Forum Krzyż

Traditio => Katolicki punkt widzenia => Wątek zaczęty przez: Adam w Lipca 30, 2009, 10:08:21 am

Tytuł: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Adam w Lipca 30, 2009, 10:08:21 am
Ciekawi mnie Państwa stanowisko, a zwłaszcza stanowisko Kościoła odnośnie macierzyństwa osób upośledzonych umysłowo lub z innymi wadami genetycznymi. Czy nie ma wówczas żadnych przeciwskazań do współżycia? Czytam na Interii ten tekst http://anglia.interia.pl/wiadomosci/news/36-letnia-maszyna-do-rodzenia-dzieci,1345828 i jest to jednak trochę oburzające. Pomijam aspekt pomocy społecznej, ale jak można z premedytacją, za przeproszeniem, robić niepełnosprawne dzieci?
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Lipca 30, 2009, 10:14:02 am
była już burzliwa dyskusja na ten temat na któremś z dawnych forów. W skrócie: jestem Pańskiego zdania
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Lipca 30, 2009, 11:19:12 am
Nie ma przeciwskazan do dobrowolnej rezygancji ze wspolzycia. Sa natomiast przeciwskazania do stosowania metod niezgodnych z natura (aborcja, antykoncepcja, naduzywanie NPR etc.).
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Lipca 30, 2009, 11:23:09 am
nie odnoszę się do tej konkretnej sprawy: pisze Pan o "dobrowolnej" rezygnacji ze współzycia. A co powinno się robić z osobami, których rozum jest na tyle upośledzony, że trudno w ich przypadku mówić o wolnej woli ?
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Adam w Lipca 30, 2009, 11:25:45 am
Właśnie, czy Kościół udziela sakramentu małżeństwa takim osobom?
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: szczur.w.sosie w Lipca 30, 2009, 11:32:12 am
Chyba każdy przypadek należy interpretować indywidualnie. Tutaj matka jest upośledzona, niezdolna do opieki nad dzieckiem. Oczywiście, takie osoby, które nigdy nie będą zdolne do jakiejkolwiek pracy, mają pomoc państwa. I to czyni je względnie niezależnymi. Sama znam matkę, która mając głęboko upośledzone dziecko, tu przyjechała, bo dziecko dostanie dom, zasiłki i pomoc pielęgniarską i będzie mógł żyć do pewnego stopnia samodzielnie. Ale gdzie jest opieka psychologiczna i duchowa nad tymi ludźmi? Dać pieniądze jest łatwo, zabrać dzieci też, ale pomóc takim ludziom w sferze duchowej już nie...
Dzieci trafiły do adopcji - oby im się dobrze żyło.
Co do "robienia niepełnosprawnych dzieci" - nie każda niepełnosprawna kobieta urodzi niepełnosprawne dziecko. Zdrowa kobieta może też takie urodzić. Tu raczej chodzi o zakładanie rodzin i rodzenie dzieci przez osoby nie nadające się na rodziców, bo sami opieki wymagają...
A czy pozbawienie ich domu, zasiłków rozwiąże problem? Pójdą pod most i tam będą rodzić dzieci...

A co do ogólnej kwestii - małżeństwa i współżycia takich osób można wiele przeczytać na forach osób niepełnosprawnych. Okazuje się, że jest to poważny problem dla opiekunów.
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: wiridiana w Lipca 30, 2009, 11:34:21 am
Nie udziela i państwo też nie.
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Murka w Lipca 30, 2009, 11:44:44 am
O ile wiem, sakramenty (poza Chrztem) udziela sie osobom zdolnym do uzywania rozumu. Ale w zalinkowanym artykule nic nie pisza nt. stanu zdrowia rodzicow. A generalnie - smutna historia, jesli rodzice sa zdrowi, a kazde kolejne dziecko rodzi sie uposledzone... Chyba ze to jacys zwyrodnialcy, ktorzy krzywdza dziecko jeszcze nienarodzone. Przypomniala mi sie nowelka de Maupassanta o kobiecie, ktora masakrowala sie w czasie ciazy by rodzic zdeformowane dzieci na handel.
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Jacek w Lipca 30, 2009, 11:48:07 am
To jest przejaw bestialstwa totalitarnego państwa i barbarzyństwa dziennikarzy. Powolij zaczyna nas obejmować matnia nowego zwiazku radzieckiego. Oczywiście należy też mieć na uwadze, że jest to celowa manipulacja i przekłamanie dziennikarzy-ścierwojadów i że taki przypadek jest statystycznie odosobniony. Może być jeszcze kwestia braku precedensu w systemie prawnym UK i stąd być może taki sensacyjny obrót sprawy. Niestety nie ma optymistycznych perspektyw na przyszłość.


Niedawno słuchałem w radio wywiadu jaki udzielił Schetyna. Redaktor zwrócił uwagę rozmówcy że jest własnie dwie godziny przed wydaniem wyroku niemieckiego trybunału konstytucyjnego w sprawie zgodności traktatu Lizbońskiego z niemiecką konstytucją. Schetyna powiedział z naiwną szczerością: "sprawa jest już przesądzona traktat wejdzie w życie". Proszę zwrócić uwagę że już przed wydaniem wyroku niemieckiego TK i podpisaniem traktatu przez prezydenta RP. trzecia osoba w państwie uważa że "sprawa jest już przesądzona". Mówiąc krótko traktat lizboński składa się ze zdań typu: "organ X danego państwa przekazuje wszystkie kompetencje organowi Y UE".
Otóż sprawa jest już przesądzona. Kto na bieżąco zna temat prawa UE wie że ustrój UE skonstruowany jest tak, że sodomia na równi z aborcją jest konstytucyjnym porządkiem UE. Ustrój UE opiera się na trzech filarach: 1) porządek masoński 2) aborcja 3) sodomia. Zwieńczeniem tej budowli jest cywilizacja śmierci. Nie wiadomo od kogo wychodzi inicjatywa ustawodawcza (oficjalnie od Komisji Europejskiej). Parlament UE to gremium w swojej bierności porównywalne do zjazdu KPZR. Czyli coś na kształt "parlamentu" w dawnych państwach socjalistycznych. ETS działa na zasadzie wyrażonej przez min. Schetynę tzn. przed wydaniem orzeczenia sprawa jest już przesądzona. W ogóle cały porządek prawny UE charakteryzuje opinia pewnego profesora prawa konstytucyjnego, który wyraził się o referendum w Irlandii: "nieudane referendum".
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Adam w Lipca 30, 2009, 11:53:36 am
To jest po prostu bzudra. Malta jest tego najlepszym przykładem. Zakaz aborcji, rozwodów, katolicyzm jako religia państwowa i podpisany specjalny protokół przez przystąpieniem do UE.

Na Litwie legalnie wprowadzono ustawę antyhomoseksualną. Jak się chce, to można. Najlepiej zrzucić winę na UE. UE jest taka, jaką współtworzymy. Twórzmy dobre prawo, wybierajmy dobrych ludzi a nie straszmy, bo to naprawdę nic nie da.
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Lipca 30, 2009, 11:58:45 am
zwycięstwa w poszczególnych bitwach nie powinny nas oślepiać - UE jako superpaństwo jest tworzem szkodliwym i niepotrzebnym.

W systemie demokratycznym NIEMOŻLIWE jest długofalowe utrzymywanie sensownego prawa. Jeśli ma Pan wątpliwości, proszę porównać systemy polityczne współczesne z powojennemi, z przedwojennemi oraz z Belle Epoque. Degeneracja jest widoczna dla kazdego z nich
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Jacek w Lipca 30, 2009, 12:01:01 pm
To jest po prostu bzudra. (...) Twórzmy dobre prawo, wybierajmy dobrych ludzi a nie straszmy, bo to naprawdę nic nie da.

To dowód że niewiele pan wie na temat prawodawstwa UE.
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Adam w Lipca 30, 2009, 12:02:40 pm
Zapewniam Pana, że wiem wystarczająco dużo.
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Jacek w Lipca 30, 2009, 12:10:04 pm
To proszę niech pan wyjaśni to co pan napisał: "twórzmy dobre prawo".
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: Kamil w Lipca 30, 2009, 12:27:17 pm
Właśnie, czy Kościół udziela sakramentu małżeństwa takim osobom?
Nie udziela i państwo też nie.
A to państwo udziela jakichś sakramentów? ;)
Tytuł: Odp: Maszyna do rodzenia dzieci
Wiadomość wysłana przez: wiridiana w Lipca 30, 2009, 19:47:39 pm
Właśnie, czy Kościół udziela sakramentu małżeństwa takim osobom?
Nie udziela i państwo też nie.
A to państwo udziela jakichś sakramentów? ;)

Oszczędzam bajty ;)