Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 26, 2024, 17:04:53 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231961 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Jak nie można argumentami, to walnijmy w nich kulturalnie skleconym paszkwilem
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 Drukuj
Autor Wątek: Jak nie można argumentami, to walnijmy w nich kulturalnie skleconym paszkwilem  (Przeczytany 3787 razy)
Simeonus vel Claviger
uczestnik
***
Wiadomości: 152


« dnia: Lutego 24, 2014, 13:35:11 pm »

Taka sobie garść refleksji po wiadomości na temat tegorocznego Berlinale, za:
http://www.idziemy.com.pl/kultura/berlinale-nagroda-ekumeniczna-dla-drogi-krzyzowej-/
i materiałem filmowym w TVP regionalnej.

Dziękuję zapewne św. Lutrowi i zapewne św. Kalwinowi, a także wielu innym wielkim świętym przy czym nie tylko zorientowanym chrześcijańsko, a także nadzwyczaj roztropnym fundatorom nagród festiwalu, czyli pasterzom niemieckim przepojonym wielką troską o powierzony lud, oraz jury zebranemu podczas tegorocznego Berlinale, że pozwolili mi poznać prawdę przez co w niebezpieczeństwo jakie mi groziło, żem nie wdepnął.
Otóż decyzją swoją docenili oni kunszt rzemiosła filmowego reżysera – autora filmu pt. Droga Krzyżowa (z niem. Kreuzweg), który to film wydobył z przestrzeni zjawisk eklezjalnych niezmiernie poważny problem obecności poza Naszym Wszechkościołem największych schizmatyków i sekciarzy (nie bójmy się tego słowa - ono ma swój desygnat!) jakich ta ziemia nosiła.
Fabułą swego filmu ustrzegli oni mnie - zwrócili moją uwagę, na problem żebym dzieci swych nie wychowywał w takim czymś, a i sam zaczął wreszcie żyć jak na wiernego chrześcijana przystało według normatywu wyznaczonego przez takich mistyków jak Walter Kasper i Karl Lehmann, których świętość jest wszak znana powszechnie, już na całym globie.
Ustrzegli mnie więc Oni przed krzewicielami przekazu jak to mówią wiernego Tradycji (skąd to T, a nie t?) obronili przed tom sektom, co się zowie właśnie jakieś Efespepeiks.
A zatem zrozumiałem m.in.:
1.   Że kościół katolicki (jakie to okropne wyrażenie coraz wyraźniej widzę jakie nietolerancyjne) obecnie wie co to jest wiara, a przez dwa tysiąclecia żył ideologią, która jak widać powodować może jedynie u biednej dziewczyny kłopoty z brakiem akceptacji i anoreksję.
2.   Troska moich pasterzóf jest niewyrażalna – zdaje się, że ich święte uszy nieustannie wyszukują szmery, świadczące jakoby o grożącym nam owieczkom niebezpieczeństwie i wskazują pewnie drogę ku szczytom świętości.
A że nie chcę być gołosłowny to już poczyniłem pierwsze kroki na drodze do zbliżenia ideałów mojego domu, do tych oczekiwanych przez pasterzóf moich. Wyrzuciłem więc z domu krucyfiks z jak to mówią pasyjką, a kupiłem sobie w Kolonii piękny kikut plastikowy w kształcie (żona mi mówi nieokreślonym) ale dla mnie to jeszcze jest krzyż – no przynajmniej pod taką oficjalną nazwą handlował tym sprzedawca.
Zaczynam zmieniać stosunek do związków partnerskich jak to na chrześcijana przystało i sąsiadom moim Klausowi i Gunterowi zacząłem nawet powierzać dzieci pod opiekę. Klaus zazwyczaj gbur - ucieszył się i chętnie je wziął.
Pomysłów mam jeszcze wiele, ale to może przy innej okazji jeszcze się podzielę, wszak inwencja twórcza naszych pasterzóf będzie mi niczym laska pasterska.
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2014, 13:48:09 pm wysłana przez Simeonus » Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #1 dnia: Lutego 24, 2014, 14:27:10 pm »

Taka sobie garść refleksji po wiadomości na temat tegorocznego Berlinale, za:
http://www.idziemy.com.pl/kultura/berlinale-nagroda-ekumeniczna-dla-drogi-krzyzowej-/
i materiałem filmowym w TVP regionalnej.

Nie za bardzo kumam i nie wiem czyja poniżej jest ta garść refleksji, ale ... nadaje nieźle, raczej trzeba by zapłakać nad tym bredzeniem. Gdyby nie ta fundamentalistyczna "fsulnota":

"Członkowie jury wyrazili uznanie dla opowieści "przebiegającej niemal bez ruchu kamery oraz bez podkładu muzycznego". "Na podstawie historii młodej dziewczyny żyjącej w fundamentalistycznej wspólnocie katolickiej film ukazuje destrukcyjne aspekty fundamentalizmu i zmusza jednocześnie do refleksji nad odpowiednimi formami wiary" – czytamy w uzasadnieniu jury.

"Droga krzyżowa" opowiada o tym, jak 14-letnia Maria, której rodzice należą do Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X, stara się żyć swoją wiarą na co dzień. Popada przy tym w konflikt między bardzo różniącymi się od siebie wartościami swojej rygorystycznej matki i swoich rówieśników w szkole."

http://www.idziemy.com.pl/kultura/berlinale-nagroda-ekumeniczna-dla-drogi-krzyzowej-/

... to nie było by o czym pisać. A jakiś materiał filmowy z tej TVP regionalnej jest dostępny?

Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #2 dnia: Lutego 24, 2014, 14:45:09 pm »

"Droga krzyżowa" opowiada o tym, jak 14-letnia Maria, której rodzice należą do Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X, stara się żyć swoją wiarą na co dzień. Popada przy tym w konflikt między bardzo różniącymi się od siebie wartościami swojej rygorystycznej matki i swoich rówieśników w szkole."
Można tylko współczuć. Adoptowana przez 2 ex-kapłanów - homoseksualistów... ;)
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Simeonus vel Claviger
uczestnik
***
Wiadomości: 152


« Odpowiedz #3 dnia: Lutego 24, 2014, 14:47:22 pm »

Skoro komuś jest potrzebne takie dosłowne wyjaśnienie - spieszę z pomocą - komentarz to moja autorska ironia w rzeczonej sprawie - ot taka wypowiedź wyimaginowanego pierwszego lepszego Helmuta w reakcji na film i sławetne Berlinale.

Materiał filmowy pokazywany był dziś w ramach jakiegoś programu w godzinach przedpołudniowych na TVP regionalnej.
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #4 dnia: Lutego 24, 2014, 14:52:47 pm »


Można tylko współczuć. Adoptowana przez 2 ex-kapłanów - homoseksualistów... ;)

???

@Simeonus

Bardzo dobrze ta ironia Panu wyszła  :)

Cytuj
Pomysłów mam jeszcze wiele, ale to może przy innej okazji jeszcze się podzielę, wszak inwencja twórcza naszych pasterzóf będzie mi niczym laska pasterska.

Poczytam więcej  :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2014, 14:56:49 pm wysłana przez Anna M » Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #5 dnia: Lutego 24, 2014, 17:06:52 pm »


Można tylko współczuć. Adoptowana przez 2 ex-kapłanów - homoseksualistów... ;)

???
Skoro rodzice (oboje)  są członkami FSSPX - a FSSPX jest bractwem KAPŁAŃSKIM - to:
- muszą być homoseksualistami (inaczej nie byli by kapłanami, a więc członkami FSSPX);
- zapewne są ex-kapłanami, bo FSSPX nie toleruje takich postaw;
;)
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #6 dnia: Lutego 24, 2014, 17:29:56 pm »

Cytuj
Istniejące od 24 lat Jury Ekumeniczne nagradza obrazy, które „w artystyczny i wymowny sposób uwrażliwiają widzów na zagadnienia egzystencjalne, duchowe i społeczne” oraz „twórców, którzy w swoich dziełach ukazują sposoby zachowań lub świadectwa ludzi żyjących w zgodzie z Ewangelią”.

Od 1992 r. w skład wspólnego Jury Ekumenicznego na Berlinale wchodzą przedstawiciele międzynarodowego Stowarzyszenia Komunikacji Społecznej SIGNIS i Międzynarodowej Kościelnej Organizacji Filmowej „Interfilm”. Na czele sześcioosobowego jury ekumenicznego stoi Werner Schneider-Quindeau, wiceprzewodniczący „Interfilmu”.

Jury Ekumeniczne swoją główną nagrodę przyznaje filmowi oficjalnie uczestniczącemu w Berlinale. Nie jest ona dotowana. Przyznawane są też dwa inne wyróżnienia, każde w wysokości 2,5 tys. euro: za film z dziedziny „Panorama” oraz „Forum” z programu Międzynarodowego Forum Młodego Filmu.

Pierwsze niezależne jury na Berlinale międzynarodowa katolicka organizacja filmowa SIGNIS – wtedy jeszcze jako OCIC – powołała już w 1954 r. Gdy przyłączyła się do niego w 1963 r. ewangelicka organizacja „Interfilm”, po rozmowach z ówczesnym szefem festiwalu, Moritzem de Hadeln, postanowiono utworzyć wspólne jury, które od 1992 r. funkcjonuje jako Jury Ekumeniczne.

Fundatorami nagród są episkopat niemiecki i Rada Kościołów Ewangelickich w Niemczech. W ciągu 20 lat Jury Ekumeniczne wyróżniło swoimi nagrodami i dyplomami ponad 80 filmów. Niektóre z nich, jak „Dead Man Walking” Tima Robbinsa, czy „Sophie Scholl” Marca Rothemunda, pomagają w pracy oświatowej Kościołów.
[/size]
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
jacjag
bywalec
**
Wiadomości: 67

« Odpowiedz #7 dnia: Lutego 24, 2014, 17:37:24 pm »

- muszą być homoseksualistami (inaczej nie byli by kapłanami, a więc członkami FSSPX);
Powiedziałbym, że to teza... dosyć ryzykowna ;)
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #8 dnia: Lutego 24, 2014, 20:41:14 pm »

- muszą być homoseksualistami (inaczej nie byli by kapłanami, a więc członkami FSSPX);
Powiedziałbym, że to teza... dosyć ryzykowna ;)

homoseksualiści się przynajmniej zdarzają w innych tradycjonalistycznych Instytutach i Bractwach Kapłańskich
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Simeonus vel Claviger
uczestnik
***
Wiadomości: 152


« Odpowiedz #9 dnia: Lutego 25, 2014, 21:57:17 pm »


Oficjalny zwiastun tego paszkwila dla zainteresowanych:

http://www.youtube.com/watch?v=s38g44UvLsc

Zapisane
Jean Raspail
rezydent
****
Wiadomości: 476


« Odpowiedz #10 dnia: Lutego 28, 2014, 08:44:43 am »

"Popada przy tym w konflikt między bardzo różniącymi się od siebie wartościami swojej rygorystycznej matki i swoich rówieśników w szkole."

Cóż za troska "ekumenistów" i fake'owy temat na rozważania. Widać, że g..jady odbiły od kalki stare klisze z marnych filmików o restrykcyjnym talibanie i szlachetnej walce o uwolnienie się z fundamentalistycznego grajdołka. Te popłuczyny są dla wąskiego grona krawaciarzy z niemieckiego "episkopatu", gawiedzi i tak tym nie zainteresują. Warto jednak wskazać na ten typowy zgrzyt, który jak mawia klasyk, widzowie szlachetnie ubodzy w myśli, nie dostrzegą: przeciwstawienie autorytetu Matki w ogóle Rodziców z antyautorytetem koleżków szkolnych. Można tylko powiedzieć, żeby te żałosne wycieczki "ekumeniści" odnieśli do siebie i swoich zagubionych pociech.
Zapisane
conservative revolutionary
aktywista
*****
Wiadomości: 602


« Odpowiedz #11 dnia: Kwietnia 18, 2014, 19:39:47 pm »

Cytuj
Pomysł na scenariusz od dawna towarzyszył reżyserowi i jego siostrze, która jest współautorką scenariusza. – W RPA, gdzie mieszkaliśmy z rodzicami, przez pewien czas byliśmy pod wpływem społeczności związanej z Bractwem Św. Piusa X. Szybko jednak zdaliśmy sobie sprawę, że grupa ta ma w sobie coś z sekty, były w niej rygor i fanatyzm – opowiadał Brüggemann.

www.tvp.info/14797100/droga-krzyzowa-fundamentalizm-i-ufnosc

A do kin w Polsce film ma wejść na jesieni.
Zapisane
Tradycjonalizm jest najbardziej rewolucyjną ideologią naszych czasów.
Benedykt Korczyński
uczestnik
***
Wiadomości: 237


« Odpowiedz #12 dnia: Kwietnia 18, 2014, 23:49:18 pm »

Odpowiedź na film "Kreuzweg"

http://pius.info/video/jugendarbeit-kjb/8668-brueggemann-kreuzweg-piusbrueder-piusbruderschaft-berlinale
Zapisane
Jakże piękne i pełne pociechy jest świętych obcowanie! BXVI
martyrologium.blogspot.com/
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #13 dnia: Kwietnia 22, 2014, 09:23:48 am »

Cytuj
Pomysł na scenariusz od dawna towarzyszył reżyserowi i jego siostrze, która jest współautorką scenariusza. – W RPA, gdzie mieszkaliśmy z rodzicami, przez pewien czas byliśmy pod wpływem społeczności związanej z Bractwem Św. Piusa X. Szybko jednak zdaliśmy sobie sprawę, że grupa ta ma w sobie coś z sekty, były w niej rygor i fanatyzm – opowiadał Brüggemann.

www.tvp.info/14797100/droga-krzyzowa-fundamentalizm-i-ufnosc

A do kin w Polsce film ma wejść na jesieni.

Rozumiem, że do kin studyjnych?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
ereandel
adept
*
Wiadomości: 35

« Odpowiedz #14 dnia: Kwietnia 22, 2014, 12:54:08 pm »

Taka sobie garść refleksji po wiadomości na temat tegorocznego Berlinale, za:
http://www.idziemy.com.pl/kultura/berlinale-nagroda-ekumeniczna-dla-drogi-krzyzowej-/
i materiałem filmowym w TVP regionalnej.

Dziękuję zapewne św. Lutrowi i zapewne św. Kalwinowi, a także wielu innym wielkim świętym przy czym nie tylko zorientowanym chrześcijańsko, a także nadzwyczaj roztropnym fundatorom nagród festiwalu, czyli pasterzom niemieckim przepojonym wielką troską o powierzony lud, oraz jury zebranemu podczas tegorocznego Berlinale, że pozwolili mi poznać prawdę przez co w niebezpieczeństwo jakie mi groziło, żem nie wdepnął.


[size=10]Wątpię, żeby w tym "dziele" chodziło o dokopanie FSSPX. Po prostu jakieś kolejne wynurzenia na temat tego, jak "niebezpieczny jest jakikolwiek fanatyzm" i jak bardzo należy go unikać. To "Bractwo św. Piusa X" jest tylko pewnym skrótem myślowym stosowanym przez reżysera.
Inna sprawa, że jeśli u nas film ten wejdzie do kin, możemy się spodziewać wysypu mędrców, którzy najmocniej bić będą nie w Bractwo (bo i kto o nim słyszał, a nawet jeśli to najwyżej, że to ekstremiści i schizmatycy nieszanujący Papieża) ale w cały Kościół. Oczami wyobraźni widzę te programy wieczorową porą, gdzie pewni osobnicy głosami podnieconych pawianów piać będą o tym do czego to prowadzi katolicyzm jako taki. I TO jest rzeczywiście problem.
Zapisane
Strony: [1] 2 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Jak nie można argumentami, to walnijmy w nich kulturalnie skleconym paszkwilem « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!