DAlej pani nie rozumie. Napisałem IRONIA. To znaczy, że to ironia.
Wi Novus Ordo nie ma żadnych zasad.
Weźmy np. Tra le sollecitudini: "13. Z podanych powyżej zasad wynika, że chór kościelny sprawuje prawdziwy urząd liturgiczny, że przeto niewiasty w skład chóru tego wchodzić nie mogą. Kto tedy pragnąłby mieć w chórze swoim soprany i alty, winien wedle bardzo starego zwyczaju kościoła posługiwać się głosami chłopięcymi." Poza tym w czasie mszy śpiewanej można śpiewać pieśni w językach narodowych TYLKO po prześpiewaniu lub odczytaniu proprium bądź ordinarium. A prosi ktoś o ordynariusza o pozwolenie na używanie innych instrumentów muzycznych niż organy?
Jest pewna tendencja do ograniczania Mszy Świętej do czasu jednej godziny. Niewielu księży robi dłuższe chwile milczenia czy rozważania w ciszy np. po kazaniu/homilii, po komunii.
Jest pewna tendencja do ograniczania Mszy Świętej do czasu jednej godziny.
Cytat: Pedro w Grudnia 29, 2013, 21:39:58 pmJest pewna tendencja do ograniczania Mszy Świętej do czasu jednej godziny.Typowa Msza, na której bywam to 40-50 min. Kiedyś zmierzyłem czas, po odjęciu konferansjerki i ogłoszeń wyszło 37 min.
Cytat: animus60 w Grudnia 30, 2013, 12:17:51 pmCytat: Pedro w Grudnia 29, 2013, 21:39:58 pmJest pewna tendencja do ograniczania Mszy Świętej do czasu jednej godziny.Typowa Msza, na której bywam to 40-50 min. Kiedyś zmierzyłem czas, po odjęciu konferansjerki i ogłoszeń wyszło 37 min.Jest to zmiana spowodowana przez ksiezy, ktorzy zaczeli odprawiac msze szybko (i niestety byle jak) - wiec ludzie sie przyzwyczaili. Jesli jakis ksiadz odprawia godzine, to ludzie sie niecierpliwia, narzekaja, ze jest dziwny i wychodza wczesniej, wiec ksieza sie chca dostosowac, zeby nei draznic innych i w taki sposob kolo sie niestety zamyka.