(...)Książka posiada nihil obstat ks. abp Andrzeja Dzięgi"I tu mnie trochę zatkało. Według tej REKLAMY wizje kategorycznie obstają przy autentyczności apokaliptycznych przekazów. Jeden abp stawiany jest jako osąd najwyższy prawdziwości orędzi i ich niebiańskiego pochodzenia. Mam więc pytanie: czy w tej sytuacj, gdy jacyś mądrzy już wszystko wiedzą, nie należałoby zweryfikować nauczania Kościoła? Jeden biskup już został przekonany, więc ...