Forum Krzyż
Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: Anna M w Września 30, 2019, 13:32:46 pm
-
W związku z tym, że we wcześniejszych wątkach były/są informacje o Kornelu Morawieckim, zamieszczam tę informację.
Kornel Morawiecki nie żyje
W wieku 78 lat zmarł Kornel Morawiecki, działacz opozycyjny w PRL, założyciel i przewodniczący „Solidarności Walczącej”, ojciec premiera Mateusza Morawieckiego.
Kornel Morawiecki to były działacz opozycji antykomunistycznej w czasach PRL, założyciel i przewodniczący „Solidarności Walczącej”.
Po 1989 roku Morawiecki ubiegał się o fotel prezydenta kraju (w 2000 roku), dwa razy zgłaszał swoją kandydaturę na prezydenta, ale nie udało mu się zebrać wymaganej liczby podpisów (w 1990 i 2015 roku).
W 2007 roku ubiegał się jako bezpartyjny o mandat senatora z list PiS.
W 2015 roku został posłem wchodząc do Sejmu z list Kukiz'15 (otwierał listę wyborczą Kukiz'15 w okręgu wrocławskim). Poprowadził pierwsze posiedzenie wybranego w wyborach z 2015 roku Sejmu jako marszałek-senior. W 2016 roku rozstał się z klubem Kukiz'15 i założył partię Wolni i Solidarni, a także koło poselskie o tej samej nazwie.
Według doniesień medialnych Kornel Morawiecki chorował na raka trzustki, zdiagnozowanego w styczniu. Przeszedł wówczas poważną operację. Ostatnio ponownie trafił do szpitala w Warszawie. - Od wczoraj stan zdrowia mojego taty się bardzo pogorszył i jest we mnie pewien smutek - mówił w piątek podczas spotkania z wyborcami w Ciechanowie premier Mateusz Morawiecki.
W październikowych wyborach Morawiecki miał być kandydatem PiS w 59. okręgu, obejmującym województwo podlaskie.
W piątek prezydent Andrzej Duda „w uznaniu znamienitych zasług na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za wybitne osiągnięcia w działalności publicznej i państwowej” nadał Kornelowi Morawieckiemu Order Orła Białego.
https://www.rp.pl/Polityka/190929379-Kornel-Morawiecki-nie-zyje.html
https://niezalezna.pl/290106-nie-zyje-kornel-morawiecki-ojciec-premiera-odszedl-w-wieku-78-lat
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie, a Światłość wiekuista niechaj mu świeci. +++
-
Zawsze uważałem Go za bohatera i wielkiego Polaka.
Mam nadzieję, że zdążył się nawrócić i pojednać z Bogiem.
+++
-
Zawsze uważałem Go za bohatera i wielkiego Polaka.
Mam nadzieję, że zdążył się nawrócić i pojednać z Bogiem.
+++
Tak był nadzwyczaj odważnym człowiekiem. Pod tym względem nie pasował do tzw Opozycji Demokratycznej - nie był zafiksowany na "pokojowej walce".
W piątek prezydent Andrzej Duda „w uznaniu znamienitych zasług na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za wybitne osiągnięcia w działalności publicznej i państwowej” nadał Kornelowi Morawieckiemu Order Orła Białego.
Brak mi w tym uhonorowania postawy ante 89 r.
Może byłby to zły przykład dla młodych.
-
Wypowiedź sprzed 7 miesięcy, towarzysz w natarciu:
https://www.youtube.com/watch?v=pLEqn_zpDBk
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Na sobotę zaplanowano nabożeństwo oraz uroczystości pogrzebowe Kornela Morawieckiego. Dzień wcześniej w Sejmie będzie wystawiona trumna z ciałem marszałka seniora.
(https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/-Pkk9kuTURBXy84YTk0OTVkYi1kMWYxLTQ2OTgtYmMzMi1lOTk2MmE0N2NkYjkuanBlZ5OVAwTNARDNEMzNCXSTBc0DFM0BvJMJpmY0NDgwYwaBoTAF/kornel-morawiecki-nie-zyje-podano-date-i-miejsce-pogrzebu.webp)
Msza pogrzebowa odbędzie się w sobotę o godz. 12 w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Następnie o godz. 15 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach będzie miała miejsce ceremonia pogrzebowa - poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
Pogrzeb będzie miał charakter państwowy. Do tego czasu premier Mateusz Morawiecki nie będzie brał udziału w kampanii wyborczej.
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk przekazał, że w piątek będzie można złożyć zmarłemu "ostatni hołd". W godz. 13-19 w Sejmie zostanie wystawiona trumna z ciałem marszałka seniora mijającej kadencji.
Od dziś na parterze, przy wejściu głównym do Sejmu wystawiona jest księga kondolencyjna.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kornel-morawiecki-nie-zyje-podano-date-i-miejsce-pogrzebu/nf9vn8f
-
Zawsze uważałem Go za bohatera i wielkiego Polaka.
Mam nadzieję, że zdążył się nawrócić i pojednać z Bogiem.
+++
Córka Marta Morawiecka podkreśliła, że ojciec przyjął namaszczenie chorych i otrzymał rozgrzeszenie.
tu pisze:
https://wiadomosci.wp.pl/kornel-morawiecki-nie-zyje-corka-polityka-o-ostatnich-chwilach-ojca-6430685873621121a
-
W wikipedii jest napisane że miał drugą kobietę ("żonę") i z nią czwarte dziecko. Jak to się ma do nauki KK?
-
W wikipedii jest napisane że miał drugą kobietę ("żonę") i z nią czwarte dziecko. Jak to się ma do nauki KK?
Nijak. I co z tego? Zabroni ktoś Panu Bogu zbawić go?
-
W wikipedii jest napisane że miał drugą kobietę ("żonę") i z nią czwarte dziecko.
Pan nawet czytać nie potrafi .... Kornel miał JEDNĄ żonę i przynajmniej PIĘCIORO dzieci
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kornel_Morawiecki
W 1959 ożenił się z Jadwigą, z którą miał czwórkę dzieci[35], w tym syna Mateusza Morawieckiego[36]. Po rozstaniu z żoną związał się z Anną, z którą miał syna[35].
-
Michalkiewicz o Kornelu:
https://youtu.be/qlESu3RicK8
-
W wywiadzie w 2016 roku cieszyl sie, ze spedzi wigilie z zona, obcecna partnerka oraz przyjaciolka (ktora byla jego kochanka wczesniej). Taka to rodzinka katolicka.
(Wielce szanuje zaslugi i walke K. Morawieckiego, ale jesli chodzi o jego zycie prywatne to zbyt pobozne nie bylo).
-
Ponieważ był proPiSowski to się nie liczy i nie należy tego wypominać.
-
Ciszej nad tą trumną. Oby poszedł w niepamięć. Tyle w tym temacie.
-
Ciekawe co będą niektórzy pisać o Konfederacie Braunie, który większość życia przeżył na kocia łapę z panią Joanną Cz. ... wolę zamilczeć jak orać czyjekolwiek sumienie, niech każdy zacznie orać swoje. Co powiedzą o konfederacie jawnogrzeszniku zgorszenia publicznego JKM? etc ... etc ... Nie popieram cudzołóstwa i grzesznych związków, ale gdy już oczy zamknął to zostawić to, stanął przed Bogiem, a w temacie polityki był czas na robienie ocen za jego życia.
-
Ciszej nad tą trumną. Oby poszedł w niepamięć. Tyle w tym temacie.
Sam odejdź w niepamięć z tego wątku.
Zbliżali się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: "Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła". Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.
-
Ciekawe co będą niektórzy pisać o Konfederacie Braunie, który większość życia przeżył na kocia łapę z panią Joanną Cz. ... wolę zamilczeć jak orać czyjekolwiek sumienie, niech każdy zacznie orać swoje. Co powiedzą o konfederacie jawnogrzeszniku zgorszenia publicznego JKM? etc ... etc ... Nie popieram cudzołóstwa i grzesznych związków, ale gdy już oczy zamknął to zostawić to, stanął przed Bogiem, a w temacie polityki był czas na robienie ocen za jego życia.
Co prawda to nie w temacie wątku, ale skoro pani musi, bo inaczej się udusi, to Braun chyba się nawrócił, a za Korwina proszę się modlić, może i on się nawróci.
-
Ciekawe co będą niektórzy pisać o Konfederacie Braunie, który większość życia przeżył na kocia łapę z panią Joanną Cz. ... wolę zamilczeć jak orać czyjekolwiek sumienie, niech każdy zacznie orać swoje. Co powiedzą o konfederacie jawnogrzeszniku zgorszenia publicznego JKM? etc ... etc ... Nie popieram cudzołóstwa i grzesznych związków, ale gdy już oczy zamknął to zostawić to, stanął przed Bogiem, a w temacie polityki był czas na robienie ocen za jego życia.
Joanną jak?
-
Ponieważ był proPiSowski to się nie liczy i nie należy tego wypominać.
Ponieważ szanowna jest POKOnfederacka, głupoty po internetach pociska.
... skoro pani musi, bo inaczej się udusi ...
Niestety ten model "kultury inaczej" nie zniknął wraz z bazarem "na koronie" stadionu dziesięciolecia PRL.
-
(...)
Co prawda to nie w temacie wątku, ale skoro pani musi, bo inaczej się udusi, to Braun chyba się nawrócił, a za Korwina proszę się modlić, może i on się nawróci.
Pani doskonale wie, że ja z Panią nie wchodzę w żadne dyskusje w myśl przysłowia: "Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć" - bo co to za korzyść? w towarzystwie głupich nawet korzyść może się okazać pozorna. I proszę uszanować moją decyzję.
I teraz do tematu i wszystko jest jak najbardziej w temacie, skoro pani napisała: "Ponieważ był proPiSowski to się nie liczy i nie należy tego wypominać." -- to ja odniosłam się do innych pani ulubieńców, a co napisałam to każdy może przeczytać. Czy on się nawrócił, to nawet o tym nie wspomniałam i tego nie wiem, bo nawrócenie to proces. Pani taka wierna FSSPX , chodzi do kaplicy tegoż Bractwa na Msze tradycyjne, ale czytając pani wpisy pełne jadu, nienawiści, etc ... to tak jakby pani wychodziła nie z Mszy tradycyjnej, a jak ze szkoły koranicznej, gdzie nafaszerowali tym jadem i nienawiścią, etc ... do wszystkiego co nie zgodne z pani opcją.
Joanną jak?
Ano tak jak napisałam, a o więcej proszę pytać u źródeł jak pana interesuje.
-
Rzeczywiście cała ta POKOnfederacja poczynając od PO i .Nowośmiesznej a na Konfederacji kończąc to jedna wielka szkoła koraniczna a "zawsze wierni" z przeoratów to szczególniejsi mułłowie (czy raczej muły intelektualne), dla których naczelną zasadą jest, że poza FSSPX nie ma zbawienia.
-
Pani taka wierna FSSPX , chodzi do kaplicy tegoż Bractwa na Msze tradycyjne, ale czytając pani wpisy pełne jadu, nienawiści, etc ... to tak jakby pani wychodziła nie z Mszy tradycyjnej, a jak ze szkoły koranicznej, gdzie nafaszerowali tym jadem i nienawiścią, etc ... do wszystkiego co nie zgodne z pani opcją.
Pewnego razu narzekał ktoś przed świętym Piotrem z Alkantary, iż złe nadeszły czasy, a jeszcze gorsi ludzie. "Rzeczywiście", odparł święty, "musi być lepiej; zacznijmy więc całkiem poważnie poprawę od nas samych, a będzie już zrobiony świetny początek".
-
(...) I teraz do tematu i wszystko jest jak najbardziej w temacie, skoro pani napisała: "Ponieważ był proPiSowski to się nie liczy i nie należy tego wypominać." -- to ja odniosłam się do innych pani ulubieńców, a co napisałam to każdy może przeczytać. Czy on się nawrócił, to nawet o tym nie wspomniałam i tego nie wiem, bo nawrócenie to proces. Pani taka wierna FSSPX , chodzi do kaplicy tegoż Bractwa na Msze tradycyjne, ale czytając pani wpisy pełne jadu, nienawiści, etc ... to tak jakby pani wychodziła nie z Mszy tradycyjnej, a jak ze szkoły koranicznej, gdzie nafaszerowali tym jadem i nienawiścią, etc ... do wszystkiego co nie zgodne z pani opcją.
Pewnego razu narzekał ktoś przed świętym Piotrem z Alkantary, iż złe nadeszły czasy, a jeszcze gorsi ludzie. "Rzeczywiście", odparł święty, "musi być lepiej; zacznijmy więc całkiem poważnie poprawę od nas samych, a będzie już zrobiony świetny początek".
Cytat bardzo dobrze mi znany i jaki ma związek z tym wątkiem? Pozwolę sobie zacytować dalej z tych rozważań, przedłużę ten cytat co dalej pisze:
"Kto więc sądzi, że konieczna reforma, niechże zacznie od siebie. Zawsze znajdzie się wiele jeszcze do zrobienia! I to aż do śmierci.
Co do ciebie nie należy, do tego się nie wtrącaj! - Pan objawił Piotrowi jego przyszłość. Wtedy ujrzał Piotr w pobliżu św. Jana i zapytał ciekawie: " Panie, a co z tym będzie?" Zbawiciel zaś ganiąc go, odparł: "Co tobie do tego? - Ty pójdź za mną!" (J 21, 21.22). - Iluż to można by powiedzieć: Co cię to obchodzi, co robi ten czy ta, lub czego zaniedbuje? Iluż to musi wszędzie wścibić swoje trzy grosze i przez to naruszają miłość, sieją niesnaski, swoimi plotkami wnoszą niezgodę w sioło, rodzinę i sąsiedztwo!"
Ja nie narzekam, tylko stwierdziłam fakt, a z faktami się nie dyskutuje. Proszę zacząć od siebie, mniej jadu, nienawiści, etc ... I proszę uszanować moją decyzję o czym powyżej napisałam.
-
Proszę zacząć od siebie, mniej jadu, nienawiści, etc ... I proszę uszanować moją decyzję o czym powyżej napisałam.
Ależ proszę zaczynać od siebie, mniej jadu i nienawiści, a co do pani decyzji, wystarczy nie czytać i nie odpowiadać.
-
Co do ciebie nie należy, do tego się nie wtrącaj!(...) Ja nie narzekam, tylko stwierdziłam fakt, a z faktami się nie dyskutuje. Proszę zacząć od siebie, mniej jadu, nienawiści, etc ... I proszę uszanować moją decyzję o czym powyżej napisałam.
Ależ proszę zaczynać od siebie, mniej jadu i nienawiści, a co do pani decyzji, wystarczy nie czytać i nie odpowiadać.
Proszę mnie nie cytować i nie wywoływać do odpowiedzi. I zanim coś się powie, czy napisze, to najpierw trzeba sprawdź czy ma się wtyczkę mowy połączoną z wtyczką rozumu.
(https://images89.fotosik.pl/261/ed6d3cd5f17a7a8dmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/ed6d3cd5f17a7a8d)
-
(https://images89.fotosik.pl/261/ed6d3cd5f17a7a8dmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/ed6d3cd5f17a7a8d)
A może warto sprawdzić czy przypadkiem nie nastąpiło spięcie?
-
Jorge, verificar que la conexión esté activa!
(https://images89.fotosik.pl/261/ed6d3cd5f17a7a8dmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/ed6d3cd5f17a7a8d)
[/quote]
-
Joanną jak?
Ano tak jak napisałam, a o więcej proszę pytać u źródeł jak pana interesuje.
No to ja przecież panią pytam.
-
Pani potrafi dawać piękne rady: Co do ciebie nie należy, do tego się nie wtrącaj! - Pan objawił Piotrowi jego przyszłość. Wtedy ujrzał Piotr w pobliżu św. Jana i zapytał ciekawie: " Panie, a co z tym będzie?" Zbawiciel zaś ganiąc go, odparł: "Co tobie do tego? - Ty pójdź za mną!" (J 21, 21.22). - Iluż to można by powiedzieć: Co cię to obchodzi, co robi ten czy ta, lub czego zaniedbuje? Iluż to musi wszędzie wścibić swoje trzy grosze i przez to naruszają miłość, sieją niesnaski, swoimi plotkami wnoszą niezgodę w sioło, rodzinę i sąsiedztwo!" sama się do nich nie stosując.
-
Za Wikipedią:
"Syn reżysera Kazimierza Brauna i Zofii z domu Reklewskiej[43], wnuk Wincentego Sebastiana Reklewskiego, bratanek byłego prezesa TVP Juliusza Brauna, brat aktorki Moniki Braun oraz Justyny Braun.
6 grudnia 2014 w kościele św. Klemensa Hofbauera w Warszawie Grzegorz Braun wziął ślub w tradycyjnym rycie łacińskim z Aleksandrą Gruziel[44][45], która jest montażystką filmową, także produkcji autorstwa Grzegorza Brauna[46]. Para ma syna, Aleksandra Wincentego (ur. 2016), który również został ochrzczony w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, w kościele u redemptorystów[47].
Grzegorz Braun wspiera niektóre inicjatywy Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X, chociaż sam do niego nie należy"
Ciekawe skąd forumowicze biorą informację że wcześniej Braun żył w konkubinacie?
-
I jeszcze córkę --- młodszą.
-
Ciekawe skąd forumowicze biorą informację że wcześniej Braun żył w konkubinacie?
Jak to skąd? A cóż to za tajemnica była? - żadna, tak samo jak kobieta ciąży nie ukryje, bo wcześniej czy później to będzie widoczne, tak samo takie związki na kocia łapę nie są tajemnicą. W lecie roku 2014, po prawie trzydziestu latach życia razem, rozstaje się ze swoją partnerką. Ślub wziął tak jak pan zacytował za Wikipedią, wszak jak to by wyglądało, katolik, kandydujący na urząd prezydenta, żyję z kobieta bez ślubu? Ale on żył z inną długie lata bez ślubu, nie z tą z którą przed wyborami wziął ślub. 6 grudnia 2014 r. a w lutym 2015 r. rozpoczął kampanię wyborczą przed wyborami prezydenckimi, a wybory prezydenckie były 10 maja 2015 r.
W jednym z wywiadów w kampanii prezydenckiej sam przyznał, że nawrócił się niedawno, w późnym wieku, jakoś tak przed ślubem i jako świeżo nawrócony, dwumiesięczny katolik zabrał się za pouczanie i napominanie innych. Być może i wrócił do nas "z dalekiej podróży", ale złoto, które uznał już za gotowe, jest jeszcze zbyt świeżej produkcji. I to dobre, że jako katolik, pracuje swoim życiem nie na emeryturę ale na nekrolog.
Pracujemy nie na nekrolog i nie na dobre samopoczucie, ale na nasze zbawienie.
Z rozmowy /wywiadu przed wyborami prezydenckimi:
(https://images91.fotosik.pl/262/3332d93cdea5ae0e.jpg)
Wracając do tematu wątku o śmierci Pana Kornela Morawieckiego, to jak już oczy zamknął to zostawić to, stanął przed Bogiem, a w temacie polityki był czas na robienie ocen za jego życia. I nie ja tu zaczęłam orkę w życiorysie.
-
Ciekawe skąd forumowicze biorą informację że wcześniej Braun żył w konkubinacie?
Przecież on tego specjalnie nie ukrywa:
https://www.grzegorzbraun.pl/2014/07/29/ujawniamy-kulisy-zatrzymania/
-
Zwracam honor
-
Jak to skąd? A cóż to za tajemnica była? - żadna, tak samo jak kobieta ciąży nie ukryje, bo wcześniej czy później to będzie widoczne, tak samo takie związki na kocia łapę nie są tajemnicą. W lecie roku 2014, po prawie trzydziestu latach życia razem, rozstaje się ze swoją partnerką. Ślub wziął tak jak pan zacytował za Wikipedią, wszak jak to by wyglądało, katolik, kandydujący na urząd prezydenta, żyję z kobieta bez ślubu? Ale on żył z inną długie lata bez ślubu, nie z tą z którą przed wyborami wziął ślub.
Ja Panią właśnie o to pytam. Z kim żył bez ślubu trzydzieści lat? Jeśli to żadna tajemnica to czemu każdy pytany o to miga się od odpowiedzi??
-
Urodzony w 1967, ślub 2014, to na tę "kocią łapę" musiał zacząć żyć jeszcze na długo przed maturą ...
-
Ja Panią właśnie o to pytam. Z kim żył bez ślubu trzydzieści lat? Jeśli to żadna tajemnica to czemu każdy pytany o to miga się od odpowiedzi??
I otrzymał pan odpowiedź i miało być po dwudziestu latach i powyżej pan Krusejder podał nawet stronę gdzie pisze imię i nazwisko partnerki życiowej Brauna, Joanna Czarnecka. Gdy był aresztowany i odbywał karę to na stronie GN też można było przeczytać imię i nazwisko partnerki:
https://wroclaw.gosc.pl/doc/2106751.W-obronie-Brauna
A dlaczego każdy pytany o to miga się od odpowiedzi? - to tego ja nie wiem.
Dwa to nie jest wątek o Braunie, tylko tak jak pisze w tytule. Dlaczego taki temat tu wyszedł? Ano dlatego o czym można przeczytać na pierwszej stronie tego wątku:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10049.msg224391.html#msg224391
Jak się zaczęło ujadanie nad tym, który już oczy zamknął i stanął przed Bogiem, to padło pytanie co niektórzy będą pisać o żywych, którzy najlepszych życiorysów nie mają.
-
"Partnerka życiowa" - moja babcia jakoś to inaczej nazywała...
-
Argumenty nie na miejscu. Znałem mądrych życiowo ludzi po szkole podstawowej i głupich profesorów. LW jest jaki jest, nie dlatego że słabo się uczył, tylko dlatego, że zamiast pracować nad swoim charakterem uwikłał się w kłamstwa i żyje taki zakłamany przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Sądzę, że on w to wszystko nawet już sam uwierzył.
-
Argumenty nie na miejscu. Znałem mądrych życiowo ludzi po szkole podstawowej i głupich profesorów. LW jest jaki jest, nie dlatego że słabo się uczył, tylko dlatego, że zamiast pracować nad swoim charakterem uwikłał się w kłamstwa i żyje taki zakłamany przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Sądzę, że on w to wszystko nawet już sam uwierzył.
100% zgody, z tym że przykład z obrazka to próbka zbyt mała, by wnioski wyciągać. Poznałem paru buców, profesorów belwederskich i kilka osób o dużej mądrości i wiedzy po siedmioklasówce. Żaden z przykładów nie upoważnia do żadnych uogólnień w tej materii.
-
No tak. LW był taki od początku. To wykorzystał doskonale AK w 1995, kiedy mu Lechu powiedział że mu nogę poda. Niech LW startuje w wyborach prezydenckich 2020.
-
"Partnerka życiowa" - moja babcia jakoś to inaczej nazywała...
Jak?
-
Pewnie kochanica.
Natomiast odnośnie profesorów są tacy co się zachowują jakby nie ukończyli zerówki. Których często dorobek naukowy jest iluzoryczny, a to kumpel za flaszkę napisał magisterkę, a tu przewód doktorski był załatwiony tak samo z habilitacją. Natomiast profesura z Belwederu nadawana według klucza politycznego często gęsto
(https://pbs.twimg.com/media/D6G8l8cW4AAbuTo.png)
Oczywiście są też wykładowcy uczciwi
-
Kiedyś psy bały się hycla, teraz profesoressy Senyszyny.
Jak?
Kocia łapa?