Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 04:14:36 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: O Kościele i papieżu -- o. Roger Tomasz Calmel OP
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: O Kościele i papieżu -- o. Roger Tomasz Calmel OP  (Przeczytany 4078 razy)
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« dnia: Lutego 25, 2011, 12:13:50 pm »

Kościół nie jest mistycznym ciałem papieża -- Kościół wraz z papieżem jest Mistycznym Ciałem Chrystusa. Gdy wewnętrzne życie chrześcijan jest coraz bardziej skupione na Chrystusie, nie popadają oni w rozpacz, nawet gdy cierpią z powodu upadków papieża.
o. Roger Tomasz Calmel OP - (1914-1975) wybitny francuski dominikanin i tomista, wniósł ogromny wkład w obronę katolickiej Tradycji, poprzez swoje pisma i konferencje.


O Kościele i papieżu - o. Roger Tomasz Calmel OP cz.I
(...)
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1520
Zapisane
Jean Raspail
rezydent
****
Wiadomości: 476


« Odpowiedz #1 dnia: Lutego 26, 2011, 21:50:48 pm »

Właśnie czytam ten artykuł na papierze [prenumerata "Zawsze Wierni"  ;D] i to jak o. Calmel opisuje uwikłanie Kościoła i triumf modernizmu koresponduje z obserwacjami wielu wybitnych katolickich teologów. Czasami się tak zastanawiam: wiele się pisze i mówi o niskiej świadomości, i niewielkiej wiedzy ogółu katolików w Polsce, a skąd oni mają nabywać wiedzę i kto ich dziś formuje pod względem religijnym, nędzne pod względem merytorycznym "Niedziele", "Goście Niedzielni". Wiadomo dlaczego nie drukuje się dziś tekstów dawnych i ortodoksyjnych autorów takich jak o. Calmel, nie da się tego pogodzić z aktualnie panującą "nową religią". Tylko te biadolenia brzmią tak jakoś nieporadnie i nieprzekonywająco.
Zapisane
Sivis Amariama
rezydent
****
Wiadomości: 348


« Odpowiedz #2 dnia: Lutego 26, 2011, 22:48:09 pm »

Są może jakieś wypowiedzi o. Calmela dot. ostatniego soboru i tego, co się po nim działo?
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #3 dnia: Lutego 26, 2011, 22:54:27 pm »

Są.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #4 dnia: Lutego 26, 2011, 23:00:05 pm »

Czy byłby pan łaskaw, jeśli posiada pan takowe cytaty, podać linki do nich?
« Ostatnia zmiana: Marca 01, 2011, 12:41:41 pm wysłana przez Eligiusz » Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #5 dnia: Lutego 27, 2011, 16:02:05 pm »

Niestety calkiem spora czesc swiada rzeczywistego nie zostala jeszcze przeniesiona do internetu. Jesli ktos ma dostep do biblioteki, to polecam pismo "Itineraires" z lat 65-75. Jest tam duzo tekstow o. Calmela. Sa tez dostepne w ksiegarniach internetowych ksiazki. To naprawde znakomite rzeczy. Od lat sie dziwie, ze nikt z polskiego tradiswiatka jeszcze tych skarbow polskim czytelnikom nie udostepnil.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Sivis Amariama
rezydent
****
Wiadomości: 348


« Odpowiedz #6 dnia: Lutego 27, 2011, 21:09:13 pm »

A nie zechciałaby Pani zacytować czegoś np. o wolności religijnej, ekumenizmie czy reformie liturgii?
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #7 dnia: Lutego 27, 2011, 21:12:17 pm »

Kościół nie jest mistycznym ciałem papieża -- Kościół wraz z papieżem jest Mistycznym Ciałem Chrystusa. Gdy wewnętrzne życie chrześcijan jest coraz bardziej skupione na Chrystusie, nie popadają oni w rozpacz, nawet gdy cierpią z powodu upadków papieża.
o. Roger Tomasz Calmel OP - (1914-1975) wybitny francuski dominikanin i tomista, wniósł ogromny wkład w obronę katolickiej Tradycji, poprzez swoje pisma i konferencje.


O Kościele i papieżu - o. Roger Tomasz Calmel OP cz.I
(...)
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1520

Te słowa to motto do całej dzisiejszej sytuacji... świtny tekst O.Calmela, którego niestety dość rzadko można poczytać...w Polsce...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Bolt
aktywista
*****
Wiadomości: 999


Czasami dużo szczekam!

« Odpowiedz #8 dnia: Lutego 27, 2011, 22:31:16 pm »

Niestety calkiem spora czesc swiada rzeczywistego nie zostala jeszcze przeniesiona do internetu. Jesli ktos ma dostep do biblioteki, to polecam pismo "Itineraires" z lat 65-75.
W polskich bibliotekach brak tego tytułu.
Od lat sie dziwie, ze nikt z polskiego tradiswiatka jeszcze tych skarbow polskim czytelnikom nie udostepnil.
Chętnie opublikujemy tłumaczenia  :)
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #9 dnia: Lutego 27, 2011, 23:09:09 pm »

O. Calmel OP to wybitny teolog, a jego teksty sa naprawde warte udostepnienia. W sprawach kryzysu w Kosciele byl dosc dalekowzroczny, bo juz w 1967 roku pisal w prywatnej korespondencji, ze zginiemy marnie jesli jakis biskup nie zabierze glosu publicznie, a w 1974 roku pisal do abpa Lefebvre'a, ze heroizm wiary bedzie wymagal wyswiecenia biskupow. W 1974 roku Bractwo mialo uznany status kanoniczny i nie bylo mowy o zadnych sankcjach, nawet o suspensie !

Gdyby ktos zabieral sie za tlumacznenie, to polecam na pierwszy ogien "Breve apologie pour l'Église de toujours". W internecie niestety nie ma zbyt wiele jego tekstow. Tu genialna "Deklaracja" ze stycznia 1970 roku :

Je m'en tiens à la Messe traditionnelle, celle qui fut codifiée, mais non fabriquée, par saint Pie V, au XVIe siècle, conformément à une coutume plusieurs fois séculaire. Je refuse donc l'Ordo Missae de Paul VI.

Pourquoi ? Parce que, en réalité, cet Ordo Missae n'existe pas. Ce qui existe c'est une Révolution liturgique universelle et permanente, prise à son compte ou voulue par le Pape actuel, et qui revêt, pour le quart d'heure, le masque de l'Ordo Missae du 3 avril 1969. C'est le droit de tout prêtre de refuser de porter le masque de cette Révolution liturgique. Et j'estime de mon devoir de prêtre de refuser de célébrer la Messe dans un rite équivoque.

Si nous acceptons ce rite nouveau, qui favorise la confusion entre la Messe catholique et la Cène protestante – comme le disent équivalement deux Cardinaux et comme le démontrent de solides analyses théologiques - alors nous tomberons sans tarder d'une Messe interchangeable (comme le reconnaît du reste un pasteur protestant) dans une Messe carrément hérétique et donc nulle. Commencée par le Pape, puis abandonnée par lui aux églises nationales, la réforme révolutionnaire de la messe ira son train d'Enfer. Com ment accepter de nous rendre complices ?

Vous me demanderez : en maintenant, envers et contre tout, la Messe de toujours, avez-vous réfléchi à quoi vous vous exposez ? Certes. Je m'expose, si je peux dire, à persévérer dans la voie de la fidélité à mon sacerdoce, et donc à rendre au Souverain Prêtre, qui est notre Juge Suprême, l'humble témoignage de mon office de prêtre. Je m'expose encore à rassurer des fidèles désemparés, tentés de scepticisme ou de désespoir. Tout prêtre en effet qui s'en tient au rite de la Messe co difié par saint Pie V, le grand Pape dominicain de la Contre-Réforme, permet aux fidèles de participer au Saint Sacrifice sans équivoque possible ; de communier, sans risque d'être dupe, au Verbe de Dieu incarné et immolé, rendu réellement présent sous les saintes es pèces. En revanche, le prêtre qui se plie au nouveau rite, forgé de toutes pièces par Paul VI, collabore pour sa part à instaurer progressivement une Messe menson gère où la présence du Christ ne sera plus véritable, mais sera transformée en un mémorial vide ; par le fait même le Sacrifice de la Croix ne sera plus réellement et sacramentellement offert à Dieu ; enfin la communion ne sera plus qu'un repas religieux où l'on mangera un peu de pain et boira un peu de vin ; rien d'autre comme chez les protestants. - Ne pas consentir à collaborer à l'instauration révolutionnaire d'une Messe équivoque, orientée vers la destruction de la Messe, ce sera se vouer à quelles mésaventures temporelles, à quels malheurs en ce monde ? Le Seigneur le sait dont la grâce suffit. En vérité la grâce du Coeur de Jésus, dérivée jusqu'à nous par le Saint Sacrifice et par les sacrements, suffit toujours. C'est pourquoi le Seigneur nous dit si tranquillement : celui qui perd sa vie en ce monde à cause de moi la sauve pour la vie éternelle.

Je reconnais sans hésiter l'autorité du Saint Père. J'affirme cependant que tout Pape, dans l'exercice de son autorité, peut commettre des abus d'autorité. Je soutiens que le Pape Paul VI commet un abus d'auto­rité d'une gravité exceptionnelle lorsqu'il bâtit un rite nouveau de la Messe sur une définition de la Messe qui a cessé d'être catholique. « La Messe, écrit-il dans son Ordo Missae, est le rassemblement du peuple de Dieu, présidé par un prêtre, pour célébrer le mémorial du Seigneur. » Cette définition insidieuse omet de parti pris ce qui fait catholique la Messe catholique, à jamais irréductible à la Cène protestante. Car dans la Messe catholique il ne s'agit pas de n'importe quel mémorial; le mémorial est de telle nature qu'il contient réellement le Sacrifice de la Croix, parce que le corps et le sang du Christ sont rendus réellement présents par la vertu de la double consécration. Cela apparaît à ne pouvoir s'y méprendre dans le rite codifié par saint Pie V, mais cela reste flottant et équivoque dans le rite fabriqué par Paul VI . De même, dans la Messe catholique, le prêtre n'exerce pas une présidence quelconque ; marqué d'un caractère divin qui le met à part pour l'éternité, il est le ministre du Christ qui fait la Messe par lui ; il s'en faut de tout que le prêtre soit assimilable à quel que pasteur, délégué des fidèles pour la bonne tenue de leur assemblée. Cela, qui est tout à fait évident dans le rite de la Messe ordonné par saint Pie V, est dissimulé sinon escamoté dans le rite nouveau.

La simple honnêteté donc, mais infiniment plus l'honneur sacerdotal, me demandent de ne pas avoir l'impudence de trafiquer la Messe catholique, reçue au jour de l'Ordination. Puisqu'il s'agit d'être loyal, et surtout en une matière d'une gravité divine, il n'y a pas d'autorité au monde, serait-ce une autorité ponti ficale, qui puisse m'arrêter. Par ailleurs la première preuve de fidélité et d'amour que le prêtre ait à donner à Dieu et aux hommes c'est de garder intact le dépôt infiniment précieux qui lui fut confié lorsque l'évêque lui imposa les mains. C'est d'abord sur cette preuve de fidélité et d'amour que je serai jugé par le Juge Su prême. J'attends en toute confiance de la Vierge Marie, la Mère du Souverain Prêtre, qu'elle m'obtienne de res ter fidèle jusqu'à la mort à la Messe catholique, véritable et sans équivoque.

TUUS SUM EGO, SALVUM ME FAC.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Bolt
aktywista
*****
Wiadomości: 999


Czasami dużo szczekam!

« Odpowiedz #10 dnia: Lutego 27, 2011, 23:26:17 pm »

Pomoc w postaci skanu oryginału byłaby także bezcenna.
Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #11 dnia: Lutego 28, 2011, 08:58:04 am »

Cytuj
... że legalna hierarchia kościelna, która mieni się prawdziwym Kościołem, nie wie, jak chrzcić dzieci, grzebać zmarłych, ważnie sprawować Mszę św., odpuszczać grzechy w czasie spowiedzi
tzn. że msze były nieważne?

Cytuj
Większość jednak wiernie wypełniała swe obowiązki, ale żaden z nich, piastując urząd papieski, nigdy nie zdradził i nie mógłby zdradzić [Chrystusa] do tego stopnia, by na mocy swego autorytetu wprost nauczać herezji. Biorąc pod uwagę, że jest to prawdziwe w przypadku każdego papieża z osobna i wszystkich ich razem w relacji do królującej w niebie Głowy Kościoła, w obliczu słabości konkretnego papieża nie wolno nam zapominać o trwałości i świętości władzy naszego Zbawiciela ani o Jego mądrości i mocy.
Czyli, gdy papież Liberiusz nauczał arianizmu, to czynił to na mocy uzurpacji autorytetu? Więc jeśli np. papież ogłosiłby jakiś dogmat, który byłby niezgodny z wiarą katolicką, mimo że mówiłby, że jest to nieomylność, tak na prawdę byłaby to uzurpacja nieomylności do głoszenia herezji? Dobrze myślę?

Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #12 dnia: Marca 13, 2011, 20:23:15 pm »

Cytuj
Kościół nie jest mistycznym ciałem papieża -- Kościół wraz z papieżem jest Mistycznym Ciałem Chrystusa. Gdy wewnętrzne życie chrześcijan jest coraz bardziej skupione na Chrystusie, nie popadają oni w rozpacz, nawet gdy cierpią z powodu upadków papieża.
o. Roger Tomasz Calmel OP - (1914-1975) wybitny francuski dominikanin i tomista, wniósł ogromny wkład w obronę katolickiej Tradycji, poprzez swoje pisma i konferencje.


O Kościele i papieżu - o. Roger Tomasz Calmel OP cz.I
(...)
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1520

O Kościele i papieżu - o. Roger Tomasz Calmel OP cz.II

(...)

http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1530
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #13 dnia: Marca 21, 2013, 15:41:52 pm »

"Kiedy myślimy o papieżu obecnie i o panującym modernizmie, Tradycji Apostolskiej i wytrwałości w tej Tradycji, jesteśmy coraz bardziej skłonni do rozważania tych kwestii tylko poprzez modlitwę, poprzez niestrudzoną modlitwę za Kościół oraz za tego, który w naszych czasach trzyma w swych rękach klucze do Królestwa Niebieskiego. Trzyma je w swych rękach, ale, że tak powiem, ich nie używa. Pozostawia bramę owczarni otwartą dla złodziei, nie zamyka tych obronnych drzwi, które jego poprzednicy niezmiennie trzymali zamkniętymi niezniszczalnymi zamkami i ryglami. Czasami, jak w przypadku posoborowego ekumenizmu, chce otwierać to, co na zawsze powinno pozostać zamknięte. W tej sytuacji pozostaje nam jedynie modlitwa za Kościół i papieża."

o. Roger Calmel OP, O Kościele i papieżu.



"Kościół nie jest mistycznym ciałem papieża - Kościół wraz z papieżem jest Mistycznym Ciałem Chrystusa. Gdy wewnętrzne życie chrześcijan jest coraz bardziej skupione na Chrystusie, nie popadają oni w rozpacz, nawet gdy cierpią z powodu upadków papieża."

o. Roger Calmel OP, O papieżu i Kościele.



Warto poczytać teksty o. Calmela.
Zapisane
Strony: [1] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: O Kościele i papieżu -- o. Roger Tomasz Calmel OP « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!