Forum Krzyż

Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Rysiek z Klanu w Czerwca 23, 2020, 16:18:20 pm

Tytuł: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Rysiek z Klanu w Czerwca 23, 2020, 16:18:20 pm
Rozłam w FSSPX postępuje.

Po wykluczeniu bp. Ryszarda Williamsona z szeregów FSSPX, przejściu części kapłanów i wiernych do Resistance i  zerwaniu współpracy z dominikanami z Avrille proces podziału w Bractwie nie zakończył się.

Współpracę z FSSPX zakończyły niemieckie karmelitanki:
https://www.therecusant.com/brilonwaldcarmel

We Francji doszło do buntu i pacyfikacji 7 dziekanów i innych kapłanów FSSPX:
https://novusordowatch.org/2017/05/trouble-in-sspx-french-district/

W wyniku konfliktu z  benedyktynami z Bellaigue przeoraty Bractwa otrzymały zakaz wysyłania nowicjuszy do Bellaigue:

https://stmarcelinitiative.com/sliding-still-i/

Wieloletnia dyrektorka szkoły podstawowej St Michael's w Anglii (odpowiedzialna za młodsze dzieci), przez 25 lat oblatka FSSPX, opuściła szkołę i szeregi Bractwa. Powodem był układ Bractwa z Rzymem dotyczący zawierania małżeństw, a także wydarzenia towarzyszące wizycie biskupa diecezjalnego w St Michael's. Inne zakonnice pracujące w szkole albo opuściły Bractwo, albo poprosiły o przeniesienie. Również część rodziców zabrała dzieci ze szkoły:

http://tradcatresist.blogspot.com/2019/04/sister-mary-elizabeth-letter-to-parents.html

https://zascianekporusza.wordpress.com/2020/01/04/sr-mary-elizabeth-letter/
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Czerwca 23, 2020, 23:16:24 pm
No i co z tego?
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Rysiek z Klanu w Czerwca 24, 2020, 12:09:26 pm
No i co z tego?

To, że przełożeni FSSPX nie wyciągają wniosków.

Jak donosi Catholic Herald, w USA przełożeni proszą biskupów diecezjalnych o pozwolenia na odbieranie przysięgi małżeńskiej, tak jakby dotychczasowe śluby zawierane w FSSPX były nieważne:

"Rzecznik Bractwa powiedział, że "do tej pory Bractwo odwiedziło lub skontaktowało się z 45 diecezjami" prosząc o podobne pozwolenia od lokalnych biskupów"

("An SSPX spokesman said that the Society has “visited or contacted some 45 dioceses so far” seeking similar permissions from local bishops.)

https://catholicherald.co.uk/dozens-of-us-bishops-approve-sspx-weddings/


Dochodzi też do kuriozalnych sytuacji, gdzie kapłan Novus Ordo przeprowadza ceremonię ślubu w kościele parafialnym, a ksiądz Bractwa stoi obok. Wrażenie gości może być takie, że księża FSSPX nie mogą "dawać" ślubu.

http://tenetetraditiones.blogspot.com/2018/03/fsspx-kanada-stan-wyzszej-koniecznosci.html

Swoją drogą ciekawe, czy ks. Karol Stehlin też prosił o zgodę kard. Nycza, abp. Skworca, itd.?
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Sławek125 w Czerwca 24, 2020, 12:26:08 pm
Chyba, powtarzam chyba, sytuacja w Polin jest taka, że ślub błogosławiony przez księdza Bractwa nie zostanie uznany za ważny przez prezydium gminnej rady narodowej, znaczy urząd stanu cywilnego. Dzieci znajomego, korzystający z posługi Bractwa, zdecydowały się na ślub u ksiedza indultowego i takie uzasadnienie usłyszałem.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: porys w Czerwca 24, 2020, 12:37:21 pm
Swoją drogą ciekawe, czy ks. Karol Stehlin też prosił o zgodę kard. Nycza, abp. Skworca, itd.?
Nie ks. Stehlin a ks. Szydłowski - który w Polsce jest odpowiedzialny za takie prośby do biskupów. (a przynajmniej jeszcze tak było 2 lata temu). Z tego co opowiadał w większosci takich przypadków biskupi diecezjalni delegują jakiegoś księdza indultowego do udzielenia tego sakramanetu, ks. FSSPX stoi obok, ale najczęściej potem w kościele parafialnym odprawia Mszę za nowożeńców. Tylko 2 diecezje do przeprowadzenie sakramentu małżeństwa dlegują kapłanów FSSPX - są to archdiec. katowicka (abp Skworc), oraz diec. leginca (bp. Kiernikowski).
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Sławek125 w Czerwca 24, 2020, 12:44:08 pm
No i krótko i na temat. Dziękuje panie porysie. Doczytałem sobie w tekscie Konkordatu. W art.10, punkt 3. Orzekanie o ważności małżeństwa kanonicznego, a także w innych sprawach małżeńskich przewidzianych w prawie kanonicznym, należy do wyłącznej kompetencji władzy kościelnej.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: porys w Czerwca 24, 2020, 12:50:42 pm
A co do tego, że ks. z Bractwa stoi obok - to nie jest to znów jakaś wyjatkowa i kurizalna sytuacji. Jesli kojarzycie Pachamema-Dunckera - czyli Alexandra Tschuguella - to jego Msze ślubną celebrował bp Schneider - ale już ślubu udzielał jakiś ksiadz diecezjalny - bo podobno w Austri tak juz mają, że ksiadz gość to se może Msze odprawić, ale już ślubu moze udzielić tylko ksiadz mający inkardynację (lub pracujący) w danej diecezji.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Michal260189_T w Czerwca 24, 2020, 13:30:18 pm
Tak ks Tomasz Jochemczyk inkardynowany  we włoskiej Albenga Imperia nowożeńców nie wiąże ponieważ nie ma jak na razie Włoskiego Obywatelstwa. We Włoszech ksiądz aby błogosławić zgodnie z Konkordatem musi mieć Włoskie Obywatelstwo.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Sławek125 w Czerwca 24, 2020, 14:33:19 pm
Tak w zasadzie, to sprytnie to wykombinowane. Trzeba zapłacić 2 szpecom zamiast jednego. No ale zebym nie wyszedł na złosliwca, to jak sobie młodzi w NOM zyczą jakiegoś znajomego księdza żeby im pobłogosławił zamiast parafialnego, to koszta też 2x.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: MK w Czerwca 24, 2020, 14:48:56 pm
W łódzkiej kaplicy Bractwa w styczniu był ślub udzielany przez ks. Pasicznika FSSPX. Delegację dostali (co prawda podpisał nie Ryś, a bp Marczak, ale była).
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Licht w Czerwca 24, 2020, 14:53:56 pm
No i co z tego? Kiedyś ślub w FSSPX mógł być podstawą do uznania nieważności małżeństwa, teraz już nie będzie. Zrozumiałbym gdyby bp Fellay postawił figurkę buddy na tabernakulum, ale jego polityka legalizacji FSSPX bez obiecywania i podpisywania czegokolwiek ma swoje ogromne plusy.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Sławek125 w Czerwca 24, 2020, 15:00:49 pm
No i co z tego? Kiedyś ślub w FSSPX mógł być podstawą do uznania nieważności małżeństwa, teraz już nie będzie. Zrozumiałbym gdyby bp Fellay postawił figurkę buddy na tabernakulum, ale jego polityka legalizacji FSSPX bez obiecywania i podpisywania czegokolwiek ma swoje ogromne plusy.
No ma panie Lichcie ale ludziom nie dogodzisz. Lepiej niech sie pozamykają gdzieś w górach i nie zawracają głowy. Do bp Fellaya mozna mieć rózne pretensje ale akurat o to nie.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: DarPius w Czerwca 24, 2020, 21:42:37 pm
Ja chodzę do FSSPX w Hattersheim koło Frankfurtu (nad Menem).
Ze 2 tygodnie temu był ślub. Zapytam patera jak to tu (w Germanistanie) wygląda.
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Aqeb w Czerwca 24, 2020, 22:20:08 pm
Cytuj
Tak w zasadzie, to sprytnie to wykombinowane. Trzeba zapłacić 2 szpecom zamiast jednego. No ale zebym nie wyszedł na złosliwca, to jak sobie młodzi w NOM zyczą jakiegoś znajomego księdza żeby im pobłogosławił zamiast parafialnego, to koszta też 2x.

Rzadko błogosławiłem znajomym śluby, ale jak już się zdarzyło to ani sami mi nie dawali ani ja nie oczekiwałem, że dostanę. Nie wiem jaki jest standard, ale wątpię też, żeby znajomi tak okrutnie brali od znajomych. Wiem z kolei od co niektórych księży, którzy też tak mieli, że jak taki błogosławił małżeństwo, a pieniądze (i tak) poszły do parafii (tego miejsca) to potem co niektórzy wypominali takiemu księdzu, że "wziął", a o to nie on wziął tylko parafia, ale ludzie i tak myśleli, że jak był to wziął. Podobnie z pogrzebami (co mogło budzić niesmak, szczególnie, że "wziął od rodziny", tyle że on akurat nie brał...).
Tytuł: Odp: Rozłam w FSSPX
Wiadomość wysłana przez: Sławek125 w Czerwca 25, 2020, 07:37:44 am
A ja myśle prosze księdza, że należy brać, nie kwitować. Tak sie złożyło, że byłem ostatnio na paru ślubach, po wieloletniej przerwie( nie weselach, bo nie chodze) i mam taki wniosek, że ludziom sie w dupach poprzewracało. Fanaberie, fanaberie, fanaberie. Jak faktycznie do ślubu nie wystarczy parafialny ksiądz, tylko koniecznie musi być szkolny kolega, ulubiony katecheta, wujek czy inny pociotek, jakby to cokolwiek zmieniało, to płacic. Z tego co wiem, to proboszczowie bez entuzjazmu podchodzą do takich inicjatyw, więc nalezy ich odpowiednio przekonać...i dobrze. Ja faktycznie oparłem swój wniosek na małej próbie i rzeczywiscie to nie reprezentuje całości zjawiska. Nie miałem na myśli pazerności takiego znajomego ksiedza, który bez względu na wzgląd kasuje rodzine ale ofiare na rzecz zgromadzenia z jakiego taki ksiądz pochodzi, ofiare celową na rzecz parafii z jakiej ksiądz przyjechał, takie rzeczy.