W jakiej mierze katolik powinien w nie wierzyć?
No dobrze. Ale jeśli odrzucimy te wszystkie znaki i niezwykłości, to doświadczenie życia po życiu i ten świetlisty tunel i tę światłość na jego końcu (narracje oprzeżyciach po śmierci klinicznej) to .... co nam pozostaje?
Widziałem kiedyś coś co nazywa się UFO. Widziałem to razem z bratem. Byliśmy jak najbardziej trzeźwi. Do tej pory nie wiem co to było. Czytałem gdzieś, że UFO mogą to być szatańskie sztuczki.