.Czy ten kabotyn Terlikowski przeprosi?
Malo istotne.
Brzemienne w skutkach dla calego Kosciola jest to, ze abp Paetz nie przeprosił swoich ofiar.
Nikt z kepu nie przeprosił za kolegę Paetza, a w Jedwabnem przeprosili ;-)
Wczoraj byla w TVP 3 ciekawa audycja o Kosciele. Byl obecny dr P. Milcarek. Powiedziam m.in. cos takiego ( zastrzegam, z pamięci) 'biskupi zachowują się obecnie tak, jakby byli syndykiem masy upadlosciowej; milczą, niech sobie jeszcze ludzie powierzą zanim sie dowiedzą, ze firmy już nie ma.
Paetz nie bedzie pochowany w katedrze tylko dlatego, ze protestowalaby lewica a nie ofiary. Ofiary mamy w d.