
Graduale (Triplex) sobie, a Mszał sobie. Ma Pan rację.
Nie wiem, czy redaktorzy Mszału Pawła VI liczyli na to, że opracowane przez nich "czytane" antyfony mszalne spoza repertuaru śpiewu gregoriańskiego otrzymają kiedyś melodie. W każdym razie nie słyszałem, by współcześnie w kręgach gregorianistów to rozważano.
-
Graduale (Triplex) sobie, a Mszał sobie. Ma Pan rację.
Nie wiem, czy redaktorzy Mszału Pawła VI liczyli na to, że opracowane przez nich "czytane" antyfony mszalne spoza repertuaru śpiewu gregoriańskiego otrzymają kiedyś melodie. W każdym razie nie słyszałem, by współcześnie w kręgach gregorianistów to rozważano.
Ja też nie...
Myślę, że Mszał posoborowy miał być w zamierzeniu przede wszystkim podstawą do przekładów na języki narodowe, i to w nich powinny powstawać melodie do poszczególnych antyfon (ale tak też się chyba nie stało, a przynajmniej w Polsce). Poza tym stosowanie zamiast antyfon innych pieśni skutecznie wyrugowało te pierwsze prawie ze szczętem.
Natomiast "tymczasowo" (czyli już 40 lat), tam gdzie nowe antyfony łacińskie nie mają melodii, stosuje się zamiast nich inne, z dawnego Graduału.
-
Czytelnika Graduale Triplex wita radosne motto o niezobowiązującym charakterze podanych antyfon. Jeśli potrzeba, można wziąć dowolny inny śpiew, byleby z tego samego okresu liturgicznego.
-
A to pięknie. Czyli jak w OWMR.
Za wyjaśnienia bardzo dziękuję.
Od kilku miesięcy używam strony gregor und taube zaznaczania neumowych szlaczków w Liber Usualis. GuT podaje tylko jedną notację, w sposób niekonsekwentny i niestety mocno przerabia melodie, w imię czystości oryginału rzecz jasna, ale nie znalazłem jeszcze wyjaśnienia jakiej metody autorzy semiologiczni używają przy odkrywaniu "oryginału'. Skąd w 3 toni oni wzięli fis?
-
Co się stało ze stroną "Manuale Sacrarum Caeremoniarum"? Cały czas jest promowana na NRL.
Z czego śpiewa chór podczas poświęcenia kościoła?
Czy drukowano w Polsce (ze Śląskiem, Pomorzem i Prusami) po Soborze Trydenckim, a przed Watykańskim drugim pontyfikały, ceremoniały, mszały i brewiarze?
-
Skąd w 3 toni oni wzięli fis?
Fis? A konkretnie w którym proprium?
-
Od kilku miesięcy używam strony gregor und taube zaznaczania neumowych szlaczków w Liber Usualis. GuT podaje tylko jedną notację, w sposób niekonsekwentny i niestety mocno przerabia melodie, w imię czystości oryginału rzecz jasna, ale nie znalazłem jeszcze wyjaśnienia jakiej metody autorzy semiologiczni używają przy odkrywaniu "oryginału'. Skąd w 3 toni oni wzięli fis?
To pytanie raczej na forum http://spiewnik.katolicy.net lub OFO, ale spróbuję odpowiedzieć.
Na podstawie studiów najstarszych zachowanych zapisów diastematycznych utworu odkrywa się niekiedy, że w pierwotnej formie utworu następowała zmiana modusa, zrealizowana nawet poprzez "wypadnięcie z tonacji" - stąd wówczas w melodii restytuowanej es czy fis. Wydaje mi się, że autor(-zy?) Graduale Restitutum mają wiele wspólnego z redakcją Graduale Novum, ponieważ restytucje w obu publikacjach są na ogół zbieżne (w wyjątkowych wypadkach Graduale Novum preferuje zapis melodyczny z GR 1908).
Za użyciem Graduale Restitutum w praktyce przemawia notacja kwadratowa precyzyjnie odzwierciedlająca neumy notacji sangalleńskiej (Graduale Novum natomiast naśladując Graduale Triplex podaje potrójną notację, przy czym notacja kwadratowa jest zawężona do zestawu neum z GR 1908). Za użyciem Graduale Novum przemawia precyzyjne oddanie zapisów notacyj metzeńskiej i sangalleńskiej (podczas gdy zapis sangalleński umieszczony nad czterolinią w Graduale Restitutum jest wykonany tak niechlujnie, że rzadko można dojść nawet, z którego rękopisu pochodzi i trzeba go w każdym utworze korygować na podstawie GN bądź http://www.gregorien.info/type/index/en - w szczególności dotyczy to obecności wszelkich form epizem; ponadto Graduale Restitutum pomija większość znaków literowych).
Restytucje melodyczne wraz z pełnym aparatem źródłowym publikuje się w kolejnych zeszytach "Beiträge zur Gregorianik":
http://www.aiscgre.de/publikationen/bzg_list.html
Korzysta z nich Graduale Novum (obecnie publikowane są restytucje dla spodziewanego II tomu GN).
Z czego śpiewa chór podczas poświęcenia kościoła?
Dobre pytanie. Listę śpiewów zawiera Pontificale Romanum, ale ich repertuar jest tak bogaty, że antyfonarz i graduał chyba nie wystarczą.
-
Była tu niedawno mowa o Przedpościu. Paweł VI wyrzucił na śmietnik ten okres liturgiczny, a nawet luteranie go zachowali:
http://www.luter.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=129:przedpocie&catid=37:newsy&Itemid=57
-
Z czego śpiewa chór podczas poświęcenia kościoła?
Fajowo, odpowiadam sam sobie 8)
Fryderyk Pustet na końcu Graduału podaje listę książek liturgicznych. W tym; Ritus Consecrationis Ecclesiae et Altarium. Cum Cantu a S. Rit. Congr. adprobato 18o
Tu jest lista książek, ale brakuje mi "cum cantu" :(
http://www.booklooker.de/B%FCcher/Angebote/titel=Ritus%2Bconsecrationis%2Becclesiae%2Bet%2Baltarium%2Bbenedictionis%2Bet%2B
3893. Ritus Consecrationis Ecclesiæ juxta Pontificale Romanum cum cantu gregoriano. Editio Solesmensis. Desclée, Lefebvre & Soc, 1904. 16mo, 112pp. Hardcover in good overall condition. Bound in black buckram. Corners worn and lightly bumped. Minor penciling throughout. Sound binding.
Book # 9110354204
Price: $60.00
albo
De benedictione et impositione primarii lapidis pro ecclesia aedificanda.
Juxta pontificale et rituale romanum cum cantu gregoriano
Co się stało ze stroną "Manuale Sacrarum Caeremoniarum"? Cały czas jest promowana na NRL.
Czy drukowano w Polsce (ze Śląskiem, Pomorzem i Prusami) po Soborze Trydenckim, a przed Watykańskim drugim pontyfikały, ceremoniały, mszały i brewiarze?
Może jednak ktoś mi odpowie?
-
Z czego śpiewa chór podczas poświęcenia kościoła?
W II części Pontyfikału są odpowiednie nuty.
Czy drukowano w Polsce (ze Śląskiem, Pomorzem i Prusami) po Soborze Trydenckim, a przed Watykańskim drugim pontyfikały, ceremoniały, mszały i brewiarze?
Zasadniczo ograniczono się do drukowania tylko dodatków z tekstami własnymi dla diecezji polskich (Propria brewiarzowe i mszalne). Wyjątkami były diecezja warmińska, gdzie przez pewien czas obowiązywał nadal własny Mszał i Brewiarz (i wrocławska, z własnym Mszałem) i dopiero z czasem przyjęto tam księgi rzymskie.
http://dlibra.umcs.lublin.pl/dlibra/plain-content?id=410 (str. 44–52)
-
Dziękuję.
Mam prośbę. Na stronie http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra/doccontent?id=7426&from=FBC jest Ceremonjał Parafjalny Nowowiejskiego z 1922 roku. Mi się nie chce otworzyć ani ściągnąć, przypuszczam że moje LUbuntu coś krzaczy. Czy może ktoś to ściągnąć i mi przesłać? Baardzo proszę.
edit: po dłuższym czasie się otwiera, skany są dobrej jakości a książka w dobrej kondycji. Kwadrans mija odkąd nacisnąłem "pobierz" i póki co nic.
-
Dziękuję.
Mam prośbę. Na stronie http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra/doccontent?id=7426&from=FBC jest Ceremonjał Parafjalny Nowowiejskiego z 1922 roku. Mi się nie chce otworzyć ani ściągnąć, przypuszczam że moje LUbuntu coś krzaczy. Czy może ktoś to ściągnąć i mi przesłać? Baardzo proszę.
edit: po dłuższym czasie się otwiera, skany są dobrej jakości a książka w dobrej kondycji. Kwadrans mija odkąd nacisnąłem "pobierz" i póki co nic.
Poszło na PW ;)
-
Gratias ago.
-
Jakiś czas temu na forum znalazłem tekst o różańcu iż Któryś z Papieży? podobno zalecał odmawianie go w czasie Mszy Świętej wiernym.
Czy może ktoś z państwa wie gdzie można odnaleźć podobne informacji .
Odpowiedzi padły już na Forum (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,56.msg141075.html#msg141075), jednak pozwolę sobie uzupełnić je o polski zwyczaj śpiewu Różańca podczas Mszy.
Na przełomie XVII i XVIII w. w Polsce w czasie mszy św. śpiewano powszechnie Różaniec, Litanię Loretańską, Litanię do Wszystkich Świętych i Godzinki o Niepokalanym Poczęciu. Biskup wileński Brzostowski w 1710 r. zalecił, by Różaniec śpiewano w czasie mszy św., a gdzie tego zwyczaju nie ma, by śpiewano Godzinki o Niepokalanym Poczęciu. "Ubi canitur Rosarium, tunc tempore Rosarii celebretur Sacrum. Ubi vero non est rosarium, si fieri potest, canatur officium Immaculatae Conceptionis" (Pastoralis Brzostowsciana. Decretales II 417). Ten sam biskup na synodzie wileńskim w 1717 r. żąda zachowania podczas mszy św. zwyczaju śpiewania Różańca, Litanii Loretańskiej i Litanii do Wszystkich Świętych, oraz oficjum o Niepokalanym Poczęciu Błogosławionej Maryi Dziewicy. Gdzie tego zwyczaju zaniechano, należy go przywrócić, a gdzie jeszcze nie istniał, należy go zaprowadzić. "Non omittatur, ubi est in usu, reducatur ubi omissa, inducatur, ubi nondum usitata fuit, devota consuetudo canendi Rosarium Marianum, officium Immaculatae Conceptionis B.V.M., Litanias Lauretanas, Omniumque Sanctorum cum aliis piis cantiunculis sive rotulis tempori servientibus, ad quem cantum suaviter ipsa nobilitas, sexusque devotior cum teneriore aetate non difficile induci potest, ut tempore Sacri matutini in laudes divinas resonet" (Statuta synodalia dioecesis Vilnensis, a. 1717. Decretales II 419).
Cyt. za: S. Bolesława Bielawska, "Polska pieśń mszalna do 1914 roku" [w: "Studia z dziejów liturgii w Polsce" t. III, TN KUL, Lublin 1980, s. 132]
-
DZIĘKI WIELKIE BARTEK!! A jest tam coś o innych częściach kraju? Co z tymi dokumentami, synod był prowincji polskiej czy diecezjalny?
-
Tylko z diecezji wileńskiej. Diecezjalny.
-
Proszę o wypisanie mi tytułów propriów na mszę pierwszopiątkową o Sercu Pana Jezusa.
-
Proszę sobie samemu sprawdzić
http://www.sanctamissa.org/en/resources/books-1962/missale-romanum-1962.pdf
s. 872-874 wg numeracji PDFa
-
L.I.Ch.
Czy diakon podczas spełniana swojej posługi gdy jest w komży to także ma stułe przewieszoną przez ramie? Jeśli tak ty czym ją przymocowywuje?
-
Jeśli tak ty czym ją przymocowywuje?
A gdy ma dalmatykę to musi ją czymś przymocowywać? Stuła sama trzyma się na ramieniu.
-
Jeśli tak ty czym ją przymocowywuje?
A gdy ma dalmatykę to musi ją czymś przymocowywać? Stuła sama trzyma się na ramieniu.
jeśli stuła jest na ukos coś musi ją spinać gdy ma albe jest to cingulum.
-
Jeśli tak ty czym ją przymocowywuje?
A gdy ma dalmatykę to musi ją czymś przymocowywać? Stuła sama trzyma się na ramieniu.
jeśli stuła jest na ukos coś musi ją spinać gdy ma albe jest to cingulum.
chyba nie...
-
L.I.Ch.
Czy diakon podczas spełniana swojej posługi gdy jest w komży to także ma stułe przewieszoną przez ramie? Jeśli tak ty czym ją przymocowywuje?
Za pomocą specjalnej klamry.
-
jeśli stuła jest na ukos coś musi ją spinać gdy ma albe jest to cingulum.
Stuły nie związuje się cingulum. Diakon spina stułę agrafką (ew. niektóre mają gotową zapinkę), wtedy stuła spokojnie trzyma się na ramieniu.
-
L.I.Ch.
I.Czy w rycie dominikańskim Benedictus podczas powrotu do zakrysti odmawiany jest głosno czy szeptem?
II. Czy moge prosić o podanie linku do tekstu tradycyjnych modlitw przed i po mszy w zakrysti w języku łacińskim i polskim?
-
L.I.Ch.
I.Czy w rycie dominikańskim Benedictus podczas powrotu do zakrysti odmawiany jest głosno czy szeptem?
Był odmawiany po cichu, jak w rycie rzymskim i chyba podobnież został zniesiony.
-
II. Czy moge prosić o podanie linku do tekstu tradycyjnych modlitw przed i po mszy w zakrysti w języku łacińskim i polskim?
Na przykład tu są:
http://ministrant.krzyz.org/modlitwy.htm
Jednak w zależności od miejsca różne się modlitwy odmawia
-
L.I.Ch.
II. Czy moge prosić o podanie linku do tekstu tradycyjnych modlitw przed i po mszy w zakrysti w języku łacińskim i polskim?
Jeśli chodzi o modlitwy kapłana, to można je znaleźć w dowolnym mszale (np. tutaj (http://www.sanctamissa.org/en/resources/books-1962/missale-romanum-1962-pdf.html)) pod Praeparatio ad Missam i Gratiarum actio post Missam
Niektóre z tych modlitw są po polsku tutaj (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/index.php3) (tłumaczenie nie zawsze dosłowne)
Przygotowanie do Mszy św. (Praeparatio ad Missam)
Ne reminiscaris;
Oratio sacerdotis ante Missam;
Oratio S. Ambrosii ante Missam (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/ambrozy.php3);
Oratio S. Thomae Aquinatis (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/tomasz.php3);
Oratio ad B. Mariam Virg. ante Missam (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/nmp.php3);
Preces ad S. Ioseph;
Oratio ad omnes Angelos et Sanctos;
Oratio ad Sanctum in cuius honorem Missa celebratur;
Formula intentionis ante Missam (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/intencja.php3)
Dziękczynienie po Mszy św. (Gratiarum actio post Missam)
Trium puerorum;
Oratio S. Thomae Aquinatis (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/akwinata.php3);
Alia oratio;
Rhythmus S. Thomae Aquinatis;
Aspirationes ad Ssmum Redemptorem (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/zbawiciel.php3);
Oblatio sui (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/ofiarowanie.php3);
Oratio ad D. N. I. C. Crucifixum (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/ukrzyzowany.php3);
Oratio universalis (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/klemens.php3);
Alia oratio;
Oratio ad B. Mariam Virginem (http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/maryja.php3);
Oratio ad S. Ioseph;
Oratio ad Sanctum in cuius honorem Missa celebrata est
-
Jeśli ksiądz sam mszę odprawia, czy odpowiada na wezwania :Dominus vobiscum, Orate fratres?
Kto i w jakich okolicznościach może śpiewać błogosławieństwo na rozesłanie we mszy?
-
1. Jeśli ksiądz sam mszę odprawia, czy odpowiada na wezwania :Dominus vobiscum, Orate fratres?
2. Kto i w jakich okolicznościach może śpiewać błogosławieństwo na rozesłanie we mszy?
Ad 1.
Kapłan odpowiada sobie na Dominus vobiscum w normalny sposób, pomija drugi Confiteor, a w pierwszym pomija słowa vobis, fratres i vos fratres
W przypadku Orate fratres - mówi o tym RS VII, 7 - odpowiada sobie zmieniając tuis na meis.
...Orate, fratres, et secreto prosequens : ut meum ac vestrum sacrificium, etc., perficit circulum, revertens, iunctis manibus ante pectus, a manu dextera ad medium altaris. Et responso a ministro, vel a circumstantibus : Suscipiat Dominus sacrificium de manibus tuis, etc. (alioquin per seipsum, dicens : Sacrificium de manibus meis), ipse celebrans submissa voce dicit : Amen. ...
Ad 2.
Ci którzy odprawiają pontyfikalnie.
-
1 - a co jeśli są obecni ludzie niezdolni do udzielenia odpowiedzi? - cytat panie Innomine pochodzi z...?
2 - czyli infułaci, prałaci i opaci również?
-
1 - a co jeśli są obecni ludzie niezdolni do udzielenia odpowiedzi? - cytat panie Innomine pochodzi z...?
To także, podobnież jakby ministrant był nieprzyuczony.
Cytat pochodzi z Ritus servandus.
2 - czyli infułaci, prałaci i opaci również?
Jeśli pontyfikowali, to tak.
-
Czyli idąc tym tropem, jeśli jest pojedynczy śpiewak to śpiewając sam sobie odpowiada przy Kyrie, Gloria, Credo, Agnus etc. Także gdy są obecni ludzie niezdolni do śpiewania.
-
Czyli idąc tym tropem, jeśli jest pojedynczy śpiewak to śpiewając sam sobie odpowiada przy Kyrie, Gloria, Credo, Agnus etc. Także gdy są obecni ludzie niezdolni do śpiewania.
Jeśli jest taka sytuacja, to należy tak zrobić.
De Ritibus Servandis in Cantu Missae raczej nie przewiduje takiej sytuacji (że nie ma scholi/chóru), więc sądzę, że należy takich sytuacji unikać. Choć wiadomo jak jest...
-
Czyli idąc tym tropem, jeśli jest pojedynczy śpiewak to śpiewając sam sobie odpowiada przy Kyrie, Gloria, Credo, Agnus etc. Także gdy są obecni ludzie niezdolni do śpiewania.
Jeśli jest taka sytuacja, to należy tak zrobić.
De Ritibus Servandis in Cantu Missae raczej nie przewiduje takiej sytuacji (że nie ma scholi/chóru), więc sądzę, że należy takich sytuacji unikać. Choć wiadomo jak jest...
Wydawnictwa popiusowe(X) są cokolwiek mocno życzeniowe.
-
Czyli idąc tym tropem, jeśli jest pojedynczy śpiewak to śpiewając sam sobie odpowiada przy Kyrie, Gloria, Credo, Agnus etc. Także gdy są obecni ludzie niezdolni do śpiewania.
Jeśli jest taka sytuacja, to należy tak zrobić.
De Ritibus Servandis in Cantu Missae raczej nie przewiduje takiej sytuacji (że nie ma scholi/chóru), więc sądzę, że należy takich sytuacji unikać. Choć wiadomo jak jest...
Wydawnictwa popiusowe(X) są cokolwiek mocno życzeniowe.
(http://www.smileyvault.com/albums/userpics/13969/wall.gif]http://www.smileyvault.com/albums/userpics/13969/wall.gif)
De modo utendi Graduali Romano z Graduale De Tempore Et De Sanctis z 1896 r. pisze dokładnie tak samo o ilości kantorów i o chórach.
-
L.I.Ch.
Jaka jest symbolika tego że kapłan czyta modlitwy z mszało od strony epistoły?
-
Odwrócę problem. Z jakiegoś powodu stawia się mszał po prawej stronie kapłana i ołtarza. Jako że Ewangelja musi być głoszona na północ a od pewnego momentu czyta się ją ze mszału, to przed Ewangelją przenosi się mszał na stronę lewą - północną i się go stawia pod kątek, tak że obrócony kapłan czyta Ewangelję na północ.
-
Odwrócę problem. Z jakiegoś powodu stawia się mszał po prawej stronie kapłana i ołtarza. Jako że Ewangelja musi być głoszona na północ a od pewnego momentu czyta się ją ze mszału, to przed Ewangelją przenosi się mszał na stronę lewą - północną i się go stawia pod kątek, tak że obrócony kapłan czyta Ewangelję na północ.
Lekcje czytana jest na południe (przynajmniej symboliczne) ze wzgledu na to że symbolizuje ono światło i naród Izraelski do którego wpierw przemawiał Bóg a Ewangelia czytana jest na północ symbolizującą ciemność czyli świat pogańki do którego także miała być głoszona nauka o zbawieniu po zmartwychwstaniu Chrystusa i rozesłaniu Apostołów na cały świat. Takie same strony czytań obowiązują również w mszy pontyfikalnej gdzie używany jest lekcjonarz i ewangeliarz. Czemu jednak kapłan czyta moditwy z mszało na stronie północnej? i czemu wyjątkiem są modlitwy od ofetorium do końca komuni św.?
-
Żeby zaoszczędzić biegania 8)
-
"Po tych modlitwach przenosi się mszał na prawy róg ołtarza. I to dlaczego? Myśl i w tym drobnym szczególe tkwi głęboka. Znamy wszyscy wyrażenia Pana Jezusa, według którego przy sądzie ostatecznym ludzie sprawiedliwi będą po Jego prawicy, ludzie zaś źli po lewicy Jego. Strona prawa oznacza zatem wesele, radość, miejsce zaszczytu, lewa smutek, miejsce odrzucenia. Stąd lewy róg ołtarza wyobraża żydów, którzy światłem nauki Chrystusowej pogardzili, prawy zaś pogan, którzy wiarę przyjęli. Jak Chrystus i apostołowie od niewdzięcznego ludu wybranego do pogan się zwrócili i im naukę Boską opowiadali, tak odwraca się i kapłan podczas Mszy św. od lewego rogu ołtarza, przy którym urywki z starego testamentu czytał, i udaje się na prawą stronę, skąd radosną nowinę, ewangelię Chrystusową głosi. Z tego powodu nazywa Kościół prawy róg ołtarza rogiem ewangelii, lewy rogiem epistoły.
Pod koniec Mszy św. mszał znowu na stronę epistoły się przenosi. To znaczy, że według proroctwa Jezusa przy końcu świata żydzi się nawrócą i razem z poganami jedną wielką owczarnią pod jednym pasterzem utworzą.
Przenoszenie mszału ma nadto jeszcze historyczne znaczenie. W dawnych wiekach nie przystępował kapłan przez całą mszą katechumenów aż do rozpoczęcia mszy wiernych tj. ofiarowania do ołtarza, Siedząc po stronie epistoły odmawiał modlitwy, słuchał śpiewania epistoły, graduału i ewangelii, zwyczaj który dzisiaj jeszcze w katedrach podczas uroczystej biskupiej Mszy św. zachowują. Dopiero po odprawieniu katechumenów i niewiernych z kościoła przychodził kapłan na środek ołtarza i ofiarę sprawować począł. Mszał leżał po prawej stronie ołtarza, bo na lewej rozłożone już były ofiary ludu. Po Komunii św. zaś strona epistoły była wolną, a prawa zajęta przez diakonów, którzy oczyszczali naczynia św. i składali płótna używane przy św. ofierze. Mszał przenoszono zatem na lewą stronę ołtarza. W Mszy św. cichej czytał kapłan przy ołtarzu po stronie epistoły to wszystko, co podczas uroczystej Mszy św. odmawiał siedząc. Mszał przeto na początku Mszy św. leżeć musiał na lewym rogu ołtarza".
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/plain-content?id=214540
-
Czyli:
Przewodnik Katolicki. 1897 R.3 nr33 - Pismo dla Rodzin, Bractw i Stowarzyszeń Katolickich
-
Skąd wzięło się przekonanie, że pieśni pasyjne można śpiewać na Mszy dopiero od Pierwszej Niedzieli Męki Pańskiej (wcześniej jedynie pokutne)? Spotykam się z taką opinią wśród niektórych tradsów.
W moim starym (wydanie międzywojenne) Siedeleckim w dziale Pieśni na Wielki Post takiego podziału nie ma, pojawia się on dopiero w znacznie nowszych wydaniach.
-
To posoborowie. Pieśni o męce Pańskiej można na mszach cichych w ogóle śpiewać cały rok.
-
Skąd wzięło się przekonanie, że pieśni pasyjne można śpiewać na Mszy dopiero od Pierwszej Niedzieli Męki Pańskiej (wcześniej jedynie pokutne)? Spotykam się z taką opinią wśród niektórych tradsów.
W moim starym (wydanie międzywojenne) Siedeleckim w dziale Pieśni na Wielki Post takiego podziału nie ma, pojawia się on dopiero w znacznie nowszych wydaniach.
Ja na przykład do niedawna taka opinię głosiłem na swoich blogach, czego teraz się wstydzę
-
A czy mogliby Panowie poradzić, jakich argumentów użyć wobec osoby głoszącej takie teorie?
-
@Teresa
Otarliśmy się o podobny problem w tej dyskusji: http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,5425.0.html
Koryfeusze posoborowia lubują się w wyznaczaniu ścisłych granic w liturgii, nie lubią "uprzedzania", stopniowania nastroju w ciągu roku liturgicznego (m.in. dlatego skasowano Przedpoście). Sam podział na pieśni pokutne i pasyjne jest czysto zewnętrzny; zapomina się o tym, że Męka Pańska jest ku pokucie doskonałą podnietą.
W rozmowie z takimi osobami wskazałbym na treść ostatnich zwrotek pieśni pasyjnych. One są zwykle wezwaniem do pokuty! Konflikt w scholi można zażegnać, śpiewając po kilku pierwszych zwrotkach tradycyjnych pieśni zwrotkę(-i) ostatnią(-e).
Np. z pieśni "Wisi na krzyżu":
Rozbrat Ci, świecie, dziś wypowiadam,
Z grzechów się szczerze wyspowiadam.
Ach, ach, serdecznie żałuję,
Bo Cię, Boże mój, miłuję.
Co do źródła przekonania, jakoby pieśni pasyjne były stosowne jedynie na okres pasyjny Wielkiego Postu (od I Niedzieli Męki Pańskiej), są nim niewątpliwie posoborowe regulacje prawne niższej rangi. Mam natomiast problemy z odszukaniem takowych wydanych przed 1962 rokiem, nawet dotyczących Mszy czytanej.
Trafiłem jedynie na:
1. Instrukcja Świętej Kongregacji Obrzędów o muzyce sakralnej i liturgii (3.09.1958)
[O Mszach czytanych]
30. Drugi sposób uczestnictwa polega na tym, że wierni biorą udział w Ofierze Eucharystycznej modląc się i śpiewając wspólnie. Należy postarać się o to, aby modlitwy i śpiewy jak najbardziej odpowiadały poszczególnym częściom Mszy, z zachowaniem wszakże przepisu n. 14 c.
2. Dyrektywy Episkopatu Polski w związku z instrukcją Kongregacji Obrzędów z dnia 3.09.1958 o muzyce sakralnej i liturgii (15.09.1962)
52. Duszpasterze dołożą starań, by podczas Mszy św. czytanej organiści dobierali pieśni odpowiadające treścią poszczególnym częściom Mszy świętej. Najstosowniejsze są pieśni mszalne. Co do śpiewów w czasie Mszy św. śpiewanych, należy zachować przepisy Instrukcji Episkopatu z dnia 7 lipca 1961 r. [nie porusza ona tematu części zmiennych Mszy – przyp. Bartek]
Jak widać, ani słowa o potrzebie dostosowania pieśni do okresu liturgicznego, czytań czy nawet antyfon mszalnych.
-
Dzięki! :)
-
Pytanie przesłane mi przez kolegę - sam nie znam odpowiedzi, może ktoś z Państwa pomoże:
Dlaczego, wedle tego co jest napisane w Liber usualis, w Wlk. Czwartek
można śpiewać mszę IV lub IX, skoro są to msze przepisane,
odpowiednio, na święta II klasy i święta maryjne?
-
Bo Liber Usualis to prywatne wydanie nie liczące się z księgami liturgicznymi.
Dopytam - które wydanie?
-
Dlaczego, wedle tego co jest napisane w Liber usualis, w Wlk. Czwartek
można śpiewać mszę IV lub IX, skoro są to msze przepisane,
odpowiednio, na święta II klasy i święta maryjne?
Tam nie o nr mszy chodzi...
"The Mass must be celebrated at a convenient time in the evening, but not before 4 p. m. or after 9 p. m."
-
Niemam LU ze sobą w pracy ale w święto jest wybór między dwoma formularzami, może kolega wyżej coś poplątał.
-
Dobra, żarty na bok. W angielskim "Liber Usualis" z 1961 r. (w starszych tego nie spotkałem) rzeczywiście na Mszę Krzyżma przepisano Kyrie IV, a na Mszę Wieczerzy Pańskiej - Kyrie IV lub IX. O ile wybór Kyrie IV nie budzi zastrzeżeń (oczywiście mamy w pamięci, że stosownie do rubryki Graduale Romanum nagłówki "na święta I klasy" itp. nie są zobowiązujące), to już Msza IX "Cum jubilo" w znanych mi tradycjach (rzymskiej, dominikańskiej, polskich) zawsze była Mszą maryjną. Może chodziło o Kyrie IX z działu "Ad libitum"?
-
"Officum Hebdomadis Majorae" z 1936 r. przepisuje na Mszę Wielkiego Czwartku Mszę IV wraz z Credo IV. Podano nuty, nie ma więc mowy o pomyłce.
U Surzyńskiego natomiast ("Wielki Tydzień"):
Kyrie II
Gloria VIII
Sanctus i Agnus Dei - nie znane mi, być może z Graduału Piotrkowczyka; pierwsze przypomina Sanctus IX
-
"Officum Hebdomadis Majorae" z 1936 r. przepisuje na Mszę Wielkiego Czwartku Mszę IV wraz z Credo IV. Podano nuty, nie ma więc mowy o pomyłce.
Tak samo jest w wydaniu z 1923 r.
http://petrucci.mus.auth.gr/imglnks/usimg/6/69/IMSLP52106-PMLP108050-OMH7_Feria_V_in_Cena_Domini.pdf
Przy okazji: dopiero teraz uświadomiłem sobie, że jedną ze zmian reformy z 1955 r. było wprowadzenie trzykrotnego Miserere nobis w Agnus Dei. Poprzednio śpiewano je w zwykły sposób.
-
Co do źródła przekonania, jakoby pieśni pasyjne były stosowne jedynie na okres pasyjny Wielkiego Postu (od I Niedzieli Męki Pańskiej), są nim niewątpliwie posoborowe regulacje prawne niższej rangi. Mam natomiast problemy z odszukaniem takowych wydanych przed 1962 rokiem, nawet dotyczących Mszy czytanej.
W uzupełnieniu:
Pierwszą znaną mi wytyczną umieszczono w instrukcji "Musicam Sacram" z 5 marca 1967 roku:
„Nie wystarczy, by pieśń była «eucharystyczna»; jest rzeczą właściwą, aby śpiew odpowiadał częściom Mszy Świętej, świętom lub okresom liturgicznym".
-
Czy 3 maja można odprawić Mszę ze święta Znalezienia Krzyża św.?
-
Czy 3 maja można odprawić Mszę ze święta Znalezienia Krzyża św.?
8. Z kalendarza usuwa się święta:
[...]
b) Znalezienia Św. Krzyża (3 maja);
ZMIANY W BREWIARZU I MSZALE RZYMSKIM W MYŚL ZASAD NOWEGO KODEKSU RUBRYK [1960 - przyp. IN]
Można jednak pozostawić te święta w dniu, w którym je dotąd obchodzono, jeśli przemawiają za tym całkowicie wyjątkowe racje i jeśli nie wystarczy wyznaczenie na ten dzień tylko uroczystości zewnętrznej, zgodnie z zasadami nn. 359 i 360 Kodeksu Rubryk. W tej sprawie należy prosić o specjalny indult, aby albo święto, albo uroczystość zewnętrzną wpisać do kalendarza.
Instrukcja Świętej Kongregacji Obrzędów o rewizji kalendarzy partykularnych oraz Propriów Oficjów i Mszy zgodnie z zasadami i intencją Kodeksu Rubryk [1961]
Ergo nie można, zwłaszcza, że wówczas przypada w Polsce Święto 1 kl. M.B. Królowej Polski.
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
A dlaczego nie można? Sam Pan podkreślił, że trzeba prosić o indult, więc czasem można. A w przypadku który mam na myśli rzeczona parafia takowy indult posiada :)
A jak się ma sprawa z odpustami w świątyniach, które noszą to wezwanie? Przechodzą automatycznie na 14 września czy też są jakieś wyjątki?
-
W Polsce od czasu ustanowienia święta NMP Królowej Polski święto Znalezienia Krzyża Świętego przeniesiono na 4 maja i w tym terminie należy je obchodzić.
-
U Surzyńskiego natomiast ("Wielki Tydzień"):
Kyrie II
Gloria VIII
Sanctus i Agnus Dei - nie znane mi, być może z Graduału Piotrkowczyka; pierwsze przypomina Sanctus IX
A co to za książka?
-
Obrzędy Wielkiego Tygodnia z melodiami, w tym: monodyczne Credo wielkanocne na bazie pieśni polskich oraz 4-głosowe Improperia.
-
Czytam P. Parscha "Rok liturgiczny" i przy Wielkim Czwartku podaje, że Msza poświęcenia olejów "została przywrócona w 1956 r.". Jak wcześniej święcono oleje? Były jakieś uroczyste obrzędy poza-mszalne?
-
Po prostu w katedrach w czasie Mszy Wielkiego Czwartku był dodatkowy obrzęd poświęcenia olejów (opisany w Pontyfikale). Po reformie z 1955 r. rano w katedrach odprawiano Mszę Krzyżma z nowego formularza, a wieczorem odprawiano wszędzie dotychczasową Mszę pod nazwą Msza Wieczerzy Pańskiej.
-
Obrzędy Wielkiego Tygodnia z melodiami, w tym: monodyczne Credo wielkanocne na bazie pieśni polskich oraz 4-głosowe Improperia.
Spis treści, jakieś zdjęcia - cokolwiek, prosimy! :)
-
Postęp w digitalizacji jest taki, że jeszcze rok czy dwa i ktoś to zeskanuje. Nie sądzę, że to jakiś biały kruk.
-
Gdzie znajdę tradycyjny obrzęd święcenia pokarmów?
-
W Collectio Rituum znalazłem wszystkie tradycyjne błogosławieństwa pokarmów na Wielkanoc poza solą. Czy sól na stół wielkanocny egzorcyzmuje się i święci tak jak do wody święconej?
-
Według mnie można użyć poświęcenia "cuiuscumque comestibilis".
____
Poświęcenie pokarmów:
http://mszatrydencka.waw.pl/images/stories/pdf/Rituale/benedictiones_esculentorum.pdf
-
Gdzie znajdę tradycyjny obrzęd święcenia pokarmów?
Tu jest po angielsku (http://www.sanctamissa.org/en/resources/books-1962/rituale-romanum/48-blessings-for-special-days-and-feasts.html) (punkt 14. THE EASTER BLESSINGS OF FOOD, co jasno dowodzi, że nie jest to wyłącznie polski zwyczaj...), a tu łaciński rytuał w pdf. (http://www.liturgia.it/ritrom.pdf) W tym pliku wielkanocne święcenie pokarmów jest od strony 198.
http://forum.piusx.org.pl/index.php?topic=2302.msg8328#msg8328
-
Może nie bezpośrednio związane z KRR ale, czy jest gdzieś dostępna nowenna do Miłosierdzia Bożego w wersji oryginalnej, niepoprawnej politycznie? Dzisiaj się ją wszak zaczyna.
-
Może nie bezpośrednio związane z KRR ale, czy jest gdzieś dostępna nowenna do Miłosierdzia Bożego w wersji oryginalnej, niepoprawnej politycznie? Dzisiaj się ją wszak zaczyna.
Tu jest:
http://www.traditia.fora.pl/milosierdzie-boze,39/nowenna-do-milosierdzia-bozego,359.html
... są heretycy, odszczepieńcy, nie ma bracia odłączeni, tak jak tu podają. (http://stary.naszdziennik.pl/print.php?dat=20070410&id=wi26.txt&typ=wi)
A jak to było z usunięciem określeń heretycy, schizmatycy to można doczytać tu:
http://breviarium.blogspot.com/2012/09/co-naprawde-napisa-abp-bugnini-19031965.html
-
Serdeczne Bóg Zapłać!
-
To jak to jest z tą solą? Można użyć błogosławieństwa z egzorcyzmem tego, które używa się podczas poświęcenia wody, czy nie? Chyba można jeść egzorcyzmowaną sól, prawda?
-
To jak to jest z tą solą? Można użyć błogosławieństwa z egzorcyzmem tego, które używa się podczas poświęcenia wody, czy nie? Chyba można jeść egzorcyzmowaną sól, prawda?
Jeść można ale to nie jest główny cel egzorcyzmowanej soli aby ją przy śniadaniu podawać. Ja osobiście używałem dziś wobec soli benedictio cuiuscumque comestibilis.
-
A jak jest z aktem zawierzenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa? W starych modlitewnikach brakuje w przeciwieństwie do |Te Deum| "błąkających się w ciemnościach islamizmu i zalewu nowego pogaństwa...". Braciszkowie sami dodali?
-
Problem staje się coraz aktualniejszy. W rachunku sumienia podobnie, wymienia się niegodne uczestnictwo we Mszy Świętej na spotkaniach "neokatechumenatu" i msze bitowe, których jako żywo w starych książeczkach nie było.
-
W starych modlitewnikach sprzed soboru watykanskiego I bylo bardzo malo o niebezpiecznestwach telewizji.
-
L.I.Ch.
Czemu po soborze Trydenckim zaczęto likwidować lektoria?
-
Jakie były wymagania (według przepisów obowiązujących na rok '62) dotyczące relikwii świętych w portatylach?
Czy nadal wówczas obowiązywał wymóg dwóch relikwii męczenników?
-
ks. Jan Danilewicz, Kościół i jego wnętrze, Kielce 1948, str. 58:
"W ołtarzu stałym i przenośnym musi być grób, zawierający relikwie świętych, urządzony według przepisów liturgicznych, zamknięty płytką kamienną (Kan. 1198 § 4)
Grób ten zawierać powinien relikwie co najmniej dwóch świętych kanonizowanych, i to męczenników, aczkolwiek do ważności wystarczają relikwie tylko jednego męczennika (SRC 16 febr. 1906, nr 4180 ad III)".
* * *
4180.
VILNEN.
Episcopus Vilnensis a Sacrorum Rituum Congregatione solutionem sequentium dubiorum humillime petiit; videlicet:
[...]
III. Quaeritur, utrum pro valida consecratione Altaris fixi vel portatilis sufficiat, ut in sepulcro includantur Reliquiae unius Martyris et Confessorum aut Virginum, vel utrum unius solummodo Martyris; an sit omnino ad validitatem necessarium, ut in sepulcro deponantur Reliquiae plurimorum Martyrum?
Et Sacra eadem Congregatio, ad relationem Secretarii, audito etiam voto Commissionis Liturgicae, reque accurate perpensa, rescribendum censuit:
[...]
Ad III. Affirmative ad primam partem, quoad utrumque; negative ad secundam.
Atque ita rescripsit, die 16 Februarii 1906.
* * *
4180.
[Sprawa diecezji] WILEŃSKIEJ
Biskup wileński zwrócił się z pokorną prośbą do Świętej Kongregacji Obrzędów o rozwiązanie następujących wątpliwości; a mianowicie:
[...]
III. Powstaje wątpliwość, czy do ważnej konsekracji ołtarza stałego lub przenośnego wystarczy, aby w grobie umieszczono relikwie jednego Męczennika oraz Wyznawców albo Dziewic albo czy [wystarczy złożenie] relikwii tylko jednego Męczennika; a także czy do ważności jest koniecznie niezbędne, aby w grobie złożono relikwie wielu męczenników?
Ta Św. Kongregacja Obrzędów, po sprawozdaniu dokonanym przez Sekretarza, a także po wysłuchaniu głosu Komisji Liturgicznej i dokładnym rozważeniu sprawy, poleciła odpowiedzieć:
[...]
Ad III. Twierdząco co do pierwszej części, i to w obu kwestiach; przecząco co do drugiej części.
Tak też odpowiedziała dnia 16 lutego 1906 r.
https://archive.org/stream/decretaauthentic06cath#page/76/mode/2up
-
Bóg zapłać za odpowiedź :)
-
L.I.Ch.
Mam pytanie do znających bardzo dobrze liturgię i dokumenty jej dotyczące: czy przed 1970 okadzano Paschał w Okresie Wielkanocnym (gdy stosowano okadzenia podczas Mszy św.), czy tylko w Wigilię Paschalną?
-
L.I.Ch.
Mam pytanie do znających bardzo dobrze liturgię i dokumenty jej dotyczące: czy przed 1970 okadzano Paschał w Okresie Wielkanocnym (gdy stosowano okadzenia podczas Mszy św.), czy tylko w Wigilię Paschalną?
O ile mi wiadomo, to tylko w Wigilię.
-
Jestem ciekaw jakie jest teologiczne znaczenie zmian we Mszy requiem (tzn. brak pocałunków, błogosławieństwa wody, końcowego błogosławieństwa)?
-
L.I.Ch.
Mam pytanie do znających bardzo dobrze liturgię i dokumenty jej dotyczące: czy przed 1970 okadzano Paschał w Okresie Wielkanocnym (gdy stosowano okadzenia podczas Mszy św.), czy tylko w Wigilię Paschalną?
O ile mi wiadomo, to tylko w Wigilię.
A czy przed 1956 r. w ogóle okadzano paschał w Wielką Sobotę? Wydaje mi się, że jest to obrzęd z reformy 1955 r.
-
Jestem ciekaw jakie jest teologiczne znaczenie zmian we Mszy requiem (tzn. brak pocałunków, błogosławieństwa wody, końcowego błogosławieństwa)?
Psalm 42:
It is on account of the joy which is the characteristic of this Psalm, that holy Church would have it be omitted in Masses for the Dead, in which we are about to pray for the repose of a soul, whose departure from this life leaves us in uncertainty and grief.
Ewangelia:
In Masses for the Dead, the Deacon does not ask the Priest’s blessing, when about to sing the Gospel. As the asking such a blessing is, more or less, a ceremony expressive of Joy, it is omitted, because of the sadness and mourning which accompany a Requiem Mass. Neither are torches borne at the Ambo; nor does the Priest kiss the Book at the end of the Gospel. For the same reason, the Deacon does not kiss the Priest’s hand, after having taken the book from off the Altar.
Błogosławieństwo wody:
In Masses of the Dead, the Priest does not bless the water, and here we are touching a second mystery. As we have said, the Water represents the faithful, and the Wine, Our Lord Jesus Christ. The use of Water and Wine is then the figure of two mysteries at once: the mystery of the union of the human with the Divine Nature in Our Lord; then, the union of Jesus Christ with His Church, which is composed of all the Faithful. Now, the Church has no jurisdiction over the souls in Purgatory; she can no longer exercise over them the Power of the Keys. So long as her children are on earth, she makes use, in their regard, of the Power given her, by Our Lord, of binding and loosing; and thus does she lead each soul, either to the Church Triumphant, - and then the Church on earth bows down in honour before that happy soul; - or, to the Church Suffering, and then the Church on earth prays for that poor soul. But as to exercising any jurisdiction whatsoever, over that soul, she can do so no longer; intercession is all she now has to offer. This is what Holy Church expresses, by omitting the blessing of the Water, in Masses of the Dead; she thereby shows that she can exercise no authority over the souls in Purgatory.
Gloria Patri w Lavabo:
In Masses of the Dead, and at Passiontide (when the Mass is ferial), the Gloria Patri is omitted at the end of this Psalm. This omission of the Gloria in this place is always coupled with the omission of Psalm Judica at the beginning of the Mass.
Pocałunek pokoju:
In Masses of the Dead, this kiss of peace is not given, thus keeping ever in view, that the Dead being no longer under power of the keys of Holy Church, she cannot give them peace; our relations with them are utterly changed.
Agnus Dei:
In Masses of the Dead, instead of miserere nobis, there is said dona eis requiem, and the third time, sempiternam is added, which very clearly expresses the character of the petition we are making for the souls of the faithful departed; we are asking for them, not now, as formerly, union in peace, but rest in the Eternal Peace.
Błogosławieństwo końcowe:
The Blessing is not given in a Requiem Mass, because it is a sign of joy which would ill contrast with the mournfulness pervading the function.
http://www.liturgialatina.org/benedictine/holymass.htm
-
A jak rozumieć znak krzyża nad Mszałem na introit?
-
We Mszach żałobnych (Requiem) kapłan przy słowach dona eis czyni znak krzyża nad Mszałem, nie zaś na sobie, z tego względu, że wszelkie łaski wynikające ze sprawowania Najświętszej Ofiary mają spłynąć na dusze zmarłych. Wtedy też wierni nie powinni się żegnać.
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/11/introit-in-nomine-patris_19.html
-
Tak też sądziłem. Dlatego też wydaje mi się, że konsekwentnie brak błogosławieństwa wody należy tłumaczyć w ten sposób, że woda symbolizuje Kościół Walczący, więc nie jest błogosławiona podobnie jak wierni na koniec. Nie zaś że symbolizuje zmarłych, nad którymi Kościół nie ma jurysdykcji, bo przecież podczas introitu, który się do zmarłych odnosi kapłan jednak wykonuje znak krzyża. A tę drugą interpretację, o ile się nie mylę, sugeruje tekst zacytowany przez Pana wcześniej.
-
A tę drugą interpretację, o ile się nie mylę, sugeruje tekst zacytowany przez Pana wcześniej.
Nie sądzę. Z tekstu wcale nie wynika, że woda odnosi się do dusz czyśćcowych. Chodzi o to, że znak krzyża się do nich nie odnosi.
"She [scil. Church] thereby shows that she can exercise no authority over the souls in Purgatory".
Skoro wykonanie znaku krzyża oznacza władzę kluczy nad Kościołem Walczącym, to brak tego znaku przy modlitwie błogosławieństwie wody wyraża brak tejże władzy nad Kościołem pokutującym: "intercession is all she now has to offer".
Tak samo podano w Katechizmie dogmatyczno-historycznym:
"W Mszach za umarłych kapłan nie błogosławi wody, bo umarli nie zostają pod władzą kościoła".
http://books.google.pl/books?hl=pl&id=foUwAQAAMAAJ&focus=searchwithinvolume&q=%22kap%C5%82an+nie+b%C5%82ogos%C5%82awi+wody%22
-
Dziękuję za odpowiedzi nt. okadzania Paschału. Pozdrawiam.
-
@Andrzej75
Rozumiem. Czyli symbolika tych dwóch gestów jest różna: znak krzyża na introicie odnosi się od łask płynących z Mszy świętej, a błogosławieństwo wody do władzy kluczy. Dziękuję.
-
Kiedy wg przepisów z przed SWII kończy się okres spowiedzi wielkanocnej?
-
Okres wielkanocny kończy się noną soboty po zesłaniu ducha świętego
-
KPK 1917:
Can. 859. § 2. Paschalis communio fìat a dominica Palmarum ad dominicam in albis; sed locorum Ordinariis fas est, si ita personarum ac locorum adiuncta exigant, hoc tempus etiam pro omnibus suis fidelibus anticipare, non tamen ante quartam diem dominicam Quadragesimae, vel prorogare, non tamen ultra festum sanctissimaeTrinitatis.
Komunia wielkanocna winna mieć miejsce od niedzieli Palmowej do niedzieli Białej; jednak Ordynariusze miejscowi, jeśli wymagają tego okoliczności związane z osobami i miejscami, mogą dla wszystkich swoich wiernych okres ten rozpocząć wcześniej, jednak nie przed 4. niedzielą Wielkiego Postu, albo przedłużyć, jednak nie poza święto Trójcy Przenajświętszej.
Czyli w każdej diecezji było inaczej. Czasami biskupi otrzymywali pozwolenie na Komunię wielkanocną już od początku Wielkiego Postu.
-
Okres wielkanocny kończy się noną soboty po zesłaniu ducha świętego
Nie żebym się czepiał...jednak mimo wszystko "Ducha Świętego" piszemy dużymi literami ...;)
-
Okres wielkanocny kończy się noną soboty po zesłaniu ducha świętego
Nie żebym się czepiał...jednak mimo wszystko "Ducha Świętego" piszemy dużymi literami ...;)
Wielkimi lepiej, bo łatwiej się czytać będzie, niż jakieś duże, a także nie będzie błędu ortograficznego.
-
Pan Tato nie popełnił żadnego błędu:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=443
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4090
-
Pan Tato nie popełnił żadnego błędu:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=443
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4090
Rzeczywiście, przepraszam.
Właśnie uświadomiłem sobie, że w szkole mnie oszukano.
-
Właśnie uświadomiłem sobie, że w szkole mnie oszukano.
W sensie, że jakiś nauczyciel twierdził, że pisanie "dużą literą" jest niepoprawne?
To dziwne, bo jak ja chodziłem do szkoły zdecydowanie częściej polecano taką właśnie formę, a nie "wielką literą" (oczywiście zamiast niepoprawnego "z dużej / wielkiej litery"). Rzeczywiście, od kilku lat obserwuję coraz większą popularność formy "wielką literą", ale do głowy by mi nie przyszło, że może to być konsekwencja jej promowania przez nauczycieli, jako rzekomo jedynie poprawnej...
-
Tob 12:6.
Benedícta sit sancta Trínitas atque indivísa Unitas: confitébimur ei, quia fecit nobíscum misericórdiam suam
Dlaczego dzisiejsze propria odsyłają do Księgi Tobiasza?
-
s. Maria Renata od Chrystusa, Vivere cum Ecclesia, t. 6 (Zielone Świątki), Kraków 1949, str. 57-58 i 60:
Introit Mszy św. zaczyna się antyfoną, której tylko druga połowa (od confitebimur) jest zapożyczeniem z Księgi Tobiasza (12, 6). Kościół dodał pierwszą połowę wersetu, która brzmi: "Niech będzie błogosławiona Święta Trójca i nierozdzielna Jedność". [...]
Offertorium znowu w drugiej połowie wzięte jest z Tobiasza (12, 6), z dodatkiem na wstępie: "Benedictus sit Deus Pater, unigenitusque Dei Filius, sanctus quoque Spiritus". [...]
Antyfona zaś do Komunii podaje cały werset we właściwym brzmieniu: "Błogosławimy Boga niebios i przed wszystkimi żyjącymi wyznawać Mu będziemy, albowiem uczynił nad nami miłosierdzie swoje".
-
Hm... a wczoraj na Mszy chór śpiewał inne części zmienne. Ktoś kto się zna i był w Krakowie o 19.15 może wyjaśnić czemu?
-
Hm... a wczoraj na Mszy chór śpiewał inne części zmienne. Ktoś kto się zna i był w Krakowie o 19.15 może wyjaśnić czemu?
Albo chór Anonimus nie umiał dobrych albo im nikt nie powiedział jakie miały być. Tak przypuszczam.
-
Nie było proprium o Świętej Trójcy?
-
Tylko introit. Niestety uciekło mi co dokładnie śpiewali.
-
Dlaczego podczas Mszy Świętej tylko sam kapłan śpiewa Pater noster? Wielu moich znajomych zna ten tekst a nawet łaciny nie liznęli, ba - jeden jest niewierzący. Czemu wierni mogą śpiewać Kyrie lub Credo, a Pater noster nie?
-
Dlaczego podczas Mszy Świętej tylko sam kapłan śpiewa Pater noster? Wielu moich znajomych zna ten tekst a nawet łaciny nie liznęli, ba - jeden jest niewierzący. Czemu wierni mogą śpiewać Kyrie lub Credo, a Pater noster nie?
:) Bo tak. Bo tak zawsze było. I było dobrze. I nikomu to nie przeszkadzało, nawet przedsoborowym świętym. Po co zmieniać?
Teraz na NOMie to niektórzy już podnoszą rączki i chcieliby konsekrować razem z kapłanem. (pardon - z przewodniczącym zgromadzenia).
Lud niech milczy! :)
-
Lud niech milczy! :)
Czyli Kyrie i "et cum spiritu tuo" to także zło konieczne i nie powinno się odpowiadać?
Edit: zawsze było tak, że była Msza wieczorem. Potem się zmieniło, że jest rankiem, a wieczorem już nie. Potem znów dano możliwość wieczorem. Więc uzasadnienie, że tak było zawsze, z całym szacunkiem, średnio do mnie przemawia.
-
Bo w gruncie rzeczy Ojcze nasz we Mszy św. od czasów św. Grzegorza Wielkiego jest traktowane jak oracja mszalna, którą kapłan zanosi w imieniu wszystkich wiernych. Tak jak przed oracjami jest Oremus, a po nich lud odpowiada Amen na słowa kapłana Per omnia saecula saeculorum, tak tutaj też jest wstęp, tyle że rozbudowany (Oremus. Praeceptis salutaribus...), a ostatnia prośba (Sed libera nos a malo) jest traktowana jako odpowiedź ludu na Et ne nos inducas in tentationem kapłana. Zresztą tak samo jak w przypadku oracji mszalnych Pater noster jest w liczbie mnogiej, a kapłan odmawia go ze wzniesionymi rękoma.
Wielu moich znajomych zna ten tekst a nawet łaciny nie liznęli, ba - jeden jest niewierzący.
To całkiem tak jak przed Soborem. Na pewno wielu ludzi znało wtedy Pater noster, wielu mogło się nauczyć ze słyszenia np. prefacji o Najśw. Trójcy, wielu znało ostatnią Ewangelię. Tylko wtedy ludziom nie przychodziło do głowy, że skoro umieją to samo co ksiądz, to mogą albo powinni też to robić.
-
Lud niech milczy! :)
Czyli Kyrie i "et cum spiritu tuo" to także zło konieczne i nie powinno się odpowiadać?
Właśnie tak. Lepiej zostawić to chórowi.
-
Bo w gruncie rzeczy Ojcze nasz we Mszy św. od czasów św. Grzegorza Wielkiego jest traktowane jak oracja mszalna, którą kapłan zanosi w imieniu wszystkich wiernych. Tak jak przed oracjami jest Oremus, a po nich lud odpowiada Amen na słowa kapłana Per omnia saecula saeculorum, tak tutaj też jest wstęp, tyle że rozbudowany (Oremus. Praeceptis salutaribus...), a ostatnia prośba (Sed libera nos a malo) jest traktowana jako odpowiedź ludu na Et ne nos inducas in tentationem kapłana. Zresztą tak samo jak w przypadku oracji mszalnych Pater noster jest w liczbie mnogiej, a kapłan odmawia go ze wzniesionymi rękoma.
Mnie z kolei wydaje się, że Ojcze nasz jest tak naprawdę wstawką pomiędzy Oremus a Libera nos, które jest typową oracją. Podobnie w rycie byzantyńskim - najpierw normalna ektenia, po Tobie Panie cicha modlitwa kapłana potem powinno być ekfonesis, ale między ekfonesis a modlitwę wstawiono Ojcze nasz. Od początku chrześcijaństwa było Ojcze nasz przed komunią, a wraz z rozwojem liturgii "obudowano je", by pasowało jakoś do reszty liturgii. Poza tym mi osobiście wydaje się niezbyt logicznym oddzielanie Praeceptis od Pater noster, do którego pasuje bardziej niż do Oremus.
-
J.A. Jungmann widział z kolei analogię między embolizmem a absolucją w Jutrzni:
Pater noster jest więc tu [tzn. Matutinum] odmawiane jako oracja, dlatego dość uroczyście. Ten uroczysty charakter wyraża się również przez szczególny dodatek, przez tak zwane absolutio. Tak jak we Mszy dochodzi do Pater noster tak zwany embolizm (Libera nos quąesumus, Domine), jako wzmocnienie końcowej prośby, tak w Oficjum absolutio, "zakończenie", "końcowa sentencja".
[Joseph Andreas Jungmann, Sprawowanie liturgii. Postawy i historia form liturgii], Kraków 1992, str. 116–117].
-
L.I.Ch.
I. Czy to prawda że tzw. Liturgia Św. Jakuba brata Pańskiego jest najstarszym znanym obrządkiem liturgicznm? Cz forma w jakiej jest odprawiana w Cerkwi jest identczną z orginalnm tekstem?
II. Jaki jest najstarszy tekst rtu zachodniego cz można go gdzieś znaleść?
III. Cz są gdzieś dostępne najstarsze tekst obrządków siedmiu sakramentów?
-
Na blogu Rorate Caeli podano, ze 3 lipca w Gricigliano są święcenia kapłańskie, czy ktoś może potwierdzić tę datę i zna dokładną godzinę, bo na stronie ICRSP nic nie znalazłem? Tego dnia wypada św. Ireneusza, czy można przewidzieć jaki będzie użyty kolor (czerwony z dnia czy może biały)?
-
W tym cholernym Liber Usualis `62 podają że Ireneusza jest 28 czerwca,
-
@emek
W Mszale 1962 pod datą 3 lipca jest święto św. Ireneusza, Biskupa i Męczennika, 3kl., kolor czerwony, jest to jednocześnie pierwszy czwartek miesiąca (wotywa o Panu Naszym Jezusie Chrystusie, najwyższym i wiecznym Kapłanie, 3kl.). Jeśli więc nie występuje nic w kalendarzu partykularnym, to Msza może być na czerwono lub na biało.
@Kefasz
Św. Ireneusz był pod datą 28 czerwca w Mszale 1920.
-
Czy Missale defunctorum z 1936 r. zawiera jakieś istotne różnice w stosunku do najnowszej wersji, czy można go swobodnie używać?
-
Można używać, pamiętając o zmianach wprowadzonych przez Kodeks Rubryk (nn. 390–423).
Msze żałobne. Jak dotąd formularz Mszy żałobnej 1., 2., 3. klasy za kapłana będzie brany z Dnia Zadusznego (pierwszy formularz) z odpowiednią modlitwą. Stąd przy Mszy rocznicowej rubryka dodaje – „qui non sunt sacerdotes”. Gdy odprawia się w ogólnej intencji za zmarłych, bierze się Mszę św. cotidiana z modlitwą Fidelium, dwie pozostałe modlitwy opuszcza się. Gdy po Mszy św. jest „absolucja” przy katafalku lub całunie, opuszcza się wtedy we Mszy św. ostatnią ewangelię.
Podczas pogrzebu śpiewa się na początku i na końcu całą antyfonę Exsultabunt i Ego sum.
W sobotę, gdy jest Oficjum o Matce Bożej in sabbato, niedozwolona jest Msza żałobna cotidiana (4. klasy), chociaż to jest dzień liturgiczny 4. klasy. Może ona bowiem być odprawiana tylko w ferie 4. klasy (n. 423), ale nie w innym dniu liturgicznym 4. klasy, jak ta właśnie sobota. Kodeks Rubryk rozróżnia Msze wotywne 4. klasy, które są dozwolone nie tylko w ferie, lecz i w dni liturgiczne 4. klasy (n. 387).
Gdy kapłan w czytanej żałobnej Mszy św. codziennej po modlitwie mszalnej pro uno defuncto (nr 9) pragnie zmówić jeszcze drugą modlitwę, również za jednego, ale innego zmarłego, albo gdy po modlitwie pro una defuncta (nr 10) pragnie zmówić jeszcze drugą modlitwę, również za jedną, ale inną zmarłą, wtedy w pierwszym przypadku używa jako drugiej modlitwy nr 10, zmieniając rodzaj żeński na męski, a w drugim przypadku używa modlitwy nr 9, zmieniając rodzaj męski na żeński.
W Mszach żałobnych ostatnią ewangelię opuszcza się także wtedy, gdy tzw. absolucja: a) odbywa się przy całunie; b) jest odprawiana (oczywiście zgodnie z przepisami) nie przez tego celebransa, który odprawiał Mszę św. (por. „Ephemerides Liturgicæ” (1961), s. 256).
Na podstawie:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2012/04/materiay-dla-celebrujacych-w-starym.html
-
Czy był kiedyś zwyczaj całowania podstawy kielicha podczas ofiarowania? Widziałem to podczas transmisji mszy mariawickiej z Płocka. Czy to ich wymysł czy też ślady liturgii katolickiej z początku XX wieku.
-
W ogóle to można gdzieś w sieci obejrzeć Mariawicką wzorcową Mszę?
Przepraszam, że wbijam się z nieco innym pytaniem w kolejkę - proszę Państwa o instrukcję jak przyjmować Komunię Świętą w cerkwi. Postanowiłem się wybrać w najbliższym czasie, może za tydzień - a pojęcia nie mam jak to zrobić by było dobrze.
-
jak przyjmować Komunię Świętą w cerkwi.
Otworzyć szeroko usta i nie zamykać zbyt szybko – żeby nie dotknąć łyżeczki, którą podaje się Święte Postacie.
-
Jednak pójście do cerkwii to nie to samo co na Mszę Świętą w kaplicy FSSPX. Jeśli to nie jest ślub albo pogrzeb, nie widzę powodu, żeby wogóle tam chodzić.
-
Panie jwk, Pan Jezus w cerkwi jest gorszy?
-
Panie jwk, Pan Jezus w cerkwi jest gorszy?
Jeśli to cerkiew grekokatolicka to OK, a jeśli prawosławna to już nie bardzo. Argument "gorszy, lepszy" jest argumentem emocjonalnym. Gdy sataniści mają prawdziwego księdza to ich Pan Jezus jest gorszy? Konsekracja jest gorsza? Taka sama (pod względem ważności i istoty) ale niegodziwa! Msza prawosławna jest ważna ale jest niegodziwa, bo bez jedności z następcą św. Piotra i Kościołem Chrystusowym. Jeśli miałbym być na Mszy prawosławnej to pomodliłbym się, uczestniczył z szacunkiem ale komunii nie przyjął.
Poza tym wymaga tego też pewna uczciwość wobec wschodnich schizmatyków, oni traktują przyjęcie komunii jako rodzaj konwersji.
-
Panie jwk, Pan Jezus w cerkwi jest gorszy?
Nie ma communicatio in sacris między nami a prawosławnymi. Są nowe przepisy, zgodnie z którymi może Pan w pewnych wyjątkowych sytuacjach przystąpić w cerkwi prawosławnej do komunii, problem w tym, że kapłan prawosławny widząc nową twarz, która się do tego niestandardowo zachowuje i nie była u spowiedzi przed Liturgią odmówi udzielenia komunii i tyle (łatwiej wkręcić się przy okazji większych świąt). Inna sprawa, że dla prawosławnych przyjmując komunię u prawosławnych staje się Pan prawosławnym, a przestaje być katolikiem. Może Pan jednak śmiało iść po antydoron na koniec liturgii.
jak przyjmować Komunię Świętą w cerkwi.
Otworzyć szeroko usta i nie zamykać zbyt szybko – żeby nie dotknąć łyżeczki, którą podaje się Święte Postacie.
Przypomniał mi się tekst z tej strony http://www.stnicholasmontreal.com/etiquette.html "Lipstick may look fine on lips, but it looks horrible on icons, crosses, the Communion spoon and the priest’s or bishop’s hand." :D
Teoretycznie to tak wygląda, problem w tym, że wielu wiernych wykonuje sporo różnorakich przyruchów, przez co Pan miki może się pogubić, zestresować itd. Proszę też wybić sobie z głowy składanie rąk (po naszemu) i odpowiadanie Amen - jak już to imię można podać.
-
To żeście Panowie mnie podsumowali... gdzieżby mi do głowy u prawosławnych przyszło do głowy do Komunii Świętej pójść (z uwagi na powyższe - napisane przez Pana (Księdza?) emka i Pana Kalistrata) ? :) Oczywiście do naszych idę, tj. grekokatolików. Dziękuję za odpowiedzi
-
Oczywiście do naszych idę, tj. grekokatolików. Dziękuję za odpowiedzi
Uf ;)
-
L.I.Ch.
I. Czy podczas Boskiej Liturgi w tygodniu Paschalnym carskie wrota są cały czas otwarte?
II. Jeśli tak to czy opuszcza się teksty liturgiczne dotczące otwierania i zamkania ich?
-
czy opuszcza się teksty liturgiczne dotczące otwierania i zamkania ich?
A jakie teksty tego dotyczą?
-
Panie jwk, Pan Jezus w cerkwi jest gorszy?
Raczej ciekawość to pierwszy stopień do piekła.
-
czy opuszcza się teksty liturgiczne dotczące otwierania i zamkania ich?
A jakie teksty tego dotyczą?
np. Drzwi! Drzwi! W mądrości bądźmy uważni!
-
np. Drzwi! Drzwi!
A ten tekst nie dotyczy przypadkiem zamknięcia drzwi świątyni po wyproszeniu z niej katechumenów?
-
Czy jeśli w kościele, przy głównym ołtarzu jest wystawiony Najświętszy Sakrament, można sprawować Mszę prywatną przy bocznym?
-
Nie sądzę, żeby to było zabronione (z wyjątkiem Mszy za zmarłych).
Zresztą w czasie 40-godzinnego nabożeństwa Msze (oprócz Mszy na wystawienie i sumy parafialnej) odprawiano właśnie przy ołtarzach bocznych.
-
np. Drzwi! Drzwi!
A ten tekst nie dotyczy przypadkiem zamknięcia drzwi świątyni po wyproszeniu z niej katechumenów?
w pewnm sensie dotczy zamkania wrót ikonostatu które w pewnm sensie nawiązuje do wprowadzania katechumwnów w pewnch momętach liturgi z świątni? Ale czy skoro w tgodniu paschalnm są otwarte dzień i noc to czy ten fragment odmawia sie?
-
czy ten fragment odmawia sie?
Tak.
-
L.I.Ch.
Cz istnieją prawowierne ryty KK w którch sakrament spowiedzi Św. odbwa się inaczej niż przez ustne wznanie grzechów przez penitenta kapłanowi?(mam na myśli rytułały tego sakramentu w innych obrządkach Katolickich niż obrządek łacinski a nie nadużycia które pojawiają się na zachodzie.)
-
Nie sądzę, żeby to było zabronione (z wyjątkiem Mszy za zmarłych).
Zresztą w czasie 40-godzinnego nabożeństwa Msze (oprócz Mszy na wystawienie i sumy parafialnej) odprawiano właśnie przy ołtarzach bocznych.
A są jakieś zmiany w ceremoniach (trochę przez analogię do obrzędów Mszy coram SS)? Rewerencje oddawane Panu Jezusowi w monstrancji? Użycie biretu?
-
W procesji przyklęka się na oba kolana przed Sanctissimum.
-
L.I.Ch.
Cz istnieją prawowierne ryty KK w którch sakrament spowiedzi Św. odbwa się inaczej niż przez ustne wznanie grzechów przez penitenta kapłanowi?(mam na myśli rytułały tego sakramentu w innych obrządkach Katolickich niż obrządek łacinski a nie nadużycia które pojawiają się na zachodzie.)
To niemożliwe, bo przeczyłoby niebieskiemu KKK.
-
W procesji przyklęka się na oba kolana przed Sanctissimum.
I domyślam się, że nie używa się biretu?
-
L.I.Ch.
Cz istnieją prawowierne ryty KK w którch sakrament spowiedzi Św. odbwa się inaczej niż przez ustne wznanie grzechów przez penitenta kapłanowi?(mam na myśli rytułały tego sakramentu w innych obrządkach Katolickich niż obrządek łacinski a nie nadużycia które pojawiają się na zachodzie.)
To niemożliwe, bo przeczyłoby niebieskiemu KKK.
A co z głuchoniemymi?
-
L.I.Ch.
Cz istnieją prawowierne ryty KK w którch sakrament spowiedzi Św. odbwa się inaczej niż przez ustne wznanie grzechów przez penitenta kapłanowi?(mam na myśli rytułały tego sakramentu w innych obrządkach Katolickich niż obrządek łacinski a nie nadużycia które pojawiają się na zachodzie.)
To niemożliwe, bo przeczyłoby niebieskiemu KKK.
A co z głuchoniemymi?
Zakładam, ze nie tyle chodzi o ustne co bezpośrednie wyznanie grzechów kapłanowi bez innych świadków. Chociaż chyba tłumacze są legalną opją. W Sami Swoi była taka spowiedź.
-
Zapewne bardzo błahe pytanie... Ewengalię czyta się na północ z racji symboliki głoszenia Ewangelii narodom pogańskim. A jaka jest symbolika czytania/śpiewania lekcji w stronę ołtarza?
-
Kiedy w odmawianiu wspólnym można używać Officium Defunctorum?
Czy można je także odmówić w święto 3 kl. w rocznicę śmierci/pogrzebu?
-
Skoro nawet w chórze odmawia się to Oficjum "in die depostionis et aliis diebus pro temporis opportunitate et ecclesiarum consuetudine", tym bardziej nie ma przeciwwskazań do odmawiania tego Oficjum wotywnego "in communi". Ono nie jest zamiast, tylko oprócz Oficjum z dnia.
-
Jaki dziś powinień być w KRR formularz mszalny i jaka ostatnia ewangelia?
-
wg Mszału 62 jest 11 NpzDŚw. Kolor zielony. Komemoracja (albo i nie) z uroczystości, czyli ostatnia Ewangelia bez zmian.
-
A więć dzisiaj rano w Warszawie miałem możliwosć uczestnictwa we mszy z przed reform Piusa XII. Deo gratias
-
To rzadkość w kościele w Radości.
-
Rzadkość, ale i generalnie błąd. No chyba, że kościół w Radości jest pw. św. Bartłomieja.
Nawet na stronie Bractwa jest kolor zielony.
-
Sam sie zdziwilem. Msze sprawowal x.Raivo. Czy to blad? Nie mnie to oceniac. Choc generalnie uwazam ze reformy Piusa XII byly bledem.
-
Sam sie zdziwilem. Msze sprawowal x.Raivo.
No to nic dziwnego ;)
-
Do 1955 r. – św. Bartłomieja Ap. (ryt zdwojony 2. klasy), wspomnienie 11. niedzieli po Zielonych Świątkach, ostatnia Ewangelia z niedzieli (Mk 7, 31-37).
1956–1960 – św. Bartłomieja Ap. (ryt zdwojony 2. klasy), wspomnienie 11. niedzieli po Zielonych Świątkach, ostatnia Ewangelia: J 1, 1-14.
Od 1961 r. – 11. niedziela po Zielonych Świątkach (2. klasy), wspomnienie św. Bartłomieja Ap. (w Mszach czytanych), ostatnia Ewangelia: J 1, 1-14.
-
Dzieki. Czyli dzis celebrowano w Radosci wedlud mszalu 1954
-
Czy obrzędom ślubnym poza mszą może towarzyszyć asysta wyższa? Dlaczego w obrzędzie ślubnym w KRR zmieniono zasadę, że to kapłan wkłada obrączki nowożeńcoem? Tą zmianę zasady bardzo skrytykował ostatnio znany nam x. Dariusz Olewiiński.
-
Czy święto Podwyższenia Krzyża znosi niedzielę?
-
Niedziela to bardzo przyjemny dzień tygodnia, więc dlaczego miałoby święto jej nie znosić? ;)
-
Niedziela to bardzo przyjemny dzień tygodnia, więc dlaczego miałoby święto jej nie znosić? ;)
:)
Ale mi chodzi o to, czy za tydzień odprawia się Msza XIV po Zesłaniu, czy z Podwyższenia Krzyża 8)
-
Niedziela to bardzo przyjemny dzień tygodnia, więc dlaczego miałoby święto jej nie znosić? ;)
:)
Ale mi chodzi o to, czy za tydzień odprawia się Msza XIV po Zesłaniu, czy z Podwyższenia Krzyża 8)
Odprawia się z Podwyższenia.
n. 16 a) RG
"święto Pańskie 1. lub 2. klasy przypadające w niedzielę 2. klasy zajmuje miejsce niedzieli z wszystkimi prawami i przywilejami; dlatego nie wspomina się niedzieli;"
Polecam Rubrycelę http://grzegorzwielki.pl/rubrycela
-
@ Innomine - dziękuję bardzo :)
-
Do 1955 r. – Podwyższenie Krzyża Św. (ryt zdwojony większy), wspomnienie 14. niedzieli po Zielonych Świątkach, ostatnia Ewangelia z niedzieli (Mt 6, 24-33).
1956–1960 – Podwyższenie Krzyża Św. (ryt zdwojony większy), wspomnienie 14. niedzieli po Zielonych Świątkach, ostatnia Ewangelia: J 1, 1-14.
Od 1961 r. – Podwyższenie Krzyża Św. (2. klasy), bez wspomnienia niedzieli, ostatnia Ewangelia: J 1, 1-14.
-
Panu Andrzejowi również dziękuję :)
-
http://news.fsspx.pl/wp-content/uploads/20120219_MG_3445.jpg
Skoro na zdjęciu jest diakon i subdiakon, to gdzie prezbiter w kapie, diakoni honorowi, tunicela i dalmatyka biskupa? Kiedyś pytałem na forum czy biskup może odprawiać Mszę jak prezbiter - śpiewaną - odpowiedź była że albo jest Msza "cicha" albo pontyfikalna - czyli zdjęcie przedstawia złamanie przepisów?
Naprawdę spodziewa się pan przeczytać na tym forum, że FSSPX złamało przepisy? Hehe ;)
Nie wiem czemu hehe. Wielokrotnie pisalem na tym forum, i gdzie indziej, ze Bractwu bardzo daleko do miana wzorca liturgicznego. Mozna by spokojnie Kronike Starus Ordo zalozyc. Czesc bierze sie z proby przystosowania przepisow do garazowych mozliwosci, sila rzeczy ograniczonych, i stad takie dziwactwa jak np. msze z trzema misnistrantami etc. Ale czesc niestety bierze sie z obecnej od samego poczatku wypaczonej koncepcji liturgii rodem z ruchu liturgicznego. No, ale dla wielu to nie beda naduzycia, nawet jesli lamia rubryki :)
Panie Fons, pan nakreśli wypaczenie piusackie koncepcji liturgji z ruchu liturgicznego?
Btw - pomysł Kroniki Starus Ordo pochwalam. Ale ukrytej, tylko dla trydentów [i najlepiej komentarze pod nazwiskiem!].
Ad.1 - czy Manuale Rituum Benedykta XIV nie pozwala właśnie na "garażowanie" solennych uroczystości kościelnych?
-
Panie Fons, pan nakreśli wypaczenie piusackie koncepcji liturgji z ruchu liturgicznego?
Było na forum kilkakroć w tematach: msza dialogowana, gimnastyka novusowa i in.
-
L.I.Ch.
Jakie przedmioty związane z życiem naszego Pana wspominano w liturgi przed reformą Pawła VI i w jakich terminach?
-
W kalendarzu całego Kościoła:
Znalezienie Krzyża Św. – 3 maja (do 1960 r.), Podwyższenie Krzyża Św. – 14 września.
W kalendarzu niektórych diecezji, zakonów albo miejsc (pro aliquibus locis):
Św. Korony Cierniowej Pana Jezusa – piątek po Środzie Popielcowej;
Świętych Włóczni i Gwoździ Pana Jezusa – piątek po 1. niedzieli Wielkiego Postu;
Najświętszego Całunu Pana Jezusa – piątek po 2. niedzieli Wielkiego Postu.
-
Ponadto przed reformami Piusa XII/Jana XXIII znajdowały się w Mszale Rzymskim formularze (również tylko pro aliquibus locis):
Ucieczki do Egiptu - 17 lutego
Cudownej Krwi - 28 marca
Modlitwy na Górze Oliwnej - wtorek po 70-tnicy
Wspomnienie Męki Pańskiej - wtorek po niedzieli 60-tnicy
Słupa Biczowania - wtorek po niedzieli 50-tnicy
Pięciu Ran - piątek po III niedzieli Wielkiego Postu
Zwycięstwa Krzyża - 16 lipca
Tabliczki Krzyżowej - III niedziela lipca
Najświętszego Odkupiciela - III niedziela lipca i 23 października
-
Jeszcze w piątek po Niedzieli Białej w diec. kieleckiej - Sacri Sepulcri DNJC.
-
Mam pytanie o ten obraz:
(http://www.kosciol.pl/images/articles/20080626192152324_1_original.jpg)
Św. Jan Vianney udziela komunii w manipularzu. Czy to po prostu wynik niewiedzy autora witraża czy może w rycie gallikańskim (w jakim przez większość życia odprawiał święty) była taka praktyka?
-
Św. Jan Vianney udziela komunii w manipularzu. Czy to po prostu wynik niewiedzy autora witraża czy może w rycie gallikańskim (w jakim przez większość życia odprawiał święty) była taka praktyka?
Wydaje mi się, że to pierwsze, ale niech wypowie się jakiś specjalista.
-
Jeśli był proboszczem i to we Francyjej to powinien mieć jeszcze rozwiązaną stułę ;)
-
Jeśli był proboszczem i to we Francyjej to powinien mieć jeszcze rozwiązaną stułę ;)
Rozwiązaną? Tzn?
-
Jeśli był proboszczem i to we Francyjej to powinien mieć jeszcze rozwiązaną stułę ;)
Rozwiązaną? Tzn?
Nie przywiązaną cingulum.
-
Jeśli był proboszczem i to we Francyjej to powinien mieć jeszcze rozwiązaną stułę ;)
Rozwiązaną? Tzn?
Nie przywiązaną cingulum.
Nie bardzo rozumiem. Skoro udziela komunii w komży to jakby miał się przewiązać cingulum?
-
Jeśli był proboszczem i to we Francyjej to powinien mieć jeszcze rozwiązaną stułę ;)
Rozwiązaną? Tzn?
Nie przywiązaną cingulum.
Nie bardzo rozumiem. Skoro udziela komunii w komży to jakby miał się przewiązać cingulum?
Sądze że Kefasz użył tutaj sarkazmu wobec tego że przedstawiono tutaj prawdopodobnie niewłaściwe użycie manipularza i przytym odniesienie do wspólczesnych zachowań liturgicznych w Francji.Co prawda można spiąc stułe mając albe spinką ale robili to jedynie diakoni na ukos.
-
Czy są jakieś przepisy regulująca kiedy biskup odprawia msze pontyfikalną? To znaczy czy może ją odprawić kiedy chce czy są jakieś zasady kiedy musi a kiedy mu nie wolno?
-
Czy w najbliższą niedzielę można odprawić Mszę z formularza na MB Różańcowej? Bo w biuletynie gdyńskiego przeoratu jest napisane że w niedzielę będzie wotywa z tego święta.
-
Czy w najbliższą niedzielę można odprawić Mszę z formularza na MB Różańcowej? Bo w biuletynie gdyńskiego przeoratu jest napisane że w niedzielę będzie wotywa z tego święta.
Kodeks Rubryk
nr 358 b):
"Z samego prawa mają uroczystość zewnętrzną [...] święto Najśw. Maryi P. Różańcowej w pierwszą niedzielę października".
nr 360:
"Ze święta, którego uroczystość zewnętrzną się obchodzi, można odprawić jedną Mszę ze śpiewem i jedną czytaną albo dwie Msze czytane jako wotywy 2. klasy".
-
Dziękuję. A gdzie można znaleźć definicję uroczystości zewnętrznej? Bo pierwszy raz się z czymś takim spotykam. I czy na podstawie tych samych przepisów w FSSPX można w pierwszą niedzielę września odprawić Mszę o św. Piusie X?
-
Obawiam się, ze na pewno nie mozna.
-
Dziękuję. A gdzie można znaleźć definicję uroczystości zewnętrznej?
356. Pod nazwą uroczystości zewnętrznej jakiegoś święta rozumie się obchód tego święta dla dobra wiernych bez Oficjum albo w dniu, w którym święto napotyka przeszkodę, albo w niedzielę, jeżeli samo święto wypada w tygodniu, albo w innym ustalonym dniu.
357. Uroczystość zewnętrzna przysługuje jakiemuś świętu albo z samego prawa, albo na mocy specjalnego indultu.
http://mszatrydencka.waw.pl/index.php/msza-trydencka/zrubryk/25-cz-trzecia-rubryki-ogolne-mszau-rzymskiego-
I czy na podstawie tych samych przepisów w FSSPX można w pierwszą niedzielę września odprawić Mszę o św. Piusie X?
Tutaj pasowałby nr 358 h) Kodeksu Rubryk: "święto Tytułu [...] Zakonu lub Zgromadzenia".
___
Ale w gruncie rzeczy św. Pius X nie jest Tytułem Bractwa, bo formalnie nosi ono nazwę "Stowarzyszenie Apostołów Jezusa i Maryi":
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,7827.msg171258.html#msg171258
-
356. Pod nazwą uroczystości zewnętrznej jakiegoś święta rozumie się obchód tego święta dla dobra wiernych bez Oficjum albo w dniu, w którym święto napotyka przeszkodę, albo w niedzielę, jeżeli samo święto wypada w tygodniu, albo w innym ustalonym dniu.
357. Uroczystość zewnętrzna przysługuje jakiemuś świętu albo z samego prawa, albo na mocy specjalnego indultu.
A ja myślałem że "święto przeniesione" to wymysł posoborowia ;D
A jak ks. Edmund odprawia w I niedzielę września Mszę o św. Piusie X to mówi właśnie że to uroczystość zewnętrzna.
-
Powstało pytanie czy Mszę Trydencką można odprawiać bez ministranta i w jakich okolicznościach?
Czy są jakieś przepisy prawa mówiące o tym?
-
Powstało pytanie czy Mszę Trydencką można odprawiać bez ministranta i w jakich okolicznościach?
Czy są jakieś przepisy prawa mówiące o tym?
II. Aby usunąć te niewłaściwości Św. Kongregacja idąc za opinią znawców liturgii i moralności chrześcijańskiej pozwoliła odprawiać Najświętszą Ofiarę bez ministranta w wypadkach:
1) gdy nie ma ministranta, a jest konieczna administracja wiatyku,
2) gdy wierni mają obowiązek wysłuchania Mszy św.,
3) gdy grasuje zaraza, brak jest ministranta i kapłan przez dłuższy czas byłby pozbawiony możności odprawiania Mszy św.,
4) gdy celebrans musi opuścić miejsce na którym odprawia. Mszę św. w wypadku groźby znieważenia.
Poza wymienionymi wypadkami wszyscy zgodnie twierdzą, że można nie stosować się do tego prawa po otrzymaniu indultu papieskiego zwłaszcza na terenach misyjnych.
http://ministrant.krzyz.org/instrukcja.htm
-
Tutaj trochę inaczej wyliczono te przypadki (ale zasada pozostaje ta sama: dobro dusz i godność Mszy św.)
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,3059.msg142115.html#msg142115
-
Czy modlitwy leonowe mozna tak sobie dowolnie modyfikowac, dodawac inne modltwy, niektore odmawiac, a niektore spiewac wraz z wiernymi? Dzis bylem swiadkiem, ze modltwy zamiast kaplana odmawial ministrant. Uwazam osobiscie ze nie powinno byc takiego mixu i nie wierze by dawniej w taki sposob odmawiano te modlitwy.
-
Tutaj trochę inaczej wyliczono te przypadki (ale zasada pozostaje ta sama: dobro dusz i godność Mszy św.)
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,3059.msg142115.html#msg142115
Co trzeba odpowiednio stosować do współczesnych warunków, które przekraczają ramy dawnych sytuacji szczególnych jak np. "zarazy"
-
Pytanie w związku z pielgrzymką do Trzebnicy:
w mszale z 1962 na św. Jadwigi jest Msza własna, z introitem Gaudeamus, własną kolektą, sekretą i pokomunią. Z adnotacją, że dotyczy ona "niektórych diecezji Polski". Skoro w archidiecezji wrocławskiej św. Jadwigi jest świętem 1. klasy (tak podają kalendarze liturgiczne), to wydaje się logicznym, że ta Msza własna jest obowiązująca również dla niej. Tymczasem w programie pielgrzymki trzebnickiej podano propria ze Mszy 'Cognovi' o niewieście, jedynie z własną kolektą. Jak to więc jest ze Mszą o św. Jadwidze w archidiecezji wrocławskiej?
-
A ma Pani dodatek do mszału 1962 dla diecezji wrocławskiej ? Jesli nie to już zna Pani odpowiedź na pytanie.
-
Dziękuję za bardzo uprzejmą odpowiedź.
-
Albo też Msza Egrédere de terra :P
-
Której wersji poświęcenia wody powinno się używać, tej z Rituale Romanum, czy tej z Collectio Rituum? Są różnice w obu wersjach, np. przy poświęceniu soli, w zakończeniach modlitw, ilości znaków krzyża przy mieszaniu wody z solą.
-
Której wersji poświęcenia wody powinno się używać, tej z Rituale Romanum, czy tej z Collectio Rituum? Są różnice w obu wersjach, np. przy poświęceniu soli, w zakończeniach modlitw, ilości znaków krzyża przy mieszaniu wody z solą.
Zmiana w CR wynika ze zmian w drugim tomie Pontificale Romanum z 1961 r. i jej należy się trzymać.
-
Czy w Adwencie dozwolone są śluby? Pytanie dotyczy oczywiście KRR
-
Czas już nie jest zakazany ;)
-
A był: http://jacquesblutoir.blogspot.com/2013/06/o-biskupach-chwiejnosci-i-frajerstwie.html
-
Pytanie p. Kefasza dotyczy ślubów - nie wesel. Są lub były jakieś przepisy zabraniające ślubów w okresach pokuty? Pamiętam, z nie tak dawnej przeszłości, jak mój śp. proboszcz w Adwencie po wieczornych mszach udzielał ślubów parom, które żyły w związkach niesakramentalnych. Z reguły to były osoby już po przejściach (wdowcy lub starzy kawalerowie/panny), którzy od jakiegoś już czasu żyły bez ślubu. To chyba ma sens, że w takim szczególnym okresie, w którym akcentuje się, że Pan Jezus przyjdzie powtórnie, wychodzi się z grzechu i z większą radością można oczekiwać Jego powrotu?
-
W dawnych, dobrych, tradycyjnych czasach było nie do pomyślenia ślub bez wesela i wesele bez ślubu. Skoro jest czas zakazany dla zabawy - jak od popielca po paschę - to się nie żeni. Kropka.
-
Pytanie p. Kefasza dotyczy ślubów - nie wesel. Są lub były jakieś przepisy zabraniające ślubów w okresach pokuty?
Teoretycznie ślubować można zawsze, jednak ślubującym w czasie zakazanym odmawiano błogosławieństwa w czasie Mszy świętej (chyba, że wystarali się o dyspensę).
-
Co prawda to jest wątek o KRR, ale pytanie trochę zahacza. Na tym zdjęciu:
(http://www.fakt.pl/m/crop/-900/-900/faktonline/635539902996813204.jpg)
ten ksiądz o ciemnej karnacji jest w kapie i wygląda to tak, jakby był prezbiterem asystentem. Taka funkcja występuje w NOM, bo ja o czymś takim nie słyszałem?
-
Kto za tym stoi?
http://florilegiumliturgicum.blogspot.com.br/
-
Witam ,
W mojej rodzinie z pokolenia przedwojennego przekazuje się, iż w Adwencie pościć należy jak w wielkim poście. Czy jest jakiś przepis kościelny mówiący o poście w adwencie?
-
Czy jest jakiś przepis kościelny mówiący o poście w adwencie?
KPK z 1917 nie przewiduje postu w Adwencie. Natomiast rzeczywiście w Polsce przez XIX w. poszczono w środy i piątki adwentowe, ale nie był to post ściśle adwentowy, tylko w zamian za wigilie zniesionych świąt Apostołów.
"Po zniesieniu świąt Świętych Apostołów, przez Klemensa XIV. i Piusa VI., zostały posty Wigilijne przeniesione na Adwentowe środy i piątki; lubo więc w dawnych ustawach Synodu gnieźnieńskiego 1628 r. i w dawnych polskich katechizmach nie ma wzmianki o poście Adwentowym, jest on jednak ściśle obowiązującym w prowincyach, na które rzeczone bule się rozciągają".
https://books.google.pl/books?hl=pl&id=1whMAQAAIAAJ&focus=searchwithinvolume&q=%22adwentowe+%C5%9Brody%22
-
>> W dawnych, dobrych, tradycyjnych czasach było nie do pomyślenia ślub bez wesela i wesele bez ślubu.
A ja bym chciał ślub bez wesela. Najlepiej w małym, starym kościele, zagubionym gdzieś na pustkowiu, na bezludnym wrzosowisku. Jak w powieści gotyckiej. Wesela wydają mi się żenujące, i to nawet bez tańców d-m :P
-
Wesela wydają mi się żenujące, i to nawet bez tańców d-m :P
No właśnie jednym z powodów dla których się nie hajtłem, jest konieczność przebywania przez pana młodego na weselu i tańców d-m. I nie ze wzgl. na brawaryzm, ale ze względu na konieczność przełamania przeze mnie poczucia żenady.
-
Ale ktoś Pana zmusi do tańców? (w sumie tylko dla żony gotowy bylem na takie poświęcenie...)
-
>> W dawnych, dobrych, tradycyjnych czasach było nie do pomyślenia ślub bez wesela i wesele bez ślubu.
A ja bym chciał ślub bez wesela. Najlepiej w małym, starym kościele, zagubionym gdzieś na pustkowiu, na bezludnym wrzosowisku. Jak w powieści gotyckiej. Wesela wydają mi się żenujące, i to nawet bez tańców d-m :P
Wesela wydają mi się żenujące, i to nawet bez tańców d-m :P
No właśnie jednym z powodów dla których się nie hajtłem, jest konieczność przebywania przez pana młodego na weselu i tańców d-m. I nie ze wzgl. na brawaryzm, ale ze względu na konieczność przełamania przeze mnie poczucia żenady.
Cóż, panowie, należy zatem przestać chodzić na żenujące wesela i własne zorganizować porządnie.
-
No właśnie jednym z powodów dla których się nie hajtłem, jest konieczność przebywania przez pana młodego na weselu i tańców d-m. I nie ze wzgl. na brawaryzm, ale ze względu na konieczność przełamania przeze mnie poczucia żenady.
Zastanowiła mnie pana opinia. Rzeczywiście żenada. Te głupie ruchy, podrygiwania, podskakiwania, pląsy. Gdyby jakiś kosmita to zobaczył..... Co oni wyrabiają? To im służy do oddychania, do trawienia? Głupota.
A z drugiej strony jak się człowiek "hajtnie" to potem w małżeństwie, dla prokreacji, pewne ruchy . . . też żenada, głupie to jakieś i nie godne . . . filozofa. :)
To już może lepiej potańczyć? :)
-
Jak wyznacz aię wigilie (w szczególności Paschalną) w strefach Ziemi gdzie wystepuje zjawisko dnia i nocy polarnej?
-
Normalnie, wg czasu lokalnego, albo urzędowego.
-
Normalnie, wg czasu lokalnego, albo urzędowego.
Wszystkie obrzędy Wigilii Paschalnej odbywają się w nocy: nie wolno ich rozpocząć, zanim nie zapadnie noc, A co jeśli niemożliwe jest wyznaczenie dokładnie nocy bo przez pół roku trwa coś na kształt zmierzchu lub dnia?
-
Normalnie, wg czasu lokalnego, albo urzędowego.
Wszystkie obrzędy Wigilii Paschalnej odbywają się w nocy: nie wolno ich rozpocząć, zanim nie zapadnie noc, A co jeśli niemożliwe jest wyznaczenie dokładnie nocy bo przez pół roku trwa coś na kształt zmierzchu lub dnia?
Gdzie tak się dzieje, że jest całą dobę dzień w marcu/kwietniu? Za kołem podbiegunowym południowym? Podobno prawosławni już tam sprawowali liturgię, ale o katolikach nie słyszałem...
-
Weźmy np. katolicką parafię w Hammerfest w Norwegii (70°40′). W przyszłym roku w Wielką Sobotę (4 IV 2015) słońce zachodzi o 19:46. Gdzie tu problem?
http://www.sunrise-and-sunset.com/en/norway/hammerfest/2015/april
Albo trochę bardziej na północ: katolicka parafia w Barrow na Alasce (71°17′). Słońce zachodzi o 21:54.
http://www.sunrise-and-sunset.com/en/united-states/barrow/2015/april
Dikson (Rosja) (73°30′) – zachód słońca o 21:13.
http://www.sunrise-and-sunset.com/en/russia/dikson/2015/april
-
Weźmy np. katolicką parafię w Hammerfest w Norwegii (70°40′). W przyszłym roku w Wielką Sobotę (4 IV 2015) słońce zachodzi o 19:46. Gdzie tu problem?
http://www.sunrise-and-sunset.com/en/norway/hammerfest/2015/april
Albo trochę bardziej na północ: katolicka parafia w Barrow na Alasce (71°17′). Słońce zachodzi o 21:54.
http://www.sunrise-and-sunset.com/en/united-states/barrow/2015/april
Dikson (Rosja) (73°30′) – zachód słońca o 21:13.
http://www.sunrise-and-sunset.com/en/russia/dikson/2015/april
Chodzi tu o półkulę południową. W tym roku Wielkanoc jest wcześnie, ale gdyby była trochę później, to proszę zobaczyć jak by wyglądała po 25 kwietnia http://www.sunrise-and-sunset.com/en/antarctica/mcmurdo-station/2015/april Poza tym po zachodzie Słońca ma miejsce wieczór czy zmrok, kiedy więc zaczyna się noc? Zapewne w rubrykach chodzi o noc astronomiczną.
-
Chciałbym zapytać, czy księgi liturgiczne lub ceremoniały wypowiadają się w poniższych kwestiach:
1) Czy kler w stallach ma odpowiadać we mszy ze śpiewem na recytowane wezwania celebransa, np. Suscipiat, Amen po błogosławieństwie itp. oraz odpowiadać na modlitwy u stopni ołtarza?
2) Czy mają oni razem z celebransem odmawiać Kyrie, Gloria itp.; a jeśli nie, czy pokłony mają stosować do słów odmawianych przez celebransa, czy śpiewanych przez scholę?
3) We mszy uroczystej podczas śpiewania Ewangelii kapłan na imię Jezus zwraca się do krzyża, diakon natomiast w stronę księgi. W którym kierunku powinni zwracać się przebywający w stallach?
-
2) Czy mają oni razem z celebransem odmawiać Kyrie, Gloria itp.; a jeśli nie, czy pokłony mają stosować do słów odmawianych przez celebransa, czy śpiewanych przez scholę?
3) We mszy uroczystej podczas śpiewania Ewangelii kapłan na imię Jezus zwraca się do krzyża, diakon natomiast w stronę księgi. W którym kierunku powinni zwracać się przebywający w stallach?
CO do drugiego na pewno stosują się do śpiewu. Co do trzeciego widziałem skłon głowy, bo słuchający nabożeństwa są już skierowani do ewangeliarza. Pytanie brzmi czy w ogóle powinni się skłaniać?
-
2) Czy mają oni razem z celebransem odmawiać Kyrie, Gloria itp.; a jeśli nie, czy pokłony mają stosować do słów odmawianych przez celebransa, czy śpiewanych przez scholę?
3) We mszy uroczystej podczas śpiewania Ewangelii kapłan na imię Jezus zwraca się do krzyża, diakon natomiast w stronę księgi. W którym kierunku powinni zwracać się przebywający w stallach?
CO do drugiego na pewno stosują się do śpiewu.
Dokładnie odwrotnie, jako chór czysto ceremonialny. Chyba że sami stanowią scholę, na której oparty jest śpiew podczas liturgii (raczej rzadkie zjawisko).
Chciałbym zapytać, czy księgi liturgiczne lub ceremoniały wypowiadają się w poniższych kwestiach:
1) Czy kler w stallach ma odpowiadać we mszy ze śpiewem na recytowane wezwania celebransa, np. Suscipiat, Amen po błogosławieństwie itp. oraz odpowiadać na modlitwy u stopni ołtarza?
2) Czy mają oni razem z celebransem odmawiać Kyrie, Gloria itp.; a jeśli nie, czy pokłony mają stosować do słów odmawianych przez celebransa, czy śpiewanych przez scholę?
3) We mszy uroczystej podczas śpiewania Ewangelii kapłan na imię Jezus zwraca się do krzyża, diakon natomiast w stronę księgi. W którym kierunku powinni zwracać się przebywający w stallach?
Według ceremoniału x. Adriana Fortescue (znanego rubrycysty) wszystko recytują z asystą. Po wyrecytowaniu Gloria i Credo podobnie jak celebrans siadają i stosują się do pokłonów śpiewanych (biret). Na Ewangelię stoją skierowani na księgę i skłaniają się przed siebie. Niemniej zagadnienie jest bardzo ciekawe i dosyć skomplikowane, gdyż mogły panować różne zwyczaje lokalne.
-
Caeremoniale Episcoporum – Msza pontyfikalna (ks. II, rozdz. 8.):
Ad 1. Nic nie mówi się tutaj na temat odmawiania wraz z asystą modlitw u stopni ołtarza i jest to logiczne, bo "przesłania" je śpiew introitu.
Ad 2. "Deinde cum eisdem assistentibus dicit alternatim ter Kýrie eléison, ter Christe eléison, et ter Kýrie eléison. Diaconus, et Subdiaconus idem dicunt inter se apud altare, sicut et ceteri in choro"; Gloria: "Diaconus, et Subdiaconus, ac Prælati, et Canonici in suis locis idem bini simul faciunt"; Credo: "cum suis ministris submissa voce prosequitur; pariter, et Diaconus, et Subdiaconus apud altare, et Canonici illud inter se dicunt".
http://www.ecclesiacatholica.com/caeremoniale%20episcoporum/lib-II-cap-8.htm
-
Dokładnie odwrotnie, jako chór czysto ceremonialny. Chyba że sami stanowią scholę, na której oparty jest śpiew podczas liturgii (raczej rzadkie zjawisko).
Według ceremoniału x. Adriana Fortescue (znanego rubrycysty) wszystko recytują z asystą. Po wyrecytowaniu Gloria i Credo podobnie jak celebrans siadają i stosują się do pokłonów śpiewanych (biret). Na Ewangelię stoją skierowani na księgę i skłaniają się przed siebie. Niemniej zagadnienie jest bardzo ciekawe i dosyć skomplikowane, gdyż mogły panować różne zwyczaje lokalne.
Fortescue był z rodziny pastorskiej, ma niską rangę jako konwertyta. Nikt nie uznał go na tyle ważnym by przetłumaczyć.
To duchowni w stallach tworzą chór. Stąd nazwa tego miejsca. Po co komu chór który nie śpiewa?
-
Dokładnie odwrotnie, jako chór czysto ceremonialny. Chyba że sami stanowią scholę, na której oparty jest śpiew podczas liturgii (raczej rzadkie zjawisko).
Według ceremoniału x. Adriana Fortescue (znanego rubrycysty) wszystko recytują z asystą. Po wyrecytowaniu Gloria i Credo podobnie jak celebrans siadają i stosują się do pokłonów śpiewanych (biret). Na Ewangelię stoją skierowani na księgę i skłaniają się przed siebie. Niemniej zagadnienie jest bardzo ciekawe i dosyć skomplikowane, gdyż mogły panować różne zwyczaje lokalne.
Fortescue był z rodziny pastorskiej, ma niską rangę jako konwertyta. Nikt nie uznał go na tyle ważnym by przetłumaczyć.
To duchowni w stallach tworzą chór. Stąd nazwa tego miejsca. Po co komu chór który nie śpiewa?
"Niską rangę jako konwertyta" - co za absurd. Pierwsze słyszę o takiej hierarchii w Kościele Chrystusowym.
Niech śpiewa. Tylko że w 95% przypadków nie śpiewa, bo nie umie śpiewać tak dobrze, żeby prowadzić śpiew. Mruczenie pod nosem to nie żaden śpiew. To co? Wygonić ich do ławek? Nie. Tradycja ma na to odpowiedź i jest to chór ceremonialny, który recytuje. Tak było po prostu i dlatego tak jest nadal. Można spierać się o modlitwy u stopni, ale nawet cytat Pana Andrzeja75 pokazuje, że co do części stałych nie ma wątpliwości.
@Andrzej75
Recytację Kyrie, Gloria i Credo też przesłania śpiew, więc ten argument mnie nie przekonuje. Niemniej sprawa trudna do rozstrzygnięcia.
-
Kiedy ktoś do nas mówi, zastanawiamy się z kim mamy do czynienia. Inną rangę ma zdanie wypowiedziane przez kogoś z wysoka, na przykład księcia, czy rektora, a inną przez wójta czy bakałarza. Xiądz Fortescue był z rodziny duchownych protestanckich. Odebrał anglikańską szkołę. Był konwertytą. Doprawdy, nie zna pan większych autorytetów w Kościele Rzymskim niż jakiś Anglik?
-
@Andrzej75
Recytację Kyrie, Gloria i Credo też przesłania śpiew, więc ten argument mnie nie przekonuje.
Ale do czego Pana nie przekonuje? W przypadku odmawiania po cichu Kyrie, Gloria i Credo nie chodzi o symultaniczność, dokładną równoczesność odmawiania z celebransem, tylko o odmawianie "między sobą" "parami (bini)". Natomiast w przypadku modlitw u stopni ołtarza członkowie chóru w stallach musieliby pilnie nasłuchiwać, żeby dawać odpowiedzi w stosownym czasie.
W ogóle dawanie odpowiedzi podczas modlitw u stopni ołtarza nieograniczone tylko do celebransa i asysty to jest praktyka XX-wiecznej Mszy recytowanej, wynikająca z przekonania, że aktywne uczestnictwo we Mszy polega na dawaniu wszelkich możliwych odpowiedzi i recytowaniu wszelkich możliwych tekstów. A tymczasem nie ma nic złego w tym, że pewne teksty odśpiewuje tylko schola, a pewne dialogi i teksty na początku Mszy stanowią we właściwym sensie przygotowanie tylko dla celebransa i usługujących.
-
@Andrzej75
Recytację Kyrie, Gloria i Credo też przesłania śpiew, więc ten argument mnie nie przekonuje.
Ale do czego Pana nie przekonuje? W przypadku odmawiania po cichu Kyrie, Gloria i Credo nie chodzi o symultaniczność, dokładną równoczesność odmawiania z celebransem, tylko o odmawianie "między sobą" "parami (bini)". Natomiast w przypadku modlitw u stopni ołtarza członkowie chóru w stallach musieliby pilnie nasłuchiwać, żeby dawać odpowiedzi w stosownym czasie.
W ogóle dawanie odpowiedzi podczas modlitw u stopni ołtarza nieograniczone tylko do celebransa i asysty to jest praktyka XX-wiecznej Mszy recytowanej, wynikająca z przekonania, że aktywne uczestnictwo we Mszy polega na dawaniu wszelkich możliwych odpowiedzi i recytowaniu wszelkich możliwych tekstów. A tymczasem nie ma nic złego w tym, że pewne teksty odśpiewuje tylko schola, a pewne dialogi i teksty na początku Mszy stanowią we właściwym sensie przygotowanie tylko dla celebransa i usługujących.
Rzecz w tym, że modlitwy u stopni też da się odmawiać parami. Ale nawet jeśli nie parami, to argument, że ponieważ nie wspomniano o tym w CE, to nie należy tego robić, mnie również nie przekonuje. Jestem przekonany, że x. Fortescue nie zaleca niczego, co jest jawnie sprzeczne z przepisami, w wielu miejscach cytuje szczegółowe przepisy, w tym orzeczenia SRC. Oczywiście ciekaw jestem, co zalecają inni rubrycyści.
Co do Mszy recytowanej to oczywiście wszystko prawda, ale jaki to ma związek z chórem na Mszy uroczystej? Przecież nie mówię o wiernych w ławkach.
Kiedy ktoś do nas mówi, zastanawiamy się z kim mamy do czynienia. Inną rangę ma zdanie wypowiedziane przez kogoś z wysoka, na przykład księcia, czy rektora, a inną przez wójta czy bakałarza. Xiądz Fortescue był z rodziny duchownych protestanckich. Odebrał anglikańską szkołę. Był konwertytą. Doprawdy, nie zna pan większych autorytetów w Kościele Rzymskim niż jakiś Anglik?
Kolego (wszak znamy się osobiście) Kefaszu, oczywiście że inną rangę ma książę od wójta, podobnie jak biskup od księdza, czy prałat od kanonika. Ale w Kościele "nie ma Żyda ni Greka, niewolnika ni wolnego", tzn. że xiądz konwertyta i xiądz niekonwertyta ma ten sam status. Godność w Kościele nie zależy od pochodzenia.
Zgadzam się, że nie należy traktować jednego ceremoniału jako najwyższego autorytetu. Dlatego napisałem "według ceremoniału x. Fortescue". Zresztą Pan Maswerk o ceremoniały przecież pytał. Chciałbym, aby teraz ktoś napisał, co mówią inne ceremoniały, aby można było to skonfrontować. Ale nikt nic nie podaje. Chciałbym, aby Polak Nowowiejski coś zalecał, ale on chyba milczy na ten temat (może się mylę). Deprecjonowanie jednego źródła, kiedy nie podajemy nic w zamian, do niczego nie prowadzi.
-
Rzecz w tym, że modlitwy u stopni też da się odmawiać parami.
Rzeczywiście, ma Pan rację, x. Fortescue pisze: "While he and the ministers say the Confiteor the members of the choir also say it to each other, in pairs".
-
Rzecz w tym, że modlitwy u stopni też da się odmawiać parami.
Rzeczywiście, ma Pan rację, x. Fortescue pisze: "While he and the ministers say the Confiteor the members of the choir also say it to each other, in pairs".
Proszę administratora o włączenie "forum dla polskojęzycznych" - bo na takie się wpisać było moim zamiarem ;D
Wydaje mi się również, że te obcojęzyczne wtręty mają za zadanie poprawić "poziom wyższości" autora nad gamoniami, mówiącym tylko po-polskiemu ::)
Dla mnie są takie wpisy jednoznaczne z tekstem: gó - gó - gó - gó gó ... a nie przyczyniają się do dyskusji.
-
Wydaje mi się
Całkowicie się zgadzam, że się Panu wydaje.
obcojęzyczne wtręty
Cytaty podaję w takim języku, w jakim zostały napisane, żeby bez problemu można je było znaleźć w internecie. To takie dziwne?
-
Kolego Dernapol, już pan Andrzej wykazał, że nie ma sensu współrecytowanie modlitw kapłańskich przez kolegów w chórze. Jest to nadaktywne uczestnictwo które narodziło się w epoce ruchu liturgicznego. X. Adrian Fortescue był dzieckiem swojej epoki, był dzieckiem ruchu liturgicznego. Nie wystarczy przeczytać roczników Kongregacji Rytów by wyrobić sobie ducha tradycji. X. Fortescue dużo wiedział, ale brakuje mu polotu ortodoxji. Tam gdzie mu brakuje rubryk tam wsadza tendencje ruchu liturgicznego. A to jak wiemy dzięki profesorowi Pliniuszowi Correa de Oliveira pierwszy stopień rewolucji.
Zresztą - jak można pisać o liturgji po angielsku?!
-
już pan Andrzej wykazał
Tak, wykazałem... ale potem się przyznałem do błędu co do modlitw u stopni ołtarza (bo Ceremoniał Biskupów nic nie mówił na ten temat). A co do reszty to i x. Fortescue, i Ceremoniał Biskupów mówią zgodnie: członkowie chóru mają recytować części stałe Mszy, a nie śpiewać. Jednak sam jestem ciekaw, jak wiele regulował w tych sprawach zwyczaj, kiedy nie chodziło o Mszę pontyfikalną, i dlatego mam nadzieję, że ktoś zna jakieś polskie opracowanie, które by rozwiało wątpliwości.
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Nie spodziewałem się, że moje pytania spowodują tak burzliwą dyskusję ;)
Zastanawia mnie jedynie, jak takie odmawianie parami odbywało się w praktyce. Trudno mi wyobrazić sobie poszczególne pary kanoników mówiące modlitwy tak, aby nie słyszeć tej pary obok siebie - a cóż dopiero z pokłonami, każda para we własnym zakresie :D.
Ponadto, cytat z Caeremoniale episcoporum zamieszczony przez pana Andrzeja jeszcze ciekawiej wygląda, gdy się go zestawi z rubryką z Codex rubricarum (p. 524) - "In choro non sedent, qui actu cantant (...)". Co takiego zatem mają śpiewać ci w chórze, skoro większość odmawiają za celebransem? :P Czyżby same propria?
-
Prawdziwa dyskusja to teraz trwa na FB 8)
-
Poproszę o namiary! :)
-
Ponadto, cytat z Caeremoniale episcoporum zamieszczony przez pana Andrzeja jeszcze ciekawiej wygląda, gdy się go zestawi z rubryką z Codex rubricarum (p. 524) - "In choro non sedent, qui actu cantant (...)". Co takiego zatem mają śpiewać ci w chórze, skoro większość odmawiają za celebransem? :P Czyżby same propria?
Są dwie możliwości (nie można ich mieszać, albo całą Mszę dana grupa pełni taką albo taką funkcję):
1. Chór klerycki jest jednocześnie prawdziwym chórem, który śpiewa. Wtedy nic nie recytują, tylko śpiewają, stosują się skłonami, postawą ciała do tego, co śpiewają. Tego dotyczy rubryka 524. Przypadek ten jest rzadko spotykany.
2. Jest osobny chór odpowiednio przeszkolony do wykonywania śpiewu, a duchowieństwo pełni funkcję chóru ceremonialnego. I wtedy nic nie śpiewają, recytują odpowiednie rzeczy, siadają itd. I ten przypadek opisuje CE i x. Fortescue. W praktyce jest on dużo częstszy.
-
Wydaje mi się, że ten przepis Kodeksu rubryk może przede wszystkim dotyczyć wspólnot zakonnych.
A jeśli chodzi o kolegia kanonickie, to wspomniany paragraf mówi w taki sposób, jakby spośród chóru duchownych tylko część śpiewała: "W chórze nie siedzą ci, którzy aktualnie śpiewają, inni zaś mogą siedzieć [tu wyliczono poszczególne przypadki]".
-
A jeśli chodzi o kolegia kanonickie, to wspomniany paragraf mówi w taki sposób, jakby spośród chóru duchownych tylko część śpiewała: "W chórze nie siedzą ci, którzy aktualnie śpiewają, inni zaś mogą siedzieć [tu wyliczono poszczególne przypadki]".
Zgoda. Mogą obie grupy występować, tzn. zarówno chór ceremonialny, jak i chór śpiewaków. Chór ceremonialny zasiada wtedy bliżej ołtarza. Ale nie można być przez część Mszy tu a część tu, tzn. np. najpierw recytuję Gloria, a potem dołączam się do śpiewu, albo modlitwy u stopni recytuję, a Gloria śpiewam.
-
Chciałbym, aby Polak Nowowiejski coś zalecał, ale on chyba milczy na ten temat (może się mylę).
A.J. Nowowiejski, Msza święta, Warszawa 2001, cz. 1
Modlitwy u stopni ołtarza (s. 478)
"Podczas modlitw u stóp ołtarza chór, tj. kanonicy i prałaci stoją, wszyscy inni klęczą, śpiewacy również stoją.
Chór, stojąc, po dwóch odmawia modlitwy, począwszy od znaku krzyża i psalmu Judica, tak iż jeden drugiemu odpowiada, jak we Mszy prywatnej. Więc w spowiedzi powszechnej: vobis fratres.., vos... fratres, a niższy odpowiada: tibi, pater..., te pater, misereatur tui...".
Psalm Judica me (s. 482)
"Wszyscy więc odmawiają psalm Judica me: ci, którzy są parati (diakon, subdiakon, archidiakon, diakoni honorowi, kanonicy w pluwiałach i ornatach), stojąc, a ci, którzy nie są parati, klęcząc, wszyscy na swoich miejscach. Diakoni honorowi sami go na przemiany odmawiają, kanonicy w chórze zaś po dwóch, a w ostatnim rzędzie, gdyby była potrzeba, po trzech".
Kyrie, eleison (s. 507)
"Martinucci-Menghini [...] pisze o chórze, że gdy celebrans odmówi z ministrantami Kyrie, eleison »on także odmawiać go będzie na przemiany, po dwóch«".
itd.
-
Panowie jeszcze dodadzą, czy to jest przy celebracji katedralnej biskupiej.
-
Chciałbym, aby Polak Nowowiejski coś zalecał, ale on chyba milczy na ten temat (może się mylę).
A.J. Nowowiejski, Msza święta, Warszawa 2001, cz. 1
Modlitwy u stopni ołtarza (s. 478)
"Podczas modlitw u stóp ołtarza chór, tj. kanonicy i prałaci stoją, wszyscy inni klęczą, śpiewacy również stoją.
Chór, stojąc, po dwóch odmawia modlitwy, począwszy od znaku krzyża i psalmu Judica, tak iż jeden drugiemu odpowiada, jak we Mszy prywatnej. Więc w spowiedzi powszechnej: vobis fratres.., vos... fratres, a niższy odpowiada: tibi, pater..., te pater, misereatur tui...".
Psalm Judica me (s. 482)
"Wszyscy więc odmawiają psalm Judica me: ci, którzy są parati (diakon, subdiakon, archidiakon, diakoni honorowi, kanonicy w pluwiałach i ornatach), stojąc, a ci, którzy nie są parati, klęcząc, wszyscy na swoich miejscach. Diakoni honorowi sami go na przemiany odmawiają, kanonicy w chórze zaś po dwóch, a w ostatnim rzędzie, gdyby była potrzeba, po trzech".
Kyrie, eleison (s. 507)
"Martinucci-Menghini [...] pisze o chórze, że gdy celebrans odmówi z ministrantami Kyrie, eleison »on także odmawiać go będzie na przemiany, po dwóch«".
itd.
Wspaniale, panie Andrzeju, że Pan to znalazł. A więc ta wykładnia jest dosyć spójna z wcześniej przytaczanymi, gdyż x. Fortescue też każe stać prałatom (różnica dotyczy jedynie kanoników, którym każe klęczeć z resztą duchowieństwa). Naturalnie nie wspomina się tu o zwykłym klerze, bo ten zapewne nie liczył się podczas Mszy biskupiej, jednak myślę, że podpada on pod "wszyscy inni klęczą".
-
L.I.Ch.
Nie wiem czy tego typu pytania były już na forum jeśli tak to przepraszam
I. Czemu od środy popielcowej do wielkanocy jest 47 dni? Do kiedy trwa wielki post?
II.Czy post obowiązuje w niedziele i uroczystość Św. Józefa?
III.Czy można bawićsię w przedpoście?
-
L.I.Ch.
Nie wiem czy tego typu pytania były już na forum jeśli tak to przepraszam
I. Czemu od środy popielcowej do wielkanocy jest 24 dni? Do kiedy trwa wielki post?
Bez niedziel jest 40 dni
II.Czy post obowiązuje w niedziele i uroczystość Św. Józefa?
W niedziele nie, w Św. Józefa tak
III.Czy można bawićsię w przedpoście?
Zalezy od przyjętej dyscypliny postnej, w aktualnie obowiązującej nie ma przedpościa,
-
III.Czy można bawićsię w przedpoście?
Zalezy od przyjętej dyscypliny postnej, w aktualnie obowiązującej nie ma przedpościa,
A według tradycyjnej dyscypliny? Wiem że w przedpościu nie ma postu od czasu Innocentego IV zwyczajowo trwa też karnawał ale pewien nie jestem.
-
A według tradycyjnej dyscypliny? Wiem że w przedpościu nie ma postu od czasu Innocentego IV zwyczajowo trwa też karnawał ale pewien nie jestem.
Przedpoście nie jest czasem zakazanym, więc można było. Tak samo można było uroczyście błogosławić małżeństwa i urządzać zabawy weselne.
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,7732.msg169261.html#msg169261
-
Przepraszam, jeśli takie pytanie już było, ale nie chciało mi się przeglądać całego wątku :-[. Kogo wymieniamy w Kanonie po słowach una cum famulo tuo Papa nostro w czasie interregnum ?
-
Całkowicie opuszcza się ten fragment.
-
Od trzeciej niedzieli przed Popielcem milknie Gloria we mszy świętej, kolor szat liturgicznych jest odtąd fioletowy, na znak pokuty.
I teraz moje pytania, czy Gloria milknie zawsze? tzn. w niedziele i na co dzień?
Czy szaty liturgiczne zawsze są fioletowe? i w niedzielę i w dzień roboczy?
-
Całkowicie opuszcza się ten fragment.
Ale biskupa i cesarza chyba nadal sie wspomina?
-
Od trzeciej niedzieli przed Popielcem milknie Gloria we mszy świętej, kolor szat liturgicznych jest odtąd fioletowy, na znak pokuty.
I teraz moje pytania, czy Gloria milknie zawsze? tzn. w niedziele i na co dzień?
Czy szaty liturgiczne zawsze są fioletowe? i w niedzielę i w dzień roboczy?
Specjalistą nie jestem, ale z obserwacji wiem, że nie na zawsze milknie gloria i szaty nie zawsze są fioletowe. Np. Msza I sobotnia - jest Gloria, szaty białe. Św. Józefa (nie wiem czy tu Gloria śpiewa się).
-
Od trzeciej niedzieli przed Popielcem milknie Gloria we mszy świętej, kolor szat liturgicznych jest odtąd fioletowy, na znak pokuty.
I teraz moje pytania, czy Gloria milknie zawsze? tzn. w niedziele i na co dzień?
Czy szaty liturgiczne zawsze są fioletowe? i w niedzielę i w dzień roboczy?
Jeśli jest święto (uroczystość) w dzień powszedni to kolor szat jest biały, albo czerwony i jest śpiewane Gloria. Podobnie zresztą jak w Wielkim Poście.
-
A wczoraj niedziela Pięćdziesiątnicy, powinno być Gloria?
-
A wczoraj niedziela Pięćdziesiątnicy, powinno być Gloria?
A jaki był kolor szat?
-
A wczoraj niedziela Pięćdziesiątnicy, powinno być Gloria?
A jaki był kolor szat?
Fioletowy. Mnie Gloria nie przeszkadza, cały rok mogę spiewać czy odmawiać :) ale akurat w tę niedzielę nie powinno być wg. formularza czy tak?
-
Kolor fioletowy - brak Gloria. Zawsze y wszędzie.
-
L.I.Ch.
Czy jest gdzieś w internecie dostępny tekst tzw. Konstytucji apostolskich z IV w. oraztekst rytu aleksandryjskiego w j. polskim ?
-
Czy mszal rzymski z 1962 przewiduje wprowadzenie do mszy? Czy kapłan może wprowadzać do mszy, informować na której stronie mszalików dla wiernych są teksty mszy, podawać ogłoszenia, a następnie dopiero odmawiać modlitwy u stóp ołtarza. Bo teraz tak to jakoś dziwnie wygląda, że kapłan wychodzi do mszy, otwiera mszał, podaje rózne ogłoszenia, a dopiero potem odmawia modlitwy wstępne.
Druga sprawa. Czy modlitwy leonowe można dowolnie modyfikować, odmawiać wszystkie głośno z wiernymi, część mówić po polsku, część po łacinie, a nawet jedne śpiewać(Salve Regina), a pozostałe odmawiać.
-
Czy mszal rzymski z 1962 przewiduje wprowadzenie do mszy? Czy kapłan może wprowadzać do mszy, informować na której stronie mszalików dla wiernych są teksty mszy, podawać ogłoszenia, a następnie dopiero odmawiać modlitwy u stóp ołtarza. Bo teraz tak to jakoś dziwnie wygląda, że kapłan wychodzi do mszy, otwiera mszał, podaje rózne ogłoszenia, a dopiero potem odmawia modlitwy wstępne.
Dzieje się to przed rozpoczęciem mszy, więc ja problemu nie widzę.
Dodałbym jednak inne pytanie:
Czy kapłan może przy puryfikacji kielicha zaintonować jakąś pieśń (np. "Chwała i dziękczynienie"), albo zacząć odmawiać akty wiary, nadziei, miłości i żalu?
-
Czy kapłan może przy puryfikacji kielicha zaintonować jakąś pieśń (np. "Chwała i dziękczynienie"), albo zacząć odmawiać akty wiary, nadziei, miłości i żalu?
Pomysł sprzeczny z duchem Mszy rzymskiej. Rubryki wyraźnie wyliczają czynności celebransa, które kwestie ma śpiewać, które odmawiać. Do rytu Mszy świętej nie wolno dodawać nowych modlitw. Swego czasu św. Filip Neri chciał z pobożności przedłużać swoją modlitwę po Komunii (nie pamiętam już czy trwając w milczeniu, czy z zastosowaniem dodatkowej, cichej modlitwy). Ponieważ oznaczało to zmianę w rycie, musiał prosić Świętą Kongregację Obrzędów o zgodę, którą jako persona extravagantissima otrzymał.
-
Jedno miasto. Dwa miejsca celebracji. W drugim miejscu celebracji żadnych wstępów do mszy nie ma. Tak samo nie modyfikuje się modlitw leonowych. I pytanie dlaczego tak jest.
-
Tak samo nie modyfikuje się modlitw leonowych.
Modlitwy leonowe to nabożeństwo (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,6579.msg139223.html#msg139223), nie liturgia. Można więc modyfikować ich formę, z zachowaniem treści.
-
Wole jednak by odmawiano modlitwy leonowe w tradycyjny sposób.
-
Tak samo nie modyfikuje się modlitw leonowych.
Modlitwy leonowe to nabożeństwo (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,6579.msg139223.html#msg139223), nie liturgia. Można więc modyfikować ich formę, z zachowaniem treści.
Ten problem był poruszony w książce "Po naszemu" na stronie 258. Autor twierdził że żadnych modlitw dodawać nie można, bez pozwolenia władzy diecezjalnej.
-
Czy w Wielkim Poście w I czwartek,piątek i sobotę można celebrowac msze wotywne?
-
Msze wotywne w 1. czwartek, piątek i sobotę miesiąca są wotywami 3. klasy, zatem mogą być odprawiane, jednak powinno w nich nastąpić wspomnienie dnia Wielkiego Postu.
Kodeks rubryk:
25. Dniami powszednimi 3. klasy są:
a) dni W. Postu i Męki Pańskiej od czwartku po Popielcu aż do soboty przed 2. niedzielą Męki Pańskiej włącznie, z wyjątkiem wymienionych wyżej; mają one pierwszeństwo przed świętami 3. klasy;
b) dni Adwentu aż do dnia 16 grudnia włącznie, niewymienione wyżej; ustępują one świętom 3. klasy.
Te dni, jeżeli napotkają przeszkodę, muszą być wspomniane.
384. Pod nazwą Mszy wotywnej 3. klasy rozumie się Mszę wotywną, którą wolno odprawiać w dni liturgiczne 3. i 4. klasy.
385. Mszami wotywnymi 3. klasy przewidzianymi przez rubryki ogólne są:
a) jedna Msza o Chrystusie Najwyższym i Wiecznym Kapłanie w pierwszy czwartek lub pierwszą sobotę każdego miesiąca w kościołach i kaplicach, w których w tym dniu odprawia się specjalne modlitwy o uświęcenie duchowieństwa;
b) dwie Msze o Najśw. Sercu Jezusowym w pierwszy piątek każdego miesiąca w kościołach i kaplicach, w których w tym dniu odprawia się specjalne modlitwy na cześć tegoż Najśw. Serca;
c) jedna Msza o Niepokalanym Sercu N. Maryi Panny w pierwszą sobotę każdego miesiąca w kościołach i kaplicach, w których odprawia się w tym dniu specjalne modlitwy na cześć tegoż Niepokalanego Serca N. Maryi Panny.
Do tego należy dodać Mszę o Najśw. Sakramencie dozwoloną poszczególnym kapłanom w dniach Kongresu Eucharystycznego (n. 337).
-
Kamyczek do ogródka FSSPX. Na stronie http://www.piusx.org.pl/liturgia/kalendarz#dzis pod datą dzisiejszą, tzn. 6 marca 2015r. czytam " feria Wielkiego Postu [3 kl.] — Śś. Perpetui i Felicyty, Męczennic" kolor fioletowy. W mszaliku z 1963r. także mam - "Piątek po 2-ej niedzieli Wielkiego Postu - 3 klasy - szaty fioletowe". Tymczasem na Garncarskiej zobaczyłem szaty białe. Dopiero po mszy znalazłem w mszaliku "Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa - 1 klasy - szaty białe", tyle że przypadającą w "Piątek po 2 Niedzieli po Zesłaniu Ducha Świętego". Więc jak to jest?
-
Pierwszy piątek miesiąca. Msza wotywna.
Bez Gloria i bez Credo.
-
Pierwszy piątek miesiąca. Msza wotywna.
Bez Gloria i bez Credo.
Tak, tyle że z Gloria. Bo każda niefioletowa wotywa co najmniej 3 klasy ma Gloria. I to nie zależy od okresu liturgicznego.
-
Ale do formularza mszy chyba jeszcze dodaje się wspomnienie dnia.
-
Ale do formularza mszy chyba jeszcze dodaje się wspomnienie dnia.
Tak
-
Czyli po staremu byłaby na końcu ewangelia z dnia, ale czy byłoby Benedicamus czy Ite?
-
Czyli po staremu byłaby na końcu ewangelia z dnia, ale czy byłoby Benedicamus czy Ite?
Wczoraj, w pewnym tradycjonalistycznym zgromadzeniu, była ostatnia ewangelia z dnia oraz "Ite".
-
Nie bardzo rozumiem, panie MS.
-
Nie bardzo rozumiem, panie MS.
Napisałem że po mszy wotywnej było "Ite missa est" i odczytana ostatnia ewangelia z dnia Wielkiego Postu. O to chyba Pan pytał.
-
Nie. Pytam o to, czy przed reformami buniniego* wotywa w wielkim poście z komemoracją dnia miała ite czy benedicamus oraz ostatnią ewangelię z komemoracji.
*(czy to znaczy króliczkowego?)
-
Nie. Pytam o to, czy przed reformami Bugniniego* wotywa w wielkim poście z komemoracją dnia miała ite czy benedicamus oraz ostatnią ewangelię z komemoracji.
*(czy to znaczy króliczkowego?)
Nie
-
A na którą część wypowiedzi odpowiada pan przecząco?
-
A na którą część wypowiedzi odpowiada pan przecząco?
na tę z gwiazdką. Poprawiłem nazwisko.
-
Chciałbym zapytać o dwie rzeczy:
1) Czy do śpiewu litanii zostały wydane jakieś oficjalne melodie, ustalone dla całego Kościoła?
2) Czy można dodać we mszy śpiewanej 1. klasy ze wspomnieniem dnia Wielkiego Postu (Zwiastowanie NMP) modlitwę za biskupa w rocznicę święceń biskupich?
-
1) Czy do śpiewu litanii zostały wydane jakieś oficjalne melodie, ustalone dla całego Kościoła?
ZTCW to w Liber usualis zamieszczone są melodie do Litanii do Najśw. Serca Jezusowym, do Wszystkich Świętych, Loretańskiej i do św. Józefa. Nie wiem, czy jest melodia do Litanii do Najdroższej Krwi Chrystusowej.
2) Czy można dodać we mszy śpiewanej 1. klasy ze wspomnieniem dnia Wielkiego Postu (Zwiastowanie NMP) modlitwę za biskupa w rocznicę święceń biskupich?
Zgodnie z nr. 363 a Kodeksu Rubryk, jeśli Msza wotywna w rocznicę biskupa jest stale przeszkodzona, przekłada się ją (reponitur) na stałe na najbliższy wolny dzień bez przeszkody. W archidiecezji poznańskiej Msza taka odprawiana byłaby w katedrze i kolegiatach co roku 26 III. A ponieważ rocznica konsekracji została przełożona na stałe na wspomniany dzień, tego też dnia w pozostałych kościołach trzeba dodawać modlitwę za biskupa pod jednym zakończeniem z modlitwą Mszy.
-
Dziękuję bardzo. Czy dobrze zatem rozumiem, że przenoszenie "mszy wotywnej w rocznicę konsekracji biskupa" to szczególne prawo tej wotywy - gdyż zwyczajnie należałoby uczynić komemorację wotywy II klasy we mszy ze święta I klasy (za wyjątkiem świąt 1-3 i 8 z tabeli pierwszeństwa), czy tak?
-
1) Czy do śpiewu litanii zostały wydane jakieś oficjalne melodie, ustalone dla całego Kościoła?
ZTCW to w Liber usualis zamieszczone są melodie do Litanii do Najśw. Serca Jezusowym, do Wszystkich Świętych, Loretańskiej i do św. Józefa. Nie wiem, czy jest melodia do Litanii do Najdroższej Krwi Chrystusowej.
Uwagi. 1.Liber Usualis nie jest księgą liturgiczną ani wydaniem oficjalnym. To prywatny zbiór. 2.Oficjalne melodie na raz dla całego Kościoła (rzymskiego) to marzenie pozytywistów zgrupowanych w ruchu liturgicznym, tym samym który doprowadził do SC, zrodził Bugniniego i Mariniego. Należy wystrzegać się centralizmu i pozytywizmu w myśleniu o Kościele. W ramach rytu rzymskiego zawsze znajdowała swe miejsce różnorodność i każda prowincja i każda rodzina zakonna miała swoje melodie. 3.Litanie oficjalne, czyli liturgiczne albo lepiej rytualne to w zasadzie dwa warianty litanii o wszystkich świętych (na uroczystości takie jak Wielka Sobota i na procesje pokutne jak w dni krzyżowe, czy środy wielkiego postu), które znajdziemy w Graduałach i Rytuałach, czyli księgach liturgicznych. Prócz tego publicznie odmawia się - a każda publiczna modlitwa jest śpiewana - litanie loretańską, Najświętszego Imienia Jezus - te znalazłem w antyfonarzach XIX i XX wiecznych, w częściach dodatkowych (appendixach). Litanie normalnie znajdują się w rytuałach i tam należy szukać ich melodii. Częścią rytuału wydaną z nutami nazywamy kancjonałem. Proszę zajrzeć do mojej stopki, na swoim chomiku kolekcjonuję śpiewniki w tym rytuały i znajdzie w nich pan wiele melodyj dla różnych litanii.
-
Polecam też te forum, użytkownicy zebrali na nim tysiące pieśni wraz z melodiami. Dział litanii otwiera się tutaj:
http://spiewnik.katolicy.net/index.php?board=44.0
Pliki graficzne z melodiami widoczne po zalogowaniu.
-
Dziękuję bardzo. Czy dobrze zatem rozumiem, że przenoszenie "mszy wotywnej w rocznicę konsekracji biskupa" to szczególne prawo tej wotywy - gdyż zwyczajnie należałoby uczynić komemorację wotywy II klasy we mszy ze święta I klasy (za wyjątkiem świąt 1-3 i 8 z tabeli pierwszeństwa), czy tak?
Chodzi o to, żeby (w katedrach i kolegiatach) regułą było odprawianie Mszy wotywnej 2. klasy w rocznicę Biskupa, a nie tylko coroczne dodawanie modlitwy z przeszkodzonej wotywy, co miałoby miejsce w przypadku stałej przeszkody (jaką jest dzień liturgiczny 1. klasy). Nr 363a Kodeksu Rubryk mówi, że jeżeli ta Msza wotywna napotyka stałą przeszkodę w całej diecezji, przekłada się rocznicę Biskupa na stałe na najbliższy dzień wolny od podobnych przeszkód.
Czyli to szczególne prawo nie tyle dotyczy wotywy, co wyznaczenia daty, kiedy należy obchodzić samą rocznicę. Bo naturalnie może się tak zdarzyć, że jakiś dzień liturgiczny 1. klasy (niewymieniony pod nr 1-3 i 8 tabeli pierwszeństwa) zbiega się z rocznicą Biskupa tylko w niektórych latach, a nie na stałe, i wówczas w tych latach rocznicy Biskupa się nie przenosi, a z przeszkodzonej Mszy wotywnej zostaje tylko oratio sub unica conclusione.
Czym innym jest natomiast przenoszenie (translatio) tej Mszy wotywnej (i modlitwy) tylko w niektóre lata, gdy przypadkowo wystąpi dzień wymieniony w tabeli pierwszeństwa pod nr. 1-3 i 8 (tego dotyczy nr 363b Kodeksu Rubryk). Tutaj sprawa jest oczywista, bo w wymienione dni po prostu nie wolno dodawać z przeszkodzonej Mszy wotywnej modlitwy pod jednym zakończeniem z modlitwą ze Mszy.
-
Dziękuję Panom serdecznie za objaśnienia i namiary. :)
-
Czy ktoś szczegółowo analizował temat, jakie obrzędy z Rituale Romanum może sprawować diakon w stanie prawnym po SP i UE?
-
Czy rubryki sprzed 1955 roku dozwalały sprawować mszę ad faldistorium bez asystenta w kapie?
W poniższym linku jest msza pontyfikalna od sedeków, skądinąd ładnie odprawiona:
https://www.youtube.com/watch?v=FeSxnpl2CV4
-
Szukam argumentów na rzecz tezy, że podstawowym celem Lekcji i Ewangelii podczas Mszy św. jest kult Boży a nie nauczanie wiernych.
-
Nie bardzo. Celem lekcji jest nauczanie a Ewangielii głoszenie Dobrej Nowiny.
Akcent jest postawiony na głoszenie. Nie chodzi o utylitarne pouczenie słuchaczy, ale przepowiadanie.
-
Kiedyś bodaj p. Fons Blaudi pisał na tym forum o argumentach niektórych zwolenników reform, którzy uważają, że "czytanie Lekcji i Ewangelii po łacinie i tyłem do ludzi jest bez sensu, bo przecież nikt nic nie rozumie/nie słyszy etc.". P. Fons - o ile pamiętam - stwierdził że nie należy mieszać mentalności novusowej do rytu tradycyjnego, bo po prostu jest to inna teologia i wszystkie propria, zarówno introity czy ofertoria jak i lekcje służą przede wszystkim kultowi Bożemu. Może coś pomieszałem, ale tak mniej więcej zapamiętałem sens tego problemu.
I też taka kwestia: w jakim okresie i z jakiego powodu zaczęto czytać dla ludu lekcję i ewangelię w językach narodowych?
-
http://www.unavoce.ru/pdf/FIUV_PP/FIUV_PP16_VernacularLectionsFinal.pdf tutaj jest o sprawie śpiewania czytań po łacinie. Wkrótce będzie to po polsku tutaj:
http://www.unacum.pl/p/positio.html
Zachęcam do wspierania inicjatywy tych tłumaczeń...
Każdy kto chciałby finansowo wesprzeć powstanie polskich tłumaczeń kolejnych tomów publikacji może wpłacić darowiznę na konto Stowarzyszenia Una Voce Polonia:
Volkswagen Bank Polska
11 2130 0004 2001 0597 9745 0001
lub poprzez system PayPal podając adres e-mail: uvp@unavocepolonia.pl
Prosimy o podanie tytułu przelewu: darowizna - positio.
-
Ks. bp Nowowiejski pisze, że ministrant podczas Mszy cichej odbiera welon tylko jeśli jest klerykiem. Czy jest to prywatna opinia tego liturgisty czy przepis do którego zawsze trzeba się stosować?
Gdy ministrant jest klerykiem, zaraz po Oremus powstanie, i wstąpiwszy na stopnie, odda celebransowi ukłon; zaczem przyjmuje od niego welon
http://ministrant.krzyz.org/jeden.htm (http://ministrant.krzyz.org/jeden.htm)
-
Zdaje się, że rubrycyści nie są zgodni w tej kwestii:
Some older authors say that he should hand the chalice-veil to the server to be folded. Merati (Pars II, tit. vi, § 2; ed. cit., vol. i, p. 141) says so "if the server is a clerk in surplice." Le Vavasseur (i, p. 294) agrees, "even if he is a layman, if it be the custom." Martinucci (I, i. p. 351) and De Herdt (i, p. 300) leave it open, whether the celebrant or server fold the chalice-veil. Van der Stappen (iii, p. 336) says that the celebrant does so himself. This seems to be the usual custom in England. All the rubric of the missal says is, "discooperit calicem et ad cornu epistolae sistit" (Rit. cel., vii, 2).
https://archive.org/stream/ceremoniesofroma00fort#page/48/mode/2up (przypis 1. na s. 49)
-
Bardzo dziękuję. Bp Nowowiejski nie wspomina też w podanym przeze mnie linku nic o tym że ministrant ma trzymać patenę podczas komunii. Czy kiedyś trzymanie pateny nie było dozwolone świeckim?
-
Czy kiedyś trzymanie pateny nie było dozwolone świeckim?
Jeśli chodzi o patenę komunijną, to chyba było wręcz odwrotnie. Instrukcja Dominus Salvator noster, wydana 26 III 1929 r. przez Kongregację Dyscypliny Sakramentów, mówi, że to sami wierni mają trzymać patenę: podają ją potem kapłanowi albo przekazują jeden drugiemu.
"5. [...] patina erit adhibenda [...] quae ab ipsis fidelibus subter eorum mentum erit apponenda [...]"
http://www.kathpedia.com/index.php?title=Dominus_salvator_noster
-
Czy okresowa antyfona Maryjna może zostać zaśpiewana po każdej Mszy śpiewanej? Czy jakiekolwiek dokumenty kościelne / księgi liturgiczne mówią o używaniu tych antyfon jako śpiewu po błogosławieństwie, czy jest to oparte jedynie na zwyczaju?
-
To kwestia zwyczaju, w Polsce dość młodego (posoborowego?).
-
Żadne przepisy o tym nie mówią, ważne by Ostatnia Ewangelia we Mszy śpiewanej była czytana po cichu.
Swego czasu we Wrocławiu śpiewano w tym miejscu Oremus pro pontifice - to też piękna praktyka.
-
Kto przekazuje sobie znak pokoju we Mszy z lewitami?
-
Swego czasu we Wrocławiu śpiewano w tym miejscu Oremus pro pontifice - to też piękna praktyka.
Ale od 2-óch lat praktyka ta została odrzucona :D
-
Kto przekazuje sobie znak pokoju we Mszy z lewitami?
Celebrans diakonowi i subdiakonowi. Następnie subdiakon przekazuje pierwszym osobom w stallach po obu stronach chóru, po czym niższym chórom. Na końcu przekazuje Pax akolicie (ceremoniarzowi), który przekazuje go innym akolitom.
-
Kto przekazuje sobie znak pokoju we Mszy z lewitami?
Celebrans diakonowi i subdiakonowi. Następnie subdiakon przekazuje pierwszym osobom w stallach po obu stronach chóru, po czym niższym chórom. Na końcu przekazuje Pax akolicie (ceremoniarzowi), który przekazuje go innym akolitom.
Ważne jest kto siedzi w stallach? A Jeżeli ceremoniarz jest osobą świecką? I kto to są inni akolici? Tylko turyfer i dwóch od akolitek?
-
Mam takie pytanie, czy obecnie na mocy Summorum Pontificum i instrukcji Universae Ecclesiae można odprawiać mszę św. według rubryk z 1965, a więc w rycie ' 65 ? Czy Komisja Ecclesia Dei udzieliła pozwolenia na odprawianie Tridentiny ze zmianami z 1965 i 1967 jako np. opcję?
-
Mam takie pytanie, czy obecnie na mocy Summorum Pontificum i instrukcji Universae Ecclesiae można odprawiać mszę św. według rubryk z 1965, a więc w rycie ' 65 ? Czy Komisja Ecclesia Dei udzieliła pozwolenia na odprawianie Tridentiny ze zmianami z 1965 i 1967 jako np. opcję?
Nie można. Zdaje się, że tylko opactwa benedyktyńskie obediencji Fontgombault odprawiają mszę konwentualną wg '65 (nie wiem czy w pełni).
-
Żadne przepisy o tym nie mówią, ważne by Ostatnia Ewangelia we Mszy śpiewanej była czytana po cichu.
Swego czasu we Wrocławiu śpiewano w tym miejscu Oremus pro pontifice - to też piękna praktyka.
Gdzie jest napisane by ostatnia ewangelja ma być czytana niesłyszalnie? I od razu jak brzmi rubryka w sprawie klękania?
-
Żadne przepisy o tym nie mówią, ważne by Ostatnia Ewangelia we Mszy śpiewanej była czytana po cichu.
Swego czasu we Wrocławiu śpiewano w tym miejscu Oremus pro pontifice - to też piękna praktyka.
Gdzie jest napisane by ostatnia ewangelja ma być czytana niesłyszalnie? I od razu jak brzmi rubryka w sprawie klękania?
n. 513 RG
In Missa solemni, celebrans :
a) dicit in cantu : Dominus vobiscum, quoties occurrit, præter quam in versibus post confessionem ; orationes ; Oremus ante antiphonam ad Offertorium, Per omnia sæcula sæculorum cum præfatione ; Per omnia sæcula sæculorum cum Pater noster et sua præfatione ; Per omnia sæcula sæculorum cum Pax Domini ;
b) incipit in cantu : Gloria et Credo, quando sunt dicenda ;
c) dicit clara voce formulas ad Communionem fidelium et verba benedictionis in fine Missæ ;
d) dicit voce convenienti partes quibus ministri sacri respondere debent ;
e) dicit secreto alia quæ in Missa lecta dicuntur clara voce ;
f) omittit ea quæ a ministris sacris vel a lectore proferuntur.
Co do klękania:
n. 522 RG
Item in choro omnes unum genu flectunt :
b) dum dicit verba ultimi Evangelii Et Verbum caro factum est.
XII, 1 RS
...et circulum perficiens accedit ad latus Evangelii, ubi dicto Dominus vobiscum, et R/. Et cum spiritu tuo, pollice dextero signans primum signo crucis altare seu librum in principio Evangelii, deinde frontem, os et pectus, dicit : Initium sancti Evangelii secundum Ioannem, vel Sequentia sancti Evangelii, ut dictum est in rubricis generalibus, et R/. Gloria tibi, Domine, iunctis manibus legit Evangelium : In principio, vel aliud ut convenit. Cum dicit : Et Verbum caro factum est, genuflectit versus latus Evangelii, et surgens prosequitur ut prius : quo finito, minister stans a parte Epistolæ respondet : Deo gratias.
-
Dziękuję za odpowiedzi dot. antyfon Maryjnych.
Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie: kiedy, zgodnie ze zwyczajem, o którym była mowa wyżej, przechodzi się z antyfony Alma Redemptoris Mater na Ave, Regina cælorum?
Jeśli chodzi Brewiarz św. Jana XXIII rzecz wygląda następująco:
- 1 II, kompleta: jeszcze Alma Redemptoris Mater,
- 2 II, kompleta: już Ave, Regina cælorum.
Gdy jednak przyjrzymy się starszemu Brewiarzowi św. Piusa X sprawa się nieco komplikuje:
- 1 II, kompleta: jeszcze Alma Redemptoris Mater,
- 2 II, laudes: jeszcze Alma Redemptoris Mater,
- 2 II, kompleta: już Ave, Regina cælorum.
Jeśli zatem wyobrazimy sobie miejsce, w którym 2 II celebruje się dwie Msze św. śpiewane, obie z formularza z Oczyszczenia N.M.P., jedną o 8:00, drugą o 20:00, to po tej pierwszej powinno się zaśpiewać Alma Redemptoris Mater, a po drugiej -- Ave, Regina cælorum, czy tak? Wóczas chyba uprawnionym będzie stwierdzenie, że Alma Redemptoris Mater używa się do 2 II popołudniu, a Ave, Regina cælorum od 2 II wieczorem, mam rację?
Powyższe ma oczywiście uzasadnienie, jeśli zasugerujemy się Brewiarzem św. Piusa X. Jeśli by zupełnie go zignorować i patrzeć tylko na Brewiarz św. Jana XXIII, to chyba trzeba by było ostatni raz zaśpiewać Alma Redemptoris Mater po Mszy wieczornej 1 II, a 2 II od rana używać Ave, Regina cælorum. Co Państwo sądzą?
-
Sądzę, że należy unikać sprawowania Mszy po zmroku ;)
A tak na serio, to kierowałbym się formularzem, który wykazuje duże związki z Okresem Wcielenia, więc Alma Redemptoris Mater - niezależnie od pory.
-
Jeśli zatem wyobrazimy sobie miejsce, w którym 2 II celebruje się dwie Msze św. śpiewane, obie z formularza z Oczyszczenia N.M.P., jedną o 8:00, drugą o 20:00, to po tej pierwszej powinno się zaśpiewać Alma Redemptoris Mater, a po drugiej -- Ave, Regina cælorum, czy tak?
Nie.
Wóczas chyba uprawnionym będzie stwierdzenie, że Alma Redemptoris Mater używa się do 2 II popołudniu, a Ave, Regina cælorum od 2 II wieczorem, mam rację?
Nie.
Powyższe ma oczywiście uzasadnienie, jeśli zasugerujemy się Brewiarzem św. Piusa X. Jeśli by zupełnie go zignorować i patrzeć tylko na Brewiarz św. Jana XXIII, to chyba trzeba by było ostatni raz zaśpiewać Alma Redemptoris Mater po Mszy wieczornej 1 II, a 2 II od rana używać Ave, Regina cælorum.
Zdecydowanie nie.
Jak brzmi rubryka w BR co do antyfony końcowej? Post Purificationem, id est a Completorio diei 2 Februarii. A więc tę antyfonę śpiewa się PO święcie Oczyszczenia NMP. Msza z 2 II lutego należy jeszcze do tego święta.
Wieczorne Msze nie mają tu nic do rzeczy, bo zgodnie ze stanem prawnym panującym do 1965 r. Msze takie odprawia się stosownie do dnia, a nie do porządku Oficjum (np. chociażby wieczorem odmówiono już I Nieszpory jakiegoś święta, to Mszę i tak odprawia się z dnia bieżącego).
Do 1955 r. antyfonę końcową śpiewano w chórze po każdej godzinie kanonicznej (ile razy kończył się śpiew Oficjum), a więc 2 II odmawiano ją aż do II Nieszporów włącznie. Od r. 1955 antyfona jest tylko po Komplecie – na zakończenie Oficjum – a więc tym bardziej dziwną rzeczą byłoby odmawianie w ciągu dnia antyfony Ave, Regina caelorum zamiast Alma Redemptoris Mater.
Zresztą podobny przypadek zachodzi w sobotę Suchych Dni po Zielonych Świątkach: antyfonę Regina caeli odmawiano do 1955 r. do Nony, po I Nieszporach święta Trójcy Przenajświętszej była już antyfona Salve, Regina. Tutaj już można by mieć wątpliwości co do wyboru antyfony maryjnej po Mszy: okres wielkanocny kończy się po Nonie wspomnianej soboty, więc formalnie powinno się już używać ant. Salve, Regina. Ale z drugiej strony Msza wieczorna odprawiana jest dalej z okresu wielkanocnego, więc trochę dziwne byłoby śpiewanie po niej ant. Salve, Regina. W tej ostatniej kwestii nie mam więc zdania, oba stanowiska dadzą się chyba obronić...
Sądzę, że należy unikać sprawowania Mszy po zmroku ;)
A tak na serio, to kierowałbym się formularzem, który wykazuje duże związki z Okresem Wcielenia, więc Alma Redemptoris Mater - niezależnie od pory.
Otóż to!
Jeszcze jedna rzecz: moje trzykrotne "nie" może się wydawać kategoryczne, ale ponieważ nie chodzi tutaj o kwestie ściśle rubrycystyczne, możliwa jest pewna dowolność. Śpiewanie antyfony maryjnej po Mszy jest kwestią pewnego zwyczaju, nabożeństwa. Nie sądzę, żeby np. zaśpiewanie ant. Salve Regina w okresie Adwentu, Bożego Narodzenia, po Trzech Królach było jakimś błędem czy niestosownością, chociaż lepiej byłoby się kierować wskazówkami podanymi w Brewiarzu.
-
To może zapytam inaczej. Gdzie znajdę regulacje dotyczące przekazywania znaku(pocałunku?) pokoju?
-
To może zapytam inaczej. Gdzie znajdę regulacje dotyczące przekazywania znaku(pocałunku?) pokoju?
W Ritus Servandus i w ceremoniałach.
-
To może zapytam inaczej. Gdzie znajdę regulacje dotyczące przekazywania znaku(pocałunku?) pokoju?
W Ritus Servandus i w ceremoniałach.
Dziękuję.
-
Nie można. Zdaje się, że tylko opactwa benedyktyńskie obediencji Fontgombault odprawiają mszę konwentualną wg '65 (nie wiem czy w pełni).
To szkoda, osobiście preferuję mszę św. odprawianą według nienaruszonego Mszału '62 , ale uważam, że gdyby dopuszczono możliwość odprawiania według rubryk z 1965 roku to nikomu by korona z głowy nie spadła, co więcej, wytrąciło by to posoborowcom sporo argumentów i obnażyło ich totalną niewiedzę i ignorancję odnośnie reformy liturgicznej...
-
Mszał `62 jest już naruszony.
-
Czy podczas ministrantury na dwóch ministranci zawsze zamieniają się miejscami (tzn I-wszy ministrant najpierw jest po lewej stronie, po przeniesieniu mszału po prawej, a na koniec znowu po lewej), czy mogą cały czas być na swoich miejscach? Znałem tylko wersję z zamianą miejsc, a na filmiku instruktażowym FSSP ministranci nie zamieniają się miejscami: https://www.youtube.com/watch?v=_9Pa3QGssfE (https://www.youtube.com/watch?v=_9Pa3QGssfE)
-
Czy podczas ministrantury na dwóch ministranci zawsze zamieniają się miejscami (tzn I-wszy ministrant najpierw jest po lewej stronie, po przeniesieniu mszału po prawej, a na koniec znowu po lewej), czy mogą cały czas być na swoich miejscach? Znałem tylko wersję z zamianą miejsc, a na filmiku instruktażowym FSSP ministranci nie zamieniają się miejscami: https://www.youtube.com/watch?v=_9Pa3QGssfE (https://www.youtube.com/watch?v=_9Pa3QGssfE)
Nigdy się nie zamieniałem i nie spotkałem się z czymś takim.
-
Ja znam tak jak jest u Nowowiejskiego: "Klęczą zawsze jeden po jednej stronie, drugi po drugiej. Po przeczytaniu epistoły, pierwszy, bliżej celebransa stojący, przenosi mszał na drugą stronę; przenosząc klęka po prawej stronie drugiego przed środkiem ołtarza, poczym pomiędzy drugim a stopniami przechodzi, na stronę ewangelii, drugi zaś przechodzi na stronę epistoły i staje na miejscu pierwszego. Pierwszy zaś, postawiwszy pulpit z mszałem, zstępuje ze stopni i staje przed nimi. Obaj celebransowi odpowiadają, żegnają się itp."
http://ministrant.krzyz.org/dwoch.htm (http://ministrant.krzyz.org/dwoch.htm)
-
Ja znam tak jak jest u Nowowiejskiego: "Klęczą zawsze jeden po jednej stronie, drugi po drugiej. Po przeczytaniu epistoły, pierwszy, bliżej celebransa stojący, przenosi mszał na drugą stronę; przenosząc klęka po prawej stronie drugiego przed środkiem ołtarza, poczym pomiędzy drugim a stopniami przechodzi, na stronę ewangelii, drugi zaś przechodzi na stronę epistoły i staje na miejscu pierwszego. Pierwszy zaś, postawiwszy pulpit z mszałem, zstępuje ze stopni i staje przed nimi. Obaj celebransowi odpowiadają, żegnają się itp."
http://ministrant.krzyz.org/dwoch.htm (http://ministrant.krzyz.org/dwoch.htm)
Obie formy są stosowane i jak mniemam poprawne.
-
Bardzo dziękuję p. Andrzejowi75 za obszerną odpowiedź dotyczącą zagadnienia antyfon Maryjnych.
Kolejne pytanie: którego formularza powinno się użyć w najbliższą niedzielę (3 V): z uroczystości N.M.P. Królowej Polski czy z IV Niedzieli po Wielkanocy?
-
Kolejne pytanie: którego formularza powinno się użyć w najbliższą niedzielę (3 V): z uroczystości N.M.P. Królowej Polski czy z IV Niedzieli po Wielkanocy?
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,8994.0.html
-
Dziękuję.
-
Skąd wzięła nowe antyfony Komissyja Papiezka Piusa X do spraw modernizacji brewiarza?
-
Czy istniała dawniej praktyka udzielania pisemnego potwierdzenia (na prośbę penitenta), że przystąpił on do spowiedzi i otrzymał rozgrzeszenie? Np. w formie zapisu "Confessus est die ..." lub podobnej?
-
Zapewne nie było to zabronione, lecz nie kojarzę takiego dokumentu (tj. zachowanej karteczki w czyichś zbiorach). Wydawanie karteczek potwierdzających odbycie spowiedzi wielkanocnej poświadczone w Polsce od XVII wieku.
A skąd pytanie? :)
-
Pewien znajomy ksiądz chciałby używać dawnej formuły przy wydawaniu takich zaświadczeń. Jego zdaniem kiedyś pisano "Confessa est die ...", wzbudza to jednak moją wątpliwość.
-
Podręczniki jak prowadzić kancelarię parafialną czy manualiki dla kapłanów nie podają żadnej formuły na tę okazję, a przynajmniej ja się z nią nie spotkałem.
-
Czy do przeniesienia obchodu patrona kościoła na niedzielę jako uroczystości zewnętrznej niezbędna jest przeszkoda dla tego święta we właściwym dniu?
-
Czy do przeniesienia obchodu patrona kościoła na niedzielę jako uroczystości zewnętrznej niezbędna jest przeszkoda dla tego święta we właściwym dniu?
Nie.
356.
Nomine solemnitatis externæ alicuius festi intellegitur celebratio ipsius festi absque Officio, in bonum fidelium, vel die quo festum impeditur, vel in dominica quando ipsum festum occurrit infra hebdomadam, vel alio statuto die.
-
Dziękuję :)
-
Czy istniała dawniej praktyka udzielania pisemnego potwierdzenia (na prośbę penitenta), że przystąpił on do spowiedzi i otrzymał rozgrzeszenie?
Wątpię aby była praktyka powszechnego łamania tajemnicy spowiedzi ;)
-
Takie pytanko: Czy poświęcenie kościoła a konsekracja kościoła to dwie różne sprawy? Pytanie stąd że za 2 tygodnie będziemy robić nadzór archeologiczny w kościele, gdzie w dokumentacji konserwatorskiej są daty: pierwsza jako poświęcenie a druga 10 lat później to konsekracja.
-
Czy poświęcenie kościoła a konsekracja kościoła to dwie różne sprawy?
Tak, co innego consecratio / dedicatio, a co innego benedictio. Pierwszego obrzędu dokonuje z reguły biskup, drugiego – kapłan upoważniony przez biskupa. Pierwszy obrzęd jest w Pontyfikale, drugi w Rytuale.
W języku polskim jest ten kłopot, że słowo "poświęcenie" dawniej było stosowane jako odpowiednik łacińskiego benedictio, a obecnie w KPK i księgach liturgicznych tłumaczy słowa consecratio / dedicatio.
Tak więc aktualnie consecratio / dedicatio to "poświęcenie" ("konsekracja", "dedykacja"), a benedictio to "błogosławieństwo".
-
Dziękuję. Czyli wynika z tego że ta druga, późniejsza data jest dla danego kościoła bardziej istotna gdyż jest konsekracją. Wcześniejsza błogosławienie mogło być w trakcie budowy. Wszak to było na terenie Polski wczesne średniowiecze.
-
Dziękuję. Czyli wynika z tego że ta druga, późniejsza data jest dla danego kościoła bardziej istotna gdyż jest konsekracją. Wcześniejsza błogosławienie mogło być w trakcie budowy. Wszak to było na terenie Polski wczesne średniowiecze.
W obecnym stanie rzeczy kościół błogosławi się albo poświęca po ukończeniu budowy, podejrzewam, że tak było też wcześniej. Dla ustalenia, kiedy kościół został przeznaczony do kultu istotniejsze jest więc to, kiedy został pobenedykowany, a nie pokonsekrowany. Natomiast jeśli pisze Pan teraz, że dotyczy to wczesnego średniowiecza, to ja byłbym ostrożny z zawierzaniem dokładnym datom dotyczącym tego okresu. Jeśli najwcześniejsze wzmianki o dokładnej dacie pochodzą np. z XVII czy XVIII w. bo wtedy sporządzano jakiś opis kościoła, to mogą być to daty przybliżone. Czyli trzeba by się dowiedzieć, jakie źródła mówią o tej dokładnej dacie.
-
Czy ktoś z was ma namiar na film o przebudowie ołtarza posoborowego na Ołtarz do Mszy Trydenckiej?
Kiedyś gdzieś był szukam i nie mogę odnaleźć, proszę pomoc.
-
Czy ktoś z was ma namiar na film o przebudowie ołtarza posoborowego na Ołtarz do Mszy Trydenckiej?
Kiedyś gdzieś był szukam i nie mogę odnaleźć, proszę pomoc.
Proszę
https://www.youtube.com/watch?v=oUNfbgRJOe8
https://www.youtube.com/watch?v=6C3Wcfp2EJQ
-
Deo Gratias
-
Chciałbym zapytać o święto św. Rocha (18.08). O ile wiem, w Proprium Poloniae nie występuje, za to znajduje się w mszaliku Pallotinum. Czy obowiązuje w Polsce?
-
Graduale Romanum 1910, propriał polski, św Rocha, wyznawcy Patrona Królestwa Polskiego, Duplex, 16 sierpnia, msza Os justi.
-
Mam pytanie dotyczące chrztu w formie nadzwyczajnej: czy gdy podczas obrzędów udzielana sakramentu kapłanowi go sprawującemu towarzyszy diakon, to ma on jakieś specjalne zadania i funkcje?
-
Chciałbym zapytać o święto św. Rocha (18.08). O ile wiem, w Proprium Poloniae nie występuje, za to znajduje się w mszaliku Pallotinum. Czy obowiązuje w Polsce?
Jest w mszaliku? W jakiej randze?
W Polsce obowiązywało do recepcji reform Piusa X (czyli chyba do 1921 r.)
-
3. klasy. Msza Os iusti, z własną kolektą. Jest za to w mszale pro aliquibus locis, pod datą 16.08.
-
Jeśli jest w "pro aliquibus locis", można odprawić Mszę w dniu wspomnienia w Martyrologium albo jako wotywę. Szczegóły w rubrykach Mszału.
-
Dziękuję. Czyli, jak rozumiem, umieszczenie tej Mszy w mszaliku jest błędne.
-
Tego bym nie powiedział. Jeśli w mszaliku jest więcej świąt z dodatku "pro aliquibus locis", należy je traktować jako pomoc w miejscach, gdzie odprawia się Mszę odpustową z licznym udziałem wiernych.
-
Rozumiem. Dziękuję bardzo.
-
Według mojego mszalika św. Rocha jest 18. sierpnia w diecezji pińskiej, a w niektórych diecezjach 16.
-
Mam pytanie dotyczące chrztu w formie nadzwyczajnej: czy gdy podczas obrzędów udzielana sakramentu kapłanowi go sprawującemu towarzyszy diakon, to ma on jakieś specjalne zadania i funkcje?
Nie wiem. Ale ponoć exorcyzmy może wykonać exorcysta z niższych święceń. Pytanie, czy zakładamy że w diakonacie są wszystkie niższe święcenia, czy dopiero w prezbyteracie?
-
Diakon, jeśli towarzyszy przy chrzcie, mógłby wykonywać (i tak szczątkową i niekonieczną) funkcję ministranta. Jeśli sam diakon udziela sakramentu, wykonuje wszystko tak jak kapłan, ale używa wody i soli poświęconych uprzednio przez kapłana (Rituale Romanum, Tit. 2, Cap. II, n. 27). Jeśli jednak jest obecny i prezbiter i diakon, udzielać chrztu powinien prezbiter (Tit. 2, Cap. I, n. 16).
-
Czy św.Pius X dokonal jakiś zmian w mszale i kalendarzu liturgicznym?
-
Czy św.Pius X dokonal jakiś zmian w mszale i kalendarzu liturgicznym?
Tak. W Mszale dodano nowe rubryki ogólne w związku ze zmianami w kalendarzu. Generalnie chodziło o podwyższenie rangi niedzieli, tak aby w mniejszym stopniu jej miejsce zajmowały uroczystości Świętych; wprowadzono też zasadę, że nie powinno się wyznaczać świąt na niedziele (wyjątki to niedziela Trójcy Św., Imienia Jezus i Chrystusa Króla).
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,8539.msg187305.html#msg187305
-
A Benedykt XV jakich dokonał zmian?
-
A Benedykt XV jakich dokonał zmian?
Dodał prefację za zmarłych, rozszerzył na cały Kościół możliwość odprawiania 3 Mszy w Dzień Zaduszny. Za niego też wyszło typiczne wydanie Mszału ze zmianami, które wprowadził św. Pius X (1920).
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź, dokładnie tak właśnie zrobiliśmy. Chrzcił nasz duszpasterz, diakon mu towarzyszył, podawał sól, oleje itp.
Diakon, jeśli towarzyszy przy chrzcie, mógłby wykonywać (i tak szczątkową i niekonieczną) funkcję ministranta. Jeśli sam diakon udziela sakramentu, wykonuje wszystko tak jak kapłan, ale używa wody i soli poświęconych uprzednio przez kapłana (Rituale Romanum, Tit. 2, Cap. II, n. 27). Jeśli jednak jest obecny i prezbiter i diakon, udzielać chrztu powinien prezbiter (Tit. 2, Cap. I, n. 16).
-
używa wody i soli poświęconych uprzednio przez kapłana
Wody? A to woda chrzcielna nie pochodzi z obrzędów wielkosobotnich?
-
używa wody i soli poświęconych uprzednio przez kapłana
Wody? A to woda chrzcielna nie pochodzi z obrzędów wielkosobotnich?
A w Wielką Sobotę kto błogosławi wodę?
-
używa wody i soli poświęconych uprzednio przez kapłana
Wody? A to woda chrzcielna nie pochodzi z obrzędów wielkosobotnich?
A w Wielką Sobotę kto błogosławi wodę?
Hehe, oczywiście można tak to rozumieć, ale czy faktycznie to miał na myśli pan Maswerk?
-
Nie chodzi o to, co ja miałem na myśli, ale co rubryka ;) ale sądzę, że właśnie to. Przy okazji przyznaję się do błędu. Przejrzawszy raz jeszcze punkty, które podałem wcześniej nie zauważyłem, iż kwestia poniższa
Jeśli jednak jest obecny i prezbiter i diakon, udzielać chrztu powinien prezbiter (Tit. 2, Cap. I, n. 16).
tyczy się jedynie chrztu w formie nieuroczystej (tj. np. w niebezpieczeństwie śmierci).
-
L.I.Ch.
I. Rozumiem jakie jest znaczenie kierunku wschód i zachód w liturgi (światło i ciemność) ale czemu północ jest symbolem zła, demonów i Szatana oraz świata pogańskiego?
II Czy latynoski zwyczaj całowani kciuka złożonego z palcem wskazującym na kształt krzyża ma jakieś usankcjonowanie liturgiczne i czy może być stosowany w tradycyjnej liturgi mam w szczególności na myśli celebransa i służbe liturgiczną?
-
I. Rozumiem jakie jest znaczenie kierunku wschód i zachód w liturgi (światło i ciemność) ale czemu północ jest symbolem zła, demonów i Szatana oraz świata pogańskiego?
Bo na półkuli północnej słońce, źródło światła, widzimy na niebie południowym. A poza tym jest tutaj nawiązanie do Proroka Jeremiasza (1, 14): "Od północy otworzy się złe na wszystkie obywatele ziemie".
-
W xięgach i podręcznikach dotyczących służenia przy mszy są wyliczone przywileje kleryków, na przykład że kleryk może dotykać welony (składać, rozkładać i przenosić). Czy panowie uważają, że w tych sprawach (nie mam na myśli fałszywego subdiakona, tylko właśnie wtórne kwestje dotykania welonu) pod pojęciem kleryka przedsoborowego można dzisiaj uznać, potraktować ustanowionego lektora tudzież akolitę?
-
Do 11 lipca będę miał przyjemność być w Rzymie, w związku z tym jestem ciekaw czy w tym okresie będą miały miejsce jakieś tradi-wydarzenia (Msza pontyfikalna, świecenia itp.)?
Okres wakacyjny więc nie nastawiam się, ale może akurat będę miał szczęście :)
-
Jaki dokument zezwalał na Mszę świętą wobec Najświętszego Sakramentu w czasie nabożeństwa czterdziestogodzinnego?
-
Jaki dokument zezwalał na Mszę świętą wobec Najświętszego Sakramentu w czasie nabożeństwa czterdziestogodzinnego?
Instructio Clementina (Klemens XI - 1705; Klemens XII - 1731)
https://archive.org/stream/decretaauthentic04cath#page/8/mode/2up (tekst włoski z komentarzem łacińskim)
https://archive.org/stream/ceremoniesofrom00fort#page/360/mode/2up
Ubocznie mówi się o tej kwestii w rubrykach ogólnych Mszału z 1962 r. (nn. 348–352).
-
Mam pytanie. Kiedy powinno się zbierać kolektę (ofiarę pieniężną) , chodzi o NOM. Gdzieś czytałem, czytałem, ze po modlitwie nad darami, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi.
-
Mam pytanie. Kiedy powinno się zbierać kolektę (ofiarę pieniężną) , chodzi o NOM. Gdzieś czytałem, czytałem, ze po modlitwie nad darami, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Po sekrecie jest zdecydowanie za późno.
29. [...] Dary pieniężne powinno się zbierać tylko w czasie przygotowania darów. Nie należy rozpoczynać zbierania wcześniej, ani też przedłużać na czas Modlitwy eucharystycznej, a więc trzeba je zakończyć przed prefacją. W niektórych przypadkach konieczne jest wyznaczenie do tej funkcji więcej osób. Tej składki nie powinien zbierać kapłan przewodniczący celebracji.
Wskazania Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego wprowadzenia do Mszału Rzymskiego (przyjęte na 331. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski dnia 9 marca 2005 r.)
http://www.kkbids.episkopat.pl/uploaded/a42/Anamnesis42-3aWskazania%20KEP.pdf
-
Dziękuję:)
-
Jeżeli wypada dzień ferialny to modlitwy są z ostatniej niedzieli , to czy prefacja jest solemnis czy ferialis ?
???
-
W dzień powszedni oracje, prefacja i Modlitwa Pańska śpiewane są według tonu powszedniego (Kodeks Rubryk nr 516).
-
Chciałbym zapytać o kilka rzeczy:
1) Jaka melodia kyriale pasuje najlepiej do mszy wotywnej odprawianej w ferię (na wtorek - "O Aniołach")?
2) Jak wygląda w śpiewie w liturgii kwestia użycia recto tono? Czy jest dozwolone zarówno w propriach, jak i w kyriale?
3) Jeśli odprawia się Requiem w kaplicy za osobę, która została kiedyś pochowana w tej kaplicy, i planuje się później absolucję, to czy należy wobec tych zwłok odprawiać super tumulum czy super feretrum?
-
ad 2)
W obu przypadkach, mówi o tym pkt 21c instrukcji z 1958 r.
"Jeśli zaś dla rozumnej przyczyny, np. z powodu małej ilości śpiewaków, albo ich małej biegłości w sztuce śpiewania, albo gdy czasem z powodu długości obrzędu lub utworu ten czy ów tekst liturgiczny wykonywany zwykle przez chór nie może być zaśpiewany według nut umieszczonych w księgach liturgicznych, pozwala się by teksty te w całości były odśpiewane albo na jednym tonie, albo na sposób psalmów, jeżeli to odpowiada z towarzyszeniem organów."
Osobiście nigdy nie spotkałem śpiewu recto tono w tej roli i dlatego wydaje mi się on wielkim nieporozumieniem, skoro mamy tony psalmowe.
-
2) Jak wygląda w śpiewie w liturgii kwestia użycia recto tono? Czy jest dozwolone zarówno w propriach, jak i w kyriale?
Cieszę się, że propria jednak poszły w tonach psalmowych :)
-
W Śpiewniku kościelnym x. Jana Siedleckiego z 1928 roku są napisane nabożeństwa po sumie - modlitwa za papieża, modlitwa za Rzeczpospolitą i Prezydenta oraz Anioł Pański. Kto te modlitwy czytał i czy następowały bezpośrednio po rozesłaniu i ostatniej ewangielii czy po zwyczajowej grze na organach na rozejście?
-
L.I.Ch.
I .Czy podczas Mszy Św. trzeba zasłonić relikwie na ołtarzu?(4:18) https://www.youtube.com/watch?v=_9Pa3QGssfE
II.Czemu podczas Mszy żałobnej nie błogosławi się wody?
-
Mojej pytanie dotyczy obrzędu wywodu, towarzyszącego chrztowi w formie nadzwyczajnej: czy w błogosławieństwie na koniec obrzędu matce towarzyszy tylko nowoochrzczone dziecko, czy także jego starsze rodzeństwo?
-
Błogosławieństwo dotyczy tylko nowo ochrzczonego dziecka (dzieci); liczba mnoga podana w nawiasach w modlitwie końcowej jest dlatego, że może być więcej kobiet z dziećmi do wywodu albo jedna kobieta, która urodziła bliźnięta; to samo dotyczy błogosławieństwa końcowego – liczba mnoga odnosi się do kobiet albo kobiety z nowo ochrzczonym dzieckiem (dziećmi).
-
Dziękuję bardzo Panie Andrzeju!
-
Odpowiedź jędrzejowa w kwestii głównej niepodważalna. Ja tylko zwrócę uwagę na samo pytanie. Otóż wywód a chrzest to zupełnie dwie różne rzeczy i zupełnie dwie różne wyprawy do kościoła. Najpierw był chrzest, najpowszechniej zażywany kilka dni po narodzinach. Do kościoła z dzieckiem jechali kumy z przyjaciółmi domu, czasem rodzeństwem starszym dziecka. Rodzice siedzieli w domu, ojciec przy matce, ta była w połogu. Wywodu zażywała matka na zakończenie połogu. Wywód przywraca jej czystość obyczajową i pozwala na ponowne współżycie małżonkom.
Jeszcze w latach `70 w Warszawie moje starsze rodzeństwo było chrzczone wyłącznie przez kumów i przyjaciół, zaś wywód mama robiła kilka tygodni po chrzcie.
-
Jak ma się sprawa z użyciem pacyfikału w KRR? Czy jest to zwyczaj lokalny, czy są na to jakieś rubryki? Czy dotyczy to mszy z diakonem i subdiakonem?
Znalazłam tylko pobieżny opis i to w dodatku z mszy w rycie dominikańskim:
,,Wkrótce diakon poda patenę kapłanowi, a ten ją ucałuje. Diakon weźmie pacyfikał z ołtarza i wręczy go subdiakonowi, a ten z kolei przekaże go turyferariuszowi.
On zaś przekaże go któremukolwiek z duchownych in choro"
A jak dokładnie jest w rycie rzymskim?
-
L.I.Ch.
Mam pytanie to znawców liturgii wschodniej czy podczas Boskiej Liturgii Carskie Wrota powinny być w pewnych momentach zamykane i otwierane? Z filmów które oglądałem wynika że tak ale byłem w cerkwi Grekokatolickiej w moim mieście i były zamknięte jedynie podczas przygotowania do Służby Bożej oprócz tego nie było modlitwy przed Świętymi Wrotami.
-
Chciałbym zapytać, czy kapłan diecezjalny goszczący w kościele zakonnym powinien dostosować się w odprawianej przez siebie Mszy do kalendarza zakonnego? Dokładniej chodzi o sytuację, w której w kalendarzu wypada święty, który jest patronem zakonu, więc dla zakonników święto jest 1. klasy.
-
Chciałbym zapytać, czy kapłan diecezjalny goszczący w kościele zakonnym powinien dostosować się w odprawianej przez siebie Mszy do kalendarza zakonnego? Dokładniej chodzi o sytuację, w której w kalendarzu wypada święty, który jest patronem zakonu, więc dla zakonników święto jest 1. klasy.
n.150:
Clerici diœcesani sequi debent calendarium ecclesiæ vel oratorii cui stabiliter sunt addicti (n. 53 b) ; vel, si nulli ecclesiæ vel oratorio sint stabiliter addicti, aut si extra suam diœcesim diutius versentur, calendarium suæ diœcesis, additis festis loci in quo domicilium habent (n. 44), aut calendarium loci in quo commorantur.
-
Serdecznie dziękuję. Akurat w tym przypadku nie jest "stabiliter addictus" :)
-
L.I.Ch.
Mam pytanie to znawców liturgii wschodniej czy podczas Boskiej Liturgii Carskie Wrota powinny być w pewnych momentach zamykane i otwierane? Z filmów które oglądałem wynika że tak ale byłem w cerkwi Grekokatolickiej w moim mieście i były zamknięte jedynie podczas przygotowania do Służby Bożej oprócz tego nie było modlitwy przed Świętymi Wrotami.
Zamykanie carskich wrót zależy od zwyczaju. W lokalnych odmianach rytu bizantyjskiego (np. w wersji tzw. synodalnej, którą posługuje się prawosławie słowiańskie) ikonostas zamyka się podczas częśći anafory
i komunii kapłańskiej. U grekokatolików panuje zwyczaj, że po proskomidii wrota carskie zostają otwarte do końca liturgii, ale bywają też takie cerkwie, które zachowują zwyczaj synodalny.
W okresie Wielkanocy wszystkie wrota są cały czas otwarte, symbolizuje to zmartwychwstanie Chrystusa i pusty grób.
-
Nie odchodząc daleko od tematu ikonostasu, chciałbym się spytać jakie było znaczenie/sens i symbolika ustawiania lektoriów w części zachodnich średniowiecznych kościołów? O ile wschodni ikonostas, ze swoją bogatą symboliką, w całym swoim pięknie, z otwartymi w czasie nabożeństwa drzwiami, jakby niebo się otwierało na wiernych, z kapłanem raz będącym w nawie a raz w sanktuarium, (pośrednictwo między Bogiem a wiernymi) bardziej łączy i naturalnie zespaja całą cerkiew... o tyle grube, murowane lektoria według mnie stanowiły tylko brutalną granicę, będącą sugestią że "nie dla psa kiełbasa". Były moim zdaniem wyolbrzymieniem kościelnej hierarchii, które zamiast spajać (lokalny) Kościół, sztucznie rozbijało go na dwie części kompletnie nie mające ze sobą nic wspólnego. Potem było zdziwienie, że wśród ludzi szerzyła się niechęć do przyjmowania Komunii Świętej i wiele innych dziwnych stereotypów związanych z Mszą Świętą, które zostały wyrugowane setki lat później.
Chyba że ja o czymś nie wiem, dlatego umieszczam tą wiadomość w dziale pytań.
-
Wątki o lektoriach na Rebelyi:
http://rebelya.pl/forum/watek/6855/
http://rebelya.pl/forum/watek/60506/
Wątek o lektoriach na IVRP:
http://ivrp.pl/viewtopic.php?t=12784
Lektorium lektorium nierówne. Przegrody pod łukiem tęczowym w katedrach, kolegiatach i kościołach klasztornych mają na celu wydzielenie chóru (kanoników albo zakonników), zwłaszcza dla sprawowania Oficjum. Istotnie, niektóre z nich (np. w Hiszpanii) są tak zbudowane, że praktycznie przesłaniają widok na ołtarz główny. Tyle że wtedy przed takim lektorium przeważnie stoi ołtarz dla ludu zgromadzonego w nawie. Msza przy głównym ołtarzu, odprawiana przez biskupa, opata, przeora, kanonika w zasadzie wpisywała się w ciąg liturgii godzin danej wspólnoty duchownych. Trzeba jednak powiedzieć, że często takie lektorium może być ażurowe, może w nim być arkadowy prześwit (np. w kościołach farnych) – i w takim wypadku ołtarz główny jest widoczny.
Przy tej okazji można pokusić się o hipotezę, że potrydenckie dążenie do lepszej widoczności obrzędów (brak lektorium, ołtarz w miarę blisko nawy, krótkie prezbiterium – jak mamy to w kościołach jezuickich w typie Il Gesù) paradoksalnie doprowadziło w końcu do posoborowego odwrócenia celebransa do ludu, a nawet świątyń budowanych na planie koła czy wieloboku, gdzie ołtarz stoi w centrum.
z kapłanem raz będącym w nawie a raz w sanktuarium
To jednak wynika z tego, że liturgia wschodnia jest bardziej rozbudowana niż zachodnia. A trzeba pamiętać, że z lektorium (jak sama nazwa wskazuje) czytano lekcję i ewangelię, głoszono kazania, a więc pewne części Mszy były skierowane do nawy.
wśród ludzi szerzyła się niechęć do przyjmowania Komunii Świętej
Nie widziałbym tutaj związku z lektorium. Podobne zjawisko stosunkowo rzadkiej Komunii rozwinęło się również w obrządkach wschodnich (Komunia bezpośrednio po spowiedzi), a jak sam Pan pisze, jego liturgia "łączy i naturalnie zespaja całą cerkiew". Jest to raczej świadectwo ostrożności w udzielaniu "tak wielkiego sakramentu".
-
Przy tej okazji można pokusić się o hipotezę, że potrydenckie dążenie do lepszej widoczności obrzędów (brak lektorium, ołtarz w miarę blisko nawy, krótkie prezbiterium – jak mamy to w kościołach jezuickich w typie Il Gesù) paradoksalnie doprowadziło w końcu do posoborowego odwrócenia celebransa do ludu, a nawet świątyń budowanych na planie koła czy wieloboku, gdzie ołtarz stoi w centrum.
Dziękuję za tak dokładne wyjaśnienie sprawy, pozwolę się tylko odnieść do zacytowanego wyżej fragmentu Pańskiej wypowiedzi.
Między Soborem Trydenckim a Watykańskim minęło jakieś 400 lat, więc trudno potwierdzić bezpośrednią implikację między burzeniem lektoriów a budową ołtarzy umożliwiających celebrację versus populum. Moim zdaniem mogło być wręcz przeciwnie, zadziałał efekt wahadła, gdyż współczesne działania wielu księży, polegające zrobieniu na siłę na Mszy teatru i konferansjerki są dla mnie niezrozumiałe, podobnie jak stawianie betonowych murów w poprzek kościoła, tyle że odchylenia są skrajnie różne.
Jeśli chodzi o prawdziwe, "wolne" ołtarze stojące na środku kościoła nie jest to szczególnie nowa praktyka (choć nie tak często stosowana). W bazylice św. Piotra w Rzymie konfesja św. Piotra stoi przecież na skrzyżowaniu nawy podłużnej i poprzecznej, praktycznie "na środku" bazyliki.
-
Między Soborem Trydenckim a Watykańskim minęło jakieś 400 lat, więc trudno potwierdzić bezpośrednią implikację między burzeniem lektoriów a budową ołtarzy umożliwiających celebrację versus populum.
To na pewno – i dlatego napisałem, że "doprowadziło w końcu". Czasami z pewnych założeń wynikają (po latach) nieoczekiwane wnioski. Jeśli się kiedyś powiedziało A, to można się spodziewać, że kiedyś powie się B. Skoro widoczność ołtarza i kapłana jest istotna, to po Soborze wyciągnięto wniosek, że im bliżej, tym lepiej. Instrukcja Inter oecumenici (nn. 91, 92 i 96) i OWMR (nn. 299, 309, 310) zalecają, aby ołtarz, ambona i miejsce przewodniczenia dla celebransa były dobrze widoczne. Zgodnie z nr. 295 OWMR rozmiary prezbiterium "winny być takie, by swobodnie można było celebrować Eucharystię i zapewnić jej widoczność". Tyle że w praktyce dochodziło do przedobrzania, a – jak wiadomo – "lepsze jest wrogiem dobrego".
Często w nowo budowanych kościołach i kaplicach mamy do czynienia z zatarciem, rozmyciem granicy między prezbiterium a nawą, częścią przeznaczoną dla celebransa i usługujących a częścią przeznaczoną dla zgromadzonych wiernych. Przenikają się tutaj trzy nadmierne akcentowane po Soborze rzeczy: widoczność i słyszalność liturgii; dążenie do jej wspólnotowości; aktywne w niej uczestnictwo. Wszyscy powinni jak najwięcej dobrze widzieć i słyszeć, aby móc jak najaktywniej uczestniczyć. To, co się dzieje, powinno na widoku (ołtarz blisko ludu, wolno stojący, kapłan versus populum), to, co się mówi, winno być zrozumiałe (język narodowy) i dobrze słyszalne (święty mikrofon + ograniczenie modlitw cichych i niesłyszalnych + precz z Mszami czytanymi); postawy i gesty wiernych zunifikowane (precz z odmawianiem Różańca na Mszy albo modleniem się z książki do nabożeństwa).
W bazylice św. Piotra w Rzymie konfesja św. Piotra stoi przecież na skrzyżowaniu nawy podłużnej i poprzecznej, praktycznie "na środku" bazyliki.
Rozplanowanie tej bazyliki to jednak dopiero XVI w.; na jej wzór budowano potem w innych kościołach barokowe konfesje dla uczczenia świętych (Gniezno – św. Wojciech; Kraków – św. Stanisław), ale trzeba pamiętać, że nie były to ołtarze główne, te znajdowały się na końcu prezbiterium. Bazylika św. Piotra jest przypadkiem szczególnym, tutaj ołtarz stoi na środku nie przede wszystkim ze względu na widoczność, ale ze względu na umiejscowienie grobu św. Piotra; zresztą był to ołtarz papieski, inne Msze odprawiały się z reguły przy ołtarzu Katedry św. Piotra w apsydzie. W bazylice konstantyńskiej ta konfesja była przy apsydzie, a od czasów św. Grzegorza Wielkiego była oddzielona balustradą.
(http://www.unavox.it/NuoveImmagini/GamberRivoltiAlSignore/GamberRivoltiAlSignoreFig8a.jpg)
W innych bazylikach patriarchalnych Rzymu ołtarze główne (nakryte baldachimami) stoją oddalone od konchy apsydy (bo w niej znajduje się tron papieski), ale mimo wszystko są wyraźnie oddzielone od przestrzeni dla wiernych łukiem triumfalnym. Tak jak w innych kościołach łuk tęczowy jest między transeptem a prezbiterium, tak w tych bazylikach granica przebiega między nawą a transeptem.
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/71/San_Paolo_Fuori_le_Mura_Rome_plan.jpg)
-
Dziękuję jeszcze raz za wyjaśnienie pewnych spraw. Po prostu dla mnie, człowieka z XXI wieku, jest niezrozumiały nie tyle utrudniony widok celebransa (przecież nie to jest najważniejsze), a traktowanie wiernych jak intruzów od których trzeba się odgrodzić tworząc "strefy VIP" w kościele bez prawa wstępu dla motłochu. Wierni przecież i tak się nie pchają do prezbiterium, więc nie widzę sensu traktować ich jak wrogów. Piszę to jednak z perspektywy człowieka XXI wieku, z perspektywy pięciuset lat, chociaż widzę w lektoriach te same klerocentryczne mechanizmy, które dziś stawiają tron dla celebransa na osi kościoła, tam gdzie kiedyś było tabernakulum. To jest ten sam klerocentryzm, tylko inaczej objawiający się.
Ale to moja prywatna ocena, wracając do konkretów zainteresował mnie przypadek katedry w Albi. W odróżnieniu od większości omawianych kościołów, gdzie ołtarze "dla ludu" stały przy samym lektorium, w tej katedrze ołtarz taki stoi na zachodnim końcu kościoła (przeciwległym w stosunku do ołtarza głównego w prezbiterium).
http://blog.ricksteves.com/cameron/files/2015/06/Albi-Church-Int.jpg
ponieważ zgodnie ze zwyczajem Msze odprawiano ad orientem, zatem w tym przypadku "ad orientem = versus populum". Chyba że jest to ołtarz postsoborowy.
-
Chyba że jest to ołtarz postsoborowy.
To jest na pewno ołtarz posoborowy (http://catholique-tarn.cef.fr/IMG/pdf/journal_ensemble_consecration_du_nouvel_autel_.pdf), konsekrowany w 1980 r.
(http://le-visionere.fr/wp-content/uploads/2012/05/97-autel-cathedrale.jpg)
Jednak wcześniej też znajdował się tam ołtarz:
(http://www.culture.gouv.fr/Wave/image/memoire/2332/sap83_81w00013_p.jpg)
Pozostaje więc pytanie, kiedy go tam ustawiono. Ja podejrzewam, że było to już po Trydencie; być może nie chciano niszczyć lektorium, więc ołtarz "ludowy" umiejscowiono od zachodu (pierwotnie w kaplicy pod wieżą, a w 1885 dla lepszej widoczności przesunięto go bliżej nawy); zwłaszcza że od XVI w. traci na znaczeniu reguła, aby kult sprawować na wschód.
W ogóle ten dawny ołtarz, skierowany na zachód, nazywany był parafialnym (w przeciwieństwie do ołtarza głównego w prezbiterium), ale to przy nim znajdował tron biskupi.
-
traktowanie wiernych jak intruzów od których trzeba się odgrodzić tworząc "strefy VIP" w kościele bez prawa wstępu dla motłochu.
To jest patrzenie z dzisiejszej perspektywy, wtedy chodziło przede wszystkim o wydzielenie przestrzeni dla sprawowanej w katedrach, kolegiatach i klasztorach liturgii godzin. A trzeba pamiętać, że odprawiano nie tylko Oficja z dnia, ale również wotywne (maryjne, za zmarłych). Wydaje mi się też, że mury otaczające chór kanoników czy mnichów miały znaczenie praktyczne (akustyka), ich śpiew nie rozpraszał się po całym, często monumentalnym kościele. Dochodziło jeszcze znaczenie symboliczne: przegroda w postaci lektorium czy ikonostasu nawiązywała do Świętego Świętych w świątyni jerozolimskiej, dobitnie podkreślając, że liturgia to również tajemnica (znana fraza o mysterium tremendum et fascinans).
Zresztą: tak samo o "strefach VIP" można mówić w odniesieniu do:
a) modlitw cichych i niesłyszalnych (motłoch nie jest wtajemniczony w to, co się mówi; słyszeć mogą tylko najbliżej stojący);
b) liturgicznego języka łacińskiego (motłoch nie rozumie słów, które pojmują tylko wyedukowani);
c) celebransa stojącego tyłem do ludu (motłoch nie jest dopuszczony, by widzieć, co robi kapłan).
To są zarzuty z ducha protestanckie, które podskórnie przeniknęły nowożytność. Wprowadzane konsekwentnie, rugują stopniowo tajemnicę z liturgii, banalizują ją; postuluje się zrozumiałość, widoczność, aktywność – a tymczasem liturgia ma także podkreślać, że nie wszystko da się zrozumieć, nie wszystko da się zobaczyć, nie wszystko polega na czysto zewnętrznej aktywności.
te same klerocentryczne mechanizmy, które dziś stawiają tron dla celebransa na osi kościoła, tam gdzie kiedyś było tabernakulum.
Według mnie takie postępowanie jest całkowitym nieporozumieniem. Reguły urządzania prezbiteriów w katedrach, kolegiatach i kościołach klasztornych przeniesiono do kościołów parafialnych. W tych pierwszych, ponieważ sprawowano tam nieustanną liturgię brewiarzową, tabernakulum znajdowało się w osobnej kaplicy, aby wierni mogli łatwiej adorować Ciało Pańskie. Natomiast w zwykłych kościołach parafialnych nie ma kolegiów kanoników czy chórów mniszych, które odprawiałyby stale Oficjum, więc upada przyczyna, dla której tabernakulum miałoby się znajdować poza prezbiterium.
Miejsce przewodniczenia dla celebransa za ołtarzem, co prawda bez baldachimu, ale i tak nawiązujące do tronu biskupiego (krzesło, nie ławka), to znowu przeniesienie sytuacji z katedry. Następuje tutaj zatarcie różnicy między biskupem a prezbiterem. W starożytnych bazylikach tron był zarezerwowany dla biskupa, prezbiterzy siedzieli na ławach. Ja widzę więc tutaj nie tyle klerocentryzm, co nieuprawnione zmiany w obrębie samego kleru, gdy liturgię parafialną wzoruje się na pontyfikalnej. Bo przecież są takie kościoły, gdzie tron biskupi jest na osi budowli (bazyliki rzymskie oprócz św. Piotra). Taką sytuację przewidywał też Ceremoniał Biskupów (ks. I, rozdz. XIII, nr 1: "Sedes Episcopi vario modo collocatur pro diversitate altarium, apud quae statui debet. Nam aut altare est in medio sub tribuna, pariete disiunctum, ita ut in spatio illo constitutus sit chorus, et tunc sedes episcopalis e regione altaris parieti applicabitur, ita ut Episcopus, in ea sedens, respiciat recta linea mediam altaris partem, habebitque hinc inde sedilia Canonicorum"). W innych świątyniach celebrans miał siedzieć na ławce po stronie lekcji (tamże, ks. I, rozdz. XII, nr 22: "satis erit scamnum oblongum, coopertum aliquo tapete, aut panno, aptari a latere Epistolae, in quo sedeat sacerdos celebrans cum diacono et subdiacono").
-
Dochodziło jeszcze znaczenie symboliczne: przegroda w postaci lektorium czy ikonostasu nawiązywała do Świętego Świętych w świątyni jerozolimskiej, dobitnie podkreślając, że liturgia to również tajemnica
We wschodniej cerkwi ołtarz jest zasadniczo jeden. Ze stojącym na nim tabernakulum istotnie prezbiterium jest się miejscem szczególnie uświęconym, zatem ikonostas doskonale wkomponowuje się w logikę takiej budowli, której układ jest wzorowany na Świątyni Jerozolimskiej. Rzymskie kościoły ze swoją mnogością kaplic i ołtarzy zupełnie rozmywają tę koncepcję, gdyż "Święte Świętych" znajduje się zawsze tam gdzie sprawowana jest Najświętsza Ofiara (lub tam gdzie stoi tabernakulum z Najświętszym Sakramentem). Zatem w momencie gdy Msza Święta byłaby sprawowana nawet w najbardziej bocznej i lichej kaplicy, takie miejsce w tym momencie i tak będzie bardziej uświęcone niż prezbiterium bez tabernakulum w którym zebrałoby się choćby stu biskupów celem odmówienia Oficjum. W przypadku gdy równolegle jest odprawianych kilka Mszy przy kilku różnych ołtarzach takich miejsc szczególnie świętych jest kilka ;) W zachodnim budownictwie sakralnym postawiono na inne priorytety i rozłożenie akcentów, dlatego bardzo trudno doszukać się analogii do świątyni jerozolimskiej (chyba że mówimy o kościołach z tabernakulum na osi kościoła i bez ołtarzy bocznych). Nie mówię że to jest złe. Po prostu inne.
Proszę też mi nie sugerować ducha protestanckiego (chociaż w tych czasach w których żyjemy coś by się pewnie znalazło), zwłaszcza że ojcom Soboru Trydenckiego lektoria też przeszkadzały, a ich trudno posądzić o protestantyzm... Dla mnie podobnie jak dla nich wzorem budownictwa sakralnego zachodniego jest kościół Il Gesù w Rzymie, zaś bizantyjskiego jest klasyczna wykonana zgodnie z kanonami cerkiew (w odróżnieniu od zachodu, w formie niezmiennej od setek lat buduje się tak samo).
-
ojcom Soboru Trydenckiego lektoria też przeszkadzały [...] Dla mnie podobnie jak dla nich wzorem budownictwa sakralnego zachodniego jest kościół Il Gesù w Rzymie
To, o czym Pan mówi, to "posoborowie trydenckie", nie sam sobór. Nie zajmował się on kwestią, jak budować kościoły, a tym bardziej nie nakazywał ani nawet nie zalecał burzenia lektoriów. Kościół Il Gesù to też "posobór", który nie wynika z dokumentów soborowych.
Proszę też mi nie sugerować ducha protestanckiego
Ja wyliczam pewne postulaty, które doszły potem do głosu w epoce Oświecenia (np. na jansenistycznym Synodzie w Pistoi). Są one rozszerzeniem Pańskiego stwierdzenia o "strefach VIP". Mury dzielące "motłoch, intruzów, wrogów" od "kleru" wg takiego podejścia nie muszą być wyłącznie materialne (tak jak przegrody ołtarzowe); mogą być nimi także już wyliczone: język nienarodowy, niesłyszalność modlitw, skomplikowane i tajemnicze gesty.
Rzymskie kościoły ze swoją mnogością kaplic i ołtarzy zupełnie rozmywają tę koncepcję, gdyż "Święte Świętych" znajduje się zawsze tam gdzie sprawowana jest Najświętsza Ofiara
To jest jakieś nieporozumienie. Co innego ukształtowanie kościoła, które jasno wskazuje (mimo ołtarzy bocznych), że Świętym Świętych jest prezbiterium z ołtarzem głównym (niezależnie od tego, czy jest na nim tabernakulum czy nie); a co innego Msza odprawiana poza prezbiterium (przy ołtarzu bocznym, w kaplicy), w której też wstępuje się do Świętego Świętych (mimo że nie podkreśla tego architektura). Ja mówię o symbolice budowli, a Pan o symbolice Mszy.
-
L.I.Ch.
Na czym polega "własna" ostatnia ewangelia zniesiona przez Piusa XII?
-
Na czym polega "własna" ostatnia ewangelia zniesiona przez Piusa XII?
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,8550.msg187625.html#msg187625
-
+
Kiedy przypadają wrześniowe Suche Dni? Po święcie Podwyższenia Krzyża Świętego... ale czy 16, 18 i 19 IX czy 23, 25 i 26 IX? Czy nie powinny być w pierwszą śr. pt. i sb. po święcie?
-
Suche Dni wrześniowe:
(...) Kontrowersje biorą się stąd, że przez blisko 900 lat obowiązywała zasada ustanowiona przez papieża św. Grzegorza VII, w myśl której punktem odniesienia dla Suchych Dni wrześniowych było Święto Podwyższenia Krzyża Świętego obchodzone 14 września – to w środę, piątek i sobotę po tym święcie przypadały Suche Dni (najwcześniej 15, 17 i 18, a najpóźniej 21, 23 i 24 września). (...)
http://jacquesblutoir.blogspot.com/2014/09/sroda-suchych-dni-wrzesniowych-to.html
Ten wpis dotyczy 2014 r. stąd daty inne.
-
Brewiarze wydane przed Kodeksem Rubryk Ogólnych (a więc przed 25 VII 1960) i po tym Kodeksie (w r. 1961) w dwojaki sposób określały termin Suchych Dni wrześniowych. W ich rozdziale De anno et eius partibus czytamy, że dni te przypadają w środę, piątek i sobotę po uroczystości Podwyższenia Krzyża Św. (a więc najwcześniej 15, 17 i 18, a najpóźniej 21, 23 i 24 IX); w części zaś Proprium de Tempore dawnego i obecnego Brewiarza znajdujemy Suche Dni jesienne po 3. niedzieli września. Przed Kodeksem, kiedy w Oficjum brewiarzowym pierwsza niedziela września przypadała między 29 VIII a 4 IX (trzecia zaś między 12 a 18 IX), wspomniany dwojaki sposób określania terminu Suchych Dni jesiennych oznaczał w praktyce to samo. Nowy jednak Kodeks postanowił, że w Oficjum pierwsza niedziela każdego miesiąca przypaść może tylko w dniach między 1 a 7 (a więc trzecia w dniach między 15 a 21). Stąd najnowsze rubryki Mszału (z r. 1961), stosując się do dawnego i obecnego kalendarza Oficjum brewiarzowego, postanawiają w rozdziale De anno et eius partibus, że Suche Dni wrześniowe przypadają po 3. niedzieli września (a nie, jak podawały w tym rozdziale dotychczasowe Brewiarze i Mszały, po uroczystości Podwyższenia Krzyża Św.), czyli najwcześniej 18, 20 i 21, a najpóźniej 24, 26 i 27 IX. Nowy ten przepis po raz pierwszy zmieni termin Suchych Dni jesiennych w r. 1964. W tym bowiem roku 3. niedziela września przypadnie 20, a więc Suche Dni będą 23, 25 i 26 (a nie, jak dawniej, 16, 18 i 19) września (por. „Paroisse et Liturgie” (1962), s. 295).
ks. Roman Michałek, Jeszcze o nowym Mszale Rzymskim, „Miesięcznik Kościelny Archidiecezji Poznańskiej” 14 (1963) nr 10, ss. 240–246, na s. 240.
-
Mam pytanie dotyczące NFRR. Jeśli dziś w środę suchych dni, kaplica, w której odprawiam msze ma odpust (jest pod wezwaniem św. o. Pio), to czy można taki odpust obchodzić? Wątpliwość moja bierze się z tego, że co prawda odpust jest wyżej niż suche dni, ale św. o. Pio to już nowy kalendarz. Z drugiej strony, w nowym czy starym, świętym jest, a rubryka 41 d nakazuje wpisać do kalendarza święta takie jak patrona miejsca. Poza tym, odpust naznacza na jutro także dekret biskupi o nadaniu wezwania. Można by w takim razie odprawić mszę z tekstów wspólnych. Aha, co znaczy rubryka o kaplicy zastępującej kościół? Czy to odnosi się tylko do kaplicy półpublicznej czy do obudwu rodzajów oraz czy to dotyczy każdej kaplicy, która ma regularną służbę Bożą, czy tylko takiej, która należy do parafii, co to jeszcze się nie "dorobiła" kościoła?
-
Z drugiej strony, w nowym czy starym, świętym jest, a rubryka 41 d nakazuje wpisać do kalendarza święta takie jak patrona miejsca.
Jeśli kaplica ma tytuł, to – zgodnie z nr. 41 rubryk ogólnych – na mocy prawa należy go wpisać do partykularnego kalendarza liturgicznego. Wówczas uroczystość tytułu tak czy inaczej być musi. Zgodnie bowiem z nr. 275. rubryk ogólnych (1960) "W kościele lub kaplicy publicznej każdy kapłan, tak diecezjalny, jak zakonny, jest obowiązany odprawiać [Mszę św.] według kalendarza tego kościoła lub kaplicy. To samo obowiązuje w półpublicznej kaplicy głównej seminarium, domu zakonnego, kolegium, szpitala, więzienia i podobnych instytucji". A ponieważ w starym kalendarzu i martyrologium oczywiście nie było św. Piusa z Pietrelciny, należy się posłużyć datą z nowego kalendarza. Mszę trzeba wziąć z tekstów wspólnych, może być Os iusti albo Iustus ut palma, dzisiaj dodaje się wspomnienie środy Suchych Dni w Mszach śpiewanych i czytanych.
Aha, co znaczy rubryka o kaplicy zastępującej kościół? Czy to odnosi się tylko do kaplicy półpublicznej
Według mnie odnosiło się to tylko do kaplicy półpublicznej, bo zgodnie z kan. 1191 § 1. KPK (1917) "Oratoria publica eodem iure quo ecclesiae reguntur" ("Kaplice publiczne rządzą się tym samym prawem co kościoły"). Ale w KPK (1983) nie ma już rozróżnienia na kaplice publiczne i półpubliczne.
-
zwłaszcza że od XVI w. traci na znaczeniu reguła, aby kult sprawować na wschód.
Czym to było spowodowane?
W ogóle ten dawny ołtarz, skierowany na zachód, nazywany był parafialnym (w przeciwieństwie do ołtarza głównego w prezbiterium), ale to przy nim znajdował tron biskupi.
Mogę prosić jeszcze przykład tudzież źródło?
-
Panie Natanielu, poprosiłem kolegę co zbiera wieści o lektoriach o krótką notkę dla pana w tej sprawie. Jako, że kolega pisał ją między jedną pracą a drugą, jest nieco "na kolanie", ale mam nadzieję, że odrobinę głód wiedzy zaspokoi.
Co do lektoriów to trzeba sprawę zobaczyć z dwóch punktów. Parafialne, o ile się zachowały (Bretonia, Wlk. Brytania - choć te są czasami poreformacyjne i coś tam mogło się zmienić, przy odbudowie, bo też i burzono te przegrody, potem dopiero pozostawiono je, jesli dobrze pamiętam), to nie były żadne mury tylko takie płotki z widokiem przez niezbyt gęstą kratownicę. Wierni mieli wszystko widzieć, bo po to były dzwonki i podnoszenie Świętych Postaci. Gdy kościół był większy, katedra lub jakaś zakonna świątynia, to na ogół przed lektorium, już faktycznie solidnej budowy, stał jeden bądź dwa ołtarze, tzw. laienaltar, kreuzaltar (bo na ogół był pw. Św. Krzyża - stał z resztą pod belką tęczową z krzyżem - jakie w wielu katedrach się do dziś zachowały). No i były w takich świątyniach też ołtarze boczne różnych cechów, bractw etc. Dodajmy do tego ołtarze w wianuszku wokół absydy (do których można wejść przez ambit), z ołtarzem ku czci NMP najbardziej na wschód. To lektorium odgradzało wtedy nie tylko prezbiterium i chór kapłański (i tu jest różnica z cerkwią, bo tam chór (kliros) bodaj zawsze stoi przed ikonostasem) od strony nawy ale i całe prezbiterium (choć nie tak bardzo "szczelnie") z chórem od reszty świątyni. Po Trydencie (ale nie od razu) burzono tylko tę przednią ścianę, od strony nawy, czyli ludu. Tak więc prezbiterium, absyda i chór były taką jakby świątynią w świątyni. Przesiadywali tam członkowie stanu duchownego oraz możni (władcy, fundatorzy, kolatorzy). Natomiast do pozostałych ołtarzy "dostęp" był dla każdego łatwiutki. Wydaje mi się, że trzeba by tu po prostu zastanowić się, czym taka świątynia wówczas była - ano nie była to nie tylko budowla stricte religijna, ale i największe w danej miejscowości zadaszone miejsce. A także dobrze murami okolone. Ponieważ Średniowiecze w Europie, to okres, gdy społeczeństwo jest od wieków ochrzczone, katechumenat dorosłych zanikł, więc domyślnie świątynia nie jest tylko miejscem gromadzenia się wiernych, odgradzająca święte od nieochrzczonego świata, ale jest częścią tego świata, więc ma też jakieś tam znaczenie świeckie. Tutaj nie posiłkuję się żadną literaturą, ale intuicją na podstawie ikonografii czy zdjęć faktycznych świątyń. Ale skoro jest otwarta, to musi też być jakieś miejsce, gdzie będzie miejsce święte świętych. I to dla ludzi, którzy przeznaczyli swoje życie dla Boga. Stąd nie tylko wielki ołtarz ale i cały chór kapłański stanowią miejsce wyróżnione, odłączone. Jest świadectwo typowego dla Średniowiecza podejścia stanowego i podziału funkcji: kler ma się modlić, rycerz walczyć, chłop i mieszczanin pracować na dobrobyt. Więc choć każdemu przysługuje przystęp do Świętej Ofiary, z racji "to czyńcie na moją pamiątkę", to już nie każdy musi uczestniczyć w oficjalnym kulcie Bożym, a więc w tym co dana społeczność przez swoich kapłanów (ród Aarona) zanosi Bogu. Nie wspominając o tym, że czytanie nie było powszechne, a księgi do nabożeństw to był majątek. Zatem to oddzielenie murem, znaczyło oddzielenie stanu duchownego od laikatu. Człowiek przychodził do świątyni i słyszał "Deus in adjutorium meum intende", a co miał oglądać? Jak hebdomariusz się baculusem po tonsurze drapie lub palcem grozi dzieciakom, które nie zerkają do psałterza tylko dłubią w nosie? Nieba nie widzimy, ale tam wieczna chwała w chórach anielskich wybrzmiewa. Msza Św. za murami lektorium, to był tzw. konwentualna, dla konwentu - zakonnego bądź diecezjalnego, katedralnego. Niestety nie wiem, czy Msze Św. przy ołtarzach mniejszych były tylko na jednego kapłana (śpiewana, prywatna) czy też bywały z asystą. Zapewne gł. to pierwsze. Co do wschodu, to ciężko byłoby uważać, że tam sprawa się aż tak diametralnie różniła, bo choć zachód szedł swoją drogą, i to nie tylko ze względu na schizmę, ale i na zerwanie ciągłości cesarstwa, to jednak pewne procesy musiały być podobne. Problem w tym, że obecnie w świątyniach obrządku bizantyjskiego mamy jedynie liturgię w wersji monastycznej (no tak upraszczając). Nabożeństwa katedralne, ryt katedr, z procesjami, stacjami, ceremoniami związanymi z obecnością biskupa i cesarza, dziś już zasadniczo w całości nie istnieje. Tak więc jak wyglądało to w takim kościele Św. Zofii w Carogrodzie, gdy był tłum luda, tłum kleru, tłum dostojników cesarskich - trudno powiedzieć. Zapewne zwykły wierny to tam sobie za wiele nie pooglądał. Z resztą w dużych cerkwiach były i boczne ołtarze na dodatkowe liturgie (co by jedną na dobę sprawować). Inna sprawa, że gdy na zachodzie boczne kaplice były pod wspólnym dachem, to na wschodzie, choć i takie też były rozwiązania, raczej stawia się oddzielne kaplice. Piszę to mając na myśli życie zakonne. Ale też nie znam szczegółów, więc trochę bazuję na pewnych pryncypiach, bo jak na Athosie dokładnie to wygląda, to jeszcze nie badałem. W Cluny stała wielka świątynia i zastępy mnichów albo odprawiały Msze Św. w kaplicach, albo wspólnie w chórze Oficjum śpiewali. Monastycyzm wschodni jest trochę inny, choćby bardziej pod wpływem życia pustelniczego. Tam nawet jako takiego podziału na zakony i reguły nie ma. Te ichnie schimy mają.
-
zwłaszcza że od XVI w. traci na znaczeniu reguła, aby kult sprawować na wschód.
Czym to było spowodowane?
Wyłącznie względami praktycznymi. Tak pisze św. Karol Boromeusz w swoich Instructiones fabricae et supellectilis ecclesiasticae (ks. I, rozdz. X: De capella maiori, czyli o prezbiterium):
"Situs igitur huius cappellae in capite ecclesiae, loco eminentiori, e cuius regione ianua primaria sit, deligi debet; eius pars posterior in orientem versus recta spectet, etiam si a tergo illius domicilia populi sint. Nec vero ad solstitialem, sed ad aequinoctialem orientem omnino vergat. Si vero positio eiusmodi esse nullo modo potest, episcopi iudicio, facultateque ab eo impetrata, ad aliam partem illius exaedificatio verti poterit; tuncque id saltem curetur, ut ne ad septemtrionem, sed ad meridiem versus, si fieri potest, plane spectet. Porro ad occidentem versus illa extruenda erit,
ubi pro ritu ecclesiae a sacerdote, versa ad populum facie, Missae sacrum in altari maiori fieri solet".
http://www.memofonte.it/home/files/pdf/scritti_borromeo.pdf
Czyli według tych zasad prezbiterium nie powinno być już (o ile to możliwe) skierowane ku północy. Pierwotnie chodziło tylko o taką sytuację, gdy w żaden sposób nie dałoby się zbudować kościoła orientowanego (np. wykupiona działka, ukształtowanie terenu), ale potem stawiano kościoły zwrócone w inną stronę (nawet na północ - np. kościół św. Józefa w Krzeszowie), chociaż można by je teoretycznie zaprojektować w zgodzie z tradycyjnym ukierunkowaniem.
W ogóle ten dawny ołtarz, skierowany na zachód, nazywany był parafialnym (w przeciwieństwie do ołtarza głównego w prezbiterium), ale to przy nim znajdował tron biskupi.
Mogę prosić jeszcze przykład tudzież źródło?
Nie rozumiem, o co Panu chodzi. Przykład jest ten, do którego się odnosi się cytat i zdjęcia: katedra w Albi. Jest to sytuacja wyjątkowa, we Francji chyba jeszcze tylko w katedrze w Rodez ołtarz "parafialny" jest usytuowany po zachodniej stronie.
-
Dlaczego nazywał się parafialnym, czy to nazwa często spotykana i czemu tam był tron biskupi?
-
Dlaczego nazywał się parafialnym
Bo przy nim odbywały się Msze dla wiernych parafii katedralnej. Przy ołtarzu głównym (za lektorium) odprawiała się Msza konwentualna.
czy to nazwa często spotykana
Takie określenie (autel paroissial) występuje w języku francuskim na określenie osobnego ołtarza "dla ludu" w katedrach, kolegiatach i kościołach zakonnych, gdzie ołtarz główny był "zarezerwowany" dla kanoników albo mnichów zebranych w prezbiterium, za lektorium. Ołtarz parafialny mógł się znajdować przed lektorium albo w ramieniu transeptu, albo w którejś z bocznych kaplic, albo wreszcie w nawie od zachodu.
i czemu tam był tron biskupi?
A skąd mam wiedzieć? Dla mnie było to dziwne i właśnie dlatego napisałem: "W ogóle ten dawny ołtarz, skierowany na zachód, nazywany był parafialnym (w przeciwieństwie do ołtarza głównego w prezbiterium), ale to przy nim znajdował tron biskupi".
-
Wg tego (http://www.introibo.pl/dokumenty/kongregacja.html), tego (http://www.introibo.pl/dokumenty/konferencja.html) oraz tego (http://www.introibo.pl/dokumenty/episkopat.html) dozwolone jest zastąpienie śpiewu łacińskich części stałych ich polskimi odpowiednikami - mam rację? Jeśli tak, to czy obecnie w Polsce gdzieś się z tego indultu regularnie lub jednostkowo korzysta?
-
Kiedyś była Msza w Radomiu:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,6146.0.html
-
Wg tego (http://www.introibo.pl/dokumenty/kongregacja.html), tego (http://www.introibo.pl/dokumenty/konferencja.html) oraz tego (http://www.introibo.pl/dokumenty/episkopat.html) dozwolone jest zastąpienie śpiewu łacińskich części stałych ich polskimi odpowiednikami - mam rację? Jeśli tak, to czy obecnie w Polsce gdzieś się z tego indultu regularnie lub jednostkowo korzysta?
Można. Tylko po co?
Jest kilka poważnych utrudnień wynikających z używania spolszczeń. Po pierwsze tłumaczenia - kostropate i kanciaste. "Kyrie eleison" jako "Panie zmiłuj się nad nami", poważnie błędne teologicznie "secundum scripturas" jako "jak oznajmia pismo", gubienie liczby mnogiej np. "któryś jest w niebiesiech" i najgorsze "Deo gratias" jako "Bogu niech będądzięki". Jak pan przetłumaczysz "Ite missa est"? Po drugie słabe melodie. O ile jest kilka "Chwała na wysokości Bogu" oraz "Wierzę w jednego Boga" Lewkowicza czy np tu https://www.youtube.com/watch?v=oEApMRoqKpI <- tę melodyję wszyscy użytkownicy znają :) to "Panie zmiłuj się nad nami" są słabiutke jak herbata z czwartego parzenia.
Język polski w czasie mszy zostawmy kazaniu, jak ksiądz chce to czytaniom i pieśniom nabożnym. Prócz mszy są procesje i nieszpory.
-
dozwolone jest zastąpienie śpiewu łacińskich części stałych
"Kyrie eleison"
Hm...
-
Co jest pokazane na tym obrazie? Z niczym konkretnym nie mogę tego skojarzyć http://zapodaj.net/images/77459f371221a.jpg
-
Co jest pokazane na tym obrazie? Z niczym konkretnym nie mogę tego skojarzyć http://zapodaj.net/images/77459f371221a.jpg
Wydaje mi się, że celem tej procesji jest zawieszenie figury Chrystusa na widniejącym w tle krzyżu. Tylko czy ksiądz nie powinien być w kapie?
PS. A kto to namalował?
-
Juliusz Breton – Wznoszenie Kalwarii:
https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Lille_jules_Breton_calvaire.JPG
-
Tu inny obraz tego malarza:
http://www.ccwatershed.org/blog/2014/jul/14/hmmm-where-have-we-seen-these-vestments/
-
Juliusz Breton – Wznoszenie Kalwarii:
https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Lille_jules_Breton_calvaire.JPG
A tak myślałam, że to we Francji. :)
-
Chciałbym zapytać, gdzie w kościele znajduje się "frontispicium tribunae", o którym wspomina Caeremoniale Episcoporum (Lib. I, Cap. XII, n. 20).
Funalia pariter cerea pro elevatione Ss. Sacramenti ad minus quatuor, ad summum octo, item alia sex, vel septem ad summum funalia apponi possent in alto loco, in frontispicio tribunæ; (...), si locus esset ad id aptus.
-
"frontispicium tribunae"
Mogę domniemywać, że chodzi o przód konfesji, czyli ołtarza pod baldachimem (bo "tribuna" to w zasadzie 'baldachim').
We francuskim komentarzu do tego fragmentu Ceremoniału napisano tak: "Jak w Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie sześć wielkich świeczników umieszczono ponad kratą oddzielającą nawę od chóru. Nierzadko widzimy takie wielkie i piękne świeczniki, które w innych kościołach znajdują się na balustradzie (balaskach) albo obok ołtarza" (Comme à la chapelle Sixtine, où six grands chandeliers sont placés au haut de la grille qui sépare la nef du chœur. Il n'est pas rare de voir de ces grands et beaux chandeliers qui, dans d'autres églises, se placent sur les balustres ou auprès des autels).
https://books.google.pl/books?hl=pl&id=ybVVAAAAcAAJ&q=in+frontispicio
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Początkowo błędnie lokalizowałem to miejsce gdzieś w absydzie, jednak trudno spodziewać się tam sześciu lichtarzy. Co do samej Kaplicy Sykstyńskiej, okazuje się, że w międzyczasie wzbogaciła się nawet o dwa dodatkowe świeczniki (https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/82/Sistina-interno.jpg) ;) .
-
L.I.Ch.
I. Czy Msza 2 listopada ma propria takie jak msza requiem?
II. Ostatnio byłem na Mszy w niedzielę była to msza czytana na ołtarzu paliło się jednak sześć świec, czemu?
-
L.I.Ch.
I. Czy Msza 2 listopada ma propria takie jak msza requiem?
II. Ostatnio byłem na Mszy w niedzielę była to msza czytana na ołtarzu paliło się jednak sześć świec, czemu?
I. Nie, chociaż część priopriów się powtarza.
II. Prawdopodobnie przez pomyłkę. Czasem zdarzają się takie pomyłki w miejscach, gdzie tridentina odprawiana jest rzadko.
-
Ad I.
W Dzień Zaduszny kapłan może odprawić 3 Msze Requiem, każda jest z innego formularza, aczkolwiek ich propria rozumiane wąsko jako Introit+Graduał+Traktus+Sekwencja+Offertorium+Communio są identyczne.
-
L.I.Ch.
Która uroczystość jest starsza Niepokalanego poczęcie NMP czy Narodzin Matki Bożej?
-
Chciałbym zapytać o następującą rzecz: jak to jest, że na pogrzebach i generalnie przy okazji Requiem śpiewa się zwykle Salve Regina simplex, które jest w radosnej tonacji piątej, natomiast przy okazjach bardziej uroczystych stosuje się Salve Regina solemnis, w bardziej poważnej tonacji pierwszej. Czyżby prostota tonacji była ważniejsza od jej wymowy?
-
"Salve Regina" sylabiczne (czyli simplex) skomponowano ponoć dopiero za panowania Króla Słońce, w tej postaci szybko przyjęła się w Polsce (czy gdzieś jeszcze?) jako antyfona kończąca obrzędy pogrzebu; czy zastąpiła tu antyfonę melizmatyczną czyli sollemnis, tego nie wiem. O. Jacek Woroniecki OP utyskiwał na tę "rzewną, wiejską Salve Regina" (cyt. z pamięci), sam znając tylko melodię średniowieczną (dominikanie nie mają w śpiewnikach uproszczonych wersji antyfon maryjnych).
-
Dziękuję za odpowiedź. Czyli można powiedzieć, że to bardziej kwestia po prostu zwyczaju, niż jakichś głębszych muzycznych refleksji w doborze melodii. Ciekawa sprawa.
-
Pewnie też kwestia praktyczna. Uroczyste Salve Regina trudno śpiewać z pamięci, zresztą niemal w każdym kolejnym wydaniu ksiąg solesmeńskich, od ostatniej ćwiartki XIX w. począwszy, poprawiano jakiś detal :)
Ja znam na pamięć tylko Salwę dominikańską. Dziś na pogrzebie o. Góry zabrzmiała tak, jak się ją śpiewa w polskich klasztorach, a nie "tak jak jest w nutach" ;)
-
L.I.Ch.
Czy na Mszy uroczystej diakon i subdiakon otrzymują komunie w tej części Mszy gdy czyni to kapłan czy wtedy gdy wierni?
-
Najlepiej się wybrać na taką uroczystą Mszę i samemu zobaczyć :)
-
L.I.Ch.
Czy na Mszy uroczystej diakon i subdiakon otrzymują komunie w tej części Mszy gdy czyni to kapłan czy wtedy gdy wierni?
Nie pamiętam, ale pod względem rytualnym i teologicznem jestem zupełnie pewien że wtedy jeśli jest komunia udzielana wiernym.
-
Podobno istnieją jakieś przywileje dla zgromadzeń misyjnych, np. kadzenie na mszy cichej, msza solenna bez subdiakona, zakładanie wszelkich rodzajów szkaplerza przez członków tych zgromadzeń itp. Czy ktoś wie gdzie można przeczytać te przywileje?
-
Można szukać w dekretach Św. Kongregacji Obrzędów:
https://archive.org/search.php?query=creator%3A%22Sacra+Congregatio+Sacrorum+Rituum%22
Ale Msza solenna bez subdiakona to chyba młody pomysł, czy nie czasem pod wpływem reform Wielkiego Tygodnia...?
-
https://youtu.be/oU_s-yrrY7o?t=429 (https://youtu.be/oU_s-yrrY7o?t=429)
Czy taka praktyka czytania lekcji na Mszy śpiewanej (kapłan z mszału w ciszy, a lektor do ludu w języku narodowym) to jakiś tamtejszy zwyczaj, czy może szerzej spotykana praktyka?
-
+
Mam pytanie:
W jaki sposób kapłan coram Sanctissimo czyta/śpiewa oracje i wersykuły
1/ np. po litanii
2/ po śpiewie Tantum ergo
klęcząc czy stojąc?
-
https://youtu.be/oU_s-yrrY7o?t=429 (https://youtu.be/oU_s-yrrY7o?t=429)
Czy taka praktyka czytania lekcji na Mszy śpiewanej (kapłan z mszału w ciszy, a lektor do ludu w języku narodowym) to jakiś tamtejszy zwyczaj, czy może szerzej spotykana praktyka?
To pewnie na podstawie jednego z tych legendarnych indultów, które Arcybiskup uzyskał podczas pracy misyjnej w Gabonie.
Odgórnie zostało to dopuszczone, o ile mi wiadomo, dopiero w latach 50-tych podczas reformy Wielkiego Tygodnia, lecz tylko dla wielkopiątkowej Pasji.
Wcześniejsza praktyka była inna (cyt. za instrukcją De musica sacra et sacra liturgia z 1958 r.):
16 c) Tam gdzie specjalnym indultem zezwolono, aby w Mszach śpiewanych celebrans, diakon, subdiakon i lektor po odśpiewaniu Epistoły lub Lekcji
oraz Ewangelii według melodii gregoriańskich, mogli wygłosić te teksty także w języku narodowym, winni je głośno i wyraźnie odczytać.
96 e) Tam gdzie Stolica Święta pozwoliła na odczytanie epistoły i ewangelii w języku narodowym po prześpiewaniu tekstu łacińskiego, komentator nie
może tego czynić zamiast celebransa, diakona, subdiakona czy lektora (por. n. 1 6 c).
-
Kodeks rubryk przewiduje wotywę na 25-lecie lub 50-lecie ślubu wraz z błogosławieństwem z rytuału rzymskiego. Pytanie brzmi: kiedy można odprawić tę wotywę i udzielić błogosławieństwa? Czy musi to być co do dnia rocznica 25-lecia czy 50-lecia ślubu? Czy można to przenieść o kilka dni?
-
Jeżeli data tej Mszy wotywnej wypada w święto wyższej klasy, czy też w jakąkolwiek niedzielę, modlitwę Mszy wotywnej, która napotkała przeszkodę, dodaje się do modlitwy Mszy z dnia - pod jednym zakończeniem.
Nie czyni się tego jednak, gdy przeszkodę do Mszy wotywnej stanowią następujące dni: Święto Bożego Narodzenia, Niedziela Zmartwychwstania i Niedziela Zesłania Ducha Świętego (1. klasy z oktawą); Triduum Sacrum; Święta Objawienia i Wniebowstąpienia Pańskiego, Przenajświętszej Trójcy, Bożego Ciała, Serca Jezusowego i Chrystusa Króla oraz Dzień Zaduszny. (CR 341, 343c)
-
Nie, nie o to pytam. Czy można odprawić wotywę z okazji 25-lecia małżeństwa np. cztery dni po rocznicy?
-
Na ten temat nic w rubrykach nie znalazłem.
-
Pozostając w tematyce Mszy w rocznicę ślubu, i ja mam pytanie do głów tęższych od mojej ;) Jeśli rocznica (niekoniecznie 25. czy 50.) ślubu wypadnie w sobotę 4. klasy, czy można sprawować wotywę o NMP z dodaniem oracji pro gratiarum actione?
-
jaki sposób kapłan coram Sanctissimo czyta/śpiewa oracje i wersykuły
Zgodnie z Rytuałem zatwierdzonym dla Polski, tj. Collectio rituum.
Caput 3: Ritus benedictionis eucharisticæ
§ 1. Benedictio solemnis sine ministris sacris
7. Deinde cantantur vel recitantur preces approbatæ. Interim sacerdos genuflexus remanet, ad cantandas vero orationes surgit, nulla præmissa inclinatione. Conclusio huiusmodi orationum brevis esse debet, nisi aliter expresse præscribatur. Omnes cantilenæ inchoantur non a celebrante, sed ab organœdo (Następnie śpiewa się lub odmawia zatwierdzone modlitwy. Tymczasem kapłan dalej klęczy, jednak wstaje, aby odśpiewać modlitwy, bez żadnego wcześniejszego pokłonu. Zakończenie takich modlitw powinno być zawsze krótkie, o ile nie przepisano wyraźnie czegoś innego. Wszystkie śpiewy rozpoczyna nie celebrans, lecz organista).
9. Post hymnum cantatum canitur a cantoribus vel a celebrante: V. Panem de cælo... [...] Deinde surgit sacerdos, nulla facta inclinatione, et, manibus iunctis, ministrantibus interim genuflexis librum vel tabulam sustinentibus, cantat stans orationem (Po odśpiewaniu hymnu śpiewacy albo celebrans śpiewają: V. Dałeś im... [...] Następnie kapłan powstaje, nie czyni żadnego pokłonu i ze złączonymi rękoma, podczas gdy klęczący ministranci podtrzymują księgę albo tabliczkę z tekstem, stojąc, śpiewa modlitwę [...]).
Czy musi to być co do dnia rocznica 25-lecia czy 50-lecia ślubu?
Nie musi być. Kodeks rubryk nie przepisuje, że ma to być Msza w samym dniu rocznicy. Zresztą logika podpowiada, że taką Mszę organizuje się w terminie dogodnym zarówno dla celebransa, jak i jubilatów i ich gości, niekoniecznie w sam dzień rocznicy.
Jeśli rocznica (niekoniecznie 25. czy 50.) ślubu wypadnie w sobotę 4. klasy, czy można sprawować wotywę o NMP z dodaniem oracji pro gratiarum actione?
Można. Jest to dzień 4. klasy, a więc zgodnie z KR 388 można wybrać wotywną Mszę dziękczynną.
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź :)
-
L.I.Ch.
Czy kielich mszalny może być robiony z innego cennego materiału niż złoto np. srebra lub cennego kamienia?
-
L.I.Ch.
Czy kielich mszalny może być robiony z innego cennego materiału niż złoto np. srebra lub cennego kamienia?
http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php t. 2 s. 551nn.
-
Czy można udzielać błogosławieństw przypisanych na dany dzień (jak np. dzisiaj - błogosławieństwo gardeł na św. Błażeja) w innym dniu, np. w pierwszą następującą niedzielę? Tak samo z sypaniem popiołu na głowę, święceniem kredy itp.
-
Czy można udzielać błogosławieństw przypisanych na dany dzień (jak np. dzisiaj - błogosławieństwo gardeł na św. Błażeja) w innym dniu, np. w pierwszą następującą niedzielę? Tak samo z sypaniem popiołu na głowę, święceniem kredy itp.
Spotkałem się z taką praktyką w FSSPX, ale jak jest z rubrykami to nie wiem.
-
Czy można udzielać błogosławieństw przypisanych na dany dzień (jak np. dzisiaj - błogosławieństwo gardeł na św. Błażeja) w innym dniu, np. w pierwszą następującą niedzielę? Tak samo z sypaniem popiołu na głowę, święceniem kredy itp.
Co do kredy to nie wiem.
Błogosławieństwo świec na św. Błażeja może być dokonane w niedzielę następującą po 3 II (odpowiedź ŚKO z 3 III 1936 r. dla diecezji brneńskiej – z tej samej odpowiedzi wynika, że błogosławieństwa gardła można udzielać przez cały dzień 3 II i że świece nie muszą być zapalone).
Posypanie głów popiołem może mieć miejsce w 1. niedzielę Wielkiego Postu, byleby poświęcenie popiołu i posypanie nim głów miało miejsce również w samą Środę Popielcową (dekret 4373 ŚKO z 30 VI 1922 r. dla diecezji Acqui).
-
Błogosławieństwo świec na św. Błażeja może być dokonane w niedzielę następującą po 3 II (odpowiedź ŚKO z 3 III 1936 r. dla diecezji brneńskiej – z tej samej odpowiedzi wynika, że błogosławieństwa gardła można udzielać przez cały dzień 3 II i że świece nie muszą być zapalone).
Posypanie głów popiołem może mieć miejsce w 1. niedzielę Wielkiego Postu, byleby poświęcenie popiołu i posypanie nim głów miało miejsce również w samą Środę Popielcową (dekret 4373 ŚKO z 30 VI 1922 r. dla diecezji Acqui).
Panie Andrzeju, jak się takich odpowiedzi szuka?
-
Gdzie znajdę zeskanowany bądź przepisany Mszal(ik) dla wiernych? potrzebuję przygotować mszę dla ludzi nie byłych na KRR.
-
Gdzie znajdę zeskanowany bądź przepisany Mszal(ik) dla wiernych? potrzebuję przygotować mszę dla ludzi nie byłych na KRR.
https://gloria.tv/media/9AotiQGGhZW
-
https://plus.google.com/photos/117106130874556153381/albums/6248471587695180721
Rozumiem, że to NOM, ale czy nie dało się postawić większej ilości świec, krzyża na ołtarzu czy po prostu odprawiać versus deum?
-
Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
-
Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
Jak sam nie jestem zwolennikiem przysłowiowego pudrowania trupa, tak chciałbym zauważyć, że idąc tym tokiem rozumowania równie dobrze można było na tej Mszy urządzić np. tańce "liturgiczne" i nie miałoby to większego znaczenia, bo "to i tak NOM".
-
Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
Chociażby po to, żeby przynajmniej zewnętrznie przydać blasku i godności sprawowania Bezkrwawej Ofiary. Tam na ołtarzu, czy komuś się to podoba czy nie, był Pan Jezus, więc dla mnie ma znaczenie by nawet NOM był odprawiany jak najdostojniej.
Ale najbardziej uderza mnie fakt, że przecież kard. Burke to wielki zwolennik Tradycji i, jak mniemam, tradycyjnej interpretacji SVII, a tu takie coś. Przecież NOM można odprawić tak, że przeciętny człowiek obserwujący z boku nie odróżniłby go od Mszy Świętej Wszechczasów, więc od kogo wymagać jak nie od kard. Burke'a?
Już nawet pomijając te świecie czy kierunek odprawiania, ale brak krzyża na ołtarzu? ... .
-
Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
Chociażby po to, żeby przynajmniej zewnętrznie przydać blasku i godności sprawowania Bezkrwawej Ofiary. Tam na ołtarzu, czy komuś się to podoba czy nie, był Pan Jezus, więc dla mnie ma znaczenie by nawet NOM był odprawiany jak najdostojniej.
Ale najbardziej uderza mnie fakt, że przecież kard. Burke to wielki zwolennik Tradycji i, jak mniemam, tradycyjnej interpretacji SVII, a tu takie coś. Przecież NOM można odprawić tak, że przeciętny człowiek obserwujący z boku nie odróżniłby go od Mszy Świętej Wszechczasów, więc od kogo wymagać jak nie od kard. Burke'a?
Już nawet pomijając te świecie czy kierunek odprawiania, ale brak krzyża na ołtarzu? ... .
To są właśnie problemy - proszę się nie obrazić - marzycieli. Ja już dawno się wyleczyłem z wszelakich "reform reformy", "godnie odprawianych NOM-ów", "NOM-ów zgodnych z Tradycją" itp. Życie od razu staje się lżejsze, jest mniej zmartwień.
Zacznijmy od tego, że nowy ryt sam w sobie, odprawiany zgodnie z rubrykami i "pięknie" jest dalej tym samym rytem, o którym kardynałowie Ottaviani i Bacci powiedzieli, że "znacząco oddala się od katolickiej teologii Mszy świętej".
Po drugie, nie wiem na co komu NOM nieodróżnialny okiem od Mszy tradycyjnej. Zwykły wierny i tak "nie rozumie" i "ogląda plecy księdza", a dla tradycjonalisty wciąż to będzie wyrób czekoladopodobny. Po co mieć podróbę, skoro możemy mieć oryginał?
I w końcu przypadek poznańskiej Mszy kard. Burke'a to wiadro zimnej wody dla wszystkich, takich jak Pan, zwolenników "stawiania krzyża" na ołtarzu, odprawiania ad orientem itp. No właśnie, skoro nawet kard. Burke tego nie robi, to jednak coś tu nie gra w tym całym nurcie "tradycyjnej interpretacji SVII".
-
Ale ja nie jestem marzycielem, chyba nawet wręcz odwrotnie.
Mam świadomość, że pieczałowite dbanie o NOM może być swego rodzaju pudrowaniem trupa i odwracaniem uwagi od głównych źródeł problemu. Może to też być konkurencja dla Mszy Trydenckiej, bo skoro można porządnie odprawić NOM to po co wracać do czego co już było? Itp.
Jednak NOM to nadal Msza Święta i nie trzeba być zwolennikiem reformy reformy (a coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to raczej droga donikąd i przeciąganie struny), żeby wymagać/oczekiwać jak najdostojniejszej oprawy sprawowania nowego rytu od kapłana, który raczej wie o co chodzi w temacie.
Można powiedzieć, że im więcej, że tak się wyrażę, "NOMu w NOMie" tym szybciej może przyjdzie "czas oczyszczenia". Paradoksalnie można byłoby się cieszyć z takich wydarzeń. Jednak dopóki na ołtarz schodzi Pan Jezus, jaki ryt by to nie był, należy zrobić wszystko, żeby zapewnić Mu jak najpiękniejszą oprawę. Tak mi się wydaję.
Zastanawia mnie tylko czy kardynał Burke był zadowolony czy po prostu nie chciał się wychylać... .
-
Po drugie, nie wiem na co komu NOM nieodróżnialny okiem od Mszy tradycyjnej. Zwykły wierny i tak "nie rozumie" i "ogląda plecy księdza", a dla tradycjonalisty wciąż to będzie wyrób czekoladopodobny. Po co mieć podróbę, skoro możemy mieć oryginał?
Tutaj się akurat zgodzę. NOM zewnętrznie ledwo odróżnialny od Mszy tradycyjnej jest zasadniczo bezsensem i chyba rzadko zresztą występuje "w naturze". Kapłan tradycjonalista (bo kto inny byłby w stanie w taki sposób NOM odprawiać?) z pewnością byłby spokojniejszy i szczęśliwszy odprawiając po prostu tradycyjną Mszę, a dla "NOM-owego" wiernego i jedno i drugie będzie przecież praktycznie takim samym dziwadłem ;)
Powtórzę natomiast jeszcze raz: już dawno stwierdziłem, że jedyną skuteczną terapią liturgiczną dla Kościoła może być powrót do tradycyjnego rytu, ale nie zgodzę się z twierdzeniem, że wobec tego jest wszystko jedno jak się odprawia NOM-y.
Może to też być zła konkurencja dla Mszy Trydenckiej, bo skoro można porządnie odprawić NOM to po co wracać do czego co już było? Itp.
O to akurat byłbym spokojny - ze względów o których napisałem powyżej.
-
+
Panowie, trochę zdrowego rozsądku. Jak jesteś u kogoś w gościach to zmieniasz ustawienie mebli w salonie? Nie ma u was ani trochę dobrej woli ani wyczucia co można i wypada a co nie. Jakby kardynał był w swojej katedrze to by można mu było wyrzucać, ale jak jest gościem? A co miał zrobić? Rozkazywać w zakrystii jak ma wyglądać msza która będzie za chwilę celebrował? Zajmować się ilością i miejsce świec na ołtarzu? Pokornie poddał się zwyczajom miejsca i tyle. Gdyby to była msza tradycyjna zrobiłby to samo, czyli wszystko co każe ceremoniarz. Wszystko można znosić, ale czyjąś złą wolę najtrudniej.
-
Faktycznie, jest w tym racja. Zagalopowałem się. Wina, jeśli już, powinna spaść raczej na organizatorów, a nie na Kardynała Burke.
-
Wracając do tematu wątku a więc pytanie błahe: Ewangelia w języku polskim. Indult dla diecezji polskich był. Czy w czasie Mszy śpiewanej celebrans śpiewa czy juz tylko czyta. Jakie jest ustawienie celebransa: jak zwykle czy odwraca się do ludu. Kiedy celebrans może lub jakie są warunki w/w. Światłych forumowiczów zapytuję.
-
Wracając do tematu wątku a więc pytanie błahe: Ewangelia w języku polskim. Indult dla diecezji polskich był. Czy w czasie Mszy śpiewanej celebrans śpiewa czy juz tylko czyta. Jakie jest ustawienie celebransa: jak zwykle czy odwraca się do ludu. Kiedy celebrans może lub jakie są warunki w/w. Światłych forumowiczów zapytuję.
Wszystko jest opisane tutaj http://introibo.pl/wp-content/uploads/2015/08/Konferencja-Episkopatu-----Instrukcja-o-wprowadzeniu-przywileju-Stolicy.pdf W skrócie: po odczytaniu/odśpiewaniu Lekcji /Ewangelii po łacinie kapłan zwraca się do ludu i odczytuje (nie śpiewa) tekst polski, poprzedziwszy właściwym nagłówkiem. Oczywiście nie ma mowy o zastępowaniu we Mszy śpiewanej tekstu łacińskiego polskim (we Mszy czytanej można dzięki Summorum Pontificum).
-
Wracając do tematu wątku a więc pytanie błahe: Ewangelia w języku polskim. Indult dla diecezji polskich był. Czy w czasie Mszy śpiewanej celebrans śpiewa czy juz tylko czyta. Jakie jest ustawienie celebransa: jak zwykle czy odwraca się do ludu. Kiedy celebrans może lub jakie są warunki w/w. Światłych forumowiczów zapytuję.
Wszystko jest opisane tutaj http://introibo.pl/wp-content/uploads/2015/08/Konferencja-Episkopatu-----Instrukcja-o-wprowadzeniu-przywileju-Stolicy.pdf W skrócie: po odczytaniu/odśpiewaniu Lekcji /Ewangelii po łacinie kapłan zwraca się do ludu i odczytuje (nie śpiewa) tekst polski, poprzedziwszy właściwym nagłówkiem. Oczywiście nie ma mowy o zastępowaniu we Mszy śpiewanej tekstu łacińskiego polskim (we Mszy czytanej można dzięki Summorum Pontificum).
I wszystko jasne, bardzo dziękuję.
-
+
Panowie, trochę zdrowego rozsądku. Jak jesteś u kogoś w gościach to zmieniasz ustawienie mebli w salonie? Nie ma u was ani trochę dobrej woli ani wyczucia co można i wypada a co nie. Jakby kardynał był w swojej katedrze to by można mu było wyrzucać, ale jak jest gościem? A co miał zrobić? Rozkazywać w zakrystii jak ma wyglądać msza która będzie za chwilę celebrował? Zajmować się ilością i miejsce świec na ołtarzu? Pokornie poddał się zwyczajom miejsca i tyle. Gdyby to była msza tradycyjna zrobiłby to samo, czyli wszystko co każe ceremoniarz. Wszystko można znosić, ale czyjąś złą wolę najtrudniej.
Trochę mnie zdziwił wpis Księdza.
Nie mieszajmy badania jakości stearyny i liczenia świec z prośbą o postawienie krucyfiksu na ołtarzu.
Na miłość boską, toż to sztandarowy postulat Benedykta XVI-go !
Jeżeli czołowy "frontman" indultu, 100% una cum, boi się poprosić przed przyjazdem organizatorów o krucyfiks - wizerunek Ukrzyżowanego Zbawiciela - by ustawić go "w centrum" - jak mawiał Benedykt... to czymże jest ta jego książka? Maszynką do kręcenia kasy?
Z drugiej strony czy zostałby w posoborowiu kardynałem gdyby miał jaja?
A co miał zrobić? Rozkazywać w zakrystii jak ma wyglądać msza która będzie za chwilę celebrował?
Czy gdy będzie Ksiądz gościem, np. w katedrze i bp zaprosi do koncelebry, powie,że ma tylko nowy mszał, a ołtarzowy krucyfiks wyrzucono na śmietnik ok roku 1975...
czy też, "pokornie"...? itd, itd...?
-
Trochę mnie zdziwił wpis Księdza.
Nie mieszajmy badania jakości stearyny i liczenia świec z prośbą o postawienie krucyfiksu na ołtarzu.
Na miłość boską, toż to sztandarowy postulat Benedykta XVI-go !
Jeżeli czołowy "frontman" indultu, 100% una cum, boi się poprosić przed przyjazdem organizatorów o krucyfiks - wizerunek Ukrzyżowanego Zbawiciela - by ustawić go "w centrum" - jak mawiał Benedykt... to czymże jest ta jego książka? Maszynką do kręcenia kasy?
Z drugiej strony czy zostałby w posoborowiu kardynałem gdyby miał jaja?
Proszę się nie obrażać, ale tym wpisem, udowadnia Pan, że nie ma pojęcia jak wyglądają przyjęte zasady kościelnego savoir vivre'u. Uważam, że kardynał zachował się dobrze w sytuacji jaką zastał. Nawiasem mówiąc często celebruję w różnych kościołach i wiem jak gospodarze są czuli na wystrój. Ograniczam się do tego co konieczne, ponieważ i zwyczajnie NIE JESTEM U SIEBIE. Gdy ktoś zaś przyjeżdża do mnie, wtedy stosuje się do moich zasad i już nietaktem jest samo zapytanie czy można inaczej.
A co miał zrobić? Rozkazywać w zakrystii jak ma wyglądać msza która będzie za chwilę celebrował?
Czy gdy będzie Ksiądz gościem, np. w katedrze i bp zaprosi do koncelebry, powie,że ma tylko nowy mszał, a ołtarzowy krucyfiks wyrzucono na śmietnik ok roku 1975...
czy też, "pokornie"...? itd, itd...?
To porównanie jest kompletnie nieadekwatne. Porównuje Pan propozycję przedstawioną w zakrystii odprawienia kompletnie innego rytu z omawiana kwestią umiejscowienia krzyża. Przy czym z puntu widzenie Novus Ordo żaden przepis nie został złamany.
-
Porównuje Pan propozycję przedstawioną w zakrystii odprawienia kompletnie innego rytu z omawiana kwestią umiejscowienia krzyża. Przy czym z puntu widzenie Novus Ordo żaden przepis nie został złamany.
Wie Ksiądz, tak to mi odpowiada każdy ksiądz posoborowy gdy zapytam o krucyfiks na ołtarzu. Tak też kwitowano całą myśl liturgiczną Benedykta XVI-go.
A gdyby kard.Nycz (jak to bywa) zafundował mu stół pingpongowy z menorą a la neo w katedrze, to też miałby na tym odprawić?
PS
Udaje się w podróż taka osobistość jak rzeczony kardynał. Chcemy wierzyć, że on wierzy w co mówi a nawet pisze. On zapewne też chce byśmy wierzyli, że on wierzy a nie tylko tak...no.
Przecież ktoś organizuje tę podróż i przygotowuje, umawia miejsca/godzinę celebracji/noclegi/spotkania itp.
Jeżeli organizator mówi: Poznań: Nie polecam noclegu i mszy w Poznaniu, bo miejscowy bp cięty na pobożność, Tradsów z buta traktuje, nawet krucyfiksu na ołtarzu nie da postawić. Spotkanie z czytelnikami, herbatka z bp-em i w drogę.
Msza pogrzebowa w arch. warszawskiej w Starym Rycie. Ministrant dopytuje kościelnego o krucyfiks. Kościelny odmawia powołując sie na proboszcza. Proboszcz w tym czasie wyrzucił krucyfiks znad tabernakulum i umieścił tam zbindowany skoroszyt z publicystyką soborową - do adoracji.
Przybył kapłan, mszę odprawił "do skoroszytu".
Można tak? - można.
Księże, jeżeli księża, dostojnicy świadomi kryzysu, którego źródłem i szczytem jest odrzucenie Chrystusa w liturgii (i piszą o tym książki sic!) zlewają temat publicznie, to jest to "szczyt". Tego nie da się bronić.
-
Udaje się w podróż taka osobistość jak rzeczony kardynał. Chcemy wierzyć, że on wierzy w co mówi a nawet pisze. On zapewne też chce byśmy wierzyli, że on wierzy a nie tylko tak...no.
[...]
Księże, jeżeli księża, dostojnicy świadomi kryzysu, którego źródłem i szczytem jest odrzucenie Chrystusa w liturgii (i piszą o tym książki sic!) zlewają temat publicznie, to jest to "szczyt". Tego nie da się bronić.
To zależy, czy kardynał przyjechał promować:
a) książkę
b) własną osobę
c) Tradycję
-
Czy Szanowni Forumowicze zetknęli się ze zwyczajem nie wystawiania tablicy ołtarzowej z prologiem Ewangelii św. Jana podczas Mszy św. w dzień Bożego Narodzenia?
-
Formularz Mszy św. w dzień Narodzenia Pańskiego ma własną ostatnią ewangelię (Mat 2, 1-12), dlatego nie ma potrzeby wystawiania tejże tablicy. Jest to spowodowane, że ewangelia św. Jana jest czytana podczas Mszy.
-
Formularz Mszy św. w dzień Narodzenia Pańskiego ma własną ostatnią ewangelię (Mat 2, 1-12), dlatego nie ma potrzeby wystawiania tejże tablicy. Jest to spowodowane, że ewangelia św. Jana jest czytana podczas Mszy.
Bardzo dziękuję, jednak zetknąłem się z sytuacją, że mimo to poproszono o pozostawienie tejże tablicy na ołtarzu, stąd moje pytanie, czy przepisy lub ogólnie przyjęty zwyczaj to regulują.
-
Formularz Mszy św. w dzień Narodzenia Pańskiego ma własną ostatnią ewangelię (Mat 2, 1-12)
Zgodnie z Missale Romanum 1962 w trzeciej Mszy Bożego Narodzenia ostatnią Ewangelię zupełnie się pomija.
Nie wydaje mi się konieczne usuwanie tablicy z ostatnią Ewangelią. Przed reformami św. Jana XXIII ostatnia Ewangelia zmieniała się bardzo często, jednak nie znajdujemy nigdzie zalecenia, żeby to robić. Ponadto podręczniki do ministrantury podają, że jeśli celebrans ma odczytać inną ostatnią Ewangelię, nie zamyka mszału po odczytaniu pokomunii, ale zostawia mszał otwarty. To jest właśnie sygnałem dla ministranta, że należy go przenieść na stronę Ewangelii. O braku tablicy nie ma nigdzie mowy.
-
czy przepisy lub ogólnie przyjęty zwyczaj to regulują
Nie sądzę, żeby przepisy to regulowały, ale lepiej pozostawić 3 kanony ołtarzowe, choćby ze względów estetycznych (dla symetrii). Wprawdzie nic się stanie, jeśli w Mszach, kiedy czyta się inną ostatnią ewangelię albo się ją opuszcza (KR 509-510), nie będzie tablicy In principio, ale chyba jest rzeczą praktyczniejszą, kiedy stoi ona zawsze razem z innymi tablicami (czy to na ołtarzu, czy w zakrystii) – nie ma niebezpieczeństwa, że ktoś ją przestawi, schowa nie na swoje miejsce itp.
-
Bardzo dziękuję !
-
Tablice nie są do celebracji koniecznie potrzebne.
-
lewa tablica czasami przeszkadza np. na requiem kapłan automatycznie idzie czytać ostatnią ewangelię. Dlatego też aby temu zapobiec zabiera się tablicę.
-
lewa tablica czasami przeszkadza np. na requiem kapłan automatycznie idzie czytać ostatnią ewangelię. Dlatego też aby temu zapobiec zabiera się tablicę.
Proszę doczytać, kiedy w requiem pomija się Ostatnią Ewangelię... ???
Idąc tym tokiem myślenia można równie dobrze zasłaniać Gloria Patri na tablicy Lavabo, bo celebrans jest nieukiem :-X
-
Ponoć w liturgii rzymskiej były dwa porządki odmawiania psalmów, Benedykta, opisany w Regule i przyjęty przez duchowieństwo świeckie, oraz Augustyna. Kto używał porządku Augustyna i gdzie ten porządek można zobaczyć?
-
Widziałem liturgię trydencką, gdzie w prezbiterium zasiadali Kawalerowie Maltańscy (?) i świeccy w czerwonych pelerynach (?). Nie byli to prezbiterzy. Co to jest za zwyczaj?
-
Czy ktokolwiek spotkał się z jakimiś dodatkowymi zasadami odnośnie czasu po śmierci (dowiedzeniu się) w jakim można sprawować Missa post acceptum mortis nuntium?
Znamię opportuniore die z rubryki 413 jest bardzo szerokie. Możemy sobie przecież wyobrazić, że kapłan ma dużo intencji przez dłuższy czas albo czeka na dogodny dla wiernych dzień.
Stosując wykładnię systemową powiedziałbym, że granicą tutaj powinny być 2 dni, skoro już 3 dnia po śmieci mamy do czynienia z Mszą 3 kl. De Missa in die III, VII et XXX ab obitu vel sepultura.
Oczywiście w latach 60 nie było jeszcze takiego tempa przekazywania informacji, stąd współcześnie raczej powinno się zawężać rozumienie tej rubryki.
Co Państwo sądzą?
-
Widziałem liturgię trydencką, gdzie w prezbiterium zasiadali Kawalerowie Maltańscy (?) i świeccy w czerwonych pelerynach (?). Nie byli to prezbiterzy. Co to jest za zwyczaj?
Kawalerowie Maltańscy to Kawalerowie Maltańscy, gdzie mieli siedzieć, na żyrandolach?
Świeccy w czerwonych pelerynach to strzelam że byli to członkowie TFP, ergo celibatariusze. Takich do stalli w starusie rzymskim się wpuszczało. A jako że łożą na nabożeństwa więc należy im się tam miejsce, jako kolatorom.
-
Kolatorom miejsce w prezbiterium się nie należy.
-
Czy ktoś może coś więcej napisać o obyczaju poświęcania dziecka opiece Bogarodzicy? Czy ma ktoś tekst rytu?
https://pl.pinterest.com/pin/144889312989040913/?from_navigate=true
-
Jakie ordynarjum wypada śpiewać przy mszy za nowożeńców?
Czy msza za nowożeńców jest wotywą? Której klasy?
-
Jakie ordynarjum wypada śpiewać przy mszy za nowożeńców?
Czy msza za nowożeńców jest wotywą? Której klasy?
Jest wotywą II klasy.
Nie spotkałem się z żadnym przypisanym ordynarium do tej wotywy, zapewne należałoby wybrać czy to wedle okresu, czy wedle klasy.
-
Czyli?
-
Czyli Msza IV, V, VI, VII lub VIII albo zgodna z okresem liturgicznym.
-
O, bardzo dziękuję. A co znaczy wotywa drugiej klasy w systemie sprzed reform P12?
Jakie ordynarja wypadają przy ślubie w ramach ksiąg sprzed edycji watykańskiej?
To samo pytanie dotyczy pozostałych wotyw, takich jak o nawrócenie pogan, pohańbienie wrogów Kościoła i we wszystkich potrzebach.
-
Przedsoborowe rubryki używają pojęcia "wigilia postna". Jak rozróżnić, która wigilia jest postna, a która nie?
-
Przedsoborowe rubryki używają pojęcia "wigilia postna".
A o jakie księgi liturgiczne chodzi? Jak to brzmi po łacinie? Czy mógłby Pan podać jakiś przykład?
-
Caeremoniale episcoporum I, III, 2
Eodem quoque habitu Episcopus indutus erit quoties per civitatem et terras seu oppida suas diœcesis incedet. Sed habenda est distinclio temporum; nam in Adventu, incipiendo a Septuagesima, per totam Quadragesimam, item in omnibus Vigiliis, quibus jejunatur, et in Quatuor Temporibus (exceptis iis, quæ incidunt post Pentecosten), ac sextis Feriis totius anni, differens erit vestium gestatio. Quia tunc Episcopum decet uti vestibus laneis et nigri coloris (...)
CE I, XVII, 3
Auriphrygiata Mitra utitur Episcopus ab Adventu Domini usque ad festum Nativitatis, excepta Dominica tertia Adventus, in qua dicitur Introitus Gaudéte in Dómino semper etc. ideoque in signum lætitiæ utitur tunc prætiosa. Item a Septuagesima usque ad feriam quartam majoris Hebdomadæ inclusive, excepta Dominica quarta Quadragesimæ, in qua dicitur Introitus Lætáre Jerúsalem etc. Item in omnibus vigiliis, quæ jejunantur, et in omnibus Quatuor Temporibus, in Rogationibus, Litaniis et Processionibus, quæ ex causa pœnitentiæ fiunt; (...)
Pojawia się też w rubrykach mszału Piusa XII, np. Rubricae generales Missalis XVII, 5
In Missis autem Feriarum Adventus, Quadragesimæ, Quatuor Temporum et Vigiliarum quæ jejunantur, ac in Missis Defunctorum, genuflectunt omnes etiam ad Orationes, et dicto per Celebrantem Sanctus usque ad Pax Dómini, et ad Orationes post Communionem et Super populum (...)
-
Teraz już wiem, o co chodzi.
"Vigiliae, quae ieiunantur" to wszystkie wigilie oprócz wigilii Wniebowstąpienia (czyli tam, gdzie jest biały kolor; do 1955 r. była jeszcze jedna taka wigilia – Trzech Króli). Na pewno to nie są wigilie, w które się faktycznie pości (bo to się zmienia wraz z prawem kanonicznym, dyspensami).
"Cur ordinarie Vigiliae »ieiunentur«1. Priscis enim temporibus festis maioribus praemittebatur unus saltem dies ieiunii, qui vespere transibat in officium vigiliae, in cuius fine summo mane s. Eucharistia agebatur. Excipiuntur in iure communi solum Vigiliae laetae ante epiphaniam et ascensionem Domini. Reliquae Vigiliae omnes in liturgicis functionibus et ritibus censentur »Vigiliae, quae ieiunantur«, etsi ieiunium ex dispensatione apostolica cessaverit2".
1 B[reviarium Romanum] rubr. gen. VI, 1.
2 B[reviarium Romanum] rubr. gen. XXXIV, 3 et RC [= S. Rituum Congregationis decreta] 2602, 4 (https://archive.org/stream/decretaauthenti00ritugoog#page/n228/mode/2up) cum suffr. tom. 4 p. 194 (https://archive.org/stream/decretaauthentic04cath#page/194/mode/2up).
M. Gatterer S.J., Annus liturgicus, ed. 5 emend., Oeniponte 1935, s. 144, 154.
-
Wspaniale, dziękuję serdecznie za wyjaśnienie.
-
Czy w CIC1917 jest przepis regulujący nakrywanie i odkrywanie głowy przez mężczyzn w uroczystościach kościelnych?
-
Can. 1262 § 2. Viri in ecclesia vel extra ecclesiam, dum sacris ritibus assistunt, nudo capite sint, nisi aliud ferant probati populorum mores aut peculiaria rerum adiuncta; mulieres autem, capite cooperto et modeste vestitae, maxime cum ad mensam Dominicam accedunt.
-
Jest podane źródło bądź przypis z pochodzeniem przepisu - np z soborów etc?
-
Nie słyszałem o wydaniu CIC z przypisami. Spróbuję jeszcze poszukać Corpus Iuris Canonici z indeksem rzeczowym.
Merkelbach (Summa Theologiae Moralis vol. III n. 279) pisze jedynie o przyjmowaniu Komunii Świętej, na kanwie św. Tomasza (S. Th. III q. 80 a. 7 et 8):
3. Podług zwyczaju niewiasty komunikują z głową nakrytą, mężowie przeciwnie, z odkrytą i gołą głową.
4. Przystoi by żołnierze złożyli broń a świeccy rękawiczki.
-
Z tego co widzę, prawo kościelne powszechne nie zajmowało się nakryciem głowy u mężczyzn laików, a jedynie u duchownych. Szczegóły u Nowowiejskiego (Wykład liturgji t. III s. 489, Msza święta s. 384).
-
Nie słyszałem o wydaniu CIC z przypisami.
KPK 1917 z przypisami podaje następujące źródła do kan. 1262 § 2:
C. 3, C. XXI, q. 4; c. 19, C. XXXIII, q. 5; c. 57, D. I, de cons.; S.C. de Prop. Fide, instr. (ad Vic. Ap. Sin.), 18 oct. 1883, n. XV; S.R.C., Caietana, 25 sept. 1688, 18 iun. 1689; Caietana, 2 sept. 1690, ad 1, 3, 4; Ravennaten., 7 iul. 1876, ad IV.
https://archive.org/stream/CodexIurisCanoniciPiiX#page/n415/mode/2up
Korpus Prawa Kanonicznego
Dekret Gracjana
cz. 2
c. 3, C. XXI, q. 4
http://www.columbia.edu/cu/lweb/digital/collections/cul/texts/ldpd_6029936_001/pages/ldpd_6029936_001_00000487.html?toggle=image&menu=maximize&top=&left=
c. 19, C. XXXIII, q. 5
http://www.columbia.edu/cu/lweb/digital/collections/cul/texts/ldpd_6029936_001/pages/ldpd_6029936_001_00000686.html?toggle=image&menu=maximize&top=&left=
cz. 3
c. 57, D. I, de cons.
http://www.columbia.edu/cu/lweb/digital/collections/cul/texts/ldpd_6029936_001/pages/ldpd_6029936_001_00000713.html?toggle=image&menu=maximize&top=&left=
Codicis Iuris Canonici fontes, vol. 1–9, Typis Polyglottis Vaticanis, 1923–1939
Akta Kongregacji Rzymskich
Św. Kongregacja Rozkrzewiania Wiary
S.C. de Prop. Fide, instr. (ad Vic. Ap. Sin.), 18 oct. 1883, n. XV
https://archive.org/stream/CICF-Gasparri/Cicf7Nn4428-5822#page/n269/mode/2up (nr 4903)
Św. Kongregacja Obrzędów
S.R.C., Caietana, 25 sept. 1688, 18 iun. 1689
https://archive.org/stream/CICF-Gasparri/Cicf7Nn4428-5822#page/n501/mode/2up (nn. 5667 i 5670)
Caietana, 2 sept. 1690, ad 1, 3, 4
https://archive.org/stream/CICF-Gasparri/Cicf7Nn4428-5822#page/n505/mode/2up (nr 5680)
Ravennaten., 7 iul. 1876, ad IV
https://archive.org/stream/CICF-Gasparri/D-codicisIurisFontes-Vol.8N#page/n111/mode/2up (nr 6092)
-
Czy jest szansa na wklejenie tekstu źródłowego?
-
KRR - jakie są obyczaje przy udzielaniu pierwszy raz komunii dziecku podlotkowi? CO się dodaje do mszy i nabożeństwa?
NOM - jaki jest formularz mszy za nowożeńców? Czy można udzielić ślubu poza mszą? - przed, tak jak w KRR? Jakie proprium ma nowa msza za nowożeńców?
-
Można jutro odprawić wotywę o Niepokalanym Sercu NMP?
-
Jutro jest święto św. Wilhelma (III kl.). Czyli nie.
No chyba żeby to była Msza wotywna II kl. (np. w specjalnych okolicznościach albo w sanktuariach, zgodnie z rubrykami mszału nn. 370-377).
-
Jutro jest święto św. Wilhelma (III kl.). Czyli nie.
No chyba żeby to była Msza wotywna II kl. (np. w specjalnych okolicznościach albo w sanktuariach, zgodnie z rubrykami mszału nn. 370-377).
Tak jest, sanktuarium maryjne
-
L.I.Ch. W liturgii posoborowej wigilia dotyczy wieczoru poprzedniego dnia w liturgii przedsoborowej dotyczy całego dnia poprzedniego który zwyczaj jest starszy i kiedy się zaczął? Czy wigilia w zwyczaju przedsoborowym zaczyna obowiązywać wieczorem kalendarzowego dnia ją poprzedzającego?
-
L.I.Ch. W liturgii posoborowej wigilia dotyczy wieczoru poprzedniego dnia w liturgii przedsoborowej dotyczy całego dnia poprzedniego który zwyczaj jest starszy i kiedy się zaczął? Czy wigilia w zwyczaju przedsoborowym zaczyna obowiązywać wieczorem kalendarzowego dnia ją poprzedzającego?
Wigilia znaczy tyle co czuwanie. Wg dawnych obyczajów msza z wigilii była odprawiana po nonie czyli modlitwie kapłańskiej wypadającej o naszej godzinie piętnastej. Po mszy wigilijnej śpiewało się nieszpory z kompletą, które to w rycie rzymskim są ważniejsze od nieszporów kończących święto, zaś od invitatorium jutrzni zaczynał się już dzień świąteczny. W niektóre święta, jak Boże Narodzenie, po jutrzni a przed chwalbą odprawia się specjalną mszę. Po grecku taka przedłużona służba to mesonyktikon.
W kościele rzymskiem jest obyczaj nazywania dni od mszy, czyli jeśli jednego dnia wypadało wigilijne czuwanie znaczy że cały dzień nazywa się wigilia.
Dawny obyczaj postny, który do dzisiaj zachował się w islamie wzbraniał jedzenia od wschodu do zachodu. Dlatego po nieszporze wigilijnym można już było się posilić.
Dzień wigilijny zaczyna się bodaj jutrznią, chociaż jak sprawdziłem w nokturnale, to jutrznie wigilijne są z ferii.
-
L.I.Ch. Może nie pytanie ale ciekawostka liturgiczna przedsoborowe konsekrowane dziewice kartuzki mogły odczytywać epistołę a w przypadku Matutinum w razie braku kapłana mogły odczytywać ewangelię. http://ikomutoprzeszkadzalo.pl/zakony-i-zgromadzenia/kartuzka/?lang=pl
-
Ode mnie z kolei pytanie:
Na jakiej podstawie ustala się na symboliczną rocznicę poświęcenia kościoła ostatnią niedzielę września?
-
Na jakiej podstawie ustala się na symboliczną rocznicę poświęcenia kościoła ostatnią niedzielę września?
A gdzie tak się ustala?
Zgodnie z kalendarzem dla diecezji polskich z 1964 r. rocznica poświęcenia kościoła przypada (oprócz katedr i kościołów niepoświęconych) w IV niedzielę września (z wyjątkiem arch. wrocławskiej, gdzie rocznicę poświęcenia kościoła obchodzi się razem z rocznicą katedry). Poza tym poszczególne kościoły za zgodą ordynariusza mogą obchodzić rocznicę w dniu przyjętym przez tradycję.
-
Mój błąd, oczywiście chodziło o 4. niedzielę września (w tym roku wypadającą jako ostatnią). Czyli podstawą tego jest jedynie kalendarz dla diecezji polskich? Czy ta zasada obowiązuje od niedawna, czy ma dłuższą tradycję?
-
Czyli podstawą tego jest jedynie kalendarz dla diecezji polskich? Czy ta zasada obowiązuje od niedawna, czy ma dłuższą tradycję?
Taka rubryka obowiązuje dopiero od 1964 r., chodziło o ujednolicenie tej daty w skali całej Polski. Wcześniej w poszczególnych diecezjach było różnie: albo rocznicę obchodzono zgodnie z dokumentem poświęcenia kościoła (gdzie była wyznaczona data), albo na podstawie tradycji danego kościoła (gdzie nie zachował się dokument mówiący o konsekracji, ale ta była niewątpliwa), albo w jednym dniu wyznaczonym dla danej diecezji. Przed 1964 r. w schematyzmach diecezjalnych czasem podawano, kiedy przypada nie tylko święto tytułu kościoła, ale również rocznica jego poświęcenia.
-
Dziękuję za odpowiedź. Ale czy na pewno właściwe będzie stosowanie tej rubryki do NFRR? Obowiązuje nas stan na 1962 rok.
-
Dziękuję za odpowiedź. Ale czy na pewno właściwe będzie stosowanie tej rubryki do NFRR? Obowiązuje nas stan na 1962 rok.
Ale co to znaczy "stan na 1962 rok"? Gdyby traktować to ściśle ("księgi będące w użyciu w 1962 r."), to należałoby również stosować rytuał z 1927 r., a nie "Collectio rituum", bo pochodzi ona z 1963 r. Zresztą "mszał z 1962 r." to jest pewnego rodzaju fikcja: przecież ostatnie zmiany miały miejsce w listopadzie tegoż roku, a drukowane mszały pojawiły się dopiero w roku następnym.
http://rorate-caeli.blogspot.com/2012/10/1962-missal-at-50-particular-curiosity.html
Poza tym: "Summorum Pontificum", mówiąc o mszale i brewiarzu z 1962 r., odnosi się do zatwierdzonych wtedy wydań typicznych dla całego Kościoła. Jeśli natomiast chodzi o propria diecezjalne (mszalne i brewiarzowe), to "Summorum Pontificum" nie zakazuje stosowania propriów zatwierdzonych po roku 1962 (po prostu pomija tę sprawę milczeniem).
Rok 1962 jest punktem odniesienia, ale nie tyle jeśli chodzi o istniejące wtedy fizycznie księgi liturgiczne, co o stan prawny. A zgodnie z tym stanem prawnym, wyrażonym w piśmie apostolskim Jana XXIII (Rubricarum instructum z 1960 r.) "wszyscy, do których to należy, niech się starają jak najprędzej dostosować Kalendarze i Propria diecezjalne i zakonne do zasad i ducha nowej redakcji rubryk i kalendarza i przedstawić je do zatwierdzenia Św. Kongregacji Obrzędów" (co powtórzyła instrukcja ŚKO z 14 II 1961 r.).
Czyli: jeśli chodzi o księgi liturgiczne dla całego Kościoła (mszał, brewiarz, pontyfikał, ceremoniał), obowiązują te, które zostały zatwierdzone do 1962 r. włącznie. A jeśli chodzi o księgi partykularne (albo ich części), to pod uwagę trzeba wziąć najbliższe tej daty, zatwierdzone w czasie, kiedy obowiązywał Kodeks Rubryk w formie z 1962 r. – więc, według mnie, najpóźniej do 1965 r. Że nie jest to tylko moja opinia, przekonuje mnie wskazówka w Ordo Missae celebrandae et Divini Officii persolvendi secundum antiquam vel extraordinariam ritus romani formam, vol. I (Edizioni Cantagalli 2009), gdzie na s. 19 napisano: "In conficiendo calendario particulari antiquae ritus romani formae accommodato, prae oculis habenda est Instructio S. Rituum Congregationis «de calendariis particularibus et Officiorum ac Missarum Propriis ad normam et mentem Codicis rubricarum revisendis» die 14 februarii 1961 promulgata (A. A. S. 53 [1961] 168-180), nec non Proprium Officiorum et Missarum pro respectivis dioecesibus aut Ordinibus vel Congregationibus anno 1962 vel circiter vigens".
Instrukcja "Universae Ecclesiae" w nr 28 stwierdza, że "Motu Proprio Summorum Pontificum deroguje od rozporządzeń prawnych, dotyczących obrzędów świętych, wydanych począwszy od 1962 r. i później, a niezgodnych ze wskazaniami ksiąg liturgicznych obowiązujących w 1962 r." – a zatem nie uchyla rozporządzeń wydanych po 1962 r., które są zgodne ze stanem prawnym na ten właśnie rok.
-
L.I.Ch. Może nie pytanie ale ciekawostka liturgiczna przedsoborowe konsekrowane dziewice kartuzki mogły odczytywać epistołę a w przypadku Matutinum w razie braku kapłana mogły odczytywać ewangelię. http://ikomutoprzeszkadzalo.pl/zakony-i-zgromadzenia/kartuzka/?lang=pl
Taka kartuzka to odpowiednik wielkiej schimistki w rycie greckim, gdzie wielka schimistka może wejść za ikonostas i w jakiś sposób dopomagać przy nabożeństwie.
-
L.I.Ch. Czy przepisy liturgiczne mówią gdzie ma znajdować się chrzcielnica w kościele?
-
https://pl.wikisource.org/wiki/Strona:PL_Nowodworski-Encyklopedia_koscielna_T.3_367.jpeg
http://www.eduteka.pl/doc/chrzcielnica
http://www.ordo.pallotyni.pl/index.php/dokumenty-o-liturgii/wprowadzenia-do-ksiag-liturgicznych/301-wtajemniczenie-chrzescijanskie
-
Czy p. 311 CR dopuszcza odprawienie Mszy wotywnej o jakimkolwiek świętym, również nieobecnym w mszale? Czy są inne możliwości odprawienia Mszy o takim świętym?
-
Czy p. 311 CR dopuszcza odprawienie Mszy wotywnej o jakimkolwiek świętym, również nieobecnym w mszale?
Oczywiście, może być dowolny święty zapisany w Martyrologium.
-
Czy p. 311 CR dopuszcza odprawienie Mszy wotywnej o jakimkolwiek świętym, również nieobecnym w mszale?
Oczywiście, może być dowolny święty zapisany w Martyrologium.
Czy przepis ten można rozciągnąć także na świętych kanonizowanych po 1962 roku: św. Maksymiliana Kolbe, św. o. Pio, św. Faustynę czy św. Jana Pawła II?
-
A dlaczegóż by nie? Są kanonizowani i są wpisani do Martyrologium (posoborowego). Podobnie, jeśli gdzieś patronem (albo tytułem kościoła) jest jeden z takich świętych, wręcz trzeba jego święto wpisać do kalendarza partykularnego i odprawiać o nim Mszę (z odpowiedniego Commune).
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź, potwierdzającą moje wcześniejsze przypuszczenia.
-
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. :) :)
-
Czy w wotywie 3 klasy o Chrystusie Najwyższym i Wiecznym Kapłanie, odprawianej w Wielkim Poście, prefacja powinna być z Wielkiego Postu czy o Chrystusie Królu?
-
Czy w wotywie 3 klasy o Chrystusie Najwyższym i Wiecznym Kapłanie, odprawianej w Wielkim Poście, prefacja powinna być z Wielkiego Postu czy o Chrystusie Królu?
Msza wotywna o Chrystusie Najwyższym i Wiecznym Kapłanie nie ma w Mszale (1962) własnej prefacji, więc zgodnie z rubrykami ogólnymi Mszału (nr 482) przyjmuje prefację okresową; w okresie Wielkiego Postu jest to prefacja wielkopostna. Nie za bardzo rozumiem, dlaczego w grę miałaby w ogóle wchodzić prefacja o Chrystusie Królu, skoro wg nr 492 rubryk ogólnych Mszału "odmawia się [ją] w Mszach świątecznych i wotywnych o Chrystusie Królu"...
-
Dziękuję za odpowiedź :)
-
Czy istnieje łacińskie błogosławieństwo dla sztandaru świeckiej organizacji?
W Rytuale znalazłem: BENEDICTIO VEXILLI PROCESSIONALIS CUIUSLIBET SOCIETATIS, zaś w Pontyfikale: DE BENEDICTIONE ET TRADITIONE VEXILLI BELLICI, ale oba wydają się tu nieodpowiednie :/
-
jeśli cuiuslibet to dlaczego nieodpowiednie? Chorągiew wojenna to zrozumiałe, że nie odpowiada, ale sztandar byle jakiej grupy społecznej? Nie widzę trudności
-
Jak to jest z tymi roratami w Polsce? Kiedy można a kiedy nie można?
-
W całej Polsce można przez cały adwent, nawet w niedziele. Ustępuje tylko świętom maryjnem. Oczywiście się wspomina ustępujący obchód. Oracje i ostatnia ewangelia.
-
W całej Polsce można przez cały adwent, nawet w niedziele. Ustępuje tylko świętom maryjnem. Oczywiście się wspomina ustępujący obchód. Oracje i ostatnia ewangelia.
Poproszę źródło.
-
Jak to jest z tymi roratami w Polsce? Kiedy można a kiedy nie można?
Msza Rorate jest wotywą 2. klasy (dekret ŚKO z 18 XII 1963*), a więc stosują się do niej rubryki jak do innych Mszy wotywnych tej klasy - tj. Gloria, wspomnienie tylko dnia powszedniego Adwentu, bez Credo; w niedziele Adwentu (1. klasy) zamiast Mszy Rorate odprawia się Mszę z niedzieli, dodając pod jednym zakończeniem oracje z przeszkodzonej Mszy Rorate; w święto Niepokalanego Poczęcia NMP (1. klasy) nie dodaje się oracyj pod jednym zakończeniem (bo obie oracje odnosiłyby się do osoby Matki Boskiej).
* dekret był ważny 10 lat, ale późniejsze uregulowania dotyczące tejże Mszy, jeśli chodzi o NOM, powtarzają go co do istoty. Dla nas ważne jest to, że określono w nim, jakiej klasy jest to Msza wotywna w Polsce.
-
Dziękuję.
Ale jeśli mamy się trzymać stanu z 1962 roku, to czy powinniśmy się sugerować tym dekretem?
-
Ale jeśli mamy się trzymać stanu z 1962 roku, to czy powinniśmy się sugerować tym dekretem?
Jeśli nie tym dekretem, to czym? Wcześniejszym dekretem kard. Wyszyńskiego (1961), który określał, że Roraty mają być odprawiane jako wotywa 1. klasy? (Jedyna różnica: we Mszy byłoby wtedy Credo; co do dni liturgicznych 1. klasy to byłoby tak samo jak w przypadku wotywy 2. klasy).
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg159720.html#msg159720
Ale tamten dekret stracił swą ważność w 1963 r. Czyli wychodziłoby, że obecnie rorat w ogóle nie wolno odprawiać - co, według mnie, byłoby absurdem.
Trochę wyżej w tym wątku już pisałem na temat owego nieszczęsnego "stanu na 1962":
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg206812.html#msg206812
W Summorum Pontificum i Universae Ecclesiae nigdzie nie jest powiedziane, że obowiązują propria i przywileje partykularne według stanu na 1962. Rok 1962 dotyczy wydań typicznych Mszału i Brewiarza oraz stanu prawnego dla całego Kościoła. Jest jasne, że dostosowanie prawa partykularnego musiało trochę potrwać - dlatego dekret dotyczący rorat (zgodny ze stanem prawnym na 1962 r.) wydano dopiero w 1963; podobnie jak dopiero w 1964 zatwierdzono nowe proprium mszalne i brewiarzowe (zgodne z wytycznymi Kodeksu Rubryk).
-
W całej Polsce można przez cały adwent, nawet w niedziele. Ustępuje tylko świętom maryjnem. Oczywiście się wspomina ustępujący obchód. Oracje i ostatnia ewangelia.
Kiedyś rzeczywiście była to wotywa I klasy, ale teraz ma ona II klasę, więc ustępuje niedzielom. A ostatnia Ewangelia to zawsze prolog Janowy (dopiero w III Mszy Bożego Narodzenia będzie inna).
-
Poniżej zamieszczam 3 odpowiedzi Św. Kongregacji Obrzędów na napływające z Polski pytania, jak uregulować sprawę zwyczajowej Mszy Rorate. Oczywiście te dekrety mają już tylko znaczenie historyczne, bo obecnie adwentowa Msza wotywna o Matce Boskiej ma już unormowania prawne, a nie tylko zwyczajowe; ponadto od czasu ich wydania zaszły zmiany w rubrykach (w r. 1955 i 1960); a w końcu widać też, że owe dekrety nie były ściśle egzekwowane, skoro np. w Ceremoniale parafialnym bp Nowowiejski poleca odprawiać roraty z Gloria i Credo.
Decreta authentica Congregationis Sacrorum Rituum, vol. 2, ss. 86-87
2378. (22 VIII 1744)
Cracovien.
7. Usus viget in Polonia dicendi vel potius cantandi quotidie per totum Adventum Missam Rorate de B.M.V., et quidem solemniter. Quaeritur: an ista in Missa dicendus sit semper Hymnus Gloria in excelsis et etiam Credo, quando Missa diei currentis illud exigat?
8. In Ecclesiis minoribus, in quibus nonnisi unica Missa haberi potest, quaeritur: utrum Sacerdos possit celebrare Missam Rorate, maxime in Dominicis et Festis celebribus, puta S. Andreae, Conceptionis B.M.V., S. Thomae etc.?
Ad 7. Tolerari potest Missa votiva cantata B.M.V. toto tempore Adventus, exceptis solemnioribus Festivitatibus, dummodo canatur sine Gloria (praeter quam in Sabbatis et infra octavam eiusdem B.M.) et sine Credo, non omissa Missa Conventuali.
Ad 8. In Ecclesiis minoribus, ubi unica celebratur Missa, non potest omitti illa occurrentis Festi de praecepto, ut cantetur votiva.
Sprawa diecezji krakowskiej
7. W Polsce panuje zwyczaj odmawiania czy też raczej śpiewania codziennie przez cały Adwent Mszy Rorate o NMP, i to w uroczysty sposób. Zachodzi wątpliwość: Czy we wspomnianej Mszy należy zawsze odmawiać hymn Gloria in excelsis oraz Credo, jeśli tego wymaga Msza z bieżącego dnia?
8. Co do mniejszych kościołów, gdzie może być tylko jedna Msza, zachodzi wątpliwość: Czy kapłan może tam odprawiać Mszę Rorate, zwłaszcza w niedziele i znaczniejsze święta, jak na przykład: św. Andrzeja, Niepokalanego Poczęcia NMP, św. Tomasza itp.?
Ad 7. Można tolerować śpiewaną przez cały okres Adwentu Mszę wotywną o NMP (z wyjątkiem bardziej uroczystych świąt), pod warunkiem że będzie się ją śpiewać bez Gloria (wyjąwszy soboty i dni w oktawie święta NMP) i bez Credo; należy jednak odprawić również Mszę konwentualną.
Ad 8. W mniejszych kościołach, gdzie odprawia się tylko jedną Mszę, wotywy nie można śpiewać zamiast Mszy ze święta nakazanego.
https://archive.org/stream/decretaauthentic02cath#page/86/mode/2up
* * *
Decreta authentica..., vol. 2, ss. 100-101
2417. (29 I 1752)
Ordinis Carmelitarum Excalceatorum Provinciae Poloniae
5. In Regno Poloniae cum maxima solemnitate et concursu populi cantatur ab immemorabili tempore in Adventu Domini singulis diebus Missa: Rorate, votiva de B.M.V.; quaeritur autem: Num haec Missa censenda sit solemnis ratione concursus populi, et pro re gravi instituta a Synodo Provinciali Regni Poloniae 1628 a SSmo D.N. Paulo V adprobato?
Ad 5. Missa: Rorate, etsi solemniter decantetur in Adventu, non est tamen recensenda inter Missas votivas pro re gravi vel pro publica causa; sed haberi dumtaxat poterit, ut mera populi devotio.
Sprawa Prowincji Polskiej Zakonu Karmelitów Bosych
5. W Królestwie Polskim od niepamiętnych czasów bardzo uroczyście i z licznym udziałem ludu śpiewa się codziennie w Adwencie Mszę wotywną Rorate o NMP. Zachodzi więc wątpliwość: Czy Mszę tę należy uważać za uroczystą (z powodu licznego udziału ludu) i za Mszę w poważnej potrzebie (ustanowioną na Synodzie Prowincjalnym Królestwa Polskiego z 1628 r., zatwierdzonym przez Pawła V)?
Ad 5. Mszy Rorate, choćby ją nawet uroczyście śpiewano w Adwencie, nie należy zaliczać do Mszy wotywnych w poważnej potrzebie albo publicznej sprawie, lecz można ją tylko i wyłącznie uważać za wyraz pobożności ludu.
https://archive.org/stream/decretaauthentic02cath#page/100/mode/2up
* * *
Decreta authentica..., vol. 6, ss. 76-77
4180. (16 II 1906)
Vilnen.
I. Pro Dioecesi Vilnensi habetur Decretum, quo permittitur Missa votiva cantata dicta Rorate tempore Adventus. Missa ista, quae celebratur cum magna solemnitate magnoque concursu populi, cantatur, vi antiquissimae consuetudinis, cum Gloria et Credo. Quaeritur, utrum haec consuetudo possit servari, cum in Decreto supradicto nihil de modo cantandi tales Missas dicatur?
Ad I. Iuxta Decreta, Missa Rorate cantari potest in casu, cum Gloria et Credo, solummodo in Novendiali ante Festum Nativitatis Domini, ratione consuetudinis et concursus populi; in praecedentibus vero diebus Adventus cantari debet sine Gloria (praeterquam in Sabbatis et infra Octavam Festi B. Mariae Virginis) et sine Credo.
Sprawa diecezji wileńskiej
I. Diecezja wileńska posiada dekret zezwalający na śpiewaną Mszę wotywną dla okresu Adwentu, zwaną Rorate. Mszę tę, sprawowaną bardzo uroczyście i z licznym udziałem ludu, na podstawie dawnego zwyczaju śpiewa się z Gloria i Credo. Zachodzi wątpliwość: Czy zwyczaj ten może być zachowany, skoro we wspomnianym dekrecie nie mówi się nic o sposobie śpiewania takich Mszy?
Ad I. Zgodnie z dekretami Mszę Rorate można w omawianym przypadku śpiewać z Gloria i Credo tylko w ciągu dziewięciu dni przed Bożym Narodzeniem, gdy istnieje taki zwyczaj i ma miejsce liczny udział ludu; natomiast w poprzednich dniach Adwentu należy ją śpiewać bez Gloria (wyjąwszy soboty i dni w oktawie święta NMP) i bez Credo.
https://archive.org/stream/decretaauthentic06cath#page/76/mode/2up/
-
Panie Andrzeju bardzo, ale to BARDZO DZIĘKUJĘ!! :D Rozwiązał pan tymi dekretami nielichy węzeł gordyjski który źródłom liturgicznym xiądz Nowowiejski zawiązał.
Jeszcze raz dziękuję.
-
O Roratach z punktu widzenia zwyczajów i rubryk w XIX w. piszą jeszcze np. tutaj:
ks. Józef Krukowski, Teologia pasterska katolicka, t. 1, Przemyśl 1869, ss. 529-535:
https://books.google.pl/books?hl=pl&id=m_PHF7BJb4sC&q="Nabożeństwo+roratnie" (https://books.google.pl/books?hl=pl&id=m_PHF7BJb4sC&q="Nabożeństwo+roratnie")
"Przegląd Katolicki" (1867) nr 34, ss. 538-539:
http://www.wbc.poznan.pl/Content/252574/index.djvu (http://www.wbc.poznan.pl/Content/252574/index.djvu)
-
Było już w tym wątku o służeniu kleryków do Mszy, ale zastanawiają mnie dwa fragmenty:
1. o. Ettensperger, W SŁUŻBIE OŁTARZA, http://ministrant.krzyz.org/bezlewitow.htm
Jeżeli Crm jest klerykiem, może przynieść do ołtarza kielich przygotowany na kredensie, nalać wina i wody oraz podać K, jak to zazwyczaj czyni D. Nie odmawia jednak razem z K „Offerimus”. Obsługuje również po komunii św. ampułki, czyści kielich i zanosi go na kredens.
2. abp Nowowiejski, CEREMONJAŁ PARAFJALNY, http://ministrant.krzyz.org/spiewana.htm
34. Ministranci mszy śpiewanej nie noszą kandelabrów. Na kredencji i na ołtarzu urządzają tak wszystko przed mszą św., jak im wskaże celebrans (Ś. K. Obrz. d. 25 Września 1875, pozwala klerykowi ministrantowi we mszy śpiewanej karty mszału odwracać kielich odkrywać, zakrywać, wycierać i t. p.).
Zastanawiam się mianowicie, o jakich klerykach tu mowa (kapłanach, diakonach, czy również "zwykłych" seminarzystach)? Bo wychodzi na to, że klerykowi zastępującemu subdiakona nie wolno nalewać wody do kielicha, ani go wycierać, a temu samemu klerykowi w samej komży na Mszy bez asysty już tak. (może spowodowane to jest obecnością diakona?)
-
O Roratach z punktu widzenia zwyczajów i rubryk w XIX w. piszą jeszcze np. tutaj:
ks. Józef Krukowski, Teologia pasterska katolicka, t. 1, Przemyśl 1869, ss. 529-535:
https://books.google.pl/books?hl=pl&id=m_PHF7BJb4sC&q="Nabożeństwo+roratnie" (https://books.google.pl/books?hl=pl&id=m_PHF7BJb4sC&q="Nabożeństwo+roratnie")
Czy ukazał się tylko I Tom?
-
Czy ukazał się tylko I Tom?
Tutaj jest tom 2 (1. wydania):
https://books.google.pl/books?id=5oFQQELfqkoC
-
Czy ktoś z Szanownych Użytkowników mógłby coś więcej napisać o święcie S. Sepulchri DNJC?
Udało się ustalić, że kiedyś (XIX w.) było obchodzone w II Niedzielę po Passze i znajdowało się w Mszale w formularzach ex indulto.
W XX wieku wyparowywuje z Mszału powszechnego i ostaje się w Proprium Poloniae (tylko dla wybranych diecezji_. Zmienia się data obchodu na piątek po Białej Niedzieli. Kalendarz dla Polski z 1964 r. w ogóle nie wymienia tego obchodu.
Interesują mnie w szczególności okoliczności powstania tego święta (pobożność średniowieczna?), czy było ono kiedyś powszechne? Kiedy nastąpiła zmiana dnia jego obchodu? (reformy Piusa X?)
-
Interesują mnie w szczególności okoliczności powstania tego święta (pobożność średniowieczna?), czy było ono kiedyś powszechne?
Święto zostało zatwierdzone dla Polski i Litwy w 1744 r., jako efekt starań bożogrobców o rozszerzenie czci dla Grobu Pańskiego (u nich to święto otrzymało własne Oficjum i Mszę niewiele wcześniej, bo w 1742 r.). Tak więc jest to święto partykularne, polskie.
https://books.google.pl/books?hl=pl&id=Z9FgAAAAcAAJ&q="sacra+eadem+congregatio" (https://books.google.pl/books?hl=pl&id=Z9FgAAAAcAAJ&q="sacra+eadem+congregatio")
https://books.google.pl/books?hl=pl&id=OrERAAAAYAAJ&q="sacra+eadem+congregatio" (https://books.google.pl/books?hl=pl&id=OrERAAAAYAAJ&q="sacra+eadem+congregatio")
Kiedy nastąpiła zmiana dnia jego obchodu? (reformy Piusa X?)
Jeśli taka zmiana nastąpiła, to myślę, że byłoby to za Piusa X, bo wtedy przywracano rangę niedzieli, m.in. przenosząc na inne dni tygodnia święta dawniej przypadające w niedziele.
Kalendarz dla Polski z 1964 r. w ogóle nie wymienia tego obchodu.
A poprzedni, z 1934 r., wymienia (a jeśli tak, to dla jakiej diecezji)? Ja muszę powiedzieć, że nie kojarzę tego święta w tym Proprium. Nie jestem w ogóle pewien, czy to święto przetrwało do XX w. w większej liczbie diecezji.
-
W kalendarzu diecezji wrocławskiej z 1915 r. święto notowane w sobotę przed II niedzielą po Wielkanocy.
Z tego co widzę w międzywojennych rubrycelach, w Polsce święto przetrwało do popiusowej rewizji Patronału przeprowadzonej w 1925 r.
-
Chciałbym zapytać o kwestię miejsca w prezbiterium dla biskupa ordynariusza, podczas gdy Mszę celebruje kardynał. Przypadek ten jak się zdaje Caeremoniale Episcoporum opisuje w poniższym punkcie.
Si forte aliquis S.R.E. Cardinalis Legatus de latere, vel non Legatus, rei divinæ interesset, convenit ei sedes Episcopalis supradicta; Episcopus vero, si celebret, in faldistorio in cornu Epistolæ; si non celebret, et chorus sit in Presbyterio sub tribuna, sedebit in digniore parte chori.
Jednakże jak należy rozumieć sytuację, gdy "chorus sit in presbyterio sub tribuna"? Trudno (mi) wywnioskować z punktu 1 ww. rozdziału*... Czy chodzi tu o sytuację, gdy tron jest na środku w absydzie, czy po stronie ewangelii?
* Sedes Episcopi vario modo collocatur pro diversitate Altarium, apud quæ statui debet. Nam aut Altare est in medio sub tribuna, pariete disjunctum, ita ut in spatio illo constitutus sit chorus, et tunc sedes Episcopalis e regione Altaris parieti applicabitur, ita ut Episcopus, in ea sedens, respiciat recta linea mediam Altaris partem; habebitque hinc inde sedilia Canonicorum.
-
L.I.Ch.
Z wiadomych nam powodów podkreślamy że w tradycyjnej liturgii używa sił OŁTARZA nie stołu, ale czy aspekt stołu nie jest też obecny w tzw. przedsoborowym ołtarzu? (mensa-z łać. stół, obrusy, kształt przypominający stół). Czy w ołtarzu do tradycyjnej liturgii nie można dopatrywać się także aspektu stołu oprócz tego że jest ołtarzem? Czy ten całkowity podział albo wyłącznie stół albo wyłącznie ołtarz nie jest zbyt radykalny czy w tradycyjnym ołtarzu nie można mówić także o aspekcie stołu właśnie?
-
Jak najbardziej ołtarz jest stołem! Tylko że ofiarniczym. Na nim ofiarnik składa i pożywa żertwę złożoną Bogu. I we mszy świętej JEST również uczta baranka niepokalanego.
Tylko w związku z posoborowym przestawieniem akcentów tradycjonaliści przeakcentowują płaszczyznę ofiarniczą kosztem płaszczyzny wieczerzy. Jest to symetryczna odpowiedź względem trendu nazywanego we Włoszech "banchetto eucaristico".
-
@Darek
W Pańskim pytaniu zawarta jest sugestia, jakoby tradycjonaliści ustrzymywali, że istnieje "całkowity podział albo wyłącznie stół albo wyłącznie ołtarz". Tę sugestię zbił już Pan Kefasz. Między zakresami nazw "ołtarz" i "stół" nie zachodzi bowiem stosunek wykluczania, ale nadrzędności. Każdy ołtarz jest stołem, ale nie każdy stół jest ołtarzem.
Oczywiście po soborze zazwyczaj nie mówi się wprost (explicite), że stół jest tylko i wyłącznie stołem, a nie ołtarzem, na którym się składa ofiarę. Przeważnie aspekt ofiarny jest przemilczany lub minimalizowany, nie zaś otwarcie negowany. Widać to był choćby w pierwszej wersji OWMR z 1969 r. (nr 7), gdzie Mszę zdefiniowano następująco:
"Wieczerza Pańska, czyli Msza, jest świętą synaksą, czyli zgromadzeniem Ludu Bożego, zebranego razem, aby pod przewodnictwem kapłana sprawować pamiątkę Pańską. Stąd też do lokalnego zgromadzenia Kościoła świętego doskonale odnosi się obietnica Chrystusa: »Gdzie są dwaj albo trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich« (Mt 18, 20)".
Natomiast w obecnym Mszale analogiczny punkt OWMR (nr 27) ma taką postać:
"Lud Boży zostaje zwołany razem na Mszę świętą, to jest na Wieczerzę Pańską, aby pod przewodnictwem kapłana, który uobecnia osobę Chrystusa, sprawować pamiątkę Pańską, czyli Ofiarę eucharystyczną. Stąd też do tego lokalnego zgromadzenia Kościoła świętego doskonale odnosi się obietnica Chrystusa: »Gdzie są dwaj albo trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich« (Mt 18, 20). W sprawowaniu bowiem Mszy świętej, w której zostaje utrwalona Ofiara krzyża, Chrystus jest rzeczywiście obecny w samym zgromadzeniu zebranym w Jego imię, w osobie szafarza, w swoim słowie, a w sposób substancjalny i trwały pod postaciami eucharystycznymi".
Widać zatem dobrze, co w pierwotnej wersji zostało pominięte lub zamazane:
a) odmienny charakter kapłaństwa powszechnego i służebnego;
b) ofiarny charakter Mszy św.;
c) obecność Chrystusa w osobie kapłana;
d) substancjalna i trwała obecność Chrystusa w świętych postaciach.
Bez tych komponentów Msza może się wydawać wyłącznie braterską ucztą upamiętniającą zbawcze wydarzenia, sprawowaną przez całe zgromadzenie, gdzie kapłan jest tylko delegatem Ludu Bożego. Elementem konstytuującym Mszę wydaje się w takim ujęciu samo zebranie się wiernych, nie zaś złożenie ofiary przez ręce wyświęconego szafarza.
Minimalizowanie aspektu ofiarnego ujawnia się oczywiście w posoborowym podejściu do ołtarza. Ma on odtąd jak najbardziej przypominać stół:
a) nie nakazuje się już umieszczania w nim relikwii męczenników (OWMR nr 302), a wstępny pocałunek ołtarza nie łączy się z modlitwą Oramus te Domine... (znika więc jedno z odwołań do wstawiennictwa Świętych, podkreślające łączność ich śmierci z ofiarą Chrystusa - a tymczasem, jak mówi antyfona: "W niebie się radują dusze Świętych, którzy poszli w ślady Chrystusa, przelali swoją krew z miłości do Niego, dlatego weselą się z Chrystusem bez końca");
b) Mszę zaleca się sprawować na nim przodem do ludu (OWMR nr 299) (co może prowadzić do przekonania, że Msza jest dla ludzi, a nie przede wszystkim dla Boga);
c) często stawia się go w pośrodku zgromadzenia, zacierając granicę między nawą a prezbiterium (aby uwypuklić aspekt uczty, gdzie wszyscy obecni otaczają stół; nawiązuje się tutaj do współczesnego wyobrażenia o uczcie, a nie starożytnego, kiedy to biesiadnicy znajdowali się po tej samej stronie stołu w kształcie podkowy - por. J. Ratzinger, Duch liturgii).
W związku z punktami b) i c) - to, co dzieje się na ołtarzu musi być dobrze widoczne (OWMR nry 295 i 307), a zatem:
d) ogałaca się go z nastawy i predelli, świeczniki nie muszą stać na ołtarzu (OWMR nr 307) (wizerunki Świętych znajdujące w nastawach ołtarzowych czytelnie przypominały o Świętych obcowaniu i ich orędownictwie, wskazywały na łączność Kościoła triumfującego i walczącego w oddawaniu należnej czci Bogu - pominięcie odwołania wertykalnego, ku niebu, może powodować koncentrację wspólnoty na samej sobie);
e) usuwa się z niego tabernakulum (OWMR nr 315) (chociaż Pius XII stwierdza, że: "odłączenie tabernakulum od ołtarza, to rozdzielenie dwóch rzeczy, które przez swe pochodzenie i naturę winny pozostać zjednoczone");
f) krzyż ołtarzowy może stać nie na nim, ale obok niego (OWMR nr 308) (zaciera się w ten sposób łączność między ofiarą krzyżową i mszalną).
Tak więc Pius XII w słowach: "błądzą ci, którzy chcą ołtarzom przywrócić pierwotny kształt stołu", nie potępia twierdzenia, że ołtarz jest RÓWNIEŻ stołem, lecz potępia praktykę, która zapomina o ofiarnym charakterze tego stołu, która kładzie nacisk na ucztę.
-
Odnośnie stół - ołtarz.
(https://images45.fotosik.pl/1131/1017d19807d6bcf1.jpg)
Z kosciola sw. Aidena na Holly Island - Świeta Wyspa 60 mil od Newcastle.
-
(https://images39.fotosik.pl/1097/2d9c2e90711c9ac8.jpg)
-
Szlachetna prostota.
-
L.I.Ch.
I. Czy w liturgii Rzymskiej północ (12 P.M) ma jakieś wyjątkowe znaczenie? Wiadomo współcześnie to początek doby ale w liturgii ta zasada chyba nie obowiązuje czemu więc Pasterkę rozpoczyna się o północy podobnie Mszę wigilii paschalnej (przed reformą Piusa XII)?
II.Czy przed reformą Piusa XII wigilia paschalna wliczała się do Mszy wielkanocnej bo z tego co tu*wyczytałem zaliczała się ona do Wielkiej Soboty.(Wtedy prawdziwym było by zdanie "Wielki Piątek to jedyny dzień w roku w którym Kościół nie odprawia Mszy Św.)
* http://foretasteofwisdom.blogspot.com/2016/03/the-traditional-vigil-of-easter-part-1.html (można użyć tłumacza google)
-
L.I.Ch.
I. Czy w liturgii Rzymskiej północ (12 P.M) ma jakieś wyjątkowe znaczenie? Wiadomo współcześnie to początek doby ale w liturgii ta zasada chyba nie obowiązuje czemu więc Pasterkę rozpoczyna się o północy podobnie Mszę wigilii paschalnej (przed reformą Piusa XII)?
II.Czy przed reformą Piusa XII wigilia paschalna wliczała się do Mszy wielkanocnej bo z tego co tu*wyczytałem zaliczała się ona do Wielkiej Soboty.(Wtedy prawdziwym było by zdanie "Wielki Piątek to jedyny dzień w roku w którym Kościół nie odprawia Mszy Św.)
* http://foretasteofwisdom.blogspot.com/2016/03/the-traditional-vigil-of-easter-part-1.html (można użyć tłumacza google)
Ad I. Północ ma znaczenie w prawie kanonicznym jako początek nowego dnia. Do czasów Piusa XII wyznaczała początek postu eucharystycznego. Dlatego też pierwsza Msza Bożego Narodzenia mogła być odprawiona dopiero po niej - ale nie było (i nie ma) żadnego obowiązku rozpoczynania tejże Mszy ściśle o tej porze. Jest to Msza "w nocy", więc równie dobrze mogłaby być odprawiona o godz. 1, 2 czy 3.
Przed reformą Piusa XII nie było "Mszy wigilii paschalnej", tylko "Msza wielkosobotnia", odprawiana w sobotę rano, ale po odmówieniu brewiarzowej Nony - co wskazuje, że pierwotnie była to liturgia wieczorna (ale nie nocna, bo kończyła się I Nieszporami Wielkanocy).
Ad II. Było tak, jak Pan pisze: Msza wielkosobotnia zaliczała się do Wielkiej Soboty. Okres wielkanocny zaczynał się dopiero I Nieszporami niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.
Po reformach Piusa XII ta Msza zmieniła swoje usytuowanie względem godzin kanonicznych: Nieszpory i Kompleta wieczorem Wielkiej Soboty nie należą jeszcze do niedzieli wielkanocnej. Odtąd nie ma już Mszy wielkosobotniej, ale wigilia wielkanocna, która zajmuje miejsce Jutrzni i która kończy się Laudesami niedzieli Zmartwychwstania.
-
L.I.Ch.
I. Czy w liturgii Rzymskiej północ (12 P.M) ma jakieś wyjątkowe znaczenie? Wiadomo współcześnie to początek doby ale w liturgii ta zasada chyba nie obowiązuje czemu więc Pasterkę rozpoczyna się o północy podobnie Mszę wigilii paschalnej (przed reformą Piusa XII)?
II.Czy przed reformą Piusa XII wigilia paschalna wliczała się do Mszy wielkanocnej bo z tego co tu*wyczytałem zaliczała się ona do Wielkiej Soboty.(Wtedy prawdziwym było by zdanie "Wielki Piątek to jedyny dzień w roku w którym Kościół nie odprawia Mszy Św.)
* http://foretasteofwisdom.blogspot.com/2016/03/the-traditional-vigil-of-easter-part-1.html (można użyć tłumacza google)
Ad I. Północ ma znaczenie w prawie kanonicznym jako początek nowego dnia. Do czasów Piusa XII wyznaczała początek postu eucharystycznego. Dlatego też pierwsza Msza Bożego Narodzenia mogła być odprawiona dopiero po niej - ale nie było (i nie ma) żadnego obowiązku rozpoczynania tejże Mszy ściśle o tej porze. Jest to Msza "w nocy", więc równie dobrze mogłaby być odprawiona o godz. 1, 2 czy 3.
Przed reformą Piusa XII nie było "Mszy wigilii paschalnej", tylko "Msza wielkosobotnia", odprawiana w sobotę rano, ale po odmówieniu brewiarzowej Nony - co wskazuje, że pierwotnie była to liturgia wieczorna (ale nie nocna, bo kończyła się I Nieszporami Wielkanocy).
Ad II. Było tak, jak Pan pisze: Msza wielkosobotnia zaliczała się do Wielkiej Soboty. Okres wielkanocny zaczynał się dopiero I Nieszporami niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.
Po reformach Piusa XII ta Msza zmieniła swoje usytuowanie względem godzin kanonicznych: Nieszpory i Kompleta wieczorem Wielkiej Soboty nie należą jeszcze do niedzieli wielkanocnej. Odtąd nie ma już Mszy wielkosobotniej, ale wigilia wielkanocna, która zajmuje miejsce Jutrzni i która kończy się Laudesami niedzieli Zmartwychwstania.
W wielką sobotę odprawia się missa in sabbato sancto. Po pierwsze wigilia, po drugie charakter ferii wielkiego postu. Jej ryt jest arcydziwny, jakby częściowo przepoczwarzała swój charakter postny w świąteczny. Aż do XII wieku nigdzie nie ma nieszporów, ostatnio usłyszałem że dodano nieszpór dopiero po awinionie.
Spotkałem się również z tezą, że początkowo oddzielnie była wigilia rozumiana jako czytania plus paschał, a dopiero w kolejnych wiekach dodano mszę. Stąd, z powodu jej wyjątkowej historji, miałoby wynikać jej wyjątkowa struktura - brak ofiarowania, baranka i komunii.
-
Przed reformą Piusa XII nie było "Mszy wigilii paschalnej", tylko "Msza wielkosobotnia", odprawiana w sobotę rano, ale po odmówieniu brewiarzowej Nony - co wskazuje, że pierwotnie była to liturgia wieczorna (ale nie nocna, bo kończyła się I Nieszporami Wielkanocy).
tzn. tak mniej więcej o której godzinie ją odprawiano?
-
Przed reformą Piusa XII nie było "Mszy wigilii paschalnej", tylko "Msza wielkosobotnia", odprawiana w sobotę rano, ale po odmówieniu brewiarzowej Nony - co wskazuje, że pierwotnie była to liturgia wieczorna (ale nie nocna, bo kończyła się I Nieszporami Wielkanocy).
tzn. tak mniej więcej o której godzinie ją odprawiano?
"W sobotę wieczorem rozpoczynała się liturgia wigilii paschalnej, czyli wielkanocnej, która przeciągała się aż do niedzielnego poranka i kończyła uroczystą Mszą Zmartwychwstania Pańskiego i Komunią nowo ochrzczonych. W późniejszych czasach, a mianowicie od wieku X, liturgię wigilii wraz ze Mszą wielkanocną zaczęto antycypować po południu*, od wieku XII w południe, a pod koniec średniowiecza już rankiem tejże soboty" (M. Gatterer, Annus liturgicus, Innsbruck 1935).
* ale to jest chyba jakaś nieścisłość (albo uproszczenie), bo Ordines romani z VIII i IX w. podają jako porę rozpoczęcia wigilii godz. 8 albo 9 (czyli mniej więcej naszą 14-15). W sakramentarzu Gelasianum Vetus (VII albo VIII w.) Msza rozpoczyna się "z pierwszą gwiazdą", ale to oznacza, że wcześniejsze obrzędy były odprawiane przy świetle dziennym.
Przed reformami Piusa XII odprawiano tak:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,3874.msg184380.html#msg184380
-
Czy wszystkie błogosławieństwa oraz konsekracje zarezerwowane dla biskupa można było delegować na zwykłego kapłana?
Czytałem o delegacjach dotyczących święcenia bielizny ołtarzowej, ale czy można było delegować władzę np. święcenia kielichów czy konsekracji portatylu?
-
Czy wszystkie błogosławieństwa oraz konsekracje zarezerwowane dla biskupa można było delegować na zwykłego kapłana?
Czytałem o delegacjach dotyczących święcenia bielizny ołtarzowej, ale czy można było delegować władzę np. święcenia kielichów czy konsekracji portatylu?
Można. Co do naczyń liturgicznych i portatyli, to bodajże Paweł VI wydał motu proprio, w którym dał biskupom prawo do delegowania tej władzy.
Znam jednego kapłana, który otrzymał od swojego biskupa delegację na piśmie do dokonywania poświęceń i konsekracji zarezerwowanych biskupowi (z portatylami włącznie).
-
Mam pytanie, czy w archidiecezji Łódzkiej wolno dziewczętom służyć do Mszy? W Łodzi się z tym nie spotkałem, ale dziś byłem w Piotrkowie Tryb i widziałem je w dwóch kościołach.
-
Trochę głupie pytanie: Mamy np Mszę pontyfikalną i jest biskup który celebruje i przychodzi drugi biskup i chce pełnić funkcję diakona (oczywiście w czarnej sutannie i birecie). Czy mu wolno tak robić?
-
Może, ale poza celebracjami papieskimi nie odnotowano w historii by jakiś biskup chciał diakonować.
-
Czemu w rycie rzymskim, w przeciwieństwie do rytów alexandryjskich i antiocheńskich, subdiakon nie używa w ogóle stuły?
-
Czy w parafiach w czasach przedsoborowych istniały jakiekolwiek obrzędy czy zwyczaje związane z przyjęciem ministrantów?
W dzisiejszym NOMie bywają - bardziej lub mniej rozwinięte (zwykle jakieś nakładanie komży), najuroczystsze o jakich słyszałem przypominały niemalże święcenia (łącznie z odpowiedziami: chcę, chcę, chcę z Bożą pomocą)... ale NOM NOMem, tymczasem ostatnio uczestniczyłem w pewnej dyskusji na ten temat i chciałem się odnieść do tego jak to było dawniej i właściwie nie wiem. Wiem, że taki obrzęd nie jest potrzebny i wystarczy ministranturę umieć. Pytanie natomiast dotyczy tego czy takie rzeczy się zdarzały a jeśli tak to jak wyglądały.
-
W ramach KS Ruch Liturgiczny zaprowadzono coś takiego. Arcybractwo św Szczepana FSSPX praktykuje obrzęd przyjęcia w poczet członków. W starożytności i średniowieczu po prostu strzyżono.
-
Czemu w rycie rzymskim, w przeciwieństwie do rytów alexandryjskich i antiocheńskich, subdiakon nie używa w ogóle stuły?
Powtórzę się. W innych rytach hypodiakon krzyżuje stułę na plecach, a w rzymskim zostawia w zakrystii. Dlaczego?
-
W którą niedzielę października można odprawić Mszę o NMP Różańcowej (tzw. obchód zewnętrzny)?
-
W którą niedzielę października można odprawić Mszę o NMP Różańcowej (tzw. obchód zewnętrzny)?
W pierwszą niedzielę października (Kodeks rubryk, nr 358 b).
-
Bardzo dziękuję, do rubryk ogólnych nie zaglądałem :/
-
Mam pytanie w kwestii rozpoczynania śpiewu Sanctus przez scholę. W Poznaniu na Wzgórzu zaczynamy ten śpiew po wybrzmieniu dzwonków na koniec prefacji. Ostatnio jednak spotkałam się z praktyką i opinią, iż powinno się zaczynać zaraz po skończeniu prefacji, nie zważając na dzwonki (czyli kantor intonuje, kiedy ministrant dzwoni). Argumenty: „tak nakazuje Graduale Romanum” oraz „rozpoczynamy dokładnie w momencie, kiedy ksiądz zaczyna odmawiać Sanctus”. Drugi argument zupełnie do mnie nie przemawia, ponieważ nie wszystkie części wykonywane przez scholę rozpoczynają się wraz z analogicznymi modlitwami kapłana (chociażby Introit, Kyrie, Communio). Natomiast w Graduale Romanum znalazłam tylko „Finita Praefatione chorus prosequitur Sanctus” – nie ma więc wyraźnego nakazu, by rozpoczynać nie zważając na dzwonki. Moim zdaniem śpiew kantora zlewający się z dzwonkami jest słabo słyszalny, więc chyba lepiej zaczynać po.
Jakie jest Państwa zdanie w tej kwestii i jaka praktyka w innych miastach?
-
Mam pytanie w kwestii rozpoczynania śpiewu Sanctus przez scholę. W Poznaniu na Wzgórzu zaczynamy ten śpiew po wybrzmieniu dzwonków na koniec prefacji. Ostatnio jednak spotkałam się z praktyką i opinią, iż powinno się zaczynać zaraz po skończeniu prefacji, nie zważając na dzwonki (czyli kantor intonuje, kiedy ministrant dzwoni). Argumenty: „tak nakazuje Graduale Romanum” oraz „rozpoczynamy dokładnie w momencie, kiedy ksiądz zaczyna odmawiać Sanctus”. Drugi argument zupełnie do mnie nie przemawia, ponieważ nie wszystkie części wykonywane przez scholę rozpoczynają się wraz z analogicznymi modlitwami kapłana (chociażby Introit, Kyrie, Communio). Natomiast w Graduale Romanum znalazłam tylko „Finita Praefatione chorus prosequitur Sanctus” – nie ma więc wyraźnego nakazu, by rozpoczynać nie zważając na dzwonki. Moim zdaniem śpiew kantora zlewający się z dzwonkami jest słabo słyszalny, więc chyba lepiej zaczynać po.
Jakie jest Państwa zdanie w tej kwestii i jaka praktyka w innych miastach?
Ja wszędzie gdzie do tej pory byłem (Trójmiasto, Olsztyn) - widziałem rozpoczęcie Sanctus natychmiast po prefacji.
-
Organista decyduje zwykle.
-
Mszał pisze tylko o dzwonku na końcu prefacji.
Graduale Romanum watykańskie pisze: "Po Prefacyi chór śpiewa dalej Sanctus..."
Graduale Romanum ratyzbońskie: "Finita Praefatione chorus prosequitur Sanctus etc."
-
No to chyba można poczekać i zacząć po dzwonku?
-
No to chyba można poczekać i zacząć po dzwonku?
Rubryki nie rozróżniają, który śpiew należy intonować "statim" czy "sine mora", a z którym można zaczekać. Odpowiedzi szukałbym więc poza rubrykami.
Ja np. nie lubię się przebijać przez konkurencyjne odgłosy. Ze względu na wagę tekstu liturgicznego jest to chyba równie istotne co dykcja.
-
Ale przecież normalne jest, ze trzeba zagrać kilka dźwięków intonacji dla scholi czy kantora- wtedy dzwonki już kończą zazwyczaj. Poza argumentem p. Bartka, że równoczesne śpiewanie z dzwonkami nie brzmi dobrze, i jest niezrozumiałe, dodać należy, że argument o koniecznej równoczesności śpiewu z modlitwą kapłana jest absurdalny. Przecież śpiew Sanctus trwa o wiele dużej, a przy mszy chóralnej wypełnia czas aż do konsekracji. To o jakiej równoczesności mowa? Tak samo np, Introit i Kyrie- jeśli by je zacząć dopiero gdy kapłan je mówi, musiałby celebrans czekać, niekiedy baaardzo długo. Chyba ktoś nie zrozumiał funkcji śpiewu w starej mszy, i chce robić z niej takiego dziwacznego novusa, gdzie lud musi zawsze z ksiedzem.
-
Odpowiedziałem ogólnie, ale co do Sanctus, ten śpiew jest silnie związany z Prefacją, która go zapowiada. W "zielone" niedziele nasza schola podkreśla to podwójnie: intonując go w tej samej tonacji, w której kapłan skończył prefację, i to zaraz po jego "dicentes".
-
Dla mnie też to konkurowanie kantora z dzwonkami stanowi pewien zgrzyt, ale osoba, z którą rozmawiałam (kolega Bartek zapewne się domyśla, o kogo chodzi ;)) nie jest w tych kwestiach laikiem, więc chciałam się upewnić, czy są jakieś niepodważalne podstawy, aby tak robić.
W "zielone" niedziele nasza schola podkreśla to podwójnie: intonując go w tej samej tonacji, w której kapłan skończył prefację, i to zaraz po jego "dicentes".
A jak jest w nie-zielone?
-
Ja np. tego lata usłyszałem, że Agnus Dei powinno się intonować dopiero po przyklęknięciu kapłana.
PS. W nie-zielone też startujemy od razu po prefacji, tyle że nie dopasowujemy tonacji.
-
Odpowiedziałem ogólnie, ale co do Sanctus, ten śpiew jest silnie związany z Prefacją, która go zapowiada. W "zielone" niedziele nasza schola podkreśla to podwójnie: intonując go w tej samej tonacji, w której kapłan skończył prefację, i to zaraz po jego "dicentes".
Zadaniem Kantora i Scholl kantorow jest kontynuowanie spiewu w tonacji wygodnej dla spiewania. Zwlaszcza, ze ambitus spiewow gregorianskich jest dosc znaczny. Poza tym spiew grgorianski jest (zazwyczaj, bo sa przeciez kompozycje neogregorianskie, bardzo dur-molowe) modalny, nie tonalny, wiec trudno mowic o dopasowaniu tonacji- raczej dopasowaniu diatoniki recytatywu prefacji do modalnosci spiewu, a tu wybor jest juz znacznie wiekszy.
-
Ja np. nie lubię się przebijać przez konkurencyjne odgłosy. Ze względu na wagę tekstu liturgicznego jest to chyba równie istotne co dykcja.
No ale co w takim razie ze śpiewem Agnus Dei podczas którego ministranci dzwonią i to wiele razy (w sumie 6) gdy kapłan w tym czasie odmawia 3 razy "Domine non sum dignus"?
-
No ale co w takim razie ze śpiewem Agnus Dei podczas którego ministranci dzwonią i to wiele razy (w sumie 6) gdy kapłan w tym czasie odmawia 3 razy "Domine non sum dignus"?
My na ogół zdążymy skończyć przed dzwonkami.
-
No ale co w takim razie ze śpiewem Agnus Dei podczas którego ministranci dzwonią i to wiele razy (w sumie 6) gdy kapłan w tym czasie odmawia 3 razy "Domine non sum dignus"?
W Drohiczynie dzwonią tylko jeden raz po każdym "Domine Non Sum Dignus" , ciekawe dlaczego? czy to jest zgodne z MR 1962?
-
I tak i nie.
Nie, bo rubryki milczą na temat dzwonienia na "Domine Non Sum Dignus." Dzwoni się krótko przed rozpoczęciem Komunii wiernych, aby dać im znak do przygotowania się. Ale nie ma określonego konkretnego momentu.
Tak, bo jest to zgodne ze zwyczajem: dzwoniono na 2 sposoby: 1+1+1 lub 1+2+3. Ten drugi jest bardzo charakterystyczny i pewnie dlatego się upowszechnił.
-
N. 45 RG:
Świętami własnymi kościoła (...) są:
(...)
b) święto Tytułu, jeżeli są konsekrowane lub przynajmniej uroczyście poświęcone (1. klasy);
Załóżmy, że mamy kościół pod tytułem śś. Piotra i Pawła.
Czy "święto Tytułu" to tylko i wyłącznie dzień 29 czerwca?
Czy także: In Conversione S. Pauli Ap. (25.01), Cathedræ S. Petri Ap. (22.02), In Commemoratione S. Pauli Ap. (30.06)?
-
Tylko 29. czerwca. Odpust obchodzi się tylko w główne święto świętego lub tajemnicy, jakiej kościół jest dedykowany. Np. jeśli mamy parafię Narodzenia NMP, to odpust jest tam tylko 8. września a nie w każde święto maryjne. Nota bene istnieją kościoły pod wezwaniem Nawrócenia Św. Pawła, i wtedy mają odpust w styczniu, a czerwcu nie.
-
Pytanie w nawiązaniu do niedawnej (wg kalendarza juliańskiego) bizantyjskiej wigilii Epifanii z jej obrzędem błogosławieństwa wody: czy gdzieś w Polsce 5 stycznia wieczorem odbywa się jej łaciński odpowiednik, o którym mowa tutaj: https://rorate-caeli.blogspot.com/2010/01/blessing-of-epiphany-water.html (https://rorate-caeli.blogspot.com/2010/01/blessing-of-epiphany-water.html)?
-
W wielu parafiach w Polsce normą jest błogosławieństwo wody w dzień 6 stycznia, razem z kredą i kadzidłem.
-
Wiadomo może, czy jego tekst ma cokolwiek wspólnego z tym, który zatwierdzono pod koniec XIX wieku i który bywa używany w miejscach, gdzie celebruje się Mszę Wszechczasów? Tamten w sprytny sposób rozwiązuje kwestię tego, że z jednej strony oto zapożyczyliśmy ze Wschodu rzeczony zwyczaj, a z drugiej – u nas sama Epifania skupia się nie na chrzcie Pańskim, tylko na wizycie Trzech Mędrców: otóż śpiewa się tam antyfonę, która mówi o wszystkich trzech głównych wydarzeniach epifanijnych, tj. o Mędrcach, chrzcie i weselu w Kanie, a samo błogosławieństwo nie ma odniesień do Jordanu (w końcu dla nas właściwą porą do tego byłby 13 stycznia czy też wieczór przed tym dniem), niesie za to ogólny wydźwięk antydiaboliczny.
-
To tylko mszal trydencki skupia się na magach. W oficjum jest wszystko. Podobnie w dawniejszych gradualach mamy kilka alleluja po sobie rozważające trzy objawienia. Tak samo sekwencje.
-
"Servite Domino" juz w przedsprzedaży u Benedyktynów Tynieckich.
-
I już zamówiona książka, znaczy się "Servite Domino", jest.
Całość sprawia znakomite wrażenie pod względem okładki, papieru oraz ogólnie rzecz biorąc edytorskim.
Gratulacje dla Autora i jego współpracowników, jak też oo. Benedyktynów.
Co do treści będziem się wgłębiać :)
-
Niektórzy kapłani FSSPX (widziałem dwóch, nie wiem jak inni) w Niedzielę Palmową i Wielki Piątek czytają Pasję wyłącznie po polsku. Czy taką praktykę da się wybronić na gruncie jakichkolwiek przepisów?
-
Art. 6 Summorum Pontificum:
Art. 6. Podczas mszy odprawianych w obecności ludu zgodnie z Mszałem bł. Jana XXIII, czytania mogą odbywać się w języku narodowym, zgodnie z wydaniami zatwierdzonymi przez Stolicę Apostolską.
-
Art. 6 Summorum Pontificum:
Art. 6. Podczas mszy odprawianych w obecności ludu zgodnie z Mszałem bł. Jana XXIII, czytania mogą odbywać się w języku narodowym, zgodnie z wydaniami zatwierdzonymi przez Stolicę Apostolską.
A ten przepis nie odnosił się czasem tylko do Mszy czytanych?
-
Napisał pan o kapłanach czytających Pasję, więc zrozumiałem, że chodziło o liturgię recytowaną, a nie śpiewaną.
-
Przecież po łacinie czytał z mszału, kiedy traktus śpiewano.
A jak owi piusowcy robili z ewangelią po pasji - przerywali na munda cor i śpiewali ewaggelie?
-
W którym momencie Mszy zamyka się balaski przy wejściu do prezbiterium?
-
W którym momencie Mszy zamyka się balaski przy wejściu do prezbiterium?
Agnus Dei
-
Po sanctus
-
Dlaczego we mszaliku ojca Lefebvre'a na Wniebowzięcié są podané następujące czytania: z Xięgi Mądrości "in omnibus requiem quaesivi" i z Łukasza "intravit Jesus in quoddam castellum"? Czy to błąd (bo jest z Judythy i inne czytanié z Łukasza), czy rzeczywiście, w którymś momencie albo gdzieś, takié czytania obowiązywały?
-
Po ogłoszeniu w 1950 dogmatu o Wniebowzięciu NMP, ułożono nową Mszę na to święto. Więcej tutaj: http://www.newliturgicalmovement.org/2018/08/the-gospel-of-assumption-medieval.html (http://www.newliturgicalmovement.org/2018/08/the-gospel-of-assumption-medieval.html).
-
Czy należy mówić "Bóg zapłać" podczas zbierania tacy? Jak to było w Polsce przed reformą? Czy to tylko zwyczaj novusowy?
-
W którym momencie Mszy zamyka się balaski przy wejściu do prezbiterium?
Nie ma reguły.
W zasadzie ma to jakąś głębszą symbolikę? Chyba raczej znaczenie praktyczne, żeby drzwi nie przeszkadzały w czasie Komunii wiernych.
-
Czy należy mówić "Bóg zapłać" podczas zbierania tacy? Jak to było w Polsce przed reformą? Czy to tylko zwyczaj novusowy?
Szczérze wątpię, żeby zbiéranié tacy było przedmiotem reform w duchu II Soboru Watykańskiégo; nie można więc mówić o "zwyczaju novusowym" i "zwyczaju trydenckim". Zwyczaj tén, niezależnie od tego, kiedy się pojawił, należy oceniać według zasad ogólnych (czy chrześcijański — tak), a nie według tego, do któréj epoki należy.
W tym zwyczaju zachowała się forma 3 osoby liczby pojedynczéj trybu tzw. rozkazującégo "Bóg zapłać" ("niech Bóg zapłaci", w sensie "odpłaci", oczywiście), która moim zdaniém nie miała tam skąd zostać przeniesiona w ostatnich latach (nigdzie indziéj się jéj nie używa); czyli, logicznie wnioskując, najprawdopodobniéj przetrwała dekady właśnie w tym miejscu — jako formuła używana przy zbiéraniu tacy.
-
W którym momencie Mszy zamyka się balaski przy wejściu do prezbiterium?
Nie ma reguły.
W zasadzie ma to jakąś głębszą symbolikę? Chyba raczej znaczenie praktyczne, żeby drzwi nie przeszkadzały w czasie Komunii wiernych.
Zastawienia stołu do uczty bożej.
-
Na subforum Świętégo Kościoła Wrocławskiégo była (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,21.msg217100.html#msg217100) wymiana zdań odnośnie liczby ministrantów Mszy śpiéwanéj.
-
W najbliższą niedzielę 7. października mamy uroczystość NMP różańcowej. Skoro i niedziela jest świętem II klasy i owa uroczystość, to która Msza powinna byś odprawiona? Z niedzieli + wspomnienie uroczystości, czy też z uroczystości + wspomnienie niedzieli?
-
W najbliższą niedzielę 7. października mamy uroczystość NMP różańcowej. Skoro i niedziela jest świętem II klasy i owa uroczystość, to która Msza powinna byś odprawiona? Z niedzieli + wspomnienie uroczystości, czy też z uroczystości + wspomnienie niedzieli?
Niedziela ma piérwszéństwo przed świętém swojéj klassy, o ile nie jest święto Pańskié (punkt 16. rubryk ogólnych), więc formularz niedzielny z kommemoracją święta maryjnégo. Polecam także: http://divinumofficium.com/cgi-bin/missa/missa.pl#
-
358. Z samego prawa mają uroczystość zewnętrzną tylko:
b) święto Najśw. Maryi P. Różańcowej w pierwszą niedzielę października;
360. Ze święta, którego uroczystość zewnętrzną się obchodzi, można odprawić jedną Mszę ze śpiewem i jedną czytaną albo dwie Msze czytane jako wotywy 2. klasy z wyjątkiem wypadku, o którym mowa w n. 358 c.
109. Wspomnieniami uprzywilejowanymi są wspomnienia:
a) niedzieli;
Powinna być niedzielna, ale można o NMP i wtedy jest komemoracja niedzieli tak w czytanej, jak i śpiewanej. W przeciwnym kierunku już tak nie działa i na Mszy niedzielnej jest komemoracja tylko podczas czytanych Mszy.
-
W najbliższą niedzielę 7. października mamy uroczystość NMP różańcowej. Skoro i niedziela jest świętem II klasy i owa uroczystość, to która Msza powinna byś odprawiona? Z niedzieli + wspomnienie uroczystości, czy też z uroczystości + wspomnienie niedzieli?
To zależy których rubryk pan używa. W `62 msza do wyboru. Na podanej stronie http://divinumofficium.com/cgi-bin/missa/missa.pl# można wybrać rodzaj stosowanych rubryk.
Adnotacja praktyczna: ta msza różańcowa jest dosyć młoda i urodą ustępuje formularzowi niedzielnemu. Pod względem muzycznym pierwsze dwie pieśni bierze z komunału zaś pozostałe to utwory dwudziestowieczne. Starszy formularz różańcowy używany w XIX wieku jest w całości z komunału maryjnego.
-
Na marginesie niedawnego wspomnienia Świętego Jozafata Kuncewicza Biskupa i Męczennika. Czy godziwym jest odprawienie Mszy Świętej w intencji formalnych schizmatyków, czy heretyków z pominięciem modlitwy o ich nawrócenie?
-
Czy od kary late sententiae (inna niż o przestępstwa zarezerwowane Kongregacji Nauki Wiary albo z tytułu przestępstw, o których w kan. 1394, 1395, 1397, 1398) przedawnia się po 3 latach?
-
Czy od kary late sententiae (inna niż o przestępstwa zarezerwowane Kongregacji Nauki Wiary albo z tytułu przestępstw, o których w kan. 1394, 1395, 1397, 1398) przedawnia się po 3 latach?
Nie znam się, ale: w kan. 1362 jest mowa o przedawnieniu "skargi karnej", nie "kary". Czyli w tym kanonie chodziłoby o kary nakładane po procesie (wszczętym po takiej skardze karnej), mające moc dopiero od wydania prawomocnego wyroku. Kara wiążąca mocą samego prawa (latae sententiae) obowiązuje już od chwili popełnienia danego czynu.
-
Czy od kary late sententiae (inna niż o przestępstwa zarezerwowane Kongregacji Nauki Wiary albo z tytułu przestępstw, o których w kan. 1394, 1395, 1397, 1398) przedawnia się po 3 latach?
Nie znam się, ale: w kan. 1362 jest mowa o przedawnieniu "skargi karnej", nie "kary". Czyli w tym kanonie chodziłoby o kary nakładane po procesie (wszczętym po takiej skardze karnej), mające moc dopiero od wydania prawomocnego wyroku. Kara wiążąca mocą samego prawa (latae sententiae) obowiązuje już od chwili popełnienia danego czynu.
Też się nie znam, ale dziękuję. Znalazłem:
"Oznacza to, że po upływie ustawowo określonego czasu nie można sprawcy przestępstwa deklarować lub wymierzyć kary na drodze postępowania sądowego czy administracyjnego"
"Również przedawnienie skargi obejmuje przestępstwa zagrożone karą latae sententiae. Upływ określonego ustawowo czasu odnosi się w tym przypadku do skargi o ewentualną deklarację już zaciągniętej kary w chwili popełnienia przestępstwa"
-
Rzucę pytaniem, odnośnie aktualnego okresu. Czy przed zmianami w latach '50, w Mszach w czasie Adwentu lewici służyli w plicatach czy dalmatykach?
-
Rzucę pytaniem, odnośnie aktualnego okresu. Czy przed zmianami w latach '50, w Mszach w czasie Adwentu lewici służyli w plicatach czy dalmatykach?
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,1332.msg45819.html#msg45819
-
Byłeś świadkiem bardzo nietypowej sytuacji. Msza w kaplicy wiadomego Bractwa. Na jakies 10 minut przed rozpoczeciem (bylo nas z 15-20 osob) ksiadz wyszedl z konfesjonalu, podszedl do oltarza, poszedl do zakrystii, wyszedl do nas i oznajmił, że nie ma wina!
Wino Mszalne powinno miec certyfikat. 'Nasze' wino, kupione w pobliskim 'corner shopie' od Hindusa takiego certyfikatu nie miało :)
Ktoś z państwa spotkał się z tym, żeby do celebracji używać 'niecertyfikowanego' wina?
-
Myślę, że u neonów to standard. Używają wszak czerwonego. Jak pamiętam z lekcji religii wino powinno być białe i produkowane tak jak "koszerne" --- bez dodatków, chorych gron i specjalnych zabiegów technologicznych.
-
Ktoś z państwa spotkał się z tym, żeby do celebracji używać 'niecertyfikowanego' wina?
Ja. Zarówno w parafiach, jak i kaplicach wiadomego Bractwa.
Nawet nie wiem jak wygląda wino "certyfikowane".
-
Wino musi być gronowe - białe lub czerwone.
Dawniej, dla pewności, dostarczane przez zaprzysiężonego dostawcę, zazwyczaj chrześcijanina. Chodzi głównie o brak domieszek, alkoholu lub innego badziewia.
Zawartość alkoholu nie powinna być zbyt wysoka. Problem ten dotyczy krajów gorących (półn. Afryka, Hiszpania, Sycylia). Dawniej Rzym określał max. zawartość procentową alkoholu na bodajże 16%.
Używa się wina białego z przyczyn praktycznych, łatwiej jest prać bieliznę ołtarzową.
-
W Tarnowie na Mszy NFRR używane jest wino czerwone.
-
W Tarnowie na Mszy NFRR używane jest wino czerwone.
Kolejny pomysł racjonalizatorski księdza COra?
-
Trwam przy swoim, powinno być wino białe. W procesie produkcyjnym win czerwonych jest dodatkowy proces fermentowania skórek dla pozyskania barwnika, naddto dla lepszego efektu dobarwia się toto hibiskusem.
-
Myślę, że u neonów to standard. Używają wszak czerwonego. Jak pamiętam z lekcji religii wino powinno być białe i produkowane tak jak "koszerne" --- bez dodatków, chorych gron i specjalnych zabiegów technologicznych.
Wino musi być gronowe - białe lub czerwone.
Dawniej, dla pewności, dostarczane przez zaprzysiężonego dostawcę, zazwyczaj chrześcijanina. Chodzi głównie o brak domieszek, alkoholu lub innego badziewia.
Zawartość alkoholu nie powinna być zbyt wysoka. Problem ten dotyczy krajów gorących (półn. Afryka, Hiszpania, Sycylia). Dawniej Rzym określał max. zawartość procentową alkoholu na bodajże 16%.
Używa się wina białego z przyczyn praktycznych, łatwiej jest prać bieliznę ołtarzową.
Dokładnie tak. A kolor tkanin na ołtarzu jako biały i w związku z tym rodzaj wina to wymysł niesławnego Karola Boromejskiego.
W Tarnowie na Mszy NFRR używane jest wino czerwone.
<3 Powrót Rygczu! <3
-
A kolor tkanin na ołtarzu jako biały i w związku z tym rodzaj wina to wymysł niesławnego Karola Boromejskiego.
A czymże to podpadł :( ten święty znany mi jako gorliwy biskup? Pytam bez podtekstu, po prostu jestem zdziwiony.
-
Wino musi być gronowe - białe lub czerwone.
Dawniej, dla pewności, dostarczane przez zaprzysiężonego dostawcę, zazwyczaj chrześcijanina. Chodzi głównie o brak domieszek, alkoholu lub innego badziewia.
Zawartość alkoholu nie powinna być zbyt wysoka. Problem ten dotyczy krajów gorących (półn. Afryka, Hiszpania, Sycylia). Dawniej Rzym określał max. zawartość procentową alkoholu na bodajże 16%.
Używa się wina białego z przyczyn praktycznych, łatwiej jest prać bieliznę ołtarzową.
Nadal zaleca sie wino z certyfikatem od 'zaufanego dystrybutora aprobowanego przez biskupa miejsca'.
-
A kolor tkanin na ołtarzu jako biały i w związku z tym rodzaj wina to wymysł niesławnego Karola Boromejskiego.
A czymże to podpadł :( ten święty znany mi jako gorliwy biskup? Pytam bez podtekstu, po prostu jestem zdziwiony.
Rewolucją w tendencjach.
-
W Tarnowie na Mszy NFRR używane jest wino czerwone.
Kolejny pomysł racjonalizatorski księdza COra?
Takie preferencje miał (ma) ks Bolesław.
-
Takie preferencje miał (ma) ks Bolesław.
A, to okej, to Jegomościa szkalował nie będę.
-
Istnieje takié przekonanié, że idąc w procesji się nie przyklęka, przechodząc przez środek kościoła. Zostało ono nawet wyrażoné in hoc foro (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,4515.msg104805.html#msg104805). Jest to o tyle prawda, że członkowie procesji na pewno nie przyklękają "na własną rękę", tylko na sposób zorganizowany i z góry ustalony. Ale czy cała procesja może zignorować główny ołtarz?
W Sieci, w ceremonjale Martinucciégo udało mi się znaleźć taką uwagę (https://www.ceremoniaire.net/martinucci/II-4/#n21):
21. Si transeundum sit ante Altare SS. Sacramenti, vel ante Altare maximum (in hypothesi quod Missa in Altari laterali cantetur) vel etiam ante Altare, in quo essent loco principali expositæ Reliquiæ eius Sancti, cuius celebratur festum, thuriferarius cum Acolythis subsistent loco quo erunt, conversi ad Altare, ante quod erit peragenda reverentia aut genuflexio ; Subdiaconus et Diaconus etiam subsistent et caput detegent ac locum Celebranti dabunt, ut transeat et medius inter eos consistat : deinde uno eodemque tempore genuflexionem, si fieri debeat, exsequentur Celebrans, Ministri, Acolythi ac thuriferarius ; sin facienda sit reverentia profunda, peragent eam, ut docuimus relate ad Crucem vel Imaginem sacrarii.
Czyli jeśli idzie się do bocznégo ołtarza odprawiać Mszę uroczystą, to Martinucci kazałby przystanąć przed głównym ołtarzem dla oddania należnéj czci wszystkim siedmiu osobom (kapłanowi i assyście) niezależnie od tego, czy na ołtarzu jest tabernaculum. Przyklęknąć mieliby zapewne w dwóch rzędach.
U Fortescue natomiast znalazłem tylko takié zagadkowé zdanié (https://archive.org/stream/ceremoniesofroma00fort#page/20/mode/2up):
Everyone who passes the altar where the Sanctissimum is reserved, without forming part of a procession, genuflects to the Sanctissimum as he passes.
("Każdy przechodzący przed ołtarzem, w którym jest przechowywané Sanctissimum — o ile nie tworzy on części procesji — przyklęka przez Sanctissimum, gdy przechodzi" — szybkié tłumaczenié moje)
Podobnie w "Ogólnym Wprowadzeniu (http://www.ccwatershed.org/media/pdfs/13/09/27/12-00-47_0.pdf)" w posoborowych mszałach:
Secus genuflectunt omnes qui ante Ss.mum Sacramentum transeunt, nisi processionaliter incedant.
("poza tém przyklękają wszyscy, którzy przechodzą przed Najświętszym Sakramentem, chyba, że wchodzą / idą (?) procesyjnie" — szybkié tłumaczenié moje)
*Swoją drogą, ciekawy ustęp (z punktu 274.). "Secus" ("poza tym") można chyba zinterpretować na dwa sposoby.
Wydaje mi się, że mogła nastąpić taka nadinterpretacja: nakaz przyklękania w procesji nie samodzielnie, ale jako część procesji został zinterpretowany jako zakaz przyklękania dla procesji. Czy mam rację prawnie albo historycznie?
-
Istnieje takié przekonanié, że idąc w procesji się nie przyklęka, przechodząc przez środek kościoła. Zostało ono nawet wyrażoné in hoc foro (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,4515.msg104805.html#msg104805). Jest to o tyle prawda, że członkowie procesji na pewno nie przyklękają "na własną rękę", tylko na sposób zorganizowany i z góry ustalony. Ale czy cała procesja może zignorować główny ołtarz?
W Sieci, w ceremonjale Martinucciégo udało mi się znaleźć taką uwagę (https://www.ceremoniaire.net/martinucci/II-4/#n21):
21. Si transeundum sit ante Altare SS. Sacramenti, vel ante Altare maximum (in hypothesi quod Missa in Altari laterali cantetur) vel etiam ante Altare, in quo essent loco principali expositæ Reliquiæ eius Sancti, cuius celebratur festum, thuriferarius cum Acolythis subsistent loco quo erunt, conversi ad Altare, ante quod erit peragenda reverentia aut genuflexio ; Subdiaconus et Diaconus etiam subsistent et caput detegent ac locum Celebranti dabunt, ut transeat et medius inter eos consistat : deinde uno eodemque tempore genuflexionem, si fieri debeat, exsequentur Celebrans, Ministri, Acolythi ac thuriferarius ; sin facienda sit reverentia profunda, peragent eam, ut docuimus relate ad Crucem vel Imaginem sacrarii.
Czyli jeśli idzie się do bocznégo ołtarza odprawiać Mszę uroczystą, to Martinucci kazałby przystanąć przed głównym ołtarzem dla oddania należnéj czci wszystkim siedmiu osobom (kapłanowi i assyście) niezależnie od tego, czy na ołtarzu jest tabernaculum. Przyklęknąć mieliby zapewne w dwóch rzędach.
U Fortescue natomiast znalazłem tylko takié zagadkowé zdanié (https://archive.org/stream/ceremoniesofroma00fort#page/20/mode/2up):
Everyone who passes the altar where the Sanctissimum is reserved, without forming part of a procession, genuflects to the Sanctissimum as he passes.
("Każdy przechodzący przed ołtarzem, w którym jest przechowywané Sanctissimum — o ile nie tworzy on części procesji — przyklęka przez Sanctissimum, gdy przechodzi" — szybkié tłumaczenié moje)
Podobnie w "Ogólnym Wprowadzeniu (http://www.ccwatershed.org/media/pdfs/13/09/27/12-00-47_0.pdf)" w posoborowych mszałach:
Secus genuflectunt omnes qui ante Ss.mum Sacramentum transeunt, nisi processionaliter incedant.
("poza tém przyklękają wszyscy, którzy przechodzą przed Najświętszym Sakramentem, chyba, że wchodzą / idą (?) procesyjnie" — szybkié tłumaczenié moje)
*Swoją drogą, ciekawy ustęp (z punktu 274.). "Secus" ("poza tym") można chyba zinterpretować na dwa sposoby.
Wydaje mi się, że mogła nastąpić taka nadinterpretacja: nakaz przyklękania w procesji nie samodzielnie, ale jako część procesji został zinterpretowany jako zakaz przyklękania dla procesji. Czy mam rację prawnie albo historycznie?
Moj proboszcz - senior (rocznik swiecen 1963), mowil, ze bedac ceremoniarzem w seminarium, po dyskusji z ksiadzem wykladajacym liturgike, ustalili, ze idac procesyjnie powinno sie zatrzymac przed glownym oltarzem - bez przyklekania, po prostu przystanac cala procesja. Jesli w na oltarzu znajduje sie Najswietszy Sakrament, wtedy asysta powinna rzedami przystawac i 'sklaniac glowe'.
-
Czy są znane opinie liturgistów nt. czy biskup odprawiając Msze recytowaną, podczas kazania powinien mieć: A. manipularz B. biret?
-
Czy są znane opinie liturgistów nt. czy biskup odprawiając Msze recytowaną, podczas kazania powinien mieć: A. manipularz B. biret?
1.Biskup odprawia mszę prałacką.
2.Przy tej okazji nie do pomyślenia jest przerywać mszę dla kazania. Kazanie wyprzedza mszę lub następuje po niej.
-
2.Przy tej okazji nie do pomyślenia jest przerywać mszę dla kazania. Kazanie wyprzedza mszę lub następuje po niej.
Jakieś potwierdzenie dla Pańskiej opinii?
-
Czy są znane opinie liturgistów nt. czy biskup odprawiając Msze recytowaną, podczas kazania powinien mieć: A. manipularz B. biret?
Źródła, któré przeglądam, nie przewidują (milczą o takiéj możliwości) kazania podczas cichéj Mszy biskupa. Tu Fortescue (https://archive.org/stream/ceremoniesofroma00fort#page/72/mode/2up), tam w przypisach miejsce w Ceremonijale Biskupim (https://www.ceremoniaire.net/print/caer_ep/Caeremoniale_Ep-latin.pdf).
1.Biskup odprawia mszę prałacką.
2.Przy tej okazji nie do pomyślenia jest przerywać mszę dla kazania. Kazanie wyprzedza mszę lub następuje po niej.
1. Podané wyżéj źródła opisują biskupią "Mszę prywatną". Do niéj służą dwie-trzy osoby okréśloné jako "kapelani".
2. Uroczysta Msza pontyfikalna jak najbardziéj może w sobie zawiérać kazanié; przecież to "sermones Petri" ("kazania" czy "przemówienia Piotrowé") spisané przez świętégo Marka stały się Markową Ewangelją, więc to raczéj — tak sądzę, to moje zdanié — z kazania właśnie ("sermo" po łacinie) wyodrębiła się ewangelja.
W opisie uroczystéj Mszy biskupiéj (księga wtóra, rozdział ósmy) Ceremonjał Biskupi umieszcza kazanié po Ewangelii (jako możliwość; punkty 48-51).
Punkty 5-6 rozdziału XXII księgi piérwszéj wymieniają té właśnie przypadki, kiedy kazania nie należy mówić podczas Mszy, ale po niéj.
Ponoć w pewnym okrésie w Rzymie nie mówiono kazań i to się utrzymało dłużéj we Mszy papiezkiéj — angielskojęzyczné źródło za tym odnośnikiem (https://archive.org/stream/ordoromanusprimu00atchuoft#page/n119/mode/2up).
-
Czy są znane opinie liturgistów nt. czy biskup odprawiając Msze recytowaną, podczas kazania powinien mieć: A. manipularz B. biret?
1.Biskup odprawia mszę prałacką.
2.Przy tej okazji nie do pomyślenia jest przerywać mszę dla kazania. Kazanie wyprzedza mszę lub następuje po niej.
1. Podané wyżéj źródła opisują biskupią "Mszę prywatną". Do niéj służą dwie-trzy osoby okréśloné jako "kapelani".
2. Uroczysta Msza pontyfikalna jak najbardziéj może w sobie zawiérać kazanié; przecież to "sermones Petri" ("kazania" czy "przemówienia Piotrowé") spisané przez świętégo Marka stały się Markową Ewangelją, więc to raczéj — tak sądzę, to moje zdanié — z kazania właśnie ("sermo" po łacinie) wyodrębiła się ewangelja.
W opisie uroczystéj Mszy biskupiéj (księga wtóra, rozdział ósmy) Ceremonjał Biskupi umieszcza kazanié po Ewangelii (jako możliwość; punkty 48-51).
Punkty 5-6 rozdziału XXII księgi piérwszéj wymieniają té właśnie przypadki, kiedy kazania nie należy mówić podczas Mszy, ale po niéj.
Ponoć w pewnym okrésie w Rzymie nie mówiono kazań i to się utrzymało dłużéj we Mszy papiezkiéj — angielskojęzyczné źródło za tym odnośnikiem (https://archive.org/stream/ordoromanusprimu00atchuoft#page/n119/mode/2up).
No skoro pytanie o mszę czytaną, to do niej się ustosunkowuję. Oczywista, że msza pontyfikalna winna mieć kazanie.
Do mszy prałackiej służy zasadniczo dwóch kapelanów i dwóch akolitów. Starczy dwóch kapelanów - czyli tonzuratów. W braku takich biskup odprawia po prezbytersku mszę czytaną i służy ministrant jeden, z tą różnicą że obmywa dłonie klęcząc.
Z tego przepisu CE wyciąga się dla zwykłych mszy zupełnie niepotrzebne odcinanie kazaniem Credo od Ewangelji :-/
Skąd podejrzenie że z mów piotrowych zebrana jest ewanielia?
-
No skoro pytanie o mszę czytaną, to do niej się ustosunkowuję.
Nie zrozumiałem z początku, co nazywasz "Mszą prałacką". Przedbunińskié mszały rzymskié ograniczają się do rozróżniania Mszy uroczystéj (solemnis) i cichéj / prywatnéj (privata); podobnie Ceremonjał Biskupi rozróżnia biskupią Mszę uroczystą oraz prywatną / bez śpiéwu (privata / sine cantu).
Do mszy prałackiej służy zasadniczo dwóch kapelanów i dwóch akolitów. Starczy dwóch kapelanów - czyli tonzuratów. W braku takich biskup odprawia po prezbytersku mszę czytaną i służy ministrant jeden, z tą różnicą że obmywa dłonie klęcząc.
1. Ściśléj ceroferarjuszy, nie akolithów.
2. Do kapelanów należą funkcje, któré we Mszy uroczystéj wykonuje djakon (odkrywanié i przykrywanié kielicha na przykład), więc przynajmniéj jedén z nich powinien być przynajmniéj dyjakonem. Jeśli nie, to się oczywiście z tego rezygnuje; ale w końcu to biskup wyświęca djakonów, więc dlaczego miałby ich nie mieć?
3. Jakim prawem "po prezbitersku"? Jeśli biskup nié ma dwóch ludzi, żeby mu posłużyli, to co to za biskup? Ordynarjusz Rowu Marjańskiégo? Patrjarcha planety Wenus?
Z tego przepisu CE wyciąga się dla zwykłych mszy zupełnie niepotrzebne odcinanie kazaniem Credo od Ewangelji :-/
Kolejność "ewangelja → kazanié → symbol" nie jest żadną nadinterpretacją, tylko zwyczajem rzymskim, opisanym z pewnością przez Mszał Rzymski i inné xięgi; kolejność "ewangelja → symbol → kazanié" to zwyczaj polski i możliwé, że jakiś jeszcze.
Skąd podejrzenie że z mów piotrowych zebrana jest ewanielia?
To, że święty Marek spisywał świętégo Piotra, to powszechné przekonanié. Komentarz w polskojęzycznéj Biblii Towarzystwa Świętego Pawła powołuje się na świętégo Justyna. W wydaniu krytycznym Nestle'a i Alanda po Mk XVI 20 za niektórymi greckimi (syryjskimi, egipskimi, etjopskimi) rękopisami podany jest taki text:
"Παντα δε τα παρηγγελμενα τοις περι τον Πετρον συντομως εξηγγειλαν. (...)"
-
Jeśli biskup nié ma dwóch ludzi, żeby mu posłużyli, to co to za biskup? Ordynarjusz Rowu Marjańskiégo? Patrjarcha planety Wenus?
Biskup Rzymu?
http://ikomutoprzeszkadzalo.pl/pontificalis-aula/de-missis-papalis/?lang=pl
pierwsze zdjęcie w tym artykule - Papieżowi Piusowi XII służy człowiek ubrany we frak.
-
co nazywasz "Mszą prałacką".
nazwa zwyczajowa
ale w końcu to biskup wyświęca djakonów, więc dlaczego miałby ich nie mieć?
3. Jakim prawem "po prezbitersku"? Jeśli biskup nié ma dwóch ludzi, żeby mu posłużyli, to co to za biskup? Ordynarjusz Rowu Marjańskiégo? Patrjarcha planety Wenus?
Bo jest w podróży, bo umie trydenty a jego ludzie nie umią w trydenty...
Kolejność "ewangelja → kazanié → symbol" nie jest żadną nadinterpretacją, tylko zwyczajem rzymskim, opisanym z pewnością przez Mszał Rzymski i inné xięgi; kolejność "ewangelja → symbol → kazanié" to zwyczaj polski i możliwé, że jakiś jeszcze.
W Polsce przetrwał. Tę kolejność podaje Durandiusz.
-
Jeśli biskup nié ma dwóch ludzi, żeby mu posłużyli, to co to za biskup? Ordynarjusz Rowu Marjańskiégo? Patrjarcha planety Wenus?
Biskup Rzymu?
ZAPRZECZAM! Według angielskojęzycznéj wikipedyi (https://en.wikipedia.org/wiki/Rome#Demographics) za pontyfikatu Pijusa (piękné imię) XII w Rzymie, a więc na terenie jego djecezji, mieszkało ponad miljon osób (a parę lat po odnotowano już dwa miljony); jestem więc przekonany, że biskup Rzymu Pius miał dwie osoby (nawet znacznie więcéj), któré mogłyby mu służyć.
ale w końcu to biskup wyświęca djakonów, więc dlaczego miałby ich nie mieć?
3. Jakim prawem "po prezbitersku"? Jeśli biskup nié ma dwóch ludzi, żeby mu posłużyli, to co to za biskup? Ordynarjusz Rowu Marjańskiégo? Patrjarcha planety Wenus?
Bo jest w podróży, bo umie trydenty a jego ludzie nie umią w trydenty...
Ale jakim prawem? Czy jest podstawa prawna zezwalająca na odprawianié inaczéj, niż jest przepisané dla biskupów? Jeśli jedén wymóg jest nie do spełnienia, to się jednégo wymogu nie spełnia + konsekwencyj, i tyle tylko.
Tę kolejność podaje Durandiusz.
Wisi on gdzieś w Internecie w czytelnéj czcionce? Bym kiedy poczytał.
-
Ale jakim prawem? Czy jest podstawa prawna zezwalająca na odprawianié inaczéj, niż jest przepisané dla biskupów? Jeśli jedén wymóg jest nie do spełnienia, to się jednego wymogu nie spełnia + konsekwencyj, i tyle tylko.
Zależy od tego na ile się kieruje pozytywizmem prawnym - tak samo w pytaniu "czy w obozie koncentracyjnym można odprawiać bez relikwii pod korporałem" tudzież bez wszystkiego czego tam mogło brakować.
-
Czy są znane opinie liturgistów nt. czy biskup odprawiając Msze recytowaną, podczas kazania powinien mieć: A. manipularz B. biret?
Dobrze. Wobec tego jeszcze raz.
Pisząc o Mszy recytowanej biskupa miałem na myśli naturalnie tzw. lektę prałacką. Opisaną w Ceremoniale Biskupów w tomie I, rozdział XXIX. Gdy zadawałem pytanie zdało mi się to oczywistym, wobec faktu, że w lekcie biskupa odprawionej całkowicie modo presbyterali problem ten nie istnieje, ponieważ jest regulowany zasadami Mszy prezbitera.
Po drugie, zapytanie moje dotyczy opinii liturgistów. Nie opinii jakiegokolwiek "Zdzisia czy też Rysia". Kwestia jest mi potrzebna do przygotowania liturgii, a w przygotowaniu liturgii liczą się opinie Kongregacji Obrzędów lub autorów uznanych ceremoniałów. To co sobie uważa ktoś tam z Forum Krzyż jest z pewnością interesujące i pasjonujące, ale w kontekście pytania i bez oparcia na źródłach najzupełniej bezwartościowe.
Wobec tego zwracam się jeszcze raz z powyższą prośbą do kogokolwiek:
1. posiadającego zdolność czytania ze zrozumieniem
2. posiadającego wiedzę w ww. temacie
3. posiadającego podstawową umiejętność posługiwania się w sposób zrozumiały współczesnym językiem polskim.
Sprawa wydaje się niełatwa. Zetknąłem się z opinią, według której biskup głosząc kazanie na Mszy pontyfikalnej nie zdejmuje manipularza (a świec na ołtarzu się gasi), gdyż występuje wówczas w roli arcykapłana, pasterza diecezji, we własnej osobie uprawnionego do nauczania powierzonego sobie ludu. W związku z tym kazanie jest częścią Mszy - pytanie czy ta sytuacja występuje wyłącznie podczas Mszy pontyfikalnej, czy każdej Mszy biskupiej. Inny pogląd mówi, że kazanie zawsze głosi się capite tecto, z kolei jeszcze inni mówią, że biretu nigdy nie używa się podczas Mszy prałackiej.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek nakierowanie w sprawie - pomoże to uniknąć nadużycia.
-
Ale jakim prawem? Czy jest podstawa prawna zezwalająca na odprawianié inaczéj, niż jest przepisané dla biskupów? Jeśli jedén wymóg jest nie do spełnienia, to się jednego wymogu nie spełnia + konsekwencyj, i tyle tylko.
Zależy od tego na ile się kieruje pozytywizmem prawnym - tak samo w pytaniu "czy w obozie koncentracyjnym można odprawiać bez relikwii pod korporałem" tudzież bez wszystkiego czego tam mogło brakować.
Problem jest gdzie indziéj: ludzie traktują biskupią Mszę czytaną jako odrębny, bardziéj uroczysty gatunek od zwykłéj Mszy czytanéj (jako Mszę cichą z dodatkowymi przywilejami) i stosują zasadę, że wolno więcéj, to wolno i mniéj; a to przecież jest — jestem przekonany — ta sama Msza czytana, tylko odprawiana przez biskupa (Msza cicha bez pewnych ograniczeń).
Opisaną w Ceremoniale Biskupów w tomie I, rozdział XXIX.
Kazaniu jest poświęcony rozdział XXII xięgi I, o którym już wspominałem wcześniéj (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg223531.html#msg223531).
Wobec tego zwracam się jeszcze raz z powyższą prośbą do kogokolwiek:
(...)
Pisze Pan na forum, więc odpisywać będą użytkownicy forum — jacy zechcą i jak chcą. Łaskawie pozwalam nie czytać :)
Zetknąłem się z opinią, według której biskup głosząc kazanie na Mszy pontyfikalnej nie zdejmuje manipularza (a świec na ołtarzu się gasi), gdyż występuje wówczas w roli arcykapłana, pasterza diecezji, we własnej osobie uprawnionego do nauczania powierzonego sobie ludu. W związku z tym kazanie jest częścią Mszy - pytanie czy ta sytuacja występuje wyłącznie podczas Mszy pontyfikalnej, czy każdej Mszy biskupiej. Inny pogląd mówi, że kazanie zawsze głosi się capite tecto, z kolei jeszcze inni mówią, że biretu nigdy nie używa się podczas Mszy prałackiej.
I to wszystko prawda, bo:
1. Ceremonjał Biskupi nie przewiduje czegoś takiégo, że biskup zdejmuje manipularz do kazania — a więcéj niż raz traktuje o jego zakładaniu w czasie modlitw u stopni ołtarza;
2. Ceremonjał Biskupi nie przewiduje czegoś takiégo, że biskup zdejmuje mitrę do kazania we Mszy uroczystéj — a przecież dość dokładnie opisuje różné ceremonje;
3. Ceremonjał Biskupi nie przewiduje czegoś takiégo, że biskup zakłada mitrę we Mszy cichéj.
Do tego wszystkiégo jestem skłonny dopisać:
4. Ceremonjał Biskupi nie przewiduje czegoś takiégo, że biskup głosi kazanié we Mszy cichéj.
I wszystko się zgadza.
pomoże to uniknąć nadużycia
Nikt nigdy nie widział* nadużyć liturgicznych — są błędy liturgiczné różnéj wagi. Kalkowanié "abusus" jako "nadużycié" oceniam jako nietrafioné.
*li tylko dla kontrastu wyrażam się tak stanowczo
-
Kolejność "ewangelja → kazanié → symbol" nie jest żadną nadinterpretacją, tylko zwyczajem rzymskim, opisanym z pewnością przez Mszał Rzymski i inné xięgi; kolejność "ewangelja → symbol → kazanié" to zwyczaj polski i możliwé, że jakiś jeszcze.
W Polsce przetrwał. Tę kolejność podaje Durandiusz.
Z ciekawości zaszedłem "do swojéj wieży" sprawdzić, jak jest w "twardo tradycyjnym" mszale. Otóż z pobieżnégo przejrzenia wychodzi mi tak:
— Rubricae Generales nie znały kazania;
— Ritus Servandus in Celebratione Missae pisał o możliwości kazania we Mszy uroczystéj;
— Ordo Missae nie zna kazania.
Stąd można by było wyciągnąć wniosek, że aż do Bugninjégo kazanié we Mszy cichéj nie miało podstaw rubrycystycznych. Drugi wniosek jest taki, że przy niedokładnéj albo cząstkowéj tylko lekturze Mszału można było dojść do wniosku, że symbol należy odmawiać od razu (statim — chyba tak tam było) po Ewangelii, więc kazanié wychodzi po wyznaniu wiary.
Znalazłem w Sieci jakiéś XII-wieczné źródło (http://www.documentacatholicaomnia.eu/02m/1182-1190,_Joannes_Belethus,_Rationale_Divinorum_Officiorum,_MLT.pdf), któré opisując poszczególné części Mszy pomija kazanié, więc Symbol jest po Ewangelii (nie czytałem, tylko przeglądałem; capita 39-40). U Twojego Durandjusza czasem nie jest tak samo?
-
Paweł Sczaniecki OSB opisuje polski zwyczaj kazania po credo. W niektórych miejscach zwyczaj ten pozostał w NOM.
Prymas Wyszyński często mówił kazania poza Mszą. Spojrzę do ceremoniału prałata Tadeusza Sitkowskiego, ale zajmie mi to jakiś czas, bo jest w bibliotece.
Polecam też Manuale Ceremoniarum Romanorum tam można wiele ciekawostek znaleźć.
-
26 września
Święci męczennicy Kosma i Damian
https://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/09-26a.php3
http://www.bacieczki.cerkiew.pl/ww-kosma-i-damian
Wśród świętych są trzy pary darmo leczących braci lekarzy o imionach Kosma i Damian, żyjących w tym samym okresie – rzymskich, arabskich i asijskich. Nazywani są tak od miejsc, w których żyli i zostali zamęczeni.
Do Białegostoku, do cerkwi św. Jana Teologa, przywieziono relikwie Kosmy i Damiana rzymskich. Miejscem kultu tych świętych jest monaster Zocziste w Kosowie.
Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów (Mt 10,8-9).
Liturgia bizantyńska:
https://youtu.be/mEK28fylX78
-
In Ritu Servando twardo-tradycyjnégo Mszału stoi tak:
In Missa autem solemni dicto Oremus, Diaconus et Subdiaconus accedunt ad Altare in cornu Epistolæ; Diaconus amovet Calicem, si est in Altari, vel si est in Credentia, ut magis decet, accipit eum de manu Subdiaconi, qui illum cum Patena, et Hostia coopertum palla et velo a collo sibi pendente manu sinistra tenens, et alteram manum superponens velo, ne aliquid decidat, de Credentia detulit, comitatus ab Acolytho ampullas vini et auqæ portante; (...)
Czyli tyle, że akolitha towarzyszy* subdjakonowi, niosąc ampułki. Ceremonjały (Martinucci (https://www.ceremoniaire.net/martinucci/II-4/pars3.html#n137), Fortescue (https://archive.org/stream/ceremoniesofroma00fort#page/96/mode/2up)) natomiast dodają, że kładzie je na ołtarzu:
144. Ad Altare quum venerit Subdiaconus deponet Calicem, quomodo paratus erat, super Altare ante Diaconum. Acolythus deponet pelviculam cum ampullis et sudariolo in Altari ante Subdiaconum et stabit in latere Altaris a cornu Epistolæ.
When the subdeacon takes the chalice at the credence table, the second acolyte folds up the chalice veil. The first takes the towel, dish and cruets, and follows the subdeacon to the altar. Here he spreads the towel at the epistle end, and stands the dish and cruets on it. He hands the cruets to the subdeacon; when the chalice is filled he takes the towel, dish and cruets back.
Podobnie się wyraża polecané (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10008.msg223746.html#msg223746) i udostępniané przez forowicza Konzeba (kradzioné z chomikuja forowicza Kefasza?) "Manuale Ceremoniarum Romanarum":
II Subdiaconum ad cornu Epistolæ comitatur Primus Acolythus pelvim deferens cum urceolis vini & aquæ absque cooperculo ac manutergio, atque cum detectus еst Саliх pelvim in altari deponit.
...ale jest pewna korzyść z zajrzenia do starszéj literatury — autor tłumaczy się odnośnikiem do Ceremonjału Biskupiégo! Xięga wtóra, rozdział ósmy — co tam znajdziem?
Znajdziem coś dokładnie odwrotnégo:
60. Subdiaconus (...) ad altare procedit, quem sequitur acolythus, urceolos vini et aquæ portans, sumptos ex eodem abaco (...)
62. Interim diaconus parum vini et aquæ ex ampullis, quas ibidem acolythus tenet, in aliquem cyathum infundit, ex quo sacrista illud bibit ; mox calicem tergit purificatorio, et accepto de manu subdiaconi urceolo vini, quem illi acolythus ministrat, imponit vinum in calicem, quantum sufficiat, Episcopo inspiciente, subdiaconus vero urceolum aquæ parumper versus Episcopum elevans, dicit Benedicite, Pater Reverendissime. (...)
Mój wniosek jest taki: nie należy kłaść ampułek na ołtarzu, należy je trzymać w rękach. Dlaczego więc ceremonjały każą kłaść? Widzę dwie możliwości:
a) z doświadczenia wiadomo, że ampułki często (raz na parę lat) się tłuką;
b) możliwé, że w jakimś innym (nieznanym mi) źródle ktoś użył dwuznacznégo sformułowania "super altare".
Czy gdzieś się mylę?
*Warto zwrócić uwagę, że Mszał przypisuje tu akolicie jego etymologiczną funkcję: akolita towarzyszy. Służą przede wszystkim djakon i subdjakon, akolitha powinien towarzyszyć.
-
W "przedsoborowych" podręcznikach od liturgiki jest tak właśnie napisane że nie wolno stawiać ampułek na ołtarzu.
-
Podobnie się wyraża polecané (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10008.msg223746.html#msg223746) i udostępniané przez forowicza Konzeba (kradzioné z chomikuja forowicza Kefasza?) "Manuale Ceremoniarum Romanarum":
II Subdiaconum ad cornu Epistolæ comitatur Primus Acolythus pelvim deferens cum urceolis vini & aquæ absque cooperculo ac manutergio, atque cum detectus еst Саliх pelvim in altari deponit.
*Warto zwrócić uwagę, że Mszał przypisuje tu akolicie jego etymologiczną funkcję: akolita towarzyszy. Służą przede wszystkim djakon i subdjakon, akolitha powinien towarzyszyć.
O Boże, jak mi miło! Tak, parę lat temu w ramach wielkich poszukiwań polskich źródeł zrobiłem syllabusa podręczników używanych w seminarjach Pierwszej Rzplitej i Kongresówce, znalazłem ten tytuł i kolejną noc poświęciłem na szukanie w internetach. Udało się znaleźć! W paru słowach "Manuale Ceremoniarum Romanarum" jest to ceremoniał spisany przez drugiego jenerała xięży missjonarzy, po przetłumaczeniu na łacinę był używany jako podręcznik w seminarjach missjonarskich do czasów Wielkiej Wojny. Miał największy wpływ na odprawianie nabożeństw w dużych kościołach w XVIII i XIX wieku.
Zachęcam do oglądania
https://chomikuj.pl/Pjetja/Ministrantura+*3d+Liturgika*2c+Ceremonia*c5*82y
...ale jest pewna korzyść z zajrzenia do starszéj literatury
No to trzeba dowiedzieć się jak to stoi u Durandiusza!
-
Podobnie się wyraża polecané (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10008.msg223746.html#msg223746) i udostępniané przez forowicza Konzeba (kradzioné z chomikuja forowicza Kefasza?) "Manuale Ceremoniarum Romanarum":
II Subdiaconum ad cornu Epistolæ comitatur Primus Acolythus pelvim deferens cum urceolis vini & aquæ absque cooperculo ac manutergio, atque cum detectus еst Саliх pelvim in altari deponit.
*Warto zwrócić uwagę, że Mszał przypisuje tu akolicie jego etymologiczną funkcję: akolita towarzyszy. Służą przede wszystkim djakon i subdjakon, akolitha powinien towarzyszyć.
O Boże, jak mi miło! Tak, parę lat temu w ramach wielkich poszukiwań polskich źródeł zrobiłem syllabusa podręczników używanych w seminarjach Pierwszej Rzplitej i Kongresówce, znalazłem ten tytuł i kolejną noc poświęciłem na szukanie w internetach. Udało się znaleźć! W paru słowach "Manuale Ceremoniarum Romanarum" jest to ceremoniał spisany przez drugiego jenerała xięży missjonarzy, po przetłumaczeniu na łacinę był używany jako podręcznik w seminarjach missjonarskich do czasów Wielkiej Wojny. Miał największy wpływ na odprawianie nabożeństw w dużych kościołach w XVIII i XIX wieku.
Zachęcam do oglądania
https://chomikuj.pl/Pjetja/Ministrantura+*3d+Liturgika*2c+Ceremonia*c5*82y
...ale jest pewna korzyść z zajrzenia do starszéj literatury
No to trzeba dowiedzieć się jak to stoi u Durandiusza!
Wykład Obrzędów Kościelnych, Historycznych i Ducho wych - x Paweł Rzymski - Warszawa 1825.pdf pobierz
Wykład liturgji rzymsko katolickiej, tak jak odprawiał ją autor - biskup w Królestwie kongresowym. Lata XX i XXXte XIX wieku. Polecam! Autor ma świetny styl i opisuje rzeczy z naszego punktu widzenia niezwykłe; codzienne nieszpory, co niedzielna jutrznia, procesja w każde święto. Liturgja prześladowanego kościoła w okupowanej polsce miała się dużo lepiej niż za Prymasa Tysiąclecia a zwłaszcza Papieża Polaka.
https://chomikuj.pl/Pjetja/Ministrantura+*3d+Liturgika*2c+Ceremonia*c5*82y
:-)
-
Jest w mszałach wydanych po 1914 roku Commune sanctorum po aliquibus locis
Juxta decretum S.R.C. diei 22 mai 1914
Wszystkie formularze są pro pluribus.
W związku z tym mam następujące pytanie. Kiedy istnieje możliwość użycia tych formularzy?
Nie ma w Mszale dnia w którym np. występowałyby dwie święte nie będące dziewicami. Czy zatem istnieje możliwość łączenia dwóch dowolnych świętych i odprawienia o nich mszy?
-
Kiedy istnieje możliwość użycia tych formularzy?
Tak jak napisano w tym dekrecie; czyli wtedy, kiedy „w Kalendarzach partykularnych niekiedy występuje dwóch albo trzech Świętych czy też Błogosławionych zapisanych pod tym samym Commune, tego samego dnia i pod tym samym rytem, tak że wspomina się ich jednym świętem, Oficjum i Mszą zgodnie z dekretem z 28 października 1913 r.” (in Kalendariis particularibus aliquoties duo vel tres Sancti aut Beati sub eodem Communi descripti, eadem die et sub eodem ritu ita occurrant, ut unico Festo, Officio et Missa sint recolendi ad normam decreti 28 octobris 1913).
http://www.vatican.va/archive/aas/documents/AAS-06-1914-ocr.pdf (s. 282)
-
Wiadomości wstępné, nieoczywisté dla świeckiégo: przedsoborowy brewjarz miał taką część jak pryma. Została ona zniesiona przez konstytucję SWII "Sacrosanctum Concilium (http://www.vatican.va/archive/hist_councils/ii_vatican_council/documents/vat-ii_const_19631204_sacrosanctum-concilium_lt.html)" (druga sesja, rok 1963, jeden z dwu piérwszych dokumentów):
89. (...) d) Hora Prima supprimatur; (...)
Jedyną szczególną cechą téj godziny kanonicznéj było czytanié martyrologjum, w którym dodatkowo były specjalné formuły na Wielkanoc (pojedynczé zdanié bodajże) i Wigilję Bożégo Narodzenia.
Pytanié zasadniczé, trochę prowokacyjnie: czy uroczysté ogłaszanié Narodzenia Pańskiégo przed trydencką Mszą o północy jest wojtyljanizmem? Nie znam żadnych śladów takiégo zwyczaju w literaturze przedsoborowéj. Angielska wikipedja (https://en.wikipedia.org/wiki/Proclamation_of_the_Birth_of_Christ) wspomina o przywróceniu zwyczaju ("restored the usage of the Proclamation") przez Jana Pawła II i wydaje się sugerować, że jest on przeniesiony ze zniesionéj prymy; ale nikt wprost nie stwiérdza, że w tym miejscu (o północy) tego nie było.
Z początku wydawało mi się, że obrzędy towarzyszącé temu na współczesnych Mszach trydenckich (naśladowanié uroczystégo śpiéwu Ewangelii we Mszy) są dzisiejszym "doobrzędowieniém", wytworzonym z braku źródeł połączonégo z gorącą chęcia zachowania wszystkiégo, co się przedstawia jako "tradycję"; ale jednak nie, jest źródło, choć nie najwyższégo poziomu: Manuale Ceremoniarum Romanarum (tom II, część 2., artykuł 2., akapit III, warto czytać z kontextem; podziękowania dla forowiczów Konzeba i Kefasza za promocję téj pozycji!), któré się powołuje na jakiéś Directorium Chori Romani. W rzeczywistości nie jest to nic nakazanégo i jå bym wcale nie zalecåł, bo moim zdaniém nie wypada temu textowi przypisywać większéj wagi, niż większości xiąg Pisma Świętégo, czy nawet wszystkim włącznie z xięgami Ewangelii (śpiéwanié przez prezbitera); pewien wątek (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9710.0.html) na niniejszém forum umacnia mię w tém przekonaniu.
Jaka jest opinja szanownych współforowiczów?
Czy ktoś widział to Directorium Chori Romani?
Dlaczego współczesny obrzęd jest w Internecie (https://www.youtube.com/watch?v=lDLf1TKn3rQ) nazywany "Kalenda"? Czy ta nazwa występuje gdzieś w xięgach czy w ogóle gdzieś jeszcze?
-
Jeśli Użytkownicy znający się biegle na starym brewiarzu mogli by sprawdzić:
Czy w starych brewiarzach - zarówno tych sprzed Piusa X jak i po - są czytania z dzieł:
- Orygenesa,
- Teodoreta z Cyru,
- Ibassa z Edessy?
Przepraszam, mógłbym to zrobić sam, ale wydaje mi się, że są tu osoby rzetelne w tych tematach, poza tym nagli mnie wiele zaległości.
Z góry dziękuję!
-
A Pseudo-Orygenes może być?
-
Ale to chyba będzie dosyć trudno sprawdzić (na takim poziomie ogólności).
Brewiarz Rzymski (potrydencki) można przeszukać przez stronę Divinum Officium, wpisując w Google:
"Ibae" site:https://www.divinumofficium.com
"Origenis" site:https://www.divinumofficium.com
"Theodoreti" site:https://www.divinumofficium.com
Nie widać tutaj tych imion.
Ale przecież były jeszcze (w różnych czasach) Oficja partykularne uzupełniające Brewiarz Rzymski; były odrębne od rzymskiego Brewiarze diecezjalne i zakonne. A co powiedzieć o okresie przedtrydenckim i rękopiśmiennych brewiarzach, które przecież chyba nie wszystkie potem wydano drukiem? Jak je wszystkie posprawdzać, czy przypadkiem w którymś nie ma czegoś z tych 3 autorów?
Kolejna sprawa, którą już poruszył Pan Bartek: nawet jeżeli jakaś homilia czy kazanie będzie w jakimś brewiarzu przypisana któremuś z tych autorów, to wcale nie musi znaczyć, że taka atrybucja jest prawidłowa. Rzekoma homilia Orygenesa może się okazać późniejszym dziełem anonimowego autora. Ale (teoretycznie) może być i na odwrót: nie można wykluczyć, że dzieło przypisane w jakimś brewiarzu — powiedzmy — św. Augustynowi, okazałoby się fragmentem np. z Orygenesa.
-
Dziękuję. O to mi chodziło (chociaż pytanie o Ibassa było przesadą, pominąłem też celowo Teodora z Mopsuestii spodziewając się, że go nie będzie) - jako, że chodziło mi o recepcję Soboru Konstantynopolitańskiego II (albo brak) i pewne porównanie jak z tym było w czasie między Soborem Trydenckim a Watykańskim II - w tym przypadku w księgach liturgicznych.
A Pseudo-Orygenes może być?
Kolejna sprawa, którą już poruszył Pan Bartek: nawet jeżeli jakaś homilia czy kazanie będzie w jakimś brewiarzu przypisana któremuś z tych autorów, to wcale nie musi znaczyć, że taka atrybucja jest prawidłowa. Rzekoma homilia Orygenesa może się okazać późniejszym dziełem anonimowego autora. Ale (teoretycznie) może być i na odwrót: nie można wykluczyć, że dzieło przypisane w jakimś brewiarzu — powiedzmy — św. Augustynowi, okazałoby się fragmentem np. z Orygenesa.
O tyle o ile redakcja spodziewałaby się, że mógłby być Orygenesem.
-
W pierwszych brewiarzach dominikańskich (rękopiśmiennych, rzecz jasna) jest kilka homilii Orygenesa (tak zatytułowanych) rozmieszczonych w ciągu roku. Nie sprawdzałem, do kiedy przetrwały w liturgii zakonu.
-
W książce Pierre’a Salmona pt. „The Breviary Through the Centuries” jest taki fragment:
“The seven homilies attributed to Origen, of which four come from the collection of Paul the Deacon, were all eliminated, probably out of concern for orthodoxy. It went unperceived that these texts were from pseudo-Origen, and that they contained nothing contrary to the faith. The first, for Christmas Eve, is a sermon on the Nativity. It has been replaced by an extract from the commentary of St. Jerome on Matthew I, which sums up the same ideas less elaborately and less eloquently. The second is supposed to be a translation by St. Jerome of a sermon of Origen on the adoration of the shepherds, the presentation in the Temple and the mysteries of Christ’s infancy. An extract from the commentaries of St. Ambrose on the same passage of Luke was substituted for it. On the Sunday within the octave, and on the second and third after the octave of Epiphany, there were likewise homilies of a pseudo-Origen, and they have been suppressed. In their place we have extracts from St. Bernard on the Missus est, from St. Augustine on St. John, and from St. Jerome on St. Matthew. Finally, the homilies of the Friday after Ash Wednesday and of the Thursday of the first week of Lent were replaced by excerpts from St. Jerome on St. Matthew.”
https://books.google.pl/books?hl=pl&id=OtJXAAAAYAAJ&focus=searchwithinvolume&q=%22The+seven+homilies+attributed+to+Origen%22
„Prawdopodobnie w trosce o ortodoksję usunięto wszystkich siedem homilii przypisywanych Orygenesowi, z których cztery pochodzą ze zbioru Pawła Diakona. Nie dostrzeżono, że teksty te pochodzą od pseudo-Orygenesa i nie zawierają niczego sprzecznego z wiarą. Pierwsza z homilii, na Wigilię Bożego Narodzenia, to kazanie o Narodzeniu Pańskim. Zastąpiono ją fragmentem komentarza św. Hieronima na I rozdział Ewangelii wg św. Mateusza, który podejmuje te same myśli, ale mniej szczegółowo i mniej elokwentnie. Druga ma być Hieronimowym tłumaczeniem kazania Orygenesa o pokłonie pasterzy, ofiarowaniu w świątyni i tajemnicach dzieciństwa Chrystusa. Zastąpił ją wyjątek z komentarzy św. Ambrożego do tego samego ustępu Ewangelii wg św. Łukasza. Na niedzielę w oktawie Bożego Narodzenia oraz drugą i trzecią po oktawie Objawienia Pańskiego były również homilie pseudo-Orygenesa, które wycofano. Zamiast nich mamy wyjątki: ze św. Bernarda na Missus est; ze św. Augustyna na Ewangelię wg św. Jana; a ze św. Hieronima na Ewangelię wg św. Mateusza. I w końcu homilie z piątku po Popielcu i czwartku pierwszego tygodnia Wielkiego Postu zastąpiono fragmentami komentarza św. Hieronima na Ewangelię wg św. Mateusza”.
Nie mam podglądu całej książki, tylko jej fragmentów, ale wydaje mi się, że dotyczy to prac nad przygotowaniem brewiarza potrydenckiego (w poprzednim akapicie jest mowa o „the revisers of St. Pius V”). Czyli w Brewiarzu Rzymskim do reformy trydenckiej były obecne wyjątki z pism, które uważano wówczas za Orygenesowe.
-
Dziękuję Panom bardzo!
Nawet więcej niż szukałem - a jak może kiedyś przyjdzie się bardziej wgłębić to będę wiedział gdzie szukać.
-
W pierwszych brewiarzach dominikańskich (rękopiśmiennych, rzecz jasna) jest kilka homilii Orygenesa (tak zatytułowanych) rozmieszczonych w ciągu roku. Nie sprawdzałem, do kiedy przetrwały w liturgii zakonu.
Lekcjonarz rzymski narzucono im po trydencie.
-
Czy żeby jutro odprawić Mszę o Siedmiu Boleściach NMP trzeba spełniać jakieś specjalne kryteria? (w tym sensie, żeby formularz był Mszy o NMP a dzień Wielkiego Postu jako komemoracja a nie odwrotnie)?
-
Czy żeby jutro odprawić Mszę o Siedmiu Boleściach NMP trzeba spełniać jakieś specjalne kryteria? (w tym sensie, żeby formularz był Mszy o NMP a dzień Wielkiego Postu jako komemoracja a nie odwrotnie)?
W „Zmianach w Proprium de Tempore” zamieszczonych w Kodeksie Rubryk napisano:
„25. Nabożeństwa, które odbywały się w piątek po 1. niedzieli Męki Pańskiej na cześć N. Maryi Panny, Matki Bolesnej, przy licznym udziale ludu, można nadal odprawiać. W tym dniu dozwolone są dwie Msze świąteczne o Siedmiu Boleściach N. Maryi Panny”.
Natomiast w Mszale jest trochę inaczej:
„Dzisiaj, tam gdzie odbywają się specjalne nabożeństwa na cześć Najśw. Maryi Panny, Matki Bolesnej, dozwolone są dwie Msze świąteczne o Siedmiu Boleściach Najśw. Maryi Panny”.
Czyli oprócz Mszy powinno być generalnie jeszcze jakieś nabożeństwo do Matki Boskiej Bolesnej. (Piszę „generalnie”, bo Kodeks Rubryk nie uzależnia tych Mszy świątecznych od celebracji nabożeństw).
-
Bardzo dziękuję. Właśnie też widziałem róże wersje - też właśnie nie miałem pewności jak tłumaczyć tą "rozbieżność" w różnych źródłach.
-
Bardzo dziękuję. Właśnie też widziałem róże wersje - też właśnie nie miałem pewności jak tłumaczyć tą "rozbieżność" w różnych źródłach.
Wystarczy, że Ksiądz weźmie starszy mszał i z niego odprawi...
Albo wstąpi do FSSPX, gdzie jest to święto patronalne od wczoraj :)
-
Dziękuję, nie przyjęliby mnie :) . Zadaję za dużo pytań błachych i trywialnych :) .
Czy w okresie wielkanocnym w modlitwach leonowych po Mszy cichej można odmówić "Regina caeli" zamiast "Salve Regina"?
-
Czy w okresie wielkanocnym w modlitwach leonowych po Mszy cichej można odmówić "Regina caeli" zamiast "Salve Regina"?
Nie:
https://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,6579.msg140180.html#msg140180
-
Dziękuję, nie przyjęliby mnie :) . Zadaję za dużo pytań błachych i trywialnych :) .
Czy w okresie wielkanocnym w modlitwach leonowych po Mszy cichej można odmówić "Regina caeli" zamiast "Salve Regina"?
W okresie wielkanocnym Regina Caeli zastępuje Angelus a nie Salve Regina. Chyba że jest inaczej, bo zwykłym apropagiem jestem i sie nie znam. Poza tym słusznie, żeby ksiedza nie przyjęli. Były takie próby i z nielecznymi wyjatkami zle to wyszło, albowiem; Nikt też młodego wina nie wlewa
do starych bukłaków.
W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki.
Wino się wylewa i bukłaki [przepadną].
Raczej młode wino [należy wlewać]
do nowych bukłaków.
Mk 2, 22
-
Wiem, że słusznie, aczkolwiek się nie wybierałem, to była odpowiedź na wcześniejszą sugestię, która, też przypuszczam, była żartem (był emotikon). Sam też nie jestem zwolennikiem "wędrowania" - tak samo zakonników przechodzących do diecezji, też poza wyjątkami. Nie chodzi o to, żeby nie było im wolno - ale różne są motywy i też nie zawsze są ostatecznie zadowoleni z tego co zrobili (jeden ksiądz diecezjalny eks-zakonny sam mówił, że "zmarnował powołanie").
Dziękuję za odpowiedzi co do Regina coeli. Bardziej kierowałem się tym, że po Mszach śpiewanych tam gdzie się śpiewa Salve Regina to w danych okresach śpiewano Alma Redemptoris Mater, Ave Regina caelorum czy - jak teraz - Regina caeli. W "posoborowej" rzeczywistości też tak bywa.
-
Dziękuję za odpowiedzi co do Regina coeli. Bardziej kierowałem się tym, że po Mszach śpiewanych tam gdzie się śpiewa Salve Regina to w danych okresach śpiewano Alma Redemptoris Mater, Ave Regina caelorum czy - jak teraz - Regina caeli. W "posoborowej" rzeczywistości też tak bywa.
No ale to śpiewanie antyfon po Mszy to tylko taki zwyczaj, nieuregulowany żadnymi przepisami. Normalnie śpiewa się je przecież na zakończenie Oficjum.
Myślę, że modlitwy Leonowe dlatego są niezmienne, żeby łatwiej je było odmawiać, nauczywszy się ich na pamięć, bez względu na okres liturgiczny. Tak samo jak ciągle jest Salve Regina, tak też w okresie wielkanocnym nie dodaje się Alleluja w wersecie i odpowiedzi.
-
Dziękuję za odpowiedzi co do Regina coeli. Bardziej kierowałem się tym, że po Mszach śpiewanych tam gdzie się śpiewa Salve Regina to w danych okresach śpiewano Alma Redemptoris Mater, Ave Regina caelorum czy - jak teraz - Regina caeli. W "posoborowej" rzeczywistości też tak bywa.
No ale to śpiewanie antyfon po Mszy to tylko taki zwyczaj, nieuregulowany żadnymi przepisami. Normalnie śpiewa się je przecież na zakończenie Oficjum.
Myślę, że modlitwy Leonowe dlatego są niezmienne, żeby łatwiej je było odmawiać, nauczywszy się ich na pamięć, bez względu na okres liturgiczny. Tak samo jak ciągle jest Salve Regina, tak też w okresie wielkanocnym nie dodaje się Alleluja w wersecie i odpowiedzi.
Ależ same modlitwy leonowe to tylko taki zwyczaj! intencja już dawno wygasła! to zupełnie zbędne przedłużanie argumentowane sentymentalizmem "aby było tak jak było".
-
No ale to śpiewanie antyfon po Mszy to tylko taki zwyczaj, nieuregulowany żadnymi przepisami. Normalnie śpiewa się je przecież na zakończenie Oficjum.
Myślę, że modlitwy Leonowe dlatego są niezmienne, żeby łatwiej je było odmawiać, nauczywszy się ich na pamięć, bez względu na okres liturgiczny. Tak samo jak ciągle jest Salve Regina, tak też w okresie wielkanocnym nie dodaje się Alleluja w wersecie i odpowiedzi.
Dobrze, czyli przesłanki do mojego pytania były błędne. Dziękuję za odpowiedzi.
Ależ same modlitwy leonowe to tylko taki zwyczaj! intencja już dawno wygasła! to zupełnie zbędne przedłużanie argumentowane sentymentalizmem "aby było tak jak było".
Zbędne przedłużanie jest fajne :) .
-
Ależ same modlitwy leonowe to tylko taki zwyczaj! intencja już dawno wygasła! to zupełnie zbędne przedłużanie argumentowane sentymentalizmem "aby było tak jak było".
Zbędne przedłużanie jest fajne :) .
Nie takie tanie i ponowoczesne.
-
Kiedyś można by to samo powiedzieć o ostatniej Ewangelii - zbędne przedłużanie. Ale ostatecznie weszła do Mszy. Myślę, że podobnie jak kiedyś częścią Mszy stały się modlitwy u stopni ołtarza czy właśnie ostatnia Ewangelia i błogosławieństwo (wcześniej tylko zwyczaje), tak teoretycznie gdyby nie nastąpił wyłom w postaci NOM, w ramach organicznego rozwoju i modlitwy Leonowe w końcu mogłyby wejść do któregoś wydania Mszału.
-
W którym mszale są modlitwy leonowe?
-
Chodziło mi o to, że można sobie wyobrazić w przyszłości, gdyby modlitwy Leonowe odmawiane przez celebransa na końcu Mszy dostatecznie długo były obowiązującą normą, że w końcu by stały się częścią składową samej Mszy, analogicznie do tych elementów, o których wspomniałem.
-
Od czterystu pięćdziesięciu lat nic nie dodano do mszy. na tym zasadza się argumentacja trydentyzmu (czyli tradycjonalizmu pierwszego poziomu).
-
Zgoda, zdaję sobie z tego sprawę, po Soborze Trydenckim nastąpiło niejako ukończenie rozwoju liturgii rzymskiej i ustanowiono jej ostateczną formę, w postaci ksiąg Mszału Rzymskiego, Brewiarza Rzymskiego, Rytuału Rzymskiego. Dlatego to tylko teoretyczne rozważania.
-
Dokładnie tak.
Dlatego politycznie motywowane modlitwy po cichej mszy która sama z siebie jest pewnym monstrum liturgicznym, a których to polityczne cele zostały już osiągnięte - te modlitwy nie mają już żadnej racji bytu.
Wymawianie ich to pierwszej wody sentymentalizm.
-
Jakie polityczne cele, które zostały już osiągnięte? Myślałem, że modlitwy te zostały nakazane przez Leona XIII w intencji ochrony Kościoła i Stolicy Piotrowej przed atakami diabelskimi, po tym jak słyszał tą rozmowę Szatana z Bogiem, a to dzisiaj jest bardziej aktualne niż kiedykolwiek przecież. Po za tym czy ten nakaz został oficjalnie zdjęty? Bo nawet jeśli tak, to uważam, że są te modlitwy bardzo potrzebne Kościołowi obecnie i jeśli już to bym je rozszerzył również na Msze uroczyste. Przecież im więcej modlitw tym lepiej, wbrew temu co sądzili posoborowi reformatorzy.
-
Jakie polityczne cele, które zostały już osiągnięte? Myślałem, że modlitwy te zostały nakazane przez Leona XIII w intencji ochrony Kościoła i Stolicy Piotrowej przed atakami diabelskimi, po tym jak słyszał tą rozmowę Szatana z Bogiem, a to dzisiaj jest bardziej aktualne niż kiedykolwiek przecież. Po za tym czy ten nakaz został oficjalnie zdjęty? Bo nawet jeśli tak, to uważam, że są te modlitwy bardzo potrzebne Kościołowi obecnie i jeśli już to bym je rozszerzył również na Msze uroczyste. Przecież im więcej modlitw tym lepiej, wbrew temu co sądzili posoborowi reformatorzy.
Źle pan myślał. Nawet na tym forum udowodniono, że ta powiastka z diabełkiem to mit który pojawia się po raz pierwszy w latach dwudziestych na łamach katofaszystowskiej francuskiej prasy.
Około pięćdziesiąt lat po zaprowadzeniu modlitw.
A Leon zapisał w tym celu, by papiestwo odzyskało państwo. O to się modlono blisko pięćdziesiąt lat. Skutecznie, bo doprowadziło to modlenie do traktatów laterańskich po których Pius ogłosił, że ta intencja została wypełniona. Wskazał więc kolejną - o wolność religijną (w sensie dla naszych) w Rosji.
Tu już modlić się trzeba było dłużej.
Ale też skutecznie. Tę intencję wypełniono w latach `90 XX wieku.
Nota bene - Pan na prawdę sądzi, że papieżowie to sobie o tak słuchają rozmów Boga i Szatana, następnie za pomocą swoich sztuczek pomagają jednemu z nich wygrać zakład?
-
To jest ciekawe, że w świecie katolickim, a obecnie w tradi-katolickim (w sensie, że kiedyś, przed SV II, nie było potrzeby tego aż tak rozróżniać), gdzie jednak ludzie nie powinni kłamać i zmyślać, krąży tak wiele historii niejasnej proweniencji. Od wątpliwych (i fałszywych) objawień, poprzez historie jak powyższa tudzież niepewnego pochodzenia łańcuszki i obietnice modlitewne, aż po te osławione kaznodziejskie powiastki w rodzaju "św. Inkrymin z Brabancji zaręcza, że opat Bulbencjusz przekazał następującą opowieść o młodej damie, która przysłała mu list z piekła, i okazało się, że została potępiona za to, iż raz filuternie mrugnęła okiem do pewnego rycerza na balu, z czego wstydziła się wyspowiadać przez resztę swego życia, za czym powalona została piorunem". A do tego jeszcze "tajne dokumenty" różnych masonerii, pisane w duchu mniej więcej takim: "Hehe, czcigodny bracie w niegodziwości, jak to dobrze, że chrześcijanie nigdy nie przeczytają tego, co właśnie tu piszemy, dzięki czemu nie powstrzymają naszego hehe diabelskiego planu zepsucia ich obyczajów, a plan ten rozpiszę ci, uważasz, w szczegółach poniżej: otóż najpierw uderzymy w papiestwo...". Nie, żeby nie istniała masoneria, ale.
O, najnowszy przykład: http://ultramontes.pl/opus_judei.htm.
Ktoś mógłby kiedyś wydać antologię takich rzeczy.
-
No dobrze, czyli teoretycznie już nie ma obowiązku odmawiać tych modlitw (teoretycznie, bo po nowej Mszy ich nie odmawiano, a chyba żaden papież się w latach 90-tych nie wypowiedział, że nie trzeba ich już odmawiać w kontekście Mszy tradycyjnej, zresztą można z dużym prawdopodobieństwem podejrzewać, że skoro po Traktatach Laterańskich papież po prostu zmienił intencję, tak samo by zrobił znowu, a nie zlikwidował modlitwy), ale przecież nie ma też zakazu, więc można je odmawiać z ogólną intencją za Kościół, co według mnie jest bardzo dobre, więc po co przerywać ten chwalebny zwyczaj? Leon XIII po to ułożył modlitwę do św. Michała Archanioła, aby była odmawiana. Nawet jeśli wtedy papież motywował się tamtejszą sytuacją, to uważam że było to opatrznościowe. W Kościele często praktyki wprowadzone przez jakieś konkretne okoliczności, po ich ustaniu zostawały na stałe, przykład - Dni Krzyżowe. Zarzuty o sentymentalizm są generalnie stawiane tradycjonalistom.
A swoją drogą, to jeżeli to jest fałszywa historia, to ten co ją wymyślił miał niezłego nosa, gdyż rzeczywiście w XX wieku Szatanowi udało się wyjątkowo mocno zranić Kościół, czego skutki do dziś odczuwamy.
-
Nie wiem jak gdzie indziej ale w diecezji tarnowskiej wprowadzono modlitwe do Św. Michała Archanioła po nomie.
-
Od czterystu pięćdziesięciu lat nic nie dodano do mszy. na tym zasadza się argumentacja trydentyzmu (czyli tradycjonalizmu pierwszego poziomu).
Nie, no św. Józef w kanonie, prefacje... A drugi stopień to będzie "divinoafflatyzm"? :)
Pan na prawdę sądzi, że papieżowie to sobie o tak słuchają rozmów Boga i Szatana
Szersze pytanie - czy papieżowi wypadałoby mieć doświadczenia mistyczne tego rodzaju, a jeśli już by miał to czy należałoby się tym kierować. Nie wiemy np. jak się odnieść do snu Innocentego o św. Franciszku podtrzymującym Kościół. Może to też ktoś dodał do całej historii? A może papieżowi jednak się przyśniło i jakiś tutaj padł jego wybór, żeby się tym pokierować? Dalej mamy ileś jeszcze podań tego rodzaju ale nie jestem w stanie tego weryfikować, wobec czego wolę zachować dystans (trochę tego rodzaju wieści podawał pewien ksiądz nieco zafascynowany publikacjami Socciego i tego rodzaju publicystyką).
To jest ciekawe, że w świecie katolickim, a obecnie w tradi-katolickim (w sensie, że kiedyś, przed SV II, nie było potrzeby tego aż tak rozróżniać), gdzie jednak ludzie nie powinni kłamać i zmyślać, krąży tak wiele historii niejasnej proweniencji. Od wątpliwych (i fałszywych) objawień, poprzez historie jak powyższa tudzież niepewnego pochodzenia łańcuszki i obietnice modlitewne, aż po te osławione kaznodziejskie powiastki w rodzaju "św. Inkrymin z Brabancji zaręcza, że opat Bulbencjusz przekazał następującą opowieść o młodej damie, która przysłała mu list z piekła, i okazało się, że została potępiona za to, iż raz filuternie mrugnęła okiem do pewnego rycerza na balu, z czego wstydziła się wyspowiadać przez resztę swego życia, za czym powalona została piorunem". A do tego jeszcze "tajne dokumenty" różnych masonerii, pisane w duchu mniej więcej takim: "Hehe, czcigodny bracie w niegodziwości, jak to dobrze, że chrześcijanie nigdy nie przeczytają tego, co właśnie tu piszemy, dzięki czemu nie powstrzymają naszego hehe diabelskiego planu zepsucia ich obyczajów, a plan ten rozpiszę ci, uważasz, w szczegółach poniżej: otóż najpierw uderzymy w papiestwo...". Nie, żeby nie istniała masoneria, ale.
Możemy się cofnąć do tego - po co było pisać apokryfy? Tutaj też nie wiemy czy mogą prawdę zawierać. Św. Jan mówi, że na wszystko by ksiąg nie starczyło. Ale tego i tak się nie rozstrzygnie - jak np. Święta Rodzina uciekała do Egiptu to co nie mogły się Horusy po drodze rozwalać? Mogły, kto im by zabronił :) . Wątpliwe to jednak jest, bo żadna archeologia nie znalazła posągów rozwalonych w sposób samoczynny (a może Pan Bóg pomagał wiatrem?). Ale co tam archeologia - Pan to chyba wie, że amekarykańscy evangelicalsi już ogłaszali, że szukamy nie tam gdzie trzeba :
https://archeologiabiblijna.wixsite.com/archeologiabiblijna/post/sensacyjne-odkrycie-g%C3%B3ry-synaj (https://archeologiabiblijna.wixsite.com/archeologiabiblijna/post/sensacyjne-odkrycie-g%C3%B3ry-synaj)
https://archeologiabiblijna.wixsite.com/archeologiabiblijna/post/znaleziska-na-dnie-morza-czerwonego-miejsce-przej%C5%9Bcia (https://archeologiabiblijna.wixsite.com/archeologiabiblijna/post/znaleziska-na-dnie-morza-czerwonego-miejsce-przej%C5%9Bcia)
(pytanie - czy te George naprawdę tam nurkowały czy robią również to o czym Pan pisze)
Jednak - jeśli chodzi o motyw - co dla nas ciekawsze. Przypuszczam, że wchodzą w grę dwie rzeczy:
Pierwsze to swego rodzaju brak szacunku do odbiorcy (może być uzasadniony) - postrzeganie, że odbiorca jest "za głupi" i trzeba mu wytworzyć jakieś "pomoce naukowe". Drugie to takie "branie w swoje ręce" pewnych rzeczy, no żeby "pomóc Panu Bogu". Pan Bóg zostawił nam za mało "pomocy naukowych" to posłużymy się czymś dodatkowym, żeby Panu Bogu pomóc, skoro On nie pomaga nam...
A potem już jest kwestia powtarzania - powtarzać można zarówno zasłyszane i przeczytane historie o św. Inkryminie jak i komentarze biblijne.
Nie odniosę się już tu do wątków masońskich i politycznych. W kaznodziejstwie też bywa jednak lanserski i finansowy. Przykład - przyjeżdża kaznodzieja z Ukrainy ze zbiórką i na kazaniu opowiada jakie to trudy miał na linii frontu aby się przedostać... Tylko kaznodzieja był z części Ukrainy gdzie od linii frontu na wschód jest dalej niż na zachód do parafii w Polsce, do której przyjechał. No ale... Jak Pan mówi "ludzie nie powinni kłamać i zmyślać", a jednak... Różnica między tym co jest a co powinno być...
-
Od czterystu pięćdziesięciu lat nic nie dodano do mszy. na tym zasadza się argumentacja trydentyzmu (czyli tradycjonalizmu pierwszego poziomu).
Nie, no św. Józef w kanonie, prefacje... A drugi stopień to będzie "divinoafflatyzm"? :)
O widzi pan. po zauważeniu że argumentacja tradycjonalizmu "bo tak było zawsze i wszędzie" jest o kant dupy potłuc zaczyna się orka na polu rozdzielania co jest sensowne i a co bez sensowne.
-
Z argumentacją jest taki problem, że nie każdy kto jej używa jest w temacie wyrobiony. Można było się spotkać z argumentacją typu "Bo przecież Pan Jezus to ostatnią wieczerzę po łacinie odprawiał", natomiast nierzetelność argumentacji nie dowodzi o niesłuszności sprawy. Orkę należy docenić ale pomylić się też można. Szanując Pana argumenty mimo wszystko nie przekonałem się co do bezzasadności modlitw leonowych - ale to może wynikać z mojej ograniczoności. Kilka lat temu również tak reagowałem na argumenty co do Triduum pre55, a teraz już bardziej wiem o co chodzi. Natomiast - faktycznie musiałbym tutaj sprawdzić wyłączną "polityczność" motywów, jak i (nie)obowiązywalność prawną. Akurat traktowałem to bardziej tak jak Pan Albertus w ostatnim wpisie, a zatem - w oracji po Salve Regina jest podana intencja mogąca wykraczać treścią poza sprawy państwokościelne i wolnościoworosysjkie.
No i pozostaję przy opinii, że zbędne przedłużanie jest fajne :) , chociaż, oczywiście, nie w każdym miejscu i czasie stosowne.
-
Kilka lat temu również tak reagowałem na argumenty co Triduum pre55,
W jaki sposób na jakie argumenty?
No i pozostaję przy opinii, że zbędne przedłużanie jest fajne :) , chociaż, oczywiście, nie w każdym miejscu i czasie stosowne.
Owszem, ale można przedłużać w lepszym stylu.
-
Argumenty mówiące o "wyższości" Triduum pre55 i o "bugnigizmie" Triduum po55. Dla mnie, dla którego codziennością jest NOM, to nie wiedziałem o co chodzi i jakiś archeologizm mi się to wydawał być. Później trochę bardziej zapoznałem się z tematem.
Przepraszam, w zdaniu był błąd, powinno być "co do Triduum pre55". Przez to zdanie zrobiło się nieczytelne, już poprawiłem.
-
święto św. Stanisława w kalendarzu liturgicznym przypada 7 maja, a u nas obchodzi się je 8 maja. Dlaczego?
-
Bo w kalendarzu rzymskim 8 V przypadało święto Objawienia św. Michała Archanioła na Górze Gargano, skasowane w r. 1960.
-
Czym się różni wspomnienie od komemoracji? Różnicę znam, ale tylko w ujęciu Breviarium monasticum post-Vaticanum Secundum (Cystersi). Czy ante-VII jest podobnie?
Czy jest jakaś stała reguła dopuszczająca wspomnienie lub komemorację przy dniu liturgicznym wyższej klasy? Np. jutro (tzn. już dziś) mamy wsp. Św. Bernardyna ze Sieny przy Wigilii Wniebowstąpienia Pańskiego, zaś jutro wsp. św. Jana Nepomucena się opuszcza.
-
Ad 2.
111. Wspomnienia dopuszcza się według następujących zasad:
a) w dni liturgiczne 1. klasy oraz w Mszach ze śpiewem niekonwentualnych dopuszcza się tylko jedno wspomnienie uprzywilejowane;
b) w niedziele 2. klasy dopuszcza się tylko jedno wspomnienie, mianowicie święta 2. klasy, opuszcza się jednak to wspomnienie, jeżeli trzeba zrobić wspomnienie uprzywilejowane;
c) w inne dni liturgiczne 2. klasy dopuszcza się tylko jedno wspomnienie, mianowicie: albo jedno uprzywilejowane, albo jedno zwykłe;
d) w dni liturgiczne 3. i 4. klasy dopuszcza się tylko dwa wspomnienia.
http://mszatrydencka.waw.pl/index.php/msza-trydencka/zrubryk/23-rub-ogol
-
Czym się różni wspomnienie od komemoracji? Różnicę znam, ale tylko w ujęciu Breviarium monasticum post-Vaticanum Secundum (Cystersi). Czy ante-VII jest podobnie?
Proszę nie mieszać 2 systemów walutowych (jak powiedziałby Pan Rysio).
W LG mamy wspomnienie (memoria; jeśli jest to wspomnienie dowolne: memoria ad libitum) i wspomnienie dodatkowe (commemoratio). Memoria to ranga dnia liturgicznego w Kalendarzu; commemoratio to dodatkowa antyfona i modlitwa w Jutrzni i Nieszporach oraz dodatkowe czytanie z responsorium w Godzinie Czytań (kiedy 17–24 XII, w oktawie Narodzenia Pańskiego i w Wielkim Poście chce się uczcić jakiegoś świętego). Memoria dotyczy Mszy i Oficjum; commemoratio tylko Oficjum.
Natomiast w Kodeksie Rubryk z 1960 r. mamy tylko commemorationes, czyli wspomnienia. Jeśli chodzi o rangę dnia liturgicznego to posoborowa „memoria” to (mniej więcej) przedsoborowe „festum III classis” (święto III klasy).
Przedsoborowe commemorationes (wspomnienia) dotyczą nie tylko Oficjum, ale i Mszy. Są to wszelkie dodatkowe modlitwy, umieszczane po modlitwie głównej. One przede wszystkim mogą wynikać z zapisu w Kalendarzu (kiedy stale albo przypadkowo zbiegają się dwa lub trzy obchody liturgiczne), ale we Mszy mogą być również uzależnione od osobistych upodobań celebransa (modlitwa wotywna w dni liturgiczne IV klasy) albo od woli Ordynariusza (modlitwa nakazana).
-
Bardzo dziękuję Panom za odpowiedzi.
PS Na stronie https://divinumofficium.com/cgi-bin/horas/officium.pl mamy zakładkę Monastic. Wystarczy porównać Oficja na dany dzień.
-
Dlaczego przed Mszą pontyfikalną opróżnia się tabernakulum głównego ołtarza, jeśli jest ono obecne? (Pomijam kwestię tradycyjnego braku tabernakulum w głównym ołtarzu w katedrach i wszędzie tam, gdzie była modlitwa chórowa).
Mam na myśli uzasadnienie teologiczne, symboliczne lub historyczne. Spotkałem się bowiem z różnymi opiniami. Z góry dziękuję i przepraszam, jeśli to pytanie w tym wątku już padło - szukałem, ale nie znalazłem nic sensownego.
-
Pewne tłumaczenie z portalu zenit.org:
Puste tabernakulum w czasie mszy?
(...)
https://www.liturgia.pl/Puste-tabernakulum-w-czasie-mszy/
-
Nie potrafię powołać się na jakiś dokument, ale tak na zdrowy rozum: mentalność posoborowa zatraciła poczucie niestosowności odwracania się od Kogoś sempiterną.
W czasie liturgii np. bierzmowania lub udzielania sakramentu kapłaństwa, biskup był/jest zwrócony właśnie tą częścią ciała do tabernakulum. Myślę, że dla ludzi mających wiarę w realną Obecność było oczywiste, że lepiej aby w takiej sytuacji tabernakulum było puste.
Z tego samego powodu ambony były budowane tak, aby kaznodzieja nie odwracał się całkiem wcześniej wspomnianym organem do tabernakulum, ale był usytuowany tak na 3/4.
-
W czasie liturgii np. bierzmowania lub udzielania sakramentu kapłaństwa, biskup był/jest zwrócony właśnie tą częścią ciała do tabernakulum. Myślę, że dla ludzi mających wiarę w realną Obecność było oczywiste, że lepiej aby w takiej sytuacji tabernakulum było puste.
Bzdura.
W kościołach z tabernakulum ołtarzowym (wymysł renesansowy Karola Boromeusza) na czas pontyfikaliów NIE wyjmuje się Sanctissimum.
Przykład:
(https://news.fsspx.pl/wp-content/uploads/bierzmowanie-10.jpg)
Proszę zmieniać wielkość wklejanego zdjęcia.
-
A jak wyglada powyzsza sprawa w liturgii neokatechumenalnej?
-
Pewne tłumaczenie z portalu zenit.org:
Puste tabernakulum w czasie mszy?
(...)
https://www.liturgia.pl/Puste-tabernakulum-w-czasie-mszy/
Dziękuję. Tę interpretację już właśnie słyszałem.
Słyszałem również, że ma to związek z tym, że przed bp. się klęka, a więc - żeby nie było "konfliktu" - wynosi się NS. Ponoć podobnie robi się w sytuacji Mszy św. wobec relikwii Krzyża świętego. Dlatego pytam, bo - jak widać choćby po odpowiedziach ;) - nie jest to do końca jasne.
-
Pozostawienie pustego tabernakulum podkreśla rolę biskupia diecezjalnego jako „pierwszego szafarza Bożych tajemnic w powierzonym mu Kościele partykularnym” oraz tego, który „kieruje każdą prawomocną celebracją Eucharystii”.
Prawdę mówiąc, to nie za bardzo rozumiem, dlaczego (zgodnie z tym artykułem) pozostawienie pustego tabernakulum miałoby podkreślać rolę biskupa.
To już piernik z wiatrakiem ma więcej wspólnego.
Dopatrywałbym się tutaj raczej kwestii praktycznej: że zbyt skomplikowane mogłoby być oddawanie rewerencji Najśw. Sakramentowi, biskupowi (ewentualnie jeszcze jakiemuś kanonikowi).
-
W czasie liturgii np. bierzmowania lub udzielania sakramentu kapłaństwa, biskup był/jest zwrócony właśnie tą częścią ciała do tabernakulum. Myślę, że dla ludzi mających wiarę w realną Obecność było oczywiste, że lepiej aby w takiej sytuacji tabernakulum było puste.
Bzdura.
W kościołach z tabernakulum ołtarzowym (wymysł renesansowy Karola Boromeusza) na czas pontyfikaliów NIE wyjmuje się Sanctissimum.
Może u kogoś się nie wyjmuje, ale należy wyjąć, żeby nie naruszać obrzędów Mszy, dawniejszych niż tabernaculum. Podstawa: Ceremonjał biskupi, xięga piérwsza, rozdział dwunasty:
8. (...) Aliud simile, ante altare, seu alium locum, ubi est Sanctissimum Sacramentum : quod diversum esse solet ab altari majori, et ab eo, in quoEpiscopus, vel alius est Missam solemnem celebraturus. Nam licet sacrosancto Domini nostri Jesu Christi Corpori, omnium Sacramentorum fonti, præcellentissimus ac nobilissimus omnium locus in Ecclesia conveniat, neque humanis viribus tantum illud venerari et colere umquam valeamus, quantum decet, tenemurque; tamen valde opportunum est, ut illud non collocetur in majori, vel in alio altari, in quo Episcopus, vel alius solemniter est Missam seu Vesperas celebraturus ; sed in alio sacello, vel loco ornatissimo, cum omni decentia et reverentia ponatur. Quod si in altari majori, vel alio, in quo celebrandum erit, collocatum reperiatur, ab eo altari in aliud omnino transferendum est, ne propterea ritus et ordo cæremoniarum, qui in hujusmodi Missis et Officiis servandus est, turbetur.
...i to podkréśloné to jest odpowiedź na pytanie o uzasadnienié historyczné.
-
Divinumofficium.com (http://Divinumofficium.com) wyświetało mi, że na dzisiaj powinna być Praefatio de S. Ioannis Baptistae, a ja we Mszale takowej nie mam... Przewinąłem jeszcze stronę na Divino Afflatu i na Tridentine 1570 a tam dalej Praefatio de S. Ioannis Baptistae. Jak to jest, bo mój Mszał dosyć nowy, więc jeśli nawet jakoś taka pojawiła by się później to i tam powinna by była być, a nie ma...
-
Ciekawe. Wszystko jest po polsku (divine), ale ta prefacja nie jest tłumaczona na polski.
-
Prefacji o św. Janie Chrzcicielu nie było nigdy w Mszale trydenckim. To jakaś prywatna inicjatywa.
-
Kilka dni temu były Introit i Graduał inne po łacinie i inne po polsku, było ewidentnie w rubrykach (na czerwono), że są to inne cytaty z Pisma.
-
Czyli to chyba z Novusa. Tam jest taka prefacja. Tłumaczenie zbliżone. Może to pokłosie Frankowego dokumentu o prefacjach z NOMu i formularzach do Mszy o posoborowych świętych?
-
Tłumaczyłbym to osobistą sympatią któregoś za autorów tego zacnego dzieła. Swego czasu Papa Roncalli wstawił swojego patrona chrzestnego do Kanonu i tak już zostało ...
-
Czyli to chyba z Novusa. Tam jest taka prefacja. Tłumaczenie zbliżone. Może to pokłosie Frankowego dokumentu o prefacjach z NOMu i formularzach do Mszy o posoborowych świętych?
Zgadza się.
https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2020/03/25/0183/00401.html#EN
-
Czyli to chyba z Novusa. Tam jest taka prefacja. Tłumaczenie zbliżone. Może to pokłosie Frankowego dokumentu o prefacjach z NOMu i formularzach do Mszy o posoborowych świętych?
Zgadza się.
https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2020/03/25/0183/00401.html#EN
Tylko po jakiego grzyba zmienili we wszystkich mszałach, zamiast zrobić z tego opcję. NOMik wchodzi na salony? Dowolność. Masakra...
-
To przecież jest opcja.
-
Co innego prefacja ad libitum (zatwierdzona w tym roku przez papieża Franciszka dekretem Quo magis (https://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10158.0.html), której treść jest wzięta z NOM-u), a co innego ta prefacja na Divinum Officum (zatwierdzona tylko dla Francji i Belgii).
https://rorate-caeli.blogspot.com/2020/03/canonical-commentary-on-new-pontifical.html
-
To przecież jest opcja.
Ale x. Aqeb o tym nie wiedział. Powinne być podane dwie prefacje z informacją. A tak jest zagwozdka.
-
Powinne być podane dwie prefacje z informacją.
Przede wszystkim powinny być podane prawidłowe informacje.
Dla całego Kościoła obowiązuje prefacja zwykła.
Jest też prefacja o św. Janie Chrzcicielu, wzięta z NOM-u, zatwierdzona w 2020 r. jako opcjonalna*.
Natomiast ta prefacja, którą zamieszczono na Divinum Officium, nie jest zatwierdzona dla całego Kościoła (ani jako norma, ani jako opcja). Ona została zatwierdzona tylko dla wybranych diecezji (początkowo Francja i Belgia, potem chyba też niektóre inne kraje; ale nie Polska)**.
* Vere dignum et iustum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque grátias ágere: Dómine, sancte Pater, omnípotens ætérne Deus: per Christum Dóminum nostrum. In cuius Præcursóre beáto Ioánne tuam magnificéntiam collaudámus, quem inter natos mulíerum honóre præcípuo consecrásti. Qui cum nascéndo multa gáudia præstitísset, et nondum éditus exsultásset ad humánæ salútis advéntum, ipse solus ómnium prophetárum Agnum redemptiónis osténdit. Sed et sanctificándis étiam aquæ fluéntis ipsum baptísmatis lavit auctórem, et méruit fuso sánguine suprémum illi testimónium exhibére. Et ídeo cum Angelis et Archángelis, cum Thronis et Dominatiónibus, cumque omni milítia cæléstis exércitus, hymnum glóriæ tuæ cánimus, sine fine dicéntes:
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze święty, wszechmogący wieczny Boże, przez Chrystusa, Pana naszego. Wysławiamy Twoją chwałę w Jego Poprzedniku, świętym Janie, którego uświęciłeś szczególną godnością między narodzonymi z niewiast. On to rodząc się, wielu przyniósł radość, a jeszcze przed swym narodzeniem sam rozradował się z nadejścia ludzkiego zbawienia. Jako jedyny ze wszystkich proroków wskazał odkupieńczego Baranka. On także w uświęcających odtąd strugach wody obmył samego Twórcę chrztu, a przelewając swą krew, mógł złożyć Chrystusowi najwyższe świadectwo. Przeto z Aniołami i Archaniołami, z Tronami i Państwami oraz ze wszystkimi hufcami wojska niebieskiego śpiewamy hymn ku Twej chwale, wołając bez końca:
http://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/documents/rc_con_cfaith_doc_20200222_decreto-quo-magis_la.html
** Vere dignum et iustum est, æquum et salutáre, nos tibi semper et ubíque gratias ágere: Dómine, sancte Pater, omnípotens ætérne Deus: Et tuam in beáto Ioánne Baptísta Præcursóre magnificéntiam collaudáre, qui vocem Matris Dómini nondum éditus sensit, et adhuc clauso útero, advéntum salútis humánæ prophética exsulatióne significávit. Qui et genetrícis sterilitátem concéptus ábstulit, et patris linguam natus absólvit, solúsque ómnium prophetárum Redemptórem mundi, quem prænuntiávit, osténdit. Et ut sacræ purificatiónis efféctum aquárum natúra concíperet, sanctificándis Iordánis fluéntis ipsum baptísmo baptísmatis lavit auctórem. Et ideo cum Angelis et Archángelis, cum Thronis et Dominatiónibus, cumque omni milítia cæléstis exércitus hymnum glóriæ tuæ cánimus, sine fine dicéntes:
Zaprawdę godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie, Panie, Ojcze święty, wszechmogący wieczny Boże, i wysławiali Twoją chwałę w świętym Poprzedniku Janie Chrzcicielu. On to jeszcze przed swym narodzeniem odczuł głos Matki Pana, a przepełniony prorocką radością nawet z zamkniętego łona zapowiedział nadejście ludzkiego zbawienia. On swym poczęciem oddalił od matki bezpłodność, a swym narodzeniem rozwiązał ojcu język. Jako jedyny ze wszystkich proroków wskazał Odkupiciela świata, którego zapowiadał. Aby zaś natura wody nabrała mocy świętego oczyszczenia, w uświęcających odtąd strugach Jordanu obmył chrztem samego Twórcę chrztu. Przeto z Aniołami i Archaniołami, z Tronami i Państwami oraz ze wszystkimi hufcami wojska niebieskiego śpiewamy hymn ku Twej chwale, wołając bez końca:
---
Jak widać, prefacja z Mszału Pawła VI (1970) zawiera pewne reminiscencje z prefacji dla Francji i Belgii (1963).
-
Jest jeszcze takie cóś: https://misyjne.pl/zmiany-w-przedsoborowej-liturgii-nowe-prefacje-i-swieci/
Czyli divinum poszło z "duchem" czasów. Szkoda :(
-
Dziękuję. Właśnie też myślałem czy to nie z ostatnich "opcjonalnych", ale wtedy nie powinno tego wykazywać po przełączeniu na Divino Afflatu i Tridentine 1570, chyba, że nie dopatrzyli przy wprowadzaniu tegoż. A tak to była "regionalna", może korzystali ze mszałów z Francji czy Belgii przy tworzeniu strony (chociaż czy wtedy też nie powinno być inaczej w Divino Afflatu i Tridentine 1570, rozumiem jednak, że w przypadku takiej ilości danych jak na tej stronie łatwo czegoś nie dopatrzeć, sam się gubię przy mniejszej).
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
-
Czy w KRR xiądz może włączyć się do śpiewania Kyrie lub Glorii z chórem? U mnie na parafji tak czyni i nie wiem, czy jest to zgodne z rubrykami. Oprócz tego wydaje mi się, że na ołtarzu jest jeden obrus zamiast trzech (nie jest to na ołtarzu posoborowym, mamy wstawiony do nawy bocznej trydencki). Czy mam na to zwrócić uwagę? Służę do tych mszy, więc chyba o takiego rzeczy powinienem dbać.
-
Czy w KRR xiądz może włączyć się do śpiewania Kyrie lub Glorii z chórem? U mnie na parafji tak czyni i nie wiem, czy jest to zgodne z rubrykami. Oprócz tego wydaje mi się, że na ołtarzu jest jeden obrus zamiast trzech (nie jest to na ołtarzu posoborowym, mamy wstawiony do nawy bocznej trydencki). Czy mam na to zwrócić uwagę? Służę do tych mszy, więc chyba o takiego rzeczy powinienem dbać.
Ad 1) Jeśli ksiądz czyni to po odczytaniu po cichu tych części, to wydaje mi się, że może
Ad 2) Powinien Pan zwrócić uwagę celebransowi na te 3 obrusy
Z ciekawości, lecz bez złośliwości - jakie to miasto?
-
Z ciekawości, lecz bez złośliwości - jakie to miasto?
[/quote]
Archidiecezja krakowska, konkretnie Krk.
-
Czy w KRR xiądz może włączyć się do śpiewania Kyrie lub Glorii z chórem?
Dopiero Ritus Servandus z 1965 r. pozwolił celebransowi śpiewać nuty, których nie ma w mszale. Tak ja przynajmniej rozumiem zapisy pktu 23: https://www.introibo.fr/Ritus-servandus-ou-ordo-missae-de (ale francuski znam słabo).
U mnie na parafji tak czyni i nie wiem, czy jest to zgodne z rubrykami.
Nie mniej ważne, czy głośnym śpiewem nie przeszkadza scholi czy organiście.
-
Czy w KRR xiądz może włączyć się do śpiewania Kyrie lub Glorii z chórem?
Dopiero Ritus Servandus z 1965 r. pozwolił celebransowi śpiewać nuty, których nie ma w mszale. Tak ja przynajmniej rozumiem zapisy pktu 23: https://www.introibo.fr/Ritus-servandus-ou-ordo-missae-de (ale francuski znam słabo).
To, że Ritus Servandus do 65 na to pozwolił wiem i właśnie dlatego zacząłem się nad tym zastanawiać. Swoją drogą, pewnie chodziło tu o usunięcie ,,zbędnych powtórzeń” z Sacrosanctum Concilium. Ciekawe jak to wyglądało z Introitem. No bo, jeśli śpiewał go już chór, to kapłan po wejściu do ołtarza miał go śpiewać razem z nim po środku, czy z prawej, czy w ogóle stać i milczeć, a może iść i klapnąć ???
U mnie na parafji tak czyni i nie wiem, czy jest to zgodne z rubrykami.
Nie mniej ważne, czy głośnym śpiewem nie przeszkadza scholi czy organiście.
I, jakby co, to nie, nie przeszkadza śpiewem.
-
Ciekawe jak to wyglądało z Introitem. No bo, jeśli śpiewał go już chór, to kapłan po wejściu do ołtarza miał go śpiewać razem z nim po środku, czy z prawej, czy w ogóle stać i milczeć, a może iść i klapnąć ???
To jest opisane w Ordo Missae z 1965 r. [nr 8]: Antiphona ad introitum, si a schola vel a populo cantatur vel recitatur, a celebrante privatim non dicitur; secus celebrans eam legit (Jeśli antyfonę na wejście śpiewa lub recytuje lud albo schola, celebrans nie odmawia jej prywatnie; w innym przypadku odczytuje ją sam celebrans).
-
Ciekawe jak to wyglądało z Introitem. No bo, jeśli śpiewał go już chór, to kapłan po wejściu do ołtarza miał go śpiewać razem z nim po środku, czy z prawej, czy w ogóle stać i milczeć, a może iść i klapnąć ???
To jest opisane w Ordo Missae z 1965 r. [nr 8]: Antiphona ad introitum, si a schola vel a populo cantatur vel recitatur, a celebrante privatim non dicitur; secus celebrans eam legit (Jeśli antyfonę na wejście śpiewa lub recytuje lud albo schola, celebrans nie odmawia jej prywatnie; w innym przypadku odczytuje ją sam celebrans).
To rozumiem, że nie powtarza, ale jak to wyglądało w praktyce? Czy jeśli po tym jak odmówił modlitwy u stopni i po ,,Oremus” wszedł do ołtarza, a Introit był śpiewany czy recytowany, stawał po stronie Epistoły i śpiewał go razem z chórem ? A może czekał cierpliwie po środku na Kyrie? Czy też całował ołtarz i schodził, żeby usiąść? A jak to wyglądało, gdy Introit został już zaśpiewany zanim celebrans wszedł do ołtarza? Nie schodził już na stronę Epistoły, tylko zostawał na środku i śpiewał (recytował) Kyrie?
Wiem, że pytania mogą być trudne, ale chodzi mi o ogólną praktykę tejże zmiany. Dziękuje wszystkim, którzy postarają się na nie odpowiedzieć ;)
-
Nr 7 tego samego Ordo Missae: In Missis in cantu et in Missis lectis cum populo celebratis, post osculum altaris aut ipsius incensationem, celebrans ad sedem accedit, nisi, iuxta cuiusque ecclesiæ dispositionem, aptius videatur ut ad altare maneat usque ad orationem inclusive (W Mszach ze śpiewem i Mszach czytanych, które odprawia się z ludem, po ucałowaniu ołtarza albo jego okadzeniu celebrans podchodzi do ławki (sediliów), chyba że, stosownie do układu danego kościoła, wydawałoby się bardziej odpowiednim, aby pozostał przy ołtarzu aż do kolekty włącznie).
-
Nr 7 tego samego Ordo Missae: In Missis in cantu et in Missis lectis cum populo celebratis, post osculum altaris aut ipsius incensationem, celebrans ad sedem accedit, nisi, iuxta cuiusque ecclesiæ dispositionem, aptius videatur ut ad altare maneat usque ad orationem inclusive (W Mszach ze śpiewem i Mszach czytanych, które odprawia się z ludem, po ucałowaniu ołtarza albo jego okadzeniu celebrans podchodzi do ławki (sediliów), chyba że, stosownie do układu danego kościoła, wydawałoby się bardziej odpowiednim, aby pozostał przy ołtarzu aż do kolekty włącznie).
Dziękuję! Chociaż, chyba rytu 65 w Polsce nie odprawiano z sedilli. Przynajmniej, według wspomnień moich bliskich, którzy twierdzą, że kapłan cały czas był przy ołtarzu. Lekcję tak samo śpiewał od ołtarza i nie w stronę ludu (!), co mogło być wykroczeniem przeciwko Inter Oecumenici, gdyż tam nakazuje się śpiewać czytania mszalne od balasek, ambonki lub, jeśli od ołtarza, to odwrócić się do ludu (swoją drogą ciekawe jak; trzymając cały mszał w rękach ;D , a może trzymać go miał ministrant, a w ogóle może z mszalika jak czasem na KRR ???). Mam jeszcze parę pytań odnośnie tej Formy Rytu Rzymskiego, ale zadam je w odpowiednim wątku.
Pozwolę sobie powtórzyć dwa pytania z wątku ,,Ryt z 1965”; gdyż tutay częstotliwość odpowiedzi jest znacznie wyższa: jakie melodie w Polsce stosowano do odprawiania tegoż Ordo Missae? Te same co z NOMu? Czy może inne? I również jak wyglądały tłumaczenia? Czy były takie same jak NOMowe, czy bardziej zbliżone do tych z mszalików (w mszalikach niektórych np. zamiast Spowiadam się... jest Wyznaję... zamiast Chwała na wysokości... to Chwała na wysokościach... etc.) Jeśli ktoś posiada mszalik z 65 r. to proszę o wklejenie zdjęć Części Stałych.
Serdeczne Bóg zapłać za odpowiedź!
-
Problem aktualny, suchodniowy. Jest jasné, że duchowieństwo w chórze w széreg dni, głównie postnych, klęczy na kolektę i modlitwę po komunii:
521. Insuper omnes, etiam Praelati, in choro genua flectunt:
(...)
(c) in Missis (...) Quattuor Temporum mensis Septembri (...): ad Orationes ante Epistolam, dicto Dominus vobiscum; ab expleto Sanctus usque ad Pater noster cum sua praefatione exclusive; et ad orationes post Communionem et super populum;
(...)
To są oczywiście wzięté z Internetu rubryki sześćdziesiątki-dwójki; pododawałem pochylenié textu w paru miejscach.
Jak się powinni zachować ministranci Mszy śpiéwanéj (bez wyższéj assysty)? Fortescue, opisując służbę akolithy (https://archive.org/stream/ceremoniesofroma00fort#page/94/mode/2up), nie pisze o tym wyraźnie, choć w jednym miejscu wspomina, żeby klęczeć jak chór aż do Pax Domini sit semper vobiscum (zgodnie z wcześniejszymi rubrykami):
But on the days when the choir remains kneeling till the pax (...), the acolytes do so too.
Z drugiéj strony w akapicie "On the days when the ministers..." pojawia się informacja, że drugi akolitha pomaga subdjakonowi w przebiéraniu bez wzmianki o jakimś wstawaniu z klęczek. Jak w takim razie należałoby się zachować?
-
Podobno KRR można odprawiać Ryjam ad ludziam: https://www.ccwatershed.org/2014/04/07/1962-missal-allowed-mass-versus-populum/
WUT?????
-
To nie nowość, jak jest odnotowane w tekście podlinkowanym, te rubryki były od dawien dawna w MR. Nowością jest narzucenie takiego sposobu w niektórych miejscach OHSI'55 i tutaj jest już problem. Po czymś takim versus populum rozszerzone na całą mszę jest już podyktowane konsekwencją.
-
To nie nowość, jak jest odnotowane w tekście podlinkowanym, te rubryki były od dawien dawna w MR. Nowością jest narzucenie takiego sposobu w niektórych miejscach OHSI'55 i tutaj jest już problem. Po czymś takim versus populum rozszerzone na całą mszę jest już podyktowane konsekwencją.
Tak trochę wiedziałem to od dawna ;) . Chciałem tylko się tym podzielić na FK i nieco podrajcowałem swoją reakcję ;D ;D ;D
-
Podobno KRR można odprawiać Ryjam ad ludziam: https://www.ccwatershed.org/2014/04/07/1962-missal-allowed-mass-versus-populum/
WUT?????
A jak zbudowane są bazyliki na Watykanie i na Lateranie?
Tam również odprawiano msze versus populum i to nawet przed Trydentem. Normalna praktyka, jeśli kościół jest zbudowany tak a nie inaczej.
-
Popełniłem błąd takiego rodzaju:
Mam mszał (amerykański -wyd. Benzinger Brothers) z lat czterdziestych, w którym mam "wklejki" świąt lokalnych (polskich) oraz świąt zakonnych. Posłużyłem się nim na mszę świętą w święto św. Wojciecha, ponieważ to było najłatwiejsze (drugi nowszy mszał - szwajcarski "petrystyczny", nie ma świąt lokalnych).
Mój błąd - nie sprawdziłem tego wcześniej i dopiero w trakcie mszy się zorientowałem, że inną lekcję mam we Mszale a inną widzę przed kazaniem we mszaliku (zatem tej nie przeczytałem) - wynikało to z myślenia "jak jest we mszale to wszystko OK", ale nie pomyślałem o tym kto i jak kiedy mógł to wklejać.
Dopiero później się zorientowałem, że zatwierdzenia pod tekstami liturgicznymi na to święto pochodzą z 1963 roku - czyli... jeszcze przed NOMem. I teraz pytanie - czy to było właściwe czy nie - czy to co zostało zatwierdzone w 1963, a więc przed NOMem a nawet przed "rytem przejściowym (1965)" jest do użytku czy też nie - czy to było już tworzone pod jakieś formy hybrydowe, ryty przejściowe itd. Trochę rzeczy by na to wskazywało, ale te daty się nie zgadzają (tym bardziej, że mszalik z wcześniejszymi tekstami też został zatwierdzony w 1963).
Czy powinno się/można takich formularzy używać?
-
Księże Aqeb,
propria z 1963/1964 są dostosowane do Kodeksu Rubryk z 1960 r., więc z jednej strony właściwe jest ich stosowanie gdy odprawiamy wg Mszału 1962 r. Z drugiej strony, wydano je już po magicznej granicy 1962, więc niby nie można. Jeden rabin powie "tak", drugi rabin powie "nie" :D
-
Dziękuję. To co mnie przy przyjrzeniu się szczególnie zaniepokoiło - zamiast Secrety jest Oratio super oblata, a więc już nowa terminologia - stąd pytanie "pod co już to zatwierdzali"? (to samo jest jeszcze przynajmniej w trzech "wklejkach" świąt lokalnych).
Z propriami zakonnymi jest lepiej (też "wklejka") - zatwierdzenie 22 czerwca 1962 (kard. Larraona) i terminologia normalna :) .
-
Czy podczas udzielania Święceń Diakonatu, Prezbiteratu i Sakry Biskupiej biskup ma obowiązek używania pastorału? Mam na myśli biskupów pomocniczych.
-
Drogi Xięże lepiej używać dawniejszych propriów mszalnych.
-
Czy w rubrykach spotyka się jakieś rozróżnienie na klękanie (w sensie na dwa kolana) a przyklękanie (na jedno kolano), czy zawsze jest po prostu "genuflecto"?
-
Czy w rubrykach spotyka się jakieś rozróżnienie na klękanie (w sensie na dwa kolana) a przyklękanie (na jedno kolano), czy zawsze jest po prostu "genuflecto"?
Wyrazistégo rozróżnienia nié ma, ale w jednym miejscu jakiéś da się znaleźć:
521. Insuper omnes, etiam Praelati, in choro genua flectunt:
(...)
522. Item in choro omnes unum genu flectunt:
(...)
Starszych rubryk pod ręką nié mam.
-
Od czasu do czasu spotykałem się z zarzutami przeciwko współczesnemu chorałowi gregoriańskiemu że jest w znacznym stopniu fałszerstwem XIX-wiecznych Benedyktynów z
Solesmes i że prawdziwy śpiew liturgii rzymskokatolickiej czasów średniowiecza brzmiał zupełnie inaczej tj. lepiej oraz bardziej bogato, "męsko" natomiast ten współczesny jest szpetny, uboższy, oraz "zniewieściały" w brzmieniu. ::) Ile w tym wszystkim prawdy? Po drugie czy rzeczywiście Graduale Novum (2011/2018) jest o wiele lepszy i bardziej poprawny niż Liber Usualis?
-
Wydawnicza to wszystko>liber usualis który to angielscy tradycjonaliści przeżywają liber useless. Trzeba też pamiętać że to książka prywatna. To nie jest księga liturgiczna.
Rekonstrukcja chorału jak każda rekonstrukcja jest rekonstrukcja przez pryzmat danej epoki i jej upodobań. O ile należy docenić ogrom (wybiórczej) pracy francuskich rekonstruowanych benedyktynów to ich dokonania były i są spaczone duchem epoki. Duchem pozytywizmu który to z piedestału naukowości oceniał poprzednie epoki.
Jak również estetyką tej epoki która była daleka zarówno od wieków dawnych jak i od czasów współczesnych.
Trzeba też zauważyć że o ile praca porównawcza była oparta na ówczesnym warsztacie badawczym to interpretacja danych wynikała z przyjętych założeń wynikających z ideologii. A priori założono jak powinien brzmieć śpiew kościelny. To była czysta ideologia.
Bardzo tymczasowa. Już kilka dekad później ich nuworyszowskie podejście i szkoła były przebrzmiałe. Obecnie śpiewanie po solesmensku to zupełny anachronizm.
-
Czy dobrze rozumiem, że jeśli w "Traditiones custodes" jest mowa tylko o Mszy, to w sprawie liturgii pozostałych sakramentów, sakramentaliów i Oficjum nadal obowiązuje "Summorum Pontificum"?
Czy przy publicznym sprawowaniu starej Liturgii Godzin, konkretnie Jutrzni (Matutinum) można wykonywać Czytania w językach narodowych?
-
można wykonywać Czytania w językach narodowych?
Co robić?!
-
Mam pytania do Szanownych Forumowiczów:
1. Czy rubryki dopuszczają zamianę formularza mszalnego z danego dnia na formularz mszy wotywnej- np by w pierwszy piątek miesiąca odprawić mszę o Najświętszym Sercu?
2. Czy nadużyciem jest odmawianie głośno kanonu i innych fragmentów, które winny być szeptem lub po cichu?
3. Czy dopuszczalne jest dodawanie wspomnień nowych świętych i błogosławionych przy wspomnieniu patrona danego dnia w starym kalendarzu-np bł popieuszki w dniu jego wspomnienia w NOM?
-
1. Czy rubryki dopuszczają zamianę formularza mszalnego z danego dnia na formularz mszy wotywnej- np by w pierwszy piątek miesiąca odprawić mszę o Najświętszym Sercu?
W Rubrykach Ogólnych jest cały rozdział na tén themat; to właśnie nazywa się Missa votiva (i spolszcza: Msza wotywna).
2. Czy nadużyciem jest odmawianie głośno kanonu i innych fragmentów, które winny być szeptem lub po cichu?
Jest to po prostu wbrew rubryce: "Cetera dicuntur secreto". "Nadużycié" to moim zdaniém całkowicie nieudana kalka łacińskiégo abusus.
3. Czy dopuszczalne jest dodawanie wspomnień nowych świętych i błogosławionych przy wspomnieniu patrona danego dnia w starym kalendarzu-np bł popieuszki w dniu jego wspomnienia w NOM?
Najświeższé chyba wytyczné są w tym wątku (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10158.0.html).
-
.Jest to po prostu wbrew rubryce: "Cetera dicuntur secreto". "Nadużycié" to moim zdaniém całkowicie nieudana kalka łacińskiégo abusus
A jaka jest konsekwencją działania poza rubrykami? Jeśli dobrze kojarzę dawniej intencjonalne działanie wbrew rubrykom obarczone było grzechem ciężkim. Czy dalej tak jest? Jeśli pisze głupoty to proszę mnie poprawić
-
A jaka jest konsekwencją działania poza rubrykami?
W przypadkach przewlekłych, zazwyczaj, we współczesnéj praktyce NOMowéj: kretynizm, żenada, ucieczka.
Jeśli dobrze kojarzę dawniej intencjonalne działanie wbrew rubrykom obarczone było grzechem ciężkim. Czy dalej tak jest?
Nié mam pojęcia, kto to wymyślił, i podejrzéwam raczéj theologów moralnych, a nie liturgistów.
-
Ze świętem Wniebowstąpienia jest tén problem, że rubryka mszału nie precyzuje, kto ma zgasić paschał, a ceremonjał biskupi zamilcza w ogóle themat. Manuale Ceremoniarum Romanarum nie pomaga, Fortescue téż. Arcybiskup Nowowiejski w Ceremonjale Parafjalnym (punkt 1205) każe gasić ministrantowi (wydanié z 1922, z pana-Kefaszowégo chomika). Ktoś coś doda?
-
Chciałbym zapytać o moment podczas Mszy, gdy celebrans przed Komunią ludu udaje się do tabernakulum umieszczonego w innym ołtarzu niż jest sprawowana Msza, aby z niego przynieść puszkę - co na ten temat mówią rubryki, przepisy, ceremoniały.
Przejrzałem już kilka ceremoniałów - i wygląda to tak, jak gdyby ta praktyka nie była w ogóle stosowana. Na pewno nie była tak powszechna jak dziś, ale chyba niemożliwością jest, aby nie istniała w ogóle.
-
Chciałbym zapytać o moment podczas Mszy, gdy celebrans przed Komunią ludu udaje się do tabernakulum umieszczonego w innym ołtarzu niż jest sprawowana Msza, aby z niego przynieść puszkę - co na ten temat mówią rubryki, przepisy, ceremoniały.
Przejrzałem już kilka ceremoniałów - i wygląda to tak, jak gdyby ta praktyka nie była w ogóle stosowana. Na pewno nie była tak powszechna jak dziś, ale chyba niemożliwością jest, aby nie istniała w ogóle.
Przynoszenié Ciała Pańskiégo z innégo ołtarza ewidentnie jest niezręcznością — Martinucci (podany tutaj (https://www.ceremoniaire.net/martinucci/II-5/)) opisując kommunję podczas Mszy uroczystéj w ogóle nie przewiduje tabernaculum, każe konsekrować na miejscu i resztę po kommunii niech spożyje kapłan; podobnie Fortescue (https://archive.org/details/ceremoniesofroma00fort/page/130/mode/2up?view=theater) możliwość wyjęcia cyborjum z tabernaculum umieszcza w przypisie.
Co do istoty pytania, to Ceremonijał Biskupi (https://www.ceremoniaire.net/print/caer_ep/Caeremoniale_Ep-latin.pdf) opisuje drogę w stronę przeciwną (liber secundus, XXIX, 7):
Finita Communione, reportantur funalia, quæ usque tunc fuerunt accensa, et diaconus, reposito vase seu pyxide cum Hostiis super altare, si quæ remanserunt, illam cooperit, et consignat alicui presbytero, parato cum stola et cotta, seu pluviali, qui illam sub baldachino, si commode fieri potest, præeuntibus clericis cum intorticiis, et aliquibus de clero comitantibus, portat ad locum, ubi asservatur Sanctissimum Sacramentum.
Polecam przeczytać o kommunji wiernych w następnym rozdziale (XXX), żeby lepiéj zrozumieć kontext historyczny epoki potrydenckiéj — wtedy daleko zaszło oddzielenié kommunii od Mszy.
-
A w sumie z czego to rozdzielenie wynikało?
-
A w sumie z czego to rozdzielenie wynikało?
Może gdy dorośniemy jeszcze trochę, to odpowiémy i na to trudné pytanié.
-
Chciałbym zapytać o moment podczas Mszy, gdy celebrans przed Komunią ludu udaje się do tabernakulum umieszczonego w innym ołtarzu niż jest sprawowana Msza, aby z niego przynieść puszkę - co na ten temat mówią rubryki, przepisy, ceremoniały.
Przejrzałem już kilka ceremoniałów - i wygląda to tak, jak gdyby ta praktyka nie była w ogóle stosowana. Na pewno nie była tak powszechna jak dziś, ale chyba niemożliwością jest, aby nie istniała w ogóle.
Przejrzałem pod tym kątem następujące opracowania: Nowowiejskiego (Ceremoniał oraz Wykład liturgii tom V), Mullera, Wapelhorsta, Fortescue (z 1920 oraz 2003 r.) oraz de Herdta.
W każdym z nich pojawiają się jedynie trzy opcje udzielania Komunii - z komunikantów:
- konsekrowanych na patenie
- konsekrowanych w puszce albo drugim kielichu
- znajdujących się w tabernakulum w ołtarzu na którym się odprawia
Natomiast w żadnym z nich nie ma opisanego udawania się do tabernakulum znajdującego się gdzie indziej niż się odprawia.
Podobnie sprawa ma się przy ukończeniu udzielania Komunii. Wszystko to co znamy, schowanie pozostałych partykuł do tabernakulum w ołtarzu albo ich spożycie, następnie puryfikacja itd. Jednak wciąż u żadnego z tych autorów nie ma słowa o korzystaniu z tabernakulum w innym miejscu.
Z jednym wyjątkiem. :) De Herdt:
(https://zapodaj.net/images/761d303b0fee1.png)
(https://zapodaj.net/images/18959393e17a4.png)
Sprawa wygląda więc zupełnie inaczej niż mogłoby się wydawać. A ów znamienny brak w opracowaniach praktyki przynoszenia puszki do Komunii z tabernakulum w innym ołtarzu może po prostu wynika z tego, że taka praktyka w ogóle nie była w starym rycie ani przyjęta ani obecna. Zastanawiające jest, jak bardzo zakorzenił się ten zwyczaj (chyba można śmiało powiedzieć, że błędny) i nigdy nawet nie wzbudził głębszego zainteresowania.
-
Czy nw. sposób zorganizowania śpiewów podczas Komunii Świętej jest poprawny (Msza Śpiewana):
1) śpiew antyfony podczas Komunii Świętej kapłana;
2) "Ecce...";
3) Komunia Święta wiernych - bez śpiewu i bez gry na organach;
4) pieśń eucharystyczna lub okresowa po zakończeniu przyjmowania Komunii Świętej przez wiernych?
Czy podczas Mszy Świętej Śpiewanej można - podczas rozdawania Komunii Świętej - po odśpiewaniu antyfony i ew. pieśni komunijnej - zaśpiewać na wzór NOM - pieśń pochwalną / uwielbienia / dziękczynną?
-
Czy nw. sposób zorganizowania śpiewów podczas Komunii Świętej jest poprawny (Msza Śpiewana):
1) śpiew antyfony podczas Komunii Świętej kapłana;
2) "Ecce...";
3) Komunia Święta wiernych - bez śpiewu i bez gry na organach;
4) pieśń eucharystyczna lub okresowa po zakończeniu przyjmowania Komunii Świętej przez wiernych?
Czy podczas Mszy Świętej Śpiewanej można - podczas rozdawania Komunii Świętej - po odśpiewaniu antyfony i ew. pieśni komunijnej - zaśpiewać na wzór NOM - pieśń pochwalną / uwielbienia / dziękczynną?
Co do pierwszego, praktyka ta jest sprzeczna z przepisem Graduale Romanum, które podaje wyraźnie:
IX. Antiphona ad Communionem per se canenda est — intonata ab uno, duobus aut quatuor cantoribus, ut ad Introitum dictum est, — dum sacerdos celebrans Sanctissimum Sacramentum sumit. Si autem fideles communicandi sint, cantus eiusdem antiphonae inchoetur dum celebrans sacram Communionem distribuit.
Antyfonę na Komunię (...) śpiewa się podczas gdy celebrans przyjmuje Najświętszy Sakrament. Natomiast jeżeli są wierni, którzy będą komunikować, śpiew tej antyfony rozpoczyna się gdy celebrans udziela Komunii świętej.
A jeśli chodzi o pozbawianie wiernych podczas przyjmowania Komunii na Mszy śpiewanej śpiewu, a nawet jakiejkolwiek gry organowej - nie wiem co ci biedni ludzie komu zrobili, że muszą znosić takie pomysły...
-
Skądże, po agnusie natychmiast śpiewano komunię, czego pozostałość jest w rycie rekwialnym. chyba że śpiewa się antyfonę z psalmem to oczywiście przy rozdawaniu komunii.
-
Chciałem zapytać: jak wedle mszału przedsoborowego należy zachować się, kiedy Najświętszy Sakrament upadnie na posadzkę kościoła? W mszale z 1962 roku (rubryka "De Defectibus") napisane jest tak:
15 Si Hostia consecrata, vel aliqua ejus particula dilabatur in terram, reverenter accipiatur, et locus ubi cecidit, mundetur et aliquantulum abradatur, et pulvis seu abrasio hujusmodi in sacrarium immittatur.
Przetłumaczyłem to sobie po amatorsku, a czy któryś z bardziej doświadczonych forumowiczów jest mi to w stanie przetłumaczyć i właściwie wyłożyć?
-
“Jeżeli Hostia konsekrowana lub jakaś jej partykuła upadnie na ziemię, powinna zostać podniesiona ze czcią, zaś miejsce, na które upadła wypuryfikowane oraz delikatnie wytarte, zaś kurz lub owo wytarcie podobnie wrzucone do sakrarium”.
-
Może gdzieś było, ale zapytam.
Kazanie nie jest częścią Mszy i celebrans podczas kazania ściąga manipularz. Powinien również ściągnąć ornat (co rzadko się zdarza - najczęściej u PX-ów) Zatem, czy nie powinno się również gasić świec na Ołtarzu? Mam jakieś mgliste wspomnienia z dzieciństwa, że na wczesnych Novusach praktykowano coś takiego.
-
Zdaje się że ornat ściągało się wówczas gdy wygłaszający kazanie celebrans musiał wychodzić z prezbiterium do ambony znajdującej się w nawie głównej, dzisiaj ambony umieszczone są w prezbiterium więc nie ma już takiej potrzeby. Po drugie kazanie odbywało się bezpośrednio po mszy a nie w jej trakcie jak we współczesnej liturgii VOM/NOM więc gaszenie świec miałoby sens.
-
Zatem, czy nie powinno się również gasić świec na Ołtarzu? Mam jakieś mgliste wspomnienia z dzieciństwa, że na wczesnych Novusach praktykowano coś takiego.
Można było tak robić (z oszczędności).
Abp Nowowiejski tak podaje w Ceremoniale parafialnym: „Jeżeli nie jest wystawiony Przenajśw. Sakrament, to w czasie kazania, jeżeli jest długie, [zakrystian] może gasić świece na ołtarzu, jeżeli jest taka wola zarządzającego kościołem; aby tylko wcześnie znowu świece zapalił”.
-
Czy kapłan na czas odprawiania obrzędów liturgicznych zdejmuje pellegrinę? To pytanie trochę techniczne bo czasami zastanawiałem się czy byłoby problematyczne naciągnąć na ten kołnierz albę oraz humerał?
-
Czy i kiedy (tzn. w któréj epoce) przenoszono post wigilijny przed Wniebowzięciém z niedzieli na sobotę?
(dopisek z 20 VIII)
Następné pytanié. We mszaliku ojca Lefebvre'a mam takié zdanié:
Odmawiajmy w dziękczynieniu kolektę dnia tego, umieszczoną przez Kościół po Hymnie 3 młodzieńców w piecu ognistym.
Czy autor miał na myśli po prostu to, że w święto świętégo Wawrzyńca odmawia się rano Pieśń Trzech Młodzieńców, niezależnie od dnia tygodnia?
-
Czy ja dobrze rozumiem, że:
- 25 kwietnia odprawia się Mszę św. ze św. Marka, a do tego dochodzi komemoracja z Litanii Większych
- jeśli jest procesja na dzień Litanii Większych to Mszę świętą również z nich się odprawia, a ze św. Marka jest komemoracja?
- jeśli w kościele jest sprawowana więcej niż jedna Msza święta, to ta z procesją jest odprawiana z Litanii Większych, ale bez komemoracji?
Tak rozumiem z Ceremojału Parafjalnego bł. abpa Nowowiejskiego z 1931 roku (strony 521 - 525 w wydaniu, do którego mam dostęp). Tylko nie wiem czy na pewno dobrze rozumiem i na ile to aktualne względem wszystkich późniejszych modyfikacji, kodeksów rubryk ogólnych itd. (internetowe kalendarze podają św. Marka nic nie wspominając oprócz komemoracji dni krzyżowych).
-
Czy ja dobrze rozumiem, że:
- 25 kwietnia odprawia się Mszę św. ze św. Marka, a do tego dochodzi komemoracja z Litanii Większych
- jeśli jest procesja na dzień Litanii Większych to Mszę świętą również z nich się odprawia, a ze św. Marka jest komemoracja?
- jeśli w kościele jest sprawowana więcej niż jedna Msza święta, to ta z procesją jest odprawiana z Litanii Większych, ale bez komemoracji?
Tak rozumiem z Ceremojału Parafjalnego bł. abpa Nowowiejskiego z 1931 roku (strony 521 - 525 w wydaniu, do którego mam dostęp). Tylko nie wiem czy na pewno dobrze rozumiem i na ile to aktualne względem wszystkich późniejszych modyfikacji, kodeksów rubryk ogólnych itd. (internetowe kalendarze podają św. Marka nic nie wspominając oprócz komemoracji dni krzyżowych).
Pobieżnie sprawdziłem w obu mszałach, zasadniczo rubryki są podobne. Jedynie w rycie 62 we Mszy z Litanii nie ma wspomnienia św. Marka, a w pre55 jest. Reszta jest tak, jak Czcigodny pisze.
-
Dziękuję bardzo za odpowiedź!
-
- 25 kwietnia odprawia się Mszę św. ze św. Marka, a do tego dochodzi komemoracja z Litanii Większych
Tak. Wspomnienie Litanii większej jest wspomnieniem uprzywilejowanym (czyli będzie zarówno w Mszach ze śpiewem, jak i czytanych).
- jeśli jest procesja na dzień Litanii Większych to Mszę świętą również z nich się odprawia, a ze św. Marka jest komemoracja?
- jeśli w kościele jest sprawowana więcej niż jedna Msza święta, to ta z procesją jest odprawiana z Litanii Większych, ale bez komemoracji?
Ze św. Marka wspomnienie jest tylko we Mszy czytanej de Rogationibus. W niekonwentualnej Mszy ze śpiewem z formularza de Rogationibus (niezależnie od tego, czy jest 1 Msza, czy więcej) wspomnienia nie ma.
Bo Msza z Dni Krzyżowych jest wotywą II klasy, czyli jeśli jest ze śpiewem (niekonwentualna), to dopuszczone jest tylko jedno wspomnienie uprzywilejowane; a jeśli jest czytana, to dopuszczone jest tylko jedno wspomnienie (albo uprzywilejowane, albo zwykłe).
-
Dziękuję bardzo!
-
Regina ceali odmawiamy do Zesłania Duch sw. czy to Niedzieli św. Trójcy (jak jest napisane na sanctus.pl) ?
A może i to Sobór zmienił ?
-
Regina ceali odmawiamy do Zesłania Duch sw. czy to Niedzieli św. Trójcy (jak jest napisane na sanctus.pl) ?
A może i to Sobór zmienił ?
Regina caeli odmawia się w okresie wielkanocnym.
W starym rycie okres wielkanocny kończy się przed I Nieszporami niedzieli Trójcy Św. Czyli Regina caeli po raz ostatni odmawia się w południe w sobotę przed Świętą Trójcą (a o 18 Angelus Domini).
W nowym rycie okres wielkanocny kończy się w niedzielę Zielonych Świątek. Czyli Regina caeli po raz ostatni odmawia się o 18 w Zesłanie Ducha Św. (a w poniedziałek już od rana Angelus Domini).
A zatem jak ktoś jest związany ze starym rytem, odmawia tę modlitwę 6 dni dłużej.
-
A co z antyfoną maryjną po Mszy śpiewanej? Czy dobrze rozumiem, że antyfona ta jest antycypacją komplety, więc już rano w sobotę przed Trójcą Przenajśw. powinno się śpiewać 'Salve Regina'?
-
Jeśli już koniecznie chce się śpiewać taką antyfonę (bo przecież jest „to tylko taki zwyczaj, nieuregulowany żadnymi przepisami” (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg227522.html#msg227522)), to wypadałoby ją dostosować do okresu liturgicznego. Rano w sobotę Suchych Dni po Zielonych Świątkach jest bez wątpienia okres wielkanocny, wiec nie ma powodu do śpiewania Salve, Regina. Na dwoje babka wróżyła przy Mszy wieczornej (Msza jest z formularza sobotniego, ale okres wielkanocny skończył się już po Nonie).
Ale ja już to pisałem 7 lat temu (i to odpowiadając na Pańskie pytanie):
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg198107.html#msg198107
-
Ha, pamiętam, że już drążyłem temat w kwestii daty granicznej 2 II… ale że to było siedem (czy nawet osiem) lat temu?! :o Przynajmniej widzę, że jestem stały w zainteresowaniach. ;D
-
W każdym razie ta (zwyczajowa) antyfona po Mszy to nie jest antycypacja antyfony po Komplecie; bo Msza jest jeszcze z bieżącego dnia, a Kompleta jest już po I Nieszporach dnia następnego, które to Nieszpory zaczynają nowy okres liturgiczny (tak jest w sobotę przed I niedzielą Adwentu i tak jest w sobotę przed Trójcą Świętą).
Po Gromnicznej nie zaczyna się nowy okres liturgiczny, więc do 1955 r. po Nieszporach z 2 lutego odmawiano jeszcze antyfonę Alma, a antyfonę Ave, Regina caelorum odmawiano dopiero po skończonym święcie, czyli po Komplecie. Tutaj Mszy z dnia odpowiada jeszcze antyfona Alma.
-
Dziękuję za wyjaśnienie. :)
-
Po pierwsze antygona mariacka jest czymś nowym.
Ciężko doszukiwać się jakiekolwiek tradycji.
Po drugie nawet papieże się tym specjalnie nie przejmowali i jeden z nich zażyczył sobie by po przeczytaniu mszy cały rok mówić Salve Regina.
Po trzecie mszę kończy rozesłanie czyli ite missa est tudzież benedicamus domino. A w nieszczęsnym Liber Usualis piszą, że mszą soboty suchych dni oktawy zesłania Ducha Świętego kończy się czas paschalny.
-
Czy taki rodzaj pastorału biskupiego zwieńczony krzyżem jest dopuszczalny i poprawny?
(https://i.pinimg.com/originals/c1/a0/b2/c1a0b290d37c0bb9c3d61709e7f02c7a.jpg)
-
Dopuszczalne! Poprawne, jak najbardziej!! Jeszcze jak!!!
Złote... a skromne.
-
Czy i kiedy (tzn. w któréj epoce) przenoszono post wigilijny przed Wniebowzięciém z niedzieli na sobotę?
Sam sobie odpowiém, że według KPK'17 (http://www.internetsv.info/Text/CIC1917.pdf) (kanon 1252) niedziela po prostu znosi post.
§4. Diebus dominicis vel festis de praecepto lex abstinentiae, vel abstinentiae et ieiunii, vel ieiunii tantum cessat, excepto festo tempore Quadragesimae, nec pervigilia anticipantur; item cessat Sabbato Sancto post meridiem.
Widzę nawet, że było to już tutaj (https://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg75019.html#msg75019) cytowane.
-
Według KPK z 1917, a jak było wcześniej? Bo tenże Kodeks wprowadzał pewne nowości w sprawie postów, więc nie wiadomo czy też nie i w tej kwestii.
-
Warto zauważyć, że w przypadku Bożego Narodzenia tego problemu nie było.
Jeżeli wigilia wypadła w niedzielę (tak jak wczoraj), to 23 grudnia przypadał suchy dzień, zatem sobotni post i tak obowiązywał.
-
Internet powiedział mi (strona 726 stąd (https://digital.library.ucla.edu/catalog/ark:/21198/zz0014rx7w?cv=726)), że Innocenty III post wigilijny przenosił z niedzieli na sobotę, także w przypadku Bożégo Narodzenia (cytuję bez zachowania pisowni źródła):
Ex parte uestra quaesitum fuit, utrum si Natiuitatem Domini, uel Assumptionem beatae Mariae, uel festiuitatem alicuius Apostolorum in secunda feria contigerit euenire, die sabbati praecedentis uigilia debeat ieiunari : et utrum in uigilia beati Matthiae Apostoli, sit ieiunium iniungendum? Ad quod breuiter respondemus, quod die sabbati festiuitates praelibatas secundae feriae praecedentis, et beati Matthiae Apostoli, debet uigilia ieiunari.
Co z kolei rodzi pytanié: na który tydziéń w tym roku wyznaczyłby papież Innocenty Suché Dni grudniowé?
Twardo tradycyjny Mszał (XIX wiek) (https://archive.org/details/bub_gb_E7sPAAAAIAAJ/page/n39/mode/2up) dla liturgicznégo obchodu wigilii Bożégo Narodzenia czyni wyjątek i nie przesuwa go na sobotę:
III. De Feria et Vigilia.
(...)
3. Si Festum habens Vigiliam celebretur Feria ii., Missa Vigiliae dicitur in Sabbato, sicut etiam de ea fit Officium, excepta Vigilia Nativitatis Domini, et Epiphaniae.
-
Według tego artykułu: https://onepeterfive.com/forgotten-customs-saints-peter-and-paul/ (https://onepeterfive.com/forgotten-customs-saints-peter-and-paul/) przed 1917r. gdy postna wigilia była przenoszona na sobotę, to wraz z nią przenosiło się także post. Dopiero CIC 1917 to zmienił, opuszczając post w takich sytuacjach.
-
Czy to prawda że 7 to najbardziej optymalna liczba lamp wieczystej adoracji? Poza tym czy można je wieszać/zainstalować również w pewnym oddaleniu od tabernakulum? Powiedzmy że mamy duży, gotycki kościół z dość długim prezbiterium i "przedsoborowym" ołtarzem na końcu, natomiast lampy zostałyby powieszone również nad balaskami na granicy z nawą główną, pytanie brzmi czy byłoby to poprawne umiejscowienie?
-
Czy to prawda że 7 to najbardziej optymalna liczba lamp wieczystej adoracji? Poza tym czy można je wieszać/zainstalować również w pewnym oddaleniu od tabernakulum? Powiedzmy że mamy duży, gotycki kościół z dość długim prezbiterium i "przedsoborowym" ołtarzem na końcu, natomiast lampy zostałyby powieszone również nad balaskami na granicy z nawą główną, pytanie brzmi czy byłoby to poprawne umiejscowienie?
Ponawiam pytanie. :)
-
"czy to prawda..." A nie raczył pan napisać skąd pan to wziął.
-
Czy to prawda że 7 to najbardziej optymalna liczba lamp wieczystej adoracji? Poza tym czy można je wieszać/zainstalować również w pewnym oddaleniu od tabernakulum? Powiedzmy że mamy duży, gotycki kościół z dość długim prezbiterium i "przedsoborowym" ołtarzem na końcu, natomiast lampy zostałyby powieszone również nad balaskami na granicy z nawą główną, pytanie brzmi czy byłoby to poprawne umiejscowienie?
Ponawiam pytanie. :)
Zgodnie z Instrukcją Klementyńską wystawieniu w monstrancji towarzyszy dwadzieścia woskowych świec płonących na ołtarzu, a minimum dwanaście. Nie do końca rozumiem co co ma pan na myśli pisząc o "lampach do wieczystej adoracji".
Jeśli chodzi o liczbę wiecznych lampek płonących przed tabernakulum, powinna być ona zawsze nieparzysta - mówi o tym Caeremoniale Episcoporum. Natomiast należy wyraźnie podkreślić: co innego tabernakulum, a co innego kaplica adoracji.
-
Jeśli chodzi o liczbę wiecznych lampek płonących przed tabernakulum, powinna być ona zawsze nieparzysta - mówi o tym Caeremoniale Episcoporum. Natomiast należy wyraźnie podkreślić: co innego tabernakulum, a co innego kaplica adoracji.
Bardzo dziękuję za rzeczową odpowiedź. Pisałem o siedmiu lampach ponieważ ta liczba odpowiadałaby siedmiu świecom płonącym przed przybytkiem w świątyni jerozolimskiej i stąd wniosek że rzekomo jest to najwłaściwsza ilość.
-
Bardzo dziękuję za rzeczową odpowiedź. Pisałem o siedmiu lampach ponieważ ta liczba odpowiadałaby siedmiu świecom płonącym przed przybytkiem w świątyni jerozolimskiej i stąd wniosek że rzekomo jest to najwłaściwsza ilość.
Gwoli uzupełnienia dopiszę że ten zwyczaj praktykują dosyć często konserwatywne parafie anglo-katolickie, tj. chodzi o najbardziej konserwatywny odłam anglikanizmu który stara się pielęgnować wiele starych praktyk tej denominacji które sięgają wstecz do czasów sprzed aktu supremacji. Kilka przykładów:
(https://i.pinimg.com/564x/03/99/21/0399210ac455b9993e076df1adb26203.jpg)
(https://i.pinimg.com/564x/66/26/04/6626040f9cbf7a59d2d66a880b61764a.jpg)
(https://i.pinimg.com/564x/64/44/b8/6444b81d65fb595915454aa4e6936eaa.jpg)
-
Dwa pytania mam:
1. Czy opowieści o tym, że jeśli xiądz popełnił jakiś (niezamierzony) błąd w trakcie odprawiania mszy św. przed Soborem, to miał grzech ciężki są tylko wymysłem posoborowia i czarnymi legendami opowiadanymi przez Remiego Recława o tych "mrocznych czasach", czy też może jest w nich ziarno prawdy?
2. Jakie jest tego uzasadnienie teologiczne i skąd w ogóle wzięło się, że w trakcie mszy śpiewanej kapłan teksty odśpiewywane przez chór/scholę/organistę odmawia prywatnie?
-
Pierwsza część się wzięła z ogólnego nastawienia kościoła rzymskokatolickiego którego wyrazem jest choćby rozdział "uchybienia w czasie mszy" na początku mszału. Obecnie jest to używane przez księży trydentczyków raczej jako napomnienie o powszechnej ludzkiej niedoskonałości, która jest obecna nawet przy odprawianiu świętych tajemnic l, więc w największej doczesnej bliskości Boga. Wszyscy księża niezależnie od obediencji wspominają o tym z dystansem.
Druga poruszona sprawa jest jeszcze ciekawsza. Nigdy nie spotkałem solidnego wyjaśnienia. Jedyne co słyszałem to opinie że ciężar tak czy inaczej spoczywa na ofiarniku. Zastanawia mnie jak to jest w innych rytach i kościołach. Czy ktoś z państwa coś o tym wie?
-
Ad 1) nie wiem jak przed reformami, ale pewnie podobnie było jak teraz: "Aby grzech był śmiertelny, są konieczne jednocześnie trzy warunki: "Grzechem śmiertelnym jest ten, który dotyczy materii poważnej i który nadto został popełniony z pełną świadomością i całkowitą zgodą"" (Katechizm Kościoła Katolickiego, pkt 1857). Znalazłem na stronie FSSPX Katechizm kard. Gasparriego, w którym jest napisane, w odpowiedzi 564: "Grzech śmiertelny jest to przekroczenie prawa, popełniane z wiedzą i wolą przy świadomości ciężkiego przewinienia."
Zatem niezamierzony błąd nie może stanowić grzechu ciężkiego.
-
Czyli jednak Jezuici kłamią. Przynajmniej ten jeden dał się przyłapać.
Odpowiedzią w tym temacie jest słowo "Lekceważenie", lekceważenie rubryk, pewna nonszalancja w odprawianiu Mszy św.
Dlaczego posoborowie tak ceni sobie zasadę "róbta co chceta" nie mam pojęcia. Jednak "jazda bez trzymanki" stała się naturalnym porywem duszy neomistyków.
-
2. Jakie jest tego uzasadnienie teologiczne i skąd w ogóle wzięło się, że w trakcie mszy śpiewanej kapłan teksty odśpiewywane przez chór/scholę/organistę odmawia prywatnie?
Nie wiem, czy to uzasadnienie teologiczne, ale Msza święta, liturgia rozwijały się - co do zasady - organicznie. Najpierw były modlitwy kapłańskie, potem dodano chóry, etc. - są jakby nadbudową, a nie zamiennikiem.
Można też sobie zadać pytanie, co by było, gdyby to tylko ten chór mógł odśpiewać dany tekst, a nagle w wyniku jakiegoś wypadku nie mógłby tego zaśpiewać. Wyszło by na to, że kapłan - ofiarnik - nie może złożyć Ofiary, więc w sumie nie jest ofiarnikiem.
Kościół w swojej mądrości z jakichś powodów rezerwuje sobie możliwość modlitwy cichej (można powiedzieć prywatnej), kanon 9. Soboru Trydenckiego o Ofierze Mszy Świętej:
"Jeśli ktoś twierdzi, że liturgiczne zarządzenie Kościoła rzymskiego, według którego część kanonu i słowa konsekracji odmawia się po cichu jest godne potępienia albo że należy Mszę św. Odprawiać tylko w języku narodowym, albo że nie należy dodawać wody do wina przy ofiarowaniu kielicha, jakby to było przeciwne ustanowieniu Chrystusa – niech będzie wyklęty".
-
Dziękuję szanownym panom za odpowiedź.
@adaltare Tak właśnie myślałem, że o. Remigiusz albo niestety kłamie, albo powtarza "czarne legendy" stworzone przez krzewicieli Kościoła tzw. "Nowego Adwentu".
@Iustus A czy przypadkiem nie było właśnie w ewolucji liturgii najpierw tak, że msza była odprawiana ze wszystkimi posługującymi (lektorzy, akolici, diakoni, schola), a potem dopiero, jak pojawiły się zakony i księża zakonnicy, to ze względu na fakt, iż były to msze ciche, pewne teksty odmawiał kapłan, bo miał do tego prawo, gdyż wszystkie niższe świecenia zawierały się w jego prezbiteracie? Przy czym oczywiście, tak jak pan wspomniał, czyniło go to niezależnym od innych posługujących. Śpiewy nakładane na ciche odmawianie chyba były praktyką, która pojawiła się już dużo później.
EDIT:
Teraz tak sobie o tym o powtarzaniu tekstów myślę i doszedłem do wniosku, że przecież ciche odmawianie przez celebransa części śpiewanych przez chór/ scholę we mszy śpiewanej mogło być barokowym wynalazkiem, gdy niektóre śpiewy potrafiły być bardzo długie, a msza święta musiała przecież iść dalej bez czekania aż chór skończy.
-
@Iustus A czy przypadkiem nie było właśnie w ewolucji liturgii najpierw tak, że msza była odprawiana ze wszystkimi posługującymi (lektorzy, akolici, diakoni, schola), a potem dopiero, jak pojawiły się zakony i księża zakonnicy, to ze względu na fakt, iż były to msze ciche, pewne teksty odmawiał kapłan, bo miał do tego prawo, gdyż wszystkie niższe świecenia zawierały się w jego prezbiteracie? Przy czym oczywiście, tak jak pan wspomniał, czyniło go to niezależnym od innych posługujących. Śpiewy nakładane na ciche odmawianie chyba były praktyką, która pojawiła się już dużo później.
Może Pan i ja wzięliśmy w domyśle inny przedział czasowy. Myślałem o czasach pierwszych wieków Kościoła: Ofiary Mszy Świętej składane na grobach, etc. Wyobraźnia mi podpowiada, że w takich warunkach Ofiara chyba nie była zewnętrznie zbyt rozbudowana, prędzej minimalistyczna, a minimum to kapłan i jego modlitwy.
-
@Iustus A czy przypadkiem nie było właśnie w ewolucji liturgii najpierw tak, że msza była odprawiana ze wszystkimi posługującymi (lektorzy, akolici, diakoni, schola), a potem dopiero, jak pojawiły się zakony i księża zakonnicy, to ze względu na fakt, iż były to msze ciche, pewne teksty odmawiał kapłan, bo miał do tego prawo, gdyż wszystkie niższe świecenia zawierały się w jego prezbiteracie? Przy czym oczywiście, tak jak pan wspomniał, czyniło go to niezależnym od innych posługujących. Śpiewy nakładane na ciche odmawianie chyba były praktyką, która pojawiła się już dużo później.
Może Pan i ja wzięliśmy w domyśle inny przedział czasowy. Myślałem o czasach pierwszych wieków Kościoła: Ofiary Mszy Świętej składane na grobach, etc. Wyobraźnia mi podpowiada, że w takich warunkach Ofiara chyba nie była zewnętrznie zbyt rozbudowana, prędzej minimalistyczna, a minimum to kapłan i jego modlitwy.
Wczesnochrześcijańska liturgia rzymska była naprawdę prosta i surowa. Nawet w czasach, gdy chrześcijaństwo wyszło z podziemi i stało się religią państwową. Przykładem jest np. niechęć do używania kadzidła, ponieważ kojarzyło się to z pogańskimi kultami. Modlitwy, oracje były urzędniczo konkretne i proste.
Emocjonalne i bogate w słowa modlitwy (takie jak offertorium), okadzenia, pewne symbole i znaki są najczęsciej galikańskimi zwyczajami i zostały importowane do Rzymu zza Alp.
-
@Iustus A czy przypadkiem nie było właśnie w ewolucji liturgii najpierw tak, że msza była odprawiana ze wszystkimi posługującymi (lektorzy, akolici, diakoni, schola), a potem dopiero, jak pojawiły się zakony i księża zakonnicy, to ze względu na fakt, iż były to msze ciche, pewne teksty odmawiał kapłan, bo miał do tego prawo, gdyż wszystkie niższe świecenia zawierały się w jego prezbiteracie? Przy czym oczywiście, tak jak pan wspomniał, czyniło go to niezależnym od innych posługujących. Śpiewy nakładane na ciche odmawianie chyba były praktyką, która pojawiła się już dużo później.
Może Pan i ja wzięliśmy w domyśle inny przedział czasowy. Myślałem o czasach pierwszych wieków Kościoła: Ofiary Mszy Świętej składane na grobach, etc. Wyobraźnia mi podpowiada, że w takich warunkach Ofiara chyba nie była zewnętrznie zbyt rozbudowana, prędzej minimalistyczna, a minimum to kapłan i jego modlitwy.
Wczesnochrześcijańska liturgia rzymska była naprawdę prosta i surowa. Nawet w czasach, gdy chrześcijaństwo wyszło z podziemi i stało się religią państwową. Przykładem jest np. niechęć do używania kadzidła, ponieważ kojarzyło się to z pogańskimi kultami. Modlitwy, oracje były urzędniczo konkretne i proste.
Emocjonalne i bogate w słowa modlitwy (takie jak offertorium), okadzenia, pewne symbole i znaki są najczęsciej galikańskimi zwyczajami i zostały importowane do Rzymu zza Alp.
Bardzo ciekawe, czyli intuicja dobrze podpowiadała... Podane przykłady pokazują mądrość Kościoła, że gesty czy terminy mają wyrażać prawdy wiary Prawdziwej Religii i stara się, aby jego język był prosty i jednoznaczny (obecnie mamy odstępstwo od tej reguły, ale to tylko tymczasowa choroba). Kiedy pewne gesty zewnętrzne się kojarzyły z pogaństwem, to przechwytywanie takich gestów byłoby nieroztropne. Z czasem je przejmuje i "chrzci". Interpretatio christiana dobrze wychodziła Kościołowi. Chyba u Lisickiego kiedyś słyszałem, że podobnie na początku Kościół unikał terminu "kapłan", aby chrześcijanie młodego Kościoła nie mylili religii chrześcijańskiej z żydowską i nie nabierali przeświadczenia, że jedna i druga są równie dobre.
-
Bardzo ciekawe, czyli intuicja dobrze podpowiadała... Podane przykłady pokazują mądrość Kościoła, że gesty czy terminy mają wyrażać prawdy wiary Prawdziwej Religii i stara się, aby jego język był prosty i jednoznaczny (obecnie mamy odstępstwo od tej reguły, ale to tylko tymczasowa choroba). Kiedy pewne gesty zewnętrzne się kojarzyły z pogaństwem, to przechwytywanie takich gestów byłoby nieroztropne. Z czasem je przejmuje i "chrzci". Interpretatio christiana dobrze wychodziła Kościołowi. Chyba u Lisickiego kiedyś słyszałem, że podobnie na początku Kościół unikał terminu "kapłan", aby chrześcijanie młodego Kościoła nie mylili religii chrześcijańskiej z żydowską i nie nabierali przeświadczenia, że jedna i druga są równie dobre.
To chyba działało w ten sposób że Kościół na przestrzeni dziejów rozwijał pewne materialne formy kultu (jak wspomniane kadzidło, świece, świątynie itd.) równoległe praktykom pogańskim lub żydowskim ale jednocześnie czynił to w taki sposób aby były one zdecydowanie odróżnialne od form niechrześcijańskich. Ogólna tendencja szła w stronę przetwarzania grecko-rzymskich wzorów ze świata profanum np. ówczesnych płaszczy w chrześcijańską domenę sacrum czyli w tym wypadku w szaty liturgiczne, natomiast starano się unikać czerpania praktyk oraz wzorów bezpośrednio z pogańskiego sacrum.
-
Następné pytanié. We mszaliku ojca Lefebvre'a mam takié zdanié:
Odmawiajmy w dziękczynieniu kolektę dnia tego, umieszczoną przez Kościół po Hymnie 3 młodzieńców w piecu ognistym.
Czy autor miał na myśli po prostu to, że w święto świętégo Wawrzyńca odmawia się rano Pieśń Trzech Młodzieńców, niezależnie od dnia tygodnia?
I znowu sam sobie odpowiém, że nie chodzi o brewjarz, tylko o odrębné nabożeństwo — zawarté w tym mszaliku w dziękczynieniu po Mszy —, któré polega na odmówieniu pieśni Benedicite, omnia opera Domini, Domino z psalmem Laudate Dominum in Sanctis eius i jeszcze kilkoma dodatkami, w tym kolektą ze świętégo Wawrzyńca.
2. Jakie jest tego uzasadnienie teologiczne i skąd w ogóle wzięło się, że w trakcie mszy śpiewanej kapłan teksty odśpiewywane przez chór/scholę/organistę odmawia prywatnie?
Nié ma uzasadnienia theologicznégo; to są pobożnościowé dodatki tłumaczoné jako wpływ Mszy prywatnéj na uroczystą. Wyjaśniam na przykładzie Gloria w obrządku rzymskim: najpiérw śpiéwano w Bożé Narodzenié, potem w niedziele i święta w liturgii pontyfikalnéj, potem trafiło nawet do Mszy prywatnéj prezbitera w te dni, a na końcu kapłani zaczęli prywatnie odmawiać podczas śpiéwu; tak to sobie wyobrażam, przeczytawszy głównie Forteskjuszów podręcznik do historyi liturgii (https://archive.org/details/massstudyofroman00fort/page/n7/mode/2up). Myślę, że jedynym wyjątkiem mogłoby być Sanctus, któré (bez Benedictus) jest ogólnochrześcijańskié (nie jest ograniczoné tylko do Mszy rzymskiéj albo tylko do rytów zachodnich) i od kiedy wiadomo, a jego odmówienié także prywatnie daje spójność Akcji (anaphorze; kanon rzymski jest in Gelasiano (https://archive.org/details/gelasiansacrame00gelagoog/page/n326/mode/2up?view=theater) określony jako Canon Actionis).
Najpierw były modlitwy kapłańskie, potem dodano chóry, etc. - są jakby nadbudową, a nie zamiennikiem.
Wiele cichych modlitw kapłańskich uchodzi za stosunkowo późné dodatki.
Można też sobie zadać pytanie, co by było, gdyby to tylko ten chór mógł odśpiewać dany tekst, a nagle w wyniku jakiegoś wypadku nie mógłby tego zaśpiewać.
To by tén text po prostu pominięto.
Myślałem o czasach pierwszych wieków Kościoła: Ofiary Mszy Świętej składane na grobach, etc. Wyobraźnia mi podpowiada, że w takich warunkach Ofiara chyba nie była zewnętrznie zbyt rozbudowana, prędzej minimalistyczna, a minimum to kapłan i jego modlitwy.
Wtedy wśród części Mszy nie było Gloria ani Credo, i stosownie do potrzeby roznoszono Komunję nieobecnym.
A czy przypadkiem nie było właśnie w ewolucji liturgii najpierw tak, że msza była odprawiana ze wszystkimi posługującymi (lektorzy, akolici, diakoni, schola), a potem dopiero, jak pojawiły się zakony i księża zakonnicy, to ze względu na fakt, iż były to msze ciche, pewne teksty odmawiał kapłan, bo miał do tego prawo, gdyż wszystkie niższe świecenia zawierały się w jego prezbiteracie? Przy czym oczywiście, tak jak pan wspomniał, czyniło go to niezależnym od innych posługujących. Śpiewy nakładane na ciche odmawianie chyba były praktyką, która pojawiła się już dużo później.
Spotkałem się z dwiema opinjami co do pochodzenia Mszy cichéj:
1) Fortescue twiérdzi, że jest to uproszczenié Mszy uroczystéj;
2) Jungmann we Mszy uroczystéj widzi kontynuację liturgji z pełnym zgromadzeniém chrześcijan, natomiast we Mszy prywatnéj kontynuację liturgji w domu prywatnym (tutaj w angielskim tłumaczeniu (https://archive.org/details/JungmannMassOfTheRomanRite/page/n223/mode/2up?view=theater)). W téj wizji obydwie istnieją od początku.
-
Szanowni Forumowicze, jaka jest geneza tego że w Polsce śpiewa się kolędy, w kościołach stoją choinki i szopka, do 2 lutego?
W tym roku to już Przedpoście... przed zniesieniem dla NOM Przedpościa też śpiewano jeśli zaczynało się przed 2gim lutego? Jakoś mi się to z logiką gryzie - teksty Mszy Świętej z Przedpościa, szaty fioletowe i choinki, lampki, szopka...
Liturgiczny okres Bożego Narodzenia skończył się 13 stycznia w KRR, w NOM jeszcze wcześniej w tym roku - 7 stycznia, szaty zielone w NOM, w KRR już fioletowe.
Zatem jaka jest geneza i uzasadnienie, że akurat do 2 lutego, do Święta Oczyszczenia NMP czy w NOM - Ofiarowania Pańskiego?
-
Zatem jaka jest geneza i uzasadnienie, że akurat do 2 lutego, do Święta Oczyszczenia NMP czy w NOM - Ofiarowania Pańskiego?
Nie wiem, jaka jest dokładnie geneza, ale z całą pewnością jest to nie tylko polska tradycja, ale ogólnochrześcijanska sięgająca co najmniej do średniowiecza. Nie sądzę, aby to było gdzieś sankcjonowane, raczej jest to zwyczaj. Wygooglowałem, że ponoć Dom Prosper Guéranger coś pisze o 40-dniowym okresie bożonarodzeniowym, trzeba by było poszukać tam.
Edit: Sprawdziłem u Guérangera, on pisze tak (tł. googla):
Zwyczaj obchodzenia uroczystości Narodzin Zbawiciela świętowaniem lub wspomnieniem trwającym czterdzieści dni opiera się na samej świętej Ewangelii; mówi nam bowiem, że Najświętsza Maryja Panna po czterdziestu dniach kontemplacji Boskiego Owocu swego chwalebnego Macierzyństwa udała się do Świątyni, aby w najdoskonalszej pokorze dopełnić ceremonie, których Prawo wymagało od córek Izraelu, kiedy zostały matkami.
Więcej tu: http://www.liturgialatina.org/lityear/christmas/christmas1.htm
-
Wygooglowałem, że ponoć Dom Prosper Guéranger coś pisze o 40-dniowym okresie bożonarodzeniowym, trzeba by było poszukać tam.
Krótko:
— w brewjarzu do 2 II jest antyphona maryjna Alma Redemptoris Mater;
— według twardo tradycyjnych rubryk, do 2 II we Mszy z wieloma oracjami (to znaczy poza świętami ritus duplicis) dla uzyskania trzech oracyj dodaje się najpiérw (po właściwéj i ewentualnéj kommemoracji) orację maryjną.
-
Szopka, kolędy i choinki to są wszystko zwyczaje pozaliturgiczne, pobożność ludowa (oczywiście nie tylko polska).
Ostateczną ich granicę wyznacza święto Oczyszczenia NMP, które (chociaż raz wypada w zielonym „okresie w ciągu roku przed Siedemdziesiątnicą”, a raz w fioletowym „okresie Siedemdziesiątnicy”) łączy się ściśle swoją treścią z Bożym Narodzeniem. Czyli, jeśli chodzi o Sanktorał, to można powiedzieć, że okres bożonarodzeniowy kończy się dopiero 2 II.
Między 14 I a 2 II mamy więc jakby dwie równoległe rzeczywistości; pod jednym względem okres bożonarodzeniowy się skończył, a pod innym względem jeszcze trwają jego reminiscencje, jego echa.
Ale nawet ściśle w liturgii święto MB Gromnicznej, stojąc pomiędzy Bożym Narodzeniem a Wielkanocą, wyznacza cezurę między nimi (nie zważając na barwę szat i okres liturgiczny). Przecież aż do 2 II (wyłącznie) antyfoną końcową w Oficjum jest „bożonarodzeniowa” Alma Redemptoris Mater; bez względu na okres liturgiczny. Kiedy do 1955 r. obowiązywały we Mszy modlitwy na różne okresy liturgiczne (pro diversitate temporum), to do 2 II odmawiano „bożonarodzeniowe” oracje (Deus, qui salutis aeterne; Tua, Domine, propitiatione; Haec nos communio). Na okres od Narodzenia Pańskiego do 2 II wyznaczona jest odrębna Msza o NMP w sobotę. Poza tym w „okresie w ciągu roku przed Siedemdziesiątnicą” śpiewy Graduału też do pewnego stopnia związane są z Bożym Narodzeniem, bo wysławiają wcielonego Boga-Króla.