Forum Krzyż
Traditio => Katolicki punkt widzenia => Wątek zaczęty przez: ryszard1966 w Października 05, 2009, 09:11:27 am
-
Mamy tutaj w Warszawie cerkiew grekokatolcką, a właściwie katedrę na ul. Miodowej w Warszawie. W związku z tym mam pytanie do Forumowiczów. Czy na ta liturgia jest też ,,odnowiona" przez SWII? Czy katolik tradycji może nieraz w niej uczestniczyć bez obaw o jej ortodoksyjnośc
-
są pewne zmiany - np. język narodowy.
Ale używając porównania względem naszej sytuacji, można nazwać tę liturgję "rytem 1965" - uproszczenia rytu nie naruszają go. Zasadniczo lepiej jest chodzić na tę liturgję niz na jakikolwiek NOM, oczywiście uwzględniając to, że grekokatolicy są faktycznie kościołem narodowym nacjonalistów ukrainskich ...
-
byłem tam parę razy. Nie do końca rozumiem język ukraiński. Nie mam też modlitewnika z tą liturgią. Gdzie to mozna kupić? A co do nacjonalizmu ukraińskiego to Bractwo św. Piusa X promuje Bractwo św. Jozefata na Ukrainie. Nawet w Radości mieli święcenia przez biskupów Bractwa. Zreszta nie wiem do końca czy Bractwo słusznie robi mieszając się do innego obrządku.
-
Tam wlasnie chodzilem - spotykajac przy okazji pare postaci, kotre dzis sa u Benona czy w Radosci - dopoki w Warszawie nie pojawila sie msza, ktora nie oddala sie zadziwiajaco od teologii katolickiej. Jako, ze na liturgiach wschodnich po prostu sie nie znam, to rozne niedociagniecia mnie nie razily, a przeciez corpus modlitw pozostajel bez zmian.
Zbieranie podpisow pod petycja o potepienie akcji "Wisla" itp. banderyzmy po mszy faktycznie troche mnie irytowaly, ale w sumie Polacy robia dokladnie to samo w swoich parafiach i duszpasterstwach za granica.
Nie mam też modlitewnika z tą liturgią. Gdzie to mozna kupić?
Przepraszam, ze sie zapytam, ale po co dzis chodzic do unitow ? Przeciez tuz obok jest msza tradycyjna w rycie rzymskim. Chyba, ze w dzien powszedni.
-
bo u unitów liturgja jest chyba o 7mej rano w niedzielę. Czasem to ma znaczenie. Byłem chyba 2x w życiu. Osobiście wolę, z uwagi na aspekt nacjonalistyczny, liturgję ormiańsko katolicką. Choć już tak na oko, to niedociągnięć jest tam znacznie więcej. W W-wie celebruje ją zacny kapłan po Redemptoris Mater
-
Chodzi mnie o liturgię w dzień powszedni. Po prostu mieszkam blisko cerkwi na Miodowej. Zresztą mam nadzieję, że wkrótce i Benona doczekamy się KRR każdego powszedniego dnia. Myślę, że byłaby frekwencja. Na mszy ormiańskiej byłem parę razy, ale język i obrzędy są tam całkowicie dla mnie nie zrozumiałe. U św. Benona była raz sprawowana taka msza. Komentował ją ks. Isakowicz Zalewski.
-
Podobno oo Bazylianie wydali ukraińsko - polski mszalnik grecko- katolicki , ale nie udało mi się zdobyć.
Więcej szczegółów tutaj :
http://www.forum.cerkiew.net.pl/viewtopic.php?f=6&t=421&sid=8d6356badbba27632bee4570a96ce01a
-
Bardzo ciekawa dyskusja nt. języka w liturgii UKGK tutaj :
http://www.forum.cerkiew.net.pl/viewtopic.php?f=6&t=397&sid=74ec8333a558e031edc2592386f84060
-
Chodzi mnie o liturgię w dzień powszedni. Po prostu mieszkam blisko cerkwi na Miodowej. Zresztą mam nadzieję, że wkrótce i Benona doczekamy się KRR każdego powszedniego dnia. Myślę, że byłaby frekwencja. Na mszy ormiańskiej byłem parę razy, ale język i obrzędy są tam całkowicie dla mnie nie zrozumiałe. U św. Benona była raz sprawowana taka msza. Komentował ją ks. Isakowicz Zalewski.
w każdą (chyba kazdą) 3 niedzielę miesiąca jest taka Msza w Res Sacra o godz. 18tej
http://www.ormianie.org.pl/index.php?option=com_content&view=category&id=28:xartur-awdaljan&layout=blog&Itemid=65
-
Mamy tutaj w Warszawie cerkiew grekokatolcką, a właściwie katedrę na ul. Miodowej w Warszawie. W związku z tym mam pytanie do Forumowiczów. Czy na ta liturgia jest też ,,odnowiona" przez SWII? Czy katolik tradycji może nieraz w niej uczestniczyć bez obaw o jej ortodoksyjnośc
Powtórzę Panu za p. Krusejderem: jako tradycjonalista lepiej być oczywiście na liturgii wschodniej, niż na NOM. Ich liturgia w porównaniu do naszej jest jeszcze do szpiku kości tradycyjna. Najważniejsza zmiana to chyba rzeczywiście wprowadzenie języka ukraińskiego zamiast staro-cerkiewno-słowiańskiego, w dodatku pozbyto się trochę elementów charakterystycznych dla liturgii łacińskiego (np. Drogę Krzyżową). Co do nacjonalizmów to najlepszym przykładem niech będzie nazwa tego Kościoła: Ukraińska Cerkiew Greckokatolicka. Fakt jest faktem, że do krakowskiej cerkwi przyszedł jakiś konsul ukraiński i wygłosił tam po nabożeństwie swoje mądrości... Ale jak się nie zna za bardzo ukraińskiego to można jakoś przesiedzieć kazanie, a potem godnie przyjąć Ciało Pana.
-
potem godnie przyjąć Ciało Pana.
w obrządkach wschodnich, godnie to znaczy na stojąco ;) Ja inaczej u Ormjan nie przyjmowałem, Komunja na klęczkach byłaby latynizmem
-
potem godnie przyjąć Ciało Pana.
w obrządkach wschodnich, godnie to znaczy na stojąco ;) Ja inaczej u Ormjan nie przyjmowałem, Komunja na klęczkach byłaby latynizmem
Po prostu w liturgii bizantyjskiej jest tradycja, że przyjmuje się na stojąco pod obiema postaciami - u łacinników inaczej.
-
Chyba ciezko byloby mi przyjac na stojaco,jakos sobie tego nie wyobrazam :) dlatego nie chodze do unitow choc mam ich bardzo blisko co niedziele
-
Niektórzy przyjują na klęcząco (choć nieliczni), a sporo osób (chyba nawet większość) kleka przed przyjęciem - tak przynajmniej widziałem w Katowicach. Acha i jeszcze jedno - jezyk ukraiński celebransa jest b. sztuczny tj. b. spolonizowany - więc zasadniczo wszystko rozumiałem. Czasem również w litugii przechodził na Polski (np. modlitwa Ojcze Nasz).
-
Podobno oo Bazylianie wydali ukraińsko - polski mszalnik grecko- katolicki , ale nie udało mi się zdobyć.
Wystarczy zgłosić się do furty bazylianów i można nabyć bez problemów (chyba 10 PLN).
-
Mamy tutaj w Warszawie cerkiew grekokatolcką, a właściwie katedrę na ul. Miodowej w Warszawie. W związku z tym mam pytanie do Forumowiczów. Czy na ta liturgia jest też ,,odnowiona" przez SWII? Czy katolik tradycji może nieraz w niej uczestniczyć bez obaw o jej ortodoksyjnośc
Tylko że ta cerkiew nie jest katedrą (wpis w Wikipedii jest błędny). Archieparchia Przemysko-Warszawska Ukraińskiego Kościoła Grocko-Katolickiego ma katedrę (Sobór Metropolitalny św. Jana Chrzciciela) w Przemyślu i konkatedrę (Cerkiew Konkatedralna Przemienienia Pańskiego) w Jarosławiu.
-
W Pradze czeskiej, z tego co pamietam, na kleczaco przy blaskach. Na Miodowej na stojaco, podobnie jak u sw. Wlodzimierza na bulwarze St Germain. Zreszta sposob komunikowania nie powinien powstrzymywac od wyboru dowolnego rytu wschodniego raczej niz NOMu. W nich przynajmniej tresc i ksztalt liturgii sa bez zadnych watpliwosci katolickie.
-
Podobno oo Bazylianie wydali ukraińsko - polski mszalnik grecko- katolicki , ale nie udało mi się zdobyć.
Wystarczy zgłosić się do furty bazylianów i można nabyć bez problemów (chyba 10 PLN).
Zgadza sie. Tak wlasnie kupilem swoj mszalik. Jak komus zalezy to poszukam na kompie. Mam cos takiego w pdfie.
Przecietny ksiadz UKGK ma takie samo podejscie do przepiswo liturgicznych jak przeceitny polski ksiadz odprawiajacy NOM. Choc widzialem tez takie kwiatki jak brak kazania w niedziele w wakacje.
Bylem na liturgii Bractwa sw. Jozefata na garncarskiej. Co ciekawe, wydawala mi sie gorzej sprawowana niz ta na Miodowej. Np. wstepne ektenie byly recytowane. No i ciekawostka - Komunia na kleczaco oraz dzwonki :)
-
Z tego co państwo piszecie, wynika że z kondycją obrządku greckiego jest nieporównanie lepiej niż z łacińskim. W takim razie, jakie mogą być powody istnienia Bractwa Św. Jozafata? Ks. Kołpak miał chyba w Galicji niezłe scysje z unickimi hierarchami.
-
Z tego co państwo piszecie, wynika że z kondycją obrządku greckiego jest nieporównanie lepiej niż z łacińskim. W takim razie, jakie mogą być powody istnienia Bractwa Św. Jozafata? Ks. Kołpak miał chyba w Galicji niezłe scysje z unickimi hierarchami.
A jakie sa pwody istnienia FSSPX skoro juz wydano Sumorum Pontificum ? Doktryna - szczegolnie ekumnizm...
-
Z tego co państwo piszecie, wynika że z kondycją obrządku greckiego jest nieporównanie lepiej niż z łacińskim. W takim razie, jakie mogą być powody istnienia Bractwa Św. Jozafata? Ks. Kołpak miał chyba w Galicji niezłe scysje z unickimi hierarchami.
jest lepiej ale nie idealnie. Np. jednym z latynizmow, jakie zwalczają posoborowcy uniccy jest rózaniec, innym - droga krzyzowa, kolejnym - nabozenstwo fatimskie czy Boze Cialo.
Odpowiedź na pytanie: co jest modernizmem, a co nim nie jest, nie jest prosta. Latynizmy mialy byc usuwane z liturgji zgodnie z poleceniami Leona XIII i Piusa XI, ale nikt tego nie zrobil. Zalecenia te zaczeto wdrazac dopiero po V2
-
Ja się zastanawiam, czy tradycjonaliści powinni traktować ekskomunikę ogłoszoną wobec Bractwa św. Jozafata tak samo jak wobec FSSPX czy jednak być bardziej ostrożnym?!
-
Myślę, że inaczej trzeba traktować te ekskomuniki. Wydaje mi się że Bractwo św. Piusa X, powinno skoncentrować się na obrządku łacińskim. A nie wtrącać się do innego obrządku, wyświęcać kapłanów dla innego obrządku, próbować latynizować ryt bizantyjski.
-
Ja się zastanawiam, czy tradycjonaliści powinni traktować ekskomunikę ogłoszoną wobec Bractwa św. Jozafata tak samo jak wobec FSSPX czy jednak być bardziej ostrożnym?!
Z tego co sie orientuje to ekskomunika dla Bractwa sw. Jozefata byla zadeklarowana przez Acrybiskupa Wiekszego UKGK, a nastepnie zostala odrzucona przez Watykan apelacja Bractwa.
-
Ja się zastanawiam, czy tradycjonaliści powinni traktować ekskomunikę ogłoszoną wobec Bractwa św. Jozafata tak samo jak wobec FSSPX czy jednak być bardziej ostrożnym?!
Z tego co sie orientuje to ekskomunika dla Bractwa sw. Jozefata byla zadeklarowana przez Acrybiskupa Wiekszego UKGK, a nastepnie zostala odrzucona przez Watykan apelacja Bractwa.
Mi się obiło coś o uszy, że Stolica Apostolska potwierdziła ekskomunikę.
-
Też słyszałem że Stolica Apostolska potwierdziała tą ekskomunikę
-
Mi z kolei nic na ten temat wręcz nie wiadomo...to jak to jest z tym potwierdzeniem ? Kiedy ro się stało?
-
Wikipedia tak podaje. Niestety daty nie ma
-
Mi z kolei nic na ten temat wręcz nie wiadomo...to jak to jest z tym potwierdzeniem ? Kiedy ro się stało?
to jest wszystko świeża sprawa; całe Bractwo św. Jozafata nie liczy nawet 10 lat ...
In 2003, Cardinal Lubomyr excommunicated SSJK superior Kovpak from the Ukrainian Greek Catholic Church. Kovpak appealed this punishment at the papal Sacra Rota Romana in Vatican City, and the excommunication was declared null and void by reason of a lack of canonical form.
Father Kovpak's excommunication was announced by the Congregation for the Doctrine of the Faith on November 21, 2007. [3] According to the Society of St. Pius X, the new archbishop of Lviv declared in 2006 that his main task for this coming year was to eradicate the 'Lefebvrists' from his territory."[4]
na stronie oficjalnej Bractwa http://www.saintjosaphat.org.ua/ w łatwy sposob nie znalazłem informacyj o exkommunice. Może są tam, a moze gdzies u Piusowców. Zastanawia mię, czemu zostali oni exkommunikowani przez KNW a nie Kongregację Kosciolow Wschodnich ... Dziwna sprawa
Nie znam Kodeksu Kosciolow Wschodnich, by wysnuwać tezy, za co mogliby byc exkommunikowani ...
-
@ p.Matthaeus
Ale czy ekskomunika była dla CAŁEGO Bractwa św. Jozafata (tak wynika z pańskiej wypowiedzi - a to przecież w przypadku FSSPX nie jest prawdą) czy to skrót myślowy ?
-
Ciekawi mnie jeszcze jedna kwestia . Ksiądz który odprawia liturgię greckokatolicką w kaplicy w Katowicach jest birytualistą .Jest to bodaj augustianin z Krakowa, wyświęcony w NOM. Jaka jest procedura uzyskania takiego birytualnego statusu pomiędzy obrządkami wschodnim i zachodnim ?
Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację. Gdyby w jakiejś parafii rzymskokatolickiej zebrała się "stabilna grupa wiernych'' zainteresowanych wzbogaceniem swojej katolickiej formacji wedle duchowości wschodniej ( np. poprzez uczestniczenie raz w miesiącu w Boskiej Liturgii ) , czy istnieje w prawie kościelnym możliwość aby kapłan pracujący w takiej parafii oprócz NOM/KRR sprawował również w rycie wschodnim ?
-
Ciekawi mnie jeszcze jedna kwestia . Ksiądz który odprawia liturgię greckokatolicką w kaplicy w Katowicach jest birytualistą .Jest to bodaj augustianin z Krakowa, wyświęcony w NOM. Jaka jest procedura uzyskania takiego birytualnego statusu pomiędzy obrządkami wschodnim i zachodnim ?
Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację. Gdyby w jakiejś parafii rzymskokatolickiej zebrała się "stabilna grupa wiernych'' zainteresowanych wzbogaceniem swojej katolickiej formacji wedle duchowości wschodniej ( np. poprzez uczestniczenie raz w miesiącu w Boskiej Liturgii ) , czy istnieje w prawie kościelnym możliwość aby kapłan pracujący w takiej parafii oprócz NOM/KRR sprawował również w rycie wschodnim ?
Nie ma takiej procedury, aby stabilna grupa wiernnych prosila o inny obrzadek. Katolik moze uczeszczac do kosciola innego obrzadku, ale nie moze prosic, aby w jego kosciele byl obrzadek inny niz ten, w ktorym byl ochrzczony. Co innego gdy np. na terenie parafii mieszka duza grupa osob jakiegos wschodniego obrzadku. Wowczas powinni prosic ordynariusza dla tego obrzadku o zorganizowanie liturgii. W Polsce dla bizantyjskich ukraincow jest 2 biskupow ordynariuszy, dla pozostalych wschodniakow ordynariuszem jest abp Nycz. Takie osoby prosza ordynariusza a on jako rozwiazanie tego problemu moze znalezc kaplana, ktory bedzie birytualista. Oczywiscie kaplan ten powinien przejsc odpowiednie studia. Przykladowo ks. Isakowicz - Zaleski studiowal w Rzymie zanim zaczal odprawiac w obrzadku ormianskim.
Prawo do birytualizmu jest nadawane przez Kongregacje ds Kosciolow Wschodnich. Podejrzewam, ze trzeba miec powod - potrzebe duszpasterska, samo zamilowanie nie wystarcza.
-
A gdyby taka grupa wiernych za zgodą proboszcza chciała zaprosić do okresowego ( np. raz na miesiąc) odprawiania BL kapłana UKGK lub neounickiego , czy powinna prosić o zgodę biskupa miejsca ?
-
Prawo do birytualizmu jest nadawane przez Kongregacje ds Kosciolow Wschodnich. Podejrzewam, ze trzeba miec powod - potrzebe duszpasterska, samo zamilowanie nie wystarcza.
Tak jako ciekawostka: generał jezuitów również może nadawać takie prawo, na mocy przywileju nadanego przez Piusa XI.
-
Prawo do birytualizmu jest nadawane przez Kongregacje ds Kosciolow Wschodnich. Podejrzewam, ze trzeba miec powod - potrzebe duszpasterska, samo zamilowanie nie wystarcza.
Tak jako ciekawostka: generał jezuitów również może nadawać takie prawo, na mocy przywileju nadanego przez Piusa XI.
Sa zakony, ktore maja kaplanow w kilku obrzadkach. Np. duza gałąź redemptorystow jest greckokatolicka. Z tego co pamietam to chyba nawet w seminarium redemptorystow w Tuchowie przygotowuja sie klerycy wschodni.
-
@ p.Matthaeus
Ale czy ekskomunika była dla CAŁEGO Bractwa św. Jozafata (tak wynika z pańskiej wypowiedzi - a to przecież w przypadku FSSPX nie jest prawdą) czy to skrót myślowy ?
Na Wiki pisze, że ekskomuniką został obłożony x. Kowpak; nie wiem, jaką pozycje ma ten duchowny w Bractwie, ale podejrzewam, że sytuacja może być trochę analogiczna jak wobec FSSPX, kiedy to ekskomunikowano ich najważniejszych członków. Dochodzi jeszcze kwestia uznawania tej kary przez Watykan: przecież Rzym uznawał cały czas ekskomunikę nałożoną na FSSPX (najlepszy na to dowód, że papież zdecydował się ją w końcu zdjąć, czyli uznawał, że była ona wcześniej), a przecież wielu tradycjonalistów (jak i FSSPX) nie uznawała tej kary. Chodzi mi teraz o to, czy odnośnie Bractwa św. Jozafata można znaleźć zbieżności z tym, co spotkało FSSPX.
-
Chodzi mi teraz o to, czy odnośnie Bractwa św. Jozafata można znaleźć zbieżności z tym, co spotkało FSSPX.
Kara była wymierzona - odwołanie się Bractwa zostało odrzucone. Ergo - sytuacja analogiczna nie jest.
-
Ciekawi mnie jeszcze jedna kwestia . Ksiądz który odprawia liturgię greckokatolicką w kaplicy w Katowicach jest birytualistą .Jest to bodaj augustianin z Krakowa, wyświęcony w NOM. Jaka jest procedura uzyskania takiego birytualnego statusu pomiędzy obrządkami wschodnim i zachodnim ?
Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację. Gdyby w jakiejś parafii rzymskokatolickiej zebrała się "stabilna grupa wiernych'' zainteresowanych wzbogaceniem swojej katolickiej formacji wedle duchowości wschodniej ( np. poprzez uczestniczenie raz w miesiącu w Boskiej Liturgii ) , czy istnieje w prawie kościelnym możliwość aby kapłan pracujący w takiej parafii oprócz NOM/KRR sprawował również w rycie wschodnim ?
Nie ma takiej procedury, aby stabilna grupa wiernnych prosila o inny obrzadek. Katolik moze uczeszczac do kosciola innego obrzadku, ale nie moze prosic, aby w jego kosciele byl obrzadek inny niz ten, w ktorym byl ochrzczony. Co innego gdy np. na terenie parafii mieszka duza grupa osob jakiegos wschodniego obrzadku. Wowczas powinni prosic ordynariusza dla tego obrzadku o zorganizowanie liturgii. W Polsce dla bizantyjskich ukraincow jest 2 biskupow ordynariuszy, dla pozostalych wschodniakow ordynariuszem jest abp Nycz. Takie osoby prosza ordynariusza a on jako rozwiazanie tego problemu moze znalezc kaplana, ktory bedzie birytualista. Oczywiscie kaplan ten powinien przejsc odpowiednie studia. Przykladowo ks. Isakowicz - Zaleski studiowal w Rzymie zanim zaczal odprawiac w obrzadku ormianskim.
Prawo do birytualizmu jest nadawane przez Kongregacje ds Kosciolow Wschodnich. Podejrzewam, ze trzeba miec powod - potrzebe duszpasterska, samo zamilowanie nie wystarcza.
Ale np. rzymskokatolicki dziekan bytomski ma prawo do odprawiania Boskiej Liturgii, ale chyba tylko ze wzgl. na zamiłowanie. Co ciekawe nie jest zbyt przychylny Tridentinie. Muszę popytać jak to prawo do birytualizmu zostało mu nadane.
-
sytuacja może być trochę analogiczna jak wobec FSSPX, kiedy to ekskomunikowano ich najważniejszych członków.
Nieprawda. Taki np. ks. Schimdberger, przelozony generalny, nie jest wymieniony w dekrecie "Dominus Marcellus", ani zaden z przelozonych dystryktow czy tp.
przecież Rzym uznawał cały czas ekskomunikę nałożoną na FSSPX (najlepszy na to dowód, że papież zdecydował się ją w końcu zdjąć, czyli uznawał, że była ona wcześniej)
Nie "zdjac", ale wycofac dekret z 2 lipca 1988 roku. Swoja droga szybko chlopaki dzialali 30 czerwca - 2 lipca. Musieli miec gotowca w szufladzie.
czy odnośnie Bractwa św. Jozafata można znaleźć zbieżności z tym, co spotkało FSSPX.
Nie ma zbieznosci, bo ekskomunika z 1988 r. byla za "czyn schizmatycki" a konkretnie za swiecenia biskupie bez mandatu. Ksiza z Bractwa sw. Jozafata nie popelnili zadnego "czynu schizmatyckiego". Ta ekskomunika - nie dyskutuje tu o jej waznosci - jest czysto dyscyplinarna podobnie jak ekskomunikowanie ultraprogresistow tu i owdzie.
-
@ p.Matthaeus
Już o tym pisałem, ale jakoś nikt nie zwrócił uwagi. Pisze Pan : " (...) przecież Rzym uznawał cały czas ekskomunikę nałożoną na FSSPX (...) ".
Ale przecież nie było ekskomuniki NAŁOŻONEJ NA FSSPX. Ekskomunika była tylko dla biskupów. Pisze Pan o analogiach między FSSPX i Bractwem św. Jozafata i dlatego pytam - KTO z tego Bractwa został ekskomunikowany - księża czy całe Bractwo ?
Stosowanie skrótów myślowych przy opisywaniu sytuacji takich jak tu to nie najszczęśliwszy pomysł.
-
Już o tym pisałem, ale jakoś nikt nie zwrócił uwagi. Pisze Pan : " (...) przecież Rzym uznawał cały czas ekskomunikę nałożoną na FSSPX (...) ".
Chodzi mi oczywiście o biskupów, a nie o całe Bractwo.
sytuacja może być trochę analogiczna jak wobec FSSPX, kiedy to ekskomunikowano ich najważniejszych członków.
Nieprawda. Taki np. ks. Schimdberger, przelozony generalny, nie jest wymieniony w dekrecie "Dominus Marcellus", ani zaden z przelozonych dystryktow czy tp.
Napisałem może, bo to jest tylko moja taka hipoteza, a nie opinia. Pisząc o "najważniejszych członkach" miałem na myśli nie tych, co piastują wysokie urzędy, tyko raczej takich moralnych i duchowych przywódców (wydaje mi się, że ci ekskomunikowani biskupi pełnili taką role w Bractwie).
-
http://www.unacum.pl/2014/02/msza-trydencka-w-cerkwii.html
Świetny pomysł z miejscem celebracji. Może tak i w innych miastach i miejscowościach gdzie są cerkwie to się uda?
-
Dobrze byłoby założyć taką parafię: Ormianie/Ukraińcy/inne obrządki wschodnie+chętni na KRR. Święta by się nie pokrywały, bogactwo liturgii w całej krasie.
-
Swoją drogą to ciekawe, że KRR odprawia się w cerkwi. Po wojnie i zaoraniu Cerkwi Grekokatolickiej sporo wiernych z Zachodniej Ukrainy znalazła opiekę duszpasterską w obrządku łacińskim. AD 2014 wierni w Polsce zwracają się do grekokatolików o miejsce na Mszę, chichot historii.
-
Tu Boska Liturgia w kościele łacińskim
http://www.youtube.com/watch?v=MIp9vVWk684
-
No to po tych zdjęciach mam kilka pytań:
Czy ministranci używali wrót diakońskich? ???
Dlaczego krzyż na ołtarzu jest 3 belkowy?
Dlaczego wierni słuchali Mszy w połowie kościoła?
Co tu robi Wojtyła?
https://plus.google.com/photos/104478842591437025989/albums/5977200438033289681/5977210118960301954?pid=5977210118960301954&oid=104478842591437025989 i chce się dodać; co się stało Panu Jezusowi?
No i najważniejsze; jak ma na imię ta blondynka; https://plus.google.com/photos/104478842591437025989/albums/5977200438033289681/5977210588430001634?pid=5977210588430001634&oid=104478842591437025989 ??
-
http://grekokatolicy.pl/aktualnosci/biskupi-wietuja-jubileusze-a-my-pytamy-czy-hierarcha-greckokatolicki-moze-byc-lacinnikiem.html
Piszą jak tradsi :)
-
No to po tych zdjęciach mam kilka pytań:
Panie Kefaszu, dopiero teraz zauważyłem Pana wpis. Spieszę z odpowiedziami.
Czy ministranci używali wrót diakońskich? ???
Tak.
Dlaczego krzyż na ołtarzu jest 3 belkowy?
To krzyż bizantyjski. Wieńczy on w tym wypadku tabernakulum. O więcej szczegółów proszę pytać ekspertów od Kościołów Wschodnich.
Dlaczego wierni słuchali Mszy w połowie kościoła?
Nie rozumiem tego pytania.
Co tu robi Wojtyła?
https://plus.google.com/photos/104478842591437025989/albums/5977200438033289681/5977210118960301954?pid=5977210118960301954&oid=104478842591437025989 i chce się dodać; co się stało Panu Jezusowi?
Ogólnie paramenta wieźliśmy nasze ze sobą, ale niektóre rzeczy po prostu zastaliśmy na miejscu takie, jakie były. W warunkach polowych się nie wybrzydza. A wizerunek św. Jana Pawła II, to akurat wisi chyba w każdym kościele w Polsce, więc nie rozumiem zdziwienia.
No i najważniejsze; jak ma na imię ta blondynka; https://plus.google.com/photos/104478842591437025989/albums/5977200438033289681/5977210588430001634?pid=5977210588430001634&oid=104478842591437025989 ??
A ja wiem, jak ma na imię. :D
-
31 maja zmarł były zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego kard. Lubomyr Huzar, wielki duchowy autorytet dla Ukrainy, promotor pojednania polsko-ukraińskiego. Miał 84 lata.
http://niedziela.pl/artykul/29210/Ks-prof-B-Prach-zgon-kard-L-Huzara