Forum Krzyż
Traditio => Katolicki punkt widzenia => Wątek zaczęty przez: 505 w Lutego 16, 2009, 21:35:18 pm
-
Wątek zainspirowany "Koszmarkami architektury posoborowej".
Krytykujemy nowowybudowane świątynie, podśmiewamy się z nich.
Ale co konstruktywnego można z tego wynieść? (temu chyba powinna w końcu służyć dyskusja).
A więc: jakie jest Państwa wyobrażenie o "dobrym kościele katolickim"? Kościele - jako budynku.
Zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz.
-
Przede wszystkim kościół jako budynek, ma budzić z zewnątrz szacunek dla Tego, który jest wewnątrz tego budynku, a druga kwestia to akustyka, taka, aby nie trzeba było używać św. mikrofonu ;D (co automatycznie wymusza orientację versus Deum).
-
O czym tu dyskutować? Sprawa jest jasna:
Zamiast czegoś takiego (http://www.ofmconv.opoka.org.pl/poznan/albumy/peregrynacja/dscn9145.jpg) należy zastosować coś takiego (http://images31.fotosik.pl/175/6505487bc5bc6799.jpg).
I tyle - wiele nie potrzeba...
:):):)
-
O czym tu dyskutować? Sprawa jest jasna:
Zamiast czegoś takiego (http://www.ofmconv.opoka.org.pl/poznan/albumy/peregrynacja/dscn9145.jpg) należy zastosować coś takiego (http://images31.fotosik.pl/175/6505487bc5bc6799.jpg).
I tyle - wiele nie potrzeba...
Ale dlaczego akurat barok a nie gotyk? A może romanizm?
Choć ja osobiście nie przepadam za neogotykiem.... :)
Przypomnę, że bazylika to pierwotnie budynek przeznaczony do handlu!
-
Ależ to tylko przykład :) Mi się bardzo podoba styl romański (neo zresztą też), byłbym tez miłośnikiem gotyku, gdyby nie był taki pstrokaty... ;)
-
Hmmm... na architekturze się nie znam, ale moim zdaniem świątyni powinna się odróżniać od budynków świeckich, wskazywać na to, że jest domem Bożym, skłaniać do modlitwy i refleksji (pomagać w tym), budować swoisty nastrój obecności Bożej, a nie oblepiać człowieka dokoła białymi ścianami, a z zewnątrz przypominać bunkier, koszary, czy pawilon handlowy (albo jeszcze gorzej).
-
Zachwycać, tak by chciało sie chwalić Boga za to ze człowiek umie tworzyc takie architektoniczne perełki. Moj ulubiony kosciół jest w Wilnie. Barokowy ale inny niz kazdy inny. Same białe stiuki i piekna łodz na srodku wiszaca.
-
Powinien być odmienny od budynków świeckich, unosić ku Bogu. Przez kunszt sztuki winien oddawać w malusieńkim stopniu piękno Boga.
-
Przypomnę, że bazylika to pierwotnie budynek przeznaczony do handlu!
Nie tylko :)
Moj ulubiony kosciół jest w Wilnie. Barokowy ale inny niz kazdy inny. Same białe stiuki i piekna łodz na srodku wiszaca.
Kościół św. św. Piotra i Pawła
(http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/nf/db/a5ry/3O0FAkdxSkzuJ92hGX.jpg)
Jaki powinien być kościół? Taki, żeby po wejściu do niego człowiek od razu milknął
-
Rysiu dzięki. Ten (tylko to ujęcie tego nie oddaje) Kościół jest cudny i ta łódź. Ech...
Ten właśnie taki jest. Człowiek jest powalony pięknem
-
Proszę :) To chyba w tym kościele jest figura Chrystusa, której włosy podobnoż rosną (i dałbym niemal głowę, że jedno oko miał jak żywe - przejmujące wrażenie jak się w nie spojrzy)
-
Nie rosną bo Mu kobieta obcięła i przestały, ale włosy ma. Na oczy nie zwracałam uwagi
-
A faktycznie, coś tam było z ich obcięciem - ale już nie pamiętam tej historii, dawno to było jak tam byłem :)
-
Tu lepsze zdj. Figury Jezusa nigdzie poza moim zdjeciem z gim niestety nie widze.
(http://www.zsnr8tm.sliw.net/foto/wycieczki/wilno%202007%202008/Wilno%2011d.jpg)
znalazłam
(http://www.wilno.name/galeria/foto/PiP_0064.jpg)
-
Moze ktos sie wkreci i opowie. Np. p. zygmunt - historyk sztuki.
----------
13 marca. Architektura i sztuka kościołów w świetle liturgii
Seminarium Kurii Metropolitalnej Warszawskiej
Architektura i sztuka kościołów w świetle liturgii
Celem seminarium jest zaprezentowanie budowniczym kościołów (proboszczowie budujący, modernizujący i wyposażający kościoły) oraz twórcom i studentom WA PW i ASP aktualnych problemów procesu inwestycyjnego budowy i modernizacji kościołów, w świetle obowiązujących przepisów i interpretacji liturgicznych. Na seminarium każdy temat będzie omówiony dwustronnie: przez przedstawiciela duchowieństwa oraz przez twórców: architektów, artystów malarzy, rzeźbiarzy.
Dom Arcybiskupów Warszawskich
ul. Miodowa 17/19
(wjazd od ul. Schillera)
-
http://www.youtube.com/watch?v=CRr7D5WbNFI&feature=related - znany chyba kawałek "Ziemi obiecanej" z wypowiedzią, jak powinien wyglądać Kościół (i liturgia) :D
-
http://www.youtube.com/watch?v=CRr7D5WbNFI&feature=related - znany chyba kawałek "Ziemi obiecanej" z wypowiedzią, jak powinien wyglądać Kościół (i liturgia) :D
A w kirche co ja mam?... Cztery gołe ściany i tak pusto, jakby cały interes miał się trochę zlikwidować.
A przy tym ja lubię wiedzieć, z kim mam do czynienia - cóż to za firma protestantyzm?! Papież to firma.
-
Nie jestem znawcą liturgii.
O pewnym kościele wybudowanym na Sycylii dawno temu pewien Arab powiedział, że jest tak piękny (chodziło mu o środek), że niech nas Allach przed tym broni.
Generalnie wszystkie kościoły wybudowowane do czasów oświecenia mogą być dobrym wzorem. Bywają oczywiście pewne wady - np. kościoły romańskie są dość ciemne, a na nasze warunki wielkie witraże świątyń gotyckich powodują zbyt duże wychłodzenie w zimę. Najlepiej w Polsce sprawdził się barok, z bogatą dekoracją, która zawsze skieruje uwagę na To co najważniejsze. Przemyśle oświetlenie kościoła sprawia, że pomimo mniejszych okien niż w gotyku, wnętrza są jasne. Swoisty urok mają kościoły drewniane. Odgrywa w tym swoją rolę również zapach i dźwięki uderzanego drewna.
Każdy może tutaj mieć nieco inne preferencje. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć dlaczego coś bardziej nam się podoba. Przyznaję, że wolę styl neorenesansowy od neogotyku. Jest jednak wielkim problemem upodobanie do moderny. Nie wiem jak z tego leczyć. Może całodzienny przymusowy pobyt na dziedzińcu Muzeum Narodowego w Warszawie, z jego fatalną akustyką byłby dobą odtrutką. Moderna to styl bardzo podstępny. Na pierwszy rzut oka może się podobać. Może na przykład działać przez szlachetność użytego materiału. Proszę jednak zwrócić uwagę, że nie ma w sobie tego, co ktoś kiedyś nazwał "pogodną powagą" i przypisał to stylowi renesansowemu.