Włochy: Skandal na pogrzebie Księdza Gallo

Włochy: Skandal na pogrzebie Księdza Gallo



Ksiądz Andrea Gallo

W Włoszech w diecezji Genui, zmarł 22 maja w wieku 84 lat ks. Andrea Gallo. Na mszy żałobnej w kościele Karmelitów w Genui, w czasie homilii kardynała Bagnasco publiczność pośród oklasków zaczęła śpiewać piosenkę "Bella ciao". Uroczystości pogrzebowe ks. Gallo pokazały, że bardziej polityczne wydarzenia rewolucyjne są ważniejsze, niż ofiara Chrystusa.

Bractwo Kapłańskie św. Piusa X Dystryktu włoskiego potępiło skandal tego pogrzebu w liście otwartym, przypominając - wśród innych punktów - że ks. Gallo notorycznie pomagał kobietom w aborcji i że publicznie oświadczył, że jest komunistą. Napisano: "Takie zachowanie władz kościelnych pokazuje coraz wyraźniej na poważny kryzys, jaki Kościół przeżywa i zdradę najbardziej elementarnych zasad moralności katolickiej przez ważnych członków hierarchii."

http://www.dici.org/en/news/italy-the-scandal-of-don-gallos-funeral/


Szukałam tej piosenki w oryginale i brzmi to tak:

http://www.youtube.com/watch?v=jZLHsqOXFkc

http://www.youtube.com/watch?v=4CI3lhyNKfo


A w wykonaniu księdza Gallo i wiernych w Kościele po Mszy św. 8 grudnia 2012 roku.

http://www.youtube.com/watch?v=ePP9AHrncjQ

Może każdą Mszę tak kończył?

W bardziej skocznych rytmach:

https://www.youtube.com/watch?v=OyMA84-mowI

Niestety, śpiewanie podczas Mszy pogrzebowej świeckich piosenek, kojarzących się z osobą zmarłego, to coraz częstszy zwyczaj i w Polsce też go można spotkać. Np. podczas pogrzebu Mirosława Breguły, wokalisty zespołu Universe, w listopadzie 2007 w Chorzowie (notabene zmarłego śmiercią samobójczą - ale to, że samobójca ma katolicki pogrzeb, już nikogo nie dziwi) podczas Ofiarowania zamiast pieśni kościelnej śpiewano piosenkę z repertuaru zmarłego - "Wołanie przez ciszę": http://www.youtube.com/watch?v=J7piLvtxyzs

A ja będąc parę miesięcy temu na NOM dla dzieci (I Komunia u krewnych) słyszałem piosenkę "religijną" gdzie opiewano "jaki piękny jest świat, chmurki, błękitne niebo, ptaszyny śpiewające i kolorowe motylki, trawa zielona, szemrzący strumyk i my razem, Ty i Ja". Piosenka się skończyła a choć czekałem na to przez cały czas wyśpiewywanej przez dzieci piosnki o pięknym świecie, że może choć raz wspomni się przy tym pięknym świecie o jego o Stwórcy (albo chociaż o Janie Pawle II, który przemierzał tatrzańskie doliny) - nie doczekałem się ani jednego słowa związanego z Bogiem. Był to dziecięcy hymn ku chwale tego świata, śpiewany na Mszy.

A tak a propos jard Bagnasco - to słyszałem, ze pomimo, że wydaje się on być konserwatywny, to jednak ma w sobie duże pokłady oportunizmu - co też ten news potwierdza.

Tao ogólnie, to wśród katolików w krajach zachodnich pogrzeb stał się w zasadzie fetą upamiętniającą życie zmarłego. W Australii ze dwa lata temu biskupi musieli wydać specjalną dyrektywę wprost zabraniającą świeckiej muzyki na pogrzebach, bo rodziny życzyły sobie Sinatrę, Presleya, albo hymn ulubionej drużyny sportowej nieboszczyka.

W Kanadzie w domach pogrzebowych prezentacja multimedialna opowiadająca o życiu zmarłego jest już w zasadzie normą. Można się z niej dowiedzieć jakim był on wspaniałym człowiekiem, gdzie podróżował, jakie miał hobby, itd. Zastępuje to modlitwę za duszę zmarłego, ale po co się modlić, skoro każdy i tak idzie do nieba?

... "jaki piękny jest świat, chmurki, błękitne niebo, ptaszyny śpiewające i kolorowe motylki, trawa zielona, szemrzący strumyk i my razem, Ty i Ja".  ...

Mnie to kojarzy się z landrynkowym przebojem sowieckim z czasów tamtej komuny: Pust' wsiegda budiet' sonce ...

Straszne rzeczy piszą w tym artykule: 

http://www.polskatimes.pl/artykul/925731,biskup-samantha-orgie-z-chlopcami-i-przygody-w-saunie-dolce,2,id,t,sa.html

... i jest wzmianka o ks. Andrea Gallo:

"(...)Ksiądz Andrea Gallo, który umarł w ubiegłym miesiącu, napisał w swojej ostatniej książce, że w Kościele katolickim jest "bardzo silne lobby homoseksualne: grupa biskupów, którzy ukrywają swój homoseksualizm i sublimują go nie w dążeniu do czystości, tylko do władzy. Starają się rozszerzyć swoją siatkę, czyniąc innych homoseksualistów biskupami". (...)"

W 2013 r. powiedział, że Kościół katolicki potrzebuje geja papieża. Pisze na wikipedii:

http://en.wikipedia.org/wiki/Andrea_Gallo

... więcej pisze tu:
http://www.upi.com/Top_News/World-News/2013/03/07/Italian-priest-calls-for-gay-pope/UPI-54211362661597/

Nie wiem jak to wszystko ogarnąć, wg. mnie to takie siedzenie okrakiem na barykadzie. Z jednej strony wspiera --> cytat, z drugiej piętnuje --> książka.

Włochy: Skandal na pogrzebie Księdza Gallo



Ksiądz Andrea Gallo

W Włoszech w diecezji Genui, zmarł 22 maja w wieku 84 lat ks. Andrea Gallo. Na mszy żałobnej w kościele Karmelitów w Genui, w czasie homilii kardynała Bagnasco publiczność pośród oklasków zaczęła śpiewać piosenkę "Bella ciao". Uroczystości pogrzebowe ks. Gallo pokazały, że bardziej polityczne wydarzenia rewolucyjne są ważniejsze, niż ofiara Chrystusa.

Bractwo Kapłańskie św. Piusa X Dystryktu włoskiego potępiło skandal tego pogrzebu w liście otwartym, przypominając - wśród innych punktów - że ks. Gallo notorycznie pomagał kobietom w aborcji i że publicznie oświadczył, że jest komunistą. Napisano: "Takie zachowanie władz kościelnych pokazuje coraz wyraźniej na poważny kryzys, jaki Kościół przeżywa i zdradę najbardziej elementarnych zasad moralności katolickiej przez ważnych członków hierarchii."

http://www.dici.org/en/news/italy-the-scandal-of-don-gallos-funeral/

(...)
A w wykonaniu księdza Gallo i wiernych w Kościele po Mszy św. 8 grudnia 2012 roku.

http://www.youtube.com/watch?v=ePP9AHrncjQ

W piątek w Genui, w obecności władz lokalnych i regionalnych, a także osobistości ze świata rozrywki, będzie nazwany największy   plac, między Via del Campo i poprzez Lomellini, im. ks. Andrea Gallo. Zbuntowany ksiądz pro-aborcjonista, pro-l..., pro-..., pro-..., pro-wszystko, ale anty-i anty-Benedykt XVI Watykan. I, ... odbędzie się to w dniu jego urodzin.

Zaledwie rok po jego śmierci, mają teraz swoje miejsce wśród uliczek centrum miasta.

Znakomity kard. Joseph Siri - minęło 25 lat od jego śmierci - nigdy nie zakończył mszy, jak Don Gallo, śpiewając " Cześć piękna ". Mając tak wiele czerwonych flag.

http://www.corrispondenzaromana.it/notizie-brevi/genova-al-ribelle-don-gallo-gia-intitolata-una-piazza-al-card-siri-solo-una-galleria/